Najpierw z zajęć:
Metafora jako mechanizm poznawczy ( nie możemy wielu zjawisk doświadczyć konkretnie, zatem musimy je zmetaforyzować) czyli:
Referencja prze metaforę tzn. że pewne sfery możemy „ poznać” jedynie przez metaforę
Np. jestem zdołowana ( odwołanie do dołu)
Jestem przybita ( odwołanie znów do czegoś innego)
Metafora skonwencjonalizowana – odwołuję się do koncepcji góra- dół.
Metafory konceptualne stosujemy nieświadomie
Używanie metafor to sposób konceptualnego radzenia sobie ze złożonością rzeczywistości.
Podpunkty, które podała:
Definicja metafory konceptualnej - ROZUMIENIE I DOŚWIADCZANIE PEWNEGO RODZAJU RZECZY W TERMINACH INNYCH RZECZY.
Dlatego każda metafora posiada domenę źródłową i docelową , a dzięki zrozumieniu źródłowej można prawidłowo odczytać znaczenie docelowej. (domeny źródłowe są zrozumiałe i uchwytne)
|
|
---|---|
|
|
(Ogień, lód)Domeny źródłowe- met konceptualna --met genetyczne- do mówienia o końcu świata
CZAS TO PIENIĄDZ
CZAS- ABSTRAKT, PIENIĄDZ- KONKRET
Systemowość metafor:
Metafory wywołują skojarzenia np. metafora „niska temperatura to brak emocji” w niej można odnaleźć takie wyrażenia jak:
serce z lodu,
zimne przyjęcie
których znaczenie w sposób systematyczny łączy brak emocji z niską temperatura w języku.
Polityka to gra, sport, wojna, kurtyna, scena polityczna, zakulisowe działania
Met konceptualna, a poetycka ( istotą metafory jest podobieństwo tzn. metafora to zestawienie wyrazów między którymi zachodzi jakieś podobieństwo np. wieczór życia, włochata sierść zarośli)
Metafora poetycka jest o wiele mniej skonwencjonalizowana, ponieważ powstaje jako rezultat indywidualnej odkrywczości i sztuki językowej, ma zaskakiwać, zastanawiać, zadziwiać odbiorcę
(Metafora skonwencjonalizowana – odwołuje się do koncepcji góra- dół, a np. autor wiersza nie musi wcale tego się trzymać co utarte w języku)
ISTOTA METAFORY : UWYPUKLENIE JEDNEGO ASPEKTU, A UKRYCIE INNYCH
Dzięki metaforze skupiamy się ( uwypuklanie) na jakimś aspekcie danego pojęcia np. bitewnych , wtedy automatycznie nie skupiamy się na innych (ukrywanie) np. gdy jesteśmy skupieni na ataku tracimy z oczu aspekt współdziałania.
Rodzaje metafor:
M. orientacyjna
Odwołuje się do naszego doświadczenia przestrzeni np. góra, dół, prawo, lewo, w przód, na boki, w przód i w tył np. jesteś zacofany
Centrum, peryferia, przed, za.
- związek z orientacją przestrzenną
- np.: „szczęśliwy = w górę, nieszczęśliwy = w dół”
o skakać z radości, być w skowronkach, dodać skrzydeł, być w siódmym niebie, być rozanielonym, odnosić zwycięstwo,
o być w dołku, popaść w depresję, otchłań smutku, załamać się, być przybitym, ponosić klęskę
- np.: „świadomy = w górę, nieświadomy = w dół”
o wpaść w trans, stracić przytomność, zejść
- np.: „życie = w górę, śmierć = w dół”
o zejście, choroba go powaliła,
M. strukturalna
Struktura jednego pojęcia zostaje przeniesiona na strukturę drugiego
Np. czas to pieniądz( bo czas jest artykułem wartościowym, ubywa mi czasu)
M. ontologiczna
Sposób doświadczania rzeczywistości, zjawisk, wydarzeń w kategoriach rzeczy i substancji. Pozwalają oswajać rzeczywistość abstrakcyjną.
Żywotność to substancja.
Konwencja metafor konceptualnych ( I rozdział Lak i John.)
Metafory konwencjonalne - metafory nadające strukturę systemowi pojęciowemu właściwemu naszej kulturze, co odzwierciedla się w naszym języku codziennym, np. Zabić klina
(BO)Nasz system pojęć ma charakter metaforyczny ( argumentowanie to wojna dlatego np. zabić klina, zbił moje argumenty)
To samo inaczej:
Np. metafora „Argumentowanie to wojna” kształtuje nasze działanie i rozumienie tego, co robimy gdy się spieramy.
Spór i wojna to dwie różne rzeczy, jednakże argumentowanie ( spór) opisujemy częściowo w terminach wojny.
Więc – pojęcie, czynność i język kształtują się przez metaforę.
Nasz język wymaga użycia metafor dotyczących wojny gdy mówimy o sporach choć sobie tego nie uświadamiamy np. zburzyłem jego argumentację, zbił moje argumenty.
Polityka to gra, sport, wojna, kurtyna, scena polityczna, zakulisowe działania
Personifikacja- przypisywanie cech ludzkich rzeczom
Metonimia - funkcja desygnacyjna, pozwala nam użyć jednego pojęcia tak, by zastąpiło inne np. Czytałam Szekspira ( zamiast „ książki Szekspira--- ta metonimia nazywa się „synekdocha” inaczej część za całość, bo nazwa „Szekspir” zastępuje nazwę „książki Szekspira”)
Metafora- pojmowanie jednej rzeczy w termionach innej, cel- zrozumienie.
Podstawą metafory jest doświadczenie.
Nakładanie się metafor ( to przekleiłam z chomika, bo sama średnio rozumiem)
Metafora w swoim własnym obrębie musi być koherentna ( spoista)! Np. metafory PODRÓŻY I POJEMNIKA dotyczące SPORU
Fakty dotyczące podróży:
PODRÓŻ OKREŚLA TRASĘ.
TRASA PODRÓŻY JEST POWIERZCHNIĄ.
Implikacje metaforyczne:
SPÓR TO PODRÓŻ.
PODRÓŻ OKREŚLA TRASĘ.
Dlatego SPÓR OKREŚLA TRASĘ.
SPÓR TO PODRÓŻ
TRASA PODRÓŻY JEST POWIERZCHNIĄ.
Dlatego TRASA SPORU JEST POWIERZCHNIĄ.
W tym przypadku wszystkie implikacje metafory łączą w sposób koherentny wszystkie przykłady wchodzące w zakres tej metafory.
Bardzo często implikacje dwóch metafor nakładają się na siebie np. SPÓR TO PODRÓŻ i SPÓR TO POJEMNIK, bo podczas sporu przybywa powierzchni, gdy przybywa powierzchni zwiększa się treściowa zawartość sporu- pojemnika. Wtedy widoczna jest koherencja między nimi. Te metafory są koherentne, ale nie w pełni konsekwentne.