walwrzesien11, MEDYTACJE FRANCISKZAŃSKIE 1


Rozmowy na trzecie tysiąclecie.

W nowym roku kalendarzowym proponuję PT Czytelnikom Głosu nowy cykl zamyśleń. Są nim listy pisane do osób, które padły ofiarą tragedii które wydarzyły się w pierwszych latach nowego stulecia, albo do ludzi reprezentujących szeroko dyskutowane poglądy czy postawy. Proponowany cykl rozważań jest próbą spojrzenia na te wszystkie zjawiska w duchu Chrześcijańskim i Franciszkańskim, to znaczy nie potępiając, lecz próbując zrozumieć i wytłumaczyć wiarę Kościoła. Zapraszam do lektury.

Rozmowa z Helmutem, który wypisał się z Kościoła.

O. Waldemar Polczyk OFM

Gratuluję zakupu, drogi Helmucie. No i wykorzystanej okazji. Niecodziennie przecież Mercedes obniża ceny na swoje limuzyny. Wprawdzie zaoszczędzone z podatku Kościelnego pieniądze były zaledwie ułamkiem ceny Mercedesa klasy S, ale za to udało się na pozór logicznie uzasadnić decyzję nie, nie wypisania się z Kościoła (czy Zauważasz, Drogi Helmucie, jak ten zwrot brzmi niesłychanie prostacko a do tego szalenie naiwnie?), ale publicznego zaparcia się Jezusa Chrystusa. Drogi Helmucie: jak to się stało, że pożądanie (bo już nawet nie pragnienie) dóbr materialnych zaczęło być w Tobie tak silne, że zablokowało wszelkie hamulce - gdybyż tylko - przyzwoitości, ale nawet zdrowego rozsądku? Wiesz, strasznie było już nawet nie to, że publicznym aktem Wyrzekłeś się wiary. Prawdziwą trwogą napawa fakt, że w całym tym akcie bezbożnej apostazji Ty dostrzegłeś tylko czysty, a może w gruncie rzeczy bardzo brudny zysk? Było coś odrażającego w Twoim kalkulowaniu, że dzięki apostazji (tak się bowiem nazywa to, co Uczyniłeś) Będziesz czekał na wymarzonego Merza 106 godzin krócej. Teraz Cieszysz się Nawym nabytkiem. Właśnie: a propos nowych nabytków: co się stało, że nie Lubisz już BMW serii 5? Kupiłeś go przecież jakieś trzy lata temu, zaraz po tym, jak Odwiozłeś matkę do altesheimu w Bilefeldzie. Zaoszczędziłeś wtedy jakieś 2003 EUR, odpadła bowiem konieczność remontu pokoju (bądźmy zresztą szczerzy: raczej klitki) jaką w Twoje wilii zajmowała Mama. Szkoda, wielka szkoda, że mając tak wspaniale wyposażony samochód, ani razu nie Pojechałeś odwiedzić Matki, powoli gasnącej w domu starców.

Wracając do oszczędności poczynionych dzięki wypisaniu się z Kościoła: decyzja przyszła Tobie tym łatwiej, że już od bardzo dawna nie Czułeś się w nim specjalnie związany, prawda? Nie można Tobie odmówić pracowitości: za Twoją uczciwą pracę Byłeś równie rzetelnie wynagradzany, Mogłeś więc sobie pozwolić na coraz bardziej wyszukane rozrywki, tymczasem zaś Kościół ciągle wyjeżdżał z tym swoim Nein. A już do białe gorączki Doprowadzał Ciebie ten Polski Papież z tymi swoimi konserwatywnymi zapędami. Kolejność Twego rozstawania się z Kościołem była właśnie taka: najpierw coraz rzadsza była modlitwa aż do całkowitego ustania. Później Spowiedź i Msza św. towarzyszyły tylko największym świętom. Potem zaczęło być Tobie coraz bardziej żal każdej marki, przeznaczanej na charytatywne akcje Kościoła. Cóż dopiero, gdy miejsce marki zajęła waluta Europejska. Nie było oczywiście tak, że decyzja o wypisaniu się z Kościoła została podjęta przez Ciebie zupełnie na zimno. Aż tak cyniczny nie Jesteś. Chciwość zresztą nie jest cyniczna. Jeśli już, to zwyczajnie niemądra, szukająca dla siebie jakiegoś przekonująco brzmiącego uzasadnienia. Z tym właśnie Helmucie Miałeś kłopot. Nie było za bardzo jak oskarżać Kościoła o przesadne wymagania, czy o fanatyzm. Przyznasz, Helmucie, że Kościół w Twej Ojczyźnie bardzo szedł na rękę swym wyznawcom: Spowiedź ogólna, jak najmniej procesji i nabożeństw, pobłażliwe traktowanie dwuznacznych moralnie postaw. Krytykowanie Watykanu zawsze należało do dobrego tonu, tak samo jak lekceważące żarty z siostrzanych Kościołów, prostackich, ze swoją średniowieczną wiarą… Czy można nie lubić takiego Kościoła? Ty go Lubiłeś, Drogi Helmucie. Było nie było, ileś tam lat jednak podatek Kościelny Opłacałeś. I może Byś go nadal płacił, gdyby nie superpromocja luksusowych samochodów, a Ty tak Lubisz jeździć limuzynami… Nadal jednak będę upierał się, że Twoje serce do końca jednak nie skamieniało. przecież bardzo nie spodobało się Tobie, gdy diecezja Mainz wyraziła zgodę na sprzedaż kościoła w Ottbergen. Urządzono w nim restaurację, do której jednak przyjeżdżali prawie wyłącznie ludzie młodzi i w średnim wieku. Starsi jakoś nie potrafili zdobyć się na przekroczenie progu zdesakralizowanej świątyni. Czy jednak Byłeś w stanie połączyć przyczynowo Twe zachowanie w dziedzinie wiary z tego rodzaju bolesnymi sytuacjami? Wypisanie się z Kościoła oznaczało w Twym przypadku (ale i chyba zawsze to oznacza), że przestawiły się Tobie wartości: już nie przyjaźń z Jezusem, ale trochę euro więcej, w dodatku na trochę. Bo przecież: Mercedes klasy S też się Tobie kiedyś znudzi. Helmucie, co jednak Zrobisz, kiedy znudzi się już Tobie dokładnie wszystko? Modlę się, Abyś się wtedy nie wypisał z życia, odbierając je sobie, jak w podobnej sytuacji uczyniło wielu innych. Drogi Helmucie. Można się wprawdzie wypisać z Kościoła, ale już nie z miłości Jezusa. Na tym opieram swoją nadzieję, że nie Przegrasz przynajmniej życia wiecznego. Helmucie, czy tego chcesz, czy nie, przyjdzie na pewno chwila gorzkiej, ale zawsze prawdy, że odejście od Jezusa obecnego w Kościele było Twą największą, niestety już nie powetowaną stratą. Modle się, Abyś wtedy Dostrzegł okazje ze wszystkich najważniejszą: okazje do powrotu do Jezusa i to całkowicie za darmo.

Twój brat Franciszek



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
walgru11, MEDYTACJE FRANCISKZAŃSKIE 1
wallist11, MEDYTACJE FRANCISKZAŃSKIE 1
walpaz11, MEDYTACJE FRANCISKZAŃSKIE 1
walmarz11, MEDYTACJE FRANCISKZAŃSKIE 1
wallip11, MEDYTACJE FRANCISKZAŃSKIE 1
walkwiecien10, MEDYTACJE FRANCISKZAŃSKIE 1
walkwiecien11, MEDYTACJE FRANCISKZAŃSKIE 1
walluty11, MEDYTACJE FRANCISKZAŃSKIE 1
walmaj11, MEDYTACJE FRANCISKZAŃSKIE 1
walczerw11, MEDYTACJE FRANCISKZAŃSKIE 1
walsty11, MEDYTACJE FRANCISKZAŃSKIE 1
walmarzec10, MEDYTACJE FRANCISKZAŃSKIE 1
konferencje bolewski medytacja chrzescijanska jako modlitwa
MEDYTACJA KIM JESTEM
Medytacja Vipassana, Medytacja
Sposob na wewnetrzny spokoj, MEDYTACJE
Medytacja relaksacyjna, PSYCHOLOGIA, Relaks
rodzaje pokus, medytacje do fundamentu

więcej podobnych podstron