O regule społecznego dowodu słuszności.. |
---|
Wyobraź sobie, że zostajesz zaproszony do wzięcia udziału w badaniu w pewnym badaniu psychologicznym dotyczącym tego, w jaki sposób postrzegamy długość odcinków. Zjawiasz się o umówionej porze w umówionym miejscu. W pomieszczeniu znajduje się już grupa innych osób, jak się okazało, podobnie jak Ty, uczestników badania. Rozpoczyna się badanie. Eksperymentator prezentuje dwie plansze. Na jednej z nich narysowana była pojedyncza linia, na drugiej trzy linie o różnej długości. Zadaniem osób biorących udział w badaniu jest wybór tej linii na drugiej planszy, która długością jest najbardziej zbliżona do linii z planszy pierwszej. Badani udzielają odpowiedzi kolejno, Ty jesteś jako ostatni. Z rosnącym zdumieniem słyszysz, że, w przypadku niektórych plansz, kolejne osoby badane udzielają błędnej odpowiedzi, wskazując na linię, której długość, już na pierwszy rzut oka, jest inna tej na pierwszej planszy. Stajesz przed dylematem: udzielić odpowiedzi poprawnej czy też odpowiedzi zgodnej z tą, której udzielają inni. Co zrobisz? Przed takim właśnie dylematem, stały osoby badane w słynnym eksperymencie Solomona Asha. Okazywało się, że aż 76% z nich, w co najmniej jednej próbie poddawało się „naciskowi”, i udzielało odpowiedzi zgodnej z tą, którą podawali inni uczestnicy badania (tak naprawdę asystenci badacza). Okazuje się więc, iż w niektórych sytuacjach, zachowujemy się tak, jak zachowują się inni, nawet jeśli jesteśmy przekonani o niewłaściwości tegoż zachowania. Zwróć uwagę jak często ludzie ubierają się w taki a nie Iny sposób tylko dlatego, że inni preferują taki właśnie ubiór. To samo dotyczy poglądów i idei. Konformizm jest – nieomalże – powszechnie obowiązującą normą. Oczywiście wykorzystywane jest to w sprzedaży, reklamie, polityce. Nie bez powodu sprzedawcy tak chętnie podają informacje typu: „z naszego produktu skorzystało już ponad 10 000 osób”. Czytając taką reklamę część potencjalnych osp biorców myśli sobie: „no przecież 10 000 osób nie mogło się pomylić!” i zaczynasz się zastanawiać nad tym, czy samem nie skorzystać z propozycji zakupu. Bingo! Właśnie uległeś lub uległaś regule społecznego dowodu słuszności. Polskie przysłowie „skoro wlazłeś między wrony, to kracz jak i one” niezwykle tranie oddaje ducha tej reguły. |