ROZWÓJ STYLÓW, Gramatyka historyczna języka polskiego


ROZWÓJ STYLÓW W JĘZYKU POLSKIM

[T. Skubalanka, Historyczna stylistyka języka polskiego]

STYL URZĘDOWY

Pierwsze teksty urzędowe to dokumenty średniowieczne; np. zeznania świadków, umieszczane w tzw. rotach sądowych. Zawierają sporo terminów i całych formuł związanych z prawem i sądownictwem, np. prawizna, winowa, ręczyć, pozwać, sąd, sądzić, chąziebna rzecz, rękojemstwo, gabać, gwałt, zastawa, umowa, przyczepić itd. Najbardziej charakterystyczną właściwością stylu pism urzędowych okazuje się pertyfikacja (kostnienie) składników, zarówno pojedynczych wyrazów, jak i całych formuł- których nie wolno było naruszać ani interpretować na swój sposób. Już w średniowieczu ustalił się pierwszy zasób takich terminów i formuł, związany z feudalnym ustrojem ówczesnej Polski.

Tego rodzaju formuliczną urzędowość wykazują np. polskie przekłady artykułów prawa magdeburskiego, tzw. ortyle pochodzące z XV w. Świadczą o tym terminy: przez sądu, wyznawać przed prawem, objąć sprawę, mieć ortyl, mieć moc, (za)gajony sąd, prawym ortelem naśladować, ożałowany człowiek, ktoś jest praw prawa, sprawa podług prawa, przed prawo pozwać, być rzecznikiem, zatwierdzon w prawie.

Z początków XVI wieku pochodzą: świadectwo radzieckie, urząd radziecki (w znaczeniu radnych), przysięgać na urząd, zeznawać, świadek, urząd mieścki, żałować za kogo, obwiniony, oddalić od bliższych testamentowi, iść komu o garło, okaże się winność lub niewinność.

Z Kodeksu Świętosławskiego obejmującego prawa Kazimierza Wielkiego i Władysława Jagiełły (połowa XV wieku): stanowić się przed chorągwią, wojenna stróża, podług urzędu, służby wojenne, prawo polskie, gwałtem wzięty.

Z Kodeksu Działyńskich (połowa XV wieku) : prawo rycerskie, prosty szlachcic, sprawiać co w sądzie, stolec sądowy, sądzić roki, powód, sąpierz, bez omieszkania, przestępca.

Historycy języka dowodzą, że w XVI wieku, a zapewne i przedtem, obrady sejmowe toczono po polsku. Najstarszy zachowany diariusz sejmowy pochodzi z 1547- 1548 roku. W 1501 ukazuje się pierwsza konstytucja przełożona na język polski, a w 1525 r. pierwszy akt ustawodawczy pisany po polsku- tzw. uniwersał poborowy. Akta tego typu mnożą się, chociaż właściwie aż do XVIII wieku używano w dokumentach łaciny. Statuta i przywileje koronne wychodzą w 1570 roku w przekładzie J. Herburta, następnie S. Sarnickiego. Zbiory ustaw ukazują się po łacinie do połowy XVI w., potem po polsku. Na polski tłumaczy się także dokumenty przeznaczone dla zagranicy. Zarządzenia królewskie pisane były przeważnie po łacinie. Oprócz dyplomacji, język polski opanował w znacznym stopniu sądownictwo. Po 1543 roku akta sądowe spisywano obocznie także po polsku.

Po Złotym Wieku nadchodzi era ponownej latynizacji pism urzędowych, widoczna np. w ukazujących się w XVII wieku konstytucjach sejmowych i rozporządzeniach podatkowych (tzw. uniwersałach poborowych). Pochodząca z XVII wieku terminologia to np.: marszałek koła poselskiego, sejm walny, wsze stany, wojewoda i województwo, pobór, podatek, pospolite ruszenie, panowie duchowni, państwo, senat, senator, poseł.

Na uwagę zasługują liczne powtórzenia - typowe dla stylu urzędowego, który musi się starać o eksplicytną komunikatywność (wyrazistą zrozumiałość).

Zmiany w języku pism urzędowych występowały wraz z istotnymi zmianami w dziejach narodu i społeczeństwa- np. w oświeceniu i na początku XIX wieku zanikają liczne wkładki łacińskie, zachowują się latynizmy już przystosowane do języka polskiego. Następne wielkie odejście od łaciny nastąpiło po 1945 r., kiedy nastąpiła demokratyzacja społeczeństwa i powszechny kontakt z prawem.

Utrata samodzielnego bytu państwowego zaważyła na dalszym rozwoju stylu urzędowego. Nowożytna terminologia administracyjno - prawna mogła się rozwijać tylko w urzędach zaboru austriackiego i to pod koniec XIX wieku. Wszędzie zapanowały języki państw zaborczych, a język - gospodarz stracił jedną z ważniejszych sfer obiegu. Kiedy nie można było kontynuować rozwoju dawnego języka, powstawały zastępcze sfery obiegu administracyjnej polszczyzny.

W zachowanych tekstach znajdujemy w pełni ukształtowany polski styl urzędowy, z charakterystycznym słownictwem. Nieco odmienna jest jedynie składnia, sposób datowania itd.

Z. Klemensiewicz twierdzi, że w zaborze austriackim po reformie namiestnika Gołuchowskiego z 1871 r., powstał w księgach ówczesnej administracji galicyjskiej język urzędowy - pełen germanizmów i wyrażeń przetłumaczonych z niemieckiego.

Sferą pokrewną urzędowej były wszelkie ogłoszenia, wzmianki informacyjne, reklamowe, zamieszczane w prasie. Znały je najstarsze czasopisma- „Merkuryjusz Polski” z XVII wieku, „Monitor” z XVIII, „Wiadomości Brukowe” z pocz. XIX w. Ogłoszenia te miały styl „oznajmujący”. Informacje pełne są realiów i skondensowanych znaczeń. Podawano je zwykle bez komentarza. Nie obowiązywały żadne normy regulujące tego typu teksty.

STYL NAUKOWY

Początki stylu naukowego przypadają na wiek XVI, choć niewykluczone, że jakieś rodzime terminy mogły być używane wcześniej. Z XVI wieku pochodzą niewątpliwie dowody istnienia polskiej terminologii naukowej z różnych dziedzin, napisano bowiem w tym czasie kilka podręczników szkolnych po polsku. W tekstach typ zawarte są podstawowe choć nieliczne jeszcze terminy naukowe takie jak kąt, prosta, linia, punkt, słowo, imię, czas, liczba, rodzaj, części mowy itd. Rozwój terminologii naukowej wiążę się z kształtowaniem sprawności funkcjonalnej stylu naukowego. Prócz terminologii należy wymienić różne stopnie głębokości dydaktycznego zastosowania. Można powiedzieć, że polskie słownictwo naukowe z wielu dyscyplin w poziomu średniego pochodzi z okresu oświecenia ( w związku z podjętą wówczas reformą szkolnictwa i działalnością Komisji Edukacji Narodowej i Towarzystwa Do Ksiąg Elementarnych).

Tworzeniu i kodyfikacji terminologii naukowej przysłużył się w wieku XVIII Onufry Kopczyński. Swoje sądy sformułował w postaci zasad ogólnych oraz szczegółowych, wskazujących kiedy i jak tworzyć nowe wyrazy (teoria neologizmów). Podaje szczegółowe wskazówki tworzenia neologizmów- postuluje jednoznaczność i przejrzystość budowy wyrazu, zgodną z normą polszczyzny.

Nastawienie ludzi polskiego oświecenia od nowych wyrazów było na ogół dosyć przychylne. Nieliczni sprzeciwiali się indywidualnemu słowotwórstwu (np. Szylarski), a np. Dmochowski zalecał powściągliwość. Stanowisko wobec neologizmów zaczęło się z czasem zmieniać. Kopczyński w gramatyce wydanej w 1817 r. twierdzi, że nie każdy może się „porywać' na tworzenie nowych słów. Podobny ton wypowiedzi królował w wypowiedziach innych teoretyków języka tej epoki, np. u Jana Śniadeckiego, Euzebiusza Słowackiego, Stanisława Potockiego. Z największą wyrozumiałością odnoszono się do tworzenia neologizmów celach naukowych. W roku 1808 Kopczyński krytykował modę tworzenia w naszym języku ”dzikich” wyrazów. Niechętny stosunek do słowotwórstwa w XIX wieku badacze na ogół wiążą z trudną sytuacją polityczną, była to także reakcja na dziwactwa językowe niektórych pisarzy, np. J.I. Przybylskiego. Tworzeniu polskiej terminologii (gramatycznej) przysłużył się przede wszystkim Kopczyński, który stworzył takie terminy jak: cudzysłów, łącznik, nawias, pisownia, przecinek, przycisk, średnik, iloczas, zgłoska, przyimek, przymiotnik, rzeczownik, spójnik, wykrzyknik, przyrostek, części zdania, składnia, szyk, znaczenie, przenośnia. Kopczyński unikał kopiowania z łaciny, używał produktywnych formantów.

Autorzy gramatyk osiemnastowiecznych zerwali z praktyką makaronizowania; w wyniku prac uczonych XVIII wieku ukształtował się nowożytny polski styl naukowy. Rozwój terminologii naukowej przebiegał pomyślnie od tego czasu w zakresie nauk przyrodniczych, gramatyki i logiki, podczas gdy inne dyscypliny humanistyczne wypracowały sobie język w ciągu następnych dziesięcioleci. Wzorem postępowania stały się dyscypliny naukowe, przede wszystkim przyrodnicze. Ten stan rzeczy potwierdzają różne wypowiedzi dyskusyjne z czasów romantyzmu na łamach np. „Orędownika Naukowego”.

Przełomowym okazało się ukazanie we Lwowie noworocznika „Haliczanin” z kilkoma rozprawami filozoficznymi i estetycznymi, wśród których na uwagę zasługuje artykuł Chłędowskiego Pt. O filozofii oraz Jana Nepomucena Kamińskiego Czy nasz język jest filozoficzny?

Chłędowski wystąpił z apologią polskiej terminologii filozoficznej, podkreślając konieczność używania obcych, ale opartych na „filozoficzności” języka polskiego. Próbę takich terminów daje Kamiński, np. wyrzeczyć z rzeczy istotę rzeczy na jaw wyłożyć (wyrzec + rzecz wyłożyć). O pomysłach Kamińskiego wyrażał się z dużym entuzjazmem Mochnacki.

Drugą po Kamińskim, oryginalną próbą nowatorstwa była terminologia Trentowskiego, który niestety miał słabą znajomość polszczyzny. Wprowadził wiele terminów, łamiących zasady poprawności polszczyzny. Już współcześni krytykowali jego pomysły.

Kilka rozsądnych propozycji terminologicznych pojawia się po 1840 r. Autorzy tych wypowiedzi zalecają zdrowy rozsądek przy wprowadzaniu nowych wyrazów, liczenie się z odbiorcą dzieła. Polska terminologia ustaliła się właściwie w połowie wieku XIX- na drodze kompromisu nowatorstwa z tradycją- właściwie już od oświecenia trwała praca nad tworzeniem i uzupełnianiem terminologii. Liczne ślady tej działalności w postaci recenzji krytycznych można odszukać np. w pierwszych numerach „Pamiętnika Warszawskiego”(nt. terminologii chemicznej).

Gdy powołano w drugiej połowie XIX wieku Polską Akademię Umiejętności w Krakowie- polepszyły się warunki pracy nad terminologiami. Ponadto, zaczęły się ukazywać całe serie polskich słowników m.in. znany słownik techniczny Stadtmullerów (1913r.) Według S. Urbańczyka- z lat 1923-33 pochodzi około 40 różnych słowników technicznych.

Tworzenie terminologii naukowej to proces wielu lat i wielu pokoleń uczonych, uporczywa praca, która trwa właściwie do dnia dzisiejszego.

[oprac. Aleksandra Albrycht]

3



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CZYNNIKI SPRAWCZE ROZWOJU JĘZ. DOBY SREDNIOPOLSKIEJ, Gramatyka historyczna języka polskiego
Odmiana zaimków rodzajowych, Gramatyka historyczna języka polskiego
Różowa tabletka, Gramatyka historyczna języka polskiego
Periodyzacja języka polskiego wg Antoniego Kaliny, Gramatyka historyczna języka polskiego
odmiana rzeczowników, Gramatyka historyczna języka polskiego
ghjp, Gramatyka historyczna języka polskiego
hist.j¦Öz. 5, Gramatyka historyczna języka polskiego
Tabele koncowek deklinacji, Gramatyka Historyczna Języka Polskiego
Wstęp do gramatyki historycznej języka polskiego, Polonistyczne
Czasy przeszły, Filologia polska, Gramatyka historyczna języka polskiego
EPISTOLOGRAFIA STAROPOLSKA, Gramatyka historyczna języka polskiego
egzamin2007-II, Gramatyka historyczna języka polskiego
hist. j¦Öz. 12, Gramatyka historyczna języka polskiego

więcej podobnych podstron