RIPS-2, SUM I
Prof. dr hab. Ewa Smak
Praca zaliczeniowa z metodologii badań społecznych.
STUDIUM INDYWIDUALNEGO PRZYPADKU - uczeń uzależniony od narkotyków
1. Identyfikacja problemu
Jestem wychowawcą grupy I. Od lat borykam się z różnymi problemami natury wychowawczej, których dostarczają moi podopieczni. Jednak prawdziwym problemem i jednocześnie ogromnym wyzwaniem stała się dla mnie sprawa zażywania i posiadania narkotyków przez jednego z moich podopiecznych. Był to pierwszy przypadek w naszej Placówce.
Na początku roku szkolnego Mariusz został zabrany z lekcji j. polskiego na komendę w celu wyjaśnienia, kto rozprowadza narkotyki w szkole. Fakt ten zgłosiła mi nauczycielka prowadząca zajęcia w tej klasie , prosząc o szczegóły dalszych zdarzeń.
Przypadek ten był dla mnie szczególnie zaskakujący, gdyż zażywania narkotyku dopuścił się wychowanek, po którym wcale się tego nie spodziewałam. Co prawda miałam z Mariuszem problemy wychowawcze od początku pobytu w placówce, ale kilkakrotne rozmowy ze mną i dyrektorem, wyeliminowały destruktywne zachowania chłopca.
Nadmienię jeszcze, że nie miałam żadnych kontaktów z rodzicami Mariusza za to dobrze układała się współpraca z ciocią chłopca i babcią. Byłam opiekunem prawnym chłopca .Wcześniej, od 3roku życia Mariusz przebywał w rodzinie zastępczej którą stanowili dziadkowie. Rodzice sporadycznie odwiedzali chłopca u babci. Do placówki trafił w wieku 15lat .
Kilkakrotnie pisałam listy do mamy z prośbą o przybycie, ale bezskutecznie. Skontaktowałam się z ciocią, która od niedawna przejęła obowiązki opiekuna prawnego. Powiadomiłam ją o podejrzeniach swoich, Policji i postawieniu chłopcu zarzutu posiadania narkotyków, oraz grożących konsekwencji.
Mogłam liczyć na wsparcie psychologa i pedagoga, wychowawczynię chłopca. Właściciel zakładu, w którym wychowanek odbywał praktykę zawsze miał z nim dość dobre kontakty, również nie odmówił wsparcia w udzieleniu pomocy chłopcu.
2. Geneza i dynamika zjawiska
Sytuacja, która miała miejsce bardzo mnie zaniepokoiła. Dyskretnie przeprowadziłam wywiad z uczniami, którzy razem z Mariuszem odbywali praktykę: nie potwierdzali i nie zaprzeczali istnienia problemu kolegi. Byłam zdezorientowana. Poprosiłam chłopca na rozmowę, ale do niczego się nie przyznawał. Poprosiłam też nauczycieli, którzy mieli lekcje z Mariuszem klasą, by szczególnie obserwowali zachowanie chłopca, dając natychmiast znać, gdy zauważą coś niepokojącego w jego zachowaniu.
Sytuacja się powtórzyła - otrzymałam wiadomość od innej koleżanki prowadzącej zajęcia w tej klasie o dziwnym zachowywaniu się Mariusza podczas lekcji. Chłopiec początkowo wypierał się, ale pod presją, że powiadomię Policę i przyznał się, że palił „trawkę”.
3. Znaczenie problemu
Zażywanie przez Mariusza narkotyków stało się niepodważalnym faktem. Na szczęście proces ten nie trwał długo i nie był systematyczny .Chłopiec nie zażywał narkotyków „twardych”. Problemem mogło okazać się, czy Mariusz „nie zaraził” swoim postępowaniem innych wychowanków, uczniów klasy lub szkoły. Zauważyłam przy okazji, że inni wychowankowie miej chętnie przebywają w towarzystwie chłopca ,dając tym samym wyraz swojej dezaprobaty wobec jego zachowania.
4. Prognoza
W przypadku zaniechania oddziaływań wobec Mariusza może popaść on w trwałe uzależnienie od narkotyków, sięgając po coraz silniejsze substancje uzależniające. Ponadto może okazać się, że wciąga w nałóg inne osoby z najbliższego otoczenia, młodsze dzieci dla których jest autorytetem.
Wychowankowi może grozić wydalenie z zakładu pracy, w którym odbywa praktyczną naukę zawodu. Uczeń w końcu może nie ukończyć szkoły, gdyż najczęściej zażywanie środków odurzających wiąże się z absencją na zajęciach lekcyjnych, których było sporo.
Wdrożenie bezpośrednich i pośrednich oddziaływań powinno wspomóc psychicznie ucznia, pozwolić mu zrozumieć świat i siebie samego, podnieść obraz jego „ja” oraz dać możliwość ukończenia szkoły i pomyślnego zdania egzaminów.
5. Propozycje rozwiązania
Mariusz chciał podjąć się terapii w Poradni Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży. Zadzwoniłam do pani psycholog i umówiłam na spotkanie z chłopcem .Mariusz zrobił bardzo pozytywne wrażenie na pani psycholog- nawiązali dobry kontakt. Mariusz jest bystrym, inteligentnym chłopcem, łatwo nawiązuje stosunki międzyludzkie, co zadziwiło terapeutkę.
Wykorzystałam swoją wiedzę i umiejętności zdobyte na szkoleniach Terapii Uzależnień organizowanych przez Powiatową Komendę Policji, Urząd Miasta i Gminy (Wydział Pomocy Społecznej).
Uważam, że brak jakiegokolwiek oparcia w samym sobie, brak napędu, brak motywacji, prowadzi u chłopca do wycofywania się w narkotyki.
Postarałam się, by chłopiec dotarł i uświadomił sobie uczucia i pragnienia. Uwolnił we właściwy sposób energię stłumioną konfliktami i poczuciem winy. Chciałam doprowadzić do tego aby zastąpił impulsywne i obronne zachowania racjonalnym” radzeniem” sobie z problemami. Mogłam liczyć na pomoc i wsparcie psychologa i pedagoga Placówki.
6. Wdrażanie oddziaływań
Zawarłam niepisany kontrakt z Mariuszem że będzie przychodził do mnie na rozmowy. Ustaliliśmy terminy (nie chciał aby dowiedzieli się o tym koledzy z grupy).
Razem z Mariuszem poszłam do jego cioci (nie wspomniałam im o problemie chłopca, taka była nasza umowa). Rozmawialiśmy o Mariuszu cofnęliśmy się niemalże do chwili jego poczęcia, kierowałam rozmową tak aby ciocia wspominała przyjemne i wesołe zdarzenia z życia siostrzeńca. Pierwsza wizyta miała na celu nawiązanie dobrej znajomości, po to, by otworzyć drogę następnym spotkaniom. Chciałam pokazać chłopcu , że zależy mi na jego losie, że otaczam go troską nie tylko z obowiązku, ale także z własnej woli.
Udałam się do sklepu” Wszystko dla domu”, w którym Mariusz odbywa praktykę zawodową. Właściciel zakładu i jednocześnie opiekun jego praktyki obiecał otoczyć chłopca opieką i dyskretną obserwacją. Zdawałam sobie jednak sprawę, że narkotyki to groźny przeciwnik. Nie zaniechałam więc dyskretnej obserwacji chłopca. Poprosiłam uczących Mariusza nauczycieli o informacje dotyczące nietypowych zachowań chłopca. Przekonałam kolegów Mariusza że informowanie wychowawcy o próbie brania narkotyków nie jest donosicielstwem, tylko formą pomocy, za którą być może sam Mariusz kiedyś im podziękuje.
Problem, który dotknął mojego podopiecznego sprawił, że teraz na zajęciach wychowawczych większą uwagę poświęcam profilaktyce uzależnień wśród dzieci i młodzieży przebywającej w placówce oraz odwiedzającej ” nasze” dzieci.
7. Efekty oddziaływań
Po upływie kilku miesięcy od sprawy zażywania przez Mariusza narkotyków wydaje się, że problem jest rozwiązany. Nie otrzymałam żadnych sygnałów z zakładu pracy, od nauczycieli, ani jego kolegów o próbie powrotu do nałogu. Nasze rozmowy z Mariuszem trwają, stałam się jego powiernikiem. spotykamy się nadal cotygodniowo, prowadzimy nieraz krótsze nieraz dłuższe rozmowy .Obecnie to już on steruje ich długością zależnie od potrzeby. Systematycznie uczestniczy zajęciach terapeutycznych prowadzonych przez psychologa uzależnień, w Poradni Zdrowia Psychicznego. Wskazałam mu drogę, po której można zacząć stąpać, a potem odważnie chodzić. Stałam się jego przewodnikiem na drodze poznania i zaakceptowania siebie.
Zdaję sobie sprawę, że kilka miesięcy to za mało czasu aby definitywnie uwolnić się od narkotyków. Mam jednak ogromną nadzieję, że chłopiec już po więcej środków psychoaktywnych nie sięgnie. Ma teraz nowy cel w życiu. Poprawił swoje relacje z rodziną: nawiązał kontakt z matką. Jest bogatszy o jedno, niestety przykre doświadczenie.
POLICYJNA IZBA DZIECKA W OPOLU - metoda monograficzna
Historia Policyjnych Izb Dziecka sięga czasów powojennych, ponieważ już w 1946 roku powstała w Polsce pierwsza sekcja do walki z nierządem i przestępczością nieletnich. Sekcja ta działała do 1952 roku. W 1946 roku podjęto próbę uregulowań prawnych dotyczących zatrzymania i przebywania dzieci w jednostkach milicji. 17 września 1946 roku rozkazem 188/46 KGMO polecono utworzenie sieci Izb Zatrzymań dla Nieletnich. W 1958 roku wszedł w życie regulamin i tryb pracy Izby Dziecka, który w znaczący sposób zmienił jej charakter pracy. Zmieniła się również nazwa z Izby Zatrzymań na Milicyjną Izbę Dziecka, a po roku 1990 „Policyjna Izba Dziecka.
OPOLSKA IZBA DZIECKA powstała w 1962 roku. Pierwszą siedzibą izby był budynek przy Urzędzie Wojewódzkim w Opolu. Następna siedziba znajdowała się przy ulicy Jagiellonów Jagiellonów Nowej Wsi Królewskiej ( dzielnica Opola ). Po „powodzi stulecia” Izba Dziecka przeniosła się w 1999 roku do wyremontowanego budynku przy ulicy Niemodlińskiej, gdzie znajduje się do chwili obecnej. Budynek Izby Dziecka jest obiektem położonym bezpośrednio przy ulicy Niemodlińskiej i Licealnej. Dojazd do budynku jest od ulicy Licealnej. Jest to budynek piętrowy, wolnostojący, posiadający dwie kondygnacje nadziemne, na których znajdują się pomieszczenia biurowe, sypialnie dla nieletnich, świetlica, sanitariaty, jadalnia oraz jedną kondygnację piwniczną, gdzie znajdują się pomieszczenia gospodarcze. Cały budynek zajmuje powierzchnię 612 m 2 . Jednorazowo w izbie może być umieszczonych 15 nieletnich. Od 2006r. Izbą Dziecka kieruje kierownik nadkom. mgr Beata Jaworska. W tym czasie w budynku zostały przeprowadzone liczne remonty oraz zainstalowano system nowoczesnego monitoringu wizyjnego co w znaczący sposób zwiększyło bezpieczeństwo umieszczonych nieletnich i pracujących funkcjonariuszy. Nadzór nad umieszczonymi nieletnimi sprawuje 11 policjantów, posiadających odpowiednie przygotowanie i kwalifikacje oraz doświadczenie pedagogiczne.
PODSTAWY PRAWNE UMIESZCZENIA NIELETNICH W POLICYJNEJ IZBIE DZIECKA
W myśl przepisów ustawy nieletni to:
- osoba, która nie ukończyła 18 roku życia, która wykazuje przejawy demoralizacji;
- osoba, która ukończyła lat 13, a nie ukończyła lat 17 i popełniła czyn karalny,
- osoba, wobec której zastosowano środki wychowawcze lub poprawcze, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez tą osobę 21 roku życia.
Nieletniego w Policyjnej Izbie Dziecka można umieści zgodnie z art. 40 Ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich z dnia 26.10.1982 r. (z późn. zm.), tj.:
Art. 40 &1 - Jeżeli jest to konieczne ze względu na okoliczności sprawy Policja może zatrzymać, a następnie umieścić w Policyjnej Izbie Dziecka nieletniego, co do którego istnieje uzasadnione podejrzenie, że popełnił czyn karalny, a zachodzi uzasadniona obawa ukrycia się nieletniego, lub zatarcia śladów tego czynu, albo gdy nie można ustalić tożsamości nieletniego.
Art. 40 & 7 - w Policyjnej Izbie Dziecka można również umieścić nieletniego w trakcie samowolnego pobytu poza schroniskiem dla nieletnich lub zakładem poprawczym, na czas niezbędny do przekazania nieletniego właściwemu zakładowi, nie dłużej jednak niż na 5 dni.
Okres pobytu nieletniego w Izbie Dziecka zgodnie z art. 40 upn może trwać do 72 godzin. Jeżeli w ustawowym czasie pobytu nieletniego w izbie dziecka, Sędzia Rodzinny wyda wobec nieletniego Postanowienie o umieszczeniu w schronisku dla nieletnich lub tymczasowym umieszczeniu w placówce opiekuńczo - wychowawczej, zakładzie leczniczym lub innej placówce specjalistycznej, pobyt nieletniego w Izbie Dziecka może być przedłużony do czasu umieszczenia go w w/w placówce.
DZIAŁALNOŚĆ I ZADANIA IZBY DZIECKA:
1. Zapewnienie nadzoru i opieki nad nieletnimi i właściwych wychowawczo warunków pobytu nieletnim umieszczonym w izbie.
2. Dbanie o przestrzeganie praw nieletnich, respektowanie zasad określonych wymaganiami prawnymi.
3. Prowadzenie zajęć o charakterze resocjalizacyjnym na terenie placówki związanych z wyrównaniem braków i zaniedbań wyniesionych przez nieletniego ze swojego środowiska.
4. Rozpoznanie sytuacji opiekuńczo-wychowawczej, prawnej oraz szkolnej. Na podstawie zebranych informacji sporządzanie wystąpień do sędziów rodzinnych zawierających wiadomości o rozpoznanych zagrożeniach i przyczynach demoralizacji wraz z wnioskami o podjęcie działań zapobiegających dalszej demoralizacji nieletniego lub w zakresie zmiany orzeczonego środka wychowawczego z uwagi na jego nieskuteczność.
5. Prowadzenie działalności profilaktycznej, wychowawczej, edukacyjnej i resocjalizacyjnej m. in. poprzez prowadzenie szeregu rozmów profilaktyczno-wychowawczych, udzielanie porad, ułatwianie kontaktu ze specjalistami zajmującymi się terapią rodzinną i rozwiązywaniem problemów wynikających z uzależnień.
6. Zapewnienie warunków prawidłowego rozwoju: psychicznego, fizycznego, bezpieczeństwa w czasie pobytu nieletniego w placówce.
DZIAŁALNOŚĆ PROFILAKTYCZNA IZBY DZIECKA:
1. Prowadzenie prelekcji i pogadanek na terenie Izby i placówek oświatowych w ramach realizowanych programów prewencyjnych: „Policyjna Izba Dziecka - pierwszy raz i ostatni”. Funkcjonariusze uczestniczą w spotkaniach edukacyjnych z uczniami oraz rodzicami i nauczycielami gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych, informując ich o przepisach prawa regulujących odpowiedzialność nieletnich za popełnienie czynów o konsekwencjach uzależnień, o lokalnych instytucjach świadczących pomoc osobom potrzebujący pomocy, zagrożonym uzależnieniem. Organizowanie szkoleń, konferencji tematycznych dla kadry pedagogicznej szkół współpracujących z Izbą Dziecka.
2. Prowadzenie poradnictwa pedagogicznego i prawnego w ramach działającego “Poradnictwa Wychowawczego” w zakresie ujawnianych problemów wychowawczych, w stosunku do nieletnich jak i rodziców (opiekunów) wykazujących zaniedbania lub niezaradność wychowawczą, informowanie o sposobach rozwiązywania określonych problemów.
3. W ramach “Telefonu Zaufania” (77 457 58 65) czynnego przez 24 godziny przyjmowane są zgłoszenia o przestępstwach i wykroczeniach oraz udzielane porady w kontekście zgłaszanych problemów rodzinnych i wychowawczych, kierowanie do odpowiednich instytucji i służb policyjnych.
4. Prowadzenie działalności profilaktycznej i prewencyjnej wobec młodzieży niedostosowanej społecznie.
5. Prowadzenie współpracy ze środkami masowego przekazu w zakresie prezentowania problematyki nieletnich i patologii oraz funkcjonowania Izby.