Ruch Harcerski
ZOBACZ:
INNE:
Harcerze. Gdy zapytamy przeciętnego człowieka o to, kim oni są, obejmie on tym potocznym określeniem wszystkich młodych (i nie tylko) ludzi, "biegających w krótkich portkach po lesie". Obojętnie, z jakiej organizacji się wywodzą, jakie noszą oznaki i jaki program realizują. I oczywiście tak jest. Bowiem zarówno harcerze, jak i harcerki, zuchy, wędrownicy, harcerze starsi i instruktorzy określani są tą wspólną, historyczną nazwą. Określa ona cały ruch harcerski, sięgający swymi korzeniami początków wieku i wiele organizacji harcerskich działających dziś w Polsce.
Jednocześnie jednak w Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, pod nazwą harcerze, kryje się bardzo konkretna grupa ludzi, stawiająca sobie określone cele, działająca w myśl konkretnych zasad i w ramach ścisłych reguł. I to właśnie im poświęcone są te strony internetowe. Ale żeby trochę przybliżyć laikom temat, proponujemy poniższą lekturę.
Związek nasz, dzieli się na dwie odrębne organizacje - Organizację Harcerek i Organizację Harcerzy, które łączą wspólne cele i metoda, ale które mają swoje programy i sposoby ich realizacji. Dlaczego tak jest? Odpowiedź jest bardzo prosta. Proces dojrzewania dziewcząt i chłopców nie przebiega tak samo. Ich zainteresowania i predyspozycje psychofizyczne są różne, stąd też należy im podsuwać inne programy i sposoby ich realizacji. Organizacje te łączy wspólna władza - Rada Naczelna i Naczelnictwo, na czele z Przewodniczącym ZHR. Podobnie na niższych szczeblach - województwa, czy miejscowości, działają okręgi i obwody, koordynujące działanie odrębnych organizacji. Organizacje obie dzielą się z kolei terytorialnie na chorągwie (województwa) i hufce (miejscowości lub dzielnice). Natomiast pod względem metody i programu w obu organizacjach funkcjonują różne grupy wiekowe. Od 7 do 10 lat zuchy, od 11 do 15 lat harcerze, od 16 do 21 lat wędrownicy, a powyżej 21 roku życia harcerze starsi. Oczywiście pracą ich wszystkich kierują instruktorzy. Na czele każdej Organizacji stoi Naczelnik, który kieruje jej pracą, przy pomocy Głównej Kwatery.
Główne cele istnienia i działania harcerzy, podobnie jak i całego Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, zawarte są w Statucie. I tak mamy tam zapisane, że celem Związku jest :
1. Wychowanie człowieka metodą harcerską :
- W myśl Przyrzeczenia i Prawa Harcerskiego,
- Do świadomej postawy obywatelskiej w poczuciu współodpowiedzialności za losy własnej rodziny, narodu i państwa polskiego.
2. Upowszechnianie w społeczeństwie ideałów harcerskich.
Reasumując harcerze, to etap w wychowaniu młodego człowieka przez Organizację Harcerzy Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej.
Aby zrozumieć, kim są harcerze oraz w jaki sposób realizują wytyczony sobie cel istnienia i działania, należy zapoznać się z ich ruchem. Aby to się udało, trzeba poznać jego historię, ideały, metody pracy i organizację.
Korzenie
ZOBACZ:
Korzenie polskiego harcerstwa sięgają początku XX wieku, kiedy to w Anglii powstał skauting. Jego twórcą był gen Robert Baden-Powell. Jego pomysł zyskał ogromne poparcie i popularność na całym świecie, tak, że w krótkim czasie skauting ogarnął całe Imperium Brytyjskie, a wkrótce potem cały świat.
c.d.n.
Generał Sir Robert Stephenson Smyth Baden-Powell baron of Gilwell
Robert Baden-Powell urodził się 22 lutego 1857 roku. Był synem duchownego anglikańskiego, profesora Uniwersytetu w Oksfordzie i wnuczki słynnego admirała Nelsona.
Ukończył najstarszą i najbardziej cenioną w Anglii Akademię Wojskową w Sandhurst. W latach 1876-1910 służył w wojsku brytyjskim w Indiach, Afganistanie, Afryce Płd. i oczywiście w Anglii. Działał również w wywiadzie na terenie wielu krajów Europy. W wojnie przeciw Burom (nazwa holenderskich osadników w Afryce) wsławił się obroną twierdzy Mafeking w latach 1899-1900 przeciw przeważającym siłom wroga. Od 1903 roku był generalnym inspektorem kawalerii w armii brytyjskiej, a po osiągnięciu wieku emerytalnego zajmował się organizowaniem i szkoleniem armii terytorialnej w Wielkiej Brytanii.
W czasie służby w Indiach zapoczątkował indywidualne metody szkolenia żołnierza - zwiadowcy (po angielsku SCOUT), poświęcając wiele uwagi wykształceniu samodzielności, zaradności i spostrzegawczości.
Podczas obrony Mafekingu stworzył oddział służby pomocniczej (łącznicy, wartownicy, itp.) złożony z młodych chłopców.
Po powrocie do Anglii, gdy ujrzał bezczynność młodzieży wpadł na pomysł przeniesienia swych doświadczeń na grunt pokojowy. W roku 1907 zorganizował pierwszy obóz skautowy dla chłopców na wyspie Brownse`a. W roku następnym wydał klasyczny podręcznik skautowania pod tytułem "Scouting for Boys". Zainteresowanie książką, a co za tym idzie skautingiem było ogromne.
W roku 1910 wystąpił B.-P. z wojska, aby poświęcić się skautingowi. Według niego powinna to być kuźnia wychowania obywatelskiego w kontakcie z przyrodą. Powinna ona wypełniać naturalne luki w wychowaniu szkolnym poprzez rozwijanie charakteru, zdrowia i sprawności oraz udowadniać swą wartość społeczną w codziennej służbie.
W 1920 roku, podczas I Jamboree (Ogólnoświatowy Zlot Skautów) został B.-P. wybrany dożywotnio Naczelnym Skautem Świata.
W roku 1912 ożenił się z Olave Saint Clair Soames, która w uznaniu zasług w tworzeniu skautowego ruchu żeńskiego została w 1930 roku wybrana Naczelną Skautką Świata. Zmarł 8 stycznia 1941 roku w Kenii.
Dzień urodzin B.-P. jest obchodzony przez skautów całego świata jako dzień, w którym łączymy się w braterskim uścisku w krąg skautowy opasujący cały świat. Jako DZIEŃ MYŚLI BRATERSKIEJ - święto skautów całego świata
Początki
ZOBACZ:
W Polsce początki skautingu sięgają roku 1909. Polska wówczas, podzielona była pomiędzy trzech zaborców i jako państwo nie istniała na mapie Europy. Ale kiedy jesienią, tego roku, w dwóch czasopismach - warszawskim i lwowskim, ukazały się artykuły opisujące nowy ruch młodzieżowy powstały w Anglii i nazwany scoutingiem, od razu zwrócono na pomysł ten baczną uwagę. Władze lwowskiego "Zarzewia" - organizacji zajmującej się przygotowaniem młodzieży polskiej do walki o niepodległość zleciły jednemu ze swych członków, Andrzejowi Małkowskiemu przetłumaczenie podręcznika "Scouting for boys" dla stwierdzenia jego przydatności w szkoleniu młodzieży. Andrzej Małkowski nie tylko podręcznik przetłumaczył, ale stał się gorącym zwolennikiem idei Roberta Baden-Powella. Będąc członkiem Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół" oraz organizacji "Eleusis", które propagowały rozwój fizyczny, moralny, itp. ujrzał, że skauting jest wspaniałym środkiem dla połączenia wielu nurtów wychowawczych. Udało mu się zapalić do tego pomysłu innych działaczy "Sokoła" oraz uzyskać poparcie jego władz. Dzięki temu w marcu 1911 roku zorganizowano we Lwowie pierwszy instruktorski kurs skautowy. Niewiele później, bo 21 maja powstało Naczelnictwo Skautowe, a w dzień potem pierwsze 4 drużyny skautowe. Już w lipcu tego samego roku wydany został pierwszy polski podręcznik skautowy "Scouting, jako system wychowania młodzieży na podstawie dzieła gen. Roberta Baden-Powella >Scouting for boys< przedstawił Andrzej Małkowski". Niewiele później, bo 15 października ukazał się we Lwowie pierwszy numer dwutygodnika "Skaut". Wkrótce czytany był w całej Polsce, pod wszystkimi zaborami. Jego znaczenie było ogromne. To tam Ignacy Kozielewski zamieścił swój wiersz "Wszystko, co nasze", który stał się Hymnem harcerskim. To tam ogłoszono konkurs na polską odznakę skautową, w wyniku którego powstał krzyż harcerski. To tam pojawiło się hasło Czuwaj wprowadzone na obozie harcerek lwowskich. To tam ogłoszono teksty Ślubowania oraz Prawa Skautowego. Do roku 1912 drużyny skautowe powstały na terenie całej Polski. We Lwowie, Krakowie, Warszawie, Poznaniu, Wilnie... Z początkami ruchu wiążą się nazwiska Olgi Drahonowskiej-Małkowskiej, Tadeusza Strumiłły, Zygmunta Wyrobka, Jerzego Grodyńskiego i wielu innych. W 1912 roku wydany został drugi polski podręcznik skautowy "Harce młodzieży polskiej" Eugeniusza Piaseckiego i Mieczysława Schreibera, którzy zaproponowali cały system nazewnictwa wywodzący się z tradycji rycerstwa polskiego - dotyczący jednostek, funkcji, stopni, a przede wszystkim samych skautów - harcerzy. Zastęp, drużyna, hufiec, chorągiew, harcmistrz, harcerstwo, itd. W 1913 roku reprezentacja harcerstwa polskiego wzięła udział w III Wszechbrytyjskim Zlocie Skautów w Birmingham w Anglii. Pod biało czerwoną flagą, z amarantowym sztandarem, na którym widniał biały orzeł w koronie, stanęli przedstawiciele wszystkich trzech zaborów dowodząc, że Polska istnieć nie przestała. W momencie wybuchu I Wojny Światowej, harcerstwo polskie liczyło już ponad 15 tysięcy członków. To właśnie oni aktywnie włączyli się w walkę o niepodległość. Niestety różnie plotły się ich losy i częstokroć stawali w bojach naprzeciw siebie, walcząc przy boku różnych armii zaborczych. Linia frontu dzieliła tereny Polski, uniemożliwiając współpracę harcerstwa. Powstało kilka różnych organizacji harcerskich. W Królestwie Polskim pod okupacją niemiecką, władze utrudniały działalność organizacji harcerskich. Dlatego też w listopadzie 1916 działające tam organizacje połączyły się w jeden Związek Harcerstwa Polskiego, którego Naczelnym Komendantem został ks. Jan Mauersberger. W Wielkopolsce działała konspiracja kierowana przez Główną Kwaterę Skautową na Rzeszę Niemiecką, w Rosji pod kierunkiem Stanisława Sedlaczka działała Naczelna Komenda Skautowa. W sytuacji, gdy jesienią 1918 roku Wojna Światowa dobiegała końca, harcerze polscy włączyli się masowo do rozbrajania okupantów w Krakowie, Wilnie, Lublinie, Zamościu i wielu innych miejscowościach. W dniach 1-2 listopada tego roku działacze harcerscy reprezentujący większość polskich środowisk harcerskich spotkali się na zjeździe w Lublinie, gdzie podjęli decyzję o utworzeniu ogólnopolskiego Związku Harcerstwa Polskiego. Przyjęto symbole lilijki i krzyża harcerskiego. Na wieść o dramatycznej obronie Lwowa przed Ukraińcami delegaci rozjechali się do swych środowisk, aby organizować pomoc dla bohaterskich "orląt". Nie zabrakło harcerzy w wojnie polsko-ukraińskiej, następnie w wojnie polsko-radzieckiej, Powstaniu Wielkopolskim, ani w Powstaniach Śląskich. Rozwinęła się praca harcerska na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz Śląsku, a więc na terenach, o których przyszłości do Polski miały zadecydować plebiscyty.
Andrzej Małkowski
Urodził się 31 października 1888 roku w Trębkach k. Kutna. Uczył się w Warszawie, Tarnowie, Krakowie i Lwowie, gdzie studiował na Politechnice Lwowskiej i Uniwersytecie Jana Kazimierza. Należał do "Eleusis", "Zarzewia" i "Sokoła". W listopadzie 1909 roku otrzymał zadanie przetłumaczenia podręcznika "Scouting for Boys". Pod jego wrażeniem stał się propagatorem polskiego skautingu. Wszedł w skład pierwszej Komendy Skautowej, a następnie Naczelnej Komendy Skautowej we Lwowie, stając się siłą napędową jej poczynań.
Stworzył dwutygodnik "Skaut", który rozchodził się po całej Polsce, pomimo granic zaborów. Jest autorem książek: "Scouting jako system wychowania młodzieży" oraz "Jak skauci pracują". W lipcu 1913 roku był członkiem komendy drużyny reprezentującej polskie harcerstwo na Wszechbrytyjskim Zlocie Skautów. Otrzymał wówczas z rąk Baden-Powella skautowy medal "Za zasługi".
W roku 1913 opuścił Lwów i przeniósł się do Zakopanego gdzie wziął ślub z Olgą Drahonowską. Wspólnie stworzyli tam silny ośrodek skautowy. Po wybuchu wojny walczył w Legionach Polskich, a następnie podjął próbę wywołania powstania i stworzenia Rzeczypospolitej Podhalańskiej. Niestety plany spełzły na niczym, a Małkowscy musieli uchodzić z Zakopanego. Andrzej trafił do Anglii, następnie do Stanów Zjednoczonych, gdzie został skautmistrzem i próbował organizować Legion Polski. W końcu trafił do Kanady, gdzie wstąpił do wojska. Walczył na froncie we Francji. W styczniu 1919 roku, po przeniesieniu do Armii Polskiej gen. Józefa Hallera, wyruszył z misją do oddziałów polskich w Odessie. Zginął na statku "Chaonia", który 19 stycznia 1919 roku wpadł na minę w Cieśninie Messyńskiej.
Lata Międzywojenne
ZOBACZ:
Zakończenie zbrojnych zmagań o niepodległość postawiło ruch harcerski przed nowym, trudnym zadaniem. Brakowało programów, a nie wszyscy potrafili odczytać głębię wychowania harcerskiego. Na takim tle doszło do powstania na początku lat 20-tych ruchu Wolnego Harcerstwa nawiązującego do idei puszczaństwa i indianizmu. Wkrótce lider tego ruchu Adam Ciołkosz (jeden z późniejszych przywódców Polskiej Partii Socjalistycznej) doprowadził do utworzenia poza ZHP Zjednoczenia Wolnego Harcerstwa. Nie przetrwało ono próby czasu. W środowisku działaczy socjalistycznych powstały pierwsze gromady Czerwonego Harcerstwa, które istniało do wybuchu wojny.
Mimo tych trudności ZHP okrzepł. Doskonałą prezentacją organizacji były zloty narodowe - w Warszawie i Świdrze w roku 1924, oraz w Poznaniu i Rybienku w roku 1928. Protektorat nad ZHP objął najpierw Naczelnik Państwa Józef Piłsudski, a potem kolejni Prezydenci Rzeczypospolitej: Stanisław Wojciechowski i Ignacy Mościcki. Pogłębiono pracę wychowawczą. ZHP kierowali tak wybitni instruktorzy jak Tadeusz Strumiłto, ks. Jan Mauersberger, Maria i Zofia Wocalewskie, Helena Sakowiczówna, Maria Uklejska, Jadwiga Falkowska, Stanisław Sedlaczek, Henryk Glass i Andrzej Heidrich. Po przewrocie majowym w 1926 roku, w ZHP narastał konflikt - z jednej strony dotychczasowe władze pragnęły kontynuować wychowanie narodowe niezależne od aktualnego rządu, a z drugiej strony coraz mocniejszy był pogląd, iż ZHP powinien być organizacją powszechną i państwową. Rozstrzygnięcie na rzecz tego drugiego poglądu nastąpiło na zjeździe w Krakowie w roku 1931, kiedy przewodniczącym wybrano ówczesnego wojewodę śląskiego Michała Grażyńskiego, Naczelniczką Harcerek Jadwigę Wierzbiańską, a Naczelnikiem Harcerzy Antoniego Olbromskiego. Wielu instruktorów opuściło wtedy szeregi ZHP, a pod koniec lat 30-tych konflikt uległ zaostrzeniu czego przejawem było m. in. działanie Kręgu św. Jerzego i czasopisma "Strażnica", kręgów KIMB i "Złota Strzała", czy spór instruktorów warszawskich z Naczelnikiem Zbigniewom Trylskim. Statut przyjęty w roku 1936 usankcjonował dokonane zmiany ideowe i organizacyjne.
Harcerstwo okresu dwudziestolecia międzywojennego miało niezaprzeczalne sukcesy wychowawcze i programowe. Organizacja Harcerek konsekwentnie budowała system pracy pełen zaangażowania w sprawy społeczne. Olga Małkowska stworzyła w Pieninach "Cisowy Dworek" rozwijający działalność społeczno-kulturalną w całej okolicy, a w Sromowcach podjęła pracę szkoła harcerska. W roku 1934 powstał Instytut Świetlicowy. W Dolinie Kościeliskiej istniało "Gniazdo Tatrzańskie", sanatorium dla młodzieży harcerskiej zagrożonej chorobami płuc. Niemałą rolę odegrał ośrodek pracy dla bezrobotnych harcerzy. Znakomita szkoła instruktorek istniała na Buczu.
Harcerstwo całą swoją energią budowało nowoczesny program działania. Istniały zastępy, drużyny i ośrodki pracy specjalnościowej - żeglarstwo, którego duszą był gen. Mariusz Zaruski, krótkofalarstwo, szybownictwo i turystyka kwalifikowana stały się wizytówką tej nowoczesności. Rozwinął się sport i wychowanie fizyczne. W roku 1936 Juliusz Dąbrowski opracował program Trzyletniego Wyścigu Pracy drużyn harcerzy. W środowisku akademickim powstawały kręgi starszego harcerstwa, które inspirował - zamordowany w roku 1940 w Katyniu - Tomasz Piskorski. Przełom lat 20-tych i 30-tych przyniósł zmiany w metodzie pracy z młodszymi dziećmi. Podłoże do tych zmian zostało już wcześniej przygotowane przez m.in. Jadwigę Zwolakowską. Teraz Aleksander Kamiński pisząc "Antka Cwaniaka", "Książkę wodza zuchów" i "Krąg rady" zaproponował rozwiązania odchodzące od wzorca wilcząt i Kiplinga. W Górkach Wielkich, w majątku Zofii Kossak, powstała szkoła instruktorów zuchowych. W latach 30-tych harcerstwo bardzo mocno weszło do szkół powszechnych, a także dostrzegło specyfikę pracy i potrzeby środowisk wiejskich. ZHP należał do współtwórców światowych organizacji skautowych. T. Strumiłło przewodniczył w Biurze Skautów Słowiańskich. W Garczynie na Kaszubach odbył się Międzynarodowy Zlot Skautów Wodnych. W roku 1933 Baden-Powell, odwiedzając Polankę Redłowską w Gdyni, jedyny raz gościł na ziemi polskiej. Delegacje Polski uczestniczyły we wszystkich jamboree od roku 1924, aż po Godollo w roku 1933 i Vogelezang w roku 1937. Wspaniale pisała Zofia Kossak. Buczę gościło międzynarodowe konferencje skautek i kursy. Powojenna sytuacja polityczna związana z przejęciem władzy przez komunistów sprawiła, że w roku 1947 Polska utraciła członkostwo w światowych organizacjach skautowych, do których powrót nastąpił dopiero w roku 1996.
Swoistym podsumowaniem tego wielkiego dorobku byt Jubileuszowy Zlot 25-lecia Harcerstwa w Spalę w roku 1935 z udziałem 26 tysięcy młodych ludzi. Uczestnicy zlotu wraz z Michałem Grażyńskim złożyli wotum na Jasnej Górze. Warto pamiętać, że prace przygotowawcze do zlotu wykonali harcerze z Harcerskich Ochotniczych Drużyn Robotniczych. Tylko część prac fachowych wykonały specjalistyczne przedsiębiorstwa rzemieślnicze i saperzy. Harcerstwo pokazało wielką zdolność samowychowania i samoorganizacji, co tak przydało się w czasie wojny.
Pod koniec lat 30-tych przeczuwano nadchodzącą coraz większymi krokami wojnę. Jesienią 1938 roku, w związku z przyłączeniem Austrii do III Rzeszy i sprawą czechosłowacką, w południowych chorągwiach ZHP powołano Pogotowie Harcerek i Pogotowie Harcerzy. Teren całego kraju objęło ono w roku 1939. W tej sytuacji ujawniło się dość bliskie powiązanie i współdziałanie struktur ZHP z wojskiem. Instruktorki i instruktorzy, starsze harcerstwo podjęto przygotowania do czynnej walki w obronie zagrożonej niepodległości.
Olga Drahonowska
Urodziła się 1 września 1888 roku w Krzeszowicach. Już w młodości wykazywała duże zdolności artystyczne. W wieku kilkunastu lat przeniosła się wraz z rodziną do Lwowa. Studiowała biologię na tamtejszym Uniwersytecie, następnie grę na fortepianie w konserwatorium W czasie studiów we Lwowie związała się z ruchem "Eleusis", gdzie poznała Andrzeja Małkowskiego.
Aktywnie włączyła się w tworzenie harcerstwa. Została drużynową III Lwowskiej Drużyny Skautowej im. Emilii Plater. To w tej drużynie powstało hasło "Czuwaj".
Ze względu na chorobę płuc przeniosła się do Zakopanego, gdzie w czerwcu 1914 roku wzięła ślub z Andrzejem Małkowskim. Prowadziła tam drużynę skautek. W 1915 roku, aby uniknąć aresztowania przez Austriaków, przedostała się w raz mężem przez Austrię, Szwajcarię, do Anglii, a potem do Stanów Zjednoczonych. W 1918 roku przeniosła się z powrotem do Anglii, gdzie pracowała w szkole polonijnej.
W 1921 roku powróciła do Polski, aktywnie włączając się w harcerską służbę. Od 1923 roku organizowała i prowadziła Harcerską Szkołę Pracy w Sromowcach Wyżnych "Cisowy Dworek". W 1924 roku była komendantką I Narodowego Zlotu Harcerek w Świdrze. W 1927 roku otrzymała stopień harcmistrzyni Rzeczypospolitej. W 1932 roku była przewodniczącą VII Światowej Konferencji Skautek na Buczu w Polsce i został wybrana do Światowego Komitetu Skautek.
Po wybuchu II wojny światowej w 1939 roku przedostała się przez Francję do Anglii. Przez cały okres wojny i potem, aż do roku 1961 aktywnie działała najpierw w ZHP, a potem w ZHP pgK. Oprócz tego prowadziła Dom Dziecka Polskiego w Hawson Court.
W roku 1961 powróciła do Polski i po krótkim pobycie we Wrocławiu osiadła w Zakopanem. Ofiarowała władzom oświatowym Warszawy "Dworek Cisowy". Zmarła 16 stycznia 1979 roku, dokładnie w 60-tą rocznicę śmierci Andrzeja Małkowskiego.
Walka o Niepodległość
ZOBACZ:
We wrześniu 1939 roku harcerstwo zdawało kolejny egzamin broniąc Śląska, Warszawy, Grodna i setek miejsc zapomnianych i bezimiennych. Harcerze stawali często w miejscach, które musiało opuścić wojsko. Wobec agresji dwóch wrogów władze Rzeczypospolitej znalazły się poza granicami kraju. Podobnie władze ZHP z Michałem Grażyńskim. W tej sytuacji jeszcze przed kapitulacją Warszawy grupa instruktorów obecnych w stolicy podjęta decyzję o kontynuowaniu pracy harcerskiej w konspiracji, byli to m.in. Florian Marciniak, Aleksander Kamiński, Lechosław Domański, Juliusz Dąbrowski. Organizacja Harcerzy przyjęta kryptonim "Szare Szeregi", a jej kolejnymi Naczelnikami byli: zamordowany w Gross Rosen w 1943 roku Florian Marciniak, Stanisław Broniewski "Orsza" oraz Leon Marszałek. Organizacja Harcerek jako "Związek Koniczyn", a następnie "Bądź Gotów" kierowana była przez Józefinę Łapińską, a pod koniec wojny przez Zofię Florczak. Obowiązki przewodniczącego objął ks. Jan Mauersberger. Trzeba zwrócić uwagę, że nie były to działania realizowane w zgodzie ze statutem lecz wymuszone sytuacją wojenną. Wiele środowisk harcerskich nie podjęło pracy, wiele tworzyło własne organizacje nie wiedząc o tym, co dzieje się w Warszawie, wiele trafiło do organizacji wojskowych, a część świadomie stworzyła odrębne struktury. Stanisław Sedlaczek, a po jego aresztowaniu i śmierci w Oświęcimiu w roku 1942, Witold Sawicki stanęli na czele "Hufców Polskich", organizacji wyrosłej m.in. ze środowiska Kręgu św. Jerzego. Nie powiodła się prowadzona przez Marciniaka, a potem także przez ks. Jana Zieję i Zofię Florczak akcja scaleniowa. Spór dotyczył odpowiedzi na pytanie: czy można wychowywać przez walkę, czy powinien ją podejmować dorosły, ukształtowany człowiek? Jakie jest miejsce wychowania religijnego? Dopiero w roku 1944 do "Szarych Szeregów" trafiły warszawskie "Wigry". Grono instruktorów na emigracji, w dużej części członkowie przedwojennych władz ZHP, utworzyło Naczelny Komitet Harcerski, a na Środkowym i Bliskim Wschodzie działał ZHP na Wschodzie.
Szare Szeregi przyjęły dla swej struktury terenowej kryptonimy pochodzące od ... pszczół. I tak kolejno zastęp, to była pszczoła, drużyna - rodzina, hufiec - rój, chorągiew - ul, a Główna Kwatera - pasieka. Każdy hufiec i chorągiew miały swe nazwy, np. chorągiew małopolska najpierw "smok", a potem "dzwon".
W Szarych Szeregach wprowadzono również podział wiekowy na Grupy Szturmowe (harcerze powyżej 18 lat), Bojowe Szkoły (harcerze w wieku lat 16-18) i Zawisza (harcerze w wieku lat 11-15).Każda z tych grup miała inne zadania.
Od 1940 roku harcerze angażowali się w tzw. mały sabotaż i kolportaż podziemnej prasy. Organizowane były konspiracyjne szkoły. Starsi harcerze zdobywali wiedzę wojskową w tajnych podchorążówkach. W marcu 1943 roku ma miejsce owiana legendą zbrojna akcja "Szarych Szeregów" pod Arsenałem, w której z rąk gestapo odbici zostali hufcowi Jan Bytnar "Rudy" i Henryk Ostrowski. Wkrótce powstały zalążki szturmowych batalionów "Zośka" i "Parasol". Aż do wybuchu Powstania Warszawskiego przeprowadziły szereg udanych akcji, które dziś tworzą historię Państwa Podziemnego. To one walczą jako doborowe oddziały AK w Powstaniu Warszawskim. Obok nich stanęła stworzona z "Hufców Polskich" kompania harcerska batalionu "Gustaw". Harcerze najmłodszej gałęzi "Szarych Szeregów", "Zawiszy", roznoszący listy i tworzący pocztę polową stają się "uśmiechem" walczącej Warszawy. Harcerze wileńscy, jako zwarty oddział obok żołnierzy AK, uczestniczyli w oswobodzeniu swojego miasta w lipcu 1944 roku.
Od roku 1942 w "Szarych Szeregach" był realizowany program "Dziś-Jutro-Pojutrze" próbujący wprowadzić młodych ludzi z pełnej przemocy wojennej nocy, do myślenia o pracy w niepodległym, demokratycznym państwie. Trudny do przewidzenia kres wojny musiał postawić przed kierownictwem Szarych Szeregów pytanie o program i wychowanie w organizacji. Odpowiedzią byt program "Dziś-Jutro-Pojutrze" łączący w sobie elementy bieżącego działania i trudnej do przewidzenia przyszłości. Gdzie "Dziś" to okres walki i służby w konspiracji, "Jutro" to okres walki jawnej określany mianem przełomu (powstanie - wyswobadzanie Polski) i wreszcie "Pojutrze" - okres odbudowy kraju po wojnie. Z konstrukcji programu oraz działań, wypowiedzi i publikacji wyłania się wyraźny projekt przyszłej Polski.
Obok systemu tajnego nauczania, który według Aleksandra Kamińskiego stanowił jedną z dróg samokształcenia, tworzono warunki dla zdobywania wykształcenia zawodowego i zaspokajania przynajmniej części zainteresowań. W środowisku kręgów harcerstwa akademickiego "Kuźnica" prowadzono seminaria poświęcone kierunkom służby, pogłębianiu sensu pracy społecznej, samokształceniu i nauce, przygotowaniu do życia i pracy w wolnej Polsce.
Wiosną 1944 roku "Pasieka" opracowała ramowy program pracy Grup Szturmowych w dziedzinie służby cywilnej. Wśród podstawowych zagadnień do przepracowania umieszczono problemy Polski dzisiejszej na tle światowych antagonizmów ideowych, politycznych, gospodarczych i kulturalnych (w czasie wojny i po wojnie), m. in. zagadnienia warsztatów i potrzeb pracy w przyszłej Polsce, przyszłe zadania dzisiejszego żołnierza Polski Podziemnej, idea przyszłej Polski, zagadnienie komunizmu, Polska i Rosja, Polska i Niemcy. Na uwagę zasługuje fakt wprowadzenia do zadań na "Pojutrze" tzw. Ziem Postulowanych.
W roku 1942 Aleksander Kamiński sformułował program, którego realizacja miała zapewnić zwycięstwo nad bestią hitleryzmu i komunizmu. Opierał się on na chrześcijańskim idealizmie, ludzkich charakterach, karności i służbie, na demokratycznym ustroju Rzeczypospolitej budowanym w grze żywiołów społecznych i ich przedstawicielstw czyli partii politycznych, na demokracji kultury, życia gospodarczego, społecznego i politycznego. Niestety rok 1944 wprowadził Szare Szeregi i cały naród w rzeczywistość odległą od marzeń i programów. Była to rzeczywistość NKWD, sowieckiej okupacji, UB i stalinizmu. Dramatyczna przerwa w rozwoju niepodległej Rzeczypospolitej sprawiła, że ten program "Pojutrze" stał się aktualny dopiero po roku 1989.
W konspiracji, lecz w normalnym trybie, pracowała Komenda Pogotowia Harcerek. Drużyny i grupy harcerek angażowały się w opiekę nad dziećmi, więźniami politycznymi i rodzinami aresztowanych, pomagały jeńcom wojennym i wysiedlonym, pracowały na rzecz oświaty i kultury narodowej, a także angażowały się w pomocniczej służbie wojskowej AK. Harcerki, podobnie jak harcerze, miały w swoim programie przygotowanie do pracy na Ziemiach Postulowanych, na Śląsku, Pomorzu, Warmii i Mazurach.
Od lipca 1944 roku na kolejnych ziemiach opuszczanych przez niemieckiego okupanta powstają spontanicznie drużyny i hufce. 30 grudnia 1944 roku Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego swoim zarządzeniem powołał do życia nowy ZHP i jego władze. Z perspektywy dnia dzisiejszego dostrzec można w tej decyzji początek przejmowania przez komunistyczne władze harcerskiej tradycji dla własnych celów. Na początku stycznia 1945 roku, Leon Marszałek wydał rozkaz rozwiązujący "Szare Szeregi". Dopiero jesienią tego roku trzon instruktorów z A. Kamińskim włączył się do pracy w ZHP. To sprawiło, że działaczom Polskiej Partii Robotniczej nie udało się zrealizować swoich planów. Widać to wyraźnie w raportach przesyłanych przez Pelagię Lewińską do władz. Mimo blokowania odbycia Walnego Zjazdu, mimo wymuszania zmian ideowych, ZHP lat 40-tych był bliski temu, co było przed wojną. Ten fakt oraz udział harcerstwa w szczecińskiej manifestacji poparcia dla Stanisława Mikołajczyka podczas Zlotu Młodzieży, w wydarzeniach 3 maja 1946 roku w Krakowie, a także bliskie kontakty z Kościołem, skłoniły władze do realizacji jednej z wytycznych sowieckiego NKWD sugerujących likwidację harcerstwa i jego przywódców. Musimy pamiętać, że byt wtedy jeszcze jeden nurt harcerskiego życia. W latach 40-tych i 50-tych istniało kilkadziesiąt konspiracyjnych grup harcerskich dzielących losy poakowskiego podziemia, działających w przekonaniu o utracie niepodległości i sowieckiej okupacji. Młodzi ludzie z harcerskich środowisk zapełnili obóz w Jaworznie i więzienia we Wronkach i Rawiczu. "Hufce Polskie" nigdy się formalnie nie rozwiązały, a zostały rozbite przez UB wraz z całym ruchem narodowym.
W takiej sytuacji, ani udział drużyn harcerskich w odbudowie zniszczonego kraju, ani zaangażowanie w odrodzenie polskości na Śląsku i Pomorzu, ani też realizowany od roku 1948 program Harcerskiej Służby Polsce nie zmienił planów władz komunistycznych wobec ZHP. Ukazała się broszura P. Lewińskiej "Walka o nowe harcerstwo". Zlikwidowano podział na odrębne organizacje harcerek i harcerzy, przestały wychodzić pisma harcerskie. W ostry sposób zaatakowano metodykę Baden-Powella i ideę harcerską. W roku 1950 po całej serii dokonanych przez Urząd Bezpieczeństwa aresztowań instruktorów harcerskich, konfiskat pamiątek i sztandarów, dokonano likwidacji ZHP, tworząc najpierw wydział harcerski, a potem Organizację Harcerską Związku Młodzieży Polskiej. Stalinizm zawitał do harcerstwa. Wobec takiej sytuacji w roku 1947, światowa organizacja skautów usunęła Polskę spośród swoich członków, a w roku 1950 XIII Światowa Konferencja Skautek ogłosiła, że harcerki w Polsce nie mają prawa przynależności do ruchu. Wycofano także uznanie dla Naczelnictwa w Londynie.
Florian Marciniak
Urodził się 4 maja 1915 roku w Gorzycach (woj. Wielkopolskie) jako syn gospodarzy rolnych. Uczęszczał do gimnazjum im. Jana Kantego w Poznaniu, a następnie ukończył Uniwersytet Poznański uzyskując tytuł magister praw (1938 rok). W latach 1938-39 pracował jako referent w Banju Związku Spółek Zarobkowych w Poznaniu. Już od najmłodszych lat należał do harcerstwa. Wstąpił do 21 Poznańskiej Drużyny Harcerzy, w której potem został drużynowym. Potem jego harcerska służba wiodła przez funkcje kierownika Wydziału Młodzieży w Komendzie Wielkopolskiej Chorągwi Harcerzy oraz instruktora Ośrodka Harcerskiego w Górkach Wielkich. W maju 1938 roku mianowany został harcmistrzem. We wrześniu 1939 roku działał w Pogotowiu Harcerzy w Poznaniu, a następnie był Komendantem Pogotowia Harcerzy w Warszawie. Wreszcie 27 września powołany został na funkcję Naczelnika Harcerzy wchodzącego do konspiracji ZHP. Przyjął pseudonimy "Szary", "J. Krzemień" i "Jerzy Nowak". To on stworzył i zorganizował "Szare Szeregi". Pomimo młodego wieku, potrafił bardzo dojrzale i trafnie ocenić sytuację okupowanej Polski, dostosowując do niej sposób organizacji i działania harcerstwa męskiego. Dzięki temu udało się stworzyć jedyną w okupowanej Europie podziemną organizację wychowawczą, która grupowała w swych szeregach młodzież. Potrafił połączyć wychowanie metodą harcerską z walką z okupantem. Dzięki temu Szare Szeregi stały się kuźnią młodych ludzi gotowych nie tylko walczyć i ginąć za Ojczyznę, ale również chcących i potrafiących ją budować. Stał zdecydowanie na stanowisku, że władze ZHP znajdują się w kraju. Od początku uważał, że wojna trwać będzie długo i należy nastawić się na pracę długofalową, a eliminować zrywy i nie dopuszczać do improwizacji. Był zdecydowanym przeciwnikiem przerostów organizacyjnych i wprowadzaniu do pracy harcerskiej metod wojskowych. Starannie dobrał i przygotował kadrę kierowniczą Szarych Szeregów. Umiał zjednać i podporządkować sobie osoby starsze wiekiem i stażem organizacyjnym. Cieszył się szacunkiem i uznaniem kierownictwa państwa podziemnego. 6 maja 1943 roku został aresztowany w Warszawie przez ekipę poznańskiego gestapo. Przesłuchiwany był w Warszawie w siedzibie gestapo w Alei Szucha. Wszelkie próby uwolnienia go przez Grupy Szturmowe nie powiodły się. Został przewieziony do Poznania W czasie transportu wyskoczył z pędzącego samochodu. Poturbowanego, ujęto ponownie. Przesłuchiwany i torturowany w Poznaniu nie wydała nikogo. Wysłany do obozu koncentracyjnego w Gross-Rosen (Rogoźnica), został tam zamordowany 20 lutego 1944 roku.
Lata Socjalizmu
ZOBACZ:
Stalinizm odcisnął się bolesnym piętnem na ruchu harcerskim. Organizacja Harcerska ZMP ograniczona była jedynie do szkół podstawowych. Odrzucono cały dorobek metodyczny i ideowy, na rzecz masowości, przymusu, biurokratyzmu, etatyzacji i akcyjności. To wszystko było przepojone pracą o charakterze politycznym. Część dawnych instruktorów, a nawet całych drużyn, podjęła działalność w Polskim Towarzystwie Turystyczno-Krajoznawczym lub Ludowych Zespołach Sportowych.
Nowe harcerstwo uznano jako masową organizacja dzieci, która by objęła większość uczącej się młodzieży, dające szkole jedno z najskuteczniejszych narzędzi, jakim jest kolektyw dziecięcy w mobilizacji samych dzieci do wysiłku nad wynikami i nauką i wychowania nowego socjalistycznego człowieka, a dla Związku Młodzieży Polskiej stając się naturalną podbudową organizacyjną. Rozpoczęły się wielkie imprezy, akcje, traktowanie dzieci jak instrumentu do realizacji politycznych celów. Masowość Organizacji Harcerskiej zmusiła do prowadzenia pracy wychowawczej przez ludzi przypadkowych. Harcerstwo pozbawione charakteru ruchu społecznego, uzależniono od szkoły, od jej kierownictwa i nauczycieli, a w pracy coraz powszechniej stosowano szkolne metody.
Tak jak przemiany polityczne w Polsce zaistniały dopiero pod wpływem wydarzeń w Związku Sowieckim, tak krytyka działalności ZMP nastąpiła dopiero po XII Zjeździe Wszechzwiązkowego Leninowskiego Komunistycznego Związku Młodzieży w marcu 1954 r. Dnia 16 września 1954 roku na XV Plenum Zarządu Głównego ZMP Janina Balcerzak krytycznie odniosła się do form pracy OH. Następstwem Plenum był szereg artykułów w "Głosie Nauczycielskim" proponujących m.in. wprowadzenie na zbiórkach obrzędowości i form zaczerpniętych ze skautingu. Kierunek zachodzących zmian w innym świetle stawia stanowisko sekretariatu KC PZPR w sprawie nasilenia pracy wychowawczej w szkołach podstawowych oraz postępy w laicyzacji. Z przywracaniem pewnych form zewnętrznych przygotowywano grunt do odejścia od harcerskiej idei i tradycji.
Tezy XV Plenum powtórzył II Zjazd ZMP z początku roku 1955. Konsekwencją uznania powierzchowności życia ideowego było zwołanie konferencji działaczy PZPR, oświaty i OH do Sopotu, a następnie opracowanie nowej wersji Prawa i Przyrzeczenia i oparcie wychowania na udziale dzieci w życiu społecznym. Równocześnie zwrócono uwagę na niebezpieczeństwo przyjmowania obcych socjalizmowi treści wychowawczych. OH nie miała z harcerstwem nic wspólnego oprócz mylącej społeczeństwo nazwy. Skupiając wyłącznie dzieci szkól podstawowych w grupach prowadzonych bądź przez oddelegowanych członków ZMP, bądź młodych nauczycieli - nie zachowała nic ze wzorca ideowego i moralnego harcerza, nic z tak ponętnych dla młodzieży ćwiczeń i gier harcerskich. Zniknął system zastępowych i harcerska symbolika, polepiono odwoływanie się do zainteresowań dzieci (...) Wynik rzucał się w oczy: domek z kart, twór jałowy wychowawczo, markujący pustkę po zniszczonym ruchu młodzieżowym.
Rozpoczęła się batalia o nie dopuszczenie do pełnej odbudowy tradycyjnego modelu ZHP i zachowanie w maksymalnej ilości - zwłaszcza na szczeblach decyzyjnych - dyspozycyjnego aparatu Organizacji Harcerskiej Polski Ludowej, powstałej z przekształcenia OH ZMP jesienią 1956 roku. Powołano Komisję Programów Sprawności Harcerskich, powrócono do obozowania pod namiotami. W wielu miejscach do pracy włączali się dawni instruktorzy harcerscy, którzy działając w dobrej wierze wzmacniali struktury, metody i program OHPL.
W sytuacji rozpadu ZMP, a nie chcąc utracić politycznego kierownictwa harcerstwa w listopadzie 1956 KG OHPL zwołała naradę, na której postanowiono usamodzielnić organizację przygotowującą młodzież do świadomego udziału w budowie ustroju socjalistycznego wcielającego w życie idee wolności i sprawiedliwości społecznej. Uznano świeckość harcerstwa, a zarazem odwołano się do tradycji Szarych Szeregów.
Równocześnie w całym kraju, często niezależnie od OHPL, powstawały drużyny harcerskie. Nastąpił zwrot w kierunku metodyki harcerskiej, powracano do dawnego kształtu ruchu, zupełnie odmiennego od wizji działaczy OHPL. Właśnie obawa przed utworzeniem równoległej organizacji i utratą racji oraz podstaw istnienia skłoniła KG OHPL do podjęcia rozmów.
W latach 1955-1957 w Polsce zachodziły zmiany polityczne, które stworzyły szansę dla harcerstwa. Zarząd Główny ZMP wyraził zgodę na wyodrębnienie się Organizacji Harcerskiej Polski Ludowej z Wiktorią Dewitzową, organizacji powracającej do wybranych elementów metody harcerskiej. Działacze OHPL kontrolowali proces odradzania harcerstwa, nie chcąc przede wszystkim dopuścić do formalnego reaktywowania dawnego ZHP. Jesienią 1956 roku przedwojenni i wojenni instruktorzy z A. Kamińskim i S. Broniewskim podjęli próbę włączenia się do szybko biegnących wydarzeń. Nie przyniosła powodzenia inicjatywa Komitetu Organizacyjnego Harcerstwa, natomiast w grudniu zostali zwołani do Łodzi na swoją konferencję działacze OHPL. W wyniku mediacji ówczesnego ministra oświaty Władysława Bieńkowskiego konferencja, uzupełniona przez grupę A. Kamińskiego również obradującą w Łodzi i grupę młodych instruktorów z Warszawy, pracowała jako Krajowy Zjazd Działaczy Harcerskich. Zjazd - mimo inicjatyw na rzecz reaktywowania dawnego ZHP, jak w Krakowie - podjął uchwałę o przekształceniu OHPL w nowy ZHP. Był to efekt kompromisu wyrosłego z entuzjazmu października 1956 roku.
Nastąpił ostrożny powrót do symboliki, krzyża harcerskiego, munduru. Na płaszczyźnie ideowej była to nowa organizacja. Nie było w niej miejsca na wychowanie religijne. W latach 1957-1959 kształt ZHP wymuszały drużyny i masowo podejmujący pracę dawni instruktorzy, tacy jak Józef Grzesiak "Czarny" przybyły prosto z Workuty do Gdańska. Po dwóch latach przewodniczenia Naczelnej Radzie odszedł, nie zgadzając się z kierunkiem politycznym przyjmowanym przez ZHP, A. Kamiński. Naczelniczka Zofia Zakrzewska zainicjowała tworzenie przy komendach tzw. zespołów partyjnych. Koncepcje Jacka Kuronia wprowadzane poprzez "drużyny walterowskie" uderzyły w podstawy metodyki harcerskiej. III Zjazd ZHP w roku 1964 wprowadził tekst Przyrzeczenia Harcerskiego, w którym harcerze ślubowali wierność sprawie socjalizmu. W tym momencie wewnątrz Związku nastąpiło niewidoczne z zewnątrz pęknięcie - bardzo wiele drużyn nadal przyjmowało Przyrzeczenie w treści zgodnej z tą sprzed wojny.
ZHP został przytłoczony wielkimi centralnymi akcjami osłabiającymi prace wychowawczą drużyn. W roku 1974, łamiąc zasady dobrowolności, do szkół średnich wprowadzono program Harcerskiej Służby Polsce Socjalistycznej. Obok takich akcji jak "Iskra", "Aurora", "Frombork", alerty, ZHP zaczął być kojarzony z piaskowymi koszulami i czerwonymi krajkami drużyn HSPS. Te fakty przysłoniły pozytywne inicjatywy programowe takie jak pracujący z dziećmi chorymi "Nieprzetarty Szlak", sztab "Wieś", warszawski eksperyment wędrowniczy czy rozwój specjalności. Istniały środowiska i grupy instruktorów w pełni akceptujące działania władz państwowych i władz Związku. Istniała w znacznej liczbie cala rzesza drużyn, dla których byt obojętny kierunek i kształt ideowy ZHP, byleby dawał on radość dzieciom. Istniała wreszcie grupa środowisk, szczególnie szczepów w dużych miastach, realizujących w praktyce model dawnego harcerstwa i izolujących się od władz ZHP. Na zewnątrz wszyscy działali podobnie - obozy, piosenki, wycieczki, gry, izby harcerskie. Olga Małkowska, która powróciła do Polski w 1961 roku i mieszkała w Zakopanem do śmierci w roku 1979 była niechętnie widziana przez władze jako żywy symbol czegoś, co w ich mniemaniu powinno odejść.
Zewnętrznie widoczna tradycja harcerska w postaci mundurów, proporców, form pracy, symboli została przez politycznych decydentów wykorzystana do realizacji innych celów niż założone w pierwowzorze Baden-Powella i Małkowskiego. Zniszczono autentyczne więzi miedzy środowiskami różnych miejscowości. Stąd w latach 70-tych duże znaczenie miały spotkania, zloty, także te nieformalne. Takie inicjatywy podejmowano w Warszawie. Dużą rolę wtedy i w latach 80-tych spełnił rajd "Arsenał". W połowie lat 70-tych ze środowiska warszawskiej "Czarnej Jedynki" wyrosła Gromada Włóczęgów związana z rodzącą się wtedy demokratyczną opozycją. Służba Bezpieczeństwa zainteresowała się podobnymi grupami m.in. krakowskim puszczańskim Kręgiem "Czarnego Dębu". W bardzo wielu środowiskach podjęto dyskusje nad kształtem wychowania i postawami kadry instruktorskiej. Bierny opór wobec władzy to była dobra, wypełniona ideałami praca w drużynach. Co sprawiło, że ruch harcerski w tym niechcianym przez komunistów kształcie mimo wszystko przetrwał. Wymienić tutaj można ciągłość pracy drużyn Krakowa, Warszawy, Poznania, Lublina, Łodzi i innych, następstwo pokoleń instruktorskich i krytycyzm w ocenie sytuacji w kraju, atmosfera i harcerska tradycja domów rodzinnych instruktorów, samokształcenie oparte o domowe biblioteki pełne dawnej harcerskiej literatury, kontakty osobiste z harcerstwem na obczyźnie, kontakty z seniorami, udział w niezależnych inicjatywach społecznych. Dzięki temu, kiedy w Polsce po wyborze ks. Kardynała Karola Wojtyły na papieski tron i jego pielgrzymce do Ojczyzny już jako Jana Pawła II w roku 1979, nastąpiło wrzenie umysłów, w tym ogólnonarodowym rachunku sumienia nie brakło harcerskich instruktorów.
Wydarzenia sierpnia 1980 roku byty wyzwaniem dla ruchu harcerskiego, na które wiele środowisk odpowiedziało. Rada Naczelna ZHP nie zaproponowała nic, co odbiegałoby od polityki ówczesnych władz PRL. W związku z tym we wrześniu i październiku powstały pierwsze Kręgi Instruktorów Harcerskich im. A. Małkowskiego (KIHAM), a wkrótce Porozumienie KIHAM, którego Radą kierował hm. Stanisław Czopowicz. VII Zjazd ZHP w marcu 1981 roku zawiódł oczekiwania środowisk kihamowskich, chociaż otworzył możliwości działania dla samoograniczających się grup reformatorów. W kwietniu lubelski Krąg "Zawisza" wystąpił z ZHP zapoczątkowując tworzenie Niezależnego Ruchu Harcerskiego (NRH), którego rozwój przerwało wprowadzenie stanu wojennego. Pojawiły się również informacje o innych grupach harcerskich podejmujących próby pracy poza ZHP (np. Ruch Harcerzy Polskich). Gorąca jesień 1981 roku to w harcerstwie Jubileuszowy Zlot na krakowskich Błoniach, zlot zastępów zorganizowany z inicjatywy KlHAM-u dla około 6000 uczestników. Wraz z nadchodzącą zimą Rada Porozumienia KIHAM ogłosiła Pogotowie Zimowe Harcerek i Harcerzy. Komendantem tych przedsięwzięć był hm. Ryszard Wcisło. Zaostrzył się spór o treść Przyrzeczenia Harcerskiego. KIHAM wystąpił z apelem do instruktorów nie przestrzegających Prawa Harcerskiego o opuszczenie ZHP. Postawa władz z ZHP z Naczelnikiem Andrzejem Ornatem skłoniła KIHAM do podjęcia prac nad stworzeniem samodzielnej organizacji.
Stan wojenny zatrzymał w sposób sztuczny te procesy. W ciągu 1982 roku KIHAM przestał istnieć - najpierw Rada Naczelna ZHP rozwiązała Radę Porozumienia, a później kręgi z Jasnej Góry wezwały do samorozwiązania.
Środowiska pokihamowskie zaczęty poszukiwać nowej formuły przetrwania czerpiącego z ideałów służby Bogu, Polsce i bliźnim ruchu harcerskiego. Zbliżająca się w roku 1983 pielgrzymka Ojca Świętego do Ojczyzny była inspiracją do przeprowadzenia "Białej Służby", harcerskiej służby ludziom uczestniczącym w tym wydarzeniu religijnym, społecznym i patriotycznym. Zobaczono, że harcerze nie są obecni jedynie u boku władzy l maja lub 22 lipca. W oparciu o lokalne sztaby "Białej Służby" powstały później struktury działającej niejawnie wewnątrz ZHP organizacji instruktorskiej tzw. Ruchu Harcerskiego, który od roku 1988 przyjął nazwę Ruchu Harcerskiego Rzeczypospolitej (RHR). Przewodniczyli mu kolejno Jerzy Parzyński i Wojciech Wróblewski. Druga "Biała Służba" została przeprowadzona w roku 1987, z udziałem około 20 tysięcy młodych ludzi i była pełną zaangażowania w służbie manifestacją.
RHR działał na kilku płaszczyznach. Dla społeczeństwa dostrzegalne byty duże uroczystości religijne i patriotyczne. W 1984 roku 1000 harcerek i harcerzy pomagało w przeprowadzeniu uroczystości l Pułku Strzelców Podhalańskich AK w Szczawie spotykając się z ks. Kardynałem Józefem Glempem, Prymasem Polski. W 1988 roku na Wykusie, 2-tysięczna grupa harcerzy pełniła służbę podczas pogrzebu Jana Piwnika "Ponurego". Środowiska RHR organizowały obchody 3 maja, 11 listopada, brały udział w pogrzebie ks. Jerzego Popiełuszki. W latach 1982-1989 cala harcerska Polska pokryła się siecią harcerskich duszpasterstw i kościołów, z kościołem św. Idziego w Krakowie jako pierwszym. W roku 1985 powołano Krajowe Duszpasterstwo Harcerek i Harcerzy z opiekunem ks. biskupem Kazimierzem Górnym i ukazał się pierwszy numer wychodzącego bez cenzury w nakładzie 2000-3000 egzemplarzy miesięcznika "Czuwajmy". Harcerscy instruktorzy, przewożąc swoje mundury przez granicę głęboko w plecakach, dotarli z pielgrzymkami do Rzymu, Lourdes i Fatimy. We wrześniu 1984 roku odbyto się w ogrodach Castel Gandolfo ognisko z udziałem Papieża i krakowskich instruktorów.
RHR zainicjował oficjalne kontakty z ZHP na obczyźnie. Owocem tych kontaktów był udział Krajowej Drużyny Zlotowej w IV Światowym Zlocie Harcerstwa w USA. Dało to możliwości spotkań m.in. z Prezydentem Rzeczypospolitej na Uchodźstwie Kazimierzem Sabbatem i Przewodniczącym ZHP poza granicami Kraju Ryszardem Kaczorowskim.
Obok RHR działały środowiska harcerstwa niezależnego, drużyny działające poza ZHP. W roku 1985 powstała w Koninie Polska Organizacja Harcerska (POH). Od początku 1982 roku ze środowisk NRH wyrastała harcerska służba liturgiczna, ruch zawiszaków i przewodniczek, z których w roku 1989 powstało Stowarzyszenie Harcerstwa Katolickiego "Zawisza" (SHK). Represje, jakie dotknęły w 1984 roku Hufiec ZHP Trzebinia, skłoniły szereg osób do opuszczenia Związku i utworzenia Apostolskiej Grupy "Betania". Działały również drużyny harcerskie w oparciu o parafie. W roku 1988 pojawił się Związek Drużyn Rzeczypospolitej w Kotlinie Kłodzkiej, Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej na Wybrzeżu, bractwa skautowe. Jesienią tego roku utworzono Ogólnopolskie Porozumienie Harcerskich Organizacji i Środowisk Niezależnych. Władze ZHP reagowały wyrzucaniem instruktorów z organizacji, rozwiązywaniem drużyn, uderzaniem w młodych ludzi poprzez dyrekcje szkół. Akceptowano i często pomagano w inwigilacji harcerskich środowisk przez Służbę Bezpieczeństwa.
Na przełomie 1988 i 1989 roku ówczesny Naczelnik ZHP, Ryszard Wosiński nie byt w stanie zapobiec pęknięciu. Zresztą blisko 3-milionowy ZHP tkwił w marazmie. Istniały drużyny, dla których rytm pracy nie wyznaczał program wychowawczy lecz festiwale, przeglądy i manewry techniczno-obronne. Wiele drużyn nie angażując się w działania RHR prowadziło swoją pracę ignorując społeczne otoczenie, wiele próbowało zmian lecz w granicach dozwolonych przez władze. Takie działania prowadził ruch starszoharcerski, wyrosły z Operacji "Bieszczady-40", Krąg "Białej Podkładki", czy redakcja krakowskiego pisma "Harcerz Rzeczypospolitej". Obrazu nie zmienił Zlot Grunwaldzki w roku 1988.
Jesienią 1988 roku wewnątrz RHR ujawnił się wewnętrzny konflikt co do koncepcji dalszego działania: czy należy reaktywować dawny ZHP w oparciu o statut z roku 1936, czy tworzyć całkiem nową organizację harcerską? W grudniu RHR podzielił się na dwie struktury: jedną kierował nadal W. Wróblewski, a przewodniczenie drugiej objął Jacek Chodorski. Władze tej pierwszej wydały oświadczenie popierające działania Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie. W marcu 1989 odbyt się IX Zjazd ZHP, który zmienił swoją numerację na XXVI, a równocześnie Naczelnikiem wybrał działacza PZPR Krzysztofa Grzebyka. W takiej sytuacji w okresie luty-kwiecień powstały poza ZHP dwie organizacje: Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej (ZHR) i ZHP (rok założenia 1918); organizacje, które zjednoczyły się w roku 1992 w jeden ZHR.
Podczas obrad "okrągłego stołu" sprawa harcerstwa wypłynęła przy podstoliku młodzieżowym. Nie przyniosły efektu działania zmierzające do likwidacji monopolu ZHP zapisanego w ustawie o stowarzyszeniach, co dałoby możliwość rejestracji innych organizacji harcerskich. To wtedy reprezentujący PZPR Leszek Miller wypowiedział publicznie, że "harcerstwa Partia nie odda".
Aleksander Kamiński
Urodził się 28 stycznia 1903 roku w Warszawie jako syn aptekarza. Młodość spędził na Ukrainie. Uczęszczał do szkoły elementarnej w Kijowie, później do gimnazjum polskiego w Humaniu. W roku 1921 roku wrócił do Polski i uzyskał maturę. W 1923 roku rozpoczął studia na Uniwersytecie Warszawski, a w roku 1928 uzyskał dyplomy historii i archeologii. Od roku 1922 pracował jako w bursie w Pruszkowie, najpierw jako wychowawca, a następnie kierownik. Od roku 1929 uczył historii w gimnazjum im. Św. Stanisława Kostki. Był współzałożycielem i członkiem władz Związku Zawodowego Wychowawców. W latach drugiej wojny światowej działał w Warszawie. Był twórcą i komendantem organizacji Wawer, zajmującej się Małym Sabotażem. Był redaktorem naczelnym Biuletynu Informacyjnego, najważniejszego pisma Armii Krajowej. Kierował również Biurem Informacji i Propagandy Okręgu Warszawskiego AK. Po wojnie zamieszkał w Łodzi. Rozpoczął pracę na Uniwersytecie Łódzkim jako asystent. W marcu 1947 roku uzyskał tytuł doktora filozofii na podstawie rozprawy "metoda harcerska w wychowaniu i nauczaniu szkolnym". Z uwagi na swe przekonania i konspiracyjną przeszłość został jednak usunięty z uczelni. Dopiero "październikowa odwilż" 1956 roku umożliwiła mu powrót do pracy naukowej. W listopadzie 1959 roku habilitował się z zakresu pedagogiki społecznej na Wydziale Pedagogiki Uniwersytetu Warszawskiego. W 1960 roku otrzymał tytuł docenta, a w latach 1962-74 kierował katedrą pedagogiki społecznej Uniwersytetu Łódzkiego. W marcu 1969 roku został profesorem nadzwyczajnym nauk humanistycznych. Odznaczony Krzyżem Walecznych oraz Krzyżem Kawalerski Orderu Polonia Restituta. Pozostawił po sobie bardzo poważny dorobek naukowy w postaci książek i artykułów. Zmarł 15 marca 1978 roku.
Do harcerstwa wstąpił jeszcze w Humaniu. W latach 20-stych był instruktorem Komendy Warszawskiej Chorągwi Harcerzy, a w latach 28-29 komendantem Chorągwi mazowieckiej. W tym samym okresie zajął się pracą z dziećmi w wieku 8-11 lat. W miejsce tematyki związanej z dżunglą (R. Baden-Powell oparł angielski ruch wilcząt na książce R. Kiplinga "Księga dźungli" ) wprowadził gry i zabawy wywodzące się z polskiej historii, tradycji i etnografii. Został Kierownikiem Wydziału Zuchowego Głównej Kwatery Harcerzy, a w roku 1933 został kierownikiem szkoły instruktorskiej dla drużynowych zuchów w Nierodzimiu (przeniesionej później do Górek Wielkich). Jego dokonania wzbudziły zainteresowanie międzynarodowego ruchu skautowego. Zaowocowało to wydaniem książki "Zuchy - The Polish Wolfs Cubs". Przez kilka lat kierował również Wydziałem Mniejszościowym w Głównej Kwaterze Harcerzy. Dążył do szerszego włączenia w ramy organizacyjne drużyn mniejszości narodowych. W latach wojny był doradcą dwóch pierwszych Naczelników Harcerzy, a jego książki "Wielka Gra" i "Kamienie na szaniec" stały się podstawową lekturą Szarych Szeregów. Przyjął pseudonimy Hubert, Dąbrowski i Julian Górecki. Po wojnie włączył się do odbudowy harcerstwa. Został wiceprzewodniczącym ZHP. Jednak w roku 1947 zrezygnował z funkcji nie zgadzając się na postępującą indoktrynację harcerstwa przez komunistyczne władze. W roku 1956 doprowadził do wspólnych obrad wybitnych instruktorów harcerskich z członkami Łódzkiego Zjazdu Działaczy Harcerskich, na którym zdecydowano o przekształceniu Organizacji Harcerskiej Polski Ludowej w Związek Harcestwa Polskiego. Został Przewodniczącym Naczelnej Rady Harcerskiej. Z funkcji tej jednak zrezygnował w roku 1958 w proteście przeciwko przekształcaniu harcerstwa w partyjną przybudówkę. Do końca życia cieszył się jednak wielkim autorytetem u tych harcerzy, którzy pomimo represji władz Związku prowadziły wychowanie zgodnie z prawdziwą metodą harcerską.
Najważniejsze pozycje jego twórczości :
Andrzej Małkowski; Antek Cwaniak; Krąg rady; Książka wodza zuchów; Wielka Gra; Kamienie na szaniec; Zośka i Parasol;
Lata 1989-2000
ZOBACZ:
ORAZ:
Gdy w roku 1989 w Polsce zaszły wielkie zmiany - upadł system socjalistyczny i rozpoczęto wprowadzanie demokracji, jednym z ostatnich bastionów, który opierał się wszelkim zmianom był Związek Harcerstwa Polskiego. Nawet po rozwiązaniu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w dokumentach ZHP widniały zapisy o przewodniej roli partii i wierności socjalizmowi. Liczne próby podejmowane przez instruktorów wywodzących się z Ruchu Harcerskiego były niweczone przez "beton" organizacyjny. Stąd zrodziła się konieczność powołania nowej organizacji harcerskiej, która mogłaby prowadzić prawdziwe wychowanie harcerskie, z tym wszystkim, o co przez lata walczono w ZHP. Historyczne Prawo i Przyrzeczenie, metoda, a przede wszystkim autentyczny wzór instruktora - pracującego społecznie wychowawcy, wiernego ideałom wpajanym swym wychowawcom, jakże różniącego się od modelu pseudoinstruktora, który niestety przeważał w ZHP. Niestety, nie udało się stworzyć jednej organizacji harcerskiej, będącej alternatywą dla ZHP. Powstało kilka organizacji harcerskich, z których najbardziej liczyły się dwie - Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej oraz Związek Harcerstwa Polskiego (rok założenia 1918). Dlaczego tak się stało. To temat do rozważań dla historyków. Tu stwierdzić jednak należy kilka podstawowych faktów. Był to okres bardzo trudny, w dużej mierze działania instruktorów tworzących obie nowe organizacje nacechowane były niepewnością, a wręcz lękiem. Brało się to z poczucia ogromnej odpowiedzialności za młodzież powierzoną ich wychowaniu. Stąd też różne pomysły na sposób tworzenia nowej organizacji i sposób jej prawnego zaistnienia. Kolejnym problemem stała się jej wizja. Część instruktorów, skłonna była "poświęcić" tradycyjne symbole i nazwy na rzecz autentyzmu metod wychowawczych i w sytuacji gdyby państwo utrzymało monopol ZHP na "harcerstwo" gotowe było tworzyć zupełnie nową organizację. Dla innych z kolei, 80-letnia tradycja harcerska była tak znaczącym w wychowaniu atutem, że nie byli w stanie jej poświęcić. Oprócz tego były różnice dotyczące modelu organizacji - czy dwie odrębne organizacje - męska i żeńska, czy też odrębne drużyny i programy, ale w jednej organizacji. Wreszcie niestety odegrały rolę osobiste animozje instruktorskie. Poniżej najważniejsze informacje o obu organizacjach (ZHR i ZHP-1918) :
Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej | Związek Harcerstwa Polskiego rok założenia 1918 |
---|---|
Zupełnie nowa organizacja, korzystająca jednak z symboliki i metody harcerskiej; Stworzony od podstaw Statut i regulaminy; Brak koedukacji na szczeblu drużyn, ale działanie w ramach jednej organizacji. |
Organizacja reaktywująca ZHP utworzone w roku 1918, które zmuszono do zaprzestania działalności w roku 1949, a w miejsce którego powołano Organizację Harcerską Polski Ludowej, przemianowaną w roku 1956 na Związek Harcerstwa Polskiego; Statut i regulaminy z 1936 roku (przedwojennego ZHP); Dwie odrębne organizacje - Harcerek i Harcerzy; |
Obie organizacje zaczęły budować swoje struktury. Powstały władze Naczelne, okręgi, chorągwie, hufce, a co najważniejsze, z każdym miesiącem przybywało drużyn. ZHR rozpoczął intensywną służbę, n wschodzie, zakładając drużyny harcerskie na Litwie i Ukrainie. Ta aktywność zaowocowała zorganizowaniem w roku 1990 Little East Jamboree, czyli zlotu organizacji skautowych wschodniej Europy. Jednocześnie stopniowo ewaluował sposób realizacji wychowania harcerskiego - powstały odrębne organizacje harcerek i harcerzy. Jednocześnie ZHP-1918 dostosowywał intensywnie przedwojenne zasady do współczesnych realiów. Oba związki rozpoczęły odbudowę ruchu wędrowniczego, zniszczonego przez socjalistyczne ZHP. W obu związkach powstały systemy stopni i sprawności, tworzono programy i regulaminy. Oba związki budowały swe tożsamości. Jednocześnie jednak, od początku obie te organizacje ściśle ze sobą współpracowały, co pozwoliło myśleć o zjednoczeniu. Początkowo plany zjednoczeniowe, inspirowane przez Stanisława Broniewskiego Orszę, obejmowały całe polskie harcerstwo. Niestety, podczas prac nad przygotowaniem i organizacją Jubileuszowego Zlotu Harcerstwa w roku 1991, którego kulminacją miało być spotkanie z Ojcem Świętym w Częstochowie w ramach Światowych Dni Młodzieży, okazało się, że przedstawiciele ZHP robią wszystko, aby nie dopuścić do harmonijnej współpracy. Notoryczne bojkotowanie wspólnych spotkań, lekceważenie ustaleń, a w końcu zerwanie jakiejkolwiek współpracy i zorganizowanie odrębnego zlotu w Pająku, dowiodło, że niestety, poza pustymi deklaracjami, ZHP nie ma ochoty na jakąkolwiek współpracę. Zlot zorganizowany przez ZHR i ZHP-1918 w dniach 8-18 sierpnia 1991 roku w Olsztynie pod Częstochową był ogromnym sukcesem i pokazał siłę obu organizacji. Jednocześnie okazało się, że bardzo wiele mają one ze sobą wspólnego i w myśl idei braterstwa skautowego gotowe są do zjednoczenia. Tak też się stało w roku 1992 na wspólnym nadzwyczajnym Zjeździe ZHR. Trzy lata, które minęły od powstania obu organizacji do ich zjednoczenia były okresem, w którym zostały zbudowane silne i sprawnie działające struktury terenowe, kiedy wypracowano metody i systemy działania. Wkraczając na wspólną drogę, z połączenia obu bagaży doświadczeń powstała silna i prężnie działająca organizacja wychowawcza. Wkrótce po zjednoczeniu ZHR wizytowany był przez przedstawicieli WOSM i WAGGGS (międzynarodowe organizacje skautowe). Pomimo, że opinie gości były bardzo pozytywne, do WOSM i WAGGGS przyjęto w roku 1996 wyłącznie ZHP. Pomimo tego ZHR systematycznie się rozwija. Dowodem na to, oprócz ciągłej, rzetelnej pracy drużyn (której efektem jest np. 95% harcerzy wyjeżdżających na obozy), są m.in. profesjonalnie organizowane Białe Służby (w Polsce i za granicą), udział w XVIII Jamboree w Holandii i wreszcie organizacja Jubileuszowego Zlotu Lednica`1999. Etapami świadczącymi o rozwoju Organizacji Harcerzy są np. organizowane corocznie Złazy (Zjazdy) Programowo-Metodyczne będące forum wymiany myśli i doświadczeń instruktorów, Złazy Wędrowników, Konferencje i Złoty Zuchmistrzów, Zlot Drużyn Puszczańskich. Ale ZHR, oprócz wymiaru programowo-metodycznego, ma także bardzo głęboki wymiar moralno-duchowy. To Akt Zawierzenia ZHR Maryi, Matce Jezusa, Królowej Polski, to pielgrzymki do Ojca Świętego, to wybór na swego patrona bł. ks. phm. Wincentego Frelichowskiego.
Krzyż i Lilijka
ZOBACZ:
KRZYŻ HARCERSKI
wzorowany na krzyż Virtuti Militari;
symbol chrześcijaństwa - męki i chwały Jezusa;
symbol cierpienia;
w środku lilia symbol światowego scoutingu;
od lilii rozchodzące się promienie oznaczające, że zalety scoutingu powinny promieniować na ludzi - a dobro każdego harcerza na jego otoczenie;
krąg symbolizujący braterstwo spajające harcerzy w jedną rodzinę;
napis na ramionach krzyża - Czuwaj, przypomina o potrzebie nieustającej pracy nad sobą i ciągłej gotowości do służby innym;
splecione wieńce - dębowy symbolizuje siłę i męstwo, a laurowy chwałę i zwycięstwo;
chropawa powierzchnia krzyża, przypomina, że życie harcerza również może być trudne i pełne przeszkód;
HISTORIA
W pierwszym numerze "Skauta" ogłoszono konkurs na polską odznakę skautową. Jego rozstrzygnięcie nastąpiło w lutym 1912 roku, ale żadna z nagrodzonych odznak nie została przyjęta do użytku. Do dalszego opracowania skierowano jednak projekt ks. Kazimierza Lutosławskiego, który wykorzystywał krzyż Virtuti Militari, skrzyżowane szable, orła w locie i napis Czuwaj. W wyniku tych prac w 1913 roku pojawił się już zbliżony do znanego nam wzór krzyża harcerskiego (w miejsce lilii w kręgu znajdowała się gwiazda). Potem wprowadzono lilię. W latach następnych, odznaka ta stawała się coraz bardziej powszechna. Wreszcie po połączeniu wszystkich organizacji harcerskich w ZHP, w rozkazie naczelnictwa z 7.VIII.1919 roku ustanowiono krzyż harcerski obowiązującą odznaką.
LILIJKA
symbol światowego scoutingu;
symbol czystości i niewinności;
dawniej umieszczana na igle kompasu wskazywała podróżnym drogę, a dziś ma nam harcerzom wskazywać drogę przez życie;
trzy płaty lilii złączone razem symbolizują złączonych zuchów, harcerzy i wędrowników;
na węźle znajdują się litery ZHR - nazwa naszej organizacji;
na płatach lilii znajdują się litery ONC, symbolizujące stare filareckie hasło - Ojczyzna, Nauka, Cnota
HASŁO "CZUWAJ"
Tradycyjne pozdrowienie harcerski, odpowiednik badenpowellowskiego zawołania skautowego "Be prepared" - "Bądź gotów". Podobnie jak ono ma nam przypominać o stałej gotowości do pełnienia służby Bogu Polsce i bliźnim, oraz nieustającej pracy nad sobą - czuwania nad swym rozwojem.
Powstało w 1912 roku na obozie 3 Lwowskiej Drużyny Skautowej im Emilii Plater. Drużyna ta, założona przez Olgę Drahonowską-Małkowską, postanowiła zastąpić nim używane w polskim skautingu, przejęte z Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół" zawołanie "Czołem" uznając, że "...przyjęte i dotychczas używane sokolskie >Czołem<, choć prastare, przecież trąci służalstwem (czołem padać przed kimś, zniżać czoło). Tymczasem hasło >Czuwaj< jest przypomnieniem obowiązku i oznaką równości, braterstwa".
Przekazywana z ust do ust legenda wiąże korzenie powstania tego hasła umieszcza aż w średniowieczu, kiedy to pełniący swą nocną służbę na murach strażnicy nawoływali się przeciągłym "Czuuuuwaaaaj !!!". Miało to zapobiegać zapadnięciu w sen. Dopiero po kilku wiekach hasło to powróciło znów, stając się hasłem Zlotu Sokołów odbywającego się w 500-lecie historycznego pogromu Krzyżaków pod Grunwaldem.
W 1918 roku, w chwili połaczenia się działających na ziemiach polskich organizacji harcerskich w jeden Związek Harcerstwa Polskiego, przyjęto hasło Czuwaj za zawołanie obowiązujące w całym polskim harcerstwie. Towarzyszy nam ono aż do dziś.
Przyrzeczenie
ZOBACZ:
Mam szczerą wolę,
całym życiem,
pełnić służbę Bogu i Polsce,
nieść chętną pomoc bliźnim
i być posłusznym
Prawu Harcerskiemu.
Potwierdzenie -
Na słowie harcerza
polegaj jak na Zawiszy.
HISTORIA
Już w pierwszym numerze "Skauta" 15.X.1911 roku umieszczony został tekst ślubowania skautowego :
Ślubuję:
1. Wierność Ojczyźnie,
2. Gotowość w każdej chwili niesienia pomocy innym,
3. Posłuszeństwo Prawu Skautowemu,
Później, w okresie powstawania i łączenia się organizacji harcerskich na terenie zaborów tekst ten przechodził różne zmiany, tak, by po stworzeniu jednego Związku Harcerstwa Polskiego przybrać w rozkazie Naczelnictwa z 10 sierpnia 1919 roku postać:
Mam szczerą wolę, całym życiem, pełnić służbę Bogu i Ojczyźnie, nieść chętną pomoc bliźnim, być posłusznym Prawu harcerskiemu.
która, z niewielkimi zmianami trwa aż do dziś.
Warto wspomnieć, że podczas okupacji niemieckiej w Szarych Szeregach obowiązywała, prócz normalnej taka rota Przyrzeczenia:
Ślubuję na twoje ręce pełnić służbę w Szarych Szeregach; tajemnic organizacyjnych dochować, do rozkazów służbowych się stosować, nie cofnąć się przed ofiarą życia.
W okresie, gdy w latach powojennych nazwa i symbolika harcerska zostały przechwycone przez komunistyczne władze, a ZHP uznawał przewodnią rolę partii, w rocie Przyrzeczenia pojawiały się takie sformułowania:
...służyć Tobie Ojczyzno, być wiernym sprawie socjalizmu, walczyć o pokój i szczęście ludzi... (1964,1989)
...pełnić służbę Polsce Ludowej, walczyć o prawdę i sprawiedliwość społeczną...(1957)
Przyrzekam uroczyście wobec kolegów i narodu polskiego uczyć się i pracować dla dobra Ojczyzny i sprawy socjalizmu... zawsze i wszędzie służyć Polsce Ludowej. (1950)
Metoda
ZOBACZ:
INNE:
Metoda harcerska służy wychowaniu młodych ludzi w myśl ideałów zawartych w Prawie i Przyrzeczeniu Harcerskim. Można ją obrazowo przedstawić na przykładzie "ręki metody". I tak:
Ramię tej ręki to świeże powietrze i życie na łonie przyrody, w bliskości z naturą, w której odnajdujemy piękno Bożego świata i potęgę jego miłości.
Dłoń, to symbol dobrowolności bycia harcerzem. Tylko ktoś, kto chce sam siebie zmieniać, jest w stanie tego dokonać. Z zewnątrz i "na siłę" jest to niewykonalne. Przyrzeczenie brzmi przecież - "...mam szczerą wolę...".
Kciuk, to najważniejszy z wszystkich palców, tak, więc i to, co symbolizuje ma ogromną wagę w metodzie harcerskiej. Oznacza on system zastępowy, a więc podział na małe grupy kolegów - rówieśników i wysunięcie na ich czoło akceptowanych wodzów.
Palec wskazujący symbolizuje współzawodnictwo i współdziałanie. Ale jedno z drugim połączone. Stosowanie tylko współzawodnictwa, prowadzi do utraty ducha harcerskiego i niezdrowej rywalizacji, a rezygnacja z niego natomiast pozbawia chłopców tego, co w ich charakterze głęboko zakorzenione.
Palec środkowy symbolizuje wzajemność oddziaływania, to znaczy brak podziału na wychowawców i wychowanków. Wszyscy jesteśmy członkami jednego bractwa, w którym starsi zachęcają młodszych do doskonalenia się, sami nieustannie robiąc to samo.
Palec serdeczny to symbol pośredniości oddziaływania. Nie przez naukę (szkołę, wykłady, ględzenie), ale przez stawianie harcerzy w sytuacjach wymagających samodzielnego rozwiązywania problemów i przezwyciężania przeciwności losu.
Palec mały wreszcie to zasada stopniowania wymagań, trudności i odpowiedzialności.
Oczywiście metoda, to zbiór ogólnych zasad, ale każdemu drużynowemu potrzebne są konkretne sposoby oparte na zbiorze tych zasad. Sposoby te nazywamy narzędziami metodycznymi. Narzędzia metodyczne można podzielić na dwie grupy:
Techniki:
- Socjotechniki - czyli techniki pracy z grupą: system zastępowy, rada drużyny, służby, itp.;
- Psychotechniki - czyli techniki pracy z jednostką: stopnie, sprawności, zadania, próby, itp.;
Formy:
- Zbiórka;
- Gra;
- Ognisko;
- Wędrówka;
- Biwak;
- Obóz;
i wiele, wiele innych.
Metoda ta różni się w sposób zasadniczy od metod pracy Zuchów, czy Wędrowników, ponieważ dostosowana jest ściśle do wieku, a co za tym idzie potrzeb i zainteresowań młodych ludzi w określonym wieku, czyli harcerzy.
Bardzo ważne jest przełożenie metody na konkretny program. Program, na miarę potrzeb i możliwości każdej drużyny istniejącej w Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Tym zajmują się przede wszystkim drużynowi, przy pomocy hufcowych i komend chorągwi. Unika się natomiast programów centralnych, które ograniczają inwencję i spontaniczność drużynowych, a które narzucają odgórne cele i rozwiązania. Jeśli pojawiają się takowe (np. związane z wielkimi wydarzeniami - Jubileusz 2000 lat Chrześcijaństwa, Jubileusz Harcerstwa, itp.), to są one ramowymi propozycjami, których wypełnieniem i tak zająć się musi drużyna.
Organizacja
ZOBACZ:
INNE:
Harcerze, obok zuchów i wędrowników, są jedną z trzech podstawowych gałęzi Organizacji Harcerzy Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Grupują chłopców w wieku od 11 do 15/16 lat, a więc od 5 klasy szkoły podstawowej, aż do końca gimnazjum. Oczywiście ramy te nie są absolutnie sztywne i zwłaszcza górna z nich, w zależności od współpracy z drużyną wędrowników, może ulegać zmianom. Jednak metoda, program i formy pracy, jakimi posługują się wychowawcy harcerzy, są dostosowane do specyfiki rozwoju psycho-fizycznego właśnie tej grupy wiekowej.
Podstawową jednostką wychowawczą i organizacyjną jest drużyna harcerzy. Grupuje ona od kilkunastu do kilkudziesięciu (mniej więcej trzydziestu) harcerzy, a na czele jej stoi drużynowy. Drużynowym jest pełnoletni instruktor Związku, posiadający odpowiednie predyspozycje oraz przygotowanie pedagogiczne. Drużyna realizuje samodzielny program przygotowany przez drużynowego przy pomocy Rady Drużyny, oparty o ideały i metodę harcerską. Program taki jest zawarty w planie pracy, zatwierdzanym przez hufcowego, czyli doświadczonego instruktora, opiekującego się kilkoma drużynami.
Drużyna dzieli się na zastępy, które składają się z kilku harcerzy, a na czele których stoją zastępowi. Zastępowymi są przeważnie trochę starsi harcerze, którzy dzięki większemu doświadczeniu i odpowiedniemu przeszkoleniu stają się wodzami. Drużynowemu w pracy pomagają różni funkcyjni drużyny, np. przyboczni, kwatermistrz, skarbnik, itp. To właśnie oni wraz z zastępowymi tworzą Radę Drużyny. Oprócz zwykłych zastępów w drużynie działa zastęp zastępowych, który jest dla zastępowych nieustającą szkołą wodzowania, oraz miejscem, gdzie "nie muszą dawać, ale mogą brać".
Podstawową formą pracy drużyny są zbiórki zastępów. Odbywają się one co tydzień. Mogą one przybierać przeróżne formy. Od spotkań w harcówce, poprzez zbiórki w mieście, w terenie, aż po wycieczki i biwaki. Zbiórki drużyny odbywają się przeważnie raz lub dwa razy w miesiącu i podobnie jak zbiórki zastępów mogą przybierać najrozmaitsze formy, ograniczone jedynie pomysłowością drużynowego. Oczywiście prócz zbiórek drużyna pełni też służbę, czy uczestniczy w imprezach organizowanych przez jednostki nadrzędne - hufiec, czy chorągiew. Ukoronowaniem pracy śródrocznej są wyjazdy na zimowisko i obóz. One również mogą przybierać najrozmaitsze formy - obozy stałe, wędrowne, zgrupowania, itp.
Wszystkie formy pracy realizowane są zgodnie z metodą harcerską, a nadrzędnym ich celem jest wychowanie młodego człowieka. Jednym z najważniejszych środków wychowawczych jest system stopni harcerskich i powiązane z nim sprawności. To ich zdobywanie jest dla harcerzy motywacją do nieustannego rozwoju i pracy nad sobą. W drużynie harcerzy zdobywane są stopnie młodzika, wywiadowcy i ćwika. Następne - Harcerz Orli i Harcerz Rzeczypospolitej to etapy rozwoju wędrownika.
Bardzo ważnym elementem pracy drużyny jest współpraca z rodzicami harcerzy i środowiskiem działania (szkołą, parafią, gminą, itp.), gdyż dopiero połączenie wysiłków wszystkich przynosi najlepsze efekty wychowawcze.
Wychowawcami młodych ludzi są instruktorzy, którzy w miarę swego rozwoju zdobywają stopnie przewodnika, podharcmistrza i harcmistrza. Instruktorem może zostać jedynie pełnoletni harcerz, posiadający odpowiednie przygotowanie merytoryczne - zarówno, jeśli chodzi o sferę pedagogiczną (psychologia, pedagogika, itp.) jak i o sferę organizacyjną (kreatywność, zarządzanie, stosunki interpersonalne, itp.). Przede wszystkim jednak instruktorzy dobierani są pod kątem osobistych przymiotów moralno-etycznych, gdyż ich najważniejszym narzędziem wychowawczym jest przykład własny. Stąd też wszyscy instruktorzy Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej pełnią swą służbę społecznie, nie pobierając żadnego wynagrodzenia, gdyż tylko wówczas mogą być wiarygodni dla swych druhów - harcerzy i instruktorów.