TARNÓW 04.04.2011
TEMAT: FINANSOWANIE TERRORYZMU
AUTOR: ARKADIUSZ ZDEB
NUMER ALBUMU: 38107
GRUPA: GW01
ROK: II ROK ADMINISTRACJA
SPECJALNOŚĆ: BEZPIECZEŃSTWO WEWNĘTRZNE
PRZEDMIOT: PRAWNE ASPEKTY WALKI Z TERRORYZMEM
DANE KONTAKTOWE: 511-772-702
Jeden z wybitnych badaczy terroryzmu, Brian M. Jenkins, określił niegdyś to niezwykle trudne do zdefiniowania zjawisko jednym zwięzłym, prostym zdaniem „Terroryzm to teatr”. Terroryzm jest bowiem przeznaczony dla tych, którzy patrzą, a nie dla tych, którzy stali się jego ofiarami. Poprzez zabójstwa, porwania zakładników, zamachy bombowe, uprowadzenia samolotów i inne podobne przejawy stosowania przemocy terroryści pragną zwrócić uwagę opinii publicznej na wysuwane przez siebie hasła lub wymusić na rządach państw określone ustępstwa bądź świadczenia na swoja korzyść, w imię swojej „słusznej sprawy”. Nie ulega więc wątpliwości, że terrorystom zależy na rozgłosie. Wykorzystując media terroryści chcą m. in. zaprezentować się publicznie jako siła, z którą trzeba się liczyć. Zdolność terrorystów do zwrócenia na siebie uwagi wiąże sie najczęściej z powodzeniem ich ataków. Największy strach budzą ci terroryści, którzy z największym powodzeniem realizują swoje zamierzenia. Bezwzględni i skuteczni, demonstrują, że potrafią wprowadzić w czyn swoje groźby i poprzeć swoje żądania przemocą. Jednak przygotowanie i przeprowadzenie spektakularnych zamachów terrorystycznych, nastawionych na możliwie maksymalne zniszczenia i wysoka liczbę ofiar, wymaga ogromnych nakładów finansowych.
Mówiąc o terroryzmie nie możemy zatem zapominać, że stanowią go nie tylko akcje wymierzone przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi publicznemu, życiu i zdrowiu ludzi, ale także ich logistyczne wsparcie. Polega ono na gromadzeniu sprzętu i środków technicznych, werbowaniu i szkoleniu ludzi, zapewnianiu łączności i komunikacji, a przede wszystkim pozyskiwaniu środków finansowych.
Wśród źródeł środków finansowych, które trafiają do grup terrorystycznych, na pierwszym miejscu należy wymienić wszelkiego rodzaju dotacje od sponsorów terroryzmu, którymi mogą być zarówno państwa, jak i różne organizacje fundacje, podmioty gospodarcze, czy wreszcie osoby prywatne wspierające skrycie działania terrorystów. Ten sposób finansowania działalności terrorystycznej jest niezmiernie trudny do ujawnienia, ponieważ zachodzi w tym wypadku proces „brudzenia pieniędzy”, czyli zjawisko odwrotne niż
w przypadku legalizowania pieniędzy uzyskanych z działalności przestępczej. Środki finansowe pozyskiwane i gromadzone w legalny i jawny sposób, droga skomplikowanych transakcji i manipulacji trafiają do organizacji terrorystycznych w celu finansowania ich działalności. Bardzo często tą droga działalność terrorystyczną wszelakiej maści „bojowników” i miejskich partyzantów wspierają diaspory ich rodaków z zagranicy.
Drugim rodzajem finansowania organizacji terrorystycznych jest oficjalna działalność gospodarcza, zwłaszcza takie jej formy, które pozwalają minimalizować ryzyko przy możliwie wysokim zysku. Z doświadczeń międzynarodowych wynika, że pracujące na rzecz organizacji terrorystycznych firmy zajmują sie najczęściej handlem nieruchomościami, ropą,
złotem, elektroniką, używanymi samochodami i ubraniami, eksportem i importem żywności oraz inwestycjami giełdowymi. Warto ponadto zwrócić uwagę na jeden ze sposobów jawnego, a wyrafinowanego pozyskiwania środków finansowych, polegający na przejmowaniu kontroli przez organizacje terrorystyczne nad legalnymi instytucjami społecznymi (takimi jak organizacje charytatywne i fundacje), które w zakres swojej działalności mają wpisaną możliwość gromadzenia funduszy, poprzez m.in.:
- zbieranie składek członkowskich lub subskrypcje wydawnictw
- sprzedaż publikacji
- organizowanie wydarzeń kulturalnych i społecznych
- kwestowanie w ramach danej społeczności
- apele do zamożnych członków społeczności
- przyjmowanie darowizn
Ponadto, w wielu państwach, w których władze nie mają wystarczających środków, by zapewnić obywatelom powszechny system opieki zdrowotnej bądź edukacji, organizacje terrorystyczne wykorzystują sytuację i tworzą paralelne instytucje publiczne, takie jak szkoły, ośrodki zdrowia i inne instytucje społeczne. Czynią to oczywiście w celu zakamuflowania swoich rzeczywistych zamiarów. Ogólnie zresztą polityczny bezład i strukturalny chaos
w państwie są doskonałą pożywką dla terroryzmu. Dobrym przykładem jest Sudan, gdzie słabość i nieefektywność centralnych władz państwowych oraz niekończąca się wojna domowa spowodowały, że kraj ten stał sie atrakcyjnym azylem dla wielu ugrupowań terrorystycznych.
W przypadku działalności terrorystycznej organizacji islamskich stosunkowo częstą formą pozyskiwania funduszy jest zbiórka wśród członków społeczności muzułmańskiej (m.in. podczas imprez towarzyskich, spotkań biznesowych lub poprzez bezpośrednią kwestę), w imieniu organizacji charytatywnej, zarówno krajowej, jak i zagranicznej. Po zgromadzeniu pieniędzy zaufane osoby, uplasowane w strukturach organizacji zbierającej finanse, przekazują ich część lub nawet całość na rzecz islamskich organizacji terrorystycznych. Zwolennicy tych ugrupowań zajmują istotne stanowiska w strukturach organizacji zbierających fundusze (często są przewodniczącymi lub skarbnikami), co pozwala im na
w miarę swobodne dysponowanie zgromadzonymi środkami a niejednokrotnie bez pełnej wiedzy innych członków i darczyńców. Najbardziej zaangażowane w udzielanie wsparcia finansowego owym „organizacjom dobroczynnym” są bogate rody i instytucje z Arabii Saudyjskiej i krajów Zatoki Perskiej. Co roku wypływa z tego kraju na różne cele około 18 miliardów dolarów „dotacje” dla terrorystów należy liczyć w setkach milionów. Należy tu jeszcze dodać, że większość pozyskiwanych w powyższy sposób datków jest czyniona bez żadnego pokwitowania i w gotówce a to pozwala na przekazywanie zebranych środków bez pozostawienia jakichkolwiek śladów.
Znaczna część środków przeznaczonych na swa działalność terroryści uzyskują także
w wyniku aktywności przestępczej. Terroryzm jest bez wątpienia bardzo kosztownym zjawiskiem, a zyski z nielegalnej działalności, takiej jak przemyt narkotyków czy handel ludźmi, są bardzo wysokie, zatem i zaangażowanie ugrupowań terrorystycznych
w działalność charakterystyczna dla przestępczości zorganizowanej staje sie coraz głębsze. Należy jednak zaznaczyć, że najpoważniejsze grupy terrorystyczne starają się mimo wszystko unikać bezpośredniego zaangażowania w działalność kryminalną. Wynika to przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa (dodatkowa możliwość „namierzenia” przez służby specjalne i policyjne). Działalność kryminalna terrorystów obejmuje pranie i fałszowanie pieniędzy i dokumentów, kradzieże, przemyt narkotyków, ludzi i podrabianych towarów znanych firm. Jak wskazują przykłady z Wielkiej Brytanii, Francji czy Niemiec, osoby odpowiedzialne za pozyskiwanie środków finansowych na rzecz organizacji terrorystycznych niejednokrotnie wchodzą w związki z miejscowymi grupami przestępczymi,
a przedsięwzięcia kryminalne odgrywają istotna role w funkcjonowaniu międzynarodowego terroryzmu.
Kompleksowa, interdyscyplinarna analiza współczesnego terroryzmu prowadzi do prostego wniosku, .e zjawisko to w ciągu ostatnich lat niemal całkowicie zmieniło swą postać, przeszło istotną i groźną dla społeczności międzynarodowej ewolucje. Po pierwsze, terroryzm „dołączył” do innych sfer ludzkiej aktywności, które w ostatnich dziesięcioleciach stały się przedmiotem globalizacji. Pochodzący głównie z Egiptu i Arabii Saudyjskiej terroryści, których centrala przejściowo znajdowała sie w Afganistanie, korzystając z wiedzy i środków gromadzonych w Europie Zachodniej, dokonali zbrodniczej napaści na Nowy Jork
i Waszyngton na oczach i za pośrednictwem globalnych sieci telewizyjnych z całego świata. Swoista terrorystyczna „międzynarodówka” stała sie faktem. Poza tym, w niektórych krajach terroryzm tak mocno zakorzenił się w systemie politycznym i strukturze społecznej, że trudno określić, gdzie kończy się państwo, a zaczyna siatka terrorystyczna. W tak zwanych „upadłych państwach” sam fakt rozkładu bądź rozpadu władz danego kraju stanowi żyzny grunt dla rozwoju organizacji terrorystycznych.
Po drugie, polityczne i świeckie motywacje zjawiska, które można określić jako „tradycyjny” terroryzm, ustąpiły miejsca bardziej fanatycznemu wariantowi, często opierającemu się na religijnym ekstremizmie. W przeszłości terroryści starali się uzyskać maksymalny rozgłos, jednocześnie minimalizując liczbę ofiar, w interesie promowania konkretnych celów politycznych. Teraz jednak do głosu doszła specyficzna odmiana terroryzmu, która nie kreuje już politycznych żądań gdyż jej celem jest zniszczenie wszystkiego, co stoi na jej drodze,
w myśl zasady „im więcej, tym lepiej”. Współcześni terroryści wydaja sie być zafascynowani ilością ofiar, które mogą spowodować swoimi zamachami.
Trzecia bardzo niepokojąca cecha omawianego zjawiska jest jego zainteresowanie pozyskaniem i wykorzystaniem broni masowego rażenia. W tym kontekście szczególnie martwi złowieszcza kombinacja państw zbójeckich pracujących nad rozwojem takiej broni oraz terrorystów, którzy są przygotowani do jej użycia i pragną to uczynić. To nowe oblicze terroryzmu mogło ujrzeć światło dzienne dzięki szerokiemu wsparciu materialnemu
i finansowemu udzielanemu przez nowych, zainteresowanych jego sukcesami sponsorów. Zanikanie w ostatnich latach zjawiska tzw. Terroryzmu państwowego nie ułatwiło bowiem walki z al-Kaida i podobnymi do niej grupami. Przeciwnie, ponieważ w aktualnym systemie globalizacji finansowej główna forma gromadzenia funduszy stały sie rozmaite źródła publiczne i prywatne, ekipy antyterrorystyczne muszą teraz badać nie kilka, lecz tysiące,
a nawet setki tysięcy transakcji. Zmorą stała się działalność istnej „pajęczyny” organizacji dobroczynnych i humanitarnych, funkcjonujących w rzeczywistości dla wspierania „słusznej sprawy” ugrupowań terrorystycznych. Nastanie nowego międzynarodowego porządku politycznego, społecznego i gospodarczego spowodowało też zmiany strukturalne
i ideologiczne przestępczości zorganizowanej, w wyniku których świat syndykatów przestępczych i świat organizacji terrorystycznych niebezpiecznie się do siebie zbliżyły.
Ugrupowania terrorystyczne nawiązały bliskie kontakty z międzynarodowymi organizacjami przestępczymi, zwłaszcza z kartelami narkotykowymi. W zamian za ochronę produkcji koki i zabezpieczanie przemytniczych szlaków w Ameryce Południowej, kolumbijscy guerrillas z FARC dostają o wiele więcej pieniędzy niż mogliby zdobyć „tradycyjnymi” metodami, takimi jak porwania dla okupu czy napady na banki, nie mówiąc już o tym, że metody te wiążą się z wysokim stopniem ryzyka, czego nie można powiedzieć
o procederze przemytu narkotyków. Poza tym, dzięki współpracy z kartelami narkotykowymi terroryści uzyskują dostęp do szlaków przemytniczych, które są sprawdzone już przez grupy przestępcze i uznane za bezpieczne i mogą być z powodzeniem wykorzystywane przez terrorystów do przerzutu ludzi, broni i zaopatrzenia[38]. Przestępczość zorganizowana
i terroryzm nadal będą uważane za różne rodzaje bezprawia, ale ustalenie ścisłych definicji każdej z tych for bezprawia staje sie w obecnych czasach o wiele bardziej skomplikowane. Zdaniem Antonio Maria Costy, szefa Biura ONZ do spraw Środków Odurzających
i Przestępczości (UNODCCP), terroryzm, handel narkotykami i przestępczość zorganizowana to kolejna „Os Zła”, która zagraża porządkowi i bezpieczeństwu międzynarodowemu. Wnioski są zatem jasne. Terroryzm jest pierwszym poważnym wyzwaniem dla światowego bezpieczeństwa, a jego znaczenie prawdopodobnie będzie wzrastać. Fakt ten oraz proces
globalizacji współczesnego terroryzmu powodują, że odpowiedź na to wyzwanie również musi być globalna, a współpraca w zwalczaniu omawianego zjawiska powinna być efektywna, ścisła i skoordynowana, obejmująca jak największą ilość państw i organizacji międzynarodowych. Co prawda zjawisko terroryzmu ze względu na swoją specyfikę wymaga badan i przedsięwzięć interdyscyplinarnych, jednak to przede wszystkim prawo, tak wewnętrzne, jak i międzynarodowe, powinno zająć się tworzeniem odpowiednich środków
i metod w celu zwalczania aktów terrorystycznych, a także wszelkich źródeł i sposobów służących wspieraniu i finansowaniu omawianego zjawiska. Prawo międzynarodowe zdołało już wypracować odpowiednie instrumenty prawne pomocne przy przeciwdziałaniu
i zwalczaniu procederu finansowania terroryzmu, uznawanego za poważne przestępstwo. Jednak skuteczna walka możliwa jest tylko wówczas, gdy państwa wyrażą polityczną wole jej prowadzenia i będą czynnie w niej uczestniczyć, nie tylko w granicach własnego terytorium, ale również współpracując z innymi, chętnymi do tej współpracy państwami i organizacjami międzynarodowymi.
Bibliografia:
1 Por. A. Bernard Strategia terroryzmu, Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, Warszawa 1978, s. 32.
2 B. Hoffman Oblicza terroryzmu, Politeja, Świat Książki, Warszawa 1999, s. 170.
3 Finansowanie organizacji terrorystycznych, http://www.abw.gov.pl/Terroryzm/wzt_7.htm, 04.04.2004.
4 W. Kedaj Menedżerowie śmierci, „Wprost”, nr 1099 (21.12.2003).