Gdzie słońce wschodzi
Jest taki kraj jedyny,
Który, jeśli się go poprosi,
Z pomocą iść potrafi,
Ale się odwracamy odeń,
Dopóki – nas – jakiś szlak nie trafi.
I kraj ten, ten jedyny,
Wciąż zewsząd jest nękany,
Bo jest zbyt bogaty,
I nie ma głupoty aż tyle,
Ile my jej mamy…
Dlatego spójrzmy przyjaźniej,
Tam, gdzie słońce wschodzi,
A to co było złe – odłóżmy -
Na historii karty…
Bo inaczej marnie zginiemy…
Marnie…, i nie na żarty…
I. Iwańska
Warszawa 2015-10-10