POLITYKA SPO ECZNA WOBEC OS, Inne


Akademia Ekonomiczna

w Poznaniu

POLITYKA SPOŁECZNA WOBEC OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH

Praca zaliczeniowa

Zielona Góra 2003

Wstęp

Terminem „polityki społecznej” określa się z jednej strony działalność państwa i organizacji zmierzająca do rozwiązywania różnorodnych kwestii społecznych i tym samym zapewnienia społeczeństwu równowagi i możliwości rozwoju, z drugiej zaś kategoria naukowa - pewien system wiedzy o procesach dotyczących wyrównaniu szans i poziomu bytowego słabszych członków społeczeństwa. W ujęciu pierwszym, najbardziej rozpowszechnionym, przedmiotem polityki społecznej czyni się kwestię społeczną. Pojęcie to na najniższym poziomie uogólnienia, obejmuje sytuacje stanowiące zbiór problemów socjalno - bytowych, podlegających społecznej debacie, dla rozwiązania, których podejmowany jest zbiorowy wysiłek. Kwestie społeczne rodzą się w wyniku rozmaitych procesów społeczno - ekonomicznych oraz przemian w sferze świadomości ludzkiej. Nie są one konsekwencją jednostkowych decyzji, wyborów czy działań, lecz pewnym nieuniknionym elementem sytemu społeczno - gospodarczego- politycznego każdego społeczeństwa.

Polityka społeczna państwa zmierza do rozwiązania takich sytuacji w drodze regulacji prawnych, a także poprzez tworzenie i finansowanie wydzielonych instytucji oraz spieranie inicjatyw obywatelskich, biorących sobie za cel rozwiązywanie określonych problemów. Obowiązek prowadzenia przez władze państwowe polityki społecznej wynika z zapisów w Konstytucji RP. W najbardziej ogólny sposób formułuje te regułę art. 2, który stanowi, że Rzeczpospolita Polska jest państwem „urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej”. Poszczególne przepisy ustawy zasadniczej konkretyzują ten zapis, nakładając na rząd obowiązki w takich dziedzinach jak ochrona zdrowia, stosunki pracy, edukacja, pomoc socjalna i innych.

Celami polityki społecznej jest przede wszystkim:

Wśród wielu możliwych do wskazania kwestii społecznych jedną z istotniejszych wydaje się być kwestia niepełnosprawności. Jest ona tym ważniejsza, że dane statystyczne wskazują na stały przyrost liczby osób kwalifikujących się do tej kategorii. Zatem rola polityki państwa w tym zakresie redukcji społecznych skutków tego zjawiska ma niewątpliwie duże znaczenie.

Wśród populacji niepełnosprawnych można wydzielić pewne kategorie osób w oparciu o wiek, rodzaj dysfunkcji itp. Jednak problemy, jakie rodzi niepełnosprawność są bardzo zbliżone dla całego środowiska, różnią się raczej natężeniem niż samym faktem występowania. Dlatego zagadnienia, których dotyczyć powinna polityka społeczna dotyczą tak osób w podeszłym lub średnim wieku, jak i dzieci i młodzieży oraz ich rodzin.

  1. Zabezpieczenie społeczne.

Zarówno doświadczenie historyczne, jak i obserwacja współczesnych kierunków rozwoju społeczeństwa pozwala stwierdzić, że jedną z cech charakteryzujących proces rozwojowy jest istnienie w poszczególnych społeczeństwach grup i jednostek społecznych, które z różnych powodów i na różnych etapach własnego rozwoju nie potrafiły dawniej i nie są w stanie również obecnie zapewnić dla siebie i najbliższej rodzinie materialnych podstaw egzystencji. Wraz z postępem technicznym dużego tempa nabrały również procesy zmian społecznych zmieniły się nie tylko elementy składowe, ale również wzajemne relacje struktur społecznych. Niski poziom wynagrodzeń, bardzo trudne warunki wykonywania pracy oraz stałe zagrożenie możliwością jej utraty stały się impulsem do podejmowania inicjatyw zmierzających do organizowania się pracowników najemnych, zarówno w celu artykułowania wspólnych żądań w stosunku do pracodawcy, jak też by wspólnie organizować formy pomocy dla pracowników, którzy stracili wszelkie środki utrzymania. Tworzone były, więc organizacje samopomocowe, które z czasem przekształciły się w kasy chorych i kasy ubezpieczeniowe. Dały one początek instytucjom ubezpieczeniowym.

Mimo, że termin zabezpieczenie społeczne jest powszechnie używany, nie posiada akceptowanej definicji. Spotykane w literaturze naukowej i aktach międzynarodowych definicje można podzielić na dwie grupy. W pierwszej grupie kładzie się przede wszystkim nacisk na wyodrębnienie przedsięwzięć podejmowanych dla zagwarantowania odpowiedniego poziomu życia członków danego społeczeństwa. Zabezpieczenie w tym rozumieniu jest pojęciem zbiorczym, którym obejmowane są różne rodzaje ubezpieczeń społecznych, pomoc społeczna, ochrona zdrowia, rehabilitacja inwalidów. Druga grupa definicji wychodzi od traktowania zabezpieczenia społecznego jako pewnego stanu pożądanego, jako wartości, której realizacji podporządkowane były określone działania.

Bezpieczeństwo społeczne jako termin dopiero od niedawna wszedł do słownika pojęć polityki społecznej. Wychodząc od pojęcia bezpieczeństwa jako kategorii polityki społecznej, można je zdefiniować jako stan wolności od niedostatku materialnych środków utrzymania i istnienie realnych gwarancji pełnego rozwoju jednostki. Określenie - bezpieczeństwo socjalne - oznaczałoby wtedy stan wolności od tych zagrożeń, których głównym skutkiem jest brak środków utrzymania. Zagrożenia to przede wszystkim: choroba, wypadek, inwalidztwo, utrata pracy, poziom środków pieniężnych lub rzeczowych, jak i brak odpowiedniej opieki w trudnych sytuacjach życiowych, które wymagają udzielania pomocy. Natomiast w pojęciu - bezpieczeństwa społecznego - mieściłyby się również zagrożenia rozwoju psychospołecznego jednostki, których źródłem mogą być nie tylko wyżej wymienione zdarzenia, ale również całokształt uwarunkowań społecznych, politycznych i ekonomicznych.

Zabezpieczenie społeczne może mieć różny charakter pomocy, a mianowicie, można wyodrębnić trzy techniki zabezpieczenia społecznego: ubezpieczeniową, zaopatrzeniową i opiekuńczą.

W technice ubezpieczeniowej świadczenia mają charakter roszczeniowy. Do nabycia uprawnień wymagane jest opłacanie składek, składki te są źródłem pokrycia wydatków na świadczenia. Wysokość i warunki przyznawania świadczeń są określane ustawowo, zaś same świadczenia różnią się w zależności od wysokości składek.

Technika zaopatrzeniowa - ma, podobnie jak ubezpieczeniowa, charakter roszczeniowy, przy czym prawo do świadczeń wynika wyłącznie z woli ustawodawcy, nie jest natomiast związane z opłacaniem składek. Świadczenia finansowane są z funduszy publicznych (podatków). Wysokość i warunki przyznawania świadczeń są określone ustawowo na podstawie kryteriów. Wymiar świadczeń jest najczęściej jednolity w ramach jednej grupy i jest on ustalany na poziomie zapewniającym wszystkim członkom tej grupy zaspokojenie potrzeb, na co najmniej minimalnym poziomie.

W technice opiekuńczej świadczenia udzielane na podstawie tej techniki mają charakter uznaniowy. Są one przyznawane indywidualnie, po uprzednim zbadaniu warunków życiowych danej osoby i stosownie do jej potrzeb. Źródłem finansowania są fundusze publiczne. Systemy zabezpieczenia społecznego w poszczególnych krajach zawierają charakterystyczne dla wszystkich trzech technik, przy czym wzajemne proporcje między nimi są w każdym przypadku inne.

Dominująca formą w systemie zabezpieczenia społecznego są świadczenia pieniężne. W tej postaci wypłacane są m.in. emerytury, renty inwalidzkie, świadczenia rehabilitacyjne, szkody, zasiłki. Duże znaczenie mają także świadczenia rzeczowe zarówno związane z chorobą i inwalidztwem, np.: świadczenia lecznicze, położnicze, opatrunkowe, ortopedyczne jak też przyznawane osobom, które nie potrafią samodzielnie zaspokoić własnych potrzeb w zakresie żywienia czy ubrania.

Ze względu na czas trwania można podzielić świadczenia na: długoterminowe (emerytury, renty) oraz krótkoterminowe (zasiłki chorobowe, macierzyńskie).

Proporcje ilościowe pomiędzy wymienionymi typami świadczeń charakteryzują model realizowanej polityki społecznej i są zazwyczaj odzwierciedleniem potencjału ekonomicznego państwa oraz jego struktury.

Zabezpieczenie społeczne jest zbiorem świadczeń zróżnicowanych zarówno, co do ich zakresu przedmiotowego, sytuacji życiowych i związanego z nim ryzyka, jak też odnośnie do zakresu podmiotowego źródeł i trybu ich dofinansowania. Można wyróżnić następujące elementy składowe zabezpieczenia społecznego:

Każdy z tych elementów składowych ma swoją specyfikę, ale łączy je jedno wspólne zadanie, które zdecydowało o powstaniu i rozwoju zabezpieczenia społecznego we wszystkich krajach. Chodzi tu o zapewnienie każdej osobie lub grupie poczucia bezpieczeństwa w bardzo wielu okolicznością i sytuacjach życiowych, charakteryzujących się tym, że ich wystąpienie jest połączone z zagrożeniem materialnych warunków bytu.

Luki pozostawione przez inne świadczenia zapewnia pomoc społeczna. Ze względu na ograniczony zakres przedmiotowy (rodzaje świadczeń) lub podmiotowy (krąg osób) odgrywa istotną rolę w systemie bezpieczeństwa socjalnego obywateli. Ustawa określa pomoc społeczną jako instytucje polityki społecznej państwa, mająca na celu umożliwienie osobom i ich rodzinom przezwyciężanie trudnych sytuacji życiowych, których nie są one w stanie sprostać przy własnych środkach, możliwościach i uprawnieniach. Celem pomocy społecznej jest zapobieganie powstawaniu trudnych sytuacji oraz zaspokajanie niezbędnych potrzeb życiowych jednostek, grup i rodzin. Pomoc społeczna powinna w miarę możliwości doprowadzić do życiowego usamodzielnienia osoby potrzebującej oraz jej integracji z najbliższym środowiskiem. Zasadą ogólną udzielania pomocy społecznej jest to, żeby osoby korzystające z tej pomocy są zobowiązane do współudziału w rozwiązaniu ich trudnej sytuacji. Obok zróżnicowanych form pomocy materialnej w ustawie mowa jest także o znaczeniu wszelkiego typu poradnictwa oraz pomocy socjalnej. Udzielając pomocy w sytuacjach: ubóstwa, sieroctwa, bezdomności, bezrobocia, długotrwałej choroby, ochrony macierzyństwa, niepełnosprawności, alkoholizmu i narkomani, trudności w przystosowaniu się do życia po opuszczenia zakładu karnego, przewidziano następujące rodzaje świadczeń: udzielenie schronienia, posiłku i niezbędnego ubrania, usługi opiekuńcze, pomoc finansowa na pokrycie wydatków na świadczenia lecznicze, praca socjalna, poradnictwo, załatwienie spraw urzędowych, sprawienie pogrzebu zgodnie z wyznaniem zmarłego, świadczenia w celu ekonomicznego usamodzielnienia oraz renty socjalne i zasiłki.

  1. Niepełnosprawni w Polsce

Szerokie rozumienie określenia „niepełnosprawność” można odnieść do osób, które w skutek naruszonej sprawności organizmu nie są w stanie pełnić ról społecznych charakterystycznych dla ich wieku. Niepełnosprawność to jednak zjawisko złożone, składające się z komponentów tak medycznych, jak i społecznych. Będąc konsekwencją chorób czy dysfunkcji organizmu ma, bowiem liczne konsekwencje funkcjonalne i społeczne. Złożony charakter zjawiska niepełnosprawności jest odpowiedzialny za istnienie trzech podstawowych sposobów jej określania tj. w oparciu o cechy medyczne, możliwości codziennego funkcjonowania oraz zdolność do pełnienia podstawowych ról społecznych, adekwatnych do wieku jednostki. Każde z tych kryteriów pełni inną rolę: kryteria medyczne są przydatne głównie do celów rehabilitacyjnych i terapeutycznych, funkcjonalne pozwalają określić zapotrzebowanie jednostki na świadczenia opiekuńcze, kryteria społeczne zaś sprecyzować niezbędną pomoc w zakresie akwizycji społecznej jednostki i jej integracji ze środowiskiem. Medycyna potrafi precyzyjnie i obiektywnie określić stopień i rodzaj niepełnosprawności; charakterystyka taka jest jednak mało przydatna dla oceny obszaru potrzebnej pomocy czy szerzej - dla polityki społecznej. Jednostki o podobnym stopniu fizycznej niepełnosprawności mogą posiadać zupełnie różną zdolność funkcjonowania w codziennym życiu, w zależności od szeregu różnych czynników psychospołecznych. Tu pojawiają się kryteria społeczne i funkcjonalne, które jednak trudno interpretować i stosować w praktyce. Wiele osób nie jest całkowicie niezależnych od swojego otoczenia w codziennym funkcjonowaniu. Trudni jednak decydować, od jakiego momentu należałoby uznać tę niesamodzielność za niepełnosprawność. Pojawia się także pytanie, co w gruncie rzeczy oznacza zdolność do pełnienia podstawowych ról społecznych, jakiego rodzaju są to role i w czyich kompetencjach leży ocena zdolności do ich pełnienia?

Tym niemniej właśnie kryterium funkcjonalności pełni główną rolę w ocenie występowania niepełnosprawności w społeczeństwie. Przy orzekaniu o inwalidztwie (tzn. prawnie definiowanej niepełnosprawności) i przyznawaniu grup inwalidzkich brane są pod uwagę zarówno kryteria kliniczne, jak i funkcjonalne i społeczne. Także pracownicy socjalni w swojej praktyce zawodowej posługują się przede wszystkim kryteriami funkcjonalnymi i społecznymi, ale również klinicznym-dostarczającym klasyfikacji poszczególnych ograniczeń. Klasyfikacje te dają możliwość zróżnicowania upośledzeń i uszkodzeń ze względu na różne rodzaje problemów, jakie ze sobą niosą, a tym samym wskazują kierunki koniecznej, charakterystycznej dla nich interwencji.

W ten sposób wyróżnić można następujące rodzaje niepełnosprawności:

  1. Dysfunkcja narządów ruchu

  2. Dysfunkcja narządu wzroku

  3. Dysfunkcja narządu słuchu

  4. Upośledzenie umysłowe

  5. Choroby psychiczne

  6. Przewlekłe choroby somatyczne

  7. Inne dysfunkcje i upośledzenia

Kolejnym po zdefiniowaniu istoty niepełnosprawności ważnym z punktu widzenia polityki społecznej, aspektem jest charakterystyka społeczno - demograficzna oraz dynamika zmian w grupie osób objętych niepełnosprawnością. Bardzo potrzebne są tu dokładne dane odnośnie liczby niepełnosprawnych, ich wieku, rodzaju, dysfunkcji, warunków socjalnych, kwalifikacji zawodowych itd. Jednak żadna instytucja w Polsce nie dysponuje takimi danymi w dokładnym zakresie, brak jest też jednorodnego systemu ewidencji osób niepełnosprawnych. Część danych znaleźć można w informacjach uzyskanych z Narodowych Spisów Powszechnych, są one jednak o tyle subiektywne, że mają charakter deklaracji poszczególnych osób, nie zawierają natomiast kryteriów medycznych. Bieżący rozmiar niepełnosprawności określa się przede wszystkim na podstawie badań ankietowych ludności przeprowadzonych przez GUS. W badaniach tych identyfikuje się osoby posiadające orzeczenie prawne potwierdzające niepełnosprawność (kryterium prawne) oraz osoby nie posiadające takiego orzeczenia, ale zaliczane w statystyce do osób niepełnosprawnych na podstawie samooceny zdolności wykonywania podstawowych czynności życiowych (kryterium biologiczne).

Ostatnie pełne dane o rozmiarze niepełnosprawności, uwzględniające osoby zamieszkałe zarówno w gospodarstwach domowych jak i zbiorowych pochodzą z narodowego Spisu Powszechnego z 1988 r. Kolejne takie dane dostępne będą dopiero z kolejnego Narodowego Spisu Powszechnego, który miał miejsce w czerwcu 2002 r.

Aktualne informacje o rozmiarze niepełnosprawności pochodzą z reprezentacyjnych badań ankietowych i dotyczą jedynie osób zamieszkałych w gospodarstwach domowych.

Ostatnie dane uwzględniające dzieci jak i osoby w wieku 15 lat i więcej pochodzą z ankietowanego badania stanu zdrowia ludności Polski przeprowadzonego przez GUS w 1996 r. Z badania tego wynikało, że w gospodarstwach domowych było wówczas ok. 5.430 tys. Osób niepełnosprawnych, czyli 14,3% ogółu ludności. Według tego badania było w Polsce 288,1 tys. Dzieci niepełnosprawnych, (czyli 3,3% dzieci w tym wieku) i 5.142 tys. Osób niepełnosprawnych w wieku 15 lat i więcej, (czyli 17,5% osób w tym wieku). Osoby niepełnosprawne prawne stanowiły wówczas około 80% ogółu osób niepełnosprawnych, przy czym prawne potwierdzenie niepełnosprawności posiadało 75% niepełnosprawnych dzieci stanowiło i 85% osób niepełnosprawnych w wieku 15 lat i więcej.

Dane dotyczące osób niepełnosprawnych prawnie w wieku 15 lat i więcej uzyskane z jednorazowego stanu zdrowia ludności zalazły potwierdzenie w wynikach kwartalnego badania aktywności ekonomicznej ludności Polski (BAEL) przeprowadzonego w podobnym czasie. BAEL jest głównym bieżącym źródłem o rozmiarze niepełnosprawności, mimo że identyfikuje się w nim jedynie osoby niepełnosprawne prawnie w wieku 15 lat i więcej. Według tego badania wskaźnik niepełnosprawności w tej grupie mieścił się w latach 1996-1998 mieścił się w zakresie 15,1-15,8%. W następnych latach wskaźnik ten okazał się niższy i mniej stabilny, co wynika z wahań szacowanej liczebności osób niepełnosprawnych.

Według badania przeprowadzonego w II kwartale 2001 r w Polsce było w tym okresie 4.280 tys. osób niepełnosprawnych prawnie w wieku 15 lat i więcej, a osoby te stanowiły 13,9% ogółu ludności w tym wieku.

Częstość niepełnosprawności prawnej wśród osób w wieku 15 lat i więcej w Polsce od lat jest wyższa wśród mieszkańców wsi niż wśród mieszkańców miast. Przyczyną tego jest większy udział osób starszych na wsi niż w mieście oraz wysoki udział orzeczeń o niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym wśród ludności wiejskiej. W II kwartale 2001 r częstość niepełnosprawności prawnej na wsi wyniosła 15,2% a w miastach 13,1%.Niepełnosprawność prawna wśród mężczyzn jest z reguły większa (14,1% w II kwartale 2001r) niż częstość występowania niepełnosprawności wśród kobiet w tym samym wieku (13,7%).

Z samego charakteru niepełnosprawności niezależnie od źródła danych, wynika fakt, że odsetek osób niepełnosprawnych w ogólnej liczbie ludności zwiększa się wraz z wiekiem; i tak w II kw. 2001 r w grupie wieku 15-29 niepełnosprawna prawnie była, co pięćdziesiąta czwarta osoba, w grupie 30-39 lat prawie, co dwudziesta siódma, w wieku 40-49 lat częściej, niż co dziewiąta, a wieku 50 lat i więcej lat częściej, niż co trzecia.

Struktura ludności według wieku jest zdecydowanie odmienna w populacjach osób niepełnosprawnych i sprawnych. Osoby starsze tj. w wieku 60 lat i więcej stanowiły w II kwartale 2001 r 46,3% ogółu osób niepełnosprawnych i 17,6% ogółu osób sprawnych w wieku 15 lat i więcej. Z kolei osoby poniżej 40 lat stanowiły jedynie 8,1% populacji osób niepełnosprawnych, a 49,8% osób sprawnych. Porównanie struktury wieku inwalidów objętych badaniem z latami wcześniejszymi wskazuje na wysoką dynamikę demograficznych zmian zachodzących w tej grupie. Rosnąca z wiekiem niewydolność nakłada się na proces starzenia generalnej populacji i w konsekwencji wywołuje wzmożone statystyczne starzenie się populacji osób niepełnosprawnych.

Struktura populacji osób niepełnosprawnych w wieku 15 lat i więcej według stopnia niepełnosprawności układa się podobnie w kolejnych latach. Częściej, niż co piąta osoba niepełnosprawna (w II kw. 2001 r - 22,2%) miała orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności (lub orzeczenie równoważne). Udział osób posiadających orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności (lub równoważne) był z reguły nieco niższy niż dwie piąte (38,8% w II kw. 2001) a udział osób posiadających orzeczenie o lekkim stopniu niepełnosprawności nieco wyższy niż dwie piąte (41,9% w II kw. 2001 r) ogółu osób niepełnosprawnych.

Osoby niepełnosprawne są wyraźnie gorzej wykształcone niż osoby pozostałe. Udział osób z wykształceniem, co najmniej średnim wyniósł w II kw. 2001 wśród osób niepełnosprawnych 26,0% podczas gdy wśród osób pozostałych - 42,0%. Słabsze wykształcenie osób niepełnosprawnych występuje we wszystkich grupach wieku.

Jest to związane z szeregiem barier, jakie napotykają oni w państwowym systemie edukacji. Niższe w porównaniu z populacją generalna wykształcenie jest istotnym elementem charakterystycznym inwalidztwa jako kategorii społecznej.

Osoby niepełnosprawne pracują znacznie rzadziej niż osoby pozostałe. W II kw. 2001 r zatrudnionych było 16,1% osób niepełnosprawnych w wieku 15 lat i więcej, podczas 51,1% osób sprawnych w tym wieku. Charakterystyczne jest względnie niski wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych w wieku najwyższej aktywności zawodowej (25-49) lat: wskaźnik zatrudnienia tych osób był w II kw. 2001 (23,3%) ponad trzykrotnie niższy niż osób sprawnych w tym wieku (74,8%).

Stopa bezrobocia niepełnych według badania BAEL wyniosła w II kwartale 2000 r 18,5% (podczas gdy 18,4% dla osób sprawnych). W badaniu tym zidentyfikowano 157 tys. Bezrobotnych osób niepełnosprawnych. Liczba ta jest zdecydowanie wyższa od osób niepełnosprawnych zarejestrowanych w urzędach pracy w podobnym okresie tj. w czerwcu 2001 r zarejestrowanych było 44,7 tys. bezrobotnych osób niepełnosprawnych. Różnica wynika z faktu, że wiele osób poszukuje pracy nie korzystając z pośrednictwa służb zatrudnienia. Ponadto osoby otrzymujące rentę inwalidzką i nie pozostającą w zatrudnieniu nie mogą zarejestrować jako osoby bezrobotne, ale jako poszukujące pracy ( w czerwcu 2001 r - 37.467 osób)

Wzrost dynamiki niepełnosprawności w ostatnich latach to w dużej mierze efekt procesu starzenia się ludności, ale częściowo także konsekwencja przeżywanego falami kryzysu ekonomiczno-społecznego. Wpłynęło to, bowiem na wzrost liczby osób określających się jako inwalidzi biologiczni m.in. z racji zmęczenia długotrwałym kryzysem, poczuciem niepewności jutra i zwiększonej odczuwalności złego samopoczucia i zdrowotnych dolegliwości. Dodatkowym czynnikiem wzrostu liczby niepełnosprawności było też zjawisko, które można nazwać „ucieczką w inwalidztwo”- były przypadki przyśpieszenia starań o rentę oraz podejmowania tych starań przez osoby zagrożone utratą pracy, lub utrata prawa do otrzymywania zasiłku dla bezrobotnych. Stało się to wręcz pewnego rodzaju rozwiązaniem systemowy.

Wszystkie dane wskazane powyżej świadczą dość jednoznacznie o skali zjawiska niepełnosprawności w Polsce oraz o problemach, jakie pojawiają się wraz z nią. Aktywna polityka społeczna państwa w tym zakresie wydaje się być znaczącym elementem mogącym złagodzić społeczne skutki inwalidztwa.

  1. Polityka społeczna wobec inwalidów.

Od lat najistotniejsze dążenie, mające na celu poprawę sytuacji życiowej ludzi niepełnosprawnej, uznaje się integrację społeczną tej grupy ludności. Przez pojecie te rozumie się na ogół włączenie tych osób w normalne życie codzienne poprzez różne formy kształcenia i przygotowanie do pracy zawodowej oraz aktywny udział w życiu społecznym. O istocie integracji ma stanowić wspólnota systemów wartości, norm i ocen oraz wspólnota interesów i warunków życia pomiędzy ludźmi pełnosprawnymi i niepełnosprawnymi, przy czym wskaźnik stopnia integracji społecznej populacji traktuje się czynniki takie jak jakość, intensywność i częstotliwość kontaktów między nimi.

Główną przeszkodę w realizacji postulatu integracji społecznej w praktyce stanowią istniejące bariery społeczne, często bardzo różnie rozumiane. Według A. Hulka bariery społeczne to te cechy stosunków społecznych i te czynniki występujące w naszej kulturze, cywilizacji i organizacji życia, które utrudniają osobom niepełnosprawnym osiąganie możliwych dla nich celów i uczestniczenie w życiu codziennym i społecznym na równi z ludźmi pełnosprawnymi

Pojawia się jednocześnie ujęcie barier społecznych w dwóch kategoriach. Po pierwsze w funkcjonowanie społeczeństwa jako całości tzn. jego instytucji i poszczególnych grup społecznych. Po drugie osób niepełnosprawnych do zdrowych i odwrotnie.

Można wskazać także inne spojrzenie na problematykę barier społecznych. Problemy ekonomiczne i organizacyjne w życiu osób niepełnosprawnych są w dużym stopniu wywołane funkcjonowaniem stereotypów, zawierających niewłaściwą ocenę możliwości tych ludzi.

Funkcjonujące w społe­czeństwie negatywne i ambiwalentne postawy wobec osób nie­pełnosprawnych opierają się raczej na stereotypach, a nie na konkretnej wiedzy i osobistych doświadczeniach - stereotypy stanowią główny czynnik kształtujący postawy.. O tym, że akcep­tacja ludzi niepełnosprawnych w społeczeństwie polskim nie jest duża świad­czą zarówno wyniki przeprowadzanych na przestrzeni około trzydziestu ostatnich lat badań, jak i zwykła obserwacja życia codziennego.

Podsumowując, bariery społeczne można ujmować dwojako: albo jako czynniki kształtujące i utrzymujące negatywny stosunek społeczny do osób niepełnosprawnych (jak również stosunek osób niepełnosprawnych do osób zdrowych), albo też jako negatywny stosunek społeczny do osób niepełnospraw­nych (postawy i stereotypy). Postawy w tym wypadku ujmowane są jako względnie trwały stosunek emocjonalny lub oceniający odnośnie osób niepełnosprawnych bądź też dyspozycja do określonych zachowań wobec nich.

Kilka ostatnich lat przyniosło wiele pozytywnych zmian w polityce państwa wobec osób niepełnosprawnych. Ogólnie sformułowane obowiązki władz publicznych wobec nich zyskały rangę normy konstytucyjnej (art. 69 „Osobom niepełnosprawnym władze publiczne udzielają [...] pomocy w zabezpieczeniu egzystencji, przysposobieniu do pracy oraz komunikacji społecznej”). Stworzono odrębne akty prawne dotyczące rehabilitacji społecznej i zawodowej oraz zatrudniania niepełnosprawnych, a osoby już zatrudnione uzyskały zapis w Kodeksie Pracy gwarantujący niedyskryminowanie ich w stosunkach pracy. Ratyfikowano kilka międzynarodowych aktów prawnych m.in. Europejską Kartę Socjalną, w której mowa jest o gwarancjach dla osób niepełnosprawnych, dotyczących prawa do adaptacji zawodowej i społecznej oraz rehabilitacji. Stworzony został Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, którego zadaniem jest zabezpieczanie finansowe działań zmierzających do rozwiązywania problemów osób niepełnosprawnych. Oczywiście ogólna intencja ustawodawcy nie wystarczy, aby w praktyce wyeliminować problemy dotyczące funkcjonowania osób niepełnosprawnych w ich otoczeniu społecznym i na rynku pracy, tym niemniej stanowi bez wątpienia niezbędny krok w tym kierunku. Aby zwiększyć skuteczność działań podejmowanych na rzecz tego środowiska, poszczególne instytucje i organy władzy przeznaczone do realizacji celów polityki społecznej państwa, powinny jednak skoncentrować się na poszczególnych aspektach kwestii niepełnosprawności.

Globalnym celem polityki państwa powinno być jak już wcześniej wspomniano dążenie do integracji osób niepełnosprawnych z otoczeniem. Tym samym na pierwszy plan wysuwa się problematyka likwidacji wszelkich barier społecznych, jakie zadanie to napotyka. A jest ich wiele: zła sytuacja materialno - bytowa, słaba dostępność środków leczniczych i technicznych, bariery architektoniczne, utrudniony dostęp do edukacji i szkoleń zawodowych, wreszcie ostatnia, choć przecież równie istotna, kwestia stereotypów i uprzedzeń tkwiących w polskim społeczeństwie. W środowisku osób niepełnosprawnych często pojawia się opinia, że to nie stopień niepełnosprawności wyłącza ich z życia społecznego, lecz właśnie tworzone przez społeczeństwo bariery, których nie są w stanie pokonać o własnych siłach. Bez kształtowania pozytywnych postaw najbliższego otoczenia, bez aktywizacji mechanizmów pomocy sąsiedzkiej, trudno liczyć na szybką zmianę tego stanu rzeczy. Podstawowe mikrostruktury społeczne takie jak rodzina, krąg sąsiedzki, społeczność lokalna, są najważniejszym ogniwem w procesie integracji niepełnosprawnych. Często jednak ich sytuacja jest na tyle trudna, że działania nakierowane na realizację tego procesu schodzą na drugi plan. Wówczas właśnie niezbędna staje się pomoc z zewnątrz w postaci aktywnej i konsekwentnej polityki społecznej.

Polityka społeczna państwa powinna zmierzać do zapewnienia osobom niepełnosprawnym oraz rodzinom, w których żyją takie osoby, dochodów na poziomie uwzględniającym konieczność zapewniania specyficznych potrzeb wynikających z niepełnej sprawności. W polskich warunkach inwalidztwo to jedna z głównych przyczyn ubóstwa, wzmacniana dodatkowo przez brak szans na znalezienie zatrudnienia i zdobycie dodatkowych środków finansowych na normalnym rynku pracy, co wynika po części z dużej konkurencji wśród potencjalnych pracowników, a także z konieczności ponoszenia przez pracodawców dodatkowych kosztów związanych z przystosowaniem stanowiska pracy dla osoby niepełnosprawnej. Jest to sytuacja szczególnie trudna dla osób młodych, wkraczających dopiero w dorosłe życie, nie daje im, bowiem perspektyw na samodzielne zaspokojenie potrzeb życiowych i powodując stany frustracji i depresji, w wielu przypadkach negatywnie odbija się na stanie zdrowia. Oprócz gwarancji finansowych wynikających z systemu ubezpieczeń społecznych (renty, zasiłki, świadczenia rehabilitacyjne) państwo powinno, zatem dążyć także do aktywizowania z jednej strony samych niepełnosprawnych, aby podejmowali zatrudnienie, z drugiej zaś rynku pracy, - aby tworzone były dla nich nowe miejsca. Efekt taki osiągnąć można wykorzystując możliwości organizowania szkoleń zawodowych przez urzędy pracy, wspierając organizacje, non-profit prowadzące edukację zawodową oraz poprzez system ulg podatkowych i dotacji z PFRON dla pracodawców tworzących nowe miejsca pracy. Działania takie są rzecz jasna podejmowane, problem jedynie w tym, że na zbyt małą skalę, co częściowo wynika zapewne z faktu, że środowisko niepełnosprawnych dysponuje niewielką siłą przebicia w organach decyzyjnych. Nadal w Polsce nacisk kładzie się przede wszystkim na wspieranie zakładów pracy chronionej, kosztem wolnego rynku. Realizowany w naszym kraju system kwotowy polegający na opodatkowaniu tych pracodawców, którzy nie zatrudniają określonego procentu osób niepełnosprawnych, nie sprzyja zwiększaniu obecności takich osób na rynku, a wręcz przeciwnie - wpływa na jej zmniejszanie. Wymuszanie, bowiem na pracodawcach określonego typu zachowań przy pomocy nakazów prawnych, zniechęca ich, zamiast stymulować. Sytuacja zmieni się w momencie, gdy zatrudnianie osób niepełnosprawnych stanie się ekonomicznie racjonalne i zgodne z wymaganiami gospodarki wolnorynkowej, co umożliwiłby właściwy system preferencji dla pracodawców tworzących nowe miejsca pracy dla inwalidów.

Równie istotnym problemem, jak warunki materialne i aktywność zawodowa, jest kwestia kształcenia niepełnosprawnych. Nierówny dostęp do edukacji i tym samy niższy ogólny poziom wykształcenia niepełnosprawnych, stanowią podstawową barierę w ich rehabilitacji społecznej i zawodowej. Dotyczy to zwłaszcza dzieci i młodzieży niepełnosprawnej. W ich wypadku, bowiem, wykształcenie mogłoby znacząco podnieść przyszły status materialny, zwiększyć szansę na zdobycie pracy (dzisiejsza gospodarka w dobie informatyzacji oferuje np. wiele możliwości pracy w domu przy komputerze, tymczasem komputer dla wielu osób niepełnosprawnych pozostaje wciąż w sferze niezrealizowanych marzeń), a szeroko ujmując, przyczynić się do wzrostu aktywności w podejmowaniu rozmaitych ról społecznych. Tymczasem, zgodnie z badaniami, blisko 20% populacji młodzieży szkolnej wykazuje różnego rodzaju zaburzenia sfery psychicznej, fizycznej czy społecznej, a jedynie 3% objęte jest nauczaniem specjalnym. I nie chodzi tu wyłącznie o budowanie wyodrębnionych, zamkniętych placówek dla niepełnosprawnych, ale przeciwnie - o tworzenie choćby klas integracyjnych w zwykłych szkołach, co prócz funkcji czysto edukacyjnych, przynosi także korzyści w postaci przełamywania licznych negatywnych stereotypów. Istnieje oczywiście grupa dzieci i młodzieży niepełnosprawnej, która ze względu na znaczny stopień niepełnosprawności nie jest objęta obowiązkiem szkolnym. Ale barierą w edukacji niepełnosprawnych nie jest tylko stan zdrowia, lecz także, czy może przede wszystkim, względy organizacyjne i finansowe - brak odpowiedniego zaplecza technicznego, architektoniczne niedostosowanie placówek edukacyjnych do potrzeb osób niepełnosprawnych, brak wykwalifikowanej kadry pedagogicznej, profesjonalnie przygotowanej do prowadzenia zajęć w grupach integracyjnych. Polityka społeczna państwa winna, zatem zmierzać w kierunku rozwiązania tychże problemów, poczynając od jak najszybszej eliminacji barier architektonicznych, poprzez wyposażanie placówek oświatowych w sprzęt rehabilitacyjny, wspieranie szkół i przedszkoli integracyjnych, aż po szeroko zakrojony i elastyczny program kształcenia zawodowego, dostosowany do szybko zmieniających się wymagań gospodarki rynkowej.

Wśród problemów osób niepełnosprawnych, których rozwiązanie w dużej mierze zależy od działań państwa, pojawia się kwestia dostępności sprzętu rehabilitacyjnego i ortopedycznego. Mogłoby się wydawać, że jest to raczej kłopot organizacyjny, którego rozwiązanie nie powinno przysparzać trudności wyspecjalizowanym jednostkom służby zdrowia. Tymczasem mimo powszechnego prawa do bezpłatnego, (czyli przynajmniej teoretycznie opłacanego z budżetu) zaopatrzenia ortopedycznego, duża liczba osób niepełnosprawnych nie ma możliwości zaopatrzenia się w niezbędne przedmioty ortopedyczne i środki pomocnicze. Jest to konsekwencją zbyt małej ilości odpowiednich zakładów produkcyjnych i ich niskiej wydajności, a także kłopotów finansowych nękających rodzimą służbę zdrowia. Dodatkowo także prawo polskie winne jest po części istnieniu takiego niekorzystnego stanu rzeczy. Ustawodawstwo w zakresie ubezpieczeń społecznych przewiduje, bowiem oprócz pewnej ilości bezpłatnych świadczeń w tym zakresie dla osób ubezpieczonych, dostęp do sprzętu ortopedycznego i rehabilitacyjnego za pełną lub częściową odpłatnością, co w połączeniu z bardzo trudną sytuacją materialną większości osób niepełnosprawnych i ich rodzin, które ponoszą już często koszty drogich leków, stanowi trudną do pokonania przeszkodę w prowadzeniu nie tylko rehabilitacji społecznej i zawodowej, ale przede wszystkim codziennego funkcjonowania. Pomoc finansowa udzielana przez instytucje pomocy socjalnej na tenże cel, ma charakter uznaniowy i nie zapewnia świadczeń o stałej, określonej wysokości. Zagwarantowanie, zatem nieodpłatnie tego rodzaju sprzętu osobom niepełnosprawnym, zwłaszcza z umiarkowanym i znacznym stopniem niepełnosprawności, wydaje się być celowe, jeśli wziąć pod uwagę, że jest on jednym z istotnych czynników na drodze integracji niepełnosprawnych z otoczeniem, a to przecież stanowić ma główny cel polityki państwa wobec tej grupy społecznej.

Skuteczna polityka społeczna dotycząca osób niepełnosprawnych musi zapewniać sprawny system redystrybucji środków budżetowych przeznaczonych na ten cel. Podstawowym jego celem pozostaje w chwili obecnej finansowanie instytucji państwowych, kierowanych przez urzędników i oddalonych od codziennego funkcjonowania osób wymagających pomocy przez sieć krępujących i często mało elastycznych przepisów prawnych. Oczywiście są to instytucje potrzebne i trudno negować sens ich istnienia. Wydaje się jednak, że większy nacisk należałoby kłaść na rozwój inicjatyw obywatelskich tzn. wszelkiego rodzaju organizacji, fundacji i zrzeszeń typu non-profit działających w obszarze pomocy osobom niepełnosprawnym - czy to w formie opieki, organizacji czasu wolnego i rehabilitacji, czy też aktywizacji zawodowej. Sektor ten w Polsce rozwija się dość dynamicznie, jednak ze względu na opóźnienia wynikające z funkcjonowania społeczeństwa w ustroju socjalistycznym, nadal daleko mu do krajów Europy Zachodniej. Działalność takich, nie nastawionych na zysk, lecz na realizację określonych statutowo celów, organizacji ma wiele zalet. Przede wszystkim są to z reguły małe podmioty, w których biurokracja ograniczona jest do minimum. Pieniądze nie są, zatem przeznaczane na opłacanie rzeszy urzędników, lecz na niewielką ilościowo kadrę zaangażowanych pracowników, często wywodzących się ze środowiska, do którego skierowane są działania. Przy okazji stwarzane są dodatkowe miejsca pracy - z jednej strony dla samych niepełnosprawnych, (dla których działalność taka ma wymiar nie tylko zawodowy, ale przede wszystkim dający poczucie bycia potrzebnym), z drugiej dla wykwalifikowanych młodych ludzi, pedagogów, socjologów, psychologów, pracowników socjalnych, deklarujących chęć pracy z ludźmi niepełnosprawnymi. Organizacje pozarządowe działając w środowiskach lokalnych dobrze orientują się w potrzebach tam występujących, potrafią, zatem znacznie lepiej od dużych rządowych agend, dysponować środkami finansowymi. Z reguły starają się także pozyskać sponsorów, którzy nie tylko wspierają ich finansowo, ale dostarczają sprzęt i materiały przydatne np.: przy rehabilitacji czy pomagają w organizowaniu imprez aktywizujących lokalne społeczności. Właśnie ta zdolność do stymulowania ludzi, aby podejmowali działania pomocowe w najbliższym otoczeniu, stanowi cechę wyraźnie odróżniającą organizacje pozarządowe od działających na podobnym polu instytucji państwowych. Przy tych pierwszych tworzy się, bowiem z reguły sieć wolontariuszy nieodpłatnie udzielających się na rzecz innych, dalej - w przypadku osób niepełnosprawnych, zwłaszcza dzieci i młodzieży, w zajęcia rehabilitacyjne włączane są rodziny i bliscy, co znacząco zwiększa efektywność całego procesu. Dzięki zmniejszeniu dystansu między organem udzielającym wsparcia, a jego podopiecznymi wytwarza się pozytywna więź emocjonalna, ułatwiająca nawiązywanie kontaktu i dalszą społeczną integrację niepełnosprawnych z otoczeniem. Inaczej niż w przypadku państwowych instytucji pomocy społecznej i służby zdrowia - osoba zwracająca się o pomoc, nie staje się automatycznie kolejnym „klientem” bądź pacjentem, lecz pozostaje konkretną jednostką, mocno osadzoną w swoich realiach codziennego funkcjonowania.

Wskazane wyżej przyczyny, naszym zdaniem, uzasadniają twierdzenie, że tzw. III sektor pomocy, czyli organizacje pozarządowe, powinny stanowić istotny element polityki społecznej dotyczącej niepełnosprawności. Oprócz sprawnego systemu ich dofinansowywania z budżetu, który obecnie często zawodzi i jest w dużym stopniu nieracjonalny, należy zadbać o jak najlepszą współpracę ze sferą instytucji rządowych i samorządowych, aby wszystkie podmioty działające na wspólnym polu mogły się wzajemnie wspierać i uzupełniać, zamiast rywalizować. Niestety nagminnie zdarza się, że potrzeby i inicjatywy przedstawicieli organizacji pozarządowych są lekceważone i niedoceniane, co bardzo utrudnia ich sprawne funkcjonowanie i realizację przyjętych zadań.

Równie istotne, jak opisane powyżej kwestie i blisko z nimi związane, jest stworzenie jasnego i precyzyjnego sposobu wspierania sponsoringu, jako ważnego źródła środków finansowych dla wielu pożytecznych przedsięwzięć, nie mających szans na realizację z zasobów budżetowych.

Polityka społeczna państwa powinna zmierzać do zintensyfikowania wysiłków prowadzących do uporządkowania i ulepszenia systemu norm prawnych dotyczących sytuacji osób niepełnosprawnych i organizacji wśród nich działających. Powinna także wspierać inicjatywy dążące do rozwiązania problemów dotykających środowisko niepełnosprawnych, przy szczególnym uwzględnieniu roli organizacji pozarządowych i społeczności lokalnych jako najbliższych i najbardziej skutecznych w prowadzeniu rehabilitacji społecznej i integracji z otoczeniem. W dziedzinie tej nadal pozostaje wiele do zrobienia. Sytuacja życiowa osób niepełnosprawnych i ich rodzin jest w naszym kraju bardzo trudna. Szczególnie mocno dotyczy to dzieci i młodzieży niepełnosprawnej, która pozbawiona możliwości systematycznego kształcenia i kontaktu ze zdrowymi rówieśnikami, nie ma szans na poprawny rozwój i perspektywy kompensacji niepełnosprawności w innych dziedzinach aktywności życiowej. Państwo jako podstawowy podmiot polityki społecznej, poprzez konsekwentne i dobrze zorganizowane działania, ma obowiązek ten stan rzeczy zmieniać.

www.mpips.gov.pl 2003-04-07

Zmaczyńska - Witek Barbara -Bariery wobec ludzi niepełnosprawnych. Przegląd problematyki s.13

Kulesza Ewa „O polityce społecznej państwa wobec osób niepełnosprawnych”, Polityka społeczna nr.10/98 Warszawa

11



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
POLITYKA SPO ECZNA 13 STR , Inne
POLITYKA SPO ECZNA 13 STR , Inne
POLITYKA SPO ECZNA Egzamin, sum administracja, I rok, polityka społeczna
Polityka spo-eczna i system ubez piecze+őTŁ spo-ecznych, Studia magisterskie- administracja, Polityk
POLITYKA SPO ECZNA Egzamin, sum administracja, I rok, polityka społeczna
ISTOTA POLITYKI SPO ECZNEJ , Inne
POLITYKA SPO ECZNO EKONOMIC, Inne
szacka grupa spo-eczna, wstęp do socjologii
szacka kontrola spo-eczna, wstęp do socjologii
136 Rozporzadzenie Ministra Pracy i Polityki Spo ecznej w sprawie swiadczen z funduszu alimentacyjne
192 Rozporz dzenie Ministra Polityki Spo ecznej w sprawie rodzinnego wywiadu rodowiskowego
98 polityka traktatowa PL wobec Niemiec w pierwszej połowie lat? tych
Polityka spo
PODATEK DOCHODOWY DO OS B F, Inne
III f - polityka zagraniczna poprawa, WOS - matura, Inne materiały, Pytania 2012

więcej podobnych podstron