Dane

statystyczne dotyczące stanów nagłych w Polsce - na tle innych krajów - są dość przygnębiające.

Co roku, na każde 100 000 Polaków zgony okołourazowe są niestety główną przyczyną zgonów

ludzi młodych w grupie wiekowej do 44 roku życia. Według danych na 2005 rok 41 % ofiar

wypadków drogowych specjalistyczne leczenie szpitalne rozpoczyna się dopiero po około 3 godz.

20 minutach od zdarzenia. Przy takiej sprawności systemu skutkuje to fatalnymi następstwami:

- 62,4% zgonów okołowypadkowych występuje w fazie przedszpitalnej. (w USA

zaledwie około 21%),

- w Polsce odnotowuje się ok. 12,5 % ofiar śmiertelnych na 100 wypadków. (Przy

wartości 3-4,5% w krajach zachodnioeuropejskich),

- na 100 tys. mieszkańców odnotowuje się rocznie 17 ofiar (wskaźnik w krajach

zachodnich poniżej 6 z opcją w Szwecji trudną do osiągnięcia - „zero” zdarzeń),

- 52,6% zgonów pochodzi od chorób układu krążenia

- w wyniku zgonów okołourazowych - jako kraj - tracimy rocznie ponad 500 tys.lat

potencjalnego życia i ponad 300 tys. lat pracy rocznie (uwzględniając wiek jest to więcej

niż w następstwie zgonów w mechanizmie sercowym i chorób nowotworowych łącznie

zestawiając to z danymi: na każde 100 tys. mieszkańców, 500 umiera na choroby układu

krążenia, 200 z powodu nowotworów, 75 z powodu urazów - okazuje się, że koszt tych

ostatnich jest największy).

Przykładowe statystyki ilości osób hospitalizowanych i zgonów w województwie pomorskim

Wyszczególnienie

Liczba osób hospitalizowanych

Zgony osób

hospitalizowanych

Zawały i ostre zespoły wieńcowe

9344

1382

Udary mózgu

4850

1244

Zatrucia

1809

153

Oparzenia

1528

7

Urazy

7108

229