Justyna Filmut
Poezja na lekcjach języka polskiego
www.eduskrypt.pl
2006
Każdy początkujący nauczyciel – polonista zadaje sobie wcześniej czy
później pytanie: Jak uczyć poezji? Metod, teorii i propozycji spotkań z poezją w
szkole jest wiele. Najważniejsze jest określenie celu, jaki nauczyciel zakłada sobie,
podejmując pracę z poezją, która niestety, nie jest przez uczniów lubiana (mówiąc
najdelikatniej).
W nauczaniu poezji, według Bożeny Chrząstowskiej, „nie jest ważny wynik.
Ważny jest sam proces poznawania lektury. Powinien on dziecko zaciekawić i
otworzyć na poezję”1. Poezja to przecież sztuka poznania, poznania człowieka, jego
ludzkich spraw; to zaproszenie odbiorcy tekstu lirycznego do zajrzenia w głąb siebie,
to zaproszenie do rozmowy, do „przeżycia drżenia serca”2. Analiza utworu lirycznego
wymaga, według Jabłońskiego, odnalezienia autonomicznego dla każdego utworu
klucza do wyobraźni. W szkole trzeba jeszcze znaleźć klucz do wyobraźni ucznia. Aby
to osiągnąć należy wyrabiać u uczniów wrażliwość, budzić ich emocje, wywoływać u
nich radość i śmiech, a nie tylko zmuszać „do płaczu i współodczuwania cierpienia”3.
Zatem narzuca się pytanie: Jaką metodą dydaktyczną osiągnąć wyznaczony cel?
Zgodnie z propagowaną przez B. Chrząstowską metodologią semiotyczno-
strukturalną:
- „utwór jest całością i znaczy całość;
- utwór jest powiązanym systemem znaków – strukturą;
- każdy element utworu pełni określoną funkcję w utworze i jest rozpatrywany na
tle całości;
- elementy utworu są funkcjonalnie powiązane i z tych powiązań wynikają
znaczenia, toteż najważniejsze są znaczenia między nimi”4.
Z tych założeń wynika, że analiza tekstu literackiego ma charakter
uporządkowany. Elementy utworu nie mogą być rozpatrywane w izolacji, gdyż tworzą
1 Jabłoński, R. M.: Liryka XX wieku w szkole podstawowej. WSiP, Warszawa 1998, s. 7
2 ibidem, s. 37
3 Chrząstowska, B.: Uśmiechnąć się. Polonistyka 1995, nr 7, s. 451
4 Chrząstowska, B., Wysłuch, B.: Poetyka stosowana. WSiP, Warszawa 1987, s. 521
Udostępnienie elektroniczne www.eduskrypt.pl
© Copyright by Justyna Filmut
2
one układ, który znaczy jako całość – system – struktura. Elementy te nie są
jednakowo ważne, tworzą hierarchię, która układa się w logiczny porządek: jedno
ogniwo analizy wynika z drugiego. Propozycja Chrząstowskiej jest więc propozycją
całościową, obejmującą najistotniejsze elementy wszystkich działań analityczno –
interpretacyjnych. W propozycji Chrząstowskiej podkreślany jest prymat czytania nad
wiedzą teoretyczną (wiedza ta ma wspomagać i pogłębiać refleksje czytelnika).
Wiedza teoretyczna jest stopniowo uzupełniana, dzięki czemu uczeń, będący od
początku zetknięcia się z tekstem literackim badaczem, zaczyna stawać się
kompetentnym odbiorcą tekstu artystycznego.5
Inną z kolei propozycją interpretacyjną jest orientacja antropocentryczno-
kulturowa, wypracowana przez dydaktyków krakowskich (Polakowskiego, Urygę,
Jędrychowską). Postuluje się w niej „poznanie na miarę ucznia”, warunkowane w
miarę jego potrzeb. Autorzy stawiają na pierwszym miejscu wymiar osobowościowy i
etyczny edukacji polonistycznej. Pozwala to na budowanie systemu motywacyjnego,
który byłby akceptowany przez uczniów. Według Jędrychowskiej „szkolny trójkąt
motywacyjny: muszę – mogę – chcę, winien przybrać postać: chcę – mogę – muszę”6.
System ten rozwija się poprzez aktywne uczestnictwo w działaniu. Dążenie w pracy z
tekstem literackim od odczytania uczniowskiego do odbioru profesjonalnego. Analiza
tekstu „otwarta jest na perspektywę poznawczą ucznia i prowadzi go stopniowo, przez
obserwację tworzywa, do pojęć literackich i uogólnień artystycznych”7.
Spośród
nowszych
orientacji
metodologicznych
wiele
możliwości
dydaktycznych otwiera komunikacyjna teoria dzieła literackiego, która pozwala na
„wpisanie tekstu artystycznego w obręb szeroko rozumianej komunikacji językowej”8.
Dzięki temu zabiegowi podkreślany zostaje językowy charakter utworu lirycznego
oraz możliwe staje się wykorzystanie w analizie utworu wiedzy i doświadczenia,
związanego ze społecznie funkcjonującymi mechanizmami kodowania i dekodowania
wypowiedzi. Trzeba jednak pamiętać, aby nie sprowadzić dzieła literackiego do roli
wypowiedzi, niewyróżniającej się spośród innych aktów mowy9.
5 Kaniewski, J.: Interpretacja tekstu literackiego w szkole średniej. Wydawnictwo ARKA, Poznań 2002, s. 55
6 ibidem, s. 48
7 ibidem, s.48
8 ibidem, s. 56
9 Kaniewski, J.: Interpretacja tekstu literackiego w szkole średniej. Wydawnictwo ARKA, Poznań 2002, s. 56
Udostępnienie elektroniczne www.eduskrypt.pl
© Copyright by Justyna Filmut
3
Reasumując, podejście semiotyczno – strukturalno - komunikacyjne do
interpretacji tekstu lirycznego jest ważnym doświadczeniem badawczym, które
należałoby uwzględnić w trakcie pracy z poezją na lekcjach języka polskiego z kilku
ważnych powodów:
- podejście to uczy odpowiedzialności za słowo, ścisłości i precyzyjności
myślenia na podstawie tego, co zostało napisane. Należy więc najpierw
analizować tekst, później budować konstrukcje interpretacyjne;
- uświadamia, że istota dzieła sztuki leży w nim samym;
- pozwala dostrzec zawodność „życiorysowego klucza interpretacyjnego”.
Związki między twórcą a jego dziełem stały się bardziej luźne i przestały
obowiązywać jako konieczne. Tekst się usamodzielnił;
- pozwala na odkrycie w dziele struktury, czyli z rozsypanych i nie
zhierarchizowanych elementów utworu powstaje znacząca całość;
- uczy, że nie ma lekcji literackiej bez pisemnych poleceń lub ćwiczeń, bez
zapisu, który precyzyjnie ujawnia strukturę tekstu;
- umacnia wiarę w teorie literatury, dzięki której odbiorca wnika głęboko w istotę
dzieła literackiego jako tworu samoistnie się realizującego. To ona jest
nieodzowna w nauczaniu literatury10.
Podążając śladem wywodu, lekcje z poezji nie powinny być banalne, nudne,
pospolite. Praca z poezją powinna rodzić się z natchnienia, jak praca nad wierszem, bo
lekcja z poezji to jakby „tworzenie sytuacji lirycznej, ucieczka z normalnego świata ku
innej wyobraźni11. Uczniowie na lekcji winni pracować, bo nauczanie to nie monolog,
a dialog, wymiana myśli. Celem lekcji poświęconych poezji nie może być mówienie o
wierszu językiem wyspecjalizowanym. Aczkolwiek nie wolno negować terminologii,
to jednak należałoby prowadzić z uczniami dialog, przypominający rozmowę
zrozumiałą dla wszystkich.
We wstępie zwróciłam uwagę na to, że poezja nie jest chętnie czytana przez
uczniów. Warto więc odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego czytamy w szkole
10 Bortnowski, S.: Jak uczyć poezji? Wydawnictwo BRICTIUS, Warszawa 1992, s. 64-65
11 Bortnowski, S.: Scenariusze półwariackie. Wydawnictwo Piotra Marciuszka STENTOR, Warszawa 1997, s. 4
Udostępnienie elektroniczne www.eduskrypt.pl
© Copyright by Justyna Filmut
4
poezję, dlaczego metodycy zadają sobie trud opracowywania coraz to doskonalszych
metod interpretacyjnych? Powtórzę za Bortnowskim, że poezję czytamy:
- by zastanowić się nad światem, nad człowiekiem, by skupić się wewnętrznie,
przekroczyć banalność, odkryć komplikację znaczeń;
- by przeżyć coś, poddać się nastrojowi, tęsknocie, miłości;
- by rozwinąć wyobraźnię, wyrwać ją z rutynowych skojarzeń;
- by zobaczyć, jak funkcjonuje w poezji słowo, jak się przeistacza, przebarwia,
podporządkowuje rytmowi lub rytm gubi, jak tworzy figury, jak tańczy lub
rusza się niemrawo i jak te wszystkie zabiegi wpływają na rozumienie i
przeżywanie tekstu.
Udostępnienie elektroniczne www.eduskrypt.pl
© Copyright by Justyna Filmut
5