background image

Czcij Pana darami ze swojego mienia  

 

 

 

 

 

                Konspekt wykładu prezb. Kazimierza Sosulskiego (30.01.2010) 

 

Czcij Pana darami ze swojego mienia 

 

Czcij  Pana  darami  ze  swojego  mienia  i  z  pierwocin  wszystkich  swoich  plonów!  I  b d   twoje 

stodoły wypełnione ponad miar , a twoje prasy opływa  b d  w moszcz (Prz 3,9-10 BW). 

Czcij Pana ofiar  z twego mienia i pierwocinami całego dochodu, 

a twoje spichrze napełni  si  zbo em i tłocznie przelej  si  moszczem. (Prz 3,9-10 BT 

 

Powszechne przekonanie 

 

Panuje powszechne przekonanie,  e Bogu oddaje si  cze  słowami lub gestami, a tymczasem 

Słowo Bo e wzywa nas, aby my Pana czcili równie  swoj  maj tno ci .  

 

Słowo czci  oznacza uwielbienie, szacunek, hołd, powa anie.  

 

Pismo  wi te poucza nas,  e nale y czci  Boga, rodziców, osoby starsze, innych ludzi.  

 

Czytaj c  NT  mo emy  by   zaskoczeni  kontekstem,  w  jakim  jest  u ywany  grecki  wyraz  tyme 

oznaczaj cy: zapłata, cena, szacunek, cze , wynagrodzenie, rekompensata.  

Warto tu zajrze  do „Wielkiego słownika grecko-polskiego NT” (Vocatio, nr hasła 4953) i odczyta  

wszystkie miejsca biblijne podporz dkowane poszczególnym znaczeniom.  

Dowiemy si  wtedy m.in.,  e  

 z  jednej  strony  winni my  oddawa   cze   Królowi  wieków,  Niewidzialnemu,  Jedynemu  Bogu 

(1 Tm 1,17),  

 a  troch   dalej  czytamy,  e  tych,  którzy  w  zborze,  ko ciele  stan li  na  czele  –  prezbiterów  – 

nale y  uzna   za  godnych  podwójnego  szacunku,  powa ania,  zapłaty,  wynagrodzenia  (1 Tm 

5,17). I aby nie było w tpliwo ci o co chodzi, nast pny werset mówi,  e godzien jest pracownik 

swojej zapłaty. 

 

W  Biblii  sprawy  materialne  nie  były  czym   wstydliwym,  skrywanym.  Publicznie  dawano 

dziesi ciny i ofiary.  

 Wiadomo, na przykład, ile do skarbony wrzuciła uboga wdowa.  

 Ewangelista  Marek  podaje,  e  dała  dwie  monety,  co  stanowiło  jeden  grosz  (Mk  12,42). 

 Wszyscy wiedz  ile kosztował słoik olejku nardowego, którym Maria nama ciła Jezusa i jakie 

wzburzenie wzbudziła ta rozrzutno , bo 300 denarów to trzysta dniówek! 

 

Jeste my  przyzwyczajeni  do  darmowego  zbawienia,  uzdrowienia,  charyzmatów  itd.  „Darmo 

wzi li cie,  darmo  dawajcie”  –  brzmi  nam  w  uszach.  Bóg  niczego  nie  potrzebuje  i  szczodrze 

wszystkich obdarza, bo przecie  „Pa ska jest ziemia i to, co j  napełnia…” (Ps 24,1 BW).  

 

Tak, to wszystko prawda. Woda  ycia jest za darmo, ale kosztuj  naczynia. Rozszerzanie Bo ego 

Słowa na ziemi zawsze kogo  kosztuje.  

 Je li nasz Pan nie pracował zarobkowo, to usłu ne patrycjuszki ło yły na jego misj .  

 Je eli  chrze cijanie  w  Koryncie  nie  chcieli  utrzymywa   apostoła  Pawła,  to  musiał  sam  na 

siebie zarobi  pracuj c fizycznie po nocach, albo korzystał z pomocy zborów macedo skich. 

 

Zasada ponadczasowa 

 

Stary Testament przedstawia ponadczasow  zasad  reguluj c  spraw  finansowania Królestwa 

Bo ego.  Przyjrzyjmy  si   kolejnym  fragmentom  pocz wszy  od  ksi gi  Rodzaju  a   do  ksi gi 

Malachiasza. 

 

 1 Moj 14,17-20. Znajdujemy tu opis spotkania Abrahama z Melchisedekiem. Autor Listu do 

Hebrajczyków  obja nia  t   sytuacj   (7,1-10).  Widzimy  tu  spotkanie  dwóch  ponadczasowych 

postaci:  Melchisedeka,  który  jest  starotestamentowym  typem  Jezusa  oraz  Abrahama  –  przez 

Boga nazwanego ojcem wszystkich wierz cych. Podczas tego spotkania po raz pierwszy w Biblii 

dochodzi  do  przekazania  dziesi ciny.  Melchisedek  –  kapłan  Boga  błogosławi  Abrahama,  a  ten 

przekazuje mu dziesi t  cz

 swoich przychodów. 

 

background image

Czcij Pana darami ze swojego mienia  

 

 

 

 

 

                Konspekt wykładu prezb. Kazimierza Sosulskiego (30.01.2010) 

 

 1 Moj  28,22.  Jest  to  drugie  miejsce,  gdzie  pojawia  si   wyraz  dziesi cina.  Tym  razem  Jakub 

składa  Bogu  dobrowolne  lubowanie  oddawania  dziesi ciny  ze  wszystkiego,  czym  Bóg  go 

obdarzy  w  przyszło ci.  Sk d  wiedział  o  tym  młody  Jakub?  Widocznie  praktyk   t   wyniósł 

z rodzinnego domu. 

 

 3 Moj  27,30-33.  Kolejny  fragment  ST  mówi  o  ustanowionej  przez  Boga  naczelnej  zasadzie 

dotycz cej dziesi ciny oddawanej przez Izraelitów: „Wszelka dziesi cina (…) nale y do Pana. Jest 

ona po wi cona Panu”.  

 

 4 Moj  18,21.24.26.28.  Nast pna  zasada  ustanowiona  przez  Boga  dla  Izraelitów  mówi,  e 

dziesi cin   nale y  przekazywa   Lewitom,  którzy  powołani  s   do  obsługiwania  Namiotu 

Zgromadzenia.  Dziesi cina  miała  zast pi   im  dziedzictwo,  jakie  w  Ziemi  Obiecanej  otrzymało 

ka de  pokolenie,  oprócz  Lewitów.  Lewici  natomiast  swoj   dziesi cin   mieli  odkłada   jako  dar 

ofiarny dla Pana i przekazywa  kapłanowi Aaronowi. 

 

 5 Moj  12,5-6.11.  Miejscem  gromadzenia  dziesi cin  jest  Dom  Bo y,  czyli  miejsce,  które  Bóg 

wybrał, aby tam „zło y  swoje imi ” (por. 14,22-28). 

 

 2 Krn  31,5-12.  Jest  to  opis  ostatniej  czynno ci  nakazanej  przez  króla  Hiskijasza  w  ramach 

reformy  religijnej  jak   przeprowadził  po  kilkudziesi cioletnich  zaniedbaniach.  Pocz wszy  od 

29 rozdziału  mo emy  ledzi   jego  poczynania.  (1)  Nakazał  otworzenie  bram  wi tyni  i 

naprawienie  ich  (29,3).  (2)  Nakazał  Lewitom,  aby  si   po wi cili  oraz  dokonali  po wi cenia 

wi tyni  Pana  (29,5-9).  (3)  Odnowił  przymierze  z  Bogiem  Jahwe  (10-24).  (4)  Przywrócił  słu b  

uwielbienia (29,25-30). (5) Odnowił składanie ofiar (29,31-36). (6) Przywrócił  wi towanie Paschy 

(30,15-27). (7) Nakazał oddanie zaległej dziesi ciny (31,5-12). 

 

 Ml 3,6-10. Wezwanie Boga do poprawy w tej dziedzinie:  

 

Nawró cie  si   do  mnie,  a  wtedy  i  Ja  powróc   do  was  –  mówi  Jahwe  Zast pów.  Lecz  wy 

powiadacie:  »Pod  jakim  wzgl dem  mamy  si   nawróci ?«  –  A  czy   wolno  człowiekowi  okrada  

Boga? A wy mnie okradacie. Pytacie: »Z czego Ci  okradamy?« – Z dziesi cin i danin! Ci y na 

was  przekle stwo,  a  jednak  nie  przestajecie  mnie  okrada ,  i  to  wszyscy,  cały  naród! 

Nieuszczuplon   dziesi cin   przyno cie  do  spichrza,  by  nie  zabrakło  zapasów  w  Domu  moim! 

Mo ecie mnie w ten sposób wystawi  na prób  – mówi Jahwe Zast pów – czy wam nie otworz  

zaworów niebieskich i nie ze l  błogosławie stwa w wielkiej obfito ci. (BP) 

 

Odpowied  Ko cioła 

 

Jaka była odpowied  pierwszych chrze cijan na ten dramatyczny apel?  

 

Zapis Dziejów Apostolskich przynosi nam informacj ,  e:  

 

 (…) sprzedawali posiadło ci i mienie, i rozdzielali je wszystkim, jak komu było potrzeba (2,45 

BW). 

Nie było te  mi dzy nimi nikogo, który by cierpiał niedostatek, ci bowiem, którzy posiadali ziemi  

albo domy, sprzedaj c je, przynosili pieni dze uzyskane ze sprzeda y i kładli u stóp apostołów; i 

wydzielano ka demu, ile komu było potrzeba (4,34-35 BW).  

 

A wi c nasi bracia ze zboru jerozolimskiego post powali zgodnie z zasad ,  e wszystko nale y do 

Pana,  który  nas  odkupił.  Do  Pana  nale y  nie  tylko  serce,  ale  cały  człowiek  z  dobytkiem,  jaki 

posiada. Oczywi cie, Bo ym zamiarem nie jest pozbawianie nas wszystkiego, co posiadamy. Bóg 

w  swojej  łaskawo ci  ustanowił  dziesi cin ,  jako  znak  tego,  e  wszystko,  co  mamy,  nale y  do 

Niego.  

 

Pan Ko cioła postanowił  

 

Podobnie te  Pan postanowił,  eby ci, którzy głosz  Ewangeli ,  yli z Ewangelii (1 Kor 9,14 PE). 

 

 

background image

Czcij Pana darami ze swojego mienia  

 

 

 

 

 

                Konspekt wykładu prezb. Kazimierza Sosulskiego (30.01.2010) 

 

A ten, którego si  naucza Słowa Bo ego, niechaj si  dzieli wszelkim dobrem z tym, który naucza” 

(Ga 6,6 BW).  

 

Prezbiterzy, którzy dobrze kieruj  wspólnot , zasługuj  na podwójn  cze , zwłaszcza ci, którzy 

d wigaj  cały ci ar słowa i nauczania” (1Tm 5,17 BP).  

 

Kontekst  wskazuje,  e  podwójna  cze   w  tym  przypadku  to  podwójna  zapłata,  wynagrodzenie 

materialne.  „Pracownik  zasługuje  na  zapłat ”  (Łk  10,7  PE)  –  powiedział  nasz  Pan  wysyłaj c 

uczniów na misj .  

 

Problem zboru w Koryncie 

 

Usta nasze otwarły si  do was, Koryntianie, rozszerzyło si  nasze serce. Nie brak wam miejsca w 

moim  sercu,  lecz  w  waszych  sercach  jest  ciasno.  Odpłacaj c  si   nam  w  ten  sam  sposób, 

otwórzcie si  i wy: jak do swoich dzieci mówi  (2 Kor 6,11-13 BT) 

 

 

Postawa apostoła Pawła 

 

 Mam prawo  y  z głoszenia Ewangelii  

 

Czy  nie jestem wolny? Czy nie jestem apostołem? Czy  nie widziałem Jezusa, Pana naszego? 

Czy  nie jeste cie moim dziełem w Chrystusie? Je eli nawet nie jestem apostołem dla innych, 

dla was na pewno nim jestem. Albowiem wy jeste cie piecz ci  mego apostołowania w Panu. Oto 

moja obrona wobec tych, którzy mnie pot piaj . 

 

Czy  nie mamy prawa skorzysta  z jedzenia i picia? (...) Czy tylko mnie samemu i Barnabie nie 

wolno nie zarobkowa ? Czy kto  pełni kiedykolwiek słu b   ołniersk  na własnym  ołdzie? Albo 

czy kto  uprawia winnic  i nie spo ywa z jej owoców? Lub czy pasie kto  trzod , a nie posila si  

jej mlekiem? 

 

Czy  mówi  to tylko na zwykły ludzki sposób? Czy nie wspomina o tym tak e Prawo? Napisane 

jest wła nie w Prawie Moj esza. Nie zawi esz pyska wołowi młóc cemu. Czy  o woły troszczy si  

Bóg, czy te  powiedział to przede wszystkim ze wzgl du na nas? Bo przecie  ze wzgl du na nas 

zostało napisane, i  oracz ma ora  w nadziei, a młocarz - /młóci / w nadziei,  e b dzie miał co  

z  tego.  Je eli  wi c  my  zasiali my  wam  dobra  duchowe,  to  có   wielkiego,  e  uczestniczymy  w 

niwie waszych dóbr doczesnych? Je eli inni maj  udział w waszej maj tno ci, to czemu  raczej 

nie  my?  Nie  korzystali my  jednak  z  tej  mo no ci,  lecz  znosimy  wszystko  byle  nie  stawia  

adnych przeszkód Ewangelii Chrystusowej. 

 

Czy  nie wiecie,  e ci, którzy trudz  si  około ofiar,  ywi  si  ze  wi tyni, a ci, którzy posługuj  

przy ołtarzu, maj  udział w /ofiarach/ ołtarza? Tak te  i Pan postanowił, a eby z Ewangelii  yli 

ci, którzy głosz  Ewangeli . (1 Kor 9,1-14 BT) 

 

 

 Ze wzgl du na wasz  postaw  rezygnuj  z nale nych mi praw  

 

Lecz ja z  adnego z tych praw nie skorzystałem. Pisz  za  to, nie  eby co  osi gn  w ten sposób. 

Wolałbym raczej umrze  ni ... Nikt mnie nie pozbawi mojej chluby. Nie jest dla mnie powodem 

do  chluby  to,  e  głosz   Ewangeli .  wiadom  jestem  ci

cego  na  mnie  obowi zku.  Biada  mi, 

gdybym nie głosił Ewangelii! Gdybym to czynił z własnej woli, miałbym zapłat , lecz je li działam 

nie  z  własnej  woli,  to  tylko  spełniam  obowi zki  szafarza.  Jak   przeto  mam  zapłat ?  Otó   t  

wła nie,  e głosz c Ewangeli  bez  adnej zapłaty, nie korzystam z praw, jakie mi daje Ewangelia 

(1 Kor 9,15-18 BT) 

 

 

 

background image

Czcij Pana darami ze swojego mienia  

 

 

 

 

 

                Konspekt wykładu prezb. Kazimierza Sosulskiego (30.01.2010) 

 

 Pracowałem na utrzymanie własne i mojej słu by 

 

Nie po dałem srebra ani złota, ani szaty niczyjej. Sami wiecie,  e te r ce zarabiały na potrzeby 

moje  i  moich  towarzyszy.  We  wszystkim  pokazałem  wam,  e  tak  pracuj c  trzeba  wspiera  

słabych i pami ta  o słowach Pana Jezusa: Wi cej szcz cia jest w dawaniu ani eli w braniu (Dz 

20,33-35 BT). 

 

 Inni przyszli mi z pomoc  

 

Czy   popełniłem  jaki   grzech  przez  to,  e  poni ałem  siebie,  by  was  wywy szy ?  e  za  darmo 

głosiłem  wam  Ewangeli   Bo ?  Ogołacałem  inne  Ko cioły,  bior c  co  potrzebne  do  ycia,  aby 

wam  przyj   z  pomoc .  A  kiedy  byłem  u  was  i  znajdowałem  si   w  potrzebie,  nikomu  nie 

okazałem  si   ci arem.  Czego  mi  nie  dostawało,  to  dopełnili  bracia  przybyli  z  Macedonii.  W 

niczym nie obci yłem was i nadal nie b d  was obci ał. Zapewniam was przez b d c  we mnie 

prawd  Chrystusa,  e nikt nie pozbawi mnie tej podstawy do chlubienia si  w granicach Achai. 

Dlaczego? Czy dlatego,  e was nie miłuj ? Bóg to wie. (2 Kor 11,7-11 BT)  

 

Tak e bardzo si  ucieszyłem w Panu,  e wreszcie rozkwitło wasze staranie o mnie, bo istotnie 

starali cie  si ,  lecz  nie  mieli cie  do  tego  sposobno ci.  Nie  mówi   tego  bynajmniej  z  powodu 

niedostatku: ja bowiem nauczyłem si  wystarcza  sobie w warunkach, w jakich jestem. Umiem 

cierpie  bied , umiem i obfitowa . Do wszystkich w ogóle warunków jestem zaprawiony: i by  

sytym,  i  głód  cierpie ,  obfitowa   i  doznawa   niedostatku.  Wszystko  mog   w  Tym,  który  mnie 

umacnia.  W  ka dym  razie  dobrze  uczynili cie,  bior c  udział  w  moim  ucisku.  Wy,  Filipianie, 

wiecie  przecie ,  e  na  pocz tku  [głoszenia]  Ewangelii,  gdy  opu ciłem,  Macedoni ,  aden  z 

Ko ciołów poza wami jednymi nie prowadził ze mn  otwartego rachunku przychodu i rozchodu,  

bo do Tesaloniki nawet raz i drugi przysłali cie na moje potrzeby. Mówi  za  to bynajmniej nie 

dlatego,  e pragn  daru, lecz pragn  owocu, który wzrasta na wasze dobro (Flp 4,10-20 BT). 

 

Dzieło miłosierdzia dla  wi tych 

 

Donosimy  wam,  bracia,  o  łasce  Bo ej,  jakiej  dost piły  Ko cioły  Macedonii,  jak  to  w  dotkliwej 

próbie ucisku uradowały si  bardzo i jak skrajne ich ubóstwo zaja niało bogactwem prostoty. 

Według  mo liwo ci,  a  nawet  -  za wiadczam  to  -  ponad  swe  mo liwo ci  okazały  gotowo , 

nalegaj c na  nas bardzo i prosz c  o łask  współdziałania w  posłudze na rzecz  wi tych. I nie 

tylko tak było, jake my si  spodziewali, lecz ofiarowały siebie samych najprzód Panu, a potem 

nam przez wol  Bo . Poprosili my wi c Tytusa, aby jak to ju  rozpocz ł, tak te  i dokonał tego 

dzieła miłosierdzia wzgl dem was. 

A podobnie  jak obfitujecie we wszystko,  w wiar ,  w mow , w  wiedz ,  we  wszelk  gorliwo ,  w 

miło  nasz  do was, tak te  oby cie i w t  łask  obfitowali. Nie mówi  tego, aby wam wydawa  

rozkazy,  lecz  aby  wskazuj c  na  gorliwo   innych,  wypróbowa   wasz   miło .  Znacie  przecie  

łask   Pana  naszego  Jezusa  Chrystusa,  który  b d c  bogaty,  dla  was  stał  si   ubogim,  aby  was 

ubóstwem swoim ubogaci ” (2 Kor 8,1-9 BT)  

 

 

O  posłudze  za ,  któr   si   pełni  dla  wi tych,  nie  potrzebuj   wam  pisa .  Znam  bowiem  wasz  

gotowo ,  dzi ki  której  chlubi   si   wami  w ród  Macedo czyków:  Achaja  gotowa  jest  ju   od 

zeszłego roku. I tak wasza gorliwo  pobudziła wielu do współzawodnictwa. (...)  

 

Uwa ałem  przeto  za  konieczne  prosi   braci,  aby  przybyli  wcze niej  do  was  i  przygotowali  ju  

przedtem obiecan  przez was darowizn , która oby si  okazała hojno ci , a nie sknerstwem.  

Tak bowiem jest: kto sk po sieje, ten sk po i zbiera, kto za  hojnie sieje, ten hojnie te  zbiera  

b dzie. 

 

Ka dy niech przeto post pi tak, jak mu nakazuje jego własne serce, nie  ałuj c i nie czuj c si  

przymuszonym, albowiem radosnego dawc  miłuje Bóg. 

 

background image

Czcij Pana darami ze swojego mienia  

 

 

 

 

 

                Konspekt wykładu prezb. Kazimierza Sosulskiego (30.01.2010) 

 

A  Bóg  mo e  zla   na  was  cał   obfito   łaski,  tak  by cie  maj c  wszystkiego  i  zawsze  pod 

dostatkiem, bogaci byli we wszystkie dobre uczynki według tego, co jest napisane: Rozproszył, 

dał  ubogim,  sprawiedliwo   Jego  trwa  na  wieki.  Ten  za ,  który  daje  nasienie  siewcy,  i  chleba 

dostarczy  ku  pokrzepieniu,  i  ziarno  rozmno y,  i  zwi kszy  plon  waszej  sprawiedliwo ci. 

Wzbogaceni  we  wszystko,  b dziecie  pełni  wszelkiej  prostoty,  która  składa  przez  nas 

dzi kczynienie Bogu. 

 

Posługiwanie bowiem tej sprawie społecznej nie tylko uzupełnia to, na co nie sta   wi tych, lecz 

obfituje w liczne dzi kczynienia składane Bogu. Ci, którzy oddaj  si  tej posłudze, wielbi  Boga 

za  to,  e cie  posłuszni  w  wyznawaniu  Ewangelii  Chrystusa,  a  w  prostocie  stanowicie  jedno  z 

nimi i ze wszystkimi. A w swych modlitwach za was okazuj  wam miło  z powodu przebogatej 

w was łaski Boga. Dzi ki Bogu za Jego dar niewypowiedziany” (2 Kor 9,1-15 BT). 

 

 Zasada:  

 

Ka dy niech przeto post pi tak, jak mu nakazuje jego własne serce, nie  ałuj c i nie czuj c si  

przymuszonym, albowiem radosnego dawc  miłuje Bóg (2 Kor 9,7).  

 

 Gwarancja:  

 

Ten  za ,  który  daje  nasienie  siewcy,  i  chleba  dostarczy  ku  pokrzepieniu,  i  ziarno  rozmno y,  i 

zwi kszy plon waszej sprawiedliwo ci (2 Kor 9,10). 

 

 Powinno :  

 

Posługiwanie bowiem tej sprawie społecznej nie tylko uzupełnia to, na co nie sta   wi tych, lecz 

obfituje w liczne dzi kczynienia składane Bogu (2 Kor 9,12).  
Komentarz: sprawa społeczna – gr. leiturgia – powinno  obywatela na rzecz pa stwa. 

 

WNIOSKI KO COWE 

 

 Praktykowanie oddawania dziesi ciny jest znakiem naszego prze wiadczenia,  e wszystko, co 

posiadamy nale y do Pana, w my l słów Jezusa:  
Wszystko, co Moje, jest Twoje, a Twoje jest Moje, i w nich jestem uwielbiony (J 17,10 PE).  

 

 Bóg w swej łasce zwraca nam 90%.  

 

 Dziesi cina to nie ofiara, lecz powinno , oddawanie a nie dawanie. 

 

 Ofiara – to sprawa serca, dajemy z tego co nasze, z otrzymanych 90%. 

 

 Bóg miłuje dawc  ch tnego, radosnego, post puj cego wg zasady:  

  (...) jak mu nakazuje jego własne serce, nie  ałuj c i nie czuj c si  przymuszonym.  

 

______________________________________________________________________________________________ 

Skróty: BW – Biblia Warszawska, BT – Biblia Tysi clecia, BP – Biblia Pozna ska, PE – Przekład Ekumeniczny NT