background image

Rozwój teorii ekonomii a filozofia nauki

background image

•   Być  może  rozpoczynając  studia  zadawaliście  sobie  Państwo  pytanie:  na 

jak długo starczy mi wiedza nabyta w tej uczelni? W XIX wieku odpowiedź 
byłaby  prosta  -  na  całe  życie  !  Współcześnie  nie  można  żywić  takich 
złudzeń.  Badania  menedżerów  prowadzone  w  Wielkiej  Brytanii  pokazują, 
że  zmieniają  oni  pracę  około  12  razy  w  ciągu  kariery  zawodowej. 
Przeciętny  Amerykanin  5  razy  zmienia  miasto,  w  którym  mieszka.  W 
Polsce  daleko  nam    jeszcze  do  takiej  mobilności  zawodowej  i 
przestrzennej.  Jednak  gospodarka  nasza  i  społeczeństwo  coraz  bardziej 
będzie  się  upodabniać  do  rozwiniętych  krajów  Zachodu.  Przynajmniej 
większość Polaków deklaruje, że chce tego. Jeżeli więc na postawione na 
wstępie pytanie udzielicie Państwo odpowiedzi, np. od pięciu do piętnastu  
lat,  to  wywołuje  to  następne    pytanie:  czego  się  uczyć  by  być 
przygotowanym na zmiany ?  

• Rozsądek  podpowiada,  że  warto  się  uczyć  przedmiotów  ogólnych 

stanowiących  podstawę  dla  wielu  konkretnych  umiejętności:  raczej 
matematyki niż obsługi arkusza kalkulacyjnego, raczej teorii ekonomii niż 
ekonomik  szczegółowych,  na  pewno  filozofii,  historii,  języków.  Trud  jaki 
wkładacie  państwo  w  naukę  powinien służyć przede wszystkim poznaniu 
metod  badawczych  oraz  zrozumieniu  zjawisk  i  procesów  gospodarczych. 
Mając taki fundament stosunkowo łatwo douczyć się konkretnych technik  
z dziedziny , która akurat jest potrzebna. 

• By  świadomie  kształtować  własny  program  edukacji,  warto  poznać 

prawidłowości rozwoju nauki, w tym i ekonomii. Pomocna w tym względzie 
będzie filozofia nauki.

background image

• Dlaczego nauka się rozwija?  

• Podejście internalistyczne: najważniejsze są czynniki 

wewnętrzne, czyli to co dzieje się w samej nauce np.: nowe 
doświadczenia, hipotezy, metody badawcze, dyskusje. 

• Podejściem eksternalistyczne: najważniejsze są czynniki 

zewnętrzne wobec nauki, przede wszystkim czynniki historyczne i 
społeczne. 

background image

• Jak nauka się rozwija  ? 

• Początkowo,  jeszcze  w  XIX  w.,  najwięcej  zwolenników  zyskał 

pogląd,  że  osiągnięcia  naukowe  kumulują  się.  Ludzkość  gromadzi 
coraz  większą  wiedzę.  Pogląd  ten,  zwany  kumulatywizmem, 
można  porównać  z  usypywaniem  kopca.  Kolejne  pokolenia 
uczonych  nanoszą  coraz  to  nowe  kamienie  i  kopiec  rośnie. 
Rozszerza się horyzont widziany z wierzchołka kopca. 

• Współczesna  filozofia  nauki  jest  zdominowana  przez  różne  ujęcia 

niekumulatywne.  Ich  istotę  dobrze  oddaje  anegdota.  Otóż 
niekumulatywny    rozwój  nauki  można  porównać  z  budową  muru. 
Geniusz rozbija mur zbudowany przez swoich poprzedników. Dzięki 
temu  ujawniają  się  nowe  obrazy.  Po  geniuszu  przychodzą 
rzemieślnicy i układają mozolnie cegiełki na nowo. Później kolejny 
geniusz rozbija nowy mur itd...

background image

• Interesującą klasyfikację geniuszów podał S. Lem. 

• Geniusz pierwszego rodzaju to taki, który jeszcze za życia zostanie 

zrozumiany i doceniony. W ekonomii przykładem takiego geniusza 
mógłby być M. Friedman lub inny noblista. 

• Geniusz drugiego rodzaju to taki, który zostaje doceniony dopiero 

po śmierci. Wyprzedza on swą epokę i jemu współcześni nie mogą 
go zrozumieć. W ekonomii przykładem mógłby być Gossen. 

• Geniusz  trzeciego  rodzaju  pozostaje  na  zawsze  nieznany.  Jego 

pomysły  są  tak  rewolucyjne,  że  całą  dziedzinę  nauki  należałoby 
tworzyć  od  nowa,  na  co  nie  wyrażają  zgody  żyjący,  utytułowani 
naukowcy. Wydaje się, że wobec wykładniczego wzrostu literatury 
naukowej,  współcześnie  nie  ma  miejsca  również  dla  geniuszów 
drugiego rodzaju. Ten, kto nie przebije się za życia, pozostanie na 
zawsze nieznany.

background image

• T.Kuhn - koncepcja rewolucji naukowych
•  
• Zdaniem  T.Kuhna  w  rozwoju  nauki  można  wyodrębnić  dwa  okresy.  Okres 

nauki normalnej i rewolucję naukową.  

•  
• Okres 

nauki 

normalnej 

(instytucjonalnej) 

charakteryzuje 

się 

powszechnym przyjmowaniem pewnego  paradygmatu. Paradygmat ten 
najczęściej  definiuje  się  jako  zespół  przekonań  podzielany  przez 
grupę  naukowców.  
Np.  w  średniowieczu  przyjmowano  paradygmat,  że 
Ziemia jest centrum wszechświata a Słońce krąży wokół Ziemi. 

• Jednym z przejawów paradygmatu jest obowiązujący program nauczania. 

Studentów  kształci  się  bowiem  w  rozwiązywaniu  łamigłówek  w  ramach 
danego  paradygmatu.  Wystarczy  zajrzeć  do  dowolnego  zbioru  zadań  z 
ekonomii, by wiedzieć, o jakiego rodzaju łamigłówki chodzi. 

• Ponadto  zwolennicy  danego  paradygmatu  są  członkami    stowarzyszeń 

naukowych,  zasiadają  we  władzach  uczelni,  piszą  recenzje,  egzaminują 
studentów i doktorantów, tworzą rady naukowe pism fachowych, publikują 
w  wybranych  periodykach,  decydują  o  przyznawaniu  pieniędzy  na 
badania naukowe. 

•  

background image

• W  miarę  upływu  czasu  i  rozwoju  badań  naukowych  pojawia  się 

kryzys  -  narastają  anomalie  -  sprzeczności  między  nowo 
wykonanymi  doświadczeniami  a  obowiązującą  teorią.  Początkowo 
anomalie  te  są  lekceważone,  a  czasami  wręcz  ukrywane,  przez 
zwolenników  obowiązującego  paradygmatu.  Jeżeli  pomijanie  tych 
anomalii staje się niemożliwe, tworzy się hipotezy ad hoc mające 
na  celu  obronę  paradygmatu.  Dopiero  dalsze  narastanie  anomalii 
prowadzi do rewolucji naukowej, czyli zmiany paradygmatu.

•  
• Rewolucja 

naukowa

czyli 

zmiana 

obowiązującego 

paradygmatu, dokonuje się poprzez konfrontację grup uczonych. 
Zwolennicy  starego  paradygmatu  często  bronią  swych  koncepcji 
za  wszelką  cenę,  nie  wystawiają  ich  na  niebezpieczeństwo 
obalenia  za  pomocą  testów  empirycznych.  Występuje  ostry 
konflikt  pokoleniowy.  Po  okresie  rewolucji  następuje  utrwalanie 
nowego paradygmatu. Jego przejawem jest między innymi zmiana 
programów  nauczania.  Niekiedy  nowy  paradygmat  utrwala  się 
dopiero wraz z wymarciem zwolenników starego paradygmatu.

background image

• Koncepcja T.Kuhna akcentuje socjologiczne czynniki rozwoju nauki. 

Pokazuje  ona,  że  naukowcy  rywalizują  o  pieniądze  na  badania 
naukowe, stanowiska, publikacje i nagrody. Odziera ona naukowców 
z  nimbu  poszukiwaczy  prawdy  izolowanych  w  wieży  z  kości 
słoniowej i służących jedynie poznaniu rzeczywistości. Nic dziwnego 
że T.Kuhn nie ma dobrej prasy wśród naukowców. 

• Pojęcie  rewolucji  naukowej  często  jest  wykorzystywane  w  historii 

myśli ekonomicznej do opisu gwałtownych przemian teoretycznych, 
np. rewolucja marginalistyczna, rewolucja keynesowska.

• Rewolucja  marginalistyczna  –  jednoczesne  powstanie 

ekonomii 

neoklasycznej 

trzech 

szkołach: 

anglo-

amerykańskiej, austriackiej, lozańskiej.

• Rewolucja  keynesowska:  powstanie  keynesizmu  i  podział 

ekonomii na sfery mikro i makro. 

background image

• K. Popper  -  koncepcja permanentnej rewolucji naukowej
•  
• Idealistyczne  podejście  do  rozwoju  nauki  przedstawił  K.  Popper.  Jego 

zdaniem  teorie  naukowe  ustawicznie  konkurują  między  sobą. 
Decydującą rolę w eliminowaniu błędnych teorii odgrywają argumenty 
empiryczne  i  teoretyczne  (a  nie  socjologiczne  jak  podkreślał  to  T. 
Kuhn). 

• K.  Popper  wprowadził  rozróżnienie  między  weryfikacją  a 

falsyfikacją  teorii.  Zweryfikować  teorię  oznacza    znaleźć  jej 
potwierdzenie

• Sfalsyfikować  teorię  oznacza    znaleźć  jej  zaprzeczenie. 

Weryfikacja nie jest wystarczająca do stwierdzenia poprawności teorii. 

• Wyjaśnia  to  ulubiona  anegdota  K.  Poppera,  sformułowana  przez  J.S. 

Milla. „Przyjmijmy teorię, że wszystkie łabędzie są białe. Każdy kolejny 
zaobserwowany przez nas biały łabędź potwierdza, czyli weryfikuje tę 
teorię.  Wystarczy  jednak,  że  zaobserwujemy  jednego  czarnego 
łabędzia, by sfalsyfikować tę teorię i uznać ją za błędną.” 

background image

• Zdaniem  K.  Poppera  istnieje  jedna  metoda  naukowa.  Teorie 

(hipotezy badawcze) należy formułować w taki sposób, by można je było 
poddać testom empirycznym. Znalezienie faktu sprzecznego z daną teorią 
oznacza  jej  sfalsyfikowanie  i  odrzucenie.  Tak  więc  w  ujęciu  K.  Poppera 
niemożliwe jest udowodnienie, że teza czy teoria jest prawdziwa. Możliwe 
jest  tylko  wykazanie,  poprzez  falsyfikację,  że  jest  ona  fałszywa.  
interesującym świetle stawia to proces poznania naukowego. 

• Tak  proste  ujęcie  falsyfikacji  jest  wystarczające  przy  założeniu  ściśle 

deterministycznych  praw  przyrody.  Takimi  prawami  operowała 
dziewiętnastowieczna  fizyka  klasyczna.  Jeżeli  przyjmiemy,  że  prawa 
przyrody  mają  charakter  stochastyczny  
(tak  czyni  fizyka 
nieklasyczna  i  wszystkie  nauki  społeczne)  to  problem  falsyfikacji 
komplikuje się. Dotyczy to również ekonomii, bowiem prawa ekonomiczne 
oparte  są  na  rachunku  prawdopodobieństwa.  Świadomy  tych  komplikacji 
K.  Popper  pisał:  „Teorię  powinniśmy  uważać  za  sfalsyfikowaną  tylko 
wówczas,  jeśli  odkryjemy  możliwy  do ponownego zaobserwowania  efekt, 
który  ją  obala.  Innymi  słowy,  falsyfikację  obserwujemy  jedynie  wówczas, 
jeśli  empiryczna  hipoteza  niższego  szczebla,  która  opisuje  taki  właśnie 
efekt, zostaje wysunięta i potwierdzona” 

• K.  Popper  wprowadzając  zacytowaną  wyżej  regułę  kluczy,  gdyż  możliwy 

do ponownego zaobserwowania efekt może mieć charakter stochastyczny 
jak  i  przyczynowo-skutkowy.  Zainteresowanych  rozwijaniem  tego  tematu 
odsyłam do literatury. 

background image

• Praktyka 

badawcza 

odbiega 

znacznie 

od 

zaleceń 

metodologii nauki. 

• W praktyce naukowcy nie odrzucają sfalsyfikowanych teorii dopóki 

nie  dysponują  lepszymi  teoriami.  Wszystkie  teorie  ekonomiczne 
oparte  na  rachunku  prawdopodobieństwa  zostały  sfalsyfikowane 
przez poszczególne zdarzenia. 

• Przyjęcie  kryterium  falsyfikacji  w  ekonomii,  oznaczałoby 

całkowite  zrezygnowanie  z  jej  dorobku  teoretycznego. 
Byłoby  to  nierozsądne,  i  wcale  nie  przybliżałoby  nas  do 
poznania prawdy o gospodarce. 

background image

• I. Lakatos - koncepcja programów badawczych
•  
• I. Lakatos, uczeń K. Poppera,  krytykował zarówno T. Kuna jak i K. 

Poppera.  Stworzył  on  kompromisową  koncepcję  programów 
badawczych. Według I. Lakatosa program badawczy tworzą:

• a) stały trzon (twarde jądro) : zbiór twierdzeń nie poddawanych 

krytyce w czasie istnienia programu;

• b) heurystyki: wskazania dotyczące metod i technik badawczych;
• c) pas ochronny: hipotezy pomocnicze odrzucane gdy pojawiają 

się anomalie.

• Rozróżniamy trzy rodzaje programów naukowych:
• program teoretycznie postępowy – pozwala przewidzieć nowe, 

nieznane dotychczas fakty;

• program empirycznie postępowy – pozwala potwierdzić 

empirycznie nowe fakty;

• program degenerujący się – dodawane uzupełnienia ad hoc 

pozwalają uzgodnić nowe fakty z twardym rdzeniem programu.

background image

• Dzieje 

nauki 

według 

I. 

Lakatosa 

to 

historia 

współzawodniczenia programów badawczych. 

• Przejście  od  jednego  programu  do  drugiego  oznacza 

odrzucenie starego trzonu programu i utworzenie nowego. 
Ta  sekwencja  zdarzeń  jest  zbieżna  z  koncepcją  T.  Kuhna.  Zmiana 
programu  badawczego  jest  uwarunkowana  nowymi  wynikami 
badań  empirycznych.  Aspekty  socjologiczne  są  mniej  ważne.  To 
wyraźne nawiązanie do K. Poppera. 

• Koncepcja  I.  Lakatosa  to  kompromis  między  idealizmem 

Poppera  a  dosadną  socjologią  Kuhna.  Koncepcja  programów 
badawczych  jest  szczególnie  często  stosowana  w  metodologii 
ekonomii, patrz np. praca M. Blauga pt. „Metodologia ekonomii”.

background image

• P. Feyerabend - anarchizm metodologiczny
•  
• P.  Feyerabend,  samotnik  i  prześmiewca,  fantastyczny  wykładowca, 

najbardziej  znany  jest  za  twierdzenie:  w  nauce  istnieje  tylko  jedna 
reguła  metodologiczna  -  wszystko  ujdzie.  
W  ten  sposób  polemizował 
on głównie z Popperem, który promował wprowadzoną przez siebie metodę 
falsyfikacji jako jedyną metodę naukową. 

• K.Popper  opublikował  pracę  „O  metodzie”  na  którą  P.  Feyerabend 

odpowiedział książką „Przeciw metodzie”. Jego zdaniem uczeni  niewiele 
różnią  się  od  zorganizowanych  gangów.
  Zabiegają  o  pieniądze  na 
badania,  dostęp  do  publikowania,  stanowiska.  W  swej  pracy  posługują  się 
różnymi metodami i żadnej z nich nie można uznać za uprzywilejowaną, jak 
chciałby tego K. Popper. 

• P.  Feyerabend,  podobnie  jak  T.  Kuhn,  akcentował  socjologiczne 

uwarunkowania rozwoju nauki, lecz wyrażał swoje poglądy w zdecydowanie 
bardziej  drastycznej  formie.  Budziło  i  budzi  to  liczne  kontrowersje  wśród 
naukowców, zwłaszcza tych, którzy chętnie myślą o sobie jako o „kapłanach 
nauki” stojących ponad resztą społeczeństwa. 

• Chyba 

najmniej 

kontrowersyjna 

teza 

P. 

Feyerabenda 

dotyczy 

alternatywnych  koncepcji  naukowych.  Jego  zdaniem  teorie  alternatywne, 
nieortodoksyjne, 

nawet 

jeżeli 

nie 

są 

dostatecznie 

empirycznie 

potwierdzone, są pożyteczne. Chronią one naukę od zastoju i prowokują do 
dyskusji oraz do tworzenia nowych idei.

background image

• Różnice między naukami przyrodniczymi a naukami społecznymi.
•  
• Filozofia nauki powstała z refleksji nad naukami  przyrodniczymi. Między 

naukami przyrodniczymi a naukami społecznymi, w tym ekonomią,  są liczne 
różnice.

•  
• 1. Pustosłowie
•  
• W  naukach  przyrodniczych  możliwy  jest  matematyczny  opis  badanej 

rzeczywistości.  Wyklucza  to  nabijanie  objętości  w  opisie  badań.  W  naukach 
społecznych posługujemy się również opisem słownym. 

• „Używanie  żargonu  i  stosowanie  niejasnych  zwrotów  myślowych  można  w 

pełni wytłumaczyć naturalnym dla człowieka pragnieniem zdobycia prestiżu i 
innych  korzyści  przy  jak  najmniejszym  nakładzie  kosztów;  w  tym  wypadku 
kosztów  związanych  z  wysiłkiem  umysłowym  i  wyrażaniem  niepopularnych 
opinii.  Mglista  retoryka  eliminuje  to  ryzyko  i  zmniejsza  potrzebę  nazbyt 
głębokich studiów, a nadto otwiera drogę do wspaniałej kariery akademickiej 
ludziom  o  niewysokiej  inteligencji,  których  ograniczenia  umysłowe  byłyby 
widoczne jak na dłoni, gdyby swoje zdanie wypowiadali zwięźle i wyraźnie. W 
zasadzie związek między charakterem „naukowca” nadużywającego żargonu 
a  rozmiarami  produkowanego  przez  niego  pustosłowia  można  wyrazić 
równaniem , które proponuję nazwać Równaniem Pustosłowia. 

background image

• Należy  je  stosować  następująco:  pierwszym  krokiem  jest  intuicyjne  przypisanie 

odpowiedniej  liczby  punktów  (zgodnie  z  jej  szacowanym  rozmiarem)  ambicji  (A) 
autora  oraz  jego  wiedzy  (W),  która  musi  być  większa  niż  zero,  ponieważ  nie  ma 
kogoś, kto nie wiedziałby zupełnie nic. A musi mieć wartość dodatnią, ponieważ jeśli 
ktoś  nie  ma  żadnych  ambicji,  to  niczego  też  nie  pisze,  i  nie  ma  do  czego  stosować 
naszego  równania.  P  oznacza  wielkość  pustosłowia.  Nasze  równanie  wygląda  więc 
tak: A/W – 1 = P. A po co wyrażenie „-1”? Ponieważ jeśli wiedza dorównuje ambicji, to 
nie  będzie  pustosłowia.  Kiedy  wiedza  przerasta  ambicję,  P  ma  wartość  ujemną,      a 
negatywne  pustosłowie  to  tyle  co  treściwość,  zwięzłość.  Istnieje  jednak  granica 
zwięzłości,  więc  P  nie  może  być  nigdy  niższe  niż  „-1”,  nie  ma  natomiast  górnej 
granicy pustosłowia, które może rosnąć w nieskończoność, w miarę jak zwiększa się 
ambicja a maleje wiedza. Nasze równanie nie może być oczywiście traktowane jako 
ścisłe,  dopóki  nie  powstaną  skale  do  mierzenia  wszystkich  zmiennych,  a  wyniki  nie 
zostaną sprawdzone empirycznie. Uważam jednak, że prawidłowość opisana przez to 
równanie  odzwierciedla  w  przybliżeniu  rzeczywistość,  i  czytelnik  może  to  sam 
wypróbować na autorach książek, które czyta, na swoich kolegach, nauczycielach lub 
studentach. Wartość wyjaśniająca  i predykcyjna mojego równania w odniesieniu do 
rzeczywistości  jest  mniej  więcej  taka  jak  większości  wzorów  ekonomii 
matematycznej.  Jego  zaletą  jest  to,  że  tłumaczy  zachowanie  wielu  różnych  typów 
ludzi, od studenta, który stara się napisać pracę semestralną przeczytawszy za mało, 
aż  po  naukowca,  mającego  dość  dużą  wiedzę,  ale  pożeranego  przez  manię 
wielkości.” 

• Ministerstwo  nauki  przyznaje  punkty  za  artykuły  dłuższe  niż  1  arkusz  (22 

strony)

• S.Andreski,  Czarnoksięstwo  w  naukach  społecznych.  Oficyna  Naukowa,  Warszawa 

2002, s. 90,91.

background image

• Prawa przyrody a prawa społeczne
•  
• Nauki  przyrodnicze  oparte  są  na  założeniu  jedności  materialnej 

świata  i  powszechności  obowiązujących  praw  przyrody.  Jedyne 
odstępstwo  od  tego  stanowi  „osobliwość”  występująca  wkrótce  po 
powstaniu wszechświata. Uważa się ją za zasadniczo nie poddającą się 
badaniu.

• Przyroda ewoluuje. Wiemy  o tym od XIX w. Dzięki badaniom z wielu 

dziedzin  wyłonił  się  dotychczas  następujący  obraz  tego  procesu.  Po 
Wielkim  Wybuchu  powstała  materia  nieożywiona.  Wskutek  procesów 
zachodzących w gwiazdach powstały liczne pierwiastki. Jednak ten etap 
ewolucji  zakończył  się  na  ponad  stu  pierwiastkach.  Niektóre  z  nich  są 
tak  nietrwałe,  ze  występują  tylko  w  warunkach  laboratoryjnych. 
Pierwiastki  te  zaczęły  wchodzić  ze  sobą  w  reakcje  i  powstały  związki 
chemiczne.  Dzięki  metodom  opanowanym  przez  fizyków  wiemy,  że  w 
całym obserwowanym wszechświecie występują takie same pierwiastki 
i  związki  chemiczne.  Stało  się  to  podstawą  do  sformułowania  tezy  o 
materialnej jedności świata i niezmienności praw przyrody.    Dla nauk 
przyrodniczych  ewolucja  jest  wydarzeniem  historycznym. 
Badają one jej rezultat. 

background image

• Przedmiot    badań  ekonomii  i  innych  nauk  społecznych  – 

gospodarujące  społeczeństwo  -    zmienia    się    bardzo    szybko. 
Zmiany  te  dotyczą: 

• skali    wytwarzania:    od    produkcji  rzemieślniczej,    jednostkowej,   

po  produkcję wielkoseryjną; 

• form    organizacyjnych:    od    jednoosobowego    producenta  do 

przedsiębiorstwa    zatrudniającego    pracowników najemnych,  od 
spółki  cywilnej  po  spółkę    akcyjną,  od  firmy  lokalnej    po   
korporację  ponadnarodową; 

• struktur    rynkowych:    od    wolnego    rynku    przez    monopol 

(monopson)  do oligopolu; 

• instytucji  prawnych i finansowych; 
• technologii;
• stopnia ingerencji państwa w procesy gospodarcze;
• polityk gospodarczych;
• organizacji pracowników i przedsiębiorców;
• Integracji gospodarczej

background image

• Proces  nieustannych  zmian  badanych procesów gospodarczych  

stawia    przed    ekonomią    (i    w    ogóle  naukami  społecznymi)   
wyzwania  nieznane  naukom  przyrodniczym. Dla fizyki,  chemii 
i  biologii  ewolucja  jest  teorią  wyjaśniającą  przeszłość.     
Przedmiotem  badań  jest  produkt  tejże ewolucji,  który w czasie 
badań nie ulega zmianom. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy zmiany te 
wprowadza    człowiek.  Dlatego  ustalenia  nauk  przyrodniczych  i 
wykryte  przez    nie    prawa    nie    tracą    swej    ważności  w  miarę 
upływu  czasu,      co    najwyżej    stają    się    przypadkami   
szczególnymi nowych,  bardziej  ogólnych  teorii. 

• Dla  nauk  społecznych ewolucja  nie  jest  zaszłością, lecz 

teraźniejszością - sam przedmiot  badań  ciągle  ewoluuje.  
Powoduje to konieczność ciągłego   dostosowywania   teorii   do   
zmieniającej   się rzeczywistości. 

background image

• Relacje  między  przedmiotem  badań  a  teorią  można  opisać 

odwołując  się  do  idei  dwu  strumieni.  Pierwszy  z  nich  to  zmiany 
gospodarcze i społeczne. Drugi to zmiany w teorii.
 

• Zarówno zmiany w gospodarce jak i zmiany w teorii nie mają charakteru 

ruchu  jednostajnego.  W  gospodarce,  w  stosunkowo  długich  okresach, 
powoli  narastają  małe  zmiany.  Prowadzą  one  do  gwałtownego  przełomu. 
Po  nim  znowu  następuje  długi  okres  powolnych  zmian.  Używając 
wyświechtanych  pojęć  można  powiedzieć,  że  ewolucyjne  zmiany 
gospodarek  prowadzą  do  rewolucji,  po  której  znowu  następuję  okres 
ewolucji,  po  niej  kolejna  rewolucja  itd.  Dotychczas  w  historii 
gospodarczej  okresy  rewolucji  były  związane  z  głębokimi 
kryzysami ekonomicznymi. 

• Teoria  rozwija  się  w  związku  ze  zmianami  gospodarki.  W  okresie 

ewolucyjnego  rozwoju  gospodarki  teoria  zbliża  się  do  poznania 
rzeczywistości. Ekonomistom i innym przedstawicielom nauk społecznych 
wydaje  się,  że  już  osiągnęli  pełnię  poznania.  Formułują  zalecenia  dla 
polityków  gospodarczych  i  bywają  one  skuteczne.  Z  reguły  w  takim 
momencie  w  gospodarce  zachodzi  rewolucyjna  zmiana  i  teorię  ekonomii 
trzeba tworzyć od nowa. Teorie  słuszne  jeszcze niedawno w okresie 
ewolucji  gospodarki,  po  rewolucyjnych  zmianach  gospodarki 
często okazują się niezadowalające. 

background image

• Rozwój  nauk  przyrodniczych  prowadzi  do  powiększenia  naszej 

wiedzy  o  świecie  -  niezależnie  od  tego    czy  przyjmiemy 
kumulatywny punkt widzenia na rozwój nauki czy też nie. 

• Rozwój  nauk  ekonomicznych,  jeżeli  jest  wolniejszy  od 

tempa  zmian  gospodarek,  może  powodować  zmniejszenie 
już  osiągniętego  stopnia  poznania.  
Zjawisko  to  występuje  w 
okresach  rewolucyjnych  zmian  gospodarek.    Proponuję  nazwać  je 
kryzysem poznawczym.

background image

• Hierarchie wartości
•  

• Osobne miejsce w metodologicznej refleksji nad teorią ekonomii zajmowała 

kwestia  sądów  normatywnych.  Ukształtował  się  podział  na  ekonomię 
pozytywną  i  normatywną.  Ekonomia  pozytywna  poszukuje  odpowiedzi  na 
pytanie jak jest ?, zaś ekonomia normatywna na pytanie jak być powinno?
Ekonomii  normatywnej  z  reguły  nie  uważa  się  za  naukę.  Wypowiadanie 
sądów  normatywnych  przez  wiele  lat  uważano  za  właściwość  nauk 
społecznych.  Różniło  je  to  od  nauk  przyrodniczych,  w  których,  jak 
powszechnie  sądzono,  nie  ma  miejsca  na  sądy  wartościujące.  Dopiero 
pojawienie  się  bomby  atomowej,  przy  pomocy  której  można  zniszczyć 
ludzkość,  spowodowało  zmianę  tych  poglądów.  Pytania  o  wartości  etyczne 
nasiliły się wraz z rozwojem biotechnologii, głównie możliwością klonowania 
organizmów i sterowaniem zmianami genetycznymi. Zmiany te wydają się 
nie  docierać  do  ekonomistów.  W  dalszym  ciągu  większość  z  nich 
przedstawia  się  jako  ekonomiści  pozytywni,  stroniący  od  wartości.  Jest  to 
złudne,  bowiem  nawet  jeżeli  nie  formułują  oni  wprost  sądów 
wartościujących,  to  tkwią  one  w  przyjmowanych  założeniach,  często 
ukrytych założeniach ich modeli. 

• Rozsądny komentarz do tego zagadnienia przedstawia M.Blaug, Teoria ekonomii. 

Ujęcie retrospektywne. PWN, Warszawa 2000, s. 741-743

background image

• Rozstrzygający eksperyment
•  

• W  naukach  przyrodniczych  o  zweryfikowaniu  lub  sfalsyfikowaniu  teorii 

rozstrzyga  eksperyment.  Kluczowe  eksperymenty  są  powtarzane  przez 
liczne  ośrodki  naukowe,  by  sprawdzić  rzetelność  badań  i  poprawność 
wyników.  W  ekonomii  trudno  o  rozstrzygające  testy  empiryczne.  W  małej 
skali można testować hipotezy przy pomocy wnioskowania statystycznego. 
Niekiedy  wykładowcy  prowadzą  eksperymenty  na  grupach 
studentów,  badając  ich  zachowania  w  określonej  sytuacji.  
Polityki 
gospodarcze  prowadzone w makroskali są z reguły eklektyczne, odwołują 
się  do  dorobku  teoretycznego  wielu  szkół  ekonomicznych.  Wyklucza  to 
eksperyment  jako  metodę  badania  poprawności  teorii.  Po  prostu  nie  ma 
możliwości  w  rzeczywistym  życiu  społecznym  wyizolowania  zespołu 
warunków umożliwiających powtarzalność eksperymentu.

• Inną  kwestią  są  koszty  niektórych  eksperymentów  społecznych  i 

gospodarczych.  Na  przykład,  kolektywizacja  rolnictwa  na  Ukrainie,  według 
różnych szacunków, kosztowała życie od kilku do kilkunastu milionów ludzi. 
Co  więcej,  nie  zapobiegło  to  kolektywizacji  rolnictwa  w  krajach  podbitych 
przez Związek Radziecki. Nie spowodowało również wycofania się Związku 
Radzieckiego  z  tej  koncepcji  ustrojowej,  mimo  trwałych  problemów  z 
wyżywieniem  społeczeństwa.  Tak  więc  sfalsyfikowana  koncepcja  była 
podniesiona  do  rangi  dogmatu  i  wprowadzana  w  życie  mimo  znanych 
negatywnych następstw. 

background image

• Relacja między badającym podmiotem a badanym przedmiotem
•  
• Nauki przyrodnicze dopiero w XX wieku doszły do wiedzy o zjawisku, o którym 

przedstawiciele  nauk  społecznych  wiedzieli  od  zawsze.  Myślę  tu  o  interakcji 
między  podmiotem  a  przedmiotem  badań.  Przekonanie,  że  prowadzący 
eksperyment  modyfikuje  przedmiot  badań  zostało  przyjęte  w  naukach 
przyrodniczych 

dopiero 

po 

sformułowaniu 

zasady 

nieoznaczoności 

Heisenberga.  Przedstawiciele  nauk  społecznych  wiedzieli  zawsze,  że  jeżeli 
formułuje  się  poglądy  niewygodne  dla  władcy,  to  można  zostać  surowo 
ukaranym.  Spowodowało  to  popularność  utopii  jako  formy  wyrazu  myśli  i 
opinii. W ostatnich dziesięcioleciach władcę zastąpiła często opinia publiczna. 
Stąd  unikanie  tematów  trudnych,  niepoprawnych  politycznie.  Inspirujące, 
szerokie  przemyślenia  dotyczące  specyfiki  nauk  społecznych  przedstawił  S. 
Andreski. Warto się nimi zapoznać bezpośrednio.  

•  
•  Współcześnie cenzurę zastąpiła poprawność polityczna

• Np.  ekonomista  radziecki    W.  Nowożyłow  za  próbę  sformułowania  zasad 

efektywnego inwestowania został skazany na pracę przymusową w jednym z 
licznych  obozów  Gułagu.  Jego  wina  polegała  na  tym,  że  formułując  zasady 
inwestowania  próbował  ograniczyć  swobodę  partii  komunistycznej  w 
określaniu wielkości i kierunków inwestycji.

• S.Andreski,  Czarnoksięstwo  w  naukach  społecznych,  Oficyna  Naukowa, 

Warszawa 2002.

background image

•  
• Przedstawione  wątki  z  metodologii  ekonomii  pokazują  wyraźnie,  że 

ekonomia  nie  spełnia  wygórowanych  wymagań  metodologicznych 
stawianych  przez  rygorystyczne  kierunki  filozoficzne.  Ba,  prace 
ekonomiczne  z  reguły  nie  spełniają  dość  ograniczonych  wymagań 
stawianych przez metodologię ekonomii. Najbliższe są one poglądom 
anarchisty metodologicznego P.K. Feyerabenda. Polemizując z tezami 
K. Poppera wyrażonymi w pracy „O metodzie naukowej” stwierdził on, 
że  w  nauce  istnieje  tylko  jedna  reguła  metodologiczna  –  „wszystko 
ujdzie”.  Stwierdzenie  to  wyraża  postawę  wielu  ekonomistów. 
Świadomi  swych  ułomności  metodologicznych,  ekonomiści  stworzyli 
koncepcję  „stylizowanych  faktów”.  Są  to  obserwacje,  które  zostały 
zrobione  w  tak  wielu  kontekstach,  że  są  przez  wielu  ekonomistów 
postrzegane  jako  prawda  empiryczna.  Każda  teoria  powinna 
wyjaśniać „stylizowane fakty”. Pojęcie to wprowadził N.Kaldor w 1961 
r. Skoro zaistniała potrzeba opierania się na „stylizowanych faktach”, 
to widoczna jest relacja między nimi a po prostu faktami. 

• N.Kaldor,  Capital  Accumulation  and  Economic  Growth.  W:  Theory  of 

Capital, ed. F.Lutz, Macmillan, London 1961.

background image

• Wyjątkowym szkodnikiem metodologicznym był M. Friedman, 

skądinąd wybitny ekonomista, laureat Nagrody Nobla.

• „Naprawdę  znaczące  i  istotne  hipotezy  będą  opierały  się 

na  założeniach,  które  nie  będą  ściśle  opisywały 
rzeczywistości, a w ogólności, im bardziej znacząca teoria, 
tym  bardziej  nierealistyczne  założenia,  na  których  jest 
oparta.”  

• (cytuję  za    Ł.  Hardt,  Problem    realistyczności  założeń  w  teorii 

ekonomii)

• Stwierdził  on,  że  o  wartości  teorii  przesądza  możliwość 

formułowania  poprawnych  prognoz  a  nie  jej  zgodność  z 
rzeczywistością.  Umożliwiło  to  rozwój  licznych  teorii  oderwanych 
od  rzeczywistości,  np.  nowej  makroekonomii  klasycznej.  Dopiero 
kryzys  2007  roku  sfalsyfikował  te  teorie,  czemu  większość 
teoretyków nie chce przyznać racji. 

background image

• Ważniejsze kryzysy poznawcze
•  
•  Maltuzjanizm
•  
• T.  Malthus  na  przełomie  osiemnastego  i  dziewiętnastego  wieku 

ogłosił teorię ludnościową. Twierdził on, że liczba ludności rośnie w 
postępie  geometrycznym,  a  produkcja  żywności  w  postępie 
arytmetycznym.  Skutkiem  tego  liczba  ludności  jest  ograniczana 
przez głód, choroby i wojny.  

• Do połowy dziewiętnastego wieku zwolennicy tej teorii z zapałem 

głosili  spiżowe  prawo  płacy  roboczej.  Uważali  oni,  że  należy 
utrzymywać 

płace 

na 

poziomie 

minimum 

biologicznego 

robotników.  Zwiększenie  płac  ponad  ten  poziom  spowoduje 
bowiem  większą  rozrodczość,  zatem  większą  podaż  pracy  i 
obniżenie płac realnych do minimum biologicznego. Zwolennicy tej 
koncepcji,  m.in.  D.  Ricardo,  nie  zauważyli,  że  teoria  Malthusa  nie 
pasuje  do  otaczającej  ich  rzeczywistości.  Od  przełomu  wieku 
osiemnastego  i  dziewiętnastego  w  Anglii  i  Francji  miało  bowiem 
miejsce 

przejście 

demograficzne 

spowodowane 

rozwojem 

kapitalizmu. Przedstawia je rysunek.

background image
background image

• T.  Malthus  rzetelnie  opisał  rzeczywistość.  Charakteryzowały  ją  wysokie 

współczynniki urodzeń i zgonów oraz nikły przyrost naturalny. 

• Jednak  już  na  początku  dziewiętnastego  wieku  sytuacja  się  zmieniła.  Zaczął 

spadać  współczynnik  zgonów.  Było  to  spowodowane  coraz  lepszym 
wyżywieniem  dzięki  rewolucji  agrarnej  –  po  raz  pierwszy  w  dziejach 
opanowano głód; coraz lepszej opiece medycznej – wprowadzono szczepienia 
przeciw chorobom zakaźnym a lekarze nauczyli się myć ręce przed operacją. 

• Współczynnik  urodzeń  uwarunkowany  kulturowo  pozostawał  na  wysokim 

poziomie. 

Współczynnik 

przyrostu 

naturalnego 

(różnica 

między 

współczynnikiem  urodzeń  a  współczynnikiem  zgonów)  był  wysoki. Wystąpiła 
w Europie eksplozja demograficzna. W drugiej połowie dziewiętnastego wieku 
zaczął 

spadać 

współczynnik 

urodzeń. 

Było 

to 

spowodowane 

upowszechnieniem  edukacji  (Anglia  jako  pierwszy  kraj  na  świecie 
zlikwidowała analfabetyzm) oraz sekularyzacją i emancypacją kobiet. 

• Należy  to  bardzo  wyraźnie  stwierdzić:  to  nie  Malthus  się  mylił  –  to 

badana  przez  niego  rzeczywistość  się  zmieniła.    Na  tym  przykładzie 
świetnie  widać  historyczny  charakter  zmian  przedmiotu  badań  –  zjawisk 
demograficznych. 

• Od tego czasu zapisano mnóstwo papieru udowadniając, że Malthus się mylił. 

Jego  krytycy  nie  rozumieją  opisanego  wyżej  zjawiska.  Malthus  stworzył 
teorię adekwatną do zjawisk demograficznych występujących za jego 
życia. W tym sensie teoria Malthusa była prawdziwa. 

background image

• Wielki Kryzys
•  
• Kryzysy  koniunkturalne  występowały  w  gospodarkach  kapitalistycznych  od   

zakończenia  wojen  napoleońskich.  W  dziewiętnastym  wieku  amplituda  wahań 
nie przekraczała 20%. Nie zagrażało to istnieniu gospodarek. Charakterystyczną 
cechą  klasycznego,  dziewiętnastowiecznego  cyklu  koniunkturalnego  był 
automatyzm zdarzeń: gdy zagregowana podaż przewyższała zagregowany popyt 
gospodarka  wchodziła  w  kryzys  nadprodukcji,  gdy  zagregowany  popyt 
przewyższał  zagregowaną  podaż  gospodarka  samoczynnie  odbijała  się  od  dna 
koniunktury  i  wchodziła  na  ścieżkę  wzrostu.  Państwo  nie  wpływało  na  cykl 
koniunkturalny.  Traktowano  je  jak  zjawisko  naturalne,  podobne  do  cykli 
przyrodniczych.  Podobnie  zareagował  rząd  amerykański  na  kryzys  1929  roku. 
Ówczesny  prezydent  Hoover  czekał  aż  kryzys  się  wypali.  To  o  nim  właśnie 
Keynes mówił jako o polityku – niewolniku dawno zmarłych ekonomistów. Jednak 
pierwszy  raz  w  historii  załamanie  było  tak  głębokie  i  sięgnęło  50%  produkcji 
przemysłowej. Gospodarka zwijała się i nie chciała samoczynnie odbić się od dna 
koniunktury. Znana wówczas teoria ekonomii – ekonomia klasyczna - okazała się 
nieprzydatna.  Politycy  gospodarczy  zostali  pozbawieni  wsparcia  ze  strony 
teoretyków.  Samodzielnie  więc  wprowadzili  nowy  rodzaj  polityki  gospodarczej  – 
nakręcanie  koniunktury  przez  zwiększanie  wydatków  państwa.  Niezależnie  od 
siebie  Hitler  i  Roosevelt  prowadzili  zbliżoną  politykę  gospodarczą.  Podstawy 
teoretyczne dla tej polityki stworzył J. M. Keynes w 1936 roku, a więc wtedy gdy 
działania polityczne już trwały. 

background image

• Na czym polegał kryzys poznawczy 1929 roku? 

• Sądzę, że w teorii ekonomii zabrakło rozpoznania skutków powstania 

nowej 

struktury 

rynku 

– 

oligopolu 

– 

dla 

procesów 

makroekonomicznych. 

Oligopole 

powstały 

na 

przełomie 

dziewiętnastego    i  dwudziestego  wieku  wskutek  II  rewolucji 
technicznej,  procesów  koncentracji,  stworzenia  ustawodawstwa 
umożliwiającego  tworzenie  spółek  akcyjnych  oraz  ustawodawstwa 
przeciw  monopolowego.  Na  rynkach  oligopolistycznych  zamiast 
dostosowań cenowych pojawiły się dostosowania ilościowe. Pogłębiało 
to wahania cykliczne. 

• W  teorii  ekonomii  zjawiska  te  zostały  poddane  analizie  dopiero  w 

latach  trzydziestych  (modele  Sweezy’ego,  Chamberlena  i  Robinson). 
Teoria  ekonomii  dostosowała  się  do  zmian  przedmiotu  badań  z 
opóźnieniem, które spowodowało wiele nieszczęść ludzi i gospodarek.  

• Makroekonomiczne  narzędzia  zapobiegania  tego  rodzaju  kryzysom 

podał J.M. Keynes w 1936

•  

background image

• Kryzys energetyczny
•  
• W    październiku  1973  roku  wybuchła  wojna  arabsko-izraelska. 

Rezultatem  było  trzykrotne  podwyższenie  cen  ropy  naftowej  przez 
kartel  OPEC  (Organizacja  Krajów  Eksportujących  Ropę  Naftową)  do 
końca roku. Wywołało to recesję gospodarczą i inflację. Jednocześnie 
spadało  PKB  i  rósł  przeciętny  poziom  cen.  Zjawisko  to  było 
nierozpoznane  przez  teorię  ekonomii.  Dominujący  wówczas 
keynesizm  –  w  1969  roku  prezydent  USA  głosił:  wszyscy  jesteśmy 
keynesistami  –  operował  dla  oznaczenia  zależności  między 
bezrobociem  a  inflacją  krzywą  Phillipsa.  Zakładała  ona  wymienność 
inflacji  i  bezrobocia,  tzn.  jeżeli  stopa  bezrobocia  spadała  to  stopa 
inflacji  rosła  i  odwrotnie.  Kryzys  energetyczny  spowodował 
wystąpienie  zjawiska  slumpflacji  i  stagflacji.  Opisywana  przez 
Phillipsa zależność uległa rozerwaniu. Jednocześnie rosło bezrobocie i 
inflacja. Spowodowało to spadek zaufania do keynesizmu i zwrócenie 
się  ku  monetaryzmowi.  Jego  twórca,  M.  Friedman,  stworzył  model 
krzywej  Phillipsa  wspartej  oczekiwaniami,  który  dobrze  tłumaczył 
rzeczywistość.  Poprowadzona  w  oparciu  o  ten  model  w  latach 
osiemdziesiątych  polityka  gospodarcza  R.  Reagana  i  M.  Thatcher 
zakończyła się sukcesem.

background image

Document Outline