background image

Jacek Bobowik „Od laika do astrofotografika” 

22 września 2012 

 

13 | 

S t r o n a

 

 

Część VI  Komputer w służbie 
astrofotografii 

 

 

Komputer  w  naszym  codziennym  życiu,  powoli 

zaczyna  odgrywać  ważną  rolę  pozwalającą  nadążyć  za 
tempem  rozwoju,  jaki  serwuje  nam  otaczająca 
rzeczywistość.  W  astrofotografii,  aby  zapewnić  sobie 
większy  komfort  pracy  oraz  co  się  z  tym  nierozłącznie 
wiąże  dokładność,  powtarzalność  i  automatyzacje  procesu,  musimy  wcześniej  czy  później 
zaprzyjaźnić się z tym urządzeniem oraz oprogramowaniem wykorzystywanym przy wsparciu naszego 
hobby.   

Spróbuję z mojego punktu widzenia zasygnalizować procesy, które wspierane informatycznie wydają 
się  przyjemniejsze  i  łatwiejsze  w  realizacji,  oraz  które  rozwiązania  w  danym  obszarze  mi  osobiście 
przypadły najbardziej do gustu. 

Aby  cieszyć  się  z  optymalnego  wykorzystania  warunków  pogodowych  podczas  sesji  fotograficznej,  
a  szczególnie,  gdy  taka  sesja  wymaga  transportu  na  często  niemałą  odległość  całego  sprzętu  
i następnie jego precyzyjnego ustawienia i skalibrowania, ważne jest abyśmy zamienili się w bardziej 
skuteczniejszą  niż  często  obserwowaną  w  popularnych  programach  informacyjnych  pogodynkę. 
Czynniki,  jakie  będziemy  próbowali  jak  najdokładniej  przewidzieć  w  krótkoterminowym  jak  na 
prognozy  pogody  horyzoncie  to,  jakie  najbliższej  nocy  będzie  ciśnienie  atmosferyczne,  siła  wiatru, 
temperatura, punkt  rosy, zachmurzenie,  wilgotność,  oraz  jak długa  będzie  noc  astronomiczna,  czyli 
okres, w którym słońce jest wystarczająco schowane za horyzont, aby nie przeszkadzało w pokazaniu 
się  ciemnego  nieba.  Ważny  będzie  również  zmienny  i  niepożądany  wpływ  zaświetlenia  nieba 
pochodzący od naszego naturalnego satelity - Księżyca. 

Skutecznie  wykorzystanie  pozyskanych  informacji,  które  nam  pomogą  przewidzieć  warunki,  jakich 
możemy  się  spodziewać  podczas  najbliższej  sesji,  wymaga  zrozumienia  kilku  podstawowych  
i ogólnych meteorologicznych zależności. 

Ciśnienie  atmosferyczne  ma  zasadniczy  wpływ  na  kształtowanie  się  interesującej  nas  pogody. 
Powietrze  w  obszarze  wysokiego  ciśnienia  ulega  kompresji  i  ociepla  się  podczas  opadania,  a  to 
przeciwdziała  powstawaniu  chmur  (niebo  zazwyczaj  jest  bezchmurne).  Jednak  warunki  te  nie 
przeszkadzają  np.  w  formowaniu  się  mgły.  W  obszarze  niskiego  ciśnienia  sytuacja  jest  dokładnie 
odwrotna.  Mgła  natomiast  powstaje  wtedy,  gdy  powietrze  ochładza  się  do  poziomu  poniżej 
temperatury punktu rosy tzn., kiedy para wodna zawarta w powietrzu ulega kondensacji.  

Niektóre  odczyty  będą  bezpośrednio  wpływały  na  nasze  przygotowania.  Na  przykład  zwiększona 
wilgotność  powietrza,  której  zwykle  towarzyszy  brak  wiatru  powoduje  przykucie  naszej  uwagi  na 
odpowiednie  zabezpieczenie  elementów  optycznych.  Silny  wiatr  naturalnie,  mimo  bezchmurnej 
pogody  może  spowodować  trudności  w  dokładności  nadążania  przez  nasz  montaż  za 
fotografowanym  obiektem  i  wymaga  zwrócenia  większej  uwagi  na  zabezpieczenie  elementów 
najbardziej narażonych na generowanie potencjalnych zakłóceń. 

background image

Jacek Bobowik „Od laika do astrofotografika” 

22 września 2012 

 

14 | 

S t r o n a

 

 

Do  zebrania  potrzebnych  i  najbardziej 
aktualnych  informacji  najlepiej  sprawdzi  się 
Internet  lub  dedykowane  aplikacje  na 
urządzenia  mobilne.  Większość  potrzebnych 
danych  pogodowych  znajduję  w  ogólnie 
dostępnych  meteorogramach  (Model  UM) 
ICM 

Uniwersytetu 

Warszawskiego 

[

http://meteo.icm.edu.pl/

weryfikuję  

z  innym  źródłem  prognozowanym  przez 
Norweski 

Instytut 

Meteorologiczny 

aplikacji YoWindow [

http://yowindow.com/

]. 

Do bieżącego śledzenia powstałego na niebie 

zachmurzenia,  z  możliwością  dokładnego  oznaczenia  na  mapie 
własnej  lokalizacji  najlepiej  dla  mnie  sprawdza  się  serwis 
informacyjny  Sat24.com,  prezentujący  z  niewielkim  opóźnieniem 
aktualne  zdjęcia  satelitarne  rozkładu  chmur  nad  wybranym 
obszarem  [

http://sat24.com/pl?ir=true

]. 

Informacje  o  wschodach,  zachodach  i  fazach  Księżyca  są  dość 
szeroko  dostępne  w  sieci,  natomiast  informacje  określające 
długości  nocy  astronomicznej  w  interesującej  mnie  lokalizacji 
najwygodniej  uzyskuję  za  pośrednictwem  mobilnej  aplikacji 
Sunrise Clock + [

http://www.appxpress.net/apps/sunrise-clock

]. 

Pozwala  to  na  dość  dokładne  zaplanowanie  najbardziej 
efektywnej  długości  naszej  sesji  w  pozyskiwaniu  materiału  
w  zależności  na  przykład  od  położenia  fotografowanego  obiektu  
i używanych ew. filtrów. 

Gdy  sesja  jest  zaplanowana,  sprzęt  ustawiony  i  gotowy  do  pracy,  jedno  z  pierwszych  działań,  jakie 
wykonujemy  jest  wycelowanie  naszego  zestawu  w  obiekt  na  niebie,  aby  ostatecznie  znalazł  się  on  
w  oczekiwanym  kadrze  naszego  przyszłego  zdjęcia.  Dokładność,  a  przede  wszystkim  powtarzalność 
kadru w przypadku, gdy zbierany materiał na jedno zdjęcie rozkłada się na kilka sesji, będzie dla nas 
pierwszym wyzwaniem. 

Wsparciem  w  tym  zakresie  będą  wszelkie  rozwiązania  sprzętowe  i  programowe  klasy  „GOTO”. 
Wymagają one zwykle dwóch kroków w osiągnięciu celu. Najpierw skalibrowania systemu z wybrany 
dowolnie  fragmentem  nieba,  najczęściej  gwiazdy,  polegającym  na  wybraniu  wskazanego  
w  programie/systemie  obiektu,  a  następnie  manualnym  jego  wyrównaniu  tak,  aby  znajdował  się 
dokładnie w centralnej części kadru w celu synchronizacji. Zsynchronizowany „GOTO” w większości 
przypadków następnie powinien podążać dokładnie do wybieranego celu, jednak czasami ta precyzja, 
wynikająca z innych niedokładności jest zachowana jedynie w pobliskim obszarze obiektu, na którym 
następowała synchronizacja. 

background image

Jacek Bobowik „Od laika do astrofotografika” 

22 września 2012 

 

15 | 

S t r o n a

 

 

Wygodnym  rozwiązaniem  programowym  są  Mapy  nieba,  które  na  przykład  za  pośrednictwem 
sterowników  ASCOM  (uniwersalnej  platformy  informatycznej  pozwalającej  na  standaryzację 
integracji  sprzętu  „astro”  z  dedykowanymi  do  tej  dziedziny  programami)  pozwalają  się 
zsynchronizować z naszym montażem. W takim rozwiązaniu, na wybrany na mapie obiekt możemy 
skierować nasz zestaw i śledzić jego położenie na niebie w ciągu całej sesji. 

Ja  do  tego  celu  z  powodzeniem  w  swoim  zestawie  używam  oprogramowania  Cartes  du  Ciel 
[

http://www.ap-i.net/skychart/start

],  które  pozwala  mi  jak  wiele  tego  typu  rozwiązań,  poza 

konfiguracją  interesujących  mnie  map,  również  na  jednoczesną  ocenę  rozpiętości  planowanego 
kadru.  

 

Większą  dokładność  i  automatyzację  do  powrotu  do  tego  samego  kadru  z  poprzedniej  sesji 
zapewniają  rozwiązania  pozwalające  na  astrometryczne  powiązanie  szczegółów  sfotografowanej 
wcześniej  klatki  z  odpowiednią  bazą  danych,  co  pozwala  dokładnie  zidentyfikować  jej  współrzędne  
i  automatycznie  zsynchronizować  „GOTO”,  oraz  ustawić  zestaw  dokładnie  na  wybrany  obiekt. 
Jednym  z  takich  rozwiązań  jest  oprogramowanie  PinPoint  [

http://pinpoint.dc3.com/

]  zapewniające 

dokładność identyfikacji kadru i integracji z funkcjami na przykład oprogramowania MaximDL. 

Wycelowany  na  wybrany  kadr  teleskop  wymaga  następnie  ustawienia  i  często  korekty  wraz  ze 
zmieniającą się temperaturą ostrości w naszym zestawie.  

Proces  ustawiania  ostrości  będzie  polegał  najogólniej  na  wykonaniu  wielu  ekspozycji  kadru  
z  nieprześwietloną  gwiazdą  w  czasach  (do  1s)  eliminujących  do  minimum  wpływ  niekorzystnej 
atmosfery oraz takiej regulacji ostrości, aby jej kształt osiągną najmniejszy możliwy rozmiar. 

background image

Jacek Bobowik „Od laika do astrofotografika” 

22 września 2012 

 

16 | 

S t r o n a

 

 

Niekorzystny wpływ, szczególnie przy dużych rozdzielczościach, na dokładność i szybkość ustawienia 
poprawnej  ostrości  może  mieć  konieczność  regulacji  związana  z  fizycznym  dotykaniem  zestawu. 
Dlatego  często  stosuje  się  zautomatyzowane  rozwiązania  pozwalające  na  regulację  zdalną  za 
pośrednictwem na przykład komputera. Na analizę optymalnego docelowego kształtu naszej gwiazdy 
negatywny  wpływ  będzie  miała  stabilność  atmosfery,  która  nie  zawsze  pozwoli  nam  jednoznacznie 
dokładnie wizualnie określić punkt docelowy. Z pomocą przychodzą albo rozwiązania sprzętowe, na 
przykład  w  postaci  Maski  Bahtinova,  która  odpowiednio  dobrana  do  parametrów  teleskopu  
i  założona  na  obiektyw  w  trakcie  ustawiania  ostrości,  pokazuje  obraz  gwiazdy  w  postaci 
symetrycznych  refleksów,  pozwalających  na  precyzyjniejsze  określenie  docelowego  punktu 
ustawianej  ostrości,  albo  rozwiązań  programowych  wspierających  dokładny  pomiar  rozmiaru 
uzyskanego obrazu gwiazdy i znalezienia jej pożądanego stanu. 

Rozwiązaniem 

programowym, 

które 

stosuję 

tym 

zakresie 

jest 

FocusMax 

[

http://www.focusmax.org/

], który w połączeniu ze zdalną i dokładną regulacją ostrości jest w stanie 

automatycznie  na  podstawie  analizy  szerokiego  zakresu  pomiaru  rozmiarów  gwiazdy  w  różnych 
położeniach  regulacji  ostrości  wyznaczyć  liniową  zależność  i  matematycznie  obliczyć  optymalne 
położenie, eliminując znacznie między innymi wpływ zmienności atmosfery na dokładność pomiaru. 

Komputer  stanie  się  niezbędny  w  zakresie  sterowania  obsługą  kamer  dedykowanych  do 
astrofotografii,  będzie  obsługiwał  funkcje  związane  z  planowaniem,  wyzwalaniem  i  kontrolą  całego 
cyklu  ekspozycji,  przejmowania  wyników  i  zapisywaniem  ich  w  postaci  wynikowych  plików  oraz 
często sterowaniem chłodzeniem komory matrycy, która pracując w niższych temperaturach odbiera 
mniej zakłóceń. Niezbędny w mojej ocenie stanie się także, (choć istnieją rozwiązania niewymagające 
komputera) do wsparcia w osiąganiu większej dokładności prowadzenia naszego montażu (guiding). 

W  obu  przypadkach,  zarówno  do  sterowania  kamerą  główną  i  prowadzącą  oraz  do  wsparcia 
prowadzenia wykorzystuję z powodzeniem oprogramowanie MaximDL, które daje mi kompleksowe  
i stabilne rozwiązanie w tym zakresie. 

Na okoliczność walki z dyskomfortem, który niektórym może doskwierać przy  długiej i monotonnej 
sesji astrofotograficznej, związanym na przykład z nadmiernym chłodem, którego czasami nie da się 
wyrównać  płynnym  czynnikiem  rozgrzewającym,  lub  komarami,  których  nie  da  się  chyba  niczym 
skutecznie wyeliminować, warto rozważyć konfigurację pozwalającą na zapewnienie kompleksowego 
zdalnego sterowania naszym zestawem. Rozwiązań, których podstawą jest komputer podłączony do 
zestawu  pozwalający  się  zdalnie  sterować  z  innego  urządzenia  jest  dostępnych  wiele.  Ja  stosuję 
proste,  darmowe  i  stabilne  rozwiązanie  TeamViewer  [

http://www.teamviewer.com/pl/index.aspx

], 

które pozwala za pośrednictwem Internetu, lub lokalnej sieci  na sterowanie innym komputerem. 

Obróbka  zebranego  materiału  to  także  działania  z  użyciem  dedykowanego  oprogramowania, 
pozwalające na odpowiednie złożenie pozyskanego w czasie sesji materiału i wydobycie z niego jak 
najwięcej pożądanych cech związanych z fotografowanym obiektem, a wyeliminowaniem tych, które 
psują jego ostateczny pozytywny odbiór. 

Ja do obróbki stosuję oprogramowanie MaximDL i Adobe Photoshop CS3, na których będę w dalszych 
rozważaniach  związanych  z  przetwarzaniem  zebranego  materiału  w  astrofotografię  głównie  się 
koncentrował.