Strach ma wielkie oczy, PRZEDSZKOLE, scenariusze, materiały


SCENARIUSZ ZAJĘĆ PRPWADZONYCH W MUZEUM ŁOWIECTWA
I JEŹDZIECTWA

Temat: „Strach ma wielkie oczy”.

Data: 29.03. 2006

Cele:

i słów „knieje” i „wataha”.

Środki dydaktyczne:

Realizacja:

I. Wprowadzenie.

Dzieci siadają na środku sali tyłem do okazu wilka. Przywitanie się z dziećmi
i zaproszenie ich na spacer po zaczarowanym lesie.

II. Rozmowa z dziećmi.

Rozejrzyjcie się po sali, obejrzyjcie zwierzęta przedstawione na tej ekspozycji (wystawie).

- Które zwierzęta potraficie rozpoznać i nazwać?

- Czy w czasie prawdziwej wycieczki do lasu możemy zobaczyć wszystkie zwierzęta, które się tutaj znajdują?

Nauczycielka może wyjaśnić, że nie wszystkie zwierzęta możemy spotkać
w lesie w czasie wycieczki. Wiele zwierząt żyje w głębi lasu, w miejscach trudno dostępnych dla ludzi.

III. Zabawa „Zgadnij, kto to jest?”.

IV. Zagadka słuchowa „Wilk”.

- Czy ktoś z was wie, jakiego zwierzęcia to był głos?

- Co czuliście słysząc ten głos?

- Oooo…na przykład Karolinka ma wielkie oczy.

- Czy bardzo się bałaś słysząc wycie tego zwierzęcia?

- Co możecie powiedzieć o wyglądzie wilka? Do jakiego innego zwierzęcia jest podobny?

Nauczycielka może wyjaśnić, że wilk należy do tej samej rodziny zwierząt, co psy - do psowatych.

-Gdzie żyją wilki? Czy w mieście można spotkać to zwierzę?

Nauczycielka może dodać, że:

V. Bajka „ Obrażony wilk”

Nauczycielka wskazuje wilka.

- Na pewno znacie bajkę o Czerwonym Kapturku? A teraz posłuchajcie, co czuł wilk, gdy spotkał w lesie Czerwonego Kapturka:

Pozwólcie, że się wam przedstawię. Jestem zwyczajny szary wilk…
O, przepraszam - jestem zwyczajny, szary, obrażony wilk!

Na kogo obrażony?

Na Czerwonego Kapturka, oczywiście! I na babcie też!

Zaraz wam powiem, dlaczego…

Otóż idę sobie kiedyś lasem, cicho jest…chętnie bym coś zjadł. Na samą myśl
o tym, aż mi ślinka napłynęła do pyska.

A tu widzę, że na przecie mnie idzie Czerwony Kapturek. Natychmiast przypomniałem sobie jak to było w bajce i ucieszyłem się ogromnie.

- Część - mówię-, co słychać, jak zdróweczko?

- Dziękuje niczego sobie - odpowiada Kapturek.

- A szanowna babunia jak się czuje/

- Doskonale.

- No to pięknie - powiadam, ale myślę: „Oho, coś mi się tu nie zgadza. W bajce było inaczej”. Nic naturalnie nie powiedziałem, tylko chyżo, na przełaj pobiegłem prosto do domku babuni.

No wiec - przybiegłem do babcinego domku, łapy elegancko wytarłem
o słomiankę, przylizałem kudły, żeby budzić zaufanie - i pukam.

- proszę - mówi babcia. - Do środka proszę! Śmiało!

Jak śmiało to śmiało - pomyślałem.

Otworzyłem drzwi i co widzę?! Babunia nie leży chora w łóżku, ale stoi sobie
w czepku - a jakże z kokardkami i …. Celuje do mnie z ogromnej strzelby…

- łapy do góry, rozbójniku! - krzyczy - ja ci pokażę!

Trochę mnie to przyjęcie zbiło z tropu, ale opanowałem się i pytam uprzejmie:

- Przepraszam, a które łapy ma pani na myśli? Przednie czy tylnie?- Przednie - mówi babunia i szykuje się do strzału.

Co miałem robić? podniosłem jak kazała. Przednie podniosłem, ale za to tylnimi jak dam susa! Jak nie prysnę! Prosto w największy gąszcz i tyle mnie widziała!

Taka historia mi się przydarzyła! Cos podobnego!

Ale skąd mogłem wiedzieć, że Czerwony Kapturek oprócz ciasta i innych smakołyków ma w kieszeni radiowy nadajnik? A babunia w domu odbiornik?
o krótkofalówkach bajkach jak dotąd nie było ani słowa!

Czy mogłem przypuszczać, ze wnuczka uprzedziła babcię o spotkaniu
z wilkiem? I że ta babunia tak dzielnie się zachowa?

Teraz chyba wiecie, że mam prawo być obrażony na Czerwonego Kapturka?

No i jestem!

VI. Tworzenie scenek dramowych w parach „Spotkanie
z wilkiem”.

Wykorzystując treść opowiadania nauczycielka zwraca uwagę na humorystyczne elementy bajki i proponuje, aby dzieci pokazały (gestem, mimiką, ruchem, słowem) jak zachowywałby się wilk obrażony, zadowolony, przestraszony, zdziwiony…, kiedy spotkał Babcię, Czerwonego Kapturka, Leśniczego…

VII. Rozwiązywanie krzyżówek.

- Zapraszam was teraz do zabawy w rozwiązywanie krzyżówek.

Nauczycielka dzieli grupę na cztery zespoły biorąc pod uwagę umiejętności, jakie reprezentują dzieci w zakresie czytania, a w czasie działania dzieci pomaga im w ustaleniu nazw zwierząt i układaniu haseł z rozsypanki literowej.

Krzyżówka I

1.SOWA. 2. KRET. 3. KAPTUREK. 4. LAS. 5. BOCIAN.
6. HAŁABAŁA.

Krzyżówka II.

1.DOM. 2. RAK.

Krzyżówka III.

1.WILK. 2. LIS. 3. KOTEK. 4. WILGA. 5. KOZA. 6. INDOR. 7. ZEBRA.

Krzyżówka IV

1. BORSUK. 2. BOCIAN. 3. KOZA. 4. KOTY.

VIII. Rozwiązanie krzyżówki i wyjaśnienie przysłowia.

Strach ma wielkie oczy

Nauczycielka odczytuje rozwiązania poszczególnych krzyżówek i prosi
o wyjaśnienie przez dzieci znaczenia utworzonego z nich przysłowia.

- Pomyślcie, co to znaczy, że Strach ma wielkie oczy?

Podsumowaniem pomysłów dzieci powinno być stwierdzenie nauczyciela, że boimy się najczęściej tego, czego nie znamy.

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Strach ma wielkie oczy
Czy strach ma wielkie oczy Aleksandra Bielerzewska 10
Wprowadzenie literki, PRZEDSZKOLE, scenariusze, materiały
Sherborne zajęcia, PRZEDSZKOLE, scenariusze, materiały
Kolczatek, PRZEDSZKOLE, scenariusze, materiały
Na okrągło, PRZEDSZKOLE, scenariusze, materiały
SCENKI Z ŻYCIA WITAMINEK, PRZEDSZKOLE, scenariusze, materiały
Scenariusz - matematyka 6-latki, PRZEDSZKOLE, scenariusze, materiały
Tańczące parasole, PRZEDSZKOLE, scenariusze, materiały
SCENARIUSZ ŚWIĄTECZNEGO SPOTKANIA Z RODZICAMI, PRZEDSZKOLE, scenariusze, materiały
Strach ma chrzescijanskie oczy
Założenia metody Ruchu Rozwijającego Weroniki Sherborne, PRZEDSZKOLE, scenariusze, materiały
SCENARIUSZ SPOTKANIA WIGILIJNEGO dz[1][1].3-4 latki, PRZEDSZKOLE, scenariusze, materiały
Plan rozwoju na n-la dyplomowabnego, PRZEDSZKOLE, scenariusze, materiały
SCENARIUSZ ZAJĘCIA, PRZEDSZKOLE, scenariusze, materiały
CZY STRACH MA ZAWSZE WIELKI OCZY, patologia społeczna, psychologia i pedagogika
[081014] Ma gorzata Warwas - Scenariusz lekcji j zyka, PRZEDSZKOLE, scenariusze ś, SCENARIUSZE

więcej podobnych podstron