22 SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ II ROZDZIAŁ 22 OD KOŃCA WOJNY DO ŚMIERCI


ALEKSANDER ISAJEWICZ SOŁŻENICYN

DWIEŚCIE LAT RAZEM

CZEŚĆ DRUGA

W CZASACH SOWIECKICH

0x08 graphic

ROZDZIAŁ 22

OD KOŃCA WOJNY DO ŚMIERCI STALINA

Na początku lat 20-tych autorzy książki „Rosja i Żydzi" nie przewidzieli, że „wszystkie te świetliste perspektywy" (dla Żydów w ZSRR) - wyglądają jak gdyby „bolszewicy byli gotowi nas bronić. Czy oni zechcą to robić? Czy możemy myśleć, że ludzie, którzy zdradzili w swojej walce o władzę wszystko, zaczynając od własnej ojczyzny a kończąc na komunizmie, będą nam wierni i wtedy, kiedy przestanie im być z tym wygodnie?" 1

Ale ani w latach 20-tych lub w 30-tych, życzliwi bolszewikom rosyjscy Żydzi w większości nie posłuchali tego trzeźwego ostrzeżenia, albo po prostu nie usłyszeli go.

Tymczasem, wlewając się do rewolucji rosyjskiej, liczni Żydzi mogli się spodziewać, że pewnego dnia, przez prawo odrzucania wszystkich rewolucjonistów, choć ogonem, ale uderzy ona i po nich.

Lata powojenne były „latami gorzkiego rozczarowania"2, przyniosły ciężkie doświadczenia sowieckim Żydom. W ciągu ostatnich ośmiu lat panowania Stalina był atak na "kosmopolitów”, utrata przez Żydów pozycji w dziedzinie nauki, sztuki, mediów, zniszczenie żydowskiego Komitetu Antyfaszystowskiego z rozstrzelaniem jego głównych członków i „sprawa lekarzy".

Zgodnie z budową totalitarnego reżimu - pierwszym instrumentem osłabienia obecności Żydów w administracji nie mógł być kto inny jak sam Stalin, tylko on mógł dać pierwszy impuls.

Ale ani perfidny charakter Stalina, ani surowa sowiecka propaganda nie pozwalały sobie na jakiekolwiek zupełnie otwarte wystąpienie przeciw Żydom. Widzieliśmy, że w czasie wojny, propaganda sowiecka nie biła na alarm w związku z zabijaniem Żydów w Niemczech, a nawet przemilczała zachodzące tam wypadki nie chcąc, by narody sowieckie miały władzę sowiecka za pro-żydowską. Stosunek władzy sowieckiej do Żydów mógł się zmieniać z biegiem lat - i prawie nic z tych zmian nie ujawniało się poza agitacyjną powierzchnię. Pierwsze zmiany i przetasowania rozpoczęły się, ale bardziej subtelnie, od chwili zbliżenia między Stalinem a Hitlerem w 1939 roku. Nie tylko Żyd Litwinow został zastąpiony przez Mołotowa ale rozpoczęła się „czystka” w aparacie Komisariatu Spraw Zagranicznych. Studia w szkołach dyplomatycznych i wojskowych stały się niedostępne dla Żydów. Ale wiele lat minęło, zanim zauważono z zewnątrz zniknięcie Żydów z Komisariatu Spraw Zagranicznych i gwałtowny spadek ich roli w tym komisariacie.

Wobec sekretności sowieckich ruchów wewnątrzpartyjnych nikt nie był wtedy świadomy, że od końca 1942 roku w aparacie agitacyjno-propagandowym (Agitprop) trwały milczące wysiłki, by usunąć Żydów z centrów sztuki, takich jak Teatr Wielki, Konserwatorium w Moskwie, Filharmonia Moskiewska, w którym, zgodnie z notatką złożoną do Komitetu Centralnego latem 1942 przez naczelnika Agitpropu, Aleksandrowa, mówiącą , że wszystkie „stanowiska były prawie całkowicie w rękach ludzi, nie-rosyjskich" i "Rosjanie byli w mniejszości” i były do tego dołączone wykazy imienne3. Później podjęto starania, aby "rozpocząć od góry ... regulowanie kadr pod względem narodowościowym, co w praktyce oznaczało usunięcie przede wszystkim Żydów z stanowisk kierowniczych"4. Na przestrzeni lat, w zależności od sytuacji, Stalin albo wzmagał, albo zatrzymywał te działania.

Napięcia z czasu wojny Żydzi odczuli i w powojennej reewakuacji. Na Syberii i w Azji Środkowej Żydzi zostali przyjęci nieprzyjaźnie przez tamtejsze wrogie im środowisko i po zakończeniu wojny Żydzi osiedli prawie wyłącznie w stolicach republik Azji Środkowej, a pozostali zdecydowali się na powrót, ale nie powrócili do swych poprzednich miejsc zamieszkania w małych miejscowościach i miasteczkach, ale osiedlili się w wielkich miastach 5.

Największy powrotny nurt uchodźców skierował się na Ukrainę, ale tam spotkali się Żydzi z najbardziej nieprzyjaznym stosunkiem do nich ludności, zwłaszcza wrogo odnoszono się do powrotu byłych naczelników i właścicieli mieszkań., a na to nakładała się niedawna zajadła propaganda hitlerowska na okupowanych ziemiach. Stojący na czele kierownictwa Ukrainy do końca 1943 roku Chruszczow (wówczas - pierwszego sekretarza partii komunistycznej i przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych Ukrainy), nie tylko nic nie wspomina w swoich przemówieniach o losie Żydów w latach okupacji - ale stosował się do tajnych instrukcji, aby na Ukrainie nie zatrudniać Żydów na odpowiedzialnych stanowiskach . Z opowiadania dawnej komunistki Żydówki Róży Godec, która przeżyła całą okupację hitlerowską jako polka Chełmińska, a wraz z nadejściem upragnionych komunistów spotkała się z odmową przyjęcia do pracy jako Żydówka. Chruszczow, w jego otwarty i całkiem bezpośredni sposób tak jej to wytłumaczył: „Żydzi w przeszłości popełnili wiele grzechów wobec narodu ukraińskiego. Ludzie znienawidzili ich za to. W naszej Ukraina nie są mam potrzebni Żydzi ... Byłoby lepiej, gdyby tu nie wracali, a najlepiej, gdyby udali się do Birobidżanu ... Tutaj jest Ukraina. I my nie jesteśmy zainteresowani w tym, żeby naród ukraiński niepokoił się powrotem władzy sowieckiej jako powrotem władzy Żydów"6.

„W Kijowie, na początku września 1945 Żyd, major NKWD, został ciężko pobity przez dwóch żołnierzy i ich zastrzelił. Po tym zajściu doszło do masowych pobić Żydów i pięciu z nich zabito”7. W źródłach można zobaczyć i inne podobne wypadki8.

Pisał Socjalistyczny Zwiastun, że wyostrzone w czasie wojny żydowskie uczucie narodowe silnie reagowało na liczne przejawy antysemityzmu i nawet bardziej jeszcze na rozpowszechnioną obojętność wobec antysemityzmu"9.

Ten właśnie motyw jest bardzo charakterystyczny - bardziej od samych przejawów antysemityzmu oburzała obojętność wobec antysemityzmu. U wymęczonych licznymi nieszczęściami ludzi, a i nawet u całych narodów, obserwuje się często spadek progu współczucie dla nieszczęścia innych. Tutaj Żydzi nie są wyjątkiem; współczesny autor słusznie zauważa: "Mam nadzieję, że mnie, Żyda, świadomego swoich korzeni i znajdującego naturalne swoje miejsce w Izraelu, nikt nie będzie podejrzewał o stronniczość, jeśli przypomnę, że w lata swoich straszliwych klęsk żydowscy działacze nie stawali w obronie deportowanych narodów Krymu i Kaukazu 10.

Po wyzwoleniu Krymu przez Armię Czerwoną w roku 1943 „w Moskwie, w kręgach żydowskiej elity, prowadzone były ożywione rozmowy o konieczności wprowadzenia projektu krymskiego z lat 20-tych", czyli o osadnictwie żydowskim na Krymie. Rząd Radziecki nie przerywał takich aspiracji żydowskich w nadziei, że "Żydzi amerykańscy będą bardziej hojni w darowiznach dolarowych na potrzeby Armii Czerwonej". Latem 1943 roku, w czasie triumfalnego tournee po Stanach Zjednoczonych, Michoels i Fefer mogli, powołując się na ustne porozumienie z Mołotowem, podjąć negocjacje ze syjonistami amerykańskimi o wsparcie finansowe dla przesiedlenia Żydów na Krym. Pomysł utworzenia republiki żydowskiej na Krymie popierał, posiadający duża władzę, zastępca ministra spraw zagranicznych Łozowski 11.

W Żydowskim Komitecie Antyfaszystowskim (skrót JAC, tu zastosuję ŻKA - tłumacz A.M.) powstał jeszcze inny projekt o ustanowieniu republiki żydowskiej na miejscu, zlikwidowanej deportacją mieszkańców, Niemieckiej Republiki Powołża (gdzie, jak czytaliśmy w poprzednim rozdziale, już były tworzone gospodarstwa kołchozowe żydowskie po zsyłce Niemców na Sybir). Esthera Marques, wdowa po członku ŻKA Perecu Marques, potwierdziła, że Marques złożył pismo „w sprawie przekazania Żydom byłej Republiki Niemców Powołża" 12.

W Biurze Politycznym „do ŻKA najbardziej życzliwie odnosili się Mołotow, Woroszyłow i Kaganowicz 13. I „rozchodziły się wieści, że podobno niektórzy członkowie Biura Politycznego ... skłonni byli przychylić się do idei krymskiej 14. 15 lutego 1944, podpisane przez Michoelsa, Fefera, Epsteina memorandum zostało skierowane do Stalina. (Według P. Sudopłatowa: decyzja o wydaleniu Tatarów z Krymu, chociaż przyjęta wcześniej przez Stalina, została przekazana do wykonania Berii 14 lutego 15, a więc memorandum zostało wysłane w sam czas).

Był to moment największych nadziei żydowskich. Badacz tego okresu, G..W. Kostyrczenko napisał, że przywódcy ŻKA „wpadli w euforię. Im wydawało się (zwłaszcza po podróży Michoelsa i Fefera na Zachód), że przy ich natarczywości jest całkiem możliwe, podobnie jak to było w przypadku elit żydowskich w USA, że będą wywierać wpływ na kręgi rządowe, brać udział w formułowaniu kursu polityki państwowej zgodnie z interesami sowieckich Żydów"16.

Ale Stalin nie dał zgody na realizacje projektu krymskiego. Nie mógł podobać się jemu ten projekt ze względu na strategiczne znaczenie Krymu. Przywódcy sowieccy, którzy oczekiwali wojny i to szczególnie z Ameryką, z cała pewnością byli pewni, że w wypadku takiej wojny od ludności żydowskiej na Krymie można spodziewać się dużej dozy sympatii do Stanów Zjednoczonych. (Mówiono, że na początku lat 50-tych do niektórych aresztowanych Żydów śledczy z Państwowego Bezpieczeństwa mówili: „Przecież wy przeciwko Ameryce nie pójdziecie?" A to znaczy, że jesteście naszymi wrogami"). Chruszczow też tak myślał, a nawet po 10 latach, powiedział na spotkaniu z delegacją komunistów kanadyjskich, specjalnie zajętej problemem żydowskim w ZSRR: Krym „nie może stać się centrum żydowskiej kolonizacji, bo stałby się w przypadku wojny przyczółkiem skierowanym przeciwko Związkowi Sowieckiemu 17. Te postulaty o przekazaniu ziemi krymskiej Żydom posłużyły jako dowód w oskarżeniu członków ŻKA o zamyśle „zdrady państwa”.

Pod koniec wojny, u władz znów ożył pomysł przesiedlenia Żydów do Birobidżanu i to szczególnie Żydów z Ukrainy. W latach 1946-1947 udało się skierować do Birobidżanu kilka pociągów z około 5-6 tysiącami ludzi, a nawet z pewną liczbę pełnych rodzin 18. Pewna liczba rozczarowanych powróciła na stare miejsca pobytu. Od 1948 roku ruch przesiedleńczy do Birobidżanu zamarł. A następnie, przy ogólnym nawrocie polityki Stalina, rozpoczynają się aresztowania wśród przywódców żydowskich w Birobidżanie (pod zarzutem sztucznie narzucanej kultury żydowskiej, zmuszanie do tej kultury nie-żydowskich mieszkańców Birobidżanu, oraz, oczywiście, szpiegostwo i planowanie oderwanie Birobidżanu na rzecz Japonii). Na tym historia osadnictwa żydowskiego w Birobidżanie, w rzeczywistości, kończy się. Pod koniec lat 20-tych zaplanowano w pierwszej pięciolatce przenieść tam 60 tysięcy Żydów. W 1959 pozostało tam tylko 14 tysięcy Żydów, tj. mniej, niż 9% całej populacji regionu Birobidzani19.

Ale na Ukrainie sytuacja zmieniła się zdecydowanie na korzyść Żydów. Władze, rozpoczynając z banderowcami bezlitosna wojnę, już nie tak liczyły się z nastrojami nacjonalistycznymi na Ukrainie. Od końca 1946 r., bez rozgłosu, Partia Komunistyczna „podwoiła wysiłki w kampanii przeciwko antysemityzmowi i powoli, stopniowo przyzwyczajała ludność Ukrainy do faktu nominacji Żydów na wysokie, odpowiedzialne stanowiska w różnych dziedzinach pracy państwowej i w instytucji gospodarczych”. I tu z początkiem 1947 roku Komunistyczna Partia Ukrainy przekazała władzę (na krótko) z rąk Chruszczowa - w ręce Kaganowicza. Żydzi zaczęli być nominowani i na stanowiska partyjne, „szczególnie istotna w tych nominacjach była nominacja Żyda ... sekretarzem ... Żytomierskiego Regionalnego Komitetu Komunistycznej Partii” 20.

Ale nastrojem wielu Żydów był nastrój niedowierzania temu rządowi i podejrzliwość do nowych warunków. A kiedy, wkrótce po wojnie, przeprowadzano powrót obywateli polskich do Polski, to wielu nie-polskich Żydów „pospieszyło do szybkiego wykorzystania tej okazji” i wyjechało do Polski21. (Osobna historia, to co się wtedy działo w Polsce: w polskim marionetkowym rządzie po wojnie, w narzuconej Polsce administracji, w „polskim” KGB była wielka przewaga Żydów - i to znów, dla mas polskich Żydów, później miało poważne konsekwencje. Ale i podobne konflikty powstały po wojnie i w innych krajach Europy Wschodniej: „We wszystkich tych krajach, Żydzi odegrali istotną rolę w życiu gospodarczym. Utraciwszy mienie przy rządach Hitlera, po wojnie, wszędzie „przeprowadzili prawo o restytucji mienia" i żądając wypełnienia prawa zwrotu ... naruszyli interesy bardzo dużej liczbie nowych właścicieli. Powracający Żydzi zażądali zwrotu swoich przedsiębiorstw, nie znacjonalizowanych przez komunistów i to wywołało wybuch nowych ognisk nieprzyjacielskich dla Żydów 22).

A między tym i w tych latach powstało największe wydarzenie w świecie żydowskiej historii - powstanie państwa Izrael. Kiedy w latach 1946-47 syjoniści nie sprostali Brytyjczykom - Stalin, najwyraźniej z powodu stanowiska anty-brytyjskiego, a uważając, że i tam można będzie ustanowić dla siebie podporę, stanął po stronie Izraela. Cały rok 1947 Stalin, poprzez Gromyko w ONZ, aktywnie wspierał ideę niepodległego państwa żydowskiego w Palestynie, pomógł Żydom dostarczając im broń z Czechosłowacji. W maju 1948 roku Związek Radziecki w czasie dwóch dni zaakceptował de iure niepodległość Izraela i potępił arabski sprzeciw wobec Izraela.

Ale Stalin nie obliczył, ile to jego wsparcie zwiększy świadomość narodową sowieckich Żydów. Wielu wzywało ŻKA do zorganizowania zbierania funduszy dla armii izraelskiej, podczas gdy inni chcieli dołączyć jakom ochotnicy do wojsk Izraela. ŻKA wpadło na pomysł, aby utworzyć specjalną dywizję żydowską 23.

Z takim uniesieniu uczuć narodowych we wrześniu 1948 roku przyjechał do Moskwy pierwszy ambasadora Izraela i była nim Golda Meir. Była ona witana wprost z dzika radością w synagodze moskiewskiej i przez wszystkich sowieckich Żydów. Natychmiast wielu z nich wystąpiło z wnioskami na przesiedlenie do Izraela. U sowieckich Żydów, od czasu Katastrofy (Holokaustu), niebywale wzrosło poczucie odrębności narodowej; pojawienie się tego zjawiska Stalin najwyraźniej nie spodziewał się. Okazało się, że jego poddani nagle zapragnęli masami uciekać, a państwo izraelskie wydaje się być prozachodnie? Tam szybko rosła obecność USA i jego wpływy i do tego jeszcze Związek Sowiecki stracił poparcie świata arabskiego. (Jednak z Izraelem „ochłodzenie stosunków było wzajemne. Izrael miał wzrok coraz bardziej skierowany na amerykańskich Żydów, którzy byli główną jego podporą" 24).

Najwyraźniej przestraszony, takim rozkwitem żydowskich sentymentów narodowych, Stalin - od końca 1948 roku i przez wszystkie jego pozostałe lata panowania - zmienił politykę wobec Żydów. Ale po pierwsze, postępował wedle swego zwyczaju: w sposób pokrętny, a nie w głos i jawnie, radykalnie ale zewnętrznie - małymi ruchami i bocznymi ścieżkami.

Ale jakimi by nie było bocznymi ścieżkami, to dla przywódców żydowskich przyczyna niepokoju wisiała w powietrzu. Ówczesny redaktor, wydawanej w Warszawie, gazety żydowskiej
„Folkstimme" Hirsz Smolar wspominał później: „o panice, która ogarnęła po wojnie sowieckich komunistów Żydów”. W desperacji, był Emanuel Kozakiewicz i wielu innych żydowskich pisarzy. Na stole u Erenburga zobaczył Smolar „góra listów - spłoszony jęk o antyżydowskich nastrojach w kraju 25.

Jednak sam Erenburg swoją sowiecką służbę znał i wypełniał ją jak mu ja przypisano. (Jak później okazało się w tym czasie był zniszczony skład drukarski „Czarnej księgi", opracowanej przez Erenburga i W. Grossmana, mówiącej o cierpienia i stratach ludzkich Żydów w czasie wojny niemiecko-sowieckiej). A w "Prawdzie" w dniu 21 września 1948, w przeciwieństwie do triumfalnego przybycia Goldy Meir, ukazał się duży, przypisywany Erenburgowi, artykuł pt „Żydzi to w ogóle nie naród, a z góry skazani na asymilację” 26. Artykuł wywołał konsternację w kręgach, nie tylko radzieckich Żydów, ale także - w Ameryce. I zaistniała w czasie zimnej wojny „dyskryminacja Żydów w ZSRR” stała się głównym atutem przeciwników Sowietów na Zachodzie. (Podobnie jak budził sympatię Zachodu separatyzm Żydów od ZSRR, którego nigdy wcześniej nie obserwowano).

Jednakże przedłużał swoje wysokie loty, powołany na potrzeby wojny z Niemcami, ŻKA, oficjalnie zorganizowany (około 70 członków i pracowników, własna gazeta i własne wydawnictwo) - i stał się niejako duchowym i fizycznym reprezentantem wszystkich sowieckich Żydów, tak wobec KC WKP(b)), jak i przez Zachodem. „Przywódcom ŻKA pozwalano na wiele. Oprócz godnego wynagrodzenia mieli możliwość publikowania i otrzymywania honorariów autorskich z zagranicy, otrzymywania i wysyłania prezentów i paczek z zagranicy i nawet mogli wyjeżdżać na Zachód". Wokół ŻKA „gromadziły się pierwsze elity, same najwyższe jej warstwy, a następnie w całej okazałości, coraz bardziej szeroko rozprzestrzeniający się żydowski ruch narodowy"27 i tak ŻKA stał się symbolem żydowskiej autonomii narodowej. Teraz Stalin postanowił stopniowo pozbyć się tej instytucji, która stała się dla niego przeszkodą.

Zaczął od największych postaci - od szefa sowieckiego Biura Informacji Łozowskiego, który (wg słów Feffera, w okresie od lipca 1945 został sekretarzem wykonawczym ŻKA) był tam zatrudniony „z inspiracji ŻKA ... wiedział o wszystkich działaniach i był faktycznym kierownikiem ŻKA. Latem 1946 roku z Agitpropu KC WKPb do sowieckiego Biura Informacji wysłano Komisję Rewizyjną, która wysunęła zarzuty, że „instytucja jest zaśmiecona ... nie do przyjęcia koncentracją w niej Żydów”. Łozowski został pozbawiony stanowiska zastępcy ministra Spraw Zagranicznych (jak i Litwinow zamieniony na Majskiego) i latem 1947 roku wycofano go z sowieckiego Biura Informacyjnego 28.

Po tym potraktowaniu ŻKA los tej instytucji był przesadzony. We wrześniu 1946 r. Komisja Rewizyjna z Komitetu Centralnego stwierdziła, że ŻKA, zamiast "prowadzić ofensywną walkę ideologiczną przeciwko Zachodowi, a zwłaszcza przeciwko syjonistycznej propagandzie ... nadal popiera linię polityczną burżuazyjnych syjonistów z Bundu i w istocie ... walczy o realizację reakcyjnej idei zjednoczonego narodu żydowskiego". W 1947 r. zapodano z KC, że „praca wśród ludności żydowskiej w ZSRR nie jest obowiązkiem" ŻKA. "Swoją uwagę Komitet powinien koncentrować się na decydującej walce z poczynaniami międzynarodowej reakcji i syjonistycznych agentów" 29.

Ale zbiegło się to, w tych miesiącach, z polityką pro-izraelską ZSRR i rozgonienie ŻKA nie nastąpiło. Jednak przewodniczący Michoels, „nieformalny lider Żydów w ZSRR, musiał się pożegnać z marzeniami o możliwości wywierania wpływu na krajową politykę narodowościową dyktatora poprzez jego krewnych" (miał tu na względzie, i to w pierwszej kolejności, zięcia Stalina - Grigorija Morozowa). Ale najbardziej aktywną pomoc dla ŻKA świadczyła żona Mołotowa - P.S.Żemczyżina, aresztowana na początku 1949 r. i żona Woroszyłowa - Katarzyna Dawidowa (Golda Gorbman), fanatyczna bolszewiczka jeszcze w swej młodości odłączona od synagogi”. W nocie Abakumowa, Michoels był podejrzany o „gromadzenie danych osobowych wodza" 30. W ogóle, w wersji Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego, "przywódcy ŻKA wykazali duże zainteresowanie życiem osobistym szefa rządu sowieckiego” i „na polecenie wywiadu USA zbierali wiadomości z życia Stalina i jego rodziny” 31. Ale Stalinowi nie wypadało wytoczyć otwarty proces Michoelsowi z powodu jego autorytetu - i losem Michoelsa stało się zabójstwo w styczniu 1948 r. pod pozorem "nieszczęśliwego wypadku". Śmierć duchowego przywódcy wstrząsnęła i przeraziła sowieckie żydostwo.

Dalej los ŻKA, stopniowo został rozwiązany ostatecznie. Pod koniec 1948 roku jego pomieszczenia zostały zamknięte, opieczętowane, dokumenty wywiezione na Łubiankę, zamknięta gazeta i wydawnictwo. Następnie Fefer i Zuskin, najważniejsze figury w ŻKA, w wielkiej tajemnicy zostali aresztowani i fakt tych aresztowań był, przez długi czas, oficjalnie zaprzeczany. W styczniu 1949 roku został aresztowany Łozowski, w lutym jeszcze kilku prominentnych członków ŻKA. Wszyscy aresztowani w roku 1949 byli intensywnie przesłuchiwani, ale od początku 1950 roku śledztwo uległo zawieszaniu. (Prawda, że po przyjętej przez Stalina koncepcji „równowagi sił”, działo się to równocześnie z klęską próby wprowadzenia rosyjskich narodowych rządów na szczytach władz w Leningradzie przez „antypartyjna grupę Kuzniecowa, Rodionowa, Popkowa" - ta próba, jej porażka i jej znaczenie pozostanie w historii jakby niedostrzeżone do dziś, choć w „sprawie leningradzkiej" na początku 1950 „zostało aresztowanych, a następnie rozstrzelanych, około 2 tys partyjnych pracowników" 32). W styczniu 1949 r., jakby po boku i dalekim obejściem, w "Prawdzie", ukazał się artykuł niebywale długo rozpisujący się o właściwie mało znaczącej „anty-patriotycznej grupie krytyków teatralnych" 33 (a dzień później, ponaglający artykuł w piśmie "Kultura i Życie", 34). Oznaczało to, że Stalin wydał rozkaz rozpoczęcia usuwania Żydów z sowieckiej kultury i zezwolił na rozszyfrowywania ich rosyjskich pseudonimów i podanie ich prawdziwych nazwisk. W ZSRR „wielu sowieckich Żydów zakamuflowało swoja żydowskość z taką sztuką", że "po prostu było to nie do rozgryzienia" - jak to wyjaśnia współczesny redaktor żydowskiego czasopisma 35.

(W tym artykule „Prawdy”, z stycznia 1949 roku, była reperkusja dawniejszej i mało znanej sprawy. W 1946 roku w doniesieniach aparatu KC WKP(b) znalazło się stwierdzenie, że „wśród 29 krytyków, występujących w prasie w sprawach teatru, było tylko 6 Rosjan. Przypuszcza się, że większość pozostałych krytyków, to Żydzi". Odczuwając trwogę, w listopadzie tegoż roku, wszyscy ci, którzy jeszcze "czuli się obdarzonymi zaufaniem partii, niektórzy krytycy teatralni, poczuwszy swoje zwycięstwo jako zapewnione, przeszli do otwartej konfrontacji z Fadiejewem"36, wszechwładnym szefem Związku Pisarzy Sowieckich i ulubieńcem Stalina. I ponieśli klęskę i sprawa na długo zawisła w próżni, ale w 1949 roku obudziła się na nowo).

Przetoczyła się kampania w gazetach i na zebraniach partyjnych. G. Aronson w swojej ocenie sytuacji Żydów „w czasach Stalina” napisał: „Celem tej kampanii było usunięcie żydowskich intelektualistów z wszystkich komórek sowieckiego życia ... Donosiciele ze złośliwym tryumfem ujawniali pseudonimy. Okazało się, że E. Chołodow, to faktycznie Meerowicz, Jakowlewa - Holzmann, Melnikow - Milman, Jasnyj - Finkelstein, Wiktorow - Złoczewski, Swietow - Scheidman itp. „Gazeta literacka” ... z zapałem rozszyfrowywała te pseudonimy 37.

Nie zaprzecza Aronson, że Stalin wybrał ten ich słaby punkt i ostro rozdrażnił tym rosyjskie masy. Ale Stalin nie był takim prostakiem, by tak bezpośrednio wypalić - „Żydzi". Od tego pierwszego uderzenia w „grupę krytyków teatralnych" potoczyła się szeroko walka przeciwko „kosmopolitom"(z sowiecką ciężka tępotą przeczepili się tego słowa i wyciągali go stale). „Kosmopolitami", przeciwko którym skierowane było ostrze ataku, byli wyłącznie Żydzi. Nie ma dziedziny, w której nie znajdowali się szkodliwi „kosmopolici" ... Przy tym oni nie wszyscy byli lojalni wobec narodu sowieckiego, a ci z nich którzy już nie byli podejrzani o postawę antyradziecką, to skutecznie przeżyli długie pasmo czystek prowadzonych przez Jagodę i Jeżowa. Niektórzy z nich były to osoby z dużym doświadczeniem i wpływami, czasem ich nazwiska były sławne w poszczególnych dziedzinach38. Ujawnienie „kosmopolitów" zostało dokonane, a następnie popłynęła fala głupiego i śmiesznego wynoszenia rosyjskiego „pierwszeństwa” we wszystkim, we wszystkich dziedzinach nauki, techniki i kultury.

Jednakże „kosmopolitów" z reguły nigdy nie aresztowano, ich ujawniano publicznie, wyrzucano z redakcji prasowych, z organów ideologicznych i kulturowych, z TASS-u, z wydawnictwa „Gławlit”, z instytucji literackich, teatrów, filharmonii i poniektórych z partii. Druk prasy i wydawnictwa „kosmopolitów" zostały zatrzymane.

Publiczna kampania szerzyła się, chwytając się coraz to nowych nazwisk i różnych rodzajów działalności. Antyżydowskie czystki z "kosmopolitycznymi” zarzutami uruchomiono w instytutach Akademii Nauk, w instytucie filozofii (tam już dawno trwała walka klanów), ekonomii, prawa, w Akademii Nauk Społecznych przy Komitecie Centralnym WKP(b), w instytucie prawa (a stąd rozprzestrzeniły się i na prokuraturę).

Tak w instytucie historycznym Uniwersytetu Moskiewskiego „został uznany za szefa kosmopolitów w nauce historii" - nawet dawny zdrajca i komunistyczny falsyfikator, akademik I.I.Minc, obdarzany przez Stalina zaufaniem i nagradzany stalinowskimi premiami i jednocześnie zatrudniony na kilku katedrach w kilku wyższych uczelniach. A zaraz za nim zostały „oswobodzone” liczne naukowe stanowiska w Moskiewskim Uniwersytecie od uczniów Minca i profesorów Żydów. 39.

Usuwanie Żydów z nauk technicznych i nauk ścisłych stopniowo nabierało rozmachu. „Koniec roku 1945 i rok 1946 były dla Żydów, w tej społecznej kategorii, stosunkowo spokojne". Badacz roli Żydów w dziedzinie nauki i przemysłu w ZSRR podczas wojny przywodzi dla zilustrowania taki fakt: „W 1946 roku uderzył, po raz pierwszy w latach powojennych, poważny cios w pracowników aparatu administracyjnego i sfabrykowana została wielka „sprawa sądowa”. Ofiarami byli w większości Rosjanie ... Żydów w sprawę nie wciągnięto". A „w protokołach śledztwa były zeznania dyrektora Zakładów Lotniczych w Saratowie - Izraela Solomonowicza Lewina. Dyrektor obwiniany był o to, że podczas bitwy pod Stalingradem, z powodu usterek w samolotach tej firmy, dwa pułki lotnictwa nie mogły wzlecieć z lotniska. Fakt ten było faktem prawdziwym, a nie wymyślonym przez obserwatorów. Ale Lewin nie został aresztowany, a nawet nie został zwolniony ze stanowiska. W 1946 roku „w nowym rządzie zachowali stanowiska Komisarzy Ludowych, B.L. Wannikow, L.M. Kaganowicz, S.Z. Ginsburg, L.Z. Mehlis ... wiceministrami pozostali prawie wszyscy Żydzi, którzy pracowali jako zastępcy komisarzy ludowych w czasie wojny". Badacz zauważa pierwsze ofiary spośród Żydów z inżynieryjnej i technicznej inteligencji w 1947 roku 40 .

Akademik A.F. Ioffe „w 1950 roku ... został zmuszony do opuszczenia stanowiska dyrektora Instytutu Fizyczno-Technicznego, który zorganizował w 1918 roku i od tego czasu nieprzerwanie był jego kierownikiem". Na początku 1951 roku zwolniono 34 dyrektorów i 31 głównych inżynierów fabryki samolotów. „Na tej liście - większość stanowili Żydzi. Jeśli w 1942 r. Ministerstwo Ogólnej Budowy Maszyn (Ludowy Komisariat Broni Rakietowej) pracowało prawie 40 dyrektorów i głównych inżynierów i wszyscy byli Żydami, to w 1953 roku pozostało ich tylko trzech. A w Armii Czerwonej "do prześladowania Żydów - generałów ... kierownictwo radzieckie nie ograniczyło się. Oficerowie niższych rang, którzy zajmowali się rozwojem uzbrojenia i sprzętu wojskowego, w konsekwencji również zostali wydaleni 41.

Tak czystki przeniosły się do przemysłu zbrojeniowego, lotniczego, samochodowego (ale nie tknęły broni atomowej), a także potoczyły się przede wszystkim przez stanowiska administracyjne, dyrektorów i głównych inżynierów, a następnie objęły pracowników resortowych. Jednak w sformułowaniu pisma zwalniającego pracownika nigdy nie wymieniane było, że przyczyną zwolnienia była przyczyna narodowościowa - ale wymieniane były oskarżenia o przestępstwa gospodarcze lub posiadanie krewnych za granicą w kontekście spodziewanego konfliktu z USA. Czystki w ośrodkach centralnych miały odzew i na prowincji. Typową sowiecką czystką była ta czystka i jej okoliczności (dobrze znane z lat 30-tych!). Tworzył się powszechnie przeklęty krąg, gdy zagrożeni często, próbując odeprzeć zagrożenia, śpieszyli z oskarżaniami kogoś innego.

Powtórnym, słabszym nawrotem 37 roku, władza sowiecka upominała Żydów, że nie wyrośli nad nią i że może ich w każdej chwili przycisnąć. „U nas ludzi niezastąpionych nie ma!" (Nawiasem mówiąc, to Wawrzyniec Beria był wielce tolerancyjnym wobec Żydów, przynajmniej patrząc jak ich powoływał na stanowiska w urzędach państwowych" 42).

Usuwanie Żydów z prestiżowych i bardzo ważnych dla grup rządzących sfer produkcji, zarządzania, działalności kulturalnej i ideologicznej, ograniczenie lub całkowite zamknięcie Żydom dostępu do wielu uniwersytetów podjęto na bezprecedensową skalę w latach 1948-1953 ... zamknięte dla Żydów zostały mniej lub bardziej ważne stanowiska w KGB, w organizacjach partyjnych, w wojsku, a w szeregu uniwersytetów, instytucji kultury i nauki wrócono do norm procentowych 43. Przez "piąty punkt" (we wszystkich ankietach i kwestionariuszach w ZSRR pod piątym punktem takich ankiet umieszczono rubrykę „narodowość” z nakazem jej wypełnienia - dodał tłumacz A.M.) teraz dławiła sowieckich Żydów ta sama „proletariacka ankieta”, która, innymi punktami, miażdżyła rosyjską arystokrację, kapłanów, intelektualistów i wszelkiego rodzaju "byłych", jeszcze w latach 20-tych.

„Górne warstwy żydowskiej elity politycznej poniosły straty pośród partyjnych perturbacji, ale, o dziwo, nie tak bardzo wielkie jak mogłoby się wydawać" - stwierdza G.W. Kostyrczenko. „Główny atak podczas czystki spadł na średnią, najliczniejszą warstwę żydowskiej elity - menedżerów ... , jak również dziennikarzy, profesorów, innych członków inteligencji twórczej ... Byli to, że tak powiem, nominalni Żydzi, bo niemal całkowicie odizolowani od korzeni narodowych i to oni przejęli na siebie jeden z największych ciosów w powojennej czystce kadrowej 44.

Jednakże w odniesieniu do kadr naukowych statystyki podają następujące dane: „Pod koniec 1920 roku Żydzi stanowili 13,6% wszystkich naukowców w kraju, w 1937 liczba ta wzrosła do 17,5%" 45, w 1950 r. wynosiła 15,4% (25.125 Żydów wśród 162.508 naukowców ZSRR) 46. S.Margolin, patrząc wstecz w końcu lat 80-tych, stwierdza, że po wojnie, nie patrząc na skalę kampanii, „liczba dobrze wykształconych Żydów na wysokich stanowiskach zawsze była nieproporcjonalnie wysoka. Ale w porównaniu ze wcześniejszymi laty, to „czasy szczęścia" minęły i liczba Żydów na ważnych stanowiskach wyraźnie spadła47. I.M. Heifetz wspomina „pamiętnikowy artykuł jednego z ojców sowieckiej bomby atomowej akademika Budkera", jak to oni z kolegami, nie śpiąc nocami, padając w półsen od naprężenia nerwów, doprowadzili do stworzenia dla państwa sowieckiego pierwszej bomby atomowej i to w czasach prześladowań „kosmopolitów" i te dni były "najbardziej inspirujące i szczęśliwe" w życiu Budkera 48.

Ale jeśli "okazało się, że wśród nagrodzonych premiami stalinowskimi w 1949 roku, podobnie jak w poprzednich latach, jest znaczna liczba Żydów, co najmniej 13%, to do 1952 roku, według obliczeń S. Schwartza, już tylko 6% 49. (Dane na temat liczby studentów żydowskich w Związku Radzieckim nie były publikowane w prasie od czasu powojennego aż do 1963 roku, to jest prawie ćwierć wieku. Prezentujemy je w następnym rozdziale).

A właściwa kultura żydowska, i bez tego słabo budząca się do życia po wojnie, w latach 1948-1951 była tłumiona i zamilkła. Zatrzymano jej dotowanie i pozamykano żydowskie teatry, wydawnictwa, gazety, wydawnictwa książkowe 50. Zakończono też w 1949 roku międzynarodowe audycje radiowe w języku jidisz 51.

Powojenne dławienie odczuwali na sobie Żydzi na dowódczych stanowiskach w armii, tak, że „do roku 1953 prawie wszyscy generałowie-Żydzi" i „około 300 pułkowników i pułkowników- poruczników zostało zmuszonych do podania się do dymisji z wojska” 52.

Dopóki aresztowani żydowscy przywódcy siedzieli, ponad trzy lata, na Łubiance, Stalin poczynał sobie ostrożnie (w 1949 roku, bardzo wygodnym było dla niego stać się posiadaczem bomby wodorowej). Rozumiał, jaka byłoby burza międzynarodowa przy rozwiązaniu ŻKA. Jednak, pojmował także nierozerwalny związek światowego żydostwa z Ameryką, jego wrogiem od pierwszych lat powojennych z powodu odrzucenia planu Marshalla.

Śledztwo w sprawie ŻKA zostało ponownie otwarte w styczniu 1952 roku. Podsądni „zostali oskarżeni o powiązania z nacjonalistycznymi organizacjami żydowskimi Ameryki i o wysyłanie do tych organizacji informacji o gospodarce ZSRR"... , o to, że „poruszyli kwestię osadnictwa na Krymie i sprawę ustanowienia tam republiki żydowskiej" w 1953 roku. Zapadł wyrok kary śmierci dla 13 oskarżonych: S.A. Łozowski, I.S. Juzefowicz, B.A. Szimieliowicz, V.L. Zuskin, oraz wybitni pisarze żydowscy D.R. Bergelson, P.D. Marques, L.M. Kwitko, I.S. Fefer, D.N. Hofstein i L.J. Talmy, I.S. Watenberg, C.S. Watenberg-Ostrowska, E.I. Teumin 54. W sierpniu zostali rozstrzelani w tajemnicy. (Członek tego Komitetu, Erenburg - „jak w loterii”, jak sam pisał - nie był nawet aresztowany, co też przytrafiło się wiarogodnemu Dawidowi Zasławskiemu. A po rozstrzeleniu żydowskich pisarzy Erenburg nadal zapewniał Zachód, że oni żyją i piszą 55.) Pogromowi Żydowskiego Komitetu Antyfaszystowskiego towarzyszyły, tak samo tajne, „sprawy- córki” i przy okazji tych spraw aresztowano 110 osób, 10-ciu z nich zostało rozstrzelonych, 5-ciu zmarło w czasie śledztwa 56.

A na jesieni 1952 roku Stalin poszedł w otwarte: rozpoczynają się aresztowania wśród Żydów. W październiku 1952 roku aresztowania następują wśród profesorów medycyny w Kijowie, jak również w literackim kręgu w Kijowie. To od razu rozniosło się wśród Żydów w ZSRR i po całym świecie. 17 października „Głos Ameryki” "już zawiadamiał o „masowych represjach" wśród radzieckich Żydów 57. Sowieckich „Żydów skuło śmiertelne przerażenie” 58.

I wkrótce potem, w listopadzie, odbył się w Pradze, w stalinowskim stylu, głośno i „wzorowo" proces Slanskiego, pierwszego sekretarz Komunistycznej Partii Czechosłowacji, Żyda, i grupy państwowych i partyjnych przywódców. Proces miał otwarty charakter antyżydowski, z wymienianiem „wiodących" Żydów takich, jak Ben-Gurion, Morgenthau i już będących w ich zaprzęgu amerykańskich przywódców Trumana i Achesona. W wyniku procesu 11 osób powieszono, a wśród nich ośmioro Żydów. Podsumowując, Gottwald, powiedział: "W toku dochodzenia i podczas procesu ... został otwarty nowy kanał, w którym zdrady i szpiegostwa przedostały się do partii komunistycznej. To - syjonizm”. 59.

Tymczasem, jeszcze w lecie 1951 roku, po cichu przygotowywano „sprawę lekarzy" - z oskarżeniem kremlowskich wybitnych lekarzy o działanie na szkodę w leczeniu przywódców. Dla służb bezpieczeństwa państwowego takie obwinienie nie było nowym, już w „procesie Bucharina w 1937 roku w podobny sposób oskarżony był prof D.D. Plietniow, lekarze L.G. Lewin, I.N. Kazakow - i łatwowierne sowieckie masy już dyszały złością na taki nikczemny plan. Nie wahano się powtórzyć taki sam scenariusz.

W „sprawie lekarzy", w której, jak uważało wielu, od początku nie było akcji wyłącznie antyżydowskiej, na pierwszym planie uwidocznieni byli tam wybitni rosyjscy lekarze. Tak naprawdę, to sprawa była podtrzymywana ogólną psychozą Stalina, jego strachem przed spiskami, jego podejrzeniami lekarzy, zwłaszcza w chwili pogorszenie jego stanu zdrowia. Wybitnych lekarzy aresztowano grupami od września 1952 roku. Dochodzenie rozwijało się od brutalnego pobicia podejrzanych, dzikimi obwinieniami i dalej przebiegało coraz bardziej w kierunku „spisku szpiegowsko-terrorystycznego w powiązaniu z obcymi wywiadami”. Padały określenia oskarżanych o „amerykańskich najemników”, „sabotażystów w białych fartuchach", „burżuazyjnych nacjonalistów" - a to oznaczało, że ostrze skierowano w Żydów. (Conquest w "Wielkim terrorze" śledzi tą tragiczną listę wybitnych lekarzy. W 1935 roku fałszywy biuletyn o śmierci Kujbyszewa podpisali: Ludowy Komisarz Zdrowia G. Kamiński, J. Chodorowski, L. Lewin. W 1937 roku były takie same, równie fałszywe, biuletyny o śmierci Ordżonikidze. A jak już oni znali te tajemnice, to czego mogli się spodziewać, jak nie własnej śmierci? - Conquest pisze: dr Lewin już od roku 1920 roku współpracował z KGB, współpracował z Dzierżyńskim, Mienżyńskim i Jagodą... „Widziałem dokumenty ... zawierzone mi przez szefa tej instytucji”... „Można rzeczywiście wziąć Lewina ... za członka kręgu pracowników Jagody w NKWD". A już w pobliżu czytamy coś dydaktycznego: „Pośród wybitnych lekarzy, którzy występowali (w 1937 roku) przeciwko profesorowi medycyny Plietniowowi i podpisali gwałtowne rezolucje z atakami na niego, znajdujemy nazwiska M. Wowsi, B. Kogan i W. Zelenin, to jest tych, którzy w 1952-1953 sami dostali się pod tortury w MGB w sprawie „lekarzy-szkodników", razem z dwoma innymi lekarzami N. Szereszewskim i W. Winogradowem, którzy wydali, na zapotrzebowanie NKWD, odpowiednią fałszywą ekspertyzę o śmierci Menżinskiego 60.)

03 stycznia 1953 roku „Prawda" i „Izwiestia" opublikowały oświadczenie TASS o aresztowaniu „grupy lekarzy szkodników”. Oskarżenie zabrzmiało groźnie dla sowieckich Żydów - a następnie, według szyderczego obyczaju panującego w ZSRR wybitni sowieccy Żydzi zostali zmuszeni do podpisania listu do „Prawdy" - z bolesnym potępieniem żydowskich machinacji „burżuazyjnych nacjonalistów" i pochwałami dla rządu sowieckiego. Pod pismem zebrano kilka dziesiątków podpisów. (Podpisali w szczególności Michaił Romm, D. Ojstrach, S. Marszak, L. Landau, B. Grossman, E. Gilels, I. Dunajewski. Erenburg nie podpisał na początku, zdobył się na odwagę i napisał list do Stalina: „...poprosić Was o radę. Zaradność wymaga sobie równych”. Dla niego, Erenburga, jasne jest, że „nie ma narodu żydowskiego” w ogóle, „jedynym wyjściem - asymilacja”, nacjonalizm żydowski „nieuchronnie prowadzi do zdrady ", ale zauważył też, że „list ten może być niebezpiecznie interpretowany przez wrogów naszej ojczyzny”. Jednak: „Ja sam nie mogę rozwiązać tego problemu” ale jeśli „prowadzący towarzysze przekażą mi ... że mój podpis jest pożądany ... i ma na celu ochronę kraju i ruch pokojowy, to natychmiast podpiszę" 61).

Projekt wiernopoddańczego listu wymęczony w aparacie KC stał się bardziej delikatny i dobrze ułożony z wyglądu. Ale list ten nie został nigdy wydrukowany. Pod wpływem eksplozji wzburzenia w społeczeństwie zachodnim - „sprawa lekarzy” jeszcze w ostatnich dniach Stalina, a wiele wskazuje na to, została przyhamowana 62.

Po podaniu do publicznej wiadomości „sprawy lekarzy” roztoczyła się szeroka fala prześladowań żydowskich lekarzy w całym kraju. W różnych miastach kraju służby bezpieczeństwa państwowego fabrykowały następne „sprawy lekarzy” ... W całym kraju żydowscy lekarzy bali się iść do pracy, a pacjenci bali się leczyć u nich"63.

Po kampanii, kosmopolitycznej”, teraz nastąpił groźny ryk „ludowego gniewu” na „sprawę lekarzy", co oczywiście rzuciło wielki strach na sowieckich Żydów. Powstała plotka (a następnie utrwaliła się w świadomości), że Stalin planował masowe wysiedlenie Żydów do odległych części Syberii i na ziemie północne, co nie było bez postaw, bo pamiętano jak w powojennym czasie przebiegały stalinowskie deportacje całych narodów - i to wzmacniało poczucie strachu. W najnowszej swej pracy historyk G. Kostyrczenko, naukowiec szczegółowo badającego „żydowską" politykę Stalina, ”odpiera ten "mit o deportacji Żydów", aby wskazać, że nie zostało to potwierdzone faktami, ani wtedy, ani później. W zasadzie taka deportacja byłby dla Stalina niewykonywalną 64.

Ale porażające jest to, jak zamroczone były te kręgi sowieckich Żydów, którzy nieustannie pozostawali wiernymi ideologii sowiecko-komunistycznej panującej w ZSRR. Wiele lat później, SK powiedziała mi: „Nie ma jednego postępku w moim życiu, którego bym się tak wstydziła, jak wtedy, w 1953 roku, kiedy uwierzyłam w szkodliwą działalność lekarzy, że oni, może być i po niewoli, ale brali udział w zagranicznym spisku ... "

A w londyńskim zbiorze wydanym już w latach 60-tych, tak napisano o tym czasie: „Nie patrząc na jawnie wyrażany antysemityzm czasów stalinowskich ... wielu Żydów modliło się, żeby Stalin pozostał jeszcze przy życiu, bowiem z doświadczenia wiedzieli, że okres osłabienia władzy oznacza rzeź Żydów. Czuliśmy dość wyraźnie chuligański nastrój „braterskich narodów” skierowany przeciwko nam" 65.

09 lutego w ambasadzie radzieckiej w Tel Awiwie wybuchła bomba. 11 lutego ZSRR zerwał stosunki dyplomatyczne z Izraelem. Konflikt wokół sprawy lekarzy od tej chwili był coraz bardziej ostry.

A tu Stalinowi nie poszło pomyślnie, nie po raz pierwszy zresztą. Nie zrozumiał, że dalszy rozwój takich wypadków może grozić jemu osobiście nawet na jego politycznym Olimpie . Wybuch gniewu na świecie zbiega się z szybkimi działaniem sił wewnętrznych, które być może zlikwidowały Stalina. Jest możliwe, że dokonał tego Beria (w tej wersji, na przykład, jak to opisał Awtorchanow 66).

Po publicznym komunikacie ze „sprawy lekarzy” - Stalin żył tylko 51 dni. „Zwolnienie z aresztu i uniewinnienie, bez procesu sądowego, lekarzy były postrzegane przez starsze pokolenie sowieckich Żydów jak powtórzenie cudu w Purim". Stalin zginął w dniu Purim, kiedy Esther uratowała Żydów w Persji od Amana 67.

3 kwietnia wszystkich oskarżonych w „sprawie lekarzy” zwolniono. Na drugi dzień ogłoszono to publicznie.

Który to już raz Żydzi - popchnęli zastałą historię do przodu..

ODNOŚNIKI DO ROZDZIAŁU 22

OD KOŃCA WOJNY DO ŚMIERCI STALINA

Tekst rosyjski

1 И.М. Бикерман. Россия и русское еврейство // Россия и евреи: Сб. 1 / Отечественное объединение русских евреев за границей. Париж: YMCA-Press, 1978, с. 80 [1-е изд. — Берлин: Основа, 1924].

2 С. Шварц. Евреи в Советском Союзе с начала Второй мировой войны (1939-1965). Нью-Йорк: Изд. Американского Еврейского Рабочего Комитета, 1966, с. 198.

3 Г.В. Костырченко. Тайная политика Сталина: Власть и антисемитизм. М.: Международные отношения, 2001, с. 259-260.

4 Там же, с. 310.

5 С. Шварц. Евреи в Советском Союзе..., с. 181-182, 195.

6 Хрущёв и еврейский вопрос // Социалистический вестник*, Нью-Йорк, 1961, № 1, с. 19.

7 Краткая Еврейская Энциклопедия (далее — КЕЭ). Иерусалим: Общество по исследованию еврейских общин, 1996. Т. 8, с. 236.

8 Социалистический вестник, 1961, № 1, с. 19-20; Книга о русском еврействе, 1917- 1967 (далее — КРЕ-2). Нью-Йорк: Союз Русских Евреев, 1968, с. 146.

9 Хрущёв и миф о Биробиджане // Социалистический вестник, 1958, № 7-8, с. 145.

10 М. Блинкова. Знание и мнение // Стрелец, Jersey City, 1988, № 12, с. 12.

11 Г.В. Костырченко. Тайная политика Сталина, с. 428-429.

12 Э. Маркиш. Как их убивали // "22": Общественно-политический и литературный журнал еврейской интеллигенции из СССР в Израиле. Тель-Авив, 1982, № 25, с. 203.

13 Г.В. Костырченко. Тайная политика Сталина, с. 430.

14 КЕЭ, т. 4, с. 602.

15 Павел Судоплатов. Спецоперации: Лубянка и Кремль: 1930-1950 годы. М.: ОЛМА-Пресс, 1997, с. 466-467.

16 Г.В. Костырченко. Тайная политика Сталина, с. 435.

17 Крымское дело // Социалистический вестник, 1957, № 5, с. 98.

18 С.М. Шварц. Биробиджан // КРЕ-2, с. 189.

19 Там же, с. 192, 195-196.

20 С. Шварц. Евреи в Советском Союзе..., с. 185-186.

21 Там же, с. 130.

22 Там же, с. 217-218.

23 Г.В. Костырченко. Тайная политика Сталина, с. 403-404.

24 С. Цирюльников. СССР, евреи и Израиль // Время и мы (далее — ВМ): Международный журнал литературы и общественных проблем. Нью-Йорк, 1987, № 96, с. 156.

25 С. Цирюльников. СССР, евреи и Израиль // ВМ, Нью-Йорк, 1987, № 96, с. 150.

26 И. Эренбург. По поводу одного письма // Правда, 1948, 21 сентября, с. 3.

27 Г.В. Костырченко. Тайная политика Сталина, с. 353, 398.

28 Там же*, с. 361, 363-364.

29 Там же, с. 366, 369.

30 Г.В. Костырченко. Тайная политика Сталина, с. 376, 379, 404.

31 КЕЭ, т. 8, с. 243.

32 Там же, с. 248.

33 Правда, 1949, 28 января, с. 3.

34 На чуждых позициях: (О происках антипатриотической группы театральных критиков) // Культура и жизнь, 1949, 30 января, с. 2-3.

35 В. Перельман. ...Виноваты сами евреи // ВМ, Тель-Авив, 1977, № 23, с. 216.

36 Г.В. Костырченко. Тайная политика Сталина, с. 321, 323.

37 Г. Аронсон. Еврейский вопрос в эпоху Сталина // КРЕ-2, с. 150.

38 Г. Аронсон. Еврейский вопрос в эпоху Сталина // КРЕ-2, с. 150.

39 А. Некрич. Поход против "космополитов" в МГУ // Континент: Литературный, обществ.-политический и религиозный журнал. Париж, 1981, № 28, с. 301-320.

40 Л.Л. Мининберг. Советские евреи в науке и промышленности СССР в период Второй мировой войны (1941-1945). М., 1995, с. 413, 414, 415.

41 Там же, с. 416, 417, 427, 430.

42 Л.Л. Мининберг. Советские евреи в науке и промышленности… с. 442.

43 КЕЭ, т. 6, с. 855.

44 Г.В. Костырченко. Тайная политика Сталина, с. 515, 518.

45 КЕЭ, т. 8, с. 190.

46 И. Домалъский. Технология ненависти* // ВМ, Тель-Авив, 1978, № 25, с. 120.

47 Sonja Margolina. Das Ende der LAgen: Rulland und die Juden im 20. Jahrhundert. Berlin: Siedler Verlag, 1992, S. 86.

48 Михаил Хейфец. Место и время (еврейские заметки). Париж: Третья волна, 1978, с. 68-69.

49 С.М. Шварц. Антисемитизм в Советском Союзе. Нью-Йорк: Изд-во им. Чехова, 1952, 225-226. 229.

50 С. Шварц. Евреи в Советском Союзе..., с. 161-163; Л. Шапиро. Евреи в Советской России после Сталина // КРЕ-2, с. 373.

51 КЕЭ, т. 8, с. 245.

52 КЕЭ, т. 1, с. 687.

53 КЕЭ, т. 8, с. 251.

54 Г.В. Костырченко. Тайная политика Сталина, с. 473.

55 Г. Аронсон. Еврейский вопрос в эпоху Сталина //КРЕ-2, с. 155-156.

56 Г.В. Костырченко. Тайная политика Сталина, с. 507.

57 Г. Аронсон. Еврейский вопрос в эпоху Сталина // КРЕ-2, с. 152.

58 В. Богуславский. У истоков // "22", 1986, № 47, с. 102.

59 Г.В. Костырченко. Тайная политика Сталина*, с. 504.

60 Роберт Конквест. Большой террор / Пер. с англ. Firenze: Edizioni Aurora, 1974, с. 168, 353, 738-739, 754, 756-757.

61 «Против попыток воскресить еврейский национализм». Обращение И.Г. Эренбурга к И.В. Сталину // Источник: Документы русской истории. М., 1997, № 1, с. 141-146.

62 Г.В. Костырченко. Тайная политика Сталина, с. 682, 693.

63 КЕЭ, т. 8, с. 254, 255.

64 Г.В. Костырченко. Тайная политика Сталина, с. 671-685.

65 Н. Шапиро. Слово рядового советского еврея // Русский антисемитизм и евреи. Сб. Лондон, 1968, с, 50.

66 А. Авторханов. Загадка смерти Сталина: (Заговор Берия). Франкфурт-на-Майне: Посев, 1976, с. 231-239.

67 Д. Штурман. Ни мне мёда твоего, ни укуса твоего // "22", 1985, № 42, с. 140-141.

ODNOŚNIKI DO ROZDZIAŁU 22

OD KOŃCA WOJNY DO ŚMIERCI STALINA

Tekst polski

Zastosowane skróty:

KŻE - Krótka Żydowska Encyklopedia. Jerozolima, Towarzystwo Badań Społeczności Żydowskich

KRŻ - Księga Rosyjskich Żydów 1917 - 1967. Nowy Jork: Związek Rosyjskich Żydów, 1968.

"22" - Społeczno-polityczne i literackie czasopismo żydowskiej inteligencvji z ZSRR w Izraelu. Tel- Awiw.

CzM - Czasy i My. Międzynarodowe czasopismo literatury i problemów społecznych. Nowy Jork,

------------------------------

1. I.М. Bikerman - Rosja i żydostwo rosyjskie//Rosja i Żydzi. Krajowe Zjednoczenie Rosyjskich Żydów Zagranicą. Paryż: YMCA-Press, 1978, str. 80 (I wydanie Berlin, Osnowa, 1924).

2. S. Szwarc - Żydzi w związku Sowieckim od początku Drugiej Wojny Światowej (1939-1965). Nowy Jork: Wyd. Amerykańsko-Żydowskiego Komitetu Robotniczego, 1966, str. 198.

3. G.B. Kostyrczenko - Tajna polityka Stalina: Władza i antysemityzm. Międzynarodowe stosunki, 2001, str. 259-260.

4. Tamże, str. 310.

5. S. Szwarc - Żydzi w Związku Sowieckim..., str. 181-182, 195.

6. Chruszcz ow i żydowski problem // Socjalistyczny Zwiastun*, Nowy Jork, 1961, № 1, str. 19.

7. KŻE, 1996. t. 8, str. 236.

8. Socjalistyczny Zwiastun, 1961, № 1, str. 19-20; KRŻ, str. 146.

9 Chruszczow i mit o Birobidżanie // Socjalistyczny Zwiastun, 1958, № 7-8, str. 145.

10. М. Blinkowa - Wiedza i opinia // Strzelec, Jersey City, 1988, № 12, str. 12.

11. G..B. Kostyrczenko - Tajna polityka, str. 428-429.

12. E. Marques -Jak ich zabijali // "22" - 1982, № 25, str. 203.

13. G.B. Kostyrczenko Тайная политика Сталина, str. 430.

14. KŻE, т. 4, str. 602.

15. Paweł Sudopłatow - Operacje specjalne: Łubianka i Kreml lata 1930-1950, ОLМА-Пресс, 1997, str. 466-467.

16. G.B. Kostyrczenko - Tajna polityka Stalina, str. 435.

17. Krymska sprawa // Socjalistyczny Zwiastun, 1957, № 5, str. 98.

18. С.М. Szwarc - Birobidżan // KRŻ, str. 189.

19. Tamże, str. 192, 195-196.

20. S. Szwarc - Żydzi w Związku Sowieckim..., str. 185-186.

21. Tamże, str. 130.

22. Tamże, str. 217-218.

23. G.B. Kostyrczenko - Tajna polityka Stalina, str. 403-404.

24. S. Cirjulnikow - ZSRR, Żydzi i Izrael // CzM, 1987, № 96, str. 156.

25. S. Cirjulnikow - ZSRR, Żydzi i Izrael // CzM, Nowy Jork, 1987, № 96, str. 150.

26. I. Erenburg - Z powodu jednego listu // Prawda, 1948, 21 wrzesień, str. 3.

27. G.B. Kostyrczenko - Tajna polityka Stalina, str. 353, 398.

28. Tamże*, str. 361, 363-364.

29 Tamże, str. 366, 369.

30. G.B. Kostyrczenko - Tajna polityka Stalina, str. 376, 379, 404.

31. KŻE, t. 8, str. 243.

32. Tamże, str. 248.

33. Prawda, 1949, 28 styczeń, str. 3.

34. Na obcych pozycja: (О poszukiwaniu antypatriotycznej grupy teatralnych krytyków)// Kultura i życie, 1949, 30 styczeń, str. 2-3.

35. W. Perelman - ...winni są sami Żydzi // CzM, 1977, № 23, str. 216.

36. G.B. Kostyrczenko - Tajna polityka Stalina, str. 321, 323.

37. G. Aronson Żydowski problem w epoce Stalina // KRŻ, str. 150.

38. G. Aronson - Żydowski problem w epoce Stalina // KRŻ, str. 150.

39. А. Hekricz - Pochód przeciwko „kosmopolitom” w Moskiewskim Uniwersytecie// Kontynent, Literacki, społeczno-polityczny i religijny żurnal. Paryż, 1981, № 28, str. 301-320.

40. L.L. Mininberg - Sowieccy Żydzi w nauce i przemyśle ZSRR w czasie Drugiej Wojny Światowej (1941-1945). 1995, str. 413, 414, 415.

41. Tamże, str. 416, 417, 427, 430.

42. L.L. Mininberg - Sowieccy Żydzi w nauce i przemyśle ZSRR… str. 442.

43. KŻE, т. 6, str. 855.

44. G.B. Kostyrczenko - Tajna polityka Stalina, str. 515, 518.

45. KŻE, t. 8, str. 190.

46. I. Domalski - Technologia nienawiści* // CzM, 1978, № 25, str. 120.

47. Sonja Margolina. Das Ende der LAgen: Rulland und die Juden im 20. Jahrhundert. Berlin: Siedler Verlag, 1992, str. 86.

48. Michaił Helfetz - Miejsce i czas (żydowskie uwagi). Paryż: Trzecia Fala, 1978, str. 68-69.

49. S.М. Szwarc - Antysemityzm w Związku Sowieckim. Nowy Jork: Wydaw. im. Czechowa, 1952, 225-226. 229.

50. S. Szwarc Żydzi w Związku Sowieckim..., str. 161-163; L. Szapiro - Żydzi w Sowieckiej Rosji po Stalinie // KRŻ, str. 373.

51. KŻE, t. 8, str. 245.

52. KŻE, t. 1, str. 687.

53. KŻE, t. 8, str. 251.

54. G.B. Kostyrczenko - Tajna polityka Stalina, str. 473.

55. G. Aronson - Żydowski problem w epoce Stalina //KRŻ, str. 155-156.

56. G.B. Kostyrczenko - Tajna polityka Stalina, str. 507.

57. G. Aronson - Żydowski problem w epoce Stalina // KRŻ, str. 152.

58. W Borysławski - U źródeł // "22", 1986, № 47, str. 102.

59. G.B. Kostyrczenko - Tajna polityka Stalina*, str. 504.

60. Robert Konkwest - Wielki terror / Tłumacz. Z angielskiego, Firenze: Edizioni Aurora, 1974, str. 168, 353, 738-739, 754, 756-757.

61. I.G. Erenburg - „Przeciwko próbom wskrzeszenia żydowskiego nacjonalizmu” list do Satlina // Źródło: Dokumenty historii rosyjskiej. 1997, № 1, str. 141-146.

62. G.B. Kostyrczenko - Tajna polityka Stalina, str. 682, 693.

63. KŻE, t. 8, str. 254, 255.

64. G.B. Kostyrczenko - Tajna polityka Stalina, str. 671-685.

65. Н. Szapiro - Słowo szeregowego sowieckiego Zyda // Rosyjski antysemityzm i Żydzi. Londyn, 1968, str. 50.

66. А. Awtorchanow - Zagadka śmierci Stalina: (Spisek Berii). Frankfurt nad Menem: Posiew, 1976, str. 231-239.

67. D. Szturman - Nie dla mnie twój miód, ani krztyny od ciebie // "22", 1985, № 42, str. 140-141.

2



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
25 SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ II ROZDZIAŁ 25 NAWRÓT OBWINIEŃ ROSJ
18 SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ II ROZDZIAŁ 18 W LATACH DWUDZIESTYCH
16 SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ II ROZDZIAŁ 16 W CZASIE WOJNY DOMOWEJ
26 SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ II ROZDZIAŁ 26 POCZĄTEK WYJŚCIA
23 SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ II ROZDZIAŁ 23 W CZASIE WOJNY SZEŚCIODNIOWEJ
15 SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ II ROZDZIAŁ 15 WŚRÓD BOLSZEWIKÓW
24 SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ II ROZDZIAŁ 24 NA ODEJŚCIU OD BOLSZEWIZMU
17 SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ II ROZDZIAŁ 17 NA EMIGRACJI W OKRESIE MIĘDZYWOJEN
14 SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ II ROZDZIAŁ 14 W 1917 ROKU
19 SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ II ROZDZIAŁ 19 W LATACH TRZYDZIESTYCH
27 SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ II ROZDZIAŁ 27 O ASYMILACJI OD AUTORA
20 SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ II ROZDZIAŁ 20 W GUŁAGU
13 SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ II ROZDZIAŁ 13 W CZASIE REWOLUCJI LUTOWEJ
21 SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ II ROZDZIAŁ 21 W CZASIE WOJNU Z NIEMCAMI
SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ I ROZDZIAŁ 08 NA PRZEŁOMIE XIX XX WIEKUx
SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ I ROZDZIAŁ 12 W CZASIE WOJNY (1914 1916)x
SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ I ROZDZIAŁ 07 POJAWIENIE SIĘ SYJONIZMUx
SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ I ROZDZIAŁ 04 W EPOCE REFORMx
SOŁŻENICYN ALEKSANDER DWIEŚCIE LAT RAZEM CZĘŚĆ I ROZDZIAŁ 02 PRZY ALEKSANDRZE Ix(1)

więcej podobnych podstron