koło prawo

Rozdział I

WIADOMOŚCI WSTĘPNE

I. Prawo prywatne międzynarodowe w znaczeniu wąskim

np.: obywatelka polska zawiera związek małżeński z obywatelem francuskim; obywatel polski w czasie pobytu w Bułgarii powoduje wypadek samochodowy, w wyniku którego szkody doznaje obywatel turecki mający miejsce zamieszkania w RFN; polska spółka zawiera umowę o budowę kompletnego obiektu przemysłowego z inwestorem marokańskim.

PPM w swej kolizyjnej części obejmuje ogól norm, rozgraniczających - w stosunkach z zakresu prawa cywilnego, rodzinnego i opiekuńczego oraz prawa pracy - sfery działania systemów prawnych różnych państw, a to przez określenie, które z nich należy stosować.

2. PPM w znaczeniu wąskim nie stanowi w dzisiejszych czasach jakiegoś jednolitego ponadpaństwowego porządku prawnego - każde państwo ma własne PPM, wchodzące w skład jego wewnętrznego systemu prawnego.

3. Organy każdego państwa stosują przede wszystkim normy kolizyjne własnego PPM. Normy kolizyjne prawa prywatnego międzynarodowego obcego mogą stosować tylko o tyle, o ile zezwalają im na to postanowienia prawa własnego (np. normy o odesłaniu).

4. Nie wszystkie normy kolizyjne PPM rozumianego wąsko skonstruowane są identycznie i spełniają takie same funkcje.

5. Przepisy PPM. ujmowanego wąsko są w przeważającej mierze przepisami bezwzględnie wiążącymi (iuris cogentis). Wola stron może stanowić podstawę wskazania prawa właściwego jedynie w przypadkach przewidzianych w ustawie z 1965 r. lub w innych przepisach.

6. Stosunek z elementem obcym - nie jest w całości zamknięty w obrębie jednego państwa (państwa, w którym dokonywana jest jego ocena). Powiązanie z obcym obszarem prawnym może nastąpić za pośrednictwem różnych czynników, np. obywatelstwa, miejsca zamieszkania lub siedziby przynajmniej jednej strony danego stosunku, miejsca zdarzenia, będącego jego źródłem (np. miejsca zawarcia umowy), miejsca położenia przedmiotu prawa.

II. Prawo prywatne międzynarodowe w znaczeniu szerokim

2. Unifikacja PPM objęła głównie sferę obrotu gospodarczego, i to tylko niektóre jego wycinki. Rzadko też udało się nadać aktom legislacji międzynarodowej szeroki zasięg przestrzenny.

Prace nad ujednoliceniem prawa biegną dwutorowo: wysiłki zmierzające do ujednolicenia w skali międzynarodowej norm kolizyjnych, i próby ujednolicenia norm prawa materialnego.

normy merytoryczne - normy ujednoliconego prawa materialnego, które odnoszą się wyłącznie do sytuacji z elementem międzynarodowym. Chodzi tu o normy prawa ujednoliconego z dziedziny prawa cywilnego, rodzinnego i opiekuńczego oraz prawa pracy. Ich właściwość nie opiera się na normie kolizyjnej, są bowiem normami bezpośrednio regulującymi stosunki, których dotyczą. Rzadko jednak stanowią regulację wyczerpującą. Stąd też dość często pojawi się potrzeba poszukiwania prawa właściwego do oceny kwestii nie uregulowanych w akcie prawa jednolitego (tzw. statutu pomocniczego). Nierzadko odpowiednich wskazówek w tej mierze dostarczają normy kolizyjne specjalnie w tym celu zamieszczane w aktach prawa jednolitego.

3. prawo obcych (cudzoziemców) - normy, które dotyczą wyłącznie sytuacji odpowiednio powiązanych z obcym obszarem prawnym (sytuacji z elementem obcym).

Organy każdego państwa stosują własne prawo obcych, chyba że co innego wynika z podpisanych przez dane państwo umów międzynarodowych. Normy te mogą być zaliczane do PPM w szerokim znaczeniu.

III. Prawo prywatne międzynarodowe a inne dziedziny prawa

l. PPM - w stosunku do prawa międzynarodowego publicznego - dziedzinę odrębną. PMP reguluje bowiem stosunki między państwami (i innymi podmiotami PMP), natomiast PPM dotyczy stosunków z zakresu prawa cywilnego, rodzinnego i prawa pracy, których podmiotami są osoby fizyczne i prawne. Różnice zachodzą też w zakresie źródeł prawa, sposobu regulacji i bezpośrednich adresatów norm.

Pomiędzy obu dziedzinami istnieją jednak liczne powiązania. Nadrzędne dla obu dziedzin są zasady potwierdzone w Akcie Końcowym KBWE: zasada suwerennej równości państw, zasada poszanowania praw człowieka i podstawowych wolności, zasada równouprawnienia narodów i zasada współpracy między państwami. Obserwuje się też w wielu przypadkach wzajemne przenikanie i oddziaływanie, zwłaszcza w międzynarodowym obrocie gospodarczym.

2. W ścisłym związku z PPM pozostają normy międzynarodowego postępowania cywilnego.

§ 2. ROZWÓJ PRAWA PRYWATNEGO MIĘDZYNARODOWEGO

I. Uwagi wstępne

Prawo prywatne międzynarodowe jako odrębna dziedzina prawa jest stosunkowo młode. Jego burzliwy rozwój rozpoczął się niewiele ponad sto lat temu. Jego początków poszukiwać należy w średniowieczu.

§ 3. ŹRÓDŁA PRAWA PRYWATNEGO MIĘDZYNARODOWEGO

I. Akty prawa wewnętrznego

II. Umowy międzynarodowe

1. art. 87 ust. l Konstytucji RP zalicza do źródeł powszechnie obowiązującego prawa w naszym kraju m.in. ratyfikowane umowy międzynarodowe.

Postanowienia konwencji, zawierające normy kolizyjne PMP, ze względu na swą treść stanowią zwykle lex specialis w stosunku do przepisów powszechnego prawa wewnętrznego. Wyłączają więc zastosowanie norm tego ostatniego prawa w takim zakresie, w jakim same rozstrzygają o określonych zagadnieniach.

4. Zdarza się niekiedy, iż konwencja bilateralna zawiera postanowienia różniące się od dotyczących tej samej kwestii postanowień konwencji multilateralnej, strony konwencji bilateralnej są zaś jednocześnie uczestnikami konwencji multilateralnej. Pierwszeństwo przysługuje postanowieniom konwencji bilateralnej, którą traktuje się jako lex specialis w stosunku do konwencji multilateralnej

.

III. Prawo zwyczajowe

Rozdział II

NORMY KOLIZYJNE PRAWA PRYWATNEGO MIĘDZYNARODOWEGO

I. Budowa normy kolizyjnej

Normy kolizyjne prawa prywatnego międzynarodowego, w odróżnieniu od norm prawa merytorycznego, nie regulują wprost stosunków życiowych, lecz jedynie wskazują, jakie prawo merytoryczne (prawo jakiego państwa) jest w danym wypadku właściwe.

W każdej normie kolizyjnej występuje subokreślnik temporalny (ustawa z 1965 r. - takie zwroty jak: "z chwili urodzenia", "z chwili uznania", "z chwili występowania z żądaniem", "z chwili śmierci", "z chwili dokonania czynności", "każdoczesne"). Nie w każdym przepisie jest on jednak expressis verbis wypowiedziany.

Subokreślnik temporalny określa, z jakiej chwili powiązanie (wyznaczone za pośrednictwem kryterium spełniającego rolę łącznika) pomiędzy daną sytuacją życiową (mieszczącą się w zakresie normy kolizyjnej) a odpowiednim obszarem prawnym rozstrzyga o właściwości prawa.

Dla wyrażenia nakazu zastosowania prawa jakiegoś obszaru państwowego przepisy ustawy z 1965 r. posługują się takimi zwrotami jak: coś "podlega prawu państwa", "właściwe jest prawo państwa" lub "stosuje się prawo państwa", "rozstrzyga prawo państwa".

II. Rodzaje norm kolizyjnych

Według powszechnie przyjętej normy kolizyjnej drugiego stopnia, sądy każdego państwa stosują w pierwszej kolejności własne normy kolizyjne pierwszego stopnia. Obce normy kolizyjne pierwszego stopnia mogą uwzględniać tylko wtedy, gdy zezwalają im na to własne normy kolizyjne drugiego stopnia (np. normy regulujące odesłanie).

§ 5. ZAKRES NORMY KOLIZYJNEJ

§ 6. ŁĄCZNIK NORMY KOLIZYJNEJ

I. Uwagi ogólne

1. Łącznik - element (czynnik, probierz, kryterium), ze względu na który do danego stosunku stosuje się normy określonego systemu prawnego.

2. W roli łączników występują czynniki rozmaitego rodzaju:

4. Normy kolizyjne mogą przewidywać dla określonego stosunku bądź właściwość jednego, bądź kilku praw. W tych ostatnich wypadkach spotykamy się z różnymi kombinacjami, np. z łączną lub równoległą albo alternatywną właściwością prawa dwu lub więcej państw albo też z zasadniczą właściwością jednego prawa i posiłkową innego.

5. Łączniki:

Już bez nawiązania do jakiegoś jednego stałego łącznika mówi się też o prawie właściwym dla samej czynności, prawie właściwym dla samego roszczenia lub prawie właściwym dla samego stosunku (lex causae).

6. statut (zwykle z jakimś dodatkiem) - prawo właściwe dla jakiegoś zakresu na podstawie miarodajnych w tej mierze norm kolizyjnych. W zależności od zakresu, o jaki chodzi, statut przybiera taką lub inną nazwę.

II. Obywatelstwo

- więź prawna pomiędzy osobą fizyczną a państwem. Prawo wskazane łącznikiem obywatelstwa nosi nazwę prawa ojczystego (lex patriae).

- podstawowy łącznik w sferze norm kolizyjnych dotyczących zdolności osoby fizycznej, stosunków rodzinnych i spadkowych

- zalety:

1) intensywność węzła łączącego człowieka przez obywatelstwo z określonym państwem i jego prawem. Moc tego węzła we współczesnych stosunkach międzynarodowych jest ciągle duża, choć widoczne są też wyraźne objawy jego kryzysu (naturalne następstwo znacznego międzynarodowego ruchu osobowego)

2) opiera się on na powiązaniu odznaczającym się względną stałością, większą niż przy łączniku miejsca zamieszkania.

3) większa jednoznaczność niż łącznik miejsca zamieszkania

4) łatwość w dowodzeniu istnienia obywatelstwa

5) zabezpiecza najszerzej pojęte interesy państw, które mają liczną emigrację, zachowuje bowiem także w stosunku do osób, które opuściły własny kraj osiedlając się za granicą, właściwość prawa ojczystego.

- wady:

1) nie zawsze ośrodek działalności życiowej osoby, zwłaszcza działalności gospodarczej, znajduje się na obszarze państwa ojczystego danej osoby

2) nawiązuje on do węzła wyłącznie prawnego, nie występującego jawnie na zewnątrz

3) zawodzi w wypadku bezpaństwowców oraz sprawia kłopoty w sytuacji podwójnego lub wielorakiego obywatelstwa.

Wedle powszechnie przyjmowanej na świecie zasady, o tym, czy ktoś jest obywatelem określonego państwa, rozstrzyga prawo tego państwa.

W myśl ustawy, w razie podwójnego lub wielorakiego obywatelstwa, gdy jedynym z tych obywatelstw jest obywatelstwo polskie, należy stosować jako prawo ojczyste prawo polskie. Natomiast cudzoziemiec mający obywatelstwo dwóch lub więcej państw podlega jako prawu ojczystemu, prawu tego z nich, z którym jest najściślej (najsilniej) związany.

Łącznik obywatelstwa zawodzi w stosunku do bezpaństwowców. Bezpaństwowcem jest ten, kto przez urodzenie nie nabył żadnego obywatelstwa, bądź ten, kto utracił dotychczasowe obywatelstwo i nie nabył nowego. W myśl ustawy., w wypadku, gdy przewiduje ona właściwość prawa ojczystego, a obywatelstwa danej osoby ustalić nie można albo osoba ta nie ma obywatelstwa żadnego państwa, stosuje się, zamiast prawa ojczystego, prawo państwa, w którym znajduje się miejsce zamieszkania danej osoby, chyba że z treści danej normy kolizyjnej wynika co innego.

III. Zamieszkanie (domicyl)

Łącznik miejsca zamieszkania występuje w ustawie z 1965 r. bądź jako łącznik samoistny, bądź jako łącznik posiłkowy (zamiast obywatelstwa, w razie jego braku). Zdarza się też, iż występuje łącznie z łącznikiem obywatelstwa.

Pojęcie miejsca zamieszkania jest różnie rozumiane w prawie poszczególnych państw (czasem inaczej w prawie merytorycznym, a inaczej w PPM). Dla jego określenia brane są pod uwagę bądź to elementy faktyczne, bądź to elementy prawne, bądź też kombinacje jednych i drugich.

Przy ocenie zamieszkania należy brać pod uwagę zarówno okoliczności obiektywne (miejsce faktycznego osiedlenia się, miejsce, gdzie ześrodkowana jest działalność życiowa danej osoby), jak i subiektywne (zamiar stałego pobytu).

W wypadku wielorakiego miejsca zamieszkania, jeżeli jednym z wchodzących w grę miejsc zamieszkania jest miejsce zamieszkania w Polsce, brać można pod uwagę dwa następujące rozwiązania:

a) zastosowanie jako prawa miejsca zamieszkania prawa polskiego

b) uznanie, iż osoba, o którą chodzi, ma miejsce zamieszkania w tym państwie, w którym skupia się główna, przeważająca jej aktywność życiowa

Jeżeli w wypadku wielorakiego miejsca zamieszkania chodzi wyłącznie o miejsce zamieszkania w państwach obcych, wówczas za decydujące trzeba uznać to miejsce zamieszkania, w którym skupia się główna, przeważająca aktywność życiowa danej osoby.

IV. Pobyt zwykły (stały) i pobyt prosty

Pobyt zwykły (stały) - miejsce, w którym ześrodkowane są życiowe interesy osoby fizycznej. Nie jest miejscem pobytu zwykłego miejsce, w którym dana osoba przebywa przypadkowo lub przelotnie albo gdy nie ma wolności w poruszaniu się (np. odbywa karę pozbawienia wolności, służbę wojskową).

Pobyt prosty - każde, nawet przemijające, chwilowe przebywanie w oznaczonym miejscu. Wymaga się jednak i tu jakiegoś, choćby nieznacznego okresu przebywania w danym miejscu (sam przejazd przez jakieś państwo nie stanowi nawet prostego w nim pobytu).

Polska ustawa z 1965 r. nie posługuje się łącznikiem pobytu (zwykłego lub prostego). Łącznik pobytu zwykłego występuje natomiast w niektórych konwencjach podpisanych przez Polskę.

V. Inne łączniki

a) łączniki personalne dotyczące osób prawnych

b) łącznik wyboru prawa

c) łączniki przedmiotowe (inne niż wybór prawa), a wśród nich m.in. łączniki: miejsca dokonania czynności prawnej, miejsca zawarcia umowy, miejsca zawarcia małżeństwa, miejsca położenia przedmiotu praw rzeczowych, miejsca położenia nieruchomości, miejsca nastąpienia zdarzenia (innego niż czynność prawna) będącego źródłem zobowiązania

§ 7. WYKŁADNIA. LUKI

Przepisy polskiej ustawy z 1965 r. sformułowane są ogólnie, a statuowane w nich normy należą do syntetycznych. Z tego też względu znaczną wagę przywiązuje się do ich wykładni. Nie są też wolne od luk (np. nie uregulowano w ustawie właściwości prawa do oceny dóbr osobistych osoby fizycznej i prawnej).

Wykładni oraz wypełniania luk w PPM dokonywać należy według prawideł wykształconych w ramach innych dziedzin prawa, zwłaszcza zaś prawideł przyjętych w doktrynie i praktyce prawa cywilnego. Pamiętać jednak przy tym trzeba o celach i funkcjach norm kolizyjnych prawa prywatnego międzynarodowego, w szczególności zaś o tym, że normy te służą do rozgraniczenia sfer działania różnych systemów prawnych w przestrzeni.

§ 8. ZAGADNIENIE KWALIFIKACJI

1 Kwalifikacja - wykładnia wyrażeń określających zakres normy kolizyjnej, podejmowaną w celu ustalenia przesłanek jej stosowania. Kwalifikacja ma więc umożliwić stwierdzenie, czy dany stan faktyczny (stosunek lub jego elementy, sytuacja życiowa) może być przyporządkowany do zakresu określonej normy kolizyjnej.

Nadto, przyjmuje się na ogół, iż w ramach kwalifikacji winno dojść do wyodrębnienia z prawa właściwego zespołu norm, na których podstawie ma być dokonana ocena prawna rozpatrywanego stanu faktycznego, co jest równoznaczne z bliższym wyjaśnieniem zakresu wskazania danej normy kolizyjnej.

2. Źródeł trudności kwalifikacyjnych upatruje się najczęściej:

a) w nadawaniu w poszczególnych systemach prawnych tak samo brzmiącym wyrażeniom różnych znaczeń, zwłaszcza gdy są to wyrażenia określające jednocześnie przesłanki stosowania norm kolizyjnych (dotyczy to np. sposobu rozumienia pojęcia posiadania, miejsca zamieszkania),

b) w występowaniu w jednych systemach prawnych instytucji nie znanych innym systemom

c) w odmiennej ocenie prawnej na tle poszczególnych systemów prawnych tych samych zdarzeń i ich skutków

3. Zagadnienie należy do bardzo spornych. Spory dotyczą zarówno samego pojęcia kwalifikacji i sposobu określania punktu odniesienia (przedmiotu) zabiegów kwalifikacyjnych, jak i sposobu dokonywania kwalifikacji (metod kwalifikacyjnych):

a) propozycje kwalifikacji według prawa merytorycznego obowiązującego w siedzibie sądu orzekającego (kwalifikacja według legis fori),

b) postulat kwalifikacji według prawa merytorycznego wskazanego (kwalifikacja według legis causae),

c) koncepcja kwalifikacji autonomicznej,

d) propozycje kwalifikacji według kolizyjnej legis fori.

5. Polska ustawa z 1965 r. nie zawiera żadnej wyraźnej wskazówki dotyczącej kwalifikacji. Brak też dowodów na ukształtowanie się jakiegoś jednolitego stanowiska naszej judykatury. Przeważa propozycja d).

7. Jeżeli sąd polski wyjątkowo stosuje obce normy kolizyjne (por. rozdz. III § 10), powinien on zawarte w nich wyrażenia pojmować zgodnie z zasadami przyjętymi w państwie, o którego normy chodzi.

Rozdział 3

OZNACZENIE l ZASTOSOWANIE PRAWA WŁAŚCIWEGO

§ 9. KWESTIA WSTĘPNA

l. Kwestia wstępna w PPM - odrębny względem sprawy głównej, samoistny stosunek (samoistną sytuację prawną), którego ocena wywiera wpływ na rozstrzygnięcie sprawy głównej. Kwestia wstępna ujawnia się dopiero po ustaleniu prawa właściwego dla sprawy głównej. Potrzeba rozstrzygnięcia kwestii wstępnej wynika z treści norm merytorycznych prawa właściwego dla sprawy głównej, które to normy uzależniają określone skutki prawne od istnienia jakiegoś stosunku podlegającego odrębnej ocenie kolizyjnoprawnej.

Nie ma kwestii z natury swej wstępnych lub głównych. Stosunek, który w danej sprawie występuje w roli kwestii wstępnej, w innej może stanowić kwestię główną.

np. W charakterze kwestii wstępnej w sprawie spadkowej może pojawić się np. istnienie węzła pokrewieństwa pomiędzy spadkodawcą a kandydatem na spadkobiercę, na którym ten ostatni opiera swe powołanie do dziedziczenia.

Potrzeba dokonania oceny stosunku, który odznacza się wspomnianymi wyżej właściwościami (jest stosunkiem samoistnym, odrębnym względem sprawy głównej, jego rozstrzygnięcie wywiera wpływ na rozstrzygnięcie sprawy głównej), może pojawić się zarówno wtedy, gdy prawem właściwym dla sprawy głównej - na podstawie norm kolizyjnych danego państwa - jest obcy system prawny, jak i wtedy, gdy sprawa główna podlega prawu merytorycznemu tego państwa, w którym dokonywana jest ocena.

Jeżeli więc sprawę główną stanowi sprawa spadkowa podlegająca prawu polskiemu, a kwestię wstępną ustalenie ojcostwa, to rozstrzygnięcie owej kwestii nastąpi na podstawie prawa wskazanego przez normę kolizyjną z art. 19 § 2 p.p.m.

Sytuacja przedstawia się zgoła inaczej, gdy kwestia wstępna wyłoni się w trakcie stosowania do oceny sprawy głównej obcego systemu prawnego. Nie ulega wątpliwości, iż obce prawo merytoryczne właściwe dla sprawy głównej nie może być stosowane do oceny kwestii wstępnej. Zachodzi zatem konieczność oddzielnego poszukiwania prawa właściwego do oceny stosunku występującego w roli kwestii wstępnej. Jest jednak sporne, czy ustalenie prawa właściwego do rozstrzygnięcia kwestii wstępnej winno nastąpić na podstawie norm kolizyjnych legis fori (a więc norm kolizyjnych obowiązujących w siedzibie sądu), czy też na podstawie norm kolizyjnych zaczerpniętych z tego obcego systemu prawnego, któremu podlega sprawa główna.

2. Od kwestii wstępnej odróżnić należy tzw. kwestię cząstkową lub wycinkową. Pojawić się ona może przy rozpatrywaniu sprawy głównej, jednakże nie podlega prawu właściwemu dla sprawy głównej. Wskazanie prawa właściwego dla kwestii cząstkowej (wycinkowej) następuje na podstawie odrębnej normy kolizyjnej. Chodzi tu zawsze o normę kolizyjną wchodzącą w skład tego systemu prawnego, ze strony którego następuje wskazanie prawa właściwego dla sprawy głównej. Chodzi tu zatem o normy kolizyjne obowiązujące w siedzibie sądu orzekającego.

Przykład kwestii cząstkowej (wycinkowej) stanowi zdolność do czynności prawnych oraz forma czynności prawnej w sytuacji, gdy przedmiotem sprawy głównej jest stosunek oparty na czynności prawnej. Wskazanie prawa właściwego dla zdolności i formy nastąpi na podstawie odrębnych, miarodajnych w tej mierze norm kolizyjnych.

W rozpatrywanej sytuacji mamy do czynienia z równoległym zastosowaniem normy kolizyjnej miarodajnej dla sprawy głównej oraz norm dotyczących zdolności i formy. Jest to zarazem przykład na kolizyjnoprawne rozszczepienie sytuacji życiowej.

3. W doktrynie wyróżnia się nadto tzw. kwestię pierwotną lub wyjściową. Termin ten używany jest na oznaczenie składnika stanu faktycznego opisanego w hipotezie normy kolizyjnej, mającego charakter materialnoprawnej przesłanki zastosowania normy kolizyjnej i wymagającego w związku z tym oceny według prawa merytorycznego.

W jaki sposób należy to prawo merytoryczne odszukać? Przyjmuje się, że ilekroć kwestia pierwotna (wyjściowa) pojawi się przy ustalaniu przesłanek zastosowania własnej normy kolizyjnej, do oceny owej kwestii należy zastosować prawo wskazane przez miarodajną w danym zakresie (ze względu na charakter kwestii, o którą chodzi) normę kolizyjną wchodzącą w skład własnego systemu prawnego.

Przykład: W art. 21 p.p.m. występują takie wyrażenia jak "matka", "ojciec", "dziecko", "małżeństwo". Wyjaśnienie tych pojęć wymaga zastosowania prawa merytorycznego. Jego odszukanie nastąpi na podstawie miarodajnych w tej mierze norm kolizyjnych naszej.

§ 10. ODESŁANIE

l. Organy każdego państwa zasadniczo stosują tylko własne PPM. Wyjątek od tego zachodzi m.in. w przypadku odesłania. Normy regulujące odesłanie rozstrzygają tzw. konflikty negatywne pomiędzy systemami kolizyjnymi różnych państw. Udzielają one odpowiedzi na pytanie, jak należy postąpić przy określaniu prawa właściwego w sytuacji, gdy normy kolizyjne prawa wskazanego nie przewidują dla rozpatrywanego przypadku właściwości własnego prawa.

Odesłanie prowadzi do wyłączenia właściwości prawa wskazanego przez własną normę kolizyjną na rzecz właściwości prawa, do którego odsyła norma kolizyjna wchodząca w skład systemu prawnego wskazanego. Do odesłania dochodzi zatem wtedy, gdy norma kolizyjna PPM obowiązująca w państwie, w którym dokonywana jest ocena danego stosunku, przewiduje w danym przypadku właściwość obcego prawa, a prawo to każe stosunek ów oceniać według innego prawa, gdyż uznaje za rozstrzygające inne powiązanie ocenianego stosunku z określonym obszarem prawnym, niż powiązanie, którym kieruje się norma kolizyjna prawa wskazującego. Z kolei prawo, do którego nastąpiło odesłanie ze strony prawa wskazanego, może "odsyłać" do kolejnego systemu prawnego.

2. Odesłanie zwrotne - gdy normy kolizyjne prawa wskazanego (prawa państwa B) przewidują w rozpatrywanym zakresie właściwość prawa wskazującego (prawa państwa A), prawo wskazane odsyła więc z powrotem do prawa wskazującego.

Odesłanie dalsze - gdy wskazane obce prawo odsyła do jakiegoś innego systemu prawnego (ten z kolei może odsyłać do prawa następnego). Odesłanie dalsze jest odesłaniem przyjętym, jeśli PMP państwa, do którego nastąpiło odesłanie, przewiduje w rozpatrywanym przypadku właściwość własnego prawa.

Odesłanie dalsze lub zwrotne może być odesłaniem częściowym, złożonym lub pełnym:

- odesłaniem pełne (zwrotne lub dalsze) - gdy odesłanie następuje w takim samym zakresie, w jakim nastąpiło wskazanie (ze strony prawa wskazującego).

- odesłanie częściowe - gdy prawo wskazane odsyła do prawa wskazującego (odesłanie częściowe zwrotne) lub do prawa trzeciego (odesłanie częściowe dalsze) tylko w części zakresu normy kolizyjnej, na której podstawie nastąpiło wskazanie.

- odesłanie złożone - gdy prawo wskazane samo nie uznaje się za właściwe, nie odsyła jednak do jednego systemu prawnego, lecz do dwu (lub więcej) systemów prawnych (odesłanie częściowe zwrotne i równocześnie częściowe dalsze lub odesłania częściowe dalsze do różnych systemów prawnych).

Wedle ustawy obowiązującej obecnie, nie wchodzi w grę tzw. odesłanie zwrotne ,,pośrednie". Nie dojdzie więc do odesłania do prawa polskiego, jeśli nasza ustawa przewiduje w danym przypadku właściwość prawa państwa B, normy kolizyjne państwa B odsyłają do prawa państwa C, z kolei zaś normy kolizyjne państwa C wskazują na prawo polskie jako właściwe dla rozpatrywanej sprawy.

Odesłanie dalsze następuje też tylko do prawa państwa trzeciego (C), wskazanego przez normy kolizyjne państwa odsyłającego (B), bez względu na to, czy zostanie przez normy kolizyjne państwa C przyjęte. Norm kolizyjnych państwa C nie uwzględnia się. Prawo polskie przyjęło więc konstrukcję tzw. odesłania jednostopniowego.

§ 11. NIEJEDNOLITE PRAWO

1. Prawo niejednolite - prawo państwa, w którym bądź na jego różnych obszarach (np. w poszczególnych dzielnicach, kantonach lub republikach), bądź w różnych zakresach osobowych (np. ze względu na wyznanie lub pochodzenie) obowiązują odrębne zespoły norm merytorycznych. Niejednolitość prawa bywa przyczyną konfliktów interlokalnych (np. międzydzielnicowych) lub interpersonalnych.

Współcześnie niejednolitość ze względu na kryterium przestrzenne spotykamy m.in. w prawie Wielkiej Brytanii, Kanady, Jugosławii (obejmującej dziś Serbię i Czarnogórę) oraz (w niewielkim zakresie) w prawie Szwajcarii i USA.

Niejednolitość ze względu na kryterium osobowe w naszych czasach występuje głównie w niektórych państwach azjatyckich i afrykańskich. Najczęściej obejmuje ona dziedzinę prawa rodzinnego i spadkowego. Najczęstszą podstawę zróżnicowania regulacji prawnej stanowi zaś czynnik wyznaniowy.

2. Jeżeli prawo wskazane przez normę kolizyjną PPM jest niejednolite, nasuwa się pytanie, który spośród wchodzących w grę zespołów norm merytorycznych należy w danym przypadku zastosować. Ustawa: "jeżeli w państwie, którego prawo jest właściwe, obowiązują różne systemy prawne, prawo tego państwa rozstrzyga, który z tych systemów stosować należy". Rozstrzygające znaczenie mają więc wewnętrzne normy kolizyjne państwa, o którego prawo chodzi, jak normy jego prawa międzydzielnicowego lub międzyosobowego.

3. W podobny sposób, jak w przypadku konfliktów interpersonalnych i interlokalnych, należy postępować w sytuacji, gdy w systemie prawnym właściwym na podstawie naszej normy kolizyjnej PPM występują konflikty intertemporalne. Konflikty te należy w związku z powyższym rozstrzygać zgodnie ze wskazówkami norm prawa międzyczasowego (prawa przechodniego), wchodzących w skład właściwego systemu prawnego.

§ 12. ZMIANA STATUTU

l. Zagadnienie zmiany statutu rozpatrywać należy zasadniczo z punktu widzenia norm kolizyjnych PPM, obowiązujących na danym obszarze. Chodzi tu o zjawisko, którego istotę stanowi to, iż stosowanie owych norm prowadzi często do zetknięcia się kolejno dochodzących do głosu w charakterze prawa właściwego norm merytorycznych, wchodzących w skład systemów prawnych różnych państw (a więc obowiązujących na różnych obszarach).

Do zmiany statutu może dojść w wyniku:

a) zmiany miarodajnych dla określonego zakresu norm kolizyjnych prawa prywatnego międzynarodowego, obowiązujących na danym obszarze, prowadzącej do tego, iż inne prawo merytoryczne (prawo innego państwa) wskazywały normy dawne, a inne wskazują normy kolizyjne nowe,

b) zmiany powiązania danego stosunku (lub jego elementu) rozstrzygającego o właściwości prawa wedle miarodajnych norm kolizyjnych PPM, obowiązujących na danym obszarze (a więc np. w Polsce), tak iż zamiast dotychczas właściwego staje się od jakiejś chwili właściwy system prawny obowiązujący na innym obszarze (w innym państwie).

Zmiana powiązania rozstrzygającego o właściwości prawa może nastąpić albo na skutek działania świadomego (a niekiedy rozmyślnego) stron (np. zmiana obywatelstwa w wyniku starań zainteresowanych osób, zmiana miejsca zamieszkania lub pobytu, siedziby osoby prawnej, położenia rzeczy) albo w wyniku okoliczności od stron niezależnych (np. pozbawienia obywatelstwa mocą zarządzenia właściwego organu państwowego).

Przesunięcie granic państwowych może prowadzić zarówno do zmiany obowiązujących na danym obszarze norm kolizyjnych (i w wyniku tego do zmiany statutu), jak i norm merytorycznych. Państwo anektujące zmierza bowiem zwykle do bezzwłocznego i bezpośredniego rozciągnięcia własnego ustawodawstwa (kolizyjnego i merytorycznego) na przyłączony obszar.

2. Zagadnienie zmiany statutu w wyniku zmiany norm kolizyjnych PPM obowiązujących w danym państwie sprowadza się w istocie rzeczy do pytania, czy w rozpatrywanym zakresie należy zastosować dawną, czy też nową normę kolizyjną PPM określonego państwa. Chodzi tu więc o kwestię należącą do zagadnień przechodnich w PPM państwa, o którego prawo chodzi. Konflikty intertemporalne występują nie tylko w prawie merytorycznym danego państwa, lecz także w obrębie jego PPM.

Należy też pamiętać o przypadkach zmiany statutu w wyniku wejścia w życie norm kolizyjnych, mieszczących się w podpisanych przez Polskę konwencjach.

Przy rozstrzyganiu konfliktów intertemporalnych w polskim PPM należy posługiwać się regułami prawa przechodniego ukształtowanymi na użytek stosunków cywilnoprawnych i występujących w obrębie tych stosunków konfliktów intertemporalnych.

3. Najdonioślejszą grupę stanowią przypadki zmiany statutu na skutek zmiany powiązania danego stosunku (sytuacji, stanu faktycznego) lub jego elementu, rozstrzygającego o właściwości prawa, w wyniku aktywności stron. Na określenie sytuacji tego rodzaju używana bywa nazwa: konflikty ruchome.

W zależności od tego, jak ujęty jest subokreślnik temporalny normy kolizyjnej, zwykło się wyróżniać

§ 13. OBEJŚCIE PRAWA

Obejście prawa - uchylenie się stron od skutków zastosowania prawa w normalnym toku rzeczy właściwego przez odpowiednie (i rzeczywiste) związanie danego stosunku z innym prawem w taki sposób, by mogło ono uchodzić w świetle norm kolizyjnych obowiązujących w siedzibie sądu za właściwe do oceny tego stosunku.

W PPM najczęściej brak w tej mierze wyraźnych przepisów. Spotyka się jedynie normy utrudniające obejście prawa.

§ 14. KLAUZULA PORZĄDKU PUBLICZNEGO

1. Prawo obce, wskazane jako właściwe przez normy kolizyjne PPM danego państwa, zawiera czasem rozwiązania szokujące z punktu widzenia podstawowych zasad porządku prawnego tego państwa i przyjmowanego tam systemu wartości w sferze politycznej, społecznej i gospodarczej.

Swoistą "klapę bezpieczeństwa" i formę obrony przed trudnymi do akceptacji skutkami właściwości obcego prawa stanowi klauzula porządku publicznego. Jest ona powszechnie przyjmowana na świecie.

Współcześnie mówi się niekiedy o międzynarodowym porządku publicznym, obejmującym zespół wartości ogólnoludzkich, uznanych w takich porozumieniach, jak: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka z 1948 r., Pakty Praw Człowieka z 1966 r. czy też akt końcowy KBWE z 1975 r. Ten nadrzędny zespół wartości i wyrażające go zasady mogą odegrać rolę przy stosowaniu klauzuli porządku publicznego.

Przy rozpatrywaniu podstaw ingerencji klauzuli porządku publicznego trzeba brać pod uwagę porządek prawny aktualny (z chwili orzekania), i to jedynie podstawowe zasady tego porządku prawnego.

.

3. Działanie dozwalające klauzuli - gdy strona dzięki zastosowaniu klauzuli osiąga więcej, niż osiągałaby, gdyby zastosowano (właściwe) prawo obce.

Działanie zakazujące - na skutek działania klauzuli wprowadza się ograniczenie nieznane obcemu prawu właściwemu, co oczywiście pogarsza położenie strony.

§ 15. PROBLEMY ZWIĄZANE Z POJMOWANIEM l STOSOWANIEM PRAWA WŁAŚCIWEGO

I. Zasady ogólne

l. Sąd lub inny polski organ jako prawo właściwe może stosować bądź prawo polskie, bądź prawo obce. W myśl przyjmowanej u nas zasady równorzędnego traktowania praw obowiązujących na różnych terytoriach, prawo obce winno być traktowane na równi z prawem własnym. Właściwość prawa obcego nie stanowi wyjątku od jakiejś generalnej zasady (lub domniemania) właściwości legis fori, bo zasada taka (lub domniemanie) w prawie polskim nie obowiązuje.

2. Obce prawo właściwe stosować należy w granicach jego właściwości, wyznaczonej przez normy kolizyjne własnego prawa prywatnego międzynarodowego. Normy te stwarzają podstawę do zastosowania prawa obcego.

3. Nie tylko polskie, lecz również obce prawo właściwe należy stosować jako prawo. Nie można więc prawa obcego traktować tak, jak gdyby to był zwykły fakt, ani też twierdzić, iż w rozpatrywanej sytuacji chodzi jedynie o stwierdzenie faktu nabycia praw podmiotowych pod rządem obcego prawa.

4. Zastosowane przez sąd lub inny polski organ obce prawo właściwe pozostaje mimo to prawem obcym. Nie dochodzi więc w trakcie stosowania prawa obcego do włączenia (inkorporacji) norm obcego prawa do naszego systemu prawnego.

5. Obowiązywanie i treść norm obcego prawa właściwego należy ustalać zgodnie z zasadami przyjętymi w państwie, o którego prawo chodzi. Trzeba więc respektować te źródła prawa, które owo obce prawo przewiduje oraz pojmować normy tego prawa według zasad przyjętych w państwie, o którego prawo chodzi.

6. Prawo właściwe (zarówno polskie, jak i obce) winno być zastosowane z urzędu niezależnie od tego, czy strony się na nie powołały.

7. Nie stanowi przeszkody do stosowania prawa obcego brak uznania państwa (w rozumieniu przyjmowanym w międzynarodowym prawie publicznym), o którego prawo chodzi.

10. W dniu 15 grudnia 1992 r. weszła w życie w stosunku do Polski Konwencja europejska o informacji o prawie obcym, sporządzona w Londynie 7 czerwca 1968 r. Zobowiązuje ona państwa będące jej stronami do dostarczania sobie wzajemnie informacji o swoim prawie cywilnym i handlowym, o przepisach proceduralnych w sprawach cywilnych i handlowych oraz przepisach dotyczących organizacji wymiaru sprawiedliwości.

II. Dopuszczalność stosowania obcego prawa publicznego

l. Według dominującego do niedawna poglądu, sąd stosujący prawo obce jako prawo właściwe na podstawie obowiązującej w jego siedzibie normy kolizyjnej PPM winien stosować jedynie normy z dziedziny prawa prywatnego, pomijać zaś normy prawa publicznego. W ostatnich latach coraz więcej zwolenników zyskuje jednak pogląd odmienny. Wielu autorów sądzi, że sąd stosując prawo obce powinien brać pod uwagę - jeśli zachodzą określone przesłanki - także normy prawa publicznego, wchodzące w skład właściwego systemu prawnego, i to nie tylko wtedy, gdy przewiduje to wyraźnie jego porządek prawny lub gdy taki obowiązek wynika z umów międzynarodowych.

Dopuszczalność stosowania obcego prawa publicznego bywa uzależniana od następujących przesłanek:

a) chodzi tu o normy prawa publicznego, wchodzące w skład właściwego systemu prawnego; podstawę ich właściwości stanowi więc norma kolizyjna obowiązująca w siedzibie sądu, miarodajna dla podlegającego ocenie stosunku;

b) normy te współuczestniczą w normowaniu podlegającego ocenie stosunku, wspierając regulację prywatnoprawną tegoż stosunku (zachodzi więc więź o dużym stopniu intensywności pomiędzy nimi a podlegającym ocenie stosunkiem);

c) z ich treści lub celu nie wynika, iż należy im nadawać wyłącznie terytorialny zasięg (ograniczony do terytorium państwa, w którym one obowiązują);

d) ich zastosowanie nie prowadzi do skutków sprzecznych z podstawowymi zasadami porządku prawnego obowiązującego w siedzibie sądu, innymi słowy, ich zastosowaniu nie sprzeciwia się klauzula porządku publicznego.

III. Sposoby usuwania niektórych trudności w trakcie stosowania prawa właściwego

A. Zabiegi kwalifikacyjne

W trakcie stosowania prawa właściwego (własnego lub obcego) pojawiają się nieraz trudności wynikające bądź z powodu stosowania obok siebie norm prawa merytorycznego zaczerpniętych z różnych systemów prawnych, bądź z konieczności dokonania oceny według prawa właściwego niektórych skutków (lub tylko refleksów) stanu faktycznego ukształtowanego pod rządem innego prawa (lub na którego powstanie wywarło wpływ inne prawo). Dochodzi wówczas do zetknięcia się norm merytorycznych należących do różnych systemów prawnych i co się z tym wiąże - świata pojęć lub instytucji prawnych ukształtowanych pod wpływem różnych systemów prawnych.

Widoczna jest różnica pomiędzy obu grupami sytuacji. W pierwszym przypadku mamy do czynienia z właściwością dwu (lub więcej) systemów prawnych, w drugim zaś - chodzi o trudności, które wyłaniają się przy stosowaniu określonego prawa właściwego w związku z powiązaniem stanu faktycznego także z obszarem prawnym innego państwa (z tym, że powiązanie to nie pociąga za sobą właściwości prawa tego innego państwa).

zabiegi kwalifikacyjne - kwalifikacja rozgraniczającą sfery działania konkurujących ze sobą norm kolizyjnych. Rozstrzygnięcie następuje więc w przypadkach tego rodzaju na płaszczyźnie kolizyjnoprawnej.

np. gdy sprawa główna i kwestia cząstkowa (wycinkowa), należące do zakresu różnych norm kolizyjnych, podlegają właściwości różnych systemów prawnych.

B. Dostosowanie

- dostosowanie stykających się ze sobą różnych systemów prawnych w celu usunięcia sprzeczności lub co najmniej braku harmonii między normami należącymi do różnych systemów prawnych utrudniających lub uniemożliwiających ich stosowanie

- może w szczególności polegać na stworzeniu syntezy norm wchodzących w skład różnych systemów prawnych, tak jakby pochodziły od jednego ustawodawcy.

np. sytuacja, gdy dwie odrębne sprawy główne, należące do zakresu różnych norm kolizyjnych i podlegające różnym systemom prawnym, są odmiennie w tych systemach prawnych rozstrzygane.

C. Ocena równoważności (ekwiwalentności) pojęć lub instytucji prawnych

Jeżeli w trakcie stosowania prawa właściwego zachodzi konieczność uwzględnienia refleksów zdarzenia, które miało miejsce pod rządem innego prawa, niejednokrotnie pojawia się potrzeba dokonania oceny równoważności pojęć (lub instytucji prawnych), zaczerpniętych z innego systemu prawnego lub ukształtowanych pod wpływem innego systemu prawnego, niż prawo właściwe.

- Postępować należy ostrożnie, bacząc, by pojęcia zaczerpnięte z innego systemu prawnego zachowały swój sens, oraz aby instytucje cywilnoprawne ukształtowane pod rządem obcego prawa zachowały rolę, którą prawo to im przypisuje.

D. Dostosowanie czynności prawnej do wymagań niewłaściwego prawa

Ze szczególnym przypadkiem stanu faktycznego powiązanego z innym obszarem prawnym niż prawo właściwe mamy do czynienia w sytuacji, gdy osoba dokonująca czynności prawnej dostosuje ją do wymagań określonych w prawie, które nie jest prawem właściwym lub doprowadzi do innego jej powiązania z niewłaściwym prawem. Chodzi tutaj o dostosowanie czynności prawnej do wymagań prawa państwa, które - w myśl miarodajnej do jej oceny normy kolizyjnej, obowiązującej w siedzibie sądu orzekającego - nie jest w tym zakresie właściwe, norma ta przewiduje bowiem właściwość prawa innego państwa.

Czynnościami prawnymi dostosowanymi do wymagań niewłaściwego prawa mogą być czynności należące do różnych działów prawa cywilnego.

np. testament, którego treść testator dostosował do postanowień innego systemu prawnego niż prawo w tym zakresie właściwe lub przy sporządzeniu którego dopełnił wymagań z zakresu formy przewidzianych w niewłaściwym prawie.

- trzeba poszukiwać rozstrzygnięcia w prawie właściwym. Jedynym środkiem zaradczym na pojawiające się wątpliwości i trudności może być staranna jego wykładnia.

Rozdział IV

OSOBY FIZYCZNE l PRAWNE

§ 16. OSOBY FIZYCZNE

I. Prawo właściwe

2. ustawa:

II. Zdolność prawna

l. Zdolność prawna osoby fizycznej należy zasadniczo do zakresu statutu personalnego. Jak daleko w tej mierze sięga kompetencja owego statutu?

2. Początek i koniec zdolności prawnej osoby fizycznej oceniać należy według postanowień statutu personalnego osoby, o którą chodzi. Statut personalny rozstrzyga przeto:

a) o przesłankach, od których spełnienia się uzależnione jest uzyskanie zdolności prawnej; statut personalny decyduje więc o tym, czy do uzyskania zdolności prawnej przez noworodka wystarczy, iż przyjdzie on na świat żywy, czy też musi spełniać dalsze wymagania i jakie, np. być zdolnym do życia, żyć przez jakiś czas, mieć postać człowieka

b) o chwili uzyskania zdolności prawnej i zasadach obliczania wieku osoby fizycznej

c) o domniemaniach prawnych co do życia i śmierci (chodzi tu także o domniemania dotyczące kommorientów - osób, które zginęły we wspólnym niebezpieczeństwie)

d) o działających w sposób generalny ograniczeniach zdolności prawnej, o przyczynach jej utraty.

Wszystkie ustawodawstwa na świecie wiążą koniec zdolności prawnej osoby fizycznej ze śmiercią, traktowaną jako fakt biologiczny. To, czy śmierć nastąpiła oraz w jakiej chwili nastąpiła, należy ustalać przy wykorzystaniu wiedzy medycznej, bez odwoływania się do zasad przyjmowanych w tym zakresie w państwie, którego obywatelem była dana osoba w chwili śmierci.

Śmierć cywilna - w nielicznych systemach prawnych, najczęściej w formie szczątkowej. Instytucja ta jest sprzeczna z podstawowymi zasadami porządku prawnego RP, jeżeli więc przewiduje ją prawo obce (stanowiące statut personalny cudzoziemca) - ingerencja klauzuli porządku publicznego będzie nieodzowna. Doprowadzi ona do wyłączenia zastosowania postanowień obcego prawa przewidujących śmierć cywilną oraz stanowić będzie przeszkodę do respektowania u nas skutków śmierci cywilnej (np. w sferze prawnospadkowej).

Ograniczenia zdolności prawnej z powodu przynależności rasowej, kastowej lub wyznaniowej (występujące w prawie obcym) są sprzeczne z podstawowymi zasadami porządku prawnego RP. Uzasadniona więc będzie w takich przypadkach ingerencja klauzuli porządku publicznego.

3. Wymagania, od których zależy możność stania się podmiotem określonych praw lub obowiązków nie należą do zakresu statutu personalnego osoby, która ma stać się podmiotem owych praw lub obowiązków. Podlegają one prawu właściwemu dla stosunku, o jaki w danym przypadku chodzi (właściwość legis causae). Są bowiem ściśle powiązane ze stosunkami, w ramach których występują prawa i obowiązki, o jakich możność nabycia chodzi.

4. Zagadnienie sytuacji prawnej dziecka poczętego jest od wieków przedmiotem sporów i wątpliwości w doktrynie prawa cywilnego. Celem norm prawa cywilnego, dotyczących dziecka poczętego, jest zabezpieczenie w interesie przyszłego podmiotu przynajmniej niektórych skutków zdarzeń mających miejsce w okresie, kiedy dziecko jest już poczęte.

Polska ustawa z 1965 r. nie zawiera ogólnej wskazówki, jak w powyższym zakresie postępować na gruncie kolizyjnoprawnym. W każdym zaś razie nie stanowi takiej wskazówki uregulowanie szczegółowe dotyczące uznania dziecka poczętego, odnoszące się do sytuacji ściśle w tym przepisie określonej.

O tym, czy dziecko poczęte, lecz jeszcze nienarodzone, może nabyć określone prawa (lub ewentualnie także obowiązki), rozstrzyga prawo właściwe dla praw (i obowiązków), o których nabycie chodzi. Uznanie dziecka poczętego podlega prawu ojczystemu matki .

5. ustawa: "cudzoziemcy mogą mieć w Polsce prawa i obowiązki na równi z obywatelami polskimi, chyba że ustawa stanowi inaczej".

Przepis ten (należący do tzw. prawa cudzoziemców) nie uchyla, oczywiście, konsekwencji płynących z poddania zdolności prawnej statutowi personalnemu.

Pozycję prawną cudzoziemców w Polsce reguluje w sposób kompleksowy ustawa z 25 czerwca 1997 r. o cudzoziemcach. Według przyjętej w niej definicji, cudzoziemcem jest każdy, kto nie ma obywatelstwa polskiego, a więc także bezpaństwowiec. Ustawa nakazuje też, by cudzoziemca, będącego obywatelem dwóch lub więcej państw, traktować jako obywatela tego państwa, którego dokument paszportowy stanowił podstawę wjazdu na terytorium RP.

W świetle obowiązujących przepisów niektóre zawody są w Polsce niedostępne dla cudzoziemców (np. zawód sędziego, prokuratora, policjanta, urzędnika państwowego). Cudzoziemcy nie mogą być członkami partii politycznych działających w Polsce. Istnieją też rozmaite ograniczenia dotyczące zatrudnienia cudzoziemców .

6. Międzyn. Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych, Deklaracja Praw Człowieka: każdy ma prawo do uznania wszędzie jego podmiotowości prawnej

III. Uznanie za zmarłego i stwierdzenie zgonu

l. ustawa: do uznania osoby zaginionej za zmarłą stosuje się jej prawo ojczyste; to samo dotyczy stwierdzenia zgonu. Gdy w sprawie o uznanie cudzoziemca za zmarłego lub stwierdzenie jego zgonu orzeka sąd polski - stosuje się prawo polskie.

Przepis nie określa wyraźnie subokreślnika temporalnego normy, która z przepisu tego wynika. Chodzi tutaj o prawo państwa, którego obywatelem była dana osoba w chwili ostatniej o niej wiadomości.

3. Zakres normy kolizyjnej o uznaniu za zmarłego należy ujmować szeroko. Norma ta obejmuje nie tylko uznanie za zmarłego i stwierdzenie zgonu, lecz również instytucje do uznania za zmarłego i stwierdzenia zgonu zbliżone (np. uznanie za zaginionego lub nieobecnego).

4. Granice zastosowania prawa polskiego przy orzekaniu o uznaniu za zmarłego lub stwierdzeniu zgonu cudzoziemca wyznaczają normy jurysdykcyjne. Sprawy o uznanie za zmarłego należą do wyłącznej jurysdykcji krajowej, gdy uznanie dotyczy obywatela polskiego lub bezpaństwowca mającego zamieszkanie w Polsce. Jednakże sąd polski może uznać za zmarłego również cudzoziemca, jeżeli:

l) osoba uprawniona do zgłoszenia wniosku ma miejsce zamieszkania w Polsce, lub

2) cudzoziemiec miał w Polsce miejsce zamieszkania albo tutaj znajduje się jego mienie.

IV. Zdolność do czynności prawnych

Do zakresu zastosowania statutu personalnego należy ocena zdolności do czynności prawnych osoby fizycznej. Statut ten rozstrzyga nie tylko o przesłankach zdolności do czynności prawnej, lecz także o treści (stopniu, rodzaju) zdolności wymaganej do dokonania określonej czynności prawnej i skutkach (konsekwencjach) jej braku.

Statut ten rozstrzyga w szczególności o:

a) przesłankach zdolności do czynności prawnych (a więc o wpływie na zdolność wieku i ubezwłasnowolnienia, oddziaływaniu na zdolność występującego w niektórych systemach prawnych upełnoletnienia lub uwłasnowolnienia),

b) stopniach zdolności (a więc o tym, czy dana osoba ma zdolność pełną, ograniczoną, czy też nie ma jej w ogóle),

c) przejawach i następstwach ograniczonej zdolności do czynności prawnych, m.in. o tym, czy ograniczony w zdolności może dokonać czynności prawnej samodzielnie, czy też jedynie za zgodą osób trzecich (np. przedstawiciela ustawowego) lub organu państwowego (władzy opiekuńczej), czyja zgoda jest potrzebna itd.,

d) skutkach dokonania czynności prawnej przez niezdolnego lub ograniczonego w zdolności do czynności prawnych;

Przepis nie określa wyraźnie subokreślnika temporalnego statuowanej w nim normy kolizyjnej. Przy ocenie zdolności do czynności prawnych należy stosować prawo wskazane łącznikiem obywatelstwa z chwili dokonania czynności prawnej.

V. Wyjątek na rzecz prawa siedziby przedsiębiorstwa

Jeżeli osoba fizyczna (lub osoba prawna) dokonuje czynności prawnej w zakresie swego przedsiębiorstwa, jej zdolność podlega prawu państwa, w którym znajduje się siedziba tego przedsiębiorstwa. Siedzibę przedsiębiorstwa stanowi miejsce, w którym znajduje się centrum działalności gospodarczej.

Omawiany przepis obejmuje swym zakresem jedynie zdolność do czynności prawnych. Nie dotyczy więc zdolności prawnej.

VI. Wyjątek od zasady właściwości legis patriae przy ocenie zdolności do czynności prawnych osoby fizycznej na rzecz właściwości polskiej legis loci actus:

"Jeżeli cudzoziemiec niezdolny według swego prawa ojczystego dokonał w Polsce czynności prawnej mającej wywrzeć skutek w Polsce, zdolność cudzoziemca podlega w tym zakresie prawu polskiemu, o ile wymaga tego ochrona osób działających w dobrej wierze. Przepisu tego nie stosuje się do czynności prawnych z zakresu prawa rodzinnego i opiekuńczego oraz prawa spadkowego".

VII. Zdolność wekslowa i czekowa

"zdolność osoby do zaciągania zobowiązań wekslowych ocenia się według jej prawa ojczystego".

Podobne uregulowanie właściwości prawa do oceny zdolności czekowej zawiera art. 62 pr. czek.

§ 17. OSOBY PRAWNE

I. Prawo właściwe

l. W doktrynie PPM spotkać można zarówno pojęcie statutu personalnego, jak i pojęcie przynależności osoby prawnej. Obu tych pojęć nie należy utożsamiać!

W PPM przydatne jest pojęcie statutu personalnego. Pojęcie przynależności osoby prawnej nadaje się zaś do wykorzystania w prawie obcym.

2. Czynniki, które powinny rozstrzygać o statucie personalnym osoby prawnej:

3. ustawa: "zdolność osoby prawnej podlega prawu państwa, w którym osoba ta ma siedzibę". Przepis ten wskazuje wyraźnie prawo właściwe jedynie dla zdolności. W podobny sposób należy jednak postępować przy poszukiwaniu prawa właściwego dla większości dalszych elementów statusu osobowego osoby prawnej.

Ustawa polska: teoria siedziby osoby prawnej (rzeczywista (niekoniecznie pokrywającej się ze statutową) siedziba głównego zarządu osoby prawnej)

W wypadku podwójnej lub wielorakiej siedziby osoby prawnej należy dążyć do ustalenia, z którym państwem osoba prawna jest najściślej związana, zwłaszcza ustalenie, gdzie działa najbardziej znacząca część dyrekcji.

II. Zakres zastosowania statutu personalnego

1. Do zakresu działania statutu personalnego osoby prawnej należy przede wszystkim ocena:

a) kwestii związanych z istnieniem osoby prawnej (powstanie, przekształcenie i ustanie osoby prawnej),

b) zdolności prawnej i zdolności do czynności prawnych,

c) jej charakteru prawnego (przyporządkowanie danej osoby prawnej do tego czy innego typu osób prawnych),

d) wewnętrznej struktury,

e) zasad funkcjonowania, w tym także przesłanek przypisania osobie prawnej woli jednostek pełniących funkcje jej organu

Statut personalny rozstrzyga m.in. o tym, czy osoba prawna korzysta z ogólnej, czy też jedynie ze specjalnej zdolności prawnej.

2. Fuzja dwu osób prawnych (np. spółek) mających siedziby w różnych państwach wymaga zachowania przesłanek przewidzianych w obu wchodzących w grę systemach prawnych (w obu statutach personalnych).

3. Postępowanie zmierzające do zarejestrowania osoby prawnej odbywa się zgodnie z przepisami obowiązującymi w siedzibie organu rejestrowego. Jednakże materialnoprawne skutki wpisu do rejestru określa statut personalny osoby prawnej.

5. Statutem personalnym osób prawnych mających siedzibę w Polsce jest prawo polskie.

III. Zmiana statutu

Przyczyną zmiany statutu może być zmiana przynależności państwowej terytorium, na którym znajduje się siedziba osoby prawnej lub przeniesienie siedziby osoby prawnej z jednego państwa do innego. Jednakże przeniesienie siedziby doprowadzi do zmiany statutu (przy zachowaniu osobowości prawnej) tylko wtedy, gdy zezwalają na to postanowienia dotychczasowego i nowego statutu oraz gdy zostaną dopełnione wymagania przewidziane w obu statutach.

IV. Właściwość prawa siedziby przedsiębiorstwa

Jeżeli osoba prawna dokonuje czynności prawnej w zakresie swego przedsiębiorstwa, jej zdolność podlega prawu państwa, w którym znajduje się siedziba tego przedsiębiorstwa. Wyjątek ten dotyczy jedynie zdolności, nie obejmuje zaś pozostałych elementów statusu personalnego osoby prawnej.

Norma ta znajdzie zastosowanie, jeżeli osoba prawna ma - poza obszarem państwa, w którym znajduje się jej siedziba - zorganizowane, funkcjonujące stale, dodatkowe centra swej działalności gospodarczej (produkcyjnej, usługowej lub handlowej). Mogą one tworzyć (nie mające osobowości prawnej) filie przedsiębiorstwa macierzystego.

V. "Ułomne" osoby prawne

Właściwe będzie prawo państwa, na którego obszarze ma siedzibę "organ" zarządzający "ułomną" osobą prawną. Według tego prawa należy oceniać pozycję prawną tworu, o który chodzi, jego organizację i zasady funkcjonowania.

VI. Międzynarodowe osoby prawne

2. Z prawnego punktu widzenia nie są międzynarodowymi osobami prawnymi osoby powiązane jedynie pod względem ekonomiczno-politycznym z więcej niż jednym państwem (których kapitał lub kadra kierownicza, albo jedno i drugie, pochodzą z więcej niż jednego państwa), jeśli status osobowy osoby prawnej, o którą chodzi, został ukształtowany na podstawie krajowego systemu prawnego. Podlegają one statutowi personalnemu ustalanemu zgodnie z omawianymi wyżej, normami kolizyjnymi.

§ 18. DOBRA OSOBISTE OSOBY FIZYCZNEJ l PRAWNEJ

1. ustawa: brak wyraźnego unormowania właściwości prawa dla dóbr osobistych osoby fizycznej i prawnej oraz ich ochrony prawnej

Najważniejszy jest statut personalny, decyduje on o przysługujących podmiotowi prawach osobistości, ich treści, zasięgu i ochronie (za pośrednictwem roszczeń skutecznych erga omnes).

2. Nazwisko osoby fizycznej i jego ochrona podlegają statutowi personalnemu danej osoby. Z kolei wpływ poszczególnych zdarzeń rodzinno-prawnych na nazwisko osoby, której te zdarzenia dotyczą, powinien być zasadniczo oceniany według prawa właściwego dla tych zdarzeń i ich skutków. Oznacza to, iż wpływ przysposobienia na nazwisko przysposobionego należy oceniać według legis adoptionis. Zmiana nazwiska w wyniku zawarcia małżeństwa podlega prawu wskazanemu przez normę z art. 17 p.p.m., a z powodu rozwodu - statutowi rozwodowemu.

3. O zakresie odpowiedzialności deliktowej w związku z naruszeniem dóbr osobistych rozstrzyga statut deliktowy

4. Nazwa osoby prawnej i jej ochrona podlegają statutowi personalnemu osoby, o którą chodzi.

5. Do firmy - jako nazwy określonego przedsiębiorstwa - stosować należy prawo siedziby przedsiębiorstwa, bez względu na to, czy jest to przedsiębiorstwo należące do osoby fizycznej, czy do osoby prawnej.

Rozdział V

CZYNNOŚCI PRAWNE. PRZEDSTAWICIELSTWO. PRZEDAWNIENIE

§ 19. DOPUSZCZALNOŚĆ ORAZ DOKONANIE CZYNNOŚCI PRAWNEJ

1. Szczegółowe rozważania dotyczące dopuszczalności określonych czynności prawnych lub kwestii związanych z ich dokonaniem mogą być podejmowane tylko w nawiązaniu do określonych czynności prawnych i określonego statutu, któremu dana czynność prawna podlega. W tym miejscu wypada więc ograniczyć się do poruszenia jedynie zagadnień ogólnych.

2. O dopuszczalności dokonania czynności prawnej określonego rodzaju rozstrzyga prawo właściwe dla czynności prawnej, o którą chodzi.

3. Według prawa właściwego dla czynności prawnej, o którą chodzi, oceniać należy także jej istnienie jako czynności prawnej określonego rodzaju. Prawo to określa zatem składniki hipotetycznego stanu faktycznego tworzącego czynność prawną danego rodzaju. Według tego prawa należy ustalać, czy do dokonania czynności prawnej wystarczy złożenie jednego oświadczenia woli (i czy oświadczenie to musi być skierowane do określonego adresata), czy też niezbędne jest złożenie jeszcze dalszych oświadczeń woli. Z jego postanowień wynikać mogą dalsze wymagania dotyczące konstytutywnych składników czynności prawnej (np. wymóg wydania rzeczy w przypadku czynności prawnych realnych, wymaganie wpisu do określonego rejestru).

Prawu właściwemu dla czynności prawnej podlega wymóg zgody osoby trzeciej na dokonanie danej czynności prawnej (por. np. art. 519 § 2 k.c. poi. dotyczący przejęcia długu) łącznie z oceną skutków braku zgody.

4. W zgodzie z dotychczasowymi ustaleniami pozostaje zasada, iż dojście do skutku umowy podlega, w możliwie szerokim zakresie, prawu rządzącemu umową. Według tego prawa należy więc oceniać istnienie i zgodność złożonych przez strony oświadczeń woli (konsens), rokowania, ofertę i jej przyjęcie (z wyjątkami, o których dalej), skutki przyjęcia oferty z zastrzeżeniami, skutki spóźnionego nadejścia do oferenta odpowiedzi oblata wysłanej w terminie, chwilę i miejsce zawarcia umowy.

Nasuwa się jednak pytanie, czy prawu właściwemu dla umowy (lub temu, które byłoby właściwe, gdyby umowa doszła do skutku) można poddać również ocenę skutków milczenia strony, która otrzymała odpowiednie oświadczenie drugiej strony. Chodzi tu w szczególności o skutki milczenia oblata (po otrzymaniu oferty).

Wydaje się, że w tej niezwykle spornej w literaturze kwestii bronić można - na gruncie prawa polskiego - zapatrywania sugerującego ocenę skutków milczenia według prawa miejsca zamieszkania lub siedziby podmiotu, o którego milczenie chodzi. Milczenie oblata może więc być traktowane na równi z przyjęciem oferty tylko wtedy, gdy przewiduje to prawo jego miejsca zamieszkania lub siedziby (z okresu, w którym milczenie miało miejsce). Z uwagi na istniejącą równocześnie potrzebę ochrony oferenta rozważać można wprowadzenie jeszcze dodatkowego zastrzeżenia: milczenie oblata doprowadzi do zawarcia umowy (będzie uznane za przyjęcie oferty), jeśli skutek taki przewiduje nadto prawo rządzące umową.

§ 20. FORMA CZYNNOŚCI PRAWNEJ

I. Prawo właściwe

l. Wymagania dotyczące formy czynności prawnej podlegają na ogół prawu wskazanemu przez odrębne normy kolizyjne.

Począwszy od drugiej połowy ubiegłego stulecia kurczy się stopniowo znaczenie starej zasady locus regit formom actus. Systemy prawne, które ją do dziś zachowały, z reguły przewidują od niej wyjątki. Coraz częściej dochodzi do głosu w zakresie formy prawo właściwe dla czynności prawnej.

Dużą popularnością w naszych czasach cieszy się rozwiązanie, które pozwala stronom zachować bądź wymagania, dotyczące formy, przewidziane w prawie właściwym dla danej czynności prawnej (lex causae), bądź wymagania wynikające z prawa państwa, w którym czynność prawna jest dokonana (lex lód actus). Przewidywała je nasza ustawa z 1926 r., przyjęła je również ustawa z 1965 r.

2. Zgodnie z art. 12 p.p.m., "forma czynności prawnej podlega prawu właściwemu dla tej czynności; wystarcza jednak zachowanie formy przewidzianej przez prawo państwa, w którym czynność zostaje dokonana".

3. Odrębne uregulowania właściwości prawa w zakresie formy zawierają normy z art. 15 p.p.m. (forma zawarcia małżeństwa), art. 35 p.p.m. (forma czynności prawnych mortis causa), art. 78 pr.weksl. (forma oświadczenia wekslowego), art. 64 pr.czek. (forma oświadczenia czekowego).

Zgodnie z art. 78 pr.weksl. i art. 64 pr.czek., formę oświadczenia wekslowego i czekowego ocenia się według prawa państwa, w którym oświadczenie zostało podpisane.

Jeżeli jednak oświadczenie wekslowe i czekowe, nieważne z punktu widzenia wymagań prawa miejsca podpisania, odpowiada prawu kraju, w którym zostało podpisane późniejsze oświadczenie, ważności późniejszego oświadczenia nie uchybia okoliczność, że forma wcześniejszego oświadczenia była nieprawidłowa.

Zobowiązania wekslowe lub czekowe, zaciągnięte za granicą przez obywatela polskiego, są ważne w Polsce w stosunku do innego obywatela polskiego także wówczas, jeżeli zostały zaciągnięte z zachowaniem formy przewidzianej przez prawo polskie.

W myśl art. 83 pr.weksl. i art. 68 pr.czek., formę (i terminy) protestu tudzież formę innych czynności, potrzebnych do wykonania lub do zachowania praw wekslowych (praw czekowych), ocenia się według prawa państwa, w którym protest ma być dokonany lub czynność przedsięwzięta.

4. Wspomnieć też trzeba o licznych postanowieniach konwencyjnych regulujących odrębnie wymagania dotyczące formy (ogółu lub niektórych rodzajów czynności prawnych)37.

II. Zakres zastosowania prawa właściwego dla formy

l. Przy rozstrzyganiu zagadnień kwalifikacyjnych w obrębie formy postępować należy zgodnie z założeniami przyjętej wcześniej metody kwalifika-GyJi^J (§ 8). Zasięgu normy z art. 12 p.p.m. nie można więc zacieśniać jedynie do wymagań co do formy, znanych prawu polskiemu.

37 Postanowienia dotyczące formy czynności prawnej zawierają konwencje o pomocy prawnej podpisne przez Polskę z: Bułgarią (art. 45), b. Czechosłowacją (art. 35), b. Jugosławią (art. 32), Kubą (art. 23), Litwą (art. 35), Łotwą (art. 37), Mongolią (art. 38), Ukrainą (art. 34), Węgrami (art. 44), Wietnamem (art. 37) i b. ZSRR (art. 41). Posługują się one rozwiązaniem podobnym do przyjętego w art. 12 naszej ustawy z 1965 r. z uzupełnieniem, iż forma czynności prawnych dotyczących nieruchomości podlega jednak prawu miejsca położenia nieruchomości. Druga grupa konwencji poddaje formę prawu tej strony konwencji, na której terytorium dokonuje się czynności prawnej; jednakże forma czynności prawnej dotyczącej nieruchomości podlega prawu strony konwencji, na której terytorium nieruchomość jest położona (art. 24 ust. l Konwencji z KRL-D, art. 37 Konwencji z Białorusią). Por. też art. 3 Konwencji polsko-francuskiej (przewiduje on właściwość prawa tej strony konwencji, na której terytorium dokonuje się czynności prawnej).

Przyjmuje się na ogół, iż wyrażenie forma użyte w art. 12 p.p.m. obejmuje wymagania dotyczące sposobu ucieleśnienia oświadczenia woli (ust-ność lub pisemność przy składaniu oświadczenia woli, ewentualne wymagania dotyczące utrwalenia ustnego oświadczenia woli, wymagania dotyczące zachowania formy pisemnej), udziału świadków przy dokonaniu czynności prawnej (łącznie z wymogiem zgodności zeznań świadków przy ustalaniu treści złożonego oświadczenia woli), udział organu państwowego przy dokonaniu czynności prawnej, uwierzytelnienia (np. urzędowego potwierdzenia podpisu lub daty) itp.

Nie należy do zakresu formy, lecz do materialnoprawnych przesłanek dokonania czynności prawnej, wymóg wpisu do odpowiedniego rejestru (np. do ksiąg wieczystych, rejestru bankowego). Do zakresu formy nie należy również wymóg zgody na dokonanie czynności prawnej osoby trzeciej lub organu państwowego.

2. Prawo właściwe dla formy określa wymagania dotyczące formy, sposób ich dopełnienia oraz skutki niezachowania formy.

W związku z tym jednak, iż w art. 12 p.p.m. występują dwa prawidła dotyczące formy, nasuwa się pytanie, do którego z nich należy sięgnąć przy poszukiwaniu prawa właściwego do oceny sankcji niezachowania formy (ma to praktyczne znaczenie w sytuacji, gdy obie normy kolizyjne z art. 12 p.p.m. wskazują in concreto jako właściwe różne systemy prawne, przy czym skutki niezachowania formy w tych systemach są ukształtowane odmiennie). Wydaje się, iż skutki niezachowania formy oceniać należy według prawa ustalonego przy zastosowaniu pierwszego prawidła38.

Jeżeli więc przy dokonaniu czynności prawnej nie zachowano ani wymagań w zakresie formy przewidzianych przez prawo właściwe dla czynności prawnej, ani też wymagań ustanowionych przez prawo państwa, na którego obszarze czynność prawna została dokonana, skutki niezachowania formy będą oceniane według prawa właściwego dla czynności prawnej. Odnieść to należy także do sytuacji, gdy wymóg co do formy ustanowiony przez prawo miejsca dokonania czynności prawnej jest wymogiem pod rygorem ograniczeń dowodowych (forma ad probationem), natomiast prawo właściwe dla czynności prawnej przewiduje w danym przypadku formę pod rygorem nieważności (forma ad solemnitatem).

Z powyższego wynika, iż reguła przewidująca właściwości legis lód actus w zakresie formy czynności prawnej działa jedynie uzupełniająco, stwarza mianowicie możliwość dopełnienia wymagań przewidzianych w zakresie formy w tym prawie z tym skutkiem, iż nie można kwestionować (z powodu formy) ważności czynności prawnej.

Reguła ta nie nadaje się do stosowania w przypadku, gdy zawarcie umowy następuje inter absentes, a strony umowy znajdują się w chwili zawierania umowy w różnych państwach. W takim bowiem przypadku występuje trudność w ustaleniu miejsca zawarcia umowy. Jest to możliwe tylko przez zastosowanie odpowiedniej wskazówki zaczerpniętej z krajowego (własnego lub obcego) systemu prawnego, która, z natury rzeczy, odznacza się sztucznością. Tak ustalone miejsce zawarcia umowy pozbawione jest tych walorów, którymi łącznik normy kolizyjnej powinien się odznaczać.

Jest też nieprzydatna, gdy czynność prawna, o której dokonanie chodzi, jest według prawa miejsca dokonania czynnością prawną niedopuszczalną. Nie jest natomiast wykluczone (choć zależeć to będzie od okoliczności konkretnego przypadku) jej stosowanie w przypadku, gdy czynność prawna, o której dokonanie chodzi, jest jedynie prawu miejsca dokonania nie znana.

3. Prawu właściwemu do oceny formy podlegają nie tylko wymagania dotyczące formy, określone przez ustawodawcę, lecz również wymagania tego rodzaju ustanowione przez same strony. Prawo to rozstrzyga o dopuszczalności ustanowienia przez strony wymagań dotyczących formy, o zakresie przysługującej w tej mierze stronom swobody oraz o skutkach niezachowania wymagań, które strony ustanowiły.

§ 21. WADY OŚWIADCZENIA WOLI

Wady oświadczenia woli jako przesłanka ważności czynności prawnej podlegają prawu właściwemu dla czynności prawnej, której dotyczą (lex causae). Za takim rozwiązaniem przemawia rola, jaką z prawnego punktu widzenia wady oświadczenia woli odgrywają oraz ich ścisły związek z funkcjonowaniem mechanizmu woli.

Także wpływ choroby psychicznej lub niedorozwoju umysłowego na ważność czynności prawnej należy oceniać nie na podstawie prawa wskazanego przez normy kolizyjne miarodajne dla zdolności (art. 9 p.p.m.), lecz według prawa właściwego dla czynności prawnej, o którą chodzi.

Prawo, któremu dana czynność prawna podlega, rozstrzyga zarówno o przesłankach, od których zależy prawna doniosłość poszczególnych wad, jak i o skutkach wad. Według tego prawa oceniana więc będzie także treść powstającego w związku z wadą uprawnienia po stronie osoby, która pod

wpływem wady złożyła oświadczenie woli. Jeżeli wykonanie owego uprawnienia (np. uprawnienia do uchylenia się od skutków prawnych swej czynności prawnej) wymaga złożenia odpowiedniego oświadczenia woli, prawem właściwym dla tego oświadczenia woli będzie ten system prawny, któremu podlega wada oświadczenia woli. Wymagania dotyczące formy takiego oświadczenia woli podlegają prawu wskazanemu przez normy kolizyjne z art. 12 p.p.m.

§ 22. TREŚĆ CZYNNOŚCI PRAWNEJ JAKO PRZESŁANKA JEJ WAŻNOŚCI

1. Treść czynności prawnej jako przesłanka ważności czynności prawnej podlega prawu właściwemu dla czynności prawnej, o którą chodzi (lex cau-sae). Czynność prawna nie może naruszyć norm bezwzględnie wiążących (iuris cogentis) prawa dla niej właściwego. Prawo to określa sankcje w wypadku naruszenia norm tego rodzaju. Rozstrzyga ono o wpływie na ważność całej czynności prawnej nieważności niektórych jej składników; decyduje też o przesłankach i skutkach obejścia prawa.

2. W prawie, któremu czynność prawna podlega, poszukiwać należy dyrektyw wykładni oświadczeń woli; zgodnie z tymi dyrektywami trzeba przy wykładni postępować.

3. Według prawa właściwego dla czynności prawnej należy ustalać, jakie czynniki - poza oświadczeniami woli - mogą być brane pod uwagę przy ustalaniu skutków czynności prawnej (treści kreowanego przez czynność prawną stosunku prawnego). Prawo to wyznacza więc znaczenie w tej mierze zwyczajów.

4. Prawo właściwe dla czynności prawnej rozstrzyga o dopuszczalności warunków lub terminów oraz określa skutki dokonania danej czynności prawnej jako warunkowej (lub zawierającej termin).

5. Przy kształtowaniu treści czynności prawnej strony nadto muszą się liczyć z wymuszającymi swoją właściwość przepisami (obowiązującymi zwłaszcza w ich państwach lub w państwie, w którym mają nastąpić skutki czynności prawnej), które dochodzą do głosu obok statutu właściwego dla danej czynności prawnej.

§ 23. PRZEDSTAWICIELSTWO

I. Przedstawicielstwo ustawowe

Upoważnienie do działania w charakterze przedstawiciela ustawowego powiązane jest zwykle z określonym stosunkiem rodzinnym lub opiekuńczym. Podlega więc zasadniczo prawu właściwemu dla tego stosunku. Upoważnienie rodziców do reprezentowania dzieci pozostających pod ich władzą rodzicielską oceniać należy według prawa wskazanego przez normę z art. 19 § l p.p.m. (statut stosunków między rodzicami a dzieckiem), podobne upoważnienie przysposabiającego - według prawa wskazanego przez normę z art. 22 § l p.p.m. (statut przysposobienia). Statut opieki (wskazany przez normę z art. 23 § l p.p.m.) rozstrzyga o upoważnieniu opiekuna do działania w charakterze przedstawiciela ustawowego podopiecznego.

Upoważnienie małżonka do reprezentowania drugiego małżonka podlega statutowi stosunków osobistych i majątkowych między małżonkami (art. 17 p.p.m.).

II. Pełnomocnictwo

1. W ustawie z 1965 r. brak jest przepisu wskazującego prawo właściwe dla pełnomocnictwa. Podobna sytuacja istnieje w większości obcych prawo-dawstw kolizyjnych. W nielicznych systemach prawnych (np. w Portugalii, Austrii i Szwajcarii) napotkać jednak można ustawowe kolizyjnoprawne unormowanie pełnomocnictwa.

2. W doktrynie zwraca się uwagę na to, iż stosunki towarzyszące pełnomocnictwu przedstawiają obraz trójkąta. Mamy zwykle bowiem do czynienia z następującymi stosunkami: a) pomiędzy pełnomocnikiem a reprezentowanym (stosunek podstawowy lub wewnętrzny pełnomocnictwa), b) pomiędzy pełnomocnikiem a osobą trzecią (stosunek zewnętrzny pełnomocnictwa), c) pomiędzy reprezentowanym a osobą trzecią, powstający w wyniku działania pełnomocnika w imieniu i ze skutkami dla reprezentowanego (stosunek wynikający z czynności prawnej wykonawczej, nazywanej też czynnością główną).

Nasuwa się w związku z tym pokusa, by pełnomocnictwo poddać prawu rządzącemu jednym z tych stosunków (zwłaszcza pierwszym lub trzecim). Ostatnio jednak zdaje się dominować w doktrynie nurt autonomiczny, zmierzający do poszukiwania dla pełnomocnictwa samodzielnego łącznika. Najczęściej zgłaszane są propozycje, by łącznikiem tym było miejsce działania pełnomocnika, choć nie brak również sugestii, by stosować prawo miejsca zamieszkania mocodawcy lub pełnomocnika.

3. Nie podlega dyskusji atrakcyjność koncepcji autonomicznej. Wiele też zdaje się przemawiać za przydatnością przy ustalaniu statutu pełnomocnictwa - łącznika miejsca działania pełnomocnika. Konieczne są jednak wyjątki. Nie wydaje się, by należało rezygnować z możliwości wyboru prawa. Nie da się też (i nie byłoby to pożądane) całkowicie wyeliminować w omawianym zakresie działania prawa właściwego dla czynności prawnej będącej źródłem stosunku podstawowego pełnomocnictwa (statutu stosunku podstawowego) oraz prawa, któremu podlega czynność prawna zdziałana przez pełnomocnika z osobą trzecią i wynikły z niej stosunek prawny (statutu czynności prawnej wykonawczej).

Rozwiązanie, które pragnę rekomendować, przedstawia się następująco:

1. Pełnomocnictwo podlega prawu wybranemu przez mocodawcę40. Przepis art. 25 p.p.m. stosuje się tutaj odpowiednio (nie można więc wybrać prawa dla pełnomocnictwa do dokonania czynności prawnej dotyczącej nieruchomości - wybrać można jedynie prawo związane z pełnomocnictwem).

2. W braku wyboru prawa pełnomocnictwo podlega prawu miejsca działania pełnomocnika. Miejscem działania pełnomocnika jest miejsce, w którym pełnomocnik rzeczywiście wypełnił swoją misję (złożył lub przyjął oświadczenie woli).

Nieco inne rozwiązanie należy przyjąć w sytuacji, gdy określona osoba trudni się zawodowo działalnością w charakterze pełnomocnika i ma stałą siedzibę. W takim przypadku statut pełnomocnictwa wyznacza miejsce owej stałej siedziby. Pełnomocnictwo podlegać zatem będzie prawu obowiązującemu w siedzibie pełnomocnika. Odnieść to należy również do pełnomocników działających w ramach przedsiębiorstwa.

Niezbędny jest również wyjątek obejmujący pełnomocnictwo do dokonania czynności prawnej dotyczącej nieruchomości, podlegającej prawu miejsca jej położenia. Pełnomocnictwo do dokonania takiej czynności prawnej należy oceniać również według prawa miejsca położenia nieruchomości.

3. Statutowi pełnomocnictwa podlega w szczególności: ocena jednostronnej czynności prawnej, mocą której mocodawca udzielił pełnomocnictwa (m.in. ustalenie, czy oświadczenie woli musi być skierowane do adresata), umocowanie przysługujące pełnomocnikowi (jego istnienie, zakres i wygaśnięcie), skutki działania bez umocowania lub jego przekroczenia (m.in. ochrona dobrej wiary osoby, z którą pełnomocnik dokonał czynności prawnej).

4. Jeżeli pełnomocnictwo zostało oparte na stosunku podstawowym (umowie zlecenia, umowie o pracę itp.), to zachodzi konieczność starannego rozgraniczenia pola działania statutu pełnomocnictwa i statutu stosunku podstawowego. W roli obu statutów niekoniecznie przecież musi występować prawo tego samego państwa.

Statut stosunku podstawowego rozstrzyga o skutkach podlegającej mu czynności prawnej, a więc m.in. o istnieniu i zasięgu umocowania (z jego postanowień może wynikać domiemanie umocowania), o oddziaływaniu stosunku podstawowego na umocowanie.

Jednakże skutki działania bez umocowania lub jego przekroczenia podlegać będą również w rozważanym przypadku statutowi pełnomocnictwa.

5. Pamiętać też trzeba o znaczeniu statutu właściwego dla czynności prawnej zdziałanej przez pełnomocnika (statutu czynności prawnej wykonawczej). Statutowi temu podlega w szczególności ocena dopuszczalności działania w danym zakresie przez pełnomocnika (z jego postanowień może wynikać wymóg osobistego działania osoby dokonującej czynności prawnej, tzn. zakaz działania przez pełnomocnika).

6. Zdolność mocodawcy do udzielenia pełnomocnictwa podlega jego statutowi personalnemu (art. 9 p.p.m.). O tym, czy pełnomocnictwo może być udzielone osobie ograniczonej w zdolności do czynności prawnych, rozstrzyga statut pełnomocnictwa. O zdolności pełnomocnika (czy ma on pełną, czy ograniczoną zdolność do czynności prawnych) decyduje jednak jego statut personalny (art. 9 § l p.p.m.).

7. Prawo właściwe do oceny formy pełnomocnictwa ustalać należy zgodnie z art. 12 p.p.m. Należy w związku z powyższym brać pod uwagę postanowienia dotyczące formy pełnomocnictwa w prawie, któremu pełnomocnictwo podlega. Nadto zaś, oczywiście, wystarczy dochować wymagań przewidzianych przez prawo obowiązujące w miejscu udzielenia pełnomocnictwa.

§ 24. PRZEDAWNIENIE

Zgodnie z art. 13 p.p.m.: "przedawnienie roszczenia podlega prawu właściwemu dla tego roszczenia". Zakres tego przepisu należy ujmować szeroko. Norma z art. 13 p.p.m. obejmuje nie tylko przedawnienie, lecz również inne instytucje z zakresu dawności, będące wyrazem wpływu biegu czasu na istnienie lub możliwość dochodzenia roszczenia (do jej zakresu należy również prekluzja występująca w obrębie roszczeń).

Wydaje się, że uzasadnione jest również odpowiednie stosowanie powyższej normy do instytucji dawności, przewidujących wpływ biegu czasu na istnienie praw podmiotowych lub możliwość wykonywania uprawnień nie będących roszczeniami (chodzi tu m.in. o terminy do składania oświadczeń woli prawnokształtujących lub zawiadomień, terminy do wytaczania powództw). Podobne rozwiązanie można też przyjąć w odniesieniu do przemilczenia.

Prawu wskazanemu przez normę z art. 13 p.p.m. podlega ocena początku biegu przedawnienia, długość terminów, przerwa lub zawieszenie biegu przedawnienia, odroczenie upływu przedawnienia, skutki przedawnienia.

Z powyższego wynika, iż prawo właściwe dla przedawnienia rozstrzyga m.in. o przyczynach przerwy biegu przedawnienia. Mogą tu jednak pojawić się komplikacje w sytuacji, gdy ową przyczynę ma stanowić zdarzenie, które nastąpiło w innym państwie niż to, którego prawu przedawnienie podlega, zwłaszcza gdy zdarzeniem tym jest czynność procesowa dostosowana do wymagań obowiązujących w siedzibie sądu (zgodnie z zasadą właściwości legis fori processualis). Zajdzie wówczas konieczność oceny, czy owo zdarzenie jest równoważne zdarzeniom, które w świetle prawa właściwego dla przedawnienia stanowią przyczynę przerwy przedawnienia. Wymagać to czasem może uciążliwych zabiegów mających na celu porównanie odpowiednich pojęć i instytucji prawa obowiązującego w miejscu zdarzenia (np. w siedzibie sądu) oraz prawa właściwego dla przedawnienia.

Przyczyną szczególnie dokuczliwych perturbacji przy stosowaniu prawa obcego jest traktowanie w niektórych systemach prawnych (np. w prawie anglo-amerykańskim) instytucji przedawnienia jako instytucji prawa procesowego. Nasuwa się pytanie, czy sąd działający w państwie, którego prawo uważa przedawnienie za instytucję prawa materialnego (np. sąd polski), może stosować do oceny przedawnienia normy obowiązujące w państwie, w którym przedawnieniu nadaje się charakter prawnoprocesowy? W takim przypadku pojawia się też pokusa, by korzystając z dobrodziejstwa instytucji odesłania zwrotnego zastosować do oceny przedawnienia prawo własne (za normę odsyłającą można by uważać obowiązujące w prawie wskazanym prawidło, iż kwestie prawnoprocesowe podlegają legi fort).

Wydaje się, że wybrnąć z tej kłopotliwej sytuacji można uciekając się do zabiegów zwanych dostosowaniem. Chodzi tu o dostosowanie obcego unormowania, które traktuje przedawnienie jako instytucję prawa procesowego, do własnych norm, które uznają ją za instytucję prawa materialnego. Dążyć przy tym trzeba do rozsądnej kombinacji stanowisk obu wchodzących w grę systemów prawnych, mając na uwadze cele omawianej instytucji41.

Nie jest wykluczona ingerencja w zakresie przedawnienia klauzuli porządku publicznego. Podstawę do tego stanowić może zarówno nadmierne ograniczenie w obcym prawie możliwości dochodzenia roszczenia (wykraczające przeciwko podstawowym zasadom naszego porządku prawnego), jak i nieuznawanie w ogóle możliwości przedawnienia danego roszczenia.

Rozdział VI

ZOBOWIĄZANIA

§ 25. ZOBOWIĄZANIA WYNIKAJĄCE Z CZYNNOŚCI PRAWNYCH

Literatura:

l. Opracowania całości: W. Siedlecki: Zobowiązania z umów w polskim prawie międzynarodowym prywatnym, Kraków 1936; K. Jakubowski: Zobowiązania z umów w projekcie nowej ustawy o prawie prywatnym międzynarodowym, PiP 1962, z. 3; J. Rajski: Uwagi ogólne do projektu ustawy o prawie prywatnym międzynarodowym, NP 1962, nr 3; J. Skąpski: Wybrane aktualne problemy polskiego prawa międzynarodowego prywatnego w zakresie zobowiązań z umów, Księga Przybyłow-skiego; K. Przybyłowski 1964; T. Szurski: Umowy w prawie międzynarodowym prywatnym USA, PwHZ 1965, z. 9; K. Przybyłowski 1966; M. Tomaszewski: Zobowiązania z umów w nowej ustawie czechosłowackiej o prawie międzynarodowym prywatnym, PwHZ 1966, z. 12-13; H. Trammer:

Sprawy czysto majątkowe w polskim prawie prywatnym międzynarodowym, PwHZ 1968, nr 19-20;

J. Skąpski: Les obligations en droit intemational prive dans le cadre du commerce exterieur des pays socialistes, Rec. des Cours 1972, t. II; J. Skąpski: Schuldvertrage im polnischen internationalen Privatrecht, AlCr 1973, vol. 6; M. Pazdan: Prawo właściwe dla oceny ważności kontraktu, PPHZ 1977, t. l; tenże: Międzynarodowy obrót handlowy. Katowice 1977; M. A. Zachariasiewicz: Nowe tendencje w prawie prywatnym międzynarodowym Stanów Zjednoczonych Ameryki (ze szczególnym uwzględnieniem stosunków umownych), SP 1980, z. 1-2; J. Rajski: Les principes du droit commercial intemational de certains pays socialistes europeens, Rec. des Cours, t. 174; M. A. Zachariasiewicz: Prawo wlasciwe dla zobowiązań z umów w wybranych systemach prawa prywatnego międzynarodowego. Warszawa 1982; A. Całus: Prawo cywilne i handlowe państw obcych. Warszawa 1985; M. A. Zachariasiewicz: Zobowiązania z umów w jugosłowiańskiej ustawie o prawie prywatnym międzynarodowym z 1982 r., PPHZ 1985, t. 9; Zarys systemu wspólnego prawa gospodarczego RWPG (praca zbiorowa). Warszawa 1985 (t. I) i 1986 (t. II); A. Całus: Źródła prawa dla stosunków handlowych w wysoko rozwiniętych państwach kapitalistycznych. Warszawa 1986;

M. Pazdan: Schuldvertrage im polnischen internationalen Privatrecht, SIS 1987, t. 12; M. A. Zachariasiewicz: Prawo wlasciwe dla zobowiązań z czynności prawnych w braku wyboru prawa w polskim prawie prywatnym międzynarodowym. Katowice 1989; Z. Kučera, L. lichy: Umowy w czechoslowackim prawie prywatnym międzynarodowym (zarys problematyki), PPHZ 1990, t. 15;

M. Pazdan: Propozycje zmian polskiego unormowania właściwości prawa dla zobowiązań umownych w braku wyboru prawa, PPHZ 1990, t. 14; H. P. Glenn: Umowy w prawie prywatnym międzynarodowym w Quebecu: kodyfikacja północnoamerykańska w stylu europejskim, PPHZ 1995, t. 15, s. 11-23; K. Kruczalak: Umowy w obrocie krajowym i międzynarodowym. Komentarz. Wzory. Objaśnienia, Warszawa 1996; J. Gilas: Międzynarodowe prawo gospodarcze, Bydgoszcz 1998.

2. Konwencja rzymska: W. Popiołek: Zobowiązania z umów w projekcie Konwencji EWG o prawie właściwym dla zobowiązań umownych i pozaumownych, PPHZ 1979, t. 3; tenże: Konwencja

EWG o prawie wlaściwym dla zobowiązań, PiP 1982, z. 9; J. Skąpski: Konwencja EWG z 19 czerwca 1980 o prawie wlaściwym dla zobowiązań umownych jako ..model" dla regulacji międzynarodowego prawa obligacyjnego w prawach krajowych, ze szczególnym uwzględnieniem prawa polskiego, KPP 1994, z. 2, s. 187-205; W. Popiołek: Konwencja Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej o prawie wlaściwym dla zobowiązań umownych - wprowadzenie, KPP 1994, z. 2, s. 297-299 (tekst Konwencji, tamże, s. 300-341); J. Skąpski: The EEC Convention on the Law Applicable to Contractual Obligations of 19 June 1980 as a " Model" of International Legat Regulations of Obligations in Domestic Legat System, with Special Regard to the Polish Law, PYIL 1994, s. 283-296; A. Całus: Wybrane problemy wprowadzenia do systemów prawnych państw członkowskich Unii Europejskiej postanowień konwencji rzymskiej o prawie właściwym dla zobowiązań umownych, PPHZ 1995, t. 18, 1995, s. 24-58.

3. Zagadnienia ogólne: M. Pazdan: Zagadnienia kolizyjne zwyczajów handlowych, PPHZ 1970, t. 4; J. Jakubowski: Prawo jednolite w międzynarodowym obrocie gospodarczym. Warszawa 1972;

E. Drozd: Kompetencja statutów rzeczowego i obligacyjnego w zakresie praw podmiotowych, SC 1979, t. XXX; J. Rajski: Principes fondementaux et developpement du droit commercial inter-national de certains pays socialistes europeens et les relations economiques Est-Quest, "Revue International de Droit Compare" 1980, s. 521-538; M. A. Zachariasiewicz, W. Popiołek:

Znaczenie pojęć ,, chwila" i ,,miejsce zawarcia umowy" w ustawie o prawie prywatnym międzynarodowym z 1965 roku, PPHZ 1981, t. 5; J. Łopuski: Zarys prawa handlu międzynarodowego, Toruń 1981; J. Łopuski: Międzynarodowe kontrakty gospodarcze a zagadnienie autonomii woli, PPHZ 1985, t. 9, s. 32-55; Cz. Przymusiński: Wokól problematyki prawa transakcji międzynarodowej, PPHZ 1985, t. 9; B. von Hoffman: O stosowaniu ,,legis mercatoriae" w międzynarodowym arbitrażu handlowym, PPHZ 1988, t. 12; H. Koziński: Państwo jako strona kontraktu (stale contract), PPHZ 1988, t. 12; W. Popiołek: Znaczenie przepisów ..prawa publicznego" różnych systemów prawnych dla stosunków umownych handlu zagranicznego, PPHZ 1988, t. 12;

M. Pazdan: Rozszczepienie statutu kontraktowego oraz inne odstępstwa od zasady jednolitości statutu kontraktowego, SIS 1991, t. 16; tenże: Dostosowanie czynności prawnej do wymagań niewlaściwego prawa, (w:) Prace prawnicze wydane dla uczczenia pracy naukowej Karola Gandora, Katowice 1992; F. Madl: lus commune Europae, PPHZ 1993, t. 17, s. 83-113; K. Kruczalak:

Wybrane problemy stosowania norm konwencyjnych w prawie polskim, PPHZ 1995, t. 18, s. 88-104.

4. Wybór prawa: J. Fabian: Autonomia woli a aktualne problemy prawa międzynarodowego prywatnego, "Zeszyty Naukowe Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza", Prawo III, Poznań 1957, z. 7; H. Trammer: Wprowadzenie do nauki autonomii woli w prawie międzynarodowym prywatnym, St. et Doc. 1957, nr l; J. Skąpski: Autonomia woli w prawie międzynarodowym prywatnym w zakresie zobowiązań z umów, Kraków 1964; M. Tomaszewski: La designation, posterieure a la conclusion du contrat, de la loi qui le regit, RCDIP 1972, nr 4; M. Sośniak:

Le choix de la loi dans le droit intemational prive polonais. Rapports polonais presentes au Neuvieme Congres International de Droit Compare, Wrocław 1974; M. Pazdan: Wybór prawa właściwego w kontraktach zawieranych w międzynarodowym obrocie handlowym, PSM 1976, nr 5; M. A. Zachariasiewicz: Dorozumiany wybór prawa, PSM 1976, nr 3; M. Tomaszewski: Zakres swobody stron w wyborze prawa wlaściwego dla zobowiązań umownych, St. lur. 1977, t. VI; A. Mokrysz--Olszyńska: Wybór prawa wlaściwego dla kontraktu w międzynarodowym prawie prywatnym RFN, "Handel Zagraniczny" 1989, nr 2; M. Pazdan: O potrzebie zmian polskiego unormowania wyboru prawa dla zobowiązań umownych, (w:) Problemy Kodyfikacji Prawa Cywilnego. Księga Pamiątkowa ku czci Profesora Z. Radwańskiego, Poznań 1990; M. Pazdan: Rezolucja bazylejska z 1991 roku w sprawie autonomii woli w zakresie umów zawieranych w międzynarodowym obrocie handlowym, PPH 1993, t. 17, s. 124-131; tenże: Materialnoprawne wskazanie a kolizyjnoprawny wybór prawa, PPH 1995, t. 18, s. 105-119; W. Popiołek: W sprawie ograniczeń kolizyjnopraw-nego wyboru prawa w polskiej ustawie o prawie prywatnym międzynarodowym. Księga Skąp-skiego, s. 337-355; M. Dragun-Gertner: Ograniczenie autonomii woli stron morskich kontraktów żeglugowych, Gdańsk 1996; M. Pazdan: Klauzule usztywniające wlaściwośč prawa, (w:) Studia

^

| l

z prawa gospodarczego i handlowego. Księga pamiątkowa ku czci Profesora Stanistawa Wlodyki, Kraków 1996, s. 309-317.

5. Zawarcie umowy: U. Drobnig: Ogólne warunki umów w handlu międzynarodowym, PPHZ 1982, t. 6; L. Zalewski: Zawieranie umów przy użyciu wzorców nienormatywnych, RPEiS 1989, z. 3; J. Rajski: Negocjowanie i zawieranie umów kontrzakupu w międzynarodowym obrocie gospodarczym, PPHZ 1990, t. 12; M. A. Zachariasiewicz: Z problematyki ..kolizji ogólnych warunków" w obrocie międzynarodowym, PPHZ 1990, t. 14; tejże: Pojęcie oferty (rys prawno-porównawczy), PPHZ 1992, t. 16, s. 9-35; L. Zalewski: Sposoby zawierania umów w handlu międzynarodowym, Warszawa-Poznań 1992; S. Długosz: Zawieranie kontraktów w handlu zagranicznym, Warszawa 1993; A. Szumański: Renegocjacja umów w międzynarodowym obrocie gospodarczym. Studium prawnoporównawcze, Kraków 1994.

6. Język kontraktu: M. Pazdan: Język kontraktu - jego znaczenie i wyznaczanie, PPHZ 1988, t. 12; tenże: Statut kontraktowy a język kontraktu, "Acta Universitatis Nicolai Copernici. Prawo XXVIII" 1990 (Księga Pamiątkowa ku czci Jana Łopuskiego); tenże: Poszukiwanie znaczenia terminów technicznoprawnych użytych przez strony w kontrakcie, PPHZ 1992, t. 16.

7. Wykonanie zobowiązania: W. Popiołek: Wykonanie zobowiązania umownego a prawo miejsca wykonania. Zagadnienia kolizyjnoprawne. Katowice 1989; W. Popiołek: Roszczenie o wykonanie świadczenia w naturze. Zagadnienia kolizyjnoprawne, SIS 1991, t. 16.

8. Sprzedaż i dostawa: J. Jakubowski: Ważniejsze klauzule kontraktu kupna-sprzedaży w handlu zagranicznym (problematyka prawna). Warszawa 1964; H. Trammer: Ujednolicenie norm kolizyjnych dotyczących sprzedaży przez Konferencję Międzynarodowego Prawa Prywatnego w Hadze, Księga Przybylowskiego; J. Jakubowski: Umowa sprzedaży w handlu międzynarodowym. Warszawa 1966; J. Szlapka: Łącznik kraju sprzedawcy w międzynarodowym obrocie handlowym, PSM 1976, nr 6; J. Skąpski: Międzynarodowy charakter umowy sprzedaży, SIS 1979, t. 5 (Księga ku czci Mieczysława Sośniaka)', A. Koch: Umowa wyłącznej koncesji handlowej w eksporcie, Poznań 1982; K. Sularz: Wlaściwośč prawa kraju sprzedawcy na podstawie § 110 o.w.d. RWPG 196811975, PPHZ 1982, t. 6; M. Pazdan: Problemy kolizyjne w prawie wspólnym RWPG, PPHZ 1984; Z. Kucera: Statut subsydiarny (prawo stosowane pomocniczo) w stosunkach obejmujących dostawy towarów pomiędzy organizacjami gospodarczymi państw członkowskich RWPG, PPHZ 1985, t. 9; W. Budzyński: Realizacja kontraktu importowego i eskportowego wg Incoterms 1990, Warszawa 1992; J. Skrzypkowski, A. Tynel: Podstawowe klauzule umowy sprzedaży towarów w obrocie międzynarodowym. Warszawa 1995.

9. Konwencja wiedeńska: M. A. Zachariasiewicz: Zawarcie umowy w konwencji wiedeńskiej o międzynarodowej sprzedaży towarów, PPHZ 1989, t. 13; L. Zalewski: Zawieranie umów przy użyciu wzorców nienormatywnych (tzw. konflikt formularzy), RPEiS 1989, z. 3, s. 119-139; L. Zalewski: Konwencja o umowach międzynarodowej sprzedaży towarów - uwagi krytyczne, RPEiS 1991, z. 4, s. 99-110; A. Kaczorowska: Jednolitość wykiadni przepisów konwencji wiedeńskiej z 1980 roku, PiP 1992, z. 10; L. Zalewski: Sposoby zawierania umów w handlu międzynarodowym, Poznań 1992, s. 35-67; J. Napierała: Istotne naruszenie zobowiązania jako przesłanka odpowiedzialności kontraktowej w Konwencji Wiedeńskiej, RPEiS 1994, z. l, s. 1-12; tenże: Odpowiedzialność odszkodowawcza sprzedawcy w świetle postanowień konwencji wiedeńskiej, RPEiS 1994, z. 4; J. Napierała: Obowiązek przeciwdziałania szkodzie przez wierzyciela w konwencji o umowach międzynarodowej sprzedaży towarów, KPP 1995, z. 3, s. 309-328; J. Rajski: Jednolite prawo międzynarodowej sprzedaży towarów, PPH 1996, nr 3, s. 1-6; J. Napierała: Źródła praw i obowiązków stron umowy międzynarodowej sprzedaży, RPEiS 1996, z. 4, s. 61-76; J. Rajski:

Swoboda umów w ujęciu przepisów konwencji wiedeńskiej o umowach międzynarodowej sprzedaży towarów, (w:) Studia z prawa prywatnego. Księga pamiątkowa ku czci Profesor Biruty Lewasz-kiewicz-Petrykowskiej, Łódź 1997, s. 263-277; J. Klatka: Odpowiedzialność z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy w konwencji wiedeńskiej o umowach międzynarodowej sprzedaży towarów, "Rejent" 1997, nr 4, s. 134-156; J. Kocot: Międzynarodowy charakter umowy sprzedaży towarów oraz procedura jej zawarcia w ujęciu konwencji wiedeńskiej, MP 1997,

z. 8, s. 310-317; J. Hermanowski, J.D. Jastrzębski: Konwencja wiedeńska. Komentarz, Warszawa 1997; W. Kocot: Zawieranie umów sprzedaży -według konwencji wiedeńskiej. Warszawa 1998; M. Pazdan: Konwencja NZ o umowach międzynarodowej sprzedaży towarów - wprowadzenie, Kraków 1998; J. Napierała: Zwolnienie dłużnika od odpowiedzialności za naruszenie umowy międzynarodowej sprzedaży towarów, SP 1998, z. 3-4, s. 5-31.

10. Umowy kompensacyjne. Umowa zamiany: S. Sołtysiński: Transakcje kompensacyjne w handlu Wschód-Zachód. Zarys problematyki prawnej i ekonomicznej, RPEiS 1983, s. 77-94; J. Rajski:

Some Lega! Aspects of International Compensation Trade, "International and Comparative Law Quarterly", Jan. 1986, s. 128-137; A. Olejniczak: Treść umowy kontrzakupu w międzynarodowym obrocie handlowym, RPEiS 1988, z. l, s. 83-104; J. Rajski: Cywilnoprawne problemy transakcji kompensacyjnych w międzynarodowym obrocie gospodarczym, PiP 1985, z. l; s. 30-39;

J. Rajski: Umowy kompensacyjne w międzynarodowym obrocie gospodarczym w świetle badań praktyki kontraktowej, PPHZ 1989, t. 13; J. Rajski: International Compensation Trade Transac-tions, (w:) International Contracts and Conflicts of Laws (red. P. Sarcevič) London 1990, s. 102-123; tenże: Negocjowanie i zawieranie umów kontrzakupu w międzynarodowym obrocie gospodarczym, PPHZ 1990, t. 15, s. 11-34; tenże: Rozwój umów kompensacyjnych w międzynarodowym obrocie gospodarczym, "Acta Universitatis Nicolai Copemici, Prawo XXVIII 1990", z. 205, s. 225-238; A. Olejniczak: Transakcje kompensacyjne w handlu międzynarodowym, Poznań 1994.

11. Leasing: J. Marciniak: Umowa leasingu i jej zastosowanie w handlu zagranicznym. Warszawa 1982; J. Poczobut: Umowa leasingu w prawie krajowym i międzynarodowym. Warszawa 1995.

12. Umowy o świadczenie usług. Kompletne obiekty: J. Jakubowski: Umowa zlecenia i umowy pokrewne w prawie prywatnym międzynarodowym, NP 1968, nr 5; W. Ludwiczak: Prawo właściwe dla stosunku prawnego wynikającego z umowy o przedstawicielstwo handlowe, RPEiS 1974, z. 3; M. A. Zachariasiewicz: Problematyka kolizyjna umów eksportu kompletnych obiektów przemysłowych, Katowice 1980; J. Szlapka: Umowa o budowę zakładu górniczego za granicą (przedmiot i treść), PPiA XIII 1980, s. 111-132; W. Ludwiczak 1990, rozdz. XIV; J. Poczobut: Recht der Handelsvertretung in Polen, "Osteuropa Recht" 1991, z. 4; E. Rott-Pietrzyk: Umowa agencyjna w świetle konwencji genewskiej o agencji w międzynarodowej sprzedaży towarów z 1983 r., KPP 1994, z. l, s. 123-163 (tekst konwencji tamże, s. 163-174).

13. Umowy licencyjne: J. Skąpski: Umowa licencyjna w polskim prawie prywatnym międzynarodowym, PWOWI 1973, z. l; W. Popiołek: Prawo właściwe dla zobowiązań z umów o korzystanie z cudzych rozwiązań technicznych zawieranych w obrocie z krajami rozwijającymi się, PPWiP 1976, nr 2; S. Sołtysiński: Choice of Law and Choice of Forum in transnational transfer of technology transactions, "Rec. dęć Cours 1986", t. l (196); S. Sołtysiński: Prawo właściwe dla licencji patentowych w polskim prawie międzynarodowym prywatnym, RPEiS 1987, z. 2; S. Sołtysiński: Prawo właściwe dla umów know-how, PiP 1988, z. 9; tenże: The proper law of know-how contracts, PYIL

1988. vol. XVII; M. Pazdan: W poszukiwaniu prawa właściwego dla licencji patentowych, PPHZ

1989. t. 13; S. Sołtysiński: Międzynarodowe licencje znaków towarowych (zarys problematyki), PPHZ 1990, t. 15; A. Roy: Lizenzvertrage im Verkehr zwischen der Bundesrepublik Deutschland und der Republik Polen, Frankfurt a. M. - Bern - New York - Paris 1991.

14. Umowy autorskie: W. Popiołek: Prawo właściwe dla zobowiązań z umów o przeniesienie praw autorskich, "Prace prawnicze Uniwersytetu Śląskiego" 1975, t. VI; W. Popiołek: Kolizyjna problematyka wykorzystania praw autorskich w ramach umowy wydawniczej, SP 1980, z. 1-2;

W. Popiołek: Umowa wydawnicza w polskim prawie prywatnym międzynarodowym. Warszawa- -Kraków 1982; W. Popiołek: Le contrat d'edition en droit International prive polonais, PYIL 1985, vol. XIV; M. Czajkowska-Dąbrowska: Prawo właściwe dla praw autorskich - najnowsze tendencje w Europie, KPP 1993, z. 3, s. 291-322.

15. Franchising: B. Fuchs: Prawo właściwe dla umów franchisingowych, KPP 1997, z. l, s. 59-95;

M. Pazdan: Prawo właściwe dla umów franchisingowych, (w:) Księga pamiątkowa ku czci Profesora Leopolda Steckiego, Toruń 1997, s. 505-516; B. Fuchs: Umowy franchisingowe, Kraków 1998.

16. Faktoring: M.H. Koziński: Factoring, ZNUMK 1990, t. XXVIII: K. Zawada: Faktoring. Uwagi o pojęciu, funkcjach i konstrukcji prawnej, (w:) Księga Pamiątkowa. I Kongres Notariuszy RP 1993; P. Rawa: Factoring - specyficzna forma finansowania krótkoterminowego, "Handel Zagraniczny" 1993, nr 2; tenże: Prawne aspekty funkcjonowania instytucji faktoringowych, "Prawo Bankowe" 1995 nr l; K. Zawada: Faktoring międzynarodowy, KPP 1996, z. 4, s. 787-798 (i tamże tłumaczenie M. Paluszkiewicz konwencji UNIDROIT o faktoringu międzynarodowym, s. 798-817).

17. Umowy giełdowe i zawierane na targach: M. A. Zachariasiewicz: Prawo właściwe dla kontraktów giełdowych i kontraktów zawieranych na targach, PPHZ 1979, t. 3.

18. Umowy o kooperację: J. Jakubowski: Zagadnienia prawa właściwego i rozstrzygania sporów w dziedzinie kooperacji przemysłowej z firmami zachodnimi, PiP 1976, z. 12; M. Pazdan: Umowa kooperacji w polskim prawie prywatnym międzynarodowym, (w:) Prawne problemy międzynarodowej kooperacji przemysłowej. Warszawa 1981; tenże: Zawarcie, zmiana lub rozwiązanie umowy specjalizacji i kooperacji produkcji według owsk RWPG, PPHZ 1985, t. 9, s. 56-74; A. Koch:

Umowy kooperacyjne w działalności zagranicznych podmiotów gospodarczych, RPEiS 1987, z. 3, s. 143-157; M. Pazdan: Przewodnik zawierania umów kooperacyjnych pomiędzy organizacjami gospodarczymi z państw członkowskich RWPG (1987), PPHZ 1990, t. 15, s. 139-151; A. Szu-mański: Pojęcie i charakter prawny umowy kooperacji przemysłowej w międzynarodowym obrocie gospodarczym, Kraków 1991.

19. Umowy transportowe i ubezpieczeniowe: M. Sośniak: Prawne aspekty międzynarodowych stosunków przewozowych, PPP 1980, t. 2; Z. Kwaśniewski: Umowa multimodalnego przewozu towaru w obrocie międzynarodowym, Toruń 1989; M. Nesterowicz: Ubezpieczenia turystyczne w ruchu zagranicznym, PiP 1990, z. l; A. Gawroński, J. Handschke, J. Łańcucki, T. Sangowski:

Ubezpieczenia w handlu zagranicznym. Warszawa 1994.

20. Weksle i czeki: J. Bogobowicz, B. Kulikowski: Weksel w obrocie zagranicznym. Warszawa 1987; D. Kułak, A. Kulesza: Weksle i czeki w obrocie międzynarodowym. Łódź 1988; T. Bor-kowski: Weksle i czeki w operacjach bankowych. Warszawa 1991; Z. Krzyżkiewicz: Międzynarodowe rozliczenia bankowe. Warszawa 1991; A. Żabicki: Prawo wekslowe i czekowe polskie i zagraniczne. Warszawa 1993; A. Szpunar: Komentarz do prawa wekslowego i prawa czekowego, Warszawa 1994; I. Heropolitańska: Weksel w obrocie zagranicznym, t. I, Warszawa 1994;

K. Piasecki: Prawo wekslowe i prawo czekowe. Komentarz, Bydgoszcz 1997; T. Komosa, W. Opalski:

Prawo wekslowe. Prawo czekowe. Komentarz, Warszawa 1997; I. Heropolitańska: Prawo czekowe polskie i zagraniczne. Warszawa 1997; M. Czarnecki, L. Bagińska: Prawo wekslowe i czekowe. Komentarz, Warszawa 1998.

21. Umowy arbitrażowe: M. Pazdan: Umowa stron z arbitrem (arbitrami) w międzynarodowym arbitrażu handlowym, PPHZ 1987, t. 11, s. 139-152; M. Pazdan: Prawo właściwe dla umowy stron z arbitrem (arbitrami) w międzynarodowym arbitrażu handlowym, (w.) Proces i prawo. Księga Pamiątkowa ku czci Jerzego Jodlowskiego, Ossolineum 1989; M. Pazdan: Prawne aspekty funkcji arbitra, PUG 1994, nr 2, s. 8-14; M. Tomaszewski: Umowa o arbitraż. Podstawowe problemy prawne, PUG 1994, nr l, s. 13-18.

22. Czynności prawne jednostronne: M. Pazdan: Zobowiązania z jednostronnych czynności prawnych w polskim prawie prywatnym międzynarodowym, PPHZ 1980, t. 4; M. Pazdan: Przyrzeczenie publiczne w polskim prawie prywatnym międzynarodowym, PiP 1989, z. l.

I. Uwagi ogólne

l. W zakresie zobowiązań z czynności prawnych niemal powszechnie dopuszcza się na świecie wybór prawa. Brak jest natomiast jednolitości przy poszukiwaniu prawa właściwego w braku wyboru prawa.

Dość szeroko - mimo nieustannej i uzasadnionej krytyki - wykorzystywany jest łącznik miejsca zawarcia kontraktu (właściwość legis lód contrac-tuś) lub - ujmując rzecz szerzej - łącznik miejsca dokonania czynności prawnej (właściwość legis lód actus). W nowszych systemach prawnych łącznik ten jest jednak często zepchnięty na dalszy plan, np. dochodzi do głosu, gdy strony nie mają wspólnego prawa ojczystego lub wspólnego domicylu, czasem jego rola jest jeszcze mniejsza.

Ciągle zachowuje aktualność, choć pierwszoplanową rolę odgrywa w nielicznych systemach prawnych, łącznik miejsca wykonania zobowiązania (właściwość legis lód solutionis), mimo komplikacji, jakie wywołuje w zakresie zobowiązań synalagmatycznych (gdy wchodzące w grę świadczenia mają być spełnione w różnych państwach).

Idea szczegółowych reguł kolizyjnych dla poszczególnych typów stosunków umownych zwyciężyła po raz pierwszy w 1908 r., w toku obrad Instytutu Prawa Międzynarodowego na sesji we Florencji (tzw. reguły florenckie). W tym samym kierunku poszły późniejsze prace Stowarzyszenia Prawa Międzynarodowego (por. zwłaszcza rezolucje wiedeńskie z 1926 r.), wspomnianego już Instytutu Prawa Prywatnego Międzynarodowego oraz Konferencji Haskiej Prawa Prywatnego Międzynarodowego. Widoczny był wpływ reguł florenckich na ustawodawstwo niektórych państw, m.in. na rozwiązania przyjęte w naszej ustawie z 1926 r.

Do urzeczywistnienia podobnej idei zmierza, ciesząca się dużym powodzeniem na kontynencie europejskim, teoria charakterystycznego świadczenia, rozwinięta i ostatecznie sformułowana przez uczonego szwajcarskiego Adolfa Schnitzera. Zgodnie z jej założeniami stosunek zobowiązaniowy powinien podlegać prawu państwa, z którym - za pośrednictwem domicylu lub siedziby - powiązana jest strona zobowiązana do spełnienia świadczenia dla danego stosunku charakterystycznego (z reguły niepieniężnego). W nawiązaniu do tych założeń formułowane są szczegółowe reguły kolizyjne.

Istnieją też rozwiązania bardziej elastyczne. Należy do nich angielska koncepcja "prawa najbardziej odpowiedniego" (proper law of the contracf). Przy ustalaniu prawa właściwego według tej koncepcji poszukuje się prawa, z którym stosunek zobowiązaniowy wykazuje ścisły i naturalny związek. Chodzi więc o poszukiwanie prawa najbardziej odpowiedniego dla danego kontraktu czy też prawa pozostającego z kontraktem w najdonioślejszym związku. Poszukiwania te ułatwiały przyjmowane niekiedy na gruncie prawa angielskiego presumpcje (np. presumpcje właściwości prawa miejsca zawarcia kontraktu, miejsca jego wykonania, miejsca położenia nieruchomości, prawa bandery statku)42. Współcześnie presumpcje te są krytykowane i zastępowane postulatem indywidualnej oceny w każdym konkretnym przypadku43.

42 Por. konkluzje lorda Atkina zawarte w uzasadnieniu sprawy R. v. International Trustee for the Protection of Bondholders A. G. (1937, A. C. 500).

43 Por. zwłaszcza orz. w sprawie Coast Lines Ltd. v. Hudig and Veder Chartering N. V. (WLR 1972, t. 3, s. 280 i n.) i stwierdzenia sędziego L. J. Magev.

Z najbardziej wszakże rozwiniętą analizą indywidualną okoliczności każdego stanu faktycznego spotykamy się w ramach tzw. metod a posteriori, uzależniających rozstrzygnięcia kolizyjne od porównania treści, celów i rezultatów zastosowania odpowiednich norm merytorycznych konkurujących systemów prawnych. Analiza treści i celów tych norm pozwala ustalić ich zasięg przestrzenny, jak również wyłonić ten system prawny, który jest najsilniej "zainteresowany" rozstrzygnięciem sporu, porównanie zaś skutków zastosowania konkurujących norm z punktu widzenia słuszności i sprawiedliwości prowadzi do wskazania tzw. "lepszej normy prawnej". Metody te rozwinęły się głównie w doktrynie i judykaturze USA i znalazły swe odbicie w Re-statement II44. Rozwiązanie przyjęte w § 188 Restatement II ("najściślejszy, najbardziej doniosły związek" prawa właściwego z rozpatrywaną kwestią sporną) stanowi kompromis pomiędzy klasycznymi łącznikami a wspomnianymi rozwiązaniami a posteriori.

Warto tu wspomnieć o rozwiązaniach przyjętych w Konwencji EWG o prawie właściwym dla zobowiązań umownych z 1980 r.45 Zgodnie z art. 4 ust. l Konwencji w braku wyraźnego lub dorozumianego wyboru prawa umowa podlega prawu państwa, z którym jest najściślej związana. Jeżeli dająca się wydzielić część umowy (stosunku zobowiązaniowego) wykazuje związek z innym państwem, można - w drodze wyjątku - do jej oceny zastosować prawo tego innego państwa. Dalsze postanowienia art. 4 ustanawiają wiele presumpcji: dla umowy, której przedmiotem jest prawo rzeczowe na nieruchomości lub prawo korzystania z nieruchomości, przewiduje się właściwość prawa państwa, w którym nieruchomość jest położona; dla umowy o przewóz towarów właściwe jest prawo państwa, w którym przewoźnik w chwili zawarcia umowy lina główne przedsiębiorstwo, o ile w państwie tym znajduje się także miejsce załadunku lub wyładunku albo główne przedsiębiorstwo nadawcy; inne umowy (pomijając odrębnie uregulowane umowy konsumenckie i umowy o pracę) podlegają prawu państwa, w którym strona mająca spełnić świadczenie charakterystyczne ma w chwili zawarcia umowy miejsce zwyczajnego pobytu lub siedzibę (chodzi tu o siedzibę zarządu głównego); jeżeli jednak umowa została zawarta przez tę stronę w ramach działalności zawodowej - właściwe jest prawo państwa, w którym znajduje się główne jej przedsiębiorstwo lub w którym - jeżeli według umowy świadczenie ma być spełnione przez przedsiębiorstwo inne niż główne - znajduje się to inne przedsiębiorstwo. Wymienionych wyżej presumpcji nie stosuje się, gdy z całokształtu okoliczności wynika, że umowa wykazuje ściślejsze związki z innym państwem (art. 4 ust. 5 Konwencji).

Odrębnie uregulowane zostały w Konwencji umowy konsumenckie (art. 5) oraz umowy o pracę (art. 6). W umowach konsumenckich dopuszczalny jest wprawdzie wybór prawa, ale nie może on prowadzić do pozbawienia konsumenta (w sytuacjach określonych w art. 5 ust. 2) ochrony, jaką zapewniają mu bezwzględnie obowiązujące przepisy państwa, w którym ma on miejsce zwyczajnego pobytu. Prawo zwyczajnego miejsca pobytu konsumenta jest też właściwe w braku wyboru prawa.

Prawo właściwe dla umowy o pracę może być również określone w drodze wyboru prawa. Jednakże wybór prawa nie może prowadzić do pozbawienia pracownika ochrony, jaką zapewniają mu bezwzględnie obowiązujące przepisy prawa, które byłoby właściwe w braku wyboru prawa.

W braku wyboru prawa stosuje się:

a) prawo państwa, w którym pracownik (wykonując umowę) wykonuje zazwyczaj pracę, jeśli nawet został on przejściowo wysłany do innego państwa, albo

44 Por. M. A. Zachariasiewicz: Prawo właściwe dla zobowiązań, s. 73 i n.

45 Tekst polski konwencji EWG został ogłoszony w PPHZ (1983), t. 7, s. 124 (w tłumaczeniu W. Popiołka) oraz w PSM 1984, z. 4 i 6 (w tłumaczeniu J. Poczobuta).

b) prawo państwa, w którym znajduje się przedsiębiorstwo zatrudniające pracownika, jeżeli nie wykonuje on pracy zazwyczaj w jednym i tym samym państwie, chyba że z całokształtu okoliczności wynika, iż umowa o pracę (stosunek pracy) wykazuje ściślejsze związki z innym państwem; w tym wypadku stosuje się prawo tego innego państwa.

2. Polska ustawa z 1965 r. zawiera w art. 25-29 szczegółowe unormowanie właściwości prawa w zakresie zobowiązań umownych; przepisy te stosuje się odpowiednio do zobowiązań z jednostronnych czynności prawnych (art. 30 p.p.m.).

Reguły wynikające z powyższych przepisów zostaną szczegółowo przedstawione w dalszych rozważaniach.

3. Odrębne przepisy regulują zobowiązania wekslowe i czekowe (§ 25 VI) oraz umowne stosunki przewozowe (§ 25 VII).

4. Normy kolizyjne dotyczące zobowiązań z umów zawierają też niektóre konwencje podpisane przez Polskę (będzie o nich mowa w dalszych rozważaniach).

5. W dniu 13 marca 1995 r. Polska ratyfikowała Konwencję Narodów Zjednoczonych o umowach międzynarodowej sprzedaży towarów, sporządzoną w Wiedniu 11 kwietnia 1980 r. Weszła ona w życie w stosunku do Polski l czerwca 1996 r. (oświadczenie rządowe z dnia 25 października 1996 r., Dz.U. 1997, Nr 45, póz. 287). Jej tekst angielski wraz z przekładem na język polski został ogłoszony w 1997 r. w Dzienniku Ustaw (Nr 45, póz. 286, z datą 13 maja 1997 r.).

Konwencja jest aktem dość obszernym. Poza preambułą składa się na nią 101 artykułów.

Dzieli się na cztery części. Pierwsze trzy części (art. 1-88) tworzą prawo jednolite sprzedaży międzynarodowej towarów (w części l znalazły się postanowienia o przesłankach i zakresie zastosowania konwencji, w części 2 - o zawarciu umowy, w części 3 - o prawach i obowiązkach stron), część czwarta zawiera zaś postanowienia końcowe dotyczące stosunków między państwami - stronami konwencji.

Na podstawie art. 92 ust. l każde państwo przystępując do Konwencji może oświadczyć, że nie będzie związane bądź częścią 2, bądź częścią 3 Konwencji.

W myśl art. l ust. l. Konwencja ma zastosowanie do umów sprzedaży. Konwencja nie definiuje wprost umowy sprzedaży. Z jej postanowień wynika jednak, iż twórcy Konwencji mieli na uwadze umowę, przez którą sprzedawca zobowiązuje się dostarczyć towar i przenieść jego własność na kupującego (art. 30), kupujący zaś zobowiązuje się do przyjęcia (odbioru) towaru i do zapłaty ceny (art. 53). Nie ma przy tym znaczenia, czy w prawie krajowym odnośna umowa traktowana jest jako umowa cywilnoprawna, czy też handlowa (art. l ust. 3).

Z art. l ust. l wynika nadto, że Konwencja odnosi się do sprzedaży towarów. To ostatnie pojęcie oznacza rzeczy ruchome, zmysłowe. Eliminuje to z zakresu zastosowania Konwencji sprzedaż nieruchomości, sprzedaż praw (np. wierzytelności), sprzedaż praw własności przemysłowej (np. patentu). Sprzedaż energii elektrycznej wyłączono wyraźnie w art. 2 pkt "f Konwencji. Użyty w Konwencji zwrot "sprzedaż towarów" oraz sposób ujęcia praw i obowiązków sprzedawcy i kupującego uzasadniają twierdzenie, iż Konwencja obejmuje tylko takie transakcje wymienne, w których obowiązkowi dostawy towaru z jednej strony odpowiada obowiązek świadczenia pieniężnego (zapłaty ceny) z drugiej strony. Umowa zamiany rzeczy ruchomych nie jest więc zasadniczo objęta zakresem zastosowania Konwencji.

Zgodnie z art. l ust. l pkt "a". Konwencja ma zastosowanie do umów sprzedaży między stronami mającymi siedziby handlowe w różnych państwach, jeżeli państwa te są stronami Konwencji.

W razie wielorakiej siedziby handlowej - stosownie do art. 10 pkt "a" - należy brać pod uwagę tę siedzibę, "która ma najściślejszy związek z umową i z jej wykonaniem, ze względu na okoliczności znane stronom lub rozważane przez nie w jakimkolwiek czasie przed zawarciem lub w chwili zawarcia umowy". Przy ustalaniu najściślejszego związku uwzględniać należy ogół okoliczności prawnych i faktycznych danego przypadku.

W braku siedziby handlowej strony umowy (w domyśle: będącej osobą fizyczną) w myśl art. 10 pkt "b" dochodzi do głosu łącznik miejsca zwyczajnego pobytu strony (habitual residence, gewóhniiches Aufenthaitsort), nazwany niezbyt szczęśliwie w tekście polskim Konwencji ,,miejscem stałego zamieszkania".

Postanowienie art. l ust. 2 uzależnia zastosowanie Konwencji od przesłanki subiektywnej, a mianowicie od tego, czy strony były - w chwili zawarcia umowy - świadome tego, że mają siedziby handlowe w różnych państwach. W myśl tego przepisu posiadanie przez strony siedzib handlowych w różnych państwach nie jest uwzględniane (a więc nie dojdzie do zastosowania Konwencji), jeżeli fakt ten nie wynika z umowy, z jakichkolwiek stosunków między stronami lub też z informacji ujawnionej przez strony w jakimkolwiek czasie przed zawarciem umowy.

Nie wyłącza oczywiście zastosowania Konwencji to, iż w chwili zawarcia umowy strony nie wiedziały, że państwa, w których strony miały wówczas siedziby handlowe, były stronami konwencji.

Obszerną listę wyłączeń zawiera art. 2 Konwencji. Znalazła się na niej sprzedaż:

a) konsumencka,

b) na licytacji,

c) w drodze egzekucji (lub w inny sposób) przez organy wymiaru sprawiedliwości,

d) udziałów, akcji, tytułów inwestycyjnych, papierów wartościowych lub pieniędzy,

e) okrętów, statków, poduszkowców i statków powietrznych,

f) energii elektrycznej.

Konwencja wiedeńska reguluje jedynie zawarcie umowy sprzedaży oraz prawa i obowiązki sprzedawcy i kupującego, wynikające z takiej umowy (art. 4). Poza zakresem unormowań konwencyjnych pozostały więc inne kwestie zaliczane tradycyjnie do zakresu zastosowania statutu kontraktowego. W art. 4 Konwencji podkreślono, iż Konwencja nie reguluje, o ile co innego nie wynika wyraźnie z jej postanowień, ważności umowy.

Wedle postanowień statutu kontraktowego (a nie konwencji) oceniać należy przesłanki prawnej doniosłości oraz skutki (wpływ na ważność umowy sprzedaży) wad oświadczeń woli.

Ponad wszelką wątpliwość Konwencja nie normuje zdolności stron do zawarcia umowy sprzedaży.

Z Konwencji wyłączona została odpowiedzialność sprzedawcy za produkt wadliwy w takim zakresie, w jakim obejmuje ona szkodę na osobie (w związku ze spowodowaną przez towar śmiercią lub utratą zdrowia jakiejkolwiek osoby, por. art. 5).

Konwencja nie reguluje również skutków prawnorzeczowych umowy sprzedaży. Liczyć się więc trzeba w tym zakresie z postanowieniami statutu rzeczowego.

Dla stosowania Konwencji nie ma znaczenia miejsce zawarcia umowy, miejsce składowania sprzedanego towaru, ani też to, czy umowa przewiduje wysłanie towaru za granicę lub czy dojdzie do przemieszczenia towaru przez granicę w wykonaniu umowy.

Konwencja hołduje zasadzie braku formalizmu przy zawieraniu umów sprzedaży. Zasada ta znalazła wyraz w art. 11. Utrzymanie określonych rygorów dotyczących formy możliwe jest jednak w razie złożenia przez państwo zastrzeżenia na podstawie art. 96. Na uwagę w tym kontekście zasługują również postanowienia art. 12 i 29 Konwencji.

Konwencja została przyjęta w sześciu wersjach językowych angielskiej, arabskiej, chińskiej, francuskiej, hiszpańskiej i rosyjskiej.

Wszystkie teksty są jednakowo autentyczne. Ma to znaczenie przy usuwaniu wątpliwości interpretacyjnych.

Konwencja (chodzi tutaj o jej pierwsze trzy części) znajduje bezpośrednie zastosowanie do umów sprzedaży, które mieszczą się w zakresie jej regulacji. Zakres ten określa sama Konwencja (w szczególności w art. 1-5 oraz w niektórych postanowieniach końcowych). Jeśli więc ma dojść lub doszło do zawarcia umowy, która jest umową sprzedaży w rozumieniu Konwencji,

jednocześnie zaś spełnione są inne przesłanki jej zastosowania (w szczególności strony umowy mają siedziby handlowe w różnych państwach, a państwa te są stronami Konwencji) oraz brak jest okoliczności wyłączających zastosowanie Konwencji, umowa, o którą chodzi, podlega postanowieniom Konwencji. Powołanie się stron na Konwencję nie jest potrzebne.

Na mocy art. 6 Konwencji strony mogą jednak (wyraźnie lub w sposób dorozumiany) wyłączyć zastosowanie Konwencji w całości lub w części albo zmodyfikować jej stosowanie, uchylając lub zmieniając skutki któregokolwiek z jej postanowień.

Nadto Konwencja może dojść do głosu w sposób pośredni. W myśl art. l ust. l pkt "b", Konwencję należy stosować, jeżeli z norm prawa prywatnego międzynarodowego wynika właściwość (dla umowy sprzedaży) prawa państwa konwencyjnego. W państwach konwencyjnych Konwencja ma więc zasadniczo pierwszeństwo przed ustawodawstwem krajowym. W razie właściwości do oceny sprzedaży na przykład prawa szwajcarskiego należy stosować (od czasu gdy Szwajcaria stała się państwem konwencyjnym) Konwencję wiedeńską, a nie szwajcarski kodeks zobowiązań. Podobnie też - od l czerwca 1996 roku - w razie właściwości prawa polskiego w miejsce przepisów polskiego kodeksu cywilnego należy stosować postanowienia Konwencji.

W art. l ust. l pkt "b" Konwencji jest mowa o normach prawa prywatnego międzynarodowego. Nie ulega wątpliwości, iż chodzi tu o normy kolizyjne, na podstawie których prawo właściwe dla umowy sprzedaży jest zobowiązany ustalić sąd rozstrzygający sprawę. Jeżeli takim sądem jest sąd powszechny określonego państwa, zastosuje on normy kolizyjne prawa prywatnego międzynarodowego obowiązujące w tym państwie.

Normy kolizyjne prawa prywatnego międzynarodowego obowiązujące w poszczególnych państwach dopuszczają zwykle wybór prawa właściwego przez strony. Zasada pierwszeństwa stosowania Konwencji przed prawem krajowym znajdzie zastosowanie także w razie wyboru prawa właściwego przez strony, a więc w sytuacji gdy strony poddadzą (w drodze wyboru prawa) umowę sprzedaży prawu państwa, będącego stroną Konwencji, chyba że strony - na podstawie art. 6 wyłączą zastosowanie Konwencji, poddając umowę sprzedaży prawu krajowemu.

Dzięki art. l ust. l pkt "b" postanowienia Konwencji wiedeńskiej znajdują zastosowanie także do umów sprzedaży zawartych przez polskich uczestników międzynarodowego obrotu handlowego z partnerami zagranicznymi przed l czerwca 1996 roku (a więc nim Polska stała się państwem konwencyjnym), jeśli tylko zawarta umowa sprzedaży podlega (jako prawu właściwemu) prawu państwa konwencyjnego. Jest to wysoce prawdopodobne

w wypadku importu towarów (a więc, gdy sprzedawcą był partner zagraniczny mający siedzibę handlową w państwie konwencyjnym).

Konwencja wiedeńska może znaleźć zastosowanie także w sytuacji, gdy strony umowy sprzedaży mają siedziby handlowe w różnych państwach i żadne z tych państw nie jest stroną Konwencji, jeżeli tylko ze znajdujących w danym wypadku zastosowanie norm kolizyjnych prawa prywatnego międzynarodowego (np. obowiązujących w państwie, w którym rozstrzygany jest spór) wynika właściwość prawa państwa trzeciego, które jest państwem konwencyjnym.

II. Wybór statutu kontraktowego

A. Uwagi wstępne

W myśl niemal powszechnie przyjmowanego na świecie stanowiska określenie prawa właściwego dla umownego stosunku zobowiązaniowego może nastąpić w drodze wyboru prawa, dokonanego przez strony tego stosunku.

Za wyborem prawa, spełniającym funkcję łącznika normy kolizyjnej, przemawia wiele argumentów. Wybór prawa stanowi w szczególności przejaw tak charakterystycznej dla zobowiązań umownych - zarówno w sferze koli-zyjnoprawnej, jak i merytorycznoprawnej - autonomii woli, występującej w szerokim zakresie zwłaszcza w obrocie międzynarodowym. Wobec niemal powszechnej dopuszczalności na świecie wyboru prawa dokonanie wyboru pozwala stronom osiągnąć znaczny stopień pewności prawnej, przynajmniej co do właściwości prawa dla danego stosunku. Strony uzyskują też możliwość dostosowania zawieranej umowy do wymagań wynikających z prawa, które w razie sporu zostanie zastosowane przez organ rozstrzygający spór. Nie muszą też zbyt szczegółowo określać w umowie swych praw i obowiązków, gdy te w sposób jasny wynikają z prawa wybranego. Mogą jednak do treści umowy wprowadzić pożądane przez siebie modyfikacje w granicach przysługującej im - na podstawie prawa wybranego - swobody kontraktowej.

Wybór prawa stwarza możliwość poszukiwania przez strony najbardziej im odpowiadającego rozwiązania kolizyjnego w każdym pojedynczym przypadku. Strony mogą więc na tej drodze łatwiej osiągnąć cele, do których - przez zawarcie umowy - zmierzają. Mogą też dostosować przyjęte rozwiązania do potrzeb wynikających z okoliczności konkretnego przypadku. Jest to szczególnie doniosłe w razie zawarcia przez strony umowy nienazwanej lub umowy mieszanej, złożonej ze składników odpowiadających różnym umowom nazwanym, gdy każdy z tych składników powiązany jest (za pośrednictwem czynnika rozstrzygającego - w braku wyboru - o właściwości prawa) z obszarem prawnym innego państwa.

W naszej ustawie z 1965 r. wybór prawa w zakresie zobowiązań umownych uregulowany został w art. 25 § l. Zgodnie z tym przepisem: "strony

mogą poddać swe stosunki w zakresie zobowiązań umownych wybranemu przez siebie prawu, jeżeli pozostaje ono w związku z zobowiązaniem". Jednakże w myśl art. 25 § 2 p.p.m. zobowiązania dotyczące nieruchomości podlegają prawu państwa, w którym nieruchomość jest położona; wybór prawa jest więc w tym zakresie niedopuszczalny.

Nadto wybór prawa przewidują art. 11 § l k.m. (dla stosunków prawnych związanych z żeglugą morską) oraz art. 12 pr.lotn. (dla umów o przewozy i inne usługi lotnicze).

Postanowienia dopuszczające wybór prawa dla zobowiązań umownych nie dotyczących nieruchomości zawierają też konwencje podpisane przez Polskę z b. Jugosławią (art. 34 ust. l), Bułgarią (art. 47 ust. l), Mongolią (art. 39 ust. l), Węgrami (art. 45 A ust. l), b. Czechosłowacją (art. 37 ust. l), Litwą (art. 37), Białorusią (art. 38 ust. l). Łotwą (art. 39 ust. l) i Ukrainą (art. 33).

Według art. 39 ust. l Konwencji polsko-mongolskiej, wybrać można jedynie prawo pozostające w związku z zobowiązaniem (pozostałe konwencje takiego zastrzeżenia nie zawierają). Konwencja polsko-węgierska obejmuje tylko zobowiązania umowne pomiędzy obywatelami. Wspomniane postanowienia konwencji z Bułgarią i Mongolią dotyczą nadto zobowiązań umownych pomiędzy osobą fizyczną a osobą prawną. Pozostałe konwencje nie przewidują takich ograniczeń.

B. Sposób i chwila dokonania wyboru prawa

Wybór prawa może nastąpić tylko przez wolę rzeczywiście oświadczoną. Wolę taką stanowi zarówno wola oświadczona wyraźnie, jak i wyrażona w sposób dorozumiany. Dorozumiana wola stron może wyniknąć pośrednio z postanowień kontraktu, z zachowania się stron zarówno w trakcie zawierania kontraktu, jak i po jego zawarciu oraz z innych okoliczności dotyczących danego kontraktu.

Na tle prawa polskiego nie ma znaczenia tzw. wola hipotetyczna (prawdopodobna), czyli przypuszczenie, jak strony postąpiłyby, gdyby wyboru prawa dokonały.

Strony mogą dokonać wyboru prawa równocześnie z zawarciem kontraktu przez zamieszczenie w tym celu w kontrakcie odpowiedniej klauzuli albo w oddzielnej umowie (pactum de legę utendd) zawartej wcześniej lub później niż kontrakt główny. Zawsze jednak, a więc także wtedy, gdy wybór stanowi jedynie klauzulę kontraktu głównego, ma on samodzielny byt prawny. Jego istnienie i ważność należy rozpatrywać oddzielnie i niezależnie od kwestii istnienia i ważności kontraktu głównego.

Strony, dokonując wyboru prawa, określają zwykle bezpośrednio system prawny, któremu poddają określony stosunek zobowiązaniowy. Podstawę właściwości prawa stanowi wola stron. Wybór prawa nie może więc sprowadzać się do upoważnienia osoby trzeciej do określenia prawa właściwego. Nie znaczy to oczywiście, iż wybór prawa musi być przez strony dokonany osobiście. Udział przedstawicieli stron jest przy dokonaniu wyboru prawa ze zrozumiałych względów dopuszczalny.

Strony mogą ograniczyć się do określenia łącznika wskazującego prawo właściwe. Dopuszczalna jest więc klauzula kontraktowa przewidująca właściwość

na przykład prawa państwa, w którym ma siedzibę (domicyl) jedna ze stron umowy. Do wyboru prawa właściwego doprowadzi przeto włączenie do umowy ogólnych warunków, zawierających klauzulę określającą prawo właściwe przy użyciu łącznika. Nie powinno się też kwestionować dopuszczalności upoważnienia przez strony sądu do ustalenia prawa właściwego na podstawie norm kolizyjnych prawa prywatnego międzynarodowego obowiązującego w siedzibie sądu lub zamieszczenia w klauzuli wyboru prawa postanowienia przewidującego, iż strony poddają daną umowę prawu właściwemu dla tego rodzaju umów według prawa prywatnego międzynarodowego określonego (przez strony) państwa (klauzula wyboru prawa odwołująca się do prawa pryw. mnr. określonego państwa).

C. Charakter prawny wyboru prawa

Wśród wielu sprzecznych wypowiedzi na temat charakteru prawnego wyboru prawa wyróżnić można dwa główne nurty: według poglądu pierwszego wolę stron prowadzącą do wyboru prawa należy traktować jako fakt społeczny (czy też stan faktyczny), ustalony na podstawie istniejących okoliczności bez potrzeby odniesienia się do jakiegokolwiek systemu prawnego; pogląd drugi uznaje zaś, iż w omawianym przypadku mamy do czynienia ze zdarzeniem prawnym, na które składają się oświadczenia woli stron, co pociąga za sobą konieczność korzystania - przy ocenie tego zdarzenia - z postanowień określonego systemu prawnego.

W polskiej doktrynie - pod wpływem J. Skąpskiego - przeważa ten drugi punkt widzenia46. Wybór prawa uważany jest za czynność prawną prawa prywatnego międzynarodowego. Czynność ta pełni rolę łącznika normy kolizyjnej.

Wybór prawa właściwego dla stosunku zobowiązaniowego (statutu kontraktowego) jest wyborem kolizyjnoprawnym.

Od wyboru kolizyjnoprawnego odróżnić trzeba materialnoprawne wskazanie regulacji prawnej, nazywane też wyborem materialnopraw-nym. Chodzi tu o spotykany w praktyce obrotu sposób kształtowania przez strony treści stosunku zobowiązaniowego w ramach przysługującej im swobody kontraktowej, polegający na odwołaniu się do określonych postanowień wchodzących w skład dowolnego zbioru przepisów. Postanowienia te stają się z mocy odpowiedniej klauzuli kontraktowej składnikami umowy. Strony mogą przy tym sięgnąć do przepisów obowiązujących w jakimś państwie, postanowień zamieszczonych w projektach ustaw lub konwencji, a nawet prywatnych kodyfikacji. To, co stronom w tej mierze wolno, wynika z postanowień prawa, któremu stosunek zobowiązaniowy podlega. Materialnoprawne wskazanie dopuszczalne jest (w powyższych granicach) nie tylko w umowach o charakterze międzynarodowym, lecz również w umowach powiązanych w całości z obszarem prawnym jednego tylko państwa.

46 J. Skąpski: Autonomia woli, s. 130.

D. Dopuszczalność i ograniczenia wyboru prawa

O dopuszczalności wyboru prawa na gruncie prawa pryw. mnr. danego państwa rozstrzygają normy tego państwa. One też wytyczają granice, w jakich wybór prawa jest dopuszczalny. Zakres swobody stron przy wyborze prawa na tle ustawy z 1965 r. określa art. 25 § l tej ustawy. Z przepisu tego wynika, że wybrane może być tylko prawo (a nie np. zespół norm o innym charakterze) oraz że wolno wybrać jedynie prawo pozostające w związku ze stosunkiem zobowiązaniowym. Ustawodawca nie precyzuje bliżej charakteru tego związku. Można przypuszczać, iż chodzi tutaj o powiązanie stosunku zobowiązaniowego z pewnym obszarem prawnym, m.in. przez obywatelstwo, miejsce zamieszkania lub siedzibę jednego z kontrahentów, miejsce zawarcia lub miejsce wykonania kontraktu, miejsce zamieszkania lub siedzibę osoby trzeciej w przypadku pactum in favorem tertii, a nawet - jak się zdaje - siedzibę sądu państwowego lub arbitrażowego, któremu spór został poddany.

Przy ocenie istnienia związku stosunku zobowiązaniowego z prawem wybranym na tle art. 25 § l p.p.m. uzasadnione jest liberalne podejście. Taką też tendencję zaobserwować można w naszej doktrynie47.

Związek, o którym mowa, wynikać jednak musi z obiektywnie istniejących okoliczności. Nie wystarczy więc subiektywne przekonanie kontrahentów, iż wybrane przez nich prawo jest najbardziej odpowiednie do regulowania praw i obowiązków wynikających z umowy48.

Wypada dodać, iż nieograniczony wybór prawa dopuszczają: art. 11 k.m., art. 12 pr.lotn. (istnieją jednak co do tego wątpliwości) oraz postanowienia wspomnianych wyżej bilateralnych konwencji (z wyjątkiem Konwencji polsko-mongolskiej).

Wybór prawa dopuszczalny jest tylko dla tzw. "transakcji międzynarodowych"49. Umowy czysto wewnętrzne podlegają prawu państwa, z którego obszarem są związane. Wynika to pośrednio z art. 25 § l p.p.m., który dopuszcza jedynie wybór prawa związanego ze zobowiązaniem.

E. Ważność wyboru prawa

Przyjęcie poglądu, iż wybór prawa jest czynnością prawną, zmusza do poszukiwania systemu prawnego właściwego do jego oceny.

Wydaje się, iż punkt wyjścia tych poszukiwań stanowić powinny normy kolizyjne forum, a dopiero gdy przy ich zastosowaniu nie jest możliwe rozstrzygnięcie rozważanych kwestii, wchodzić może w grę pomocnicze stosowanie prawa merytorycznego określonego państwa.

47 Por. K. Przybyłowski 1964, s. 29 i n.; J. Skąpski: Autonomia woli. s. 169 i n.; H. Trammer:

Sprawy, s. 22; M. Tomaszewski: Zakres swobody, s. 72.

48 Odmienne zapatrywanie wyraził J. Skąpski: Umowa licencyjna, s. 372 i 373.

49 Por. M. Tomaszewski: Zakres swobody, s. 11.

Spośród norm kolizyjnych obowiązujących w siedzibie sądu należy brać pod uwagę normy regulujące bezpośrednio wybór prawa (w naszej ustawie art. 25 § l), normy odnoszące się do zdolności stron (art. 9 p.p.m.), pominąć zaś należy normy dotyczące zobowiązań z umów, które posługują się łącznikami obiektywnymi. Umowa o wybór prawa nie może być uważana za źródło zobowiązania, toteż nie podlega ona wprost wspomnianym normom kolizyjnym.

Na tle naszej ustawy z 1965 r. ocena poszczególnych przesłanek ważności umowy o wybór prawa przedstawia się następująco:

Zdolność stron - także w rozważanym zakresie - podlega prawu wskazanemu przez normy kolizyjne z art. 9 p.p.m. (należy brać tutaj pod uwagę nie tylko art. 9 § l i 2, lecz również art. 9 § 3 p.p.m.).

Zważywszy, iż art. 25 § l p.p.m. nie ustanawia żadnego szczególnego wymogu co do formy wyboru, wolno przyjąć, że wedle prawa polskiego wybór może nastąpić w formie dowolnej.

Natomiast wpływ wad oświadczenia woli na ważność wyboru prawa - ze względów czysto praktycznych i mimo trafności twierdzenia, iż rozwiązanie takie dotknięte jest błędem logicznym (petitio principii) - oceniać należy według prawa merytorycznego wybranego50. Brak jest bowiem lepszego rozwiązania.

Przepis art. 25 § l p.p.m. nie reguluje również kwestii związanych z dojściem do skutku wyboru prawa, takich jak: kiedy oświadczenia woli stron uznać za złożone, w jakiej chwili i w jakim miejscu należy uważać porozumienie stron za dokonane (jeśli dochodzi ono do skutku inter absentes), czy oferta obejmująca wybór prawa może być odwołana. Wydaje się, że także w tym zakresie stosować należy prawo wybrane.

F. Wybór częściowy lub złożony. Dopuszczalność warunku lub terminu

Ustawa z 1965 r. nie rozstrzyga wyraźnie kwestii dopuszczalności poddania przez strony umownego stosunku zobowiązaniowego właściwości więcej niż jednego systemu prawnego (złożony wybór prawa) ani też ograniczenia wyboru prawa do niektórych tylko jego elementów, obejmowanych zazwyczaj zakresem zastosowania statutu kontraktowego (częściowy wybór prawa), przy pozostawieniu w pewnym zakresie właściwości prawa wskazanego przez normę kolizyjną posługującą się łącznikiem obiektywnym.

Wydaje się, że nie należy w tej mierze nadmiernie krępować autonomii woli stron. Za dopuszczalny można więc zasadniczo uznać zarówno złożony,

50 Tak m.in. J. Skąpski: Autonomia woli, s. 131, 158; M. Sośniak 1991, s. 123. Odmiennie - na rzecz właściwości statutu personalnego - J. Fabian: Autonomia woli, s. 33; W. Ludwiczak 1990, s. 192.

jak i częściowy wybór prawa. W celu uniknięcia lub przynajmniej zminimalizowania grożących w takich przypadkach komplikacji wymagać jednak trzeba, aby strony w razie złożonego wyboru prawa określiły możliwie precyzyjnie zakresy działania wybranych systemów prawnych (dokonały rozgraniczenia miarodajnych statutów), w wypadku zaś częściowego wyboru prawa określiły zakres zastosowania prawa wybranego. Z praktycznego punktu widzenia byłoby też pożądane, aby strony dały wyraz temu, który spośród wybranych systemów prawnych traktują jako statut obejmujący kwestie wyraźnie nie wymienione we wskazówkach wytyczających zakresy zastosowania wybranych systemów prawnych. Czyni zadość temu postulatowi posłużenie się przez strony konstrukcją statutu ubocznego, obejmującego wydzielone przez strony kwestie, przy pozostawieniu w pewnym zakresie właściwości statutu głównego (wybranego przez strony lub - w razie wyboru częściowego - ustalonego na podstawie normy kolizyjnej posługującej się łącznikiem obiektywnym).

Ze względu na grożące komplikacje związane z rozszczepieniem statutu kontraktowego nieodzowne jest niezwykle staranne sformułowanie klauzuli umownej przewidującej złożony lub częściowy wybór prawa. Uzasadniona wydaje się też sugestia, by z omawianego tutaj przejawu autonomii woli nie korzystać bez wyraźnej potrzeby.

Za dopuszczalne można uznać uzależnienie skuteczności wyboru prawa od warunku lub terminu oraz czasowe ograniczenie działania wyboru (inne niż okres, w którym kontrakt ma wiązać strony).

G. Zmiana lub uchylenie wyboru. Skutki wyboru następczego

Brak również przeszkód do dopuszczenia możliwości zmiany dokonanego już raz wyboru - oraz do przyjęcia dopuszczalności uchylenia wyboru prawa wcześniej dokonanego. Umowa o zmianie lub uchyleniu wyboru powinna być traktowana - podobnie jak sam wybór - jako czynność prawna z dziedziny prawa kolizyjnego. Do oceny ważności takiej czynności prawnej stosować należy te same zasady, wedle których postępuje się przy ocenie ważności wyboru.

Wyłania się pytanie, czy wybór prawa dokonany już po powstaniu stosunku zobowiązaniowego (wybór następczy) działa wstecz oraz czy zmiana lub uchylenie wyboru mogą również działać wstecz. Wydaje się, że trzeba w tej mierze dopuścić pełną swobodę stron. Oznacza to, że kontrahenci mogą sami określić wsteczne działanie wyboru, jego zmiany lub uchylenia. Gdy brak wyraźnego oświadczenia stron przy formułowaniu rozstrzygnięć, należy uwzględniać cechy charakterystyczne każdego z wyszczególnionych wyżej przypadków. Można więc - jak się zdaje - przyjąć, że wybór prawa dokonany już w czasie istnienia stosunku zobowiązaniowego z reguły działa wstecz, chyba że strony inaczej postanowiły. Inne rozwiązanie nasuwa

się natomiast w kwestii skuteczności uchylenia lub zmiany wyboru prawa, zwłaszcza w odniesieniu do zobowiązań o charakterze trwałym. Stronom bowiem może z jakichś powodów zależeć na poddaniu od określonej chwili swego stosunku innemu prawu niż to, któremu podlegał on dotychczas, bez uchylenia jednak właściwości prawa poprzednio miarodajnego, gdy chodzi o ocenę stosunku zobowiązaniowego za okres poprzedzający zmianę wyboru. Ta zmiana łącznika subiektywnego podyktowana może być zresztą zmianą powiązań danego stosunku za pośrednictwem czynników obiektywnych. Można przeto przyjąć, iż zmiana wyboru zasadniczo nie działa wstecz, chyba że strony postanowią inaczej. Podobnie też nie powinno w zasadzie działać wstecz uchylenie wyboru, oczywiście, jeżeli co innego nie wynika z woli stron.

Jest rzeczą zrozumiałą, iż wybór prawa dokonany w czasie trwania stosunku zobowiązaniowego, zmiana wyboru lub jego uchylenie nie mogą naruszać praw osób trzecich.

H. Klauzule "usztywniające" właściwość prawa

Przyjmuje się na ogół, iż wyborem prawa objęty jest określony system prawny wraz z wchodzącymi w jego skład normami intertemporalnymi. Oznacza to, iż w razie zmian w prawie wybranym po dokonaniu wyboru prawa, o tym, czy stosować przepisy nowe czy dawne, rozstrzygają normy intertemporalne wchodzące w skład systemu prawnego wybranego.

Nasuwa się jednak pytanie, czy strony mogą "usztywnić" (z czasowego punktu widzenia) właściwość prawa przez dodanie do klauzuli wyboru prawa postanowienia przewidującego, iż jako prawo wybrane należy stosować prawo jakiegoś państwa według stanu na określony dzień (np. chwila dokonania wyboru prawa)?

Na ogół przyjmuje się, iż klauzule usztywniające właściwość prawa są dopuszczalne. Dyskusyjne zaś są ich skutki.

Nie wydaje się, by omawianym klauzulom należało nadawać skutki koli-zyjnoprawne. Wprowadzając do umowy klauzulę usztywniającą strony starają się bezpośrednio ukształtować treść stosunku zobowiązaniowego. Przypomina to zabiegi podejmowane w ramach materialnoprawnego wskazania regulacji prawnej (por. wyżej pkt C.). Takie też znaczenie należy nadać klauzuli usztywniającej właściwość prawa. Trzeba przy tym pamiętać, iż granice, w jakich stronom wolno się poruszać, wyznacza prawo, któremu dane zobowiązanie podlega. Oznacza to, iż odwołanie się do prawa wybranego w kształcie, jakie to prawo miało w momencie określonym datą (np. w chwili dokonania wyboru), jest skuteczne tylko w granicach norm dyspozytywnych prawa właściwego dla umowy.

Nasuwa się jednak kolejne pytanie, jak prawo właściwe dla umowy w omawianej sytuacji ustalać: czy sięgnąć do norm kolizyjnych posługujących się łącznikami obiektywnymi (oznaczałoby to pozbawienie skutków wyboru prawa), czy też zasadniczo utrzymać w mocy dokonany przez strony wybór prawa (jako prawo właściwe traktować więc prawo wybrane)?

Wydaje się, że nie powinno się z góry przesądzać sposobu rozstrzygania tej kwestii. Wiele zależy bowiem od woli stron i znaczenia, jakie przywiązywały one do klauzuli usztywniającej.

Jeżeli bez tej klauzuli strony nie byłyby się zdecydowały na poddanie zobowiązania określonemu (wybranemu) prawu i dały temu wyraz lub da się to ustalić w drodze interpretacji ich oświadczeń woli, jednocześnie zaś prawo wybrane rzeczywiście uległo istotnym zmianom, wówczas - oceniając skutki tego, co strony uczyniły - należy postępować zgodnie z regułami przyjętymi w ramach rozwiązania pierwszego.

Już samo sformułowanie odpowiednich postanowień umowy może czasem stanowić wskazówkę idącą w odmiennym kierunku. Na przykład, ujęcie w oddzielnych punktach umowy klauzuli wyboru prawa oraz klauzuli usztywniającej pod względem czasowym właściwość prawa może sugerować, iż stronom nie zależało na powiązaniu obu klauzul. Nie bez znaczenia będzie też fakt, iż wbrew obawom stron prawo wybrane (w zakresie, w jakim ma być do danej sprawy zastosowane) nie uległo żadnym zmianom lub zmienione zostały jedynie jego przepisy dyspozytywne. Przemawiać to może za przyjęciem drugiego rozwiązania.

W zależności więc od okoliczności konkretnego przypadku należy - poszukując rozstrzygnięcia omawianej tutaj kwestii - pójść albo pierwszą, albo drugą drogą.

W razie przyjęcia drugiego rozwiązania - prawem właściwym dla zobowiązania będzie prawo wybrane przez strony z wszystkimi tego konsekwencjami (a więc łącznie z zastosowaniem jego norm intertemporalnych przy rozstrzyganiu pytania, czy stosować nowe, czy dawne jego przepisy?). Na mocy klauzuli usztywniającej uwzględniane będą przepisy obowiązujące w chwili dokonania wyboru (o ile taką treść nadano tej klauzuli), o tyle jednak, o ile zezwala na to prawo właściwe (a więc z zastrzeżeniem, że nie są one sprzeczne z bezwzględnie wiążącymi nowymi przepisami prawa wybranego, których właściwość jest uzasadniona mocą przepisów intertemporalnych tego prawa).

Z klauzulą usztywniającą właściwość prawa nie wolno mylić klauzuli wyboru prawa, w której strony w celu wskazania prawa właściwego posługują się łącznikiem obiektywnym wraz z subokreślnikiem temporalnym, a więc wytyczają jedynie sposób ustalenia prawa właściwego (np. poddają umowę sprzedaży prawu państwa siedziby lub miejsca zamieszkania powoda z chwili wytoczenia powództwa). Subokreślnik temporalny spełnia bowiem inną rolę niż klauzula usztywniająca. Określa on, z jakiej chwili powiązanie pomiędzy umową, o którą chodzi, a odpowiednim obszarem prawnym rozstrzyga o właściwości prawa.

Za dopuszczalne należy też uznać uzależnienie przez strony skuteczności dokonanego przez siebie wyboru prawa od warunku, że nie ulegnie ono po dokonaniu wyboru (jakimkolwiek lub radykalnym) zmianom. Jest już kwestią interpretacji oświadczeń woli stron, czy wprowadzona przez nie klauzula usztywniająca nie ma odgrywać takiej właśnie roli.

I. Stosowanie prawa wybranego

Prawo wybrane powinno być zastosowane w całości do danego stosunku zobowiązaniowego, a więc nie tylko w granicach norm dyspozytywnych merytorycznej legis fori. Prawu wybranemu podlega też ocena ważności samego kontraktu (jednakże z wyjątkiem zdolności stron i formy, które podlegają prawu wskazanemu przez oddzielne normy kolizyjne). Nie uwzględnia się jednak norm prawa pryw. mnr. obowiązujących w państwie, którego prawo zostało wybrane (chyba że co innego wynika z woli stron).

III. Poszukiwanie statutu kontraktowego w braku wyboru prawa

A. Uwagi wstępne

W braku wyboru prawa przy ustalaniu prawa właściwego dla zobowiązań umownych stosować należy art. 26-29 ustawy z 1965 r., o ile z odrębnych przepisów nie wynika co innego. Nieodzowne jest przy tym zachowanie określonej kolejności przy zwracaniu się do poszczególnych przepisów ustawy. Ze względu na ową kolejność wspomniane przepisy można uszeregować następująco: l) art. 28, 2) art. 26, 3) art. 27, 4) art. 29.

Rozwiązania przyjęte w tych przepisach odpowiadają postulatom sformułowanym w ramach teorii charakterystycznego świadczenia.

W końcu wypada wspomnieć o posiłkowej właściwości prawa polskiego przewidzianej w art. 7 ustawy z 1965 r. Liczyć się z nią trzeba także w omawianym tutaj zakresie, pamiętając jednak, że zastosowanie prawa polskiego na podstawie powyższego przepisu stanowi ostateczność (ultimum refugiumf), której w miarę możliwości należy starać się uniknąć. Najpierw trzeba więc wyczerpać wszystkie możliwości, jakie stwarza interpretacja przepisów art. 26-29 ustawy z 1965 r.

B. Właściwość prawa siedziby giełdy lub miejsca targów publicznych (art. 28 p.p.m.)

W myśl art. 28 p.p.m. do zobowiązań z umów giełdowych lub zawartych na targach publicznych stosować należy prawo obowiązujące w siedzibie giełdy lub w miejscu odbywania się targów publicznych.

Poddanie zobowiązań z umów giełdowych lub zawieranych na targach publicznych prawu obowiązującemu w państwie, na którego obszarze znajduje się ich siedziba, stanowi szczególny przejaw wykorzystania łącznika miejsca zawarcia umowy.

Wypada podkreślić, iż wady przypisywane zwykle temu ostatniemu łącznikowi (przypadkowość miejsca zawarcia umowy i jego fikcyjny charakter w wypadku nawiązania stosunku obligacyjnego w drodze korespondencji) nie odnoszą się w zasadzie do omawianych tutaj sytuacji.

Na korzyść łącznika siedziby giełdy lub miejsca targów publicznych podnosi się zwykle prostotę rozwiązania, z jakim mamy do czynienia w przypadku przyjęcia tego łącznika. Właściwość prawa, wyznaczona za pomocą tego łącznika, odpowiada najczęściej oczekiwaniom stron. W siedzibie giełdy lub miejscu targów publicznych w chwili zawarcia umowy są też zazwyczaj obecne same strony lub ich przedstawiciele. Czasem tam właśnie następuje przynajmniej częściowe wykonanie zobowiązania. Wreszcie liczyć się też trzeba ze znaczeniem przepisów prawnych (regulaminów) i zwyczajów handlowych obowiązujących na giełdzie lub targu, regulujących postępowanie ich uczestników oraz sposób zawierania (a czasem także wykonania) umowy. Wchodzą one w skład systemu prawnego państwa, na którego obszarze znajduje się siedziba giełdy lub miejsce targów publicznych.

Trzeba jednak przyznać, iż powiązanie transakcji giełdowej z obszarem prawnym wyznaczonym na podstawie kryterium siedziby giełdy jest zazwyczaj o wiele bardziej intensywne, niż powiązanie transakcji zawartej na targu publicznym z obszarem prawnym ustalonym na podstawie kryterium siedziby targu publicznego.

Jak już była o tym mowa, norma z art. 28 p.p.m. może znaleźć zastosowanie wtedy, gdy zobowiązanie nie dotyczy nieruchomości (art. 25 § 2 p.p.m.) i strony nie dokonały wyboru prawa (art. 25 § l p.p.m.). Z kolei, przysługuje jej pierwszeństwo przed normami z art. 27 i 29 p.p.m., a także - co jednak jest dyskusyjne - przed normą z art. 26 p.p.m.

Słusznie zaproponowano w naszej literaturze wąską interpretację art. 28 p.p.m.51, ograniczając jego zasięg jedynie do takich umów, które wiążą się ściśle z daną giełdą lub targiem (celem giełdy lub targu było więc stworzenie możliwości zawierania umów, o które tutaj chodzi). Eliminuje to z zakresu działania normy z art. 28 p.p.m. takie umowy, które zostały zawarte jedynie przy okazji giełdy lub targu, a więc wszelkiego rodzaju umowy pomocnicze zabezpieczające lub ułatwiające wykonanie umowy giełdowej lub zawartej na targu (np. umowy ubezpieczenia, przewozu, spedycji, umowy z maklerami giełdowymi).

Przepis art. 28 p.p.m. przywiązuje wagę do rzeczywistej (a nie fikcyjnej) siedziby giełdy lub miejsca targów publicznych. W przepisie tym można

51 M. A. Zachariasiewicz: Prawo właściwe dla kontraktów giełdowych, s. 121 i n.

upatrywać (choć nie jest to bezdyskusyjne) rozstrzygnięcia także ewentualnego konfliktu interlokalnego, jeżeli system prawny państwa, w którym ma siedzibę giełda lub targ publiczny, jest systemem niejednolitym.

Zasięgiem normy z art. 28 p.p.m. należy objąć jedynie umowy rzeczywiście zawarte na giełdzie lub targu publicznym. Jeżeli więc targ odegrał jedynie rolę inspirującą, a umowa doszła do skutku poza targiem, przepis art. 28 p.p.m. nie może być stosowany.

C. Właściwość prawa miejsca zamieszkania lub siedziby stron (art. 26 p.p.m.)

Zobowiązania z innych umów niż te, o których mowa w art. 28 p.p.m. - jeżeli strony w chwili zawarcia umowy mają siedzibę albo miejsce zamieszkania w tym samym państwie - przepis art. 26 p.p.m. poddaje właściwości prawa tego państwa. Ze względu na przewidziany w art. 26 wymóg, by obie strony w chwili zawarcia umowy miały siedzibę lub miejsce zamieszkania w tym samym państwie, praktyczne znaczenie tego przepisu jest niewielkie.

Przepis art. 26 p.p.m. przywiązuje wagę do powiązania istniejącego w chwili zawarcia umowy. Nasuwa się pytanie, jak zwrot ten rozumieć. Możliwości jest kilka. Wśród nich na uwagę zasługują:

1) wykorzystanie w omawianym zakresie wskazówek wynikających z merytorycznej legis fori (w prawie polskim wchodziłoby w grę uwzględnienie art. 70 § l k.c.),

2) przyjęcie na stałe na użytek normy z art. 26 p.p.m. rozwiązania występującego w jakimś obcym prawie merytorycznym,

3) traktowanie kwestii chwili zawarcia umowy jako okoliczności czysto faktycznej, ustalanej przy uwzględnieniu ogółu okoliczności konkretnego stanu faktycznego, bez skrępowania z góry rozwiązaniami występującymi w prawie merytorycznym (własnym lub obcym).

Wiele zdaje się przemawiać za ostatnim rozwiązaniem52. Pozwala ono uwzględniać funkcje, jakie pojęcie "chwila zawarcia umowy" spełnia w normie kolizyjnej z art. 26 p.p.m., a więc to, że występuje ono w roli subokreśl-nika temporalnego tej normy. Nadto, uwalnia nas od konieczności tolerowania następstw przyjmowanych w prawie merytorycznym (i tam nieodzownych) fikcji prawnych, do czego prowadzą dwa pierwsze rozwiązania.

D. Właściwość prawa miejsca zamieszkania lub siedziby strony

zobowiązanej do "świadczenia charakterystycznego" (art. 27 p.p.m.)

l. Jeżeli nie zachodzą przesłanki określone w art. 28 i 26 ustawy z 1965 r., w myśl art. 27 § l tej ustawy stosować należy:

52 W podobnym duchu wypowiedzieli się M. A. Zachariasiewicz, W. Popiołek: Znaczenie pojęć, s. 101 i n.

1) do zobowiązań z umowy sprzedaży rzeczy ruchomych lub umowy dostawy - prawo państwa, w którym w chwili zawarcia umowy ma siedzibę albo miejsce zamieszkania sprzedawca lub dostawca;

2) do zobowiązań z umowy o dzieło, umowy zlecenia, umowy agencyjnej, umowy komisu, umowy przewozu, umowy spedycji, umowy przechowania, umowy składu - prawo państwa, w którym w chwili zawarcia umowy ma siedzibę albo miejsce zamieszkania przyjmujący zamówienie, przyjmujący zlecenie, agent, komisant, przewoźnik, spedytor, przechowawca lub przedsiębiorstwo składowe;

3) do zobowiązań z umów ubezpieczenia - prawo państwa, w którym w chwili zawarcia umowy ma siedzibę zakład ubezpieczeń;

4) do zobowiązań z umów o przeniesienie praw autorskich - prawo państwa, w którym w chwili zawarcia umowy ma siedzibę albo miejsce zamieszkania nabywca tych praw.

Reguły kolizyjne zawarte w art. 27 § l p.p.m. koryguje norma z art. 27

§ 3 p.p.m. oraz uzupełnia norma ź art. 27 § 2 p.p.m.

• W myśl art. 27 § 3 ustawy z 1965 r. do zobowiązań z umów, objętych

zakresem norm kolizyjnych z art. 27 § l, zawieranych w zakresie przedsiębiorstwa, zamiast prawa państwa, w którym ma siedzibę osoba prawna albo miejsce zamieszkania osoba fizyczna, stosuje się prawo państwa, w którym znajduje się siedziba przedsiębiorstwa. Przepis ten znajduje zastosowanie jedynie wtedy, gdy ustalenie siedziby przedsiębiorstwa jest możliwe. Jeżeli nie można ustalić siedziby przedsiębiorstwa, należy stosować art. 27 § l p.p.m. Trzeba więc podjąć próbę ustalenia miejsca zamieszkania osoby fizycznej lub siedziby osoby prawnej.

Z kolei, zgodnie z art. 27 § 2 p.p.m., jeżeli nie można ustalić siedziby albo miejsca zamieszkania strony, której siedziba lub miejsce zamieszkania rozstrzyga o właściwości prawa w myśl art. 27 § l p.p.m., stosuje się prawo państwa, w którym umowa została zawarta (właściwość legis lód contractus). Jeżeli istnieją przesłanki umożliwiające zastosowanie art. 27 § 3 p.p.m., wówczas nie zachodzi potrzeba badania, czy zachodzą przesłanki zastosowania art. 27 § l lub art. 27 § 2 p.p.m.

2. Normy kolizyjne z art. 27 § l p.p.m. posługują się dwoma łącznikami personalnymi: łącznikiem miejsca zamieszkania oraz łącznikiem siedziby. Pierwszy łącznik brany jest pod uwagę wtedy, gdy stroną zobowiązaną do świadczenia charakterystycznego jest osoba fizyczna, drugi zaś wtedy, gdy stroną tą jest osoba prawna. O zagadnieniach kwalifikacyjnych dotyczących tych łączników była już mowa we wcześniejszych rozważaniach (por. § 10 i 11).

W świetle tych norm o właściwości prawa decyduje więc miejsce zamieszkania lub siedziba sprzedawcy lub dostawcy rzeczy ruchomej, przyjmującego zamówienie (w wypadku umowy o dzieło), zleceniobiorcy, agenta,

komisanta, przewoźnika, spedytora, przechowawcy, przedsiębiorstwa składowego, zakładu ubezpieczeń oraz nabywcy praw autorskich.

3. W naszej literaturze przyjmuje się na ogół, iż wyliczenie rodzajów (typów) umów, dokonane przez ustawodawcę w art. 27 § l p.p.m. jest taksatywne. Jednakże wykładni pojęć określających zakres omawianych norm kolizyjnych (w tej roli występują nazwy poszczególnych typów umów) należy dokonywać zgodnie ze wskazówkami funkcjonalnej metody kwalifikacyjnej, nie krępując się znaczeniem nadawanym tym pojęciom w polskim prawie merytorycznym. Stwarza to możliwość szerszego ujmowania zasięgu niektórych spośród omawianych norm kolizyjnych, niżby to wynikało z zastosowania kwalifikacji według prawa polskiego. Przykład stanowi umowa zlecenia ujęta nazbyt wąsko w polskim prawie cywilnym (por. art. 734 § l k.c.). Zakres normy kolizyjnej regulującej prawo właściwe dla umowy zlecenia trzeba zaś ujmować szeroko, tak by norma ta objęła również takie umowy, w których zleceniobiorca zobowiązuje się do spełnienia świadczenia stanowiącego czynność faktyczną (a nie prawną).

Nie wydaje się, by należało z góry wykluczać dopuszczalność analogii z art. 27 § l ustawy z 1965 r.53 Przykład sytuacji uzasadniającej analogię stanowi sprzedaż energii (przy założeniu, iż energii nie traktuje się jako rzeczy szczególnego rodzaju) lub praw (nie dotyczących nieruchomości). Mimo że w art. 27 § l pkt l p.p.m. wyraźnie jest mowa jedynie o sprzedaży rzeczy ruchomych, normę kolizyjną dotyczącą sprzedaży rzeczy ruchomych można w drodze analogii stosować także do sprzedaży energii i praw (nie dotyczących nieruchomości).

4. Normy kolizyjne z art. 27 § l p.p.m. posługują się subokreślnikiem temporalnym "z chwili zawarcia umowy". Chwilę tę należy ustalać - podobnie jak to przyjęliśmy wyżej w wywodach na temat art. 26 p.p.m. - samodzielnie na użytek omawianych norm kolizyjnych, nie krępując się unormowaniami chwili zawarcia umowy w prawie merytorycznym. Uwzględniać przy tym trzeba całokształt okoliczności konkretnego przypadku. Rozstrzygać powinno - jak się wydaje - powiązanie (w postaci miejsca zamieszkania lub siedziby strony zobowiązanej do świadczenia charakterystycznego) z chwili, gdy miały miejsce najbardziej ważkie zdarzenia w ramach procedury zawarcia umowy. Chwila zawarcia umowy ustalona w omawiany tutaj sposób ma znaczenie wyłącznie w sferze kolizyjnoprawnej. Chwila zawarcia umowy na użytek prawa merytorycznego winna być ustalona odrębnie, na podstawie prawa, któremu dana umowa podlega.

53 M. A. Zachariasiewicz: Problematyka kolizyjna, s. 112 i 113, początkowo była przeciwna uciekaniu się do analogii. Ostatnio (Prawo wfaściwe dla zobowiązań z czynności prawnych, s. 75) wyraziła jednak pogląd, iż kwalifikacja funkcjonalna, którą należy posługiwać się przy ustalaniu zakresu norm kolizyjnych z art. 27 § l p.p.m., "ogranicza dopuszczalność i konieczność sięgania do analogii jako podstawy rozszerzenia zakresu art. 27 § l, chociaż jej zupełnie nie wyklucza".

5. Na oddzielne rozważenie zasługuje norma z art. 27 § l pkt 4 p.p.m. Wyjaśnienia wymaga zwłaszcza zwrot określający zakres tej normy: "umowy o przeniesienie praw autorskich". Słusznie przyjmuje się w naszej literaturze, iż mamy w tym przypadku do czynienia z kategorią zbiorczą, obejmującą różne typy umów, których wspólną cechą jest "przeniesienie praw autorskich" 54. Uzasadnione wydaje się szerokie ujmowanie ich zakresu. Chodzi tu więc o takie umowy, których skutkiem jest uzyskanie przez "nabywcę prawa" jakichś uprawnień do korzystania z prawa autorskiego bez względu na to, jaki rodzaj rozporządzenia ze strony autorsko-uprawnionego stanowi tego podstawę. Zakresem omawianej normy kolizyjnej należy objąć również umowy o skutkach czysto obligacyjnych, na których podstawie "nabywca prawa" uzyskuje jedynie względnie skuteczne uprawnienia do korzystania z prawa autorskiego.

Norma kolizyjna z art. 27 § l pkt 4 p.p.m. obejmuje więc umowy wydawnicze, umowy służące do udostępnienia publiczności dzieł chronionych przez prawo autorskie (np. umowa o przedstawienie dzieła w teatrze), umowy umożliwiające nabywcy korzystanie z dzieła w inny sposób niż przez jego rozpowszechnienie (np. umowy między twórcami wkładów autorskich i producentem dzieła filmowego), wreszcie umowy zmierzające do przeniesienia prawa autorskiego bez zobowiązania do korzystania z tego prawa w jakikolwiek sposób.

E. Właściwość legis lód contractus (art. 29 p.p.m.)

l. Właściwość prawa państwa, w którym umowa została zawarta, przewiduje norma z art. 29 ustawy z 1965 r.

Kluczowe znaczenie przy badaniu przesłanek stosowania tej normy ma miejsce zawarcia umowy. Jego ustalenie natrafia niekiedy na trudności. Występują one zwłaszcza w wypadku umowy zawieranej inter absentes, a także wtedy, gdy poszczególne fazy rokowań poprzedzających zawarcie umowy odbyły się w różnych państwach lub gdy w danym państwie doszło jedynie do parafowania umowy, w innym zaś do jej podpisania. Zagadnienia te (a zwłaszcza zawarcie umowy inter absentes) różnie są rozstrzygane w prawie merytorycznym poszczególnych państw.

Nasuwa się więc pytanie, czy przy ustalaniu miejsca zawarcia umowy na użytek omawianej normy kolizyjnej należy kierować się rozwiązaniami przyjmowanymi w tej mierze w prawie merytorycznym (por. np. art. 70 § 2 k.c.), czy też powinno się dążyć do samodzielnego rozstrzygnięcia.

Wydaje się, że prawidłowy jest ten drugi sposób postępowania. Podjęte w jego ramach zabiegi kwalifikacyjne będą zmierzać do ustalenia państwa, z którego obszarem jest najściślej związany sam fakt powstania umownego

54 Tak W. Popiołek: Umowa wydawnicza, s. 74 i n.

stosunku zobowiązaniowego. Decydujące znaczenie będzie mieć rzeczywiste (faktyczne) umiejscowienie zdarzeń, które w ramach procedury zawarcia umowy doprowadziły (lub doprowadzić miały) do powstania umownego stosunku zobowiązaniowego. Brać przy tym trzeba pod uwagę ogół okoliczności konkretnego przypadku55.

2. Przepis art. 29 p.p.m. znajdzie zastosowanie m.in. do darowizny, najmu, dzierżawy, leasingu (o ile umowy te nie dotyczą nieruchomości), umowy kooperacyjnej zawierającej jedynie zobowiązanie do kooperacji (bez ostatecznego ustalenia zobowiązań wykonawczych) lub umowy spółki.

3. Właściwość legis lód contractus dla zobowiązań umownych przewidują także (gdy zobowiązanie nie dotyczy nieruchomości i brak jest wyboru prawa) postanowienia konwencji podpisanych przez Polskę z b. Jugosławią (art. 34 ust. l), Bułgarią (art. 47 ust. l), Mongolią (art. 39 ust. l), Węgrami (art. 45 A ust. 2), Białorusią (art. 38 ust. l), Litwą (art. 37 ust. l), Łotwą (art. 39 ust. l) i b. Czechosłowacją (art. 37 ust. l).

IV. Zobowiązania dotyczące nieruchomości

1. Według przeważającego na świecie stanowiska, zobowiązania dotyczące nieruchomości podlegają legi rei sitae. W nielicznych systemach prawnych reguła ta znajduje zastosowanie dopiero w braku wyboru prawa. Większość systemów prawnych jest jednak wyborowi prawa w tym zakresie przeciwna.

2. W myśl art. 25 § 2 p.p.m.: "gdy zobowiązanie dotyczy nieruchomości, podlega ono prawu państwa, w którym nieruchomość jest położona". Jest to przepis bezwzględnie wiążący (ius cogens). Wyłącza on zatem w zakresie swej regulacji możliwość wyboru prawa.

Normy przewidujące właściwość legis rei sitae dla zobowiązań dotyczących nieruchomości zawierają też konwencje podpisane przez Polskę z b. Jugosławią (art. 33), Bułgarią (art. 46), Węgrami (art. 45 ust. l), Litwą (art. 36), Łotwą (art. 38), Białorusią (art. 36) i Ukrainą (art. 32).

3. Wyjaśnienie przesłanek zastosowania art. 25 § 2 p.p.m. wypada rozpocząć od terminu nieruchomość. Nie wydaje się, by należało dążyć do sformułowania na użytek powyższego przepisu definicji nieruchomości. Wystarczy wskazać sposób postępowania przy ustalaniu, o jaki przedmiot w danym przypadku chodzi: ruchomość czy nieruchomość.

Zabiegi mające na celu rozpoznanie, czy chodzi o ruchomość, czy też nieruchomość, mają w tym przypadku charakter zabiegów kwalifikacyjnych. Od ich wyników zależy bowiem przyporządkowanie rozpatrywanej sprawy do zakresu odpowiedniej normy kolizyjnej.

Wydaje się, iż przy odróżnieniu ruchomości od nieruchomości rozstrzygające powinno być stanowisko prawa miejsca położenia rzeczy.

55 Por. M. A. Zachariasiewicz, W. Popiołek: Znaczenie pojęć, s. 104-107.

Do art. 25 § 2 p.p.m. wolno przeto sięgać dopiero wtedy, gdy przedmiot, którego zobowiązanie dotyczy - według stanowiska legis rei sitae - stanowi nieruchomość.

Łącznik situs rei spełnia w omawianym przypadku podwójną rolę: najpierw służy do odszukania systemu prawnego miarodajnego do rozstrzygnięcia zagadnienia kwalifikacyjnego, następnie zaś - gdy w wyniku przeprowadzonych zabiegów kwalifikacyjnych okaże się, iż w danym przypadku chodzi o nieruchomość - przy jego użyciu (tym razem już na podstawie art. 25 § 2 p.p.m.) nastąpi wskazanie prawa właściwego dla podlegającego ocenie zobowiązania.

4. Z ostrożnością należy postępować przy ocenie, czy zobowiązanie d o-tyczy nieruchomości. Do umów rodzących zobowiązania dotyczące nieruchomości należy niewątpliwie zaliczyć umowy zobowiązujące do przeniesienia własności nieruchomości (umowę sprzedaży, zamiany i darowizny, a także umowę dożywocia), umowy zobowiązujące do ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego na nieruchomości oraz umowy o oddanie nieruchomości w używanie lub "użytkowanie" (najem, dzierżawę, leasing).

Nie stanowią zobowiązań dotyczących nieruchomości - w rozumieniu art. 25 § 2 p.p.m. - umowy o świadczenie usług. Normie z art. 25 § 2 p.p.m. nie podlega więc umowa zlecenia (nawet wtedy, gdy jej przedmiotem jest dokonanie czynności prawnej dotyczącej nieruchomości) oraz umowa o dzieło (choćby w jej wykonaniu miało dojść do przekształcenia nieruchomości).

Także umowa ubezpieczenia nieruchomości nie podlega omawianej tutaj normie, lecz normie z art. 27 § l pkt 3 p.p.m.

V. Trudności występujące przy poszukiwaniu prawa właściwego dla niektórych umów

l. Na oddzielne rozważenie zasługuje problem poszukiwania prawa właściwego dla umów mieszanych.

Sposób postępowania przy ustalaniu prawa właściwego dla umowy mieszanej (w braku wyboru prawa) zależy od tego, z jaką odmianą umowy mieszanej mamy do czynienia w rozpatrywanym przypadku oraz od rodzaju składników umowy mieszanej.

W pierwszej kolejności należy zawsze zbadać, do jakich wyników prowadziłoby odrębne ustalenie, przy zastosowaniu miarodajnych norm kolizyjnych, prawa właściwego dla poszczególnych składników umowy mieszanej. Jeżeli okaże się, że wszystkie składniki umowy mieszanej mieszczą się w zakresie tej samej normy kolizyjnej (np. w zakresie normy z art. 29 p.p.m.) lub wprawdzie należy je przyporządkować do zakresów różnych norm kolizyjnych (np. norm art. 27 § l pkt l i 2 p.p.m.), ale każda z tych norm wskazuje

(in concreto) ten sam system prawny, wówczas za właściwy dla całej umowy mieszanej uznać należy system prawny przez ową normę lub owe normy wskazany.

Sprawa komplikuje się wtedy, gdy zastosowanie do poszczególnych składników umowy mieszanej różnych norm kolizyjnych prowadziłoby do właściwości systemów prawnych dwu lub więcej państw. Jak wówczas postąpić? Nasuwa się kilka możliwych rozwiązań:

a) poddanie umowy mieszanej właściwości kilku systemów prawnych, dochodzących do głosu obok siebie (koncepcja rozczłonkowania statutu umownego),

b) poddanie całego stosunku prawu właściwemu dla składnika najbardziej znaczącego umowy mieszanej (metoda kolizyjnej absorpcji),

c) zastosowanie do oceny całego stosunku prawa wskazanego przez normę kolizyjną z art. 29 p.p.m.

Każda z tych metod ma strony dodatnie i ujemne. Żadnej z nich nie można więc przyznać wyłączności. Należy posługiwać się nimi w zależności od okoliczności konkretnego przypadku56. Sugerować można jedynie pewne w tej mierze preferencje.

W pierwszej kolejności trzeba - jak się wydaje - próbować znaleźć rozwiązanie, posługując się metodą kolizyjnej absorpcji. Metoda ta powinna być wykorzystywana zwłaszcza w przypadku umowy mieszanej, obejmującej świadczenie główne (charakterystyczne dla określonego typu umowy) oraz świadczenia podporządkowane. Umowę taką należy w całości poddać prawu wskazanemu przez normę kolizyjną miarodajną dla umowy, której odpowiada świadczenie główne. Jest ona bezużyteczna w zakresie kombinowanych umów mieszanych (a więc umów o równorzędnych składnikach).

Jeżeli jednak próba zastosowania metody kolizyjnej absorpcji nie da pozytywnego wyniku, trzeba starać się znaleźć rozwiązanie posługując się metodą pierwszą. Może się bowiem okazać, iż różnice pomiędzy wchodzącymi w grę systemami prawnymi nie są znaczne lub też, pomimo różnic, ich zastosowanie w konkretnym przypadku prowadzi do podobnych wyników.

Dopiero w ostateczności (w braku lepszego rozwiązania) może być wykorzystana metoda trzecia.

Jeżeli jednym ze składników umowy mieszanej jest zobowiązanie dotyczące nieruchomości, pozostanie do rozważenia, czy całą umowę (na zasadzie kolizyjnoprawnej absorpcji) poddać prawu właściwemu dla tego składnika na

511 M. A. Zachariasiewicz: Prawo właściwe dla zobowiązań z czynności prawnych, s. 84 i 85, godząc się zasadniczo z tym rozwiązaniem, proponuje inne rozłożenie akcentów. Jej zdaniem, metoda kolizyjnej absorpcji powinna mieć zdecydowanie pierwszeństwo przed innymi rozwiązaniami, a z koncepcji rozczłonkowania statutu umownego wolno korzystać tylko wtedy, gdy poszczególne części kontraktu są w znacznej mierze samodzielne (w przeciwnym wypadku lepiej jest - jej zdaniem - sięgnąć do art. 29 p.p.m.).

podstawie art. 25 § 2 p.p.m. (z taką tendencją trzeba się liczyć), czy też raczej zdecydować się na rozczłonkowanie statutu umownego, poszukując oddzielnie prawa właściwego dla poszczególnych składników umowy mieszanej.

I w tym przypadku rozstrzygnięcie powinno zależeć od okoliczności konkretnej sprawy.

2. Trudności pojawiają się przy ustalaniu prawa właściwego dla umowy zamiany.

Jeżeli zobowiązanie przynajmniej jednej ze stron umowy zamiany dotyczy nieruchomości, na podstawie art. 25 § 2 ustawy z 1965 r. należy stosować prawo miejsca położenia nieruchomości. Jednolitość statutu kontraktowego zostanie zachowana, gdy obie podlegające zamianie nieruchomości są położone w tym samym państwie. Jeżeli jednak każda z wchodzących w grę nieruchomości jest położona w innym państwie, nasuwają się następujące rozwiązania:

a) kumulatywne stosowanie obu wchodzących w grę statutów (ocena umowy i wynikającego z niej stosunku zobowiązaniowego według obu właściwych systemów prawnych);

b) rozszczepienie statutu kontraktowego (ocena zobowiązania każdej ze stron według prawa miejsca położenia nieruchomości, którą dana strona "dysponuje");

c) częściowo kumulatywne, częściowo zaś rozłączne zastosowanie wchodzących w grę statutów.

Mimo wątpliwości, których ukryć się nie da, skłonny jestem opowiedzieć się za ostatnim rozwiązaniem. To bowiem, co jest dla stosunku zobowiązaniowego powstałego z umowy zamiany wspólne, a mianowicie jego źródło (a więc umowa), powinno podlegać ocenie obu statutów. Chodzi tu w szczególności o przesłanki ważności umowy (mieszczące się w zakresie statutu kontraktowego). Natomiast wynikające z umowy obowiązki każdej ze stron, wiążące się z określoną przecież nieruchomością, która stanowi przedmiot świadczenia danej strony, mogą w zasadzie być oceniane według prawa miejsca położenia tej nieruchomości, o jaką chodzi. Ścisłe i konsekwentne odgraniczenie zakresów działania obu statutów nie jest jednak możliwe z uwagi na wzajemny charakter zobowiązań obu stron.

Jeżeli umowa zamiany nie dotyczy nieruchomości (zarazem zaś brak jest wyboru prawa i nie zachodzą podstawy do zastosowania art. 26 lub 28 ustawy z 1965 r.) nasuwają się następujące możliwości:

a) przyporządkowanie umowy zamiany do zakresu normy z art. 29 ustawy z 1965 r.57;

57 W. Popiołek [Stosunki zamienne w międzynarodowym obrocie handlowym, PSM 1976, nr 4(64), s. 58) z uzasadnieniem, iż "art. 27 § l stanowi wyraźne nawiązanie do koncepcji charakterystycznego świadczenia, byłoby więc sprzeczne z wolą ustawodawcy podejmowanie prób wtłoczenia w ramy art. 27 § l umów, w których takiego świadczenia nie można wyróżnić".

b) stosowanie w drodze analogii art. 27 § l pkt l ustawy z 1965 r., ale tylko wtedy, gdy ze względu na właściwości jednego ze świadczeń jest możliwe uznanie go za świadczenie charakterystyczne dla całego stosunku zobowiązaniowego58 (np. w umowie zamiany samochodu na biżuterię za świadczenie charakterystyczne dla stosunku zobowiązaniowego można by uznać świadczenie samochodu); w braku przesłanek do analogicznego zastosowania art. 27 § l pkt l ustawy z 1965 r. znajdzie zastosowanie art. 29 ustawy z 1965 r.;

c) rozwiązania omówione wyżej w ramach rozważań poświęconych umowie zamiany dotyczącej nieruchomości.

Ostatnia propozycja budzi niechęć ze względu na trudności powstające przy stosowaniu różnych systemów prawnych do tego samego stosunku zobowiązaniowego (zarówno kumulatywnie, jak i rozdzielnie). Osobiście, skłaniam się ku drugiemu rozwiązaniu. Z jednej strony bowiem - nakazuje elastyczne podejście przy poszukiwaniu rozstrzygnięć kolizyjnoprawnych, z drugiej zaś - zapobiega zarówno kumulatywnemu stosowaniu różnych statutów kontraktowych, jak i rozszczepieniu statutu kontraktowego.

3. Spory budzi w polskiej literaturze przedmiotu zagadnienie właściwości prawa dla umów licencyjnych.

Wypowiadane zapatrywania podzielić można na cztery grupy:

W pierwszej licznie reprezentowany jest pogląd, że w braku wyboru prawa i przesłanek do stosowania art. 26 ustawy z 1965 r. należy - na podstawie art. 29 ustawy z 1965 r. - stosować legem lód contractus59, choć niektórzy jego zwolennicy wycofali się z zajętego wcześniej stanowiska.

Druga grupa autorów proponuje, by-z powołaniem się na analogię z art. 27 § l pkt l ustawy z 1965 r. - do umów licencyjnych stosować prawo miejsca zamieszkania lub siedziby licencjodawcy60.

Według trzeciego stanowiska (reprezentowanego przez S. Sołtysińskie-go)61, stosować należy prawo siedziby licencjobiorcy, a przy umowach multi-terytorialnych - prawo państwa, w którym znajduje się centrum gospodarczego wykorzystania technologii (z powołaniem się na analogię z art. 27 § l pkt 4 ustawy z 1965 r.).

58 W tym duchu M. A. Zachariasiewicz: Prawo właściwe dla zobowiązań z czynności prawnych, s. 70 i n.

59 Tak m.in. W. Popiołek: Prawo wiaściwe dla zobowiązań z umów o korzystanie, s. 114 i n.;

J. Dalewski, M. Staniszewski (w:) International Licensing Agreements. Red. G. M. Pollzien, E. Langen, New York 1973, s. 335 oraz początkowo: S. Sołtysiński: Umowy licencyjne, Katowice 1970-1971, s. 47; A. Kopff (S. Grzybowski, A. Kopff, J. Szwaja, S. Włodyka): Zagadnienia prawa wynalazczego. Warszawa 1972, s. 397; M. Pazdan: Problemy kolizyjne umów licencyjnych, "Wynalazczość i Racjonalizacja" 1975, nr 1-2, s. 53.

60 Tak J. Skąpski: Umowa licencyjna, s. 373 i n.; A. Kopff (w:) Prawo wynalazcze. Zagadnienia wybrane, red. S. Grzybowski, A. K-opff, Warszawa 1978, s. 534; M. Byrska: Obrót licencjami w krajach RWPG, PiP 1986, z. 11, s. 88.

61 S. Sołtysiński: Choice o f Law, s. 320 i n.; tenże: Prawo wiaściwe dla licencji, s. 15 i n.

Zgodnie z czwartym poglądem62 przy poszukiwaniu prawa właściwego dla umowy licencyjnej (w braku wyboru prawa i możliwości stosowania art. 26 i 28 ustawy z 1965 r.) należy przede wszystkim podjąć próbę analogicznego zastosowania art. 27 § l ustawy z 1965 r. Chodzić tu może jednak bądź o stosowanie w drodze analogii art. 27 § l pkt 4 (co prowadzi do właściwości prawa kraju licencjobiorcy), bądź art. 27 § l pkt l (co prowadzi do właściwości prawa kraju licencjodawcy). Wybór pomiędzy tymi ewentualnościami powinien zależeć od okoliczności konkretnego przypadku. Nie da się jednak wykluczyć, iż w niektórych przypadkach brak będzie uzasadnienia zarówno dla analogicznego zastosowania art, 27 § l pkt l, jak i art. 27 § l pkt 4 ustawy z 1965 r. Dla przypadków tego rodzaju pozostanie aktualne zastosowanie art. 29 ustawy z 1965 r. (właściwość legis lód contractus).

VI. Zobowiązania z jednostronnych czynności prawnych

Czynności prawne jednostronne odgrywają w obrocie międzynarodowym niepomiernie mniejszą rolę niż umowy. Wymienia się wśród nich przyrzeczenie publiczne, przyjęcie przekazu przez przekazanego, wystawienie dokumentu zawierającego zobowiązanie do zapłaty (m.in. weksla i czeku uregulowanych w oddzielnych przepisach) i inne.

W myśl art. 30 p.p.m.: "przepisy o prawie właściwym dla zobowiązań umownych stosuje się odpowiednio do zobowiązań z jednostronnych czynności prawnych". Chodzi tu oczywiście o przepisy art. 25-29 p.p.m. Spróbujemy prześledzić konsekwencje, do jakich to prowadzi.

Na czoło musi być wysunięty art. 25 § 2 p.p.m. Z jego (odpowiedniego) zastosowania w omawianym zakresie wynika, iż zobowiązania dotyczące nieruchomości podlegają prawu państwa jej położenia (bez możliwości wyboru prawa). Nie ma to jednak większego praktycznego znaczenia.

Dla zobowiązań nie dotyczących nieruchomości, wynikających z jednostronnych czynności prawnych, możliwy jest oczywiście wybór prawa. Stosują się do niego wszystkie przedstawione już wyżej zasady z następującymi zastrzeżeniami: wyboru może zasadniczo dokonać osoba dokonująca jednostronnej czynności prawnej w oświadczeniu złożonym równocześnie z jej dokonaniem albo też przed lub po jej dokonaniu. Z chwilą jednak, gdy obie strony stosunku zobowiązaniowego są już znane (bo nastąpiła już na przykład indywidualizacja wierzyciela w przypadku przyrzeczenia publicznego), wybór może nastąpić wyłącznie w drodze porozumienia obu stron stosunku zobowiązaniowego; odpada więc możliwość dokonania wyboru w drodze jednostronnego oświadczenia woli. To, co powiedziano wyżej, odnosi się także do uchylenia lub zmiany wyboru prawa, jeśli nawet był on dokonany przez jedną stronę.

62 M. Pazdan: W poszukiwaniu prawa właściwego, s. 61 i n.

W braku wyboru prawa rozważać najpierw należy możliwość wykorzystania w omawianym zakresie art. 28 p.p.m. Najczęściej jednak - w związku z wąskim ujęciem zakresu tego przepisu - nie będzie to możliwe. Rozwiązania poszukiwać więc trzeba w dalszych przepisach ustawy.

Wydaje się, iż (w sytuacji, gdy nie dokonano wyboru prawa i nie zachodzą przesłanki z art. 28 p.p.m.) zobowiązanie z jednostronnej czynności prawnej oceniać należy według prawa miejsca zamieszkania lub siedziby osoby, która czynności prawnej dokonała63. Wniosek taki wypływa z odpowiedniego zastosowania art. 26 p.p.m. Jeżeli jednak czynność prawna jednostronna rodząca zobowiązanie stanowi czynność prawną podjętą w zakresie przedsiębiorstwa, zamiast prawa państwa, w którym ma miejsce zamieszkania lub siedzibę osoba dokonująca czynności prawnej, stosuje się prawo państwa, w którym znajduje się siedziba przedsiębiorstwa osoby dokonującej czynności prawnej. W końcu - w sytuacji gdy podjęta czynność prawna nie jest dokonana w zakresie przedsiębiorstwa oraz gdy ustalenie miejsca zamieszkania lub siedziby osoby dokonującej okaże się niemożliwe - właściwe będzie prawo państwa, w którym czynność została dokonana. Wniosek taki uzasadniać można powołaniem się na art. 27 § 2 lub art. 29 p.p.m.

VII. Zobowiązania wekslowe i czekowe

O kolizyjnoprawnej regulacji zdolności i formy w zakresie zobowiązań wekslowych i czekowych była już mowa (§16 VII i § 20 I 3).

W myśl art. 79 pr.weksl. skutki zobowiązania akceptanta weksla określa prawo miejsca płatności weksla. Skutki zobowiązań innych osób podpisanych na wekslu określa prawo kraju, w którym osoby te złożyły podpisy.

Prawo miejsca wystawienia weksla:

a) określa terminy zwrotnego poszukiwania w stosunku do wszystkich osób, które weksel podpisały (art. 80 pr.weksl.),

b) rozstrzyga o tym, czy posiadacz weksla trasowanego nabywa wierzytelność, która była podstawą wystawienia weksla (art. 81 pr.weksl.).

Prawo kraju miejsca płatności:

a) rozstrzyga, czy przyjęcie może być ograniczone do części sumy wekslowej i czy posiadacz jest zobowiązany do przyjęcia zapłaty częściowej (art. 82 pr.weksl.),

b) określa środki, jakie należy przedsięwziąć w razie zaginięcia lub kradzieży weksla.

Zgodnie z art. 65 pr.czek. skutki zobowiązań czekowych określa się według prawa państwa, w którym zobowiązania te zostały zaciągnięte.

63 Por. K. Przybyłowski 1964, s. 36; H. Trammer: Sprawy, s. 28.

Przepis art. 66 pr.czek. ujęty został podobnie jak art. 80 pr.weksl. Stanowi on, iż terminy wykonywania zwrotnego poszukiwania określa w stosunku do wszystkich osób, które czek podpisały, prawo miejsca wystawienia czeku.

Z kolei, w myśl art. 67 pr.czek., prawo miejsca płatności czeku określa:

a) czy czek może być płatny tylko za okazaniem, czy też może być płatny w pewien czas po okazaniu oraz jakie są skutki umieszczenia w czeku późniejszej daty wystawienia,

b) termin do przedstawienia,

c) czy czek może być przyjęty, certyfikowany, potwierdzony lub wizowany oraz jakie są skutki tych oświadczeń,

d) czy posiadacz może żądać zapłaty częściowej oraz czy jest zobowiązany do jej przyjęcia,

e) czy czek może być zakreślony lub zaopatrzony zastrzeżeniem "przelać na rachunek" lub innym równoznacznym, oraz jakie są skutki tych oświadczeń,

f) czy posiadacz ma szczególne prawa do pokrycia oraz jaki jest ich charakter,

g) czy wystawca może czek odwołać lub sprzeciwić się jego zapłacie, h) jakie środki należy przedsięwziąć w razie zaginięcia lub kradzieży czeku,

i) czy protest lub równoznaczne stwierdzenie jest potrzebne do zachowania prawa zwrotnego poszukiwania przeciw indosantom, wystawcy oraz innym zobowiązanym.

VIII. Umowne zobowiązania transportowe

1. Prawo transportu międzynarodowego zostało w szerokim zakresie ujednolicone. Doszło bowiem do podpisania wielu konwencji poświęconych poszczególnym działom transportu. Unifikacja objęła transport kolejowy, drogowy, niektóre zagadnienia transportu morskiego, lotniczego, żeglugi śródlądowej i niektóre rodzaje transportu kombinowanego.

Znaczenie norm kolizyjnych zależy od zasięgu i stopnia zupełności prawa jednolitego. Jednakże uzyskanie nawet dużych sukcesów w dziele unifikacji prawa nie usuwa całkowicie potrzeby posługiwania się normami kolizyjnymi. Pojawiają się nowe zagadnienia kolizyjne związane z wytyczeniem pola działania poszczególnych aktów prawa jednolitego lub określeniem stosunku prawa jednolitego do unormowania krajowego. Postanowienia konwencyjne miewają luki, które jakoś trzeba wypełniać. Zwykle też krąg państw, będących stronami poszczególnych konwencji, jest ograniczony.

2. Do ważniejszych źródeł prawa transportu międzynarodowego należą:

a) w zakresie transportu lotniczego: Konwencja o ujednoliceniu niektórych prawideł dotyczących międzynarodowego przewozu lotniczego, podpisana w Warszawie 12 października 1929 r. (Dz.U. z 1933 r. Nr 8, póz. 49; sprostowanie: Dz.U. z 1934 r. Nr 78, póz. 737), zmieniona protokołem haskim z 28 września 1955 r. (Dz.U. z 1963 r. Nr 33, póz. 189) oraz

uzupełniona Konwencją guadalajarską z 18 września 1961 r. (Dz.U. 1965 r. Nr 25, póz. 167);

Konwencja chicagowska z 7 grudnia 1944 r. o międzynarodowym lotnictwie cywilnym (Dz.U. z 1959 r. Nr 35, póz. 212) wielokrotnie poprawiana (Dz.U. z 1963 r. Nr 24, póz. 137; Dz.U. z 1969 r. Nr 27, póz. 210; Dz.U. z 1976 r. Nr 21, póz. 130; Dz.U. z 1976 r. Nr 32, póz. 188;

Dz.U. z 1976 r. Nr 39, póz. 227; Dz.U. z 1984 r. Nr 39, póz. 199); Konwencja haska z 16 grudnia 1970 r. o zwalczaniu bezprawnego zawładnięcia statkami powietrznymi (Dz.U. z 1972 r. Nr 25, póz. 181) oraz Konwencja montrealska z 23 września 1971 r. o zwalczaniu bezprawnych czynów skierowanych przeciwko bezpieczeństwu lotnictwa cywilnego (Dz.U. z 1976 r. Nr 8, póz. 37);

b) w zakresie transportu morskiego: Konwencje brukselskie z 1910 r. o ujednoliceniu niektórych przepisów dotyczących zderzeń statków (Dz.U. z 1938 r. Nr 101, póz. 670) i o ujednostajnieniu niektórych przepisów dotyczących niesienia pomocy i ratownictwa morskiego (Dz.U. z 1938 r. Nr 101, póz. 672), Konwencja brukselska z 1924 r. o ujednostajnieniu niektórych zasad dotyczących ograniczenia odpowiedzialności wlaścicieli statków morskich (Dz.U. z 1937 r. Nr 33, póz. 256; wersja z 10 października 1957 r.: Dz.U. z 1973 r. Nr 41, póz. 245), zmieniona Protokołem brukselskim z 21 grudnia 1979 r. (Dz.U. z 1984 r. Nr 61, póz. 316); Konwencja brukselska z 25 sierpnia 1924 r. o ujednostajnieniu niektórych zasad dotyczących konosamentów (Dz.U. z 1937 r. Nr 33, póz. 258), ze zmianami wprowadzonymi Protokołem brukselskim z 23 lutego 1968 r. (Dz.U. z 1980 r. Nr 14, póz. 48) oraz Protokołem brukselskim z 21 grudnia 1979 r. (Dz.U. z 1985 r. Nr 9, póz. 26); Konwencja brukselska z 1926 r. o ujednostajnieniu niektórych zasad dotyczących przywilejów i hipotek morskich (Dz.U. z 1937 r. Nr 33, póz. 260); Konwencja londyńska z 19 listopada 1976 r. o ograniczeniu odpowiedzialności za roszczenia morskie (Dz.U. z 1986 r. Nr 35, póz. 175); Konwencja londyńska o zapobieganiu zanieczyszczeniu morza przez statki z 2 listopada 1973 r. wraz z załącznikami i Protokołem z 1978 r. (Dz.U. z 1987 r. Nr 17, póz. 101); Konwencja ateńska z 13 grudnia 1974 r. w sprawie przewozu morzem pasażerów i ich bagażu (Dz.U. z 1987 r. Nr 18, póz. 108); Konwencja hamburska z 27 kwietnia 1979 r. o poszukiwaniu i ratownictwie morskim (Dz.U. z 1988 r. Nr 27, póz. 184); nadto na wniosek UNCTAD (Konferencja ONZ do spraw Handlu i Rozwoju) została opracowana przez UNCITRAL (Komisję Międzynarodowego Prawa Handlowego ONZ), Konwencja ONZ w sprawie przewozu towarów morzem (tzw. Reguły Hamburskie), brak jednak dotąd wymaganych ratyfikacji;

c) w zakresie transportu kolejowego:

Konwencja międzynarodowa o przewozie towarów kolejami - ČIM (obecny tekst pochodzi z 7 lutego 1970 r., Dz.U. z 1975 r. Nr 10, póz. 57), Konwencja międzynarodowa o przewozie osób i bagażu kolejami - CIV (obecny tekst pochodzi z tej samej daty, Dz.U. z 1975 r. Nr 10, póz. 58), Konwencja dodatkowa do Konwencji międzynarodowej o przewozie osób i bagażu kolejami (CIV) dotycząca odpowiedzialności kolei za śmierć i zranienie podróżnych sporządzona w Bernie 26 lutego 1966 r. (Dz.U. z 1973 r. Nr 7, póz. 46) z zastrzeżeniami przewidzianymi Protokołem II, sporządzonym przez Konferencję dyplomatyczną w Bernie 9 listopada 1973 r. (Dz.U. z 1975 r. Nr 10, póz. 59); Konwencja o międzynarodowym przewozie kolejami - COTIF z 9 maja 1980 r. wraz z przepisami ujednoliconymi o umowie międzynarodowego przewozu towarów kolejami ČIM (tzw. R.U. ČIM) oraz przepisami ujednoliconymi o umowie międzynarodowego przewozu osób i bagażu kolejami CIV (tzw. R.U. CIV) - Dz.U. z 1985 r. Nr 34, póz. 158 (załącznik). Umowa europejska (genewska) o głównych międzynarodowych liniach kolejowych - AGC z 31 maja 1985 r. (Dz.U. z 1989 r. Nr 42, póz. 231);

d) w zakresie transportu drogowego: Konwencja genewska o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR) z 19 maja 1956 r. (Dz.U. z 1962 r. Nr 49, póz. 238), Umowa europejska dotycząca międzynarodowego przewozu drogowego towarów niebezpiecznych (ADR) sporządzona w Genewie 30 września 1957 r. (Dz.U. z 1975 r. Nr 35, póz. 189;

Dz.U. z 1977 r. Nr 36, póz. 157; Dz.U. z 1978 r. Nr 31, póz. 134; Dz.U. z 1981 r. Nr 32, póz. 180; Dz.U. z 1982 r. Nr 38, póz. 249, Dz.U. z 1986 r. Nr 14, póz. 81);

e) w ramach UNCTAD został przygotowany i uchwalony przez Konferencję dyplomatyczną w dniu 24 maja 1980 r. projekt Konwencji dotyczącej międzynarodowych przewozów kombinowanych (intermodalnych i multimodalnych).

3. Wymienione konwencje zawierają głównie normy merytoryczne. Jednakże w niektórych spotkać można także normy kolizyjne.

Na przykład, zgodnie z art. 20 § l R.U. ČIM, tryb nadawania towarów do przewozów podlega prawu miejsca nadania, z kolei art. 28 § 3 i 13 R.U. ČIM poddaje różne zagadnienia szczegółowe prawu miejsca przeznaczenia, wreszcie art. 10 R.U. ČIM przewiduje subsydiarną właściwość w każdym państwie jego własnych przepisów.

4. Stosunkowo duże znaczenie mają normy kolizyjne znajdujące się w kodeksie morskim i prawie lotniczym. Dotyczą one różnych materii. Tu jednak zajmiemy się wyłącznie normami obejmującymi umowne stosunki zobowiązaniowe. O normach odnoszących się do innych zagadnień będzie mowa w dalszych rozważaniach.

W myśl art. 12 pr.lotn. do umów o przewóz lotniczy i inne usługi lotnicze oraz roszczeń z tytułu szkód, powstałych w związku z wykonaniem tych umów, stosuje się prawo polskie, jeżeli umowa została zawarta lub podlega wykonaniu w Polsce albo ma być wykonana przez polską osobę prawną lub przez polskiego obywatela albo przy użyciu polskiego statku powietrznego, chyba że strony skorzystały z możliwości wyboru prawa. Mamy tu więc do czynienia z przepisem jednostronnym, który tylko w zakresie swego działania wyłącza przepisy ogólne (postanowienia ustawy z 1965 r.).

Przepis art. 11 § l k.m. stanowi, iż "strony mogą w umowie określić prawo właściwe dla ich stosunku prawnego związanego z żeglugą morską". Dopuszcza on - jak widać - nieograniczony wybór prawa. W braku wyboru prawa stosować należy postanowienia ustawy z 1965 r.

Do zakresu normy z art. 11 § l k.m. należą zobowiązania umowne związane z przewozem morskim, a także umowy zawarte w zakresie ratownictwa morskiego lub awarii wspólnej oraz umowne zobowiązania do przeniesienia własności statku morskiego.

Na uwagę zasługuje także art. 8 k.m. Stanowi on, iż "do stosunków prawnych ze zdarzeń, które nastąpiły na statku znajdującym się na pełnym morzu, stosuje się prawo bandery". Przepis ten obejmuje różne zdarzenia (w tym także czynności prawne).

Jeżeli zdarzenie miało miejsce na statku znajdującym się na wodach przybrzeżnych lub terytorialnych, stosuje się prawo państwa, do którego należą te wody.

5. Jak już była o tym mowa, w myśl art. 27 § l pkt 2 p.p.m. umowa przewozu - w braku wyboru prawa - podlega prawu państwa, w którym w chwili zawarcia umowy ma siedzibę albo miejsce zamieszkania przewoźnik. Jeżeli umowa przewozu została zawarta w zakresie przedsiębiorstwa - zgodnie z art. 27 § 3 p.p.m. - zamiast siedziby lub miejsca zamieszkania

przewoźnika stosować należy prawo państwa, w którym znajduje się siedziba przedsiębiorstwa.

Ujednolicenie w szerokich rozmiarach w skali międzynarodowej prawa transportu międzynarodowego znacznie osłabiło potrzebę zwracania się do krajowych systemów prawnych. Niektóre konwencje, których stroną jest Polska, zawierają zresztą własne normy kolizyjne, które wyłączają zastosowanie norm z art. 27 § l pkt 2 oraz 27 § 3 p.p.m. Normom tym nie podlegają również stosunki przewozowe, dla których prawo właściwe określają odrębne krajowe normy kolizyjne (np. art. 12 pr.lotn.).

IX. Zakres zastosowania prawa właściwego

l. Prawu właściwemu dla czynności prawnej (statutowi kontraktowemu lub statutowi jednostronnej czynności prawnej) podlega ocena zarówno samego źródła zobowiązania (umowy lub czynności prawnej jednostronnej), jak i powstałego z czynności prawnej stosunku zobowiązaniowego.

Według postanowień statutu kontraktowego (lub statutu jednostronnej czynności prawnej) należy oceniać w szczególności następujące kwestie:

a) dopuszczalność dokonania czynności prawnej określonego rodzaju (była już o tym mowa w rozdz. V § 19);

b) przesłanki ważności czynności prawnej (z wyłączeniem jednak zdolności i formy), a wśród nich wady oświadczenia woli i treść jako przesłankę ważności czynności prawnej (chodzi tu zwłaszcza o granice swobody kontraktowej stron, znaczenie reguł pozanormatywnych, np. zasad uczciwego obrotu); zdolność stron oraz wymagania dotyczące formy podlegają - jak już była o tym mowa - prawu wskazanemu przez odrębne normy kolizyjne (art. 9 i 12 p.p.m.);

c) reguły dotyczące wykładni oświadczeń woli;

d) warunki lub terminy (dopuszczalność warunku lub terminu, skutki zamieszczenia warunku lub terminu, m.in. czy ziszczenie się warunku ma moc wsteczną, jakie skutki rodzi zamieszczenie w czynności prawnej warunku niemożliwego albo sprzecznego z prawem lub normami innego rodzaju);

e) treść stosunku zobowiązaniowego i zasady wykonania zobowiązania (chodzi tu m.in. o miarę staranności, której powinien dołożyć dłużnik przy wykonaniu zobowiązania);

f) niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania;

g) sposób i zakres wynagrodzenia szkody;

h) zagadnienia związane ze zmianą lub rozwiązaniem umowy (chodzi tu zarówno o rozwiązanie umowy w drodze porozumienia stron, jak i odstąpienie od umowy lub jej wypowiedzenie); prawo właściwe dla głównego stosunku zobowiązaniowego obejmuje również czynności prawne podjęte w jego ramach (dotyczy to zarówno umów, jak i czynności prawnych jednostronnych);

i) przyczyny wygaśnięcia zobowiązania;

j) czy zobowiązanie jest dziedziczne.

2. Ze stwierdzenia, iż wykładnia umowy mieści się w zakresie zastosowania statutu kontraktowego, wynika, że w postanowieniach tego statutu poszukiwać należy reguł wykładni umów.

Strony dążąc do usunięcia wątpliwości interpretacyjnych włączają często do umowy słowniczek zawierający definicje używanych przez nie terminów. Jest to praktyka zasługująca na poparcie. Nie mogą one jednak uchylić ogólnych reguł interpretacyjnych mieszczących się w postanowieniach statutu kontraktowego, jeśli mają one charakter norm iuris cogentis.

Reguły wykładni umów, mieszczące się w postanowieniach statutu kontraktowego, określają jedynie kierunek postępowania, nie uwalniają zaś od trudności związanych z wyjaśnianiem sensu użytych w umowie terminów technicznoprawnych64. Nie powinny też utrudniać wyjaśniania owych terminów. Przy objaśnianiu terminów, o których mowa, w braku odmiennych wskazówek podanych przez strony, należy sięgać do świata pojęć określonego systemu prawnego. Powstaje jednak pytanie, jak ten system odszukać.

Wydaje się, iż przy poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie należy brać pod uwagę całokształt okoliczności danego przypadku i rozwiązania poszukiwać oddzielnie w każdym rozpatrywanym przypadku. Nie powinno się jednej tylko okoliczności przyznać dominującej roli. Nie da się też całego zagadnienia sprowadzić do alternatywy: statut kontraktowy czy prawo języka kontraktu. Poza tym bowiem mogą mieć również znaczenie takie wskazówki, jak zapożyczenie objaśnianego terminu technicznoprawnego z określonego systemu prawnego lub takie czynniki, jak miejsce zawarcia lub miejsce wykonania umowy, domicyl lub siedziba jednej ze stron, jeśli cała sytuacja jest bardzo mocno z tym miejscem związana, albo inne jeszcze okoliczności.

Okoliczności towarzyszące zawarciu kontraktu mogą też wskazywać, iż strony posługując się określonymi wyrażeniami miały na względzie sens nadawany tym wyrażeniom w regułach interpretacyjnych ujednoliconych na użytek międzynarodowego obrotu handlowego lub w regułach interpretacyjnych powszechnie zwyczajowo stosowanych w danej dziedzinie międzynarodowego obrotu handlowego.

3. W obrocie handlowym duże znaczenie mają świadczenia pieniężne. Zwrócić więc trzeba uwagę na znaczenie prawa waluty (lex valutae, lex pecuniae, lex monetae), czyli prawa państwa, które kreowało dany rodzaj

64 Np. wyrażenie "to ship" - zgodne ze znaczeniem przyjmowanym w Wielkiej Brytanii - oznacza załadunek na statek, natomiast - według amerykańskiego sposobu rozumienia - zarówno na statek, jak i na wagon kolejowy. W związku z użyciem tego terminu w kontrakcie amerykańsko-angielskim powstała wątpliwość, czy ma decydować jego znaczenie przyjmowane w USA, czy też w Wielkiej Brytanii. Szerzej na ten temat piszę w artykule Poszukiwanie znaczenia, s. 36 i n.

pieniądza (uznało określone znaki za pieniądz). Zachodzi też konieczność odgraniczenia zakresu zastosowania prawa waluty i statutu kontraktowego (obligacyjnego). Pomocne przy tym okazuje się odróżnienie norm kreujących (organizujących) system monetarny jako instytucję publicznoprawną danego państwa od norm określających rolę pieniądza w wykonaniu zobo-

65

wiązania"-.

Do zakresu zastosowania legis yalutae zaliczyć należy głównie kwestie regulowane normami pierwszego rodzaju. W sytuacji więc, gdy wykonanie zobowiązania ma nastąpić przez zapłatę określonej sumy pieniężnej, wyłącznie w postanowieniach legis yalutae poszukiwać należy odpowiedzi na takie pytania, jak: jakie rodzaje znaków są pieniądzem, jaka jest ich wartość nominalna i kursowa (stosunek do innych walut); prawo to decyduje również o zmianie wartości pieniądza, dopuszczalności i zasadach wymienialności skonstruowanego przez siebie pieniądza, przeliczeniach w razie zmian rodzaju pieniądza.

Z kolei statut kontraktowy rozstrzyga - co do zasady - czy świadczenie pieniężne ma być spełnione wedle wartości nominalnej (określonej przez prawo waluty), czy według jakiejś innej miary; decyduje zatem o dopuszczalności waloryzacji (tak sądowej, jak i umownej), a więc m.in. o dopuszczalności umownych klauzul waloryzacyjnych (np. klauzuli złota, klauzul walutowych, klauzul indeksowych), uniezależniających świadczenie dłużnika od nominalnej wartości pieniądza, w którym wyrażone zostało zobowiązanie pieniężne. Statut kontraktowy wyznacza zakres swobody stron co do oznaczenia waluty umowy (m.in. rozstrzyga o dopuszczalności oznaczenia w umowie świadczenia pieniężnego w kilku walutach). W postanowieniach statutu kontraktowego należy poszukiwać wskazówek, jaką walutę przyjąć, gdy strony nie określiły jej w umowie (wedle najczęściej przyjmowanej reguły prawa merytorycznego walutę umowy stanowi w takim przypadku waluta będąca w obiegu w miejscu płatności) lub jak postąpić, gdy określiły ją nieprecyzyjnie (użyły nazwy wieloznacznej).

4. Jak wynika z dotychczasowych wywodów, zasady wykonania zobowiązania umownego podlegają statutowi kontraktowemu. Tę ogólną wypowiedź trzeba jednak skorygować. Nie da się bowiem całkowicie wyłączyć w zakresie zagadnień związanych z wykonaniem zobowiązania prawa miejsca wykonania zobowiązania. Wykonanie zobowiązania umownego pozostaje bowiem w ścisłym związku faktycznym z obszarem państwa, w którym wykonanie to następuje. Decyduje o tym sam charakter wykonania, które - w odróżnieniu od intencjonalnego aktu zawarcia umowy - jest wydarzeniem realnie uchwytnym, materialnym. Prawo miejsca wykonania oddziały-wuje na zachowanie stron stosunku obligacyjnego i nad faktem tym nie można przejść do porządku dziennego.

65 Wykorzystuję tutaj wyniki, do jakich doszedł W. Popiołek: Wykonanie, s. 132 i n.

Oddziaływanie to jest szczególnie wyraźne - jak wykazał W. Popiołek66 - w zakresie tzw. "warunków" ("sposobów", "modalności") wykonania. Najogólniej rzecz biorąc, chodzi tutaj o pewne "aspekty techniczne", szczegóły aktywności wykonawczej. Owe "warunki" ("detale") wykonania przyporządkowywane są, na podstawie szczególnych norm kolizyjnych (wyraźnie stanowionych lub uznawanych za obowiązujące przez judykaturę i doktrynę) prawu miejsca wykonania. W ustawie z 1965 r. takiej normy szczegółowej brak. Wydaje się, mimo to, za pożądane uznanie jej za obowiązującą także w polskim prawie pryw. mnr.67

Do zakresu zastosowania owej szczególnej normy kolizyjnej, przewidującej właściwość prawa miejsca wykonania zobowiązania, zaliczyć należy zagadnienie waluty płatności. Dotyczy to także technicznych sposobów zrealizowania płatności, m.in., czy zapłata może (lub musi) nastąpić gotówką, czekiem, przelewem bankowym. Prawo miejsca wykonania może narzucić obowiązek zapłaty w walucie lokalnej. Jeżeli jednak pozostawia stronom swobodę wyboru w kwestii waluty płatności, to wówczas odpowiedzi na pytanie, czy (w braku porozumienia stron) prawo takiego wyboru przysługuje dłużnikowi, poszukiwać należy w statucie kontraktowym. Statutowi kontraktowemu podlegają też zagadnienia związane z umowną waloryzacją oraz określenie ewentualnego odszkodowania na rzecz wierzyciela, jeżeli w związku ze zwłoką dłużnika i deprecjacją waluty płatności wierzyciel poniósł szkodę.

Statutowi kontraktowemu podlegają też zasady i przesłanki naliczania odsetek oraz ich wysokość z tytułu opóźnienia świadczenia pieniężnego.

5. Powiedziano wyżej, iż statutowi kontraktowemu podlega ocena niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. Oznacza to, iż według jego postanowień należy ustalić, czy został spełniony zespół przesłanek odpowiedzialności kontraktowej (czy nastąpiło nienależyte wykonanie zobowiązania lub też, czy dłużnik w ogóle nie wykonał zobowiązania, czy wierzyciel poniósł szkodę i jaką, czy spełniona jest przesłanka związku przyczynowego), rozkład ciężaru dowodu (ewentualne domniemanie winy), okoliczności uwalniające od odpowiedzialności. Statut kontraktowy decyduje też o roszczeniach przysługujących wierzycielowi, także o tym, czy wierzycielowi przysługuje wybór między wchodzącymi w grę roszczeniami i czy może on wystąpić na drogę sądową z określonym żądaniem (np. z żądaniem wydania orzeczenia zobowiązującego dłużnika do spełnienia świadczenia w naturze, z tym że chodzi tu wyłącznie o materialnoprawne przesłanki takiego żądania, o instrumentach procesowych gwarantujących realizację orzeczenia decyduje bowiem lex fori processualis)66. Do statutu kontraktowego trzeba też sięgnąć przy ocenie uprawnień z tytułu rękojmi za wady

66 W. Popiołek: Wykonanie, s. 37 i n.

67 Tak też W. Popiołek: Wykonanie, s. 47.

68 Por. W. Popiołek: Roszczenie o wykonanie, s. 93 i n.

fizyczne lub prawne. Według jego postanowień będą oceniane m.in. klauzule kontraktowe przewidujące kary umowne.

6. Wątpliwości istnieją w wypadku poręczenia. Nasuwa się bowiem pytanie, czy dla poręczenia należy poszukiwać odrębnego statutu, czy też oceniać je wedle prawa właściwego dla zobowiązania, którego poręczenie dotyczy.

7. Obok statutu kontraktowego (lub statutu jednostronnej czynności prawnej) w obrocie międzynarodowym liczyć się również trzeba z wymuszającym działaniem przepisów odpowiednio powiązanych z danym stosunkiem zobowiązaniowym. Na uwagę zasługują zwłaszcza przepisy oddziałujące na sposób wykonania zobowiązania. W wypadku umowy o budowę kompletnego obiektu przemysłowego będą to m.in. obowiązujące w państwie, w którym inwestycja jest realizowana, normy prawa budowlanego, przepisy o ochronie przeciwpożarowej, o ochronie środowiska naturalnego, przepisy sanitarne itp.

§ 26. ZOBOWIĄZANIA WYNIKAJĄCE ZE ZDARZEŃ NIE BĘDĄCYCH CZYNNOŚCIAMI PRAWNYMI

Literatura: M. Sośniak: Lex lód delicti commissi w prawie międzynarodowym prywatnym, SC 1963, t. VI; K. Przybyłowski 1964; K. Przybyłowski 1966; M. Sośniak: Z problematyki kolizyjnej bezpodstawnego wzbogacenia, RPEiS 1968, z. 3; tenże: Zobowiązania nie wynikające z czynności prawnych w kodyfikacji polskiego prawa międzynarodowego prywatnego, SP 1970, z. 26-27;

tenże: Zobowiązania nie wynikające z czynności prawnych w prawie prywatnym międzynarodowym, Katowice 1971; W. Czachórski: Reflexions sur les principes generaux de la responsabilite ćmie des pays socialistes sous 1'aspect du droit international prive, Rec. de Cours 1974, t. 139;

S. Sołtysiński: Lex maximi in hac causa momenti: oczekiwana rewolucja czy niepożądany przyczynek w teorii prawa kolizyjnego?, RPEiS 1974, z. 3; W. Matysik: Problematyka kolizyjnoprawna nieuczciwej reklamy, SP 1976, z. 1-2; M. Sośniak: Szkoda wynikla w międzynarodowym transporcie towarowym i odpowiedzialność przewoźnika, PPHZ 1977, t. l; J. Ciszewski: Glosa do postanowienia SN z 8 VI 1977, III CNR 294/76, Pal. 1978, nr 4; M. Sokołowski: Współczesne koncepcje amerykańskie w dziedzinie wyboru prawa właściwego na przykładzie zobowiązań delik-towych (przegląd doktryny i orzecznictwa), RPEiS 1980, z. 3; B. Tracz-Pasternak: Właściwość prawa personalnego stron dla zobowiązań nie wynikających z czynności prawnych, PiP 1980, z. 2;

M. Pazdan: Z pogranicza statutu kontraktowego i deliktowego, SJS 1984, t. 9; tenże: Zbieg odpowiedzialności kontraktowej i deliktowej w prawie prywatnym międzynarodowym, (w.) Rozprawy z prawa cywilnego - Księga Pamiątkowa ku czci Witolda Czachórskiego, Warszawa 1985;

K. Kruczalak: Zagadnienia nowelizacyjne morskiego prawa prywatnego międzynarodowego, Gdańsk-Słupsk-Szczecin 1989; T. Pajor: Odpowiedzialność deliktowa w prawie prywatnym międzynarodowym. Warszawa 1989; tenże: Problem zbiegu odpowiedzialności deliktowej i kontraktowej w prawie prywatnym międzynarodowym, AUŁ 1990 (Folia luridica 44); W. Ludwiczak 1990, rozdz. XIV; L. Burian: Delikty w węgierskim prawie prywatnym międzynarodowym, PPHZ 1993, t. 17, s. 31-44; M. Jagielska: Dostosowanie prawa wewnętrznego państw Unii Europejskiej do wymogów dyrektywy o odpowiedzialności za wadliwe produkty, KPP 1995, z. 4, s. 499-541;

T.M. Knypi: Zwalczanie nieuczciwej konkurencji w świetle prawa prywatnego międzynarodowego, PS 1996, nr 11-12, s. 99-108.

I. Prawo właściwe

l. Przepis art. 31 p.p.m. stanowi, że "zobowiązanie nie wynikające z czynności prawnej podlega prawu państwa, w którym nastąpiło zdarzenie będące źródłem zobowiązania (§ l). Jednakże gdy strony są obywatelami tego samego państwa i mają w nim miejsce zamieszkania, właściwe jest prawo tego państwa" (§ 2). Mamy więc w naszej ustawie do czynienia z dwoma powiązaniami rozstrzygającymi o właściwości prawa w omawianym zakresie: z wysuniętym na czoło łącznikiem lokalnym (art. 31 § l) oraz ze swoiście "wzmocnionym" powiązaniem personalnym (przepis art. 31 § 2 p.p.m. wymaga bowiem zbiegu obywatelstwa i miejsca zamieszkania stron stosunku zobowiązaniowego).

Norma kolizyjna przywiązująca wagę do powiązania o charakterze personalnym została zamieszczona w § 2 art. 31 p.p.m., mimo to od niej należy rozpoczynać poszukiwanie prawa właściwego. Dopiero w razie stwierdzenia, iż powiązanie to nie zachodzi (strony nie są bowiem obywatelami tego samego państwa i nie mają w nim miejsca zamieszkania), należy sięgnąć do powiązania lokalnego, przewidzianego przez normę z art. 31 § l p.p.m.69

Przepis art. 31 § 2 p.p.m. wspomina wyraźnie o obywatelstwie i miejscu zamieszkania. Powiązania tego rodzaju mogą dotyczyć osób fizycznych. Wydaje się jednak, iż przepis ten należy stosować odpowiednio także do osób prawnych70. W takim przypadku zamiast obywatelstwa i miejsca zamieszkania brana będzie pod uwagę siedziba osoby prawnej. Dotyczy to zarówno stosunków zobowiązaniowych, których stronami są osoby prawne (do zastosowania art. 31 § 2 p.p.m. wystarczy, iż osoby prawne mają siedzibę w tym samym państwie), jak i stosunków pomiędzy osobami fizycznymi

w W literaturze istnieje spór co do wzajemnego stosunku obu paragrafów art. 31 p.p.m. Niektórzy regułę z § l art. 31 p.p.m. uznają za zasadę, a regułę z § 2 art. 31 p.p.m. za odstępstwo (wyjątek) od tej zasady (np. E. Wierzbowski 1971, s. 276; W. Ludwiczak 1990, s. 205), inni zaś na czoło wysuwają regułę z § 2 art. 31 p.p.m. (np. M. Sośniak: Zobowiązania (1971), s. 87; tenże w Glosie do orz. SN z 22 XI 1972, OSP 1974, nr l, s. 21). Wyrażony został również pogląd, że w obu paragrafach zostały zawarte dwie różne i niezależne od siebie normy kolizyjne (np. B. Tracz-Pasternak: Właściwość, s. 86 i n.).

Trafne stanowisko w tej dyskusyjnej kwestii zajął ostatnio T. Pajor {Odpowiedzialność deliktowa, s. 149 i n.). Wykazał on, iż nie należy dwu pierwszych paragrafów art. 31 p.p.m. traktować jako dwóch odrębnych unormowań, z których jedno miałoby być zasadą, a drugie wyjątkiem. Tworzą one jedno złożone rozwiązanie kolizyjne. W art. 31 p.p.m. mamy więc do czynienia ze "zgrupowaniem dwu norm kolizyjnych o jednakowym zakresie i różnych łącznikach", ujętych wariantowo (tworzących "drabinkę"). "Przy poszukiwaniu prawa właściwego łącznik personalny jest brany pod uwagę w pierwszej kolejności, lecz nie można stąd wnioskować, że zobowiązania ustawowe podlegają z zasady prawu personalnemu stron".

70 Tak słusznie SN w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej z 5 X 1974 r. III CZP 71/73, OSN 1975, z. 5, póz. 72, OSP 1976, z. 11, póz. 202 (z glosą W. Brasia) oraz PiP 1977, z. 8-9, s. 255 i n. (z glosą K. Skubiszewskiego). Por. też orz. SN z 22 XI 1972 r., II CR 458/72, OSP 1974, z. l, póz. 6 (z glosą M. Sośniaka) i OSP 1975, z. 3, póz. 32 (glosa K. Zawady).

i osobami prawnymi (do zastosowania art. 31 § 2 p.p.m. wymagać się będzie, by osoba prawna miała siedzibę w państwie, którego obywatelem jest i w którym ma miejsce zamieszkania osoba fizyczna).

Powiązanie, o którym mowa w art. 31 § 2 p.p.m., powinno istnieć w chwili nastąpienia zdarzenia będącego źródłem zobowiązania. Późniejsze zmiany nie oddziałają już na utrwaloną w taki sposób właściwość prawa. Dotyczy to zarówno zmiany obywatelstwa lub miejsca zamieszkania jednej ze stron stosunku zobowiązaniowego, jak i zmian w osobach wierzyciela lub dłużnika, w sytuacji gdy nowy wierzyciel lub nowy dłużnik ma inne obywatelstwo lub inne miejsce zamieszkania niż jego poprzednik.

W końcu wypada zauważyć, że również w omawianym tutaj zakresie należy się liczyć z pomocniczą właściwością prawa polskiego na podstawie art. 7 p.p.m. Wejdzie ona w grę m.in. w przypadku, gdy brak jest powiązania personalnego przewidzianego w art. 31 § 2 p.p.m., zdarzenie zaś będące źródłem zobowiązania nastąpiło w miejscu nie podlegającym suwerenności żadnego państwa.

Zakres norm kolizyjnych z art. 31 p.p.m. ujęty został szeroko. Normy te obejmują nie tylko zobowiązania z (szeroko rozumianych) czynów niedozwolonych, lecz także zobowiązania wynikające z innych zdarzeń nie będących czynnościami prawnymi (należy tu wymienić w szczególności prowadzenie cudzych spraw bez zlecenia oraz bezpodstawne wzbogacenie). W obrębie poszczególnych rodzajów źródeł zobowiązań pojawiają się jednak różne osobliwe kwestie. Zostaną one omówione w dalszych rozważaniach.

2. Odrębne uregulowanie znajduje się w prawie morskim i lotniczym (por. art. 11 i 13 pr.lot. i art. 8, 9, 10 k.m.).

3. Normy kolizyjne określające prawo właściwe dla zobowiązań z czynów niedozwolonych i innych zdarzeń nie będących czynnościami prawnymi (nie tylko z czynów niedozwolonych) spotkać można także w konwencjach podpisanych przez Polskę. Niektóre posługują się łącznikiem lokalnym (miejsca zdarzenia) jako łącznikiem jedynym (art. 47 ust. 2 konwencji polsko-buł-garskiej, art. 39 ust. 2 konwencji polsko-mongolskiej oraz art. 34 ust. 2 konwencji polsko--jugosłowiańskiej, dotyczący jednak tylko zobowiązań z czynów niedozwolonych). Odmienne rozwiązanie przyjęto w kilku dalszych konwencjach. Zgodnie z art. 45 B ust. l konwencji z Węgrami (dotyczącym tylko zobowiązań z czynów niedozwolonych), od zasady właściwości prawa strony konwencji, na której terytorium nastąpiło zdarzenie, zachodzi wyjątek na rzecz legis domicilii, gdy strony mają miejsce zamieszkania na obszarze drugiej strony konwencji (nie tej, w której nastąpiło zdarzenie, będące źródłem zobowiązania). Z kolei w konwencji z b. Czechosłowacją (art. 38 ust. l) prawa strony konwencji, na której terytorium nastąpiło zdarzenie będące źródłem zobowiązania, nie stosuje się w sytuacji, gdy powód i pozwany są obywatelami tej samej strony konwencji; wówczas właściwe jest prawo tej właśnie strony konwencji (a więc wspólne prawo ojczyste). Podobne rozwiązanie przyjęto w konwencji z KRL-D (art. 23 ust. 2), b. ZSRR (art. 41 A), Litwą (art. 38), Białorusią (art. 39 ust. l), Łotwą (art. 40 ust. l), Wietnamem (art. 38) i Ukrainą (art. 35).

Wątpliwości powstają przy poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, czy norma konwencyjna, posługująca się łącznikiem lokalnym jako jedynym, wyłącza przepis art. 31 § 2 p.p.m. w sytuacji, gdy zdarzenie będące źródłem

zobowiązania miało wprawdzie miejsce na obszarze drugiego państwa konwencyjnego, jednakże zastosowanie art. 31 § 2 p.p.m. prowadziłoby do właściwości prawa polskiego. Rozstrzygnięcie tej wątpliwości zależy od sposobu ujmowania w omawianym zakresie tzw. sytuacji konwencyjnych oraz ujęcia wzajemnej relacji obu paragrafów art. 31 p.p.m.

II. Statut deliktowy A. Trudności kwalifikacyjne przy ocenie powiązania lokalnego

Najpoważniejsze trudności kwalifikacyjne sprawia wielomiejscowość stanu faktycznego deliktu, polegająca na powiązaniu poszczególnych elementów tego stanu z obszarami prawnymi różnych państw. Może ona dotyczyć zarówno samego czynu, jak i jego skutków (szkody). Zgodnie z utrwalonym już w naszej nauce podziałem (wprowadzonym przez M. Sośniaka) wyróżnić należy wielomiejscowość prostą i złożoną71.

Wielomiejscowość prosta zachodzi wówczas, gdy z obszarem jednego państwa związany jest czyn, z obszarem innego państwa - skutek.

Np. wyprodukowanie i wprowadzenie do obrotu w państwie A towaru z wadami stwarzającymi zagrożenie dla otoczenia, który zakupiony w państwie A spowodował szkodę w państwie B.

Z kolei z wielomiejscowością złożoną mamy do czynienia wtedy, gdy powiązanie z więcej niż jednym obszarem prawnym dotyczy bądź czynu, bądź skutku, bądź też i czynu, i skutku.

Np. szkody wyrządzone na obszarze własnego państwa i państwa sąsiedniego przez nienależycie składowane odpady przemysłowe lub na skutek wprowadzenia do granicznego jeziora ścieku przemysłowego.

Jak zatem postąpić w przypadku stanu faktycznego powiązanego, z omawianego punktu widzenia, z więcej niż jednym obszarem prawnym?

W literaturze wysuwane są różne propozycje wyjścia z impasu. Sugeruje się więc przyznanie decydującego znaczenia bądź miejscu czynu (co jest korzystne w przypadku wielomiejscowości szkody, ale mało użyteczne w sytuacji wielomiejscowości czynu lub deliktu z zaniechania), bądź miejscu szkody (unika się wówczas trudności towarzyszących pierwszemu rozwiązaniu, ale natrafia na komplikacje w wypadku wielomiejscowości po stronie szkody). Bronione są też koncepcje kompromisowe. Proponuje się mianowicie, by sąd dokonywał swobodnego wyboru pomiędzy dwoma wspomnianymi kryteriami lub też formułuje się dodatkowe kryteria, przy których użyciu wybór ten powinien nastąpić (np. kryterium korzyści poszkodowanego, czy też rodzaju zasady odpowiedzialności).

Nowy kierunek poszukiwań został zapoczątkowany przez J. H. C. Mor-risa, który (w artykule ogłoszonym w 1951 r.) sformułował koncepcję ,,pro-

71 M. Sośniak: Zobowiązania (1971), s. 29 i n.

per law of the torts", zgodnie z którą zobowiązanie z czynu niedozwolonego należy poddać systemowi prawnemu odznaczającemu się najściślejszym, najbardziej doniosłym powiązaniem z czynem niedozwolonym i jego następstwami. Echa tego poglądu spotkać można m.in. w § 145 Restatement II. Przyjęty w ramach powyższej koncepcji punkt widzenia co do właściwości prawa dla zobowiązań wynikających z czynów niedozwolonych narzuca też od razu sposób przełamywania trudności, których źródłem jest omawiana tutaj wielomiejscowość.

Powracając do naszej ustawy należy stwierdzić, iż nieodzowne jest elastyczne postępowanie przy dokonywaniu kwalifikacji powiązania lokalnego. Sędzia polski (jak słusznie zauważył M. Sośniak) może swobodnie wiązać właściwość prawa z różnymi czynnikami (kryteriami) lokalizującymi, zależnie od okoliczności danej sprawy, nie krępując się z góry przyjętymi założeniami, ale opierając się na wnikliwej analizie konkretnego stanu faktycznego72.

B. Zakres statutu deliktowego

Statutowi deliktowemu podlega ocena zarówno samego źródła zobowiązania, jak i stosunku zobowiązaniowego wynikłego z czynu niedozwolonego.

Statut deliktowy rozstrzyga więc o przesłankach odpowiedzialności delik-towej i sposobie ich ujmowania (a więc o pojęciu szkody, sposobie rozumienia związku przyczynowego, stopniach i zakresie winy, bezprawności, podstawach wyłączenia odpowiedzialności). Przy ocenie bezprawności zachowania mogą mieć jednak również znaczenie przepisy obowiązujące w miejscu zdarzenia, które należy uwzględnić niezależnie od tego, jaki system prawny występuje w roli statutu deliktowego, a więc również wtedy, gdy zdarzenie będące źródłem zobowiązania miało miejsce za granicą, a statut deliktowy - na podstawie art. 31 § 2 p.p.m. - stanowi prawo polskie. Przykład stanowią przepisy ruchu drogowego obowiązujące w miejscu wypadku samochodowego. Ich uwzględnienie przy ocenie prawidłowości zachowania uczestników wypadku samochodowego jest nieodzowne. Przepisy te będą jednak traktowane jako element stanu faktycznego. Wchodzi więc w grę jedynie ich uwzględnienie, a nie stosowanie (na zasadach, na jakich stosuje się prawo obce jako prawo właściwe na mocy miarodajnych norm kolizyjnych).

Według postanowień statutu deliktowego należy ustalić, komu przysługują roszczenia w ramach odpowiedzialności deliktowej, czy tylko bezpośrednio, czy także pośrednio poszkodowanemu (por. np. roszczenia przewidziane w art. 446 k.c.pol.). Statut ten wyznacza krąg odpowiedzialnych z tytułu czynu niedozwolonego, decyduje, czy osoby ponoszące odpowiedzialność odpowiadają solidarnie oraz rozstrzyga o ewentualnych roszczeniach regresowych pomiędzy współodpowiedzialnymi. Obejmuje on również roszczenia

72 Tamże, s. 166.

zwrotne osoby trzeciej, która zaspokoiła roszczenia odszkodowawcze poszkodowanego73.

Do zakresu statutu deliktowego należy ocena rozkładu ciężaru dowodu. Według jego postanowień należy ustalać, jaki rodzaj szkód podlega naprawieniu oraz czy poza odszkodowaniem należą się jeszcze (i komu) jakieś inne rekompensaty. Podlegają mu także zasady ustalania odszkodowania. Jednakże w przypadku transferu odszkodowania za granicę trzeba się liczyć z koniecznością zachowania przepisów wymuszających swoją właściwość (np. przepisów dewizowych).

Zgodnie z art. 31 § 3 p.p.m., statut deliktowy rozstrzyga, czy osoba ograniczona w swej zdolności ponosi odpowiedzialność deliktową (podlega mu więc ocena tzw. zdolności deliktowej).

C. Zbieg norm kolizyjnych dotyczących odpowiedzialności kontraktowej i deliktowej

Zwykle zakłada się, iż zakresy norm kolizyjnych prawa prywatnego międzynarodowego, wchodzące w skład określonego systemu prawnego, wyłączają się. Celem zabiegów kwalifikacyjnych jest zaś m.in. rozproszenie wątpliwości wyłaniających się na tle stosunku do siebie tych norm. Słusznie oczekuje się, iż w wyniku owych zabiegów z reguły dojdzie do odgraniczenia zakresów różnych norm kolizyjnych.

Nie wydaje się jednak, by należało całkowicie wykluczyć wyjątki. Za uzasadniony uważam w szczególności wyjątek obejmujący normy kolizyjne dotyczące odpowiedzialności deliktowej i kontraktowej. Winien on polegać na dopuszczeniu zbiegu tych norm. Przemawiają za tym dwa ważne argumenty: po pierwsze - fakt dopuszczenia zbiegu odpowiedzialności ex con-tractu i ex delicto w prawie merytorycznym wielu państw (por. art. 443 k.c. poi.), po drugie - postulat zapewnienia poszkodowanemu należytej ochrony prawnej.

Proponowane rozwiązanie stwarza możliwość poszukiwania przez poszkodowanego ochrony prawnej w sytuacji, gdy zbieg norm kolizyjnych zachodzi zarówno w ramach statutu kontraktowego, jak i deliktowego. Nie oznacza to oczywiście, iż każda z obranych dróg prowadzi w każdym przypadku do celu. Nie chodzi też o uzyskanie przez poszkodowanego podwójnego odszkodowania.

Obie zbiegające się normy kolizyjne traktować trzeba na równi. Żadnej z nich nie wolno przyznać prymatu nad drugą. Pole przecinania się zakresów może być wyznaczone tylko przy wykorzystaniu badań prawnoporównaw-czych. Tylko w taki bowiem sposób możliwe jest uzyskanie wskazówek co

73 Tak słusznie SN w uchwale składu powiększonego z 26 III 1982 r., III CZP 61/80, OSN 1982, z. 11-12, póz. 161 i w wyroku z 29 XI 1983 r., I CR 266/83, OSN 1984, z. 7, póz. 120.

do sensu uruchomienia obu kolizyjnoprawnych dróg przy poszukiwaniu prawa właściwego do oceny danego stanu faktycznego. Z tych też względów sformułowanie w tej mierze ogólnych dyrektyw byłoby i niesłychanie trudne, i niebezpieczne.

III. Statut prowadzenia cudzej sprawy bez zlecenia

Prowadzenie cudzych spraw bez zlecenia (negotiorum gestio) należy do zakresu norm kolizyjnych z art. 31 p.p.m. Prawo właściwe do oceny prowadzenia cudzej sprawy bez zlecenia (statut negotiorum gestionis) ustalać więc należy na podstawie tegoż przepisu, zachowując wspomnianą już wcześniej kolejność. W pierwszej kolejności sprawdzamy istnienie powiązania z art. 31 § 2 p.p.m. Dopiero w braku przesłanek do zastosowania art. 31 § 2 p.p.m. wolno sięgnąć do przepisu art. 31 § l p.p.m.

Norma kolizyjna z art. 31 § l p.p.m. posługuje się łącznikiem lokalnym. Według tego przepisu o właściwości prawa ma decydować powiązanie w postaci miejsca zdarzenia będącego źródłem zobowiązania. Nasuwa się więc pytanie, jakie okoliczności faktyczne mają rozstrzygać o istnieniu tego rodzaju powiązania w rozpatrywanym tutaj zakresie?

Wydaje się, że za czynnik najbardziej znaczący winno być uznane miejsce działalności gestora (locus gestionis). Negotiorum gestio podlega więc prawu państwa, w którym skoncentrowana jest działalność gestora.

Jeżeli gestor prowadził cudzą sprawę na obszarze kilku państw, trzeba starać się ustalić państwo, w którym koncentrowała się główna (przeważająca) działalność gestora.

Według postanowień statutu negotiorum gestionis należy oceniać w szczególności przesłanki powstania stosunku zobowiązaniowego oraz jego treść (a więc uprawnienia i obowiązki stron).

IV. Statut bezpodstawnego wzbogacenia

Prawo właściwe do oceny bezpodstawnego wzbogacenia (statut bezpodstawnego wzbogacenia) wskazują normy kolizyjne z art. 31 p.p.m. Pierwszeństwo przysługuje normie z art. 31 § 2 p.p.m. Dopiero w braku powiązania personalnego przewidzianego w tym przepisie sięgnąć należy do normy z art. 31 § l p.p.m., posługującej się łącznikiem lokalnym.

W wypadku zastosowania normy kolizyjnej z art. 31 § l p.p.m. bezpodstawne wzbogacenie zostanie poddane prawu państwa, w którym nastąpiło przesunięcie majątkowe na rzecz wzbogaconego. W sytuacji, gdy bezpodstawne wzbogacenie stanowi następstwo nienależnego świadczenia, prawem właściwym będzie prawo państwa, w którym świadczenie zostało spełnione.

Także w omawianym zakresie mogą pojawić się trudności kwalifikacyjne w razie wielomiejscowości zdarzenia będącego źródłem zobowiązania, a więc gdy do przesunięcia majątkowego na rzecz wzbogaconego kosztem zubożonego doszło w kilku państwach. Przy pokonywaniu tych trudności kierować się należy zasadą najsilniejszego powiązania, uwzględniając całokształt okoliczności konkretnego przypadku i cel, któremu omawiana tutaj instytucja służy.

Według postanowień statutu bezpodstawnego wzbogacenia ustalić m.in. należy, komu i przeciwko komu roszczenie służy, czy i pod jakimi warunkami zobowiązaną do zwrotu korzyści jest także osoba trzecia, na której rzecz bezpodstawnie wzbogacony korzyścią rozporządził, przesłanki powstania stosunku zobowiązaniowego i jego treść, skutki bezproduktywnego zużycia korzyści przez bezpodstawnie wzbogaconego.

Jak już była o tym mowa, statut bezpodstawnego wzbogacenia obejmuje także bezpodstawne wzbogacenie będące następstwem nienależnego świadczenia. Jednakże przy ocenie, czy świadczenie było należne, czy też nienależne decydującą rolę odegra statut, któremu podlega stosunek, w którego ramach świadczenie zostało spełnione (właściwość legis causae). Według postanowień tego statutu oceniać m.in. należy, czy podstawa prawna świadczenia w ogóle istniała i czy istniała jeszcze w chwili spełnienia świadczenia.

Do instytucji bezpodstawnego wzbogacenia odwołał się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 marca 1967 r. (I CR 370/66)74 przy rozpatrywaniu sprawy z powództwa beneficjariuszy spadkowych, którzy ze spadku amerykańskiego, podzielonego przez amerykańskiego administratora, nie uzyskali należnych im korzyści, gdyż otrzymali je wyłącznie pozwani. O możliwości wykorzystania w omawianym zakresie instytucji bezpodstawnego wzbogacenia rozstrzyga statut bezpodstawnego wzbogacenia. O tym natomiast, czy powodowi należała się korzyść ze spadku, decyduje statut spadkowy.

Por. też orz. SN z 2 IX 1986, III CZP 66/86, OSN 1987, nr 9, póz. 132.

V. Reżim odpowiedzialności kontraktowej a zobowiązania ze zdarzeń nie będących czynnościami prawnymi

l. Przepisy regulujące odpowiedzialność deliktową z reguły nie zawierają pełnego odrębnego unormowania skutków naruszenia istniejącego już zobowiązania. Wykorzystuje się więc w tej mierze postanowienia reżimu kontraktowego.

Z kolizyjnoprawnego punktu widzenia decydujące znaczenie w powyższym zakresie przyznać należy systemowi prawnemu, wskazanemu przez normę kolizyjną obejmującą swym zakresem czyny niedozwolone (a więc statutowi deliktowemu). Postanowienia statutu deliktowego rozstrzygać będą o tym, czy i w jakim zakresie do kwestii nie uregulowanych w przepisach reżimu deliktowego wolno stosować przepisy o odpowiedzialności

74 OSP 1969, nr 2, póz. 32 oraz tamże glosa J. Skąpskiego (s. 65-70).

kontraktowej. Chodzi tu o postanowienia reżimu kontraktowego wchodzące w skład tego systemu prawnego, który spełnia rolę statutu deliktowego.

2. To, co powiedziano wyżej o zobowiązaniach z czynów niedozwolonych, odnieść należy również do zobowiązań z innych źródeł, objętych zakresem normy z art. 31 p.p.m.

§ 27. ZOBOWIĄZANIA ZWIĄZANE ZE STOSUNKAMI Z INNYCH DZIEDZIN PRAWA CYWILNEGO

Literatura: M. Pazdan: Z pogranicza statutu kontraktowego i deliktowego, SIS 1984, t. 9.

Poza zobowiązaniami należącymi do zakresu norm kolizyjnych statuowa-nych w przepisach art. 25-31 ustawy z 1965 r. istnieją jeszcze inne zobowiązania. Chodzi tu m.in. o zobowiązania przewidziane w przepisach prawa rzeczowego (por. np. art. 224 § 2 i 225 k.c.pol.), prawa spadkowego (np. zobowiązania z zapisu lub zachowku) i prawa rodzinnego (np. obowiązki alimentacyjne). Zobowiązanie tego rodzaju podlega prawu właściwemu dla stosunku, z którym jest związane. Tak więc, dla zobowiązań powiązanych ze stosunkami prawnorzeczowymi właściwy jest statut rzeczowy, zobowiązania z zapisu lub zachowku należą do zakresu statutu spadkowego, zobowiązania przewidziane w normach prawa rodzinnego objęte są zakresem odpowiednich norm kolizyjnych dotyczących zagadnień rodzinnoprawnych.

W obrębie tego rodzaju zobowiązań zachodzi często konieczność posługiwania się normami merytorycznymi regulującymi odpowiedzialność kontraktową. Czy i w jakim zakresie jest to dopuszczalne - rozstrzyga statut obejmujący swym zakresem dane zobowiązanie (statut rzeczowy, spadkowy lub odpowiedni statut z zakresu prawa rodzinnego); chodzi tu oczywiście o stosowanie norm o odpowiedzialności kontraktowej, wchodzących w skład systemu prawnego stanowiącego ów statut.

§ 28. STOSUNKI PRACY

Literatura: H. Trammer: Stosunki pracy w polskim prawie prywatnym międzynarodowym, PwHZ 1968, z. 21; M. Pazdan: Łączniki dla stosunków pracy w polskim prawie prywatnym międzynarodowym, RPEiS 1971, z. 2; tenże: Przesłanki ważności umowy o pracę na tle ustawy o prawie prywatnym międzynarodowym, PwHZ 1971, z. 26-27; S. Kalus: Problematyka kolizyjna stosunków pracy w morskich przewozach międzynarodowych, "Prace Prawnicze U.Ś1." 1972, t. III;

M. Sośniak: Wlasciwosc prawa w zakresie wypadków przy pracy wykonywanej za granicą, PwHZ 1972, z. 28-29; B. Paździor: Wplyw Międzynarodowego Biura Pracy na konwencje i zalecenia Międzynarodowej Organizacji Pracy, Wrocław 1975; S. Kalus: Międzynarodowe stosunki pracy. Wybrane zagadnienia kolizyjne. Warszawa 1978; tejże: Stosunki pracy specjalistów polskich zatrudnionych na budowach eksportowych, (w:) Zagadnienia prawne eksportu kompletnych obiektów przemysłowych. Katowice 1980; J. Białocerkiewicz: Wplyw Międzynarodowej Organizacji Pracy na ujednolicenie prawa pracy, Toruń 1981; M. Pazdan: Les rapports de travail dans le droit

international prive polonais, (w:) l " Congres Regional Europeen du Droit du Travail et de la Securite Sociale, Budapest 1987; J. Barcz: Umowa rentowa PRL-RFN z 1975 roku. Warszawa 1988; J. Kruszewska: Umowa o pracę za granicą w zakresie budownictwa eksportowego i usiug, Warszawa 1988; L. Florek, M. Seweryński: Międzynarodowe prawo pracy. Warszawa 1988;

J. Barcz: Wyplata świadczeń emerytalnych za granicą wedlug prawa RFN, SP 1990, z. 1(103);

R. Blanpain, M. Matey: Europejskie prawo pracy w polskiej perspektywie. Warszawa 1993;

L. Florek: Prawo Wspólnot Europejskich w zakresie zatrudnienia i stosunków pracy. Warszawa 1993; L. Florek: Zatrudnianie cudzoziemców, MP 1993 nr l, s. 7-8; W. Sanetra: Zasady zatrudniania cudzoziemców w Polsce, Warszawa 1993; M. Barzycka-Banaszczyk: Zatrudnianie cudzoziemców w Polsce, Warszawa 1996.

I. Prawo właściwe

1. Nasza ustawa z 1965 r. poświęciła stosunkom pracy odrębny tytuł (X, art. 32-33). Istnieje też wiele przepisów szczególnych mieszczących się w oddzielnych aktach normatywnych.

2. W myśl art. 32 p.p.m. strony mogą poddać stosunek pracy wybranemu przez siebie prawu, jeżeli pozostaje ono w związku z tym stosunkiem. Określenie prawa właściwego w drodze wyboru prawa nastąpić może jedynie dla stosunku pracy powiązanego z obszarami prawnymi dwu lub więcej państw. Stosunek pracy powiązany wyłącznie z polskim obszarem prawnym podlega zawsze tylko prawu polskiemu (wniosek taki wywieść można zresztą także z art. 33 p.p.m.).

Wywody dotyczące wyboru prawa zamieszczone w § 34 (II) odnoszą się także do wyboru prawa właściwego dla stosunków pracy.

3. Prawo właściwe na wypadek braku wyboru określa przepis art. 33 p.p.m.

Zgodnie z postanowieniem art. 33 § l p.p.m. (jeżeli strony nie dokonały wyboru prawa) stosunek pracy podlega prawu państwa, w którym strony w chwili powstania tego stosunku mają miejsce zamieszkania albo siedzibę;

jeżeli praca jest, była lub miała być wykonywana w przedsiębiorstwie pracodawcy, rozstrzyga - zamiast jego miejsca zamieszkania albo siedziby - siedziba przedsiębiorstwa. Przepis ten przyznaje znaczenie wymienionym w nim powiązaniom o charakterze personalnym.

Przy ustalaniu miejsca zamieszkania osoby fizycznej lub siedziby osoby prawnej należy postępować według wskazówek już wyżej podanych. To samo dotyczy sposobu rozumienia siedziby przedsiębiorstwa pracodawcy, będącego osobą fizyczną lub osobą prawną.

Warto tutaj zwrócić uwagę na subokreślnik temporalny normy z art. 33 § l p.p.m. W tej roli występuje "chwila powstania stosunku pracy". Późniejsza zmiana powiązania rozstrzygającego o właściwości prawa, np. przeniesienie się pracodawcy będącego osobą fizyczną i pracownika do innego (lecz dla obu stron tego samego) państwa z tym skutkiem, iż obie strony uzyskały

tam domicyl, nie wywrze wpływu na właściwość prawa. Zachodzi tu zatem przypadek petryfikacji statutu stosunku pracy.

Zgodnie z art. 33 § l zd. 2 p.p.m., jeżeli praca jest, była lub miała być wykonana w przedsiębiorstwie pracodawcy (będącego osobą prawną lub fizyczną), zamiast jego siedziby lub miejsca zamieszkania bierze się pod uwagę siedzibę przedsiębiorstwa. Do zastosowania normy z art. 33 § l p.p.m. wystarczy więc, iż pracownik ma miejsce zamieszkania w państwie, w którym znajduje się siedziba przedsiębiorstwa pracodawcy, a chodzi o pracę wykonywaną w owym przedsiębiorstwie. Ma to praktyczne znaczenie, gdy na obszarze jednego państwa znajduje się siedziba osoby prawnej (lub miejsce zamieszkania osoby fizycznej), a w innych państwach znajdują się należące do niej przedsiębiorstwa.

Nasuwa się pytanie, kiedy praca może być uważana za "wykonywaną w przedsiębiorstwie pracodawcy". Chodzi tu - jak się wydaje - o wykonywanie pracy w ramach zatrudnienia w przedsiębiorstwie. Samo więc delegowanie pracownika za granicę do wykonywania tam określonych czynności w ramach zatrudnienia u pracodawcy krajowego nie stoi na przeszkodzie zastosowaniu omawianej normy.

Siedziba przedsiębiorstwa pracodawcy jest brana pod uwagę zamiast siedziby osoby prawnej (lub miejsca zamieszkania osoby fizycznej) tylko wtedy, gdy przedsiębiorstwo należy do pracodawcy. Jeśli więc pracownik osoby prawnej mającej siedzibę w Polsce zostaje delegowany za granicę do wykonywania pracy w przedsiębiorstwie należącym do zagranicznej osoby prawnej (lub osoby fizycznej mającej miejsce zamieszkania za granicą) i pozostaje w dalszym ciągu pracownikiem osoby prawnej delegującej, to jego stosunek pracy podlega prawu państwa, w którym osoba prawna, będąca pracodawcą, ma siedzibę, jeśli w państwie tym ów pracownik miał miejsce zamieszkania w chwili powstania stosunku pracy.

4. Stosownie do art. 33 § 2 p.p.m., jeżeli strony nie mają miejsca zamieszkania albo siedziby w tym samym państwie i nie dokonały wyboru prawa, stosuje się prawo państwa, w którym praca jest lub miała być wykonywana (lex lód laboris). Choć to wyraźnie nie wynika z powyższego przepisu, należy przyjąć, iż przepis ten obejmuje sytuacje, gdy strony nie mają miejsca zamieszkania lub siedziby w tym samym państwie w chwili powstania stosunku pracy.

Łącznik miejsca wykonywania pracy oznacza miejsce rzeczywistego, faktycznego wykonywania pracy lub gdy praca dopiero miała być wykonywana w przyszłości, miejsce, gdzie miało nastąpić jej rzeczywiste wykonywanie.

5. Nie da się wykluczyć w rozważanym tutaj zakresie zastosowania prawa polskiego na podstawie art. 7 p.p.m., np. gdy nie dokonano wyboru prawa i brak przesłanek do zastosowania normy z art. 33 § l p.p.m., a ustalenie miejsca, gdzie praca była, jest lub miała być wykonywana, okazuje się niemożliwe lub gdy praca była wykonywana w różnych państwach, a z żadnym z wchodzących w grę państw nie była związana w jakiś szczególny sposób (w związku z czym nieprzydatna staje się też zasada najsilniejszego związku).

6. Omawianie wyjątków od prawideł ustanowionych w ustawie z 1965 r. wypada rozpocząć od przepisów kodeksu pracy.

A. Według art. 6 § l k.p., stosunek pracy między obywatelem polskim a polskim przedstawicielstwem, misją lub inną placówką za granicą podlega przepisom kodeksu (ściślej rzecz biorąc - prawu polskiemu). Stosownie do art. 6 § 2 k.p. stosunek pracy między obywatelem polskim a przedstawicielstwem, misją albo inną placówką państwa obcego lub instytucji międzynarodowej, działającymi na obszarze Polski podlega przepisom kodeksu (prawu polskiemu), jeżeli umowy, układy lub porozumienia międzynarodowe nie stanowią inaczej. Artykuł 6 k.p. ustanawia zatem dwie normy kolizyjne jednostronne, przewidujące właściwość prawa polskiego dla sytuacji opisanych w hipotezach tych norm.

B. W myśl art. 2 ustawy z 23 maja 1991 r. o pracy na morskich statkach handlowych (Dz.U. Nr 61, póz. 258; zm.: Dz.U. z 1994 r. Nr 113, póz. 547), stosunek pracy na statku podlega prawu państwa bandery statku, chyba że strony poddały ten stosunek innemu prawu. Ustawa - odmiennie niż art. 32 p.p.m. - dopuszcza nieograniczony wybór prawa.

Zakres zastosowania ustawy określa jej art. l. Zgodnie z art. l ust. l, reguluje ona stosunki pracy na morskich statkach handlowych o polskiej przynależności, z wyłączeniem statków uprawiających żeglugę w odległości nie przekraczającej 12 mil morskich od linii brzegu morskiego R.P.

C. Według art. 9 pr.lotn. prawa i obowiązki członków załogi statku powietrznego, wynikające ze stosunku pracy, ocenia się według prawa państwa przynależności tego statku, jeżeli strony nie skorzystały z możliwości wyboru innego prawa.

D. Przepis art. 19 ust. l ustawy z 6 lipca 1982 r. o zasadach prowadzenia na terytorium Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej działalności gospodarczej w zakresie drobnej wytwórczości przez zagraniczne osoby prawne i fizyczne (t. jedn. Dz.U. z 1989 r. Nr 27, póz. 148 z późn. zm.) stanowi, że:

"w zakresie zatrudnienia, stosunków i warunków pracy w przedsiębiorstwie, spraw socjalnych i ubezpieczeń społecznych pracowników oraz działalności związków zawodowych - stosuje się prawo polskie".

E. Na uwagę zasługują nadto przepisy art. 46-51 ustawy z 14 grudnia 1994 r. o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu (t. jedn. Dz.U. z 1997 r. Nr 25, póz. 128 z późn. zm.), regulujące niektóre kwestie związane z zatrudnieniem obywateli polskich za granicą u pracodawców zagranicznych oraz cudzoziemców w Polsce.

Zob. też rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 24 kwietnia 1995 r. w sprawie trybu zatrudniania cudzoziemców przy realizacji usług eksportowych świadczonych przez pracodawców zagranicznych w Polsce (Dz.U. Nr 66, póz. 340); rozporządzenie Rady Ministrów z 27 grudnia 1974 r. w sprawie niektórych praw i obowiązków pracowników skierowanych do pracy za granicą w celu realizacji budownictwa eksportowego i usług związanych z eksportem (t. jedn. Dz.U. z 1990 r. Nr 44, póz. 259; zm.: Dz.U. z 1991 r. Nr 78, póz. 346; Dz.U. z 1993 r. Nr 99, póz. 452).

F. Jednakowe unormowanie właściwości prawa dla stosunków pracy znalazło się w konwencjach podpisanych przez Polskę z b. Czechosłowacją (art. 45) i Ukrainą (art. 42). Konwencje te przewidują, iż strony stosunku pracy mogą poddać ten stosunek wybranemu przez siebie prawu. Jeżeli nie dokonano wyboru prawa - zgodnie z art. 45 ust. 2 - powstanie, zmiana, rozwiązanie i wygaśnięcie stosunku pracy oraz roszczenia z niego wynikające podlegają prawu tej strony konwencji, na której terytorium praca jest, była lub miała być wykonywana. Jeżeli pracownik wykonuje pracę na terytorium jednej strony na podstawie stosunku pracy łączącego go z zakładem pracy, który ma siedzibę na terytorium drugiej strony, powstanie, zmiana, rozwiązanie i wygaśnięcie stosunku pracy oraz roszczenia z niego wynikające podlegają prawu tej strony konwencji. Por. też konwencje z Białorusią (art. 47), Litwą (art. 45) i Łotwą (art. 47).

7. Poważny wpływ na rozwój prawa pracy poszczególnych państw, w kierunku poprawy szeroko pojętych warunków pracy i zabezpieczenia społecznego, wywiera Międzynarodowa Organizacja Pracy (International La-bour Organization), powołana do życia w wyniku obrad konferencji paryskiej w 1919 r. jako część składowa systemu organizacyjnego Ligi Narodów. Wśród 29 państw - założycieli znalazła się także Polska. Po drugiej wojnie światowej - na mocy poprawek do Konstytucji MOP przyjętych na 27 sesji Konferencji Ogólnej w 1945 r. w Paryżu i na 29 sesji Konferencji Ogólnej w 1946 r. w Montrealu - została przekształcona w organizację wyspecjalizowaną ONZ i taką pozostaje do dnia dzisiejszego.

MOP doprowadziła do opracowania pokaźnej liczby konwencji poświęconych podstawowym problemom: bezrobocia i zatrudnienia, czasu pracy i urlopów wypoczynkowych, ochrony pracy kobiet oraz równego ich traktowania, ochrony młodocianych, bezpieczeństwa i higieny pracy, ochrony emigrantów, wynagrodzenia za pracę i ubezpieczeń społecznych, prawa zrzeszania się itd. Stwierdza się niekiedy, iż konwencje te stworzyły międzynarodowe prawo pracy będące częścią międzynarodowego prawa publicznego.

Wśród państw, które ratyfikowały wiele konwencji przyjętych przez MOP, znajduje się także Polska.

Niektóre z tych konwencji (poza przeważającymi w nich normami merytorycznymi) ustanawiają także normy kolizyjne. Przykład stanowi art. 3 ust. l

Konwencji nr 48 (Dz.U. 1939, Nr 21, póz. 134), zgodnie z którym "każda instytucja ubezpieczeniowa, w stosunku do której petent wypełnia z uwzględnieniem wszystkich okresów ubezpieczeniowych warunki wymagane do uzyskania świadczeń, obliczy wysokość świadczeń według prawa właściwego dla tej instytucji". Por. też art. 2 Konwencji nr 19 (Dz.U. 1928, Nr 63, póz. 576) oraz postanowienia Konwencji nr 35-40 dotyczące ubezpieczenia na starość, na wypadek inwalidztwa i śmierci, kierujące się zasadą właściwości prawa miejsca pracy (Dz.U. 1949, Nr 31, póz. 223-233).

II. Zakres zastosowania statutu stosunku pracy

1. Statut stosunku pracy ustalony na podstawie miarodajnych w tej mierze norm kolizyjnych prawa prywatnego międzynarodowego obejmuje głównie te normy prawa pracy, które sformułowane są zgodnie z założeniami niewładczej metody regulacji. Nie wykluczone są jednak odstępstwa.

2. Olbrzymie znaczenie dla bliższego sprecyzowania zakresu stosowania prawa właściwego dla stosunków pracy (statutu stosunku pracy) ma ustalenie sposobu rozumienia samego pojęcia "stosunek pracy".

Wydaje się, że możliwe jest podjęcie próby wskazania cech, za których pomocą rozpoznawać będziemy, czy w danym przypadku chodzi o stosunek pracy w rozumieniu omawianych tutaj przepisów kolizyjnych.

W rozważanym przez nas zakresie chodzi najczęściej o stosunek wynikający z umowy (jest dyskusyjne, czy przepisy art. 32 i 33 p.p.m. obejmują także stosunki pracy wynikające z innych źródeł)75. W ramach tego stosunku jedna strona, zwana pracownikiem (może nim być tylko osoba fizyczna), jest zobowiązana do wykonywania za wynagrodzeniem pracy dla strony drugiej, nazywanej pracodawcą (może nim być tak osoba fizyczna, jak i prawna). Cechę rozpoznawczą stosunku pracy stanowi podporządkowanie pracownika osobie pracodawcy, co oznacza, iż pracownik powinien stosować się przy wykonywaniu pracy do wskazówek technicznych pracodawcy oraz pozostawać do dyspozycji pracodawcy w określonym miejscu i czasie.

3. Zdolność stron umowy o pracę podlega prawu wskazanemu przez odrębne normy kolizyjne, miarodajne dla zdolności. Chodzi tutaj w szczególności o normy z art. 9 p.p.m. (a więc także o mający duże znaczenie przy ocenie zdolności pracodawcy art. 9 § 3 p.p.m.); nie jest wykluczone zastosowanie także art. 10 p.p.m.

4. Wymagania dotyczące formy umowy o pracę podlegają prawu wskazanemu przez odrębne normy kolizyjne (art. 12 p.p.m.).

75 Za objęciem zakresem omawianych norm także stosunków pracy wynikających z innych źródeł (a nie tylko z umowy o pracę) opowiadają się: S. Kalus: Międzynarodowe stosunki, s. 31 i n.; M. Piekarski (w:) Kodeks pracy z komentarzem. Warszawa 1979, s. 21. Odmiennie W. Lud-wiczak 1990, s. 212 i 213.

5. Natomiast wpływ wad oświadczenia woli na ważność umowy o pracę oraz wymagania dotyczące treści oceniać należy według prawa właściwego dla umowy o pracę (statutu stosunku pracy). Statut ten obejmuje zasadniczo także czynności prawne dokonane w ramach stosunku pracy, np. wypowiedzenie, rozwiązanie umowy w .drodze porozumienia stron (z wyjątkiem jednak zdolności i formy jako przesłanek ważności tych czynności prawnych).

6. W zakresie stosunków pracy liczyć się trzeba z ingerencją norm ,,wymuszających" swoją właściwość. Chodzi tu o normy, z których treści wnosi się o ich zasięgu w przestrzeni. Są one stosowane obok statutu stosunku pracy bez względu na to, czy sformułowane są według założeń władczej, czy też niewładczej metody regulacji.

Jako normy "wymuszające" swoją właściwość traktuje się zwykle normy ograniczające rozwiązanie umowy o pracę z pracownikami pełniącymi funkcje związkowe lub z niektórymi innymi grupami pracowników (z inwalidami, kobietami ciężarnymi itp.), postanowienia określające minimalny wiek dopuszczenia do pracy, liczbę dni wolnych od pracy, przepisy bhp oraz przepisy o inspekcji pracy, przepisy o obowiązkowym ubezpieczeniu pracowników. Nie jest to wyliczenie wyczerpujące. Co do charakteru niektórych przepisów istnieją zresztą spory (np. co do przepisów o urlopach).

Wymagania wynikające z przepisów wymuszających swoją właściwość traktowane są czasem jako wymagania minimalne, zwłaszcza pod adresem pracodawców i wówczas dopuszczalne są bardziej korzystne dla pracownika postanowienia pojedynczej umowy. Bardziej korzystne postanowienia mogą też być zamieszczane w układach zbiorowych.

7. Statutowi stosunku pracy podlega ocena treści stosunku pracy, a więc wzajemnych praw i obowiązków pracodawcy i pracownika przy uwzględnieniu - o czym już była mowa - norm "wymuszających" swoją właściwość. Po stronie pracodawcy będą to więc przede wszystkim uprawnienia:

a) do żądania świadczenia pracy przez pracownika zgodnie z umową,

b) z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy o pracę, w ramach tzw. odpowiedzialności ex contractu, oraz obowiązki: dopuszczenia pracownika do pracy, zapewnienia pracownikowi właściwych warunków pracy (w tym zakresie jednak poważną rolę odgrywają normy wymuszające swoją właściwość), zapłaty wynagrodzenia.

Prawu właściwemu dla umowy o pracę podlegają również uprawnienia i obowiązki pracownika, a zatem odpowiadające obowiązkom pracodawcy uprawnienia: a) do żądania dopuszczenia do pracy, b) do żądania wynagrodzenia za pracę, c) z tytułu niewykonywania przez pracodawcę innych obowiązków oraz odpowiadający uprawnieniom pracodawcy obowiązek należytego wykonania przez pracownika umowy o pracę (niewypełnienie tego obowiązku może rodzić obowiązek zastępczy zapłaty odszkodowania).

Statut stosunku pracy rozstrzyga, czy w danym przypadku możliwa jest współodpowiedzialność pracowników w związku z niewykonaniem przez nich umowy o pracę, czy jest dopuszczalne, a jeżeli tak, to wedle jakich

zasad ma następować miarkowanie odszkodowania należnego z tytułu niewykonania umowy, jakie są granice tego odszkodowania.

Statut stosunku pracy obejmuje także uprawnienia i obowiązki stron o charakterze dodatkowym.

8. Zagadnienie właściwości prawa w zakresie wypadków przy pracy jest różnie rozstrzygane w literaturze. Brak też zgodności w judykaturze obcych sądów.

Proponuje się w tej mierze m.in. stosowanie statutu stosunku pracy, statutu deliktowego lub prawa miejsca wypadku (lex lód facti), prawa obowiązującego w siedzibie przedsiębiorstwa (z uzasadnieniem, iż chodzi tu o skutki ponoszenia ryzyka zawodowego), wreszcie dopuszcza się zbieg obu reżimów.

Wydaje się, iż pracownik najczęściej uzyska satysfakcjonujące go rozstrzygnięcie na podstawie postanowień statutu stosunku pracy76. Nie powinno się jednak z góry wykluczać możliwości alternatywnego powołania się na postanowienia statutu deliktowego (por. uwagi dotyczące zbiegu norm kolizyjnych dotyczących odpowiedzialności ex contractu i ex delicto w § 26 II C.).

W dzisiejszych czasach rozpatrywany tutaj problem stracił jednak na znaczeniu ze względu na występowanie w wielu państwach, często obligatoryjnego, systemu ubezpieczeniowego. Jeżeli więc wypadek nastąpi pod rządami tego systemu, decyduje w pierwszej kolejności on (lex securitatiś).

Zagadnienia, o których mowa, bywają też regulowane postanowieniami bilateralnych konwencji; por. np. Konwencja polsko-argentyńska z 13 marca 1932 r. o odszkodowaniu za wypadki przy pracy (Dz.U. z 1934 r. Nr 27, póz. 216), umowy podpisane przez Polskę i RFN:

25 kwietnia 1973 r. o ubezpieczeniu społecznym pracowników wysłanych przejściowo na obszar drugiego państwa (Dz.U. z 1974 r. Nr 42, póz. 250) oraz 9 października 1975 r. o zaopatrzeniu emerytalnym i wypadkowym (Dz.U. z 1976 r. Nr 16, póz. 101), zastąpione umową o zabezpieczeniu społecznym z 8 grudnia 1990 r. (Dz.U. z 1991 r. Nr 108, póz. 468), umowa między Polską i Grecją z 3 maja 1985 r. o ubezpieczeniach społecznych osób zatrudnionych na terytorium drugiego państwa (Dz.U. z 1986 r. Nr 30, póz. 147), umowa polsko-libijska o ubezpieczeniu społecznym z 2 grudnia 1985 r. (Dz.U. z 1987 r. Nr 13, póz. 78).

7(1 Por. na ten temat M. Sośniak: Właściwość prawa, s. 102; S. Kalus: Międzynarodowe stosunki, s. 69-79.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
kolo prawo
kolo, Prawo - kolo z ćwiczeń
PYTANIA KOŁO, Prawo, Prawo - Koło
NOTATKI PRAWO, Prawo, Prawo - Koło, Prawo - Notatki
rzym-+13+kolo, Prawo, [ Prawo rzymskie ]
kolo 1, Prawo minimum Lebiega, Prawo minimum Lebiega- w nie zmieniających się warunkach środowiska t
koło prawo
prawo cywilne kolo 5 (prawo spadkowe 2) F7JX7AR5KGYI4RJU42P7XK4NOMPLGGCHSKDXHUA
prawo konsularne koło 1
testy+ odpowiedzi, Prawo-koło- odpowiedzi do testu
ue, Prawo Unii Europejskiej, Opracowane, Koło II
KOLO DNIA 6.06.09, Prawo konstytucyjne, Notatki+ też ściągi
Pytania 13.04.11, Prawo Unii Europejskiej, Pytania, Koło I
Ukubione zagadnienia na koło nr 1 pani Konikiewicz, WSPOL, Prawo Administracyjne
Zestaw 1 Cz 2, Prawo Unii Europejskiej, Pytania, Koło II
Pytaniana 0 z ck, Prawo, Prawo - Koło
Prawo zakres na kolo najważniejsze artykuły
do III koła prawo III koło
Prawo zakres na kolo

więcej podobnych podstron