Kontrakt w znaczeniu psychologicznym jest umową:
zawartą dobrowolnie ze świadomością wszystkich ważnych okoliczności,
z uwzględnieniem interesów obu stron (jasne jest, kto co zyskuje i jakie ponosi koszty w wyniku umowy),
określającą czytelnie zobowiązania i prawa partnerów.
Kontrakt powinien być zawierany we wszystkich sytuacjach, kiedy psycholog ma do czynienia z klientem (ponieważ czyni to sytuację klarowną dla obu stron, sprzyja asertywności i podmiotowości, zapobiega nadużyciom, eliminuje w znacznym stopniu opór).
CZEGO OSOBA BADANA POWINNA SIĘ OD NAS DOWIEDZIEĆ PRZY ZAWIERANIU KONTRAKTU:
Kim jesteśmy? Jaką uczelnie skończyliśmy, od jak dawna pracujemy, czy podjęliśmy własną terapię, czy dokonujemy superwizji własnej pracy, jakie stowarzyszenie dało nam licencję, jakie odbyliśmy staże i kursy doszkalające, w jakiej orientacji teoretycznej pracujemy. Nie należy udzielać informacji na temat naszego życia osobistego.
Czego dotyczy badanie? Jaki jest cel, jakich technik będziemy używać, ile jest spotkań, co ma z tego wyniknąć, jak rozwiążemy kontrakt, kiedy udzielimy informacji zwrotnych.
Prawa osoby badanej: może udzielić nam tylko tyle informacji o sobie, ile sama chce, może zawsze odmówić odpowiedzi na nasze pytania (bez tłumaczenia się z powodów tej odmowy). Gwarantujemy osobie badanej anonimowość i dyskrecję; nigdzie nie użyjemy jej nazwiska ani żadnych konkretnych danych, nie udostępnimy danych z badania nikomu postronnemu (por. punkt następny). Osoba badana ma też prawo do otrzymania na zakończenie informacji o wynikach badań i dodatkowych wyjaśnień na temat samego badania (na czym polegało etc.). I wreszcie, osoba badana ma prawo odmówić w ogóle udziału w badaniu (za wyjątkiem szczególnych sytuacji) - PROSIMY JEDNAK, ŻEBY - JEŚLI MA TAKI ZAMIAR - ZROBIŁA TO TERAZ.
Prawa psychologa: możemy pytać o różne rzeczy z życia osoby badanej, nawet osobiste czy intymne - nasze poczucie swobody w tym zakresie opiera się na zaufaniu, że osoba badana, asertywnie skorzysta ze swego prawa do odmowy odpowiedzi (i wtedy już nie będziemy „naciskać”), będziemy też omawiać przebieg badań i ich wyniki z innymi psychologami, a gdyby w przyszłości powstał pomysł - np. opublikowania pracy z klientem - zwrócimy się do osoby badanej z prośbą o wyrażenie zgody).
Co oferujemy w zamian: Warto tu wspomnieć o asymetrii kontaktu z klientem i własnych kompetencjach zawodowych.
Zasada tajemnicy zawodowej: warto o niej w tym miejscu wspomnieć jednocześnie przypominając osobie badanej, że są sytuacje, w których psycholog może być z niej zwolniony. Prosimy więc osobę badaną aby była świadoma konsekwencji udzielania nam informacji na temat zachowań wykraczających w drastyczny sposób poza prawo.
NEGOCJOWANIE KONTRAKTU:
Trzeba zadbać o to, czy osoba badana wszystko rozumie, czy nie ma wątpliwości, obaw, niepokojów, których nie ujawniła. Sama osoba badana z różnych powodów może nie poruszać tych kwestii (onieśmielenie, obawa przed okazaniem ignorancji, nieśmiałość własnych odczuć itp.), jednak mogą mieć one wpływ na przebieg badania (aż do nagłego wycofania się w trakcie badań, na które już został zawarty kontrakt). A więc zarówno własny interes diagnosty, jak i względy etyczne skłaniają do aktywnego stworzenia w rozmowie miejsca na wyrażenie przez osobę badaną jej wątpliwości i obaw.
Warto upewnić się, czy osoba badana nie ma nieadekwatnych oczekiwań (np. że otrzyma pomoc psychiatryczną, zaświadczenie dla narzeczonego, że będziemy potem gotowi spotykać się z nią za każdym razem, kiedy ona poczuje taką potrzebę itd).
Jak to robić? Można pytać wprost, można zadawać domniemane obawy czy życzenia osoby badanej i przedstawić jej w postaci parafrazy (np. „Mam wrażenie, że coś Cię w tym niepokoi, czy rzeczywiście?”) lub asertywnego komunikatu „Ja” (np. „Muszę Cię jednak uprzedzić, że nie będę miała dla Ciebie czasu poza ustalonymi spotkaniami”).
Trzeba liczyć się z tym, że możemy nie zawrzeć kontraktu. Może się zdarzyć, że obie strony (lub jedna) nie będą w stanie zaakceptować wszystkich warunków kontraktu. Niech kontrakt będzie rzeczywiście dobrowolny !
Informacji do przekazania osobie badanej mamy bardzo dużo, trudno je wszystkie zapamiętać, a nie powinniśmy niczego pominąć! Można więc - szczególnie na początku - posługiwać się „ściągawką” i jawnie z niej korzystać. To również dobry komunikat, o tym, że kontrakt jest dla nas sprawą ważną. Może to dobrze wpłynąć na atmosferę rozmowy.
Miejsce badania: dowolne miejsce, o którym możemy zakładać, że badanie nie będzie przerywane lub zakłócane przez postronne osoby, dobiegające hałasy etc (a więc wykluczone są miejsca publiczne, np. kawiarnia) i w którym obie strony (diagnosta i o.b.) będą się czuły bezpiecznie i swobodnie (np. jeśli o.b. obawia się reakcji domowników na ewentualnie usłyszane przez nich treści rozmowy, nie powinniśmy przeprowadzać badania w jej domu).