Sanszajn
II rok IE gr.5
INFLACJA - zjawisko pożądane czy nie..?
Inflacja oznacza spadek wartości pieniądza oraz wzrost poczucia niepewności w społeczeństwie. Jej wzrost wywołuje spadek skłonności do oszczędzania i chęć gwałtownego pozbywania się posiadanej gotówki.
Generalnie rzecz biorąc, inflacja jest zjawiskiem niepożądanym, powoduje szereg bardzo niekorzystnych skutków - zarówno ekonomicznych, jak i społeczno - politycznych. Jest wiele negatywnych skutków inflacji, które powodują niepewność zarówno u ludzi biednych jak i bogatych. Kilka z nich chciałem omówić.
Na wstępie należy odpowiedzieć na pytanie: „jak inflacja wpływa na gospodarkę?” Otóż inflacja zakłóca procesy gospodarcze. Bez wątpienia wzrost cen powoduje zaburzenie procesów w gospodarce: zakłóca procesy produkcji i wymiany, powoduje też ucieczkę od pieniądza. W związku z tym nasuwa nam się kolejny wniosek: „skoro inflacja powoduje spadek siły nabywczej pieniądza, ludzie mają coraz mniejszą chęć do oszczędzania”. Zamiast gromadzić pieniądze, wolą je natychmiast wydawać, często nawet w sposób nie przemyślany. W skrajnych przypadkach hiperinflacji ludzie pozbywają się pieniędzy natychmiast po ich otrzymaniu, co powoduje bardzo często występowanie marnotrawstwa (jeśli kupowane są na zapas np. łatwo psujące się artykuły żywnościowe).
Kolejnym argumentem utwierdzającym nas w przekonaniu, że „inflacja jest zjawiskiem niepożądanym” jest fakt, że inflacja to zjawisko samonapędzające się, ponieważ wzrastająca inflacja skłania zazwyczaj producentów i konsumentów do podejmowania prób zabezpieczenia się przed jej negatywnymi skutkami. Zwykle napędzają oni tym samym spiralę inflacyjną (przykład: Pracownicy, żądający podwyżek w obliczu szybkiego wzrostu cen, otrzymawszy więcej pieniędzy natychmiast je wydają, powodując wzrost popytu i kolejny skok cen, po czym znów wysuwają żądania płacowe i tak dalej).
Warto także wspomnieć, iż inflacja obniża poziom życia w społeczeństwie i najbardziej uderza w najbiedniejszych. Nadmierny wzrost cen obniża poziom życia społeczeństwa. Częściej rezygnuje się wówczas z zakupu dóbr luksusowych czy z zaspokajania potrzeb wyższego rzędu. Bogatsza część społeczeństwa posiada zazwyczaj bezpieczne lokaty, chroniące przed inflacją. Ponadto zjawisko spadku siły nabywczej pieniądza dotyka wprawdzie bogatszych, ale raczej nie zagraża ich funkcjonowaniu (co najwyżej, powoduje ograniczenie ich inwestycji czy zakupów towarów luksusowych). Inflacja uderza najsilniej w najbiedniejszych, którzy nie mają żadnej możliwości ucieczki przed jej skutkami.
Reasumując - INFLACJA to bez wątpienia zjawisko niepożądane. Wiele krajów walczy z tym zjawiskiem, a jeszcze więcej usiłuje jemu zapobiec. Moim zdaniem, im więcej uwagi rząd poświęci temu problemowi, tym dłużej obywatele danego kraju będą mogli się cieszyć z silnego pieniądza.