background image

Piotr Szukalski

U niw ersytet Łódzki

Umieralność  po  60.  roku  życia 

a trwanie  życia w   Polsce 

w   latach  1990-2009

W prow adzenie

Zgodnie z  zasadą entropii tablic trwania życia,  utrzymanie jednakowych co

 

do  wartości  bezwzględnej,  wartości  przyrostów  trwania  życia  noworodka  w y­

maga  coraz  większej  redukcji  względnej  intensywności  zgonów.  W   rezultacie

 

obniżenia się natężenia zgonów wśród  dzieci i młodzieży do niezwykle niskiego

 

poziomu  rezerwuarem  potencjalnych  przyrostów  pozostają  współcześnie  osoby

 

starsze,  a  przede  wszystkim bardzo  stare.  Wskazują  na  to  zarówno  rozważania

 

teoretyczne1,  jak  i  ogląd  rzeczywistości.  W  państwach  charakteryzujących  się

 

najdłuższym  trwaniem  życia  noworodków  (Japonia,  Francja,  Szwajcaria,  kraje

 

skandynawskie)  od blisko  dwóch dekad podkreśla się rosnące znaczenie spadku

 

umieralności  wśród  siedemdziesięcio-,  a  nawet  osiemdziesięciolatków  dla  za­
chowania  stałego  tempa  wzrostu  trwania  życia.  Polska  na  tle  wymienionych  li­

derów  pozostaje  krajem,  który  pomimo  olbrzymiego  postępu  w   redukcji  natę­

żenia zgonów  w  ostatnim  dwudziestoleciu  odznacza  się  niskim  trwaniem życia

 

noworodków  -   zwłaszcza  płci  męskiej.  Zgodnie  z  polskimi  tablicami  trwania

 

życia  dla  2009 r.  -   obliczanymi jako  tzw.  tablice okresowe,  przekrojowe, a  zatem

1  P.  Szukalski,  Proces  starzenia  się  ludności  -   wpływ  długookresowych  przemian  umieralności,  „Wiado­

mości Statystyczne" 2008, nr 2.

background image

u f / i f c / a i i f u ^ k

^ L / u  

ł

/

u

.   f   L / n u  

u   u   r r a n i b

hipotetyczne2  -   noworodek  płci  męskiej  ma  przed  sobą  71,53  lat,  zaś  nowo  na­

ro d z o n a  

dziewczynka 80,05 lat. Tymczasem w przywołanych  państwach w  ostat­

n i c h  

latach  w artości  tego  param etru  przyjmowały  w   zbiorowości  m ężczyzn

 

77-78 lat, zaś w zbiorowości kobiet 85-86 lat.

Jak wspomniano,  w  trakcie ostatnich dwóch  dekad  odnotowany  został  zna­

czący  sukces  w  ograniczaniu  umieralności.  Trwanie  życia  noworodka  płci  mę­
skiej  wzrosło pomiędzy  1990 r.  a  2009 r.  o  5,3 lat,  zaś w przypadku  dziewczynek

 

o 4,9 lat.  Są to wielkości znaczące, zwłaszcza gdy porównamy je z  wynikami ba­
dań  mówiącymi,  że  ogólnie  w   drugiej  połowie  XX  w.  w   krajach  rozwiniętych

 

trwanie życia wzrastało średnio o 2 lata na dekadę3.

M ateriał  i  m etoda

Materiałem  źródłowym  są  publikowane  przez  Główny  Urząd  Statystyczny

 

przekrojowe  tablice  trwania życia  dla badanego  okresu,  dostępne w wersji elek­

tronicznej  na  stronie  www.stat.gov.pl.  Tablice  te  począwszy  od  1990  r.  opraco­

wywane  są  corocznie.  Dla  wcześniejszych  lat  dostępne  są  informacje  o  tzw.

 

skróconych  tablicach  trwania  życia,  tj.  obliczane  są  potrzebne  parametry  tych

 

tablic jedynie  dla  ludności  w   „okrągłym  wieku",  tj.  w  wieku  kończącym  się  na

 

0 lub  5.  Pełne  tablice  w  tym   przypadku  dostępne  są jedynie  dla  pojedynczych,

 

wybranych lat.  Materiał  ten  opracowywany był na  podstawie  bieżącej  ewidencji

 

ludności,  a  zatem  na  podstawie  badania  pełnego.  Nieliczne  niezarejestrowane

 

zgony  -   wynikłe  zazwyczaj  z  przestępstwa  -   oraz  potencjalne  niewielkie  opóź­

nienia w rejestracji nie mają wpływu na wiarygodność  danych.  Również zmiana

 

definicji  urodzenia  martwego,  jaka  dokonała  się  w   1996  r.  nie  ma  wpływu  na

 

porównywalność,  ponieważ  GUS  dokonał  dla  początku  lat  90.  odpowiednich

 

przeliczeń,  uwzględniając  zmiany  wynikające  z  przemian  terminologicznych.

 

Wartym  wzmianki  czynnikiem  zakłócającym  porównywalność  jest  spadek  za­

wyżania  wieku  przez  najstarszych  seniorów  w  konsekwencji  mniejszych  moż­

liwości  i  potrzeb  fałszowania  dokumentów  na  wcześniejszych  etapach  życia 

przez  dzisiejszych  seniorów  w  porównaniu  do  ich  rówieśników  żyjących 20  lat

 

temu.  Świadectwem  takiej  poprawy  ewidencji  jest  choćby  zanik  widocznego

2  Hipotetyczność tablic przekrojowych wynika z tego, że metoda  przekrojowa,  na podstawie której 

powstały  zakłada  utrzymywanie  się  w  długim  okresie  na  poszczególnych  etapach  życia  pewnej 
hipotetycznej  grupy takich prawdopodobieństw  zgonów, jakie w badanym roku  kalendarzowym 
występowały wśród  rzeczywistych jednorocznych  grup  wieku.  Tym samym choć uwzględnia  się 
w nich efekt wieku, brakuje uwzględnienia efektu kohorty oraz uzależnionego zarówno od wieku 
i przynależności do kohorty efektu chwili.

3  K.M.  White,  Longevity advances  in high-income  countries,  1955-1996,  „Population  and Development 

Review"  2000, Vol. 28, No. 1.

51

background image

Piotr  Szukalski

przez  wiele  lat  tzw.  mortality  crossover,  tj.  przecięcia  się  krzywych  prawdopo­

dobieństw  zgonów  kobiet  i  mężczyzn.  Ogólnie,  z  uwagi  na  nadumieralność

 

mężczyzn w trakcie całego  życia prawdopodobieństwa zgonów kobiet  są  niższe

 

niż  ich  rówieśników  pici  męskiej.  Tymczasem  w  Polsce  -   i  innych  krajach  silnie

 

dotkniętych  przez  zniszczenia  wojenne  i  straty  w  dokumentach  ewidencji  lud­

ności  -   w  latach  80.  i  90.  ubiegłego  wieku  widoczne  było  w  wieku  z  reguły

 

dziewięćdziesięciu,  dziewięćdziesięciu  kilku  lat  zejście  prawdopodobieństw

 

zgonu  mężczyzny  poniżej  wartości  odnotowanej  w   zbiorowości  kobiet.  Taką

 

anomalię  można  było  wyjaśnić  tylko  w  kategoriach  większej  konieczności  za­

wyżania wieku  przy okazji odtwarzania zagubionych w czasie wojny  dokumen­

tów u mężczyzn obawiających się choćby wcielenia  do wojska4.

Chcąc  oszacować  wpływ  przemian  umieralności  w  różnych  fazach  na

 

zmiany trwania życia noworodka będę  się odwoływać  do  metodologii rozwinię­

tej  w  ramach  tzw.  demografii  potencjalnej  przez  E.  Vielrosego5.  Jest  to  dział  de­

mografii  zajmujący  się  badaniem  potencjału  życiowego  jednostek  i  grup,  czyli

 

uogólnionej  liczby  lat, jaką  owo  indywiduum lub owa zbiorowość  ma  przed  so­

bą.  Będę  przy  tym  posługiwać  się  przede  wszystkim  opracowaną  przez  Vielro­

sego  metodą  dekompozycji  zmian  trwania  życia  noworodka  na  etapy  życia,

 

w których te zmiany wystąpiły:

V 

^

t

 

>. 

l Y  &  x

 

/  x+n€  x+n

v  (0,x,n)  = -i 

 

------------

/  o

gdzie:

v' (0 , X, ń)  -   średnia liczba  lat, jaką zgodnie z  tablicami  trwania  życia  pochodzą­

cymi z okresu 

ł noworodek przeżyje pomiędzy wiekiem x a x+n lat, 

l ' o,  Vx  i  1‘x+n  -  liczba osób odpowiednio w wieku  0 lat, x  lat i x+n lat odczyta­

na z tablic trwania życia pochodzących z roku 

t, 

e 'x  i  e'x+n  -   dalsze  trwanie  życia  osób  mających  odpowiednio  x i  x+n  lat,  rów ­

nież odczytane z tablic trwania życia z tego samego roku 

t.

Badając  wpływ  przemian  umieralności  seniorów  na  trwanie  życia,  dla  ce­

lów  operacyjnych  dokonam  dalej  podziału  okresu,  dla  którego  dysponujemy

 

danymi  na  trzy  porównywalne  co  do  długości  podokresy  -   dwa  sześcioletnie

 

(lata  1990-1996,  1996-2002)  i  jeden  siedmioletni  (2002-2009).  O  ile  w  pierwszym

 

z nich  można  było  zauważyć  w  latach  1990-1992  wzrost  umieralności  w  wielu

 

podgrupach  wieku,  o  tyle  po  1992  r.  w  zdecydowanej  większości  grup  wieku

 

dominowała redukcja umieralności.

4  P.  Szukalski,  Nadumieralność  sędziwych  kobiet  -  fakt  czy fikcja?,  „Wiadomości  Statystyczne"  2007, 

nr 4.

5  E. Yielrose, Zarys demografii potencjalnej, PWN, Warszawa 1958.

background image

Umieralność p o   60.  roku żyda a  trwanie życia  w  Polsce  w  latach  1990-2009

W  dalszej  części  opracowania  przyjrzymy  się,  jak  zmiany  prawdopodo­

bieństw  zgonów  w   różnych  okresach  życia  przekładały  się  na  wzrost  trwania

 

życia noworodka.  W  pierwszej  kolejności  dokonamy obliczeń ukazujących waż­

ność  pięciu faz -  dzieciństwa (wiek 0-19 pełnych ukończonych lat), wczesnej  do­
rosłości  (20-39  lat),  późnej  dorosłości  (40-59  lat),  wczesnej  starości  (60-79  lat)

 

i późnej  starości  (80 lat i więcej).  Postaramy się też  dokonać bardziej  precyzyjne­

go  określenia wpływu  redukcji umieralności w okresie starości, koncentrując się

 

na bardziej jednorodnych podgrupach wieku.

Z  uwagi  na  odmienny  poziom  umieralności  w  zbiorowości  kobiet  i  męż­

czyzn  wszelkie  prezentowane  dalej  obliczenia  będą  dokonywane  dla  obu  tych

 

podzbiorowości  oddzielnie.  Należy  również  pamiętać  o  tym,  że  wiek  definio­

wany jest  zgodnie  z  powszechną  demograficzną  praktyką jako  wiek  w  pełnych

 

ukończonych  latach,  stąd  też  osoby  np.  w  wieku  0-19  lat  obejmują  20  pełnych

 

roczników.

Dokonane  zostały  obliczenia  rozkładu  trwania  życia  noworodków  płci  mę­

skiej  i  żeńskiej  w  pięciu  bardziej  jednorodnych  podgrupach  wieku.  Odpowied­

nie  obliczenia  przeprowadzane  są  dla pierwszego i  ostatniego  roku  wchodzące­

go w skład wyodrębnionych podokresów. Następnie  obliczono przyrost trwania

 

życia  noworodka  w   poszczególnych  fazach  życiach  w  wyodrębnionych  pod-

 

okresach zgodnie z formułą:

A v(0, 

x , n) =  v '+l (0 , x , ) -  v' (0 , x , )

gdzie:

A v(0, 

x , ń )  -   przyrost liczby  lat  przeżytych  przez  noworodka  w  wieku  pomię­

dzy 

x  a  x+n  lat, jaki  dokonał  się  pomiędzy  rokiem  t  a  następnym 

rokiem badanym,

v' (0 , x , 

n) -   liczba lat przeżywanych przez noworodka  w wieku pomiędzy x lat 

x+n  lat zgodnie  z  tablicami  trwania  życia  pochodzącymi  z pierw­

szego roku  wchodzącego w skład badanego podokresu,

 

v,+1(0 , x , 

n)  -  zgodnie z tablicami trwania życia z ostatniego roku wchodzącego 

w  skład  tego  podokresu.

Ewolucja  um ieralności  w   pow ojennej  Polsce

Jak  już  wspomniano  we  wprowadzeniu,  w  okresie  powojennym  trwanie

 

życia  najpierw  wzrastało,  odzwierciedlając  objęcie  całego  społeczeństwa  dostę­
pem  do  opieki  lekarskiej,  zmniejszanie  się  skali  analfabetyzmu  i  wzrost  pozio­

background image

Piotr  Szukalski

mu życia.  W trakcie lat 60., 70.  i 80. w  przypadku mężczyzn trwanie życia uległo

 

stabilizacji bądź nawet okresowemu skracaniu  (głównie wskutek wzrostu umie­
ralności mężczyzn w  średnim  wieku i na  przedpolu  starości),  zaś w  przypadku

 

kobiet  stabilizacji  i  powolnemu  wzrostowi6.  Działo  się  tak  przede  wszystkim

 

z uwagi  na  wyczerpywanie  się  prostych  rezerw  służących  rozwojowi  kraju,

 

wzrastający  poziom  stresu  wynikający  z  niedoborów  na  rynku  i  konieczności

 

„załatwiania"  dużej  części  dóbr  i  usług,  ograniczenie  wyboru  konsumentów,

 

wzrost  zanieczyszczenia  środowiska  naturalnego  i  niedofinansowanie  rozwoju

 

opieki medycznej.  Dopiero  ostatnie  dwie dekady  są okresem szybkiego wzrostu

 

przeciętnej  liczby  lat,  jaką  ma  do  przeżycia  noworodek,  przy  czym  począwszy

 

od  1997  r.  corocznie  ustanawiany jest nowy  rekord  trwania  życia  w  dotychcza­

sowej  historii  Polski  (rys.  1).  Zmiany  polityczno-ekonomiczne  oddziałując  na

 

styl  życia jednostek  i na  dostęp  do  nowoczesnych  technologii  medycznych  (np.

 

brak  dewizowych  ograniczeń  w  zakupie  leków  i  aparatury  medycznej)  udo­

wadniają prawdziwość tezy W. Zatońskiego, że „demokracja jest zdrowsza".

85.00

80.00

75.00

70.00

65.00

60.00

55,00

Rys.  1.

Źródło:  Dane GUS.

Wydłużanie  się  trwania  życia  występowało  nie  tylko  w   przypadku  nowo­

rodków.  Również  w  przypadku  osób  starszych  w  okresie  powojennym  następo­

wały pozytywne zmiany,  choć  odznaczały  się one różnym tempem.  Ogólnie -  nie­

zależnie  od  tego,  czy  skupimy  się  na  jednostkach  dopiero  rozpoczynających 
starość (a zatem w wieku 60 lat) czy na osobach wchodzących w  fazę bycia old old7 -

6

  M. Okólski, Demografia zmiany społecznej, Scholar, Warszawa 2004.

7  Gerontología wyróżnia tzw. młodych starych (young old) i starych starych (old old)  na podstawie 

wieku,  wychodząc  z  założenia  o  wielkim  zróżnicowaniu zdolności  motorycznych,  komunikacyj­
nych, kognitywnych itp. w zależności od wieku.

•Mężczyźni

Kobiety

Lata

[rwanie życia kobiet i mężczyzn w Polsce w latach  1950-2009

background image

Um ieralność p o   60.  roku życia a  trwanie życia  w  Polsce  w  latach  1990-2009

-   zauważymy,  że  przedstawiona  nieco  wcześniej  periodyzacja  jest  widoczna

 

(rys.  2,  3).  W  przypadku  osób  starszych  w  porównaniu  z  noworodkami  słabiej

 

widać  pozytywny  wpływ  pierwszego  powojennego  ćwierćwiecza  oraz  „kryzys

 

zdrowotny"  późnego  PRL,  zaś  zdecydowanie  mocniej  niż  w  przypadku  nowo

 

narodzonych zauważalna jest zmiana ostatniego dwudziestolecia.

•Mężczyźni

Kobiety

Lata

Rys.  2.  Dalsze trwanie życia kobiet i mężczyzn w wieku  60  lat w latach  1950-2009 

Źródło:  Ibid.

12,00

11,00

10,00

9.00

8.00

7.00

6.00

•Mężczyźni

Kobiety

T H T T i T r r r r T TT r r r r r r r r r r r r T r T m ^ T T r T T T T T TTTTTTTTTTTT r r r T m

1950  1955  1960  1965  1970  1975  1980  1985  1990  1995  2000  2005

Lata

Rys. 3.  Dalsze trwanie życia kobiet i  mężczyzn w wieku  75  lat w latach  1950-2009 

Źródło:  Ibid.

5 5

background image

n o t r   szuKaisKi

Porównując  zmiany  trwania  życia  osób  w  wieku  60  i  75  lat  można  zauwa­

żyć, że w  przypadku tych bardziej  zaawansowanych wiekiem mają one bardziej

 

dynamiczny  charakter.  Jest  to  przesłanka  na  rzecz  sformułowanego  we  wpro­
wadzeniu  oczekiwania,  iż  przyrost  trwania  życia  w   ostatnich  latach  jest  coraz

 

bardziej  skoncentrowany  wśród  osób  starszych,  a  tym   samym  to  oddziaływ a­

nie na  umieralność  osób w  wieku późnej  dorosłości ma w  praktyce największy

 

wpływ  na  przyszły  przebieg  procesu  wydłużania  się  długości  życia  ludności

 

w Polsce.

Zm iany  praw dopodobieństw   zgonów 

w   latach  1 9 90 -2 0 0 9

Przechodząc  do  głównego  celu  niniejszego  opracowania  w  pierwszej  kolej­

ności przyjrzyjmy się zmianom prawdopodobieństw zgonu w edług wieku i płci 
w  latach  1990-2009  (rys.  4,  5).  Dla  zachowania  pełnej  porównywalności  przed­

stawione  na rysunkach  indeksy  informują  o  tym, jaki  był  poziom prawdopodo­

bieństwa  zgonu  w  danym  wieku  w  ostatnim  roku  wchodzącym  w  skład  bada­
nego  podokresu  w  stosunku  do  wartości  z  roku  pierwszego,  przy  założeniu,  iż 
ta ostatnia wielkość wynosiła 100.

1996/1990

2002/1996

2009/2002

Wiek

Rys.  4.  Indeksy  zmian  prawdopodobieństw  zgonów  mężczyzn  w  latach  1990-2009  według 

wieku  (rok początkowy  =  100)

5 6

background image

u m ie r a ln o ś ć  p o   o u .  ro K U  ż y c ia   a  ir w a m e   ż y c ia   w  r o i s c e   w  ¡a ca cn   / y y u - ^ u u y

120

110

100

90

80

70

-1996/1990

2002/1996

*2009/2002

iirrmnTOinTTmTrrmTiTiwmTiTTnTTTTnnTTTrrrTiTnmTTrTnTimTnTmtrnmmmriTiTmri

10 

20 

30 

40 

50 

60 

70 

80 

90 

100

Wiek

Rys.  5.  Indeksy zmian  prawdopodobieństw zgonów  kobiet w latach  1990-2008  według wieku 

(rok początkowy  =  100)

Powyższe  rysunki  wskazują  w  poszczególnych  podokresach na  największe

 

tempo  ograniczania umieralności  wśród  małych dzieci.  Co  do  pozostałych pod­

grup  wieku  uzyskane  dane  są  nierozstrzygające,  ponieważ  w  zależności  od  ba­
danego  podokresu  redukcja  umieralności  seniorów  była  dwukrotnie  niższa  od

 

odnotowanej  w   średnim wieku  (1990-1996  i 1996-2002), jednokrotnie  zaś  na  po­
ziomie porównywalnym bądź nawet nieco korzystniejszym (2002-2009).  Dlatego

 

też,  aby jednoznacznie  odpowiedzieć  na  pytanie  o  skalę  redukcji  prawdopodo­

bieństw  zgonu  najlepiej  dokonać  obliczeń  wskazujących,  jak  zmieniły  się  te

 

wielkości w trakcie całego badanego okresu  (rys.  6).

M ężczyźni

Kobiety

Wiek

Rys.  6.  Indeks zmian  prawdopodobieństw zgonów  kobiet i  mężczyzn  w  latach  1990-2009  we­
dług wieku  (rok  1990  =  100)

5 7

background image

Piotr  Szukalski

W  zbiorowości  mężczyzn  redukcja  prawdopodobieństw  zgonu  po  50.  roku

 

życia  była  stabilna  i  znacząco  niższa  w  porównaniu  z  wcześniejszymi  etapami

 

życia,  zwłaszcza  dzieciństwem.  W  przypadku  kobiet  obraz  jest  bardziej  skom­

plikowany,  ponieważ  „wczesna"  starość  (65-80  lat)  charakteryzowała  się  znacz­

nie bardziej  korzystnymi  przemianami  umieralności niż  starość  późniejsza  oraz

 

niż  wcześniejsze  etapy  życia  -   wchodzenie  w  dorosłe  życie  i  okres  przedpola

 

starości.  Ponownie  w  przypadku  kobiet  okresem  życia  o  największym  ograni­

czeniu  prawdopodobieństw  zgonów  było  dzieciństwo.  Zmiany  miały  bardziej

 

labilny  charakter w  zbiorowości  kobiet,  wbrew cichemu  założeniu wśród  antro­

pologów  o  większym  poziomie  stabilności  przebiegu  procesów  biologicznych

 

i fizjologicznych  wśród  reprezentantek  płci  pięknej.  Przekonanie  to  -   zawarte

 

w tzw.  koncepcji  homeorezy8  -   w  przypadku  badania  przemian  umieralności

 

w Polsce w ostatnich dwóch dekadach zawodzi.

Z  uwagi  na wspomniany wcześniej  wzrost wiarygodności  informacji  o wie­

ku  osób  najstarszych,  odnotowywany  okresowo  po  90.  roku  życia  przyrost

 

prawdopodobieństwa  zgonu  (zob.  rys.  4,  5)  powinien  być  traktowany  bardziej

 

jako  świadectwo  dopasowywania  się  danych  GUS  do  rzeczywistego  poziomu

 

umieralności  niż  jako  dowód  pogarszania  się  stanu  zdrowia  wśród  dziewięć-

 

dziesięciolatków.  Takie  tendencje  były  zauważalne  w  krajach  o  bardziej  wiary­

godnej  ewidencji  ludności już kilkadziesiąt lat temu  (Francja)9.

W pływ   przem ian  um ieralności  seniorów 

na  trw an ie  życia

Skupimy się na sprawdzeniu, na ile przyrosty trwania życia odnotowywane

 

w  ostatnim  dwudziestoleciu  są  efektem  redukcji  umieralności  w  starszym  wie­

ku.  W ydawać  by  się  mogło,  że wspomniane  wcześniej  niższe  tempo  ogranicza­

nia  umieralności w  zbiorowości  osób  starszych w  porównaniu ze znajdującymi

 

się  we  wcześniejszych  fazach  życia  oznacza,  iż  zmiany  występujące  wśród  se­

niorów  mają  mniejszy  wpływ  na  przyrost  trwania  życia.  Należy  pamiętać  jed­

nak o  olbrzymiej  różnicy występującej  pomiędzy  prawdopodobieństwem zgonu

 

osoby  młodej  i tych  starszych.  Jeśli  np.  porównamy  dziesięciolatka  z  seniorami,

 

to w  wieku 60 lat prawdopodobieństwo  zgonu jest wyższe  150 razy od  prawdo­

podobieństwa  zgonu  dziesięciolatka  w  zbiorowości  mężczyzn  i  78  razy  wśród

 

kobiet, zaś  w wieku  80  lat odpowiednio  716 razy  i 551  razy.  Tym  samym nawet

8  E.  Rogucka,  Społeczne  uwarunkowania nadumieralnośd  mężczyzn  w  Polsce, Monografie Zakładu An­

tropologii PAN, Wrocław 1995.

9  J. Vallin, F. Meslé,  Vivre au-dela de 100 ans, „Population et Sociétés" 2001, nr 365.

background image

Um ieralność p o   60.  roku życia a  trwanie życia  w  Polsce  w  latach  1990-2009

niższe w ujęciu względnym zmiany mają wielokrotnie większe  znaczenie w uję­

ciu bezwzględnym.  O ile bowiem uratowanie życia  dziecka oznacza wydłużenie

 

jego  życia  o  kilkadziesiąt  lat,  o  tyle  uratowanie  życia  starcom   umożliwia  wy­

dłużenie  ich  życia  o  kilka,  kilkanaście  lat.  Uwzględnienie  obu  powyższych

 

czynników  jest  możliwe  tylko  wtedy,  gdy  od  miar  cząstkowych  -   takich  jak

 

prawdopodobieństwa zgonu w danym wieku -  przejdziemy  do posługiwania się

 

miarami  syntetycznymi  -   trwaniem  życia  i indywidualnym  potencjałem  życia

 

na  określony  okres,  czyli  wielkościami  wypracowanymi  przez  demografię  po­

tencjalną10.

W  pierwszej  kolejności  przyjrzyjmy  się bezwzględnym  przyrostom  trwania

 

życia noworodka danej  płci rozbitym na wspomniane podgrupy wieku  (tab.  1).

Tabela  1.  Przyrosty trwania życia  noworodka w  latach  1990-2009  według grup wieku  i  płci 

(w latach)

Grupa

wieku

Mężczyźni

Kobiety

1996/1990

2002/1996

2009/2002

1996/1990

2002/1996

2009/2002

0-19

0,19

0,11

0,06

0,12

0,10

0,04

20-39

0,28

0,18

0,08

0,16

0,11

0,06

40-59

0,49

0,44

0,19

0,22

0,22

0,1

60-79

0,66

1,00

0,48

0,56

0,77

0,36

80+

0,26

0,56

0,30

0,27

1,01

0,71

Ogółem

1,89

2,30

1,11

1,33

2,21

1,27

Warto  zwrócić  uwagę,  że  zgodnie  z  przedstawioną  wcześniej  konstatacją

 

White  przyrost  trwania  życia  w  wyodrębnionych  sześcioletnich  podokresach

 

powinien  -   przy  założeniu  stałości  tempa  zmian  -   wynosić  1,2  roku.  W   przy­

padku  kobiet  w  każdym  okresie  wielkość  ta  została  osiągnięta,  przy  czym

 

w środkowym  periodzie  ze  znaczną  nadwyżką.  W   przypadku  mężczyzn  dwa

 

pierwsze  podokresy  odznaczały  się  dynamiką  przyrostu  trwania  życia  nowo­
rodka  zdecydowanie  przekraczającą  te  klasyczne  oczekiwania,  jednak  w  ostat­

nich latach nastąpiło  spore  spowolnienie  zmian.  Przedstawione w tab.  1  wielko­

ści  w  każdym  wypadku  są  dodatnie,  ale  z  uwagi  na  różną  skalę  przyrostu

 

trwania  życia  w   poszczególnych  podokresach  trudno  ocenić  znaczenie  zmian

 

zachodzących wśród  osób starszych.  Rysunki  7 i 8  prezentują  powyższe wielko­

ści w przeliczeniu na w  pełni porównywalne wartości względne.

10  E. Yielrose, Zarys demografii..., op. cit.

5 9

background image

100

%

80%

60%

40%

20%

0

%

1996/1990

2002/1996

Lata

SIS

i i \ ii llll

i l S i l i !

. . .  

.

S S if

2009/2002

E  80+

■ 60-79

■ 40-59 

1  20-39 

« 0 -1 9

Rys.  7.  Przyrost trwania życia noworodka  płci  męskiej według grup wieku  (jako %  całego  przy­
rostu) w latach  1990-2009

100%

80%

60%

40%

20

%

0

%

1996/1990 

2002/1996 

2009/2002

Lata

Rys.  8.  Przyrost trwania życia  noworodka płci żeńskiej według grup wieku  (jako %  całego przy­

rostu)  w latach  1990-2009

Niezależnie od pici redukcja umieralności po 60. roku życia odpowiadała za

 

zdecydowaną  i,  co  ważne,  rosnącą  wraz  z  upływem  czasu  większość  przyrostu

 

trwania  życia  noworodka.  Ze  względu  na  niższą  umieralność  w  zbiorowości

 

kobiet  powyższa  prawidłowość  była  bardziej  zauważalna  właśnie  w  tej  subpo-

 

pulacji.  O sile znaczenia przemian po 60. roku życia informuje tab.  2

6 0

background image

Um ieralność p o   60.  roku życia a  trwanie życia  w  Polsce  w  latach  1990-2009

Tabela 

2.  Udział  redukcji  umieralności  seniorów  w  przyroście  trwania  życia  noworodka  (ja­

ko % całego  przyrostu)

Okres

Mężczyźni

Kobiety

60-79

80+

60-79

80+

1996/1990

35,1

13,8

41,8

20,3

2002/1996

43,6

24,4

35,0

45,6

2009/2002

42,2

27,0

28,3

55,9

W  przypadku  kobiet już na  przełomie wieków  umieralność  po  80.  roku  ży­

cia  w  dominujący  sposób determinowała  przyrost trwania  życia,  zaś w ostatnim

 

wyodrębnionym  okresie  odpowiadała  za  zdecydowaną  większość  zaistniałych

 

zmian.  W  populacji  mężczyzn  młodsza  faza  starości  wciąż  jest  najważniejsza,

 

aczkolwiek  jej  znaczenie  ostatnio  zaczęło  się  zmniejszać,  podczas  gdy  waga

 

redukcji  umieralności  w  zbiorowości  najstarszych  stale  rośnie.  W   rezultacie

 

w okresie  2002-2008  3 / 4   przyrostu  trwania  życia  noworodka  płci  męskiej  i  pra­

wie  85%  przyrostu  w  przypadku  noworodka  płci  żeńskiej  jest  wynikiem  po­

prawy  stanu  zdrowia  wśród  seniorów.  W  początkowym  analizowanym  okresie 

wielkości te stanowiły odpowiednio jedynie 49%  i 62%.

Dyskusja

Otrzymane  wyniki  świadczą  o  postępującym  wzroście  znaczenia  redukcji

 

umieralności  po  60.  roku  życia  dla  trwania  życia  noworodka.  Należy  przy  tym

 

podkreślić  przede  wszystkim  szybko  rosnące  znaczenie  zmian  umieralności  po

 

80.  roku  życia  dla  długości  życia  noworodków.  Nie  powinno  nas  to  dziwić

 

choćby ze względu na  to,  gdzie wciąż występują rezerwy  przyrostu  trwania  ży­
cia.  W najprostszy  sposób  rezerwy  te  można  opisać  dokonując  dekompozycji

 

trwania  życia noworodka według  poszczególnych faz życia.  W  przypadku  czte­
rech pierwszych  grup wieku  mamy  do czynienia z  dwudziestoletnimi przedzia­

łami,  w  przypadku  ostatniej  grupy  z  uwagi  na  otwarty  przedział  brakuje  tego

 

typu  ograniczeń  (tab.  3).

background image

Piotr  Szukalski

Tabela  3.  Liczba  lat,  jaką  w  poszczególnych  fazach  życia  przeżyje  noworodek  w  latach 

1990-2009

Wiek -

Mężczyźni

Kobiety

życia

1990 r.

1996 r.

2002 r.

2009 r.

1990 r.

1996 r.

2002 r.

2009 r.

0-19

19,48

19,67

19,78

19,84

19,60

19,72

19,83

19,87

20-39

18,95

19,24

19,42

19,5

19,44

19,60

19,71

19,77

40-59

16,82

17,31

17,75

17,94

18,65

18,87

19,09

19,19

60-79

9,73

10,39

11,39

11,87

14,38

14,93

15,71

16,06

80+

1,25

1,51

2,08

2,37

3,18

3,45

4,45

5,16

W  naturalny  sposób  z  uwagi  na  fakt,  że w   przypadku  mężczyzn  do  wieku

 

40  lat,  zaś  w  przypadku  kobiet  do  wieku  60 lat  typowa  osoba  wykorzystuje po­

nad  95%  dostępnego  czasu  do  przeżycia,  możliwości  wydłużenia  życia  nowo­

rodka  w  tych  grupach  wieku  są  niewielkie.  Jedynymi  znaczącymi  rezerwami 
przyrostu odznaczają się starsze  grupy  wieku -   aczkolwiek w  przypadku kobiet

 

pomiędzy  60.  a  80.  rokiem  życia  obecnie  wykorzystywane jest już  nieco  ponad

 

80%  dostępnego funduszu lat.

W nioski

Główna  teza  niniejszego  opracowania może  się  wydawać  oczywista,  wszak

 

logika  długookresowych  przemian  umieralności  samoistnie  prowadzi  do  skon­

centrowania  się  zgonów  w  ostatnim  okresie życia, jednakże  termin ten  -   ostatni 

okres  życia  -   w  wysoko  rozwiniętych  krajach  zaczyna  nabierać nowego  znacze­

nia.  W  potocznej  świadomości  osiągnięcie  75  czy  80  lat  jest  zdarzeniem  rzad­

kim,  zaś jako  wiek  „najniebezpieczniejszy",  tj.  charakteryzujący  się największą

 

liczbą  zgonów  wymieniany  jest  przełom  piątej  i  szóstej  dekady  życia.  Dzieje

 

się  tak  przede  wszystkim  z  powodu  społecznej  widoczności  przedwczesnej

 

umieralności,  tym czasem   w  2009  r.  zgony  po  80.  roku  życia  stanowiły  35%

 

zgonów ogółem.

Podstawowym  wnioskiem  płynącym  z  niniejszego  opracowania  jest  pod­

kreślenie  ważności  przemian  umieralności  wśród  osób  starszych,  a  zwłaszcza

 

najstarszych,  dla wydłużania się trwania życia we współczesnej  Polsce.  Wniosek

 

ten  samoczynnie  wskazuje  na  wagę  wszelkich  działań  podejmowanych  obec­
nie w naszym kraju ukierunkowanych na poprawę jakości opieki  geriatrycznej  -

background image

Um ieralność p o   60.  roku życia a  trwanie życia  w  Polsce  w  latach  1990-2009

_  reaiistycznie  bow iem   oceniając,  przyrost  trwania  życia  do  wartości  zbliżo­
nych  do  tych  odnotow anych  w  krajach  Europy  Zachodniej  będzie  się  mógł 

d o k o n y w a ć  

w dom inującej  części tylko poprzez  poprawę  stanu zdrowia senio­

rów i nestorów.

Bibliografia

O kólski 

M., Demografia zmiany społecznej,

 

Scholar, Warszawa 2004.

R ogucka 

E.,  Społeczne  uwarunkowania  nadumieralności  mężczyzn  w  Polsce,

 

Monografie  Za­

kładu Antropologii PAN, Wrocław 1995.

Szukalski 

P., Nadumieralność sędziwych kobiet -fa k t czy fikcja?,

 

„Wiadomości Statystyczne" 

2007, nr 4.

Szukalski 

P.,  Proces  starzenia  się  ludności

  -  

wpływ  długookresowych  przemian  umieralności,

 

„Wiadomości Statystyczne" 2008, nr 2.

Szukalski 

P.,  Składowe zmian  trwania  życia  według grup  wieku  w  Polsce  w  latach  1950-2008, 

„Przegląd Epidemiologiczny" 2010, t. 64, nr 3.

Vallin J., Meslé F., Vivre au-dela de 100 ans,

 

„Population et Sociétés" 2001, nr 365.

Vielrose E., Zarys demografii potencjalnej,

 

PWN, Warszawa 1958.

White  K.M.,  Longevity  advances  in  high-income  countries,  1955-1996,

 

„Population  and 

Development Review"  2000, Vol. 28, No, 1.

Umieralność  po  60.  roku  życia a trwanie  życia 

w  Polsce  w  latach  1990-2009

Streszczenie

W ostatnich  dwóch  dekadach  następuje -   po  latach  przerwy  późnego  PRL -  szybkie  wydłu­
żanie się trwania życia w  Polsce.  Celem  pracy jest sprawdzenie,  w jakim  stopniu  ów  przyrost 
trwania  życia  jest  konsekwencją  redukcji  umieralności  wśród  osób  starszych.  Źródłem  da­

nych  są publikowane corocznie  od  1990  r.  przez Główny  Urząd  Statystyczny okresowe tabli­
ce  trwania  życia.  Na  ich  podstawie  dokonano  obliczeń  z  wykorzystaniem  metodologii  sto­
sowanej  w  ramach  demografii  potencjalnej,  tj.  działu  demografii  analizującej  czynniki 

Przyrostu  przeciętnego  i  grupowego  potencjału  życiowego,  utożsamianego  z  trwaniem  życia 

jednostki  i  grupy.  W trakcie  analizowanego  okresu  następowało  coraz  wyraźniejsze  koncen­
trowanie  się  przyrostów  trwania  życia  noworodków  w  najstarszych  grupach  wieku.  W  okre­

sie  2002-2009  3/i  przyrostu  trwania  życia  noworodka  płci  męskiej  i  prawie  85%   przyrostu 
w  Przypadku  noworodka  płci  żeńskiej  jest  wynikiem  poprawy  stanu  zdrowia  wśród  senio­

6 3

background image

Piotr  Szukalski

rów,  tj.  osób  mających  przynajmniej  60  lat.  W  początkowym  analizowanym  okresie  1990- 

-1996  wielkości te stanowiły  odpowiednio jedynie 49%   i  62%.

Dalszy  przyrost trwania życia w  Polsce  będzie-możliwy  przede wszystkim  dzięki  redukcji 

umieralności  nie tyle wśród  seniorów,  ile wśród  nestorów  (80  lat  i  więcej).  Wzmaga to waż­
ność działań  z zakresu  profilaktyki  i terapii  ukierunkowanych  na osoby  najstarsze.

Mortality  at  60  and  more  and  increase  in  life  expectancy 

in  Poland,  1990-2009

Summary

In  the  last two  decades  after  communism  collapse  in  Poland  is  observed  rapid  increase  in 

life  expectancy  at  birth.  An  aim  of the  paper  is  to  determine  if the  increase  is  result  of  re­

duction  of mortality among the  elderly.  Data for this  study are  drawn from  period  life tables 

published  yearly since  1990  by the  Polish  Central  Statistical  Office.  The  methodology  of cal­

culation  is  based  on  the  so  called  potential  demography  approach,  i.e.  part  of demography 

dealing  with  factors  determining  changes  in  individual  and  group  life  potential.  During the 

period  under study  concentration  of increases  in  life  expectancy  at  high  ages  was  observed. 

Reduction  in  mortality  at  age  60  and  more  was  responsible  for  34  of  increase  in  male  life 

expectancy  at  birth  and  almost  85%   in  case  of  females  in  2002-2009.  In  the  first  period 

(1990-1996)  the  data was  much  lower -  49%   and  62% .  Increase  in  life  expectancy  at birth 

in  Poland  in  the  future  will  be  determined  by  reduction  in  mortality  not  among  „young 

olds"  (people  in  their  60's  and  70’s)  but among the  oldest  olds  (80 + ).  The  conclusion  un­

derlines  importance  public  activities  in  domain  of  preventive  treatment  and  therapies  ori­
ented toward  the elderly.