Św Ignacy Loyola Sentencje


Św. Ignacy Loyola Sentencje

Ufaj Bogu tak, jakby całe powodzenie spraw zależało wyłącznie od Niego; tak jednak dokładaj wszelkich starań, jakbyś ty sam miał wszystko zdziałać, a Bóg nic zgoła.

Przewidywać i planować to, co ma się robić, a po zrobieniu zbadać to i ocenić oto najpewniejsze zasady dobrego działania.

Ten robi najwięcej, kto robi dobrze jedną rzecz.

Bez wątpienia oznaką większej cnoty jest zdolność do obcowania z Panem przy różnych zajęciach, niż tylko w jakimś jednym. Musimy włożyć tu wiele wysiłku, aby przy Jego boskiej pomocy dojść do tego.

Najbardziej się boję tych, którzy jedną ręką budują, a drugą burzą.

Zarówno oziębłość, jak i nadmierny zapał mogą spowodować choroby duszy.

Powiedzenie filozofa: Bez przesady! należy stosować do wszystkiego, nawet do samej sprawiedliwości... I rzeczywiście nieprzyjaciel nie posługuje się żadnym skuteczniejszym podstępem w usuwaniu z serca prawdziwej miłości niż tym, że sprawia, by postępowano nierozważnie i nierozsądnie.

Wskutek braku umiaru dobro zamienia się w zło, a cnota w wadę.

Nie obfitość wiedzy, ale wewnętrzne odczuwanie i smakowanie rzeczy zadowala i nasyca duszę.

Wszystek miód, jaki można zebrać z kwiatów tego świata, nie ma w sobie tak wielkiej słodyczy, jak żółć i ocet Pana naszego, Jezusa Chrystusa.

Być nieogarnionym przez największe, a jednocześnie mieszkać w najmniejszym boską jest rzeczą.

Zaparcie się swej woli należy cenić wyżej niż wskrzeszanie umarłych.

Tak dalece winniśmy być zgodni z Kościołem katolickim, ażeby uznać za czarne to, co naszym oczom wydaje się białe, jeśliby Kościół określił to jako czarne...

W taki sposób należy bronić Stolicy Apostolskiej, jej autorytetu i pociągać ludzi do prawdziwego jej posłuszeństwa, by wskutek nierozważnej jej obrony nie uważano nas za papistów i nie odmawiano nam zaufania. Gorliwość w zwalczaniu herezji winna być taka, by heretykom, jako ludziom, okazywać miłość, pragnienie ich zbawienia i współczucie.

Ci, którzy zamierzają się do nas przyłączyć niech długo i usilnie rozważają, czy Duch Święty, który ich pobudza, obiecuje im wystarczająco dużo łask, by mogli mieć nadzieję, że z Jego pomocą udźwigną ciężar tego powołania.

Jedynie ten, kto nie tylko od świata, ale i od samego siebie się uwolnił, może sądzić, że zasługuje na miano zakonnika.

Pracownicy w winnicy Pańskiej powinni stać na ziemi tylko na jednej nodze, drugą zaś winni trzymać podniesioną i gotową do wyruszenia w drogę.

Chcęnie chcę nie mieszkają w naszym domu.

Niech każdy będzie przekonany, że o tyle postąpi we wszystkich rzeczach duchowych, o ile odejdzie od swej miłości własnej, od swej woli i od swoich korzyści.

Przezwycięż samego siebie! bo jeśli zwyciężysz sam siebie, osiągniesz w niebie jaśniejszy wieniec chwały niż ci, którzy mają łagodniejsze usposobienie.

Trudniej jest powściągnąć ducha, niż dręczyć ciało.

Do tego stopnia cnoty, do którego gnuśny nie może dojść i przez wiele lat, pilny i gorliwy dolatuje przedziwnie szybko jak ptak.

Ten, kto popełni błąd, niech nie upada na duchu, bo i błędy pomagają dla zdrowia duszy.

Trzeba jednej skłonności przeciwstawić inną skłonność, nawykowi Ś inny nawyk, podobnie jak klin wybija się innym klinem.

Wielce się opłaca przeszkodzić jednemu nawet grzechowi, choćby za cenę wszystkich trudów i trosk tego życia.

Zmiana miejsca pobytu nie zmienia obyczajów. Jeśli niedoskonały nie opuści sam siebie, wcale nie będzie lepszy gdzie indziej, niż jest tutaj.

Trzeba z góry założyć, że każdy dobry chrześcijanin winien być bardziej skory do ocalenia wypowiedzi bliźniego, niż do jej potępienia. A jeśli nie może jej ocalić, niech spyta go jak tamten ją rozumie; a jeśli on rozumie ją źle, niech go poprawi z miłością; a jeśli to nie wystarcza, niech szuka wszelkich stosownych środków do tego, aby tamten dobrze ją rozumiawszy mógł ocalić siebie.

Kto mało precyzuje, ten mało wie, a jeszcze mniej uczy innych.

Człowiek zły łatwo innych posądza o zło, podobnie jak ten, kto ma zawroty głowy myśli, że wszystko dokoła wiruje.

Szatan, mając zaatakować człowieka, bada najpierw, jaka jest jego słaba strona i w czym jest bardziej opieszały, i tam zatacza swe machiny oblężnicze, i tam szturm przypuszcza.

Zazwyczaj większe niebezpieczeństwo kryje się w lekceważeniu małych grzechów niż bardzo wielkich.

Pragnąc pomóc innym, powinniśmy postępować jak ktoś, kto przechodzi przez bród. Przechodzimy więc wtedy, gdy znajdziemy dobre przejście, albo też gdy widzimy, że będzie z tego jakaś korzyść. Gdy bród jest zmącony, gdy ktoś miałby się zgorszyć naszymi słowami, powstrzymujemy się czekając na porę i chwilę odpowiednią do mówienia.

Co do ciemności i oschłości duchowych, to sądzę, że bardzo łatwo mogą pochodzić z braku ufności i małoduszności. Można się z nich wyleczyć przez wzbudzanie aktów im przeciwnych...

Wewnętrzna pociecha pokazuje i otwiera przed nami drogę, jaką powinniśmy postępować, oraz wskazuje to, czego winniśmy unikać...

Doświadczenie uczy nas, że tam, gdzie napotyka się na liczne sprzeciwy, można zazwyczaj spodziewać się większych owoców.

Kiedy wszystko układa się bardzo pomyślnie, istnieje groźba, że co do służenia Bogu, mogłoby być o wiele lepiej.

Jest czymś wielce niebezpiecznym chcieć wszystkich prowadzić tą samą drogą do doskonałości; taki człowiek nie rozumie, jak różne i jak liczne są dary Ducha Świętego.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Ćwiczenia duchowe Św Ignacy Loyola
ŚW IGNACY LOYOLA JAKO NAUCZYCIEL MODLITWY MEDYTACYJNEJ
ŚW IGNACY LOYOLA ZYCIE I DZIELO
Ćwiczenia duchowe Św Ignacy Loyola
św Ignacy Loyola (1491 1556)(1)
Św Ignacy Loyola Ćwiczenia duchowne
św Ignacy Loyola
Św Ignacy Loyola (1491 1556 ) życie i dzieło
Ćwiczenia duchowe Św Ignacy Loyola
Ćwiczenia Duchiwe Ignacy LoyolaSJ
ŚW IGNACY 2
Święty Ignacy Loyola Przeciw stereotypowi
Ignacy Loyola
Św Ignacy
IGNACY LOYOLA Historia wychowania
Ignacy Loyola

więcej podobnych podstron