Pedagogika Ogólna - Wykład, dr Ablewicz
Wykład 1 - 2 III 2007
Czym jest pedagogika ogólna?
To królowa subdyscyplin pedagogicznych, wyznacza jej się bardzo ważne miejsce, ale samo dokładne określenie jej przedmiotu nastręcza trudności.
Pedagogika ogólna reguluje zakresem pojęć, tematami wśród innych subdyscyplin pedagogicznych.
4 główne subdyscypliny pedagogiki to:
Pedagogika ogólna
Historia wychowania (każdy pedagog musi ją znać, bo przecież nie można być dobrym w danej dziedzinie nie znając jej przeszłości, tak jest w każdej dziedzinie, nie tylko w pedagogice)
Teoria wychowania
Teoria kształcenia (Dydaktyka)
Te 4 główne subdyscypliny wzięły się z obszaru z obszaru rzeczywistości, którym zajmuje się pedagogika. Pedagogika zajmuje się wychowaniem, kształceniem i samokształtowaniem się człowieka. Pomińmy tu to ostanie bo ono zawiera się w wychowaniu i kształceniu - i właśnie te dwie ważne dziedziny wyznaczają dwie ważne subdycypliny.
Po 4 podstawowych subdyscyplinach istnieją pedagogiki szczegółowe.
Jednym z kryteriów ich podziału może być wiek Kiedy bierzemy go jako kryterium to pedagogiki dzielimy na: prenatlną, przedszkolną, wczesnoszkolną, szkolną... itd.
Innym kryterium może być rola pedagoga, jaką pełni wobec podopiecznych i wychowanków: opiekuńczo-wychowawcza, animacja kultury, resocjalizacja...itd.
Jaka jest relacja pedagogiki ogólnej z T.W. (teorią wychowania) i T.K. (teorią kształcenia-dydaktyką) i H.W. (historią wychowania)?
Można to zobrazować na poniższym schemacie:
P.O. |
|
|
|
subdyscypliny sybdyscypliny
Należy dodać że w tym schemacie H.W. będzie nie jako znajdować się pod tym prostokątem bo historia dotyczy każdej z tych dziedzin, bo zawiera zagadnienia ogólne, dotyczące wychowania i kształcenia.
Inny schemat: w tym schemacie P.O. ściśle wiąże się z F.W i M. bo obie te dziedziny są obszarem reflekcji pedagogicznej.
Pedagogika Ogólna
Filozofia Wychowania
Metodologia
subdyscypliny pedagogiczne
Wykład 2 - 9 III 2007
Lektura do wykładów:
T.Hejnicka-Bezwińska „Pedagogika Ogólna. Tradycja- teraźniejszość- nowe wyzwania”, Bydgoszcz 1995
Z tej książki następujące teksty:
M. Nowak „Od tradycyjnej pedagogiki ogólnej ku nowym wyzwaniom badań”
A.M. Tchorzewski „Pedagogika ogólna czy metapedagogika”
Staś Palka „Aktualne sposoby uprawiania pedagogiki ogólnej w Polsce”
Na wykładzie omawiano tekst Nowaka.
Czego Nowak poszukuje w ramach Pedagogiki Ogólnej?
Oczekuje on, że będzie dostarczać wytycznych i usystematyzowanej wiedzy dotyczącej edukacji.
Pedagogika ogólna ma być refleksją nad wychowaniem, ma być pytaniem o przedmiot pedagogiki.
P.O. to panoramiczny opis całej rzeczywistości, to skupienie się na fakcie wychowania, na jego zadaniach, to refleksja nad tym co w rzeczywistości pedagogicznej ma na wychowanka największy wpływ.
Jakimi metodami przedmiot pedagogiki ogólnej jest poznawany?
Przedmiot P.O. przede wszystkim jest poznawany poprzez myślenie (rozumiane jako hermeneutyka, myślenie rozumiejące, opisujące, fenomenologiczne)
W P.O. nie prowadzi się badań empirycznych bo obserwuje się , czyta, korzysta z gotowych wyników, nie bada się bezpośrednio.
P.O. to teoria o rzeczywistości wychowania, ale to nie teoria wychowania.
P.O. jest wyżej, jest refleksją, nie traktuje o metodach wychowania.
Działy wiedzy pedagogicznej (na podst. Kunowskiego):
Zjawiska praktyczne codziennych doświadczeń. Sam fakt wychowania jako zjawiska rzeczywistego, praktycznego wyprzedza naukę, teoria musi być o diagnozę rzeczywistości. Opis rzeczywistości jest ideografią.
Szukanie prawidłowości - poziom nomotetyczny.
Poziom normatywny - interpretacja w perspektywie aksjologicznej, interpretacja w odniesieniu do jakiś norm.
Podział nauk pedagogicznych:
wiedza ogólna wiedza szczegółowa
filozofie,
teorie wychowania,
dydaktyka,
ped.ogólna
Pedagogikę ogólną można podzielić na 4 podstawowe obszary którymi się zajmuje:
Odsłanianie znaczeń, podstawowych pojęć, definiowanie języka pedagogiki.
Metaperspektywa.
Metodologia.
Antropologia, aksjologia, filozofia, ontologia dotyczące sfery wychowania i kształcenia. I to właśnie od tego obszaru odchodzą i rozwarstwiają się wszystkie dyscypliny szczegółowe (które traktują o praktycznych sposobach rozwiązywania problemów).
Refleksje ogólne:
Wychowanie może być rozumiane bardzo ogólnie i szeroko jako wszelka działalność. Zarówno jako edukacja, animacja, resocjalizacja, jako zadanie każdego dorosłego człowieka, który ma do czynienia z dorastającymi. Każdy moment wychowawczy ma w sobie walor edukacyjny.
O wychowaniu mówimy w różnych kontekstach, w kontekście narodowym, kulturowym itp.
Proces wychowania przebiega często w sytuacjach spontanicznych, przypadkowych.
Przedmiotem wychowania są współcześnie również media.
Wszyscy jesteśmy uczestnikami i wytwórcami procesu wychowania, w którym żyjemy.
Pewne zasady ustala społeczeństwo a prawo jest tylko po to, aby pomóc te zasad egzekwować. Prawo wytwarzają i realizują ludzie
Działanie wychowawcze może mieć charakter ingerencji społecznej.
Jednak można postawić sobie pytanie czy nauczyciele mają prawo interweniować, ingerować. Z jednej strony się tego od nich oczekuje, z drugiej się im tego nie pozwala. Często słyszy się pytanie czy szkoła ma wychowywać, czy tylko nauczać.
Inne rozumienie wychowania: ANIMACJA- rodzaj działania nastawionego na uruchamianie wewnętrznych sił człowieka, to jest bardzo młode rozumienie wychowania.
Inne rozumienie wychowania: RELACJA komunikowania się - mówiąc o wychowaniu nie musimy myśleć tylko o dzieciach, wychowanie nie jest jednostronne.
Rozwój człowieka ma wiele sfer: biologiczno-fizyczną, emocjonalną, psychologiczną, kulturową, uczuciową, moralną.
W konsekwencji rozumienie wychowania jest bardzo dynamiczne co w rezultacie obraca się przeciwko pedagogice.
Synonimy wychowania: socjalizacja, inkulturacja, personalizacja, formowanie sumienia, emancypacja.
Wykład 3 - 16 III 2007
Tekst Tchorzewskiego:
Pedagogika ogólna = metapedagogika
Zespół nauk pedagogicznych bada relacje pomiędzy człowiekiem a drugim człowiekiem i właśnie te relacje nazywa się wychowaniem.
Wychowanie ma różne aspekty: osobowo-podmiotowy (kto wychowuje), teleologiczny (po co, ku czemu), przedmiotowy (co), aksjologiczny ( w imię czego), metodyczno-praksologiczny (jak), psychologiczno-socjologiczny (dzięki czemu), czasau (jak długo, kiedy, w którym momencie).
Tchorzewski zakreśla pole badawcze, rozważa to, czym w ogóle jest wychowanie.
Są trzy najważniejsze obszary rozważań:
Wychowanie rozumiane jako byt społeczny, byt w życiu społecznym - fakt, zdarzenie, proces, doktryna, system, jaka jest jego struktura?
Jakie są metody poznania tego bytu (trzy zasadnicze elementy poznawania to podmiot poznający, przedmiot poznania i perspektywa poznania),
Obszar metodologiczny (metody myslenia - analiza, synteza, porównanie; krytyka - opinia i krytyczna analiza zastanych ideologii; myślenie krytyczne o wychowaniu jako o fakcie albo jako o zadaniach.
Tekst Palki:
Porównania badań na przełomie 10 lat co do terminu pedagogika ogólna i nazwy tego przedmiotu na różnych Uniwersytetach. Wniosek: różne nazwy na różnych uczelniach.
Tekst Stróżewskiego:
Na przełomie wieków były różne podziały na nauki i różn4e były też cele badań, nauki przez cały czas się różnicowały.
Arystoteles podzielił nauki teoretyczne (poznawanie prawdy), praktyczne (poznawanie dobra) i pojetyczne (wytwarzanie rzeczy praktycznych).
Inny podział zastosował Kartezjusz: porównanie nauki do drzewa: korzenie(filozofia), pień (fizyka), konary (mechanika, medycyna, etyka)
Św. Tomasz twierdził natomiast że wszytskie nauki mają jeden cel: doskonałość człowieka czyli właściwie szukanie, dążenie do szczęścia.
Redukcjonizm - sposób sprowadzania jednej nauki do drugiej, takie metody stosowano w pozytywizmie gdzie wszystko próbowano sprowadzić do fizyki,
Redukcjonizm okazał się niewypałem, bo nauki się różnią i nie da się jednej uprościć do drugiej.
Dzisiaj uważa się że nauki wymieniają się metodami poznania.
Nauki zaczynają się od popędu do wiedzy, za uprawnione uważa się zarówno twierdzenie „sztuka dla sztuki” jak „nauka dla nauki”.
Czy wiedza to tylko wiedza naukowa, czy istnieje również coś takiego jak wiedza potoczna?
Tak naprawdę to wiedza determinuje naukę, nie na odwrót, to znaczy że można zaistnieć też wiedza potoczna, nie tylko nauka ma patent naprawdę, prawda może też przychodzić z innej perspektywy, wiedza jest szersza niż nauka.
Hasło „Humanitas” (podejście encyklopedyczne):
Humanitas oznacza ludzkość, społeczeństwo, wskazuje na pewną własność człowieka, ma pewien aspekt aksjologiczny, humanizm to pewna postawa która postuluje braterstwo, troskę o drugiego, bycie empatycznym, współdziałanie, współistnieniem altruizm, podstawą działań humanistycznych jest miłość do człowieka, chrześcijaństwo rozwijało humanizm, miłość w pewnym momencie przekracza sprawiedliwość i staje się miłosierdziem, w średniowieczu zaczęto zakładać szpitale, hospicjum, zakony, bractwa.
Wykład 4 - 23 III 2007
Pedagogika jako nauka o człowieku (antropologiczny aspekt pedagogiki)
Co nas charakteryzuje jako pedagogów?
B.Suchodolski „Pedagogika jako nauka o człowieku” W: „Źródła do dziejów myśli o wychowaniu” T3, Ks 2.
M.Nowak „Antropologia pedagogiczna i pedagogika antropologiczna”, W: „Studia edukacyjne” nr 5/2000
B.Suchodolski:
Edukacja to cała rzeczywistość wychowawczo - kształcąca (to pojęcie istnieje w szczególności w języku angielskim zamiast pedagogy),
Zwraca uwagę że pedagogika jest powiązana z naukami takimi jak psychologia i socjologia ale nie jest zwykłą nauką ale jest zjawiskiem,
Od antropologii pedagogika odziedziczyła 3 główne pytania: kim jest człowiek?, kim ma się stać?, jak wychowanie ma w tym pomóc człowiekowi?.
Pedagogika zajmuje ważne miejsce wśród nauk, ale po sprawdzeniu w wielu słownikach okazuje się że można na próżno szukać takiego hasła.
Suchodolski się tym nie martwi, bo uważa że pedagogika nie podpada pod tradycyjny podział nauk, ale to właśnie ją odróżnia, jest redukowana do innych nauk bo nie posiada W odpowiedzi własnych metod badań.
Uważa że redukowanie P. do innych nauk jest bezzasadne
Wiedza o rzeczywistości jest budowana jako wiedza zastana - to jest moment diagnostyczny (diagnozowanie zastanej rzeczywistości), wiedza tak naprawdę cały czas się rodzi, zmienia i jest dynamiczna.
Pedagogika interesuje się bardziej tym co jest możliwe, potencjalne, co może się stać.
Człowiek jest tym kim by mógł się stać.
Nauka wypowiada swoje sądy w trybie oznajmującym.
Pedagog nie może pozostać w nauce na poziomie opisu, musi wartościować.
Pedagogika słusznie nie została zaliczona do grona nauk o człowieku. Jest nie pokorna powinna być traktowana oddzielnie.
Pięć najważniejszych „momentów”:
Rola potencjalności i możliwości - czyli każdy wybór niesie ze sobą coś pozytywnego i coś negatywnego - jeśli coś wybiorę to automatycznie z czegoś rezygnuję, wybierając coś mam wpływ na to co wybiorę ale jednocześnie mam wpływa na to czego nie wybiorę.
Człowiek we wspólnocie czyli bycie z drugim jako sens - nie jesteśmy ze sobą tylko z racji na swoje funkcje, jesteśmy dla siebie, ta relacja dla siebie, ku komuś, jest właśnie esencją pedagogiki, to jest sens naszej egzystencji.
Człowiek pracuje, tworzy, działa po to żeby wzbogacać siebie i społeczeństwo - praca może prowadzić do alienacji człowieka ale może też potwierdzać naszą tożsamość i potwierdzać nasze człowieczeństwo.
Powołanie egzystencjonalne, nie funkcjonalne - człowiek jest czymś więcej, pedagogika ściśle powiązana z egzystencją człowieka, człowiek jako istota nie może być zredukowana do mechanicyzmu (!), tylko do bycia, jego egzystencja wiąże się z czymś więcej.
tworzenie wartości a nie czysty byt i kalkulacja - analiza dziejów ludzkości jest ważna dla zrozumienia istoty pedagogiki, można dzieje interpretować jako ciągłą walkę o władzę lub też interpretować dzieje jako tworzenie wartości, człowiek tak naprawdę nie ma ciągle walczyć, ma zdobywać i pomnażać wartości.
Schulz:
W jakich perspektywach można się przyglądać człowiekowi?
Człowiek jako podmiot rozwoju (istota, która jest częścią rozwoju środowiska),
CZ. jako istota bez specjalizacji (może się specjalizować we wszystkim, może robić wszystko),
CZ. jako podmiot rozwoju biopsychospołecznego.
CZ. jako podmiot opiekujący się i podlegający opiece.
CZ, jako podmiot uczący się i zdolny do tego aby się uczyć ( umie korzystać z własnego doświadczenia),
CZ. jako podmiot podlegający inkulturacji i socjalizacji (to się wiąże z wychowaniem),
CZ. jako podmiot samokształcący się - celem wychowania jest uzyskanie samodzielności podtrzymującej samorozwój i twórczość.
Wykład 5 - 30 III 2007
Ciąg dalszy na temat Antropologii pedagogicznej.
Refleksja nad człowiekiem zaczęła się od Platona i Arystotelesa, później kontynuowali ją św. Augustyn, św. Tomasz z Akwinu,
Termin antropologia pochodzi z XVI w., w epoce nowożytnej o to kim jest człowiek pytali J.J.Rosseau, J.A.Komensky, Pestalozzi, Montaigne, Locke, Herbart,
W romantyzmie F.Scheiermacher, Friedrich,
Pierwsza książka która porusza zagadnienia antropologii to dzieło autorstwa Otto Cosmana z 1594 r. pt. „Psychologia antropologica”. Cosman postrzega człowieka jako osobę dwoistą - złożoną z ciała i ducha i zastanawia się jak można badać tą dwoistość. Zauważył że z jednej strony można badać ciało (nauki medyczne), a z drugiej strony można badać relacje między cielesnością a duszą. Od tego momentu człowiek zaczyna być pojmowany jako osoba kierująca się wolą a antropologia zaczyna przybierać dwie formuły: pierwszą - empiryczną (związaną z materialnością człowieka) i drugą - traktowaną jako zapis introspekcyjnych doświadczeń.
Jeden z następnych myślicieli to Immannuel Kant. Obok pytania kim jest człowiek zaczyna pytać o to kim człowiek powinien się stać. W jego rozważaniach człowiek przestaje być tylko receptywną istotą, a zaczyna mieć możliwość ingerowania w rzeczywistość. Kant zadał pytanie co natura robi z człowiekiem i jak daleko natura determinuje człowieka. Zapytał również o to co człowiek jako osoba wolna może uczynić ze sobą samym, co chce uczynić, a co powinien uczynić. To jest pytanie bardzo pedagogiczne.
Po Kancie w Królewcu katedrę przejął Herbart budując ją na etyce i psychologii. Psychologia dla pedagogiki została na długi czas przewodnikiem, bo psychologia traktując o rozwoju człowieka siłą rzeczy traktuje o wychowaniu. Badania nad wychowaniem oddzielają się od filozofii i coraz bardziej zaczynają korzystać z nauk szczegółowych (zaczynają powstawać katedry pedagogiki). Od tego momentu widoczny jest główny podział na nauki przyrodnicze i humanistyczne.
Filozofia Maxa Scheller to kamień milowy w XX wieku. Pod koniec lat 20-tych wydał dzieło „Stanowisko człowieka w kosmosie”, (inne ważne dzieło z tego okresu to książka Helmuta Plesnera „Poziomy życia organicznego i człowiek”). Scheller zastanawiał się jak wskazywać różnicę między człowiekiem a zwierzęciem, jak uchwycić to coś co określa człowieka, jak wskazać tego ducha. Scheller dyskutował z różnymi koncepcjami, ostatecznie wskazał że duch obejmuje rozum i akty wolistyczno-emocjonlane a osoba składa się ducha i pewnego centrum w człowieku, czegoś co tworzy osobowe „ja”, jest autonomiczne i stanowi o decyzjach. To właśnie ono (to centrum) podlega wychowaniu.
B.Nawroczyński „Życie duchowe” (można znaleźć u Wołoszyna „Źródła do dziejów myśli o wychowaniu”). Nawroczyński próbuje się uporać się z pojęciem ducha. Zastanawia się czy w ogóle można badać ducha jako konkret, skoro duch w swoim założeniu jest duchowością, jest spirytualny. Nawroczyńcki dochodzi do wniosku że dycha można badać poprzez jego przejawy i nie chodzi mu tu o przejawy duchowości z literatury romantycznej i o przeżycia duchowe typu mistycznego. Pytanie typu co się stanie z moją duszą po śmierci wprowadza nas w obszar rozważań zwanych filozofia życia. czym jest nasze życie? Przejawem naszego życia jest świat duch a, który nazywamy kulturą. Kulturze można się przyglądać z różnych perspektyw. Można się jej przyglądać z zewnątrz lub od wewnątrz. Perspektywa zewnętrzna - materialne przejawy kultury, perspektywa wewnętrzna - opowiadania ludzi o procesie twórczym.
Człowiek ma zdolność do realizowania swoich potrzeb, popędowości, instynktowności ale może też panować nad swoimi emocjami. Właśnie wolna wola jest cechą natury człowieka. Wraca pytanie Kanta co człowiekowi wolno, a czego nie wolno? Co tak naprawdę oznacza wolność? Jest warunkiem rozwoju człowieka, warunkiem rozwoju życia duchowego, ale może stać się też źródłem zniewolenia i despotyzmu.
Henryk Rowid „Siła twórcza”. Holistyczne rozważania nad człowiekiem jako całością.
Rola wiedzy antropologicznej:
W pedagogice jest potrzeba tworzenia pewnej wiedzy antropologicznej, uniwersalnej.
Antropologia pedagogiczna może być uprawiana z różnej perspektywy ale wskazuje się ją jako serce wszystkich nauk pedagogicznych centrum dowodzenia.
Rozwój nauk doprowadził do powstania nauki o wychowaniu.
Antropologia pedagogiczna jako pedagogika rozwinęła się dopiero po wojnie, również przed wojną były różne rozważania ale nie zostały nazwane Antropologią pedagogiczną.
Jedno z pierwszych dzieł z tej subdyscypliny to „Charakter i los” Hermana Nohla z 1938 roku.
II wojna światowa ukazała słabość myślenia filozoficznego ponieważ kraj który wychował najwybitniejszych myślicieli wychował również Hitlera.
Po II wojnie światowej Niemcy od początku podejmują refleksję antropologiczną i zastanawiają się kim jest człowiek, jak go wychowywać itp.
główni przedstawiciele to Nohl, Bollnow, Loch, Langerveld.
Cały ten nurt silnie wykorzystuje zarówno wiedzę empiryczną jak i wiedzę o wnętrzu człowieka (przeżycia, fenomeny).
Wykład 6 - 13 IV 2007
Obszary badawcze
Antroplogia filozoficzna
Antropologia pedagogiczna
Antropologia biologiczna Antropologia Kulturowa
A.filozoficzna - człowiek w perspektywie pytań filozoficznych, bez prowadzenia własnych badań empirycznych,
A.bilogiczna i A.kulturowa - nauki szczegółowe czyli studia nad człowiekiem z perspektywy nauk biologicznych, kulturowych itp.
A.pedagogiczna - zagadnienia związane z wychowaniem i kształceniem człowieka, sytuacja pedagogiczna jest przedmiotem rozważań, przedmiotem jest również rozwijający się człowiek oraz badanie wszystkich uwarunkowań sprzyjających jego rozwojowi, to jest moment praktyczny pedagogiki służący i wspomagający człowieka w rozwoju, na tym polega swoistość pegagogiki.
Człowiek jest podatny na wpływy wychowawcze, nasze życie polega na uczeniu się a później podawaniu dalej swoich doświadczeń. Człowiek wchodząc w świat bazuje na kulturze, na doświadczeniu, na tym co jest już osiągnięte.
Ciekawe pytanie: Czy poza postępem ogólnym, który jest pewny i zauważalny istnieje też w dziejach ludzkości postęp etyczny.
(Z książki Nola) Czy Antropologia pedagogiczna zbiera wiedzę wszystkich nauk? Czy zbiera plony? Czy może wiedza pedagogiczna jest wiedzą o człowieku samoistną, niezależną, autonomiczną? Czy w związku z tym pedagogiczna wiedza o człowieku jest wypadkową, czy może jest niezależną częścią tworzącą osobny fragment wiedzy o człowieku?
Antropologia pedagogiczna i pedagogika antropologiczna - różnice
-ANTROPOLOGIA
jednym z zainteresowań antropologii jest wychowanie i kształcenie (wtedy mówimy o antropologii pedagogicznej)
- PEDAGOGIKA animacja kultury
resocjalizacja
antropologia (jednym z gałęzi zainteresowań pedagogiki jest antropologia, jest ona potrzebna do pełnego zrozumienia sytuacji wychowawczej, wtedy mówimy o pedagogice antropologicznej lub pedagogice antropologicznie zorientowanej)
Heinrich Roth
Napisał dwa tomy Antropologii Pedagogicznej, wychodził z założenia że człowiek jest osobą psychiczno - duchową, dziecko jest podstawowym punktem wyjścia.
Roth bazuje w dużej mierze na wiedzy psychologicznej, szczególnie na psychologii rozwojowej i zastanawia się w jaki sposób stawanie się człowiekiem w kierunku człowieczeństwa jest wspomagane przez wychowanie.
Zadaniem, celem wychowania jest dojście człowieka do samorefleksji nad sobą, do samowychowania, do autowychowania, autoprowadzenia, odpowiedzialności za siebie i innych, wewnętrznej dyscypliny.
Warstwicowa koncepcja wychowania (uznawana przez Rotha) polega na tym że człowiek od osoby niższego rzędu (postać biologiczna) dochodzi poprzez proces wychowania i rozwój do osoby wyższego rzędu (moralność człowieka).
Loch
Jak musi przedstawiać się istota człowieka by można zjawisko wychowania pojąć jako jej część, co w wychowaniu jest takiego że jest wyrazem pochodzącym od człowieka, czy może być człowiek poza wychowaniem?
Wykład 7 - 20 IV 2007
Martinus Langeveld
Czego uczy nas fakt wychowania, co takiego wychowanie mówi nam o istocie człowieka? W jakich warunkach proces wychowania jest procesem sensownym i co ów sens konstytuuje?
Punktem wyjścia rozważań Langenvelda jest sytuacja wychowawcza. Wychowanie to urzeczywistnianie sensu ludzkiej egzystencji w okolicznościach temu sprzyjających. Człowiek jest istotą, która potrzebuje specyficznych warunków, jest istotą wychowywalną - może dochodzić do tego sensu.
Kiedy człowiek staje się odpowiedzialny? Człowiek staje się odpowiedzialny od momentu kiedy po raz pierwszy musi odpowiadać za swoje dziecko. Odpowiedzialność ma pole indywidualne i społeczne. Być dzieckiem to pozostawać poza odpowiedzialnością za swoje wychowanie.
Ostatecznym celem wychowania jest uzyskanie odpowiedzialności, ale taka prawdziwa dojrzałość jest wtedy kiedy odpowiadamy za kogoś.
Szkoła jest pewną drogą, etapem, zadaniem. Jest to wejście w przestrzeń społeczną. Szkoła jest społecznością, w której wszyscy uczestniczą. Szkoła musi patrzeć w przyszłość.
Otto Friedrich Bollnow
Nie chodziło mu o traktowanie pedagogiki jako filozofii stosowanej. Uważał, że pedagogika powinna stosować metodę fenomenologiczną i nie przejmować z filozofii gotowych odpowiedzi, lecz przejmować pytania i stawiać je w odniesieniu do sytuacji wychowawczej. Przedmiotem pedagogiki jest człowiek w trakcie rozwoju.
Bollnow jest krytyczny wobec filozoficznych ustaleń, a badacza powinna obowiązywać zasada otwartego pytania. Pedagogika swój system musi uzyskać od jakiejś otwartej nauki a nie czerpać go z nauk ścisłych.
Jest pewna rzeczywistość z pewnymi problemami, z doświadczeniem, ponad tą rzeczywistością jest pewna refleksja ale ona cały czas łączy się z tą rzeczywistością, odnosi się do niej.
Człowiek osaczony jest różnymi interpretacjami, szuka postaw, istoty. Jeżeli pojawia się np. problem odpowiedzialności dziecka to człowiek odnosi go najpierw do samej kwestii odpowiedzialności.
Nigdy w postępowaniu z drugim człowiekiem nie można stosować tych samych metod, w postępowaniu z ludźmi musi być pewna otwartość, czasami nawet w wychowaniu zrozumiały jest brak konsekwencji.
Każdą część i moment wychowawczy rozważamy w odniesieniu do tego co ma zdarzyć się później (metoda hermeneutyczna).
W życiu człowieka są pewne ważne, znaczące momenty, przełomy zmiany i to właśnie jest punktem wyjścia pedagogiki fenomenologicznej
Pedagogika antropologiczna
Poszukiwanie istoty wychowania, filozofii człowieka,
Doświadczenie życia codziennego
Istotnościowy horyzont opisu rzeczywistości wychowawczej
Dany fenomen
Poznanie ilościowe
Służą jako materiały do interpretacji swoistości
Poznanie jakościowe jakiegoś zjawiska społeczno - kulturowego
Poznanie istoty fenomenu - ustalenie sensu, istoty
Wykład 8 - 27 IV 2007
Temat wykładu: metoda fenomenologiczna.
Fenomenologia jest częścią hermeneutyki, nauki o rozumieniu, objaśnianiu, wyjaśnianiu.
Metodę fenomenologiczną rozwinął Edmund Husserl w 1859 roku, był matematykiem i fizykiem, jego zainteresowania arytmetyką skierowały go ku filozofii z której się habilitował. Zastanawiał się czy istnieje jakaś struktura świata, którą da się przedstawić w sposób matematyczny, czy istnieje jakaś struktura kierująca życiem człowieka. Jego uczniami byli Scheller, Haideger, Fischer, Edyta Stainer.
Celem fenomenologii jest szukanie źródła poznania.
Rzeczywistość jawi się nam jako fenomeny - zjawiska nam są dane pod wieloma postaciami, ale żyjąc wśród tych zjawisk chcemy dotrzeć do takiego, które byłoby dla nas drogowskazem.
Punktem wyjścia jest świat doświadczalny, świat życia codziennego, cały ruch fenomenologiczny próbuje rozpoznać to co oczywiste, to co nam jest dane, to co jest punktem wyjścia.
Badania istotnościowe zmierzają do uchwycenia doświadczenia źródłowego, a ono ma charakter sensu.
W każdym człowieku jest pewne doświadczenie źródłowe ( np.- każdy ma jakąś swoją własną definicje wolności), jest to punkt wyjścia do dalszych rozważań. Każdy punkt wyjścia dla każdej osoby jest inny, inaczej interpretowany dlatego każdy opis, deskrypcja fenomenologiczna jest inna.
Intuicja pozwala nam w sobie samym odnaleźć to doświadczenie źródłowe. Nawet jak nie dokładnie się wie czym jest to czego się szuka to intuicja pozwala nam odrzucać to co tym czymś czego szukamy nie jest .
Huserl wprowadził pojęcie ja - transcendentalnego czyli autorefleksja, która może być stopniowana, człowiek może obserwować swoje wnętrze.
Scheller: Fenomenologia to pewna postawa duchowego partnera, to nie tylko wewnętrzna obserwacja, to współprzeżywanie, wejście w ten świat badany. Jest to przeciwieństwo badania przyrodniczego, w którym badacz jest obiektywny.
Ja w uczestniczeniu dokonuje poznawania świata , natrafiam na różne zjawiska, zbieram różne doświadczenia.
Uzyskanie ja transcendentalnego nie jest dane tylko filozofom. Podstawową metodą pracy pozwalającą wejść głębiej jest pewna postawa zwana epoche (czyli zawieszenie).
Trzeba zawiesić prawdę o świecie, trzeba zwątpić, zawiesić wiedzę wyuczoną aby została już tylko ta intuicja (o której mowa była wcześniej), która ma nam dać odpowiedź. Epoche to nie negowanie - to zawieszenie.
Każdy z nas przychodzi z konkretnej rzeczywistości, nasze dzieciństwo waży o tym, z czym my się identyfikujemy, ten świat życia codziennego też może nas zwodzić.
Fenomenolodzy nie pytają o przyczyny, ale pytają o niezbywalne warunki zaistnienia jakiegoś zjawiska czyli o jego unikatowość.
Na niektóre rzeczy nie da się odpowiedzieć wprost, dać konkretnej odpowiedzi, czasami można podać warunki sprzyjające, czynniki, elementy współistniejące.
Alojzy Fischer
Pedagogika opisowa - czy fakty pedagogiczne można odróżniać od faktów innego rodzaju?
Na początek należy dokonać opisu pojęć, tak aby były one jednoznaczne i tak samo rozumiane przez innych.
Edyta Stainer
W metodzie fenomenologicznej musimy się wyłączyć, odrzucić wszystko co jest wątpliwe, wszystkie wyniki nauki, jedyne czego nie wyłączamy to nasze spostrzeganie, przeżywanie tego fenomenu, tylko to jest niepowątpiewalne, to chłonięcie całej sytuacji. Czasami pozwala ono odrzucić złe rozwiązania.
Fenomenologia wychowania nie zadawala się opisem zjawisk wychowawczych ale chce się zając zjawiskiem wychowania jako fenomenem.
Przedmiotem badań fenomenologicznych może być wszystko, co człowiek może pomyśleć, przeżywać, nie musi to być wcale związane z rzeczywistością.
Sytuacja wychowawcza nie jest tylko mentalna, ma charakter nieodwołalny, każdy moment zostawia jakiś ślad, tak jak w życiu.
Wykład 9 - 4 V 2007
Ciąg dalszy opisu fenomenologicznego.
Ja transcendentalne -nie jest równe- ja psychologiczne
Rehabilitacja świata codziennego
Wiedza (episteme), techne (wiedza praktyczna), doxa (wiedza potoczna)
Wiedza potoczna nasiąknięta jest wiedzą naukową
Ja psychologiczna jest ściśle związane z doxą
Żyjemy z dnia na dzień mając świadomość dnia codziennego, ja transcendentalne ukierunkowane jest na szukanie sensu życia, źródła, postaw. Próba odpowiedzi na pytanie po co żyjemy na tym świecie? Aby odszukać sens trzeba zobaczyć sens, trzeba poszukać eidosu. Eidos odkrywamy dzięki intuicji, apriorycznie,
Zadanie języka - odsłaniać prawdę a nie konstytuować ją.
Epoche - zawieszenie - wiąże się z metodą fenomenologiczną, rzutuje na nasze relacje z ludźmi, umożliwia przyglądanie się fenomenowi w różnych przejawach, szukając istoty każdą sytuację muszę opisać, szukanie znaczeń bliskoznacznych (przyjaźń, koleżeństwo, znajomość - różny świat relacji - czym one się różnią między sobą nie ma na to recepty).
Postawa fenomenologiczna - ważna w wychowaniu, umożliwia uzyskanie wiedzy podstawowej, dążenie do niej, do istoty.
Martin Buber „Predystans i relacja”
W naszym obcowaniu potrzebujemy potwierdzenia siebie jako bytu, potwierdzenia wartości własnego życia, autonomiczności, samodzielności,
człowiek robi tak naprawdę wiele rzeczy, które nie są mu potrzebne do przeżycia,
trzeba zobaczyć drugiego poza swoim własnym interesem, zobaczyć wroga poza jego własną wrogością, zobaczyć dziecko poza miłością do niego.
Nauka nie ma patentu naprawdę absolutną, każdy badacz musi określić punkt wyjścia i założenia, ma jakąś perspektywę badawczą,
Wartościowanie i dokonywanie oceny - nie możemy się uwolnić od wartościowania i dokonywania oceny, od pewnych odnośników, nie możemy stosować kryteriów w opisie fenomenologicznym, nie możemy narzucać na opis swoich własnych przekonań, muszą być one zawieszone,
Zasada fenomenologów - zanim zacznę mówić to co powinno być muszę najpierw sprawdzić to co jest.
Fakt pedagogiczny - co dzieje się w wychowanku po określonych wydarzeniach?, jaka była intencja wychowawcy?, fakt pedagogiczny może występować na wyższym poziomie,
Badanie fenomenologiczne jest żmudne i nudne, jest drogą do odsłonięcia prawdy o wychowaniu, jest pytaniem o sens,
Bolnow - to nie ma być system teoretyczny, mają to być otwarte pytania o człowieka, prowadząc dyskusję stosujemy epoce i ja transcendentalne,
U podstaw sytuacji wychowawczej są dwie zasadnicze sprawy - świat wartości i koncepcja człowieka, nie wyzwolimy się od wartościowania, pytanie jakie przyjąć koncepcje człowieka wobec dziecka i dorosłego?, nie należy przekraczać granicy godności drugiego człowieka, różne światy - różne systemy wartości,
Dynamiczne/ statyczne koncepcje człowieka - człowieka sam nie wie kim jest i kim chce być,
Dynamiczny świat wartości - człowiek stawia siebie w środku
Obiektywny świat wartości - człowiek w relacji do świata wartości, wartości tworzy się w odniesieniu do czegoś, są pewne zasady, odniesienia.
Wykład 10 - 18 V 2007
M. Reut „Przeciwko dyskursowi” (?)
Proces rozumienia może być traktowany jako sposób bycia człowieka lub jako metoda poznania naukowego.
Badania fenomenologiczne poszukują istoty zjawiska i maja doprowadzić na doświadczenie źródłowe, które byłoby podstawą zdobywani wiedzy potocznej i naukowej.
Podstawowe pytanie: jak człowieka myśli (hermeneutyka), błąd fenomenologii- nie ma myślenia bezzałożeniowego, zawsze są jakiejś struktury, nawet nieświadome. (przedzrozumienie wg Gadamera)
Badanie mogą być wyjaśniające (cofam się w sytuację i analizuję co jest przyczyną, szlakiem jakiegoś znaczenia) lub rozumiejące.
Proces interpretacji przebiega na kilku poziomach:
1. rozumienie jako zwykła metoda pracy.
2. rozumienie jako proces poznawania
3. rozumienie jako proces istnienia człowieka w swiecie. (jest to najgłębsze ujęcie) - rozumienie jest tutaj podstawową strukturą ontologiczna człowieka (oparte na filozofii Heideggera), moje rozumienie jest kołem hermeneutycznym przebiegającym od części do całości - od urodzenia przebiega proces uzgadniania siebie ze światem.
Ten, który bada dzieje ten je tworzy.
Obiektywne fakty są dal nas konstruktem myślowym.
Gadamer „Prawda i metoda”
Jest to jego podstawowe dzieło (1960) i było ono próbą odsłonięcia apriorycznych warunków rozumienia, odsłanianie jest zadaniem fenomenologii.
Pada pytanie czy może być odsłonięte to , co ostateczne? Nie można tego opisać, można tylko wskazać.
Jak to aplikować dla pedagogiki? Problem pedagogiczny polega na urzeczywistnianiu wartości. Wartości nie da się przekazać, ale muszą zostać odkryte. A zatem jak otworzyć człowieka na te wartości?
Ingarden uznał że należy naprowadzać człowieka na te wartości i to stanowi zadanie pedagogów.
Ale wracając do Gadamera, uznaje on że różne są źródła tego doświadczenia, mogą one być dane samym życiem, pedagog ma wysysać wartości osobowotwórcze.
Dal Gadamera kluczowe jest również pojęcie tradycji. Tradycja, jego zdaniem, służy rozumieniu mojego życia jako całości i jednocześnie jest częścią zycia.
Rozumienie jest procesem stapiania się własnych horyzontów. Moje tu i teraz stapia się z horyzontem przeszłym.
Gadamer leżu u podłoża ruchów kontestacyjnych ponowoczesności. Wszystko odbywa się w duchu narracji. Nie ma żadnych matanarracji. Jeśli człowiek nadaje sens swojemu życiu, odkrywa je, religia przestaje być potrzebna, blokuje moje rozumienie, jest apodyktyczna, absolutystyczna.
Andrzej Szachaj- na naukę trzeba patrzeć z perspektywy historycznej, język kreuje nam rzeczywistość, należy mówić o prawdzie wewnętrznej. Człowieka jest podmiotem konstruującym i bawiąc się językiem, tworzy nowe znaczenia.
Stosowanie rozumienia (gadamer) zawsze napotyka na jakiegoś adresata. Jego ceną jest nieodwoływalność.
Doświadczenie hermeneutyczna musi być otwarte na innych i na tradycje. Tradycja domaga się szukania. Odrzucenie tradycji jest pewna iluzją. Trzeba odkryć sens przekazu tradycji zawarty w tekstach, dziełach sztuki itp.
Otwartość na innego sugeruje , że musimy przyjąć coś przeciw sobie. Inny przemawia do mnie także przez tradycję. W tych przekazach muszę odkryć sens.
Trzeba uważać żeby nie stłumić tego sensu tylko dlatego, że czegoś nie rozumiem, działam według stereotypów.
Przedmiotem rozumienia może być sam proces uczenia się.
Mieczysław Sawicki „Hermeneutyka pedagogiczna”
To nie pedagogika, ale pewne medium, narzędzie pracy, które odnosi się do relacji dziecko - nauczyciel.
Życie człowieka wypełnione jest wydarzeniami
To co się wydarza jest pewna mową- wyrazem czegoś.
Wszystko mówi- ma jakiś sens,
Aby zrozumieć wydarzenia przestrzeni obcować trzeba stać się jej częścią.
Hermeneutyka pedagogiczna jest to projekt teorii naukowej rozumiejącej i opisującej to , co się wydarza w e wspólnocie szkolnej
Ktoś obcy nie zrozumie przestrzeni obcować
Wykład 11 - 25 V 2007
Andrzeja Folkierska - wychowanie i pedagogika w perspektywie hermeneutycznej.
W swoim tekście przechodzi od zagadnień ogólno filozoficznych (czym jest fenomenologia), poprzez zagadnienia dialogu, stara się pokazać jakie są zagadnienia dialogu dla budowania sytuacji wychowawczej.
Hans Gadamer- „Prawda i metoda”
Chce rozróżnić dwa horyzonty: hermeneutyczny i naukowy:
PEDAGOGIKA NAUKOWA: te dwa podejścia różni sposób patrzenia na przedmiot. W podejściu naukowym ja jestem kimś zewnętrznym wobec przedmiotu. Przedmiot jest dany, jego struktura jest określona ma on swoje cechy i jest przesłanką do budowania teorii. Tak rozumiana pedagogika posługuje się słowami zmiana, wpływ, wpajanie, kształtowanie… Takie podejście wiąże się ściśle z pedagogiką krytyczną i liberalno-humanistyczną. To jest właśnie wspólna podstawa tych dwóch nurtów. W tym podejściu za bardzo wyeksponowany jest moment twórczy a za mało dynamika człowieka, który podlega procesowi wychowania. W tym ujęciu człowiek jest z góry zaprogramowany.
UJĘCIE HERMENEUTYCZNE: Nasze bycie w świecie jest uwikłane w przedsądy, człowiek jest uwikłany w przedsądy. Przedsądy umożliwiają nam myślenie, rozumowanie, żeby coś zrozumieć trzeba wcześniej coś wiedzieć. Przedsądy są nieświadome i nie możemy nimi dysponować, to one nami rządzą a nie my nimi. Co zatem ma robić badacz? Ma je odsłaniać, ujawniać, wprowadzać do świadomości. Badacz ma odsłaniać naszą historyczność, dziejowość, bycie w świecie, nasz horyzont. Rozumienie to zderzenie się z horyzontem przesądu i zewnętrznością myślenia. W zetknięciu z innością mój własny horyzont ulega rozbiciu i tym samym wciąga się w pewną akcję- to jest zaczątek dialogu.
Martin Buber w jednym z tekstów prezentuje podobne myślenie.
Rozumienie musi stać się procesem. Przedsądy muszą stworzyć jedność. Musi dojść do porozumienia.
SĄDY I PRZEDSĄDY: łatwiej zmieniać poglądy i sądy czyli coś zewnętrznego niż zmienić przedsądy czyli to z czego wyrastamy, to co wiąże się z naszą historycznością, przeszłością, kulturą, naszym dotychczasowym życiem.
Folkierska: rozumienie to sposób bycia, rozumienie zawsze zmienia, jest działaniem ku przyszłości, ale nie da się zmieniać nic bez zrozumienia przeszłości.
Kluczowe pojęcie to tradycja, trzeba się wsłuchać w tradycję, trzeba słuchać co mówi tradycja, o czym mówi, co che nam przekazać.
Żeby jednak zrozumieć tradycję, trzeba mieć pewną wiedzę, trzeba zatem sprawdzić co sprawia że czegoś nie rozumiem.
Dialog w ujęciu Gadamera to spotkanie TY (inny) i JA.
Tym czymś innym może być anwet jakiś tekst. W tekście koncentrujemy się na sensie tekstu, na języku, tekst odsyła do pytań o rzeczywistość.
Dialog między dwoma osobami jest możliwy przy otwarciu się i zadawaniu pytań oraz udzielaniu odpowiedzi.
W rzeczywistym dialogu nie chodzi o ty, czy ktoś wygra. Chodzi o to żeby ujawniła się prawda.
Tekst też nam coś mówi. Tekst jest jakimś ty-które mówi do mnie. Sens musi zostać przez czytelnika zrekonstruowany.
Pedagogika w takim ujęciu hermeneutycznym nie jest nauką o wychowaniu, jest myśleniem o wychowaniu.
Sens pojęcia nigdy w hermeneutyce nie jest ściśle określony, za każda spójną teorią ukrywają się założenia.
Strukturę dialogu mogą wyznaczać tylko pytania i odpowiedzi.
Różnica między hermeneutyką pedagogiczną a pedagogiką hermeneutyczną.
Hermeneutyka pedagogiczna- jest to bardziej zasadny dział, polega to na tym, że horyzontem, światłem interpretacji zjawisk hermeneutyki jest perspektywa pedagogiczna.
Pedagogika hermeneutyczna- jest to pedagogika która przyjmuje jako jedyną metodę poznania hermeneutykę. Jest to pedagogika, której swoistością jest aspekt metodyczny-hermeneutyka.
Mieczysław Sawicki- „hermeneutyka pedagogiczna”
HP to nie pedagogika. To medium , które rozszyfrowuje przestrzeń obcowań nauczyciela z dzieckiem. Ta przestrzeń jest wypełniona wydarzeniami.
To co się wydarza, to co się dzieje jest mową. Mową jest wszystko, bo wszystko mówi: wypowiedzi, zabawa, gesty, sytuacja etyczna, tonacja głosu. Wszystko jest nasiąknięte znaczeniem i sensem.
By zrozumieć wydarzenie trzeba stać się jego uczestnikiem.
HP to projekt teorii naukowej rozumiejącej, opisującej to co się wydarza we wspólnocie szkolnej.
Nurty pedagogiczne fundujące hermeneutykę pedagogiczną:
Dialog
Egzystencjonalizm
Fenomenologia
Podstawowe pytanie hermeneutyki brzmi: kim jest człowiek? Kim jest dziecko?
Mowa jako wydarzenie hermeneutyczne.
By dojść do poznania trzeba znaleźć się pomiędzy, trzeba stać się uczestnikiem, trzeba partycypować.
Uczestnictwo jest realizowane poprzez zapytanie i odpowiadanie. Odpowiedź umożliwia zaistnienie w przestrzeni egzystencji drugiego człowieka (dziecka).
Warunkiem odpowiedzi jest słuchanie mowy dziecka i jego pytań.
By kogoś usłyszeć trzeba zaistnieć w jego mowie. Słowo to logos, które wydarza się między osobami. Słuchanie, zapytywanie i odpowiadanie tworzy przestrzeń obcowania ucznia i nauczyciela, przestrzeń relacji ja-ty.
Przestrzeń ja-ty jest przestrzenią etyczną. Może być nośnikiem zarówno dobra jak i zła. Polem metodyk postępowania nauczyciela w przestrzeni jest miłość (Caritas)
Nauczyciel odpowiada na zapytania w horyzoncie Caritas.
Hermeneuta nie ogląda wspólnoty dzieci i nauczycieli okiem teoretyka lecz uczestniczy w tej wspólnocie swoim duchowym wnętrzem.
Człowieka jest bytem, którym się staje w ciągu życia. W naszym życiu chodzi o „bycie”. Bycie w świecie konstytuuje byt człowieka.
Da-sein (Haideger) troszczy się o swoją egzystencję poprzez zapytanie , w ten sposób szuka rozumienia.
Hermeneutyka filozoficzna to antologia bytu przytomnego, który dzięki swej przytomności staje się świadomym uczestnikiem życia.
HP to antologia tego, co wydarza się we wspólnocie dziecko-nauczyciel, takie wydarzenie ma charakter dialogiczny.
Dziecko (jako dasein) wyłania się w trakcie tej dialogicznej relacji, formą zewnętrznej relacji Nauczyciel-uczeń jest szkoła.
Wydarzenie „pomiędzy” to spotkanie - spotkanie spełnia się we wspólnocie duchowej jego uczestników.
Bycie nauczyciela i ucznia nie jest z góry zaprojektowane, ono się tworzy.
Wykład 12- 1 VI 2007
Kategoria codzienności (tekst Lecha Witkowskiego)
Codzienność się toczy, jest banalna, pozbawiona refleksyjności i świadomości.
Można nazywać ją papka bo jest codziennością konsumpcyjną, dzień toczy się za dniem, a codzienność podtrzymywana jest rytuałami i mechanizmami społecznymi.
Również ten społeczny mechanizm doprowadza do tego że jedne sprawy że jedne sprawy są detronizowane a inne intronizowane, to nadaje dynamikę. Coś wychodzi na plan pierwszy coś z tego planu znika.
Społeczeństwo zachodu zdetronizowało pojęcie sacrum, ale w jego miejsce powstało coś innego. Tak samo jest z autorytetami (ich miejsce zajęli idole). Rzeczywistość nie znosi pustki (społeczna tak samo jak przyrodnicza).
Są trzy typy codzienności:
TYP ZE ZDOMNOWANĄ STRUKTURALNIE PRZESZŁOŚCIĄ: polega na życiu przeszłością, na powracaniu cały czas do historii, na resentymencie, taka codzienność ma wymiar ciągłego narzekania.
TYP CODZIENNOŚCI ZDOMINOWANEJ TERAŹNIEJSZOŚCIĄ: taka codzienność nastawiona jest na przetrwanie, przeżycie z dnia na dzień, konformizm, doraźność, taką codziennością charakteryzuje się szkoła.
TYP ZE ZDOMINOWANĄ PRZYSZŁOŚCIĄ: nastawiony jest na to co będzie, cechą codzienności jest planowanie, jest to perspektywa długo falowa, występuje nastawienie na przyszłość, to jest rzeczywistość pedagogiczna (bo mówimy o celach i sposobach ich realizacji).
Przekleństwo codzienności polega a tym że nic się nie wydarza a rzeczywistość się toczy. Dlaczego rzeczywistość szkolna i domowa jest taka że nic się nie wydarza?
Wydarzenie się czegoś jest darem. Człowiek w sytuacji nudy stara się ją rozbijać, przekraczać chronologię, spowodować żeby coś się wydarzyło (Np. dzieci robią kawały w szkole).
Czy agresja w szkole nie jest ucieczką od nudy? Przełamywanie sztucznego porządku trzeba zburzyć, harmonię zaburzyć a to prowadzi do destrukcyjnych wydarzeń. Jak brak jest pomysłów na dobrą destrukcję to szybko przychodzi pomysł na złą destrukcję.
Są to cechy, skazy codzienności. Na to jesteśmy narażeni przez naszą codzienność, ona ma charakter paplaniny przerabiania wszystkiego.
Żeby przełamać codzienność trzeba wprowadzać zmiany. Z codzienności wybija nas również sytuacja graniczna, etyczna.
Tak samo w kulturze metodą wybicia z codzienności jest pokazanie inności, szokowanie.
Praca pedagogiczna polega na tym żeby oswoić to co obce. Budzenie postawy szacunku, tolerancji zakłada zapytanie o apodyktyczność mojej codzienności. Praca polega na rozbijaniu codzienności, bezwładu, zanegowaniu szlaków.
Pojęcie socjalizacji jest ściśle związane z codziennością.
Wrastanie w lokalność kulturową traktujemy jako coś normalnego a to wcale nie jest normalne.
Np. sztuka. Próbuje rozbijać codzienność, szokować.
Konkluzja- codzienność może być przekleństwem. Jakie są zatem nasze zadania:
Powinność intelektualisty (ma otwierać biblioteki świata)
Normatywny projekt codzienności ( troska -odniesienie bycia do świata, zaniepokojenie o rzeczywistość, niepokój egzystencją, czynienie jej możliwą do życia, zatroskanie jako otwarcie się na drugiego człowieka i na codzienność, pedagog ma się troszczyć)
Codzienność medialna - w naszą codzienność wpleciona jest sytuacja medialna-człowieka buduje swój światopogląd za pomocą mediów, codzienność młodego człowieka jest najbardziej zagrożona codziennością medialną (TV+komputer+Internet).
Nowy typ kompetencji kulturowych (wymóg refleksji, nad tym co się wydarza aby nie dać się zamknąć w jednej ideologii, zawsze zostawić furtkę czyli pytanie otwarte o człowieka. Ono musi zawsze pozostać).
Kryzys w II połowie XX wieku w pedagogice .
Refleksja nad tym co się stało w pedagogice po II wojnie światowej.
Były dwa kryzysy. Kryzys '47 i '89 roku.
Pedagogizm kojarzy się socjologizmem i psychologizmem czyli w jakiś sposób każdy -izm to totalitaryzm, a zatem pedagogizm to totalitaryzm metodologiczny czyli uznanie jednej metody jako metody właściwej aby dojść do prawdy.
Psychologizm bazował na naukach pozytywistycznych, indywidualizmie człowieka, dzieje człowieka to odśrodkowe działanie, psychologizm dawał wiedze o mechanizmach świata.
Socjologizm negował psychologizm i uznał że wszystko dzieje się dzięki mechanizmom zewnętrznym.
Pedagogizm jako podstawy wiedzy czerpał z socjologizmu i psychologizmu, ale polegał na ty, ze towarzyszyło temu przekonanie że można dzięki procesom wychowawczym poprawić naturę człowieka. Takie właśnie zdanie przyświecało Nowemu Wychowaniu.
Po '47 roku pedagogika stała się instrumentem politycznym gdzie kładziono nacisk na techne, ideologia dostarczała gotową koncepcje człowieka pedagogika miała zrealizować te idee.
Wykład 13- 16 VI 2007
„Tożsamość Pedagogiki” T.Chejmicka-Bezwińska (z Uniwersytetu im. Kazimierza Wielkiego)
Po przełomie 89 roku pytanie o tożsamość pedagogiki było kluczowym, pedagodzy zastanawiali się jaką przyjmą metodologię i sposób uprawiania nauki oraz jakie są podstawy antropologiczne pedagogiki.
Pojawiły się 3 opcje: -empiryczno- analityczna, -hermeneutyczna, - krytyczna.
Każde rozważania mają kontekst historyczny dlatego trzeba brać pod uwagę miejsce i czas.
Co to jest pedagogizm- to narzędzie realizacji utopijnej wizji świata (było tak np. podczas Nowego Wychowania), połączenie w jakimś sensie psychologizmu i socjologizmu (czerpał z nich), pedagogika stawała się technologią do osiągnięcia nowego człowieka, nowej rzeczywistości (o pedagogizmie jest jeszcze coś przy wcześniejszym wykładzie).
Psychologizm, socjologizm i pedagogizm na początku XX wieku zostały skrytykowane przez nurt hermeneutyczny.
W Polsce rozumiano pedagogizm jako narzędzie do osiągnięcia celów systemu, bo zbiegło to się z wydarzeniami historycznymi, z podległością Polski wobec marksizmu i systemu socjalistycznego.
Marks, Engels, Lenin i Stalin to postacie kluczowe jak chodzi o budowanie tej ideologii, pod którą również podlegała sfera filozoficzna.
Pedagogia, czyli pedagogika zredukowana do praktyki, do pedagogiki praktycznej, skutecznych metod realizujących określone efekty.
W żadnej innej strukturze społecznej nie jest tak przykładana waga do wychowania i kształcenia jak w systemie totalitarnym.
Jeżeli chodzi o przełomy to mogą być one załamaniem, przełamaniem pewnego funkcjonującego paradygmatu, czyli coś się kończy, czegoś nie ma, coś się załamuje.
Kryzys jest czymś normalnym i wyczerpuje istniejący paradygmat, jest również początkiem czegoś nowego.
W pedagogice były dwa takie ważne kryzysy; po '45 roku i po '89 roku.
Jakie są fazy odczuwania kryzysu:
dyskomfort intelektualny,
faza zwerbalizowania kryzysu (zrozumienia i przyczyn itp.),
faza poszukiwania nowych interpretacji,
w życiu codziennym też mamy do czynienia z kryzysami, z wyczerpaniem pewnych paradygmatów i autorytetów.
Przełom jest pojęciem neutralny, dopiero kiedy nastąpi jakaś zmiana można ją oceniać i powiedzieć czy nastąpiła na lepsze czy gorsze, pod warunkiem że przyjmie się również pewną hierarchię wartości.
'89 - z jednej strony kryzys załamania a z drugiej przełomu, czy to co nastąpiło jest lepsze? Czy mamy jakąś narrację w pedagogice? Po 89 roku pojawiło się wiele opcji i stanowisk, zmiana ładu społecznego, złagodzenie '40-lecia”. Obecnie jest kłopot bo zachłyśnięto się różnymi tendencjami, miało to swój początek od lat 90-tych bo wtedy zaczęło się pojawiać wiele różnorodnych tendencji. Powstał problem według czego wychowywać dzieci?
'47 - został nazwany ofensywą ideologiczną, kryzys załamania propozycji przed wojennych i międzywojennych, przedefiniowanie pojęć, włączenie Polski do krajów podlegających reżimowi socjalistycznemu, antyburżuazyjność, zmiana paradygmatów, krytyka wszystkich nurtów filozoficznych i pedagogicznych wcześniejszych, przyswojenie pedagogiki i psychologii komunistycznej, na bazie tej nowej ideologii proponuje się zasady wychowania i rozwoju dzieci i młodzieży.
W tym czasie powstał również INSTYTUT NAUK SPOŁECZNYCH - kształcił kadry naukowe, które były wysyłane po całym kraju, później został zniesiony podział na szkoły akademickie i wyższe, wszystkie ujednolicono i zrobiono akademiami, różne jednostki zostały podzielone bo łatwiej jest wtedy dążyć do pokłócenia wszystkich.
Zakładano również akademie czyli wyższe szkoły kształcenia zawodowego - miały one przygotowywać nauczycieli według nowej idei, miały budować nowe kadry, likwidowano wydziały teologiczne, chciano porozbijać środowisko akademickie.