T. Halik - Co nie jest chwiejne..., religia, Teologia


Agnieszka Rybacka

NTKP, II rok

Tomáš Halík „Co nie jest chwiejne, jest nietrwałe. Labiryntem świata z wiarą i wątpliwościami” - recenzja książki

W wydawnictwie WAM w 2004 roku ukazał się polski przekład książki wybitnego czeskiego teologa i filozofa Tomáša Halíka pt. „Co nie jest chwiejne, jest nietrwałe. Labiryntem świata z wiara i wątpliwościami” . Jest to trzecia książka tego autora, która zastała wydana w Polsce, poprzednie to: „Wyzwoleni, jeszcze nie wolni” i „Radziłem się dróg”.

Tomasz Halik, to czeski kapłan, który przyjął święcenia w 1978 roku w kaplicy biskupa erfurckiego w sposób konspiracyjny, tak że nawet jego własna matka nie miała pojęcia, że został księdzem. Urodził się w 1948 r. w Pradze, do roku 1989 działał w nielegalnych strukturach Kościoła katolickiego, po roku 1989 wykładał gościnnie na wielu uniwersytetach i międzynarodowych konferencjach naukowych w Europie, w Stanach Zjednoczonych, w Ameryce Łacińskiej i w Azji. Od połowy lat 90. angażuje się na skalę międzynarodową w inicjatywy na rzecz dialogu i porozumienia między religiami i kulturami. Aktywnie uczestniczy w życiu publicznym. Obok teologii i filozofii studiował też psychologię. Posiada szerokie zainteresowania humanistyczne. Jest wybitnym specjalistą dialogu międzywyznaniowego i międzyreligijnego. Był konsultorem Papieskiej Rady ds. Dialogu z Niewierzącymi. Prowadził wykłady na wielu uniwersytetach (m.in. w Cambridge, Salzburgu, Rzymie, Wiedniu, Santiago de Chile, Madras w Indiach). Podróżował ponadto po wszystkich niemal kontynentach. Jest znanym i cenionym praskim duszpasterzem, kaznodzieją, wytrawnym kierownikiem duchowym. Obecnie jest duszpasterzem i rektorem kościoła akademickiego Najświętszego Zbawiciela w Pradze. Halik to także profesor socjologii, prezydent Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej, wykładowca na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Karola. Był jednym ze społecznych doradców prezydenta republiki, Václava Havla. Opublikował przeszło 200 prac - książek, podręczników, artykułów popularnych i naukowych w kraju i za granicą.

Zastanawiać może tytuł „Co nie jest chwiejne, jest nietrwałe”. Sam autor przyznaje, że jest to cytat zaczerpnięty z wiersza „Jest” Vladimira Holana - „Jest takie przeznaczenie
że to co nie jest w nim chwiejne, jest nietrwałe”
i zaraz we wprowadzeniu tłumaczy, że odnosi się on do wiary człowieka, która - jak wyjaśnia autor - aby była żywa, musi być chwiejna, bo jest tętnem życia. Halik mów, że chwiejność jest w harmonii z tchnieniem Ducha, którym Bóg ożywia stworzenie, a wątpienie jest „siostrą wiary”. Ta właśnie chwiejność i wątpienie są tematem rozważań nad wiarą w książce. Halik mówi, że dlatego użył cytatu poety, bo sam inaczej, piękniej nie umiał tego ująć.

Ks. Halik łączy osobiste wspomnienia z bardziej ogólną refleksją filozoficzną, teologiczną i egzystencjalno-duchową. Książka ta pod tym względem może być porównana do „Wyznań” św. Augustyna. Już sam autor zaznacza, że oba dzieła - św. Augustyna i jego - należą do nowego gatunku literackiego, łączącego literaturę piękną z filozofią, osobiste wyznanie z refleksją teologiczną, rozważania duchowe z badaniami nad charakterem epoki. Powstaje w ten sposób autobiografia będąca ramą teologii filozoficznej.

Przedmowę do polskiego wydania napisał Vaclav Havel, były prezydent Czech i przyjaciel autora. Pisze on, że Halik to wielki erudyta, z którym obcowanie daje wiele wrażeń intelektualnych, a sam Halik może być świadkiem jak żyć wiarą żywą. Havel tak określa Halika: „Jawi mi się dzisiaj przed oczyma wiele twarzy Tomsza Halika: twarz zwolennika ekumenicznego oblicza Kościoła, twarz dyskutującego rektora akademickiego kościoła, serdeczna twarz katechety przemawiającego do uczniów nie mających jeszcze podstaw wiary. Ale spoza nich wszystkich wyziera ta najistotniejsza: jest to twarz człowieka myślącego, tolerancyjnego, w dobrym tego słowa znaczeniu wątpiącego[...] mogę poświadczyć, że Tomasz Halik pragnie słyszeć szczere słowo, które nie przemilcza rozbieżności, lecz - przeciwnie - w pewnym sensie ich oczekuje i podkreśla je. Różnica postaw nie służy mu jednak [...] do krytyki rozmówcy i możliwości odwrócenia się od niego, lecz postrzega on ją jako wezwanie do głębszej dyskusji. Wymaga to, [...] ogromnej dozy tolerancji i zrozumienia. Otóż Tomasz Halik je ma. I dlatego jest dla mnie reprezentantem naprawdę nowoczesnej tendencji w Kościele katolickim”. Bez wątpienia można dodać, że Halik ma przede wszystkim twarz człowieka głębokiej wiary i życia duchowego, twarz wrażliwego i współczującego kapłana.

W odautorskim wprowadzeniu zatytułowanym „Sam dla siebie pytaniem”, ks. Halík tłumaczy się czytelnikowi, dlaczego wydaje kolejną książkę i uprzedza go, że będzie ona posiadała rys autobiograficzny: „Piszę o sobie, ale także o czasach w których żyjemy, także o społeczeństwie, polityce - przede wszystkim zaś o współczesnych przemianach życia duchowego, które bynajmniej nie dotyczą jedynie ludzi wierzących w sensie religijnym; piszę o napięciu między religią a wiarą, o współistnieniu wiary i wątpliwości; piszę o labiryncie świata, którym rozglądając się przechodzę...”.

Książka podzielona jest na trzy zasadnicze części, zwane przez autora „drogami”: „Droga pierwsza. Labiryntem świata”, „Droga druga. Labiryntem własnego losu” i „Droga trzecia. Labiryntem filozofii religii”, w których autor chce przekazać czytelnikom swoje rozważania o wierze, o Bogu, o religii, o losach i zadaniach człowieka wierzącego.

W pierwszym rozdziale pt. „Labiryntem świata”, będącym najobszerniejszą częścią całej pozycji, autor wychodząc od swoich licznych podróży (Indie, Japonia, Egipt, Ziemia Święta, Rosja, Italia, Stany Zjednoczone, Arktyka), wprowadza czytelnika w labirynty ludzkiego losu, które wpisane są w wielki labirynt świata. Podróże autora - jak sam zaznacza - nie były wycieczkami turystycznymi, ale pielgrzymkami, ze wszystkim, co to słowo w tradycji duchowej oznacza - odwaga wyjścia z kręgu, postrzeganie i słuchanie rzeczy obcych i mało zrozumiałych, pokora w nauce oraz zdumienie nad środowiskiem ojczystym po powrocie. Halik wędruje przez wszystkie kontynenty, stykając się m.in. z nieludzkim cierpieniem małych dzieci w Indiach, doświadczając piasku egipskiej pustyni, milczenia Antarktydy oraz zupełnie innej rzeczywistości bogatych Stanów Zjednoczonych, czy realiów czeskiej pobożności i polityki .

W drugim rozdziale książki autor nawiązując do jubileuszu dwudziestolecia kapłaństwa oraz pięćdziesięciolecia życia wprowadza czytelnika w labirynt własnego losu. Halik dokonuje bilansu swojego kapłaństwa, a także poszukuje granic odpowiedzialności w polityce jako zadaniu duchowym.

W trzecim zaś rozdziale zatytułowanym „Labiryntem filozofii religii” ks. Halik zastanawia się nad istotą religii oraz jej znaczeniem dla współczesnego człowieka. To przede wszystkim pytanie - czy Bóg jest tylko dla wierzących? Halik nie ucieka od problemów wiary i świata.

Autor - jak sam pisze - nie chce udzielać gotowych odpowiedzi. Zaprasza czytelnika do towarzyszenia mu w trudnym zmaganiu z wiarą i codziennymi trudami, w poszukiwaniu odpowiedzi na najtrudniejsze pytania. Książka jest też głębokim świadectwem kapłańskiego zaangażowania, o którym autor opowiada szczerze, ale pokornie i skromnie.

„Co nie jest chwiejne, jest nietrwałe” to pozycja niezwykle atrakcyjna pod wieloma względami. Uderza przede wszystkim imponująca erudycja i barwny język autora. Wychodzi im naprzeciw, a pisząc o trudnych sprawach przejrzystym językiem, prostym i zrozumiałym dla zwykłego człowieka, pozwala tym samym czytelnikowi podążać „labiryntem świata z wiarą i wątpliwościami”. Do „Wyznań” św. Augustyna i innych dzieł filozoficznych opartych na autobiografii zaliczyć można pozycję Halika ze względu na fakt, że pisana jest w 1. osobie liczby pojedynczej, co wprowadza atmosferę intymności. Czytelnik może poczuć się jak osoba czytająca czyjś pamiętnik, przechadzająca się - parafrazując Halika - labiryntem myśli księdza, teologa, filozofa, psychologa, socjologa i człowieka wierzącego.

Książka ks. Tomasza Halika - jak już wspomniałem na początku - znanego czeskiego teologa, filozofa, psychologa i socjologa, popularnego wykładowcy filozofii i socjologii, to prawdziwa podróż w poszukiwaniu odpowiedzi na trudne pytania dotyczące naszej wiary. Z pewnością jest to jedna z ciekawszych publikacji Wydawnictwa WAM roku 2004. Prosta, skromna okładka a przy tym znaczna objętość książki wymagają zwrócenia na nią uwagi, by pośród wielu kolorowych pozycji nie umknęła uwadze czytelnika.

Ukazanie się polskiego wydania „Co nie jest chwiejne, jest nietrwałe” ks. Tomasza Halika może być zachętą do sięgnięcia po jego dwie wcześniejsze pozycje opublikowane w języku polskim: „Wyzwoleni, jeszcze nie wolni” oraz „Radziłem się dróg”.

2



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
pediatria gielda, pediatria1-3 od Pawła, 1) Co nie jest p/wsk do immunoterpaii swoistej :
To może nie jest w 100, religia(1)
chir.Jawień.5 rok.2014, Co nie jest objawem zespołu lerischa
Co nie jest nauką
Co nie jest przeciwwskazaniem do stosowania βx
nie wiem co to jest semestr 9
Religia co to jest biblia itd
Nie udalo mi sie skopiowac testu, Nie udało mi się skopiować testu, ale wysyłam to co w nim jest:
Liturgia to nie jest lista przebojów, Religijne, Różne
Tam jest najwięcej dusz które nie dowierzały że jest piekło..., > # @ a a a Religia modlitwy
CZY CHRZEŚCIJAŃSTWO NIE JEST RELIGIĄ ZBYT KRWAWĄ
2, Ujemne sprzężenie zwrotne zmniejsza wzmocnienie, co jednak nie jest negatywnym zjawiskiem, a pożą
Islam nie jest religią
Konkurs Nic, co ludzkie nie jest mi obce
To nie czas, religia, TEOLOGIA(1)

więcej podobnych podstron