Piknik w lesie, Apele ekologiczne


Inscenizacja ekologiczna „Piknik w lesie”

WYSTĘPUJĄ:

Dzieci ( klasa I, II lub III szkoły podstawowej)

Chłopiec I

Chłopiec II

Dziewczynka I („łobuziak”)

Kasia ( grzeczna)

Ślimak I

Ślimak II

Mrówka I

Mrówka II

Pszczoła

Czarodziej

Mrówka I

( ciągnie za sobą ogromny patyk widać, że jest bardzo zmęczona, zwraca się do innej mrówki):

Uff, jak ciężko! Ileż wysiłku kosztowało mnie doniesienie tego patyka do mrowiska. A ile strachu się najadłam. Wyobraź sobie moja droga, co mnie spotkało! Na skraju lasu omal nie zginęłam, bo jakieś potwory chciały mnie rozdeptać. Czym prędzej skryłam się pod ściółką, bo nie wiem, co by ze mną było!? A ile wrzasku one robiły! Wszystkie owady z przerażeniem uciekały gdzie tylko mogły.

Mrówka II:

Współczuję ci moja droga sąsiadko. Chyba wiem, co to były za potwory. To dzieci z pobliskiej szkoły. Pewnie wybrały się na ten - jak oni to mówią - piknik. Już kiedyś ich spotkałam, ledwie wtedy uszłam z życiem. A teraz staram się omijać ich z daleka.

Mrówka I:

Dzieci? Nie wiem kto to taki, ale na pewno będę się ich wystrzegać. Nie mam zamiaru stracić życia.

Pszczoła (nadlatuje):

O, witam sąsiadki! Czy wiecie co się dzieje w naszym lesie? Właśnie straciłam dom. Dwóch łobuziaków - przypuszczam, że to dzieci ze szkoły w wiosce - wdrapało się na drzewo i strąciło nasze gniazdo. Wszystkie młode pszczółki latają teraz przerażone. A te dzieciaki wrzeszczą, bo nasze żądła są groźne. Oj, nie zazdroszczę im i przyznam wam po cichu, że wcale tych dzieci nie żałuję. Przecież my - zwierzęta - musimy się jakoś bronić przed takimi atakami!

(nadciągają powoli dwa ślimaki)

Ślimak I:

Uff, jak się spieszyliśmy, a to w naszym przypadku niezwykle trudne, jak wiecie.

Mrówki (razem):

Gdzie się tak spieszyliście?

Ślimak I:

Jak to gdzie? Tutaj. Uciekaliśmy przed gromadą dzieciaków. Cała okolica jest zdewastowana! Ja właśnie oberwałem butelką po coli i mam chyba uszkodzony domek.

Ślimak II:

A ja jestem cały potłuczony, bo dostałem kopniaka od jakiegoś wyrostka. Mówił, że nadawałbym się na piłkę do nogi gdybym był większy. Na szczęście porządnie się skryłem w mojej skorupie!

Mrówka I:

Och, biedne ślimaki. Mieliście naprawdę dużo szczęścia. Jestem pewna, że wiele innych zwierząt dziś ucierpiało przy tej miłej, szkolnej gromadce.

Mrówka II (nasłuchując):

Czy mnie słuch nie myli? Nadchodzą!!! Skryjmy się pod tym dużym liściem, może nas nie zauważą?

(uciekają pod liść)

Ślimak I:

Ratuj się kto może!

Ślimak II:

Żebyśmy tylko zdążyli!

(wbiegają dzieci, krzyczą, rozrzucają śmieci)

Chłopak I (głośno):

Chłopaki, ale tu odlotowo! Można pograć w piłkę albo pobawić się w rzutki - tyle drzew, szkoda marnować taką okazję. O to by było najlepsze. Sprawdzę jak scyzoryk będzie wbijał się w korę

(próbuje). Po prostu ekstra., wchodzi jak w masło, zróbmy sobie zawody chłopcy!

Chłopak II:

A może lepiej oderwijmy trochę kory i zróbmy sobie łódeczki?

Dziewczynka I („łobuziara”):

O, tak, tak! A potem zobaczymy, która pierwsza dopłynie do brzegu naszego strumyka przy szkole.

Kasia (grzeczna):

Nie róbcie tego, proszę! Nie wolno obrywać kory z drzew. Przecież one żyją!

Chłopak I (śmiejąc się):

Tak, tak, żyją, mówią i jeszcze może śpiewają? Nie słuchajcie jej, ona coś bredzi. Lepiej chodźmy!

Chłopak II:

Zaczekajcie, a dlaczego uważasz, że drzewa żyją?

Kasia:

Wystarczy posłuchać

Dziewczynka I (zdziwiona):

Jak to posłuchać? (nasłuchuje) Ja tam nic nie słyszę!

(dzieci do tej pory obserwujące to zdarzenie wybuchają głośnym śmiechem)

Kasia (wybiega do nich i tłumaczy):

Na przykład słuchawkami lekarskimi. Gdy je przyłożymy do kory, a drugą część do uszu, usłyszymy jak soki przepływają wewnątrz drzewa. To znak, że ono żyje. Najlepiej wysłuchuje się jak bije „serce” drzew liściastych. Moja mama mi to pokazywała, a ona wie wszystko o drzewach, bo jest botanikiem.

Chłopiec I:

Botanikiem? A kto to taki?

Kasia:

To ktoś, kto zajmuje się roślinami.

(WCHODZI CZARODZIEJ - DZIECI ODSUWAJĄ SIĘ PRZERAŻONE I ZDZIWIONE)

Czarodziej:

Co się tutaj dzieje? Czy to dzieci odwiedziły las i jego mieszkańców? Czy może przybysze z jakiejś obcej, dalekiej planety? Kto porozrzucał tutaj śmieci?

(dzieci stoją z opuszczonymi głowami, zawstydzone)

Dziewczynka I:

My to zaraz szybciutko posprzątamy (mówi cichutko)

Czarodziej:

Posprzątacie?! A co będzie z wystraszonymi zwierzętami? Idąc tu widziałem same zniszczenia: zburzone mrowisko, zrzucone gniazdo pszczół, połamane gałązki, uciekające w popłochu zwierzęta. Cała przyroda zdewastowana!

Dziewczynka I:

Czarodzieju drogi, pomóż nam się zmienić, proszę.

Czarodziej:

Aby się zmienić, trzeba pokochać przyrodę, a żeby ją pokochać, trzeba więcej o niej wiedzieć.

Chłopiec I:

Mama Kasi jest bo... bo...botanikiem, ona nauczy nas jak kochać przyrodę, prawda Kaśka?

Kasia:

No pewnie! Mama uwielbia opowiadać o przyrodzie. Wszystko nam o niej opowie.

Czarodziej:

Czy na pewno chcecie się zmienić?

Dzieci (chórem):

Tak! Tak!

Czarodziej:

Czy nie będziecie niszczyć drzew, gniazd i mrowisk?

Dzieci:

Nie, nie będziemy!

Czarodziej:

Czy nie będziecie w lesie śmiecić?

Dzieci:

Nie będziemy!

Czarodziej:

To jeszcze nie wszystko kochane dzieci (przywołuje ukryte zwierzęta, które niepewnie wychodzą).

Wyjdźcie moi przyjaciele ze swoich kryjówek, nie bójcie się. Ze strony dzieci nic już wam nie grozi. Od dziś dzieci postanowiły się zmienić.

Dzieci:

Czy wybaczycie nam drogie zwierzęta?

Zwierzęta:

Wybaczymy.

Dzieci:

Hurra! (Podbiegają i podają ręce zwierzętom).

Czarodziej:

Teraz wreszcie zapanuje zgoda w przyrodzie.

Do przygotowania przedstawienia niezbędna jest stosowna dekoracja.

KONIEC



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Ludzie chronią środowisko, Apele ekologiczne
Jaś i Małgosia, Apele ekologiczne
Pogadanka na wysypisku, Apele ekologiczne
Na początku była ciemność, Apele ekologiczne
Co w śniegu piszczy, Apele ekologiczne
Na ratunek Ziemi, Apele ekologiczne
Żeby kwitły wszystkie kwiaty, Apele ekologiczne
Ziemia naszym domem, Apele ekologiczne
Nie pozwólmy głodować ptakom, Apele ekologiczne
Walka z Królem Śmieciem, Apele ekologiczne
Ziemia-wyspa zielona, Apele ekologiczne
Dzień Ziemi, Apele ekologiczne
Pośpieszmy na ratunek, Apele ekologiczne
Leśna przygoda, Apele ekologiczne
SOS DLA WODY, Apele ekologiczne
Zostawcie nam czysty kawałek świata, Apele ekologiczne
Eko - Kapturek, Apele ekologiczne
Bezkrwawe łowy, Apele ekologiczne
Dlaczego sroka nie lubi fabryki, Apele ekologiczne

więcej podobnych podstron