Opracowanie - faraon, Polonistyka, HLP po 1864 roku


Faraon

Literatura polska w okresie realizmu i naturalizmu. Tom II

Bolesław Prus (1847 - 1912), oprac. Janina Kulczycka-Saloni

Aleksander Głowacki herbu Prus I urodził się (według metryki) w 1847 r., (według protokołu rady familijnej) w 1845. Przyjmuje się 20 sierpnia 1847 r.

W wieku trzech lat stracił matkę, w wieku dziewięciu - ojca. Wychowywał się u ciotki w Lublinie.

Uczył się w Powiatowej Szkole Realnej przy Gimnazjum Gubernialnym w Lublinie. Później w Siedlcach i Kielcach, gdzie musiał się przenosić, bo przeszedł pod opiekę brata - nauczyciela.

W czasie powstania przerwał naukę i wstąpił do partii Krysińskiego. 15 sierpnia został kontuzjowany i dostał się do niewoli. W grudniu na chwilę wyszedł z więzienia, ale znów go aresztowano.

Zwolniono go dzięki protekcji ciotki, kontynuował więc naukę w Lublinie. Szykanowano go za spowodowanie klęski narodowej, a dawni koledzy byli już na studiach.

W 1866 r. zaczął studia w Warszawie na wydziale fizyko-matematycznym. Trzy lata później pokłócił się z profesorem matematyki i przeniósł do Instytutu Rolniczo-Leśnego w Puławach. Studia ostatecznie przerwał.

Zaczął pisać, by zarobić na życie, choć było to dla niego niepoważne błaznowanie.

Publicystyka

Pierwszy większy artykuł Listy ze starego obozu zawiera większość cech jego publicystyki.

Później jego poglądy dojrzewały - poznał lepiej bolączki społeczeństwa, udoskonalił technikę pisarską - skondensował wypowiedzi, doskonale operował przykładami, paradoksem.

Widziano w jego publicystyce dwa elementy: pozytywistyczne kaznodziejstwo i oryginalny humor.

Początek jego publicystyki to felietony Na czasie w „Kolcach” (1874).

W 1875 zaczął pisać kroniki tygodniowe do „Kuriera Warszawskiego”.

W 1882 przeszedł do „Nowin”, a po ich upadku w 1883 wrócił do „Kuriera...”.

Współpracował z petersburskim „Krajem”, gdzie wysyłał Korespondencje z Warszawy.

W 1887 zaczął pisać kroniki tygodniowe do „Kuriera Codziennego”.

Pisywał też do „Niwy”, a gdy pismo ewoluowało, zastąpił go Sienkiewicz, Prus przeszedł zaś do „Ateneum”, gdzie pisał Kroniki miesięczne.

Kroniki pisał aż do 1901 r., w ostatnich latach do „Tygodnika Ilustrowanego”.

W 1878 r. nie pisał ze względu na chorobę, wywołaną zajściem ze studentami (naraził się im sprawozdaniem z odczytu Spasowicza o Polu).

Dużo wtedy podróżował i zamieszczał w gazetach „listy z podróży”.

Geneza „Faraona”

Decyzję o napisaniu „Faraona” Prus musiał podjąć tuż po zakończeniu, lub nawet w trakcie pisania „Emancypantek”. Wyjątkowość powieści wyraża się między innymi w tym, że materiały do niej Prus prawdopodobnie zgromadził wcześniej, powieść przecież ukazała się jako całość, a nie w odcinakach, jak było w przypadku innych utworów. Przyjmuje się na podstawie korespondencji z Oktawią Żeromską, że prace nad „Faraonem” pisarz rozpoczął w 1894 roku. W liście (z tego właśnie roku) można przeczytać wzmiankę o „większej robocie” która przenosi pisarza w inny świat. Data na ostatniej stronicy autografu świadczy o tym, że definitywne zakończenie powieści miało miejsce drugiego maja 1895 roku. W październiku zaś „Faraon” zaczął się ukazywać w „Tygodniku Ilustrowanym”.

Studia Prusa nad Egiptem

Wiedza Prusa na temat Egiptu oparta była jedynie o lekturę książek dotyczących owego pięknego zakątka świata. Szczególne znaczenie miały teksty francuskiego uczonego Gastona Maspero oraz polskiego badacza Ignacego Żagiella, Prus bez wątpienia znał również niezbyt dobre artystycznie utwory Niemca Ebersa. Znajomość dzieł przytoczonych autorów była wystarczająca głównie dlatego, że Prusowi nie chodziło przecież o przedstawienie ścisłych faktów związanych z Egiptem, lecz o ujawnienie pewnych idei, które dzięki tak specyficznemu przeniesieniu było możliwe.

Szczególne znaczenie wywarły na Prusie dzieła Żagiella, który był zafascynowany cywilizacją egipską. Za nim Prus uznaje to miejsce za kolebkę nauki, sztuki, kultury, filozofii, a nawet religii, i to religii monoteistycznej. Od niego przejmuje także historię polityczną. Równie mocno akcentuje konflikt między kapłaństwem a faraonami. Rzecz jasna „Faraon” nie jest wiernym przekazem historycznych danych, mimo pewnej adekwatności w przedstawieniu realnie żyjących postaci (Ramzes XI, Ramzes XII, Herhor), są też postaci, których istnienie jest negowane przez większość badaczy (Ramzes XIII) jak również występuje wiele postaci fikcyjnych. Charakterystyczne jest również wykorzystywanie przez Prusa tekstów egipskich, które zazwyczaj w dosłownym ich brzmieniu przepisywał od Żagiella czy Masona, co często jest wysuwane jako zarzut wobec wartości „Faraona”

Ideowe i artystyczne przyczyny napisania powieści historycznej

Prus był przeciwnikiem pisania powieści historycznych, uważał bowiem, że są zupełnie niewłaściwe dla pozytywizmu. Pomijały bowiem, zdaniem pisarza, wiedzę o życiu współczesnym. Dlatego tym większe zdziwienie budzi fakt, że sam zdecydował się na taką powieść. Jeśli przypomnimy sobie trylogie Sienkiewicza jasne się staje, że „Faraon” w niczym nie przypomina tych utworów pisanych „ku pokrzepieniu serc”. Prus przenosi czytelnika w przeszłość w zupełnie innym celu, otóż jest on przekonany, że pisząc powieść podobną do poprzednich („Lalka”, „Placówka”, „Emancypantki”) nie będzie mógł w pełni pokazać idei, które są jego zdaniem kluczowe dla życia człowieka.

Prus uważa, że wartość dzieła musi być oceniana właśnie pod względem zawartości idei dotyczących życia człowieka. Tematyka historyczna sensu stricte nie była sprawą pierwszorzędną, nie chodziło przecież o stworzenie dzieła realistycznego, lecz o urzeczywistnienie idei, czy też autorytetów, jakie przyświecały pisarzowi.

Pierwszym kluczowym zagadnieniem jest nauka. Zdaniem Prusa społeczeństwo polskie nie doceniało jej roli w życiu. W odróżnieniu od zachodnich krajów polski uczony był swoistym indywiduum, traktowanym przez ogół niezbyt poważnie. Samo społeczeństwo nie interesowało się nowymi badaniami czy odkryciami. Nauka jest dla Prusa niezwykle istotna, widać to w jego twórczości. Rzecz jasna kwestia ta jest poruszana nie tylko w „Faraonie”, lecz chociażby w „Lalce” czy „Kronikach”.

• Kolejnym zagadnieniem, o którym nie mógł z przyczyn naturalnych pisać była państwowość szeroko rozumiana. Wynikało to z bardzo oczywistego faktu, społeczeństwo polskie, po przebytych wydarzeniach (minione powstania) znajdowało się w niepewnej sytuacji, nie wykształciły się konkretne organy kierujące państwem.

• Prus wierzył początkowo, że rząd może być zastąpiony przez społeczeństwo. Szybko się jednak przekonał, że sąd opinii publicznej nie kryje w sobie mądrości. Prus dochodzi do przekonania, że społeczeństwo musi współdziałać z państwem. „Dawniej Prus koniecznie chciał odwrócić uwagę społeczeństwa od politykowania i skierować do <>, teraz zaczął namawiać do pracy w dziedzinie polityki nawet w niewoli”

• Trzecim autorytetem był system moralny. I nie chodzi tu o indywidualność konkretnej jednostki, lecz o wymiar ogólnoludzki.

Bardzo ważnym pojęciem dla Prusa było pojęcie „ideału”. Oznacza on, według terminologii pisarza, nasze pojęcia o rzeczach, które nie istnieją, ale których pragniemy. Szczególnym jego rodzajem jest „ideał życiowy”, który daje się urzeczywistnić. Istnieją trzy podstawowe ideały, do których da się sprowadzić wszystkie pozostałe, a mianowicie:

• Ideał doskonałości

• Ideał szczęścia

• Ideał użyteczności

Nie są to jakieś abstrakty, lecz konstytuanty rzeczywistości, które nie tworzy, lecz wydobywa pisarz. Ich oczywistość jest bezsprzeczna stąd brak ich definicji. Ze względu na ich powiązanie z rzeczywistością, są one swoistymi drogowskazami, których powinien, w swoim życiu, przestrzegać człowiek.

„Przede wszystkim bądź użytecznym, później staraj się być doskonałym, a dopiero na końcu - dbaj o własne szczęście” - tak pisze w „Najogólniejszych ideałach życiowych” swym dziele programowym. Utylitaryzm w rozumieniu Prusa jest dość szczególny, głównie dlatego, że nie chodzi w nim o uzyskanie szczęścia przez konkretna jednostkę. Użyteczność dotyczy a może bardzie adekwatnym jest sformułowanie ogarnia zarówno społeczeństwo i całą naturę.

W ten sposób powstaje swoisty system moralny, w którym nieodzowny element stanowi konflikt jednostki ze społeczeństwem. Człowiek bowiem jako indywiduum zawsze dążyć będzie do szczęścia, społeczeństwo będzie mu te dążenia ograniczać. Co ciekawe Prus uważa, że taki konflikt w odniesieniu do jednostek przeciętnych kończy się zwycięstwem ogółu i ze jest to jak najbardziej pozytywne rozwiązanie. Jeśli zaś chodzi o jednostki wybitne to sprawa wygląda zgoła odmiennie. Takie indywidua zazwyczaj wyprzedzają swoje czasy, tym samym są ponad społeczeństwem, rodzi się konflikt, który nabiera znamion tragedii. Tak jest w „Faraonie”

Faraon jako romans wychowawczy

Ten rodzaj romansu swój rozkwit datuje na wiek XVIII, ale jest on jeszcze żywy także w wieku XIX. Prus dokonuje jakby swoistego unowocześnienia tego gatunku. W ramach przypomnienia jego początek wiąże się z dziełem Ksenofonta pod tytułem: „Cyropedia”, ale za głównego jego wyraziciela uznaje się Fenelona i jego „Przygody Telemaka”.

Innowacje Prusa:

Po pierwsze Prus rezygnuje z jednego wychowawcy na rzecz kilku mentorów - kapłanów, którzy kształcą Ramzesa.

• Herhor - uczy sprawowania rządów

• Pentuer - przekazuje wiedzę na temat państwowości i złej sytuacji ludu

• Sema - wykłada egipską i asyryjską architekturę

• Mentezufis - naucza o duszy ludzkiej i metempsychozie

Po drugie w klasycznym romansie wychowawczym negatywne siły pojawiają się po to, żeby wyraźniejsze się stały idealne wartości, u Prusa jest inaczej - ostatecznie zwycięża zło tkwiące w ludziach.

Charakterystyczne jest również dla „Faraona” jako powieści stworzenie przez autora specyficznej „atmosfery misterium religijno-magicznego”. Ramzes zdobywa coraz wyższe szczeble nauki na zasadzie wtajemniczenia, które wzmocnione jest przez towarzyszące mu również obrzędy. Warte podkreślenia jest to, że mamy to do czynienia ze szczególną gloryfikacją odrzuconej przez romantyków nauki. Teraz ona jawi się jako coś magicznego, jako rezerwuar prawd ontologicznych. Dzięki odejściu od romantycznych mrzonek utwór przestaje mieć znamiona koncepcji utopijnych, więcej nawet, nabiera prawdziwości.

Artyzm Prusa - romantyczny nastrój grozy i tajemniczości

„Faraon” jest charakterystyczna powieścią Prusa. Jak wiadomo chodziło mu o pokazanie idei, które były niemożliwe do urzeczywistnienia przy powieściach ukazujących życie współczesne pisarzowi. Z drugiej jednak strony uległ on romantycznym sugestiom, dotyczy to kilku istotnych elementów w kompozycji „Faraona”.

• Nastrój grozy wprowadził Prus poprzez dramatyczne zdarzenia takie jak: śmierć zarażonej trądem Kamy, śmierć zaduszonego i otrutego Metresa czy śmierć ugodzonego sztyletem Ramzesa, itd.

• Prus wprowadza również elementy okultystyczne. Wystarczy wspomnieć chociażby podwójny wzrok Lykona czy cudowne zdolności maga Beroesa. Konieczne jest podkreślenie, że wydarzeń tych w żadnej mierze pisarz nie racjonalizuje.

• W charakterystyczny sposób prowadzone są również pewne partie narracji - czytelnik odbiera wrażenie, że opowiadająca osoba jest Egipcjaninem, który doskonale zna realia tamtejszego życia. Prus uzyskuje to zapewne dzięki specyficznie ukształtowanej stylizacji. Pojawia się szczegółowo dobrane słownictwo. Zdaniem Zygmunta Szwykowskiego (badacz twórczości Prusa) pojawianie się „egipskiej terminologii” nadaje patos i rytm nastrojowy. Ten styl, który przerzuca niejako odpowiedzialność za przedstawianie zjawisk na świat, w którym one powstały, wprowadza czytelnika w sugestię nadzwyczajności i „tajemniczej cudowności”. Wyraźnie to widać na przykładzie Beroesa. Wypowiedzi tej postaci konstytuowane są przez słowa mocno sugestywne, emanujące mocą przeżycia o charakterze religijnym: „Ojcze niebieski, łaskawy i miłosierny, oczyść duszę moją…Zeszlij na niegodnego sługę błogosławieństwa i wyciągnij wszechmocne ramię na duchy buntownicze, abym mógł okazać moc twoją…”

„Prus wprowadza nas od razu w zaklęty krąg nastrojowy, który prowokuje niezwykłość - jesteśmy predestynowani jak gdyby do tego, by ujrzeć świat demonów lub by zobaczyć maga chaldejskiego, jak - przezwyciężając siłę ciążenia- <>”

• Kolejnym elementem budującym specyficzną, tajemniczą nastrojowość są miejsca wybrane przez Prusa jako tło dla rozgrywającej się akcji. Pojawiają się liczne opisy topograficzne, które nie są rezultatem wpływu tendencji naturalistycznych, lecz wynikiem chęci jak najbardziej wiernego oddania egipskiej rzeczywistości, tak by czytelnik widział ją przed swymi oczami. W opisach przeważają przymiotniki wskazujące na wielkość egipskiej architektury, rzecz jasna chodzi tu o wymiar przestrzenny. Dominują w opisach takie epitety jak: „ogromny”, „kolosalny”, „potężny”. „wielki” itd. Egipski krajobraz wzbogaca szczególna gra światłem i ciemnością, która potęguje tajemniczy nastrój, do tego dochodzi również wrażenie ciszy i pustki. Doskonałym przykładem obrazującym poczynione powyżej rozważania stanowi opis świątyni Zator: „O kilka kroków przed nim były wielkie drzwi świątyni, prze które zaglądało gwieździste niebo. Odwrócił głowę: między lasem olbrzymich kolumn płonęły lampy, a blask ich słabo odbijał się od spiżowych kolan świątyni Zator”.

Szczególne znaczenie w „malowaniu” przez Prusa krajobrazów ma powiązanie ich z zachodem słońca. Pojawiają się bardzo często określenia takie jak: „purpurowe promienie zachodzącego słońca”, „czerwony krąg słońca”, „szereg czerwonych płomieni” itd.

Egipt - realizacja podstawowych autorytetów Prusa

Już w pierwszym akapicie wstępu do „Faraona” czytamy, że Egipt jest „ojczyzną najstarszej cywilizacji na świecie”. Jest to niezwykle istotny fakt dla Prusa, właśnie w tym zakątku świata widział początek wszelkiej religii, filozofii, nauki, sztuki czy kultury. Egipt realizował wszystkie idee propagowane przez pisarza, głównie dlatego, że to właśnie to państwo stanowiło kolebkę myśli. Co ważne egipski naród myślał, ale też potrafił te wydedukowaną wiedzę stosować w praktyce. W efekcie sprzężenia myśli z czynem powstały zalążki: astronomii, mechaniki, techniki oraz architektury.

Równie ważna jak rozwój nauki była państwowość. Zdaniem pisarza naród egipski rozwinął doskonała organizację społeczną: „Naród egipski w czasach wielkości tworzył jakby jedna osobę, w której stan kapłański odgrywał rolę myśli, faraon był wolą, lud - ciałem, a posłuszeństwo - cementem”. Wcielał on w życie trzy hasła podstawowe: użyteczność, wolę i pracę, jak również realizował ideał doskonałości i szczęścia. Zdaniem Prusa efektem dążeń do doskonałości jest stworzenie religii i filozofii, a w efekcie realizacji szczęścia powstaje sztuka. Wszystkie te elementy znalazły swe miejsce w Egipcie.

a. Religia - w religijności Egipcjan widać trzy jej szczeble. Najniższy z nich stanowi kult oddawany zwierzętom. Leży on, zdaniem Prusa, poza istotnym nurtem autentycznej wiary. Kolejną formę stanowi panteizm - oficjalna religia Egiptu. Najbardziej zaskakujący jest najwyższy szczebel religijności, a mianowicie monoteizm - kult jedynego Boga. Choć Prus uważał, że nie był on formą oficjalna, to jednak istniał, a nawet więcej Żydzi właśnie z Egiptu przejęli ideę jednego Boga.

b. Filozofia - z powyżej przedstawionego ujęcia wiary wypływały rozważania na temat dualizmu duszy i ciała. Pisarz stoi na stanowisku, że to właśnie w Egipcie należy poszukiwać pierwszych pojęć w zakresie idealizmu i spirytualizmu.

c. Sztuka - pozostaje w ścisłym związku z tamtejszą religią i filozofią. Jak pisze Szwykowski, uderza Prusa szczególnie jej wymowa symboliczna, świetnie ujawniająca się w rzeźbie, architekturze i poezji- genialny pomysł sfinksa, uzmysławiającego nieodgadnioną tajemnicę bytu; w architekturze - piramidy, będące obrazem życia państwowego, zaczynającego się od szerokiej podstawy - ludu, a kończącego na szczytowym jednym głazie - faraonie, lub świątynie przypominające „człowieka, który modli się leżąc na ziemi”.

Egipt jest więc szczególny ze względu na wysoki stopień rozwoju cywilizacji. Należy jednak pamiętać, że było tak wówczas, gdy naród egipski, czyli królowie i mądrzy kapłani współdzieli ze sobą. Prus tematem swej powieści uczynił konflikt między faraonem a kapłanami, tym samym przedstawił dramatyczny moment, gdy Egipt zmierzał ku upadkowi.

Walka kapłanów z faraonem - środowisko kapłanów

Głównym tematem powieści jest walka faraona z kapłanami. Walka dotyczy rzecz jasna władzy, a źródło konfliktu leży w tym, że choć władza de facto należy się faraonowi, to jednak sięgają po nią kapłani. Prus przedstawia to środowisko jako podzielone na dwie grupy. Pierwszą stanowią kapłani, którzy są wybitnymi, wrażliwymi na cierpienie jednostkami, wierzącymi w naukę i jej rezultaty.

• Menes - człowiek nauki. Stoi poza problemami ówczesnego świata, głównie ze względu na wiarę w nieograniczone możliwości nauki. To ona jest jedynym celem życia, wszystko zaś pozostałe znika, przemijają ludzie i ich chwilowe poglądy, dlatego nie należy się w nie angażować. Należy się zająć „wydzieraniem tajemnic bogom” a wtedy rozjaśni się zagadkę bytu.

• Samentu - człowiek wierzący w potęgę umysłu. Można go porównać do współczesnego paleontologa szukającego dawnych form życia. Wierzy w naukę, ale w odróżnieniu od Menesa nie „ucieka” od świata realnego, stoi raczej na stanowisku, że trzeba angażować się w sprawy Egiptu, i tak też robi.

• Pentuer - człowiek wrażliwy na cierpienie społeczeństwa. Jest jedną z najszlachetniejszych postaci całej kasty kapłańskiej. Jego działanie charakteryzuje bezinteresowność. Spośród całej trójki to on w stopniu najwyższym jest zaangażowany w życie narodu. Jest obrońcą ludu, chociaż jego program nie zmierza do naruszenia zasad struktury społecznej państwa. Drogą do reform ma być wiedza. Jest on jakby apostołem, który dzięki swej niezwykłej wrażliwości na zło dotykające ludu, najbardziej ciemiężonej warstwy egipskiego społeczeństwa, głosi potrzebę zmian. Co jednak istotne sam nie ma natury buntownika, manifestuje potrzebę zmian, ale liczy, że to inni je przeprowadzą.

Przedstawieni powyżej reprezentanci kasty kapłańskiej są niestety już tylko wyjątkami. Mimo istnienia takich właśnie jednostek twórczych, istnieje grupa ambitnych antykapłanów. Chodzi tu rzecz jasna o Herhora oraz Mefresa, dla których lud stanowi narzędzie ich działania. Wykorzystują oni ludzi, którymi łatwo manipulują, znają bowiem doskonale ich psychikę, wiedzą jak ich zastraszyć a tym samym wywołać określone z ich strony działania. Wykorzystują na równi z nimi także zdobycze cywilizacji i osiągnięcia wiedzy. Pobudkami ich działania nie są ideały, lecz odpowiadające im antyideały. I tak zamiast wcielania użyteczności wybierają szkodliwość. Jest to tym bardziej niebezpieczne, że z natury swej są intelektualistami, niezbyt podatnymi na uczucia. Łatwiej jest im działać, nie mają przy tym skrupułów i co ważne nie są nękani wewnętrznymi rozterkami.

Walka kapłanów z faraonem - środowisko kapłanów

Kapłani są pozbawieni skrupułów. Nawet religię wykorzystują do swoich celów. Dzięki niej dzierżą władzę nie tylko nad ludem, ale i nad faraonem. Aby autorytet religii nie stracił na swej wartości inscenizowali tajemny głos Boga czy wprawiali w ruch posągi bogów. W ten sposób mogli panować nad ludem, co de facto wykorzystywali.


Władza kapłanów opierała się głównie na wartości pieniądza. Ramzes XII podczas swego panowania poddał się kapłanom, gdyż zabrakło mu wspomnianego środka, którymi oni dysponowali. Kapłani skupiali w swoich rękach ogromną część majątków ziemskich. Posiadali najlepsze folwarki, najpiękniejsze domy oraz ziemię uprawna. To wszystko umożliwiało im udzielanie pożyczek nawet faraonom, którzy zastawiali dobra państwowe. Kapłani gromadzili swe bogactwa w Labiryncie, sami zaś utrzymywali, że jest to miejsce święte.


Istotną kwestią jest również wiedza, którą posiadali. Kapłani to nie tylko ludzie dysponujący zapleczem finansowym. Nauka miała wówczas charakter elitarny i o ile znajdowała się w rękach ludzi takich jak Menes czy Samentu nie stanowiła niebezpieczeństwa. Kapłani przepełnieni żądzą władzy traktowali ja jednak jako narzędzie własnych interesów. Dzięki niej rządzili zacofanym, wierzącym w zabobony ludem, wystarczy wspomnień chociażby zaćmienie słońca, które zostało wykorzystane do celów politycznych.


Przy konstruowaniu postaci Herhora oraz Metresa Prus nie ograniczył się do ukazania ich jako zwykłych intrygantów. Jawią się oni jako jednostki wybitnie inteligentne. Przyjrzyjmy się im wiec dokładniej:

• Herhor - bez wątpienia można powiedzieć, że jest on człowiekiem inteligentnym, opanowanym, ambitnym i konsekwentnym. Ten zbiór cech nie ma pejoratywnego wydźwięku, a jednak Herhor to zły człowiek. Dzieje się tak dlatego, że cechy te wykorzystuje, by wcielać antyideały. Jest on żądny władzy i całe jego działanie zmierza ku temu. Pomaga mu w tym doskonała znajomość stanu ówczesnej sytuacji Egiptu. Jest doskonałym politykiem, który umiejętnie dobiera sobie towarzyszy. Zawsze wie czego chce, i ma z góry określony cel, do którego zmierza. Dodatkowo jest taktykiem, gra role, które są w danej sytuacji odpowiednie. Jest tym bardziej niebezpieczny, że fałsz i obłuda są ukryte i niedostrzegalne dla większości ludzi. Herhor jest przekonany, że tylko on może zarządzać Egiptem; wynika to z wypaczenia pojęcia doskonałości

• Mefres - jest jednym z najbliższych współpracowników Herhora. Jedyną świętością jaką uznaje jest świątynia i kapłaństwo. Wobec tego świecki człowiek staje się mało znaczącym, podległym kaście kapłańskiej elementem. Jest on chciwy i bezwzględnie okrutny. Jest mściwym starcem, który nie przebiera w środkach. Jest to bez wątpienia najbardziej okrutna postać „Faraona”.

Niebezpieczeństwo kasty kapłańskiej wynikało głównie z tego, że posiadali oni zarówno pieniądze, władzę jak i wiedzę. Źródłem ich działania było utożsamienie interesu państwa z interesem swego stanu. Wszelkie zdobycze cywilizacji w ich rękach przeistaczały się w niebezpieczną broń, głównie ze względu na alienację nauki jako tajemnej i dostępnej jedynie dla elity, którą sami stanowili.

Ramzes XIII - charakterystyka

Istotą opowieści jest walka szlachetnej jednostki z potężnym organizmem stworzonym i rządzonym przez jedną klasę społeczna - kapłanów, którzy opanowali państwo wraz z tym, co go konstytuuje, czyli ludźmi, bogactwem, przyrodą oraz religią i nauką.

Ramzes - „Czwarty syn Ramzesa XII, urodzony z królowej Niktoris, córki arcykapłana Amenhotepa, był silny jak wół Apis, odważny jak lew i mądry jak kapłani.”

Jak pisze Szwykowski, jest naturą niepodległą, przeświadczoną o boskości faraonów, którym sam Ozyrys, sam Amon nadał władzę i stworzył ich do rządzenia tak, jak wszystkich innych do spełniania rozkazów. Charakteryzuje go silnie rozwinięta wola oraz uczuciowość. Dzięki tej ostatniej jawi się on jako szlachetna istota stająca w obronie ciemiężonego ludu, ale uczuciowość sprawia, że bardzo gwałtownie reaguje na różne niespodziewane impulsy z zewnątrz. Ramzes nie ma jednak na równi z wolą i uczuciami rozwiniętej zdolności percepcji. Wykazuje chęć poznania rzeczywistości, która go otacza, chce wiedzieć wszystko o funkcjonowaniu państwa, ale nie jest w stanie nad tym zapanować. Kapłani to warstwa, która powinna mu w tym pomóc, najpierw poprzez odpowiednie wychowanie, a następnie poprzez bezpośrednią pomoc w rządach. Kapłani nie wypełniają swojego obowiązku, przede wszystkim dlatego, że faraon jest ich naturalnym wrogiem, przeszkodą do pełni władzy. Popełniają błąd już w wychowaniu młodego władcy, gdyż od początku chcą go wychować na marionetkę wykonująca jedynie ich rozkazy. Ramzes odkrywa ich zamiary i zaczyna się buntować. Kapłani walczą z nim różnymi metodami, ale jedyne, co zyskują, to wzbudzenie w duszy Ramzesa niechęci do całej kasty kapłańskiej. Mimo swoistego egotyzmu Ramzes miał na względzie dobro państwa, dążył do poprawy sytuacji uciskanego ludu, chociaż trzeba nadmienić, że był to przede wszystkim wyraz jego doskonałości jako faraona, syna boskiego.

• Ramzes - obrońca ludu. Podczas manewrów wojskowych oraz podróży po Egipcie Ramzes miał okazję obserwować ówczesną sytuacje jego poddanych. Żyli oni najczęściej w nędzy, byli często katowani przez poborców podatkowych, pracowali ponad ludzkie możliwości. Faraon chociaż de facto wyprzedał ich za zaciągnięte długi, to jednak był bardzo wrażliwy na widok ich cierpienia. Był przekonany, że wina leży głównie po stronie bogatych kapłanów, którzy trzymają swe skarby w ukryciu. Sądził, ze jeśli ich majątki przeszłyby w posiadanie faraona to uciskanie chłopów znalazłoby swój kres. Chciał zaprowadzić reformy, które zmieniłyby ciężką sytuację jego poddanych:

Ramzes XIII - charakterystyka

„Dobry gospodarz nie pozwala, ażeby jego inwentarz marł z głodu, pracował nad siły lub odbierał niesłuszne plagi… To musi się zmienić!...”

• Ramzes - reformator. Ramzes jest przeświadczony o konieczności przeprowadzenia w Egipcie reform. Oto niektóre z postulatów, które chciał wcielić w życie:

a. powiększenie armii i przywrócenie Egiptowi dawnej potęgi

b. doprowadzenie do wojny z Asyrią, a w następstwie jej wygranie, zdobycie niewolników do pracy i zdobycie kosztowności na rozwój kraju

c. poprawienie poziomu życia poddanych, wprowadza między innymi wolny dzień dla chłopów, planuje również danie im na własność ziemi

d. walka z kapłanami w celu odsunięcia ich od władzy

e. włączenia ukrytego w Labiryncie bogactwa kapłanów do skarbu faraona i wykorzystanie ich dla potrzeb kraju


• Ramzes - urodzony wódz i wojownik. Ramzes chciał swą władzę oprzeć głównie na wojennych zwycięstwach. Właśnie z wojną wiązał szczęście i potęgę Egiptu. Wynikało to głównie z faktu, że był doskonałym wojownikiem, podczas działań zbrojnych podejmował trafne decyzje i odnosił sukcesy. Jego autorytetem był Ramzes Wielki. Zamiłowanie do wojen różniło go od kapłanów. Ramzes opowiadał się za wojną z Asyria, kapłani byli jej przeciwni. Sprawa ta stała się źródłem konfliktu między dwoma walczącymi siłami. Kapłani byli tym bardziej przeciwni wojnie, że w takich sytuacjach potęga Ramzesa wzrastała, stawał się on bowiem władcą absolutnym poważanym przez ogół. Jego zdaniem mędrcy mogą zapominać o rzeczywistości i zaszywać się w swych naukowych badaniach, ale faraon-wódz definitywnie nie miał takiego prawa. Jest on stworzony do czynu i nie może się od niego uchylać.

• Przyczyny klęski Ramzesa. Jeden z badaczy twórczości Prusa wskazuje, że upadek i śmierć Ramzesa XIII wzrusza, ale nie przygnębia. Jest to „smutny minorowy akord, nie zgrzytliwy dysonans”. Jest to artystyczne zakończenie wspaniałej tragedii, nie brutalny efekt literacki. „Jest to melancholijny symbol znikomości wysiłków ludzkich, nie krzykliwy wybuch taniego pesymizmu”. Możliwe jest to dzięki temu, że Prus połączył cechy monarchy ze słabościami prawdziwego człowieka.

Klęska Ramzesa wynika z tego, że kluczowym ideałem była dla niego doskonałość. Dążył do niej, a poprzez nią chciał osiągnąć użyteczność. Goniąc za szczęściem nie dostrzegł, że stał się narzędziem w rękach dwóch „organizacji”: kapłanów i Fenicjan, co stało się źródłem jego tragedii. Drugim powodem jego klęski było to, że żył w epoce, w której nie dane mu było żyć. Wystarczy spojrzeć na epilog. Kapłan Menes tak odpowiada bolejącemu nad śmiercią „najszlachetniejszego z faraonów” Pentuerowi.

„- I tobie naprawdę się zdaje, że mogłeś go uratować?- zapytał Menes - O pycho niedouczonego mędrca!... Wszystkie rozumy nie ocaliłyby sokoła zaplątanego między wrony, a ty, niby jakiś bożek, chciałeś odmienić los człowieka?...

- Alboż Ramzes musiał zginąć?...

- Z pewnością, że tak. Przede wszystkim był on faraonem wojennym, a dzisiejszy Egipt brzydzi się wojownikami. Woli złotą bransoletę aniżeli miecz, choćby stalowy; woli dobrego śpiewaka lub tanecznica aniżeli nieustraszonego żołnierza; woli zysk i mądrość niż wojnę.”


„…On nie tylko nie godził się ze swoją epoką i stanowiskiem, lecz jeszcze trafił na czas upadku państwa i był jak młody liść na próchniejącym drzewie”.


Śmierć Ramzesa XIII ma podwójne znaczenie. W wymiarze historycznym wnosi optymizm, gdyż następca zabitego faraona realizuje większość reformatorskich planów poprzednika. W wymiarze jednostkowym przynosi tragizm:


”Kilkadziesiąt dni wystarczyło, aby naród zapomniał, że wszystkie dzieła Herhora były tylko spełnieniem zamiarów młodego i szlachetnego faraona!”

Kryzys państwa egipskiego

Jak już zostało powiedziane Prus pokazuje Egipt w momencie nie jego świetności, lecz upadku. Upada dwudziesta dynastia faraonów, a zwycięstwo zyskuje kasta kapłańska. W tekście narrator wskazuje nam na następujące przyczyny zaistniałego stanu rzeczy:

• Wyniszczenie kraju spowodowane wojnami

• Niejednolitość etniczna państwa

• Narastająca walka o władzę pomiędzy faraonem i kapłanami

• Wyzysk i ciężka sytuacja materialna ludu.

• Rosnąca potęga Fenicjan


Chłopi - dla Prusa kwestia chłopska zawsze miała szczególne znaczenie. Wyraz swego zainteresowania tym problemem dał również w „Faraonie”. Lud przedstawiony jest jako warstwa niewykształcona, zacofana oraz wyzyskiwana. To na niej właśnie ciąży obowiązek utrzymania klasy rządzącej. Sami cierpią niedolę i głód, by zaspokoić potrzeby władzy. W tekście dowodów ciemiężenia chłopów jest bardzo wiele. Wystarczy wspomnieć chociażby chłopa pracującego dziesięć lat przy kopaniu kanału. Obiecano mu wolność, a jedyne, co go spotkało to śmierć (popełnił samobójstwo, gdyż kanał zakopano pozbawiając go tym samym sensu życia). Innym przykładem jest chociażby opis katowania chłopów podczas ściągania z nich podatków w posiadłościach dzierżawionych przez Dragona. Z tym obrazem kontrastuje sposób życia elity rządzącej. Faraonowie i kapłani otoczeni są przepychem, czego nie kryją.


Istotnym elementem jest wspomniana wzrastające znaczenie Fenicjan. Dzięki pożyczkom, których udzielają na dogodnych dla siebie warunkach, zdobywają ziemię egipska, a co więcej gnębią okrutnie tych, którzy są ich dłużnikami. Lichwiarstwo jest głównym zajęciem tej nacji. Warto wspomnieć, że ich przedstawiciele - Dragon, Hirama czy Rabsun, zaczynają wywierać wpływ na politykę zagraniczna państwa egipskiego.

Faraon a prawda historyczna

”Faraon” to powieść historyczna Bolesława Prusa wydana po raz pierwszy w 1897 roku. Była to też właściwie ostatnia powieść Prusa.


Jej akcja toczy się w starożytnym Egipcie w latach 1087-1085 p.n.e. Głównym bohaterem jest faraon Ramzes XIII. Jest on postacią fikcyjną i nigdy naprawdę nie rządził Egiptem (tak samo Ramzes XII). Jedyną postacią historyczną w książce jest arcykapłan Amona Herhor. Tematem powieści jest walka o władzę między faraonem a kapłanami. Istotnie, kapłani, zwłaszcza kler świątyni Amona w Tebach doszli za czasów XIX i XX dynastii do wielkiego znaczenia. Zgromadzili wielki majątek w ziemi, bydle, budynkach, metalach szlachetnych i innych przedmiotach. Często przewijający się u Prusa motyw lekceważenia religii przez szerokie masy społeczeństwa egipskiego nie jest całkiem prawdziwy. Lud szukał w tych czasach oparcia w religii wobec korupcji urzędników i licznych przestępstw. Natomiast napływ cudzoziemców i coraz większa rola obcych regimentów w armii egipskiej jest poświadczony przez źródła historyczne, chociaż kontyngenty wojskowe stanowili Libijczycy i Nubijczycy, a nie Grecy. Znajdujemy w tekście wzmiankę o kawalerii i machinach oblężniczych w wojsku egipskim. Maszyny oblężniczej nigdy w Egipcie nie używano, a koni, przynajmniej do najazdu asyryjskiego nie używano pod wierzch.


Spotykamy wzmiankę o faraonie Snofru, ale nie był on, jak wynika z książki budowniczym pierwszej piramidy schodkowej (pierwszą piramidę schodkową zbudował Dżeser). Zilustrowanie podziału społecznego Egiptu za pomocą piramidy wydaje się jednak dobrym pomysłem. We wstępie swego dzieła Prus pisze, iż w utrzymaniu narodowej i kulturowej odrębności Egiptu pomagał kolor skóry mieszkańców kraju, odróżniający ich od innych narodów. Większą rolę jednak odegrała izolacja geograficzna kraju. Spotykamy też wzmiankę o fasoli, która przecież została sprowadzona do Starego Świata w XVI- XVII wieku naszej ery.


Pieniedzy takich jak drachma, talent nie używano w Egipcie za czasów XX dynastii.

Talent nie mieścił się w dłoni jak podaje autor, była to jednostka wagi licząca ok. 30 kg.

Informacje o otwieranych kolumnach, prochu strzelniczym, znajomości krajów takich jak Chiny i Indie, bogactwach labiryntu należy włożyć między bajki. W XIX wieku pokutował pogląd (istniejący jeszcze do dziś), że starożytni Egipcjanie mieli ogromną wiedzę w naukach ścisłych i bardzo zaawansowane wynalazki techniczne. Nie znali też ewolucji człowieka jak sugeruje Prus. Słynna scena z zaćmieniem Słońca nigdy nie mogła się zdarzyć. Kapłani egipscy nie umieli przewidywać zaćmień ciał niebieskich. Piramid nie budowali niewolnicy i zniewoleni chłopi, co niedawno zostało udowodnione przez egiptologów.

Przyjrzyjmy się teraz obrazowi stosunków międzynarodowych przedstawionych w powieści. Ok. 1087 r. p.n.e. królem Asyrii nie był Assar lecz Tiglat- Pilesar I, a Egipt nie miał już żadnych wpływów w Syropalestynie. Zabawne, że rozmowy Fenicjan przypominają rozmowy współczesnych Prusowi Żydów. Poseł asyryjski nie mógł nosić imienia Sargon, ponieważ znaczy ono ”prawowity król” i było imieniem uzurpatorów. Asyria nigdy nie płaciła danin Egiptowi. Jest prawdą, że w stosunkach międzynarodowych zaczęłą ona dominować. Ciekawy jest motyw sprzysiężenia kapłanów Egiptu i Babilonii. Na pewno utrzymywali oni ze sobą kontakty, ale nie ”panowali nad światem” ani nie byli monoteistami (chociaż religia egipska nie ukazywała właściwie wielu bóstw, lecz boskość w wielu wcieleniach) jak wynika to z książki.

Ogólna ocena ”Faraona” wypada na cztery z plusem. Błedy nie wynikają z niewiedzy pisarza, lecz ze stanu ówczesnej wiedzy egiptologicznej. Powieść wpisuje się w nurt popularnych w tamtych czasach powieści o starożytności.

Prus przedstawił sugestywny i większej części odpowiadający prawdzie obraz życia w Egipcie starożytnym. Główna treść książki jest poprzedzona wstępem podającym informacje o warunkach naturalnych Egiptu, sytemie władzy i stosunkach społecznych. Powieść jest ciekawa, wyjątkowa w literaturze polskiej i spełnia dużą rolę popularyzatorską.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
BERENT - Próchno (opracowanie), Polonistyka, HLP po 1864 roku
Zestaw zagadnień do egzaminu kursowego z historii literatury po 1864 roku, Polonistyka, HLP po 1864
Dyskusje literackie po 1955 roku, Polonistyka, 08. Współczesna po 45, OPRACOWANIA
Konwicki - Sennik współczesny - oprac i streszczenie, Polonistyka, III rok, HLP po 1918
PERIODYZACJA LITERATURY POLSKIEJ XX WIEKU, Polonistyka, III rok, HLP po 1918
Homer - Iliada - opracowanie, POLONISTYKA, HLP, staropolka
HTZ po 65 roku życia
Antologia polskiego futuryzmu, Filologia polska, HLP po 1918, DO DRUKU
PEIPER, Filologia polska, HLP po 1918
Konkursy literackie w Polsce po89 roku
Polityka regionalna UE po 07 roku
skrypt HLP po18 (skrócony)
Z. Nałkowska - Granica - streszczenie, Lit. pol. po 1918 roku

więcej podobnych podstron