2 nachmias

Rozdział 4

Problemy etyczne badań w naukach społecznych

Dlaczego etyka w badaniach naukowych? 90

Badanie posłuszeństwa wobec autorytetu 90 Badanie zachowania policji 92 Badanie postaw studentów college'u 93

Wyrównywanie kosztów i zysków 93

Wyrażanie zgody na podstawie posiadanych informacji 95

Dlaczego wyrażanie zgody jest niezbędne 95 Co znaczy prawo do wyrażania zgody 96 Odpowiedzialność badacza 99

Prywatność 99

Wymiary prywatności 100

Anonimowość i poufność 102

Anonimowość 102 Poufność 103

Zawodowy kodeks postępowania etycznego 104

Podsumowanie 109

Podstawowe terminy 109

Pytania sprawdzające 110

Literatura dodatkowa 110

Przypuśćmy, że chcielibyśmy zapobiegać występowaniu lub wpływać na obniżenie częstości występowania raka skóry w populacji. Od czego powinniśmy zacząć? Zobaczmy, co w tej sprawie zdziałały władze szkolne w Tel Awiwie. Świadome potencjalnych skutków działania klimatu śródziemnomorskiego charakterystycznego dla Izraela, a także skutków stylu życia, w którym kocha się opalanie na słońcu, władze szkolne zdecydowały sprawdzić, czy uruchomienie specjalnego programu uświadamiającego groźbę zachorowania na raka skóry może wpłynąć na zmianę zachowania ludzi. Specjalny test sprawdzający działanie takiego programu został przeprowadzony w roku 1991. Program obejmował udzielanie informacji, o jakich porach najlepiej przebywać na słońcu, jak należy ubierać się podczas zabaw na słońcu, jak się chronić przed słońcem itp. Badacze wytypowali osiem szkół średnich. Po sprawdzeniu, co dzieci wiedzą i jaki jest ich stan fizyczny, dzieci z czterech szkół zostały objęte programem, podczas gdy dzieci z pozostałych czterech szkół nie brały udziału w programie. Rok później, w roku 1992, wszystkie dzieci zostały ponownie zbadane. Sprawdzano ich wiedzę i zachowania po to, aby upewnić się co do efektów programu. Otrzymane rezultaty zostały następnie wykorzystane do stworzenia programu obowiązującego we wszystkich szkołach.

Pomijając podstawy naukowe i cel, którym była promocja zdrowia, taka procedura postępowania musi budzić wiele wątpliwości. Czy jest etyczne zatrzymywanie, nawet na krótko, ważnych informacji przed niektórymi uczestnikami badań? W jaki sposób badacze w naukach społecznych radzą sobie z takimi problemami, bez ryzyka niezrealizowania celu własnych badań?1

W tym rozdziale omówimy zagadnienia etyczne związane z prowadzeniem badań w naukach społecznych. Omówimy też sposoby ochrony praw i dóbr osobistych jednostek i społeczności, które są przedmiotem prowadzonych badań naukowych. Zaczniemy od przeglądu powodów, dla których zagadnienia etyczne stały się obecnie tak ważne. Następnie przedstawimy trzy przykłady badań dotyczących posłuszeństwa wobec autorytetu, zachowań policji oraz postaw studentów college^ jako ilustrację badań wywołujących podstawowe pytania natury etycznej. Dalej omówimy dylemat etyczny badacza, tj. konflikt pomiędzy prawem badacza do prowadzenia badań i prawem osób badanych do samookreślenia, zachowania prywatności i godności. Zaproponujemy również kryteria podejmowania decyzji etycznych w określonych sytuacjach. Omówimy też takie ważne zagadnienia etyczne, jak prawo do informacji oraz prawo do prywatności. Na koniec przedyskutujemy ogólne zawodowe zasady etyczne i przedstawimy kodeks etyczny dla nauk społecznych.

W rozdziale 1 mówiliśmy, że nauki społeczne to jednocześnie dyscypliny naukowe i humanistyczne oraz że naukowcy są w nich zarazem obserwatorami i ucze-

1 Michael Fadida, Menashe Hadad, Rafael Shafir (1994), Sun Exposure Among Junior High School Students in Tel Aviv-Jaffo: Knowledge, Attitudes and Behavior, „Research and Surveys" (No. 67), Tel Aviv-Jaffo: The Center of Economic and Social Research.

89

stnikami procesu badawczego. Podkreślaliśmy również, że badania w naukach społecznych nie są prowadzone w izolacji. Badacze cały czas pozostają w interakcji ze złożnym i wymagającym środowiskiem, które wpływa na ich decyzje badawcze zarówno formalnie, jak i nieformalnie. Jednym z istotnych sposobów radzenia sobie z tymi oddziaływaniami jest przestrzeganie zasad etycznych.

¦ Dlaczego etyka w badaniach naukowych?

Wraz z poszerzającym się zakresem nauk społecznych oraz tworzeniem lepszych i bardziej inwazyjnych metod badawczych zainteresowanie sprawami etyki w naukach społecznych staje się coraz większe. Zagadnienia dotyczące praw i dóbr osobistych ludzi uczestniczących w badaniach oraz powinności badaczy stały się przedmiotem dyskusji we wszystkich dyscyplinach należących do nauk społecznych. Większość towarzystw naukowych dokonała też adaptacji ogólnych zasad etycznych do własnej konkretnej działalności.

Oczywiście, prowadzenie badań mogących pogwałcić prawa i dobra osobiste uczestników badań nie jest ani zamierzone intencjonalnie, ani nie jest głównym celem badaczy. Istotą badań naukowych jest systematyczne przyczynianie się do budowania dającej się zweryfikować wiedzy naukowej. Proces badawczy, zgodnie z tym, co mówiliśmy wcześniej (por. ryc. 1.1), obejmuje wszystkie działania pozwalające naukowcom na tworzenie takiej wiedzy. Na każdym etapie procesu badawczego jednakże — oprócz rozważań o charakterze naukowym — mogą się pojawić rozważania natury etycznej.

Problemy natury etycznej wynikają ze specyfiki problemów analizowanych w naukach społecznych oraz ze specyfiki metod wykorzystywanych do otrzymywania trafnych i rzetelnych danych. Źródłem problemów etycznych może być sam problem badawczy (np. inżynieria genetyczna, determinanty inteligencji czy ocena programu); otoczenie, w jakim odbywa się badanie (szpital, więzienie, szkoła czy agenda rządu); procedury wymagane w planie badawczym (zastosowanie takiej manipulacji w grupie eksperymentalnej, która może mieć negatywny wpływ na uczestników badań); metody zbierania danych (obserwacja uczestnicząca); osoby będące uczestnikami badań (biedni, dzieci, osoby chorujące na AIDS, politycy); rodzaj zebranych danych (dane osobiste czy procedury rekrutacyjne stosowane w instytucjach państwowych).

Badanie posłuszeństwa wobec autorytetu

Badanie przeprowadzone przez Milgrama to ważny i kontrowersyjny przykład wart szczegółowego opisania. Stanley Milgram przeprowadził kontrolowany eksperyment laboratoryjny po to, aby zbadać, w jakich warunkach osoby badane odmówią wypełnienia instrukcji udzielanej przez osobę obdarzoną autorytetem2*.

* Polski czytelnik może się też zapoznać z przekładem pracy Milgrama omawiającej ten eksperyment: Milgram S. (1978), Badanie posłuszeństwa, w: K. Jankowski (red.), Przełom w psychologii. Warszawa: Czytelnik, s. 83-103 (przyp. red. nauk.).

2 Przedstawione tu omówienie oparte jest na pracy Stanleya Milgrama, Obedience to Authoritf (New York: Harper & Row, 1975).

90

Do laboratorium psychologicznego zgłaszały się dwie osoby, aby wziąć wspólnie udział w badaniu dotyczącym procesów uczenia się. Jedna z osób miała być „nauczycielem", druga zaś „uczniem". Jednakże właściwa osoba badana zawsze zostawała nauczycielem. Dowiadywała się ona, że celem badania jest sprawdzenie efektu, jaki wywiera kara na uczenie się. Uczeń, którego sadzano na specjalnym krześle z przypiętymi do nadgarstków elektrodami i przywiązywano za ramiona do fotela, aby nie mógł się poruszać, został wcześniej poinstruowany, jak ma się zachowywać. Osoba prowadząca eksperyment informowała ucznia, że jego zadanie polega na uczeniu się par słów. Uczeń dowiadywał się także, że jeżeli w trakcie uczenia się popełni błąd, to zostanie ukarany uderzeniem prądu. Nauczyciel obserwował to wszystko i następnie przechodził do pokoju eksperymentalnego. Tam jego z kolei informowano, w jaki sposób można korzystać z — robiącego duże wrażenie — generatora prądu elektrycznego. Generator ten miał na konsoli 30 przycisków, oznaczonych od 15 do 450 woltów. Przyciski były również opisane słownie od „łagodny wstrząs" do „niebezpieczeństwo porażenia". Od poziomu 28 (420 woltów) przyciski miały jedynie czerwone oznaczenia „XXX".

Nauczyciela informowano, że będzie on „uczył" osobę, która znajduje się w drugim pokoju, czytając mu listę pogrupowanych w pary wyrazów takich jak: „ładny-dzień", „niebieskie-pudełko". Nauczyciel miał następnie czytać jedno ze stów (bodziec), któremu towarzyszyły cztery możliwe odpowiedzi. Uczeń miał wskazać, która z tych odpowiedzi jest prawidłowa, naciskając jeden z czterech przycisków. Jeżeli udzielona odpowiedź była prawidłowa, nauczyciel przechodził do następnego zadania. Jeżeli odpowiedź była nieprawidłowa, nauczyciel miał ukarać ucznia, stosując uderzenie prądem. Nauczyciela poinstruowano również, że po każdej kolejnej złej odpowiedzi ma on stosować coraz większe napięcia prądu. Jednakże — o czym nauczyciel nie wiedział — uczeń w rzeczywistości nie otrzymywał żadnych ud.erzeń prądem.

Główną zmienną zależną w tym eksperymencie było posłuszeństwo, czyli skłonność nauczyciela do postępowania zgodnie ze wskazówkami badacza, a więc osoby uznawanej w tej sytuacji za autorytet. Badacz dodatkowo zachęcał nauczyciela do stosowania wysokich dawek prądu w stosunku do mylącego się ucznia. Te dodatkowe ponaglenia miały postać zdań: „Proszę dalej. Eksperyment wymaga, aby pan kontynuował. Biorę na siebie odpowiedzialność". Uczeń reagował zawsze standardowo, podobnie jak na sytuację eksperymentalną. Nie wykazywał oznak dyskomfortu, aż do momentu uderzenia prądem o napięciu 75 woltów, kiedy zaczynał cicho jęczeć. Jęczał także przy napięciu 90 i 105 woltów, a przy 120 woltach zaczynał wołać, że uderzenia są bardzo bolesne. Przy 135 woltach uczeń wydawał z siebie głośne jęki, a przy 150 krzyczał, że chce zostać uwolniony, i odmawiał dalszego udziału w eksperymencie. Reagował w ten sposób na kolejne uderzenia, aż przy 180 woltach zaczynał krzyczeć, że dłużej nie może już znieść takiego bólu. Przy 270 woltach zachowywał się tak, jak gdyby był w agonii, przy 300 odmawiał udzielania dalszych odpowiedzi, a po 330 w ogóle przestawał reagować.

Wyniki tego eksperymentu stoją w sprzeczności z tym, co powszechnie uznaje się za moralne: większość badanych okazała się bowiem posłuszna i zachowywała się zgodnie z instrukcjami, choć, jak wiedzieli, było to bolesne i niebezpieczne dla uczniów. W jednym z eksperymentów 26 na 40 badanych kontynuowało stosowanie uderzeń prądem aż do maksimum, czyli 450 woltów, 5 osiągnęło poziom 300

91

woltów, po czym odmówiło współpracy, a 8 osiągnęło poziom między 315 a 360 woltów.

Innym ważnym wynikiem uzyskanym w czasie tego eksperymentu był niezwykle wysoki poziom stresu spowodowanego przez sytuację eksperymentalną i przeżywanego przez nauczyciela w porównaniu z uczniem, który de facto nigdy naprawdę nie został uderzony prądem. Według Milgrama „badani [tj. nauczyciele w eksperymencie] pocili się, przygryzali wargi, jęczeli i wbijali sobie paznokcie w ciało. Były to reakcje raczej typowe niż wyjątkowe w tym doświadczeniu"3. Wiele oznak potwierdzało przeżywanie bardzo silnego stresu przez uczestników badania, zwłaszcza tych, którzy byli posłuszni. Stres był dostrzegalny zarówno dla samych nauczycieli, jak i eksperymentatorów. Świadomi, że zastosowana procedura badawcza może przynieść długofalowe negatywne skutki dla uczestników, autorzy badań przeprowadzili dwa spotkania terapeutyczne. Po pierwsze, wszyscy badani otrzymali pełne i prawdziwe wyjaśnienie celu i mechanizmu eksperymentu, a także spotkali się w miłej atmosferze ze swoim uczniem. Po drugie, rok po eksperymencie wszyscy zostali poddani badaniu psychiatrycznemu; nie opisano wtedy żadnych negatywnych skutków eksperymentu.

Eksperyment Milgrama wywołał falę krytyki dotyczącej zastosowanej procedury, głównie z powodów etycznych. Po pierwsze, nauczyciele byli przekonani, że zadają ból innej osobie, co nie było prawdą. Zostali oni zatem oszukani na samym początku co do prawdziwego celu badań. Tym samym zostało złamane ich prawo do pełnej i prawdziwej informacji o eksperymencie. Po drugie, badani przeżywali ogromny stres; byli bardzo zmartwieni, zdenerwowani, a niektórzy zachowywali się w sposób nie kontrolowany. Po trzecie, uwagi krytyczne dotyczyły także tego, że gdy wyniki eksperymentu stały się znane, badani, zdając sobie sprawę z tego, co mogłoby się stać, gdyby naprawdę stosowali uderzenia prądem, mogli zostać przytłoczeni poczuciem winy. Po czwarte, eksperyment mógł zmienić zdolności badanych do zawierzania autorytetom w przyszłości. Innymi słowy, mógł podkopać zaufanie badanych do osób uznawanych za autorytet. I wreszcie, niektórzy wręcz stwierdzali, że ponieważ udział w eksperymencie nie przynosił żadnych korzyści badanym, nie powinien się w ogóle odbyć4. I chociaż Milgram odpowiedział na wszystkie uwagi krytyczne dotyczące etyki postępowania, wątpliwości, jakie ten eksperyment wywołał, są nadal ważne i istotne5.

Badanie zachowania policji

W roku 1960 w Stanach Zjednoczonych coraz częściej pojawiały się skargi na brutalność policji. Do tego czasu ani same skargi, ani zachowanie policji nigdy nie było przedmiotem systematycznych badań. Albert Reiss postanowił zatem poddać obserwacji zachowanie policji. Wiedział jednak, że jeżeli funkcjonariusze policji poznają prawdziwy cel badań, to będą unikać wszelkich brutalnych zachowań. Dla-

3 Stanley Milgram (1963), Behavioral Study of Obedience, .Journal of Abnormal and Social Psy-chology", 67, s. 375.

4 Więcej uwag krytycznych na temat tego eksperymentu zob. Diana Baumrind (1964), Some Thoughts on Ethics of Research: After Reading Milgram 's Behavioral Study of Obedience, „American Psychologist", 19, s. 421-423.

5 Odpowiedź Milgrama można znaleźć w jego pracy Obedience to Authority, s. 193-202.

92

tego też Reiss sprawił, że funkcjonariusze uwierzyli, iż badanie dotyczy przede wszystkim reakcji mieszkańców na działania policji. W czasie trwania badania Reiss zarejestrował po stronie policji dużą liczbę zachowań polegających na złym traktowaniu i stosowaniu brutalności wobec mieszkańców6.

Badanie to można potraktować jako źródło trzech ważnych problemów etycznych. Po pierwsze, Reiss posłużył się oszustwem, aby uzyskać zgodę na dokonanie obserwacji, która w innym wypadku nie byłaby możliwa (poszczególni funkcjonariusze policji nie znali prawdziwego celu badań oraz nie wiedzieli, że to oni byli obserwowani i analizowani). Po drugie, funkcjonariusze policji nie wyrażali zgody na udział w badaniu. Nie wyrazili oni rzeczywistej zgody, ponieważ nie powiedziano im, że to oni są osobami badanymi. I po trzecie, badania tego typu mogą wywoływać brak zaufania wśród potencjalnych przyszłych osób badanych, np. funkcjonariuszy policji, a przyszli badacze mogą mieć trudności z uzyskiwaniem informacji czy zgody na współpracę ze strony osób badanych.

Badanie postaw studentów college'u

Badaniem, które przyczyniło się do zwiększenia świadomości istnienia problemów natury etycznej, było badanie przeprowadzone przez American Council of Educa-tion poświęcone postawom społecznym i politycznym studentów college'u7. Zaprojektowany w latach sześćdziesiątych, w okresie niepokojów w miasteczkach uniwersyteckich, eksperyment miał na celu zebranie informacji o postawach i zachowaniach studentów w trakcie i po zakończeniu studiów. Badanie miało charakter podłużny i polegało na powtarzaniu wywiadów z tymi samymi osobami. Kontrowersje wokół tych badań pojawiły się wtedy, gdy do kwestionariusza wywiadu zostały włączone pytania dotyczące orientacji i aktywności politycznej osób badanych. Szczególne wątpliwości dotyczyły możliwości ujawnienia zebranych danych i ich wykorzystania przez władze uczelni lub agendy rządowe do zidentyfikowania osób aktywnie działających. Podstawowym problemem etycznym była tu niedoskonała anonimowość i tajność danych. Problem ten jest ściśle związany z tym, jakie są prawa osób badanych i możliwości ochrony ich dóbr osobistych, co omówimy dalej.

¦ Wyrównywanie kosztów i zysków

Przedstawione wyżej trzy badania są dobrą ilustracją tezy, że problemy natury etycznej mogą powstawać przed badaniem i po wykonaniu badań prowadzonych zarówno w ramach nauk społecznych, jak i w innych naukach. Badania, w których jednym z elementów postępowania jest oszukiwanie*, stają się coraz powszechniejsze, po-

* W oryginale: deception, co też można oddać jako okłamywanie osób badanych czy utajnianie prawdziwego celu badania (przyp. red. nauk.).

6 Albert J. Reiss (1971), The Police and the Public, New Haven, Conn.: Yale University Press; Albert J. Reiss (1968), Police Brutality: Answers to Key Questions, „Transaction", 5, s. 10-19.

7 Por. Robert F. Boruch (1971), Education Research and the Confidentiality ofData: A Case Study, „Sociology of Education", 44, s. 59-85; J. Walsh (1969), A.C.E. Study on Campus Unrest: Questions for Bekavioral Scientists, „Science", 165, s. 1243-1245.

93

nieważ mają wiele zalet zarówno metodologicznych, jak i praktycznych. Badacze często zbierają dane bez wiedzy osób badanych i czasami nie przestrzegają zasady ochrony i zachowywania tajności danych.

W wielu wypadkach naukowcy stają w obliczu konfliktu pomiędzy dwoma prawami: prawem badacza do prowadzenia badań i zdobywania wiedzy oraz prawem osób uczestniczących w badaniach do samookreślenia, prywatności i zachowania godności. Podjęcie decyzji o nieprowadzeniu badań, ponieważ naruszają one dobra osobiste osób badanych, to poważne ograniczenie praw badaczy. Decyzja o kontynuowaniu badań pomimo wątpliwej etycznie procedury (np. oszukiwania) wiąże się z pogwałceniem praw osób badanych. Ten konflikt stanowi istotę dylematu etycznego osób prowadzących badania w naukach społecznych.

Rozstrzygając ten dylemat, trudno dać całkowicie dobrą czy całkowicie złą odpowiedź. Waga, jaką ludzie przypisują korzyściom i kosztom badań w naukach społecznych, zależy w dużym stopniu od ich pochodzenia, przekonań i doświadczenia. I tak na przykład podczas gdy polityczni analitycy podkreślają korzyści płynące z możliwości dokładnego przewidywania efektów działań politycznych, obrońcy wolności zawsze przestrzegają przed niebezpieczeństwem zagrożenia wolności jednostki, jej prywatności i prawa do samookreślenia. Zdaniem tych ostatnich zawsze istnieją wątpliwości co do korzyści badania, jeżeli istnieje choćby najmniejsze ryzyko pogwałcenia praw jednostki.

Planując badania naukowe, obowiązkiem badaczy jest dokładne zestawienie potencjalnych korzyści czy zysków wynikających z badań z kosztami ponoszonymi przez osoby badane. Koszty te mogą dotyczyć naruszenia cudzej godności, narażenia na przeżywanie stanów lękowych, zawstydzenie, utratę zaufania do więzi społecznych między ludźmi, utratę poczucia autonomii i prawa do samookreślenia oraz zaniżenie ich samooceny. Dla naukowca korzyści z badań to potencjalne zwiększenie wiedzy teoretycznej i stosowanej, dla osoby badanej zaś to rekompensata finansowa, satysfakcja płynąca z przyczynienia się do postępu nauki i lepsze zrozumienie istoty badań naukowych.

Proces wyrównywania potencjalnych zysków i kosztów ma z konieczności charakter subiektywny. Badacze tworzą czy wybierają procedury badawcze zgodnie z preferowanymi przez siebie wartościami zawodowymi i osobistymi. Ponieważ nasze wybory powiązane są z preferowanymi przez nas wartościami, naukowcy — tak jak wszyscy — powinni wziąć te wartości pod uwagę, zanim podejmą decyzje dotyczące etyki postępowania. Co więcej, decyzje etyczne muszą być w każdym wypadku podejmowane indywidualnie, ponieważ proces podejmowania decyzji jest tak samo ważny jak rezultaty. Badacz etyczny „zna standardy etyczne, dokładnie analizuje moralne alternatywy, dokonuje oceny każdej sytuacji i bierze odpowiedzialność za swoje decyzje"8. W kontekście zestawiania kosztów i zysków szczególnie ważne dla badaczy są dwa problemy: prawo osoby badanej do wyrażenia zgody na podstawie posiadanych informacji oraz jej prawo do prywatności.

8 Eduard Diener, Rick Crandall (1978), Ethics in Social and Behavioral Research, Chicago: Uni-versity of Chicago Press, s. 4-5.

94

H

¦ Wyrażanie zgody na podstawie posiadanych informacji

Naukowcy są zgodni co do tego, że badania z udziałem ludzi powinny zawsze być poprzedzone wyrażeniem zgody przez uczestników badań na podstawie przedstawionych im informacji. Wyrażenie zgody na podstawie posiadanych informacji jest absolutnie niezbędne w sytuacjach, w których osoby badane są narażane na ryzyko lub utratę wartości osobistych. Amerykański Department of Health and Humań Services nadzorujący badania przez siebie finansowane wymaga uzyskania pisemnej zgody wszystkich uczestników badań, jeżeli mogą się oni znaleźć w „ryzykownej" sytuacji9. Większe uniwersytety dobrowolnie zgodziły się na przestrzeganie wytycznych rządowych przy recenzowaniu wszystkich prowadzonych przez siebie badań, i to bez względu na to, czy były one finansowane przez rząd, czy też nie. Polityka uzyskiwania zgody osób badanych na podstawie posiadanych przez nie informacji nie wyklucza prowadzenia badań w obrębie nauk społecznych, które mogą zawierać elementy ryzyka, wymaga natomiast uzyskiwania zgody potencjalnych uczestników badań. Jeżeli osoby badane mogą zostać narażone na ból, zranienie fizyczne czy emocjonalne, naruszenie prywatności, stres fizyczny lub psychologiczny czy wreszcie, jeżeli prosi sieje o czasowe zrezygnowanie z własnej autonomii (np. w badaniach nad skutkami brania narkotyków), to prawo do wyrażenia zgody musi być w pełni zagwarantowane. Osoby badane muszą wiedzieć, że ich uczestnictwo w badaniach jest zupełnie dobrowolne oraz powinny wcześniej otrzymać pełną informację o korzyściach, prawach, o ryzyku i niebezpieczeństwie związanym z ich uczestniczeniem w badaniach.

Dlaczego wyrażanie zgody jest niezbędne

Idea prawa do wyrażania zgody na podstawie posiadanych informacji powstała zarówno z akceptacji wartości kulturowych, jak i regulacji prawnych. Jej źródeł można upatrywać w ogromnym znaczeniu, jakie przypisujemy wolności i samookreś-laniu. Jesteśmy przekonani, że ludzie powinni być wolni i sami kierować własnym zachowaniem, a do wolności jako wartości jesteśmy bardzo przywiązani. Zwolennicy takiego poglądu są nawet skłonni twierdzić, podobnie jak John Locke, że wolność jest naturalnym prawem jednostki, a ograniczenia wolności muszą zostać w pełni uzasadnione i zaakceptowane przez tych, których dotyczą. Jeżeli osoby uczestniczące w badaniach mogą zostać narażone na ryzyko ograniczenia wolności, to muszą się zgodzić na takie ograniczenie.

Co więcej, uzyskiwanie zgody ludzi na ich uczestniczenie w badaniach odzwierciedla szacunek dla prawa jednostki do samookreślenia. Inną przyczyną, dla której tak ważne jest wyrażenie zgody przez osoby badane, to przekonanie, że osoby dobrze poinformowane same najlepiej będą siebie chronić. Ponieważ ludzie chronią swoje własne interesy, przeto stworzenie im możliwości wolnego wyboru co do ich uczestniczenia w badaniach jest najlepszym zabezpieczeniem przed korzystaniem z nadmiernie ryzykownych procedur badawczych10. I wreszcie, patrząc z perspek-

11 U.S. Department of Health, Education and Walfare, Public Health Services and National Institutes of Health (1971), The Institutional Guide to D.H.E.W. Policy on Protection of Humań Subjects, DHEW Publication (NIH), December 2, s. 72-102. Por. także Arturo Gandara (1978), Major Federal Regula-lions Governing Social Science Research, Santa Monica, Calif.: Rand.

10 Diener. Crandall, Ethics in Social and Behavioral Research, s. 36.

95

tywy badacza, wyrażenie zgody na podstawie posiadanych informacji przenosi część odpowiedzialności za negatywne skutki badań na osoby w nich uczestniczące. Wyrażenie zgody zmniejsza także prawną odpowiedzialność badaczy, gdyż oznacza ona dobrowolny udział osób badanych w prowadzonym badaniu.

Co znaczy prawo do wyrażania zgody

Chociaż zasada uzyskiwania zgody potencjalnych osób badanych na podstawie posiadanych przez nie informacji zyskała sobie szeroką akceptację, to badacze nadal nie stosują jej w sposób stały. Dzieje się tak dlatego, że nie zgadzają się oni co do znaczenia tej zasady w konkretnych przypadkach. Pytania takie, jak: „Co to znaczy, że dana osoba jest poinformowana?", „Skąd wiemy, że dana osoba badana rozumie przekazane jej informacje?", , Jakie informacje należy przekazywać?", „Co zrobić, jeżeli jest rzeczą niezmiernie ważną, aby osoby uczestniczące w badaniach nie dowiedziały się, czy są w grupie kontrolnej czy w eksperymentalnej?", są w sposób oczywisty pytaniami trudnymi i nie ma na nie jednoznacznej odpowiedzi. Można jednak — i jest to bardzo użyteczne — spróbować określić, jaka jest intencja wprowadzenia zasady uzyskiwania zgody potencjalnych osób badanych. Postaramy się to pokazać, omawiając istotę tej zasady i dyskutując niektóre zagadnienia związane z jej stosowaniem.

Eduard Diener i Rick Crandall zdefiniowali pojęcie zgody na podstawie posiadanych informacji następująco: jest to procedura, w trakcie której osoby podejmują decyzję, czy uczestniczyć w badaniach po tym, jak zostaną poinformowane o faktach, które mogłyby wpłynąć na ich decyzję"". Procedura ta obejmuje cztery aspekty: kompetencję, dobrowolność, pełną informację oraz zrozumienie.

Kompetencja. Podstawowym założeniem leżącym u podstaw zasady wyrażania zgody na podstawie posiadanych informacji jest założenie o kompetencji. Oznacza ono, że każda decyzja podejmowana przez osobę odpowiedzialną i dojrzałą, której udostępniono wszystkie niezbędne informacje jest decyzją właściwą. Ponieważ jednak wiele osób to osoby niedojrzałe lub nieodpowiedzialne, więc podstawowy problem sprowadza się do tego, jak te osoby w sposób systematyczny można identyfikować.

Ogólnie rzecz biorąc, ludzie nie są w stanie wyrazić zgody, jeżeli mają trudności natury intelektualnej lub mają kłopoty z samookreśleniem się. Za osoby niekompetentne w tym sensie generalnie uważa się małe dzieci, pacjentów znajdujących się w stanie śpiączki oraz pacjentów psychiatrycznych. Jeżeli udział w badaniach (np. sprawdzenie skuteczności postępowania terapeutycznego) może zakończyć się określonymi bezpośrednimi korzyściami dla osób badanych, to warto rozważyć możliwość podjęcia decyzji przez ich opiekunów, rodziców czy inne osoby odpowiedzialne za osoby traktowane tu jako niekompetentne. Jeżeli w badaniach nie można oczekiwać bezpośrednich korzyści i istnieje pewne ryzyko ujemnych skutków, to wiele osób sugeruje, że badania takie powinny być w całości zaka-

12

zane .

" Ibidem, s. 34.

12 Paul D. Reynolds (1979), Ethical Dilemmas and Social Science Research, San Francisco: Jos-sey-Bass, s. 91.

96

Dobrowolność. Badacz, który akceptuje zasadę wyrażania zgody na podstawie posiadanych informacji, zapewnia przyszłym osobom uczestniczącym w badaniach wolny wybór co do tego, czy uczestniczyć w badaniach naukowych, czy też nie oraz gwarantuje sobie, że zgoda na narażenie się na znane ryzyko została podjęta całkowicie dobrowolnie. Określanie warunków, w jakich ludzie mogą podejmować wolne decyzje, jest zadaniem niezwykle złożonym. W badaniach przeprowadzanych w placówkach takich, jak: więzienia, instytucje psychiatryczne, szpitale czy szkoły państwowe, jednostki uważane za autorytety wywierają ogromny wpływ na osoby uczestniczące w badaniach. I tak na przykład pacjent znajdujący się pod opieką lekarza-badacza może wyrazić zgodę na udział w badaniach, ponieważ czuje się źle lub w jakiś inny sposób znajduje się pod wpływem lekarza. I chociaż zasady etyczne przeprowadzania eksperymentów medycznych podkreślają fakt uzyskania dobrowolnej zgody, wielu badaczy nigdy nie zetknęło się z subtelnymi niuansami pogwałcenia zasady dobrowolności aż do II wojny światowej. Ustawy norymberskie, które zostały sformułowane po tym, jak świat się dowiedział o nazistowskich eksperymentach medycznych, obciążają badacza odpowiedzialnością za dokładne wyjaśnienie uczestnikom, na czym polega badanie oraz czynią z tego warunek wstępny wyrażenia zgody w sposób całkowicie dobrowolny:

Oznacza to, że osoba zainteresowana powinna mieć rzeczywistą możliwość wyrażenia własnej zgody. [Osoba ta] powinna znaleźć się w takiej sytuacji, aby jej decyzja była podjęta zgodnie z jej wolną wolą, bez jakichkolwiek elementów przymusu, oszustwa, podstępu, nadużycia czy innych form wymuszania13.

Niektórzy autorzy sądzą, że aby określić warunki prowadzące do wyrażenia dobrowolnej zgody, badacz powinien ustawić swoje stosunki z osobami badanymi na płaszczyźnie egalitarnej i traktować badanie jako wspólną wyprawę w poszukiwaniu nieznanego14. Inni z kolei twierdzą, że obecność trzeciej, neutralnej strony w trakcie procesu wyrażania zgody zminimalizuje możliwość pojawienia się jakichś form wymuszania. Jeszcze inni zalecają, aby osoby mające uczestniczyć w badaniach mogły się ze sobą porozumiewać po tym, kiedy poprosi się je o wyrażenie zgody, a przed podjęciem przez nie decyzji.

Pełna informacja. Aby zgoda wyrażona przez przyszłe osoby badane mogła zostać przyjęta, musi zostać wyrażona dobrowolnie i w sytuacji pełnego poinformowania. Może bowiem być tak, że zgoda zostanie wyrażona dobrowolnie, lecz przy braku wszystkich niezbędnych informacji, a także przy pełnym poinformowaniu, lecz nie dobrowolnie.

W praktyce trudno jest uzyskać zgodę osób badanych przy założeniu ich pełnego poinformowania, albowiem wymagałoby to wprowadzenia wszystkich osób w złożone technicznie i statystycznie szczegóły procedury badawczej oraz podważyłoby użyteczność stosowania grupy kontrolnej. Co więcej, w wielu sytuacjach naukowcy sami nie posiadają pełnych informacji o konsekwencjach związanych ze stosowaniem określonej procedury badawczej. Gdybyśmy — odwołując się do

" Ibidem, s. 436. 14 Ibidem, s. 93.

97

Paula Reynoldsa — „posiadali wszystkie informacje, nie byłoby potrzeby prowadzenia badań; badania mają jakąś wartość tylko wtedy, gdy istnieje pewna niejasność dotycząca badanego zjawiska"15. Nie oznacza to oczywiście, że idea zasady wyrażania zgody na udział w badaniach nie ma racji bytu. Wręcz odwrotnie, naukowcy opracowali strategię wyrażania zgody w sposób racjonalny.

Wytyczne opracowane przez władze federalne odwołują się właśnie do takiej strategii. Zgodnie z tymi wytycznymi do obowiązków badacza należy takie przekazywanie informacji, aby znalazło się w nich sześć następujących elementów16:

1. Pełne wyjaśnienie zastosowanej procedury i celu, jakiemu ma ona służyć.

2. Opis mogących się pojawić niedogodności oraz rozmiarów rozsądnie przewidywanego ryzyka.

3. Opis rozsądnie oczekiwanych korzyści.

4. Ujawnienie właściwych procedur alternatywnych, które mogą być korzystne dla osoby badanej.

5. Udzielenie odpowiedzi na wszystkie pytania dotyczące procedury badawczej.

6. Poinformowanie, że osoba podejmująca decyzję ma wolny wybór i może w każdej chwili odmówić kontynuowania udziału w badaniu bez jakiejkolwiek szkody dla siebie.

Niektóre z wymienionych wyżej elementów informacji są — w sposób oczywisty — kontrowersyjne. Na przykład ujawnianie celu badania może wpłynąć na trafność otrzymanych wyników. Tak byłoby w wypadku eksperymentu Milgrama i badania przeprowadzonego przez Reissa. Brak jest także zgody co do tego, jak wiele informacji należy udzielać. Na przykład badania przeprowadzone przez H.R. Resnicka i T. Schwartza są dobrą ilustracją tego, że przekazanie pełnych informacji o badaniu może nie być pożądane. Resnick i Schwartz przygotowując badania nad warunkowaniem, opowiedzieli swoim potencjalnym osobom badanym dokładny przebieg eksperymentu przed jego rozpoczęciem. W rezultacie wiele osób w ogóle nie zjawiło się na badaniach. Natomiast ci, którzy przyszli, nie uczyli się, co było wynikiem zupełnie odmiennym od wyników podobnych badań. Badanie to pokazało, że udzielanie zbyt wielu informacji może mieć zdecydowanie negatywny wpływ na wyniki prowadzonych badań17.

Pytania dotyczące kryteriów, na podstawie których można zdecydować, jakie informacje trzeba przekazać przyszłym osobom badanym, stały się zatem niezmiernie ważne. Jedno z kryteriów dotyczy prawnego wymiaru tego, co „osoba rozważna i roztropna" powinna wiedzieć. Badacz ma obowiązek ujawnienia — przed podjęciem decyzji przez potencjalną osobę badaną — tych wszystkich szczegółów dotyczących badania, które mają związek z jej dobrami osobistymi. Osoby uczestniczące w badaniach powinny być zatem zawsze poinformowane o możliwych negatywnych konsekwencjach fizycznych czy psychologicznych oraz o możliwości pozbawienia ich jakichkolwiek praw w trakcie badania.

15 Ibidem, s. 95.

16 HEW, The Institutional Guide to D.H.E.W. Policy, s. 7.

17 H.J. Resnick, T. Schwartz (1973), Ethical Standards as an Independent Variable in Psycholom cal Research, „American Psychologist", 28, s. 134-139.

98

Łatwiejszą metodą ustalania, jakie informacje należy przekazać osobie badanej, jest powołanie specjalnego zespołu reprezentującego przyszłych uczestników lub uczestników i badaczy. Zespół ten podejmuje następnie odpowiednie decyzje. Inną procedurą jest przeprowadzenie wywiadu z osobami imitującymi przyszłych uczestników i określenie w ten sposób, jakie informacje są konieczne18.

Zrozumienie. Czwartym elementem składającym się na proces podejmowania zgody przez potencjalne osoby badane jest zrozumienie, czyli „przekonanie, że osoby uczestniczące w badaniach wyraziły zgodę na podstawie właściwej wiedzy o procedurze badawczej, zwłaszcza gdy jest ona ryzykowna"19. Jasne jest, że dokładny opis procedury badawczej, nawet w języku nietechnicznym, może nie być w pełni zrozumiały. Proponowano wiele sposobów przekazywania informacji przyszłym uczestnikom badań tak, aby były one w pełni zrozumiałe. Między innymi zaleca się angażowanie osób dobrze wykształconych, które lepiej rozumieją przekazywane im informacje, zatrudnianie konsultantów omawiających badanie z jego uczestnikami, a także wprowadzanie przerwy pomiędzy prośbą o udział w badaniach a wyrażeniem zgody przez ich uczestników. Najczęściej stosowaną procedurą jest jednak bezpośrednie pytanie przyszłych uczestników, czy wszystko jest zrozumiałe, lub też stosowanie specjalnej ankiety sprawdzającej stopień zrozumienia przekazanych informacji20.

Odpowiedzialność badacza

Praktyka uzyskiwania zgody przyszłych osób badanych na podstawie posiadanych przez nie informacji jest najogólniejszym rozwiązaniem problemu prowadzenia badań w naukach społecznych bez naruszania praw i dóbr osobistych osób badanych. Jeżeli wszystkie warunki wyrażenia zgody na udział w badaniach zostaną spełnione (kompetencja, dobrowolność, pełne poinformowanie oraz zrozumienie), to badacze mogą przyjąć, że zwrócili należytą uwagę na problem praw i dóbr osobistych osób badanych.

Zasada uzyskiwania zgody na udział w badaniach nie jest jednak absolutnie konieczna we wszystkich badaniach prowadzonych w ramach nauk społecznych. Chociaż pożądana, to nie jest niezbędna w tych badaniach, w których osoby badane niczym nie ryzykują. Im bardziej poważne jest ryzyko podejmowane przez osoby badane w trakcie badań, tym większy obowiązek uzyskania ich zgody na udział w badaniach spoczywa na badaczach. W takich sytuacjach badacze są również odpowiedzialni za negatywne skutki badań dla osób badanych, nawet jeżeli wcześniej wyrazili oni zgodę na udział w badaniach.

¦ Prywatność

Naruszenie prywatności to problem angażujący wszystkich, zwłaszcza dzisiaj, gdy skomputeryzowane bazy danych należące do banków prywatnych lub państwowych

Ta i inne procedury zostały opisane przez Reynoldsa w pracy Ethical Dilemmas and Social Science Research, s. 95-96. " Ibidem, s. 97. 20 Ibidem.

99

są tak łatwo dostępne. Prawo do prywatności — „wolność jednostki co do wyboru czasu i okoliczności, i co ważniejsze, zakresu, w jakim chce ona lub nie chce ujawniać swoich postaw, wierzeń, zachowań i opinii"21 — może zostać łatwo pogwałcone w czasie badań lub po zakończeniu badań naukowych.

W badaniu postaw studentów college'u, które zostało przeprowadzone przez American Council of Education, proszono osoby badane o udzielanie odpowiedzi ujawniających prywatne informacje, które mogły zostać wykorzystane przez władze administracyjne (uniwersyteckie czy rządowe) do zidentyfikowania aktywistów politycznych. Zebrane dane zostały umieszczone w komputerowej bazie danych i w ten sposób stały się dostępne dla każdej osoby, która zechciała uiścić niewielką opłatę manipulacyjną. Jest to praktyka, która staje się dzisiaj coraz bardziej powszechna. Aby ochronić osoby uczestniczące w badaniach, badacze w konstruowanych przez siebie bazach danych oddzielają dane identyfikacyjne osób badanych od ich odpowiedzi*. Ciągle jednak realna jest możliwość, że na podstawie zebranych danych władze mogą wystawiać nakazy sądowe. W badaniach, o których mówimy, badacze oczekiwali prywatnych informacji od studentów, a sami nie gwarantowali tajności tych danych, zwłaszcza w panującej wówczas atmosferze inwigilacji politycznej. Aby chronić prywatność i aby zebrane informacje nie stały się podstawą do sformułowania nakazu sądowego, badacze zaczęli wprowadzać kody na powiązania danych identyfikacyjnych z indywidualnymi odpowiedziami. I chociaż tą techniką posługiwano się w bardzo wielu badaniach, to problem ochrony prywatności osób badanych pozostaje nadal nie rozwiązany.

Wymiary prywatności

Zazwyczaj o prywatności mówi się w trzech wymiarach. Są to: istotność otrzymywanych informacji, otoczenie, w jakim przeprowadza się badanie, oraz udzielanie informacji22. Zanim przedstawimy propozycje technik pozwalających na ochronę prywatności, przeanalizujmy dokładniej owe trzy wymiary.

Istotność informacji. Istotność informacji odnosi się do zakresu, w jakim informacje zbierane przez badacza mają charakter prywatny lub potencjalnie zagrażający osobie badanej. W raporcie American Psychological Association wyraźnie stwierdzono, że „preferencje religijne, praktyki seksualne, dochody, uprzedzenia rasowe i inne właściwości jednostki takie, jak: inteligencja, uczciwość i odwaga to dane zdecydowanie bardziej osobiste niż nazwisko, klasa społeczna czy numer identyfikacyjny"23. Im bardziej osobiste są informacje udzielane przez osobę badaną, tym większy obowiązek zapewnienia ich ochrony spoczywa na badaczu. I tak dopiero od listopada 1993 roku dzięki decyzji Josepha Steffana homoseksualiści mogą się starać o przyjęcie do wojska czy do marynarki, co do tej pory było całkowicie za-

* W Polsce badacze muszą m.in. respektować Ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dziennik Ustaw Nr 133 z 1997 r., poz. 883) (przyp. red. nauk.).

21 M.O. Ruebhausen, 01iver G. Brim (1966), Privacy and Behavioral Research, „American Psycho-logist", 21, s. 432.

22 Diener, Crandall, Ethics in Social and Behavioral Research, s. 55-57.

23 American Psychological Association, Ethical Principles in the Conduct of Research with Humań Subjects (1973), Washington, D.C.: Ad Hoc Committee on Ethical Standards in Psychological Research, s. 87.

100

kazane przez Pentagon24. Gdyby zatem informacje o preferencjach seksualnych osoby badanej pojawiały się w trakcie badań, badacz powinien być szczególnie skrupulatny, dbając o zachowanie prywatności tej informacji.

Otoczenie, w którym przeprowadza się badanie. Otoczenie, w którym przeprowadza się badanie, może być od całkowicie prywatnego do w pełni publicznego. Dom na przykład jest traktowany w naszej kulturze jako miejsce najbardziej prywatne i wdzieranie się do cudzego mieszkania bez zgody właścicieli jest zakazane przez prawo. Jednakże kiedy określone otoczenie należy traktować jako prywatne lub jako publiczne, nie jest wcale tak oczywiste i dlatego dycyzja taka może prowadzić do problemów natury etycznej. Badając zachowania homoseksualistów w trakcie przypadkowych, krótkich spotkań w miejscach publicznych (toalety), Laud Humphreys zastosował metodę obserwacji ukrytej. Zagrał on rolę voyeura [voyeur — osoba czerpiąca satysfakcję seksualną z podglądania innych — przyp. tłum.], zapewniając uczestników, że nie ma tam policjantów, nastolatków ani mężczyzn o orientacji heteroseksualnej, i zyskując w ten sposób ich zaufanie oraz zgodę na wejście do miejsca, w którym mógłby dokonywać obserwacji. W czasie badań odnotował on także numery rejestracyjne 134 samochodów, z których korzystali uczestnicy badań. Rok później, w trakcie oficjalnych badań dotyczących zdrowia publicznego przeprowadził pięćdziesiąt wywiadów z byłymi osobami badanymi, w ich własnych domach25. Krytycy tych badań zwrócili zwłaszcza uwagę na fakt, że chociaż badania odbywały się w publicznej toalecie, to ich uczestnicy nie inicjowaliby kontaktów seksualnych („zachowania prywatne"), gdyby nie zostali wcześniej zapewnieni, że miejsce, w którym się znajdują, ma czasowo charakter „prywatny". Humphreysa oskarżono o naruszenie prywatności badanych.

Udzielanie informacji. Trzeci aspekt problemu prywatności dotyczy możliwości identyfikowania danych personalnych oraz łączenia ich z odpowiedziami udzielonymi przez osoby badane. I tak na przykład informacje dotyczące dochodów pozostaną informacjami prywatnymi, jeśli dostęp do nich będzie miał jedynie badacz. Jeżeli natomiast informacje te, włączając wielkość zarobków oraz nazwiska, zostaną rozpowszechnione przez media, to wóczas mamy do czynienia z poważnym naruszeniem prywatności. Im więcej ludzi może się dowiedzieć o szczegółach przekazywanych danych, tym większa powinna być troska o zachowanie tajności tych danych.

Nierzadko się zdarza, że określona społeczność lub całe miasto potrafi zidentyfikować osoby uczestniczące w badaniach, nawet jeżeli posłużono się w nich fikcyjnymi nazwiskami. W pracy Smali Town in Mass Society Arthur Vidich i Joseph Bensman opisali intymne i często krępujące szczegóły dotyczące życia mieszkańców małego miasta w stanie Nowy Jork26. Chociaż samo miasto oraz jego miesz-

4 David A. Kapłan, Daniel Glick (1993), Into the Hands of Bigots, „Newsweek", November 29, s.43.

25 Laud Humphreys (1975), Teamom Trade: Impersonal Sex in Public Places, Hawthorne, N.Y.: Aldine.

26 Arthur J. Vidich, Joseph Bensman (1960), Smali Town in Mass Society, Garden City, N.Y.: Do-ubleday.

101

kańcy otrzymali w książce fikcyjne nazwiska, to poszczególne opisy były bardzo łatwo identyfikowalne dla osób zainteresowanych. Z tego powodu badanie to zostało skrytykowane nie tylko w środowisku naukowym27, ale także zaprotestowali sami mieszkańcy opisywanego miasta, organizując marsz protestacyjny, w którym każdy włożył na twarz maskę z wypisanym fikcyjnym nazwiskiem — wyraźny dowód, że całe miasto znało tożsamość osób opisanych w pracy. Gdy marsz miał się zakończyć, do zebranych osób podjechało urządzenie do roztrząsania nawozu z kukłą badacza28.

Badacze muszą brać pod uwagę wszystkie trzy elementy (istotność otrzymywanych informacji, otoczenie, w którym przeprowadza się badanie, oraz udzielanie informacji) przy podejmowaniu decyzji o tym, jak dalece osobisty charakter mają zebrane przez nich informacje oraz w jaki sposób należy zapewnić ich tajność, aby ochronić osoby badane.

Tak jak z większości praw, tak i z prawa do prywatności można dobrowolnie zrezygnować. Osoby biorące udział w badaniu mogą zrezygnować z prawa do prywatności, godząc się na udzielanie nawet najbardziej osobistych informacji lub wyrażając zgodę, aby w raporcie z badań znalazły się ich prawdziwe nazwiska. W tym ostanim wypadku konieczne jest uzyskanie zgody ze strony osób badanych.

¦ Anonimowość i poufność

Dwiema powszechnie stosowanymi technikami mającymi na celu ochronę osób badanych jest anonimowość i poufność. Obowiązek zapewnienia anonimowości osób badanych oraz obowiązek zapewnienia poufnego charakteru zebranych danych nie wykluczają się wzajemnie. Powinny być one spełnione bez względu na koszty, chyba że badacz wcześniej porozumiał się w tych sprawach z osobami badanymi. Podobnie jak w przypadku problemu prywatności, tak i tutaj szybko powstające sieci komputerowe, takie jak Internet, i coraz większe możliwości komunikowania się drogą satelitarną sprawiają, że zapewnienie anonimowości i poufności danych staje się coraz bardziej technicznie skomplikowane i moralnie konieczne.

Anonimowość

Badacze zapewniają anonimowość poprzez oddzielenie danych o tożsamości osób badanych od informacji, jakich one udzielają. Osoba badana jest uważana za osobę anonimową, jeżeli badacz lub inne osoby nie potrafią powiązać konkretnych informacji z konkretnymi osobami badanymi. Jeżeli zatem informacja zostanie udzielona anonimowo, a więc badacz nie będzie w stanie powiązać nazwisk z danymi, to tożsamość osoby badanej pozostaje niejawna nawet wtedy, kiedy udzieliła ona bardzo osobistych informacji. Można na przykład zachować anonimowość w badaniach metodą ankiety pocztowej (omawiamy ją w rozdziale 10), jeżeli dane identyfikacyjne zostaną usunięte z kwestionariuszy zaraz po ich otrzymaniu. Z drugiej strony jednak respondent w bezpośrednim wywiadzie kwestionariuszowym nie jest osobą anonimową, ponieważ ankieter zawsze łatwo może ją zidentyfikować.

27 Urie Bronfenbrenner (1959), Freedom and Responsibility in Research: Comments, „Humań Or-ganization", 18, s. 49-52.

28 Diener, Crandall, Ethics in Social and Behavioral Research, s. 62.

102

Jedną z najprostszych technik gwarantowania anonimowości jest niepytanie o nazwisko i inne dane mogące identyfikować osobę badaną. Można jednak prosić osoby badane o samodzielne zaszyfrowanie swoich odpowiedzi lub zakodowanie ich w jakiś łatwo dający się zapamiętać sposób (np. poprzez odejmowanie daty urodzenia od numeru konta bankowego). Anonimowość danych można zwiększyć, jeżeli nazwiska i inne dane identyfikacyjne zostaną powiązane z odpowiedziami za pomocą specjalnego kodu. Przygotowując dane do analizy, badacz może zadbać o anonimowość, rozdzielając dane identyfikacyjne od pozostałych informacji. Pozostałe działania powinny obejmować ochronę danych przed ich kopiowaniem, wprowadzenie kodu dostępu (hasła) do danych i automatyczne monitorowanie sposobu korzystania z danych29.

Poufność

Osoby uczestniczące w badaniach w ramach nauk społecznych często zapewnia się, że podane przez nie informacje będą traktowane jako poufne, tj. informacje identyfikujące osoby badane nie będą upubliczniane. I chociaż na badaczach spoczywa obowiązek, zarówno moralny, jak i profesjonalny, dotrzymania zobowiązania utrzymania poufności danych, można wskazać na okoliczności, w których może to być bardzo trudne lub wręcz niemożliwe. Jedna z takich istotnych sytuacji powstaje wtedy, gdy zebrane dane mogą posłużyć sądowi lub innym instytucjom prawnym. Zbierając dane, badacze powinni dokładnie i wyraźnie informować osoby uczestniczące w badaniach — najlepiej w postaci pisemnej — o znaczeniu i ograniczeniach poufności danych. Im większe zagrożenie niosą same informacje i im większe szanse sformułowania na ich podstawie nakazu kontroli lub nakazu sądowego, tym wyraźniej należy o tym informować. Donald Campbell i jego współpracownicy zaproponowali jedno z możliwych wyjaśnień, jakie można podać osobom badanym. Jeżeli jednak zbierane informacje nie są w żaden oczywisty sposób niebezpieczne dla osób badanych, to wystarczy ogólne zapewnienie o poufności zbieranych danych, na przykład:

Badania te zostaną podsumowane w postaci danych statystycznych, obliczonych dla całej grupy, tak że nikt nie będzie mógł rozpoznać danych indywidualnych. Wszystkie wywiady będą traktowane jako poufne. Można się natomiast liczyć z możliwością, że po zakończeniu badań ktoś się z Państwem skontaktuje, aby sprawdzić, czy ja rzeczywiście przeprowadziłem(łam) te badania i czy przeprowadziłem(łam) je uczciwie i w całości30.

Jeżeli uczciwe i wyczerpujące odpowiedzi na pytania badawcze mogą zagrozić interesom respondenta (np. w przypadku nakazu sądowego), to respondenta należy o tym poinformować, na przykład:

29 Znakomite omówienie tej i innych technik patrz: Reynolds, Ethical Dilemmas and Social Science Research, s. 167-174.

30 Donald T. Campbell i in. (1976), Protection of the Rights and Interests of Humań Subjects in Program Evaluation, Social Indicators, Social Experimentation, and Statistical Analyses Based upon Administrathe Records: Preliminary Sketch, Northwestern University, powielacz.

103

Te badania są przeprowadzane po to, aby uzyskać informacje o charakterze statystycznym. W związku z tym dane indywidualne nie będą ani identyfikowane, ani później nie będą mogły zostać zidentyfikowane. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby udzielone przez Państwa odpowiedzi pozostały poufne. Jedynie w przypadku otrzymania nakazu sądowego możemy odstąpić od tej zasady i udostępnić podpisane kwestionariusze instytucjom prawnym31.

Opracowano wiele technik umożliwiających dostęp do zebranych danych osobom z zewnątrz, i to tak, aby nie została naruszona zasada poufności. Są to między innymi:

1. Usunięcie danych identyfikacyjnych — na przykład usunięcie nazwisk, numerów ubezpieczenia lub adresu.

2. Wprowadzenie szerokich kategorii dla danych — na przykład posługiwanie się województwem zamiast miastem (czy spisem ludności), rokiem urodzenia zamiast konkretnej daty urodzenia, zawodem zamiast konkretnie wykonywanej pracy itd.

3. Grupowanie danych — tj. budowanie na podstawie danych indywidualnych obrazu „osoby przeciętnej" i udostępnianie tych danych zamiast danych surowych.

4. Wprowadzanie błędu — rozmyślne wprowadzanie błędów do danych indywidualnych i pozostawienie bez zmian danych pogrupowanych.

¦ Zawodowy kodeks postępowania etycznego

Reguły sterujące badaniami w naukach społecznych można obecnie rozważać na różnych poziomach. Organizacje prawne, komitety do spraw etyki badań powstające w ramach uniwersytetów czy innych instytucji, kodeksy postępowania etycznego tworzone przez różne towarzystwa naukowe czy indywidualne zasady etyczne wyznawane przez poszczególnych badaczy to istotne mechanizmy regulujące postępowanie w tym zakresie. W tym rozdziale zajmiemy się zawodowym kodeksem postępowania etycznego i przedstawimy całościowy kodeks etyczny dla naukowców podejmujących badania w ramach nauk społecznych.

Najpoważniejsze towarzystwa naukowe opracowały kodeksy etyczne mające obowiązywać własnych członków*. Tworzone są one po to, aby w zasadach postępowania uwzględnione zostały specyficzne problemy i zagadnienia, z jakimi naukowcy mogą się spotkać w badaniach prowadzonych w ramach określonej dyscypliny. Kodeksy uwrażliwiają badaczy na ciążące na nich zobowiązania, a także zwra-

* Polskich psychologów zrzeszonych w Polskim Towarzystwie Psychologicznym obowiązuje kodeks etyczny opracowany przez to towarzystwo: Kodeks etyczno-zawodowy psychologa (Warszawa, 1992). Do wszystkich zaś uczonych adresowane są Dobre obyczaje w nauce. Zbiór zasad opracowane przez Komitet Etyki w Nauce przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk (1996 — wyd. 2, zmienione) (przyp. red. nauk.).

31 Ibidem.

104

¦P

terze sta-ikowane, /stko, co )ufne. Je-)d tej za-

lych oso-o między

nazwisk,

osługiwa-kiem urodnie wy-

dywidual-tst danych

tych indy-

zważac na iń powsta-inia etycz-dy etyczne ilujące po-kodeksem a naukow-

:ne mające iach postę-jakimi na-lej dyscyp-akże zwra-

bowiązuje ko-a (Warszawa, <d opracowane 2, zmienione)

cają uwagę na tę problematykę, w ramach której istnieje pełna zgoda co do obowiązujących zasad etycznych postępowania. Są one pomocne, ponieważ określają i wyjaśniają, co jest dopuszczalne, a co jest zakazane w badaniach naukowych.

Paul Reynolds opracował kodeks postępowania etycznego złożony z zasad uwzględnionych w 24 różnych kodeksach stworzonych dla badań w naukach społecznych. Większość zasad zostało przyjętych przez różne krajowe towarzystwa naukowe zrzeszające badaczy w naukach społecznych. Kodeks opracowany przez Reynoldsa przedstawiamy w przykładzie 4.1. (Cyfra umieszczona po każdym punkcie informuje, w ilu, spośród 24 kodeksów, zasada ta została uwzględniona).

Przykład 4.1

Kodeks postępowania etycznego w naukach społecznych

Wytyczne ogólne

Zasady ogólne kodeksu postępowania etycznego

1. Badacze, organizując badania w naukach społecznych, są odpowiedzialni za wszystkie decyzje łącznie z tymi, które dotyczą spraw proceduralnych i etycznych, i to bez względu na to, czy owe decyzje są podejmowane przez nich samych, czy też przez ich współpracowników (7).

2. Nauczyciele akademiccy są odpowiedzialni za wszystkie decyzje podejmowane przez swoich studentów, które dotyczą zagadnień etycznych pojawiających się w prowadzonych badaniach (1).

3. Wszystkie działania będące częścią badań powinny pozostawać w zgodzie ze standardami etycznymi obowiązującymi zarówno we własnym środowisku, jak i w środowisku badanych (1).

4. Problemy natury etycznej powinny być analizowane z perspektywy społeczności, do których należą osoby uczestniczące w badaniach (2).

5. Jeżeli pojawiły się problemy etyczne, które okazały się trudne lub w ogóle nie zostały rozwiązane, to konieczne są konsultacje z innymi badaczami lub instytucjami sponsorowanymi przez towarzystwa naukowe (2).

6. Każde odchylenie od przyjętych zasad wymaga: (a) większego stopnia odpowiedzialności ze strony badacza, (b) większego zaangażowania w poszukiwanie zewnętrznych konsultacji i porad, (c) stworzenia dodatkowych zabezpieczeń w celu ochrony praw i dóbr osobistych osób badanych (2).

Decyzje dotyczące prowadzenia badań naukowych

7. Badania powinny być prowadzone w taki sposób, aby została zapewniona integralność całego przedsięwzięcia, a także by możliwości prowadzenia badań w przyszłości nie zostały ograniczone (1).

8. Badacze, wybierając tematy badawcze, powinni się kierować swoją najlepszą wiedzą (1).

9. Decyzja o przeprowadzeniu badań z udziałem ludzi powinna być podjęta po przeanalizowaniu potencjalnych korzyści dla osób badanych i społeczeństwa w kontekście ryzyka przez nich ponoszonego, tzw. analiza zysków i strat (2).

10. Każde badanie z udziałem ludzi musi dotyczyć istotnych intelektualnie problemów (4).

11. Każde badanie z udziałem ludzi musi dotyczyć istotnych intelektualnie problemów mających humanitarne implikacje i nie może istnieć żaden inny sposób odpowiedzi na stawiane pytania (2).

12. Jeżeli istnieje ryzyko trwałych negatywnych skutków postępowania badawczego dla osób badanych, to każde badanie z udziałem ludzi musi dotyczyć istotnych intelektualnie problemów (2).

13. Każde badanie zawierające elementy ryzyka oraz negatywne skutki dla postępowania terapeutycznego musi zostać ocenione w kategoriach korzyści dla klienta czy pacjenta (2).

14. Nie mogą istnieć żadne wcześniejsze przyczyny pozwalające przyjąć, że prowadzone badanie będzie miało poważne, stałe, negatywne skutki dla osób badanych (1).

15. Jeżeli prowadzone badanie może mieć trwałe, negatywne skutki dla osób badanych, ich społeczności lub instytucji w ramach ich społeczności (np. w wypadku badań dotyczących tubylców), to badanie takie może nie uzyskać pozytywnej recenzji i może zostać odrzucone (2).

105

Prowadzenie badań

16. Wszystkie badania powinny być prowadzone kompetentnie, tj. powinny być traktowane jako przedsięwzięcie obiektywne i naukowe (4).

17. Personel uczestniczący w badaniach powinien posiadać niezbędne kwalifikacje dotyczące stosowania wszystkich procedur przewidzianych projektem badawczym (7).

18. Jeżeli w badaniu stosuje się jakieś środki farmakologiczne, to należy zadbać o pomoc odpowiednio wykwalifikowanego i wyposażonego personelu pomocnicznego (4).

19. Schemat badawczy, przeprowadzenie badań oraz raport z badań nie powinny być w żadnym sensie stronnicze — powinny być obiektywne, jak dalece jest to tylko możliwe (4).

Relacje z osobami badanymi

Zgoda na podstawie posiadanych informacji Zasady ogólne

20. Należy uzyskać zgodę wszystkich osób uczestniczących w badaniach, wyrażoną na podstawie posiadanych przez nich informacji; badacze powinni honorować wszelkie uzgodnienia pomiędzy stronami będące wyrazem udzielenia takiej zgody (10).

21. Należy stworzyć możliwość wyrażenia zgody na udział w badaniach wszystkim osobom uczestniczącym w badaniach; w każdym innym wypadku zgoda ta powinna zostać wyrażona przez osoby odpowiedzialne za uczestników badań (2).

22. Jeżeli projektowane badania mogą mieć ewentualne, niejasne lub negatywne skutki dla osób badanych, to powinni oni wyrazić zgodę na udział w tych badaniach, dysponując odpowiednimi informacjami (7).

23. Jeżeli to tylko możliwe, zgoda na udział w badaniach powinna zostać wyrażona na piśmie (1).

24. Jeżeli w badaniach korzysta się z danych rządowych (oficjalnych), to należy uzyskać na to zgodę, bez względu na to, jak te dane zostały zebrane (1).

Dostarczanie informacji

25. Cele, procedury i ryzyko związane z badaniami (łącznie z zagrożeniem fizycznym i psychologicznym, a także zagrożeniem pozycji społecznej) powinny zostać wyjaśnione w sposób zrozumiały dla badanych (7).

26. Osoby uczestniczące w badaniach powinny być świadome ewentualnych konsekwencji dla grupy lub społeczności, z której zostali oni wybrani, i to zanim wyrażą zgodę na udział w badaniach (1).

27. Należy wyjaśnić osobom badanym, w jaki sposób ich nazwisko znalazło się na liście potencjalnych uczestników badań (1).

28. Należy wyjaśnić osobom badanym, kto ewentualnie sponsoruje lub dotuje badania (2).

29. Osoby uczestniczące w badaniach powinny w pełni znać tożsamość osób prowadzących badania (2).

30. Nazwiska i adresy osób prowadzących badania powinny zostać podane do wiadomości osobom badanym (1).

31. Osoby badane powinny dokładnie poznać stosowane techniki zbierania danych (nagrania audio i wideo, aparatura fotograficzna, pomiary fizjologiczne itd), możliwości tych technik oraz zakres, w jakim osoby badane pozostaną anonimowe, a zebrane dane poufne (2).

32. W badaniach trwających przez długi czas należy informować osoby badane o postępie badań (1).

33. Jeżeli nagrywany jest materiał wideo lub materiał filmowy, to osoby badane muszą mieć możliwość wyrażenia zgody na jego publiczne odtwarzanie (powinny wcześniej go obejrzeć, wyrazić zgodę na każdy fragment), a także zaakceptować ewentualną widownię (1).

Zgoda na zasadzie dobrowolności

34. Przyszłe osoby badane powinny mieć możliwość odmowy udziału w badaniach i powinny wiedzieć o takiej możliwości (1).

35. Osoby badane powinny mieć w każdym momencie możliwość przerwania swojego udziału w badaniach i powinny wiedzieć o takiej możliwości (3).

106

36. Nie powinno się stosować żadnej formy przymusu (jawnej czy ukrytej), aby zachęcić osoby badane do wyrażenia zgody na udział w badaniach (6).

Ochrona praw i dóbr osobistych osób badanych Zasady ogólne

37. Należy brać pod uwagę i chronić godność, prywatność i interesy osób badanych (8).

38. Nie należy ranić osób badanych; ochrona dóbr osobistych osób badanych powinna mieć charakter priorytetowy (10).

39. Szkody wyrządzane osobom badanym powinny być zminimalizowane przez wprowadzanie odpowiednich procedur i kończenie ryzykownych badań tak szybko, jak tylko to możliwe; szkody te są dopuszczalne jedynie wówczas, jeżeli nie ma innego sposobu zbadania problemu (8).

40. Problemy badawcze powinny zostać tak przeanalizowane, aby upewnić się, że nie pojawią się nieprzewidziane okoliczności — bez względu na prawdopodobieństwo ich wystąpienia — mogące prowadzić do powstania negatywnych skutków dla osób badanych (1).

41. Wszystkie negatywne skutki powstające po zakończeniu badań powinny zostać wyeliminowane (4).

42. Nie należy zwiększać nadziei bądź lęku osób badanych (1).

43. Należy zakończyć badania, jeżeli staną się one niebezpieczne dla osób badanych (3).

44. Osoby potrzebujące pomocy profesjonalnej mogą stać się osobami badanymi jedynie wtedy, gdy udział w badaniach może im przynieść bezpośrednie korzyści (1).

Wprowadzanie w błąd

45. Osoby badane mogą zostać wprowadzone w błąd jedynie wtedy, gdy jest to absolutnie konieczne i nie ma innego sposobu zbadania problemu (3).

46. Wprowadzanie w błąd powinno mieć swój cel (1).

47. Jeżeli procedura badawcza uwzględnia wprowadzanie w błąd, to należy przedsięwziąć dodatkowe środki ostrożności, aby ochronić prawa i dobra osobiste osób badanych (2).

48. Wszystkim badanym, którzy zostali wprowadzeni w błąd w trakcie badania, należy się pełen i uczciwy opis procedury badawczej jak też wyjaśnienie powodów, dla których wprowadzenie w błąd byto niezbędne (5).

49. Jeżeli z powodów humanitarnych czy naukowych nie informuje się badanych, że zostali oni wprowadzeni w błąd, to na badaczu spoczywa szczególny obowiązek zadbania o ochronę interesów i dóbr osobistych osób badanych (1).

Poufność i anonimowość

50. Dane zebrane w trakcie badań powinny być poufne, a wszystkie osoby badane powinny pozostać anonimowe, chyba że wyrażą one (lub ich prawni opiekunowie) zgodę na ujawnienie swojej tożsamości (15).

51. Jeżeli poufność czy anonimowość nie mogą zostać zagwarantowane, to osoby badane powinny zostać o tym poinformowane (i o ewentualnych konsekwencjach), nim wyrażą zgodę na udział w badaniach (4).

52. Osoby piastujące oficjalne stanowiska i udzielające informacji na rzecz prowadzonych badań powinny na piśmie dotarczyć danych o pełnionej funkcji, swoich obowiązkach itd. Dane te nie muszą być traktowane jako poufne, natomiast osoby piastujące oficjalne stanowiska powinny otrzymać kopię końcowego raportu (1).

53. W badaniach, których celem jest opis zbiorowości, powinno się zawsze gwarantować anonimowość poszczególnym osobom badanym (1).

54. „Prywatność" powinna być zawsze rozważana z perspektywy osoby badanej i jej przynależności kulturowej (1).

55. Nie należy korzystać bez zgody autorów badań z materiału zgromadzonego w bazach danych (1).

56. Jeżeli obietnica utrzymania poufności danych personalnych zostanie dotrzymana, to badacze nie muszą odmawiać zgody na udzielenie informacji o złym prowadzeniu się osób badanych czy o złym funkcjonowaniu instytucji (1).

107

57. Należy tworzyć specjalne procedury przetwarzania danych, aby zapewnić anonimowość osobom badanym (1).

Korzyści osób badanych

58. Osoby badane powinny otrzymać uczciwe zadośćuczynienie za swoje usługi (1).

59. Zwiększenie wiedzy o sobie samym jest jedną z korzyści odnoszonych przez osoby badane — korzyść, która powinna się stać podstawowym elementem schematu badawczego czy procedur badawczych (1).

60. Kopie badań lub wyjaśnienie celu badań powinny zostać dostarczone wszystkim osobom badanym (2).

61. Badania zbiorowości lub subkultur powinny dostarczyć takiej wiedzy, która przyniesie im korzyść (1).

Skutki dla zbiorowości lub społeczności

62. Badacze powinni poznać i szanować badaną kulturę (1).

63. Badacze powinni współpracować z członkami badanej kultury (1).

64. Badacze powinni wcześniej rozpatrzyć ewentualne skutki badań dla struktury społecznej badanej społeczności i możliwe zmiany funkcjonowania jednostek lub instytucji spowodowane przeprowadzeniem badania (1).

65. Badacze powinni przewidzieć ewentualne skutki badań i raportu z tych badań dla populacji lub grup, z których pochodzą osoby badane (1).

66. Osoby badane powinny być świadome skutków, jakie badanie może przynieść dla zbiorowości lub grupy kulturowej, do której należą (1).

67. Badacz powinien uwzględnić interesy wszelkich grup społecznych czy społeczności (1).

Interpretacja i przedstawianie wyników badań

68. Wszelkie raporty z badań powinny być dokumentami publicznymi i powszechnie dostępnymi (4).

69. Procedury badawcze powinny zostać w raporcie w pełni i dokładnie opisane, łącznie z wszelkimi dowodami, bez względu na to, czy potwierdzają one hipotezy badawcze; wnioski powinny być obiektywne i niestronnicze (14).

70. Należy przedstawić pełną i kompletną interpretację wszystkich zebranych danych, a także podjąć niezbędne kroki, aby dane te nie były niewłaściwie interpretowane w pisemnych opracowaniach (6).

71. We wszystkich publikacjach dotyczących badań należy wyraźnie wskazać sponsora badań, ich cele, źródła finansowego wsparcia oraz badaczy odpowiedzialnych za ich przebieg (3).

72. Jeżeli publikacja dotycząca badania może się okazać niebezpieczna dla badanej populacji i niemożliwe jest całkowite ukrycie informacji o tym, co to za populacja, to należy publikację tę opóźnić (2).

73. Badania międzykulturowe powinny być dodatkowo publikowane w języku i w czasopismach środowiska kulturowego, którego dotyczą (2).

74. Należy uhonorować wszystkie strony biorące udział w badaniach (9).

75. Należy podać pełne dane o wszystkich wykorzystanych w pracy, publikowanych źródłach informacji (8).

76. Publikacje wyników badań dotyczących subkultur powinny zawierać opis w terminach zrozumiałych dla osób uczestniczących w tych badaniach (2).

77. Dane surowe czy inne oryginalne dokumenty powinny zostać na każdą prośbę udostępnione innym wykwalifikowanym badaczom (1).

78. Badania z określonym celem naukowym powinny zawsze stać się przedmiotem publikacji i nie powinny być chronione przed publiczną prezentacją, chyba że jakość badań lub zastosowane metody analizy okazały się nieadekwatne (1).

Przedrukowano za zgodą: Paul Davidson Reynolds (1979), Ethical Dilemmas and Social Science Research, San Francisco: Jossey-Bass, s. 443-448.

108

¦ Podsumowanie

1. To, że nauki społeczne są zarówno eksperymentalne, jak i humanistyczne, jest powodem powstawania podstawowego dylematu etycznego: W jaki sposób można zdobywać systematyczną i dającą się zweryfikować wiedzę, jeżeli procedury badawcze mogą łamać prawa i naruszać dobra osobiste badanych osób? Nie ma w tej materii ani całkowicie dobrej, ani całkowicie złej odpowiedzi.

2. Wartość, jaką przypisujemy potencjalnym korzyściom i kosztom badań w naukach społecznych, zależy od naszego wykształcenia, przekonań i doświadczeń. Badacz etyczny to badacz, który ma wiedzę o etycznych zasadach postępowania, dokładnie analizuje koszty i potencjalne korzyści projektowanych badań, dokonuje oceny każdej sytuacji i bierze na siebie odpowiedzialność za własne wybory.

3. W ramach tego kontekstu dwa zagadnienia mają szczególne znaczenie: zgoda osób badanych na podstawie posiadanych informacji oraz ich prywatność. Praktyka uzyskiwania zgody przyszłych osób badanych na podstawie posiadanych przez nie informacji jest najogólniejszym rozwiązaniem problemu prowadzenia badań w naukach społecznych bez naruszania praw i dóbr osobistych osób badanych. Jest to procedura, w której jednostki podejmują decyzję o tym, czy wziąć udział w badaniach, gdy już zostaną poinformowane o faktach, które mogą wpłynąć na ich decyzję. Procedura ta obejmuje cztery aspekty: kompetencję, dobrowolność, pełną informację oraz zrozumienie. Im większe ryzyko dla osób uczestniczących w badaniach, tym większy obowiązek badacza uzyskania ich zgody na udział w nich.

4. Prawo do prywatności może zostać łatwo naruszone w czasie badań lub już po ich zakończeniu. Podejmując decyzję o tym, w jakim stopniu otrzymane informacje są prywatne, badacz rozpatruje trzy kryteria: istotność tych informacji, otoczenie, w którym przeprowadzone zostało badanie, oraz udzielanie informacji. Dwie powszechnie stosowane techniki mające na celu ochronę prywatności osób badanych to: anonimowość i poufność.

5. Istnieje zgoda co do wagi problemów natury etycznej, co jest szczególnie widoczne w adaptowaniu kodeksów postępowania etycznego przez różne towarzystwa naukowe. Kodeksy te określają, co jest wymagane, a co jest zakazane. Chociaż uwrażliwiają one badaczy na ich obowiązki oraz zwracają uwagę na tę problematykę, w ramach której istnieje pełna zgoda co do obowiązujących zasad etycznych postępowania, jednak nie zastępują zasad etycznych, jakimi kieruje się indywidualny badacz.

¦ Podstawowe terminy

anonimowość 102 dobrowolność 97 dylemat etyczny 94 istotność informacji 100 kodeks etyczny 104 kompetencja 96

109

oszukiwanie 93

poufność 103

prawo do prywatności 100

strategia wyrażania zgody 98

wyrażanie zgody 95

zrozumienie 99

¦ Pytania sprawdzajqce

1. Dlaczego w badaniach naukowych pojawiają się wątpliwości natury etycznej? Czy można ich uniknąć w badaniach prowadzonych w ramach nauk społecznych?

2. Wymień koszty i korzyści płynące z badań, jakie badacz powinien uwzględnić, podejmując decyzje o tym, czy korzyści przewyższają przewidywane koszty ponoszone przez osoby badane w projektowanych badaniach. Przeanalizuj te koszty i korzyści w kontekście specyficznych problemów badawczych.

3. Omów dokładnie, na czym polega zgoda wyrażona na podstawie posiadanych informacji. Czy brałeś(aś) udział w badaniach wymagających wyrażenia takiej zgody? Jeżeli tak, to czym się kierowałeś(aś), podejmując decyzję?

4. W jaki sposób możemy zapewnić prywatność osobom badanym, jeżeli badania dotyczą problemów personalnych? Czy masz własne uwagi na ten temat?

5. Dokonaj rozróżnienia pomiędzy pojęciem anonimowości i poufności. Które z nich — twoim zdaniem — opisuje trudniejszy problem z punktu widzenia badacza?

¦ Literatura dodatkowa

Brzeziński J., Poznaniak W. (red.)(1994), Etyczne problemy działalności badawczej i praktycznej psychologów, Poznań: Wyd. Fundacji Humaniora.

Komitet Etyki w Nauce przy Prezydium PAN (1996), Dobre obyczaje w nauce. Zbiór zasad, wyd. 2, Warszawa: Polska Akademia Nauk.

Polskie Towarzystwo Psychologiczne, PTP (1992), Kodeks etyczno-zawodowy psychologa, Warszawa: PTP.

CZĘSC II

PLANY BADAWCZE

I STRUKTURA PROCESU BADAWCZEGO


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Nachmias Metody badawcze w naukach spolecznych
Nachmias Podejście naukowe
pomiar - Nachmias, nauka, socjologia, przedmioty, statystyka
Nachmias Nachmias Metody badawcze ss191 217 Proby
nachmias ksiazka
Problemy etyczne[1]... CH.Frankfort-Nachmias, metodologia, materiały na zajęcia
ściąga z nachmiasa, MAGISTER, Semestr I, Metodologia badań społecznych
f nachmias metody?dawcze w naukach społV8 578
Nachmias - streszczenie, Metodologia badań psychologicznych i statystyka wykłady
mbs nachmias i wykłady, MAGISTER, Semestr I, Metodologia badań społecznych
lekturki, 3 nachmias, Nachmias „Metody badawcze w naukach społecznych”
Nachmias Nachmias Metody badawcze w naukach społecznych
Frankfort Nachmias Metody badawcze w naukach społecznych
Frankfort Nachmias Metody badawcze w naukach społecznych str 16 65
pomiar Nachmias
Blaulicht 190 Ufer, Fred Am Nachmittag träumt man nicht
Nachmias Metody badawcze w naukach spolecznych

więcej podobnych podstron