Dyskurs wojenny Jana III Sobieskiego o przeszłej i przyszłej kampanii

background image

Dyskurs J. Sobieskiego

Dodane przez Darkol dnia 17 sierpień 2005

Powrót do - Dział Tematyczny

||

Powrót do - Dział Artykułów

Dyskurs wojenny Jana III Sobieskiego o przeszłej i przyszłej kampanii

Ze zbiorów Archiwum Głównego Akt Dawnych w Warszawie

powiększ zdjęcie

Król polski Jan III Sobieski opisuje działania wojenne wojsk polskich, weneckich i cesarskich przeciwko
Turkom ze wskazaniem przyczyn, dla których nie powiodła się kampania 1684.

Pełna treść dokumentu

zobacz

Komentarz:

Przez cały XVII w. trwały walki polsko-tureckie. Król Jan III Sobieski, po wstąpieniu na tron polski, chciał
zawrzeć trwały pokój z Turcją. Zależało mu na nim, aby mieć wolną drogę do rozpoczęcia polityki
skierowanej na zachód. Pragnął w sojuszu z Francją i Szwecją, przeciwko Brandenburgii i Austrii, włączyć
w granice Rzeczypospolitej Prusy Książęce, utrwalić władzę na Bałtyku, odzyskać Śląsk. Wobec chłodnego
przyjęcia polskiego poselstwa na dworze wielkiego wezyra Kara Mustafy w Stambule i zagrożenia ze strony
Porty, Sobieski zmuszony był powrócić do ligi antytureckiej (Polska, Austria, państwo papieskie na czele z
papieżem Innocentym XI). 1 IV 1683 podpisał w Warszawie traktat przyjaźni z Austrią przeciwko Turcji.

Page 1 of 2

IMPERIUM OSMAŃSKIE I JEGO DZIEJE

2008-04-06

http://www.osman.livenet.pl/print.php?type=A&item_id=30

background image

W razie bezpośredniego zagrożenia Wiednia lub Krakowa, sojusznik miał obowiązek przybyć z
bezpośrednią odsieczą. W innym przypadku oba państwa miały prowadzić oddzielne działania wojenne:
Austriacy na Węgrzech, Polacy na terenie Mołdawii i Podola. Niebawem Turcja wypowiedziała wojnę
Cesarstwu Austriackiemu. Już 13 maja w Belgradzie odbył się przegląd wojska tureckiego przez samego
sułtana. Na naczelnego wodza wyznaczył wielkiego wezyra Kara Mustafę. Bezpośredni powód wybuchu
wojny austriacko-tureckiej stanowiły Węgry. Kraj ten był podzielony na trzy części: księstwo
siedmiogrodzkie, składające hołd Turcji, środek kraju ze stolicą w Budzie, będący częścią Imperium
Osmańskiego, i zachodnio-północny kawałek Węgier, włączony do Cesarstwa Austriackiego. Sami Węgrzy
usiłowali się zjednoczyć i odzyskać niepodległość. Na czele tego ruchu stał początkowo Mikołaj Zrinyi,
później Emeryk Thököly. Walczyli oni raz przeciwko Austrii, raz przeciwko Imperium Osmańskiemu. Po
wypowiedzeniu wojny armia turecka ruszyła bezpośrednio na Wiedeń, blokując tylko, a nie zdobywając,
nadgraniczne twierdze.

Cesarstwo było zmuszone wezwać siły sprzymierzonych na pomoc. Decydujące znaczenie dla powodzenia
odsieczy miało przybycie armii polskiej (ze względu na chorągwie husarskie i pancernych, a także lekkiej
jazdy). Niewiele brakowało, aby Wiedeń został zdobyty, kiedy nadeszła pomoc. Bitwę o Wiedeń stoczono
12 IX 1683. Wojska tureckie zostały pobite, a stolica Cesarstwa uratowana. W ręce zwycięzców dostały się
wspaniałe zdobycze z obozu tureckiego. Po zwycięstwie wiedeńskim połączonych sił Świętej Ligi
zarysowała się możliwość całkowitego wyparcia wojsk tureckich z Europy. Niestety, pomiędzy
sprzymierzonymi rysowały się rozbieżności. Uniemożliwiało to skuteczne wspólne działanie. Konieczne było
obmyślenie kampanii 1684, która zupełnie złamałaby potęgę turecką. Król Jan III Sobieski planował nie
tracić czasu na obleganie zajętych przez Turków twierdz w Cesarstwie. Uważał, że należy ich załogi odciąć
od zaplecza, uderzając z jednej strony ku ujściom Dunaju, z drugiej ku jego środkowemu biegowi (na
Budę).

Wojska cesarskie miałyby w tym czasie zająć Mosty Osieckie. Do projektu tej kampanii udało się królowi
przekonać dowództwo wojsk cesarskich, a także wystawić silną polską armię. Mobilizacja wojska trwała
jednak zbyt długo. Dopiero w sierpniu 1684 można było rozpocząć kampanię. Po początkowych sukcesach
(zdobycie Jazłowca) przed armią polską zaczęły się piętrzyć trudności w postaci niesprzyjającej pogody
(wezbrane wody Dniestru uniemożliwiały przeprawę) i opozycji wobec króla ze strony dwóch hetmanów
wielkich: Stanisława Jabłonowskiego i Mikołaja Sapiehy. Oburzało ich nieliczenie się Sobieskiego z ich
zdaniem. Spory pomiędzy nimi a królem postawiły dalszą wyprawę pod znakiem zapytania. Zwłoka w
działaniach sił polskich pozwoliła Turkom skoncentrować siły, jak również zagrodzić Polakom dalszą drogę.
W wyczerpanym wojsku Sobieskiego szerzyły się choroby, jeszcze do końca nie wyleczone po odsieczy
wiedeńskiej.

Wobec tak niesprzyjającej sytuacji, w listopadzie 1684, król postanowił wrócić do kraju. Na życzenie
papieża Sobieski opisał przebieg tej nieudanej kampanii (nazwanej żwaniecką, z powodu nieudanego
stawiania mostów na wezbranym Dniestrze w okolicach miejscowości śwaniec). Król argumentuje w tym
piśmie, że niepowodzenie wojsk polskich było spowodowane wycieńczeniem żołnierzy długą kampanią
1683. Siły Rzeczypospolitej nie miały możliwości spokojnie przezimować na Węgrzech z racji przejścia na
stronę turecką wojska Thökölego i zaatakowania Polaków przez jego oddziały. Doprowadziło to do
osłabienia, i tak już mocno nadwątlonych sił zdrowotnych żołnierzy. W czasie trwania kampanii żwanieckiej
wśród żołnierzy szerzyły się epidemie. Właśnie rękopis tego sprawozdania jest obecnie przechowywany w
AGAD. Oprócz tego pisma król stworzył projekt kampanii na przyszły rok.

Rozesłał go, zachowując tajemnicę, drogą dyplomatyczną do Rzymu, Wiednia, Wenecji i Paryża. Dokument
ze strony 38 tej samej księgi przedstawia narysowany ręką królewską szyk wojska i podpis Jana III “Tak
bym życzył iść”. Sobieski przywiązywał ogromną wagę do organizacji ruchu wojska, nad którym czuwali
tzw. oboźni wojskowi. Porządek marszu wojska polskiego przeważnie przedstawiał się w ten sposób, że
jako pierwsza jechała lekka jazda, za nią część piechoty i lekka artyleria (obie jako wsparcie dla jazdy w
razie natrafienia na opór przeciwnika), jazda średniego typu, czyli pancerni, husaria na przemian z
oddziałami piechoty, na końcu lekka jazda. Bezpieczeństwo tak ustawionej kolumny ubezpieczały wysyłane
daleko na różne strony podjazdy.

Autor komentarza: Agnieszka Jarosz
śRÓDŁO: www.polska.pl

Opis zewnętrzny:

Oryginał, jęz. polski i łaciński, księga papierowa oprawna w półskórek o wym. 330x205 mm z naklejką na
okładce czołowej i wytłoczonym złotym napisem “Rękopisma własnoręczne króla Jana III. M. Bibl. Willano”
z XIX w., s. 8-23 i 38.

Miejsce przechowywania:

AGAD, Archiwum Publiczne Potockich, sygn. 51, s. 8-23 i 38.

Powrót do - Dział Tematyczny

||

Powrót do - Dział Artykułów

Page 2 of 2

IMPERIUM OSMAŃSKIE I JEGO DZIEJE

2008-04-06

http://www.osman.livenet.pl/print.php?type=A&item_id=30


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Dyskurs wojenny o przeszłej i przyszłej kampanii 1684,1687 Jan Sobieski
Bezpieczeństwo wewnętrzne za panowania Jana III Sobieskiego, Augusta II Mocnego, St Leszczyńskiego
dokonania i porażki jana iii sobieskiego wojny z turcją
4 Polska architektura od Jana III Sobieskiego(1)
ILUSTRACJA GDAŃSKICH DRUKÓW OKOLICZNOŚCIOWYCH, POŚWIĘCONYCH PANOWANIU JANA III SOBIESKIEGO 1674 1696
Kościół unicki w okresie rządów Jana III Sobieskiego
Architektura czasów Jana III Sobieskiego
Jerzy Eleuter Siemiginowski Portret rodziny Jana III Sobieskiego (obraz)
Podwójna elekcja po śmierci Jana III Sobieskiego 1692 ściąga
DISKURS WOIENNY PRZESZŁEY I PRZYSZŁEY KAMPANII (R 1684)
Malarze doby Jana III Sobieskiego
43 Malarze doby Jana III Sobieskiego
Dyskurs wojenny Sobieskiego 1684 1687(1)
IT Przeszlosc i przyszlosc informatyki
Przeszłość i przyszłość informatyki 90 , IT SZKOŁA
Jan III Sobieski
Jan III Sobieski Listy do królowej Marysieńki
JAN III SOBIESKI

więcej podobnych podstron