Janusz Morbitzer Od maszyn dydaktycznych do mikrokomputerów i Internetu

background image

1

Janusz Morbitzer
janmor@ap.krakow.pl
Pracownia Technologii Nauczania
Akademia Pedagogiczna im. KEN
Kraków

Od maszyn dydaktycznych do mikrokomputerów i Internetu

W roku 2005 mija 40 lat od powstania w ówczesnej Wyższej Szkole Pedagogicznej

w Krakowie Pracowni Technicznych Środków Nauczania – protoplasty dzisiejszej Pracowni
Technologii Nauczania, organizatora ogólnopolskiego sympozjum naukowego „Komputer
w edukacji”. Ta okrągła rocznica zbiega się z 15–leciem naszego sympozjum, dając asumpt
do krótkiej choćby refleksji nad minionym czasem, a w szczególności, nad przemianami,
jakie dokonały się w dziedzinie związków edukacji ze światem nowej techniki i technologii.

Jednym z ważniejszych zadań edukacji było, i zapewne pozostanie, integrowanie

nowoczesnych – na miarę danych czasów – rozwiązań technicznych z potrzebami
edukacyjnymi epoki. Szkoła bowiem zawsze musi przygotowywać swoich absolwentów do
funkcjonowania w nieustannie rozwijającym się świecie, w tym do racjonalnego korzystania
ze zdobyczy technologicznych.

Dyscypliną pedagogiczną, która pełni rolę pośrednika między nieco konserwatywną

dydaktyką a światem nowoczesnej techniki jest technologia kształcenia. Ma ona za
zadanie m.in. przeszczepianie nowoczesnych rozwiązań techniczno-technologicznych
do obszaru edukacji, ukazywanie płynących z nich zarówno korzyści, jak i zagrożeń,
wskazywanie obszarów możliwych zastosowań oraz wdrażanie metod i form racjonalnego,
metodycznie poprawnego ich stosowania. Technologia kształcenia, choć nadal funkcjonuje
we współczesnej edukacji, wydaje się jednak ustępować pola coraz wyraźniej rysującej
się edukacji medialnej. Już sama nowa nazwa odzwierciedla charakter przemian: od
technicznych środków dydaktycznych do mediów masowych.

Epoka maszyn dydaktycznych, która narodziła się w latach 60. XX stulecia

[Morbitzer, 1992] to okres społeczeństwa industrialnego, zaś dzisiejsza epoka komputerów
to nieustannie się rozwijające i ewoluujące społeczeństwo informacyjne. Zmiany, jakie się
dokonały i ciągle dokonują na styku tych dwóch formacji cywilizacyjnych, dotyczą
wszystkich sfer życia. Choć najbardziej spektakularne zmiany obserwujemy w świecie
techniki i technologii, należy także dostrzegać mniej czytelne dla przeciętnego odbiorcy
przemiany w płaszczyźnie społecznej, kulturowej, psychologicznej, edukacyjnej,
filozoficznej, a nawet w sferze mentalności człowieka. Przemiany w tych obszarach
pozostają we wzajemnych interakcjach i tak też muszą być postrzegane, opisywane
i oceniane. Istniejące od milionów lat naturalne środowisko człowieka – biosfera – zostało
rozszerzone początkowo o technosferę, a następnie o infosferę – środowisko informacyjne
o ogromnych możliwościach oddziaływania i głębokich konsekwencjach psychologiczno-
społecznych. W rezultacie tych przemian współczesny człowiek żyje w potężnym
ś

rodowisku medialnym, współtworzonym przez telewizję, Internet i telewizję komórkową.

background image

2

Wykorzystanie maszyn dydaktycznych bazowało na behawiorystycznej koncepcji

człowieka. Koncepcja ta, szczególnie dzięki nauczaniu programowanemu, na długie lata
zagościła w obszarze edukacji, doskonale funkcjonując również w początkowej fazie
wdrażania mikrokomputerów. Uczący się traktowany był wówczas raczej przedmiotowo,
będąc obiektem oddziaływania – swoistej obróbki intelektualnej – wedle programu
narzuconego z zewnątrz.

Treści przekazywane przez dawne maszyny dydaktyczne, jak również inne

techniczne środki nauczania, nie miały szerokiego kręgu odbiorców. W przeciwieństwie
do współczesnych mediów masowych, a zwłaszcza Internetu, możliwości ich oddziaływania
ograniczone były do wąskich grup studentów, głównie kierunków pedagogicznych.
Ograniczenie kontaktu z tymi środkami dotyczyło także wymiaru czasu – po kilkunastu
godzinnych zajęciach wiedza i umiejętności z zakresu ich wykorzystywania w procesie
kształcenia szybko ulegały erozji. Społeczne znaczenie tych środków i konsekwencje ich
stosowania były więc bardzo małe.

Techniczne środki dydaktyczne minionej epoki nie miały także prawie żadnych

aksjologicznych odniesień. Wytwarzane i przekazywane za ich pomocą informacje miały
niemal wyłącznie aksjologicznie neutralny charakter, a analogowa technologia okresu
społeczeństwa industrialnego nie stwarzała takich możliwości szerokiego, globalnego
oddziaływania, jak również i manipulacji informacjami, jakie oferuje technologia cyfrowa,
dominująca w społeczeństwie informacyjnym. Technologia cyfrowa doprowadziła do
swoistej konwergencji mediów, tj. integracji różnych rodzajów mediów na płaszczyźnie
technologicznej, informacyjnej, ekonomicznej, a także teleologicznej [Morbitzer, 2003a].
Jednocześnie technologia cyfrowa, oferująca za pośrednictwem coraz to nowszych narzędzi
(telefony komórkowe, cyfrowe aparaty fotograficzne i kamery, komputery z odpowiednim
oprogramowaniem, Internet) ogromną łatwość generowania informacji tekstowej, obrazowej
i dźwiękowej przyczyniła się do powstania wykładniczo rosnącego zjawiska zalewu
informacyjnego
, nieuczciwego posługiwania się informacją (w tym zjawiska plagiatu) oraz
przestępczości internetowej.

Ze względu na globalny charakter oddziaływania szczególnie ębokie uwikłania

aksjologiczne dotyczą Internetu [Morbitzer, 2004a]. Wynika to z wielu przesłanek, wśród
których jako najważniejsze należy wskazać:

problem prawdy, związany z wiarygodnością informacji internetowej,

właściwe rozumienie informacyjnej wolności,

problem odpowiedzialności za treści wyszukiwane i tworzone w Internecie, a także
odpowiedzialności za informacje przekazywane innym osobom w dialogach sieciowych
[Morbitzer, 2003b],

zjawisko tzw. informacyjnego smogu – niemal tożsame z zalewem informacyjnym –
oraz informacyjnego dymu, polegające na łatwości napotkania w Internecie treści
niepożądanych lub wychowawczo szkodliwych [Tadeusiewicz, 2002],

problemy etyczne, związane z łatwością kopiowania informacji oraz dostępnością
w sieci bogatych zasobów intelektualnych innych ludzi.

Sytuacja ta wymaga włączania do treści przedmiotów informatyka, technologia

informacyjna, czy media w edukacji zagadnień aksjologicznych i wyjaśniania pojęć z tego

background image

3

obszaru, takich jak prawda, wolność, odpowiedzialność, mądrość itd. [Morbitzer, 2004b]
Dodatkowym argumentem za humanizowaniem przedmiotów ze swej natury technicznych
jest teza mówiąca o tym, że przyspieszenie w sferze technologii powoduje spowolnienie
procesów rozwoju duchowego [Loska, 2001]. Dbałość o zachowanie równowagi między
poznawaniem świata techniki i humanistyki jest dziś zatem imperatywem pedagogicznych
działań każdego nauczyciela, wychowawcy i rodzica.

Terminologiczny zamęt, próby zmiany rozumienia pojęć o – wydawałoby się dobrze

ugruntowanej już semantyce – związane są z socjokulturowym kontekstem społeczeństwa
informacyjnego. Kontekst ten tworzą postmodernizm i tzw. kultura ponowoczesna, które
stanowią także tło ideologiczne całej współczesnej edukacji [Krzysztofek, 2002]. W pewnym
uproszczeniu można powiedzieć, że kończąca się epoka industrialna to okres modernizmu,
podczas gdy tworząca się era społeczeństwa informacyjnego to postmodernizm [Ekiert-
Oldroyd, 2005]. Przemiany spowodowane przełomem postmodernistycznym dotyczą przede
wszystkim warstwy aksjologicznej oraz stylów i sposobów życia. Są one ściśle związane
z rozwojem nowych technologii, które z jednej strony zwiększyły możliwości swobody
wypowiedzi i głoszenia poglądów, ułatwiły przekraczanie granic terytorialnych i czasowych,
a tym samym i dialog międzykulturowy, dostarczyły nowych możliwości w zakresie
tworzenia i globalnej dystrybucji multimedialnej informacji, jednocześnie jednak
doprowadziły do technopolizacji życia ze wszystkimi negatywnymi konsekwencjami:
zalewem informacyjnym, relatywizmem poznawczym i etycznym, pluralizmem
obyczajowym, odrzuceniem racjonalizmu i dążenia do prawdy [Morbitzer, 2005].

Epoka technologii cyfrowej pogłębiła rozdźwięk między użytkownikiem a budową

narzędzia i istotą jego funkcjonowania. Jest to w pełni zgodne z tezą głoszącą, że im
bardziej technicznie zaawansowane jest dane urządzenie, tym dopuszczalny jest większy
stopień ignorancji użytkownika [Bobryk, 2004]. Wprawdzie rozumienie zasady działania
komputera, cyfrowego aparatu fotograficznego czy telefonu komórkowego nie jest dziś
konieczne do poprawnego posługiwania się nim, jednak brak owego rozumienia powoduje
niemożność pełnego wykorzystania wszystkich oferowanych funkcji oraz coraz większą
alienację człowieka w stechnicyzowanym świecie.

Nowym zjawiskiem, zrodzonym przez społeczeństwo informacyjne jest tzw. cyfrowy

podział (ang. digital divide) – podział społeczny na obywateli potrafiących posługiwać się
nowymi technologiami i korzystać z dostępu do coraz bogatszych zasobów globalnej sieci
Internet oraz tych, którzy tych umiejętności, bądź możliwości nie posiadają. Zasadniczą
przyczyną cyfrowego podziału jest nienadążanie za rozwojem, zaś jego ogromnie
negatywną konsekwencją jest zjawisko wykluczenia społecznego. Osoby, które nie
potrafią posługiwać się technologią informacyjną mają coraz mniejsze, a często wręcz
zerowe szanse na znalezienie pracy. Wbrew deklaracjom wielu polityków, mówiących
o wyrównywaniu szans dzięki nowym technologiom, obserwujemy raczej tendencję do
pogłębiania się cyfrowego podziału. Zjawisko nienadążania wielu osób za tempem rozwoju
technologicznego musi niepokoić i jednocześnie stanowi ono pilne wyzwanie edukacyjne.

Przejście od maszyn dydaktycznych do dzisiejszych mikrokomputerów i Internetu

to także zmiana dostępnych człowiekowi struktur informacyjnych – od linearnej struktury
książki drukowanej do hipermedialnej struktury informacji (świadomie pomijam tu

background image

4

nielinearne struktury tekstów programowanych, w których wybór drogi odbywał się zgodnie
z przygotowanym przez autora programem, a nie intencją uczącej się osoby), a w szerszym
rozumieniu stopniowe przechodzenie od kultury słowa drukowanego do kultury obrazu.
Niesie to rozliczne i – niestety – często negatywne konsekwencje, zwłaszcza w obszarze
edukacji [Morbitzer, 2002].

Paradoksalnie, najlepsze cechy komputera i nowych technologii informacyjnych,

takie jak interaktywność, multimedialność i sieciowość, która zapewnia szybki i łatwy dostęp
do ogromnych zbiorów informacyjnych oraz możliwość komunikowania się z innymi ludźmi,
są przyczynami nowej generacji uzależnień, na listę których wpisano IADInternet
Addiction Disorder
.

Do rangi najpoważniejszych problemów urasta dziś zjawisko polegające na tym, że

coraz powszechniejszemu korzystaniu z nowych narzędzi i technologii, towarzyszy równie
powszechny brak refleksji nad godnym i w pełni dla człowieka wartościowym ich użyciem.
Z pomocą może tu przyjść zaproponowana przez prof. Józefa Bańkę eutyfronika – nowa
nauka o szkodliwych psychicznie skutkach cywilizacji i sposobach obrony przed nimi
[Bańka, 1979]. Zajmuje się ona ochroną tożsamości człowieka oraz podstawowych wartości
ludzkich w stechnicyzowanym świecie. Na razie jednak eutyfronika nie może spełnić swoich
zadań, gdyż jest nauką znaną jedynie bardzo wąskiemu gronu specjalistów. Rodzi to
postulat propagowania eutyfroniki wśród uczniów, studentów, nauczycieli i rodziców.

O ile dawne techniczne środki nauczania zyskały w wyższych szkołach

pedagogicznych rangę przedmiotu, o tyle dzisiejsze media, a zwłaszcza komputery, Internet
i cała technologia informacyjna stały się niejako metaprzedmiotem rozpiętym ponad
wszystkimi przedmiotami. Oznacza to, że zgodnie ze stanowiskiem MENiS, każdy
podejmujący po raz pierwszy pracę nauczyciel dowolnego przedmiotu musi posiadać
kompetencje w zakresie posługiwania się TI i mediami dla własnego rozwoju oraz w celu
wykorzystywania tych instrumentów w swojej codziennej praktyce edukacyjnej.

Zadaniem dydaktyki jest budowanie pomostów między dawnymi a nowymi laty oraz

poszukiwanie rozwiązań integrujących świat nowoczesnych technologii ze światem
dawnych wartości. Sądzę, że właśnie udane połączenie tych dwóch elementów jest dziś
kluczem do sukcesu edukacyjnego, zarówno poszczególnych jednostek, jak i całych
społeczeństw, a integracja tych dwóch – pozornie leżących na przeciwległych biegunach –
ś

wiatów jest potężnym wyzwaniem edukacji XXI wieku. Współczesna szkoła jest bowiem

coraz częściej areną rywalizacji cywilizacji – rozumianej jako stopień zaawansowania
technologicznego społeczeństwa – z kulturą, którą – w dużym uproszczeniu – można
interpretować jako świat zdarzeń duchowych człowieka [Morbitzer, 2004b].

W wyniku lawinowo rosnącego zalewu informacyjnego nastąpiło bardzo

niekorzystne zjawisko dominacji informacji nad wiedzą i mądrością [Morbitzer, 2000].
W oceanie informacji kryje się coraz mniej użytecznych znaczeń. Mimo ogromnego postępu
technicznego i powszechnego dostępu do Internetu i innych mediów, obserwujemy zjawisko
obniżenia poziomu intelektualnego całych społeczeństw. Równolegle nastąpiło też zjawisko,
które można nazwać spłaszczeniem wykształcenia: obecnie jest ono dostępne niemal dla
każdego – społeczeństwo informacyjne jest bowiem społeczeństwem ludzi uczących się –
jednak jego przeciętny poziom jest niski.

background image

5

Technologia informacyjna przeniknęła do wszystkich dziedzin życia. Alfabetyzacja

komputerowa, która stała się warunkiem prawdziwego zrozumienia rzeczywistości, daje już
pozytywne rezultaty. Młode pokolenie w zakresie technicznych sprawności posługiwania się
narzędziami TI posiada wysokie umiejętności, problemem jest jednak ukształtowanie
odpowiedniej refleksji i nauczenie młodych ludzi godnego korzystania ze zdobyczy techniki.

Konkludując, wypada stwierdzić, że okres od epoki maszyn dydaktycznych do

dzisiejszego Internetu to czas ogromnego postępu technicznego, który przyniósł nowe,
ogromne możliwości zastosowań, ale i nowe zagrożenia, jak również przyniósł także
głęboką zmianę w mentalności ludzi, związaną z tzw. przełomem postmodernistycznym.
Zmiany te dotyczą w ogromnym stopniu także i dydaktyki, gdzie obserwujemy nieustanne
modernizacje programów studiów, treści i metod kształcenia oraz sylwetki absolwenta
i modelu nauczyciela. Społeczeństwo informacyjne to społeczeństwo rozwoju,
nie należy zatem spodziewać się w tych obszarach żadnej stabilizacji.

Literatura

Bańka J.: Cywilizacja – obawy i nadzieje. Młodzieżowa Agencja Wydaw., Warszawa 1979,
s. 117

Bobryk J.: Świadomość człowieka w epoce mediów elektronicznych. Polskie Towarzystwo
Semiotyczne, Warszawa 2004, s. 63

Ekiert-Oldroyd D.: Wizje szkoły przyszłości w raportach OECD a dylematy kształcenia
nauczycieli.
[W:] Edukacja – Szkoła – Nauczyciele. Promowanie rozwoju dziecka. Pod red.
nauk. J. Kuźmy i J. Morbitzera. Wydaw. Naukowe Akademii Pedagogicznej, Kraków 2005,
s. 33

Krzysztofek K.: Kontekst kulturowy społeczeństwa informacyjnego. [W:] Polska w drodze
do globalnego społecze
ństwa informacyjnego. Raport UNDP, Warszawa 2002, s. 119

Loska K.: Dziedzictwo McLuhana – między nowoczesnością a ponowoczesnością. Wydaw.
Rabid, Kraków 2001, s. 74

Morbitzer J.: Adaptacyjny mikrokomputerowy system kontroli wiedzy studentów. Wydaw.
Naukowe WSP, Kraków 1992, s. 32. Świadomie pomijam tu przypadający na lata 20.
XX wieku okres pionierskich prób zastosowań pierwszych niezbyt technologicznie udanych
maszyn dydaktycznych Stanisława Trębickiego (1920) i Sidneya L. Presseya z Ohio State
University (1926).

Morbitzer J.: Internet a kształcenie ku mądrości. [W:] Materiały X jubileuszowego
ogólnopolskiego sympozjum naukowego „Techniki komputerowe w przekazie
edukacyjnym”. Pod red. J. Morbitzera. Wydaw. Naukowe Akademii Pedagogicznej. Kraków
2000, s. 185–194

Morbitzer J.: Pedagogiczne aspekty multimediów. [W:] „Nauczanie ku przyszłości”
w szkolnym centrum informacji
. Praca zbiorowa pod red. H. Kosętki, H. Batorowskiej,
B. Kamińskiej-Czubały. Wydaw. Zakonu Pijarów, Kraków 2002, s. 75–83

background image

6

Morbitzer J.: Edukacja informatyczna i medialna – razem czy osobno, czyli o ewentualnej
integracji tych edukacji
. „Edukacja Medialna” nr 4/2003a

Morbitzer J.: Internet a świat wartości. [W:] Komputer w edukacji. Pod red. nauk.
J. Morbitzera. Wydaw. Naukowe Akademii Pedagogicznej. Kraków 2003b, s. 179−188
Morbitzer J.: Aksjologiczne konteksty Internetu. [W:] Edukacja Jutra. X Tatrzańskie
Seminarium Naukowe. Red. naukowa: K. Denek, T. Koszczyc, M. Lewandowski. Wydaw.:
Wrocławskie Towarzystwo Naukowe, Wrocław 2004a, s. 277–282

Morbitzer J.: O istotnych celach kształcenia informatycznego. [W:] Komputer w edukacji.
Pod red. nauk. J. Morbitzera. Wydaw. Naukowe Akademii Pedagogicznej, Kraków 2004b,
s. 148–154

Morbitzer J.: Postmodernistyczne konteksty Internetu. [W:] Komputer w edukacji. Pod red.
naukową J. Morbitzera. Wydaw. Naukowe Akademii Pedagogicznej, Kraków 2005,
s. 176

Tadeusiewicz R.: Społeczność Internetu. Akad. Oficyna Wydaw. EXIT, Warszawa 2002,
s. 121−124


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Kubity i kot Schrödingera Od maszyny Turinga do komputerów kwantowych
Janusz Mulawa Od standardów wymagań do standardów osiągnięć
Janusz Wanat Od blogoslawienstwa do dziedzictwa
B Smereha Janusz Szyszka Formowanie i organizacja dóbr monarszych w ziemi lwowskiej od połowy XIV
do kolokwium interna
Od welfare state do welfare
operator maszyn i urzadzen do obrobki plastycznej 812[01] o1 04 u
Od czasu średniowiecznego do czasu nowożytnego, Filologia Polska, WOK
Atrakcyjność interpersonalna od pierwszego wrażenia do zwi±zków uczuciowych
Od kultury wizualnej do teologi Nieznany
Od pamięci wody do biologii numerycznej
Sztompka Socjologia - ROZDZIAŁ 7 Od działań masowych do ruchów społecznych, Socjologia, Socjologia.
OD CESARSTWA BIZANTYJSKIEGO DO CESARSTWA OTTONÓW
operator maszyn i urzadzen do obrobki plastycznej 812[01] z2 03 u

więcej podobnych podstron