Z pamiętnika babci rencistki

Niechaj nas babcia o rentę nie prosi

O pomoc niech się do rodziny zwróci

Wszak renta babci to jest niezły grosik

Gdy jeszcze kilka takich się dorzuci

Może nam budżet uda się załatać

Zamiast po prośbie do ministrów latać

Dzieci kochane i najdroższe wnuczki

Winny się na twe utrzymanie składać

My tu musimy robić różne sztuczki

Aby marmury w firmie poukładać

Wstawić fontanny i klimatyzację

To podstawowe i niezbędne racje!

Bez babci renty sejf nam pustoszeje

Bez babci forsy bankructwo nas czeka

Daj więc nam babciu na przyszłość nadzieję

Miejże więc babciu w sobie ciut człowieka

Wszak ZUS powinien wiecznie tkwić na szczycie!

Babcie niedługo …i tak skończą życie

(Juliuszowi dziękuję)

Luty 2010