Kara surowa czy nieuchronna? Przeanalizuj i oceń argumenty zwolenników i przeciwników bardziej surowych kar dla przestępców. Sformułuj własne stanowisko w tej sprawie. Rozważ sens i możliwość przywrócenia kary śmierci w Polsce z moralnego i prawnego punktu widzenia. Wykorzystaj między innymi materiały zamieszczone powyżej.
Kara jest sankcją dla podmiotu prawa za niepodporządkowanie się normom prawnym. Uprawnienia do nakładania kary w państwie mają sądy i organy administracji publicznej. Możemy wyróżnić wiele różnych rodzajów kar, jednak do najważniejszych należą kary w prawie cywilnym oraz kary kryminalne. Istnieją także kary za wykroczenia, które są najmniejszą sankcja za popełnione wykroczenie , czyli kara nagany, grzywny, ograniczenia wolności i aresztu. W każdym przypadku kara powinna być obiektywna, stosowna do popełnionego haniebnego czynu i sprawiedliwa, ponieważ brak wymierzenia odpowiedniej kary może mieć wpływ także na całe społeczeństwo. Przyjrzyjmy się jednak takim cechom jak nieuchronność oraz surowość kar nakładanych na przestępców przez uprawnione do tego organy państwowe. Mają one duże znaczenie dla skuteczności funkcji każdej kary, która zdecydowanie powinna mieć wpływ na zachowanie winnego popełnienia pogwałcenia prawa.
Możemy wymienić wiele funkcji wyroków, jednak każda z nich prowadzi do tego samego celu – poprawy życia oskarżonego, jak również reszty społeczeństwa. Jest bowiem narzędziem ochrony przed recydywistami, to znaczy wprowadza obawę ludzi o złych zamiarach przed możliwą karą, a więc zniechęca do popełnienia karalnego czynu. Inną funkcją jest wpływ na zmianę postępowania przestępcy, czyli resocjalizację oraz „przywrócenie do społeczeństwa” i życia zgodnie z prawem. Może być również pokutą za haniebną przeszłość i odstraszeniem potencjalnych naśladowców. W związku z tym, kara powinna być surowym środkiem zapobiegawczym i próbą resocjalizacji człowieka. By to osiągnąć, potrzebne są takie właściwości sankcji jak surowość czy nieuchronność. Surowość kary jest wynikiem jej zaostrzenia do takiego stopnia, by była w pełnym stopniu adekwatna do popełnionego przewinienia czy zbrodni oraz powodowała strach oskarżonego przed wykonaniem wyroku. Natomiast nieuchronność to brak jakiejkolwiek możliwości uniknięcia kary poprzez ucieczkę czy skuteczną linię obrony w sądzie. Zarówno jedna, jak i druga cecha ma wielu zwolenników i przeciwników. Odniosę się do wypowiedzi Moniki Płatek, której fragment zawarty jest w arkuszu. Mówi ona, iż tylko nieuchronność kary da gwarancję zapobiegania przestępstwom. Stwierdza także, że samo zaostrzenie kary nie wpłynie na efektywność jej stosowania, ponieważ teoretyczne zmiany w kodeksie karnym nie będą miały silnego oddziaływania na stosunek ludzi wymierzających i wykonujących dany wyrok. Istnieją inne czynniki, które mogą słusznie warunkować wysokość wymierzonej kary, takie jak sytuacja, w jakiej znajduje się pokrzywdzony lub motywy kierujące skazanym w trakcie wykonywania przestępstwa. Są to aspekty, których kodeks może nie uwzględnić, a więc wyrok nie będzie sprawiedliwy, stosowny do sytuacji i skuteczny. Powodem, dla którego nieuchronność kary mogłaby być najlepszym rozwiązaniem jest sam fakt wymierzenia kary dla osoby, która na to zasłużyła. Wysokość kary może być stosownie wymierzona, lecz przede wszystkim powinna się ona odbyć w sposób stanowczy i nieunikniony. Moim zdaniem, to stanowisko jest w zupełności uzasadnione, a myślenie jest racjonalne i prawidłowe. Jednak nie koniecznie próba zaostrzenia surowości kar może byś sposobem bezsensownym i bezskutecznym. Liczną grupą są także zwolennicy surowości kar, którzy uważają, iż najskuteczniejszym środkiem zapobiegającym licznym przestępstwom może być zaostrzenie kar do tego stopnia, by wzbudzały obawy i odwodziły od ewentualnego popełnienia karalnego czynu. Cóż bowiem z tego, że kara na pewno się odbędzie, jeśli nie będzie wystarczająco surową dolegliwością dla skazanego? Wiele osób podjęłoby się pogwałcenia prawa bez obawy przed dotkliwym wymiarem kary. Podobnie jak przy grupie opierających nieuchronność kar, zgodzę się także z argumentami zwolenników jej surowości. Kary powinny być surowe na miarę przewinienia, by być stosowną pokutą za wykroczenie oraz istotną przestrogą dla naśladowców.
Najsurowszą karą z możliwych jest wyrok śmierci wydany na zbrodniarza. Skazany zostaje pozbawiony życia przez uprawnioną do tego przez państwo osobę, tak zwanego kata. Aktualnie w Polsce ten rodzaj kary nie jest dozwolony. Tutaj również możemy wymienić wiele argumentów potwierdzających oraz negujących słuszność stosowania takiej właśnie kary. Zwolennicy twierdzą, iż może być to największy czynnik powodujący obawę przed popełnieniem najcięższej zbrodni, za którą powszechnie uważa się zabójstwo innego człowieka. Jeśli bowiem człowiek jest w stanie dopuścić się tak okrutnego czynu, świadczy to o jego braku barier moralnych a także dużych szansach na ponowne dopuszczenie się tego typu przestępstwa. Funkcją państwa jest ochrona jego obywateli, a tacy ludzie tworzą poważne zagrożenie dla każdego z nas. Po za tym, kara dożywotniego pozbawienia wolności może okazać się mało adekwatna do brutalnie dokonanego morderstwa. Skazany zyskuje darmowe utrzymanie do końca swojego życia, co może być niesprawiedliwością dla niektórych osób. Istnieje także prawo do warunkowego zwolnienia przestępcy z więzienia w zamian za poprawę swojego zachowania. Z drugiej strony, po wykonaniu wyroku kary śmierci skazany nie ma żadnej możliwości na poprawę swojego postępowania i powrót do życia zgodnie z prawem. Biorąc po uwagę wiarę chrześcijańską, którą wyznaje większość obywateli Polski, surowo zakazane przez Biblię jest odbieranie komukolwiek życia, gdyż tylko Bóg może dokonywać osądu na człowieku za jego grzechy. Po za tym, istnieje również ryzyko pomyłki w procesie osądzania podejrzanego, w wyniku której niewinny człowiek może zostać pozbawiony życia. Taka pomyłka była by z pewnością niewybaczalna i zostawiłaby ślad na sumieniu wielu ludzi przyczyniających się do wyroku na danej osobie. Uważam więc, że przywrócenie kary śmierci w Polsce nie powinno mieć miejsca, gdyż wiąże ze sobą wiele negatywnych skutków. Lepszym sposobem jest kara dożywotniego aresztu, która była by zarówno dotkliwą konsekwencją jak również przestrogą dla przestępców. Być może nie w tym stopniu co kara śmierci, lecz w tym wypadku istnieje możliwość wykrycia błędu w postępowaniu śledczym i jego naprawa oraz szansa na poprawę postępowania skazanego.
Podsumowując rozważania na temat dwóch aspektów kary – nieuchronności i surowości, myślę, że oba czynniki są równie ważne. Najlepszym rozwiązaniem, by stworzyć najskuteczniejszy środek zapobiegający dalszym licznym przestępstwom, byłoby zastosowanie tych dwóch czynników . Według mnie, ich połączone działanie dałoby najbardziej pożądany efekt. Społeczeństwo miałoby poczucie większego bezpieczeństwa w państwie, a przestępcy mieliby większe opory przed popełnieniem wykroczenia.