Ukraina – UE
Polityka Unii Europejskiej wobec Ukrainy jest wyważona i pozbawiona jednoznacznych, wiążących gestów.
Przykładem takiego stanu rzeczy jest np. komunikat Komisji Europejskiej dla Rady i PE z 11 marca 2003 pod tytułem „Szeroka Europa- Sąsiedztwo: nowe ramy stosunków z naszymi wschodnimi i południowymi sąsiadami”. W dokumencie Unia precyzyjnie określa granice integracji. Koncepcja ta została skierowana do południowych krajów śródziemnomorskich i europejskich państw postradzieckich.
W 2007 roku rozpoczęto negocjacje w sprawie nowego traktatu o współpracy między Unią a Ukrainą, gdyż dotychczasowe traci moc w 2008r. Pojawiają się takie zagadnienia jak strefa wolnego handlu, współpraca energetyczna, ruch bezwizowy, stypendia dla ukraińskiej młodzieży i dotacje na rozwój infrastruktury.
Decyzja państw 2007 o rozpoczęciu negocjacji – odmowa
W marcu 2007 rozpoczęto negocjacje w sprawie szerszego porozumienia UE-Ukraina podobnego do układów stowarzyszeniowych[171]. Współpraca UE-Ukraina dotyczy m.in. stworzenia wspólnej przestrzeni powietrznej, opracowania i realizacji strategii transportowej, która przyczyni się do rozwoju korytarzy transportowych [172]. W październiku 2010 Rada Najwyższa Ukrainy odrzuciła pomysł złożenia wniosku w sprawie członkostwa w Unii Eurpejskiej
Do maja 2009 roku odbyło się 6 rund negocjacji Unii Europejskiej i Ukrainy w sprawie utworzenia pogłębionej strefy wolnego handlu. Nadal nieznany jest ostateczny zakres negocjowanej umowy, co w znacznej mierze jest wynikiem trudności ze sformułowaniem przez stronę ukraińską swoich priorytetów negocjacyjnych. Mimo iż w zasadzie większość ukraińskich sił politycznych opowiada się za zacieśnieniem współpracy z Unią, to jednak konflikt polityczny na Ukrainie oraz pogłębiający się kryzys gospodarczy nie służą skonkretyzowaniu celów strategicznych.
14 lutego prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz nakazał kluczowym ministrom aktywizację procesu negocjacji umowy o pogłębionej strefie wolnego handlu (SWH+) między Ukrainą i Unią Europejską. Jest to reakcja na zakończoną wcześniej 15. rundę rozmów, która przyniosła pewien postęp (strony porozumiały się co do norm fitosanitarnych), jednak w kluczowych kwestiach spornych dotyczących m.in. rolnictwa, nazewnictwa produktów regionalnych i usług przewozowych nie osiągnięto porozumienia. Postawa Janukowycza nie przesądza o zakończeniu negocjacji do końca 2011 roku w czasie polskiej prezydencji.
Negocjacje w sprawie SWH+, która jest częścią składową Umowy Stowarzyszeniowej, trwają od roku 2008. Na wspólnej konferencji przewodniczącego ukraińskiej i unijnej delegacji Wałeryja Piatnyckiego i Philippe’a Cuissona obie strony przyznały, że istnieją sprzeczności w negocjacjach, potwierdziły jednak, że możliwe jest ich zakończenie jeszcze w tym roku. Cuisson zasugerował przy tym, że jeśli negocjacje nie zakończą się do tego czasu, to umowa w ogóle nie zostanie zawarta, co może świadczyć o rosnącym zniecierpliwieniu Brukseli przeciągającymi się rozmowami. Po zakończeniu rundy Janukowycz polecił wicepremierowi Andrijowi Klujewowi koordynację negocjacji oraz zobowiązał najważniejszych ministrów do przeanalizowania ich stanu pod kątem zysków i strat związanych z zawarciem SWH+. Zapowiedział też, że w najbliższym czasie odbędą się konsultacje z KE oraz najważniejszymi państwami członkowskimi na temat kompromisowych propozycji Ukrainy. Jeśli zaangażowanie ukraińskiego prezydenta nie jest tylko gestem wizerunkowym, a zapowiedzią realnych działań, to nie można wykluczyć, że negocjacje uda się dokończyć w planowanym pierwotnie terminie – jeszcze w tym roku. <smat>
Partnerstwo Wschodnie – program określający wymiar wschodni polityki Unii Europejskiej w ramach Europejskiej Polityki Sąsiedztwa. Projekt Partnerstwa został zapoczątkowany działaniami dyplomacji polskiej, wspieranymi przez Szwecję. Program zainaugurowano w Pr Partnerstwo Wschodnie zakłada zacieśnienie współpracy z Białorusią, Ukrainą, Mołdawią, Gruzją, Azerbejdżanem i Armenią. Głównym twórcą inicjatywy jest Polska, popierana przez Szwecję. Przejawem realizacji projektu mają być preferencje handlowe, ułatwienia wizowe i programy pomocowe. W zamiarach polskiego rządu w dłuższej perspektywie Partnerstwo Wschodnie ma przygotować objęte nim państwa do akcesji. Inicjatywa spotkała się z poparciem przewodniczącego Komisji Europejskiej oraz przywódców pozostałych państw Unii w czasie czerwcowego szczytu Rady Europejskiej w 2008
3 grudnia 2008 projekt został przyjęty przez Komisję Europejską, która zaproponowała jednocześnie m.in. utworzenie strefy wolnego handlu, podpisanie układów o stowarzyszeniu, ułatwień wizowych dla obywateli państw uczestniczących w Partnerstwie oraz zwiększenie finansowania programu do 600 mln euro[3], w tym 250 mln pochodzić ma z instrumentu finansowego Europejskiej Polityki Sąsiedztwa ENPI, zaś kolejne 350 mln to środki dodatkowe. 20 marca 2009 w czasie szczytu w Brukseli unijni przywódcy zatwierdzili projekt Komisji Europejskiej[4].
7 maja 2009 w Pradze odbył się szczyt szefów państw i rządów UE oraz państw objętych programem, na którym oficjalnie zainicjowano Partnerstwo Wschodnie[5].
Inauguracja programu Partnerstwa Wschodniego spotkała się z chłodnym przyjęciem ze strony Federacji Rosyjskiej. Stanowisko Rosji w tej sprawie wyraził m.in. prezydent Dmitrij Miedwiediew 22 maja 2009 w czasie szczytu UE-Rosja w Chabarowsku[6]. Stwierdził wówczas, że:
„
Każde partnerstwo jest lepsze od konfliktu, jednak martwi nas, że ze strony niektórych państw podejmowane są próby wykorzystania tej struktury jako partnerstwa przeciwko Rosji
”
— Konferencja prasowa w Chabarowsku, 22 maja 2009 roku
Europejska Polityka Sąsiedztwa (ang. European Neighbourhood Policy, ENP) - oficjalna polityka Unii Europejskiej wobec krajów z nią sąsiadujących. Komisja Europejska po raz pierwszy zaprezentowała Europejską Politykę Sąsiedztwa w 2003, a bardziej szczegółowe opracowanie pojawiło się w maju 2004. Dokument ten [1] przedstawia konkretne warunki na jakich UE współpracuje z krajami sąsiadującymi.
Unia Europejska oraz kraj sąsiedzki uzgadniają cele reform dotyczących wielu dziedzin: kooperacji w sprawach politycznych i bezpieczeństwa, spraw ekonomicznych oraz handlowych, ochrony środowiska, integracji transportu i sieci energetycznych, kooperacji naukowej i kulturalnej. Unia Europejska oferuje finansową oraz techniczną pomoc w celu osiągnięcia wytyczonych celów.
Wiele instrumentów i metod uważnych w implementacji polityki sąsiedztwa jest podobnych do tych, używanych przy wspieraniu okresów przejściowych, np.:
W pierwszym kroku Komisja przygotowuje raport dotyczący danego kraju, w którym ocenia sytuację ekonomiczną i polityczną, aspekty instytucjonalne i sektorowe, oraz kiedy i w jaki sposób możliwe jest pogłębienie wzajemnych relacji. Rada Unii Europejskiej, na podstawie takiego raportu, decyduje o dalszym postępowaniu.
Następnym krokiem jest przygotowanie Planu Działania dla każdego z krajów. Dokumenty te są przedmiotem szczegółowych negocjacji i dostosowane są do potrzeb, możliwości oraz interesów każdej ze stron. Zawierają plan wdrożenia reform politycznych oraz ekonomicznych w okresie od 3 do 5 lat, w następujących dziedzinach:
dialogu politycznego i reform
współpracy ekonomicznej, socjalnej oraz rozwoju
stosunków handlowych oraz reform regulacji rynku
współpracy w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości i spraw wewnętrznych
polityki sektorowej: transport, energia, społeczeństwo informacyjne, środowisko, badania i rozwój
polityki społecznej: kontakty międzyludzkie, społeczeństwo cywilne, edukacja, zdrowie publiczne.
Proces wprowadzania w życie ustalonych reform jest regularnie monitorowany, a Komisja Europejska przedstawiać będzie oficjalny raport o postępie prac.
Sukces na polu wdrażania uzgodnionych reform gwarantuje większą integrację z programami i sieciami europejskimi oraz wzmożoną pomoc i dostęp do rynku.
Argumenty
Wyrażenie „Zachód” obejmuje zarówno Organizację Paktu Północnoatlantyckiego, jak i Unię Europejską. Pomimo tego, że interesy NATO i UE wobec Ukrainy są w wielu względach odmienne, mają one również wiele cech wspólnych. Ukraina jest dla Zachodu przede wszystkim instrumentem służącym do hamowania geopolitycznych ambicji Federacji Rosyjskiej, jej niezależność uniemożliwia bowiem odtworzenie rosyjskiego imperium na części obszaru postradzieckiego.
Wydarzenia końca lat 90-tych wyznaczyły nowy kurs w polityce zagranicznej Ukrainy. Było to dążenie do integracji ze strukturami europejskimi i euroatlantyckimi. Jeszcze za prezydentury Leonida Kuczmy (dwie kadencje w latach 1994-2005), Kijów prowadził politykę „pozablokowości”, która oznaczała utrzymywanie jednakowego dystansu między NATO, a układami bezpieczeństwa zbiorowego z udziałem Rosji. Dopiero w wyniku tzw. „pomarańczowej rewolucji” władze przejęli politycy o bardziej prozachodnich i antyrosyjskich poglądach. Przewodnim hasłem nowego prezydenta Wiktora Juszczenko było (jest) wstąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej i NATO. Według niego, tylko Sojusz Północnoatlantycki jest wystarczającym gwarantem utrzymania suwerenności i zabezpieczeniem od nacisków ze strony Moskwy. Prezydent uważa też, że Sojusz może przyczynić się również do wzrostu poziomu inwestycji zagranicznych na Ukrainie oraz pomóc jej w integracji z Unią Europejską.
Niewątpliwym skutkiem zmiany kursu politycznego Ukrainy było pogorszenie jej relacji z Federacją Rosyjską. Władze z Kijowa zaczęły występować przeciwko rosyjskiej dominacji w Wspólnocie Niepodległych Państw.
Kolejnym przełomowym etapem w stosunkach Ukrainy z Zachodem były przedterminowe wybory parlamentarne 30 września 2007 roku, w wyniku których został wyłoniony „pomarańczowy” rząd z Julią Tymoszenko na stanowisku premiera. Wówczas, polityka zagraniczna Kijowa przybrała jeszcze bardziej prozachodni kurs.
Większość Ukraińców uważa, że Zjednoczona Europa jest najlepszym modelem efektywnie rozwijającej się cywilizacji, w której dynamiczna gospodarka i postęp technologiczny idealnie harmonizują się z ochroną praw człowieka, demokratycznymi zasadami oraz równouprawnieniem wszystkich państw. Ich zdaniem, integracja z Unią Europejską doprowadziłaby do powstania handlowej przeciwwagi dla rosyjskiego ekspansjonizmu gospodarczego.
Ukraina ma w Unii Europejskiej sprzymierzeńców (w tym m.in. Polskę), którzy starają się pomóc jej w trudnym procesie integracyjnym. Wynikiem ich prac jest plan współpracy w ramach Partnerstwa Wschodniego (PW), który Bruksela przedstawiła Ukrainie w 2009 roku. Zakłada on także stworzenie kompleksowych stref wolnego handlu oraz zintegrowanego programu zarządzania granicami, liberalizację reżimu wizowego, wzmocnienie współpracy w zakresie bezpieczeństwa energetycznego oraz przygotowanie Ukrainy do przyszłej akcesji.
Po „pomarańczowej rewolucji” Unia Europejska liczyła, że Kijów wkroczy na drogę prowadzącej do liberalnej demokracji, rządów prawa i gospodarczej prosperity. Tak się nie stało.
Pozycja geopolityczna
Bezpośrednie sąsiedztwo federacji rosyjskiej, potencjał kraju. Ukraina daje możliwość ugruntowania swojej pozycji w negocjacjach z Rosją, już nie tylko poprzez przyjęcie do swojego grona państw znajdujących się do niedawna w radzieckiej strefie wpływów, ale również dzięki wyraźnemu zaznaczeniu swojej obecności na terenie będącym do niedawna częścią ZSRR. Podobym precedensem było przyjęcie do grona członków krajów bałtyckich, jednak Ukraina od zawsze była traktowana inaczej przez Rosjan, wchodząc w skład historycznej Rusi i będąc odbieraną jako obszar rdzennie wielkoruski.
Ze wszystkich byłych republik Związku Radzieckiego, żadna poza Rosją nie jest ważna dla Unii Europejskiej tak bardzo jak Ukraina. Po pierwsze, przez Ukrainę przechodzi 80 procent unijnego importu rosyjskiego gazu ziemnego. Bezpieczeństwo energetyczne Europy wymaga więc od Brukseli utrzymania dobrych relacji zarówno z Moskwą, jak i z Kijowem. Po drugie, Ukraina narażona jest na częste sytuacje konfliktowe z sąsiednią Rosją i to nie tylko z powodu „gazu”, w związku z czym, ma ona ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa Unii, a zwłaszcza jej wschodniej części. Wspólnota dąży więc do objęcia Kijowa swoimi wpływami w celu stworzenia na terenie Europy Wschodniej strefy ekonomicznej i politycznej stabilności opierającej się na wspólnych (europejskich) wartościach.
Nieprzystapienie Ukrainy do Unii miałoby bardzo negatywny wpływ na kierunek i dynamike przemian w kraju.
Wsp.¸praca gospodarcza
Najważniejszą sferą współpracy pomiędzy UE a Ukrainą powinna stać
się gospodarka. Przy czym warto zaznaczyć z punktu widzenia postępu
reform i wzrostu gospodarczego zdecydowanie ważniejsze od wszelkiej
pomocy finansowej jest stworzenie dla Ukrainy korzystnych warunków
w handlu z państwami UE. Udział krajów unijnych w ukraińskim handlu
zagranicznym wynosi aż 22%, gdy tymczasem udział¸ Ukrainy w handlu
UE stanowi zaledwie 0,4%6. To pokazuje, jak niegroźnym konkurentem
dla producentów Wspólnoty jest Ukraina, a równocześnie jak wiele
mogłoby zmienić dla tego kraju zwiększenie dostępu do rynku UE. Kluczowe
produkty, dzięki którym Ukraina mogłaby zaistnieć w handlu
z Unią, to tekstylia, stal oraz zboża. Oprócz uzyskania większego dostę-
pu na rynki unijne dla Ukrainy ważne byłoby przyznanie jej przez Unię
statusu gospodarki rynkowej.
Inn. istotną kwestią gospodarczą, w której wsparcie unijne byłoby dla
Ukrainy niezwykle potrzebne, jest energetyka, w szczeglności zaś proces
tworzenia konsorcjum, które miałoby zarządza przebiegającymi
przez ten kraj gazociągami transportującymi gaz z Rosji na zachód (Kij
ów chciałby przyciągnąć do tego konsorcjum nie tylko Rosjan, którzy są
żywotnie zainteresowani przejściem całkowitej kontroli nad wiodącymi
przez Ukrain« drogami eksportu błękitnego paliwa, ale także inwestor
ów z Unii Europejskiej) oraz uruchomienie i ewentualne przedłużenie
ropociągu Odessa - Brody (inwestycja ta miała częściowo uniezależnić
Ukrainę od dostaw rosyjskiej ropy i włączy ją do europejskiego systemu
transportu tego surowca). W tej ostatniej kwestii ważne wydaje się
polityczne wsparcie ze strony Brukseli, które mogłoby zachęcić potencjalnych
inwestorów do zaangażowania się w dwa wspomniane przedsięwzięcia.
Wszelkie gospodarcze koncesje względem Ukrainy powinny być oparte na
zasadzie warunkowości, a więc być uzależnione od postępu reform i wywi
ązywania się« z podjętych przez Ukrainę względem UE zobowiązań.
Wspieranie procesów demokratyzacyjnych
Szczególnie ważne w relacjach z Ukrainą wydają się wszelkie inicjatywy
propagujące procesy demokratyzacyjne oraz wzmacniające struktury
społeczeństwa obywatelskiego. Ukraina jest bowiem spośród przyszłych
wschodnich sąsiadów Unii krajem o stosunkowo dobrze rozwiniętym
pluralizmie politycznym. W porównaniu do innych panstw regionu dosc
duze znaczenie w zyciu politycznym odgrywa tu tez oddolna aktywnosc
obywatelska. Wsparcie przez UE tego unikatowego aspektu ukrainskiej
transformacji moze stac sie pozytywnym przykladem dla krajow sasiednich,
moze tez zapobiec sytuacji, w ktorej na Ukrainie zaczną się wzmacniac
tendencje autorytarne, a istniejący tam potencjał społeczny zostanie
wykorzystany przez manipulujących demagogicznymi hasłami polityk
.w. Prodemokratyczne inicjatywy UE powinny by skierowane zarówno
do rzadzacych elit (np. zwracanie przez struktury unijne uwagi
na problematykę związaną z wolnością słowa na Ukrainie, umieszczenie
sukcesów w tej sferze na liscie posunięć gratyfikowanych przez UE),
jak i do społeczeństwa. Najlepszą drogą promowania demokracji na poziomie
społecznym jest współpraca na poziomie pozarządowym. Dlatego
wskazane wydaje się rozbudowanie unijnych programów, które
umożliwiałyby zwiększenie zakresu tego typu projektów na Ukrainie.
Granice
W ramach współpracy z Ukrainą szczególne miejsce powinna zajmować
kwestia granic. Przez Ukrainę (szczególnie przez granicę morską na Morzu
Czarnym) wiodą bowiem najbardziej rozwinięte i niebezpieczne na
obszarze krajów wschodniego sąsiedztwa, szlaki nielegalnego przerzutu
towar.w i ludzi8. Dlatego dialog dotyczący uszczelniania granic zarówno
w wymiarze infrastru k t u ry, jak i podwyższania kwalifikacji ukraiń-
skich służb granicznych jest szczególnie ważny w odniesieniu
do tego kraju. W Action Plan dla Ukrainy nalezałoby także zwróciź uwagę
na nieunijne granice tego kraju. Ukraina jest bowiem jedynym pań-
stwem regionu, które poważnie myśli o uszczelnieniu wszystkich swoich
granic. Wsparcie tych wysiłków ze strony Brukseli (poprzez np. pomoc
ekspercką i finansową, szkolenie służb granicznych) wydaje się celowe.
Wzmocnienie kontroli na wschodnich i południowych granicach ukraiń-
skich sprzyjałoby bowiem walce z wszelkiego rodzaju transgraniczną
przestępczością.
Dialog na temat bezpieczeństwa
W strategii wobec Ukrainy Bruksela powinna także zwrócić większą
uwagę na rozwijanie dialogu na temat bezpieczeństwa. Ukraina deklaruje
bowiem wyraźne zainteresowanie uczestnictwem w u n i j n y c h
przedsięwzięciach pokojowych. Kijów mogłby się też stać aktywnym aktorem
ewentualnej pokojowej misji w Naddniestrzu z udziałem Unii
i Rosji.
Reformy wewnętrzne
Członkostwo Ukrainy w WTO było niezbędnym warunkiem liberalizacji handlu między Ukrainą i Unia Eurpoejsą. Przystapienie U do WTO spowodowała częściowe spełnienie przepisów, koniecznych do procesu integracji z UE. Do 2005 roku Ukraina zatwierdziła 16 regulacji prawnych dotyczących europejskich dyrektyw nowego podejścia. W ostatnich latach Ukraina zrobiła Duzy postęp w zbliżeniu do UE, NATO i WTO. W ostatnim okresie przyjęto dużo ustaw, wydano wiele rozporządzeń dotyczących integracji Ukrainy w WTO. Ważnym etapem pracy jest przygotowanie przez Ukrainę czerwonej księgi. Jest to dokument programowy na okres do 2015 roku, który traktowany jest jako plan postepowania w zakresie harmonizacji ustawodawstwa oraz normalizacji Ukrainy z ustawodawstwem i normami UE, umową O barierach technicznych w handlu z WTO oraz planem zmian w infrastrukturze systemu uregulowań technicznych i systemu ochrony praw konsumenckich, adaptowanych z doświadczeniami miedzynarodowymi oraz europejskimi.
Wolimy w UE Ukrainę od Turcji
55 proc. ankietowanych obywateli unijnej ?wielkiej szóstki? - Niemiec, Francji, Polski, Wielkiej Brytanii, Włoch i Hiszpanii - jest za wejściem tego kraju do Wspólnoty. Tak wynika z pierwszego po pomarańczowej rewolucji sondażu na temat stosunku europejskiej opinii publicznej do rozszerzenia UE na Wschód i Południe. Przeciwników związania Kijowa z UE jest 31 proc. Najbardziej entuzjastyczni są Polacy (77 proc. za, 12 przeciw). Tylko w Niemczech znalazło się więcej przeciwników wejścia Ukrainy do UE (53 proc.) niż zwolenników (41 proc.).
Sondaż pokazuje, że między oficjalnym, politycznym chłodem wobec Ukrainy a opinią publiczną istnieje poważny rozdźwięk, i to na korzyść Kijowa. Politycy i przywódcy UE są wobec zmian nad Dnieprem ostrożni.
Polacy entuzjaści
Nie jest zaskoczeniem, że najbardziej przychylnie nastawieni do przyjęcia Ukrainy do Wspólnoty są Polacy (77 proc. za, 12 proc. przeciw). Entuzjazmem wyprzedziliśmy Włochy (odpowiednio 62 i 23) i Hiszpanię (60 i 11) oraz pozostałe kraje. Polacy są prawdziwymi entuzjastami przyjmowania nowych krajów do UE, nawet jeśli to miałaby być Rosja, która nie chce być członkiem UE, a nawet gdyby chciała, długo by nim - ze względów politycznych i gospodarczych - być nie mogła.
Wynik sondażu przełamuje jednak stereotypowe przekonanie, że Francuzi nie chcą widzieć Ukrainy w Unii, ale nie mieliby za to nic przeciw przyjęciu tam Maroka. Za Ukrainą w UE opowiada się bowiem 58 proc. Francuzów (37 proc. jest przeciw), zwolenników przyjęcia do UE Maroka jest tymczasem tylko 39 proc. (57 proc. przeciw).
Skąd taki entuzjazm Francuzów do Ukrainy w UE? Analitycy podkreślają, że wychowani na tradycjach republikańskich (wzorce rewolucji francuskiej) Francuzi ciepło odnoszą się do wszelkich sprawiedliwych "rewolucji", kiedy to obywatele jakiegoś kraju walczą o demokrację na ulicach. Swoją pozytywną rolę odegrały też media, które obficie i relacjonowały przebieg pomarańczowej"rewolucji.
Sondaż został przeprowadzony na przełomie lutego i marca przez renomowaną firmę TNS Sofres na zlecenie pozarządowej organizacji, promującej rozwój i przemiany na Ukrainie organizacji Yalta European Strategy (YES). TNS Sofres specjalizuje się w badaniach rynku O opinię w sprawie przyjęcia do UE Ukrainy, Turcji, Maroka i Rosji zapytano reprezentatywne grupy osób z sześciu największych krajów UE: Francji, Niemiec, Włoch, Polski, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. W sumie mieszka w nich ponad 70 proc. ludności całej UE-25. We wszystkich krajach, z wyjątkiem Polski sondaż przeprowadzono telefonicznie.