Pojęcie rodziny wg. K. Slany i K. Kluzowa
Zdaniem autorek rodzinę stanowią: „dwie, lub większa liczba osób, którzy są związani jako mąż i żona, wspólnie żyjący partnerzy (kohabitanci) – osoby płci przeciwnej, lub jako rodzic i dziecko. Tak, więc rodzina obejmuje parę bez dzieci lub parę z jednym lub większą liczbą dzieci, ale też obejmuje samotnego rodzica z jedną lub większą liczbą dzieci”1. (def. akcentuje jedynie osobową strukturę rodziny).
Koncepcja pedagogiki społecznej w ujęciu H. Radlińskiej
W. Theiss, op. cit., s. 64-120.
U podstaw koncepcji pedagogiki społecznej w ujęciu Radlińskiej leży zapytanie o związek, jaki zachodzi miedzy człowiekiem a środowiskiem. Z jednej strony chodzi o stwierdzenie wpływu warunków bytowych na rozwój jednostki, z drugiej zaś – o określenie możliwości przetwarzania istniejących warunków. Konsekwencją jest obalenie tezy, że człowiek to mechaniczny wytwór środowiska, a w płaszczyźnie moralnej- przyznanie człowiekowi prawa do kreowania własnego rozwoju.
Radlińska definiuje środowisko jako: „zespół warunków, w których bytuje jednostka i czynników kształtujących jej osobowość, oddziaływających stale lub przez czas dłuższy. Odróżnia środowisko od otoczenia, które jest zmienne i nie wywiera zasadniczych wpływów. Wyróżnia 3 rodzaje środowisk:
- środowisko bezpośrednie, które obejmuje to, co najbliższe i szersze, o szerszych granicach zasięgu
- obiektywne (to, po co jednostka może sięgać, np. instytucje pomocy, z których dotychczas nie korzystała) i subiektywne (to, którego wpływ odczuwamy),
- materialne- składające się z wytworów człowieka i przyrody i niematerialne (wg. Radlińskiej – niewidzialne), obejmujące: idee, wierzenia zwyczaje, więź moralną.
Między tak określonymi rodzajami środowisk występują różnorodne relacje. Środowiska materialne i duchowe krzyżują się z dwoma pozostałymi, widoczna jest również łączność między środowiskiem bezpośrednim i obiektywnym. Zdaniem Radlińskiej szczególnie doniosłą rolę odgrywa w życia człowieka środowisko niewidzialne., np. poprzez kontakty z wybitnymi ludźmi. Środowisko niewidzialne jest „rodnikiem nowego życia” w tym sensie, że rozbudza potrzeby, pozwala dostrzec rozwiązania lepsze od istniejących.
Źródłem wiedzy o środowisku jest empiria, czyli obserwacja konkretnych ludzi, zjawisk i procesów. Radlińska proponuje oryginalną metodologię badań środowiskowych.
Radlińska nie poprzestaje na opisie badanej rzeczywistości, na określeniu tego co jest. Dąży do interpretacji uzyskanych informacji na tle tego, co być powinno. Punktem odniesienia jest norma i wzorzec. Norma jest wielkością pozwalającą uznać badany wynik za optymalny. Ogół norm dla danych warunków składa się na pożądany wzorzec.
Ów normatywny, wartościujący i praktyczny charakter pedagogiki społecznej odróżnia tę dyscyplinę od innych nauk społecznych o charakterze opisowym, np. od socjologii.
Radlińska stawia przed pedagogiką społeczną 2 zasadnicze zadania:
Pierwsze polega na zmienianiu niekorzystnych warunków rozwojowych oraz wzmacnianiu wpływów korzystnych; efektem tego rodzaju działań ma być przeobrażenie warunków otaczających człowieka w środowisko wychowawcze; proces winien opierać się przede wszystkim na siłach jednostki, grupy czy środowiska, stąd jego istota sprowadza się do dynamizowania owych sił.
Cel drugi- przygotowanie człowieka do twórczego udziału w życiu narodu.
Realizacja powyższych celów dokonuje się w różnych obszarach działalności wychowawczej i naukowej, tj. w pracy oświatowej i w pracy społecznej, które to dziedziny stanowią zarazem główne działy pedagogiki społecznej.
Teoria pracy oświatowej (określana również jako teoria oświaty dorosłych) „obejmuje zagadnienie potrzeb w zakresie kultury duchowej i możliwości (…) dopomagania jednostkom i grupom w wykonywaniu zadań, które życie stawia przed nimi”. Z kolei teoria pracy społecznej „zajmuje się rozpoznawanie warunków, w których zachodzi potrzeba ratownictwa, opieki, pomocy”.
„Funkcją ogółu czynności podejmowanych przez pedagogikę społeczną w celu przeobrażania środowiska i kształtowania postaw czynnych jest kompensacja, profilaktyka oraz doskonalenie”.
I. WYCHOWANIE (pozostałe to praca kulturalno-oświatowa i społeczna)
Radlińska łączy różne punkty widzenia na wychowanie: indywidualistyczny, społeczny oraz kulturowy. Odwołuje się do tezy, że człowiek jest istotą bio-socjo-kulturową i owa trójdzielność wyznacza zarazem zakres wychowania. Trójdzielność tę charakteryzują następujące procesy: wzrost, wzrastanie, wprowadzanie.
Wzrost
Naturalny, autonomiczny rozwój psychofizyczny. Stymulując wzrost wychowania organizuje się warunki oddalające groźbę zahamowań, uzupełnia się braki, koryguje zaburzenia.
Wzrastanie jednostki w środowisko
Ono również przebiega samorzutnie. Jest to chłonięcie wpływów ludzi i kultury.
Wprowadzanie
Ono polega na uprzystępnianiu wiedzy, kształtowaniu zachowań. Za pomocą wprowadzania dochodzi do uzyskania zawodu, określonego miejsca w strukturze społecznej, podjęcia samodzielnej działalności.
Wzrastanie i wprowadzanie (poza wpływami przyrody) są równoznaczne z socjalizacją, rozumianą jako uspołecznianie człowieka.
Do zakresu wychowania należy zatem wszystko, co wspomaga wzrost, wzrastanie i wprowadzanie.
Stwierdzenie powyższe ma swoje implikacje.
Po pierwsze, przedmiot wychowania nie ogranicza się do procesu kształtowania osobowości, lecz obejmuje także warunki, w których przebiega rozwój człowieka. Idzie tu zarówno o dostrzeganie przeszkód, jak i o wykorzystywanie możliwości wychowawczych środowiska.
Po wtóre, proces wzrostu trwa przez całe życie, sprawia, iż wychowankami są wszyscy, w każdym wieku. Również wszyscy mogą być wychowywani.
Ogół wpływów oddziałujących na jednostkę ze strony środowiska Radlińska nazywa wychowaniem pozaszkolnym. Pracę wychowawczą pozaszkolną prowadzą przede wszystkim: uniwersytety ludowe, kursy oświatowe, biblioteki.
Według Radlińskiej nadrzędnym zadaniem wychowania jest przekształcanie istniejących warunków oraz budowanie przyszłości.
Naczelną zasadą, która Radlińska pragnie osiągnąć za pomocą wychowania jest demokracja, bowiem tylko wprowadzenie praw demokratycznych, współdziałania, równości, sprawiedliwości stwarza wszystkim warunki niezbędne dla indywidualnego swobodnego rozwoju. Wychowanie nie jest wiec powielaniem istniejących wzorów, co nie oznacza negacji tradycji. Oznacza to jedynie konieczność poszukiwania nowych rozwiązań i walkę z konserwatyzmem poglądów starszych generacji uzurpujących sobie niekiedy wyłączne prawo do decyzji i ocen.
Przedmiotem wychowania są zjawiska i procesy występujące w środowisku z zastrzeżeniem, ze to środowisko jest częścią szerszej struktury otaczającej jednostkę oraz- nie jest ono tylko przedmiotem, lecz również źródłem treści wychowawczych.
Ogół warunków, w których żyje człowiek Radlińska nazywa „realiami”/. W skład realiów wchodzi środowisko i kultura.
Kultura
Pełni pierwszoplanową rolę w strukturze realiów. Jest ona przede wszystkim częścią wartości duchowych i w tym sensie stanowi byt idealny. Kultura obejmuje również wartości realne, dobra wytwarzane przez ludzi oraz wartości przekazane przez poprzednie pokolenia. Poza tym w jej skład wchodzą wzorce (jak być powinno). W tych ostatnich znaczeniach kultura jest „uprawą”. Trzeba ja jak roślinę zasadzić i dbać o jej wzrost. Kultura to również plon owej uprawy, wynik przyjmowania i przekształcania wartości.
Ważną rolę w koncepcji Radlińskiej odgrywa przyszłość (jutro). Włącza te kategorię do ideału.
Ideał- to bodziec wyzwalający siły twórcze wychowanków, to według Radlińskiej obraz „lepszego jutra, które żyje również w teraźniejszości, lecz nie dość silne jeszcze, nie dość rozrosłe”. Ideał tworzą wartości ponadczasowe, np. idea demokracji, normy moralne wraz z realnymi siłami jednostek i grup. Ideał to źródło mocy człowieka, które dynamizuje i ukierunkowuje jego działania. A zatem główną funkcją ideału jest wyzwalanie twórczości rozumianej jako „przejmowanie wybranych dóbr, nadawanie im życia przez odtwarzanie ich w sobie, pomnażanie ich dzieli spożytkowaniu jako podstawy własnych dążeń i czynów”. Twórczość będąc określonym typem działania jednostki , powoduje, ze wychowanie nie tylko jest produktem społeczeństwa ale także czynnikiem jego rozwoju. Teza ta jest niekwestionowanym założeniem współczesnej pedagogiki.
Zdolności, możliwości jednostek i grup, które mogą się wyrazić w twórczym działaniu Radlińska nazywa siłami ludzkimi. Nie są to proste dyspozycje psychiczne, ich źródła tkwią w wyznawanych ideach, tradycji, aprobowanych postawach i wartościach. W znaczeniu szerszym siły ludzkie to siły młodego pokolenia. Czy ruchów społecznych do budowy nowego porządku społecznego.
Synteza
Przedstawiona koncepcja tworzy względnie spójny system. U jego podstaw znajduje się relacja: wychowanie-kultura-środowisko co w dużym uproszczeniu można opisać następująco:
1) Wychowanie jest procesem przeobrażania środowiska. Należy odszukać i zaktywizować utajone możliwości (siły) ludzkie oraz ukształtować postawy czynne. Cel ten można osiągnąć poprzez zapoznanie jednostek z określonymi treściami (wartościami kultury) oraz dostarczenie narzędzi dla przyjęcia tych treści (narzędzi w sensie np. technik pracy umysłowej).
2) Kultura jest zarazem źródłem, celem i środkiem wychowania. Służy przekształcaniu środowiska oraz doskonaleniu jednostki.
3) Środowisko to teren, na którym dochodzi do kontaktu z wartościami kultury, to także źródło tych wartości. Pewne jego składniki mogą proces asymilacji dóbr kultury utrudniać, inne- ułatwiać. Pierwsze to zjawiska wychowawczo negatywne. Te są przedmiotem kompensacji, drugie winny być rozwijane. Oba działania zmierzają do utworzenia środowiska wychowawczego.
II. PRACA KULTURALNO-OŚWIATOWA
Termin ten oznacza udostępnianie wartości kultury, sztuki i nauki najszerszym kręgom społeczeństwa. W pracy oświatowej wyodrębniła:
- oświatę pozaszkolną (praca oświatowa i kulturalna organizowana poza systemem szkolnym, obejmująca ludzi wszystkich generacji),
- oświatę dorosłych (obejmuje prace z dorosłymi; Radlińska dowodzi, że wychowanie dorosłych nie jest ich prywatną sprawą, decyduje bowiem o ich roli w pokoleniu historycznym. Praca oświatowa wśród dorosłych ma integrować generacje, dynamizować jej siły, ukazywać tradycyjne wartości ale także pobudzać do zmian i przekształceń).
Elementem, który łączy zakres oświaty pozaszkolnej z zakresem oświaty dorosłych jest w projektach Radlińskiej – ruch oświatowy.
Występują w nim 2 postępowe nurty:
pierwszy realizowany jest przez organizacje polityczne, społeczne, kulturalne, gospodarcze czy religijne przeznaczone dla ludu, dla szerokich mas. Funkcjonowanie ich polega na szerzeniu w imię ogólnego interesu przyjętych idei oraz zwalczaniu innych, określonych poglądów. Przeważa w nich członkostwo bierne. Walorem przynależności do tego rodzaju organizacji jest poczucie więzi z grupą.
Drugą odmianę ruchu oświatowego tworzą organizacje realizujące swe cele przez członków. Skupiają one jednostki czynne, które podejmują zadanie przygotowania nowych twórców nowego życia. Taki nurt ruchu oświatowego tworzą najczęściej np. organizacje związkowe, robotnicze, spółdzielcze.
Formą pośrednią pomiędzy tymi dwoma nurtami stanowi praca „wśród”, polegająca na aktywizowaniu jednostek, prowadzona przez miejscowych działaczy bądź przez osoby cieszące się autorytetem.
Ogół instytucji oświaty pozaszkolnej Radlińska dzieli na:
Urządzenia oświatowe (instytucja o trwałych podstawach organizacyjnych, która gromadzi dobra kultury w celu powszechnego ich udostępniania, np. zbiory muzealne, biblioteczne)
Placówki (instytucje, w których przebiega planowa realizacja zadań pozaszkolnej pracy oświatowej, dysponują one określonymi narzędziami i określoną strukturą organizacyjna; placówki bądź zespół placówek, które aktywnie oddziaływają na otoczenie Radlińska nazywa ogniskiem oświatowym).
III. PRACA SPOŁECZNA
Termin ten oznacza zorganizowaną działalność opiekuńczą państwa, organizacji społecznych oraz samorządów lokalnych. Synonimem tego pojęcia jest „opieka społeczna”. W ramach pracy społecznej Radlińska rozróżnia:
- pomoc (ma na celu wzmocnienie się w chwilach trudnych, usuwanie przeszkód zbyt wielkich do pokonania przez jednostkę czy drobną grupę),
- ratownictwo (rozumiane niekiedy jako pomoc doraźna w przypadku klęski żywiołowej, obejmuje ogół mieszkańców i urządzeń zagrożonego terenu),
- opiekę (działalność opiekuńcza jest powszechna, we wszystkich czynnościach opiekuńczych odbywa się akt wychowania; główną cechą, która odróżnia opiekę od filantropii są prawne podstawy opieki).
Podstawowym działaniem, które Radlińska umiejscawia i rozpatruje w ramach służby społecznej jest opieka nad dziećmi i młodzieżą. W jej przekonaniu czynności opiekuńcze należy realizować w sposób systematyczny już w okresie przedwstępnym przez przygotowanie młodzieży do właściwego pełnienia obowiązków rodzicielskich, uprzystępniając jej zagadnienia z psychologii, higieny, ucząc pielęgnowania dziecka i organizowania prac domowych.
Następny etap działania to opieka nad kobietą w ciąży. Podkreślając szczególne znaczenie tej fazy ludzkiego życia Radlińska zdecydowanie występuje przeciwko aborcji, niekorzystnemu tak ze względów zdrowotnych, jak i społecznych.
Przedmiotem działań opiekuńczych poza potrzebami wynikającymi ze specyfiki faz rozwojowych są również określone zjawiska. Spośród nich wiele uwagi Radlińska poświęca problemowi sieroctwa. Za kryterium wartości form opieki nad sierotami przyjmuje sposób odbudowywania więzi rodzinnych i środowiskowych. Najbardziej pożądane są te formy opieki, które w swych funkcjach zbliżają się do prawidłowo działającej rodziny, gdzie mamy 2 cechy: stałość opieki oraz wnoszenie przez dziecko „radości odnowy życia”, natomiast najmniej wartościowe- formy zamknięte. Radlińska zdecydowanie krytykuje tendencje do upowszechniania zakładów opieki zamkniętej. Opowiada się za przejmowaniem opieki nad dzieckiem przez rodziny obce, które dzieli na: przysposabiające, zastępcze oraz opiekuńcze. Rodzina przysposabiająca adoptuje dziecko uznając je za własne. Krewni lub osoby obce roztaczające opiekę nad dzieckiem bez przyjęcia prawnych funkcji rodziców to w przekonaniu Radlińskiej rodziny zastępcze. Podobnie rzecz się ma w przypadku rodzin opiekuńczych. Te podejmują zadania specjalnej pielęgnacji, np. rodziny pielęgnujące dzieci kalekie, rodziny przysposabiające do określonego zawodu.
K. Slany, K. Kluzowa, Rodzina polska w świetle wyników NSP 2002, „Studia Socjologiczne”, 2004, nr 1, s. 49-50.↩