Monika Z,
politologia V rok,
nr albumu 00000
Modele prawne instytucji sprostowań
Instytucja sprostowania po raz pierwszy pojawiła się we Francji między1819r a 1822r, służyła realizacji zasady audiatur et altera pars i pozawalała stronie, do której odnosiła się publikacja prasowa, krótko po jej rozpowszechnieniu, na przedstawienie własnego stanowiska.
Prawo do sprostowań zasadniczo występuje w dwóch podstawowych formach:
sprostowanie – zakłada wyraźne naruszenie czyjegoś interesu i służy do prostowania błędnych, fałszywych lub zniesławiających faktów;
odpowiedź – nie zakłada naruszenia czyjegoś interesu i może odnosić się także do ocen oraz może mieć charakter polemiczny.
Na bazie tej różnicy rozwinęły się dwa systemy prawne regulujące instytucje sprostowania:
system francuski, który opiera się na zasadzie odpowiedzi, nie wymaga naruszenia jakiegokolwiek interesu osoby wymienionej bądź wskazanej w prasie. Wymienienie lub wskazanie w prasie upoważnia tę osobę do żądania odpowiedzi,
w systemie niemiecko-austriackim (germańskim) sprostowanie musi odnosić się do faktów, a nie do ocen i osoba żądająca sprostowania powinna mieć uzasadniony interes w jego zamieszczeniu.
Prawo do sprostowania jest uprawnieniem przyznawanym osobie, o której mowa w mass mediach, do wykorzystania tego środka, aby zaprotestować, przedstawić własny punkt widzenia, odeprzeć zarzuty i przedstawić kontrargumenty.
Analiza obowiązującego ustawodawstwa
Instytucja sprostowania uregulowana w ustawie – Prawo prasowe została pomyślana według reguł systemu mieszanego, jednak jej realizacja w poszczególnych przepisach pozwala dostrzec fakt, że rozwiązanie przyjęte przez ustawodawcę opiera się w istocie na zasadach właściwych dla sprostowań, ponieważ art. 31 prawa prasowego uzależnia opublikowanie sprostowania i odpowiedzi od naruszenia interesu. Ponadto ustawa przewiduje wiele wymagań formalnych publikowania sprostowania i odpowiedzi, właściwych dla systemu germańskiego.
Instytucje sprostowania i odpowiedzi zostały szczegółowo uregulowane w ustawie z 26 stycznia 1984 r. - Prawo prasowe (pr. pras.), w której polski ustawodawca nie przedstawił jednak definicji tych pojęć, pozostawiając to zadanie judykaturze oraz doktrynie. I tak, w myśl poglądów doktryny, sprostowaniem sensu largo jest każda publikowana na łamach prasy wypowiedź uprawnionego podmiotu odnosząca się do treści jakiejkolwiek informacji zawartej w prasie. Sesnu stricte – to rzeczowa, odnosząca się do faktów wypowiedź zawierająca korektę wiadomości podanej przez prasę, którą prostujący uznaje za nieprawdziwą lub nieścisłą. Odpowiedzią natomiast jest wypowiedź odnosząca się do tych elementów publikacji, które zagrażają dobrom osobistym (art. 23 Kodeksu cywilnego). Według art. 33 ust. 3 pr. pras. obowiązek ich opublikowania spoczywa na redaktorze naczelnym i to on jest legitymowanym biernie w procesie o nakazanie publikacji (dane osobowe redaktora naczelnego widnieją w Krajowym Rejestrze Dzienników i Czasopism). Ponadto, instytucje sprostowania i odpowiedzi, o których mowa powyżej, należy odróżnić od oświadczenia z art. 24 §1 kc, które jest składane przez podmiot naruszający dobra osobiste – także dziennikarza, redaktora naczelnego lub redakcje. Oświadczenie takie, może przybrać formę przeprosin, a żądający złożenia takiego oświadczania powinien sam ustalić jego formę i treść. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Jeśli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych. W myśl art. 24 § 3 kc ochrona wskazana w paragrafach poprzedzających, nie ogranicza uprawnień wynikającego z innych przepisów prawa cywilnego i innych gałęzi prawa, a jak stwierdził SN w wyroku z dnia 8 lutego 1990 roku, wzajemna relacja przepisów z ustawy z 26 stycznia 1984 r. - Prawo prasowe i przepisów prawa kodeksu cywilnego regulujących ochronę dóbr osobistych oparta jest na kumulatywnym zbiegu przepisów. Możliwe jest zatem kumulatywne bądź alternatywne stosowanie środków ochrony przewidzianych w przepisach obu tych ustaw, przy czym wybór należy do osoby zainteresowanej.
Treść sprostowania i odpowiedzi
Ustawa przewiduje szczegółowe rozwiązania odnoszące się do treści sprostowania i dopowiedzi. Rozwinięciem tych postanowień zawartych w art. 31 pr. pras. są dalsze przepisy tego rozdziału, przewidujące, jakich sprostowań nie powinno się, a jakie można nie publikować. Są tu wymienione sytuacje, w których redaktor naczelny musi obligatoryjnie domówić opublikowania lub też fakultatywnie może nie zamieścić sprostowania lub odpowiedzi.
W niektórych wypadkach odmowy opublikowania sprostowania należy niezwłocznie przekazać wnioskodawcy stosowne zawiadomienie, ponadto wskazać ustępy nienadające się do publikacji.
Forma i sposób publikowania sprostowania i odpowiedzi
Prawo prasowe zawiera szczegółowe postanowienia co do formy i sposobu publikowania sprostowania i odpowiedzi. Publikuje się je różnicując sposoby i terminy w zależności od charakteru środka przekazu i charakteru programu.
Sprostowanie lub odpowiedź należy opublikować w:
dzienniku – w ciągu 7 dni od dnia otrzymania sprostowania lub odpowiedzi,
czasopiśmie – w najbliższym lub jednym z dwóch następujących po nim przygotowywanych do druku numerów,
innym niż dziennik przekazie za pomocą dźwięku oraz dźwięku i obrazu - w najbliższym analogicznym przekazie, nie później jednak niż w ciągu 14 dni od dnia otrzymania sprostowania lub odpowiedzi.
Jeśli chodzi o sposób i formę publikacji, ustawa co do druków periodycznych przewiduje opublikowanie bądź przynajmniej zasygnalizowanie sprostowania (nie dotyczy to odpowiedzi) w tym samym dziale, równorzędną czcionką i od widocznym tytułem, w publikacjach radiowych i telewizyjnych ustawa nakazuje nadanie sprostowania w zbliżonym czasie i analogicznym programie. W tekście sprostowania lub odpowiedzi nie wolno bez zgody wnioskodawcy dokonywać skrótów ani innych zmian, które mogą osłabić znaczenie bądź zniekształcić intencję autora sprostowania lub odpowiedzi. Tekst nie może być komentowany w tym samym numerze lub audycji (nie dotyczy odpowiedzi), może jednak zostać zamieszczona prosta zapowiedź polemiki lub wyjaśnień. Według ustawy tekst sprostowania lub odpowiedzi nie może przekraczać dwukrotnej objętości fragmentu materiału prasowego, którego dotyczy, jednak redakcja nie ma prawa żądać, by sprostowanie lub odpowiedź były krótsze niż pół strony standardowego maszynopisu.
Funkcjonowanie przyjętych rozwiązań w praktyce
Jeśli w dzienniku lub czasopiśmie pojawi się nieprzychylny artykuł dotyczący nas, albo naszej firmy, a podane informacje mają niewiele wspólnego z rzeczywistością, wówczas powinniśmy wysłać do redakcji sprostowanie nieścisłej wypowiedzi prasowej bądź rzeczową odpowiedź, jeśli zagrożone zostały dobra osobiste (art. 23 kc). Redaktor naczelny ma prawo odmówić publikacji naszego sprostowania, gdy wyczerpuje ono przesłanki z art. 33 pr. pras. Obligatoryjnie odmawia publikacji sprostowania m. in., jeśli zawiera ono treść karalną lub narusza interesy osób trzecich i podważa fakty stwierdzone prawomocnym orzeczeniem, fakultatywnie (redakcja samodzielnie może podjąć decyzje) np. gdy żądanie wpłynęło po miesiącu od opublikowania danego materiału. Jeżeli redaktor naczelny odmówił opublikowania sprostowania lub odpowiedzi, a my jako uprawniony podmiot się z tym nie zgodzimy, albo publikacja jest niewystarczająca (np. skrócono tekst sprostowania) bądź nie ukazała się w określonym terminie (terminy z art. 32 ust.1-4), według art. 39 pr. pras. mamy prawo (w terminie roku od opublikowania materiału prasowego) wnieść do sadu powództwo o opublikowanie sprostowania lub odpowiedzi. W sytuacji gdy nie wystąpimy najpierw do redaktora naczelnego o dobrowolne zamieszczenie sprostowania, nie możemy żądać zobowiązania go przez sąd do opublikowania sprostowania. Tekst sprostowania lub odpowiedzi nie może być dłuższy od dwukrotnej objętości fragmentu materiału prasowego (w sprawie SKOK przeciwko Gazecie Wyborczej, wnioskodawca domagał się publikacji w sumie 19 stron sprostowania), ani krótszy niż pół strony znormalizowanego maszynopisu (chyba, że wnioskodawca wyrazi na to zgodę). W tekście sprostowania redaktor naczelny nie może dokonywać żadnych skrótów ani zmian.
Słynne sprostowania
Jednym z głośniejszych procesów o sprostowanie był proces tygodnika „Wprost”. W 2008 roku Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał zamieścić sprostowanie rektora Uniwersytetu Gdańskiego prof. Andrzeja Ceynowy do artykułu, według którego dokumenty IPN świadczą, że naukowiec współpracował z SB. Rektor w trybie przepisów Prawa prasowego zwrócił się do redakcji tygodnika o zamieszczenie sprostowania prasowego precyzując, które twierdzenia uważa za nieprawdziwe i godzące w dobra osobiste. Z powodu nie zamieszczenia żądanego tekstu przez „Wprost” sprawa trafiła na wokandę. Na arenie międzynarodowej do słynnych sprostowań należy zaliczyć sprostowanie zamieszczone przez szwedzki dziennik Dagens Nyheter do artykułu Bengta Albonsa, który w 2006 roku użył sformułowania: „niemieckie i polskie obozy śmierci”. Po szybkiej interwencji Polaków z całego świata (w postaci wysyłanych listów oraz e-maili do autora tekstu oraz do redakcji) gazeta dobrowolnie wyjaśniła, że autor miał na myśli geograficzną lokalizację obozów i że obozy znajdujące się na terenie okupowanej Polski oczywiście były niemieckie.