Wyrok Sądu NajwyŜszego z dnia 5 stycznia 2001 r., III RN 38/00, OSNP 2001/18/546

TEZA:

Ocena zgodności z prawem decyzji o zakazie odbycia zgromadzenia publicznego powinna być dokonana przez sąd administracyjny

przede wszystkim z punktu widzenia uprawnień wynikających z wolności zgromadzeń, a nie tylko pod kątem ochrony praw i

wolności innych osób.

Przewodniczący SSN Andrzej Wróbel (sprawozdawca), Sędziowie SN: Jerzy Kwaśniewski, Andrzej Wasilewski.

Sąd NajwyŜszy, po rozpoznaniu w dniu 5 stycznia 2001 r. sprawy ze skargi Marka C. na decyzję Wojewody M. w K. z dnia 12

maja 1999 r. [...] w przedmiocie zakazu odbycia zgromadzenia publicznego, na skutek rewizji nadzwyczajnej Rzecznika Praw

Obywatelskich [...] od wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego-Ośrodka Zamiejscowego w Krakowie z dnia 9 lipca 1999 r. [...]

uchylił zaskarŜony wyrok i przekazał sprawę Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu-Ośrodkowi Zamiejscowemu w

Krakowie do ponownego rozpoznania.

Prezydent Miasta T. decyzją z dnia 10 maja 1999 r., wydaną na podstawie art. 8 ustawy z dnia 5 lipca 1990 r. - Prawo o

zgromadzeniach (Dz. U. Nr 51, poz. 297 ze zm.), zakazał odbycia zgromadzenia publicznego w dniu 31 maja 1999 r. przy ulicy U. w

T. W uzasadnieniu decyzji stwierdzono, Ŝe wolność pokojowego gromadzenia się podlega ustawowym ograniczeniom, niezbędnym

do ochrony bezpieczeństwa państwowego lub porządku publicznego oraz ochrony zdrowia lub moralności publicznej albo praw i

wolności innych osób. W ocenie Prezydenta Miasta T. na organie gminy, w razie stwierdzenia przesłanek wskazujących na

moŜliwość wystąpienia zagroŜenia dla wartości chronionych przez prawo, spoczywa obowiązek wydania decyzji administracyjnej

zakazującej odbycia zgromadzenia. Organ pierwszej instancji powołał się na doręczony mu protest 48 mieszkańców domu, przed

którym miała się odbyć demonstracja i uznał, Ŝe mieszkańcy będą zmuszeni do wysłuchania nagłośnionych przemówień oraz do

znoszenia utrudnień w przejściu i przejazdu do swoich mieszkań, nie wykluczając zupełnego uniemoŜliwienia swobodnego

poruszania się w rejonie miejsca stałego zamieszkania. Prezydent Miasta T. uznał, Ŝe planowane zgromadzenie stanowiłoby

naruszenie ogólnej reguły, iŜ nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego mu prawo nie nakazuje (art. 31 ust. 2 Konstytucji

RP). W ocenie Prezydenta Miasta T. zgromadzenie 100 do 150 osób na parkingu między godziną 1615 a godziną 1700 moŜe zagraŜać

mieniu w znacznych rozmiarach, a ponadto środki, jakimi dysponował organizator zgromadzenia nie dawały gwarancji

prawidłowego przebiegu zgromadzenia.

Wojewoda M. decyzją z dnia 12 maja 1999 r. utrzymał w mocy zaskarŜoną odwołaniem Marka C. powyŜszą decyzję. W

ocenie Wojewody M. protest 48 dorosłych mieszkańców całkowicie uzasadnia wydanie zakazu odbycia planowanej demonstracji.

ZagraŜanie przez protestujących dobrom osobistym nie jest jedynie zdarzeniem przyszłym i niepewnym, lecz realnym faktem, tj.

zgromadzenie z całą pewnością naruszałoby te dobra. Organ odwoławczy stwierdził, Ŝe w przypadku kolizji dwóch wartości

konstytucyjnych, tzn. wolności i praw osobistych mieszkańców, którzy sprzeciwili się odbyciu zgromadzenia oraz wolności

gromadzenia się i demonstrowania, gdy ich pogodzenie nie jest moŜliwe, pierwszeństwo naleŜy dać wolnościom i prawom osobistym

mieszkańców. Wojewoda M. nie podzielił poglądu organu pierwszej instancji, Ŝe organizator demonstracji zmusza do udziału w

demonstracji osoby przebywające w mieszkaniach w pobliŜu miejsca zgromadzenia. W ocenie organu odwoławczego

niedopuszczalne jest prewencyjne zakazywanie demonstracji tylko na tej podstawie, Ŝe mogłoby ono ewentualnie przerodzić się w

agresywny tłum. Do zapobiegania takiemu niebezpieczeństwu naleŜy wykorzystywać ustawowe formy działania, w tym rozwiązanie

zgromadzenia przez jego przewodniczącego albo przez przedstawiciela organu gminy.

Naczelny Sąd Administracyjny-Ośrodek Zamiejscowy w Krakowie wyrokiem z dnia 9 lipca 1999 r. oddalił skargę Marka C.

od powyŜszej decyzji Wojewody M. W ocenie Sądu w rozpoznawanej sprawie zachodzi nieusuwalna sprzeczność, wykluczanie się

dwóch wartości konstytucyjnych: wolności gromadzenia się (art. 57 Konstytucji RP) i prawa do decydowania o swoim Ŝyciu

osobistym (art. 47 Konstytucji), czy - jak w rozpatrywanym przypadku - prawa do spokojnego korzystania z mieszkania i do

niezakłóconego wypoczynku. Wolność zgromadzeń ma swoje granice, co potwierdza orzecznictwo sądowe. Absolutyzowanie

wolności zgromadzeń prowadziłoby bowiem do zanegowania innych uregulowań konstytucyjnych, co jest oczywiście

niedopuszczalne w demokratycznym państwie prawa (art. 2 Konstytucji RP). Sąd jest zdania, Ŝe integralną częścią porządku

prawnego jest to, iŜ uprawnieniom jednego podmiotu odpowiadają obowiązki innych podmiotów, a co za tym idzie, prawa i

obowiązki muszą mieć wyznaczone granice. Skoro wszyscy są równi wobec prawa (art. 32 ust. 1 zdanie pierwsze Konstytucji) to

kaŜdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Ochronie prawnej podlega nie tylko wolność w organizowaniu

zgromadzeń, ale do ochrony prawnej mają prawo mieszkańcy, którzy protestują przeciwko demonstracji organizowanej przez

skarŜącego, zaś z przepisów art. 6 ust. 1 i art. 9 ust. 1 Prawa o zgromadzeniach wynika, Ŝe prawo do zgromadzeń nie jest absolutne,

podlega kontroli, a w razie potrzeby moŜe być ograniczone. W ocenie Sądu protest mieszkańców był przesłanką decyzji o zakazie

odbycia zgromadzenia, a zarazem elementem materiału dowodowego, który podlegał ocenie organu co do swej przydatności i

wiarygodności oraz mocy dowodowej. Sąd jest zdania, Ŝe nie wymaga dowodu stwierdzenie, "Ŝe nie w kaŜdym miejscu w Polsce

zgromadzenie moŜe być zaakceptowane". Prawo o zgromadzeniach "nie daje dostatecznej odpowiedzi" na pytanie: czy w czasie i w

miejscu wskazanym przez organizatora zgromadzenia, odbycie zgromadzenia jest dopuszczalne, lecz "odsyła do oceny konkretnej

sytuacji przez właściwy organ administracyjny". Naczelny Sąd Administracyjny badając legalność zaskarŜonej decyzji zakazującej

odbycia zgromadzenia publicznego "nie jest władny orzekać, czy prawidłowo postąpił organ administracyjny wydając ów zakaz.

Konkluzja ta w całości objęta jest swobodą oceny materiału dowodowego i swoboda ta jest zastrzeŜona dla organu prowadzącego

postępowanie. Sąd ogranicza się jedynie do badania, (1) czy organ administracyjny zebrał wyczerpujący materiał dowodowy

niezbędny dla podjęcia uzasadnionej decyzji? oraz (2) czy z zebranego materiału dowodowego racjonalnie wyprowadzono wnioski?

Czy teŜ wnioskowanie dotknięte było wadą dowolności?" W ocenie Sądu wnioskowanie leŜące u podstaw zakazu odbycia

zgromadzenia publicznego nie nosi znamion dowolności, bowiem "Na pewno grupa 100... 150 demonstrantów, mających

protestować przeciw działalności jednego z mieszkańców bloku mieszkalnego moŜe zakłócić spokój mieszkańców. - Z całą

pewnością zachowania demonstrantów mogą ograniczać dostęp mieszkańców do ich mieszkań. - Nie wymaga dowodu twierdzenie

zawarte w odpowiedzi na skargę, Ŝe osiedle mieszkaniowe jest zaprojektowane dla pełnienia funkcji całkowicie odmiennych od tych,

które przyświecają organizatorom godzinnej, 100-osobowej demonstracji protestacyjnej". W konsekwencji Sąd uznał, Ŝe "protest 48

mieszkańców w pełni uprawniał organ administracyjny do brania pod uwagę (1) zarówno zakazu, jak i (2) nie formułowania takiego

zakazu. Organ miał swobodę wyboru jednej z dwóch alternatywnych ocen i wniosków". Sąd nie podzielił poglądu, Ŝe na "typowych

obszarach mieszkalnych" ze swej istoty wykluczone jest co do zasady odbywanie zgromadzeń, bowiem nie ma uzasadnienia dla

takiego generalnego ograniczenia konstytucyjnej wolności zgromadzeń. W ocenie Sądu "miłośnicy przyrody czy muzyki dawnej

najprawdopodobniej nie będą mieli problemów w zorganizowaniu zgromadzenia nawet w gęsto zaludnionym osiedlu.

Zgromadzeniem jest bowiem nie tylko hałaśliwa manifestacja przeciwko komuś lub czemuś, ale kaŜde zgrupowanie co najmniej 15

osób, zwołane w celu wspólnych obrad lub w celu wspólnego wyraŜenia stanowiska (art. 2 Prawa o zgromadzeniach)".

Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarŜył powyŜszy wyrok rewizją nadzwyczajną, w której zarzucił raŜące naruszenie art. 7 i

art. 77 KPA oraz art. 22 ust. 2 pkt 3 ustawy o Naczelnym Sądzie Administracyjnym przez niewyjaśnienie wszystkich okoliczności

faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy; wskazując na powyŜsze podstawy wniósł o uchylenie zaskarŜonego wyroku i

przekazanie sprawy Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu-Ośrodkowi Zamiejscowemu w Krakowie do ponownego rozpoznania.

W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich zasadą jest wolność organizowania zgromadzeń w miejscach wskazanych w art. 6 ust. 1

Prawa o zgromadzeniach. Ograniczenie tej wolności przewidziane ustawą jest wyjątkiem, który musi być w szczególny sposób

uzasadniony. W celu wydania decyzji zakazującej zgromadzenia publicznego, organ administracyjny powinien szczególnie

wnikliwie przeprowadzić postępowanie dowodowe. W niniejszej sprawie jedynym dowodem był protest części mieszkańców, który

moŜe stanowić element materiału dowodowego, jednakŜe powinien być skonfrontowany z dalszymi czynnościami wyjaśniającymi.

W szczególności naleŜało ustalić, stwierdził Rzecznik Praw Obywatelskich, czy w danej sytuacji demonstracja istotnie mogła

utrudnić mieszkańcom bloku dostęp do mieszkań, bądź teŜ uniemoŜliwić im swobodę poruszania się w rejonie miejsca zamieszkania,

czy teŜ korzystania z parkingu. Nie sporządzono nawet szkicu sytuacyjnego miejsca wskazanego przez organizatora jako miejsca

odbycia zgromadzenia publicznego z uwzględnieniem wielkości i usytuowania parkingu oraz bloków mieszkalnych, przed którymi

planowana była manifestacja i odległości, w jakiej one znajdują się od miejsca wskazanego przez organizatora. Dokonana przez

organy administracji publicznej ocena, Ŝe w konkretnym przypadku zakaz zgromadzenia był konieczny dla ochrony praw i wolności

innych osób jedynie na podstawie sprzeciwu części mieszkańców, moŜe być zatem ocenione jako raŜące naruszenie zasady prawdy

obiektywnej wyraŜonej w art. 7 KPA.

Sąd NajwyŜszy zwaŜył, co następuje:

Nie jest trafny pogląd Sądu zawarty w uzasadnieniu zaskarŜonego wyroku, Ŝe w rozpatrywanej sprawie między wolnością

gromadzenia się (art. 57 Konstytucji RP), a prawem decydowania o swoim Ŝyciu osobistym (art. 47 Konstytucji RP) zachodzi

nieusuwalna sprzeczność (wykluczanie się tych dwóch wartości konstytucyjnych). Sąd bowiem nie dostrzegł, Ŝe czym innym jest

konflikt konstytucyjnych praw i wolności, a czym innym ograniczenia tych praw i wolności. Zagadnienia te są szeroko dyskutowane

w piśmiennictwie i orzecznictwie sądowym. Dla potrzeb niniejszej sprawy wystarczy stwierdzić, Ŝe konflikt konstytucyjnie

chronionych praw i wolności jest rozstrzygany według konstytucyjnoprawnych reguł kolizyjnych i w Ŝadnym razie nie idzie tu o

nieusuwalną sprzeczność między tymi prawami i wolnościami, bowiem prowadziłoby to nieuchronnie do konstruowania hierarchii

konstytucyjnych praw i wolności, co nie znajduje Ŝadnego uzasadnienia w przepisach Konstytucji RP. W szczególności

nieuprawniony, jest oparty na tym błędnym załoŜeniu wniosek, jakoby konflikt między wykonywaniem wolności zgromadzeń, a

wykonywaniem innych konstytucyjnych praw i wolności, naleŜało rozstrzygać a priori na korzyść tych innych praw i wolności.

NaleŜy bowiem podkreślić, Ŝe Sąd, mimo stwierdzenia, Ŝe między wolnością zgromadzeń a "prawem decydowania o swoim Ŝyciu

osobistym" istnieje nieusuwalna sprzeczność, w istocie rozstrzygnął tę sprzeczność w sposób dowolny i arbitralny. Podstawową

wadą przyjętego przez Sąd rozumowania jest to, Ŝe ocenił zgodność z prawem decyzji o zakazie odbycia zgromadzenia publicznego

pod kątem ograniczeń wolności gromadzenia się, nie zaś, jak naleŜało, pod kątem konstytucyjnoprawnej istoty tej wolności.

Tymczasem wolność zgromadzeń w ujęciu Konstytucji RP jest wolnością człowieka i jako taka powinna być rozpatrywana z punktu

widzenia jej treści i istoty, nie zaś jak uczynił to Sąd, jedynie z punktu widzenia ustawowych ograniczeń tej wolności. Bez dokonania

głębszej konstytucyjnoprawnej analizy tej wolności sformułowane przez Sąd oceny odnośnie granic tej wolności, a zwłaszcza

domniemanej nieusuwalnej sprzeczności między tą wolnością a innymi prawami i wolnościami konstytucyjnymi, muszą być uznane

za powierzchowne i przypadkowe.

Konsekwencją tych błędnych załoŜeń jest błędna ocena materiału dowodowego zebranego w sprawie. Sąd przyjął bowiem, Ŝe

skoro wolność gromadzenia się nie jest wolnością absolutną i podlega ograniczeniom, to w rozpoznawanej sprawie wystarczające

jest oparcie się na dowodach wskazujących na to, Ŝe wykonywanie w tym konkretnym przypadku wolności gromadzenia się narusza

prawa i wolności innych osób. W związku z tym Sąd stwierdził, Ŝe protest mieszkańców jako element materiału dowodowego był

wystarczająco reprezentatywny do podjęcia zaskarŜonej decyzji, gdyŜ na tej podstawie moŜna było formułować ocenę co do stopnia

zagroŜenia spokoju mieszkańców, a ponadto nie było "absolutnej konieczności gromadzenia dodatkowego materiału dowodowego".

Pogląd ten jest oczywiście błędny. Nie ulega bowiem wątpliwości, Ŝe ocena zgodności z prawem decyzji o zakazie odbycia

zgromadzenia publicznego nie moŜe być dokonywana przez sąd administracyjny jedynie pod kątem ochrony praw i wolności innych

osób, lecz przede wszystkich z punktu widzenia uprawnień wynikających z wolności zgromadzania się. W związku z tym

obowiązkiem organów administracji publicznej jest po pierwsze - identyfikacja wszystkich wchodzących w grę interesów prawnych,

po drugie - ustalenie relacji między tymi interesami prawnymi, po trzecie - rozstrzygnięcie ewentualnego konfliktu interesów

prawnych, po czwarte - szczególnie staranne przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego i przekonujące uzasadnienie decyzji. W

rozpoznawanej sprawie organy administracji publicznej były zatem obowiązane do wyjaśnienia, na czym polegają interesy prawne

mieszkańców osiedla i organizatora zgromadzenia, zaś w razie uznania, Ŝe interesy te są sprzeczne, do rozstrzygnięcie tej

sprzeczności zgodnie z regułami przyjętymi w demokratycznym państwie prawnym, w tym zwłaszcza zgodnie z konstytucyjnymi

regułami usuwania kolizji konstytucyjnych praw i wolności. PowyŜsze oceny i ustalenia organu administracji publicznej powinny

mieć oparcie w starannie zebranym, kompletnym materiale dowodowym. Tymczasem organy administracji publicznej swoje

rozstrzygnięcia o zakazie odbycia zgromadzenia publicznego oparły na jedynym dowodzie, jakim był protest części mieszkańców

osiedla, na terenie którego miała się odbyć planowana demonstracja. NaleŜy zatem uznać, Ŝe sprawa nie została dostatecznie

wyjaśniona dla potrzeb rozstrzygnięcia.

Biorąc powyŜsze pod rozwagę Sąd NajwyŜszy orzekł jak w sentencji.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 14 grudnia 2005r., IV

SA/Po 983/05.

Wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 18 listopada 2005 r. w przedmiocie zakazu zgromadzenia, w

sprawie o sygnaturze akt IV SA/Po 983/05:

1.

uchylono zaskarŜoną decyzję i poprzedzającą ją decyzję Prezydenta Miasta Poznań z dnia 15 listopada 2005 r. nr

SO.VII/5023-179/05,

2.

zasądzono od Wojewody Wielkopolskiego na rzecz Komitetu Organizacyjnego Dni Równości i Tolerancji 2005 w

Poznaniu kwotę 270 (dwieście siedemdziesiąt) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego,

3.

zasądzono od Wojewody Wielkopolskiego na rzecz Komitetu Organizacyjnego Dni Równości i Tolerancji 2005 w

Poznaniu kwotę 200 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych.

U z a s a d n i e n i e

Prezydent Miasta Poznania decyzją z 15 listopada 2005r. nr SO.VII/5023-179/05 po rozpatrzeniu zawiadomienia Komitetu

Organizacyjnego Dni Równości i Tolerancji 2005 w Poznaniu o zamiarze zgromadzenia i przemarszu na trasie – ul. Półwiejska, pl.

Wiosny Ludów, ul. Wrocławska, Stary Rynek w dniu 19 listopada 2005r. w godzinach od 1500 do 1600; zakazał przeprowadzenia

zgromadzenia, wskazując w uzasadnieniu, Ŝe odbycie zgromadzenia i przemarszu na trasie wskazanej przez organizatora, moŜe

zagraŜać mieniu w znacznych rozmiarach.

W dalszych motywach uzasadnienia odwołano się do przebiegu zgromadzenia-marszu z okazji Międzynarodowego Dnia Tolerancji

dnia 20 listopada 2004r.; podczas którego przeciwnicy prezentowanych przez uczestników zgromadzenia poglądów rzucali

kamieniami i jajkami. W wyniku tych zachowań doszło do zniszczenia policyjnego mienia i ranienia policjanta. Biorąc pod uwagę

trasę marszu, organ stwierdził, Ŝe takŜe 19.11.2005r. w wyniku agresywnych zachowań przeciwników zgromadzenia, moŜe dojść do

zniszczenia mienia znacznych rozmiarów, w szczególności witryn sklepów, ławek, kwietników, stojących reklam. Podniesiono

równieŜ, Ŝe istnieje niebezpieczeństwo dla Ŝycia i zdrowia uczestników przemarszu. RozwaŜając moŜliwość zamknięcia na trasie

przemarszu ruchu pieszego organ stwierdził, Ŝe takie rozwiązanie łamałoby konstytucyjne prawo obywateli do swobodnego

przemieszczania się a jednocześnie nie wykluczałoby wtargnięcia osób niechętnych zgromadzeniu na trasę przemarszu. Z tych

powodów na podstawie art. 8 pkt 2 ustawy z dnia 5 lipca 1990r. – Prawo o zgromadzeniach (Dz.U. z 1990r. nr 51 poz. 297 z zm.)

Prezydent Miasta Poznania zakazał przeprowadzenia zgromadzenia.

W odwołaniu od decyzji Komitet Organizacyjny Dni Równości i Tolerancji 2005 w Poznaniu zarzucił, Ŝe planowane zgromadzenia

jest zgodne z obowiązującym w Polsce prawem. Powołując się na orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, Naczelnego Sądu

Administracyjnego i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, stwierdził, Ŝe powody odmowy eksponowane w

uzasadnieniu decyzji organu I instancji pozostają w sprzeczności z art. 57 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, poniewaŜ

przemarsz Marszu Równości – manifestacji pokojowej, nie stanowi zagroŜenia dla mienia, natomiast organ upatruje takiego

zagroŜenia ze strony przeciwników Marszu Równości.

Z tych powodów odwołujący wnosił o uchylenie zaskarŜonej decyzji i podjęcie decyzji umoŜliwiającej odbycie zgromadzenia i

przejście Marszu Równości.

W wyniku rozpoznania odwołania Wojewoda Wielkopolski decyzją z dnia 18 listopada 2005r. nr SO.I-2.5030-1/05 utrzymał w mocy

zaskarŜoną decyzję, akceptując w pełni powody, dla których zakazano zgromadzenia i przemarszu jego uczestników wskazanymi we

wniosku ulicami. Organ odwoławczy stwierdził, Ŝe decyzja I instancji jest zgodna z obowiązującymi przepisami prawa i brak jest

podstaw do jej zmiany lub uchylenia.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu Komitet Organizacyjny Dni Równości i Tolerancji zarzucił

zaskarŜonej decyzji:

- naruszenie przepisów prawa materialnego w szczególności art. 8 pkt 2 ustawy z 5 lipca 1990r. Prawo o zgromadzeniach, art. 47

Konstytucji RP, art. 11 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności oraz;

- naruszenie przepisów art. 7 i 8 kodeksu postępowania administracyjnego.

W uzasadnieniu skargi skarŜący przywołując doktrynalną wykładnię art. 57 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, orzecznictwo

Trybunału Konstytucyjnego, Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu zarzucił, Ŝe przy podejmowaniu zaskarŜonych

decyzji, poza wadliwą interpretacją prawa w jego ocenie pewną rolę odegrały kryteria pozaprawne; a mianowicie naciski osób, czy

organizacji nie akceptujących propagowanych przez uczestników Marszu Równości haseł i wartości. Skarga podkreśla, Ŝe

organizatorzy zgromadzenia nie wzięli pod uwagę uzgodnień poczynionych w dniu 14 listopada 2005r. z przedstawicielami Policji,

dotyczących moŜliwości zabezpieczenia przemarszu uczestników zgromadzenia. Zarzucając naruszenie art. 7 i 8 kodeksu

postępowania administracyjnego skarŜący przywołał nie tylko treść przepisów, ale równieŜ orzeczenie Sądu NajwyŜszego z 5

stycznia 2001r. sygn. II RN38/00, OSNP 2001/18/546 wskazujące na obowiązki organów administracji publicznej, rozstrzygających

w sprawach na tle ustawy o zgromadzeniach.

W

odpowiedzi

na

skargę

Wojewoda

Wielkopolski

wniósł

o

oddalenie

skargi.

Dnia 29 listopada 2005r. zgłosił udział w sprawie Rzecznik Praw Obywatelskich Rzeczypospolitej Polskiej, który wniósł o uchylenie

zaskarŜonej decyzji oraz poprzedzającej ją decyzji Prezydenta Miasta Poznania z dnia 15 listopada 2005r.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zwaŜył co następuje:

Skarga jest uzasadniona.

Wolność zgromadzeń jako jedna z cech demokratycznego ustroju państwa zobowiązuje organy administracji publicznej do jej

respektowania, natomiast ustawodawcę do kształtowania porządku prawnego, by ten gwarantował realizację tej wolności.

Wolność zgromadzeń gwarantuje art. 57 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. To samo prawo gwarantuje art. 11 Konwencji o

Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności sporządzonej w Rzymie 4 listopada 1950r. zmienionej następnie Protokołami;

ratyfikowanej przez Polskę 19.01.1993r. (Dz.U. 1993 nr 61 poz. 284 ze zm.) oraz art. 21 Międzynarodowego Paktu Praw

Obywatelskich

i

Politycznych

(Dz.U.

1977

nr

38

poz.

167)

ratyfikowanego

przez

Polskę

w

1977r.

Zdanie drugie art. 57 Konstytucji RP stanowi, Ŝe ograniczenia prawa do zgromadzeń moŜe określać ustawa. Podobnie dwa pozostałe

akty

prawne

dopuszczają

ograniczenie

prawa

do

zgromadzeń

wyłącznie

przez

ustawę.

Ustawodawca Rzeczypospolitej Polskiej uchwalając ustawę z 5 lipca 1990r. Prawo o zgromadzeniach (Dz. U. z 1990 nr 51 poz. 297

ze zm.) respektując wolność zgromadzeń stanowi, Ŝe organ gminy zakazuje zgromadzenia publicznego, jeŜeli:

1) jego cel lub odbycie sprzeciwiają się ustawie o zgromadzeniach lub naruszają przepisy ustaw karnych, bądź gdy

2)

odbycie

zgromadzenia

moŜe

zagrozić

Ŝyciu

lub

zdrowiu

ludzi

albo

mieniu

w

znacznych

rozmiarach.

W orzecznictwie europejskim akcentuje się wprawdzie, Ŝe państwo ma szeroki margines oceny niezbędności wprowadzanych

ograniczeń i warunków usprawiedliwiających ograniczenia, zastrzega jednak, Ŝe decyzje władz państwowych pozostają pod kontrola

instytucji międzynarodowych co do zgodności z Europejska Konwencją Praw Człowieka (vide A. Łopatka, „Jednostka – jej prawa

człowieka”, Warszawa 2002r. s. 168). W niniejszej sprawie organ administracyjny uznał, Ŝe odbycie zgromadzenia moŜe zagraŜać

Ŝyciu lub zdrowiu ludzi jak równieŜ mieniu w znacznych rozmiarach.

Istotnym jednak dla rozwaŜania zasadności argumentów decyzji jest to, Ŝe zarówno z treści decyzji Prezydenta Miasta Poznania jak i

Wojewody Wielkopolskiego wynika jednoznacznie, Ŝe wspomnianych zagroŜeń nie upatrywano ze strony organizatorów

zgromadzenia i przemarszu, lecz ze strony przeciwników planowanego zgromadzenia. Odniesiono się w tym względzie do zdarzeń z

roku 2004r. i przypuszczeń dotyczących zachowania kontrdemonstrantów w dniu 19 listopada 2005r. W tej mierze zarówno

orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego jak orzecznictwo europejskie wyraŜają jednolity pogląd, Ŝe sam zamiar czy tylko

przewidywanie moŜliwości udziału, przy okazji pokojowego zgromadzenia kontrdemonstracji, nie moŜe uzasadniać odmówienia

organizatorom i potencjalnym uczestnikom pokojowego zgromadzenia, prawa do jego odbycia (vide stanowiska Komisji Praw

Człowieka z 16 VII 1980r. w sprawie Chrześcijan przeciwko Rasizmowi i Faszyzmowi, skarga nr 8440/78, DR 21/138 oraz z 17 X

1985r. w sprawie Platform Ärzte für das Leben v. Austria, skarga nr 10126/82, DR 44/65).

W polskim prawie konstytucyjnym organizowanie zgromadzeń i uczestniczenie w nich, zaliczane jest do „wolności”. W przypadku

wolności, gwarancje dla podmiotów korzystających z niej; muszą być interpretowane „ściśle” w rozumieniu tego pojęcia, natomiast

ingerencja władz publicznych tę wolność ograniczającą jest dopuszczalna w sytuacjach przewidzianych ustawą, z zachowaniem

takiej interpretacji prawa, w której w przypadku konfliktu prawa do wolności z innymi prawami takimi jak: bezpieczeństwo,

porządek publiczny – prawo do wolności zajmuje pozycję równorzędną.

W rozpoznawanej sprawie organy administracji publicznej były zatem zobowiązane do rozwaŜenia realnego zagroŜenia ze strony

organizatorów i uczestników zgromadzenia dla mienia w znacznych rozmiarach lub Ŝycia czy zdrowia. Jak wynika z treści decyzji

organów administracyjnych I jak i II instancji, tego elementu w ogóle nie rozwaŜono. Podstawy ograniczenia wolności zgromadzenia

wymienia w art. 2 ustawy z 5 lipca 1990r. Prawo o zgromadzeniach ( Dz.U. z 1990 nr 51 poz. 297 ze zm.).

Są nimi uregulowania dotyczące:

- ochrony bezpieczeństwa państwowego lub porządku publicznego,

- ochrony zdrowia lub moralności publicznej,

- praw i wolności innych osób,

- ochrony pomników zagłady w rozumieniu ustawy z dnia 7 maja 1999r. o odnowie terenów byłych hitlerowskich obozów zagłady

(Dz.U. nr 41, poz. 412).

Określenie w art. 8 formy w jakiej następuje ograniczenie wolności zgromadzeń, a mianowicie zakazu, zobowiązuje organ

administracji do rozwaŜenia wniosku pod kątem podstaw wymienionych powyŜej, a takŜe uzupełniająco przesłanek wymienionych

w pkt 1 i 2 art. 8 ustawy Prawo o zgromadzeniach. Wolność zgromadzeń obejmuje nie tylko uprawnienie do zorganizowania

zgromadzenia, ale wyboru czasu i miejsca zgromadzenia, z zastrzeŜeniem ustawowych wyjątków. Wśród nich ustawodawca nie

wymienia jako miejsc zakazanych ulic i placów w miastach. SkarŜący dokonując wyboru trasy przemarszu wybrał ulice o

ograniczonym ruchu pojazdów, a celem zgromadzenia było zwrócenie uwagi opinii publicznej na problem dyskryminacji ze względu

na płeć, kolor skóry, wyznanie, orientację seksualną, niepełnosprawność i inne.

Forma w jakiej organizatorzy zamierzali wyraŜać swoje poglądy określona w zgłoszeniu i moŜliwa do kontroli zarówno przez

przedstawicieli gminy jak i siły porządkowe, wykluczała zagroŜenie dla mienia w znacznych rozmiarach, czy Ŝycia i zdrowia.

Przyjęcie przez organy administracji groźby zakłóceń porządku przez kontrdemonstrantów sprowadza się do tego, ze kaŜde

pokojowe zgromadzenie, które nie znajdzie pełnej akceptacji ogółu społeczeństwa, nie mogłoby dojść do skutku.

Konkludując, Sąd rozpoznający niniejszą sprawę uznał, Ŝe „wolność zgromadzeń jako jedna z cech demokratycznego ustroju

państwa, zobowiązuje organy administracji publicznej, przy rozpoznawaniu zawiadomienia organizatora zgromadzenia w trybie art.

7 ustawy z 5 lipca 1990r. Prawo o zgromadzeniach (Dz.U. z 1990 r. nr 51 poz. 297 ze zm.) do oceny zawiadomienia pod kątem art. 7

i 8 ustawy, jednakŜe ocena, czy odbycie zgromadzenia moŜe zagraŜać Ŝyciu lub zdrowiu ludzi, albo mieniu w znacznych rozmiarach

(art. 8 pkt.2) musi odnosić się do organizatorów i uczestników zgromadzenia, a nie do osób niechętnych zgromadzeniu. Odmienna

interpretacja przepisu jest przejawem ograniczenia gwarancji konstytucyjnej, jaką jest wolność zgromadzeń. Natomiast ingerencja

władz publicznych musi znajdować wyjątkowe aspekty prawne i merytoryczne by tę wolność – chronioną Konstytucją

Rzeczypospolitej Polskiej i prawa międzynarodowego – ograniczać”.

Takie samo rozumienie pojęcia „wolności zgromadzeń” wynika z uchwały Trybunału Konstytucyjnego z 16 marca 1994r. sygn. W

8/93 OTK 1994/1/18 oraz wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 10 listopada 2004r. sygn. Kp 1/04 OTK-A 2004/10/105.

Błąd w interpretacji przepisów art. 8 pkt 2 ustawy Prawo o zgromadzeniach rzutował na całe postępowanie organu I instancji,

bowiem czynności w sprawie takie jak fotograficzne utrwalenie przebiegu ulicy Półwiejskiej, kontakty z Policją i inne ustalenia

naleŜy zakwalifikować do czynności, mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa podczas zgromadzenia i winny mieć miejsce juŜ

po wyraŜeniu zgody na zgromadzenie i przemarsz.

W powyŜszych okolicznościach uznając skargę za zasadną, na podstawie art. 145 §1 pkt 1 lit. „a”, art. 200 ustawy z dnia 30 sierpnia

2002r. Prawo postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. nr 153 poz. 1270 ze zm.) orzeczono jak w sentencji wyroku.

PoniewaŜ o uchyleniu zaskarŜonych decyzji Sąd orzekał po terminie planowanego zgromadzenia, bezprzedmiotowym było orzekanie

o wstrzymaniu wykonania zaskarŜonej decyzji.

Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 25 maja 2006r., I OSK 329/06

Skład orzekający

Chróścielewski Wojciech /sprawozdawca/

Niewiadomski Zygmunt

Plucińska-Filipowicz Alicja

TEZY

W kontekście konstytucyjnej wolności organizowania pokojowych zgromadzeń /art. 57 Konstytucji RP/ nie jest rolą ani

organów administracji publicznej ani sądów administracyjnych analizowanie, nienaruszających przepisów

obowiązującego prawa, haseł, idei i treści, którym słuŜyć ma zgromadzenie przez pryzmat własnych przekonań

moralnych osób działających w imieniu organu administracji, czy teŜ sędziów zasiadających w składzie orzekającym

Sądu, bądź teŜ przekonań dominującej większości społeczeństwa. Dokonywanie bowiem takich zabiegów

zniweczyłoby konstytucyjną wolność zgromadzeń, ponadto naruszałoby przepis art. 8 pkt 2 ustawy z dnia 5 lipca 1990

r. Prawo o zgromadzeniach /Dz.U. nr 51 poz. 297 ze zm./.

SENTENCJA

Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu w dniu 25 maja 2006 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej

skargi kasacyjnej Wojewody W. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 14 grudnia

2005 r. IV SA/Po 983/05 w sprawie ze skargi Komitetu Organizacyjnego Dni Równości i Tolerancji 2005 w P. na

decyzję Wojewody W. z dnia 18 listopada 2005 r. (...) w przedmiocie zakazu zgromadzenia - oddala skargę kasacyjną.

UZASADNIENIE

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu wyrokiem z dnia 14 grudnia 2005 r., IV SA/Po 983/05, uchylił zaskarŜoną przez

Komitet Organizacyjny Dni Równości i Tolerancji 2005 w P. decyzję Wojewody W. z dnia 18 listopada 2005 r. (...) oraz

poprzedzającą ją decyzję Prezydenta Miasta P. z dnia 15 listopada 2005 r. (...) w przedmiocie zakazu zgromadzenia. Wyrok został

wydany w następujących okolicznościach sprawy. Prezydent Miasta P. decyzją z 15 listopada 2005 r. po rozpatrzeniu zawiadomienia

Komitetu Organizacyjnego Dni Równości i Tolerancji 2005 w P. o zamiarze zgromadzenia i przemarszu na trasie ul. P., Pl. WL, ul.

W, St. R. w dniu 19 listopada 2005 r. w godz. 15 do 16, zakazał na podstawie art. 8 pkt 2 ustawy z dnia 5 lipca 1990 r. Prawo o

zgromadzeniach /Dz.U. nr 51 poz. 297 ze zm./ przeprowadzenia zgromadzenia, uzasadniając to okolicznością, Ŝe odbycie

zgromadzenia i przemarszu na wskazanej trasie moŜe zagraŜać mieniu w znacznych rozmiarach. Powołano się na przebieg

zgromadzenia-marszu w dniu 20 listopada 2004 r. z okazji Międzynarodowego Dnia Tolerancji, podczas, którego przeciwnicy

zgromadzenia rzucali kamieniami i jajkami, w rezultacie doszło do zniszczenia mienia i ranienia policjanta. TakŜe i w trakcie

zgromadzenia planowanego na 19 listopada 2005 r. moŜe dojść do takich zachowań oraz zniszczenia witryn sklepów, reklam i ławek.

Ewentualne zamknięcie na trasie przemarszu ruchu pieszego łamałoby konstytucyjne prawo obywateli do swobodnego

przemieszczania się, a nie uniemoŜliwiłoby wtargnięcia przeciwników na trasę przemarszu.

Organ odwoławczy utrzymał w mocy decyzję organu I instancji.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego Komitet Organizacyjny Dni Równości i Tolerancji 2005 w P. zarzucił

zaskarŜonej decyzji naruszenie art. 8 pkt 2 Prawa o zgromadzeniach, art. 57 Konstytucji RP i art. 11 Europejskiej Konwencji o

Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, a takŜe art. 7 i art. 8 Kpa. W uzasadnieniu skargi zarzucono, iŜ poza wadliwą

interpretacją prawa przy wydaniu zaskarŜonych decyzji rolę odegrały takŜe względy pozaprawne - naciski osób i organizacji

nieakceptujących propagowanych przez uczestników Marszu haseł i wartości.

Wojewoda Wielkopolski wniósł o oddalenie skargi.

W dniu 29 listopada 2005 r. swój udział w sprawie zgłosił Rzecznik Praw Obywatelskich, który wniósł o uchylenie decyzji organów

obu instancji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w uzasadnieniu swojego wyroku stwierdził m.in., iŜ wolność zgromadzeń gwarantuje art. 57

Konstytucji RP oraz art. 11 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Ograniczenia prawa do zgromadzeń

moŜe określać ustawa. Prawo o zgromadzeniach respektując wolność zgromadzeń stanowi, Ŝe organ gminy zakazuje zgromadzenia

publicznego, jeŜeli: jego cel lub odbycie sprzeciwiają się ustawie o zgromadzeniach lub naruszają przepisy ustaw karnych, bądź, gdy

odbycie zgromadzenia moŜe zagrozić Ŝyciu lub zdrowiu ludzi albo mieniu w znacznych rozmiarach. W rozpoznawanej sprawie

organy administracji uznały, Ŝe odbycie zgromadzenia moŜe zagraŜać Ŝyciu lub zdrowiu ludzi, jak równieŜ mieniu w znacznych

wartościach. Jednak zagroŜeń tych nie upatrywano ze strony organizatorów zgromadzenia i przemarszu, lecz ze strony przeciwników

planowanego zgromadzenia. Zarówno orzecznictwo NSA, jak i orzecznictwo europejskie, przyjmują, iŜ sam zamiar, czy tylko

przewidywanie moŜliwości kontrdemonstracji nie moŜe uzasadniać odmówienia organizatorom i potencjalnym uczestnikom

pokojowego zgromadzenia prawa do jego odbycia /stanowisko Komisji Praw Człowieka z 16 lipca 1980 r. w sprawie Chrześcijan

przeciwko rasizmowi i faszyzmowi, skarga nr 8440/78, DR 21/138 oraz z 17 października 1985 r. w sprawie Platforma Arzte fur das

Leben v. Austria, skarga nr 10126/82, DR 44/65/. Prawo do zgromadzeń w polskim prawie konstytucyjnym zaliczane jest do

wolności, a gwarancje dla podmiotów korzystających z nich muszą być interpretowane ściśle, przy czym ingerencja w owe wolności

dopuszczalna jest w przypadkach przewidzianych ustawą, a w przypadku konfliktu wartości prawo do wolności zachowuje pozycję

równorzędną z takimi prawami jak bezpieczeństwo i porządek publiczny. W rozpoznawanej sprawie organy administracji wbrew

obowiązkowi rozwaŜenia realnego zagroŜenia ze strony organizatorów i uczestników zgromadzenia dla mienia w znacznych

rozmiarach, Ŝycia czy zdrowia, w ogóle tego elementu nie rozwaŜyły. Podstawy ograniczenia wolności zgromadzenia określa art. 2

Prawa o zgromadzeniach. Są nimi: uregulowania dotyczące ochrony bezpieczeństwa państwowego lub porządku publicznego,

ochrony zdrowia lub moralności publicznej, praw i wolności innych osób, ochrony pomników zagłady. Wolność zgromadzeń

obejmuje nie tylko ich zorganizowanie, ale takŜe wybór miejsca i czasu zgromadzenia z zastrzeŜeniem ustawowych wyjątków, wśród

których nie wymieniono ulic i placów w miastach. SkarŜący wybrali ulice o ograniczonym ruchu pojazdów a celem zgromadzenia

było zwrócenie uwagi na problem dyskryminacji ze względu na płeć, kolor skóry, wyznanie, orientację seksualną,

niepełnosprawność i inne. Forma, w jakiej zamierzano wyraŜać swoje poglądy wykluczała zagroŜenie dla mienia w znacznych

rozmiarach, czy Ŝycia i zdrowia. Stanowisko organów administracji dotyczące groźby zakłócenia porządku przez

kontrdemonstrantów, prowadzi do tego, Ŝe kaŜde pokojowe zgromadzenie, które nie znajdzie akceptacji ogółu nie mogłoby się

odbyć. Sąd I instancji uznał, Ŝe wolność zgromadzeń zobowiązuje organy administracji publicznej przy rozpoznawaniu

zawiadomienia organizatora w trybie art. 7 Prawa o zgromadzeniach do oceny zawiadomienia pod kątem art. 7 i art. 8 tego Prawa.

Jednak ocena czy odbycie zgromadzenia moŜe zagraŜać Ŝyciu lub zdrowiu ludzi, albo mieniu w znacznych rozmiarach, musi odnosić

się do organizatorów, a nie osób niechętnych zgromadzeniu. Odmienna interpretacja jest przejawem ograniczenia gwarancji

konstytucyjnej, jaką jest wolność zgromadzeń. Ingerencja władz publicznych musi posiadać wyjątkowe aspekty prawne i

merytoryczne, aby tą chronioną Konstytucją wolność ograniczać. Tak rozumie pojęcie wolności zgromadzeń Trybunał

Konstytucyjny w uchwale z dnia 16 marca 1994 r., W 8/93 - OTK 1994 nr 1 poz. 18 oraz w wyroku z dnia 10 listopada 2004 r., Kp

1/04 - OTK-A 2004 nr 10 poz. 105. Sąd uznał, Ŝe błąd w interpretacji art. 8 pkt 2 Prawa o zgromadzeniach rzutował na całe

postępowanie organu I instancji, bowiem czynności takie, jak fotograficzne utrwalanie przebiegu ul. P., kontakty z Policją i inne

ustalenia naleŜą do czynności, które mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa zgromadzenia i winny mieć miejsce juŜ po wyraŜeniu

zgody na zgromadzenie i jego przemarsz.

W skardze kasacyjnej Wojewoda W. zaskarŜył wyrok Sądu I instancji w całości zarzucając mu:

1. naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 8 pkt 2 w zw. z art. 2 ustawy Prawo o zgromadzeniach, polegająca na

przyjęciu, Ŝe ocena przez właściwy organ administracji publicznej, tego czy odbycie konkretnego zgromadzenia moŜe zagraŜać Ŝyciu

lub zdrowiu ludzi, albo mieniu w znacznych rozmiarach musi odnosić się do organizatorów i uczestników zgromadzenia, a nie osób

niechętnych zgromadzeniu lub osób, którym odbycie zgromadzenia narusza przysługujące im wolności i prawa gwarantowane

konstytucją RP,

2. naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy poprzez uznanie, wbrew znajdującym się w aktach

sprawy dokumentom, iŜ organy administracji I i II instancji nie rozwaŜały przed wydaniem swoich decyzji realnego zagroŜenia

odbyciem zgromadzenia dla mienia znacznych rozmiarów lub Ŝycia czy zdrowia - art. 133 par. 1 Prawa o postępowaniu przed

sądami administracyjnymi.

W oparciu o te zarzuty wniesiono o uchylenie zaskarŜonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Wojewódzkiemu Sądowi

Administracyjnemu w Poznaniu do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu skargi kasacyjnej podniesiono, iŜ błędna jest interpretacja poczyniona przez Sąd I instancji, Ŝe dokonywana ocena,

czy odbycie zgromadzenia moŜe zagraŜać Ŝyciu lub zdrowiu ludzi albo mieniu w znacznych rozmiarach - art. 8 pkt 2 Prawa o

zgromadzeniach musi odnosić się do organizatorów i uczestników zgromadzenia, a nie do osób niechętnych zgromadzeniu. Nie

uwzględnia ona bowiem wykładni językowej tego przepisu. Przyjmując interpretację tego przepisu dokonaną przez Sąd I instancji

naleŜałoby dojść do wniosku, Ŝe bez względu na moŜliwe zagroŜenia, które odbycie zgromadzenia moŜe wywołać organ

administracji nie moŜe zastosować przepisu art. 8 pkt 2 Prawa o zgromadzeniach. Podniesiono, Ŝe w przepisie tym uŜyto określenia

"odbycie zgromadzenia". UŜycie takiego sformułowania oznacza, Ŝe ustawodawca nie wskazał "stron /organizatorów, uczestników, z

jednej strony i osób postronnych lub przeciwników, z drugiej strony/, które mogą spowodować zagroŜenie Ŝycia, zdrowia lub mienia.

Ustawodawca jako ewentualne źródło zagroŜeń wskazał - odbycie zgromadzenia - czyli określony stan faktyczny". Sąd I instancji

interpretując wskazany przepis kwestię tą pominął.

W odniesieniu do drugiego z zarzutów wskazano, iŜ Sąd uznał, Ŝe organy administracji nie rozwaŜyły realnego zagroŜenia ze strony

organizatorów i uczestników zgromadzenia dla mienia w znacznych rozmiarach lub Ŝycia czy zdrowia. Ustalenie to stoi w

sprzeczności z dokumentami zawartymi w aktach sprawy. RozwaŜanie przez organy administracji okoliczności sprawy tylko w

aspekcie organizatorów i uczestników zgromadzania byłoby sprzeczne z przepisami art. 7 i art. 77 par. 1 Kpa. Za niezrozumiałe

uznano stanowisko Sądu, iŜ fotograficzne utrwalanie przebiegu ul. P., kontakty z Policją i inne ustalenia winny mieć miejsce juŜ po

wyraŜeniu zgody na przemarsz. Uznano teŜ, Ŝe stanowisko Sądu, w zakresie tego, Ŝe czynności postępowania winny odnosić się

wyłącznie do organizatorów i uczestników zgromadzenie spowodowało, Ŝe Sąd nie zauwaŜył, iŜ w aktach sprawy znajdują się

dokumenty potwierdzające wyjaśnianie wszystkich okoliczności sprawy.

W odpowiedzi na skargę kasacyjną Rzecznik Praw Obywatelskich wniósł o oddalenie tej skargi jako bezzasadnej. Rzecznik

podniósł, Ŝe dzięki uwzględnieniu zarówno wykładni językowej, jaki i wykładni systemowej i funkcjonalnej uniknięto błędu w

postaci uzaleŜnienia odbycia pokojowego zgromadzenia od woli organu administracji, a właściwie od woli jego przeciwników.

Powołał się przy tym na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 18 stycznia 2006 r., K 21/05, w którym stwierdzono, Ŝe ze "względu na

fundamentalne znaczenie wolności zgromadzeń dla demokracji władza ma bardzo ograniczone moŜliwości ingerowania w nią. W

szczególności nie moŜe uzaleŜniać korzystania z niej od własnej moralnej oceny poglądów i postulatów demonstrantów czy od

groźby kontrdemonstracji". Dalej Rzecznik Praw Obywatelskich stwierdził, Ŝe stanowisko strony skarŜącej sprowadza się w istocie

do zrównania pokojowych demonstracji korzystających z ochrony konstytucji, z masowymi imprezami sportowymi. Na władzy

publicznej ciąŜy obowiązek gwarancji realizacji wolności zgromadzeń odbywających się takŜe na przestrzeni otwartej. Podniesiono,

Ŝe naleŜy w toku postępowania administracyjnego rozwaŜyć wszystkie za lub przeciw odbyciu się zgromadzenia, jednak w

demokratyczny państwie prawnym rozwiązaniem niedopuszczalnym jest opieranie zakazu zgromadzenia na zagroŜeniu tylko i

wyłącznie ze strony przeciwników pokojowej manifestacji. W uzasadnieniach decyzji organów obu instancji nie ma Ŝadnego

odniesienia do zagroŜenia, jakie mieliby nieść organizatorzy oraz uczestnicy zgromadzenia. ZauwaŜono, Ŝe od charakteru

zgromadzenia i jego wielkości zaleŜeć będzie skala zaangaŜowania sił porządkowych w celu zabezpieczenia jego przebiegu, lecz jest

to koszt funkcjonowania demokracji. Agresywni kontrdemonstrancji skandujący hasła wyczerpujące znamiona czynu zabronionego

nie mogą być przeszkodą dla zorganizowania zgromadzenia a rolą administracji jest pomoc w korzystaniu z konstytucyjnych

wolności.

Naczelny Sąd Administracyjny zwaŜył, co następuje:

W myśl art. 174 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi /Dz.U. nr 153 poz. 1270

ze zm., powoływanej dalej jako "ustawa procesowa"/ skargę kasacyjną moŜna oprzeć na następujących podstawach: 1/ naruszeniu

prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie; 2/ naruszeniu przepisów postępowania, jeŜeli

uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Naczelny Sąd Administracyjny jest związany podstawami skargi

kasacyjnej, bowiem według art. 183 par. 1 ustawy procesowej rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, biorąc z urzędu pod

uwagę jedynie niewaŜność postępowania. Związanie NSA podstawami skargi kasacyjnej wymaga prawidłowego ich określenia w

samej skardze. Oznacza to konieczność powołania konkretnych przepisów prawa, którym - zdaniem skarŜącego - uchybił sąd,

uzasadnienia zarzutu ich naruszenia, a w razie zgłoszenia zarzutu naruszenia prawa procesowego - wykazania dodatkowo, Ŝe to

wytknięte uchybienie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Kasacja nieodpowiadająca tym wymaganiom, pozbawiona

konstytuujących ją elementów treściowych uniemoŜliwia sądowi ocenę jej zasadności. Ze względu na wymagania stawiane skardze

kasacyjnej, usprawiedliwione zasadą związania Naczelnego Sądu Administracyjnego jej podstawami sporządzenie skargi kasacyjnej

jest obwarowane przymusem adwokacko-radcowskim /art. 175 par. 1-3 ustawy procesowej/. Opiera się on na załoŜeniu, Ŝe

powierzenie tej czynności wykwalifikowanym prawnikom zapewni skardze odpowiedni poziom merytoryczny i formalny.

Skarga kasacyjna złoŜona w rozpoznawanej sprawie odpowiada tym wymogom. Jednak podniesione w niej zarzuty nie posiadają

usprawiedliwionych podstaw.

Przepis art. 57 Konstytucji RP stanowi: "KaŜdemu zapewnia się wolność organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w

nich. Ograniczenie tej wolności moŜe określać ustawa". Ustawą tą jest przede wszystkim ustawa z dnia 5 lipca 1990 r. Prawo o

zgromadzeniach /Dz.U. nr 51 poz. 297 ze zm./. Jej art. 8 stanowi, iŜ "organ gminy zakazuje zgromadzenia publicznego, jeŜeli: 1/

jego cel lub odbycie sprzeciwiają się niniejszej ustawie lub naruszają przepisy ustaw karnych, 2/ odbycie zgromadzenia moŜe

zagraŜać Ŝyciu lub zdrowiu ludzi albo mieniu w znacznych rozmiarach". Jest to wyczerpująca lista przesłanek wydania zakazu

odbycia zgromadzenia. Podniesiony w skardze kasacyjnej zarzut naruszenia prawa materialnego dotyczy naruszenia punktu 2 art. 8

tej ustawy w zw. z jej art. 2. Ten ostatni przepis stanowi, Ŝe wolność zgromadzeń podlega ograniczeniom przewidzianym jedynie

przez ustawy, przy czym ograniczeniom niezbędnym jedynie do ochrony bezpieczeństwa państwowego lub porządku publicznego

oraz ochrony zdrowia lub moralności publicznej albo praw i wolności innych osób, a takŜe ochrony Pomników Zagłady. Prawidłowe

podniesienie w skardze kasacyjnej zarzutu naruszenia tego przepisu wymagałoby wskazania, która z ustaw wprowadziła

ograniczenia - winny być one precyzyjnie wskazane przez podanie naruszonego przepisu - w zakresie wolności zgromadzeń. Zresztą

jeŜeliby poszukiwać jakiegoś związku pomiędzy art. 8 pkt 2, a art. 2 Prawa o zgromadzeniach, to ewentualnie - w skardze kasacyjnej

nie ma w tym zakresie Ŝadnych rozwaŜań - moŜna by próbować znaleźć go jedynie pomiędzy przesłanką "bezpieczeństwa

państwowego" wymienioną w art. 2 Prawa o zgromadzeniach, a dobrami wymienionymi w art. 8 pkt 2 tego Prawa. Naczelny Sąd

Administracyjny nie moŜe jednak domniemywać intencji skarŜącego wobec nie podniesienia tych kwestii w skardze kasacyjnej.

KaŜdy zakaz odbycia zgromadzenia musi być oparty i w sposób przekonywający uzasadniony przesłankami określonymi w art. 8

Prawa o zgromadzeniach. Stanowisko takie zaprezentował zresztą Trybunał Konstytucyjny w uchwale z 16 marca 1994 r., W 8/93 -

OTK 1994 nr 1 poz. 18.

Istota zarzutu naruszenia art. 8 pkt 2 w zw. z art. 2 Prawa o zgromadzeniach podniesionego w skardze kasacyjnej sprowadza się do

tego, iŜ wnoszący skargę kasacyjną uwaŜa, Ŝe rolą organów administracji orzekających o ewentualnym zakazie zgromadzenia jest

ustalenie czy sam fakt odbycia zgromadzenia nie spowoduje zagroŜenia dla dóbr określonych w art. 8 pkt 2 tego Prawa, podczas, gdy

zdaniem Sądu I instancji ocena ta moŜe dotyczyć wyłącznie organizatorów i uczestników zgromadzenia. Wnoszący skargę kasacyjną

pomija przy tym, Ŝe fakt, Ŝe wolność zgromadzeń jest wolnością konstytucyjną. W wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 18

stycznia 2006 r., K 21/05 /sentencja ogłoszona w Dz.U. nr 17 poz. 141/, Trybunał uznał za niezgodny z art. 57 Konstytucji przepis

art. 65 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym /Dz.U. 2005 nr 108 poz. 908 ze zm./ w części obejmującej wyraz

"zgromadzenie". Przepis ten stanowił: "Zawody sportowe, rajdy, wyścigi, zgromadzenia i inne imprezy, które powodują utrudnienia

w ruchu lub wymagają korzystania z drogi w sposób szczególny, mogą się odbywać pod warunkiem zapewnienia bezpieczeństwa i

porządku podczas trwania imprezy oraz uzyskania zezwolenia na jej przeprowadzenie". W uzasadnieniu tego wyroku Trybunał

Konstytucyjny przyjął, Ŝe ustawodawca nie uwzględnił, Ŝe spośród wyliczonych w art. 65 Prawa o ruchu drogowym sytuacji

wykorzystywania dróg publicznych, jedynie wolność zgromadzeń jest wolnością konstytucyjnie gwarantowaną. Trybunał uznał teŜ

m. in., Ŝe "ewentualność kontrdemonstracji przy uŜyciu przemocy lub przyłączenia się skłonnych do agresji ekstremistów nie moŜe

prowadzić do pozbawienia tego prawa [wolności zgromadzeń] nawet wtedy, gdy istnieje realne niebezpieczeństwo, Ŝe zgromadzenie

publiczne spowoduje naruszenie porządku publicznego przez wydarzenia, na które organizatorzy zgromadzenia nie mają wpływu, a

władza publiczna uchyla się od podjęcia skutecznych działań w celu zagwarantowania realizacji wolności zgłoszonego

zgromadzenia". Dalej Trybunał przyjął m. in., Ŝe na władzy publicznej ciąŜy obowiązek zapewnienia ochrony demonstracji i to bez

względu na stopień jej kontrowersyjności, pod warunkiem, Ŝe nieprzekroczone zostają granice zakazu głoszenia określonych

poglądów. Stwierdził takŜe, iŜ kontrdemonstracje nie mogą ograniczać prawa do demonstracji, a władza publiczna ma obowiązek

zapewnienia ochrony, kaŜdemu, kto w sposób legalny korzysta ze swego prawa. Naczelny Sąd Administracyjny podziela

przytoczone poglądy Trybunału Konstytucyjnego wyprowadzone z przepisów obowiązującej Konstytucji RP. W ich świetle

okoliczność, Ŝe do zagroŜenia dóbr określonych w art. 8 pkt 2 Prawa o zgromadzeniach moŜe dojść w wyniku działań przeciwników

zgromadzenia nie jest i nie moŜe być w oparciu o przepisy obowiązującego prawa przesłanką zakazania odbycia zgromadzenia. Nota

bene organizowana przez przeciwników zgromadzenia kontrdemonstracja wymaga w świetle art. 6 i art. 7 Prawa o zgromadzeniach

zawiadomienia organu gminy. W przeciwnym przypadku owa kontrdemonstracja byłaby nielegalna.

W wyroku SN z dnia 5 stycznia 2001 r., III RN 38/00 - OSNP 2001 nr 18 poz. 546, przyjęto: "Ocena zgodności z prawem decyzji o

zakazie odbycia zgromadzenia powinna być dokonana przede wszystkim z punktu widzenia uprawnień wynikających z wolności

zgromadzeń, a nie tylko pod kątem ochrony praw i wolności innych osób".

Obowiązkiem organów administracji publicznej jest zapewnienie bezpieczeństwa osobom uczestniczącym w zgromadzeniu. JeŜeli

bowiem z olbrzymim nakładem sił i środków zapewnia się ochronę uczestnikom imprez sportowych, w tym przemarszom "kibiców",

co z reguły, a jest to faktem notoryjnym, wiąŜe się ze szkodami w mieniu znacznych wartości i zagroŜeniem dla zdrowia bądź Ŝycia

ludzi, to nie widać, Ŝadnych powodów, dla których nie moŜna zabezpieczyć zgromadzeń słuŜących realizacji konstytucyjne

chronionej wolności zgromadzeń.

Nie jest przy tym istotne jak kontrowersyjne w odbiorze społecznym mają być poglądy manifestowane przez uczestników

zgromadzenia, pod warunkiem, Ŝe nie są one sprzeczne z obowiązującym prawem. Przy obecnym brzmieniu art. 57 Konstytucji RP

stanowisko prezentowane przez organy administracji w zaskarŜonych decyzjach oraz w skardze kasacyjnej jest z tym przepisem

sprzeczne. Istota tego stanowiska prowadziłaby do uniemoŜliwienia realizacji wolności pokojowych zgromadzeń, których celem

miałoby być prezentowanie jakichkolwiek wywołujących większe lub mniejsze emocje i kontrowersje zgromadzeń.

W kontekście konstytucyjnej wolności organizowania pokojowych zgromadzeń /art. 57 Konstytucji/ nie jest rolą ani organów

administracji publicznej ani sądów administracyjnych analizowanie, nienaruszających przepisów obowiązującego prawa, haseł, idei i

treści, którym słuŜyć ma zgromadzenie przez pryzmat własnych przekonań moralnych osób działających w imieniu organu

administracji, czy teŜ sędziów zasiadających w składzie orzekającym Sądu, bądź teŜ przekonań dominującej większości

społeczeństwa. Dokonywanie bowiem takich zabiegów zniweczyłoby konstytucyjną wolność pokojowych zgromadzeń, ponadto

naruszałoby przepis art. 8 pkt 2 ustawy z dnia 5 lipca 1990 r. Prawo o zgromadzeniach /Dz.U. nr 51 poz. 297 ze zm./.

Sądowa kontrola administracji sprawowana przez sądy administracyjne jest wyłącznie kontrolą legalności zaskarŜonych do sądów

aktów, czynności lub bezczynności organów administracji publicznej. Sądy administracyjne nie są powołane do kontroli słuszności

czy celowości działań organów administracji publicznej.

Dodać moŜna, iŜ wykładnia art. 8 pkt 2 Prawa o zgromadzeniach, którą przyjmuje składający skargę kasacyjną ma charakter

wykładni rozszerzającej. Jej zaś stosowanie w odniesieniu do wyjątków od zasady wolności zgromadzeń, jest w demokratycznym

państwie prawnym niedopuszczalne.

Z uwagi na przedstawione wcześniej argumenty nie jest takŜe trafny zarzut naruszenia art. 133 par. 1 ustawy procesowej

sprowadzający się do wydania wyroku wbrew zgromadzonym w aktach administracyjnych dokumentom świadczącym o tym, Ŝe

organy administracji rozwaŜały wszelkie aspekty zagroŜeń związanych ze zgłoszonym zgromadzeniem, a nie tylko pod kątem

organizatorów i uczestników zgromadzenia. ZauwaŜyć trzeba takŜe, Ŝe zarzut ten jest całkowicie gołosłowny, poniewaŜ Sąd I

instancji orzekał na podstawie akt sprawy, z których wynika jednoznacznie, Ŝe organy administracji skoncentrowały się na

zagroŜeniu dla dóbr wskazanych w art. 8 pkt 2 Prawa o zgromadzeniach ze strony przeciwników zgromadzenia.

Okoliczność jednak, Ŝe organy administracji w toku postępowania administracyjnego dokonywały czynności takich jak

fotografowanie przebiegu ulicy, po której miał odbywać się przemarsz czy kontakt z Policją nie powinna być uznawana za wadę

postępowania administracyjnego, za jaką uznał je Sąd I instancji. Prawidłowo prowadzone postępowanie nie powinno bowiem

opierać się o z góry przyjęte, w chwili jego wszczęcia, załoŜenie, Ŝe w sprawie zapadnie określona decyzja - pozytywna czy

negatywna. Nie ulega wątpliwości, Ŝe w przypadku, w którym organy administracji nie zdecydowałyby się zakazać odbycia

zgromadzenia wtedy owe ustalenia byłyby przydatne dla zabezpieczenia pokojowego przebiegu demonstracji. Ten jednak niezbyt

fortunny fragment uzasadnienia zaskarŜonego wyroku nie ma Ŝadnego wpływu na ocenę jego zgodności z prawem.

Na marginesie dodać moŜna, iŜ podnoszona w zaskarŜonych decyzjach i w skardze kasacyjnej kwestia zagroŜenia ze strony, tzw.

"kontrdemonstracji" powinna być potraktowana w kategoriach postulatu de lege ferenda pod adresem ustawodawcy. Winna ona, jak

się wydaje, znaleźć swoją, zgodną z art. 57 Konstytucji, regulację w Prawie o zgromadzeniach.

Mając na uwadze podniesione wyŜej względy na podstawie art. 184 ustawy procesowej orzeczono jak w sentencji.

Uchwała Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16 marca 1994 r., W 8/93, OTK 1994/1/18

Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie:

Przewodniczący Prezes TK: Andrzej Zoll,

Sędziowie TK: Zdzisław Czeszejko-Sochacki, Lech Garlicki, Stefan Jaworski, Wojciech Łączkowski, Ferdynand Rymarz, Wojciech

Sokolewicz, BłaŜej Wierzbowski, Janina Zakrzewska (sprawozdawca).

Dot. ustalenia powszechnie obowiązującej wykładni przepisów art. 2 i art 8 ustawy z dnia 5 lipca 1990 r. - Prawo o

zgromadzeniach (Dz. U. Nr 51, poz. 297) oraz art. 54 ustawy z dnia 1 lutego 1983 r. - Prawo o ruchu drogowym (tekst jednolity Dz.

U. z 1992 r. Nr 11, poz. 41; zm.: z 1992 r. Nr 26, poz. 114; z 1993 r. Nr 65, poz. 309) i art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r.

o Policji (Dz. U. Nr 30, poz. 179; zm.: z 1991 r. Nr 94, poz. 422 i Nr 107, poz. 461; z 1992 r. Nr 50, poz. 229 i Nr 54, poz. 254 oraz z

1993 r. Nr 129, poz. 601).

Po rozpoznaniu na posiedzeniu w dniu 16 marca 1994 r. w trybie art. 13 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o

Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. z 1991 r. Nr 109, poz. 470; zm.: z 1993 r. Nr 47, poz. 213), wniosku Rzecznika Praw

Obywatelskich o ustalenie powszechnie obowiązującej wykładni art. 2 i art. 8 ustawy z dnia 5 lipca 1990 r. Prawo o zgromadzeniach

(Dz. U. Nr 51, poz. 297) oraz art. 54 ustawy z dnia 1 stycznia 1983 r. - Prawo o ruchu drogowym (tekst jednolity Dz. U. z 1992 r. Nr

11, poz. 41 z późn. zm.) i art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (Dz. U. Nr 30, poz. 179 z późn. zm.) ustalił:

1. Organ gminy tylko wtedy zakazuje zgromadzenia publicznego, gdy jego cel lub odbycie sprzeciwiają się ustawie z dnia 5

lipca 1990 r. - Prawo o zgromadzeniach (Dz. U. Nr 51, poz. 297) lub naruszają przepisy ustaw karnych lub gdy odbycie

zgromadzenia moŜe zagraŜać Ŝyciu lub zdrowiu ludzi albo mieniu w znacznych rozmiarach. W decyzji zakazującej odbycie

zgromadzenia organ gminy nie moŜe określić innego miejsca i czasu zgromadzenia publicznego niŜ podane w zawiadomieniu o

którym mowa art. 7 ustawy - Prawo o zgromadzeniach.

2. Wojewoda - wydając na podstawie art. 54 ustawy z dnia 1 stycznia 1983 r. - Prawo o ruchu drogowym (tekst jednolity Dz.

U. z 1992 r. Nr 11, poz. 41 z późn. zm.) decyzję o odmowie zezwolenia na zgromadzenie w określonym miejscu, czasie i przemarszu

podaną trasą, które powodowałoby utrudnienie w ruchu lądowym lub wymagało korzystania z drogi w sposób szczególny - nie moŜe

określić innego miejsca, czasu zgromadzenia i innej trasy przemarszu.

3. Policja nie moŜe, na podstawie art. 14 ust. 2 ustawy o Policji, w sytuacji, gdy legalne zgromadzenie nie zostało w trybie art.

12 ustawy - Prawo o zgromadzeniach rozwiązane przez przewodniczącego lub przez przedstawiciela gminy, Ŝądać opuszczenia

miejsca zgromadzenia a następnie stosować środków przewidzianych w art. 16 ustawy o Policji.

I

Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o ustalenie powszechnie

obowiązującej wykładni następujących przepisów: art. 2 i 8 ustawy z dnia 5 lipca 1990 r. - Prawo o zgromadzeniach; art. 54 ustawy z

dnia 1 lutego 1983 r. - Prawo o ruchu drogowym oraz art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji.

Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich art. 2 i art. 8 ustawy - Prawo o zgromadzeniach budzą wątpliwości interpretacyjne

dotyczące zakresu przedmiotowego decyzji, na podstawie której organ gminy zakazuje przeprowadzenia zgromadzenia. Powstaje

pytanie czy organ gminy nie zakazując przeprowadzenia zgromadzenia jest uprawniony do wydania decyzji, w której zmienione

zostają warunki jego przeprowadzenia (np. czas, miejsce i inne, o których mowa w art. 7 ust. 2 ustawy). Rzecznik Praw

Obywatelskich uznaje, iŜ takie uprawnienie nie przysługuje organowi gminy. Organ ten moŜe - zdaniem Rzecznika - wydać jedynie

decyzję zezwalającą bądź zakazującą przeprowadzenia zgromadzenia. śadna inna decyzja na gruncie ustawy o zgromadzeniach nie

jest dopuszczalna,

Argumenty Rzecznika Praw Obywatelskich są następujące:

- prawo o zgromadzeniach jest aktem ściśle obowiązującym (ius strictum) i nie moŜe być interpretowane rozszerzająco.

Odnosi się to w szczególności do wyjątków od zasady wolności zgromadzenia się. Skoro w ustawie nie przewidziano wprost prawa

organu do zmiany w drodze decyzji warunków zgromadzenia, naleŜy przyjąć, Ŝe nie ma podstawy prawnej do wydawania tego

rodzaju decyzji.

- moŜliwość władczego modyfikowania warunków zgromadzenia stanowiłoby de facto obchodzenie zakazu przeszkadzania

odbyciu pokojowych zgromadzeń np. przez wyznaczanie innego terminu bądź miejsca. W ten sposób moŜna bowiem zniweczyć cel

zgromadzenia. Prawo do zgromadzenia - podkreśla Rzecznik Praw Obywatelskich - obejmuje nie tylko uprawnienie do podjęcia

decyzji o zorganizowaniu zbiorowego aktu woli, ale takŜe prawo do swobodnego wyboru miejsca i czasu zgromadzenia (z

zastrzeŜeniem ustawowych wyjątków).

Podobnie z analizy art. 54 Prawa o ruchu drogowym Rzecznik wywodzi zakaz dokonywania interpretacji rozszerzającej.

Przepis ten, podobnie jak i art. 8 Prawa o zgromadzeniach, dotyczy praw obywatelskich i nie moŜe być interpretowany na niekorzyść

obywateli. Jego harmonijna interpretacja w związku z Prawem o zgromadzeniach i art. 21 Międzynarodowego Paktu Praw

Obywatelskich i Politycznych polega, zdaniem Rzecznika, na zakazie wydawania przez wojewodę decyzji, w której zmieniałby on

czas, trasę lub miejsce zgromadzenia.

W kwestii art. 14 ust. 2 ustawy o Policji, jako samodzielnej podstawy działania Policji w stosunku do legalnie zwołanego

zgromadzenia, Rzecznik wskazuje na pozorną kolizyjność tego przepisu z art. 10 ust. 5 i art. 12 ust. 1 Prawa o zgromadzeniach.

Rzecznik uznaje, iŜ samodzielna interwencja Policji jest dopuszczalna w razie zagroŜenia przez uczestników zgromadzenia porządku

publicznego. Jedynie w ten sposób bowiem moŜna zagwarantować ochronę praw obywateli, którym manifestacje mogłyby zagrozić.

Prokurator Generalny w pełni podzielił stanowisko i argumenty Rzecznika Praw Obywatelskich. Zdaniem Prokuratora

Generalnego przedstawioną interpretację art. 54 potwierdza równieŜ rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 21 lipca

1993 r. w sprawie określenia sposobu zapewnienia bezpieczeństwa i porządku publicznego podczas trwania imprez na drogach,

warunków ich odbywania, trybu postępowania organów właściwych w tych sprawach. Prokurator Generalny Podniósł dodatkowo, Ŝe

po zmianie prawa o zgromadzeniach zlikwidowany został system koncesyjny pozwalający organom Administracji wydawać

zezwolenia na odbycie zgromadzeń. Fakt ten stanowi, zdaniem Prokuratora Generalnego, dodatkową przesłankę za interpretacją

prawa o zgromadzeniach przedstawioną przez Rzecznika Praw Obywatelskich.

II

Trybunał Konstytucyjny zwaŜył co następuje:

1. Analizę stanu prawnego w sprawie naleŜało rozpocząć od art. 83 utrzymanych w mocy przepisów konstytucyjnych. Artykuł

ten wyraŜa konstytucyjną zasadę wolności zgromadzeń. Wolność zgromadzeń stanowi jedną z podstawowych wolności

politycznych. Podobnie, jak w przypadku wszelkich innych praw i wolności konstytucyjnych, ograniczenie wolności zgromadzeń

musi być traktowane jako coś wyjątkowego i nie naruszającego samej istoty wolności. Normatywna treść zasady wolności

zgromadzeń zawarta jest w dyrektywie, w myśl której zakazane jest jakiekolwiek działanie mające na celu przeszkadzanie w

organizowaniu i odbywaniu pokojowych zgromadzeń przez obywateli. Dyrektywa ta doznaje ograniczeń jedynie w sytuacji, gdy

dochodzi do kolizji z inną normą, wartością lub zasadą o charakterze konstytucyjnym. Ustawodawca, przewidując moŜliwość

powstawania tego rodzaju kolizji, wskazał bezpośrednio w art. 2 ustawy - Prawo o zgromadzeniach przesłanki, na podstawie których

moŜna ograniczyć wolność gromadzenia się, zaś w art. 8 ustawy określił formę, w jakiej następuje wprowadzenie takich ograniczeń.

Zdaniem Trybunału dla wykładni przedmiotowych przepisów ustawy - Prawo o zgromadzeniach, forma wprowadzania ograniczeń

ma istotne znaczenie.

Na gruncie polskiego prawoznawstwa przyjmuje się, Ŝe norma prawna moŜe wyraŜać powinność w dwóch formach: nakazu

lub zakazu. Zamienne traktowanie tych form nie jest moŜliwe. Nie moŜna tym samym domniemywać, Ŝe racjonalny prawodawca

ustanawiając kompetencję organu gminy do zakazania odbycia zgromadzenia rozumiał pod tym określeniem takŜe kompetencję do

nakazania zmiany warunków odbywania zgromadzenia. Wykładnia językowa prowadzi w tym wypadku do jednoznacznych

rezultatów. Termin: "zakazuje zgromadzenia" - nie moŜe być rozumiany jako "zezwala odbycie zgromadzenia w innym miejscu lub

czasie".

JeŜeli organ gminy uzna na podstawie przedstawionego zawiadomienia o zgromadzeniu, Ŝe będzie ono niezgodne z prawem,

wydaje decyzję zakazującą jego przeprowadzenia przez określony podmiot w konkretnym miejscu i czasie oraz według projektu

określonego w zawiadomieniu. Niezgodność z prawem moŜe dotyczyć wszystkich wskazanych wyŜej elementów lub tylko jednego z

nich. Art. 8 Prawa o zgromadzeniach nie upowaŜnia natomiast do wydawania decyzji zawierających normę nakazującą jakieś

zachowanie uczestników zgromadzenia. Decyzja taka byłaby sprzeczna z art. 83 utrzymanych w mocy przepisów konstytucyjnych

oraz stanowiłaby naruszenie prawa o zgromadzeniach.

Trybunał Konstytucyjny dokonując wykładni art. 8 ustawy Prawo o zgromadzeniach w zw. z art. 2 tejŜe ustawy pragnął

przypomnieć raz jeszcze podstawową zasadę praworządności, na której opiera się działalność organów państwa. KaŜdy organ

państwa moŜe działać tylko w takim zakresie, w jakim jest do tego upowaŜniony przez prawo. Zgodnie z tą zasadą wyraŜoną w art. 3

utrzymanych w mocy przepisów konstytucyjnych organ gminy ma obowiązek działać jedynie na podstawie przepisów prawa.

Przekroczenie tego obowiązku sprawia, iŜ działanie organu traci cechę legalności. Tak rozumiana zasada praworządności znajduje

swą konkretyzację w kodeksie postępowania administracyjnego. W myśl jego postanowień decyzja wydana bez podstawy prawnej

jest niewaŜna (art. 156 ust. 1 pkt 2 kpa).

Trybunał Konstytucyjny zwraca równieŜ uwagę na to, Ŝe zgodnie z zasadą praworządności (art. 3 utrzymanych w mocy

przepisów konstytucyjnych) w toku postępowania organy administracji państwowej mają obowiązek podejmowania wszelkich

kroków niezbędnych dla dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz załatwiania spraw, mających na względzie interes

społeczny i słuszny interes obywateli (art. 7 Kodeksu postępowania administracyjnego).

2. Ustosunkowując się do punktu drugiego wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczącego art. 54 Prawa o ruchu

drogowym Trybunał Konstytucyjny zwaŜył, iŜ juŜ po jego złoŜeniu weszło w Ŝycie rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych w

sprawie określenia sposobu zapewnienia bezpieczeństwa i porządku publicznego podczas trwania imprez na drogach, warunków ich

odbywania, trybu postępowania i organów właściwych w tych sprawach (Dz. U. z 1993 r. Nr 73, poz. 345).

Fakt ten ma istotne znaczenie dla wykładni art. 54 ustawy - Prawo o ruchu drogowym. Dla ustalenia bowiem dopuszczalnej

treści zezwolenia wydawanego przez wojewodę, naleŜy dokonać interpretacji art. 54 ustawy w związku z § 6 ust. 1, 2 i 3 cytowanego

wyŜ. rozporządzenia.

Na gruncie obu wymienionych przepisów dopuszczalne są następujące sytuacje:

- wojewoda zezwala na przeprowadzenie zgromadzenia, jeŜeli wniosek o zezwolenie spełnia wymogi, o których mowa w § 5

rozporządzenia i z wniosku wynika, Ŝe na skutek przebiegu zgromadzenia nie nastąpi naruszenie prawa o ruchu drogowym,

- wojewoda w przypadku nie spełnienia powyŜszych wymogów zakazuje przeprowadzenia zgromadzenia powodującego

utrudnienie w ruchu lub wymagającego korzystania z drogi w sposób szczególny,

- wojewoda przed wydaniem decyzji Ŝąda od organizatorów spełnienia dodatkowych warunków mających poprawić

bezpieczeństwo i porządek zgromadzenia. W razie spełnienia tych warunków wojewoda zezwala na odbycie zgromadzenia,

natomiast w razie niespełnienia - odbycia zgromadzenia zakazuje.

Dla Trybunału Konstytucyjnego było rzeczą oczywistą, iŜ w razie wypełnienia przez organizatorów wszystkich prawem

przewidzianych wymogów wojewoda wydaje zezwolenie, natomiast niespełnienie chociaŜby jednego z wspomnianych wymogów

skutkuje wydaniem zakazu przeprowadzenia zgromadzenia na drodze publicznej. RównieŜ i w tym przypadku, podobnie jak na

gruncie ustawy o zgromadzeniach, wojewoda moŜe jedynie zakazać odbycia zgromadzenia. Nie posiada natomiast Ŝadnego

uprawnienia, które pozwalałoby na wydanie decyzji nakazującej określone zachowanie uczestników zgromadzenia. Przypomniane

wyŜej konstytucyjne zasady dotyczące praw obywateli oraz moŜliwości działania organów państwa mają zastosowanie równieŜ w

ocenie kompetencji wojewody. Tak samo jak przeprowadzone wyŜej rozróŜnienie na nakaz i zakaz postępowania, stanowiące dwie

odrębne formy wyraŜania powinności w języku prawnym. UŜyty w akcie normatywnym zwrot "organ zakazuje określonego

postępowania" nie moŜe być, zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, interpretowany jako moŜliwość wskazania jakiegoś innego

postępowania, będącego warunkiem wydania zezwolenia.

Zdaniem Trybunału naleŜało zwrócić uwagę na jeszcze dwie istotne kwestie mające wpływ na treść wydawanego zezwolenia.

Po pierwsze, jest ono zdeterminowane treścią wniosku organizatorów. Prawidłowy wniosek określa wszystkie elementy

projektowanego zgromadzenia. Organ wydający zezwolenie ocenia tylko ich zgodność z prawem, nie moŜe natomiast dokonywać

zmiany tych elementów np. przez wskazanie w decyzji konkretnego miejsca zgromadzenia. Uznanie któregokolwiek elementu jako

niezgodnego z prawem musi prowadzić do wydania decyzji odmownej. Po drugie, § 6 ust. 3 rozporządzenia Ministra Spraw

Wewnętrznych daje wojewodzie prawo Ŝądania spełnienia przez organizatorów dodatkowych warunków, ale wyłącznie od woli tych

ostatnich zaleŜy, czy Ŝądanie to zostanie spełnione. śądanie to jest wyraŜone przed wydaniem decyzji. Skutkiem niewypełnienia

wymogów stawianych przez wojewodę jest odmowa wydania zezwolenia. Przyjęcie, iŜ odmowa taka moŜe polegać na nakazaniu

odbycia zgromadzenia np. w innym miejscu podwaŜałoby ratio legis § 6 ust. 3 rozporządzenia.

Z tych wszystkich względów Trybunał Konstytucyjny uznał, iŜ niedopuszczalne jest wydawanie przez wojewodę decyzji, w

której zamiast zakazu odbycia zgromadzenia wskazałby on inny czas, trasę przejścia lub miejsce jego przeprowadzenia.

3. Trybunał Konstytucyjny uznał, Ŝe art. 14 ust. 2 ustawy o Policji nie moŜe być podstawą działań policji wówczas, gdy

legalne zgromadzenie nie zostało rozwiązane przez przewodniczącego ani teŜ przez przedstawiciela organu gminy. W myśl przepisu

art. 14 ust. 2 policja podejmuje działania na polecenie wskazanych w nim organów. Polecenie takie jest warunkiem koniecznym do

podjęcia działań, co oznacza, Ŝe policja nie moŜe działać samodzielnie w oparciu o art. 14 ust. 2 ustawy o Policji. Z powyŜszego

stwierdzenia nie wynika jednak, Ŝe nie ma w obowiązującym prawie podstawy normatywnej dla samodzielnych działań policji

zapobiegających naruszeniom prawa przez uczestników zgromadzenia, które nie zostało rozwiązane przez przewodniczącego ani

przez przedstawiciela organu gminy. Podstawę taką stanowi, zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, art. 14 ust. 1 w związku z art. 1

ust. 2 pkt 1 i 2 ustawy o Policji. Policja ma bowiem obowiązek działania w sytuacji naruszeń porządku prawnego, o których mowa w

art. 1 ust. 1 pkt. 1 i 2. Obowiązek ten aktualizuje się w momencie naruszeń prawa dokonywanych przez uczestników zgromadzenia.

Fakt legalności zgromadzenia, czy teŜ niezwrócenie się do policji z prośbą o interwencję przez przewodniczącego zgromadzenia

bądź przedstawiciela organu gminy, nie ma wpływu na zakres powyŜszego obowiązku. Wskazane przepisy tworzą samodzielną

podstawę kompetencyjną dla działań policji, wówczas jednak za podjęcie tych działań odpowiedzialność ponosi sama policja.

Trybunał Konstytucyjny uznał równieŜ, Ŝe wymienione przepisy ustawy o Policji nie kolidują z art. 10 ust. 5 i art. 12 ust. 1

Prawa o zgromadzeniach. Prawo o zgromadzeniach upowaŜniając przewodniczącego zgromadzenia lub przedstawiciela organu

gminy do wezwania policji nie przesądza tym samym, Ŝe są to jedyne podmioty mogące podjąć decyzję o uŜyciu środków przymusu

w stosunku do uczestników zgromadzenia. Ratio legis art. 10 ust. 5 i art. 12 ust. 1. Prawa o zgromadzeniach polega na tym, iŜ z

tytułu obowiązków ciąŜących na wskazanych podmiotach w kwestii prawidłowego przebiegu zgromadzenia ustawodawca wyposaŜył

je w odpowiednie środki prawne. NaleŜy jednak przyjąć, Ŝe dopuszczalne jest w innych aktach rangi ustawowej wskazanie

podmiotów, które w określonych w ustawie okolicznościach upowaŜnione są do stosowania środków przymusu w stosunku do

naruszających prawo uczestników zgromadzenia. Z taką sytuacją mamy do czynienia na gruncie ustawy o Policji. Charakter tych

działań, których katalog zawiera art. 16 ustawy o Policji, jest uzaleŜniony od rodzaju i stopnia naruszenia dóbr prawnie chronionych.

Rozwiązanie zgromadzenia w myśl art. 10 ust. 5 lub art. 12 ust. 1 Prawa o zgromadzeniach moŜe nastąpić jedynie w

określonych okolicznościach.

Trybunał Konstytucyjny uznał jednakŜe, Ŝe naleŜy przyjąć, iŜ policja moŜe, w określonych ustawą warunkach, podjąć

działania nawet w stosunku do uczestników zgromadzenia odbywającego się legalnie. Podstawą będzie wówczas art. 14 ust. 1

ustawy o Policji, oczywiście tylko wówczas, jeŜeli w trakcie odbywania zgromadzenia zachowanie uczestników interwencję taką

uzasadnia. Takie rozumienie ustawy jest dodatkowo uzasadnione tym, Ŝe przedstawiciel organu gminy nie ma obowiązku

uczestniczenia w zgromadzeniu (jego udział jest fakultatywny), a przewodniczący zgromadzenia moŜe nie być zainteresowany w

jego rozwiązaniu. Wyłączenie kompetencji organów policji mogłoby więc prowadzić do sytuacji, w której nie istniałyby prawne

moŜliwości ochrony porządku prawnego (w tym praw innych obywateli) przed ewentualnymi naruszeniami ze strony uczestników

zgromadzenia.

Gwarancje nienaruszenia przez policję praw obywateli do swobodnego gromadzenia się stanowi art 14 ust. 3 ustawy o Policji.

Przepis ten nakłada na policję obowiązek respektowania godności obywateli oraz przestrzegania i ochrony praw człowieka.

Obowiązek ten musi być przez policję respektowany w kaŜdej sytuacji działań zmierzających do rozwiązania zgromadzenia. W razie

naruszenia art. 14 ust. 3 i zastosowania środków przymusu niewspółmiernych do naruszenia prawa lub podjęcia interwencji pomimo

braku przesłanek, o których mowa w art. 1 ust. 2 pkt 1 i 2 ustawy o Policji, interwencję policji naleŜy uznać za sprzeczną z prawem.

W takiej sytuacji uczestniczy zgromadzenia mogą dochodzić ochrony swoich uprawnień za pomocą środków przewidzianych w

systemie prawa obowiązującego, zaś funkcjonariusze policji podlegają odpowiedzialności karnej na podstawie art. 14 ust. 1 i 2

ustawy o Policji.

Z powyŜszych względów Trybunał Konstytucyjny ustalił wykładnię, jak w sentencji uchwały.