background image

Strategia marki Łódź: Odświeżymy 
stare logo Łodzi?

2011-02-08, Aktualizacja: wczoraj 09:47 

Piotr Brzózka 

300 tysięcy złotych wydamy w 2011 roku na kampanię reklamową Łodzi. Za 
logo i hasło zapłacimy przynajmniej 50 tys. zł.
 

Chyba że weźmiemy stare logo - byłoby taniej. Te i inne ciekawostki poznaliśmy w 
poniedziałek na posiedzeniu komisji promocji w łódzkim magistracie, podczas której 
radni zapoznawali się ze szczegółami wdrażania strategii budowy marki Łódź. 

Dotąd prezentowane były jedynie główne założenia koncepcji, stworzonej przez 
krakowską firmę doradczą Demo (zapłaciliśmy za tę strategię 600 tys. zł). Według 
niej, Łódź ma być promowana jako "centrum przemysłów kreatywnych", co w 
powszechnej ocenie brzmiało nader mgliście. Co się za tym kryje, co i za ile trzeba 
zrobić, aby miasto było postrzegane właśnie w taki sposób? W poniedziałek plan 
przedstawili pracownicy biura promocji łódzkiego magistratu. 

A więc na dzień dobry - jeszcze w pierwszym kwartale - powinna zostać powołana 
nowa komórka w urzędzie, podległa prezydentowi, koordynująca wszystkie działania, 
związane z budową marki miasta. 

Radna Małgorzata Niewiadomska-Cudak z SLD dopytywała, czy w związku z tym 
powstaną kolejne etaty, w tym jeszcze jeden dyrektorski? Bartłomiej Wojdak, 
dyrektor biura promocji, zapewniał, że nie, a do pracy ma zostać oddelegowanych 
czterech pracowników. 

Następnym krokiem będzie stworzenie logo oraz hasła. Tych elementów nie zawiera 
strategia napisana przez firmę Demo, dlatego trzeba za nie oddzielnie zapłacić. 
Według Wojdaka, będzie to koszt rzędu 50 - 60 tys. złotych. Chyba że... 

- Mamy stare logo, które towarzyszyło naszym staraniom o Europejską Stolicę 
Kultury. Uważam, że po drobnym liftingu to wciąż mogłoby być bardzo dobre logo - 
stwierdził dyrektor, a zabierający głos radni go poparli. 

Według planu, logo oraz hasło powinny być gotowe jeszcze w tym kwartale, żeby w 
kolejnym można było zaprojektować i wyprodukować materiały promocyjne, 
zawierające te elementy. Koszt przedsięwzięcia oszacowano na 270 tysięcy złotych. 

Jesień to z kolei czas na kampanię reklamową. Na razie nie wiadomo, jak dokładnie 
miałaby wyglądać, za to wiemy, że w tym roku przeznaczono na nią 300 tys. zł. To 
dużo? Według Wojdaka samo zamieszczenie reklam na stu citylightach to koszt 
rzędu 50 tys. zł, dlatego zamierza poprosić prezydent Hannę Zdanowską o więcej 
pieniędzy. 

background image

Podczas pierwszych prezentacji strategii przez firmę Demo powszechnie narzekano 
na brak informacji, za pomocą jakich imprez chcemy reklamować miasto, na jakie 
działania dawać pieniądze. A więc w planie są: "kampanie eventowe" Fashion Week 
oraz Festiwalu Designu, pomoc dla dzielnicy artystycznej Księży Młyn, powołanie 
organizacji "Przemysł kreatywny", sponsoring artystów, konkurs "Kreatywne firmy w 
Łodzi", kampania "Młodzi w Łodzi", dni otwarte łódzkiej filmówki, kampania 
reklamowa Łodzi jako centrum zakupów weekendowych, a także Łodzi 
postindustrialnej oraz sentymentalnej. 

Na koniec radni z komisji promocji w głosowaniu mieli wyrazić swoje zdanie o 
uchwale w sprawie przyjęcia strategii do realizacji. Część jednak nie chciała w 
głosowaniu brać udziału, przekonując, że uzasadnienie do uchwały nie zostało przez 
nikogo podpisane... Szef komisji promocji Bartosz Domaszewicz zarządził, że 
komisja ponownie pochyli się nad sprawą za półtora tygodnia, przed sesją Rady 
Miejskiej.

Tagi:  

strategia budowy marki Łódź

, 

firma Demo

, 

logo Łodzi

, 

promocja Łodzi

, 

reklama Łodzi

, 

marka Łódź

,  

strategia marki Łódź

, 

strategia budowy marki Łodzi

, 

marka Łodzi

, 

strategia 

Łodzi

, 

prezentacja marki Łodzi

, 

promocja marki Łódź

Źródło: 

http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/768706,strategia-marki-Lodz-odswiezymy-stare-

logo-Lodzi,id,t.html?kategoria=518

dostęp: 2011-02-09 15:53:50