background image

Ś. Franciszek Salezy. 5. Franciszka Chantal.

Panie Jezu, żyj i króluj w naszych sercach 

na wieki wieków, 

św. Frań. Sal.

background image

PRZEWODNIK 

ŻYCIA DUCHOWNEGO

DLA WSZYSTKICH

Z DZIEŁ ŚW. FRANCISZKA SALEZEGO.

(5. &

Z

 niemieckiego przełożył

JUL o~JL

 ^iu., <o£

Karmelito boty.

Nowe wydanie opracował 

X. H. W E R Y Ń S K I

KSIĘGARNIA KATOLICKA M. ŁUBIEŃSKIEJ 

Kraków, Mikołajska 3.

1939.

background image

L. 9575.

Pozwalamy drukować.

Z Książęco-Metropolitalnej Kurii

Kraków, dnia 4. grudnia 1938.

f Stanisław Bp. 

Wik.

 Gen.

X. Stefan Mazanek

kanchrt.

Drukarnia Patria Kraków Garncarska 8.

background image

S Ł O W O   W S T Ę P N E  

D O   N O W E G O   W Y D A N I A .

Musi  nas  zastanowić  fakt,  że  stara 

i  zasłużona  Księgarnia  Katolicka  (obecnie 
M.  Łubieńskiej)  wydaje  książeczkę  wy­
drukowaną przed 40 przeszło laty.

Ale, jeśli zważymy, że chodzi tu o złote 

okruchy  z  dzieł  Św.  Franciszka  Salezejjo, 
postanowienie  wydawcy  musimy  uznać  za 
usprawiedliwione  i  trafne.  Rady  i  wska­
zówki  tego  wielkiego  Biskupa  nie  starzeją 
się i pociągają zawsze dusze...

Wybór z pism Św. Franciszka Salezego, 

tu  podany,  jest  bardzo  skromny  i  bez  pre­
tensji  do  wyczerpania  poruszonych  tu  za­
gadnień  z  życia  duchownego.  Ale  to,  co  tu 
znajdą  Czytelnicy,  przyczyni  się  niewąt­
pliwie  do  pobudzenia  do  większej  miłości 

Bożej  i  do  postępu  w  cnotach.  A  o  to 
właśnie chodziło wydawcy.

background image

Jeśli  książeczka  ta  pomoże  duszom  do 

spojrzenia  na  życie  i  siebie  w  świetle  rad 

Św.  Franciszka  Salezego,  odda  ona  za­
razem  wielkie  usługi  dla  rzetelnego  urze­
czywistnienia  podstawowych  zasad  dobrze 
zrozumianej „Akcji Katolickiej*.

Ks. Henryk Weryński.

background image

PRZEDMOWA TŁÓMACZA.

Niniejsza  książeczka  jest  tylko  wy­

jątkiem  z  pism  św.  Franciszka  Salezego. 

Do  ułożenia  jej  służyły:  Droga  do  życia 

pobożnego  (Filotea),  Rozmowy  duchowne 

Przewodnik Sióstr Nawiedzenia Najświęt­
sze;  Maryi  Panny.
  Jakkolwiek  ta  ksią­
żeczka  jest  małych  rozmiarów,  jednak 
dla  swej  treści,  powinna  być  dla  każdego 
serca katolickiego pożądaną.

Pisma  św.  Biskupa  genewskiego  są 

dobrze  w  całym  katolickim  świecie  znane; 
przeto  zbyteczną  byłoby  rzeczą,  oceniać 
tutaj  ich  wartość;  potrzeba  raczej  z  po­
korą  i  uległością  iść  za  radą  Jego  słów 
świętych.

Nie  jeden  kapłan,  zachęcając  osoby 

świeckie  do  czytania  książek  treści  reli­
gijnej,  otrzymuje  częstokroć  tę  odpowiedź: 

„Nie  mam  na  to  czasu;  książki  tego  ro­
dzaju są bardzo obszerne; gdyby to, co

background image

— 8 —

jest  najpotrzebniejsze  było  w  krótkości 
zebrane,  chętnie  bym  czytywał".  Otóż  ta­

kiego  zarzutu  nie  usłyszy  kapłan,  zaleca­

jący  czytanie  niniejszego  Przewodnika, 
gdyż  jest  on  zastosowany  do  potrzeb 

każdej  świeckiej  osoby,  czy  ona  jest 
uczoną,  czy  prostaczkiem;  słowem,  dla 
każdego  stanu  i  wieku  podaje  w  niewielu 
wyrazach  rady  św.  Biskupa,  ucząc  w  spo­
sób  przystępny  tego,  czego  każdemu  po­

trzeba,  aby  żył  prawdziwie  po  chrześci­

jańsku,  nie  tak,  jak  niektóre  osoby  tego 
świata,  które  wcale  nie  myślą  o  zbawie­

niu swej duszy.

Niechże  św.  Biskup  raczy  udzielić 

swego  błogosławieństwa,  iżby  niniejszy 
Przewodnik  życia  duchownego  przyczynił 
się do chwały Bożej i zbawienia duszl

Czerna, dnia 1 lipca 1896 r.

O. Romuald od św. Eliasza 

Karmelita bosy.

L

background image

U W A G A

dotycząca tego .Przewodnika".

»We  wszystkich  naszych  mo­

dlitwach  i  sprawach  pamiętajmy 
o  Zbawicielu  i  starajmy  się  Go 
naśladować*. 

(Filotea).

Przewodnik  niniejszy  zaleca  ćwicze­

nie  się,  albo  spełnianie  wielu  cnót,  co 
dla  początkujących  wydawać  się  może 
rzeczą  bardzo  trudną.  Nie  trzeba  się  tym 

zrażać,  ale  zaraz  z  początku  przez  ćwi­
czenie  się  w  tychże  cnotach,  przyswajać 
je  sobie.  Na  wstępie  praca  ta  nie  będzie 
bez  pewnej  trudności,  ale  gdy  dusza 
wdroży się w tę pracę wewnętrznie i uczy­
ni  postęp  w  życiu  duchownym,  wtedy  te 
liczne  akty  cnót  mieścić  się  będą  w  je­

dnym  ćwiczeniu,  które  jest  źródłem 
wszystkich cnót, to jest: w miłości Bożej.

background image

10

Co  powinno  być  celem  wszystkich 

spraw  ludzkich  ?  Celem  całego  tycia 
i  wszystkich  czynności  ludzkich  powinno 
być  zjednoczenie  się  z  Bogiem,  a  przez 
to  osiągnienie  zbawienia  swej  duszy; 
a  nadto  staranie,  aby  przez  modlitwę 
i  dobry  przykład  być  pożytecznym  św. 
Kościołowi  i  przyczyniać  się  do  zbawie­

nia  bliźnich.  Dlatego  niczego  nie  powinno 
się  tak  gorąco  pragnąć,  jak  wyrobienia 
się  w  cnocie,  aby  przez  nią  podobać  się 
Bogu i pobudzać innych do naśladowania.

Przewodnik.

background image

C Z Ę Ś Ć   1.

O ćwiczeniach duchownych

O dobrej intencji.

Dusze,  pragnące  postępować  w  do­

skonałości,  powinny  wszystkie  swoje 
codzienne  czynności  rozpoczynać  nie 

tylko  od  wzbudzenia  dobrej  intencji, 
ale  i  od  modlitwy,  błagając  o  łaskę 

Bożą  i  ofiarując  nieskończonej  dobroci 
Boskiej  wszystkie  swoje  sprawy,  jakie 
mają  wykonywać.  To  im  pomoże  do 
znoszenia  ze  spokojem  serca  trudów 
i  przeciwności,  z  jakimi  się  spotkać 
mogą.  Te  bowiem  trudy  i  przeciw­
ności  spotykają  nas  z  dopuszczenia 
Bożego,  a  to  w  tym  celu,  abyśmy 
mieli  sposobność  do  zasługi,  a  tym 
sposobem  i  do  nagrody.  Dlatego  nie 
powinniśmy  nigdy  tych  dwóch  rzeczy

background image

12

opuszczać,  nawet  przy  małych  i  na 
pozór  nieznanych  sprawach,  które  by 
nawet  naszym  życzeniom  odpowia­
dały;  jak  np.  przy  spoczynku,  roz­
rywce,  pożywieniu  i  piciu,  tak,  żeby 

według  rady  świętego  Pawła,  apostoła, 
wszystko,  cokolwiek  czynimy,  działo 
się  w  imię  Boże,  i  jedynie  z  miłości 
ku Bogu.

Przew., rozdział III.

ROZDZIAŁ I.

O rannym wstawaniu.

Wstawaj  wcześnie  i  to  o  godzinie 

oznaczonej,  bez  ociągania  się,  i  staraj 
się  przytem  zachować  wszelką  skrom­
ność.  Zaraz  po  obudzeniu  się  wznieś 
myśl  i  serce  do  Boga  i  w  następu­
jący  albo  podobny  sposób  pomyśl 
sobie,  że:  jak  ten  sen  jest  obrazem 
śmierci,  tak  przebudzenie  się  jest 
obrazem  zmartwychwstania  i  mów: 

Daj  o  Boże,  ażeby  zmartwychwstanie

background image

13

moje  było  zmartwychwstaniem  do  ży­
wota  wiecznego.  Ta  nadzieja  spo­
czywa w sercu moim.

Kiedy  się  zaczynasz  ubierać,  prze­

żegnaj  się  i  mów:  Przyoblecz  mnie 

Panie  w  godową  szatę  niewinności 
i  miłości.  Nie  dopuszczaj  o  mój  Boże. 
abym  ogołocony  z  dobrych  uczynków, 
miał stanąć przed Twoim obliczem.

Zanim  wyjdziesz  ze  swego  pokoju, 

uklęknij  i  odmów  następną  modlitwę, 

której  nie  powinieneś  nigdy  zaniedby­
wać.

Modlitwa poranna.

Z  pokorą  serca  upadając  przed  To­

bą,  Boże  mój,  uwielbiam  Cię  i  skła­
dam  Ci  najgłębszą  cześć,  oraz  dzię­
kuję  Ci  za  wszystkie  łaski  otrzymane 
z  nieskończonej  dobroci  Twojej;  a  o- 

sobliwie  dzięki  Ci  składam  za  to,  żeś 
mnie tej nocy przy życiu zachować ra­

czył.  Oddaję  Ci  serce  moje  ze  wszyst­
kimi  jego  uczuciami  i  dobrymi  posta­
nowieniami,  łącząc  je  z  przenajdroższą 

Ofiarą, jaką na drzewie Krzyża złożył

background image

14

Ci  słodki  mój  Zbawiciel.  Racz  mi 
do  tego  udzielić  błogosławieństwa 
i swej łaski.

Najświętsza  Panno  Maryjo,  Matko 

moja,  pozdrawiam  Cię  i  błagam  o  Twą 
opiekę i Twoje wspomożenie.

Święty  mój  Aniele  Stróżu,  Święci 

Patronowie  moi,  oraz  wszyscy  Anio­

łowie  i  Święci  Pańscy,  módlcie  się 
za mną.

Przeto., rozdz. II.

ROZDZIAŁ II.

O rozmyślaniu czyli modlitwie 

wewnętrznej.

Nic tak nie potrafi doskonale oświe­

cić  naszego  umysłu  i  uleczyć  prze­
wrotnych  pożądliwości  naszej  zepsu­

tej  natury,  jak  rozmyślanie,  które  o- 
świeca  rozum,  a  w  sercu  ogień  Bo­
skiej  miłości  rozpala.  Przeto  radzę  Ci, 
abyś  każdego  dnia  poświęcił  na  to 
pewien  oznaczony  czas,  a  przede

background image

15

wszystkim,  abyś  obrał  sobie  za  przed­
miot  do  rozmyślania  życie  i  mękę 

Pana  naszego  Jezusa  Chrystusa.  Po­

zostań  w  skupieniu  u  stóp  Jego,  roz­

ważaj  Jego  słowa,  czyny  i  uczucia, 
a  za  pomocą  łaski  Bożej  dojdziesz 
do  tego,  że  to  tylko  mówić  będziesz 
i  to  będziesz  chciał  czynić,  czego  On 
chce.

Filołca, część II, rozdz. 1.

Środki do dobrego odprawienia 

rozmyślania.

‘Proslola i głęboka pokora, Do roz­

myślania  przede  wszystkim  potrzeba 
wielkiej  prostoty  serca.  Trzeba  szu­
kać  Boga  z  wielką  i  świętą  pokorą 
i  w  poufałej  rozmowie  z  Nim  obco­

wać.

Ćwiczenie  się 

obecności  Boskiej. 

Postaw  się  w  obecności  Boga,  przez 
wzbudzenie  aktu  wiary  w  jego  wszech- 
mocność;  schroń  się  jego  w  nieskoń­

background image

16

czonej  dobroci,  jako  pisklę  pod  skrzy­
dła  matki  swojej;  albo  raczej  zwróć 
się  ku  sobie  samemu,  iżbyś  rozważał 
Boga  w  sercu  swoim,  w  którym  On 

w  szczególniejszy  sposób  jest  obecny. 
Wolno  ci  w  tym  razie  iść  za  natchnie­
niem łaski.

Sposób, 

jaki  można  przejść  od 

rozmyślania do rozmowy i aktów strze­
listych.
  Po  głębokim  upokorzeniu  się 
i  wezwaniu  na  pomoc  łaski  Bożej, 
zacznij  zupełnie  spokojnie  i  bez  ża­
dnego  przymusu  zastanawiać  się  nad 
pierwszym punktem, atoli zwróć się
0  ile  możności  jak  najprędzej  ku  Bo­
gu,  do  miłosnej  z  Nim  rozmowy  o  od­
nośnym przedmiocie.

Jak  się  trzeba  w  tych  uczuciach 

zatrzymywać  i  przetrawiać  je)  Jeżeli 
uczucia  ogarnęły  twój  umysł,  wtedy 
nie  mów  wiele  słów,  ale  staraj  się 
zatrzymać je, nimi się rozkoszować
1  powoli  wpoić  je  w  serce  swoje. 
Rozważaj  poprostu  to,  co  Pan  nasz 
czyni w tej tajemnicy, i mów do Niego

background image

— 17 —

naprzemian  kilka  słów  pełnych  mi­
łości,  żalu,  poddania  się  jemu  i  t.  p., 
według  tego,  jak  ci  to  serce  twoje 
poda.

Jak  należy  przechodzić  do  innych 

aklóu)?  Jeżeli  zauważysz,  że  pierwszy 

punkt  rozmyślania  nie  daje  ci  już  do­
statecznej  treści  do  rozmyślania,  wtedy 
trzeba  ci  przejść  do  drugiego,  a  na­
stępnie  do  trzeciego  punktu,  i  tak  po­
zostać  aż  do  końca  w  poufałej  roz­
mowie z Bogiem.

O  zakończeniu  rozmyślania.  Pa­

miętaj  o  tym,  aby  nie  kończyć  roz­
myślania  pierwej,  zanim  wzbudzisz 
w  sobie  uczucia  poświęcenia  się,  ule­
głości,  miłości  i  ufności.  Następnie 
uczyń  mocne  postanowienie,  że  się 
za  łaską  Bożą  poprawisz,  i  że  zosta­
niesz  wiernym  uczynionym  postano­

wieniom.  W  końcu  połącz  z tym  ofiarę 
samego siebie i wzbudź uczucia wdzię­
czności i prośby.

Kilka  pożytecznych  przestróg.  Nie 

opuszczaj  tego  sposobu  rozmyślania

background image

— 18 —

według  upodobania;  jest  on  bowiem 
bardzo  dobry  i  pożyteczny.  Staraj  się 
jednak  w  miarę  swojego  postępu,  aby 
go  uczynić  coraz  prostszym,  obcując 
z  Naszym  Panem,  podobnie  jak  przy­

jaciel  ze  swoim  przyjacielem,  stoso­
wnie do rozmaitości przedmiotu i przez 
poufałą  z  Nim  rozmowę.  Szczęśliwa 
ta  dusza,  która  mimo  wszelkich  trud­
ności,  wytrwale  i  gorliwie  oddaje  się 
temu  ćwiczeniu;  to  ją  duchowo  wzbo­
gaci  i  udzieli  jej  łaski,  pomagającej  jej 
do osiągnięcia żywota wiecznego*).

Jeżeli  ci  się  zdarzy,  że  podczas  roz­

myślania  nie  uczujesz  żadnego  smaku, 
pociągu,  ani  wewnętrznej  pociechy, 
pomimo,  żeś  je  rozpoczął  z  czystą 
intencją  i  dla  okazania  Panu  Bogu 
swej  wierności,  nie  daj  się  od  tego 
odwieść;  albowiem  modlitwa  odpra­
wiona  z  cierpliwością,  z  poddaniem

*)  Przy  rozmyślaniu  naleiy  sobie  pomagać  podręcz­

nikami,  których  obecnie  nam  nic  brakuje.  Polecamy  tu: 
Arfonein 

m

Rok 

Chrystusowy*» 

Bierbaum 

m

Bogiem*, 

Prohaszka  „Rozmyślania  o  Ewangelii*  i  i.  (Informacje
„Księgarnia Katolicka

m

. Kraków, ul. Mikołajska 3).

background image

— 19 —

się  i  zgadzaniem  się  z  Wolą  Boską, 
bardzo  się  Panu  Bogu  podoba,  jeżeli 
się  łączy  z  pokorą  i  ufnością.  Odma­
wiaj  wtedy  modlitwy  ustne,  i  wyzna­

waj  przed  Panem  Jezusem  swą  nie- 
godność. Całując zaś wizerunek Ukrzy­
żowanego,  proś  Go  o  ratunek.  Innym 
razem,  weż  jaką  książkę  duchowną 

i  czytaj  ją.  Nakoniec  poddaj  się  woli 

Bożej  i  uważaj  to  sobie  za  szczęście, 

że  możesz  w  nabożnej  i  skromnej 
postawie  pozostawać  w  Jego  obec­
ności.  Znoś  tę  próbę  z  miłością  i  ule­

głością.

Jest  to  rzeczą  nader  wielkiej  wagi, 

aby  postanowienia,  uczynione  pod­
czas  rozmyślania,  z  wielką  pilnością 
w ciągu dnia wykonać.

Po  skończeniu  rozmyślania,  zasta­

nów  się  nad  tym,  jakie  ci  się  mogą 
nadarzyć  sposobności  do  służenia  peł­
nemu  łaskawości  Bogu,  i  jakie  pokusy 

mogą  cię  spotkać  wbrew  twoim  za­

miarom.  Po  czym  pozostań  jeszcze 
nieco  w  milczeniu,  a  następnie  w  spo­

background image

' — 20 —

koju  i  skupieniu  udaj  się  do  swoich 
zajęć.  Tym  sposobem  nie  stracisz  po­
koju  swej  duszy,  gdyż  tak  praca,  jako 
i modlitwa pochodzą z woli Bożej.

Odpowiedź, r. 24, Filotea, część U, 

r. 8 i 9.

Ćwiczenie poranne.

P u n k t   1 .

W  najgłębszej  pokorze,  uniżywszy 

się  przed  nieskończonym  Majestatem 
Bożym,  uwielbiaj  Jego  najwyższą  do­
broć,  która  od  wieków  przejrzała  cię 
i  zachować  postanowiła.  Przeznaczyła 
ci  między  innymi  i  ten  dzień  dzisiej­
szy,  abyś  w  nim  wykonywał  uczynki 
miłości  i  zbawienia,  stosownie  do  słów 
proroka:  „Miłością  wieczną  ukocha­

łem  cię,  przeto  ulitowałem  się  nad 

tobą i pociągnąłem cię do siebie".

P u n k t  2.

Potem  zjednocz  wolę  twoją  z  wolą 

naszego łaskawego i miłosiernego Nie­

background image

— 21 —

bieskiego  Ojca  przez  następne  albo 
tym  podobne  sercem  wypowiedziane 
słowa:  Niech  się  spełnia  przez  wszyst­

kie  wieki,  ponad  wszystko  najmilsza 
wola  mojego  Boga!  0  wieczne  wy­
roki  Najwyższego,  uwielbiam  was, 
poświęcam  i  oddaję  wam  moją  wolę, 
aby  zawsze  tego  tylko  chciała,  co 

Bóg  od  wieków  postanowił.  O  gdy­
bym,  mój  najłaskawszy  Stwórco,  dzi­
siaj,  zawsze  i  we  wszystkim  Twoją 
Najświętszą  wolę  mógł  spełniać...  Tak 
jest  Ojcze  Niebieski,  ponieważ  Ci 
się tak od wieków podobało. Amen.

O  najłaskawsza  Dobroci,  niech  się 

stanie według Twego upodobania!
0  wolo odwieczna, żyj i panuj w mo­
jej woli i ponad moją wolą teraz

1  zawsze i na wieki!

P u n k t   3 .

Poczem  wezwij  pomocy  i  łaski  Bo­

żej  przez  następujące  albo  podobne 
pobożne  uczucia,  które  jednak  z  głębi 
twojego serca pochodzić powinny:

background image

— 22 —

Boże  pospiesz  ku  ratunkowi  mo­

jemu!  Podaj  łaskawą  rękę  ubogiemu 
słabemu i znękanemu stworzeniu Two­

jemu. Wejrzyj o Panie na to ubogie

1  nędzne  serce  moje,  w  którym  Do­
broć  Twoja  obudziła  te  święte  uczu­
cia;  ale  niestety  jest  ono  tak  słabe, 
że-  bez  Twojej  pomocy  nie  wykona 
tego  dobra,  którego  tak  pragnie.  Wzy­
wam  cię  Matko  Najświętsza,  mój 
Aniele  Stróżu  i  cały  Dworze  Nie­
bieski,  abyście  się  mną  łaskawie  opie­
kować raczyli.

P u n k t   4 .

Połącz  w  ten  sposób  miłującem 

sercem  wolę  twoją  z  Boską  wolą 
a  podczas  różnych  czynności  dzien­
nych  ponawiaj  i  utwierdzaj  uczynione 
z  rana  postanowienia  i  mów:  Tak 

Panie,  chcę  tego,  tak  Ojcze  mój, 
niech to będzie na chwałę Twoją!

Możesz  też  uczynić  znak  krzyża 

świętego  lub  ucałować  krzyż,  albo 

inny  jaki  święty  obraz,  gdyż  przez  to

background image

— 23 —

okazujesz  zupełne  oddanie  się  Opatrz­
ności  Bożej  i  oświadczasz  gotowość 
poddania  woli  swojej  pod  Najświęt­
szą  Wolę  Bożą,  a  zarazem  wynu­
rzasz najgorętszą Mu miłość swoją.

Przewodnik.

'ROZDZIAŁ III.

M*za łwięta.

Staraj  się,  o  ile  obowiązki  twojego 

stanu  pozwolą,  słuchać  codziennie 

Mszy  świętej,  ażebyś  podczas  niej 
mógł  łącznie  z  kapłanem  ofiarę  swo­
jego  Zbawcy  złożyć  Bogu  Ojcu  za 
siebie  i  za  cały  Kościół.  Jeżelibyi 
pragnął 

rozmyślać 

podczas 

Mszy 

świętej,  to  na  wstępie  uczyń  intencję, 
że  tym  rozmyślaniem  pragniesz  uczcić 

Boga,  i  że  pragniesz  połączyć  się 
z ofiarą swojego Zbawcy.

Filotea, część II.

background image

— 24 —

Sposób pobożnego słuchania Mszy iw.

1)  Podczas  kiedy  się  ma  rozpo­

cząć  Msza  święta,  staw  się  w  obec­
ności Bożej.

2)  Podczas  Confiteor  (czyli  spo­

wiedzi  powszechnej  kapłana)  upadnij 
w  duchu  przed  Bogiem,  wyznaj  twoje 
grzechy, obrzydź je sobie i proś Pana
0  przebaczenie.  Potem  aż  do  Ewan­
gelii  odmawiaj  Różaniec  św.  albo 

inne  modlitwy,  które  ci  się  najwięcej 
podobają.

3) 

Gdy  kapłan  zaczyna  czytać 

Ewangelię,  powstań,  aby  okazać,  że 

jesteś  gotów  chodzić  po  drodze  przy­

kazań  Pańskich  i  mów:  Jezus  Chry­
stus  stał  się  posłusznym  aż  do  śmier­
ci,  a  śmierci  krzyżowej.  Następnie 
wielkim  palcem  uczyć  znak  krzyża 
świętego na czole, ustach i piersiach
1  mów:  Boże  bądź  w  myśli  mojej, 
w mowie mojej i w sercu moim.

4)  Podczas  Credo,  t.  j.  Składu  apo­

stolskiego,  odmawiaj  zwyczajne  wyz­
nanie wiary, to jest Wierzę w Boga

background image

— 25 —

i  poprzysięgaj,  że  pragniesz  w  wierze 
św. Kościoła żyć i umierać.

5)  Podczas  Offertorium,  czyli  ofia­

rowania,  złóż  wraz  z  kapłanem  Ojcu 

Przedwiecznemu 

Jezusa 

Chrystusa 

jako  ofiarę:  czci,  dziękczynienia,  prze­
błagania  i  prośby,  a  zarazem  ofiaruj 
siebie,  w  połączeniu  z  całym  Ko­

ściołem.

6)  Po  Sancłus  myśl  z  pokorą  i  u- 

szanowaniem  o  dobrodziejstwie  męki 
i  śmierci  Zbawiciela  naszego  i  proś 
gorąco,  aby  Jego  zasługi  obróciły  się 
na  twój  i  całego  świata  pożytek,  ja- 

koteż  ku  uczczeniu  i  chwale  Świętych 
i  na  pociechę  dusz  w  czyścu  bę­
dących.

7)  Podczas  Podniesienia  z  wielką 

skruchą serca, uwielbiaj Zbawiciela,

;

 utajonego w Najświętszym Sakra­

mencie.

8)  Po  Podniesieniu  dziękuj  Panu 

Jezusowi  za  Jego  cierpienia,  za  usta­
nowienie  tej  Najświętszej  Ofiary  i  za

background image

— 

26

 —

tę  łaskę,  że  ci  dozwolił  być  na  niej 
obecnym.

9)  Podczas  Pater  noster,  czyli  Mo­

dlitwy  Pańskiej,  tak  ją  odmawiaj,  jak­
byś  ją  słyszał  z  ust  samego  Zbawi­
ciela.

10)  Podczas Komunii kapłana przy­

stąp  i  ty  do  Komunii  św.,  albo  przy­
najmniej  przyjmij  komunię  duchowną 
przez  święte  pragnienia  jak  najściślej­
szego  połączenia  się  z  Twoim  Zba­
wicielem  i  przyjęcia  Go  do  swojego 
serca.

11)  W  czasie  błogosławieństwa  ka­

płana  przedstaw  sobie,  że  Jezus  Chry­
stus  udziela  ci  w  tym  samym  czasie 

swojego błogosławieństwa.

Przewodnikrozdz. V.

ROZDZIAŁ IV.

O obecnołci Bożej.

W  ciągu  dnia  pamiętaj  często  o  o- 

becności  Bożej.  Wznoś  do  Niego

background image

— 11 —

uczucia  swojego  serca  przy  wszyst­
kich  twoich  zajęciach,  a  okiem  wiary 
ujrzysz  Go  przy  boku  swoim  i  zau­
ważysz,  że  Jego  łaskawy  wzrok  zaw­
sze  jest  ku  tobie  zwrócony.  Obierz 
sobie  jako  miejsce  ucieczki  czy  to 
górę  kalwaryjską,  czy  też  Rany  Chry­
stusowe,  abyś  mógł  w  każdej  po­
trzebie wśród twoich zewnętrznych za­
jęć,  założyć  tam  swoje  mieszkanie  i  u- 
zbroić się przeciw wszelkim pokusom.

Filotea, część 11, rozdz. 12.

Wznoś  często  umysł  swój  do  Boga 

przez  krótkie  ale  gorące  westchnie­
nia;  proś  Go,  aby  Cię  wspierał,  wy­

sławiaj  Jego  dobroć,  polecaj  się  Jemu 
i  oddawaj  Mu  duszę  swoją  po  wie- 
lekroć  razy  na  dzień.  Pozostawaj 
przy  boku  Twojego  Ojca  jako  małe 
dziecię,  niech  On  cię  prowadzi;  do­
zwól  Mu  spoczywać  w  swoim  sercu 

i  zaszczep  Go  jako  latorośl  w  swo­
jej duszy.

Filotea, część II, rozdz. 13.

background image

Komunia iw. duchowna.

— 28 —

O  Jezu,  w  świętym  Tabernakulum 

obecny,  uwielbiam  Cię  i  tęsknię  za 

Tobą.  Przyjdź  tymczasem  do  serca 
mego  przez  łaskę,  zanim  wstąpisz 
weń sakramentalnie.

Gdy  słyszysz,  że  zegar  wybija  go­

dzinę,  westchnij  do  Boga  o  przeba­
czenie  za  niepożytecznie  spędzony 
czas;  zważ,  że  Bóg  kiedyś  zażąda 
od  ciebie  rachunku  i  z  tej  godziny, 
i  z  każdej  chwili  twojego  życia.  Po­

łącz  z  tą  myślą  prośbę,  aby  dla  cie­

bie  Bóg  był  miłosierny  w  ostatniej 
godzinie  twojego  życia;  tej  bowiem 

łaski  nie  odmówił  Bóg  nikomu  z  tych, 

którzy o tern ćwiczeniu nie zapominali.

Przewodnikrozdział IX.

Jeżeli  prawdziwie  kochasz  Pana 

Boga,  wtedy  wszystko  będzie  ci  do­
pomagało  do  tego,  abyś  o  Bogu  my­

ślał,  dla  Niego  żył,  do  Niego  tęsknił,

background image

— 29 —

o  Nim  rozmawiał;  a  każde  stworze­

nie  głosić  ci  będzie  chwałę  twego 
Ukochanego Oblubieńca.

Ftloiea, część II. rozdz. XIII.

Jeżeli  masz  do  zwalczenia  jaką  po­

kusę,  albo  namiętność,  wtedy  zasta­
nawianie  się  nad  cierpieniami  Pana 
naszego  Jezusa  Chrystusa,  wzmocni 
cię  i  doda  siły  i  męstwa.  Jeżeli  zaś 
w  wykonywaniu  cnót  doświadczasz 
trudności,  wówczas  przypomnij  sobie, 
iż  Zbawiciel  nasz  w  ciągu  całego 

swojego  życia  tesame  wykonywał 
cnoty,  a  myśl  ta  będzie  dla  ciebie 
oświeceniem i umocnieniem.

Przewodnik, rozdział IX.

ROZDZIAŁ V.

O pożywieniu.

Idąc  do  stołu,  pamiętaj,  że  nie 

idziesz  po  to,  aby  tylko  jeść,  lecz  aby 
spełnić  wolę  Boga,  który  chce,  aby­

background image

śmy  ciało  nasze  posilali.  Wspomnij 
sobie,  że  posiłek  ten  zawdzięczasz 
Jego  Opatrzności  i  proś  Go  o  bło­

gosławieństwo.  Jeżeli  w  jedzeniu  je­
steś  wybredny  albo  łakomy,  to  proś 
Pana  Jezusa  o  łaskę,  żebyś  się  mógł 
zwyciężyć.  Podczas  jedzenia  wspo­
mnij  sobie,  jako  Panu  Jezusowi 

w  chwili  największych  boleści  podano 
ocet.  Nie  wstawaj  od  stołu,  dopóki 
się  czemś  nie  umartwisz,  Przede 
wszystkim  pamiętaj  na  słowa  Zbawi­

ciela,  które  pewnego  razu  wyrzekł 

do  uczniów  swoich:  Jedzcie  cokol­
wiek  przed  wami  położą/
  Przyjmuj 

z  jego  ręki  bez  wyboru,  tak  te  po­

karmy,  które  ci  są  przyjemne,  jak  i  te, 

które  twemu  smakowi  nie  dogadzają, 
gdyż  jest  to  większa  cnota,  aniżeli 
gdybyś  wybierał  zawsze  najgorsze 
potrawy.

Przewodnik, rozdz. VIII, Filotea 

część III, rozdz. XXIII.

background image

— 31 —

ROZDZIAŁ VI.

O (towie Bożym i duchownym czytaniu.

Miej  wielkie  uszanowanie  dla  sło­

wa  Bożego  i  słuchaj  zawsze  z  uwagą 

i  ze  czcią,  tak  podczas  kazania  jak 
i  w  rozmowach  duchownych.  Przyj­
muj  je  jako  drogi  balsam  do  swojego 
serca,  naśladując  w  tem  Przenajświęt­

szą  Pannę  Maryę,  ktÓTa  wszystkie 
słowa,  odnoszące  się  ku  chwale  Jej 
Syna,  z  pilnością  w  sercu  swoim 
przechowywała.

Pamiętaj,  że  tak  jak  ty  przyjmujesz 

słowo  Boże,  tak  i  Chrystus  Pan 

przyjmie twoje modlitwy.

Staraj się codziennie przeczytać 

jakiś ustęp z duchownej książki. Czy­

taj go z wielką pobożnością i uwagą 
a odniesiesz z tego wielki pożytek.*) 

Filotea, część U, rozdz. XVII.

*)  Polecamy:  Marmion  »Chrystus  życiem  dasz  o", 

Meschler 

m

Trzy 

podstawy 

życia 

duchowego", 

Haber 

„O 

naśladowaniu 

Świętych", 

Rostworowski 

m

Obrazki 

z  życia  Zbawicielu*,  Weryński 

m

Bołe  Ziarna“  i  /.  (Infor­

macje:  Księgarnia  Katolicka  —  Kraków  —  ulica  Mi­
kołajska
 3.)

background image

— 32 — 

ROZDZIAŁ VII.

O odmawianiu różańca.

f

Odmawiaj 

Różaniec 

codziennie 

podczas  Mszy  świętej,  albo  w  innym 
czasie,  z  wielką  pobożnością  i  mi­

łością.

Spotób pobożnego odmawiania Różańca.

Wziąwszy  Różaniec  w  rękę,  prze­

żegnaj  się  i  pocałuj  go,  a  stawiwszy 
się  w  obecności  Bożej,  mów:  Wie­
rzą  to  Boga
  i  t.  d.  Następnie  na 
pierwszym  dużym  paciorku  mówiąc: 

Ojcze  nasz  i  t.  d.,  błagaj  Majestat 
Boży,  aby  mile  przyjąć  raczył  po­

sługę,  jaką  dla  Niego  wykonać  za­
myślasz,  i  aby  ci  łaską  swoją  dopo­
mógł  do  godnego  odprawienia  Ró­
żańca.  Na  trzech  najpierwszych  ma- 
łychpaciorkach  pozdrów  Najświętszą 
Pannę,  a  mianowicie:  na  pierwszym 

paciorku,  jako  najukochańszą  córkę 
Boga  Ojca;  na  drugim,  jako  Matkę 
prawdziwego Syna Bożego; a na

background image

— 33 —

trzecim,  jako  najmilszą  Oblubienicę 

Ducha świętego.

Przy  każdym  dziesiątku  (zwłaszcza 

kiedy  wymawiasz  Najświętsze  Imiona 

Jezus  i  Marya)  rozważaj  jedną  z  ta­
jemnic Różańca świętego.

Na  koniec  na  trzech  małych  pa­

ciorkach  pozdrów  znów  Najświętszą 
Pannę,  prosząc  Ją  na  pierwszym  pa­
ciorku,  żeby  rozum  twój  Bogu  Ojcu 
ofiarowała;  na  drugim,  żeby  pamięć 
twoją  Synowi  Bożemu  oddała;  na 
trzecim,  żeby  wolę  twoją  Duchowi 
świętemu  poświęciła.  Na  ostatnim 
wielkim  paciorku,  wznieś  prośbę  do 
Majestatu  Boskiego,  aby  odprawioną 
modlitwę  twoją,  przyjął  na  chwałę 
swoją  i  na  pożytek  Kościoła  święte­
go,  oraz  twoich  krewnych,  przyjaciół 

i  wszystkich,  którzy  są  drodzy  two­

jemu  sercu.  Zakończ  Różaniec  tak, 
jak  go  zacząłeś,  to  jest  wyznaniem 
wiary  mówiąc:  Wierzą  w  Boga  i  prze­
żegnaj się.

Filołea — koniec.

background image

— 34 — 

ROZDZIAŁ VIII.

O modlitwie wieczornej i o rachunku 

■umienia.

Modlitwy  porannej  i  wieczornej  nie 

należy nigdy opuszczać.

Modlitwa wieczorna.

O  Najukochańszy  Mój  Zbawicielu, 

upadłszy  przed  obliczem  Twoim  na 
kolana,  wielbię  Cię  z  całego  serca 
i  dziękuję  za  wszystkie  dobrodziej­
stwa  Twoje,  a  osobliwie  za  Twoją 
gorzką  mękę,  za  ustanowienie  Naj­
świętszego  Sakramentu,  a  oraz  i  za 
tę  łaskę,  żeś  mnie  zachował  dnia 
dzisiejszego  przy  życiu,  jak  i  za  inne 

łaski,  z  nieskończonej  dobroci  Two­
jej  w  dniu  tym  otrzymane.  —  Uzna­

jąc  nędzę  moją,  wyznaję  przed  Tobą, 
że  dzień  dzisiejszy  nie  upłynął  bez 
obrazy  Twojej;  abym  zaś  lepiej  po­
znał  błędy  moje,  błagam  Cię  o  światło 
Ducha  świętego,  do  ich  należytego 
poznania.

background image

— 35 —

Potem  odmów  Confiteor  (czyli  spo­

wiedź  powszechną)  aż  do  słów  mea 
culpa  (moja  wina)  i  tu  zacznij  się 

badać,  jak  się  zachowałeś  tego  dnia 
w  każdej  poszczególnej  godzinie.  Aby 

sobie  to  ułatwić,  przypomnij  sobie 
miejsce,  zatrudnienia  i  osoby,  z  któ­
rymi  w  ciągu  dnia  przebywałeś  i  ba­

daj,  czy  jaki  grzech  myślą,  mową  lub 
uczynkiem  nie  był  popełniony.  Jeśli 
co  dobrego  w  dniu  tym  uczyniłeś, 
zawdzięcz  to  dobroci  Bożej,  a  za 
grzechy  popełnione  z  najgłębszą  po­

korą  proś  Pana  Jezusa  o  ich  prze­
baczenie,  żałuj  za  nie  serdecznie, 
postanawiając,  że  więcej,  ich  nie 
uczynisz  i  że  przy  najpierwszej  spo­
sobności  z  tych  grzechów  się  wyspo­
wiadasz.  Potem  zakończ  drugą  po­
łowę  spowiedzi  powszechnej  od  wy­
razów: moja bardzo wielka toina i t. d.

Dopełniwszy  tego,  oddaj  Miłosier­

dziu  Bożemu  duszę  i  ciało  twoje, 
następnie  Kościół  święty  —  rodziców 
swoich,  krewnych,  przyjaciół  i  tych

background image

— 

36

 —

wszystkich,  za  których  jesteś  obowią­
zany  się  modlić;  pomódl  się  też  za 
dusze  w  czyścu  cierpiące.  Błagaj  Naj­

świętszą  Pannę  Marię,  Anioła  Stróża 

i  wszystkich  Świętych,  aby  czuwali 
nad  tobą,  a  oddając  się  opiece  Bo­
żej,  udaj  się  na  spoczynek,  którego 
z woli Bożej ciało nasze potrzebuje.

Oprócz  tego  ogólnego  rachunku 

sumienia,  możesz  jeszcze  uczynić  ra­
chunek  szczegółowy.  Zasadza  on  się 
na  tym,  żeby  się  zastanowić,  czyś 
postąpił  lub  cofnął  się  w  cnocie,  która 

jest  przeciwną  twoim  niedoskonało- 

ściom,  a  do  których  jesteś  najwięcej 
skłonnym.

Przewodnik, rozdział XI. Filoiea, 

część II, rozdz. VI.

ROZDZIAŁ IX.

O udawaniu się na spoczynek.

Rozbieraj  się  prędko  z  przyzwo­

itością  i  skromnością,  tak  jakbyś  rze­
czywiście widział Pana 'Jezusa; bo

background image

— 37 —

Jego  święte  oko  zwrócone  jest  na 

ciebie  tak  w  tej  jak  i  w  każdej  innej 
sprawie.

Wspomnij,  że  kiedyś  także  w  gro­

bie  leżeć  będziesz  i  proś  Boga,  by 
ci był miłosierny w godzinę śmierci.

Staraj  się  zawsze  zasypiać  z  jaką 

dobrą  myślą,  albowiem  czart  używa 
rozmaitych  sposobów,  żeby  ci  nasu­
nąć  jaki  grzeszny  sen,  a  przez  to, 
żeby  przy  obudzeniu  się  twoim,  od­
wrócić myśli twoje od Boga.

Przewodnik, rozdz. X.

ROZDZIAŁ X.

O nabożeństwie publicznym.

W  niedzielę  i  święta  staraj  się  o  ile 

to  być  może,  abyś  był  obecnym  nie 
tylko  na  Mszy  św.,  ale  i  na  nieszpo­
rach  lub  innych  nabożeństwach  ko­

ścielnych,  ponieważ  te  dni  osobliwie 
są Panu Bogu poświęcone.

background image

— 38 —

To  samo  rozumie  się  i  o  wszyst­

kich  innych  publicznych  modlitwach 
i  ćwiczeniach  duchownych,  w  któ­
rych  powinniśmy  brać  udział  z  ochotą, 

według  życzenia  Kościoła  świętego, 

aby  chwała  Boża  jawnie  się  powięk­
szała i była zbudowaniem bliźnich.

Filotea

część

 //, 

rozdz.

 AK

ROZDZIAŁ IX.

O corocznem odnawianiu dobrych 

postanowień.

Dla  umocnienia  się  w  służbie  Bo­

żej  potrzeba,  abyś  każdego  roku  od­
nowił  swoje  dobre  postanowienia. 

Obierz  więc  na  to  odpowiedni  czas, 
abyś  w  skupieniu  rozważył,  jakim  do­
tąd  byłeś:  względem  Boga,  bliźniego 
i  samego  siebie.  Rozważając  każdy 
z  tych  trzech  punktów,  zastanów  się, 

w  czem  najwięcej  masz  trudności 
i  jakie  błędy  popełniasz,  abyś  do­

kładnie  przedstawił  Ojcu  duchowne­

background image

- 39 -

mu  swoje  uchybienia,  a  on  udzieli 
rady  i  wskazówek,  w  jaki  sposób 
masz  unikać  grzechu,  a  jak  wyrabiać 
się  w  cnocie,  tych  dniach  skupienia 
ducha,  wznoś  często  myśl  i  serce  do 

Boga,  prosząc  o  przyczynę  Najświęt­
szej  Panny,  świętych  Aniołów  i 
wszystkich  mieszkańców  Nieba.  Czyń 
zaś  to  wszystko  z  sercem  przepeł- 
nionem  miłością  Bożą  i  pragnieniem 
zbawienia swej duszy.

Filołea, część V

y

 tozdz. I i III.

Roztrząsanie sumienia pod względem 

•kłonnoici serca*

Zastanawiaj  się  nad  tern,  jak  mi­

łujesz  Pana  Boga  —  bliźniego  i  sie­
bie  samego?  Czy  masz  prawdziwy 

wstręt  i  nienawiść  do  grzechów  tak 
własnych  jak  i  cudzych?  Powinniśmy 
bowiem  pragnąć  wykorzenienia  grze­
chu,  nietylko  w  nas,  ale  i  u  wszyst­
kich  ludzi.  Czy  nie  pragniesz  zby­

tecznie  bogactw,  uciech  i  zaszczy­
tów?  Czy  unikasz  starannie  okazji  do

background image

— 40 —

grzechu?  A  może  z  niepokojem  lę. 
kasz  się  utraty  majątku?  Może  więcej 

pokładasz  ufności  w  rzeczach  docze­
snych  i  w  stworzeniach,  aniżeli  w  Bo­
gu?  Może  zanadto  oddajesz  się  smut­
kowi  dla  marnych  przyczyn?  Albo 
też  może  za  jedyne  szczęście  uwa­
żasz,  gdy  ci  się  dobrze  powodzi? 

Jakie  skłonności  krępują  twoje  serce? 

Nakoniec:  jakie  namiętności  opano­

wały  serce  twoje  i  jakie  najwięcej 
je niepokoją?

Filotea, część V, rozet z. VII.

background image

O SAKRAMENTACH ŚWIĘTYCH.

Chcąc  ze  Sakramentów  świętych 

odnieść  zbawienny  pożytek,  potrzeba 
do  tego  należytego  przygotowania, 
które  przeważnie  polega  na  czystości 
intencji, na pilnym roztrząsaniu sumie­
nia  i  na  pokorze.  Jednak  najgłów­

niejsze  przygotowanie  polega  na  cał­
kowitym  poświęceniu  samego  siebie 

Panu  Bogu;  oddając  się  zupełnie 

z  wolą  swoją  i  ze  wszystkimi  skłon- 
nościami  serca  pod  moc  Jego  naj­
świętszej Woli.

Pan  nasz  Jezus  Chrystus,  który 

się  całkowicie  tobie  oddaje,  chce, 
abyś  i  ty  w  zupełności  oddał  się 
Jemu,  a  serce  twoje  od  wszelkich 

stworzeń  oderwał,  ażeby  On  mógł 
je  wziąć  bez  podziału  w  posiadanie. 

Rozmowy duchowne XIII.

C Z Ę Ś Ć   I I .

background image

ROZDZIAŁ I.

O iwiętej spowiedzi*

Celem  spowiedzi  jest  pojednanie 

duszy  z  Bogiem.  Mając  tak  łatwy 
sposób  oczyszczania  sumienia,  staraj 
się  spowiadać  jak  najczęściej  (jeśli 
możesz,  co  tydzień),  choćby  ci  su­
mienie  nie  wyrzucało  grzechu  ciężkie­
go.  Spowiadaj  się  ze  skruszonym 
sercem,  z  żalem  za  popełnione  winy, 
chociażby  to  były  najmniejsze  winy, 
z postanowieniem unikania ich nadal.

Jeżeli  chcesz  się  stać  uczestnikiem 

obfitej  łaski  Sakramentu  pokuty,  wte­
dy  nie  zadawalaj  się  samym  wyzna­
niem  grzechów  twoich,  lecz  dodaj, 
co  było  przyczyną  ich  popełnienia 
i  jak  długo  trwały,  gdyż  okoliczności 
te  zmieniają  ciężkość  upadku.  Nako- 
niec,  bądź  szczerym  względem  twego 
spowiednika,  aby  on  dokładnie  mógł 
poznać  twoje  złe  skłonności  i  nałogi. 

Przytym,  spowiadając  się  z  grzechów 
swoich,  strzeż  się  wyjawiania  cudzych 
błędów.

— 

42

 —

background image

— 43 —

Obrawszy  raz  spowiednika,  nie 

zmieniaj  go  bez  słusznej  przyczyny. 
Miej  też  zwyczaj  czynić  przed  swo­
im  spowiednikiem  sprawozdanie  co 
miesiąc  lub  co  dwa  miesiące,  czyś 
był  wytrwałym  w  pokonywaniu  two­

ich złych skłonności.

Filotea, część II, rozdz. XIX.

Spotób przygotowania się do Sakramentu 

Pokuty.

Upadłszy  w  pokorze  serca  do  stóp 

ukrzyżowanego  Zbawiciela,  proś  Du­
cha  świętego  o  światło  potrzebne  do 

odkładnego  poznania  swoich  grze­
chów.  Potem  przywiedź  sobie  na  pa­
mięć,  coś  od  ostatniej  spowiedzi  spo­
strzegał  przy  twoim  codziennym  ra­
chunku  sumienia  i  proś  pokornie  Pana 
Jezusa  o  przebaczenie  i  o  łaskę  po­
prawy  życia.  Chociażby  błędy  twoje 
były  jak  najmniejsze,  to  jednak  one 
obrażają  Najwyższe  Dobro,  jakim  jest 

Bóg,  który  nam  codziennie  tak  wiele 
miłosierdzia okazuje.

background image

— 44 —

Nie  myśl  jednak,  jakoby  konieczną 

rzeczą  było  do  żalu  zalewać  się  łza­
mi,  lub  doznawać  w  sobie  uczuć  bo­
lesnych  fizycznie;  wystarczy  bowiem, 

jeśli  to  uczucie  żalu  połączone  będzie 
w  głębi  serca  z  mocnym  postanowie­
niem  poprawy  życia.  Chociażby  nie 
zawsze  ta  poprawa  nastąpiła,  to  nie 
powinieneś  przestawać  nad  tym  męż­

nie  pracować,  gdyż  to  jest  głównym 
zadaniem twoim.

Przewodnik, rozdz. XI.

Udaj  się  potem  z  pokorą  do  spo­

wiednika  i  wyobraź  sobie,  że  jesteś 
na  górze  kalwaryjskiej,  u  stóp  Chry­

stusa  Pana,  na  krzyżu  wiszącego,  któ­
rego  najdroższa  krew  spływa  na  twoją 
duszę,  dla  obmycia  z  niej  wszystkich 
nieprawości.

Po  wyznaniu  grzechów,  słuchaj 

pokornie  upomnienia  zastępcy  Chry­
stusa Pana.

Przysłuchaj  się  słowom  rozgrzesze­

nia.  Wspomnij  sobie,  że  gdy  kapłan 
udziela  ci  rozgrzeszenia,  sam  Zbawi­

background image

— 45 —

ciel  w  niebie  wymawia  je  jednocze­
śnie  z  kapłanem,  który  w  Jego  imie­
niu  tutaj  na  ziemi  udziela  ci  roz­
grzeszenia.

Po  spowiedzi  odpraw  z  wielką 

skruchą  pokutę,  naznaczoną  ci  przez 
spowiednika,  z  mocnym  postanowie­
niem poprawy.

O  tern,  co  ci  na  spowiedzi  było 

powiedzianem, nie mów przed nikim.

Filotea, część

 /, 

rozdz. XIX i XXI; 

część V, rozdział XVI.

ROZDZIAŁ II.

O Komunii iwiętej.

Ilekroć  przystępujesz  do  Komunii 

świętej,  to  zawsze  przystępuj  z  tym 
zamiarem,  że  pragniesz  przez  to 
uczcić  Pana  naszego  Jezusa  Chrystusa 
i  z  Nim  się  jak  najściślej  zjednoczyć. 
Dlatego  radzę  ci  i  upominam  cię 
w  Panu,  abyś  co  niedziela  przystę­
pował  do  Komunii  świętej  albo  i  czę­

background image

46

ściej,  jeżeli  na  to  twój  spowiednik 
zezwoli.

Przewodnik, rozdz. XII; Filoiea, 

część II, rozdz. XXI.

Sposób godnego przyjmowania 

Komunii świętej.

a )  P r z y g o t o w a n i e .

Mając  nazajutrz  przystąpić  do  Ko­

munii  świętej,  zacznij  z  wieczora 
przygotowywać  się  przez  westchnie­

nia  strzeliste  i  akty  miłości  Bożej. 
Jeżeli  się  w  nocy  obudzisz,  wznieś 
zaraz  serce  i  umysł  twój  do  Oblu­
bieńca  duszy  twojej,  obudzając  akty 
miłości  i  pragnienia  zjednoczenia  się 
z  Nim,  aby  jako  miły  i  wonny  bal­
sam  napełniły  serce  twoje,  podczas 
przyjęcia Komunii świętej.

Rano  powstań  wesoło  ze  snu,  bo 

szczęście  cię  czeka,  a  gdy  nadejdzie 
chwila 

Komunii 

świętej, 

przyjmij 

z  wiarą  i  głęboką  pokorą  tę  niebieską 

Mannę,  która  nas  karmi  żywi  na 

żywot wieczny.

background image

— 47 —

W  chwili  przyjmowania  Komunii 

I  świętej,  możesz  użyć  następujących 
J lub podobnych słów:

Któż ja jestem o Panie, a kto Ty 

t

 jesteś?

Skądże  mi  to  szczęście,  że  Bóg 

mój i Pan mój przychodzi do mnie?

A  więc  przyjdź  o  Panie  Jezu, 

przyjdźl

Wyrzekłszy  te  słowa:  Panie  nie 

jestem  godzien  i  t.  d.,  przyjmij  z  ży­

wą  wiarą,  nadzieją  i  miłością  Tego, 

który  jest  przedmiotem  wiary,  na­
dziei i miłości twojej.

Filotea, część li, rozdz. XVI.

b)

  D z i ę k c z y n i e n i e .

Po  przyjęciu  Komunii  świętej,  wy­

obraź  sobie  Pana  Jezusa  w  sercu 
twoim,  jakby  siedzącego  na  tronie 
i  przedstaw  Mu  wtedy  wszystkie 
władze  duszy  twojej  i  zmysły  ciała 
twego,  abyś  Jego  rozkazy  zrozumiał 
i Jemu wierność dochował. Uczyń

background image

— 

48

 —

i

Mu  mieszkanie  w  sercu  twoim  o  ile 
możesz  jak  najprzyjemniejsze.  Przed­

staw  Mu  wszystkie  potrzeby  twojej 
duszy  i  tak  się  wówczas  wględem 
Niego  zachowuj,  żeby  to  twoje  za­
chowanie  świadczyło  o  twojej  wierze 
w Jego Boską obecność w tobie.

Możesz  także  wynurzać  następujące 

westchnienia:

„Panie nie oddalaj się odemnie!
Panie  pozostań  z  nami,  bo  się  już 

zbliża ku wieczorowi!

Niczego  nie  będę  się  lękał,  ponie­

waż Ty, o Panie, ze mną jesteś!

Miły  mój  mnie,  a  ja  Jemu;  na  sercu 

moim odpoczywać będzie.

Znalazłem  tego,  którego  miłuje  du­

sza moja, pojmałem go i nie puszczę**.

Możesz  myśleć  o  ogniu  miłości 

Najświętszej 

Maryi 

Panny, 

jakim 

przejęta  była,  kiedy  Jej  Archanioł  Ga­
bryel  zwiastował  tajemnicę  Macie­
rzyństwa  Boskiego.  Następnie  można 
się  zastanawiać  nad  tym,  jak  Ona 
się całkowicie ofiarowała Panu Bo-

background image

- 49 -

gu,  tak,  iż  pałając  miłością,  mogła 
mówić:  „Dusza  moja  roztopiła  się, 
gdy oblubieniec mój mówił do mnie**.

My  również  w  Komunii  świętej 

otrzymujemy  podobną  łaskę,  albowiem 

jak  nas  uczy  Wiara  święta,  otrzymu­
jemy  Ciało  i  Krew,  Bóstwo  i  duszę 

Pana naszego Jezusa Chrystusa.

O  Boże  mój,  jakaż  to  miłość,  jaka 

słodycz!  Słusznie  w  ciągu  tego  roz­
myślania  może  dusza  zawołać  z  Naj­
świętszą Panną:

„Oto  ja  służebnica  Pańska,  niechaj 

mi się stanie według słowa twego".

Przecież  sam  Jezus  Chrystus  upe­

wnił  nas,  iż  kto  pożywa  Ciało  Jego, 
i  pije  Krew  Jego,  w  Nim  pozostaje, 
w  Nim  i  przez  Niego  żyć  będzie, 

i nie umrze na wieki.

Przewodnik, rozdz. XII.

background image

C Z Ę Ś Ć   III.

O cnotach

ROZDZIAŁ I.

O wyborze cnót.

Między  cnotami  te  sobie  wybieraj 

zawsze,  które  w  pełnieniu  twoich 
obowiązków  są  najodpowiedniejsze. 
Wybieraj  najważniejsze  jak  np.  ła­
godność,  uprzejmość,  cichość,  skrom­

ność,  umartwienie  zmysłów,  a  nie 
zaś te, które zwracają na siebie uwagę.

Jeżeli  uderzy  na  ciebie  jaka  po­

kusa,  wówczas  staraj  się  usilnie  wy­
konać  akt  cnoty  wprost  jej  przeciwny, 
a  do  tego  celu  używaj  pomocy  mo­
dlitwy,  przystępowania  do  świętych 
sakramentów  i  innych  pobożnych 
ćwiczeń.

Filotea, część lll, rozdz. 1.

background image

— 51 —

ROZDZIAŁ II.

O zgadzaniu się z wolą Bożą.

Bądź  zawsze  gotowym  we  wszyst­

kich  wypadkach  życia,  jakie  cię  mogą 
spotkać,  do  poddania  się  woli  Bożej, 
a  to  za  przykładem  Pana  Jezusa, 
który  był  posłuszny  nietyłko  Ojcu 
Przedwiecznemu,  ale  i  Matce  Naj­
świętszej  i  świętemu  Józefowi,  a  na­
wet  własnym  swoim  nieprzyjaciołom. 
Naśladując  posłuszeństwo  Pana  Jezu­
sa,  zniesiesz  spokojnie  a  nawet  z  o- 

chotą  codzienne  przykrości  i  rozmaite 
przygody.  Cóżby  bowiem  mogło  za­
niepokoić  tego,  który  się  zupełnie 
oddał  Bogu,  poświęcił  się  Jego  mi­
łości,  i  który  niczego  się  szuka,  jak 
tylko  przypodobania  się  Woli  Bożej? 
Taki  człowiek  we  wszystkich  przy­

godach  życia  nie  pyta  o  ich  przy­
czynę,  ale  przyjmuje  wszystko  jakby 

z  ręki  samego  Boga  i  mówi  z  całego 
serca te święte słowa Zbawiciela:

background image

- 52 —

„Tak  Ojcze  mój!  albowiem  tak  się 

Tobie podobało".

Rozmowy duchowne, rozdz. X i XV.

ROZDZIAŁ III.

O cierpliwości.

Często  sobie  przypominaj,  że  nas 

Pan  Jezus  przez  mękę  odkupił,  że 
zatem  i  my  powinniśmy  o  nasze  zba­
wienie  starać  się  przez  trudy  i  utra­

pienia,  a  to  znosząc  je  z  jak  naj­
większą cierpliwością.

Jeżeli  cię  kto  słusznie  obwinia  o  jaki 

błąd,  który  rzeczywiście  popełniłeś, 
to  wówczas  upokorz  się  jak  najgłę­
biej  i  uznaj,  żeś  zasłużył  na  tę  na­

ganę.  Jeżeli  zaś  obwinienie  to  jest 
niesłuszne,  to  wówczas  wymów  się 

łagodnie.

Nie  użalaj  się  nigdy  na  wyrządzoną 

ci krzywdę: 

gdyby zaś zachodziła

słuszna przyczyna użalenia się przed

background image

53

 —

kim,  w  takim  razie  należy  to  uczynić 
przed  rozumnymi  i  bojącymi  się  Boga 
osobami.

Podczas  choroby  ofiaruj  wszystkie 

twoje  cierpienia  Panu  Jezusowi  na 
chwałę,  prosząc  Go  pokornie,  aby  je 
złączył  z  gorzką  Męką  swoją,  którą 
dla  ciebie  poniósł.  Lekarzom  bądź 
posłusznym;  lekarstw,  pokarmów  i  in­

nych  do  zdrowia  służących  rzeczy, 
używaj  dla  miłości  Boga,  pomnąc  na 
żółć,  którą  On  był  napojony  dla  mi­

łości  twojej.  Możesz  pragnąć  wyzdro­
wienia,  abyś  dla  Pana  Jezusa  mógł 
jeszcze  coś  zdziałać;  jednak  nie  znie­

chęcaj  się,  gdybyś  miał  dłużej  cier­
pieć,  jeżeli  jest  taka  Jego  Najświętsza 
Wola;  a  nawet  bądź  gotów  umrzeć, 

jeżeli  Mu  się  tak  podoba,  abyś  Go 

wiecznie  chwalił  i  cieszył  się  Jego 
widzeniem.

Filotea, część III, rozdz. Ul.

background image

— 54 —

ROZDZIAŁ IV.

O pokorze.

Pokora  jest  to  cnota,  która  jesl 

bardzo  potrzebna  tym  wszystkim,  któ­
rzy  chcą  stać  się  uczestnikami  obfi­
tych łask sakramentalnych.

Nie  szczyć  się  wysokim  pochodze­

niem  twoim  ani  majątkiem,  ani  nauką, 
ani pięknością, słowem: 

żadnymi

przemijającymi przymiotami.

Nie  pokładaj  wartości  swojej  w wy­

sokim  urodzeniu,  w  wielkim  mająt­
ku,  w  wykształceniu,  piękności,  i  in­
nych  przemijających  rzeczach.  Nie 
lękaj  się,  aby  poznanie  tego,  co  ci 
Bóg  dobrotliwie  wyświadczył,  miało 
twej  duszy  zaszkodzić.  Dopóki  tylko 
będziesz  przejęty  tą  prawdą,  że  do­
broć  twoja  nie  jest  dziełem  twoim, 
to  przekonanie  to  jeszcze  więcej  po­

większać  będzie  twą  wdzięczność  ku 

Bogu.

Gdyby  jednak  przy  rozważaniu 

otrzymanych od Boga dobrodziejstw,

background image

— 55 —

chciała  się  do  Twego  serca  zakraść 
próżna  chwała,  wówczas  zastanów  się 
nad  swą  niewdzięcznością,  niedosko­
nałością i swoją nędzą. Nie mów

sobie  słów  upokarzających  cię, 

jeżtli  one  nie  pochodzą  z  wewnątrz
neg«  przekonania.  Nie  obieraj  na 
zewnątrz  ostatniego  miejsca,  jeżeli  się 
zarazem nie upokorzysz wewnętrznie.

Pckochaj  upokorzenie,  któreby  cię 

spotkać  mogło  czy  to  przypadkiem, 
czy  też  w  związku  z  warunkami  two­
jego życia.

Wychwalaj za to Majestat Boski

1  szanuj  bliźniego  twego  tym  więcej, 
im  nędzniejszym  sam  jesteś;  gdyż 
Bóg  spogląda  łaskawie  na  to,  co  jest 
wzgardzonym;  a  dobrowolnie  przy­
jęte  upokorzenie  jest  Mu  bardzo 
przyjemne.

Rozmowy  duchowne,  rozdz.  XVIII,  Filotea, 
część 11 I. IV, V i VI i Przewodnik, art. XV.

background image

— 56 — 

ROZDZIAŁ V.

O tlcromnołci.

„Skromność  wasza,  niech  będde 

wiadoma  wszystkim  ludziom”,  mówi 
św.  Paweł.  Niechaj  skromność  tie- 

ruje  twoimi  sprawami,  ruchami  i  cał 
postawą.

Unikaj tak lekkomyślnego jak i sztu­

cznego  obejścia  się  i  bądź  skromnym 
tak  wśród  pracy,  jako  też  podczas 

spoczynku i rozrywki.

Niechaj  ta  cnota  utrzymuje  władze 

duszy  twojej  w  pokoju;  przeto  uaikaj 

wszelkiej  ciekawości  i  ograniczaj  ży­
czenia  twoje  tylko  do  tego  co  ci  jest 

koniecznie  potrzebnym,  a  mianowicie: 

do  pragnienia  przypodobania  się  Bogu 
przez ustawiczną pamięć na Niego.

Rozmyślania duchowne, rozdz. IX.

background image

— 57 —

ROZDZIAŁ VI.

O łagodności.

Nie  dopuszczaj  pod  żadnym  pozo­

rem,  aby  gniew  miał  opanować  twoją 
duszę.  Staraj  się  błędy  twoich  pod­
władnych  poprawiać  z  powagą  i  ła­
godnością.  Jeżeli  gniew  wkradnie  się 

do  twojego  serca,  proś  Boga,  aby  ci 
dopomógł  do  pokonania  go  mężnie 
i  nie  trać  pokoju  duszy.  Jeżeliby  zaś 
zdarzyło  ci  się  wybuchnąć  w  gniewie, 
wtedy  staraj  się  jak  najprędzej  błąd 
ten  naprawić,  okazując  łaskawość 
i  uprzejmość  względem  obrażonej 
osoby.

Wypełniaj  wszystkie  twoje  czynno­

ści  z  jak  największym  spokojem  a  o- 
sobliwie  ćwicz  się  w  łagodności 
w  obcowaniu  ze  swoimi  domownika­
mi  i  sąsiadami.  Nie  gniewaj  się  na 
siebie  samego  i  na  twoje  niedosko­

nałości;  żal  za  twoje  występki  niech 

będzie  spokojny,  szczery  i  stały.  Gdy 

zbłądzisz, powstań natychmiast z upad-

background image

- 58 —

ku  twojego  bez  zamieszania,  nie  dzi­

wiąc  się  temu,  co  się  stało.  Upoka­
rzaj  się  głęboko  przed  Bogiem,  a 
z  sercem  mężnem  i  wielką  ufnością 
w  miłosierdziu  Bożem,  staraj  się  po- 

t

 

wrócić na drogę, z której zboczyłeś.

Fllotea, rozdz. VIII i IX.

ROZDZIAŁ VII.

O połłułzeńitwie.

Bądź  posłusznym  wszystkim  swo­

im  przełożonym;  jest  to  bowiem  obo­

wiązkiem  każdego  podwładnego;  słu­
chaj ich rady i spełniaj ich życzenia
0  tyle, o ile miłość chrześcijańska
1  roztropność  na  to  pozwalają.  Słu­
chaj  ich,  gdy  ci  coś  przyjemnego 
rozkażą,  gdyż  w  tym  wypadku  niepo­
słuszeństwo  byłoby  podwójnie  kary 
godne.  Bądź  im  posłuszny  w  rze­
czach  obojętnych,  a  takie  posłuszeń­

stwo  będzie  chwały  godne;  słuchaj 
ich także w rzeczach trudnych, przy-

background image

— 59 —

krych i nieprzyjemnych, a takie po­
słuszeństwo będzie doskonałe.

Jednym  słowem  bądź  im  posłuszny 

z  ochotą  bez  zwlekania  i  z  radością, 
a  nade  wszystko  z  miłości  ku  Temu, 
który  z  miłości  ku  nam  stał  się  po­
słusznym  aż  do  śmierci,  a  do  śmierci 
krzyżowej.

Aby  przywyknąć  do  słuchania  star­

szych  z  ochotą,  staraj  się  być  po­
słusznym  równym  sobie,  zgadzając 
się  z  ich  zdaniem  w  tym  wszystkim, 
gdzie  nie  ma  grzechu.  Skłaniaj  się  też 
chętnie  do  życzeń  twoich  podwład­
nych  o  tyle,  o  ile  ci  rozum  na  to 
pozwoli,  i  jak  długo  są  dobrymi,  nie 
przemawiaj  do  nich  rozkazującym 
tonem.

Proś  przewodnika  duszy  twojej, 

aby  ci  sam  wyznaczył  uczynki  po­
bożności,  w  którychbyś  się  ćwiczył, 
gdyż  przez  to  nabędą  one  większej 
zasługi  i  sprowadzą  na  ciebie  obfitsze 
łaski Boże.

Filotea, część Ul, rozdz. XI.

background image

— 60 —

ROZDZIAŁ VIII.

O ubóstwie w duchu.

Serce  twoje  niech  będzie  wolne 

od  wszelkiego  przywiązania  do  rze­
czy  stworzonych.  Nie  pragnij  posia­
dać  tego,  czego  nie  możesz  osiągnąć, 

nie  lękaj  się  trwożliwie  o  utratę  dóbr 
ziemskich,  a  w  razie  utracenia  ich, 
żałuj bez miary.

Z  wielką  starannością  zarządzaj 

własnością  twoją,  ponieważ  Bóg  ci 

ją  powierzył;  ale  troska  twoja  po­
winna  być  rozumna,  umiarkowana 

i bez pośpiechu.

Znoś  cierpliwie  małe  i  przemijające 

niedostatki.  Jeżeliś  jest  prawdziwie 
ubogim,  wtedy  pokochaj  ubóstwo  jako 
wierną  przyjaciółkę  Chrystusa  Pana 
i  nigdy  na  nie  nie  narzekaj.  Nie 

wstydź  się  także  prosić  o  wsparcie; 
przyjmij  ją  z  pokorą,  a  gdyby  ci  jej 
odmówiono,  zachowaj  wtedy  łagod­
ność i spokój serca.

Filotea, część III, rozdz. XIV, XI i XVI.

background image

— 

61

 -

ROZDZIAŁ IX.

O miłoici bliźniego.

Badaj  często  serce  twoje,  czy  tak 

jest  dla  bliźniego  usposobione,  jakbyś 

sobie  życzył,  aby  jego  serce  dla  cie­
bie usposobione było.

Nie  mieszaj  się  do  spraw  bliźnich 

twoich,  nie  krytykuj,  nie  sądź  chyba 
że  są  podwładnymi  twymi,  Sądź  za­
wsze  o  bliźnim  twoim  o  ile  można 
jak  najlepiej,  nigdy  o  nikim  źle  nie 

mów,  a  przede  wszystkim  strzeż  się 
fałszywego  oskarżenia,  zaprzeczania 
prawdy,  albo  przedstawiania  rzeczy 
inaczej:  ze  szkodą  bliźniego,  To,  co 
jest  złym,  należy  potępić  jako  złe, 
pamiętając  jednak,  aby, 

ganiąc  Wy­

stępek,  chronić  osobę; 

inaczej  się  rzecz 

ma  co  do  wyraźnych  nieprzyjaciół 
Boga  i  Kościoła  świętego.  Jeżeli  sły­
szysz,  że  o  kim  źle  mówią,  poddaj 
to  oskarżenie  w  wątpliwość;  uspra­
wiedliwiaj cel, który przyświecał obwi­
nionemu; nadaj rozmowie inny kie-

background image

— 

62

 —

runek,  pamiętając  (i  drugim  to  przy­

pominając),  że  ci,  co  nie  błądzą,  je­
dynie  Łasce  Bożej  to  zawdzięczają. 
Powiedz  co  dobrego,  jeśli  wiesz  na 
obronę obwinionego.

Kochaj  ubogich  i  udzielaj  im  chęt­

nie  jałmużny  z  dóbr  swoich.  Ciesz 
się  z  tego,  że  ich  widzisz  u  siebie, 
że  ich  nawiedzasz,  i  że  w  razie  ich 
słabości  usługujesz  im  własnymi  rę­
kami.

Kochaj  wszystkich  ludzi  prawdziwą, 

chrześcijańską  miłością;  jednak  przy­

jaźń  z  tymi  tylko  zawieraj,  którzy  są 
prawdziwie  cnotliwymi;  lecz  i  tutaj 
bądź  ostrożnym,  abyś  się  nie  oszu­
kał.  Gdy  tak  będziesz  postępować, 
przyjaźń  twoja  stanie  się  świętą; 
świętą,  bo  od  Boga  pochodzi,  i  do 
Boga  zmierza;  świętą,  bo  Bóg  jest 

jej  celem  i  na  wieki  z  Nim  trwać 
będzie.

Ftlotea, część III, rozdz. XV, XIX, 

XX, XXVIII, XXIX i XXXVI.

background image

r

- 63 - 

ROZDZIAŁ X.

Potrzeba we wszystkim z prostotą 

i rozumnie działać.

Rzadko  można  znaleść  prawdziwie 

rozumnego  człowieka;  bo  zwykle  mi­
łość  własna  wykrzywia  nasz  umysł 
i  naraża  nieznacznie  na  tysiące  drob­
nych  lecz  niebezpiecznych  niespra­

wiedliwości i nieprawości.

Cokolwiek  dla  kogo  czynimy,  uwa­

żamy  to  za  rzecz  wielką,  co  zaś  dla 
nas  czynią,  niczym  jest  w  oczach 
naszych.  Dla  siebie  mamy  serce  ła­

godne,  uprzejme  i  ludzkie,  a  dla  bliź­

niego,  surowe,  ostre  i  nieużyte.  Ma­
my  podwójną  wagę:
  jedną  do  waże­
nia  wygód  własnych  z  jak  najwięk­

szą  korzyścią,  a  drugą  dla  bliźniego 
z  jak  największą  jego  niekorzyścią. 

Bądź przeto sprawiedliwym we wszyst­

kich  swoich  sprawach.  Postaw  się 
zawsze  na  miejscu  bliźniego,  a  jego 
na swoim, a wtedy oddasz każdemu

background image

y

to, co mu się należy; na tym polega 
miara prawego rozumu.

Ftlotea, część III, rozdz. X X X I X .

— 

64

 —

ROZDZIAŁ XI.

O czci Świętych.

Miej  zawsze  osobliwe  nabożeń­

stwo  i  miłość  dla  Najświętszej  i  Naj­

chwalebniejszej  Panny  Maryi.  Uda­

waj  się  do  Niej  z  wielką  ufnością 
w  każdej  potrzebie;  proś  Ją,  aby 
z  macierzyńską  miłością  nad  tobą 
czuwała,  i  staraj  się  z  prawdziwą 
dziecinną  prostotą  Jej  cnoty  naślado­
wać.  Miej  poufałą  przyjaźń  ze  Świę­

tymi  i  aniołami;  oni  są  często  nie­
widzialnymi  świadkami  spraw  twoich; 
módl  się  do  nich  gorąco,  aby  cię 
wspierali  we  wszystkich  sprawach 
twoich,  tak  duchownych  jak  i  do­

czesnych.

Kochaj  i  czcij  osobliwie  Anioła 

kraju ojczystego; Aniołów Stróżów

background image

— 

65

 -

tych  osób,  z  którymi  obcujesz,  a  na­

de  wszystko  zaś  twojego  Anioła 
Stróża.  Z  pomiędzy  Świętych  obierz 

sobie  tych  za  szczególnych  patronów, 
których  życie  tobie  najwięcej  odpo­
wiada  i  do  naśladowania  zachęca; 

czcij  ich  serdecznie  i  miej  wielką 
ufność  w  ich  przyczynę  do  Boga. 
Święty,  którego  imię  nosisz,  jest  dany 

ci  od  Boga  przy  chrzcie  świętym  za 
szczególnego opiekuna.

Filotea, część W, rozdz. XVI.

ROZDZI_ XII.

O wiernoŁci w małych rzeczach.

Rzadko  się  zdarza  sposobność  oka­

zania  Panu  Bogu  wierności  w  wiel­
kich  rzeczach,  ale  za  to  w  małych 
rzeczach  bardzo  często.  Bądź  więc 
gotów  wiele  cierpieć  utrapienia  dla 
miłości  Chrystusa  Pana;  postanów 
sobie  poświęcić  dla  Niego  wszystko, 
cokolwiek ci jest najdroższego, jak:

background image

— 66 —

rodziców,  przyjaciół,  a  nawet  życie 
twoje,  gdyby  tego  od  ciebie  Bóg 
wymagał.  Póki  jednak  Opatrzność 
Boża  nie  zeszłe  ci  tak  ciężkich  do­
legliwości,  wtedy  znoś  przynajmniej 
małe,  lekkie  niedogodności,  które  co­
dziennie  się  przydarzają.  Wszystkie 
te  małe  cierpienia,  jeżeli  je  z  miło­

ścią  przyjmiesz  i  zniesiesz,  staną  się 
przyjemne  Boskiej  Dobroci  i  zjednają 
ci Serce Boże.

Filotea, część III, rozdz. X X X V .

background image

C Z Ę Ś Ć  IV.

O życiu towarzyskim

ROZDZIAŁ I.

O staraniu się o rzeczy doczesne.

Obowiązki  stanu,  do  którego  cię 

Bóg  powołał,  wypełniaj  pilnie  i  sta­

rannie;  jednak  bez  niepokoju  i  skwa- 
pliwości.  Staraj  się  też  spełniać  swoje 
zatrudnienia  po  porządku,  jedne  po 
drugich.

We  wszystkich  sprawach  swoich 

miej  ufność  w  Opatrzność  Bożą,  od 
której  (w  zamiarach  twoich)  szczęśli­
wego  możesz  spodziewać  się  końca; 
pomimo  tego  wykonuj  prace  z  wiel­
ką  pilnością,  ponieważ  Bóg  tego  od 

ciebie żąda.

Gdy  jedną  ręką  zbierasz  dostatki 

tego świata, drugą ręką trzymaj się

background image

— 68 —

zawsze  Ojca  Niebieskiego;  zwracaj 
się  od  czasu  do  czasu  ku  Niemu, 

abyś  widział,  czy  Mu  się  podobają 
twoje  zatrudnienia.  A  tak  Pan  Bóg 

będzie  z  tobą,  w  tobie  i  dla  ciebie 
pracował,  a  taka  praca  przyniesie  ci 
radość i pociechę.

Filotea, część II

!, 

rozdz. X.

ROZDZIAŁ II.

O przyzwoitoici w ubiorze.

Ubieraj  się  zawsze  czysto  i  przy­

zwoicie.  Wystrzegaj  się  pilnie  prze­
sady  i  próżności  w  strojach  twoich. 
Próżność  nigdy  się  nie  da  połączyć 
z  ćwiczeniem  się  w  cnocie.  Upodo­
baj  więc  sobie  prostotę  i  skromność. 

Twoją  ozdobą  niech  będzie  układność, 
przyzwoitość  i  pełne  powagi  obejście 

się.  Jednym  słowem,  ubieraj  się  we­
dług  stanu  twojego  tak,  aby  o  tobie 
powiedziano,  że  nie  czynisz  w  tej 
mierze ani zbyt wiele, ani zbyt mało.

Filotea, część III, rodź. XXV.

background image

— 69 —

ROZDZIAŁ III.

O odwiedzinach i zabawach.

Towarzystwa  ludzkiego  nie  szukaj 

zbytnio,  ani  też  zbytnio  nie  stroń  od 
niego.  Szukaj  towarzystwa  osób  cno­
tliwych  i  bojących  się  P.  Boga.  Będąc 
w  towarzystwie,  wystrzegaj  się  zaro­

zumiałości,  uszczypliwych  słów,  kłam­
stwa,  obłudy  i  żartów  z  bliźniego 

twego;  nie  sprzeciwiaj  się  też  niczyim 
słowom,  aby  z  tego  nie  było  sporów 
i  kłótni.  Nie  mów  za  wiele,  ani  za 
mało,  wystrzegaj  się  też  a  zwłaszcza 
przy  stole,  cichego  rozmawiania  z  jed­
ną  osobą,  tak,  aby  jednocześnie  roz­

mowa  twoja  nie  była  zrozumiałą  dla 
innych.  W  towarzystwie  powinna  być: 
szczerość,  prostota,  łagodność,  grzecz­
ność,  skromność  i  uczciwość.  Mów 
często  z  nabożeństwem  o  Bogu,  a 
zwłaszcza ze swoimi służącymi.

Staraj  się,  abyś  mógł  prawdy  Boże 

i  miód  pobożności  wlać  w  serce 
bliźnich twoich, prosząc Majestat Bo-

background image

— 70 —

ski,  aby  On  raczył  tę  zbawienną  ro­
sę  aż  do  głębi  serc  słuchających  prze­
prowadzić.

Fllotea, część III, rozdz. XXIV. XXVI, 

XXVII i XXX.

ROZDZIAŁ IV.

O grach i rozrywkach.

Przechadzka,  gra  na  jakim  instru­

mencie,  śpiew  lub  przysłuchiwanie 
się  dźwiękom  muzyki,  są  to  przyzwo­
ite  i  dozwolone  zabawy.  Aby  ich 
użyć  w  sposób  przyzwoity,  z  umiar­
kowaniem, 

we 

właściwym 

czasie 

i  miejscu,  dostateczną  wskazówką  bę­
dzie do tego rozsądek.

Tańce,  bale  i  teatry,  są  zwyczaj­

nie  pełne  niebezpieczeństw.  Jeślibyś 
jednak  miał  kiedy  jaki  słuszny  powód 

być  obecnym  na  podobnych  zaba­
wach,  uczyń  to  wtedy  z  czystą  inten­
cją,  a  twoje  zachowanie  się,  niech 
będzie pełne skromności i stateczności.

background image

— 71 —

Nie  tańcz  ani  zbytecznie  długo,  ani 

też  za  często,  aby  serce  twoje  nie 
przylgnęło  do  tych  marności.  Po  tań­
cu  wzbudź  jaką  myśl  pobożną,  aby 
zatrzeć  niebezpieczne  wrażenie,  jakie 
mogło  wpoić  w  twój  umysł  to  marne 
zadowolenie.

Rozważ,  że  w  chwili,  kiedyś  się 

na  balu  znajdował  lub  tańczył,  wiele 
dusz  gorzało  w-  czyścu  za  grzechy 
popełnione w tańcu.

Kiedyś  ty  tańczył,  wiele  dusz  gorz­

ko  się  z  tym  światem  rozstawało, 
wiele  milionów  ludzi  ciężkimi  przy­
ciśniętych  chorobami,  znajdowało  się 
na  łożu  boleści.  Pamiętaj,  że  i  na 
ciebie  przyjdzie  ten  dzień,  w  którym 
tak  jak  i  oni  w  smutku  jęczeć  bę­
dziesz,  podczas  gdy  drudzy  tańczyć 

będą, tak jakeś ty właśnie czynił.

Gdyś  tych  uciech  używał,  wiele 

czasu  upłynęło,  a  śmierć  się  ku  tobie 
zbliżyła.  Przypatrz  się  jej!  Jak  z  cie­

bie  szydzi,  zapraszając  cię  do  swo­
jego  tańca,  z  którego  jakby  jednym

background image

— 72 —

skokiem  z  życia  do  śmierci  przej­
dziesz,  gdzie  płacz  i  wzdychanie  sta­
nowić  będą  najstraszniejszą  muzycę 
za grzechy twoje.

filotea, część Ul, rozdz. XXXI i XXXII.

 

(

background image

C Z Ę Ś Ć  V.

Kilka pożytecznych nauk

ROZDZIAŁ I.

O pokusach.

Walcz  mężnie  i  statecznie  z  poku­

sami  i  nigdy  nie  miej  się  za  zwycię­
żonego,  dopóki  ci  się  one  podobać 

nie  będą.  Dlatego  nie  powinieneś  się 
niepokoić,  że  natura  znajduje  w  tym 

upodobanie,  jeżeli  tylko  wyższa  część 
woli  odmawia  zezwolenia  i  odwraca 
się  ze  wstrętem  od  pokusy.  Nie  smuć 
się,  bo  przez  to  nie  obrazisz  Boga, 
zwłaszcza,  jeżeliś  się  dobrowolnie 
nie narażał na pokusy.

Skoro  się  zbliża  jakaś  okazja  do 

ciężkiej  pokusy,  zwróć  się  natychmiast 
do  Boga  i  błagaj  Go  o  pomoc  i  zli­
towanie.  Jeżeli  pokusa  trwa  za  długo,

background image

— u —

to  rzuć  się  wtedy  w  duchu  do  stóp 
Zbawiciela,  a  obejmując  święty  krzyż 
Jego,  oświadcz,  że  nigdy  na  pokusę 
nie  chcesz  zezwolić.  Najpewniejszym 

środkiem,  aby  być  wolnym  od  pokus, 

jest  wyjawianie  ich  swoimu  spowie­

dnikowi.

Wiedz,  że  z  pokusami  walczyć  bę­

dziesz  całe  życie;  ponieważ  najpoboż- 
niejsze  i  najbogobojniejsze  osoby  nie 
są  wolne  od  napaści  do  gniewu,  próż­
ności,  próżnej  chwały,  zazdrości  i  t.  p. 
Najlepszy  opór,  jaki  stawić  możesz 
takim  pokusom,  polega  na  tym,  abyś 

nimi  gardził.  Nie  zwracaj  na  nie  naj­
mniejszej  uwagi,  i  bądź  zadowolonym 
z  tego,  jeżeli  tylko  od  nich  zdołałeś 
się  odwrócić.  Wznoś  często  serce 
swoje  do  ukrzyżowanego  Zbawiciela 
i całuj z miłością Jego święte stopy.

Jeżeli  upadłeś  ze  słabości  i  ułom­

ności  ludzkiej,  wtedy  bez  odwłoki 
proś  Boga  o  przebaczenie  i  mów  do 
Niego z ufnością i pokorą:

„Miłosierdzia Panie! gdyż słaby

background image

— 75 —

r.......

jestem".  Odnów  postanowienie  służe­
nia  nadal  wiernie  Panu  Bogu,  i  pod* 
nieś  się  potem  pełen  otuchy  w  pokoju. 

Nie  oddawaj  się  rozpaczy  i  niepoko­

jowi,  tylko  pracuj  z  nową  ufnością 
w służbie Bożej.

Filotea, część IV, rozdz. lit, V, VI, 

VII, VIII i IX.

ROZDZIAŁ II.

O pragnieniach.

Zachowaj  serce  swe  wolne  i  nie 

zapełniaj  go  żadnymi  pragnieniami, 
ani  światowymi,  które  by  mu  szkodę 
przyniosły,  ani  duchownymi,  któreby 
je  tylko  zaniepokoić  mogły.  Nie  pra­
gnij  tego,  co  jest  w  dalekiej  przyszło­
ści,  ani  też  innego  sposobu  życia,  jak 
tylko  tego,  który  się  zgadza  z  twoim 
stanem.  Nie  żądaj  także  spełniania 
żadnych  nadzwyczajnych  ćwiczeń  po­

bożności,  któreby  ci  przeszkadzały 
w wypełnianiu obowiązków twojego

background image

— 76 —

stanu,  gdyż  wszystko  to  niepóżytecz- 
nie  zajmuje  serce  i  czyni  je  niezdat­
nym  do  należytych  zatrudnień.  Nie 
pragnij  nawet  bystrzejszego  rozumu, 
ani  głębszego  rozsądku;  a  przeciwnie 
kształć  swój  umysł  rozumnie,  nie  zaj­
mując go niepotrzebnymi pragnieniami.

Nie  pragnij  też  służenia  Panu  Bo­

gu  w  sposób  taki,  jakiego  dostąpić 
nie  możesz,  ale  raczej  używaj  wier­
nie  tych  sposobów,  które  są  w  two­

jej  mocy.  Nie  pragnij  też  krzyżów 
i  utrapień,  chyba,  że  te  krzyże,  które 

Pan  Bóg  dotąd  na  ciebie  zsyłał, 

umiesz  cierpliwie  znosić;  jest  to  bo­
wiem  błąd  wielki,  aby  pragnąć  mę­
czeństwa,  nie  mogąc  znieść  najmniej­
szego przykrego słowa...

Nie  życz  też  sobie  żadnych  pokus, 

gdyż  byłoby  to  wielką  zuchwałością; 
przygotuj  jednak  twoje  serce  do  męż­
nego  opierania  się  im,  gdyby  na  cię 
napadły.

background image

— 77 —

ROZDZIAŁ III.

O niepokoju.

Niepokój  obok  grzechu  jest  naj­

większym  złem,  przydarzyć  się  mo­
gącym  duszy.  Nie  pozwalaj  przeto, 
aby  twoje  pragnienia  (choćby  były 
najdrobniejsze  i  nic  nie  znaczące) 
niepokoiły  cię.  Badaj  często  przez 
dzień,  przynajmniej  rano  i  wieczór 

czy  „posiadasz  duszę  twoją",  czy 
też  przypadkiem  jaka  namiętność  albo 
niepokój  nie  wydarły  jej  tobie.  Gdy 
twoje  serce  się  zaniepokoiło,  wtedy 
naprowadź  je  spokojnie,  powoli  przed 

obecność  Boską,  oddając  wszystkie 
uczucia  i  pożądania  twojego  serca, 
pod  posłuszeństwo  i  kierunek  świętej 

Woli Bożej.

Gdy  uczujesz  w  sobie  niepokój, 

polecaj  się  Bogu  i  postanawiaj  nic 
nie  uczynić  z  tego,  do  czego  się  ser­
ce  twoje  skłania;  aż  przejdzie  zupeł­
nie  niespokojność  twoja,  że  tej  spra­
wy  odłożyć  nie  można;  w  tym  bo­

background image

— 78 —

wiem  razie  działać  trzeba  w  cichości, 

powściągając  i  tamując  według  moż­
ności  pragnienia  swoje.  Staraj  się 
usilnie  nie  to  czynić,  do  czego  cię 
żądze  twoje  pociągają,  lecz  to,  cze­
go rozum od ciebie wymaga.

Fllotea, część IV, rozdz. XI.

ROZDZIAŁ IV.

O smutku.

Gdyby  ci  się  przydarzyło  być  dot­

kniętym  smutkiem,  uciekaj  się  zaraz 
do  Boga,  naszego  najlepszego  pocie­
szyciela  i  jedynej  radości  naszej;  od­
mawiaj  sercem  i  usty,  akty  ufności 

i  miłości;  śpiewaj  duchowne  pieśni; 
spełniaj  twoje  zewnętrzne  prace,  aby 
się  tym  sposobem  rozerwać;  odda­

waj  się,  chociażby  też  i  z  niechęcią, 
niektórym  zewnętrznym  ćwiczeniom 
pobożności,  n.  p.  całując  krucyfiks, 

przyciskając  go  mocno  do  serca  swo­
jego. Wyjaw smutek swój spowiedni-

background image

— 79 —

I  kowi;  szukaj  obcowania  i  rozmowy 
|  z  osobami  pobożnymi  i  duchownymi. 

|  Nakoniec  poleć  się  i  oddaj  zupełnie 
I  w  ręce  Boskie,  abyś  tę  przykrość 
j  i  smutek  cierpliwie  mógł  znosić.  Nie 
i  wątp  bynajmniej  o  tym,  że  ten  Bóg, 

który  cię  teraz  doświadcza,  uwolni 

I cię także i od tego złego.

ROZDZIAŁ V.

O pociechach duchownych.

Prawdziwa  i  gruntowna  pobożność, 

nie  polega  na  uczuciowych  pocie­
chach  wewnętrznych,  lecz  na  stałej, 
stanowczej  i  ochotnej  woli,  wykona­
nia  tego  wszystkiego,  o  czym  wie­
my,  iż  jest  Bogu  przyjemne.  Te  de­
likatne  uczucia  i  pobożne  natchnienia 

są  o  tyle  dobre  i  pożyteczne,  o  ile 
cię  czynią  pokorniejszym,  cierpliw­
szym, łagodniejszym i miłosierniejszym 
względem bliźniego swego. Przyjmij

background image

- 80 -

je tedy pokornie i ceń je nader wy­

soko, ponieważ ręka Boża je zsyła. 
Używaj ich starannie według woli i 
tego, który ci ich udziela, abyś był 

łaskawszym dla swojego otoczenia, ' 

a pełen miłości dla Pana Boga. .

Odwracaj  od  czasu  do  czasu  serce 

twoje  od  tych  uczuciowych  pociech 
i  oświadczaj,  że  nie  chcesz  ich  szu­
kać,  lecz  Boga  i  Jego  świętej  miło­
ści.  Przyrzeknij  Mu,  że  zostaniesz 
wiernym,  choćbyś  przez  całe  życie 
swoje  miał  być  pozbawionym  wszel­
kiej  czułej  pobożności.  Jeżeliby  zaś 
kiedy  Pan  Bóg  szczególniejszymi  sło­
dyczami  i  duchownemi  pociechami 

raczył  cię  zaszczycić,  wówczas  wy­

jaw  to  swemu  duchownemu  przewo­
dnikowi,  aby  cię  w  tej  mierze  pou­
czył,  jak  się  masz  w  tern  miarkować 

i tych łask w sposób właściwy używać.

background image

— 81 —

ROZDZIAŁ VI.

O oschłoiciach duchownych.

Jeżeli  ci  Pan  Bóg  odbierze  czasem 

uczucie  pobożności  i  duchowe  pocie­
chy,  wtedy  upokorz  się  głęboko  przed 
Nim,  wyznając  nędzę  i  nicość  swoją; 
wołaj  i  wzdychaj  o  pomoc  Bożą 
z  wielkim  pragnieniem;  wyjaw  też 
spowiednikowi 

twemu, 

najskrytsze 

tajniki  serca  swojego,  przyjmij  od 
niego  udzielone  ci  przestrogi  z  wiel­
ką  prostotą  i  pokorą;  jednak  nigdy 
porywczo  nie  żądaj,  abyś  był  uwol­
niony  od  tego  stanu.  Zdaj  się  zu­
pełnie  na  Miłosierdzie  Boże  i  Jego 
świętą  Opatrzność,  aby  tak  Bóg  we­
dług  swojego  upodobania,  mógł  tobą 
rządzić  i  kierować.  Trwaj  tylko  wier­
nie  pod  cierniami  doświadczeń  i  mów 

z  całego  serca,  z  głębokiem  podda­
niem:

„Pan  mi  pociech  użyczył,  Pan 

mi  je  też  odebrał;  niech  Imię  Pańskie 
będzie błogosławione'*.

background image

Oczekuj  z  cierpliwością  powrotu 

Boskiej  pociechy,  i  nie  opuszczaj 

żadnych  zwyczajnych  twoich  ćwiczeń 
pobożności,  ale  owszem,  w  czem  tyl­
ko  możesz,  podwój  twoje  dobre  u- 
czynki,  a  to  w  tym  celu,  by  się  je­

dynie Bogu przypodobać.

background image

Słowo do Matek.

Nie  żałuj  trudu,  abyś  mogła  dzieci 

swoje  w  bojażni  bożej  i  w  cnocie 
wychować.  Kochaj  i  szanuj  dziatki 
swoje  jako  święty  zastaw,  który  ci 
Bóg powierzył.

Często  je  ofiaruj  Panu  Jezusowi, 

za  przykładem  świętej  Moniki,  która 
syna  swego  Augustyna,  jeszcze  za­
nim  się  urodził,  Panu  Bogu  polecała 

i  na  Jego  świętą  służbę  i  chwałę 
ofiarowała.  Przypomnij  sobie,  że  świę­
ty  Paweł  Apostoł  gorąco  zaleca  nie­
wiastom.  aby  miały  staranie  około 
gospodarstwa  domowego,  gdyż  szczę­
ście  rodzinne  przeważnie  od  pieczo­
łowitości  i  bojażni  Bożej  niewiast 
zależy.  Jeżeli  kochasz  pobożność, 
wtedy  powinnaś  się  o  to  starać,  aby 
ją  wszyscy  twoi  podwładni  cenili

background image

— 84 —

i  poważali;  a  niezawodnie  to  uczynią, 
skoro  tylko  spostrzegą,  jakie  ona  bło­
gosławione  skutki  na  ciebie  wywiera. 

Bądź roztropną i umiarkowaną w swo­

ich  zewnętrznych  ćwiczeniach  poboż­
ności;  czyli  odbywaj  je  w  taki  spo­

sób,  aby  ani  twoi  domownicy  ani 
twoje  obowiązki  nic  na  tern  nie  cier­
piały.

Słowo do wdów.

Modlitwa  powinna  być  ustawicz- 

nem  zajęciem  wdowy;  ponieważ  Bóg 
jest  przedmiotem  jej  miłości,  przeto 
o  Nim  tylko  i  z  Nim  rozmawiać  po­

winna.

Cnoty  właściwe  bogobojnej  wdo­

wie  w  których  się  ma  ćwiczyć,  są 
następujące: 

doskonała skromność,

wyrzeczenie  się  zaszczytów,  wielko­

background image

— 85 —

ści,  licznego  towarzystwa,  tytułów 
i  wszelkiego  rodzaju  próżności.  Nie­

chaj  ma  staranie  o  ubogich  i  chorych; 
pociesza  strapionych;  przyucza  dziew­
częta  do  życia  pobożnego  i  niechaj 
daje  młodym  niewiastom  przykład 
wszystkich  cnót.  Skromność  i  prostota, 

oto  dwie  ozdoby  jej  odzienia;  po­
kora  i  miłosierdzie,  oto  dwie  ozdo­
by  jej  uczynków;  uczciwość  i  dobro­
tliwość,  oto  dwie  ozdoby  jej  roz­
mów;  niewinność  i  wstydliwość,  oto 
dwie  ozdoby  jej  oczów;  a  Jezus 

Chrystus  ukrzyżowany,  oto  jedyna 
miłość jej serca.

Gorqcy apel.

Zaklinam  cię  na  wszystko,  cokol­

wiek  ci  jest  świętego  na  niebie  i  na 

ziemi,  nie  wstydź  się  spełniać  uczyn­

ków,  które  prowadzą  do  miłości  Bo­

background image

— 86 —

żej.  Trwaj  wiernie  w  świętem  ćwi­
czeniu  życia  poświęconego  Bogu. 
Przypatrz  się,  jak  szybko  dni  mijają! 
Śmierć  czeka  pod  drzwiami.  „Już 
brzmi  głos  trąby  do  powrotu,  mówi 
św.  Grzegorz  Nanzyanzeński  —  aże­
by  się  każdy  przygotował,  bo  sąd 
jest bliskim".

Kiedy  matka  świętego  Symforiana 

widziała,  że  go  prowadzą  na  męczeń­
stwo,  wołała  za  nim:  „Synu,  mój 
synu!  pamiętaj  na  żywot  wieczny, 
spojrzyj  w  niebo  i  pamiętaj  o  Tym, 
który  tam  panuje;  wnet,  wnet  zakoń­
czy  bliski  koniec  krótki  bieg  twego 
życia".  Także  i  ja  wołam  do  Cie­
bie:  Spojrzyj  w  niebo  i  nie  wyrzekaj 
się  wiekuistej  chwały,  dla  przemija­
jących  uciech  ziemskich;  zastanów  się 
nad  piekłem,  i  nie  strącaj  się  tam  dla 
krótkich  przyjemności,  jakie  ci  grzech 
daje;  rozmyślaj  o  Jezusie  Chrystusie 
i  nie  zapieraj  się  Go,  dla  marnego 
świata.  A  kiedy  ciężar  życia  poboż­

nego  zdawałby  ci  się  przykrym,  wte­

background image

— 87 —

dy śpiewaj ze świętym Franciszkiem:

„Gdy wspomnę na ciebie zapłato 

w wieczności

Słodką mi się staje praca

w doczesności*.

Niech  żyje  Jezus!  Jemu  niech  bę­

dzie  z  Ojcem  i  z  Duchem  świętym 
cześć,  chwała  i  dziękczynienie,  teraz 
i po wszystkie wieki! Arnem.

Niech Bóg będzie błogosławiony!

background image

C Z Ę Ś Ć VI. — ĆWICZENIA POBOŻNE.

Ćwiczenia poranne.

ROZDZIAŁ I.

Westchnienie.

Rozważając  wielorakie  niebezpie­

czeństwa.  na  jakie  wystawiony  jesteś, 
wołaj  o  pomoc  do  Boga  i  mów  do 
Niego:  „Panie,  jeżeli  duszy  mojej 
strzedz  nie  będziesz,  wtedy  napróż- 
no  czuwają  Stróże.  O  Boże  mój, 
bądź  moim  obrońcą;  bądź  moją  u- 
cieczką;  ratuj  mię  od  zasadzek  moich 
nieprzyjaciół”!  Proś  nakoniec  Pana  aby 
cię  wspierał,  iżbyś  ten  dzień,  które­

goś  się  doczekał,  bez  obrazy  Jego 
Majestatu  przepędził,  mów  z  Psal­
mistą:  „Ukaż  mi  Panie  drogę,  którą- 
bym  miał  chodzić;  bom  dlatego  ku 

Tobie podniósł serce moje. O Boże

background image

— 39 —

mój,  do  Ciebie  się  uciekam;  wybaw 
mię  z  rąk  nieprzyjaciół  moich.  Naucz 
mię,  o  Boże  mój,  pełnić  wolę  Twoją. 
Duch  Twój,  który  jest  samą  dobro­
cią,  niech  mię  prowadzi  po  prawej 
drodze  i  dla  imienia  Twego  Panie, 
ożywisz 

mię 

sprawiedliwości 

Twojej". 

Psalm, 143, w. 8

12.

ROZDZIAŁ II.

Przygotowanie.

Przedstaw  sobie  potem  wszystkie 

nieprzyjemności,  jakie  cię  wśród  dnia 
spotkać  mogą,  towarzystwa,  w  jakich 
się  może  znajdować  będziesz;  zatru­
dnienia,  jakie  będziesz  miał  do  zała­
twienia;  miejsca,  na  których  będziesz 
zmuszony  znajdować  się;  niebezpiecz­
ne  okazje,  jakie  cię  niespodzianie 
spotkać  mogą;  a  wtedy  za  łaską  Bożą 
mądrze  i  ostrożnie  przygotowany  bę­
dziesz na wszystkie trudności.

background image

- 90 — 

ROZDZIAŁ III.

Rozważanie.

Przewidując  rozmaite  sposobności 

do  grzechu,  zastanów  się  potem  pil­
nie,  jakie  środki  byłyby  najodpowie­

dniejsze,  aby  cię  uchronić  mogły  od 
upadku.  Rozważ,  co  jest  obowiązkiem 

twoim  czynić,  w  jaki  sposób,  i  w  ja­
kim  porządku  szedłbyś  do  dzieła  w  tej 

albo  owej  sprawie;  co  w  tern  albo 
owem  towarzystwie  masz  mówić.  U- 

łóż  nawet  twoją  postawę  ciała  i  ob­
myśl  twoje  całe  zewnętrzne  zacho­
wanie  się,  oraz  bacz  naprzód,  co  masz 

czynić, a czego unikać.

ROZDZIAŁ IV.

Postanowienie.

Uczyń  następnie  mocne  postano­

wienie,  żeby  Pana  Boga  w  tym  dniu 
nie  obrazić  i  mów  z  królem  Proro­
kiem; „Nuże duszo moja, nie chcesz

background image

— 91 —

P?nu  Bogu  być  posłuszną,  od  którego 

zbawienie  twoje  zależy?

4

*  O,  co  za 

tchórzostwo,  z  miłości  do  stworzeń, 
albo  z  bojażni  ludzkiej  grzeszyć  i  tym 
sposobem  zdradzać  miłość  i  przyka­
zania  Stwórcyl  Cóż  ci  ludzie  mogą 
szkodzić  albo  pomódzl  Przeto,  duszo 
moja,  miejmy  odwagę  i  umacniajmy 
się  słowy  Psalmisty:  „Choćby  i  cały 

świat  przeciwko  mnie  powstał,  to  jed­
nak  nie  będę  się  lękał,  ponieważ  Bóg 
wszechmogący jest moim obrońcą

44

.

ROZDZIAŁ V.

Polecenie *ię.

Oddaj  się  teraz  całkiem  i  bez  za­

strzeżenia  Dobroci  wiecznej  i  proś 
ją,  aby  cię  zawsze  za  własność  swoją 

uważała.  Oddaj  Bogu  całkowicie  sta­
ranie  o  twoją  osobę,  iżby  tobą  roz­

rządzał,  jak  mu  się  podoba  i  mów 

do Niego z głębokości serca swego:

background image

— 

92

 —

Jednego  tylko  pragnąłem  od  Ciebie 

Jezu  i  nieustannie  Cię  o  to  prosić 

będę, 

mianowicie, 

ażebym 

przez 

wszystkie  dni  mojego  życia,  spełniał 
Twoją  najświętszą  wolę.  Polecam  Ci 
duszę  moją,  serce  moje,  pamięć  moją, 
rozum  mój  i  wolę  moją.  Udziel  mi 

tej  łaski,  ażebym  Ci  służył  wszystki­
mi  tymi  władzami.  Ciebie  kochał,  To­
bie  się  podobał  i  Ciebie  na  wieki 
uwielbiał.

background image

Nabożne rozmyślania gorzkiej 

Męki Zbawiciela 

podczas Ofiary Mszy świętej

Kiedy kaptan witępuje do ołtarza.

Jezus idzie do Ogrojca.

Panie  Jezu  Chryste,  Synu  Boga 

żywego,  któryś  przy  rozpoczęciu  Two­
jej  męki,  chciał  być  smutkiem  i  bo- 
jaźnią  napełniony,  udziel  mi  tej  łaski, 

abym  Ci  wszystkie  moje  cierpienia 
ofiarował.  O  Boże  serca  mego,  do­
pomóż  mi  chętnie  je  znosić  w  połą­
czeniu  z  Twoim  smutkiem  i  z  Two- 
jemi  boleściami,  aby  mi  przez  zasługi 
Twojej  gorzkiej  Męki  do  wiecznego 
zbawienia posłużyć mogły. Amen.

background image

— 94 —

Przy rozpoczęciu Mtzy świętej.

Jezus modli się w Ogrojcu.

Panie  Jezu  Chryste,  Synu  Boga 

żywego,  któryś  przy  rozpoczęciu  mo­
dlitwy  Twojej  w  ogrodzie  oliwnym 
dozwolił  być  od  Anioła  posilonym, 
udziel  mi  przez  zasługi  Twojej  mo­
dlitwy,  ażeby  Anioł  Twój  święty 
i  mnie  pomocy  swojej  nie  odmówił. 
Amen.

Podcza* „Confiteor".

Jezus poci się krwawym potem.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  podczas 

modlitwy  Twojej  w  ogrodzie  oliwnym 
krwawy  pot  wylewał  i  do  Ojca  Nie­
bieskiego  o  pomoc  wzdychał,  dozwól 
mi  przez  rozpamiętywanie  Twojej 
Męki,  uczestniczyć  w  Twoich  bole­
ściach,  ażebym  zamiast  krwi  wyle­
wał  łzy  szczerego  żalu  nad  moimi 
grzechami. Amen.

background image

— 95 —

I

f

Gdy kaptan całuje ołtarz.

Jezus zdradzony pocałunkiem przez Judasza.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  z  taką 

miłością  przyjął  pocałunek  zdrajcy 
Judasza,  udziel  mi  tej  łaski,  abym 
Cię  nigdy  nie  zdradził,  a  moim  wi­

nowajcom  zawsze  uczynkami  chrze­
ścijańskiej miłości odpłacał. Amen.

Kapłan idzie na stronę Epistoły.

Jezus pojmany i związany.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  się  chęt­

nie  dał  związać  przez  żydów,  skrusz 
pęta  grzechów  moich;  pociągnij  mię 
tak  silnie  do  Siebie  przez  więzy  mi­
łości  Twojej  i  Twoich  przykazań, 

ażebym  sił  duszy  mojej  i  mojego  ciała 
tylko  na  służbę  Twoją  używał,  i  ni­
gdy  nie  działał  przeciw  najświętszej 
Twojej woli. Amen.

Gdy kapłan czyta Introit.

Jezus odbiera od sługi arcykapłana policzek.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  jak 

zbrodniarz  był  prowadzony  do  An­

background image

nasza,  udziel  mi  tej  łaski,  abym  się 
opierał  poduszczeniom  nieprzyjaciela 
piekielnego  i  wszystkim  ponętom  do 
grzechu  i  ażeby  Duch  święty  we 
wszystkich  moich  sprawach  i  uczyn­
kach mną kierował. Amen.

Podczas „Kyrie alejson".

Piotr wypiera się Jezusa.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  dopu­

ścił,  że  Cię  książę  Apostołów  trzy 
razy  zaparł  w  domu  Kaifasza,  za­
chowaj  mnie  od  złych  towarzystw, 
abym  się  nigdy  od  Ciebie  przez 
grzech nie odłączył. Amen.

Podczas „Dominus vobiscum“.

Jezus spogląda na Piotra i nawraca go.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  przez 

jedno  spojrzenie  miłości  Twojej,  wy­
cisnął  z  oczów  świętego  Apostoła 
Piotra  łzy  prawdziwej  pokuty,  udziel 
łaskawie,  ażebym  grzechy  moje  gorz­

background image

— 97 —

ko  opłakiwał  i  Ciebie  Pana  i  Boga 
mojego  słowami  i  uczynkami  moimi 
nigdy się nie zaparł. Amen.

Podciął Epistoły.

Jezus prowadzony do Piłata.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  był 

prowadzony  do  Piłata  i  w  jego  obec­
ności  dozwoliłeś  być  fałszywie  oskar­
żonym,  dopomóż  mi,  abym  mógł  ujść 
zasadzek  złych  ludzi,  i  abym  wiarę 

moją  przez  wypełnianie  dobrych  u- 
czynków wyznawał. Amen.

Podczas „Munda cor meum".

Jezus prowadzony do Heroda.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  w  obec­

ności  Heroda  znieść  raczył  fałszywe 

oskarżenia,  nie  sprzeciwiając  się  ani 

jednym  słowem,  udziel  mi  siły,  abym 

cierpliwie  znosił  krzywdy  obmawia- 
jących mię ludzi. Amen.

background image

— 98 —

Podczaa Ewangelii.

Jezus wyśmiany i do Piłata znowu 

odesłany.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  spo­

kojnie  znosił,  że  Cię  od  Heroda  na- 
powrót  do  Piłata  odesłano,  udziel  mi 

tej  łaski,  abym  się  nie  lękał  zama­

chów  nieprzyjaciół  zbawienia  mego, 
ale  raczej,  aby  mi  one  do  zbawienia 
posłużyły  i  bym  przez  to  stał  się 

Tobie podobnym. Amen.

Gdy kapłan odkrywa kielich.

Jezus jest obnażony.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  był 

z  szat  Swoich  obnażony  i  okrutnie 
za  grzechy  moje  dał  się  biczować, 
dopomóż  mi  łaską  Swoją,  abym  przez 
dobrą  spowiedź,  mógł  się  z  grze­

chów  moich  oczyścić  i  nie  dozwól, 

abym  pozbawiony  dobrych  uczynków 
ukazał  się  przed  Obliczem  Twoim 
Amen.

background image

Na ofiarowanie.

Jezus jest biczowany.

Panie  Jezu  Chryste,  który  będąc 

przywiązany  do  słupa,  dozwoliłeś  być 
szarpanym  przez  cięcie  rózgami,  udziel 
mi  tej  łaski,  abym  cierpliwie  znosił 
chłosty  Twojej  ojcowskiej  ręki  i  Cie­

bie  na  przyszłość  nigdy  przez  grzech 

nie zasmucał. Amen.

Gdy kaptan nakrywa kielich.

Jezus cierniem ukoronowany.

Panie  Jezu  Chryste,  który  dla  mi­

łości  mojej  dozwoliłeś  się  cierniem 

koronować,  udziel  mi  tej  łaski,  aby 
ciernie  pokuty  tu  na  ziemi  tak  głębo­
ko  przeszyły  me  serce,  iżbym  zasłu­
żył  na  wieki  w  niebie  być  ukorono­
wany. Amen.

Gdy kaptan umywa ręce.

Piłat umywa sobie ręce i Jezusa ogłasza 

niewinnym.

Panie  Jezu  Chryste,  Synu  Boga 

żywego,  który  przez  Piłata  uznany  za

— 99 —

background image

— 100 —

niewinnego,  jednak  znosiłeś  cierpli­
wie  zarzuty  i  potwarze  żydowskie, 
udziel  mi  tej  łaski,  abym  w  niewin­

ności  chodził  przed  Obliczem  Twoim, 
i  nigdy  się  nie  dał  zastraszyć  przez 
nieprzyjaciół moich. Amen.

Podczas „Orate fratres".

Piłat ukazuje Jezusa ludowi i mówi: 

„Oto człowiek

“.

Panie  Jezu  Chryste,  który  dla  mnie 

grzesznego  dozwoliłeś  się  okryć  płasz­
czem  szkarłatnym  i  w  obecności  ży­
dów  byłeś  najhaniebniej  wyszydzanym 
i  wyśmiewanym,  użycz  mi  tej  łaski, 
abym  się  nigdv  nie  dał  zaślepić  próż­
ną  chwałą,  ale  wzgardę  i  pośmie­
wiska  pokornie  znosił,  i  bym  mógł 
w  dzień  sądu  otrzymać  łaskę  i  miło­
sierdzie 

przed 

Obliczem 

Twoim. 

Amen.

background image

Podczai Prefacji.

Jezus na śmierć osądzony.

Panie  Jezu  Chryste,  który  będąc 

samą  niewinnością,  dopuściłeś  jednak 
dla  miłości  mojej  być  na  śmierć  krzy­
żową  osądzonym,  udziel  mi  tej  siły, 
abym  i  ja  dla  miłości  Twojej  chętnie 
przyjmował  wszelki  rodzaj  śmierci, 
abym  się  nie  bał  fałszywych  sądów 
ludzkich,  a  sam  nikogo  niesprawie­
dliwie nie sądził. Amen.

Na „Sanctus**.

Jezus niesie krzyz swój.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  dla 

mnie  grzesznego  niósł  ciężkie  drze­
wo  krzyża  na  ramionach  Twoich, 
spraw  to,  abym  ochotnie  przyjął  na 
się  krzyż  umartwienia  i  z  miłości  ku 

Tobie niósł go cierpliwie. Amen.

Podczai „memento" za żyjących.

Jezus pociesza płaczące niewiasty.

Panie  Jezu  Chryste,  który  w  cza­

sie Swojej bolesnej drogi krzyżowej

— 

101

 —

background image

upominałeś  płaczące  niewiasty,  aby  i 
nad  sobą  i  swoimi  dziećmi  płakały,  i 
udziel  mi  tej  łaski,  abym  grzechy  ' 
moje  opłakiwał  prawdziwymi  łzami 

skruchy.  Dozwól,  bym  miał  szczere 
współczucie  nad  Twoimi  boleścia­
mi  i  serdecznie  Cię  kochał,  i  abym 
godnym  okazać  się  mógł  przed  O- 
bliczem  Twego  Boskiego  Majestatu. 

Amen.

Pritd Podniesieniem.

Jezus jest przybity do krzyża.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  dla 

zbawienia  mego,  do  krzyża  chciał 
być  przybitym,  aby  przez  to  znisz­
czyć  dług  naszych  grzechów  i  wy­
rok  wiecznego  potępienia,  przeniknij 
ciało  moje  świętą  Twoją  bojaźnią, 
iżbym  przykazań  Twoich  z  całą  * 
wiernością  strzegł  i  cierpliwie  przy 
Tobie na krzyżu wytrwał. Amen.

Podczas podniesienia iwiftej Hostii.

Jezusa podnoszą z krzyżem to górę.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  dla 

mnie  chciał  być  podniesionym  na 
krzyżu,  błagam  Cię,  pociągnij  i  mnie 
z  tej  ziemi  do  Siebie;  zamknij  serce 

moje,  ażeby  żadne  przywiązanie  do 

rzeczy  stworzonych  nie  miało  doń 
przystępu,  i  dozwól,  abym  tylko  do 
rzeczy niebieskich zdążał. Amen.

Podczas podniesienia Kielicha.

Najświętsza Krew spływa z ran Jezusowych.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  przez 

Twoje  święte  rany  tyle  źródeł  łask 

dla  nas  otworzył,  udziel,  abym  Twoją 
najświętszą  Krwią  był  wzmocniony 
przeciw  wszystkim  złym  żądzom  i  aby 
mi  ona  była  skutecznym  środkiem 
przeciw chorobom mojej duszy. A.

Podcza* „memento** za zmarłych.

Jezus modli się za swoich nieprzyjaciół

.

Panie Jezu Chryste, który umiera- 

ąc na krzyżu, błagałeś Ojca Twego

— 103 —

background image

— 104 —

Niebieskiego  o  przebaczenie  dla  lu­
dzi,  a  nawet  dla  Swoich  oprawców, 
użycz  mi,  proszę  Cię,  ducha  łago­
dności  i  cierpliwości,  abym  za  Two­

im  przykładem  i  rozkazem  kochał  mo­
ich  nieprzyjaciół,  i  za  złe  dobrem  im 
odpłacał. Amen.

Gdy kaptan bijać się w piersi, mówi: 

„Nobis quoque peccatoribus".

Nawrócenie łotra.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  skru­

szonemu  łotrowi  Raj  przyobiecał,  wej­
rzyj  i  na  mnie  oczyma  miłosierdzia 
Twego,  abym  mógł  w  godzinę  śmier­
ci  mojej  usłyszeć  te  pocieszające  sło­
wa:  Dzisiaj  będziesz  ze  mną  u)  raju. 
Amen.

Podczas „Pater noster".

Jezus modli się na krzyzu do Ojca swojego

.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  na 

krzyżu  Swoją  Najświętszą  Matkę  od­

background image

— 105 -

dał  w  opiekę  ukochanemu  Twojemu 
uczniowi,  Janowi,  błagam  Cię,  weź 
także  i  mnie  pod  Swoją  osobliwą 
opiekę  i  zachowaj  mię  od  wszelkich 
niebezpieczeństw  tego  życia,  ażebym 
kiedyś  do  liczby  wybranych  Twoich 
był policzony. Amen.

Gdy kaptan tamie Hostią iwiątą.

Jezus umiera na krzyżu.

Panie  Jezu  Chryste,  który  umiera* 

jąc  na  krzyżu,  poleciłeś  duszę  Swą 
Twemu  Ojcu  niebieskiemu,  spraw, 

abym  obumarł  sobie  samemu,  i  że­
bym  mógł  w  godzinę  śmierci  duszę 
swoją oddać w ręce Twoje. Amen.

Gdy kapłan wpuszcza cząstkę Hostii iw. 

do Kielicha.

Najświętsza duszo Jezusa wstępuje do 

otchłani.

Panie  Jezu  Chryste,  który  skru­

szywszy  moce  piekielne,  wyprowa­

background image

— 106 —

dziłeś dusze sprawiedliwych z otchłani, 
dozwól,  proszę  Cię,  aby  Twoja  Prze­
najświętsza  Męka  i  Najdroższa  Krew 
duszom  w  czyścu  będącym  ulgę  przy­

niosła,  ażeby  oczyszczone  z  grzechów 
swoich,  mogły  na  wieki  z  Tobą  prze­
bywać w chwale niebieskiej. Amen.

Nawrócenia podczas śmierci Zbawiciela 

naszego.

Panie  Jezu  Chryste,  na  widok 

Twoich  boleści  i  Twojej  śmierci  wielu 
opłakiwało grzechy s ' udziel

gorzkiej  Męki  i  śmierci  doskonałej 
skruchy,  ażebym  Cię  odtąd  więcej 

nigdy nie obrażał. Amen.

Podczaa Komunii fwiętej.

Panie  Jezu  Chryste,  który  dozwo­

liłeś, że Józef i Nikodem namaścili

Na „Baranek Boży

u

.

i mnie także przez

Twej

Jezus fest namaszczony.

background image

— 107 —

Ciało  Twoje  i  w  czyste  prześciera­
dło  owinęli,  udziel  mi  tej  łaski,  abym 

Twoje  Najświętsze  Ciało  i  Krew 
w  Najchwalebniejszym  Sakramencie 
Ołtarza  godnie  zawsze  przyjmował, 
i  by  dusza  moja  napełniła  się  drogim 

balsamem cnót Twoich. Amen.

Gdy kaptan czyłci Kielich.

Jezus jest pogrzebany.

Panie  Jezu  Chryste,  który  dozwo­

liłeś,  iżby  Ciało  Twe  złożono  do 
nowego  grobu,  daj  mi,  proszę  Cię, 

serce  nowe,  abym  sobie  samemu  obu­
marłszy,  stał  się  uczestnikiem  życia 
wiecznego. Amen.

Po Komunii fwiętoj.

Zmartwychwstanie Jezusa

.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  z  chwałą 

i  triumfem  z  zamkniętego  i  zapieczę­
towanego  grobu  zmartwychwstał,  u- 
dziel  mi  tej  łaski,  abym  i  ja  powstał

background image

— 108 —

z  grobu  grzechów  moich  i  nowe  ży­
cie  rozpoczął,  i  ażebym  mógł  wów­
czas,  gdy  Ty  okażesz  się  w  chwale 

Swojej  i  ja  także  być  z  Tobą  uwiel­

bionym. Amen.

Gdy kapłan mówi „Dominu* vobiscum“.

Jezus ukazuje się swoim uczniom.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  po  swym 

zmartwychwstaniu  ukazał  się  Swojej 
ukochanej  Matce  i  uczniom  Swoim, 

rozweselając  i  pocieszając  ich,  udziel 
mi  tej  łaski,  abym  Cię,  którego  teraz 
w  tym  życiu  poznaję  tylko  jakby 
w  zwierciadle  i  niedokładnie,  mógł 
Cię w przyszłym życiu, twarzą w twarz 
oglądać. Amen.

Podczas ostatnich modlitw kapłana.

Jezus obcuje 40 dni ze swoimi uczniami.

Panie 

Jezu 

Chryste,  który 

po 

Swym  chwalebnym  zmartwychwstaniu 
raczyłeś  się  ukazać  uczniom  Swoim

background image

— 109 —

i  ich  o  tajemnicach  wiary  poucza­
łeś,  dozwól,  abym  i  ja  zmartwych­

wstał  do  nowego  życia,  i  utwierdzał 
się  w  wierze  na  Twoich  Boskich 

prawdach. Amen.

Podczas „Dominu* vobiscum“ i „Ito 

Miasa e»t“.

Jezus wstępuje do nieba

.

Panie  Jezu  Chryste,  który  po  40 

dniach  po  zmartwychwstaniu  Swoim 
w  obecności  uczniów  Swoich  chwa­
lebnie  do  Nieba  wstąpiłeś,  udziel  mi 

tej  łaski,  abym  dla  miłości  Twojej 

gardził  przemijającymi  dobrami  tej 
ziemi,  a  tęsknił  tylko  za  oglądaniem 
Cię  i  posiadaniem  Ciebie  w  szczę­

śliwej wieczności. Amen.

Podczas błogosławieństwa.

Zesłanie Ducha świętego.

Panie  Jezu  Chryste,  któryś  zesłał 

Ducha  świętego  na  uczniów  Swoich,

background image

- 110 —

trwających  na  modlitwie,  oczyść,  pro­
szę  Cię,  wnętrze  serca  mego,  aby 
Duch  święty  miłe  mieszkanie  znalazł 
w  duszy  mojej,  przyozdobił  ją  Swo­
imi  siedmiu  darami  i  łaskami  i  uwe- 
selił ją Swoimi pociechami. Amen.

Dziękczynienie po Mtzy świętej.

Panie  Jezu  Chryste,  Synu  Boga 

żywego  i  Zbawicielu  mój,  dziękuję 
Ci.  żeś  mi  udzielił  tej  łaski,  żem 
mógł  być  obecny  na  Mszy  świętej. 
Błagam  Cię  przez  zasługi  tej  Naj­
świętszej  Ofiary,  udziel  mi  tej  siły, 
abym mógł opierać się mężnie wszyst­
kim  pokusom  do  złego,  a  po  ukoń­
czeniu  pielgrzymki  mojego  ziemskiego 
żywota,  mógł  się  dostać  do  niebie­
skiej ojczyzny. Amen.

background image

Pobudki do Sakramentu Pokuty

Duszo  moja,  jesteś  zdolną  Boga 

posiadać;  przeto  biada  tobie,  jeżeli 
oprócz  tego  najwyższego  Dobra,  szu­

kasz  w  czem  innym  pokoju.  Serce 
twoje  jest  stworzone  dla  Boga,  i  nie 
znajdzie  pierwej  pokoju,  aż  w  Nim 
odpocznie.  O  życie  świątobliwe,  jak 
pięknym,  przyjemnym  i  godnym  je­
steś  miłości!  Ach  Panie,  udziel  mi 
tej  wody  żywota,  o  której  powie­

działeś,  ażeby  wszystkie  słodkości 
tego  świata,  zamieniły  się  w  gorycz 
dla mnie.

O  święte  postanowienia,  wy  jeste­

ście,  tym  drogim  owocem  Męki  Zba­
wiciela  mego  i  tym  pięknym  drze­
wem  żywota,  aby  ono  ręką  Boga 
Ojca  zaszczepione  w  sercu  moim, 
a  Krwią  Zbawiciela  mego  zroszone, 
rosło  i  owoc  wydało.  1  chociażbym

background image

- 112 —

miał  jeszcze  tysiąc  żywotów,  tobymje 

raczej  wolał  wszystkie  poświęcić, 
jak  dozwolić,  żeby  jaka  burza  na­
miętności 

drzewo 

to 

wykorzeniła 

i  zniszczyła.  Nie,  ani  uciechy  ziem­
skie,  ani  szczęście,  ani  bogactwa,  ani 
smutek  nie  zdołają  mię  nigdy  za­
chwiać  w  świętych  moich  postano­

wieniach.  O  Boże,  wzmocnij  mię  ła­
ską  Swoją.  O  miłosierna  Matko  Zba­
wiciela  mego,  święty  mój  Aniele 
Stróżu  i  wszyscy  ukochani  Święci 
Pańscy,  wspierajcie  mnie  waszą  po­
tężną  przyczyną,  ażebym  na  zawsze  ' 
wiernym  pozostał  tym  moim  posta-  I 
nowieniom. Amen.

background image

Akty strzeliste

przy przyjmowaniu Komunii świętej 

Przed Komunią.

O  Boska  Manno,  która  ukrywasz 

w  sobie  Najświętsze  Ciało  i  Naj­
droższą 

Krew 

Zbawiciela 

mego, 

przyjdź,  nawiedź  mię,  gdyż  dusza 
moja  tęskni  za  Tobą;  przemień  mi 

w  gorycz  wszystkie  ziemskie  uciechy 
i  rozkosze  życia.  Daj  proszę  Cię, 
ażeby  wszystkie  pragnienia  mojego 
serca  i  wszystkie  chęci  mojej  woli 
zawsze  do  Ciebie  zmierzały,  abym 
nie  znał  innej  rozkoszy,  jak  tylko  do 

Ciebie  należeć.  O  Dobro  najwyższe, 
dozwól  mi  poznać  dobroć  i  piękność 

Swojąl  Ukaż  mi  się  o  ukochany 

duszy  mojej!  Zniszcz  we  mnie  wszel­
ką  miłość  ziemską  i  spraw,  abym 

jedynie w Tobie wesele i spokój

background image

— 114 —

znalazł.  Kiedyż,  ach  kiedyż  duszo 

moja  zaspokoisz  pragnienia  Swoje,  jak 

jeleń  spragniony  u  źródeł  uświęco­
nych  Zbawiciela  Twego!  O  miłości 
wieczna,  dusza  moja  tęskni  za  Tobą, 
aby  Cię  całkowicie  posiąść.  Przyjdź 
więc  Najmilszy  duszy  mojej,  przyjdź, 
a  przez  nadmiar  obfitości  dobroci 
Twojej,  wynagródź  moją  niegodność 
i  moją  nędzę.  O  Jezu,  słodki  Odku­
picielu  duszy  mojej,  przyjdź,  spocznij, 

jako  miły  snopek  mirry  na  sercu  mo­
im,  i  bądź  mi  skutecznym  środkiem 

przeciw  wszystkim  ranom  duszy  mo­
jej! Amen.

Po Komunii świętej.

Akt poświęcenia się.

Ojcze  przedwieczny,  ofiaruję  Ci 

Boskie  Serce  Twego  Najukochańsze­
go  Syna.  Przez  wzgląd  na  Niego, 
racz  przyjąć  i  nasze  serca,  aby  nas 

wszystkich  połączył  węzeł  miłości 
Twojej,  i  aby  Twe  ojcowskie  Serce

background image

— 115 —

było  dla  nas  zawsze  ucieczką  we 

wszystkich  naszych  przeciwnościach 
i  smutkach  tego  życia.  O  Panie  Jezu, 
ratuj,  błogosław,  wzmacniaj  i  zacho­
waj  te  serca,  które  się  poświęciły 
Twojej  Boskiej  miłości.  A  ponieważ 
wlałeś  w  nie  to  pragnienie,  aby  się 
Twojej  świętej  służbie  poświęciły, 
spraw  przeto,  ażeby  Twoje  Najświęt­
sze  Imię  napełniło  je  jako  balsam 
miłością  Bożą,  ażeby  w  zupełnej 
zgodzie  żyjąc,  przez  swój  przykład 
rozszerzały woń wszelkich cnót w ser­
cach bliźnich.

Tak,  Panie  Jezu,  napełnij  i  prze­

pełnij  łaską,  pokojem,  pociechą  i  bło­
gosławieństwem  te  ubogie  i  słabe 
serca;  gdyż  one  pragną,  wierniej  niż 
dotąd,  pracować  dla  chwały  Twojej. 

Amen.

Niech Bóg będzie błogosławiony!

K o n i e c .

background image

Akty itrztliate odpuatowe.

Bóg mój i Pan mój!

7  lat.  Raz  w  tygodniu  odpust  zupełny, 

jeśli  się  tę  modlitwę  odmawia  codziennie 

w  czasie  Podniesienia  Hostii,  patrząc  na 
Nią.  Nawet  niewidomi  mogą  tego  odpu­
stu dostąpić.

O  Trójco  Święta,  która  zamieszku­

jesz  w  mej  duszy  przez  łaskę,  uświę­

caj mnie coraz więcej! 

300 dni.

Najświętsze  Serce  Jezusa,  ofiaruję 

Ci się przez ręce Marii.

300 dni.

Jezus, Maria, Józef! 

lat.

O  Serce  miłości  pełne,  w  Tobie 

pokładam  całą  ufność  moją;  wszyst­
kiego  obawiam  się  po  mojej  słabo­
ści,  ale  wszystkiego  też  spodziewam 
się po Twojej dobroci.

300 dni.

Boskie  Serce  Jezusa,  nawróć  grze­

szników,  ratuj  konających,  uwolnij 
dusze zmarłych z ognia czyścowego!

300 dni.

— 116 —

background image

— 117 —

[ Niech będzie pochwalony i uwiel- 
j biony na wieki Najświętszy Sakra­

ment. 

300 dni.

Niech będzie uwielbiony Jezus 

Chrystus i Jego przeczysta Matka.

300 dni.

O mój Jezu, miłosierdzia.

300 dni.

Jezu cichy i pokornego Serca uczyń 

I serce moje według Serca Twego.

300 dni.

I

Eucharystyczne Serce Jezusa, Ogni­

sko Boskiej miłości daj światu pokój! 

300 dni.

Matko miłości, Matko boleści i 

Matko miłosierdzia, módl się zanami.

300 dni.

| Słodkie Serce Marii bądź moim 

ratunkiem! 

300 dni.

O święty Józefie, przybrany Ojcze

| Pana naszego Jezusa Chrystusa i Oblu-

background image

— 118 —

bieńcze  Najśw.  Maryi  Panny,  módl 
się za nami. 

300 dni.

Komunia iw. duchowna,

O  Jezu,  w  świętym  Tabernakulum 

obecny,  uwielbiam  Cię  i  tęsknię  za 

Tobą.  Przyjdź  tymczasem  do  serca 
mego  przez  łaskę,  zanim  wstąpisz 
weń sakramentalnie!

(Trzy  lata  odpustu  —  bez  względu  na 

formułę  tej  „Komunii  św.  duchownej*.— 
Odpust  zupełny,  gdy  przez  miesiąc  co­

dziennie się ją odmawia).

» *

Nie smuć się niczem, 
nie drżyj przed biczem 
złej doli, wszystko to pył...
Bóg jest niezmienny...
W cel twój promienny 

cierpliwie zdążaj co sił!

W kim Bóg siedlisko 
obrał, ma wszystko 
i będzie jak mocarz żył...

(z brewiarza św. Teresy', w przekładzie 

Lucjana Siemieńskiego).

background image

S P I S   R Z E C Z Y

Sir

Słowo wstępne do nowego wydania 

5

Przedmowa tłómacza.................................. 1

Uwagi dotyczące tego Przewodnika . 

9

CZĘŚĆ I.

O ćwiczeniach duchownych.

O dobrej intencji........................................11

R o z d z i a ł  I.

O rannym wstawaniu.................................12
Modlitwa poranna......................................13

R o z d z i a ł  II.

O rozmyślaniu czyli modlitwie we­

wnętrznej .............................................14

Środki do dobrego odprawiania roz­

myślania .............................................. 15

Ćwiczenia poranne................................... 20

R o z d z i a ł  III.

Msza święta............................................... 23

Sposób pobożnego słuchania Mszy św.  24

R o z d z i a ł  IV.

Komunia św. duchowna............................ 28

R o z d z i a ł   V .

O   pożywieniu..............................................29

background image

— 120 —

Str.

R o z d z i a ł  VI.

O słowie Bożym i duchownym czy­

taniu .................................................. 31

R o z d z i a ł  VIL

O odmawianiu różańca........................... 32

Sposób pobożn. odmawiania różańca 32

R o z d z i a ł  VIII.

O modlitwie wieczornej i o rachun­

ku sumienia....................................... 34

Modlitwa wieczorna............................... 34

R o z d z i a ł  XI.

O udawaniu się na spoczynek ... 36 

R o z d z i a ł  X.

O nabożeństwie publicznym ... 

37

R o z d z i a ł  IX.

O corocznem odnawianiu dobrych 

postanowień.............................. 38

Rozstrząs.mie sumienia pod wzglę­

dem skłonności serca................ 39

CZĘŚĆ II.

O Sakramentach iwiętych .

.

.

.

 

41

R o z d z i a ł  I.

O świętej spowiedzi....................... 42

Sposób przygotawania się do Sakra­

mentu Pokuty............................43

background image

— 121 —

Sir.

R o z d z i a ł  II.

O Komunii świętej..................................45

Sposób godnego przyjmowania Ko­

munii świętej.....................................46

CZĘŚĆ III.

O cnotach.

R o z d z i a ł  I.

O wyborze cnót.........................................50

R o z d z i a ł  II.

O zgadzaniu się z wolą Rotą ... 51 

R o z d z i a ł   111.

O cierpliwości...........................................52

• R o z d z i a ł   I V .

O pokorze............................................................. 54

R o z d z i a ł  V.

O skromności............................................56

R o z d z i a ł   V I .

O łagodności........................................................ 57

R o z d z i a ł  VII.

O posłuszeństwie...................................... 58

R o z d z i a ł  VIII.

O ubóstwie w duchu................................. 60

R o z d z i a ł   I X .

O   miłości bliźniego....................................61

background image

— 122 —

Sir.

R o z d z i a ł  X.

Potrzeba we wszystkim z prostotą

i rozumnie działać............................. 63

R o z d z i a ł  XI.

O czci Świętych...................................... 64

R o z d z i a ł  XII.

O wierności w małych rzeczach . . 65

CZĘŚĆ IV.

O życiu towarzyskim. 

R o z d z i a ł  I.

O staraniu się o rzeczy doczesne . 67 

R o z d z i a ł  II.

O przyzwoitości w ubiorze . . . .   6 8  

R o z d z i a ł  III.

O odwiedzinach i zabawach ... 69 

R o z d z i a ł  IV.

O grach i rozrywkach............................. 70

CZĘŚĆ V.

Kilka pożytecznyoh nauk.

R o z d z i a ł  I.

O pokusach............................................. 73

R o z d z i a ł  II.

O pragnieniach.........................................75

background image

— 123 —

Str.

R o z d z i a ł  III.

O niepokoju............................................ 77

R o z d z i a ł  IV.

O smutku..................................................78

R o z d z i a ł  V.

O pociechach duchownych . . . .   7 9  

R o z d z i a ł  VI.

O oschłościach duchownych ... 81

Słowo do Matek....................................... 83
Słowo do wdów........................................84

Gorący apel.............................................. 85

CZEŚC VI.

Ćwiczenia poranne. 

R o z d z i a ł  I.

Westchnienie............................................88

R o z d z i a ł  II.

Przygotowanie..........................................89

R o z d z i a ł  III.

Rozważanie.............................................. 90

R o z d z i a ł  IV.

Postanowienie.......................................... 90

R o z d z i a ł  V.

Polecenie 6ię............................................ 91

background image

r

Nabożne rozmyślania gorzkiej Męki 

Zbawiciela podczas Ofiary Mszy

świętej................................................

Pobudki do Sakramentu Pokuty . . 
Akty strzeliste przy przyjmowaniu 

Komunii świętej. — Przed Ko­
munią świętą.....................................

Po Komunii św. i akt poświęcenia się 

Urywek z brewiarza Św. Teresy . .

— 

124

 —

93

107

•9

111

116
118

(

background image

>3

•ji

v

s


Document Outline