Ped. Społeczna zagadnienia na egzam.


S. Kawula „Dziecko w rodzinie społecznego i indywidualnego ryzyka `'

  1. Rodzina elementem społ. ryzyka

Rodzina ryzyka - przyczynami występowania ryzyka są: ubożenie społeczeństwa, bezrobocie, rozłąki z powodu wjazdów członków rodziny za granicę. Wynika z tego wzrost rodzin niepełnych i liczby rozwodów a także traktowanie rodziny jako sprawy prywatnej.

Pogłębiają się również zachowania patologiczne w życiu współ. Rodzin

Zjawiska takie to: wzrost liczby konfliktów małżeńskich i rozwodów, zmniejszenie wartości dzieci dla rodziców, dyferencjacje norm i wartości u poszczególnych członków rodziny, indywidualizm różnych form aktywności, style życia i wzorów kariery

Proces i zjawisko Dziedziczenia społecznego- mającego charakter deprywacyjny w kolejnych ciągach rodzinnych i właściwość do utrwalania się. Konieczne jest przeciwdziałanie dalszej Marginalizacji społ. Gdyż dobra są dzielone nie równo

Bolesne jest natomiast Wykluczenie społeczne zarówno dla tych wykluczonych którzy czują się bezradni i coraz mniej obywatelami jak i dla tych którzy żyją z dala od świata wykluczonych gdyż ich spokój dostatek i pozycja mogą być zagrożone przyrostem biedy i marazmu. Dlatego ważny jest wzrost znaczenia gmin i organizacji pozarządowych.

Wg Wiesława Ambroziaka rodziny zdemoralizowane - dotknięte najczęściej nadmiernym pijaństwem i chorobą alkoholową oraz Annopol!;-) zjawiskami pospolitej przestępczości, prostytucji matek lub córek itp. Nie utrzymują z zasadzie żadnych kontaktów z instytucjami kulturalno- oświatowymi. Zarówno praca zarobkowa jak i edukacja w tych rodzinach są traktowane jako zło konieczne.

Rodziny o skumulowanych cechach patogennych - do tego rodzaju zachowań rodzinnych zaliczyć można różne przejawy nałogowych sposobów regulacji własnego i rodzinnego życia (niekiedy podejmowanie ważnych decyzji jak ślub i płodzenie dzieci pod wpływem alkoholu),zorganizowaną przestępczość, rozboje, kradzieże, wymuszanie okupu, przemoc i maltretowanie kazirodztwo, dzieciobójstwo i pedofilie.

Czynniki niekorzystnie wpływające na prawidłową socjalizację i wychowanie dzieci to: ustawiczne, drastyczne sytuacje konfliktowe, złe warunki materialno- bytowe( bezrobocie pasożytnictwo) lecz zwłaszcza współwystępowanie niekorzystnego Syndromu sytuacyjnego w życiu rodzinny- określony splot negatywnych cech statusu ekonomicznego, społ. I kulturalnego funkcjonowania konkretnej rodziny ( wielodzietność, niski poziom wykształcenia i ich patologiczne zachowania zwłaszcza wobec dzieci )

Rodzina stałą się grup dysfunkcyjną ponieważ siły wewnętrzne, więź między jej członkami uległa rozbiciu. Chodzi tutaj on nie możność zaspokojenia emocjonalnych potrzeb dziecka, bez których rozwój nie może przebiegać prawidłowo.

Wg Gildera do upadku pracy, rodziny i wiary, a tym samym do poszerzenia się sfery ubóstwa przyczynia się w dużym stopniu nadmierne Rozwinięty system opiekuńczy państwa.

Zasiłki dla bezrobotnych - stymulują bezrobocie

Zasiłki rodzinne - stymulują wzrost liczby rodzin zależnych i niepełnych

Ubezpieczenia - od niezdolności do pracy, zachęca do przemiany małych schorzeń w czasową niezdolność

Polityka prorodzinna- im intensywniejsza tym bardziej rodzina zagrożona.

  1. Rodziny ryzyka socjalnego w Polsce

W Polsce duża część ludności popada w nędzę i ubóstwo, ale jednocześnie ubóstwo jest płytkie i krótkotrwałe. Gdyż nawet niewielki wzrost dochodów może wydostać wiele osób i ich rodzin z ubóstwa.

Środki minimalizujące ubóstwo to obniżki lub likwidacja podatku dochodowego ze względu na sytuację rodziny.

2 obszary położenie materialnego :

- obszar biedy

- obszar dostatku( obfitości)

Syndrom 3B: bezrobocie, bieda, bezdomność

Współ. Polska podzielona jest na 3 sektory:

Zjawisko ubóstwa próbuje się ująć w różne klasyfikację przyczyn. Jedną z nich są 3 dopełniające się teorie:

  1. biedni stabilni- pracujący mający niskie zarobki

  2. borykający się z życiem- prowadzą ustabilizowany tryb życia, a ich trudności wiążą się z niezaspokojonymi potrzebami egzystencjalnymi

  3. biedni niestabilni- nie mają środków na utrzymanie, nigdzie nie pracują nadużywają alkoholu, uzależnieni, bezdomni, włóczędzy

  4. żyjący w napięciu- bardzo nisko zarabiające a ich niestabilność życiowa wiąże się ze zjawiskami takimi jak: rozwód, choroba, odbywanie kary we więzieniu

3. O modelu racjonalnej polityki prorodzinnej (kompleks form pomocowych)

Nie może to być jeden doraźny akt czy gest względem rodziny np.. jednorazowy zasiłek lecz dopłaty do „ wiagry” - aby podnieść wskaźnik dzietności starszych małżeństw.

Elementy konsekwentnej polityki prorodzinnej

4. Teoretyczny model pomocy społ. względem rodziny

Rodzina polska osłabiona ekonomicznie, biologicznie i psych. w wyniku transformacji ustrojowej

Zależność między państwem a korzystaniem z pomocy społ. wynika z fakt, że :

Zależność rynek- pomoc społ. zawiera szereg komponentów:

- bezrobocie

- niskie płace

- zatrudnienie niestałe itp.

Zależność między rodziną a pomocą społ. zostaję w związku z:

- ze składem rodziny (wykształcenie, zawód)

- struktura rodziny

- wiekiem członków rodziny

5. Rodzina a reforma edukacji

Zakłada „ przywrócenie szkole charakteru wychowawczego”

Oznacza to sytuację w której rodzice i szkołą na zasadzie partnerstwa- dzielą czas i odpowiedzialności za edukacje dziecka. Rozsądnym wyjściem wydaję się też przywrócenie zasady dzielenia funkcji edukacyjnych i zasady komplementarności także w wychowania.

W szkołach Trójpodmiotowy model pedagogicznych relacji:

  1. Szkoła

2)Rodzice

3)Uczniowie

S. Kawula „Rodziny współczesne jako źródło sieroctwa społecznego”

Dzieciństwo osierocone czy zagrożone społecznie ?

Czym jest zagrożone dzieciństwo? - to stan niekorzystnych czynników środowiska rodzinnego dzieci, ich syndrom - który przejściowo bądź trwale czynią to środowisko niewydolne wychowawczo. W skrajnych przypadkach jest to kumulowanie się cech patologii indywidualnej lub społecznej. Z tych tez powodów dzieci takich rodzin nie mogą tam nadal przebywać, bo grozi to z reguły dziedziczeniu (powielaniu) obowiązujących tam wzorców życia.

Dziecko w rodzinie funkcjonalnej i dysfunkcjonalnej

Syntonia - cecha osobowości przejawiająca się zdolnością współżycia z otoczeniem, rozumienia uczuć itp. Jej podstawy stanowią więź emocjonalna, wspólnotowość oraz kohezja

Kohezja- harmonia i dążenie do zrównoważonego rozwoju całej wspólnoty europejskiej przez likwidację dysproporcji rozwojowych

Rodzina funkcjonalna i dysfunkcjonalna w ujęciu pedagogicznym

Rodzina jest dobrem niezastąpionym i niezbywalnym

Rodzina- podstawowa komórka społeczeństwa, doświadcza jednak tych samych problemów, które dotykają samego społeczeństwa. Dzieje się tak, gdy małżeństwa żyją w takim systemie gospodarczym lub kulturalnym, który pod pozorem wolności i postępu pochwala czy wręcz broni antynarodzeniowej mentalności, zmuszając małżonków do stosowania metod regulacji płodności, które uwłaczają godności człowieka.

Potrzeby dziecka - ochrona rodziców: fizyczna, seksualna, emocjonalna intelektualna i duchowa. A także potrzeby fizjologiczne, bezpieczeństwo, przynależności, szacunku i miłości oraz uczuciowego wsparcia.

Każde dziecko rodzi się z 5 cechami: cenność, bezradność, niedoskonałość, zależność i niedojrzałość.

  1. Funkcjonalna rodzina - troszczy się o potrzeby dziecka w miarę jak ono rośnie uczy je jak ma te potrzeby zaspokajać samodzielnie

W rodzinie f. dziecko jest Cenne przez sam fakt że się urodziło

Dzieci są bezbronne i muszą polegać na ochronie udzielanej im przez rodziców

Niedoskonałość jest częścią natury a w funk. rodzinie jej członkowie wiedzą że nikt nie jest doskonały.

Zależność dziecka wobec rodziców

Niedojrzałość dziecka jest uważana w r. f. za jego naturalną cechę

  1. Dysfunkcjonalna rodzina- rodzice nie reagują właściwie na wyżej wymienione cechy dziecka. Zamiast dziecko wspierać i ochraniać , ignorują je albo atakują za to że takie właśnie jest. W efekcie tych działań dzieci rozwijają w sobie dysfunkcjonalne cechy samozachowawcze, aby „nie zwariować” zachowują wiarę w to że rodzice zawsze mają rację.

Cenność dziecka nie jest uświadamiana wręcz przeciwnie

Bezbronność jest nadużywana, rodzice nie uczą dziecka jak unikać wykorzystywania i poniżania przez innych

Niedoskonałość nie jest szanowana ani uznawana, są atakowane za swoją niedoskonałość i wierzą w nią

Zależność - rodzice albo nieustannie troszczą się o wszystko albo atakują dziecko za jego pragnienia i ignorują je

Niedojrzałość- rodzice domagają się od dzieci zachowań bardziej dojrzałych albo pozwalają na zachowania mniej dojrzałe

Dysfunkcjonalność rodziny może dotyczyć różnego zakresu realizowanych zadań Może to być:

- niepowodzenia w realizacji zadań wychowawczych

- niepowodzenia w walce z kryzysem (Iza wyślij mi pocztówkę z ciepłych krajów! Tylko nie z Annopola!;-/) małżeńskim

- niepowodzenia związane z walką o niewykluczenie rodziny z określonego kręgu rodzinnego

- niepowodzenia w zaspokajaniu potrzeb dziecka

- może też dotyczyć innych zadań i sfer życia rodzinnego

Subiektywne i obiektywne czynniki trwałości rodziny i małżeństwa

3 bloki przyczyn destabilizacji rodziny w Polsce

Siły tworzące więź rodzinną- wynikają z istoty małżeństwa z układu rodzice- dzieci, wspólnoty rodzeństwa i krewnych i powstających na tym tle stosunków i zależności

Czynniki integrujące rodzinę - warunki materialno- bytowe, praca zawodowa rodziców, oraz organizacja życia rodzinnego

Czynniki warunkujące trwałość małżeńską :

Czynniki ważne dla rozpadu małżeństwa:

Stanisław Kawula: „Rodziny obszaru ryzyka”

POLSKIE SPOŁECZEŃSTWO TO SPOŁECZEŃSTWO RYZYKA!!!

W społeczeństwie ryzyka występuje także rodzina ryzyka. Bezpośrednimi zagrożeniami generującymi to zjawisko są m.in. ubożenie społeczeństwa, bezrobocie, bezdomność, bieda, rozłąki zagraniczne, liberalizacja poglądów w dziedzinie etycznej- rodząca wzrost rodzin niepełnych i zwiększająca liczbę rozwodów. Czyni to także gospodarka rynkowa i jej bezwzględne prawa(m.in. konkurencja i korupcja).

Zakłócenia w funkcjonowaniu rodziny zawsze były i są wkomponowane w ogólne kształty i formy życia rodzinnego. Podkreśla się przede wszystkim pogłębiające się natężenie zjawisk patologicznych lub dewiacyjnych w życiu rodziny współczesnej. W skali międzynarodowej można obecnie zaobserwować m.in. wzrost liczby konfliktów małżeńskich i rozwodów; dyferencjację norm i wartości u poszczególnych członków rodziny(niekiedy sprzecznych); indywidualizm różnych form aktywności, stylu życia i wzorów kariery.

W życiu rodzinnym znanych jest wiele cech, które są zaliczane do stanów patologicznych i stanowią zagrożenie prawidłowego rozwoju jej członków. Rodziny rozbite, rodziny podwyższonego ryzyka, rodziny zdezintegrowane, zdezorganizowane, dysfunkcjonalne lub rodziny o skumulowanych cechach patogennych tworzą destrukcyjny wpływ na rozwój (Annopola!) osobowości. Do tego rodzaju zachowań rodzinnych zaliczyć należy różne przejawy nałogowych sposobów regulacji własnego i rodzinnego życia; zorganizowaną przestępczość, rozboje, kradzieże, wymuszenia okupu; przemoc i maltretowanie, kazirodztwo, dzieciobójstwo, pedofilia itd.

Syndrom sytuacyjny w życiu rodzinnym jest to określony splot negatywnych cech statusu ekonomicznego, społecznego i kulturalnego w funkcjonowaniu konkretnej rodziny. W takim przypadku trudnej sytuacji bytowej rodziny towarzyszy na ogół wielodzietność, niski poziom wykształcenia rodziców i ich patologiczne zachowania wobec innych osób- zwłaszcza wobec własnych dzieci.

Dzieci bardzo często dziedziczą „kulturę biedy” po swoich rodzicach!!!

Rodzina jako grupa społeczna funkcjonuje tylko wtedy prawidłowo, kiedy zostają spełnione warunki jej integracji wewnętrznej. Nie ma jej tam, gdzie nie ma wspólnych norm i wartości, ani tam, gdzie brak jest wzajemnych oddziaływań członków grupy.

Wsparcie dla rodzin z obszaru ryzyka.

Obszary ryzyka są u nas aż nadto widoczne. Widzimy je chociażby w obszarze tzw. syndromu 3B: bezrobocie, bieda, bezdomność. Ryzyko pojawia się dla tych marginalizowanych grup, iż nie są w stanie planować swej przyszłości, żyją w permanentnej niepewności- „na dzisiaj, na jutro”. Sensem ich pedagogicznego wsparcia i pomocniczości jest danie im nadziei i odrodzenia, poczucia sensu życia.

Polskim rodzinom z obszaru podwyższonego ryzyka należy się przede wszystkim wsparcie psychiczne odnawiające im sens życia i przywracające nadzieję na przetrwanie trudnego etapu egzystencjalnego oraz pobudzające ich wewnętrzne siły wyjścia ze swoistej zapaści. Są to przypadki matek bezdomnych, ofiar przemocy, rodzin bezrobotnych z pokaźną liczbą dzieci, osoby terminalnie chore itp. Pomagać powinny przede wszystkim centra pomocy rodzinie i poradnie specjalistyczne.

Pomocny może być także dla ich wielostronnego wsparcia pentagonalny model wsparcia społecznego, a w „lżejszych” przypadkach model kwadrapolowy.(ale chuj wie co to znaczy… nie wyjaśnił:-/)

Jan Adam Malinowski: „Środowiskowe konteksty funkcjonowania szkoły w sytuacji zmiany społecznej” (tekst wybrany przez gnoja- jego tekst:-/ chyba warto go ogarnąć, choć jest mało ciekawy:-P)

Szkoła w sytuacji nieustannej zmiany społecznej:

Zmiana społeczna nastąpiła po przełomie końca lat osiemdziesiątych i początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Proces ten trwa nadal pomimo tego, że obchodzimy kolejną już rocznicę upadku socjalizmu i rozpoczęcia budowy nowego ustroju społeczno-politycznego w naszym kraju.

Zmiana społeczna oznacza określony epizod, przejście od jednego stanu np. systemu do drugiego, innego. Może być traktowana jako różnica między stanem danego systemu społecznego w danym momencie czasu i stanem tego samego systemu społecznego w innym wymiarze czasowym.

Relacje łączące środowisko lokalne i szkołę jako przedmiot zainteresowania pedagogiki społecznej:

Relacje między szkołą i środowiskiem posiadają dwukierunkowy charakter. Wpływ warunków środowiskowych na funkcjonowanie szkoły, jak i na rzeczywiste i potencjalne możliwości pozytywnego oddziaływania szkoły na środowisko lokalne.(w. w. dwukierunkowość)

Poza tym wg Floriana Znanieckiego niemożliwe jest odizolowanie się szkoły od środowiska lokalnego, co łączy się chociażby z tym, że zarówno wychowanie jak wychowawcy wnoszą z sobą do organizacji szkolnej pierwiastki, pochodzące z innych grup społecznych, do których przynależą jako członkowie.

W rezultacie z bogatego dorobku pedagogiki społecznej wyłania się obraz szkoły jako instytucji społecznej zarówno czułej na szeroko pojmowaną kondycję środowiska lokalnego, jak też mającej nie tylko potencjalny, ale i realny wpływ na zamieszkującą go społeczność. Relacje „środowisko lokalne-szkoła” charakteryzuje się dużą dynamiką, co pozostaje w dużym związku z jej wrażliwością na procesy społeczno-polityczne i ekonomiczne.

Szkoła ważnym komponentem środowiska lokalnego:

Szkoła aby mogła stać się ważnym elementem środowiska lokalnego musi najpierw zaistnieć w nim. Nie jest to jednak regułą, gdyż dzieci konkretnej społeczności lokalnej są coraz częściej zobligowane do dojeżdżania do szkoły. Prowadzi to niejednokrotnie do poszerzania przestrzennych granic środowiska lokalnego. Dziecko zaczyna wchodzić w ściślejsze relacje ze szkołą położoną poza swoim terytorium.

Co więcej dzieci dojeżdżające tworzą nową jakość stosunków przyjacielskich i koleżeńskich, owocujących na przyszłość- przekraczają dotychczasowe granice.

Powiększona liczebnie szkoła potrafi stworzyć system społeczny, w którym nie ma miejsca na antagonizmy, zwłaszcza te, których podstawą jest miejsce zamieszkania, a które prowadzą to utrwalenia podziału na „my” i „oni”, gdzie „my” to uczniowie z miejscowości, w której znajduje się szkoła, a „oni” to ci uczniowie dojeżdżający.

Szkole jako instytucji społecznej powiązanej różnorodnymi relacjami ze środowiskiem społecznym wyznacza się istotną rolę w zakresie realizacji edukacji środowiskowej konstytuującej w nowym jakościowo wymiarze środowisko lokalne wraz z zamieszkującą je społecznością.

Edukacja społeczna wyznacza m.in. szkole (obok samorządu, zrzeszeń społecznych, Kościoła) rolę czynnika pobudzającego siły społeczne). Przede wszystkim animuje lub wspiera aktywność edukacyjno-społeczną środowiska.

Edukacja środowiskowa nie tylko wyznacza nową rolę szkole, ale tez i ożywia i inspiruje i aktywizuje praktykę szkolną.

Społeczność lokalna w obronie szkoły:

Decyzje o tworzeniu dużych palcówek oświatowych zarówno szkół podstawowych, jak i gimnazjów SA podyktowane kwestiami finansowymi. Likwidowanie mniejszych placówek nie zawsze jest mile widziane przez lokalną społeczność. Przez to dzieci są często zmuszone dojeżdżać bardzo daleko do swojej szkoły.

Likwidacja konkretnej szkoły postrzegana jest nie tylko jako zamach na placówkę kształcącą dzieci ale także na ostoję kultury, zwłaszcza w sytuacji, gdy wcześniej w ramach oszczędności zamknięto świetlicę, klub czy też bibliotekę.

Protesty dot. Likwidacji szkół to m.in. Smolany, Durąg, Szafarnia.

Szkoła mocną siłą środowiska lokalnego:

Szkoły różnią się między sobą. Szkoły działające we wsiach różnią się od szkół tego samego rodzaju działających w miasteczkach czy wielkich miastach. Poza tym dwie szkoły podstawowe, działające w sąsiednich wsiach, wykazują poważne różnice co do sposobu działania.

Oddziaływanie środowiska lokalnego na szkołę może przybierać różną postać. Mieścić się tutaj będą zarówno oddziaływania wypływające z ogólnego charakteru danego środowiska, nastawienia władz lokalnych do szkoły i roli edukacji w życiu środowiska, zainteresowania współpracą ze szkołą ze strony innych instytucji wpisanych w obszar środowiska lokalnego, sposobu, w jaki rodzice traktują szkołę oraz naukę swoich dzieci.

Szkoła nie może funkcjonować samodzielnie, bez pomocy środowiska lokalnego.

Społeczno-ekonomiczne następstwa zmiany społecznej a funkcjonowanie szkoły:

Zamożność społeczności lokalnej przekłada się nie tylko na zasobność budżetu, ale i gotowość oraz możliwość ponoszenia przez nią dodatkowych wydatków wiążących się z działalnością szkoły i edukacji dzieci.

Pierwsze lata gwałtownej przemiany społecznej wyzwoliły falę bezrobocia. Zostały nim dotknięte niejednokrotnie całe środowiska lokalne, co skutkowało postępującym procesem ich ubożenia. Zwolnienia masowe ludzi z wielkich kombinatów- w pierwszej kolejności zwalniano chłopo-robotników. Likwidacja PGR-ów!

To było tak dotkliwe dla społeczności lokalnych ponieważ PGR-y nie były tylko miejscem pracy, ale także instytucją organizującą życie swoim pracownikom i ich rodzinom w wielu wymiarach(kulturalnym, rekreacyjnym, oświatowym).

Często jest tak, że dla wielu ludzi mieszkanie na wsi brzmi jak wyrok. Łączy się to z ograniczeniem i zamknięciem horyzontów. Według wielu autorów polska wieś staje się coraz bardziej zacofana.

Polskie szkoły będąc w trudnej sytuacji finansowej, a chcąc podołać stojącym przed nimi zadaniom, zaczynają szukać pozabudżetowych źródeł dochodu. W rezultacie szkoła funkcjonuje coraz częściej jak przedsiębiorstwo, wynajmuje pomieszczenia świetlicy, sale gimnastyczne(co często zakłóca jej harmonogram lekcyjny!).

Szkoły prócz wychowania i nauczania dzieci musza jeszcze na siebie zarobić, żeby w miarę normalnie funkcjonować.

Wraz z postępującym ubóstwem szkoła coraz częściej podejmuje się realizacji funkcji opiekuńczych oraz socjalnych. Przejawem tego stają się m.in. szkolne świetlice przejmujące obowiązki świetlic środowiskowych koncentrujących się na dzieciach ze środowisk patologicznych czy też ubogich.

Rodzina jako podmiot określający relacje środowiska lokalnego ze szkołą:

Jednym z głównych filarów środowiska lokalnego jest rodzina. Jeżeli w rodzinie znajdują się dzieci w wieku szkolnym wówczas istotnym źródłem wiedzy o szkole czerpanej z osobistych kontaktów jej członków(zarówno dzieci, jak i rodziców) z tą instytucją.

Jednak obok swej funkcji opiniotwórczej, rodzina również w sposób bezpośredni oddziałuje na szkołę i jej funkcjonowanie wchodząc z nią w różnorodne interakcje.

Rodzice dopełniają w istotny sposób lokalną przestrzeń edukacyjną. W wymiarze osobowym tkwią w tej przestrzeni przede wszystkim ludzie, z którymi edukacja wiąże się bezpośrednio(są to dzieci, uczniowie, nauczyciele, rodzice), zaś wymiar organizacyjny, tj. instytucjonalny wyznaczają głównie rodzina i szkoła. Od dawna wielu pedagogów podkreśla rolę współdziałania rodziny i szkoły- owych dwóch zasadniczych podmiotów funkcjonujących we wspomnianej przestrzeni edukacyjnej- którego efekty znajdują odzwierciedlenie nie tylko w obszarze funkcjonowania szkoły, ale i rzutują na różne wymiary życia społeczno-kulturalnego środowiska lokalnego.

Poziom współpracy środowiska lokalnego ze szkołą zależy od wykształcenia rodziców dzieci, pełnionych ról zawodowych, miejsca zamieszkania. Miedzy tymi zmiennymi funkcjonują istotne zależności sprawiające, że szanse uzyskania wysokiego wykształcenia są najmniejsze w przypadku dzieci ze środowisk wiejskich, gdzie rodziców cechuje relatywnie najniższy poziom wykształcenia oraz idące w parze z tym niskie kwalifikacje zawodowe.

Im wyższy poziom wykształcenia rodziców, tym częściej wykształcenie staje się wartością cenioną przez młodzież i ich rodziców.

Najbardziej jednak odczuwa się brak kontaktów z rodzicami, których dzieci najczęściej dopuszczają się łamania nie tylko norm określających zasady funkcjonowania społeczności szkolnej, ale i ogólnie przyjętych norm współżycia społecznego.

Dzieci o największych trudnościach pochodzą często z rodzin zaniedbanych, patologicznych, gdzie rodzice prezentują bardzo niski poziom wykształcenia. W takich środowiskach nie wszyscy rodzice są aktywni, większość z nich nie interesuje się szkołą, a co gorsze, nie interesuje się postępami swoich pociech w nauce i problemami wychowawczymi. W szkołach jest bardzo dużo dzieci z rodzin patologicznych sprawiających trudności wychowawcze- kradzieże, pobicia, włamania, picie alkoholu.

Ci rodzice całą odpowiedzialność za wychowanie dziecka zrzucają na szkołę i nauczycieli, nie biorąc pod uwagę, że dzieci żyją też w środowisku pozaszkolnym, z którego emanuje przemoc i agresja, co ma bezpośredni wpływ na ich zachowanie.

Stanisław Kawula: „W kręgu agresji, przemocy i brutalizacji życia”

Przemoc i agresja w społeczeństwie transformacji.

O dysfunkcjonalności mówimy jako o problemie elementów i układów związanych z dynamiką(podsystemów społecznych)- powoduje to dysfunkcjonalność instytucji społecznych. W chodzą tutaj w grę takie zjawiska jak np. kryzysy polityczne i ekonomiczne, dewastacje środowiska naturalnego, kryzysy instytucji edukacyjnych i kulturalnych(w tym szkoły), dysfunkcjonalność rodziny jako instytucji społecznej itp.

W wyniku skumulowanych napięć społecznych ujawniają się nierówności społeczne w różnych układach ludzkiego życia. W grę wchodzą tutaj nierówności na tle ekonomicznym, jak: sfera ubóstwa i niedostatku czy nadmiernego bogacenia się, nierówności w dostępie do dóbr natury kulturalnej, edukacyjnej, zdrowia, reakcji i wypoczynku.

Ujawniają się nowe dolegliwości społeczne takie jak dewiacje, do których zaliczamy m.in. przestępczość w różnych jej formach, niskie poczucie bezpieczeństwa, dewiacje psychiczne, różne odmiany sub- i kontrkultur młodzieżowych.

Pojawiają się mechanizmy, które wspomagają te procesy, są to m.in. naznaczenie społeczne, dziedziczenie społeczne, a nawet wykluczenie społeczne.

pułapka izonomii- narażeni na nią są zarówno organizatorzy, jak i uczestnicy inicjatyw społecznych; zrównanie w prawach wszystkich członków danej wspólnoty społecznej, nadanie równych praw aktem, decyzją tych, którzy sprawują władzę; jest to stan odgórnego, zewnętrznego nadania

pułapka izonomii rozwojowej- jeśli ktoś staje w obliczu równouprawnienia, do którego jeszcze nie dojrzał; nie jest gotów do bycia niezależnym w sytuacji trudnej i konfliktowej

Przejawy i rozmiary brutalizacji współczesnego życia:

Psycholodzy tłumaczą zachowania agresywne młodzieży czerpaniem przez nią wzorców do naśladowania z telewizji i innych mediów. Mają problemy z odróżnieniem dobra od zła. Śmierć nie jest dla nich niczym nadzwyczajnym. Niczego nie przedstawia, to że ktoś umarł nie ma dla nich żadnego znaczenia(tak jak w filmie).

Nieletni przestępca to najczęściej uczeń starszej klasy podstawówki lub szkoły zawodowej z dużego miasta(dziś także i gimnazjum). Policja łapie coraz więcej nieletnich przestępców. Raport komendy głównej policji tak opisuje nieletniego przestępcę: brutalny, kalkulujący straty i zyski, okrutny, często bijący dla samego bicia, szybki zdecydowany, dobrze zorganizowany. Działa pod wpływem namowy kolegów, chęci szpanu, jakiegoś zysku.

Stosunki w rodzinie, wpływ mediów, ubożenie rodziny, niepowodzenia szkolne, brak atrakcyjnych sposobów spędzania czasu po szkole, powierzchowne oddziaływanie Kościołów i organizacji młodzieżowych, a także alkohol i narkotyki zwiększają poziom niedostosowania wśród młodzieży i procent przestępczości.

Pytania o źródła agresji- naznaczenie społeczne czy genotyp?

Mają one miejsce w biochemicznych uwarunkowaniach ludzkiego mózgu, mianowicie w wydzielaniu serotoniny. Dowiedziono, że mózg człowieka łagodnego wydziela więcej serotoniny niż człowieka agresywnego. Dlatego też ludzie „puszyści” są częściej łagodniejsi niż szczupli.

Agresji się uczymy. Nabywanie wzorców zachowania agresywnego w dużej mierze odbywa się przez naśladownictwo- głównie zachowań agresywnych rodziców. Agresja i przemoc są zaraźliwe- rozprzestrzeniają się w społeczeństwie.

Teoria labellingu czyli stygmatyzacji- Kai Erikson- mówi, o przypinaniu łatki dewianta i osoby agresywnej! Dewiant to ten któremu etykietka została skutecznie przypięta, dewiacja to zachowanie, które ludzie tak nazwali; zachowanie staje się dewiacją z chwilą nazwania go tak przez społeczeństwo. Podstawową przesłanką teorii jest to, że osoba naznaczona i nienaznaczona nie różnią się od siebie wyraźnie cechami związanymi z dewiacyjnym zachowaniem. To niespodziewanie pojawia się złe społeczeństwo i uderza w nich stygmatyzującą etykietą. Teoria ta jednak nie dostrzega, że ludzie zachowują się dewiacyjnie poprzez wpływ biologiczny, kulturowy, określonej instytucji, historii.

Agresja i przemoc są zaraźliwe. Wzory zachowania agresywnego rozprzestrzeniają się w społeczeństwie.

Zachowania agresywne pseudokibiców:

Kibicowanie jest od dawna składnikiem ludycznego stylu traktowania ważnych zdarzeń, widowisk, demonstracji, imprez masowych etc.- zabarwionych emocjonalnymi przeżyciami uczestników.

Teoria hydrauliczna jako jedna z podstawowych prób wyjaśnienia zachowań agresywnych człowieka, wywodząca się z uzasadnień psychoanalizy.

Energia tkwiąca w człowieku musi znaleźć swoje ujście, gdyż jej nagromadzenie w nadmiarze może wywołać chorobę psychiczną. Zgodnie z teorią nieujawnione emocje ludzkie ulegają kumulacji i wywołują stan napięcia, ustępujący w chwili kiedy dojdzie do ekspresji stłumionych emocji.

Wśród sytuacji społecznych prowadzących do agresji zalicza się na ogół stany frustracyjne, poczucie deprywacji relatywnej, bezpośrednią prowokację i chęć odwetu, obecność okoliczności kojarzących się z uwolnieniem energii agresywnej i naśladownictwo zachowań.

Podział pseudokibiców wg Mariana Filara:

  1. Tzw. „konsumenci”- prawdziwi kibice; przychodzą na stadion by obserwować grę na analogicznych zasadach; dla widzów takich wynik jest obojętny; przyświeca im hasło „niech zwycięża lepszy”

  2. Tzw. „fani”- charakteryzują się zorganizowaniem i ścisłą identyfikacją ze swoim zespołem; sukces swojej drużyny traktują jak swoje zwycięstwo, porażkę jak własną porażkę

  3. Tzw. „hools”- dla tej grupy nie ma znaczenia ani sama gra, ani też wynik spotkania; motywem działania jest nieodparta chęć zaspokojenia potrzeby mocnych przeżyć

Termin ho ols jest skrótem terminu „Cooley gang”, którym angielska policja nazwała młodocianych awanturników i przestępców londyńskiej dzielnicy Southwark, działających pod przywództwem Hooley'a w połowie XIX wieku.

Szalikowców wg S. Wanata można podzielić na:

  1. Tzw rowdystów preferujących akty wandalizmu całkowicie niezależne od rozgrywanych zawodów i akcji na boisku

  2. Członków grupy nadzwyczajnych celebracji- są aktywni w akcjach związanych ze świętowaniem zwycięstwa

  3. Uczestników działających pod wpływem wydarzeń na boisku, to krąg osób najsilniej identyfikujących się z drużyną

Szalikowcy to moda, sposób na zabicie nudy, spędzenie wolnego czasu. Dla nastolatków to po prostu fajna zabawa z otoczką honoru i solidarności, magia tysięcy gardeł. Nad nimi w hierarchii grupy stoją wojownicy.

Próby wyjaśnienia zjawiska chuligaństwa i brutalnych zachowań pseudokibiców:

W socjologii zjawisko chuligaństwa wyjaśnia wiele teorii m.in.:

  1. Teoria konwergencyjna- jeśli ludzie odznaczają się wspólnymi przekonaniami i odczuciami i znajdują się razem w jednym miejscu, to można ich łatwo pobudzić do aktywności w określonym kierunku; zachowania agresywne grupy stymulowane są zazwyczaj przez charyzmatycznego lidera

  2. Teoria zarazy- nawiązuje do klasycznej koncepcji zachowania się tłumu przedstawionej przez LeBona; zgodnie z nią jednostka znajdująca się w anonimowym tłumie podlega procesom wzajemnej stymulacji, znajduje się w stanie hipotetycznego podniecenia(tzw. instynkt stada)

  3. Teoria normatywna- tłum zazwyczaj składa się ze zróżnicowanych grup jednostek; wśród tłumu możemy znaleźć też takie jednostki, które nie będą aprobowały poczynań grupy; poczucie czasowej jedności i zrozumienia może pojawić się nagle często po kilku słowach lub po wpływem zachowania jednego lub grupy widzów

  4. Teoria wartości towarzyszących- lub inaczej wartości dodanych; nawiązuje do koncepcji zachowania zbiorowego, musi istnieć określone kwantum czynników determinujących w układzie społecznym przed pojawieniem się specyficznego i nieoczekiwanego zachowania jednostek tworzących widownię sportową

Pseudokibice to często buntownicy z powodu(buntują się przeciwko nierównościom społecznym i panującemu systemowi) i młodzież niezagospodarowana(młodzież nie mająca przed sobą żadnej przyszłości, która nie ma co robić).

Potrzeba społecznej profilaktyki:

Psychologowie udowadniają, że agresja jest „przemieszczana”, to znaczy zostaje skierowana na inny obiekt. Trudno jest sprzeciwić się rodzicom, ale łatwo można kopnąć słabszego kolegę czy psa.

Sytuacją sprzyjającą wyzwoleniu zachowań agresywnych jest także odrzucenie. Jest ono bowiem związane z koniecznością stłumienia najbardziej podstawowych potrzeb: bezpieczeństwa, miłości i akceptacji. Odrzucenie wywołuje frustrację, a to może być przyczyną wystąpienia agresji.

Ważna jest również struktura rodziny. Badania pokazują, że nieobecność ojca jest czynnikiem negatywnym dla rozwoju dzieci i rodzin niepełnych.

Często dziecko staje się członkiem grup rówieśniczych/subkultur gdzie prowokowane jest przez większość do zachowań agresywnych.

Co radzi psychologia i pedagogika społeczna:

Aby odejść o zachowań agresywnych warto zmienić programy nauczania młodzieży, jedną z metod jest też sublimacja instynktu walki, drzemiącego w naturze każdego człowieka poprzez zastosowanie katharsis. Jest to pojęcie określające uwalnianie nagromadzonej energii poprzez:

  1. Czynny wysiłek fizyczny

  2. Obserwację zachowań agresywnych innych ludzi

  3. Dopuszczanie się samemu czynu noszącego znamiona agresji

Lektury o charakterze socjoterapeutycznym podają np. regułę uwolnienia emocji(byłem zły na siostrę, powiedziałem o tym mamie i gniew minął); przeprosiny jako sposób na rozładowanie agresji; modelowanie nieagresywnego zachowania w grupie we wczesnym dzieciństwie; trening kompetencji komunikacyjnych z drugim człowiekiem lub grupą; opanowanie strategii rozwiązywania problemów; rozwijanie empatii w relacjach międzyludzkich oraz unikanie dehumanizacji i związanych z nią ocen negatywnych, niegodnych człowieka, krzywdzących innych, deprecjonujących inną osobę, poprzez obniżanie ich wartości. A więc nie nazywaj kogoś „półgłówkiem”, „śmieciem”, „ćwokiem”- masz za to prawo oceniać jego czyny, wypowiedzi, zachowania i postępki czy nawet intencje.

Stanisław Kawula: „Brutalizacja życia w społeczeństwie transformacji”

Wśród ubocznych skutków jakie niesie ze sobą transformacja ustrojowa wymienić należy napięcia i konflikty społeczne, będące pochodną m.in. nierówności społecznych obserwowanych w różnych układach ludzkiego życia.

W Polsce narastająca brutalizacja otrzymała mało chwalebną rangę i styl życia. W minionych latach nastąpił wyraźny wzrost przestępstw najbardziej okrutnych i brutalnych z udziałem nieletnich i młodocianych sprawców.

Pojawiają się postulaty w kierunku zaostrzenia sankcji karnych, a także obniżenia granicy wieku, od której młodocianych można by skazywać na pobyt w zakładach karnych.

Wzrost agresji młodego pokolenia uważany jest za swoisty produkt społeczny. Pokolenie to, podobnie jak i społeczeństwo dorosłych, ma problemy z odróżnieniem dobra i zła, relatywizacją wartości, co prowadzi do zachwiania wzorców osobowych i behawioralnych. Przykłady na to jak żyć młodzi ludzie czerpią najczęściej z telewizji, gier komputerowych, Internetu.

Stanisław Kawula: „nietolerancja jako źródło dewiacyjnych zachowań młodzieży”

Społeczeństwo globalne, w tym także polskie przeżywa kryzys ekonomiczny i społeczny(m.in. dążność separacji i izolacji kulturowej, religijnej, etnicznej, obyczajowej).

Następujące zagrożenia współczesnego społeczeństwa:

  1. Postępująca inflacja i bezrobocie

  2. Upadek szkolnictwa i służby zdrowia

  3. Narastanie fali przestępczości

  4. Wzrost nietolerancji

  5. Wielkie skażenie środowiska naturalnego

  6. Ciągłe konflikty zbrojne i wojny

Kilka słów o tolerancji i nietolerancji:

Termin tolerancja wywodzi się z języka greckiego i pierwotnie oznaczał tyle co znoszenie czegoś. Występuje on też w języku łacińskim. Termin „tolerantio” jest utworzony z dwóch słów: „tolero” i „are”, co w dosłownym tłumaczeniu brzmi „cierpliwie znosić”.

W naukach społecznych termin tolerancja oznaczana ogół liberalny stosunek jednostki do zachowań i poglądów oraz zachowań innych osób, wyrozumiałość dla tych postaw ludzkich, które są częściowo, bądź całkowicie niezgodne z postawami przyjmowanymi przez daną jednostkę.

Tolerancja oprócz braku przeciwdziałań zakłada również szacunek ale odmienności zachowań, a nawet powinność wspierania powodowanych przez „odmieńca” działań. Takie rozumienie pozwala na wyodrębnienie kilku typów tolerancji:

  1. Tolerancja bierna, formalna; polegająca na znoszeniu odmienności, najczęściej określana jako negatywna

  2. Tolerancja wzajemna, w której nie występuje przymus i nieżyczliwość przy oddziaływaniu na partnerów interakcji, jednakże występują pewne formy przeciwdziałania i brak chęci popierania działań nie akceptowanych przez oceniającego

  3. Tolerancja czynna, treściowa; polega na akceptacji lub nawet na popieraniu cudzej odmienności, najczęściej określana tolerancją pozytywną

Nietolerancja odmienności jako hamulec rozwoju osobowości.

Tolerancja w społeczeństwie- wśród tej różnorodności ustrojów można wyróżnić cztery główne typy państw:

  1. Państwo inkwizycyjne- możemy nazwać państwo narzucające monopol ideologiczny lub religijny

  2. Państwo nietolerancyjne- państwo które nie stosuje szeroko zasad tolerancji mogą jednak utrzymywać władzę polityczną oraz prymat panujących przekonań metodami o umiarkowanym poziomie przymusu

  3. Państwo tolerancyjne- pozwalające na odmienność zachowań, przekonań i ideologii, respektujące różnice etniczne, religijne i obyczajowe, ale z pierwszeństwem dla tych, którzy identyfikują się z panującymi poglądami, opiniami, ideologią czy religią

  4. Państwo pluralistyczne- akceptujące różnorodności ideologiczne i normatywne orientacje i działania; takie państwo nie tylko toleruje różnice, ale także uznaje równoprawność różniących się grup

Nietolerancja jako antynomia tolerancji, jest przede wszystkim nietolerancją indywidualności, dążeniem do uniformizacji poglądów, kultury i obyczajów, postaw i zachowań człowieka. Polega na napiętnowaniu i ośmieszaniu człowieka, a nawet eliminowaniu jednostek wykraczających poza przyjętą normę. Dotyczy to m.in. przekonań religijnych., wyznaniowych, etnicznych, obyczajowych i związanych z nimi zachowań.

Negatywne skutki nietolerancji dla rozwoju jednostki:

  1. Nietolerancja zabija indywidualność jednostki

  2. Powoduje zagrożenie, lęk przed manifestowaniem indywidualności

  3. Eliminowanie odmienności poglądów i zachowań prowadzi do powstawania marginesu społecznego młodzieży, na którym gromadzą się ci, których odmienności się nie toleruje

Narkomania w opinii społecznej:

W Polsce narkomani stanowią podstawową grupę ryzyka zakażeniem HIV.

Największym źródłem zakażeń dla narkomanów jest samo środowisko narkomanów opatowych, gdzie wirus przenosi się poprzez iniekcję niesterylizowanym sprzętem oraz przez kontakty seksualne. Fakt częstej wśród narkomanów prostytucji hetero- i homoseksualnej stwarza zagrożenie o szerszym zasięgu społecznym. Badania środowisk narkomańskich wskazują, że w większości przypadków zagrożenie HIV nie jest obojętne narkomanom. Podejmują oni wiele czynności prewencyjnych(np. własne igły i strzykawki, prezerwatywy).

Narkoman wedle większości społeczeństwa to osoba chora, którą należy izolować i poddawać leczeniu przymusowemu(jeśli sam tego nie chce). Osoba narkomana jest nadal postrzegana jako człowiek ułomny, jednostka trzeciej kategorii.

Stosunek społeczeństwa do homoseksualistów.

Spośród stu osób zorientowanych heteroseksualnie, znajduje się około 2 osoby homoseksualne. Homoseksualizm jest więc organicznym zjawiskiem normalnym w każdej zbiorowości i w każdym kraju. Zjawisku temu towarzyszy jednak z reguły nietolerancyjny klimat i kontekst społeczny.

W języku polskim słowa „homoseksualista” używa się zamiennie z kilkoma synonimami, z których prawie wszystkie mają charakter pejoratywny. Ciota, pedał, czy cwel to obelgi- tłumaczy językoznawca. Charakter tych słów jest tożsamy z wrogim nastawieniem społeczeństwa do nietolerowanego człowieka.

Z raportu wynika, że tolerancja dla homoseksualistów rośnie wraz ze wzrostem wykształcenia, chociaż odsetek tolerujących osób wśród najwyżej wykształconych jest niższy jeśli idzie o absolwentów szkół pomaturalnych. Homoseksualistów częściej tolerują ludzie prawdziwie wierzący, niż powierzchownie, za to regularnie praktykujący. „Instytucjonalni katolicy” z trudem akceptują innych od siebie.

W Polsce narasta homofonia skierowana przeciwko homoseksualistom i osobom z AIDS. Postawy nietolerancji wobec homoseksualistów nie są sprawą jedynie naszego społeczeństwa. Także w krajach wysoko rozwiniętych jak Niemcy czy USA kwestia ta wygląda podobnie. Firmy zwalniają z pracy homoseksualistów, podając oczywiście inne powody. Ciekawe rzeczy dzieją się także za murami kościoła. Oblicza się, że w Niemczech 40% księży to homoseksualiści.

Stanisław Kawula: ROZDZIAŁ II- „Sieć wsparcia społecznego w życiu człowieka i jego rodziny”.

Biologiczne i środowiskowe koncepcje rozwoju.

Tzw. warunki stykowe, brzegowe, ważne dla egzystencji i rozwoju jednostki. są to ogólnie ujmując czynniki osobowe i materialne(relacje, ich wytwory i uwarunkowania: przyrodnicze, ekonomiczne, kulturalne, biofizyczne).

Najważniejsze ustalenia teoretyczne odnośnie do czynników warunkujących rozwój psychospołeczny bliźniąt. Tylko ekstremalne różnice środowiskowe mogą dać znaczące różnice rozwojowe pomiędzy para bliźniąt. Z obserwacji par bliźniąt wynika, ze istnieje bardzo silna więź uczuciowa pomiędzy nimi. Najczęściej żyją w wielkiej przyjaźni i doskonale czują się razem, a źle znoszą rozłąkę. Prawidłowości te występują w przypadku bliźniąt jednojajowych.

Równość między ludźmi odnosi się do ich praw, do poszanowania życia każdej istoty ludzkiej, a nie do właściwości ludzi, cielesnych czy nawet duchowych. Społeczeństwo w którym żyją ludzie może im zapewnić równość, może ich pozbawić równości, ale nie może doprowadzić do tego, żeby stali się genetycznie czy biologicznie identyczni, nawet gdyby to było pożądane.

Relacje oddziaływania na dziecko rozróżniamy na pośrednie i bezpośrednie. Relacje w rodzinie, czy w szkole są relacjami bezpośrednimi, natomiast cechy środowiska wraz z kulturą oddziałują w sposób pośredni. Cechy dziecka i cechy środowiska wzajemnie się determinują- np. dziecko muzykalne jest posyłane do szkoły muzycznej.

Daleka i bliska perspektywa socjalizacji dziecka w rodzinie.

GLOBALNOŚĆ I LOKALNOŚĆ.

Wpływy lokalne realizowane są w rodzinie, a ich najszerszą sieć i perspektywy stanowią cztery główne odniesienia: cywilizacja, kultura, bio- i socjosfera.

Dziś społeczeństwo preferuje konsumpcyjne postawy, na których wyrósł hedonistyczny styl życia. Społeczeństwa europejskie przełomu XX i XXI wieku nie będą w stanie zapewnić ani ciągłości biologicznej, ani kulturowej tylko poprzez rodzinę, która już nie będzie spójną, zintegrowaną grupą socjalizacyjną.

Prognozę w tym względzie już w 1987 roku nakreślił szwajcarski socjolog Hans Hoffman-Nowotny; za punkt wyjścia w swej teorii przyjmuje paradygmat strukturalno-kulturowy, na podstawie którego kreśli wizję nowego typu systemu makrospołecznego, obejmujące rozwinięte gospodarczo poindustrialne społeczeństwa europejskie końca XX wieku. System ten ma zastąpić tradycyjny system chrześcijański. Ukierunkowany jest raczej na nowe wartości, takie jak np. uniwersalizm, pluralizm, indywidualność jednostki, zapewniający jej emancypację i samorealizację. Zakłada zatem radykalne przemiany w rodzinie, a przede wszystkim ograniczenie ich funkcji.

Odejście od tradycyjnego małżeństwa do nowoczesnych związków, m.in. związków kohabitanckich i innych wspólnot o charakterze konsensualnym(od konsensusu), które to stanowią imperium wolności, i umożliwiają właściwy rozwój jednostki, zdeterminują nie tylko zmiany demograficzne w krajach europejskich, ale przede wszystkim wpłyną na stan i rozwój rodziny. Rodzina tradycyjna dążyć będzie do stopniowego zaniku(a była jeszcze do niedawna podstawową komórką społeczną). Następnie związki kohabitanckie zostaną zastąpione związkami „hybrydowymi” gdzie mąż i żona mieszkają oddzielnie i są od siebie niezależni.

LAT- living apart together- określenie związku dwojga osób pozostających w stałych stosunkach seksualnych, lecz mieszkających oddzielnie

Model ten można zaobserwować np. w Szwecji.

Splot środowisk życia współczesnego człowieka przyjęło się nazywać środowiskiem glokalnym, jednoczącym i łączącym dwie wskazane uprzednio perspektywy.

Łącznikiem dwóch opcji: lokalnej(terytorialnej) i globalnej może być kategoria zasobów wychowania środowiska. Rozbudzania zawartych tam potencjałów rozwojowych może urzeczywistnić społeczną opcję globalności w rodzinie i społeczności lokalnej.

Zasoby wychowania.

Zasoby wychowania- stanowią wszelkie potencjały, możliwości znajdujące się w środowisku i jego komponentach, które należy wykorzystać dla jego aktywizacji, modernizacji i regeneracji. Helena radlińska widziała zawsze zasoby wychowania w kontekście sił społecznych, fizycznych i duchowych, które stanowią użyteczne składniki środowiska. Stanowią zarazem warunki rozwojowe lub hamujące, tkwiące w konkretnym środowisku i jego komponentach.

3 grupy warunków:

  1. W pierwszej możemy wyróżnić fizjograficzne cechy środowiska(przyroda); rodzaj zabudowy, typ osady, osiedla, miejscowości(np. stopień urbanizacji)

  2. Do drugiej możemy zaliczyć rodzaj relacji między ludzkich i relacji społecznych, w tym sąsiedzkich oraz indywidualnych z instytucjami, stowarzyszeniami w obrębie konkretnego środowiska

  3. Trzeci obszar to potencjały, zasady w zakresie kultury, na które składają się m.in. tradycje, tożsamość kulturowa, poczucie przynależności, obyczaje, kultura osobista mieszkańców, uznawane i realizowane wzorce zachowań osobistych i relacji międzyludzkich. Jest to także stopień nasycenia środowiska- zwłaszcza rodzin- w niezbędne urządzenia do uczestnictwa w kulturze medialnej.

Rodzina jako mikrośrodowisko.

Rodzina jest bardzo ważnym wyznacznikiem szans edukacyjnych dzieci. Stanowi ona społeczny mikroukład, przekazujący podstawowe wartości społeczne następnej generacji, a w ten sposób warunkuje szkolne osiągnięcia dzieci, podobnie jak ich przyszłe kariery zawodowe.

W rodzinie jednostka otrzymuje lepsze lub gorsze wyposażenie do kształcenia umiejętności językowych, potrzebnych do społecznego komunikowania się do końca życia. Dzieci z klas wyższych szkolone są do porozumiewania się za pomocą „kodu wyższego” , ten zaś jest potrzebny i wysoko ceniony w szkole. Dzieci z niższych klas społecznych mówią np. w kodzie ograniczonym nie wystarczającym do prawidłowej kariery szkolnej, a wiodącym z reguły do ograniczonych ról społecznych i ku bardziej partykularnemu używaniu języka.

Na rozwój dziecka bio-socjo-kulturalny wpływ mają takie cechy środowiska rodzinnego jak: struktura i dzietność rodziny, warunki materialne i mieszkaniowe, poziom wykształcenia rodziców, wiedza i umiejętności rodziców w zabieganiu o rozwój dziecka, praca zawodowa rodziców, troska o stan zdrowia i higieny, udział dzieci w życiu domu, atmosfera rodzinna, czas wolny dziecka i rodziców, stosunek rodziców do dziecka i jego nauki, poziom nad dzieckiem.

Rodzina elementem „spirali życzliwości”.

Rodzina jest instytucją ustanowioną w służbie dziecka, powiązaną miłością. Co nam towarzyszy w życiu: opieka, ratownictwo, pomoc, wsparcie, kuratela, piecza, rękojmia, siły i sieć społeczna oraz wspomaganie w różnych płaszczyznach i okresach naszego życia.

Pokonywanie życia; spirala życzliwości; zaradność życiowa itd. Chodzi tutaj przede wszystkim o uformowanie w swojej jednostkowej i skrótowej egzystencji najkorzystniejszego układu warunków.

Relacje wychowawcze a wspomaganie rozwoju.

„wychowanie jest wartościową pomocą dorosłych (interwencją) w układaniu się człowieka ze światem”

„kierowanie” „wspomaganie rozwoju”- umożliwia przede wszystkim symetryczne i partnerskie traktowanie podmiotów kreujących relacje wychowawcze. W okresie wychowawczym to dorosły człowiek tworzy kontekst dla rozwoju innym(dzieciom w różnych okresach życia, także osobom w wieku sędziwym).

Nauczyciel, który potrafi udzielić właściwej pomocy, wzmocnić siły tkwiące w uczniu to taki, który:

  1. Bezwarunkowo akceptuje osobę ucznia; wiąże ich relacja zaufania i bliskości

  2. Warunkowo akceptuje zachowania i ich konsekwencje u ucznia, któremu udziela pomocy, przez co może stawiać określone wymagania i egzekwować ich spełnianie

  3. Stwarza takie sytuacje, w których jest przestrzeń na własną aktywność ucznia

  4. Umie uchronić w uczniu wiarę w siebie, obecny w sytuacjach trudnych

Korzystny i wartościowy rozwój oznacza proporcjonalne godzenie biologicznych praw wzrostu i rozwoju biologicznego człowieka z jego kontekstem psychicznym, społecznym i kulturowym, w którym wzrasta.

Wsparcie i wspomaganie drugiego.

W takich momentach, gdy jest nam ciężko, ważną rolę odgrywają grupy i stowarzyszenia społeczne, z którymi jesteśmy związani, lub pojedyncze bliskie nam osoby(partner, małżonek, przyjaciel, rodzic, duchowny, lekarz czy własne dziecko). Pomoc, którą ofiarują nam inni bywa różna i ma różne odniesienia.

Poczucie wspólnoty- zakorzenienia wiąże się z posiadaniem przez jednostkę określonych grup wsparcia społecznego w określonej przestrzeni: rodzina, przyjaciele, koledzy, sąsiedzi, organizacje, nauczyciele, duchowni, lekarze itd. Dzieje się tak ze względu na następujące rodzaje wsparć, jakie stamtąd otrzymujemy lub też możemy oczekiwać i udzielać.

Jest to wsparcie w pięciu różnych płaszczyznach, postaciach formach:

  1. Wsparcie emocjonalne polega na dawaniu komunikatów werbalnych i nie werbalnych typu: „jesteś przez nas kochany”

  2. Wsparcie wartościujące polega na dawaniu jednostce komunikatów typu: „jesteś dla mnie ważny”

  3. Wsparcie instrumentalne polega na dostarczaniu konkretnej pomocy, świadczenie usług, np. pożyczanie pieniędzy

  4. Wsparcie informacyjne czyli udzielanie rad i porad prawnych, medycznych, informacji, które mogą pomóc w rozwiązaniu problemu życiowego

  5. Wsparcie duchowe(psychiczno-rozwojowe) ma miejsce kiedy rodzina lub jednostka pomimo udzielanych im pomocy pozostają cały czas w sytuacji trudnej dla nich

Człowiek i rodzina w spirali życzliwości.

Wsparcie społeczne określa się jako rodzaj interakcji społecznej podjętej przez jedną lub dwie strony w sytuacji problemowej, w której dochodzi do wymiany informacji emocjonalnej lub instrumentalnej. Aby taka wymiana była skuteczna konieczna jest spójność między potrzebami biorcy a rodzajem udzielanego wsparcia. Celem jest zbliżenie do rozwiązania problemu.

Relacje te zachodzą w czterech podstawowych układach ludzkiego życia:

  1. Człowiek-człowiek - relacje rodzinne, rówieśnicze, sąsiedzkie; są to relacje rodzaju „Ja” i „Ty”

  2. Człowiek-grupa - rodzina własna, stowarzyszenie społeczne, polityczne, środowisko sąsiedzkie; grupy wsparcia o charakterze rozwojowym np. kluby seniora

  3. Człowiek-instytucje - wymieniając niektóre z nich mamy świadomość ich wielości i tendencji do ilościowego, a także jakościowego rozwoju; są to instytucje pomocy i porady prawnej, medycznej i socjalnej

  4. Człowiek-szersze układy - obejmuje relacje w wymiarze środowiska okolicznego, gminy, miasta, lub jego dzielnicy, rejonu zamieszkania, rejonu kulturowego, etnicznego tzw. małe ojczyzny

Gdy wsparcie społeczne zastępuje człowiekowi inne sposoby rozwiązywania problemów, a zwłaszcza jeśli występuje to permanentnie, wówczas może to doprowadzić człowieka do kompletnej niemocy i do tego, że nie będzie sobie sam potrafił poradzić z problemem- uzależni się od innych. Na spiralę życzliwości składają się: wsparcie, potrzeby jednostki, impuls i samorozwój-samodzielność!!!

Od wsparcia do samodzielności.

Wartościowa pomoc i wsparcie to proces zachodzący w różnych fazach ludzkiego życia. Istotne dla procesu wsparcia i pomocy jest zdanie sobie sprawy z charakteru swej roli społecznej np. babci, matki, siostry.

Wspomaganie udzielane drugiemu człowiekowi powinno być skuteczne dwojako:

  1. Ma przyczynić się wprost i jak najszybciej do rozwiązania problemu ze względu na który człowiek potrzebował pomocy

  2. Nie będzie traktowane jako skutek uboczny, ale w istocie najważniejszy; powinno także uchronić jego wewnętrzne zasady radzenia sobie w przyszłości w podobnych sytuacjach

Nie może być zatem pomocą obezwładniającą, bo spowoduje uzależnienie jednostki od osoby pomagającej. Jest ot pułapka w postaci tzw. dylematu samarytanina. Skuteczna pomoc to taka, która kieruje się dewizą: „pomagam tobie tak, abyś ty mógł sobie sam poradzić”.

Jakie warunki powinny zaistnieć w środowisku, aby mogła zaistnieć spirala życzliwości?:

  1. Środowisko mobilizuje energię i potencjał jednostek lub grup dla rozwiązania problemów trudnych w danym środowisku

  2. Jeżeli środowisko i jego element szczegółowe zgłaszają gotowość współdziałania w rozwiązywaniu zaistniałych problemów

  3. Oferują konkretną pomoc w odpowiedniej formie i postaci

  4. Śledzi efekty udzielanej pomocy i wsparcia

Trzy funkcje dorosłego w relacjach z dzieckiem z układu ryzyka wg A. Brzezińskiej:

  1. Taka regulacja obciążeń, aby nie przekraczały progu odporności dziecka, ale jednocześnie by stawiane przed nimi wymagania nie były zbyt proste; podstawowa funkcja dorosłego względem dziecka

  2. Rozwijanie i wzmacnianie różnych jego kompetencji, jego wewnętrznych zasobów, albo ich modyfikacja i korygowanie- o ile we wcześniejszych okresach były ukształtowane nieprawidłowo

  3. Udzielanie wsparcia poprzez aktywne pomaganie dziecku w trudnych sytuacjach; albo życzliwe towarzyszenie mu w codziennych sytuacjach

Na ów specyficzny układ czynników składają się następujące elementy:

  1. Etap w rozwoju człowieka- okres niemowlęcy, pierwszy okres dorastania, okres menopauzy i andropauzy w okresie średniej dorosłości oraz wiek podeszły; we wszystkich tych etapach jesteśmy szczególnie podatni na deprywację bądź na przeciążenia

  2. Faza w cyklu rozwojowym- w fazie kryzysu wzrasta podatność na zakłócający wpływ różnych czynników

  3. Aktualny kontekst rozwoju- warunki życia, czyli organizacja przestrzeni i czasu, dostępność środków realizacji własnych celów

ROZDZIAŁ XI

Stanisław Kawula: „Pomocniczość w pracy socjalnej. Dylemat Samarytanina”

Wprowadzenie.

Pomocniczość- oznacza pomoc państwa lub jego agend w stosunku do osób, grup lub instytucji- zwłaszcza materialną i finansową. Jest elementem polityki społecznej i socjalnej. Bliskoznacznym określeniem jest subwencja, udzielana głównie w postaci: ulg podatkowych, zasiłków, kredytów, stypendiów, dotacji etc.

Zasady w obszarze pomocy społecznej.

Naczelne z tych zasad to:

  1. Zasada miłosierdzia czy też szerzej filantrop izmu

  2. Zasada sprawiedliwości społecznej

  3. Zasada pomocniczości i wsparcia społecznego

  4. Zasada komplementarności(wpływów, relacji, wspierania, zaradności itp.)

  5. Zasada interwencjonizmu, rozumiana jako ratownictwo; zasada doraźna

Zasada subsydiarności(pomocniczości) oznacza, że bez względu na podmiot udzielania pomocy innym, czy chodzi tutaj o państwo, samorząd, kościoły, wolontariat, opiekę paliatywną- władza różnych szczebli i kręgów powinna działać tylko wtedy, gdy nie wystarczają działania osób i wspólnot jej podległych.

Zasada pomocniczości wyznacza dwie różne strategie:

  1. W ujęciu negatywnym- władza różnych szczebli i kręgów nie powinna przeszkadzać osobom lub grupom społecznym w podejmowaniu inicjatyw i własnych działań

  2. W aspekcie pozytywnym- głównym sensem i misją każdej władzy jest podtrzymywanie wyżej wymienionych atrybutów jednostek lub grup, a ostatecznie uzupełnianie wysiłków tych podmiotów, które nie są samowystarczalne

Zasada pomocniczości zobowiązuje różne podmioty do zagospodarowania powstałej w ten sposób przestrzeni życiowej człowieka(dzieci młodzieży i dorosłych).

Przedmiotem polityki społecznej na rzecz rodziny są dziś tylko jej warunki bytowe i ocena skuteczności różnych środków, docierających do rodziny i wspomagających jej funkcje, ale również cały obszar zjawisk określanych jako „styl życia”.

W dzisiejszej polityce społecznej ostała się tylko zasada pomocniczości i zasada komplementarności różnych układów ludzkiego życia. A zasada interwencji tylko w ograniczonym zakresie- głównie w przypadkach kryzysowych, patologicznych, losowych czy wręcz klęsk żywiołowych i wojen.

Dalekie i bliskie bariery ludzkich nierówności.

Dotycz to zwłaszcza nierówności dochodów, władzy, prestiżu i innych wartościowych dóbr(np. informacji, dzieł sztuki, przywilejów, darów), a nawet stosowania prawa.

Nierówności społeczne występują w każdym społeczeństwie i są uwarunkowane niejako wielowiekową działalnością ludzką czy nawet jako wynik naturalnego prawa i walki o kształt swej egzystencji. Stanowią źródło napięć społecznych ale zarazem stanowią istotną i dynamizującą podstawę reform i zmian społecznych(ruchów społecznych, rewolucji).

Człowiek zwłaszcza młody napotyka na drodze swojego rozwoju różne bariery, a są nimi przede wszystkim: położenie ekonomiczne rodziny i całych warstw społecznych, cechy demograficzne danego kraju lub regionu, warunki przestrzenne i cywilizacyjne, właściwości wynikające z różnic płci, warunki szkolno-oświatowe kraju regionu oraz orientacje wyznaniowe i względy etniczne. Czynniki te wynurzyły się w etapie gwałtowności zmian ustrojowych lat 90-tych.

Trójkątny podział polskiego społeczeństwa wczesnej demokracji wg T. Frąckowiaka:

  1. Najwyżej postawieni- elita pieniądza- było ich jednocześnie najmniej

  2. Najwięcej było ludzi zastygłej nadziei(kategoria pogranicza)

  3. Na samym dole byli ludzie stratyfikacyjnego dna(centrum biedy, patologii, pospolitego występku)

Syndrom startu młodego człowieka, na który składa się m.in. sytuacja materialna, stan zdrowia czy sytuacja edukacyjna pojmowane są często w kategoriach nierówności społecznych. Te rozliczne bariery obecne są w życiu każdego człowieka- umożliwiają niejednokrotnie wzrost szans życiowych młodego człowieka, bądź też niweczą szanse rozwojowe.

Warunki społeczne uniemożliwiające i ograniczające swobodę wyboru zachowań ludzkich wg Wiesława Łukaszewskiego:

  1. Ubóstwo, niedostatek dóbr i wartości; nadmierna kontrola zewnętrzna, rozmijanie się z prawdą

  2. Niestabilność praw, biurokratyzm

  3. Zaniedbywanie psychiczne dzieci, rywalizacja

  4. Loteria zamiast decyzji

  5. Indoktrynacja czy nietolerancja odmienności

Kształtujące się warstwy polskiego społeczeństwa:

  1. Klasa wyższa- elita pieniądza

  2. Klasa wyższa- biznesmeni, kadry kierownicze

  3. Klasa średnia wyższa- inteligencja nowego stylu, dobrze likująca się na rynku pracy

  4. Klasa średnia wyższa- mały biznes, pracownicy umysłowi, usługi, stara inteligencja

  5. Klasa średnia- robotnicy wykwalifikowani, rolnicy i farmerzy

  6. Klasa średnia niższa- średniacy w każdej profesji

  7. Klasa średnia niższa- robotnicy nie wykwalifikowani

  8. Klasa niższa- zaczątki podklasy wielkomiejskiej, biedota wiejska

Wg Barbary Galas polska młodzież wyznaje orientację roszczeniową. Znajduje to wyraz w przekonaniu, że dobrze zorganizowane państwo powinno każdemu zapewnić pracę i mieszkanie(ten pogląd wyraża 93% badanej młodzieży).

Oblicza nierówności społecznych.

Główne źródła nierówności wiążą się z poziomem życia ekonomicznego. Ale oprócz tego istnieje nierówność wobec prawa, nierówność polityczna, może to być nierówność wynikająca z poziomu wykształcenia, a bywa także nierówność na tle wyznaniowym.

Pozycja w układzie hierarchicznym stanowi miernik wartości człowieka- wzrost wartości a także przywilejów będzie znacznie większy w górnych warstwach hierarchii niż dolnych.

Drugą wżną konsekwencją nierówności staje się rozbudowanie szczególnej motywacji do awansowania. Dążenie do awansu w układzie hierarchicznym wiąże się ze skłonnością ludzi, aby uzyskać więcej i większe gratyfikacje.

O awansie do górnych poziomów układu hierarchicznego decydują ludzie zajmujący wysokie pozycje w hierarchii. I tutaj pojawia się największy bodaj paradoks układów hierarchicznych. Aby awansować trzeba zabiegać o życzliwość ludzi zajmujących wysoką pozycję. Najlepszym sposobem takiego zabiegania jest jawne i otwarte udzielanie im wsparcia.

Tak więc hierarchiczne elity zainteresowane są raczej udzielaniem nadziei na awans niż zapewnieniem innym możliwości przemieszczania się w górę hierarchii.

Ubóstwo i bieda.

W powojennej Polsce mimo prób wielu reform poziom życia jest relatywnie niski, a stopień zaspokojenia podstawowych potrzeb trudno uznać za zadowalający.

Ludzie coraz częściej modyfikują swoje potrzeby pozabiologiczne- głównie potrzeby kulturowe. Przestaje się kupować książki, chodzić do kina i teatru. Później natomiast przychodzi kolej na potrzeby biologiczne. Następuje rezygnacja z wypoczynku np. praca w czasie urlopu.

Wg szacunkowych danych ponad 3 mln polaków wykorzystuje swoją przerwę w pracy, szkole i roku akademickim poświęcając ją na dodatkową pracę. Podejmują ją licealiści i studenci, a nauczycielom- pracownikom budżetówki zarobione przez dwa miesiące pieniądze pozwalają utrzymać rodzinę nawet przez pół roku.

Obie te strategie są efektywne w zaledwie krótkim czasie:

  1. Po pierwsze duży wysiłek nie jest możliwy na dłuższą metę

  2. Ograniczenie repertuaru jak i stopnia zaspokajania potrzeb ma swoje granice wyznaczone przez zasoby energetyczne organizmu(w Polsce od 20 lat obserwuje się zjawisko nadumieralności mężczyzn w średnim wieku)

  3. Po trzecie wraz z ubożeniem jednych grup ludzi, wzrastają nierówności, bo rośnie zamożność innych

Ku racjonalnej pomocniczości, a nie zniewoleniu socjalnemu.

Tzw. dylemat Samarytanina- pojęcie to wprowadzono dla podkreślenia ujemnych skutków rozbudowanej pomocy społecznej i pracy socjalnej. Taka pomoc obraca się zarówno przeciw podmiotowi wsparcia, jak i jego nadawcy(państwa i jego agend, ośrodków pomocowych, konkretnego człowieka). Pewien zakres pomocy jest potrzebny, lecz wyłączając z rozważań osoby chore, w podeszłym wieku i dzieci, nie można pomóc biednemu, nie czyniąc mu zarazem krzywdy.

Co na to nasz polityka prorodzinna?

Jak na ogół zakłada się, polityka rodzinna jest częścią, czy też subdyscypliną polityki społecznej państwa, a jej głównym celem jest ochrona i zapewnienie warunków do prawidłowego funkcjonowania rodzin. Aby skutecznie pomagać rodzinie, konieczne jest równoległe połączenie odpowiedniego systemu podatkowego i właściwej infrastruktury świadczeń na rzecz rodziny. Mamy na myśli pomoc rodzicom w znalezieniu pracy, finansowanie kształcenia dzieci, fundowanie stypendiów przez samorządy.

W sytuacji, kiedy mamy do czynienia z biedą w rodzinie może dochodzić do pogarszania się stosunków wewnątrzrodzinnych(między rodzicami, dziećmi i rodzicami), załamują się wszelkie konstelacje wychowawcze i rodzinna wspólnota wartości.

Utrwalenie się ubóstwa w skali kraju na poziomie powyżej 25%(niższe od przyjętej granicy dochodów), wyzwala w ludziach nawyk do korzystania z pomocy socjalnej w różnej formie i raczej niechęć do poszukiwania pracy, zaradności i życia na własny rachunek. Jest to dramat społeczny i indywidualny, wyraźnie wykraczający poza refleksje pedagogiczne.

Prawo „4B”- czyli biedni biednieją(jest ich coraz więcej), a bogaci bogacą się!!!



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ZAGADNIENIA NA EGZAM Z PED.SPOŁ, PEDAGOGIKA
Pedagogika społeczna-zagadnienia na egzamin, Pedagogika opiekuńczo-wychowawcza
psychologia społeczna zagadnienia na egzamin G wieczorkowska 09
Psychologia społeczna- zagadnienia na egzamin, APS, Pedagogika Specjalna, Psychologia społeczna
Patologie społeczne - zagadnienia na kolo, Resocjalizacja; Pedagogika; Dydaktyka;Socjologia, filozof
PROFILAKTYA SPOŁECZNA-zagadnienia na egzamin, STUDIA- PEDAGOGIKA WCZESNOSZKOLNA I PRZEDSZKOLNA, Prof
Patologie społeczne zagadnienia na kolokwium, pedagogika społeczna
teorie zmiany społecznej opracowanie na egzam, Teorie zmiany społecznej
Zagadnienia na egzam z automatyki, MiBM Politechnika Poznanska, IV semestr, automatyka, egzamin, pie
Międzynarodowa polityka społeczna ZAGADNIENIA NA EGZAMIN
PATOLOGIE SPOŁECZNE - zagadnienia na egzamin, Studia
opracowane zagadnienia na egzam Nieznany
Literatura i zagadnienia na egzam 2014
zagadnienia na egzam u czerwonego wiewióra
Zagadnienia na Egzamin z Demografii, Wyższa Szkoła Biznesu w Dąbrowie Górniczej, Demografia spoleczn
opracowane zagadnienia na ped.specj, pedagogika specjalna
Zagadnienia na polityke spoleczna ?losc
prezentacje prawo, Dialog społeczny - zagadnienia ogólne na warsztaty I

więcej podobnych podstron