Pierwsze Lata III RP 1989-2002, Polska Scena Polityczna po 1989


Antoni Dudek

Pierwsze Lata III Rzeczypospolitej

1989 - 2001

Rozdział I

Droga do okrągłego stołu

Wychodzenie z impasu

25 kwiecień 1988 - Bydgoszcz strajk pracowników komunikacji miejskiej, powód podwyżka płac, strajk nie był inspirowany przez solidarność

26 kwiecień 1988 - Kraków strajk w hucie Lenina, powód podwyżka plac, oraz przywrócenie do pracy działaczy solidarności

29 kwiecień 1988 strajk w hucie w stalowej woli, powód umożliwić w zakładzie legalnej działalności solidarności

2 maj 1988 - strajk w stoczni gdańskiej

3 maj 1988 - zgoda Jaruzelskiego na rozmowy z Wałęsą; warunek zakończenie strajków

4/5 maj 1988 - ZOMO pacyfikuje w Krakowie hutę im. Lenina

10 maj 1988 - koniec strajku w stoczni gdańskiej

3 czerwiec 1988 - propozycja Cioska - parlament kontraktowy, powołanie senatu, oferta została złożona przez kościół

15 sierpień 1988 - strajk w kopalni manifestu lipcowego, szybko się rozprzestrzenił na inne kopalnie

17 sierpień 1988 - strajk w porcie szczecińskim

20 sierpień 1988 - strajk w Gdańsku, oraz w stalowej woli

Kiszczak grozi wprowadzeniem godziny policyjnej oraz innych nadzwyczajnych środków

„Okrągły stół”

Po raz pierwszy raz tego określenia użył Jaruzelski podczas VII plenum KC PZPR w czerwcu 1988

25 sierpień oświadczenia Wałęsy ( napisane przez Geremka, Michnika, Stelmachowskiego, Mazowieckiego)

26 sierpień - Kiszczak zgadza się na możliwość odbycia rozmów w jak najszybszym terminie

31 sierpień Wałęsą spotykanie się z Kiszczakiem ( ósma rocznica podpisania porozumień gdańskich)

Rząd Rakowskiego

19 wrzesień 1988 - odwołanie rządu Messnera

27 wrzesień 1988- nowy premier Rakowski

Rząd nowych osób - wilczek, Kwaśniewski, Gaik, Sekuła, Wróblewski Andrzej, Jastrzębski

Rakowski - „Dotychczasowa polityka gospodarcza realnego socjalizmu znaczy tyle, co wierzenia jakiegoś szczepu zamieszkującego dorzecze amazonki”

23 grudzień 1988 - ustawa o działalności gospodarczej z udziałem podmiotów zagranicznych

15 marzec 1989 - nowe prawo dewizowe - legalizacja obrotu walutami obcymi ( patrz serial „Sukces” )

Rozpoczęcie procesu „uwłaszczenie nomenklatury”

Luty 1989 utworzenie FOZZu

Trochę wcześniej, ale skutek zauważalny dopiero teraz 11 kwiecień 1988 - wydzielenie z NBP dziewięciu komercyjnych banków

Rząd Rakowskiego uchwalił święto 11 listopada!!!!!! - „Żart historii”

Wstęp do okrągłego stołu - władza nie chciała Zbigniewa Romaszewskiego, Onyszkiewicza, Frasyniuka, Michnika oraz Kuronia

Najbardziej upierała się przy Kuroniu i Michniku - po obradach Kiszczak i Jaruzelski uznali ich za najbardziej ugodowych

11 listopad 1988 obchody święta niepodległości; w Katowicach, Gdańsku i w poznaniu milicja zaatakowała demonstrantów

Przełom w PZPR

15 XI 1988 Alfred Miodowicz proponuje Wałęsie odbycie debaty telewizyjnej

30 listopad debata Miodowicz - Wałęsą

10-11 grudzień 1988 Wałęsą we Francji

20-21 grudzień 1988 i 16-17 styczeń 1989 - X plenum KC PZPR, Jaruzelski, Kiszczak, Rakowski, Siwicki groza dymisja - problem nie ma, kto ich zastąpić

Powstanie Komitetu Obywatelskiego

18 grudzień 1988 - powstanie KO przy przewodniczącym NSZZ Solidarność, podziemiach warszawskiego kościoła Bożego Miłosierdzia - powstanie KO skrytykował Frasyniuk

J. M. W. Rokita - „grozi nam przegrana w tym rozdaniu” - w KO znaleźli się ugodowcy na czele z Mazowieckim, Wielowieyskim, Geremkiem, Królem, Bratkowskim, Michnikiem.

Wałęsa uważał ze przyszłość polski można budować tylko w oparciu o kompromis z PZPR

KO zostało podzielone na 15 komisji na ich trele stali: Mazowiecki, Geremek, Strzembosz, Trzeciakowski, Regulski, itd.

Sekretarzem KO został Henryk Wujec, a zastępcami Jacek Moskwa, i Kazimierz Wóycicki

27 styczeń 1989 Kiszczak - Wałęsą w Magdalence ustalają wszystkie kwestie związane z rozpoczęciem obrad okrągłego stołu

Przy stole 56 osób z tego 20 z opozycji, 6 z OPZZ, 14 z koalicji (PZPR, ZSL, SD, PAX, UChS, PZKS), 14 niezależnych autorytetów ( 5 z nich deleguje KO), oraz 2 przedstawicieli kościoła.

Rozmowy Okrągłego Stołu

6 luty 1989 - 5 kwiecień 1989

Pałac namiestnikowski okrągły stół został wykonany w fabryce w Henrykowie, obradowano przy nim tylko dwa razy na rozpoczęcie i na zakończenie

Obradowano w 3 zespołach

1 zespól: gospodarki i polityki społecznej; Baka - Trzeciakowski

2 zespól: reform politycznych; Reykowski - Geremek

3 zespól: pluralizm zwijkowy - Kwaśniewski - mazowiecki

Istniały również podzespoły min. Górnictwa, prawa, sądów, stowarzyszeń, itd.

W obradach wzięło udział 452 osoby

Najważniejsi koalicja: Ciosek, Gdula, Kiszczak, Kwaśniewski, Reykowski

Solidarność: Wałęsą, Bujak, Frasyniuk, Geremek, Mazowiecki, Michnik, Kuroń

Opis do 34 strony

02 marzec 1989 - propozycja Aleksandra Kwaśniewskiego, żeby wybory do senatu były wolne

03 kwiecień 1989 - propozycja Michnika, żeby utworzyć dyrektoriat ( cos w rodzaju rady regencyjnej) zamiast urzędu prezydenta

07 kwiecień 1989 - uchwalenie poprawek do konstytucji; urząd prezydenta i senat

17 kwiecień 1989 - legalizacja solidarności

Zgoda na wydawanie GW - zapadła podczas obrad okrągłego stołu

Rozdział II

Wybory Czerwcowe

Ordynacje wyborcze do Sejmu i Senatu, w kształcie wynegocjowanym przy Okrągłym Stole, zostały uchwalone 7 kwietnia 1989 r. Już 13 kwietnia Rada Państwa określiła kalendarz wyborczy, wyznaczając datę pierwszej tury wyborów na 4, drugiej zaś na 18 czerwca.

Rada Państwa powołała 21 - osobową Państwową Komisję Wyborczą (istnieje do dziś), w której znalazło się 6 przedstawicieli KO, jeden z nich Andrzej Zoll, został wiceprzewodniczącym PKW.

Kandydaci na posłów i senatorów zgłosili przeszło 121 tysięcy mężów zaufania.

425 posłów miało zostać wybranych w 108 okręgach, w których było można zdobyć od 2 do 5 mandatów. Pozostałe 35 miejsc w sejmie przeznaczono dla kandydatów z listy krajowej. Aby uzyskać mandat w okręgu w pierwszej turze, należało otrzymać ponad połowę wszystkich ważnie oddanych głosów, natomiast w drugiej turze posłem zostawał kandydat, który otrzymał większą liczbę głosów. Druga tura nie dotyczyła listy krajowej. Władza była przekonana, ze wszyscy z listy krajowej dostana się w pierwszej turze.

Zasady ordynacji
Podział mandatów w poszczególnych "kuriach" wyglądał następująco: PZPR miała zagwarantowane 171 mandatów poselskich (156 mandatów w okręgach i 15 z listy krajowej), ZSL - 76 (odpowiednio 67 i 9), SD - 27 (24 i 3), PAX - 10 (7 i 3), UChS - 8 (6 i 2), PZKS - 5 (4 i 1); dwa mandaty na liście krajowej zostały przyznane bezpartyjnym kandydatom koalicji (Szymonowi Szurmiejowi i Adamowi Zielińskiemu).
Łącznie, ordynacja zapewniała kandydatom wywodzącym się z obozu rządzącego 299 miejsc w Sejmie. Dodatkowo władze mogły wysunąć własnych (byle bezpartyjnych) kandydatów do walki o pozostałe 161 mandatów, na uzyskanie, których szansę - ale nie gwarancję - miała "Solidarność".

Wyboru stu senatorów miano dokonać w 49 okręgach, których granice pokrywały się z obszarem województw; w 47 z nich można było zdobyć po 2 mandaty, zaś w dwóch (katowickim i warszawskim) po 3. W przypadku wyborów do Senatu, które zgodnie z okrągłostołowym kontraktem miały być wolne, przynależność partyjna kandydata nie miała znaczenia, a do zarejestrowania się wymagane było jedynie uzyskanie 3000 podpisów. Senatorem zostawał kandydat, który zdobył ponad połowę ważnie oddanych głosów. Jeśli w pierwszej turze wszystkie mandaty w okręgu nie zostałyby obsadzone, odbywać się miała druga tura, w której prawo uczestnictwa otrzymywali (oczywiście do każdego wolnego miejsca), dwaj kandydaci najlepsi w pierwszym głosowaniu.

Akcja wyborcza opozycji

7 kwietnia 1989 - Krajowa Komisja Wykonawcza NSZZ "Solidarność" podjęła decyzję o powierzeniu kierownictwa kampanią wyborczą Komitetowi Obywatelskiemu i rozbudowie jego struktur poprzez utworzenie komitetów regionalnych; w niektórych miejscowościach takie komitety już zresztą istniały. Miały zająć się opracowaniem list kandydatów, wyłanianiem przedstawicieli "Solidarności" do komisji wyborczych oraz agitacją wyborczą. Decyzja KKW spotkała się z krytyczną oceną części działaczy "Solidarności", którzy uważali, że Komitet Obywatelski nie jest ciałem wystarczająco reprezentatywnym do występowania w imieniu opozycji.

8 kwietnia 1989 - posiedzeniu Komitetu, Aleksander Hall zgłosił wątpliwości, co do projektu KKW NSZZ proponując równocześnie, aby KO zwrócił się do różnych organizacji opozycyjnych z ofertą utworzenia porozumienia wyborczego. Podobny postulat złożył Adam Strzembosz. Propozycje te poparli min. Jacek Bartyzel, Tadeusz Mazowiecki, Jan Olszewski, Jerzy Regulski i Jan Rokita. Jednak większość członków podzieliło stanowisko Wałęsy, Geremka, Kuronia. Podczas glosowania za przyjęciem formuły zaproponowanej przez KKW opowiedziało się 66 członków Komitetu, 19 poparło projekt budowy szerokiej koalicji, a 13 wstrzymało się od głosu.

Były to początki sporów, które dały o sobie znać „publiczności” po 1989 roku. Spory te nie wybuchły wtedy, ponieważ uznano, ze lepsza koncepcja będzie „zwarta drużyna” - tak uznał Wałęsą.

W pierwszej połowie kwietnia, we wszystkich województwach powstały regionalne Komitety Obywatelskie. W następnych tygodniach zakładano komitety w mniejszych miastach na wsiach, i na osiedlach w większych miastach. W proces ten od samego początku, był mocno zaangażowany kościół. W tym procesie nie obyło się bez konfliktów związanych z równoległym tworzeniem komitetów przez zwalczające się środowiska. Do sporów na tym tle doszło m.in. w Bydgoszczy, Łodzi, Radomiu i Suwałkach, ale były one dosyć sprawnie rozwiązywane przez istniejące w centralnym KO zespoły: organizacyjny i ds. koordynacji listy kandydatów, w których czołową rolę odgrywali Z.Bujak, W.Frasyniuk, B.Geremek, J.Kuroń, A.Wielowieyski i H.Wujec. Pierwszym zadaniem komitetów stało się przygotowanie list kandydatów na posłów i senatorów z ramienia "Solidarności". Także na tym tle dochodziło do wielu sporów, które centralny KO rozwiązywał narzucając własnych kandydatów. W ocenie B.Geremka z warszawskiego nadania pochodziło 10-15% ogółu kandydatów.

Postawa kościoła bardzo rozczarowala wladze.

17 kwiecień 1989 - sejm przyjal dwie ustawy rgulujace stosunki wyznaniowe: o gwarancjach wolności sumienia i wyznania, oraz o stosunku panstwa do kościoła katolickiego PRLu.

23 kwietnia Komitet Obywatelski, uzupełniony o przedstawicieli komitetów regionalnych, zatwierdził listę kandydatów na posłów i senatorów oraz przyjął program wyborczy.

Liste poparło 92 uczestników spotkania, tylko 1 był przeciwny, a 9 wstrzymało się od głosu. Na liście zabrakło wielu działaczy min. Mazowiecki, Olszewski czy Hall - zrezygnowali z kandydowania w proteście przeciwko odrzuceniu ich koncepcji poszerzenia zaplecza KO, inni zaś - m.in. Borusewicz, Bujak i Frasyniuk - uznali, że praca związkowa jest dla nich ważniejsza od parlamentarnej. Nie kandydowal również sam walesa, obawiając się słabego wyniku (ponoc już wtedy marzyl o funkcji prezydenta)

Mimo to odegral role lokomotyw wyborczej, na każdym plakacie, na tle znaku solidarność umieszczano zdjecie kandydata z walesa. Tak narodzil się mit o druzynie walesy. Wyjątkiem tu był pilski kandydat na senatora Piotr Baumgart, który przegral w drugiej turze z niezależnym kandydatem Henrykiem Stoklosą (do dzis jest senatorem, niezależnym)

Kampania prowadzona przez Komitet Obywatelski odznaczała się dużą dynamiką. Ulice polskich miast i miasteczek tonęły w plakatach nawołujących do głosowania na kandydatów "Solidarności", powszechnie dostępne były też wydawnictwa propagandowe związku.

Zdobycie przewagi ułatwiła również taktyka przyjeta przez PZPR, a wymyslona przez psychologa spolecznego Janusza Reykowskiego. Jego pomysl zakładał, ze PZPR rozpocznie skumulowana kampanie dopiero w ostatnim tygodniu, jednak Reykowski zapomniał o tym ze nie zyje na zachodzie, tylko w kraju gdzie przez 45 lat wyborcy nie mieli zadnego wyboru. Mocną stronę kampanii KO stanowił także sposób organizowania zebrań przedwyborczych, zasadniczo różniący się od zrytualizowanego i śmiertelnie nudnego schematu, do jakiego przyzwyczaiła obywateli PZPR i jej satelici. Słabością KO był ograniczony dostęp do środków masowego przekazu, który jednak potrafiono wykorzystać w bardzo zręczny sposób. Audycje telewizyjne "Solidarności", po raz pierwszy wyemitowane dopiero 9 maja, jednak audycje te zostaly przygotowany w sposób „profesjonalny” i cieszyly się duza popularnością.

Na przelomie maja i czerwca wznowiono wydawanie „tygodnika solidarność” jego redaktorem naczelnym zostal Tadeusz mazowiecki. Kampanie KO, wspieral również tygodnik powszechny (Hennelowa i Kozłowski), i gazeta wyborcza której pierwszy numer ukazal się 08 maja 1989. gazeta wyborcza zostala utworzona na podstawie „tygodnika mazowieckiego”

KPN początkowo palnowalo porozumiec się z solidarnością, ale w efekcie koncowym wystawilo swoja liste, 16 kandydatow na posłów i 6 na senatorow.

Swoje listy zarejestrowaly również Grupa Robocza Komisji krajowej, UPR i Ruch Wolnych Demokratow. W wyborach startowalo również wielu niezależnych działaczy solidarności min. Ryszard Bender, Henryk goryszewski, oraz opozycjoniści Kazimierz switoń czy Kazimierz sila - nowicki.

Radykalne skrzydlo solidarności (solidarność walczaca, PPS-RD, oraz Liberalno - demokratyczna Partia „Niepodległość”) wezwalo do bojkotu wyborow. Domagali się przeprowadzenia calkowicei wolnych wyborow.

16 - 18 maj 1989 - demonstracje w Krakowie domagające się min. Usunięcia wojsk ZSRR z Polski.

Kampania koalicji

Na szczeblu centralnym kluczową rolę w organizowaniu kampanii PZPR odgrywali Józef Czyrek, Stanisław Ciosek, a przede wszystkim Zygmunt Czarzasty. To właśnie jego Jerzy Urban porównał już po wyborach do orkiestry, do końca grającej na tonącym "Titanicu". Optymizm Czarzastego co do szans wyborczych koalicji był podobno tak wielki, że zastanawiał się on nawet w jaki sposób - dla dobra porozumienia narodowego - pomóc zagrożonym porażką kandydatom Komitetu Obywatelskiego.

1 błędem było dopuszczenie decentralizacji w wyborze kandydatow. W efekcie, na konwencjach wojewódzkich wybierano po 3 kandydatów PZPR na dwa miejsca w Senacie, ignorując przy tym całkowicie interesy własnych koalicjantów. Doprowadziło to do sytuacji, w której zamiast stu kandydatów koalicji PZPR-ZSL-SD w wyborach do Senatu uczestniczyło 178 ludzi z PZPR, 87 z ZSL i 67 z SD. Do konfliktów dochodziło także podczas obsadzania miejsc na partyjnych listach poselskich. W szeregu przypadków lokalne instancje PZPR więcej uwagi poświęcały zwalczaniu buntowników we własnych szeregach, aniżeli kandydatów Komitetu Obywatelskiego.

Na listach koalicjantow znalazlo się wiele osob znanych z telewizji, jednak nie mieli nic wspolnego z polityka. Należeli do nich m.in. Zdzisława Guca, Antoni Gucwiński, Mirosław Hermaszewski, Jan Płócienniczak, Zbigniew Religia. Jednak wybory w 1989 r. - czego aż do końca zdawano się nie dostrzegać - miały mieć charakter plebiscytu, a przy takiej właśnie formule cechy poszczególnych kandydatów były bez znaczenia.

Kampania koalicji była pozbawiona dynamiki, ponieważ jej organizatorzy albo nie potrafili przeprowadzic prawdziwej akcji wyborczej, albo nie chcieli . W organizacji zebrań powielano fatalne wzorce z przeszłości. Kandydaci o swoich programach czytali z kartek, co z reguły trwało tak długo, że na pytania z sali nie starczało już czasu. Do wyjątków należały prowadzone w zachodnim stylu kampanie Aleksandra Kwaśniewskiego czy Mieczysława Wilczka, którzy dzięki znacznym środkom finansowym i osobistej przebojowości potrafili zdobyć sporą popularność.

Rowne nieskuteczne było zastraszanie opozycji. Do powazniejszych utrudnien oprocz pobic działaczy KO, należała kolejna odmowa rejestracji NSZ 23 maja 1989 - co mialo podważyć wśród młodzieży poparcie dla solidarności. KO nie zaszkodzily również takie akcje jak kolportaż fałszywych palkatow z napisami: "Jesteśmy za wprowadzeniem zakazu przerywania ciąży - Solidarność", czy też - jak to miało miejsce w Stalowej Woli - informowanie w ulotkach, że sposobem głosowania na kandydatów KO jest skreślenie ich nazwisk na kartach wyborczych. Wladza oskarżała również solidarność, o niedemokratyczne wylanianie kandydatow, jak również o przyjmowanie pomocy z zagranicy.


Rezultaty

Do wyborów stanęło ostatecznie 558 kandydatów na senatorów oraz 1760 osób ubiegających się o mandat poselski. Frekwencja wyborcza w dniu 4 czerwca 1989 r. wyniosła 62%, co większość obserwatorów uznała - zważywszy na sytuację polityczną - za zaskakująco niski poziom.

Interesująca jest zarysowana w tych wyborach mapa frekwencji, której zasadnicze cechy miały pozostać niezmienne także w następnych głosowaniach. Najwięcej Polaków poszło do urn w trzech historycznych regionach: Małopolsce, Wielkopolsce i Pomorzu Gdańskim. Rekordową frekwencję odnotowano w województwach: rzeszowskim (71,52%), leszczyńskim (70,62%), pilskim (70,20%), krośnieńskim (69,61%), przemyskim (69,49%) i nowosądeckim (69,08%). Najmniej obywateli uczestniczyło w głosowaniu w Polsce centralnej oraz północno-wschodniej. Szczególnie niska była frekwencja w województwach: łódzkim (53,28%), radomskim (55,51%), skierniewickim (56,63%), siedleckim (57,74%) i piotrkowskim (58,38%).
Kandydaci KO do Sejmu uzyskali 160 ze 161 możliwych do zdobycia miejsc w parlamencie. Na uzyskanie jednego mandatu brakującego do absolutnego zwycięstwa, kandydat "Solidarności" (Andrzej Wybrański z okręgu Inowrocław) miał szansę w drugiej turze. W wyborach do Senatu reprezentanci "Solidarności" zdobyli 92 mandaty, a ośmiu innych, którym zabrakło wymaganej większości głosów, weszło do drugiej tury. Byli to: Aleksander Paszyński (bydgoskie), Stanisław Hoffman i Antoni Żurowski (leszczyńskie), Cezary Józefiak (łódzkie), Piotr Baumgart i Zdzisław Nowicki (pilskie), Jan Józef Lipski (radomskie), Henryk Grządzielski (słupskie). Strona koalicyjna nie zdobyła natomiast ani jednego miejsca w Senacie, a wymaganą większość głosów w wyborach do Sejmu uzyskali tylko trzej jej kandydaci (Marian Czerwiński z PZPR, Teresa Liszcz z ZSL i Władysław Żabiński z ZSL), zawdzięczający to zresztą nieformalnemu poparciu "Solidarności".

Pozostałych 296 mandatów koalicyjnych miało zostać obsadzonych dopiero w drugiej turze. Jednak najbardziej dotkliwy dla władz był upadek listy krajowej, gromadzącej większość przywódców partii tworzących koalicję. Nie uratował jej nawet apel Lecha Wałęsy, który w przeddzień wyborów oświadczył w telewizji, że z listy tej skreśli tylko jedno nazwisko. Większość wyborców okazała się bardziej radykalna i z 35 kandydatów umieszczonych na liście krajowej jedynie dwóch (Mikołaj Kozakiewicz i Adam Zieliński) otrzymało ponad 50% głosów, co w świetle obowiązującej ordynacji oznaczało, że 33 mandaty poselskie pozostaną nieobsadzone.

Największe poparcie kandydaci "Solidarności" uzyskali w województwach Polski południowo-wschodniej (rzeszowskim, nowosądeckim, zamojskim, przemyskim, krośnieńskim i tarnowskim) oraz na Dolny Śląsku, natomiast relatywnie najsłabiej wypadli w województwach północno-zachodnich: pilskim, leszczyńskim, bydgoskim, i słupskim. Kandydaci Komitetu Obywatelskiego triumfowali na obszarach społecznie silniej zintegrowanych, zamieszkiwanych przez ludność o wyższym poziomie religijności. Natomiast koalicja najlepiej wypadła w Polsce zachodniej i północno-zachodniej (do dziś te tereny są bastionami SLD, tzn. w wyborach w 2004 do PE były, czy we wrzesniu będą to się okaze)gdzie średnie poparcie dla kandydatów z listy krajowej wyraźnie przekroczyło połowę, dochodząc do 62% w województwie pilskim, 61% w zielonogórskim i koszalińskim oraz 59% w zielonogórskim.

Moglo się wydawac ze KO ruszy do ofensywy, jednak było tak samo skonsternowane wynikami wyborow, jak Koalicja. KO przyzwyczajone już do polityki gabinetowj, moglo się obawiać, iż sytuacja wymknie im się z rak. Ugodową linię kierownictwa KO ułatwiła postawa przedstawicieli PZPR, którzy na porażkę zareagowali agresją. Pogróżki z jakimi Kiszczak, Ciosek i Gdula wystąpili na spotkaniu z Geremkiem i Mazowieckim w dniu 6 czerwca, utwierdziły przywódców ruchu obywatelskiego w ich obawach przed powrotem polityki represji.
08 czerwiec 1989 - kierownicto KO wspierane przez kościół, wyrazilo zgode na zmiane ordynacji, która by umożliwiała obsadzenie 33 mandatow z lity krajowej.

12 czerwiec 1989- przyjecie projektu poprawy ordynacji wyborczej, jednak o miejsca w sejmie mogly się ubiegac tylko osoby, które dotychczas nie startowaly w wyborach.

18 czerwiec 1989 - II tura wyborow. Uczestniczylo w niej tylko 25% uprawnionych do glosowania. "Solidarność" zdobyła jedyny brakujący jej mandat poselski oraz 7 z 8 pozostałych jeszcze do obsadzenia mandatów senatorskich. Jako jedyny kandydat KO przegrał wybory Piotr Baumgart, startujący w województwie pilskim. Pokonał go miejscowy przedsiębiorca Henryk Stokłosa, występujący jako kandydat niezależny, faktycznie jednak powiązany z obozem władzy. Przed drugą turą "Solidarność" zaapelowała do swoich zwolenników o głosowanie na niektórych kandydatów z list koalicyjnych. Łącznie udzielono poparcia 55 późniejszym posłom, w tym 21 należącym do PZPR. Byli wśród nich m.in. Andrzej Bratkowski, Tadeusz Fiszbach, Marcin Święcicki i Wiesława Ziółkowska . Wejście tych ludzi do Sejmu osłabiło znacząco spójność koalicji i przyspieszyło jej rozpad.

Rozdział III

Rząd Mazowieckiego

Wybór Prezydenta

11 czerwiec 1989 - Jerzy Urban oświadcza w telewizji, iż podczas obrad okrągłego stołu, zdecydowano, iż funkcje prezydenta będzie sprawować gen. Jaruzelski. Stwierdzenie to wywołało fale krytyki, ze strony solidarności, ponieważ podczas obrad nie padło takie stwierdzenie. Jednak solidarność, nigdy się nie sprzeciwiała wcześniej takiej możliwości. Jednak radykalizacja nastrojow społecznych i ferment w szeregach ZSL I SD, sprawiły, iż kandydatura jaruzelskiego, wcale nie była już taka pewna. Równocześnie pojawiły się sugestie, ze premierem ma zostać ktoś z solidarności.

Taka sugestie wyraził Adam michnik 09 czerwca podczas rozmowy z Urbanem, proponując żeby premierem został Geremek.

Kiszczak zignorował propozycje Michnika, nie dopuszczając do myśli możliwości utraty jakiegoś ważnego stanowiska przez władzę.

16 czerwiec 1989 - posiedzenie sekretariatu KC PZPR od możliwości żeby ktoś z solidarności był premierem odżegnali się wszyscy członkowie oprócz Baki, a reykowski w tym czasie stwierdził „nasz prezydent, wasz premier.

Jednak wybór prezydenta, musiał być poprzedzony wyborem nowego rządu, wiec w tej sytuacji władza zaczęła dążyć do wyboru tego rządu.

10 czerwiec 1989 - kiszczak w rozmowie z bp. Dąbrowskiemu, ze, jeśli jaruzelski nie zostanie wybrany prezydentem, to przemiany polityczne będą musiały zostać wstrzymane.

23 czerwiec 1989 - OKP zrezygnowało z wysunięcia własnego bandyta na prezydenta.

Wałęsa później tłumaczył to tym, iż nie mieli żadnego pojęcia o prowadzeniu rozmów z przywódcami (gorbaczow, honecker)

03 lipiec 1989 - artykuł w GW, „wasz prezydent, nasz premier”

07 lipiec 1989 - przewodniczący KP PZPR Marian orzechowski mówi wybranemu (04 lipca 1989) marszałkowi sejmu, iż istnieje realna możliwość buntu `młodych pułkowników”.

Mimo tego jaruzelski, nie mógł być pewny wyboru na prezydenta, ponieważ coraz więcej osób ZSL,SD jak również z PZPR nie chciała na niego głosować.

W tym samym czasie oświadczenie Wadima Zagładina doradca gorbaczowa, przebywający w Paryżu, jak również kilka dni później na naradzie układu warszawskiego w Bukareszcie, uznano, iż doktryna Breżniewa przestała obowiązywać.

Artykuł Michnika wywołał jednak kontrowersje, wśród opozycji, największa krytyka spadla od Modzelewskiego, Onyszkiewicza, Stelmachowskiego, Jana Owaka - jeziorańskiego i mazowieckiego, który użył stwierdzenia „spiesz się powoli”. -Mazowiecki wytnal opozycji brak całkowitego programu ekonomicznego i brak przygotowania do przejęcia władzy.

13 lipiec 1989 - zOMO rozpędza w Warszawie demonstracje przeciwników jaruzelskiego.

14 lipiec 1989 - Wałęsą wydaje oświadczenie wzywające do jak najszybszego wyboru głowy państwa.

18 lipca 1989 - oświadczono iż jaruzelski będzie kandydować na prezydenta. (Otrzymując zapewnienie, ze, OKP poprze jego kandydaturę)

19 lipiec 1989 - wybór przez zgromadzenie narodowe jaruzelskiego na prezydenta.

W glosowaniu wzięło udział 544 posłów i senatorów. Za było 270, przeciw było 233, wstrzymało się 34, a nieważnych głosów było 7.

Przeciwko jaruzelskiemu głosowało 6 posłów z ZSL, 4 z SD, 1 z PZPR, a 3 z ZSL i 1 z PZPR nie wzięło udziału w wyborach. Wybór jaruzelskiego na prezydenta okazał się możliwy tylko, dlatego ze wielowieyski, kuplerski, miłkowski, paszyński, stelmachowski, stoma, i trzeciakowski oddali nie ważne glosy, obniżając w ten sposób minimum umożliwiające wybór. A natomiast 11 posłów OKP nie przybyło na glosowanie, np. marek Jurek argumentował to, iż nie miał możliwości rzeczywistego wyboru.

Jaruzelski wygrał 1 głosem. Jaruzelski zrozumiał wtedy jak słaba jest już jego władza, ale również jak słaba jest władza PZPR.

Misja Kiszczaka

29 lipiec 1989 - XIII plenum KC PZPR, na stanowisku sekretarza jaruzelskiego zastąpił Rakowski. Wybór ten pogłębił jeszcze bardziej kryzys w partii. ( Za było 171 członków, przeciw było 41. Decyzje zawsze zapadały jednogłośnie )

Z kierownictwa odeszli wtedy również Baka, Ciosek, Czarzasty, miodowicz. A weszli Marek Król, Święcicki, wiatr. W hierarchii partyjnej awansowali również Miller Manfred Gorywoda, Janusz Kubasiewicz.

Podczas plenum podjęto również decyzje o desygnowaniu na stanowisko premiera Kiszczaka. Decyzja ta kojarzyła się z karuzela stanowisk. A pyzatym kiszczak nie miał poparcia w KP PZPR.

25 lipiec 1989 - Wałęsą odrzuca propozycje udziału w rządzie wielkiej koalicji. I zapowiedział tworzenie gabinetu cieni, zająć się miał tym geremek. Chciano pozyskać również posłów ZSL i SD.

02 sierpień 1989 - kiszczak uzyskał poparcia sejmu na tworzenie rządu (Za 237 posłów, przeciw 173 w tym 5 z PZPR i 21 z ZSL).

W solidarności istniały dwie wizje utworzenia rządu. 1) Z reformatorskim skrzydłem PZPR, co wynik tego glosowania mógł to umożliwić później, 2) utworzenie rządu z ZSL i SD - pomysł ten najbardziej preferowali „Kaczorki”.

07 sierpień 1989 - Wałęsą wydaje oświadczenie, w którym stwierdza, ze główną przyczyna klęski Polski, sa monopolistyczne rządy PZPR. Oceniając tym samym misje kiszczaka jako szkodliwa dla państwa. Po wydaniu oświadczenia Wałęsą upoważnił Kaczynskich do prowadzenia rozmów z ZSL i SD. ( upokorzenie geremka)

Powstanie rządu Mazowieckiego

Przywódcy PZPR usiłowali powstrzymać Malinowskiego i Jóżwiaka przed utworzeniem sojuszu z OKP. Kiszczak stwierdził, iż ewentualna koalicja z solidarnością „zmiecie was”

Na decyzje podjętą przez przewodniczącego ZSL miała również wpływ rozmowa z wladimirem Browikowem, który stwierdził, iż Moskwa nie ma nic przeciwko koalicji OKP - ZSL - SD.

14 SIERPIEŃ 1989 - kiszcak rezygnuje z funkcji premiera, desygnując na swego następcę malinowskiego - wbrew jego woli.

16 sierpień 1989 - ZSL udziela poparcie Wałęsie.

17 sierpień 1989 - spotkanie Wałęsą malinowski. Wałęsa przedstawia kandydatów na premiera:geremek, kuroń i mazowiecki. Malinowski stwierdził, iż podoba się mu ise najbardziej kandydatura mazowieckiego, która została później przedstawiona przez nich, jaruzelskiemu.

Bujak później mówił, iż Wałęsą sam wybrał mazowieckiego, a przedstawienie 3 kandydatów malinowskiemu, było tylko zabezpieczeniem przed oskarżeniami w solidarności i OKP. Wałęsa nie chciał, geremka, ponieważ obawiał się ze jak zostanie premierem to będzie za bardzo wpływowy, już był wpływowy, a kuronia ZSL i SD uważało za radykała prawicowego, później się okazało ze wcale nim nie był.

Tego samego dnia Wałęsą malinowski i Jóźwiak zawiązali koalicje (oficjalna).

19 sierpień 1989 - jaruzelski powierza mazowieckiemu utworzenie rządu.

24 sierpień expose Mazowieckiego

„Przeszłość odkreślamy gruba linią. Odpowiadać będziemy jedynie za to, co uczyniliśmy, by wydobywać Polskę z obecnego stanu załamania”.

Głosowanie z 423, za było 378, przeciw 4, a wstrzymało się 41 posłów.

Mazowiecki - „Mogę być premierem, albo dobrym, albo złym, ale nie zgodzę się być premierem malowanym”

Mazowiecki konstruował rząd przez dwa tygodnie. PZPR otrzymała resort obrony i spraw wewnętrznych, sprawy zagraniczne otrzymał niezależny( były członek rady konsultacyjnej Skubiszewski) resort rolnictwa przypadł ZSL.

Rząd powołany przez Sejm 12.09.1989.
Sejm przyjął dymisję rządu 14.12.1990. Powierzając mu pełnienie obowiązków do czasu powołania nowej Rady Ministrów ( 12.01.1991)

Prezes Rady Ministrów

TADEUSZ MAZOWIECKI (12.09.1989-4.01.1991)

Wiceprezes Rady Ministrów

LESZEK BALCEROWICZ (12.09.1989-12.01.1991)

Wiceprezes Rady Ministrów

CZESŁAW JANICKI (12.09.1989-6.07.1990)

Wiceprezes Rady Ministrów

JAN JANOWSKI (12.09.1989-12.01.1991)

Wiceprezes Rady Ministrów

CZESŁAW KISZCZAK (12.09.1989-6.07.1990)

Minister Edukacji Narodowej

HENRYK SAMSONOWICZ (12.09.1989-12.01.1991)

Minister Finansów

LESZEK BALCEROWICZ (12.09.1989-12.01.1991)

Minister Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa

ALEKSANDER PASZYŃSKI (12.09.1989-12.01.1991)

Minister Kultury i Sztuki

IZABELLA CYWIŃSKA (12.09.1989-12.01.1991)

Minister Obrony Narodowej

FLORIAN SIWICKI (12.09.1989-6.07.1990)
PIOTR KOŁODZIEJCZYK (6.07
.1990-12.01.1991)

Minister Rolnictwa, Leśnictwa
i Gospodarki Żywnościowej

CZESŁAW JANICKI (12.09.1989-31.12.1989)

Minister Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej

CZESŁAW JANICKI (01.01.1990- 6.07.1990)
Kierownik resortu - MIECZYSŁAW STELMACH (11.07.1990-14.09.1990)
JANUSZ BYLIŃSKI (14.09.1990-12.01.1991)

Minister Ochrony Środowiska
i Zasobów Naturalnych

BRONISŁAW KAMIŃSKI (12.09.1989-31.12.1989)

Minister Ochrony Środowiska,
Zasobów Naturalnych i Leśnictwa

BRONISŁAW KAMIŃSKI (01.01.1990-12.01.1991)

Minister Pracy i Polityki Socjalnej

JACEK KUROŃ (12.09.1989-12.01.1991)

Minister Przemysłu

TADEUSZ SYRYJCZYK (12.09.1989-12.01.1991)

Minister Rynku Wewnętrznego

ALEKSANDER MACKIEWICZ (12.09.1989-12.01.1990)

Minister Spraw Wewnętrznych

CZESŁAW KISZCZAK (12.09.1989-6.07.1990)
KRZYSZTOF KOZŁOWSKI (6.07.1990-12.01.1991)

Minister Spraw Zagranicznych

KRZYSZTOF SKUBISZEWSKI (12.09.1989-12.01.1991)

Minister Sprawiedliwości

ALEKSANDER BENTKOWSKI (12.09.1989-12.01.1991)

Minister Transportu, Żeglugi i Łączności

FRANCISZEK WIELĄDEK (12.09.1989-16.12.1989)

Minister Transportu i Gospodarki Morskiej

FRANCISZEK WIELĄDEK (16.12.1989-6.07.1990)
EWARYST WALIGÓRSKI (6.07.1990-12.01.1991)

Minister - członek Rady Ministrów
ds. organizacji resortu łączności

MAREK KUCHARSKI (12.09.1989-20.12.1989)

Minister Łączności

MAREK KUCHARSKI (20.12.1989-14.09.1990)
JERZY SLEZAK (14.09.1990-12.01.1991)

Minister Współpracy Gospodarczej z Zagranicą

MARCIN ŚWIĘCICKI (12.09.1989-12.01.1991)

Minister Zdrowia i Opieki Społecznej

ANDRZEJ KOSINIAK-KAMYSZ (12.09.1989-12.01.1991)

Minister - Szef Urzędu Rady Ministrów

JACEK AMBROZIAK (12.09.1989-12.01.1991)

Minister - kierownik Centralnego Urzędu Planowania

JERZY OSIATYŃSKI (12.09.1989-12.01.1991)

Minister - członek Rady Ministrów
ds. socjalnych
i cywilizacyjnych wsi

ARTUR BALAZS (12.09.1989-12.01.1991)

Minister - członek Rady Ministrów ds. współpracy
z organizacjami politycznymi i stowarzyszeniami

ALEKSANDER HALL (12.09.1989-12.10.1990)

Minister Przekształceń Własnościowych
(resort powołano 13.
07.1990)

WALDEMAR KUCZYŃSKI (14.09.1990-12.01.1991)

Minister - członek Rady Ministrów,
Przewodniczący Rady Ekonomicznej

WITOLD TRZECIAKOWSKI (12.09.1989-12.01.1991)

Minister - kierownik Urzędu Postępu
Naukowo-Technicznego i Wdrożeń

JAN JANOWSKI (12.09.1989-12.01.1991)

Największe zmiany mazowiecki przeprowadzi w resorcie edukacji, ochrony środowiska, finansow oraz URM. Natomiast żadnych poważnych zmian nie wprowadzono w MSZ i w MON.

Siłą rządu było ogromne zaufanie społeczne, a jego słabością flegmatyczne działania.

Między Gorbaczowem a Kohl`em

Jesień 1989 - wystąpienia w Czechosłowacji.

NRD upadek muru berlińskiego

Rewolucja grudniowa i śmierć N. Ceausescu

Na Węgrach trwały już przygotowania do wolnych wyborow

ZSRR - antyradzieckie demonstracje w Tbilisi (krwawo stłumione), w Mołdawii

Marzec 1990 - wybory do władz federacji rosyjskiej.

Maj 1990 jelcyn zostaje przewodniczącym Rady najwyższej rosyjskiej FSRR.

Mazowiecki i Skubiszewski prowadzili bardzo ostrożna politykę z ZSRR, starali się przekonać ZSRR, iż nie będą dążyć do wycofania PL z RWPG i układu warszawskiego.

Mazowiecki pierwsza swoja wizytę zagraniczna odbył do Rzymu (łamiąc panujący dotąd obowiązek podroży do Moskwy), jednak druga wizyta była już w Moskwie - łamiąc tym samym monopol PZPR na kontakty z Moskwa. Wizyta ta nie spowodowała żadnych zmian w stosunkach z ZSRR, Rosja domagała się od nas przejścia na rozliczenia dolarowe, oraz nie zgadzali się na proponowane przez Polskę, kwestie rozwiązania długów. (Rosji doskwierał już poważny kryzys ekonomiczny)

Kwiecień 1990 - Rosja godzi się na zwrot Polsce zbiorow Ossolineum, i na odwiedzenia przez Polaków Katynia.

Sprawa wojska ZSRR w Polsce. Mazowiecki nie chciał już teraz pozbywać się wojska ZSRR z polski. Obawiał się wydarzeń, jakie nastąpią w Niemczech. Próba zjednoczenia Niemiec.

09 - 14 listopad 1989 - wizyta helmuta kohl`a w Polsce.

Gest pojednania pomiędzy mazowieckim a kohl`em w krzyżowej.

24 listopad 1989 - kohl przedstawia 10 punktowy program zjednoczenia Niemiec. Program ten nic nie mówi o wschodniej granicy Niemiec.

Wydarzenie to zapoczątkowało wielomiesięczna kampanie rządu mazowieckiego. Min. Polska brała udział w pracach międzynarodowej konferencji („2+4”), która miała zająć się tym problemem. W opinii części obserwatorów kampania ta była niepotrzebna i tylko utrudniała stosunki Bonn - Warszawa.

21 luty 1990 - wystąpienie mazowieckiego dopóki problem Niemiec nie zostanie rozwiązany to wojska radzieckie powinny pozostać w Polsce.

02 marzec 1990 - kohl wydal oświadczenie, w którym uzależnił uznanie granicy polski, od rezygnacji reparacji przez polska stronę, i zagwarantowaniu praw mniejszości niemieckiej w Polsce. Warszawa zbulwersowała się na to oświadczenie.

17 marzec 1990 - konferencja w Paryżu 2+4 z udziałem skubiszewskiego.

03 lipiec 1990 - nota skubiszewskiego do Bonn, dotycząca podpisania traktatu pomiędzy PL a D.

Dokumenty końcowe konferencji zostały podpisane 12 września 1990.

03 październik 1990 - powstaje republika federalnych Niemiec - Niemcy.

14 listopad 1990 - Warszawa min. Spr. Zagr. (skubiszewski i hans dietrich genscher) Podpisują traktat potwierdzający istnejaca granice polsko - niemiecka.

18 styczeń 1990 - Wałęsą przed kamerami telewizyjnymi pyta Borowikowa, kiedy wojska rosyjskie opuszcza Polskę. - Musi się to stać jak najszybciej.

07 wrzesień 1990 - nota rządu do Rosji informująca ze wojska rosyjskie musza opuścić Polskę do końca 1991 roku. Strona radziecka ustosunkowała się do tego.

11 - 16 listopad 1990 -skubiszewski w Moskwie. Jednak okazało się, iż ewakuacja wojsk rosyjskich wiąże się z wcześniejszą ewakuacja wojsk radzieckich z Niemiec.

Podczas tej wizyty, skubiszewski rozmawiał również z władzami Ukrainy, Rosji i bialorosi. Tworząc w ten sposób politykę dwóch torow.

Marzec 1990 - Litwa proklamuje niepodległość, Moskwa odpowiada represja na ten atak (zamieszki krwawe na Litwie) rząd polski milczy w tej sprawie.

26 kwiecień 1991- skubiszewski w sejmie przedstawia 9 punktow priorytetowych polskiej polityki zagranicznej.

Luty 1990 mazowiecki zgłasza formalny wniosek o przyjęcie polski do rady europy, co nastąpiło 26 listopada 1991.

21 kwiecień 1990 - złożenie memorandum w Brukseli w sprawie stowarzyszenia polski z EWG.

Plan Balcerowicza

Rząd Rakowskiego

01 VIII 1989 - urynkowienie cen żywności. Spowodowało to gwałtowną inflacje. W sierpniu 1989 wynosiła ona 39,5%, we wrześniu 34,4%, w październiku 54,8%. Deficyt budżetowy osiągnął 8% PKB.

Balcerowicz po objęciu stanowiska doprowadził do zwiększenia stop % w bankach, zrezygnowano z dotacji do mięsa, chleba innych artykułów, ograniczono indeksacje plac. Oraz nieustalono minimalnej ceny skupom płodów rolnych.

Program balcerowicza: 1)reforma finansow państwa - odzyskanie równowagi budżetowej

2): wprowadzenie mechanizmow rynkowych

3) zmiana struktury własności przemysłowej

Ceny, które miały zostać pod kontrola rządu radykalnie podniesiono( węgiel, gaz, paliwa, bilety PKS i PKP), nawet o 400%.

Następnie planowano wprowadzić 3 podatki. Dochodowy od osób prawnych, VAT oraz podatek dochodowy.

Kurs dolara ustalono na poziomie 1$ = 9500pln.

22 grudzień 1989 - zaakceptowanie planu balcerowicza przez MFW, - co pozwoliło na zaciąganie pożyczek z samego MFW jak i banku światowego. (Pożyczki te miały umożliwić utrzymanie stałego kursu złotówki do dolara).

Szybkość działań balcerowicza doprowadziła do konfliktu z mazowieckim i jego najbliższym otoczeniem. Mazowiecki był niezadowolony z samodzielności balcerowicza i prędkości jego działań. (Balcerowicz działał dynamicznie, w przeciwieństwie do „żółwia” cechy te denerwowały nawzajem obu panów)

17 grudzień 1989 - pakiet 11 ustaw, które miały doprowadzić do reformy polskiej gospodarki.

27 grudzień 1989 - sejm je uchwala. (Tak samo senat, a jaruzelski je podpisuje)

01 styczeń 1990 - ustawy wchodzą w zycie.

Inflacja w styczniu wyniosła 78,6%. W następnych miesiącach inflacja spadała, w lutym 23,8%, w marcu 4,3%, w kwietniu 7,5%. Place realne w 1990 spadły o 23,9%. Spadek produkcji wynosił 24,2%. A ilość bezrobotnych wynosiło 6,1%.

Maj 1990 - początek strajkow. (Kolejarze, komunikacja miejska, rolnicy itd.)

6 lipiec 1990 - janicki zostaje odwołany z funkcji ministra rolnictwa.

W wakacje zaczęła znowu rosnąć inflacja (spowodowane było to również wojna w Iraku)

13 lipiec 1990 - uchwalenie ustawy o prywatyzacji.

Wówczas powstały takie instytucje jak FOZZ, i jednocześnie afery Fozz i alkoholowa i oscylator. Wydarzenia spowodowały te, iż balcerowicza zaczęto coraz częściej krytykować.

Zmiany ustrojowe

23 listopad likwidacja - ochotniczej rezerwy milicji obywatelskiej

07 grudzień 1989 - sejm powołuje 2 komisje konstytucyjne na czele jednej stanął Geremek, na czele drugiej Grześkowiak.

29 grudzień 1989 -powrót do Rzeczpospolita Polska

Pierwsza instytucja państwowa, jaka zlikwidował mazowiecki był urząd do spraw wiary. (A nie SB, czy cenzura). Następnie zlikwidowano ORMO.

W budżecie na 1990 było przewidziane 5 mld. Zlt na cenzur!!!

Styczeń 1990 - projekt „demokratycznej cenzury”, opracowany przez Jerzego

Ciemniewskiego.!!!

07 marzec 1990 - podsekretarzem stanu w MSW zostaje senator Kozłowski.

03 kwiecień 1990 - w MON wiceministrami zostają onyszkiewicz i komorowski.

06 kwiecień 1990 - uchwalenie ustaw policyjnych. Przekształcenie MO w Policje, SB w UOP

6 lipiec 1990 - odwołanie Kiszczaka i Siwickiego, zastąpili ich Kozłowski i Kołodziejczyk

Tak samo powolnie zmieniano wojewodów do czerwca zmieniono ich tylko 23.

Opieszałość w reformie służb bezpieczeństwa dopuściła do spalenia wielu akt i materiałów archiwalnych stworzonych w okresie PRL. (początek psów)palenia akt trwało do końca 1990 roku.

08 marzec 1990 - przyjęcie nowej ordynacji wyborczej do rad gmin, i uchwalenie ustawy o samorządzie.

27 maj 1990 - wybory samorządowe

Wyniki najwięcej miejsc przypadło KO 47%, później kandydatom niezależnym 39% mandatow, PSL 6,5%, a SdRP i SD po 0,2% mandatow!!!.

Kształtowanie się nowej sceny politycznej

.

.

27- 29 styczeń 1990 - XI zjazd PZPR

Rozwiązanie PZPR

Podział na dwie części: mniejszościowa pod wodza Tadeusza Fiszbacha, czyli Unia socjaldemokratyczna, a od kwietnia 1990 polska Unia Socjaldemokratyczna.

Marzec 1990 - utworzenie klubu parlamentarnego PUS, znalazło się w nim aż 42 posłów PZPR

Czerwiec 1991 - z powodu braku zdobycia szerszego poparcia społecznego PUS został rozwiązany, a wielu działaczy trafiło do Ruchu Demokratyczno - Społecznego (RDS), a ten trafił do Unii Pracy (UP)

Druga opcja większościowa: podczas ostatniego XI zjazdu została przez większość delegatów (1196 na 1500) powołana SdRP.

Majątek PZPR został przekazany na rzecz SdRP

Przewodniczącym rady programowej SARP został Aleksander Kwaśniewski (1049

głosów), miał wtedy 36 lat.

Michnik lansował Kwaśniewskiego, na lidera postpezerowskiej partii, wypromował go, miał również cykl debat z Kwaśniewskim.

26-27 styczne 1990 - kongres ZSL, zmiana nazwy na PSL.

05 maj 1990 - zjednoczenie PSL „O” z PSL. Utworzenie bezprzymiotnikowego PSL

Kongres Liberalno - Demokratyczny

29-30 czerwiec 1990 - konferencja założycielska w Warszawie

Wydarzenie to było poprzedzone dwoma kongresami liberałów w grudniu 1988 i listopadzie 1989. Inicjatorami, a zarazem trzonem KLD było gdańskie środowisko, wydające od 1983 roku „Przegląd polityczny”

Przewodniczącym KLD został Janusz Lewandowski, jego zastępcą został Donald Tusk, w prezydium KLD znalazł się również min. Jan Krzysztof Kielecki.

ZChN

28 październik 1989 - zjazd założycielski.

Kluby sejmu kontraktowego

Nazwa klubu

Lipiec

1990

Grudzień

1990

Luty

1991

Październik

1991

PZPR

173 członków

37,6%

PKLD

104

22,7

104

22,7

102

22,3

PUS

41

8,9

40

8,7

KPN

10

2,2

9

2

7

1,5

KPW

7

1,5

7

1,5

7

1,5

PKP

39

8,5

RAZEM

173

37,6

162

35,2

160

34,9

155

33,8

OKP

161

35

155

33,7

111

24,1

105

23

KP - UD

46

10

49

10,7

Solidarność Pracy

5

1,1

RAZEM

161

35

155

33,7

157

34,1

159

34,8

ZSL

76

16,5

PSL

73

15,9

73

15,9

65

14,2

PSL (Mikołajczykowskie)

4

0,9

4

0,9

4

0,9

RAZEM

76

16,5

77

16,8

77

16,8

69

15,1

SD

27

5,9

22

4,8

22

4,8

21

4,6

Pozostali (PAX, UChS, PZKS)

23

5

22

4,8

22

4,8

22

5

Inni (niezrzeszeni, PKChL I PKEkol. )

21

4,6

21

4,6

30

6,8

RAZEM

460

100

459

100

459

100

456

100

Rozdział IV

Kryzys i rozpad obozu Solidarnościowego

Początki sporu

Wrzesień 1989 - po objęciu przez mazowieckiego urzędu premiera, redaktorem naczelnym Tygodnika solidarność, zostaje Jarosław Kaczyński, Mazowiecki, spodziewał się, iż zostanie nim jego zastępca Jan Dworak.

Strategia przyspieszenia działań, realizator Wałęsą, pomysłodawca Kaczyński. Ataki Wałęsy na powolna działalność rządu Mazowieckiego.

14 stycznia 1990 - mazowiecki w rozmowie z Wałęsą, mówi, iż chce skrócić obecna kadencje samorządów, i rozpisać wybory.

Mazowiecki, stwierdził w tej rozmowie, iż ogłosi to publicznie dopiero 18 stycznia.

16 styczeń 1990 - Wałęsą ogłasza publicznie, pomysł Mazowieckiego, jako swój.

18 styczeń 1990 - Wałęsą w rozmowie z ambasadorem ZSRR - Browikow, żąda żeby Rosja wycofała swoje wojska z terenu PL.

22 luty 1990 - Wałęsą kierowanie Komitetem Obywatelskim, powierza Zdzisławowi Najderowi, powracające z emigracji Francji ( w 1983, zaocznie skazany na karę śmierci, przez sad wojskowy) zebraniom KO, przewodniczył do tej pory Geremek.

7-8 kwiecień 1990 - spotkanie w Gdańsku, zorganizowane przez Gocłowskiego - mazowiecki, Geremek, Hall, Stelmachowski, Kuroń, Michnik, Olszewski, Wałęsą.

Pomysł Wałęsy na podział stanowisk, Wałęsą prezydentem, Geremek wiceprezydentem ( takiego stanowiska jeszcze nie było), Mazowiecki nadal premierem.

Zgodził się na to Kuroń, mazowiecki nic nie powiedział, Hall skrytykował.

Mazowiecki, od stycznia był namawiany, żeby kandydował na urząd prezydenta.

Sondaż CBOS z kwietnia 1990.

Wałęsą 16,1%

Mazowiecki 24%

Geremek 19%

Jaruzelski 16,6%

Utworzenie PC i ROAD

PC

Styczeń - marzec 1989 - liczne spotkania środowisk centroprawicowych, w redakcji Tygodnika Solidarność.

Gdy już nie mogło dojść do zgody pomiędzy obozem Wałęsy a Mazowieckiego.

12 maja 1990 - podczas konferencji, prasowej podano informacje, iż zostało utworzone Porozumienie Centrum, które popiera kandydaturę Wałęsy na prezydenta.

Również przedstawiono program:

Akces do PC, zgłosiły min. Grupa polityczna „Wola”, Centrum demokratyczne, Kongres liberałów, ( ale wstyd ), Partia Chrześcijańsko -Demokratyczna, PSL (Mikołajczykowskie)

23 czerwiec 1990 - I konferencja programowa PC. Podczas jej na pierwszego przewodniczącego wybrano Jarosława Kaczyńskiego, sekretarzem Przemysława Hniedziewicza. W PC znaleźli się również min. Jan OLszewski, Andrzej Kern.

23 maj 1990 - Hall, oświadcza ze, jeśli ma nastąpić zmiana na stanowisku prezydenta, to prezydent w takim wypadku, powinien być wybrany tylko w wyborach powszechnych.

Ugrupowania, które znalazły się w PC, łączyło tylko jedna rzecz, byli przeciwko rządom Mazowieckiego. Dlatego naturalnym sojusznikiem dla Lecha Wałęsy, stało się PC, i na odwrót.

ROAD

7 maj 1990 - Kraków, spotkanie zorganizowane przez Henryka Wujca. Grupa 42 polityków i ludzie kultury pod przewodnictwem Jerzego Turowicza. Pomysł nad powołaniem, które będzie skupiać zwolenników Mazowieckiego.

13 maj 1990 - Mój urlop się skończył, poszedłem na niego, gdy premierem został Mazowiecki. Głoszę koncepcje „wojny na górze”, bo tylko ona może zapewnić „pokój na dole”

10 czerwiec 1990 - kolejne spotkanie w Krakowie, gospodarzem był Jerzy Turowicz.

Decyzja o utworzeniu „Sojusz na rzecz demokracji”

W spotkaniu brali udział min. Z. Bujak, H. Wujec - byli przeciwnikami Wałęsy, Jerzy Stępień, Jan Rokita - byli zwolennikami przekonania Wałęsy do krakowskiej inicjatywy.

Po bitwie o komitety wyborcze, postanowiono utworzyć organizacje wyraźnie polityczna.

16 lipiec 1990 - w Warszawie powstaje ROAD. Głowni członkowie: Zbigniew Bujak, władysław Frasyniuk, Adam Michnik, Jan Latyński, Henryk Wujec i Zofia Kuratorska.

ROAD skupił większość przeciwników Wałęsy i PC.

FPD - Forum prawicy demokratycznej

27 czerwiec powstanie FDP

Założyciele: Michał Wojtczak, Henryk Wóźniakowski i Kazimierz Michał Ujazdowski.

Walka o komitety wyborcze

01 czerwiec 1990 -Wałęsą odwołuje Wujca ze stanowiska KO.

Równocześnie wystosował pismo do Michinika, usuwające go z funkcji redaktora naczelnego GW, oraz zabraniające używania znaku Solidarność.

Jednak list Wałęsy miał wyłącznie wyraz sprzeciwu, ponieważ wydawca GW była Agora, a nie Wałęsą.

Spoglądając na wydarzenia, jakie rozegrały się podczas walki o komitety, trzeba uznać, że zwycięzcą był Wałęsą.

Podczas głosowań nad udzieleniem poparcia w wyborach prezydenckich, az 91 komitetów poparcia udzieliło Wałęsie, a tylko 7 mazowieckiemu, natomiast 35 się wstrzymało od wydania decyzji.

Jednak PC nie przejęło komitetow obywatelskich, po prostu upadły.

Sierpień 1990 - Wałęsą wyprzedza Mazowieckiego w sondażach.

Rozdział V

Pierwsze powszechne wybory prezydenckie

Kandydaci i ich kampanie

26 lipiec 1990 Wałęsą wyraźnie dal do zrozumienia jaruzelskiemu, ze jego czas dobiega końca.

27 lipiec 1990 - PC zaczęło zbierać podpisy pod apelem do prezydenta, w sprawie jego ustąpienia.

ROAD i FDP złożyło w sejmie projekt ustawy umożliwiającej przeprowadzenie wolnych, powszechnych wyborow prezydenckich.

18 wrzesień 1990 „herbata u prymasa” próba pojednania przez glempa skłóconych działaczy solidarności (mazowiecki i Wałęsą).

Jaruzelski stwierdził, iż może ustąpić, ale tylko w legalny sposób, a nie w trybie zamachu stanu. Wypowiedz ta była skierowana, co do sposobu prowadzenia polityki przez Wałęsę i kaczynskiego. (Podpisywali się pod nia również hall, mazowiecki, stelmachowski, geremek).

21 wrzesień 1990 - sejm podjął uchwale o skróceniu kadencji prezydenta jaruzelskiego.

27 wrzesień 1990 - sejm uchwalił ustawę o wyborze prezydenta w drodze powszechnego, bezpośredniego, tajnego i równego glosowania. Urząd prezydenta może sprawować osoba, która ukończyła 35 lat i korzysta z pełni praw wyborczych. Warunkiem zarejestrowania kandydatury było zebranie, 100 tys. podpisow.Kandydat będzie zwycięzcą, jeśli w I turze otrzyma więcej niż 50% głosów. W drugiej turze, uczestniczą kandydaci z dwoma najlepszymi wynikami, a wygrywa lepszy.

02 październik 1990 - marszałek sejmu zarządził wybory na 25 listopada.

04 październik 1990 - mazowiecki decyduje się startować w wyborach.

Wałęsa ogłosił swoja kandydaturę wcześniej już.

Kandydatury swoje ogłosili również bartoszcze, Janusz bryczkowski 9zieloni), cimoszewicz, janowski, korwin - mikke, moczulski, morawiecki (partia wolność), Józef onoszko, sila - nowicki, tejkowski. Oraz osoby niezwiązane z polityka Jan bratoszewski, Edward mizikowski, Waldemar Trajdos oraz Stanisław tyminski - przywódca partii libertarianskiej w Kanadzie. Obywatel polski, Kanady i Peru.

Do wyborow zarejestrowali się Wałęsą, mazowiecki, tyminski, bartoszcze, cimoszewicz, moczulski.

Kampania Bartoszcze:

Hasło: „Roman bartoszcze, kandydat wsi”

Kampanie oparł na krytyce polityki gospodarczej rządu mazowieckiego. Domagał się zmiany polityki rolnej, poprzez rozwiniecie mechanizmu interwencjonizmu państwowego. Opowiadał się przeciw reprywatyzacji, oraz za ostrożnym wpuszczaniem kapitału zagranicznego do polski.

Koszt kampanii wyniósł 463 mln.

Bartoszcze wykazywał się umiarkowana aktywnością, spotkania wyborze odbywały się w tradycyjnych zapleczach ruchu ludowego. Chociaż odwiedził również Wielkopolskę, oraz rodzinne regiony w Polsce. Ostatni tydzień kampanii spędził w Warszawie.

Kampania cimoszewicza.

Początkowo SdRP miało wystawić Kwaśniewskiego, ale ten nie chciał startować w wyborach, ze wynik, jaki zdobędzie w wyborach zachwiej jego pozycje w SdRP.

Cimoszewicz nie należał do SdRP, lecz do PKLD. Cimoszewicz nie pełnił żadnych funkcji w PZPR, dysponował gruntownym wykształceniem (prawnik), miał dobra prezencje i całkiem dobry talent oratorski.

Kampania była oparta na krytyce rządu mazowieckiego, chociaż nie negował zasad wolnego rynku, tylko piętnował recesje i bezrobocie. Zajął również stanowisku antyklerykalne, jako jedyny zresztą. Domagał się wykluczenia z zycia politycznego kościoła, był przeciw nauczaniu religii w szkołach. Podkreślał podtrzymanie dobrych stosunkow z ZSRR.

Budżet 2 mld. 141 mln. zł.

Podczas kampanii cimoszewicz odwiedził 19 województw 9wowczs było 49 województw), odbył 45 otwartych spotkan. Na spotkaniach tych pojawiała się mala liczba osob, dopiero pod koniec kampanii zaczęło się pojawiać więcej osób.

Kampania telewizyjna była prowadzona w dość nudny sposób „gadające głowy” - długie i smutne sekwencje.

Kampania mazowieckiego

Mazowiecki mając kontrole nad radiem i telewizja, posiadał nie samowita możliwość promowania się, nie wykorzystał tego. Nie posiadał cech oratorskich. Co najlepiej widać na jego reklamówce telewizyjnej (w parku przechadza się sam, a zanim grupa ochroniarzy, z hasłem „siła spokoju”). Mazowiecki upierał się ze nie liczy się osoba, tylko program. (Ta strategia mogła być skuteczna tylko w środowiskach inteligenckich i była zresztą).

Sztab wyborczy działał w sposób niezorganizowany, co było widać w życiorysie, pod którym pojawił się dopisek „w związku z tym proszę o przyznanie mi renty inwalidzkiej I klasy”.

Przeciwnicy mazowieckiego zarzucali mu ze nie interesuje się problemami zwykłych ludzi.

Po wyborach ktoś powiedział „reklamowanie mazowieckiego podobne było do organizowania kampanii prezydenckiej Hamletowi” . Podczas spotkan z dziennikarzami mazowiecki bąkał, a dziennikarze nie mogli nic z niego konkretnego wycisnąć. Problemem podczas kampanii okazało się ponoć jego żydowskie pochodzenie - przez kilka dni panowal dezinformacja na ten temat. Dopiero 04 listopada tygodnik powszechny i gazeta wyborcza zamieściły wypowiedz bp. Orszulika, który zapewniał ze mazowiecki jest Polakiem wstecz az do XV wieku.

Koszt kampanii wyniósł 6,5 mld. Zl.

Pierwsza część kampanii była zdominowa przez przedstawianie programu. Druga część kampanii stała się „atakiem” na Wałęsę. A dokaldnie filmiki Marcela Łozińskiego - przedstawiające Wałęsę z siekierka, który odcina Polskę od zachodu, lub mapę polski gdzie miejsce Warszawy zajął Gdańsk. Podobne ataki na Wałęsę mieściły się w gazecie wyborczej, która zaczęła wyliczać negatywne cechy Wałęsy.

Sztab wyborczy nie zauważył wogole, lub nie przejmowali się, jak szybko na popularności zyskuje tyminski, nie zareagował nawet wtedy, gdy na kilka dni przed wyborami tyminski wyprzedził mazowieckiego w sondażach. Na początku kampanii mazowieckiego popierało az 50% osób, to pod koniec tylko 25%. Ostateczny wynik był jeszcze gorszy.

Mazowiecki zdecydował sie również postawić postulat likwidacji RWPG i układu warszawskiego.

Kampania moczulskiego

Sukcesem była już sama rejestracja.

Kampania prezydencka umożliwiła moczulskiemu zareklamowanie swojej osoby jak i swojej partii.

Koszt kampanii 369 mln.

Kampania była oparta o wystąpienia telewizyjne, w ktoerych moczulski siedział w gabinecie (bardzo ładnym, wogole) i czytał z kartek swój program wyborczy - hasła jego. W ten sposób chciał przełamać wizerunek maniaka, faktycznie przełamał tylko w druga stronę . Program moczulskiego skoncentrował się na 3 kwestiach: na rozliczeniu się z komunizmem, zmian gospodarczych, oraz na zmianie polityki zagranicznej. Odwoływał się często do konstytucji z 1935 roku. W sprawach gospodarczych postulował podniesienie plac, a to ożywi popyt. Podstawa polityki zagranicznej miało się stać „międzymorze” pomiędzy EWG a Rosja.

Kampania tyminskiego

Fakt jego zarejestrowania, był już niesamowita niespodzianka.

Koszt kampanii wyniósł 3,3 mld. (Sfinansował ja z wlasniej kieszeni)

Wynajął firmę reklamowa „golik&dąbrowski”, która zebrała podpisy. Po 25 października poparcie tyminskiego wynosiło 1%, zmiana uległa w momencie, gdy zaczęto pokazywać spoty reklamowe w telewizji, co nastąpiło po 28 października. (Najbardziej profesjonalne audycje wyborcze). 09 Listopada poparcie dla tyminskiego deklarowało 7% osób, tydzień później już 12%. Tyminski ściągnął do siebie dużo osób, które chciały wcześniej głosować na mazowieckiego. Przez wyborców był postrzegany jako człowiek sukcesu, w sumie nie dziwne. Druga grupa osób, która chciała na niego głosować, to były osoby, które tęskniły za czasami komunizmu. ( W II turze, tyminski chciał przyciągnąć resztę elektoratu mazowieckiego i cimoszewicza do siebie).

Program wyborczy tyminskiego składał się z 21 punktow, co miało nawiązywać do postulatow gdańskich z 1980 roku. Tyminski podczas swojej kampanii atakował tylko Wałęsę i mazowieckiego. Stosował ogólnikowe hasła wyborcze (popadające czasami w skrajność) - „hasłem naszym jedność będzie i ojczyzna nasza”.

W swoich audycjach wyborczych wykorzystywał relacje ze spotkan, momenty szczególne tych, spotkan, wstawienie krzyku kobiety z wiecu wyborczego `polsce jest potrzebna świeża krew”, albo jak młody mężczyzna podał tyminskiemu swoje dziecko na jego ręce - symbol przekazania losow młodego pokolenia na niego, w ręce „naszego stasia”.

Kampania Wałęsy

Budżet kampanii 9 mld. (Wydano 5,5mld.) Na czele sztabu wyborczego stał Merkel.

Sztab Wałęsy wysłał np. 486 listowa z podziękowaniami, za oddanie podpisu popierającego jego start. (Niektórzy posłowie SLD, w ten sposób do dziś wygrywają wybory parlamentarne). Podczas kampanii Wałęsą odbył dziesiątki spotkan z wyborcami, unikał za to wystąpień w studiu. (Zle znosi występy w studiu, doskonale było to widać w 1995, podczas debaty z Kwaśniewskim). Nawet, jeśli Wałęsą spotykał się z niechętnym tłumem np. krakowscy studenci. Na ataki odpowiadał zaczepnie, na drwiny agresja i gniewem, by chwile później przejść do poważnych wypowiedzi. Nawiązywał dialog nawet z tymi, którzy początkowo nie traktowali poważnie. Zapowiadał przyspieszenie reform, „przewietrzenie” układów, do czego nie był zdolny rząd mazowieckiego i popierający go „jajogłowi” - inteligencja. Deklarował złagodzenie planu Balcerowicza, czego hasłem stało się”100 milionow dla każdego” (później kilka osób wytoczyło mu proces, za to stwierdzenie, jeden człowiek wygrał nawet taki proces). Głosił ze jego modelem nie jest „winko i kolacyjki” tylko „łatający holender”. Kazał ludziom „brać sprawy w swoje ręce”

Program Wałęsy był zatytułowany „nowy początek” twórcami byli kaczynski, nader, olszewski, merkel. Wałęsa później (podczas kampanii w 1995)stwierdził ze nigdy nie przeczytał tego programu.

17 października 1990 - na wiecu w Krakowie oznajmił ze `polske musimy zmieniać po polsku”, niektórzy zinterpretowali to jako antysemickosc, co pozwoliło pozyskać Wałęsie elektorat narodowy i zorientowany antysemicko.

Rezultaty pierwszej tury

25 listopad 1990 - wybory prezydenckie.

Frekwencja 60,6%, 16,7 mln obywateli

Wyniki: Lech Wałęsą 39,96%

Stanisław Tyminski 23,1%

Tadeusz mazowiecki 18,08%

Włodzimierz cimoszewicz 9,21%

Roman Bartoszcze 7,15%

Leszek moczulski 2,50%

Na Wałęsę glosowali częściej mężczyźni, niż kobiety. Popierali go starsi i gorzej wykształceni, mieszkańcy wsi i dużych miast. Najgorsze wyniki miał w małych miasteczkach do 10 tys. mieszkańców. Najlepsze wyniki uzyskał w południowo - wschodniej Polsce, poza woj. Białostockim, oraz w woj. Gdańskim - chyba oczywiste .

Najmniej głosów otrzymał w regionie północno - wschodnim. Najlepsze wyniki uzyskał na obszarach, gdzie przeważała średnia statystyczna liczby księży na 1000 mieszkańców.

Tyminskiego popierali w prawie równej liczbie mężczyźni i kobiety. Byli to przede wszystkim młode osoby, przede wszystkim od 18 do 25 lat - poparcie az 31,2% w tej grupie społecznej. Wyborcy tyminskiego najczęściej pochodzili małych i średnich miast. Najlepsze wyniki miał w północnej Polsce i północno wschodniej, bez woj. Gdańskiego, oraz na górnym Śląsku. Natomiast najgorsze w bastionach Wałęsy.

W katowickim, leszczyńskim, olsztyńskim i pilskim pokonał Wałęsę otrzymując od 25,35% głosów do 33,84% głosów.

Utrzymał również dość dużo głosów w wśród społeczności litewskiej. ( Mieszkająca w Polsce)

Mazowiecki. Na niego głosowało więcej kobiet, niż mężczyzn (do dziś na UW, a wcześniej UD, głosowało więcej kobiet, niż mężczyzn). Wiek wyborców nie grał roli, natomiast role grało wykształcenie. Otrzymał az 39,7% poparcia wśród osób z wyższym wykształceniem, a zaledwie 10,5% osób z wykształceniem podstawowym. Najwięcej głosów otrzymał w dużych miastach, najmniej na wsi, bo tylko 7,4% głosów. Najwięcej głosów zdobył w warszawskim, krakowskim ( tradycyjne bastiony UW, a wcześniej UD, w wyborach do PE, z tych okręgów dostali się Geremek i Onyszkiewicz), oraz w szczecińskim - ewenement wyborczy .

Najmniej głosów otrzymał w Polsce centralnej i środkowo - wschodniej.

Cimoszewicz cieszył się dużą popularnością wśród kobiet (w końcu, przystojny mężczyzna). Wiek wyborców nie grał roli. W przypadku poziomu wykształcenia najwięcej głosów otrzymał wśród inteligencji 12,4%, a najmniej wśród osób z podstawowym wykształceniem, bo tylko 5,6% głosów. Wyborcy cimoszewicza mieszkali przede wszystkim w średnich miastach. Największe poparcie uzyskał w północno - zachodniej Polsce (do dziś SLD, otrzymuje tam najwięcej głosów). Jednakże najwięcej głosów otrzymał w białostockim, bo az 27,18%, pokonał go tam tylko Wałęsą. Wynik ten zawdzięczał białoruskim mieszkańcom polski. Dużo głosów otrzymał również wśród Ukraińców mieszkających w Polsce.

Bartoszcze. Poparty przede wszystkim przez mężczyzn. Najczęściej glosowali na niego starsi, słabo wykształceni. Wśród osób z wyższym wykształceniem otrzymał tylko 2,8% poparcie, wśród osób z średnim wykształceniem 4,5% głosów, a wśród osób legitymujących się podstawowym wykształceniem 12,5% głosów otrzymał. Elektorat Bartoszcze zamieszkiwał przede wszystkim wieś. Najwięcej głosów otrzymał w Polsce środkowowschodniej (do dziś bastiony PSL). Najgorzej zaś wypadł na Śląsku, i w miastach wojewódzkich.

Moczulski. Częściej wybierany przez mężczyzn. Popularny wśród wyborców młodszych słabiej wykształconych. Najwięcej głosów otrzymał na Śląsku górnym, w krakowskim, lubelskim (kij wie, dlaczego tam) i szczecińskim (w szczecińskim, nigdy nie wiadomo, kto, na kogo zagłosuje), a najmniej w Polsce centralnej i północnej.

Największą niespodzianka wyborow tych, był wynik Tyminskiego.

Wówczas ks. Józef Tischner uknuł wyrażenie „homo sovieticus”

Jednak w polskiej historii wyborow, tylko jedna efemeryda pokroju Tyminskiego, przewróciła ogólnie przyjęte podziały wśród elity politycznej. (Ilasz Liwiusz, może jedynie pomarzyć, o takim wyniku w tegorocznych wyborach prezydenckich).

Kampania przed drugą turą i jej wyniki

Lech Wałęsą pomimo zajęcia pierwszego miejsca w wyborach, nie był zadowolony, przecież zapowiadał ze wygra w pierwszej turze.

Sztab Wałęsy, kompletnie nie przygotowany do walki z Tyminskim do końca wierzył ze mazowiecki zajmie II miejsce, ( chociaż ostatnie, sondaże przewidywały ze II miejsce zajmie Tyminski)

Tyminski, uznał ze wybory wygra, jeśli przechwyci elektorat mazowieckiego i cimoszewicza, tylko ten elektorat w większości był niechętny Wałęsie. Wiec kampanie swoja oparł na eksponowaniu rocznic pomiędzy sobą a Wałęsą. Zwolenników mazowiecki, chciał zwabić popierając niektóre projekty rządu mazowieckiego. A elektorat cimoszewicza chciał przyciągnąć na swoja stronę, przyznając częściowo słuszność w wprowadzeniu stanu wojennego.

Jednak kampania tyminskiego nie przyniosła zakładanych działań, ponieważ, większość dziennikarzy skumulowało frontalny atak na Tyminskiego ( nie miało tu znaczenie, orientacja polityczna).

Był oskarżany min. o to, ze był agentem SB, bezbożnikiem - ponoć miał dwie żony, ze jest szamanem z Peru, a TVP wyemitowała o tyminskim film, jak żyje w Kanadzie, zresztą cały zmyślony itd. Po wyborach się okazało ze to nie prawda. A tyminski wygrał proces, jaki wytoczył przeciwko TVP, za niestawienie.

Wałęsę w drugiej turze poparł OKP, ROAD, mazowiecki, - ale poparł go tylko, dlatego, ze wybiera mniejsze zło, PSL, KPN, oraz Kościół

Cimoszeiwcz natomiast stwierdził ze nie poprze żadnego kandydata.

01 grudzień 1990 - wspólna konferencja Wałęsą - Tymiński. Konferencja przerodziła się w zmasowany atak na tyminskiego. Tymiński pogrążył się stwierdzeniem, iż ma ze sobą czarna teczkę, w której ma haki na Wałęsę, oczywiście teczki nigdy nie otworzył .

Następnie Tyminski odmawiał rozmów z każdym dziennikarzem.

09 grudzień 1990 - II tura wyborow.

Frekwencja 53,39%

Wyniki; Lech Wałęsą 74,25% głosów

Stanisław tyminski 25,57% głosów, jednak o 114 tys. głosów mniej niż dwa tygodnie, wczesniej.

Rozdział VI

W cieniu Belwederu

Falstart Olszewskiego

Po wyborach Wałęsą był przeciwko dymisji rządu mazowieckiego. Zaproponował, żeby mazowiecki został na stanowisku premiera, az do wyborow parlamentarnych. Jednak mazowiecki, nie zmienił swego zdania. W tym przypadku, po. Premiera do wyboru nowego premiera pełnił Leszek Balcerowicz.

Wałęsa rozważał wszystkie możliwy kandydatury na nowego premiera. Funkcje ta zaproponował nawet Jarosławowi kaczynskiemu. (Wcześniej Jan olszewski, Jacek Berkel, Jan Krzysztof Bielecki)

02 grudzień 1990- Wałęsą zlecił tworzenie rządu Olszewskiemu.

06 grudzień 1990 - olszewski, określa główne założenia, jakie chce podjąć jako premier. Skład rządu, jaki przedstawił olszewski, nie spodobał się Balcerowiczowi (Skubiszewski, Merkel, Kaczynski, komorowski, chrzanowski, najder, włodarczyk, glapiński, siciński)

Lista kandydatów, nie spodobała się również Wałęsie. Oprócz tego olszewski, chciał pozbawić balcerowicza stanowiska wicepremiera. Wałęsa przedstawił olszewskiemu, własną wizje rządu, jednak urażony tym olszewski, zdecydował ze nie chce być premierem.

Kaczynski, urażony decyzja ze Wałęsą, nie uznał koncepcji olszewskigo, obraził się na Wałęsę - odpad z listy na premiera, tym samym.

Wszystkie te zawirowania, wiwindowaly sekretarza Wałęsy Mieczysława Wachowskiego, który utrzymał się przy Wałęsie, przez 4 lata, odchodząc z funkcji ministra stanu, po wielu skandalach, jakie wywołał, lub, w których brał udział.

Gabinet Bieleckiego

Zdesperowany Wałęsą, chciał powołać już nawet rade polityczna, kontynuacje rady konsultacyjnej. Jednak pomysł ten kompletnie się nie powiódł.

29 grudzień 1990 - Wałęsą ogłasza, iż funkcje powierzenia rządu przekazał Bieleckiemu.

Spełniał on wszystkie warunki stawiane przez Wałęsę, był młodszy (miał 39 lat), nie był znany opinii publicznej, i nie dysponował zapleczem politycznym, (jakie błędne przekonanie). Jednak Wałęsą potrafił uzależnić Bieleckiego, o wiele bardziej od siebie niż innych premierow, jacy później zostali powołani.

04n styczeń 1991 - kandydatura Bieleckiego, została zaakceptowana przez sejm. 276 głosów za, przeciw 58, wstrzymujących się 52 glosy.

Większość osób, którzy byli przeciwnikami, lub wstrzymali się byli z UD. (I śmią się określać liberałami - skandal!!!)

12 styczeń 1991 - sejm udziela votum zaufania rządowi Bieleckiego.

Prezes Rady Ministrów

JAN KRZYSZTOF BIELECKI (12.01.1991-6.12.1991)

Wiceprezes Rady Ministrów

LESZEK BALCEROWICZ (12.01.1991-23.12.1991)

Minister Edukacji Narodowej

ROBERT GŁĘBOCKI (12.01.1991-23.12.1991)

Minister Finansów

LESZEK BALCEROWICZ (12.01.1991-23.12.1991)

Minister Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa

ADAM GLAPIŃSKI (12.01.1991-23.12.1991)

Minister Kultury i Sztuki

MAREK ROSTWOROWSKI (12.01.1991-23.12.1991)

Minister Obrony Narodowej

PIOTR KOŁODZIEJCZYK (12.01.1991-23.12.1991)

Minister Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej

ADAM TAŃSKI (12.01.1991-23.12.1991)

Minister Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa

MACIEJ NOWICKI (12.01.1991-23.12.1991)

Minister Pracy i Polityki Socjalnej

MICHAŁ BONI (12.01.1991-23.12.1991)

Minister Przemysłu

ANDRZEJ ZAWIŚLAK (12.01.1991-29.07.1991)

Minister Przemysłu i Handlu

ANDRZEJ ZAWIŚLAK ( 29.07.1991-31.08.1991)
HENRYKA BOCHNIARZ (31.08.1991-23.12.1991)

Minister Spraw Wewnętrznych

HENRYK MAJEWSKI (12.01.1991-23.12.1991)

Minister Spraw Zagranicznych

KRZYSZTOF SKUBISZEWSKI (12.01.1991-23.12.1991)

Minister Sprawiedliwości

WIESŁAW CHRZANOWSKI (12.01.1991-23.12.1991)

Minister Transportu i Gospodarki Morskiej

EWARYST WALIGÓRSKI (12.01.1991-23.12.1991)

Minister Łączności

JERZY SLEZAK (12.01.1991-23.12.1991)

Minister Współpracy Gospodarczej z Zagranicą

DARIUSZ LEDWOROWSKI (12.01.1991-23.12.1991)

Minister Zdrowia i Opieki Społecznej

WŁADYSŁAW SIDOROWICZ (12.01.1991-23.12.1991)

Minister - Szef Urzędu Rady Ministrów

KRZYSZTOF ŻABIŃSKI (12.01.1991-23.12.1991)

Minister - kierownik Centralnego Urzędu Planowania

JERZY EYSYMONT (12.01.1991-23.12.1991)

Kierownik Ministerstwa Rynku Wewnętrznego

CZESŁAW SKOWRONEK (16.01.1991-23.12.1991)

Kierownik Urzędu Postępu Naukowo-Technicznego i Wdrożeń

STEFAN AMSTERDAMSKI (16.01.1991-23.12.1991)

Minister Przekształceń Własnościowych

JANUSZ LEWANDOWSKI (12.01.1991-23.12.1991)

Rząd ten, był rządem prezydenckim, który hamował roszczenia personalne kaczynskiego.

Rząd Bieleckiego, charakteryzował, się dość dużą stabilność, porównując ten rząd do następnych, jakie po nim były.

Bielecki różnił się od mazowieckiego na każdym kroku, działalności rządu. Nie prowadził długich nocnych rozmów, prowadził dynamiczne działania, które były jednocześnie skuteczne (zmuszenie Rosjan, żeby wycofali wojska z polski), oraz o wiele lepiej prezentował się w mediach niż mazowiecki.

Jednakże, Kielecki, również podpadł opinii publicznej, jak i Wałęsie. Lewicowa część społeczeństwa zbulwersowała się tym, jak premier określił, iż komunizm przyniósł Polsce większe spustoszenie, niż hitleryzm, z kolei sympatyków prawicy zbulwersowało wyrażenie, iż spotkałem się z „panem prymasem”,co zostało uznane za przejaw antyklerykalizmu, czemu wielokrotnie dawał wyraz np. Donald Tusk.

Konflikt wokół terminu wyborów oraz ordynacji

Początkowo się wydawało ze rząd Bieleckiego, będzie istnieć tylko do wiosny 1991, (wtedy miały być przeprowadzone, wybory parlamentarne).

Od polowy 1990 sejm pracował nad ordynacja wyborcza. Wałęsa opowiadał się za jej najszybszym uchwaleniem (publicznie), w rzeczywistości wcale tego nie pragnął.

22 lutego 1991- na 5 dni przed drugim czytaniem ustawy o ordynacji wyborczej, Wałęsą przesłał swój własny projekt do sejmu.

Początkowo wybory miały się odbyć 26 maja 1991, ale 09 marca 1991 - po debacie sejm uchwalił, ze wybory parlamentarne maja się odbyć na jesień, ale nie później niż 30 października. Przeciwnikami jesiennych wyborow byli tylko PKLD i UD.

Projekt Wałęsy - ordynacja mieszana, polowa posłów to okręgi jednomandatowe, druga polowa zas według systemu proporcjonalnego z progiem 5%.

Kancelaria prezydenta, przedstawiła trochę inne wytyczne, dotyczące projektu ordynacji.

10 maj 1991 - sejm uchwala ordynacje z poprawkami kancelarii prezydenta. Za 249, przeciw 22, wstrzymujących się 40.

Uchwalono również ordynacje do senatu (podtrzymanie poprzedniej) za 142, przeciw 141.

23 maja 1991- ordynacje uchwalił senat.

06 czerwiec 1991 - Wałęsą kieruje list do marszałka Kozakiewicza, w którym krytykuje uchwalona ordynacje do sejmu.

10 czerwiec 1991 - weto Wałęsy, wobec ustawy o ordynacji do sejmu. Zażądał wprowadzenia czytelnego systemu wyborczego według ordynacji mieszanej lub proporcjonalnej wg. metody St. Lague, zniesienia zakazu agitacji w kościołach.

13 czerwiec 1991 - sejm rozpatrza weto prezydenta. Do odrzucenia weta, zabrakło 7 głosów (za 257, przeciw 123, 13 wstrzymało się)

15 czerwiec 1991!!! - Sejm uchwala nowa ordynacje, (ale tempo, nikt się nie spodziewał takiej prędkości). Ustawa ta uwzględniała niektóre poprawki prezydenta. Za było 222, przeciw 57, wstrzymało się 47 posłów.

Senat próbował wprowadzić jeszcze 4 poprawki prezydenta, jednakże 21 czerwca sejm odrzucił poprawkę senatu.

26 czerwiec 1991 - Wałęsą wetuje następną ustawę o ordynacji. (Ogłosił to w warszawskiej fabryce Polfy, podczas spotkania z robotnikami)

28 czerwiec 1991 - sejm odrzucił weto prezydenta. Za 282, przeciw 100, wstrzymało się 9 posłów.

01 lipiec 1991 - Wałęsą podpisuje ordynacje.

04 lipiec 1991 - Wałęsą kieruje do sejmu projekt zmian w konstytucji i prawie wyborczym, które by wprowadzały poprawki Wałęsy, nieuwzględnione w uchwalonej ordynacji.

11 lipiec 1991 - sejm odrzuca poprawki prezydenta. Wałęsa uznał decyzje sejmu, chociaż postraszył posłów, iż rozwiąże sejm. Jednakże Wałęsa robił nadal wszystko żeby jak najdłużej odłożyć w czasie wolna wybory do parlamentu.

Recesja

Rok 1991 był równie trudny dla polskiej gospodarki, co rok 1990. Balcerowicz zdławił inflacje najwyższa inflacja była w styczniu 12,7% i w lutym 6,7%, później spadla nawet w lipcu do poziomu 0,1% w skali miesiąca ( nie roku jak dziś). Produkcja przemysłowa spadla w porównaniu z 1990 rokiem o 11,9%, bezrobocie wzrosło do poziomu 12,2%. Pomimo zwiększenia prywatnej produkcji o 20,3%. Wielkość deficytu wynosiła 3,3% PKB.

Wskaźnik rentowności firm spadał po równi pochyłej, symbolem bezradności rządu wobec indolencji kadr zarządzających firmami stała się wizyta w lipcu 1991 premiera Bieleckiego premier po tej wizycie odwołał 4 sekretarzy w ministerstwie przemysłu, a zaraz po wizycie w zakładzie udzielił dziennikarzom histerycznego wywiadu, na temat sposobu zarządzania firmami.

Do kryzysu przyczyniło się załamanie wymiany gospodarczej z byłymi krajami ZSRR, jak i również przejście na rozliczenie dolarowe, wobec wcześniejszych rubli transferowych.

28 czerwiec 1991- rozwiązanie RWPG.

W lipcu więcej osób odrzucało politykę Balcerowicza niż aprobowało ja.

W 1991 roku przyspieszono znacznie proces prywatyzacji ( w 1990 sprywatyzowano tylko kilka firm). Do prywatyzacji zakfalfikowano przeszło 1128 firm.

Marzec 1991 - rozpoczynają się strajki rolników, apogeum jest 22 marca, 1991 - gdy setki dróg jest zablokowane przez rolników.

15 kwietnia - mleczarze zasypali Belweder kostkami masła

23 kwietnia - rząd ugiął się presji rolników i zgodził się na podwyższenie stawek celnych na artykuły rolne.

16 kwiecień 1991 - otwarcie giełdy papierow wartościowych w byłym gmachu KC PZPR.

25 kwiecień - Jacek Soska składa wniosek o odwołanie rządu Bieleckiego.

Wniosek poparło 54 posłów!!!, podczas glosowania o votum nieufności, przeciw było 188, a wstrzymało się 30.

Po utrzymaniu się Bieleckiego na stanowisku premiera doszło do 2 kolejnych fal protestow, głównie na Śląsku i w Krakowie, Wrocławiu i bielsku białej.

Lipiec 1991 - uchwalenie ustawy o podatku dochodowym.

OPZZ przeprowadziło w tym czasie tylko 4 strajki, solidarność az 38, a razem były firmowane 14 strajki, pozostałe z około 150 strajkow, były przeprowadzane przez załogi poszczególnych zakładów.

29 sierpień - następny wniosek o votum nieufności.

31 sierpnia - odbyło się glosowanie, za odwołaniem było już 114 posłów, ale przeciw było az 211, wstrzymało się 26 posłów.

6 września - przyjęto rządowy projekt ustawy w sprawie możliwości wydawania dekretow, za było 196 posłów, przeciw 91 posłów.

W 1991 wybuchła afera Art - B, firma ta chciała kupić min. Cala produkcje Ursusa i wyeksportować ja do Indii. Majątek firmy powstał na zasadzie oscylatora - był to najbardziej znany przypadek „odniesienia sukcesu finansowego przez firmę” jak również jej sam upadek. Straty skarbu, jakie spowodowała firma Art - B wyceniono na 4bln 240 mld. Druga najbardziej znana afera była afera alkoholowa.

Na opinii rządu, zaważyli również członkowie KLD, a dokładnie biznesmeni, którzy uwikłali się w różne dziwne interesy.

Moskwa - Wyszechrad _ Bruksela

25 luty 1991 - Budapeszt podpisanie protokołu o rozwiązaniu struktur wojskowych układu warszawskiego

01 lipiec 1991 - Praga podpisanie protokołu rozwiązującego struktury polityczne układu warszawskiego.

28 czerwca 1991 - Bukareszt podpisano protokul rozwiązujący RWPG.

Sprawa wojsk radzieckich w Polsce. Rosja wykorzystała opieszałość rządu mazowieckiego, w zaniechaniu rozmów na ten temat.

Styczeń 1991 - Bielecki wydaje decyzje o zablokowaniu tranzytu wojsk radzieckich z Niemiec przez Polskę. Rosjanie natychmiast podejmują rozmowy z polska na ten temat. (Rosja dostawała tzw. Premie od Niemiec za jak najwcześniejsze usuniecie wojsk z jej terenu)

Rozmowy polsko - rosyjskie zakończyły się 26 października parafowaniem umowy o opuszczeniu wojska radzieckich z polski. Jednostki bojowe do 15 marca 1992, a jednostki tranzytowo - likwidacyjne do końca 1993 roku.

10 grudzień 1991 - podpisanie polsko radzieckiego traktatu o dobrych stosunkach. (14 Dni później uległ likwidacji ZSRR, ale podobna umowę podpisano w roku następnym z Rosja).

19 - 22 sierpień 1991 - pucz Janajewa w Moskwie. Gorbaczow uwięziony. Wałęsa strącił zimna krew, w tym momencie. Zamiast poprzeć prezydenta Rosji - jelcyna, Wałęsą wydal oświadczenie, w którym wskazywal, iż szuka poparcia wśród nowych władców Kremlu (Janajew). Wałęsa przygotował nawet depesze gratulacyjna dla Janajewa, ale wysłanie jej powstrzymał, Bielecki.

Jednakże pucz upadł dość szybko, a jelcyn i Gorbaczow opanowali sytuacje. Jelcyna wyniosło to na fotel prezydenta Rosji ( w 1987 Jelcyn został usunięty z biura politycznego KPZR, za reformatorskie poglądy)

Polska polityka opierała się w dalszym ciągu na dwutorowości. Jaka wypracował Skubiszewski.

02 grudzień 1991 - polska uznaje niepodległość Ukrainy (jako pierwsza na świecie)

Chociaż 26 sierpnia polska wyraziła gotowość uznania niepodległości republik nadbałtyckich, ale oficjalnie je uznała dopiero około 10 grudnia.

02 marzec 1992 - oficjalne nawiązanie stosunkow dyplomatycznych z Białorusią.

15 luty 1991 - podpisanie w wyszechradzie deklaracji pomiędzy Wałęsą, Harlem i Antale`em (premier Węgier)

05 -06 październik 1991 - Kraków szczyt grupy wyszechradzkiej. Oświadczenie polski, czecho-slowacji i Węgier, iż dążą do przyjęcia do NATO. Podpisanie pomiędzy tymi krajami dwustronnych umów o współpracy gospodarczej i o przyjaźni.

30 listopad - Warszawa podpisanie formalnego porozumienia o utworzeniu CEFTY, nieoficjalnie powstała w październiku w Krakowie.

Podpisanie tej umowy ułatwiło włączenie polski do Pentagole - grupa porozumiewawcza państw europy środkowej i południowej. Odtąd ta grupa była zwana Heksagole (polska, czecho-slowacja, Austria, Węgry, Jugosławia, Włochy)

Marzec 1992 - przekształcenie heksagole w inicjatywę środkowoeuropejską.

17 marzec 1991 - Bonn traktat o przyjaźni i współpracy. (18 Październik sejm ratyfikuje ten traktat)

16 październik - Bonn przekazuje 500 mln D na rzecz Fundacji polsko -niemieckie pojednanie.

21 kwiecień 1991 - podpisanie z klubem paryskim umowy o redukcji długu polskiego o 50%. Przeciwko redukcji naszego długu głosowała Japonia. (Ale wynikało to z jej polityki - zero pobłażliwości dla krajow, które nie spłacają pożyczek, jaka polska złamała w latach 70, niesplacanie pożyczki, Japonia odstąpiła od tej polityki dopiero na przełomie lat 1999/2000)

16 grudzień 1991 - Bruksela podpisanie umowy o stowarzyszeniu polski z EWG.

Wrzesień 1991 - bielecki podczas wizyty w USA zgłasza polska chęć akcesji do struktur NATO.

20 grudzień 1991 - przystąpienie past europy środkowo - wschodniej do północnoatlantyckiej rady współpracy.

Kościół w nowej rzeczywistości

02 maj 1990 - kościół wyszedł z inicjatywa przywrócenia religii w szkołach.

27 czerwiec - porozumienie kościoła i rządu w tej sprawie.

03 sierpień - rozporządzenie Samsonowicza w sprawie wprowadzenia lekcji religii do szkol.

17 sierpnia 1990 - Ewa łukowska rzecznik praw obywatelskich zaskarżyła to rozporządzenie do trybunału konstytucyjnego (chodziło o to, ze to było rozporządzenie a nie ustawa, rozporządzenie nie może znieść zapisu ustawy z 1961 roku).

07 września - sejm uchwalił identyczna ustawę, co do rozporządzenia, jakie wydal Samsonowicz w tej sprawie.

Kościół wystąpił przeciwko ustawie aborcyjnej z 1956 roku („bardzo liberalnej”)

Wrzesień 1990 - ogłoszenie senackie projektu ustawy antyaborcyjnej

25 styczne 1991 - przedstawienie tego projektu na forum sejmu. Klub PKLD złożył wniosek o odrzucenie tego projektu, za było 124 posłów, przeciw było 213, wstrzymało się 32. Sondaże dotyczące tego tematu wskazywały ze tylko 33% społeczeństwa było za przyjęciem nowej ustawy, az 59% społeczeństwa była przeciwko projektowi ustawy antykorupcyjnej. Proces zmiany ustawy aborcyjnej zakończył się fiaskiem i stal się tematem kampanii wyborczej.

Zmiany w systemie partyjnym

02 grudzień 1990 - utworzenie na bazie komitetow wyborczych mazowieckiego unii demokratycznej. Utworzenie UD, postawiło przywódców ROADU i FDP przed dylematem: włączenia się w partie mazowieckiego, czy nie.

Styczne 1991 - I zjazd ROAD`u. Przeciwnikami wejścia do UD z. bujak, a. michnik i Andrzej celinski ( ten od SDPL). Jednak zwyciężyła opcja reprezentowana przez kuronia i frasyniuka.

11/12 maj 1991 - zjazd zjednoczeniowy UD, ROAD`u i FDP. Przewodniczącym partii został mazowiecki, zastępcami kuron i frasyniuk. W ramach partii powstała frakcja prawicy demokratycznej Aleksandra halla i frakcja społeczno - liberalna Zofii kuratorskiej oraz frakcja zielonych - Radosława gawlika.

Poza UD znalazł się Bujak, który wraz z Wojciechem borowikiem i krzysztofem sieminskim powołał ruch demokratyczny społeczny.

20 lipiec 1991 - powstaje na czele z Ryszardę bugajem, Wojciechem lamentowiczem i Karolem modzelewskim - solidarność pracy.

Po porażkach RDS i SP w wyborach oba te ugrupowania połączyły tworząc Unie Pracy 07 czerwca 1992, wchłaniając kilka ugrupowan lewicowych i część członków PUS.

SdRP wynikiem cimoszeiwcza przystąpiło do rozszerzania swojej bazy politycznej.

Luty 1991 - Kwaśniewski i cimoszewicz wystosowali apel do organizacji lewicowych w celu utworzenia bloku wyborczego. Odpowiedziały na ten apel OPZZ, ZSMP, ruch ludzi pracy, związek komunistów polskich - proletariat demokratyczna unia kobiet.

16 lipca 1991 - powołano sojusz lewicy demokratycznej na czele z SdRP.

PSL

17 kwiecień 1991 - bartoszcze podpisuje wraz z przywódcami PSL solidarność i NSZZ RI solidarność, deklaracje o jedności działań.

Deklaracja ta wywołała opór działaczy wywodzących się z ZSL.

29 maj bartoszcze pozbawiony stanowiska przewodniczącego PSL.

31 czerwca - na nadzwyczajnym kongresie PSL, nowym przewodniczącym wybrano 31 letniego Waldemara Pawlaka na prezesa stronnictwa( do dziś jest prezesem PSL, z przerwami, o tym jest później )

Bartoszcze 10 lipca powołał polskie forum ludowo -chrześcijańskie „Ojcowizna”

polowa 1991 - stadium wojny pomiędzy Wałęsą a kaczynskimi. W tym czasie KLD zdecydowało się opuścić szeregi PC, i zostać niezależną partia.

PC również opuściło PSL solidarność i Mikołajczykowskie. Wydarzenia te przekreśliły możliwość zbudowania na bazie PC - partii prezydenckiej.

Rozłamy w PC umożliwiły kaczynskim nadanie jednolitego chrześcijańsko - demokratycznego programu PC. Kaczynski został prezesem PC, zastępcami zostali Glapiński, Hniedziewicz i przybylowicz.

Solidarność widząc/przerażone opcja połączenia się z PC i jej upolitycznienie postanowiło się wycofać z polityki.

22-25 luty 1991 - podczas wyborow na przewodniczącego porażkę z kretesem ponieśli sympatyzujący z UD Bogdan Borusewicz i Lech kaczynski, a wybory wygrał Marian krzaklewski ( jak się okazało później posiadający o wiele większe ambicje polityczne niż Borusewicz, a takie same, a może trochę większe jak Lech Kaczynski).

PC nie udało się przyciągnąć do siebie innych organizacji i partii o poglądach chrześcijańskich oprócz PChD na czele z krzysztofem pawlowskim i Pawłem łączkowskim.

Kaczynski nie potrafiąc porozumieć się z najbliżej programowymi chadekami, nie próbował nawet rozmawiać z radykałami chadeckimi z ZChN`u.

Jedynym integracyjnym sukcesem kaczynskiego okazał się sojusz wyborczy OBYWATELSKA Koalicja Centrum utworzona 06 kwietnia 1991.

KO, którym przewodniczącym był nadal Zdzisław najder, a w jego prezydium zasiadali olszewski, chrzanowski, romaszewski, włodarczyk, Stępień i kurowski. Wskazywało, ze większą szanse ma na przejecie KO PC, ale obecność chrzanowskiego w prezydium mogła wskazywać na możliwość wejścia KO do ZChN`u, i tak się stało.

Partia „X”

11/12 maj 1991 - I krajowy zjazd partii X. Przewodniczącym został wybrany tyminski, a zastępcą Józef Ciuruś.

Jednak partia była dręczona wieloma sporami wewnętrznymi. W grudniu z partii usunięto grupę Ciurusia, a lutym 1992 zwolenników Zalewskiego. Nowym zastępcą został działacz „Grunwaldu” Józef kossecki.

Rozdział VII

Wolne wybory parlamentarne

Kampania wyborcza

Ordynacja wyborcza
Przyjętą po długotrwałym konflikcie ordynację wyborczą do Sejmu z 28 czerwca 1991 r. oparto na zasadzie proporcjonalności. Przewidywała, że 391 posłów zostanie wybranych w 37 okręgach wielomandatowych; liczba mandatów możliwych do zdobycia w danym okręgu wahała się od 7 do 17, w zależności od ilości jego mieszkańców uprawnionych do głosowania. Natomiast pozostałych 69, tj. 15 proc. wszystkich mandatów, miało zostać przydzielonych proporcjonalnie tym komitetom wyborczym, które zdobyły mandaty, w co najmniej 5 okręgach, bądź otrzymały - w skali całego kraju - ponad 5% głosów. Aby zarejestrować okręgową listę kandydatów na posłów, komitet wyborczy musiał uzyskać podpisy, co najmniej 5 tys. obywateli zamieszkujących dany okręg. Jeśli dany komitet zdobył łącznie - w różnych okręgach - poparcie ponad 50 tys. wyborców lub zdołał zarejestrować się, w co najmniej 5 okręgach, wówczas mógł rejestrować swoje listy we wszystkich pozostałych okręgach na podstawie zaświadczenia Państwowej Komisji Wyborczej (PKW). W przypadku wyborów do Senatu, opartych za zasadzie większościowej, każdy kandydat musiał się legitymować poparciem, co najmniej, 3 tys. wyborców z danego okręgu.

2 września 1991 - prawo do zarejestrowania list kandydatów do Sejmu w całej Polsce zdobyło 29 komitetów. Kolejnych 18 zdołało zarejestrować swoje listy na obszarze od 1 do 4 okręgów. W wyborach wzięły też udział 64 komitety, które zarejestrowały się tylko w jednym okręgu (np. "Solidarni Lokatorzy i Emeryci", "Bóg-Honor-Ojczyzna", "Polska Partia Bezdomnych"). W wyborach swoje listy wystawiło 111 komitetów wyborczych, natomiast nie zarejestrowało się nawet w jednym okręgu 18 komitetów.

Największy skandal związanym z rejestracją list komitetów wyborczych była sprawa Partii "X", której lista w okręgu Warszawa została 17 września unieważniona przez PKW z powodu uznania ponad 1,5 tys. podpisów z poparciem za sfałszowane. Okręg Warszawa był jednym z pięciu okręgów, w których Partia "X" zarejestrowała się na podstawie podpisów, a w pozostałych 31 uczyniła to w oparciu o zaświadczenie PKW. Unieważnienie rejestracji w Warszawie, spowodowało automatycznie utratę prawa do wystawienia kandydatów we wszystkich okręgach, w których podstawą przyjęcia listy było zaświadczenie PKW. Tak znaczące ograniczenie możliwości głosowania na partię Tymińskiego, okazało się najbardziej korzystne dla Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który pozyskał dużą część niedoszłych wyborców Partii "X".

Spory wewnatrz SLD, były dosc łagodnego. Spowodowane było to iż SdRP dysponowalo największym budżetem w kampanii SLD. Wiec moglo narzucac swoja wole. Na listach SLD, nie znaleźli się najbardziej skompromitowani dzialacze PRL.

Główne hasla wyborcze SLD „Tak dalej nie mzoe być”, „Nie obronisz się sam”. SLD szczególnie zabiegał o mieszkańców średnich i małych miast, gdzie transformacja rynkowa przebiegała szczególnie opornie, a poziom frustracji - co pokazały wybory prezydenckie - był niezwykle silny. Dlatego liderzy SLD chętnie podróżowali do małych ośrodków, a odbywane tam spotkania pokazywano w telewizyjnych audycjach wyborczych. Kampania negatywna SLD była skierowana przeciwko postsolidarnościowej prawicy.

W kampanii wyborczej na wsi, główną rolę odgrywały dwa komitety wyborcze. Pierwszy, PSL-Sojusz Programowy (PSL-SP), tworzyły m.in.: PSL, Związek Młodzieży Wiejskiej oraz Krajowy Związek Kółek i Organizacji Rolniczych. Z kolei w skład Ruchu Ludowego "Porozumienie Ludowe" (PL) weszły PSL "Solidarność", PSL (Mikołajczykowskie) oraz NSZZ RI "Solidarność". Różnice programowe nie były zbyt wielkie. Domagały się aktywnej polityki ochrony rolnictwa, m.in. poprzez zapewnienie minimalnych cen skupu płodów rolnych, system kredytów preferencyjnych czy też ograniczenie - przy pomocy barier celnych - importu artykułów żywnościowych. Kandydaci PL utożsamiał isie z tradycja Solidarnosciowa, natomiast kandydaci PSL - SP prowadzily atak na caly oboz solidarnościowy. A ich głównym haslem było „chłopi na wiejską” - do dzis oceniane jako najlepsze hasło PSL.

W audycjach wyborczych PL eksponowało religijność kandydatów, natomiast w przypadku PSL - SP miało to miejsce wyraźnie rzadziej. Jednak PSL - SP nie miał zahamowań przy odwoływaniu się do tradycji ruchu ludowego. W różnych sondażach przedwyborczych, chęć oddania głosu na PSL-SP deklarowało 2,5-7 proc. badanych, natomiast na PL 3-6 proc.

KPN

Postanowilo zmienic wizerunek partii majac w pamieci nieudane kampania wcześniejszych lat. Konfederaccy kandydaci, reprezentujący różne zawody, występowali według dość podobnego schematu: winę za kryzys w danej dziedzinie (np. górnictwie, służbie zdrowia czy oświacie) ponosili ich zdaniem komuniści, których błędy zostały pogłębione, bądź nierozwiązane, przez rządy solidarnościowe. Za szczególny błąd tych ostatnich uznawano politykę "grubej kreski" oraz dopuszczenie do "rozkradania majątku narodowego". Udanym posunięciem okazało się zblokowanie listy Konfederacji z listami zgłoszonymi przez cztery organizacje będące w istocie rzeczy jej przybudówkami: Polską Partią Ekologiczną "Zieloni", Blokiem Ludowo-Chrześcijańskim, Sojuszem Kobiet przeciw Trudnościom Życia oraz Polskim Związkiem Zachodnim. Rozwiązanie to zapewnilo KPN wiecej czasu antenowego, jak również zdobycie 5 mandatow wiecej.

NSZZ "Solidarność", decydując się na samodzielny udział w wyborach, znalazła się w trudnej sytuacji, chociaż niektóre sondaże dawały jej nadzieje na bardzo wysokie poparcie, sięgające nawet 19%. "Solidarność" krytykowała liberalny kurs rządów Mazowieckiego i Bieleckiego, z drugiej zaś nie mogła sobie pozwolić na całkowite odrzucenie przemian ostatnich dwóch lat, dokonanych w większości przez byłych działaczy związku. Dlatego też w kampanii ograniczano ataki na rzecz przedstawiania programu pozytywnego. Komisja Krajowa zgodzila się na lokalne sojusze z PC i ZChN, (łącznie zawarto ich 9). Zdecydowanie natomiast odrzucono propozycję sojuszu, z jaką na Dolnym Śląsku wystąpił KLD. O współpracy z UD nikt nawet nie myślał.

Unia Demokratyczna, uchodząca w przedwyborczych sondażach za głównego faworyta (wg październikowych badań sopockiej PBS miała uzyskać aż 23% głosów), nie szukal z ochota koalicjantow. Frakcja Społeczno-Liberalna oskarżała kierownictwo Unii o faworyzowanie grupy Halla, czego dowodem miało być umieszczenie na pierwszych piętnastu miejscach listy krajowej UD trzech działaczy FPD, przy całkowitym pominięciu ludzi z FS-L.

W trakcie kampanii Unia starała się przedstawić jako partia nowoczesna, zdolna do kontynuacji procesu reform, a zarazem przezwyciężenia trudności społecznych jakie im towarzyszą.

KLD

Zyskal poparcie NZS, oraz dwóch organizacji regionalnych: Unii Wielkopolan i Związku Górnośląskiego. Sojusz z tymi dwoma ostatnim organizacjami wiązał się z silnie lansowanym przez KLD programem decentralizacji i regionalizacji Polski. Przywódcy Kongresu prezentowali swoje ugrupowanie jako partię ludzi sukcesu, którzy mają dość historycznych podziałów i interesują się głównie przemianami rynkowymi oraz zbliżeniem Polski do Zachodu.

Główne haslo KLD „warto glosowac na kongers”. Lansowano plan powszechnej prywatyzacji opartej na systemie bonów, opowiadano się za otwarciem Polski dla kapitału zagranicznego oraz obiecywano stworzenie warunków sprzyjających kształtowaniu klasy średniej. Podkreślano konieczność integracji ekonomicznej z Europą Zachodnią, nie wspominano natomiast (podobne stanowisko zajmowała także UD) o możliwości wstąpienia Polski do NATO, ograniczając się do deklarowania woli współpracy z Paktem. Osoba Bieleckiego stanowiła główną siłę napędową całej kampanii KLD. Zdając sobie sprawę z dużej popularności premiera, organizatorzy nieustannie przypominali, że Kongres jest "partią Bieleckiego". Czynił to także sam premier w licznych telewizyjnych wystąpieniach. W sondażach z października poparcie dla Kongresu wahało się od 4 do 11,5 proc.

Porozumienie Obywatelskie Centrum

3 sierpnia Jarosław kaczynski utworzyl koalicję pod nazwą Porozumienie Obywatelskie Centrum (POC). Wkrótce dołączyło do niej kanapowe PFL-Ch "Ojcowizna" Romana Bartoszcze, dla którego zabrakło miejsca w Porozumieniu Ludowym.
w samym PC panowalo duzo konfliktow, co osłabiało partie podczas kampanii min. Przeciwko Kaczyńskiemu wystąpili działacze krakowskiego PC z Leszkiem Zielińskim na czele, nie zgadzający się na arbitralne decyzje prezesa w sprawie kształtu listy wyborczej. Ważniejszy był jednak konflikt Kaczyńskiego z Olszewskim, w dalszym ciągu należącym do PC. Zwolennicy tego ostatniego byli zdania, że powinien on zajmować pierwsze miejsce na liście krajowej POC, ponieważ jest bardziej popularny od Kaczyńskiego. Istotnie prezes PC w większości sondaży popularności zajmował konsekwentnie ostatnie miejsce, ale nie mogl pozwolic na taka sytuacja, bo by powaznie osłabiła jego pozycje w swojej wlasnej partii.

POC w sondażach uzyskiwalo poparcie z rzedu 9%. Za główne filary kampanii uznano: odejście od planu Balcerowicza i zastąpienie go "strategicznym interwencjonizmem państwowym"; zdecydowaną walkę z korupcją i przestępczością, co ułatwić miała reforma sądownictwa i policji; przyjęcie ustawy dekomunizacyjnej; usunięcie wojsk radzieckich z Polski i przystąpienie naszego kraju do NATO oraz Wspólnoty Europejskiej. Mimo narastającego konfliktu liderów POC z Wałęsą, prezydent udzielił im wsparcia, wyrażając zgodę na emitowanie materiału filmowego ze swojego spotkania z przywódcami Porozumienia. Był to pożegnalny gest Wałęsy wobec Kaczyńskiego.

Wyborcza Akcja Katolicka
W kwietniu 1991 r. rozpoczęły się - prowadzone za pośrednictwem ks. Bogusława Bijaka - tzw. rozmowy wilanowskie, których celem było połączenie ZChN oraz całego szeregu mniejszych ugrupowań chadeckich. Z rozmów tych jednak nic nie wyszło i po ich ostatecznym załamaniu, kierownictwo ZChN zdecydowało się na utworzenie 21 lipca węższego sojuszu pod nazwą Wyborcza Akcja Katolicka (WAK). Poza ZChN tworzyły go: Chrześcijański Ruch Obywatelski, Federacja Organizacji Kresowych, Unia Laikatu Katolickiego oraz kilka jeszcze mniejszych środowisk. Także i w tej koalicji doszło do szeregu wewnętrznych kontrowersji, spowodowanych głównie nieufnością między przywódcami ZChN i ChRO. Dominującym wątkiem w kampanii WAK było podkreślanie jej chrześcijańskiej i narodowej orientacji oraz ścisłych związków z Kościołem katolickim. Domagano się prowadzenia przez państwo polityki prorodzinnej oraz ochrony krajowego przemysłu przed zalewem importowanych towarów. Żądano przyjęcia ustawy antyaborcyjnej oraz zapewnienia Kościołowi należytego miejsca w życiu publicznym. W przedwyborczych sondażach WAK był dość konsekwentnie niedoceniany i z reguły nie otrzymywał poparcia większego niż 3 proc.

Polska Partia Przyjaciół Piwa

Ugrupowanie to, utworzone raczej w celach rozrywkowych niż politycznych przez aktora Janusza Rewińskiego, zostało u progu kampanii wyborczej wsparte przez grupę przedsiębiorców o dość rozmaitej przeszłości i reputacji, którzy postanowili wesprzeć piwoszy finansowo, a przy okazji zdobyć mandaty poselskie. Kampanię PPPP prowadzono pół żartem, pół serio, czego wyrazem było chociażby jedno z głównych haseł wyborczych: "Jak wypić to piwo?". Dziesięciopunktowy program PPPP składał się ze zbioru ogólników w rodzaju: "7. Zachęcać do przedsiębiorczości, bowiem bogacący się są szansą dla biednych i bezrobotnych". Liderzy piwoszy nie zamierzali jednak nudzić wyborców merytorycznymi szczegółami, zapewniali natomiast gorąco, że ich celem nie jest władza. W istocie kampania PPPP, zorientowana szczególnie na najmłodszą część wyborców, stanowiła karykaturę akcji wyborczej KLD. Karykaturę, jak się okazało, dosyć skuteczną.

Pozostałe partie
Unia Polityki Realnej Janusza Korwina-Mikke, jak i przytłoczone silniejszą konkurencją WAK i POC Partia Chrześcijańskich Demokratów Pawła Łączkowskiego oraz Chrześcijańska Demokracja Władysława Siły-Nowickiego. Musiały się zadowolic kilkoma mandatami tylko. Mizernym efektem zakończyła się też kampania Solidarności Pracy, a RDS Bujaka zdołał ostatecznie wprowadzić do Sejmu, mimo buńczucznych zapowiedzi o zdobyciu 20% głosów, jedynie swojego lidera. Na zupełnym marginesie znalazła się Partia Wolności Kornela Morawieckiego, której kandydatom nie pomogło demonstracyjne przewracanie symbolicznego "okrągłego stołu" w telewizyjnym studiu. Z kolei upozowanemu na ekologa, skrajnemu nacjonaliście Januszowi Bryczkowskiemu, nie udało się pozyskać wyborców przy pomocy seansów telewizyjnych tajemniczego uzdrowiciela, przedstawianego jako "doktor Szach". Żadnego mandatu nie zdobyli także kandydaci Związku Zawodowego Policjantów, ani reprezentanci
Stronnictwa Narodowego Macieja Giertycha, natomiast publicznymi wypowiedziami tych ostatnich o "żydowsko-masońskiej mafii Okrągłego Stołu" oraz konieczności walki z "żydokomuną i żydosolidarnością" zainteresowała się prokuratura.

Rozbity parlament

27 pazdziernik 1991 - wybory do parlamentu.

Frekwencja 43,2%

Wyniki

Ugrupowanie polityczne

Glosy w %

Liczba mandatow

Mandaty w %

UD

12,32

62

13,48

SLD

11,99

60

13,04

PSL

9,22

50

10,87

WAK

8,98

50

10,87

KPN

8,88

51

11,09

POC

8,71

44

9,57

KLD

7,49

37

8,04

PL

5,47

28

6,09

NSZZ „S”

5,05

27

5,87

PPPP

2,97

16

3,48

Mniejszość niemiecka

1,17

7

1,52

ChD

2,25

5

1,09

Solidarność pracy

2,06

4

0,87

PChD

1,12

4

0,87

Partia X

O,47

3

0,65

Ruch Autonomii Sląska

0,36

2

0,43

SD

1,42

1

0,22

RDS

0,46

1

0,22

Związek Podhalan

0,2

1

0,22

WUS

0,2

1

0,22

UChS

0,12

1

0,22

NSZZ „S” 80

0,11

1

0,22

Unia Wielkopolan i lubuszcan

0,08

1

0,22

UPR

2,25

3

0,65

Inne

6,18

Wyniki do senatu

UD - 21, NSZZ "Solidarność" - 12, WAK - 9, POC - 9, PSL-SP - 9, PL - 7, KLD - 6, KPN - 4, SLD - 4, PChD - 3, ChD - 1, Unia Wielkopolan - 1, Mniejszość Niemiecka - 1, kandydaci mniejszych komitetów (tj. nie posiadających reprezentacji w Sejmie) oraz niezależni - 13.

Formalnym zwycięzcą była Unia Demokratyczna, ale było to zwycięstwo szczególne na tle przedwyborczych sondaży, osiągnięte dzięki silnemu rozbiciu obozu Wałęsy z wyborów prezydenckich, niż utrzymaniu elektoratu Mazowieckiego. Mimo, że w UD znalazł się prawie w całości obóz Mazowieckiego z 1990 r., otrzymała ona zaledwie 46% głosów zdobytych przez premiera w wyborach prezydenckich. Przekrój społeczny wyborców UD wskazuje, że ugrupowanie to podtrzymało swój inteligencki charakter. Na UD glosowaly czesciej kobiety, niż mężczyźni. Wśród wyborców z wyższym wykształceniem, Unię poparło aż 27,7%, podczas gdy w grupie legitymującej się ukończeniem szkoły podstawowej tylko 9,1%. Najwięcej glosow UD otrzymala w Polsce zachodniej. Sprzyjał jej też poziom urbanizacji, a najkorzystniejsze wyniki uzyskała w Opolu, Krakowie, Wrocławiu i Warszawie. UD zwyciężyła w 10 spośród 37 okręgów wyborczych. Najbardziej antyunijnym obszarem okazały się rolnicze okręgi na wschodzie kraju.

SLD zdobył niespełna 89% głosów, jakie padły na Cimoszewicza w wyborach prezydenckich, ale wystarczyło to, aby zajac drugie miejsce w wyborach. Obok zwolennikow cimoszewicza SLD, poparli zwolennicy Tyminskiego. 25,8% wyborcow stanowili pracownicy umysłowi bez wyższego wykształcenia. Największe poparcie postkomuniści otrzymali w Polsce północnej (poza woj. gdańskim i szczecińskim) oraz zachodniej, ponadto zaś w Łodzi i Zagłębiu Dąbrowskim. W sumie SLD zwyciężył w 11 okręgach wyborczych, natomiast najmniej wyborców pozyskał w Małopolsce. Najbardziej popularnymi kandydatami SLD na posłów okazali się: Kwaśniewski (blisko 74 tys. głosów w Warszawie), Cimoszewicz (52 tys. w okręgu białostocko-suwalskim) i Miller (blisko 50 tys. w łódzkim).

KPN

Osiągnęli niebywaly sukces w porównaniu z wyborami prezydencki z 1990 roku. KPN zwiększyło przeszlo dwukrotnie swoje poparcie. Wyborcy KPN - wśród których wyraźnie przeważali mężczyźni - pochodzili najczęściej z mniejszych miast i należali do średniej bądź młodszej grupy wiekowej. Konfederacja okazała się najbardziej popularna wśród robotników, pozyskując 11,6% ogółu oddanych przez nich głosów. Terytorialnie najwięcej głosów KPN uzyskał w Polsce południowo-wschodniej i południowej (w krakowskiem na Moczulskiego padło 70 tys. głosów), najgorzej natomiast wypadł na zachodzie i północy (poza woj. gdańskim i szczecińskim).

PSL: SP i PL

Partia Pawlaka zdołała przy sobie zatrzymać największą grupę wyborców Bartoszcze (43,7%), podczas gdy PL pozyskał jedynie 14% z nich. Jednak największą część wyborców zarówno PSL, jak i PL, stanowili obywatele głosujący w 1990 r. na Wałęsę. Jego wyborcy stanowili 40% ogółu popierających PSL i aż 64% w przypadku PL. Gabriel Janowski, kandydujący z listy PL w okręgu siedlecko-podlaskim, okazał się rekordzistą jeśli chodzi o odsetek zdobytych głosów. Uzyskane przez niego 49 tys. głosów stanowiło 19,75% wszystkich głosów oddanych w tym okręgu. Waldemar Pawlak - najlepszy na liście PSL-SP - zdobył w okręgu płocko-skierniewickim 31 tys. głosów (14% ogółu).

WAK

Blisko 3/5 wyborcow pozyskala w ostatnim okresie kampanii, głównie kosztem "Solidarności" i partii chadeckich. Istotną rolę w tym procesie odegrało poparcie znacznej części duchowieństwa, zachęcającego wiernych do głosowania na tę właśnie koalicję. Jak z tego łatwo wywnioskować wśród wyborców WAK przeważały kobiety (stanowiły ponad 63% ogółu głosujących na tę listę), a średnia wieku osób popierających tę listę była bardzo wysoka. Najwięcej głosów lista ta otrzymała w okręgach ciechanowsko-ostrołęcko-łomżyńskim, radomskim i bielsko-bialskim, gdzie zajęła pierwsze miejsce. Natomiast najgorsze wyniki uzyskano na Górnym Śląsku oraz na północy.

POC

Znalazło się co prawda w gronie tzw. grubej szóstki, ale na ostatnim miejscu. Zdecydowaną większość zwolenników POC (78,1%) stanowili wyborcy Wałęsy, przy Porozumieniu pozostało jednak jedynie 14% ich ogólnej liczby. W elektoracie tego ugrupowania przeważali starsi mieszkańcy mniejszych miast, najczęściej emeryci, pracownicy umysłowi lub robotnicy. POC zwyciężyło w dwóch okręgach: warszawskim (obejmującym obszar województwa poza stolicą) oraz nowosądeckim. Stosunkowo dobre wyniki uzyskało w Polsce południowo-wschodniej i wschodniej, natomiast zdecydowanie najgorsze w północno-zachodniej.

KLD

Zważywszy na ilość ataków, których przedmiotem byli rządzący liberałowie, wynik wyborczy KLD przedstawiał się - szczególnie na tle Porozumienia Centrum, gdzie jeszcze niedawno KLD było w PC. W elektoracie KLD przeważali, czego można się było spodziewać, młodzi wyborcy zamieszkujący duże miasta. Kongres wyraźnie preferowali ludzie z wyższym wykształceniem, nieco częściej kobiety niż mężczyźni. Geograficznie Kongres najlepiej wypadł w okręgu gdańskim (jego lista zajęła tam pierwsze miejsce), w Warszawie oraz w innych silnie zurbanizowanych obszarach. Znikome poparcie otrzymał natomiast w województwach rolniczych, w tym zwłaszcza położonych we wschodniej Polsce.

Solidarność

Wśród wyborców "Solidarności" przeważali ludzie starsi, słabiej wykształceni. Dużo było robotników, ale w walce o ich poparcie związek zajął dopiero trzecie miejsce po KPN i UD. Najwięcej głosów "Solidarność" otrzymała w okręgu gdańskim i bydgoskim, natomiast najsłabiej wypadła w województwach typowo rolniczych, szczególnie tych położonych w zachodniej Polsce.

PPPP

Takiego eyniku tej partii nikt się niespodziwal, nikt jej do konca nie traktowal powaznie. Najwięcej glosow odebrala KLD i UD. Najwieksza grupe wyborcow stanowily osoby do 25 roku zycia. Gdzie wynik PPPP, był drugi zaraz po UD.

Największy przegrany w wyborach 1991 r. uznać trzeba Partią "X", która wyeliminowała się sama.

SD

Było drugim przegranym, który zostal wyemiliowany przez wyborcow w przeciwieństwie do partii X. Ugrupowanie to, należące do trzech formacji politycznych dysponujących rozbudowaną w epoce PRL bazą materialną i strukturami organizacyjnymi, jako jedyne nie zdołało zdobyć szerszego poparcia społecznego. Zaważyło na tym zarówno specyficzne położenie SD, nie dysponującego - inaczej niż PSL - ściśle określonym elektoratem, jak i nieudolna kampania wyborcza prowadzona w starym stylu przez lidera tej partii Aleksandra Mackiewicza. Po przegranej w wyborach, w SD nasiliły się konflikty wewnętrzne, co doprowadziło do kompletnej marginalizacji stronnictwa.

Porażkę odniosły również ruch chadecki i zielonych. W przypadku chrześcijańskiej demokracji wpłynęło na to rozbicie na dwie listy oraz silna konkurencja POC i WAK. Natomiast polskim zielonym, mocno zaszkodziło daleko posunięte rozdrobnienie, jak i instrumentalne posługiwanie się ekologicznym kamuflażem przez niektóre ugrupowania (KPN) bądź osoby (J.Bryczkowski), niemające wiele wspólnego z rzeczywistymi obrońcami środowiska naturalnego. Wśród mniejszości narodowych.

O sukcesie mogli mówić jedynie Niemcy, którzy wprowadzili do Sejmu siedmiu posłów.

Rozdział VIII

Porażka prawicy

Powrot Olszewskiego

Wobec braku zwycięscy wyraźnego, decydującą role miał odegrać Wałęsą.

29 października rzecznik Wałęsy - Andrzej Drzycimski poinformował że Wałęsą ma 4 projekty utworzenia rządu. 3 z nich zakładały że będzie premierem.

Wałęsa chciał odsunąć PC a przybliżyć do siebie UD. Najpierw zaproponował Kuroniowi stanowisko wicepremiera (Wałęsą miał być premierem), następnie Mazowieckiemu. Po kolejnych rozmowach, przekonał się że ten pomysł jest nierealny. 4 Pomysł premierem w dalszym ciągu jest Bielecki, ale tworzy rząd w oparciu o sojusz UD, KLD i PC. Jednak zaistniał wyraźny opór Kaczyńskiego.

08 listopad 1991 - Wałęsą powierza misje tworzenia rządu Geremkowi. Jednak Geremek nie był w stanie zdobyć poparcia w sejmie i 13 listopada zrezygnował z tworzenia rządu.

12 listopada 1991 - ostatecznie rozeszły się drogi Wałęsy i Kaczyńskiego po kłótni, w której oboje pogrozili sobie prokuratorem. Wałęsa: prokurator zajmie się tobą

Kaczynski, wstał podszedł do drzwi i trzasnął nimi wypowiadając słowa „jeszcze zobaczymy, kim się zajmie”.

Jednak Kaczyński był na tyle silny, iż był w stanie skutecznie izolować UD. ( SLD, rzeczą kolei było naturalnie izolowane).

5 listopada zawiązała się tzw. Czwórka (PC, KLD, ZChN I KPN), do której 13 listopada przyłączyło się PL.

14 listopad „piątka” wysunęła kandydaturę Olszewskiego na premiera. Nastąpiło cos, czego Wałęsą i UD, kompletnie się nie spodziewali, doszło do utworzenia koalicji rządowej, bez dwóch największych partii w sejmie.

17 listopad - Wałęsą wysuwa do rozmów z `piątka” znienawidzonego przez kaczyńskiego - Wachowskiego. Jednak do rozmów stanął Moczulski, a nie Kaczyński.

25 listopad - marszałkiem zostaje kandydat piątki, Wiesław Chrzanowski. Otrzymał 267 głosów za, poparli go oprócz „piątki, również UPR, PPG (polski program gospodarczy, czyli Duże piwo - PPPP podzieliło się na dwie części po wyborach na biznesowa część duże piwo i na male piwo, czyli tradycyjne PPPP). Wicemarszałkami zostali Andrzej kern (PC), Jacek Kraszewski (KLD), Henryk Bąk (PL) i Józef Zych (PSL). UD obraziła się na wszystkich, jednak nie przeszkodziło, iż to objąć stanowisk dwóch przewodniczących komisji sejmowych; Geremek - MSW, a Lityński - sprawy wewnętrzne. SLD nie otrzymało żadnego stanowiska.

26 listopad - marszałkiem senatu został August Chełkowski, a wicemarszałkami zostali Alicja Grześkowiak (PC), Józef Ślisza (PL), i Andrzej Czapki (KLD).

25 listopad - Bielecki składa dymisje ze stanowiska premiera.

Wałęsa skierował do sejmu założenia Małej Konstytucji

05 grudnia - Wałęsą zgodził się desygnować Olszewskiego na premiera. Sejm przyjął rezygnacje Bieleckiego.

06 grudzień - kandydaturę olszeskiego poparlo 250 poslow, przeciw było 47, a wstrzymalo się 107 (UD i PSL).

Olszeski miał ogromne problemy na skonstruowanie rzadu, ku uciesze Wałęsy. Olswzewski żeby stworzyc większość w sejmie przyjał do sojuszu Solidarność i 2 male partie chadeckie. Czyli powstala „ósemka”

12 grudnia - koalicje opuszcza KLD

14 grudzień - koalicje opuszcza KPN.

15 grudzień - koalicje opuszcza 10 poslow PL, tworząc PSL Solidarność, a nastepnie SLCh.

16 grudzień - Olszewski przedstawia walesie proponowany sklad rządu> Wałęsa wita go slowami „ i co z piątki zrobila się dwójka”

17 grudzień - Olszewski rezygnuje z misji utworzenia rzadu.

18 grudzień - Sejm odrzuca dymisje olszewskiego za było 214 poslow, przeciw 132, wstrzymalo się 73 poslow.

21 grudzień - Olszewski przedstawia expose rzadu.

23 grudzień - Sejm powołuje rząd w skladzie.


Sejm na wniosek prezydenta i grupy posłów odwołał rząd 5.06.1992 , powierzając mu pełnienie obowiązków do czasu powołania nowej Rady Ministrów (11.07.1992).

Prezes Rady Ministrów

JAN OLSZEWSKI (6.12.1991-5.06.1992)

Minister Edukacji Narodowej

ANDRZEJ STELMACHOWSKI (23.12.1991-10.07.1992)

Minister Finansów

KAROL LUTKOWSKI (23.12.1991-28.02.1992)
ANDRZEJ OLECHOWSKI (28.02.1992-4.06.1992)

Minister Kultury i Sztuki

ANDRZEJ ŚCIŃSKI (23.12.1991-10.07.1992)

Minister Obrony Narodowej

JAN PARYS (23.12.1991-23.05.1992)

Minister Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej

GABRIEL JANOWSKI (23.12.1991-10.07.1992)

Minister Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa

STEFAN KOZŁOWSKI (23.12.1991-10.07.1992)

Minister Pracy i Polityki Socjalnej

JERZY KROPIWNICKI (23.12.1991-10.07.1992)

Minister Spraw Wewnętrznych

ANTONI MACIAREWICZ (23.12.1991-20.06.1992)

Minister Spraw Zagranicznych

KRZYSZTOF SKUBISZEWSKI (23.12.1991-10.07.1992)

Minister Sprawiedliwości

ZBIGNIEW DYKA (23.12.1991-10.07.1992)

Minister Transportu i Gospodarki Morskiej

EWARYST WALIGÓRSKI (23.12.1991-10.07.1992)

Minister Współpracy Gospodarczej z Zagranicą

ADAM GLAPIŃSKI (23.12.1991-10.07.1992)

Minister Zdrowia i Opieki Społecznej

MARIAN MIŚKIEWICZ (23.12.1991-10.07.1992)

Minister - Szef Urzędu Rady Ministrów

WOJCIECH WŁODARCZYK (23.12.1991-20.06.1992)

Minister - kierownik Centralnego Urzędu Planowania

JERZY EYSYMONT (23.12.1991-10.07.1992)

Minister - członek Rady Ministrów

ARTUR BALAZS (23.12.1991-9.05.1992)

Kierownik Ministerstwa Przekształceń Własnościowych

TOMASZ GRUSZECKI (23.12.1991-10.07.1992)

Kierownik Ministerstwa Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa

ANDRZEJ DIAKONOW (23.12.1991-10.07.1992)

Kierownik Ministerstwa Przemysłu i Handlu

ANDRZEJ LIPKO (23.12.1991-10.07.1992)

Kierownik Ministerstwa Łączności

MAREK RUSIN (23.12.1991-10.07.1992)

Za powolaniem rzadu było 235 poslow, przeciw 60, wstrzymalo się 139 poslow.

Rzad olszewskiego, był niespojny i funkcjonalnie slaby. Olszewski osiągnął tylko jeden swój cel odsuwając Balcerowicza.

W poszukiwaniu przełomu

Powołanie rządu Olszewskiego było sukcesem centroprawicy, ale już na początku działalności tego rządu, rząd ten miał ogromnego wroga w postaci Wałęsy, który dążył do zniszczenia tego rządu, co mu się w końcu udało. Doszło również do walki pomiędzy Olszewskim a Kaczyńskim (kaczyński nie miał żadnego stanowiska w rządzie). Rząd Olszewskiego nie naraził się na krytykę jedynie w dziedzinie finansów. Olszewski spowolnił maksymalnie prywatyzacje. Rząd Olszewskiego przygotował projekt banderolowania papierosów i alkoholu.

05 marca - kandydatka Wałęsy objęła stanowisko prezesa NBP - podczas swojej kadencji otrzymala nagrodę dla najlepszego prezesa banku w Europie.

Rząd nie posiadał żadnych planów restruktyzacji gospodarki, oświaty, sfery ubezpieczeń.

18 marca rząd przyjmuje projekt budżetu.

05 czerwca - sejm nie przyjmuje budżetu.

Olszewski podaje się do dymisji.

Podczas rządów Olszesskiego, rozgłos zyskał twórca blokad dróg w całej Polsce Andrzej Lepper, a 09 kwietnia bojówki Leppera „Samoobrona” rozpoczęła okupacje ministerstwa rolnictwa. Okupacja trwała do 27 kwietnia - podczas tego okresu doskonale było widać bezradność tego rządu. Ugodę z Lepperem zawarł Wałęsa, a nie rząd. Lepper zrewanżował się Wałęsie, dołączając do koalicji antyolszewskowskiej.

Rzecznik rządu Olszewskiego - Gugulski podczas jednej z konferencji stwierdzil iż „rząd Olszewskiego jest najbardziej atakowanym rządem od 1000 lat” Gugulski stwierdzeniem tym zdobył sobie tytuł „rzecznika 1000 -lecia”.

Proby poszerzenia koalicji

Przez cały okres trwania rządu, Olszewski chciał poszerzyć skład swojej koalicji, zostawiając w tym celu nie obsadzone stanowisko wicepremiera.

Olszewski był skłonny zawrzeć koalicja z „małą koalicją” ( UD, KLD i Duze piwo), jak i również z KPN, prowadząc dwustronne rozmowy, strasząc co jakis czas zerwaniem rozmów, w efekcie końcowym i „Mała koalicja” i KPN zerwało rozmowy z Olszewski. Ale rozmowy te umożliwiały, zdobycie głosów Olszewskiemu bez zawierania koalicji (liczył iż będzie mógł prowadzić tak rozmowy w nieSkonczoność, no cóż przeliczył się ).

Przeciw prowadzeniu rozmów z Olszewskim w UD sprzeciwial się Jan Rokita, Andrzej Celiński i Zofia Kuratorska.

02 kwietnia wydawalo się już iż dojdzie do zawarcia koalicji pomiedzy siódemka a małą koalicja, jednak 04 kwietnia Olszewski zaatakowal KLD. Atmosferę pomiędzy małą koalicja a Olszewski, zepsuła również informacja o coraz większym zaawansowaniu rozmów z KPN. Mazowiecki domagal się rekonstrukcji rządu, Olszewski, mówil o dokooptowaniu kilku osób. Ostatecznie rozmowy zostały zerwane 22 kwietnia.

W maju doszlo do „zaawansowanych”, rozmow z Moczulskim. Moczulski widząc sytuacje postawił bardzo wysoka cene za poparcie Olszewskiego, na co jednak Olszewski nie zgodzil się i w efekcie końcowym sejm na wniosek prezydenta odwołał rzad Olszewskiego 05 czerwca 1992 roku.

Konflikt rządu z prezydentem

Objawial się w sferze 3 resortow - MSW, MON i spraw wewnętrznych.

Konflikt w MON. Nowy minister Jan Parys przeniósł swojego poprzednika w stan spoczynku - wiceadmirała Piotra Kołodziejczyka (człowiek Wałęsy), odbylo to się bez wiedzy Wałęsy.

Luty z MON odchodzą dwaj wiceministrowie UD - onyszkiewicz i komorowski, ich miejsce zajmuja Szeremietew i i 29 letni radoslaw sikorki. Ta ostatnia nominacja wywołała wiele krytyki, po pierwsze wiek, po drugie to, iż sikorki legitymowal się podwojnym obywatelstwem: polskim i brytyjski.

W tym samym czasie rozpoczął się spor miedzy Parysem a szefem belwederskiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego - Jerzym Milewskim.

25 marca - walesa skierowal list do olszeskiego, w którym zażądał zdymisjonowania Parysa. Olszewski postanowil grac na zwloke.

01 kwietnia - Parys odwołał ze stanowiska szefa WSI kontradmirała Czesława Wawrzyniaka (człowiek Wałęsy), Wałęsa wówczas był w Niemczech.

Parys bez konsultacji powidzail, iż polska aspiruje do czlonkowstwa w NATO.

W tym czasie Wachowski, prowadzil rozmowy z Wóleckim - miał zostac nastepca Parysa.

Parys stwierdzil, „że jest to zamach stanu”. Jednak walesa zmusił Olszewsskiego, żeby ten odwołał Parysa, wczesniej olszewski wyslal Parysa na urlop. Tymczasowym zastepca Parysa zostal 18 maja Szeremietew.

Polityka zagraniczna

Do największego sporu pomiedzy walesa a olszewskim doszlo w sprawie podpisania umowy z Rosją (wczesniej ZSRR) na temat usuniecia wojsk radzieckich/rosyjskich z Polski. Problemem był zapis dotyczący, iż w miejsce baz radzieckich powstana polsko - rosyjskie spolki. Olszewski był przeciwko temu zapisowi - miał racje. Jednak walesa był już w Moskwie. Olszewski, zabronil podpisywanie umowy. Jednak 22 maja walesa podpisal umowe z Jelcynem, jednak wczesniej zostal usuniety, zapis dotyczący tworzenia firm polskio - rosyjskich.

26 maj 1992 - walesa po powrocie z Rosji, kieruje pismo do marszałka sejmu iż stracil zaufanie do rzadu.

28 maj - Janusz Korwin - MikKe przedstawia projekt ustawy lustracyjnej - niektórzy uwaza ze inspiracja do zlozenia tego projektu był Macierewicz.

Projekt zostal przyjęty, za było 186 poslow, przeciw 15, wstrzymalo się 32. UD i KLD robilo wszystko żeby nie zebralo się quorom.

29 maj - Jan Rokita na rece marszałka sklada wniosek o votum nieufności dla rzadu Olszewskiego. (wniosek złożyli posłowie UD, PSL i PPG).

Noc teczek - 04/05 VI 1992

Macierewicz ogłasza swoja slynna liste, współpracowników SB, znalazlo się na nije wielu dziwaczy solidarności i UD. Jak również niektórzy czlonnkowie jego partii min. Chrzanowski, za co pozniej macierewicz zostal usuniety z parti.

05 czerwiec 1992 - glosowania nad votum nieufności (olszewski, mogl się uratowac gdyby zdobyl poparcie PSL, ale 03 czerwca walesa zaproponował Pawlakowi, stanowisko premiera). Za przyjeciem było 273 poslow, przeciw 119, a wstrzymalo się 33.

W pierwszych dniach czerwca, odbywalo się wiele goraczkowych rozmow, dotyczących listy Macierewicza i utworzenia nowego rzadu, gdzie główne skrzypce mieli grac UD i PSL.

19 czerwiec 1992 -TK ogłasza iż ustawa jest nie zgodna z konstytucja mala.

Rozdzial IX

Schylek rządów solidarnościowych

Pawlak premierem

.

.

.

Rozdzial X

Zwycięstwo postkomunistów

Walka o głosy

Ordynacja wyborcza
Ordynacja wyborcza z 28 maja 1993 r. utrzymała system proporcjonalny, wprowadzając wszakże postulowane przez większe ugrupowania progi: 5 proc. dla partii oraz 8 proc. dla koalicji. Ordynacja przewidywała, że 391 posłów zostanie wybranych z list zgłaszanych w wielomandatowych okręgach wyborczych, natomiast 69 z list ogólnopolskich. Kandydatów w okręgu zarejestrować mógł komitet, który przedstawił listę z poparciem 3 tys. wyborców. Podziału mandatów miano dokonywać na podstawie metody d'Hondta.

Kampania wyborcza, z czego wielu z uczestniczących w niej polityków nie zdawało sobie sprawy, odbywała się w okresie wyraźnego przesunięcia nastrojów społecznych w kierunku lewicowym oraz - najogólniej rzecz ujmując - antysolidarnościowym.

10 sierpień 1992 - upływa termin skladania list, zgłaszania kandydatow. 34 komitety, zgłosiły łącznie 8610 kandydatów na posłów. Zaledwie trzy komitety (Katolicki Komitet Wyborczy "Ojczyzna", SLD oraz endecka Ojczyzna - Lista Polska), zarejestrowane zostały jako koalicje wyborcze, zobowiązane do przekroczenia progu 8%.

7 lipca 1993 r. przedstawiciele 28 organizacji wchodzących w skład SLD podpisali kolejną umowę koalicyjną. Wśród nowych członków Sojuszu pojawili się min. stworzony przez Alfreda Miodowicza Ruch Ludzi Pracy oraz część PPS wierną Piotrowi Ikonowiczowi (pozostali działacze PPS wystartowali z list... PSL). Z 613 kandydatów na posłów wystawionych przez Sojusz jedynie 249 należało do SdRP.

Program polityczny SLD na czoło wysuwał sprawę uchwalenia nowej konstytucji, która m.in. ograniczyć miała kompetencje prezydenta oraz wprowadzić jednoizbowy parlament. Istotny wątek kampanii stanowiło przestrzeganie przed zagrożeniem klerykalnym, którego najnowszymi dowodami były, zdaniem postkomunistów, konkordat i ustawa antyaborcyjna. Zaakceptowano pomysl wejście Polski do NATO, chociaż domagano się równocześnie aby na nowo określił on swoje cele. SLD starał się unikać prowadzenia kampanii negatywnej.

Sondaże wskazywaly iż SLD, może liczyc na poparcie z rzędu 15%.

Unia Pracy
Skorzystała również ze zwrotu społeczeństwa na lewo, ale w znacznie mniejszym stopniu. Program wyborczy Unii stanowił w dużym stopniu replikę haseł SLD, chociaż nieco inaczej rozłożone zostały w nim akcenty. Przede wszystkim starano się odróżnić od SLD krytyczną oceną epoki PRL i mianem "nowej lewicy". Z kolei ZChN krytykowano za doprowadzenie do podpisania konkordatu i "szerzenie nietolerancji". UP starało się przedstawiac jako "partię równych szans", broniącą praw mniejszości narodowych, religijnych i seksualnych.

Poparcie dla Unii w sondażach oscylowało w pierwszej połowie 1993 r. wokół progu 5 proc., jednak w ostatnim miesiącu przed wyborami nieco wzrosło.

PSL

Program ludowców. W sferze gospodarczej zakładał on m.in. zwiększenie deficytu budżetowego do poziomu 6-7%, co umożliwiłoby podniesienie nakładów na oświatę, kulturę, służbę zdrowia i oczywiście rolnictwo. Ludowcy domagali się także zastąpienia podatku dochodowego konsumpcyjnym oraz renegocjowania niektórych umów zawartych ze Wspólnotami Europejskimi. PSL, często atakowalo reformy gospodarcze poprzednich rządów, a w kwestiach polityki zagranicznej popierali polityke Skubiszewskiego.

Kampania wyborcza PSL - prowadzona pod hasłem "Polska potrzebuje gospodarza" - była stonowana, a zdarzająca się krytyka tandemu UD-KLD oraz SLD w większości przypadków umiarkowana. Sondaże dawaly wynik poparcia w skali od 12 do 16%.

KPN

Trafnie przewidując bliski upadek rządu Suchockiej oraz rozpisanie przedterminowych wyborów, kierownictwo KPN rozpoczęło kampanię wyborczą w kwietniu 1993 r., inicjując akcje opatrzone kryptonimami "Desant" (weryfikacja kadr Konfederacji oraz opracowanie list osób przewidzianych do usunięcia z administracji państwowej) oraz "Rękawica" (promocja KPN oraz dezawuowanie przeciwników). Rozgłos nadany przez prasę tym akcjom, szczególnie zaś planom tworzenia tzw. czarnych list, bardziej jednak KPN zaszkodził niż pomógł.

"K-onsekwencja, P-orządek, N-adzieja" - brzmiało wiodące hasło wyborcze Konfederacji.

Dowodem "K-onsekwencji" KPN miała być przede wszystkim działalność jej posłów w Sejmie. Dlatego nagłaśniano fakty zablokowania przez nich szeregu decyzji dolegliwych dla społeczeństwa (np. podniesienia stawki VAT na energię) oraz przeprowadzenia rozwiązań korzystnych dla różnych grup ludności (np. podwyższenie najniższych rent i emerytur). Przy tej okazji starano się - tak w audycjach, jak i ulotkach - napiętnować UD i KLD.
Dowodem "P-orządku", była walka z Januszem Lewandowskim, którego konfederaci dwukrotnie starali się odwołać ze stanowiska ministra prywatyzacji w Sejmie I kadencji. W trakcie kampanii nie tylko przypominano o zgłaszanych wobec niego wnioskach o wotum nieufności, ale posunięto się do zgłoszenia do prokuratury zawiadomienia o popełnieniu przez Lewandowskiego przestępstwa niegospodarności i przekroczenia uprawnień.

Sondaże oscylowaly w przedziałach od 5 do 7%.

Obóz Wałęsy

Jej zalążkiem stało się utworzone 26 marca w Zdzieszowicach Bezpartyjne Forum na Rzecz Reform, które powstało w oparciu o tzw. Sieć czyli popierającą Wałęsę strukturę poziomą wewnątrz NSZZ "Solidarność". W skład Forum weszli przedstawiciele około 70 z 260 tworzących "Sieć" komisji zakładowych "Solidarności" z największych przedsiębiorstw w kraju. Powołanie Forum miało istotny wpływ na decyzję prezydenta o rozwiązaniu parlamentu, Wałęsa liczył bowiem, że stworzona pod patronatem Belwederu organizacja wygra wybory zdobywając - jak sam stwierdził - czterysta (!) mandatów. Jednak szybko okazało się, że do utworzonego ostatecznie w czerwcu Bezpartyjnego Bloku Wspierania Reform (BBWR), nie zamierza przyłączyć się - mimo zachęt prezydenta - żadna z partii współtworzących gabinet Suchockiej. Nazwa jednak nawiazujaca do czasow pilsudsckiego, odstraszala większość partii. BBWR składał się z "czterech nóg" czyli pionów skupiających pracobiorców, pracodawców, rolników oraz działaczy samorządowych. Jego faktycznym liderem, a zarazem oficjalnym kandydatem BBWR na premiera został Andrzej Olechowski, który już jako minister finansów w rządzie Olszewskiego ujawnił swoje probelwederskie sympatie.
W badaniach opinii publicznej, najwyższe notowania BBWR osiągnął w chwili swojego utworzenia w czerwcu, a przeprowadzona wówczas ankieta Demoskopu dawała mu nawet 18 proc. głosów. W następnych miesiącach - gdy wariant ten okazał się nierealny - poparcie dla Bloku gwałtownie się skurczyło i najczęściej wynosiło 6-7 proc.

UD

Sojusz UD i KLD, wydawal się oczywisty, z racji czestej współpracy w poprzednich rzadach.

Jednak toczone w czerwcu rozmowy nie doprowadziły do zawarcia koalicji. W rezultacie oba ugrupowania poszły do wyborów samodzielnie, z tym, że na listach UD znalazła się - po krótkotrwałym związku z BBWR - grupa czterech byłych posłów "Solidarności", którzy głosowali przeciwko wotum nieufności dla rządu Suchockiej (m.in. Bogdan Borusewicz i Jan Rulewski).

"Po pierwsze gospodarka", głosiło główne hasło wyborcze UD, w ślad za którym następowały szczegółowe wyliczenia reform zawartych w pakiecie 26 ustaw, jakimi partia ta zamierzała objąć wszystkie istotne dziedziny życia społecznego.

W pierwszej fazie kampanii liderzy UD najczęściej krytykowali BBWR, który Mazowiecki określał mianem "elementu zohydzenia systemu parlamentarno-partyjnego", a Geremek zjadliwie dodawał, że "idea Frontu Jedności Narodu została już skompromitowana". Ta nerwowość spowodowana była przypuszczalnie przez czercowe badania CBOS, z których wynikało, że UD może stracić na rzecz BBWR nawet 25 proc. swojego elektoratu. Później - gdy Blok wspierania prezydenta zaczął w sondażach pikować w dół -sporo czasu zajęło liderom Unii polemizowanie z gwałtownymi atakami jakie spadły na nich ze strony PC. Z tego, kto jest właściwym przeciwnikiem, odbierającym UD szansę na zwycięstwo, zdano sobie sprawę dopiero we wrześniu, gdy było już za późno.

Lipcowe badanie Demoskopu dawało UD nawet 21 proc. poparcia, a większość innych oceniało je w przedziale 13-16 proc.

KLD

Przed kampania roku 1993, KLD wynajęło brytyjska firme specjalizujaca, się w przeprowadzaniu kampanii wyborczych (kampanie konserwatystow, w momencie gdy partia konserwatystow, zrezygnowala z usług tej firmy, natomiast zostala zatrudniona przez Labour Party, która wygrala wybory w 1996 roku)

Pomimo zatrudnienia tak swietnej firmy wynik KLD, był tragiczny w wyborach. Partia przed wyborami zmienila swój znak, na nowy, który jest kojarzony dziś jako znak Unii Wolności - która tez przestala istniec kilka dni temu.
"Żadnych haseł, tylko fakty" - reklamował swój wyborczy program KLD. W rzeczywistości jednak haseł w nim nie brakowało, a najbardziej eksponowane - "Milion nowych miejsc pracy" - pasowało bardziej do ugrupowania socjaldemokratycznego czy chadeckiego, niż do ortodoksyjnych liberałów. Prospołeczna reorientacja Kongresu, której wyrazem były też m.in. kampania "Kupuj polskie", projekt kompleksowej reformy służby zdrowia oraz "Polski Program Umiejętności" (przewidujący m.in. bony szkoleniowe dla bezrobotnych) stanowił próbę pokazania nowego oblicza partii.

W kampanii telewizyjnej KLD wyraźnie orientowano się na najmłodszych wyborców. Służyły temu nie tylko występy wokalne Jana Krzysztofa Bieleckiego z zespołem De Mono czy apele Kory, głoszącej, że Kongres oferuje "program dla ludzi wolnych" Środowiska inteligenckie próbowano pozyskać przy pomocy pochlebnych dla Kongresu wypowiedzi znanych postaci, w tym m.in. Agnieszki Osieckiej, Jerzego Stuhra, Leszka Balcerowicza, Zbigniewa Brzezińskiego, a nawet ks. Józefa Tischnera. Atmosfera pewności i samozadowolenia bijąca z audycji wyborczych Kongresu prysła dopiero pod koniec kampanii, gdy wyniki sondaży wskazały jednoznacznie na możliwość spadnięcia KLD poniżej progu wyborczego, a UD zaczęła nawoływać do głosowania na duże partie.

Styl kampanii jaka zaproponowalo KLD w Polsce, sprawdzil się dopiero w wyborach prezydenckich w 1995. Wykorzystal ja Aleksander Kwaśniewski.

Solidarność
Wałęsa bardzo liczył, że trzonem związkowego pionu BBWR stanie się NSZZ "Solidarność". Jednak V Krajowy Zjazd Delegatów, zorganizowany w dniach 25-27 czerwca w Zielonej Górze, zadecydował wyraźną większością głosów, że związek wystartuje w wyborach samodzielnie.

O słabym wyniku wyborczym związku. Zadecydowała sytuacja, w jaką kierownictwo "Solidarności" samo się wpędziło w latach 1992-93, gdy po słusznym i nieuchronnym "zwinięciu parasola" nad solidarnościowymi rządami, zaczęła nim je okładać znacznie energiczniej niż OPZZ oraz - z uwagi na swoje rozmiary - dotkliwiej niż "Samoobrona" czy "Solidarność '80". Strategia ta, której apogeum stanowiło złożenie wniosku o odwołanie rządu Suchockiej, w istocie rzeczy stworzonego przecież dzięki pośrednictwu związkowych posłów, nie przysporzyła "Solidarności" głosów.

Pozostałe partie prawicowe
"Skoro nie ma szans na szeroką koalicję prawicy, to lepiej zachować własną tożsamość". To zdanie, wypowiedziane przez Wiesława Chrzanowskiego, uznać można za motto, które towarzyszyło przedwyborczym rokowaniom głównych partii prawicowych: ZChN, PC, PL i RdR. Ich przywódcy, mimo wynikającego ze wszystkich sondaży zwrotu nastrojów społecznych na lewo oraz wymogów stawianych przez ordynację, zdecydowali się na popełnienie politycznego samobójstwa poprzez odrębny start w wyborach.

13 lipca, w Gdańsku, pod patronatem abpa Tadeusza Gocłowskiego powstał co prawda Katolicki Komitet Wyborczy "Ojczyzna". Jednak obok stanowiącego jego trzon ZChN (otrzymał 60 proc. miejsc na liście krajowej oraz większość na listach okręgowych), w skład sojuszu weszły jedynie trzy kieszonkowe partie tworzące w Sejmie I kadencji klub Konwencji Polskiej (PK, SLCh i PChD) oraz Federacja Polskiej Przedsiębiorczości (FPP). Nie udało się natomiast - mimo prowadzonych rozmów - włączyć do koalicji PL, ponieważ jego kierownictwo nie zgadzało się na wspólny start z konserwatystami Halla, a nade wszystko ze znienawidzonymi przez Janowskiego ludowcami Balazsa.

Podstawowym błędem tego komitetu, okazało się zarejestrowanie w PKW jako koalicji wyborczej, co podniosło próg konieczny do udziału w podziale mandatów do poziomu 8 proc. Był to akt rzadkiej w polskim życiu politycznym uczciwości wobec wyborców, ale równocześnie przejaw ogromnej pewności siebie, którą racjonalnie można było uzasadnić jedynie wiarą w poparcie Kościoła.
Kampania telewizyjna "Ojczyzny", prowadzona pod hasłem "Najpierw Polska", miała bardzo statyczny charakter i została zdominowana przez monologi kilku czołowych kandydatów. Program "Ojczyzny" starano się przedstawić jako rodzaj trzeciej drogi między obłudną agitacją sił postkomunistycznych, a mirażami liberałów z KLD i UD, którzy zapomnieli o potrzebach zwykłych ludzi. Nadmiernie wyeksponowano osobę Wiesława Chrzanowskiego, który pokazywał się w prawie każdej audycji, nie zawsze mając do powiedzenia coś istotnego.

PC i RdR
Rozmowy toczone przez prawie dwa miesiące między PC i RdR w sprawie zawarcia koalicji, dostarczyły wiele materiału dziennikarzom, a radości przeciwnikom obu ugrupowań. Obaj ich główni bohaterowie, Jarosław Kaczyński i Jan Olszewski, zachowywali się, bowiem tak, jak gdyby nie walczyli o polityczne przetrwanie, ale o to, który z nich będzie w przyszłym rządzie odgrywał istotniejszą rolę.
Jarosław Kaczyński zdołał ostatecznie skupić wokół swojej partii kilka mikroskopijnych ugrupowań, które 19 czerwca utworzyły blok wyborczy Porozumienie Centrum - Zjednoczenie Polskie (PC-ZP). Tworzyły je RTR Jana Parysa, dla którego Olszewski był zbyt mało zdecydowany, Chrześcijańsko-Demokratyczne Stronnictwo Pracy Tomasza Jackowskiego, Stronnictwo Wierności Rzeczypospolitej Wojciecha Ziembińskiego oraz Porozumienie Regionalne RdR Andrzeja Anusza, który z niewielką grupką działaczy porzucił Olszewskiego, dostrzegając większe szanse na polityczne przetrwanie w aliansie z PC.
"Polsko! Czas na zmiany" głosiło najważniejsze hasło kampanii wyborczej PC-ZP, która - pod kierownictwem Jacka Kurskiego - zdominowana została przez totalny atak na postkomunistów, UD, KLD oraz Belweder, uważanych za części składowe jednego układu politycznego. W powodzi oskarżeń i ataków zniknął zupełnie pozytywny program PC-ZP. Zastąpiły go slogany w rodzaju: "Jesteśmy skuteczniejsi od Olszewskiego, uczciwsi niż Moczulski, bardziej realistyczni niż Korwin-Mikke". Kampanii telewizyjnej PC-ZP nie sposób było odmówić dynamizmu, ale nadanie jej charakteru nagonki okazało się błędem, potwierdzało bowiem formułowany przez przeciwników PC zarzut oszołomstwa.

6 lipca, w trakcie kolejnej przerwy w negocjacjach z Kaczyńskim, Olszewski zdecydował się na powołanie własnego bloku wyborczego pod nazwą Koalicja dla Rzeczypospolitej (KdR). W jej skład weszły ostatecznie: większość RdR, Partia Wolności Kornela Morawieckiego, "Solidarność '80" Seweryna Jaworskiego, Stronnictwo Demokracji Polskiej (polityczna nadbudowa dawnego PAX-u przemianowanego w połowie 1993 r. na Civitas Christiana), "Ojcowizna" Romana Bartoszcze, Forum Patriotyczne Polski Walczącej, Związek Piłsudczyków, Górnośląska Chrześcijańska Demokracja Kazimierza Świtonia, Chrześcijańsko-Demokratyczne Forum Ludowe oraz Narodowa Partia Bezrobotnych. Nie przystąpiło natomiast do KdR - mimo prowadzonych rozmów - bijące rekordy kłótliwości Porozumienie Ludowe. Z wszystkich tych organizacji, zauważalnym potencjałem ludzkim mogły się pochwalić jedynie RdR i PW, materialnym zaś postpaxowskie SDP. Kampania KdR, prowadzona pod hasłem "Koalicja czystych rąk", stanowiła w dużym stopniu replikę akcji wyborczej PC-ZP. Najbardziej odczuwalna różnica polegała na stylu telewizyjnych audycji wyborczych.

Partie o marginalnym poparciu
W wyścigu o głosy wzięła również udział ultraliberalna UPR, operująca konsekwentnie hasłami radykalnej redukcji podatków i ceł oraz stworzenia państwa-minimum. Skrajnie antypopulistyczna i łamiąca utarte schematy retoryka Janusza Korwina-Mikke, nie była jednak w stanie przemówić do szerszego grona odbiorców.

Z kolei kampania osamotnionego PL, została całkowicie zdominowana przez osobę Gabriela Janowskiego, którego - wraz z rodziną oraz licznymi sąsiadami - konsekwentnie przedstawiano w kolejnych audycjach wyborczych.

Samoobrona

Andrzej Lepper, wspomagany w kampanii przed byłego ekologa Janusza Bryczkowskiego oraz Bohdana Porębę i Bożenę Krzywobłocką - czołowych przedstawicieli elity intelektualnej PZPR. Dziełem organizacji Leppera był najpoważniejszy incydent w okresie przedwyborczym, do jakiego doszło w Praszce (woj. częstochowskie), gdzie 3 sierpnia - przy całkowitej bierności policji - grupa działaczy "Samoobrony" wtargnęła do Urzędu Miasta, poturbowała niepełnosprawnego burmistrza, a następnie obwoziła go w taczkach po rynku. Inicjatorów tego zajścia, postawionych w stan oskrażenia, Lepper przedstawiał następnie w audycjach telewizyjnych jako "bohaterów sprawy".

Kompletnym przegranym była partia X

Sześciopartyjny Sejm


W wyborach, które odbyły się 19 września 1993 r. udział wzięło 14,42 z 27,68 milionów obywateli uprawnionych do głosowania. Frekwencja wyniosła zatem 52,08 proc. i była o blisko 10 proc. wyższa od odnotowanej w poprzednich wyborach parlamentarnych, zarazem jednak wyraźnie niższa niż wyborach prezydenckich 1990 r. oraz parlamentarnych z 1989 r. Geograficznie - podobnie jak to miało miejsce we wszystkich poprzednich wyborach - najmniejszą aktywność wykazali mieszkańcy dawnej Kongresówki, największą zaś Galicji, Wielkopolski i Pomorza Gdańskiego.

Sto mandatów senatorskich zostało podzielonych w następujący sposób: SLD - 37, PSL - 36, NSZZ "Solidarność" - 9, UD - 4, BBWR - 2, UP - 2, KLD - 1, PC-ZP - 1, kandydaci innych komitetów - 4, kandydaci niezależni - 4.

Wyniki wyborów stanowiły wielki triumf SLD i PSL. Postkomuniści, na których głosowała jedna piąta wyborców, otrzymali w Sejmie ponad jedną trzecią mandatów. Także ludowcy uzyskali prawie dwa razy więcej mandatów, niż przy zastosowaniu bezprogowego systemu wyborczego. Z premii dla najsilniejszych skorzystały także, choć w znacznie mniejszym stopniu, UD i UP. Natomiast KPN i BBWR, którym również udało się przekroczyć barierę 5 proc., otrzymały nieco mniejszą liczbę miejsc w Sejmie niż wynikałoby to z odsetka oddanych na nie głosów. Stało się tak, ponieważ ugrupowania te nie przekroczyły poziomu 7 proc. i w związku z tym nie uczestniczyły w podziale mandatów z list krajowych.

Zwycięski SLD poparło - w porównaniu z wyborami w 1991 r. -ponad dwa razy więcej wyborców. Największy przyrost nastąpił w takich ośrodkach jak Sosnowiec, Łódź, Piła, Włocławek, Legnica i Słupsk. Mapa poparcia dla SLD nie uległa znaczącym zmianom. W dalszym ciągu największą popularnością cieszył się w Polsce północno-wschodniej, centralnej i zachodniej, natomiast najmniejszym w Małopolsce i na Lubelszczyźnie. Sojusz pozyskał największą część tych obywateli, którzy nie głosowali przed dwoma laty. Z ich liczby, szacowanej na 2,4 mln, SLD poparło ok. 1,03 mln, PSL 721 tys., a UD 428 tys. SLD cieszył ponadprzeciętnym poparciem wśród mieszkańców małych miast, ludzi z wyższym wykształceniem oraz emerytów i rencistów. Najmniejszy wzrost poparcia odnotował natomiast na wsi oraz wśród najmłodszych wyborców. SLD - co uznać należy za fakt wiele mówiący - zajął pierwsze miejsce wśród przedsiębiorców!!! (KLD mialo dopiero 3 wynik), choć uzyskane w tej grupie zawodowej poparcie (17 proc.) było niższe od przeciętnego.

Liczba wyborców PSL zwiększyła się również dwukrotnie. Tradycyjnym bastionem ludowców pozostała wieś, gdzie zdobyli 45 proc. ogółu rolniczych głosów, ale zdołali też odnotować odczuwalny wzrost poparcia w mniejszych miastach. W elektoracie PSL przeważali ludzie starsi i słabiej wykształceni, co odzwierciedlało sytuację panującą na polskiej wsi. Geograficznie PSL najlepiej wypadł w Polsce południowo-wschodniej i środkowo-wschodniej, gdzie w większości okręgów zdobył więcej mandatów niż SLD. Najmniejsze poparcie uzyskał w okręgach wysoko zurbanizowanych (Górny Śląsk, Warszawa) oraz w Polsce północnej i zachodniej.

UD

Chociaż na listy UD, padlo prawie 80 tys glosow, to procentowy wynik UD był gorszy niż 2 lata wczesniej (wyzsza frekwencja). Bastionami UD pozostały natomiast główne ośrodki akademickie na czele z Poznaniem i Krakowem, gdzie partia ta zajęła - co stanowiło ogólnokrajowy wyjątek - pierwsze miejsce przed SLD i PSL, które podzieliły się zwycięstwem w pozostałych 50 okręgach. Unia pozostała w dalszym ciągu partią osób o wyższym wykształceniu, pozyskując 24 proc. głosów tej grupy wyborców. Podobną popularnością (23 proc.) cieszył się wśród nich jedynie SLD, ale proporcjonalnie jego wynik wśród inteligencji był dużo słabszy. Interesująco przedstawiała się struktura wieku wyborców UD. Otóż partia ta wyraźnie lepiej wypadała wśród najstarszych (powyżej 60 lat) i najmłodszych (do 25 lat) obywateli, natomiast słabiej wśród tych w wieku średnim. Warto dodać, że w elektoracie Unii, w przeciwieństwie do PSL i SLD - przeważały kobiety.

W okresie kampanii wyborczej w 1991 r. Unia Pracy jeszcze nie istniała. Jeśli jednak porównać sumę głosów oddanych wówczas na organizacje, które później ją utworzyły (RDS, "Solidarność Pracy" i Wielkopolską Unię Socjaldemokratyczną), ze skalą poparcia dla UP w 1993 r., to okaże się, że nastąpił ponad trzykrotny (!) wzrost liczby wyborców: z poziomu 306 tys. do nieco ponad 1 mln. Pod tym względem UP była zatem niewątpliwym zwycięzcą wyborów. W elektoracie partii Ryszarda Bugaja dominowali ludzie lepiej wykształceni, w średnim wieku, zamieszkujący duże miasta. Więcej było wśród nich kobiet niż mężczyzn. Najlepsze wyniki UP uzyskała na Mazowszu i w Wielkopolsce, natomiast najgorsze w Małopolsce i na Lubelszczyźnie.

W porównaniu z wyborami w 1991 r. KPN stracił ponad 200 tys. wyborców to jest około 20 proc., ale zwiększona frekwencja oraz nowy system przeliczania głosów na mandaty sprawił, że konfederaci musieli się pożegnać z ponad połową posiadanych dotąd miejsc w Sejmie. Najwięcej wyborców odeszło od KPN w dużych miastach, szczególnie zaś w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Gdańsku, Opolu i Łodzi. Do nielicznych ośrodków, w których Konfederacja odnotowała niewielki wzrost poparcia, należały natomiast okręgi: białostocki, bielsko-bialski, olsztyński i ostrołęcki. W dalszym ciągu na KPN częściej głosowali mężczyźni, a partia ta - podobnie jak w 1991 r. - największe poparcie otrzymała w grupie wyborców o średnim wykształceniu.

Wynik wyborczy uzyskany przez BBWR stanowił dotkliwą porażkę promującego go prezydenta. Blok zdołał wprawdzie uniknąć najgorszego i pokonał próg wyborczy, ale zdobyte przezeń 16 mandatów wyglądało groteskowo na tle wcześniejszych buńczucznych wypowiedzi Wałęsy. Na listy BBWR najwięcej głosów padło w dużych miastach, najmniej zaś na wsi. Najlepiej BBWR wypadł w Małopolsce oraz na Pomorzu Gdańskim, natomiast najsłabiej w Wielkopolsce i - co stanowiło różnicę w porównaniu z mapą poparcia dla Wałęsy - na Lubelszczyźnie.

Największym przegranym w wyborach parlamentarnych 1993 r. był bez wątpienia KKW "Ojczyzna". Wskutek zarejestrowania się jako koalicja, komitet ten stracił szansę zdobycia ponad dwudziestu mandatów. Po ogłoszeniu wyniku wyborów liderzy "Ojczyny" starali się naprawić swój błąd i przekonać PKW do obniżenia 8 proc. progu przewidzianego dla koalicji, co uzasadniano faktem, że tylko jedna koalicja (tj. SLD) zdołała go pokonać. Jednak ani PKW, ani też Sąd Najwyższy do którego się odwołano, nie uznały wniosku KKW "Ojczyzna" w tej sprawie, argumentując, że obniżenie progu dla koalicji byłoby możliwe tylko w sytuacji gdyby również w grupie partii tylko jedno ugrupowanie przekroczyło próg 5 proc.

Przyczyny porażki obozu postsolidarnościowego
Na przegraną ugrupowań postsolidarnościowych oraz zwycięstwo SLD w wyborach parlamentarnych 1993 r. złożyło się wiele czynników. Jedne miały charakter odległy i sięgały okresu istnienia rządu Mazowieckiego, który odrzucił możliwość zdecydowanego rozgromienia sił postkomunistycznych. Pozwoliło im to na okrzepnięcie po kryzysie spowodowanym rozwiązaniem PZPR, a następnie na podjęcie skutecznej walki o poparcie społeczne. Inne przyczyny miały charakter obiektywny i były związane z nieuchronnymi dolegliwościami radykalnych przemian ekonomicznych, które prawie wszędzie - co pokazały przykłady pozostałych państw regionu - prowadziły do przesunięcia się nastrojów społecznych na lewo. Jednak Polacy, mając do wyboru lewicę postpeerlowską i postsolidarnościową, postawili na tą pierwszą. Wpłynęła na to autokompromitacja całej elity solidarnościowej, która - pogrążona w wewnętrznych walkach - nie zauważyła w porę, że grozi jej druzgocąca przegrana. Wybór SLD miał bowiem w dużym stopniu negatywny charakter. Badania przeprowadzone przez CBOS wkrótce po wyborach, pokazały, że zdaniem 50 proc. Polaków zwycięstwo Sojuszu było spowodowane niezadowoleniem z rządów solidarnościowych, natomiast jedynie 42 proc. uzasadniało je nadzieją, że postkomuniści, będą lepszymi gospodarzami kraju.

Rozdział XIII

Zamiast zakończenia

Polska w latach 1996-2001

21 grudzień 1995 - ustępujący MSW Andrzej Milczanowski oskarża Józefa Oleksego o kontakty z rosyjskim wywiadem, oskarżenie oparte na materiałach zebranych przez grupę oficerów UOP z Marianem Zacharskim na czele - „sprawa Olin”

Oleksy stwierdził, iż otrzymuje przyjacielskie kontakty z byłym oficerem KGM Władimirem Ałganowem

24 styczeń 1996 - prokuratura wszczyna śledztwo przeciwko Oleksemu, ten podaje się dymisji

29 styczeń 1996 - Oleksy wybrany nowym szefem SDRP - poprzednim szefem był Aleksander Kwaśniewski

22 kwiecień 1996 - prokuratura wojskowa umarza śledztwo w sprawie „Olina”

Decyzja ta spowodowała czystkę personalna w UOPie

Dalsza konsekwencja tego było ujawnienie „Białej księgi” - listy czynnych oficerów służb bezpieczeństwa

Do zbadania tej sprawy była również powołana specjalna komisja sejmowa pod przewodnictwem Lucyny Pietrzyk ( PSL) - komisja ta niczego nie ustaliła

Rezultatem tej afery było uchwalenie ustawy lustracyjnej w 1997 - (więcej patrz niżej)

Trzeci Gabinet Koalicji SLD - PSL

Pomysły na kolejny rząd - Pawlak zgłasza kandydaturę Mirosława Pietrzewicza na premiera

Unia wolności wystosowała petycje do PSL w sprawie utworzenia „Rządu odbudowy wiarygodności państwa” na czele z władysławem Bartoszewskim, który stanowił próbę powołania rządu wszystkich partii w sejmie oprócz SLD.

SLD wysunęło na kandydata Włodzimierza Cimoszewicza

PSL zgodziło się.

Prezydent powołał rząd z dniem 7.02.1996.
Prezydent przyjął dymisję rządu 17.10.1997. I powierzył mu sprawowanie obowiązków do czasu powołania nowej Rady Ministrów (31.10
.1997)

SKŁAD RZĄDU PRZED REFORMĄ CENTRUM

Prezes Rady Ministrów

WŁODZIMIERZ CIMOSZEWICZ (7.02.1996-17.10.1997)

Wiceprezes Rady Ministrów

ROMAN JAGIELIŃSKI (7.02.1996 - 10.04.1997 )

Wiceprezes Rady Ministrów

GRZEGORZ KOŁODKO (7.02.1996 - 4.02.1997)

Wiceprezes Rady Ministrów

MIROSŁAW PIETREWICZ (7.02.1996 - 31.10.1997 )

Minister Edukacji Narodowej

JERZY WIATR (7.02.1996 - 31.10.1997)

Minister Finansów

GRZEGORZ KOŁODKO (7.02.1996 - 31.10.1997)

Minister Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa

BARBARA BLIDA (7.02.1996 - 31.12.1996 )

Minister Kultury i Sztuki

ZDZISŁAW PODKAŃSKI (7.02.1996 - 31.10.1997)

Minister Obrony Narodowej

STANISŁAW DOBRZAŃSKI (7.02.1996 - 31.10.1997)

Minister Ochrony Środowiska Zasobów Naturalnych i Leśnictwa

STANISŁAW ŻELICHOWSKI (7.02.1996 - 31.10.1997)

Minister Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej

ROMAN JAGIELIŃSKI (7.02.1996 - 10.04.1997)

Minister Pracy i Polityki Socjalnej

ANDRZEJ BĄCZKOWSKI (7.02.1996 - 7.11.1996)

Minister Przemysłu i Handlu

KLEMENS ŚCIERSKI (7.02.1996 - 31.12.1996 )

Minister Spraw Wewnętrznych

ZBIGNIEW SIEMIĄTKOWSKI (7.02.1996 - 31.12.1996)

Minister Spraw Zagranicznych

DARIUSZ ROSATI (7.02.1996 - 31.10.1997)

Minister Sprawiedliwości - Prokurator Generalny

LESZEK KUBICKI (7.02.1996 - 31.10.1997)

Minister Transportu i Gospodarki Morskiej

BOGUSŁAW LIBERADZKI (7.02.1996 - 31.10.1997)

Minister Łączności

ANDRZEJ ZIELIŃSKI (7.02.1996 - 31.10.1997)

Minister Współpracy Gospodarczej z Zagranicą

JACEK BUCHACZ (7.02.1996 - 4.09.1996)

Minister Zdrowia i Opieki Społecznej

JACEK ŻOCHOWSKI (7.02.1996 - 31.10.1997)

Minister - Szef Urzędu Rady Ministrów

LESZEK MILLER (7.02.1996 - 31.12.1996)

Minister - Kierownik Centralnego Urzędu Planowania

MIROSŁAW PIETREWICZ (7.02.1996 - 30.09.1996)

Minister Przekształceń Własnościowych

WIESŁAW KACZMAREK (7.02.1996 - 30.09.1996)

Przewodniczący Komitetu Badań Naukowych

ALEKSANDER ŁUCZAK (7.02.1996 - 31.10.1997)

SKŁAD RZĄDU PO REFORMIE CENTRUM

Prezes Rady Ministrów

WŁODZIMIERZ CIMOSZEWICZ

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów (przejęła część uprawnień
Urzędu Rady Ministrów) Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

GRZEGORZ RYDLEWSKI (1.01.1997-31.10.1997)

Wiceprezes Rady Ministrów

MIROSŁAW PIETREWICZ (7.02.1996 - 31.10.1997)

Wiceprezes Rady Ministrów

ROMAN JAGIELIŃSKI (7.02.1996 - 10.04.1997 )
JAROSŁAW KALINOWSKI (25.04.1997-31.10.1997)

Wiceprezes Rady Ministrów

GRZEGORZ KOŁODKO (7.02.1996-4.02.1997)
MAREK BELKA (4.02.1997-31.10.1997)

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji (przejął część uprawnień
Szefa Urzędu Rady Ministrów, Ministra Spraw Wewnętrznych
i Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa)

LESZEK MILLER (1.01.1997-31.10.1997)

Minister Gospodarki (przejął część uprawnień Ministrów: Przemysłu i Handlu, Przekształceń Własnościowych i Współpracy Gospodarczej z Zagranicą)

WIESŁAW KACZMAREK (1.01.1997-31.10.1997)

Minister Kultury i Sztuki

ZDZISŁAW PODKAŃSKI (7.02.1996 - 31.10.1997)

Minister Finansów

GRZEGORZ KOŁODKO  (7.02.1996-4.02.1997)
MAREK BELKA (4.02.1997-31.10.1997)

Minister Skarbu Państwa (przejął część uprawnień Ministrów:
Przemysłu i Handlu, Współpracy Gospodarczej z Zagranicą, Gospodarki
Przestrzennej i Budownictwa, Przekształceń Własnościowych,
Spraw Wewnętrznych)

MIROSŁAW PIETREWICZ (1.10.1996 - 31.10.1997)

Minister Ochrony Środowiska Zasobów Naturalnych i Leśnictwa

STANISŁAW ŻELICHOWSKI (7.02.1996 - 31.10.1997)

Minister Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej

ROMAN JAGIELIŃSKI (7.02.1996-10.04.1997)
JAROSŁAW KALINOWSKI (25.04.1997-31.10.1997)

Minister Pracy i Polityki Socjalnej

TADEUSZ ZIELIŃSKI (4.01.1997-31.10.1997)

Prezes Rządowego Centrum Studiów Strategicznych
(przejął uprawnienia Kierownika Centralnego Urzędu Planowania)

ZBIGNIEW KUŹMIUK (1.01.1997-31.10.1997)

Minister Spraw Zagranicznych

DARIUSZ ROSATI (7.02.1996 - 31.10.1997)

Minister Sprawiedliwości - Prokurator Generalny

LESZEK KUBICKI (7.02.1996 - 31.10.1997)

Minister Transportu i Gospodarki Morskiej

BOGUSŁAW LIBERADZKI (7.02.1996 - 31.10.1997)

Minister Łączności

ANDRZEJ ZIELIŃSKI (7.02.1997-31.10.1997)

Minister Obrony Narodowej

STANISŁAW DOBRZAŃSKI (7.02.1996 - 31.10.1997)

Minister Edukacji Narodowej

JERZY WIATR (7.02.1996 - 31.10.1997)

Minister Zdrowia i Opieki Społecznej

JACEK ŻOCHOWSKI (7.02.1996 - 17.09.1997)

Minister -Członek Rady Ministrów

ZBIGNIEW SIEMIĄTKOWSKI (1.01.1997-31.10.1997

Prezes Centralnego Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast (przejęła część uprawnień Ministra Budownictwa)

BARBARA BLIDA (1.01.1997-27.10.1997)

Przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej

WŁODZIMERZ CIMOSZEWICZ (15.10.1996- 31.10.1997)

Konflikt PSL - SLD

04 wrzesień 1996 na wniosek premiera Kwaśniewski odwołał Jacka Puchacza

PSL ta decyzje uznało za złamanie umowy koalicyjnej

17 wrzesień 1996 -Cimoszewicz powołuje pełnomocników do tworzenia nowych ministerstw - ludzie SLD - PSL jeszcze bardziej złe

Pawlak chcąc zastraszyć SLD spotyka się z Krzaklewskim ( opozycja dąży do przedterminowych wyborów), SLD nie nabiera się na blef Pawlaka

27 wrzesień 1996 - rozwiązanie kryzysu, nowa umowa koalicyjna

PSL otrzymało ministerstwo skarbu, stanowisko głównego geodety kraju, szefów służby cywilnej i rządowego centrum studiów strategicznych

01 styczeń 1997 - w życie wchodzi reforma rządu - wówczas zaczęły działać 2 nowe resorty - ministerstwo spraw wewnętrznych i administracji ( na czele Leszek Miller)

i ministerstwo gospodarki ( na czele Wiesław Kaczmarek)

Kancelaria rządu, rządowe centrum studiów strategicznych itp.

UOP został podporządkowany prezesowi rady ministrów - wcześniej był autonomiczna jednostka MSW

Marzec 1996 - Wiesław Walendziak odwołany z funkcji przewodniczącego KRRiTV, następca Ryszard miazga (PSL)

Odejście Walendziaka było równoznaczne z końcem rządów `pampersów”

Nawet po zmianie koalicji rządowej władze KRRiTV nie zostały zmienione.

18 luty 1996 - referendum w sprawie uwłaszczenia - porażka prawicy

Nowa Konstytucja

SLD w trakcie kampanii wyborczej w 1993 obiecywało wprowadzenie nowej konstytucji

1993 pierwszym przewodniczącym komisji konstytucyjnej został Aleksander Kwaśniewski

1995 Aleksander Kwaśniewski został prezydentem tempo prac osłabło

Koniec 1996 przyspieszenie prac nad nowa konstytucja

16 styczeń 1997 - komisja konstytucyjna przyjęła nowy projekt konstytucji

02 kwiecień 197 - uchwalenie konstytucji przez zgromadzenie narodowe za przyjęciem opowiedziało się 451 posłów z SLD, PSL, UW, UP

Przeciwko było 40 z solidarności, KPN-BBWR, oraz kilku z PSL od głosu wstrzymało się 6 osób.

Nowe ugrupowania polityczne

Grudzień 1995 - utworzenie ROPu - Jana Olszewskiego

08 czerwiec 1996 - utworzenie AWS, 9 czyli PC, ZChN, BBWR, Koalicji Konserwatywnej, PCHA, PL, PSL - Mikolajczykowskie, ChDSP, stronnictwo polityki realnej, RdR - odłamy R. Szeremietewa i S. Węgrowskiego, KPN - odłamy L. Moczulskiego i A. Słomki, prawica narodowa, Stronnictwo narodowo demokratyczne, NZS, instytut Lecha Wałęsy i zjednoczenie polskie z czasem do AWS dołączyło około 30 innych organizacji, stowarzyszeń i partii podziały w AWS.

Styczeń 1997 - utworzenie SKL.

W SKL znalazła się partia konserwatywna Halla i SLCh Balazsa, i grupa posłów, która opuściła UW na czele z Rokita i Komorowskim.

ROP i AWS negatywnie oceniły projekt konstytucji, i wzywały do odrzucenia konstytucji w referendum

25 maj 1997 - referendum w sprawie przyjęcia nowej konstytucji. Udział wzięło 42,86% obywateli, za opowiedziało się 52,71% obywateli.

Wybory Parlamentarne 1997

Luty 1997 - stanowisko wicepremiera i ministra finansów traci G. Kołodko

Przyczyna utraty stanowiska był konflikt z Cimoszewiczem

Następcą został marek belka

( Kolodko został odwołany, ponieważ SLD obawiało się, iż hałasujący minister , może pociągnąć SLD w dól)

Protest dotyczący nominacji złożyło, PSL - tradycyjnie , SLD nie skonsultowało się z PSL w sprawie nominacji nowego ministra - ogólnie PSL nic do Belki nie miało

10 kwiecień 1997 - stanowisko ministra traci Roman Jagieliński - przyczyna był wewnętrzny konflikt w samym PSL ( Jagielinski walczył o przywileje dla dużych właścicieli rolnych - sam takim jest, a Pawlak nie zgadzał się z tym.

Decyzja o odwołanie Jagielińskiego wpłynęła 12 lutego, - ale Cimoszewicz ja ignorował.

Konsekwencja tego było, ze Jagielinski opuścił PSL i założył własną partie - Partia Ludowo-Demokratyczna, nie zdobyła szerszego poparcia na wsi, w efekcie, czego znalazła się wśród wpływów SLD. Dziś to świetnie widać - oaza dla skompromitowanych działaczy SLD np. Łapiński, Jagiełło itd.

Lipiec 1996 - przyjęcie polski do OECD

Lipiec 1997 - zaproszenie polski do negocjacji w sprawie członkostwa polski do NATO

31 maj - 10 czerwiec - pielgrzymka papieża do polski

Lipiec 1997 - powódź tysiąclecia

Straty materialne oszacowano na kilka miliardów pln.

W. Cimoszewicz „zniszczeniem powinni przejmować się przede wszystkim obywatele, którzy nie maja ubezpieczenia” - nie był świadomy rozmiarów zniszczenia, jakie wywołuje fala po-powodziowa.

Sondaże przed wyborcze AWS i SLD otrzymywały zależnie od firmy badającej i w którym tygodniu był przeprowadzany, sondaz około 25/30%

O trzecie miejsce walczyła UW z PSL ich wyniki szacowały się od 7 do 15 %

Oprócz tych 4 partii, na listy wyborcze w całym kraju zarejestrowały się jeszcze 6 komitetów, UPR, ROP, resztki BBWR jako sojusz stronnictw narodowych z Maciejem Giertychem, młodzieżą wszechpolska i polska partia „Ojcowizna” Romana Bartoszcze jako Narodowo - chrześcijańsko - demokratyczny blok dla polski, krajowa partia emerytów i rencistów, krajowe porozumienie emerytów i rencistów RP.

W sumie w wyborach wzięły udział 22 komitety ( 5 razy mniej niż w 1993 roku)

Kandydatów na posłów było 6433, na senatorów tylko 520.

SLD, które zajmował przez długi czas pierwsze miejsce w sondażach składał się z 33 ugrupowań, - w którym hegemoniczna role pełniło SdRP.

Hasła wyborcze SLD - dotrzymaliśmy słowa i dobre dziś - lepsze jutro.

07 wrzesień 1997 - Prawybory w Wieruszowie

SLD zdobyło 36%

AWS zdobyło 29%

Aleksander Kwaśniewski nie angażował się w kampanie SLD, za co zebrał później duży plus w wielu sondażach popularności - jego wizerunek ucierpiał dopiero podczas komisji śledczych „Rywingate” oraz „Orlengate” nie wspominając „PZUgate”

W ostatnim sondażu przed wyborami AWS wyprzedziło SLD o 4 punkty.

Główne hasło AWS - „ZaAWSze polska, wolność, rodzina”

Kampania pomiędzy AWS a SLD to na zasadzie pojedynku, reszta się nie liczyła.

Program AWS były 4 reformy ( reforma zdrowotna, odbija się nam wszystkim do dziś )

Hasła AWS, od umiarkowanych haseł konserwatywnego skrzydła po radykalne wypowiedzi osób zapatrzonych w ojcu rydzyku . Pod koniec kampanii zaprzestano używania radykalnych haseł, co przyciągnęło nie zdecydowanych.

Kampania UW - forma wodzowska - Leszek Balcerowicz, po raz pierwszy UW, a wcześniej ud, w ten sposób przeprowadziło kampanie.

Hasło UW - w lewo, w prawo, zawsze do przodu”

Kampania PSL

Egzamin dla Pawlaka, po słabym wyniku w wyborach prezydenckich

Próba zrzucenia niepowodzeń na SLD, negatywnie na wizerunku PSL zaważyło votum nieufności wobec Jagielińskiego.

Hasło PSL - łączy nas polska - nieudana próba zerwania wizerunku partii chłopskiej

Kampania UP

W ulotce wyborczej UP, przedstawiała się jako partia, która nie jest ani postkomunistyczna, ani postsolidarnościowa.

Jednakże wewnątrz partii trwała walka pomiędzy grupa antykomunistyczna na czele, której stal marek Bugaj, a grupa o korzeniach PZPR-owskich na czele z Markiem polem.

Docelowy elektorat UP, był identyczny jak elektorat SLD.

Żeby moc przebić SLD, UP prowadziła populistyczna agitacje

Hasło wyborcze UP - zasługujesz na więcej.

Kampania rop

Jedyna partia postsolidarnościowa, która nie włączyła się w nurt AWSu

Rop podczas kampanii chciał wykazać ze wśród działaczy AWS, jest wiele skompromitowanych osób ( tak, było faktycznie, ale wśród działaczy ROPu takich również nie brakowało)

Skandal przedwyborczy, skreślenie czołowych nazwisk na listach, przez Macierewicza, i zastąpienie ich nazwiskami Macierewicza - byłymi funkcjonariuszami UOPu - przyganiał kocioł garnkowi ROP - AWS.

Hasło wyborcze ROPu - „Nie będziesz sam! Razem odbudujemy Polskę” - zyskało nowy, zgoła tragikomiczny wydźwięk

Wyniki wyborów z 21 września 1997 roku

Frekwencja 47,93%

AWS - 33,83% ( 202 mandaty - 43,7%)

SLD - 27,13% ( 164 mandaty - 35,65%); SLD zdobyło aż 7% więcej głosów niż 4 lata wcześniej

UW - 13,37% ( 60 mandatów)

PSL - 7,31% ( 27 mandatow)

ROP - 5,56% ( 6 mandatow)

Unia pracy zdobyła 4,74% głosów

UPR tylko 2,03%

Wyniki wyborów spowodowały, pewne weryfikacje na czele najważniejszych partii w Polsce.

Z fotelem prezesa pożegnał się Waldemar Pawlak, zastąpił go Jarosław Kalinowski - były minister rolnictwa w gabinecie Cimoszewicza

Kłótnie dotyczące tak słabego wyniku w wyborach w ROPie doprowadziły do rozpadu tej partii.

Wyniki wyborów do senatu

AWS 51 mandatów

SLD 28 mandatów

UW 8 mandatów

ROP 5 mandatów

PSL 3 mandaty

5 mandatów niezależni kandydaci

Geografia polityczna wśród wyborców nie zmieniła się

Najwięcej głosów uzyskał Maciej Plażyński - 124.683 głosów i Leszek Miller - 124.651 głosów

Lider AWSu zdobył tylko 73.317 głosów i zajął dopiero trzecie miejsce w swoim okręgu po Leszku Balcerowiczu i Barbarze Blidzie (SLD) - okręg katowicki

Koalicyjny Rząd Buzka i Jego Reformy

Jedyna realna koalicja po wyborach mogła zostać tylko AWS i UW ( mimo tego, iż podczas kampanii AWS zwalczało się z UW)

AWS i UW łączyło - pochodzenie z obozu solidarności, oraz krytyka rządów SLD - PSL.

Pomysły tworzenia koalicji SLD - UW, nie zdobyło szerszej sympatii w UW oprócz jej lewicowego skrzydła ( Celiński, Banach)

Tak samo pomysł utworzenia koalicji AWS - PSL - ROP, nie zdobył szerszej akceptacji w gronie AWS oprócz jej radykalnego skrzydła.

Negocjacje AWS - UW trwały około miesiąca - podczas tych negocjacji uzgodniono dokładny „klucz stanowisk partyjnych”, - który okazał się dość trwały, w momencie, gdy UW wyjdzie z koalicji z AWSem

20 wrzesień 1997 - pierwsze posiedzenie sejmu 3 kadencji

Marszałkiem został Maciej Płażyński

Zastępcami marek Borowski, Jan król - UW, Franciszek Stefaniuk - PSL i Stanisław zając - AWS

21 wrzesień 1997 marszałkiem senatu została Alicja Grześkowiak - AWS

Zastępcami zostali - Donald Tusk, Andrzej Chronowski - AWS, i Tadeusz Rzemykowski - SLD

17 październik 1997 - Kwaśniewski desygnuje nowego premiera Jerzego Buzka

Marian Krzaklewski - został przewodniczącym klubu parlamentarnego AWS i przewodniczącym w dalszym ciągu „NSZZ Solidarność”

Jednak pozostał najbardziej wpływową osoba, na sposób rządzenia - „rządzenie z tylnego siedzenia”

31 październik 1997 - zaprzysiężenie gabinetu Buzka

11 listopad 1997 - udzielenie votum zaufania za 260 (AWS i UW), przeciw 173 (SLD i PSL), i 2 glosy wstrzymujące się

Prezes Rady Ministrów

JERZY BUZEK (31.10.1997-19.10.2001)

Wiceprezes Rady Ministrów

LONGIN KOMOŁOWSKI (19.10.1999-19.10.2001)

Wiceprezes Rady Ministrów

JANUSZ STEINHOFF (12.06.2000-19.10.2001)

Wiceprezes Rady Ministrów

LESZEK BALCEROWICZ (31.10.1997-8.06.2000)

Wiceprezes Rady Ministrów

JANUSZ TOMASZEWSKI (31.10.1997-3.09.1999)

Minister Pracy i Polityki Socjalnej

LONGIN KOMOŁOWSKI (31.10.1997-19.10.1999)

Minister Pracy i Polityki Społecznej

LONGIN KOMOŁOWSKI (19.10.1999-19.10.2001)

Minister Gospodarki

JANUSZ STEINHOFF (31.10.1997-19.10.2001)

Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi

ARTUR BALAZS (19.10.1999-19.10.2001)

Minister Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej

ARTUR BALAZS (26.03.1999-19.10.1999)JACEK JANISZEWSKI (31.10.1997-26.03.1999)

Minister Spraw Zagranicznych

WŁADYSŁAW BARTOSZEWSKI (30.06.2000-19.10.2001)
BRONISŁAW GEREMEK (31.10.1997-30.06.2000)

Minister Finansów

HALINA WASILEWSKA-TRENKNER (28.08.2001-19.10.2001)
JAROSŁAW BAUC (12.06.2000-28.08.2001)
LESZEK BALCEROWICZ (31.10.1997-8.06.2000)

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji

MAREK BIERNACKI (7.10.1999-19.10.2001)
JANUSZ TOMASZEWSKI (31.10.1997
-3.09.1999)

Minister Zdrowia

GRZEGORZ OPALA (7.11.2000-19.10.2001)
FRANCISZKA CEGIELSKA (19.10.1999-23.10.2000)

Minister Zdrowia i Opieki Społecznej

FRANCISZKA CEGIELSKA (26.03.1999-19.10.1999)
WOJCIECH MAKSYMOWICZ (31.10.1997-26.03.1999)

Minister Skarbu Państwa

ALDONA KAMELA-SOWIŃSKA (28.02.2001-19.10.2001)
ANDRZEJ CHRONOWSKI (16.08.2000-28.02.2001)
EMIL WĄSACZ (31.10.1997-16.08.2000)

Minister Sprawiedliwości

STANISŁAW IWANICKI (5.07.2001-19.10.2001)
LECH KACZYŃSKI (12.06.2000-5.07.2001)
HANN
A SUCHOCKA (31.10.1997-8.06.2000)

Minister Obrony Narodowej

BRONISŁAW KOMOROWSKI (16.06.2000-19.10.2001)
JANUSZ ONYSZKIEWICZ (31.10.1997-16.06.2000)

Minister Łączności

TOMASZ SZYSZKO (16.03.2000-18.07.2001)
MACIEJ SREBRO (26.03.1999-16.03.2000)
MARE
K ZDROJEWSKI (31.10.1997-26.03.1999)
p.o.ministra JANUSZ STEINHOFF (19.07.2001-24.07.2001)

Minister Rozwoju Regionalnego i Budownictwa

JERZY KROPIWNICKI (16.06.2000-19.10.2001)

Minister Środowiska

ANTONI TOKARCZUK (19.10.1999-19.10.2001)

Minister Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa

JAN SZYSZKO (31.10.1997-19.10.1999)

Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego

ANDRZEJ ZIELIŃSKI (12.07.2001-19.10.2001)
KAZIMIERZ MICHAŁ UJAZDOWSKI (16.03.2000-12.07.2001)
ANDRZEJ ZAKRZEWSKI (19.10.1999-10.
02.2000)

Minister Kultury i Sztuki

ANDRZEJ ZAKRZEWSKI (26.03.1997-19.10.1999)
JOANNA WNUK-NAZAROWA (31.10.1997-26.03.1997)

Minister Transportu i Gospodarki Morskiej

JERZY WIDZYK (12.06.2000-19.10.2001)
TADEUSZ SYRYJCZYK (8.12.1998-8.06.2000)
EUGENIUSZ MORAWSKI (31.10.1997-8.12.1998)

Minister Edukacji Narodowej

EDMUND WITTBRODT (20.07.2000-19.10.2001)
MIROSŁAW HANDKE (31.10.1997-20.07.2000)

Minister Nauki

ANDRZEJ WISZNIEWSKI (19.10.1999-19.10.2001)

Minister - członek Rady Ministrów
członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych

JANUSZ PAŁUBICKI (31.10.1997-19.10.2001)

Minister - członek Rady Ministrów

JERZY KROPIWNICKI (31.10.1997-16.06.2000)

Minister - członek Rady Ministrów

TERESA KAMIŃSKA (31.10.1997-26.03.1999)

Minister - członek Rady Ministrów

WIESŁAW WALENDZIAK (31.10.1997-26.03.1999)

Minister - członek Rady Ministrów

JERZY WIDZYK (31.10.1997-26.03.1999)

Minister - członek Rady Ministrów

RYSZARD CZARNECKI (31.10.1997-26.03.1999)

Przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej

JERZY BUZEK (27.07.1998-19.10.2001)
RYSZARD CZARNECKI (31.10.1997-
27.07.1999)

Przewodniczący Komitetu Badań Naukowych

ANDRZEJ WISZNIEWSKI (31.10.1997-19.10.2001)

Nowy rząd, tradycyjnie już zaczął kadrowa czystkę we wszystkich możliwych instytucjach, poczynając od administracji państwowej przechodząc przez administracje wojewódzką, kończąc na spółkach skarbu państwa

Zjawisko to ukazuje nam jak w Polsce, głęboko zakwil komunizm w naszych umysłach. Trwanie przez każdą opcje polityczna przy systemie nomenklatury kadr, czyli tzw. „podział łupów”

Pierwsze zmiany, tak samo jak przedtem rozpoczęto od UOP - wyleciał z pracy cały dotychczasowy zarząd.

Jedyny bastion, jakiego AWS nie zdobyło to KRRiTV na czele, której stał Ryszard Miazga (PSL), jego następcą został Robert Kwiatkowski ( ta osoba, uraża w godność mojego imienia), jeden z najbliższych współpracowników Aleksandra Kwaśniewskiego podczas kampanii wyborczej z 1995 roku.

Grudzień 1997 - podpisanie w Brukseli traktatu akcesyjnego, zakładający przystąpienie polski, czech, Węgier do NATO.

12 marca 1999 - Polska stała się pełnoprawnym członkiem NATO

Marzec 1998 - rozpoczęcie negocjacji w sprawie przystąpienia polski do unii europejskiej

( polska przystąpiła do UE 1 maja 2004 roku)

08 styczeń 1998 - ratyfikacja konkordatu, za było 273 posłów, przeciw 161 posłów, wstrzymało się 2 posłów

23 luty 1998 - Kwaśniewski podpisał dokumenty ratyfikują konkordat.

Reformy Buzka

4 wielkie reformy

Reforma samorządowa / administracyjna

Miała być dokończeniem reformy, która rozpoczęto w 1990 roku ( wprowadzenie samorządu)

Projekt rządu Buzka - 12 silnych województw, a te na powiaty i gminy

Przedstawiony w marcu 1998, wywołał sprzeciw różnych środowisk.

Zdecydowane protesty zgłosił PSL, który żądał utrzymania dotychczasowego podziału ( czyt. Ochrona swoich krzeseł i wpływów, w małych rolniczych województwach), oraz

ROP, dopatrując się w niej tzw. Kandyzacji Polski, czyli próby przekształcenia kraju z unitarnego na federalny, co z kolei uznawano za wstęp do utraty przez Warszawę - po wejściu PL do UE, kontroli nad zachodnimi województwami.

Te obawy podziela również narodowo - katolicka część AWSu.

Protesty zgłosiły również niektóre województwa takie jak Kielce, Opole, Częstochowa, Bydgoszcz i Koszalin - tylko Koszalin nie, obronił województwa.

Te miasta oprócz Częstochowy, były stolicami województw, przed reforma z 1975 roku 9 49 województw)

SLD protestowało, przeciw reformie, tylko wtedy, gdy chciało zachować wyborców, lub pozyskać nowych wyborców.

Reformę administracyjna wykorzystał w swojej następnej kampanii prezydenckiej Aleksander Kwaśniewski 9 broniąc niektórych województw np. Opole, Kielce, - które obronił zresztą, - za co został wynagrodzony w tych województwach w wyborach prezydenckich)

05 czerwiec przyjęcie w sejmie rządowego projektu reformy, po obietnicy Krzaklewskiego, ze senat zrobi poprawkę, która zwiększy liczbę województw do 15.

19 czerwiec senat, przyjmuje rządowy projekt ze swoja poprawka, czyli 15 województw

01 lipiec 1998 - sejm przyjmuje poprawkę senatu.

Kwaśniewski wetuje ustawę - upiera się, iż ma być 17 województw.

Po rozmowach dochodzi do kompromisu.

18 lipca sejm uchwala ustawę, na podstawie, której od dnia 01 styczeń 1999 będzie istnieć 16 województw., Równocześnie tworząc 308 powiatów ziemskich i 65 powiatów grodzkich.

Reforma nie spowodowała decentralizacji państwa, ponieważ samorządy powiatowe ani wojewódzkie nie otrzymały odpowiednich kompetencji ani środków własnych, żeby mogły ustalać swoja, wlasna politykę wewnętrzna.

Podczas reformy doszło do sporo, na temat wyborów samorządowych, które miały się odbyć ustawowo w czerwcu 1998.

AWS - UW złożyło projekt przesunięcia wyborów, na co sprzeciwiło się SLD, jednak Kwaśniewski podpisał projekt AWS - UW 21 kwietnia 1998.

Wybory samorządowe odbyły się 11 października 1998, na podstawie nowej ordynacji wyborczej, uchwalonej 16 lipca 1998.

Wyniki wyborów samorządowych

SLD zwyciężyło w 9 województwach

AWS w 6 województwach - pomorskim, mazowieckim, podlaskim, lubelskim, małopolskim i podkarpackim.

W województwie śląskim oba ugrupowania zdobyły identyczna ilość mandatów do sejmiku wojewódzkiego.

Był to pierwszy sygnał ze AWS zaczyna tracić poparcie społeczne.

Batalia o podział administracyjny ujawniła wiele sporów wewnątrz AWS - najważniejsze z nich to osoba Adama słomki ( KPN- obóz patriotyczno- narodowy)

Lipiec 1998 usuniecie KPN obóz patriotyczno- narodowy z AWSu.

Usuniecie słomki, nie spowodowało większego znaczenia dla działalności rządu, a Krzaklewski dal znak, iż nie będzie tolerować żadnego sprzeciwu wobec swojego działania ( czyt. działania rządu Buzka)

Grudzień 1997 - powołanie do życia Ruchu Społecznego AWS - prywatna partia Krzaklewskiego.

Autorytarny sposób rządzenia spowodował, iż wewnątrz AWSu narodziła się duża grupa przeciwników Krzaklewskiego, co w efekcie doprowadziło do istotnych zmian polskiej prawicy ( powstanie PO i PiS, marginalizacja UW).

Reforma służby zdrowia

Weszła w życie 01 stycznia 1999

Spór pomiędzy AWS a UW. AWS mówiła ze kontrole nad opieka zdrowotna maja sprawować, utworzone w tym celu Kasy Chorych, a UW ze samorządy.

Ostatecznie zwyciężył pomysł AWS, - który był wzorowany na niemieckim modelu opieki zdrowotnej.

Reforma służby zdrowia została bardzo źle przyjęta tak przez społeczeństwo jak również przez personel medyczny. ( Chociaż z czasem, system ten zaczął działać lepiej, chociaż nie doczekaliśmy momentu, kiedy system ten działałby tak jak, powinien, ponieważ w 2002 weszła wsteczna reforma SLD - ale o tym później)

Fatalne wrażenie wywarło również upolitycznienie kas chorych.

Niechętna rządowi telewizja, nagłośniała cały bałagan, lub niekompetencje dotyczące nowego sposobu świadczenia usług medycznych ( patrz na wyniki wyborów z 2001 roku)

Grudzień 1999 - reformę służby zdrowia aż 77% Polaków ocenia ŹLE!!!

Reforma oświaty

Spotkała się z lepszym przyjęciem, niż reforma służby zdrowia, chociaż i w tym przypadku negatywy przeważały nad pozytywami.

Utworzenie 6 letnich szkol podstawowych, 3 letnich szkol gimnazjalnych, oraz 3 letnich liceów.

Reforma emerytalna

Zebrała najwięcej pochwal ze wszystkich reform wprowadzanych przez rząd Buzka ( paradoksalnie prace nad nią zaczął rząd SLD - PSL).

3 filarowy system emerytalny.

I filar - ZUS

II i III filar prywatne fundusze emerytalne ( II filar obowiązkowy, III filar nie obowiązkowy - ubezpieczenia na życie)

Najsłabszym punktem tej reformy okazał się ZUS - problemy z przelewami składek do prywatnych funduszy, i jak zwykle ogólny bałagan w organizacji - utrata stanowiska przez Anne Bukowską (SLD), Stanisława Alota (AWS), Lesław Gajek (AWS).

Symbol błędnych decyzji kadrowych Krzaklewskiego i rządu Buzka.

Czerwiec 1998 - rozpoczęcie procesu lustracji

Wrzesień 1998 - ustawa o Instytucie Pamięci Narodowej

Instytut pamięci narodowej miał przejąć od MSWiA, UOP, WSI oraz innych organów państwowych, dokumenty wytworzone w latach 1944- 1990 przez „organy bezpieczeństwa państwa”, a następnie udostępnić je obywatelom.

04 grudnia 1998 - Kwaśniewski zawetował ustawę o instytucie pamięci narodowej.

Janusz Pałubicki - określił Kwaśniewskiego mianem „prezydenta wszystkich ubeków”

18 grudnia 1998 - weto prezydenckie zostało odrzucone ( po wcześniejszych rozmowach AWS-UW z, PSLem, który w zamian za poparcie ustawy, zyskał wpływ na obsadzanie prezesa IPNu).

Prezesa instytutu wybrano dopiero w 2000 roku!!!, Spowodowane było to opieszałością AWSu, oraz błędami popełnianymi przy doborze kolejnych kandydatów.

Pierwsze teczki udostępniono we wrześniu 2001 roku, w przed dzień wyborów parlamentarnych!!!

Zmiany Na Scenie Politycznej

Marzec 1999 - pierwsza rekonstrukcja rządu Buzka

Odwołano ministrów rolnictwa, zdrowia, kultury, łączności, i przewodniczącego KIE - Ryszarda Czarneckiego.

Nowi ministrowie: Rolnictwo - Artur Balazs

Zdrowie - Franciszka Cegielski

Kultura - Andrzej Zakrzewski

Łączność - Maciej Srebro

Rekonstrukcja rządu miała wpłynąć na poprawienie wyników AWSu.

Sytuacja na wsi: wprowadzenie liberalnych przepisów dotyczących importu, doprowadziło do rozregulowania rynku, gwałtownych spadków cen wieprzowiny, co doprowadziło w styczniu 1999 do strajków rolników, które przybrały formę blokad drogowych. Ich organizacja zajęła się „Samoobrona” - Andrzej Lepper

22 styczeń 1999 - Lepper blokuje przejście graniczne we Świecku.

Buzek zamiast podjąć zdecydowane działania, wysłał do Świecka ministra Janiszewskiego, którego Lepper zlekceważył.

Blokady były w 12 województwach.

Zlikwidowano je dopiero około 5 lutego ( 2 luty w telewizji Buzek oświadcza, iż zlikwidowano wszystkie blokady, telewizja zaraz po tym pokazuje gdzie są blokady)

Uruchomiono interwencyjny skup wieprzowiny, po cenach wyższych niż rynkowych.

Działania te okazały się na tyle skuteczne, iż opanowano sytuacje na wsi, a Lepperowi, teraz nie udało się doprowadzić do kolejnych blokad ( więcej blokad czytaj niżej)

Jednak to rząd był przegrany w „świńskiej wojnie”

Luty 1999 - badania wśród Polaków wykazały, iż jest więcej przeciwników rządu Buzka, niż zwolenników!!! ( z końcem 1999 rząd Buzka popierało już tylko 30% Polaków, tak samo szybko spadało poparcie dla AWSu)

Poparciem SLD przekroczyło 40%.

Lipiec 1999 - reforma w AWS

Zmniejszenie liczby głównych organizacji tworzących AWS ( do pięciu - Ruch społeczny AWS, SKL, ZChN, oraz porozumienie polskich chrześcijańskich demokratów PPChD - a co to kuźwa JEST??? - Janusz Steinhoff, Paweł Łączkowski, powstało we wrześniu 1998 z PChD, PC AWS ( część działaczy skonfliktowanych z Jarosławem Kaczyńskim), oraz z pozostałości dawnego RdR Stanisława Węgrowskiego, który zmarł we wrześniu 197 roku.

Udziały AWS w radzie krajowej zmniejszyły się z 50% do 25%.

Doszło do konfliktu Krzaklewski i Buzek a Tomaszewski.

Luty 1998 - wybuch afery żelatynowej, ( grudzień 1997 całkowity zakaz importu żelatyny, co zapewniło jedynemu producentowi jej w Polsce Andrzejowi Grabkowi, niebywale zyski - patrz film „Kariera Nikosia Dyzmy”)

Ponoć to Tomaszewski miał złożyć ten projekt.

Konflikt Walendziak - Tomaszewski.

Marzec 1999 - odwołanie Walendziaka, zwycięstwo, Tomaszewskiego - pozorne, wrzesień 1999 odwołanie Tomaszewskiego, podejrzany o działalność z SB. ( Próba uniknięcia odwołania rządu, co w konsekwencji mogło doprowadzić do wcześniejszych wyborow0

Następca Tomaszewskiego został Marek Biernacki - wzrost notowań rządu, za jego skuteczna działalność - rozbicie „Gangu pruszkowskiego” i łódzkiej ośmiornicy”

Grudzień 1997 - III zjazd SdRP, miejsce Józefa Aleksego zajmuje Leszek Miller ( mężczyznę poznaje się po tym jak kończy, a nie jak zaczyna ).

Miler przekształcenie SdRP luźnego bloku politycznego w jednolita partie SLD.

Kwiecień 1999 - założenie SLD.

Akcesu do nowej partii odmówiło PPS - Piotra Ikonowicza

Miller został przewodniczącym SLD, a jego sekretarzem został wybrany Krzysztof Janik.

Zmiany w UP

Po tym jak UP, nie wprowadziła do sejmu III kadencji żadnego posła, Ryszard Bugaj w marcu 1998 zrezygnował z funkcji przewodniczącego.

Jego następcą został Marek Pol, zwolennik zbliżenia z SLD ( poparcie Kwaśniewskiego w wyborach prezydenckich oraz wspólna lista w wyborach w 2001 roku)

Zbigniew Bujak ze swoja grupa, przeszedł do Unii Wolności.

Kryzys i Rozpad Koalicji AWS - UW.

Konflikty pomiędzy AWS i UW istniały od początku powstania koalicji. ( Patrz obsadzenie urzędów wojewodów i wice-wojewodów)

W następnym roku koalicji, dziennikarze doliczyli łącznie się 30 konfliktów pomiędzy AWS a UW.

Najważniejsze publiczna krytykowanie przez UW, mianowanie Tomasza Tyranka na wiceprezesa TP S.A., oraz Stanisława Alota na prezesa ZUSu.

A AWS, blokował kandydatów UW a różne wysokie stanowiska w państwie.

Luty 1998 - list Szeremietewa ( wice minister w MON), do klubu parlamentarnego AWS, w którym swojemu przełożonemu ( Onyszkiewicz), zarzucał naruszenie umowy koalicyjnej.

Maj 1998 - polska nie otrzyma 34mln euro z funduszu PHARE, z uwagi, na zle przygotowanie projektów, doprowadziło do konfliktu w UKiE, pomiędzy Ryszardem Czarnieckim (AWS) a Piotrem Nowina - Konopką (UW).

W AWS rodzi się przekonanie, iż UW dysponuje nieproporcjonalnie dużymi wpływami do liczby posiadanych mandatów.

Lipiec 1998 - Balcerowicz przeforsował swój projekt wprowadzenia zmian w systemie podatkowym. ( To potwierdziło przekonanie niektórych, iż UW ma za duże wpływy)

Projekt Balcerowicza nie wszedł w życie, pomimo tego, iż był potrzebny, o czym każdy mógł się przekonać, gdy w Rosji, tego samego roku wybuchł kryzys finansowy.

Który zmniejszył o ¾ rozmiary polskiego eksportu do Rosji.

Tempo wzrostu PKB spadło z 6,5% w pierwszym kwartale do 3% w trzecim kwartale, a w skali roku do 4,8%.

Jedynym pomyślnym wskaźnikiem okazała się inflacja, której wzrost po raz pierwszy osiągnęła, jednocyfrowy wynik - 8,6% ( Dziś wynosi około 1%)

Listopad 1998 - kolejny konflikt sejm uchwalił glosami AWS, korzystne dla związków zawodowych przepisy podatkowe.

Jednak sprzeciw Balcerowicza i szantaż UW spowodował odrzucenie 9 w drodze poprawki zgłoszonej przez senat), tej ustawy.

Marzec 1999 - koalicja z trudem przetrwała glosowanie nad zgłoszonym przez PSL wotum nieufności dla Leszka Balcerowicza.

Czołowym krytykiem Balcerowicza w AWSie był Jerzy Kropiwnicki.

Krytyka ta doprowadziła do zachwiania pozycji złotówki w październiku 19989 roku.

10 października 1999 - podpisano aneks do umowy koalicyjnej, który miał wyeliminować najważniejsze źródła konfliktów.

Przyczyna sporów były tez lokalne sojusze zawierane po wyborach samorządowych przez AWS i UW z SLD. [ Między innymi w Warszawie prezydentem został Paweł Piskorski ( UW, wtedy dziś PO), wbrew sprzeciwu radnych AWSu, pomimo wcześniejszej wynegocjowanej umowy pod patronatem Krzaklewskiego i Buzka. Wówczas UW zdecydowała się na sojusz z SLD, w zamian za prezydenta Warszawy pochodzącego z UW, SLD - Jan Wietewski otrzymał fotel burmistrza gminy Centrum - Warszawa]

Jan Wietewski objął swój urząd 6 kwietnia 2000, ale utrzymał się na nim tylko do 5 maja. 05 Maja wojewoda mazowiecki Antoni Pietkiewicz, unieważnił uchwale rady gminy, o wyborze burmistrza, dokonując wyraźniej interpretacji przepisów prawnych. Następnie politycy AWSu wysunęli zadanie ustalenia komisarycznego zarządu nad gmina Centrum. Buzek z 17/18 maja 2000 ustanowił zarząd komisaryczny dla gminy centrum, pod wpływem warszawskich posłów AWSu, mimo negatywnych opinii prawnych, do tej decyzji.

Komisarzem na okres 2 lat, został Andrzej Herman.

22 maja 2000 - zarząd UW, uznał decyzje Buzka, za nadużycie władzy i zaproponował wycofanie - w ramach protestu - unijnych ministrów.

Kilka dni później podczas zarządu UW, propozycja ta została przyjęta. AWS dla ratowania rządu, była w stanie zgodzić się na zmianę premiera, czego od pewnego czasu domagała się UW, jak również część członków AWSu, w tym przede wszystkim SKL.

Buzek stwierdził, iż dla ratowania koalicji rządowej jest gotów podać się do dymisji.

Zarząd AWSu stwierdził, iż z rządu powinien odejść również Balcerowicz, skoro Buzek ma odejść.

Nowym premierem miał zostać członek RPP - Bogusław Grafowski a wicepremierem Bronisław Geremek.

Unia Wolności odrzuciła ta ofertę.

30 maj 2000 - UW wycofuje swoich ministrów z rządu i opuszcza koalicje rządowa.

Buzek odrzucił dymisje ministrów UW.

Grabowski odrzucił propozycje fotela premiera.

SKL zgłosił kandydaturę Macieja Płażyńskiego

ZChN zgłosił kandydaturę Mariana Krzaklewskiego

Jednocześnie trwały rozmowy dotyczące reaktywowania koalicji ze strony AWSu rozmawiali Longin Komołowski i Kazimierz Janiak, zaś ze strony UW Tadeusz Syryjczyk i Jan Latyński.

05 czerwca - wydawało się, iż znaleziono wyjście z sytuacji nowym premierem miał zostać Longin Komołowski.

Jednak wieczorem 05 maja zarząd klubu parlamentarnego AWS, wbrew sprzeciwu SKLu, uznał, iż nowym premierem ma zostać Marian Krzaklewski.

UW było gotowe przyjąć kandydaturę Krzaklewskiego pod warunkiem, iż wycofa się z kandydowania na urząd prezydenta, ten jednak się na to nie zgodził.

W tej sytuacji koalicji już nie było można uratować

08 czerwca 2000 - Kwaśniewski przyjął na wniosek Buzka rezygnację 3 unijnych ministrów - Balcerowicza, Suchockiej i Syryjczyka.

Onyszkiewicz i Geremek opuścili rząd kilkanaście dni później rząd.

Miejsce ministrów UW zajęli: Finanse Jarosław Bauc

Sprawiedliwość - Jarosław Kaczyński - triumfalny powrót „Kaczki” do wielkiej polityki.

Transport - Jerzy Widzyk

Obrona - Bronisław Komorowski

Sprawy zagraniczne - Władysław Bartoszewski

Wicepremier został minister gospodarki Janusz Steinhoff, a nie jak dotąd minister finansów.

Lech Kaczyński zostając ministrem sprawiedliwości, powrócił do zycia publicznego, po tym jak w 1995 przestał być prezesem NIKu.

Kaczynski w sposób zdecydowany zaczął krytykować stan wymiaru sprawiedliwości.

Głównym przedmiotem ataku zostały ustawy uchwalone w 1997 roku. Kodeks karny, postępowania karnego oraz karny wykonawczy. Dzięki temu kaczynski zyskał duże poparcie społeczne. ( Podczas prac nad nowymi ustawami karnymi na świat wypłynął Zbigniew Ziobro)

Reelekcja Kwaśniewskiego

Aleksander Kwaśniewski

Kwaśniewski przez okres całej swojej pierwszej kadencji, piął się w rankingach popularności. Co było konsekwencja zarówno jego własnych umiejętności politycznych jak i sprzyjających okoliczności. Wpływ na popularność prezydenta miała również jego żona Jolanta, prowadząc aktywnie działalność charytatywna ( Porozumienie bez barier) w Polsce i na arenie międzynarodowej.

Po dojściu do władzy centroprawicy, Kwaśniewski widząc ze nie uda mu się zyskać bezpośredniego wpływu na ministrów poprzez zwoływanie Rady Gabinetowej, wycofał się do sfery polityki zagranicznej i funkcji czysto reprezentacyjnych.

W spory z rządem wchodził tylko wtedy, gdy mógł zyskać na nich popularność, spór o liczbę województw.

Umiejętnie również stosował weto wobec ustaw AWS - UW, gdzie koalicja rządząca nie miała w stanie przełamać weta prezydenckiego.

Popularność Kwaśniewskiego była tak duża, ze niektórzy się zastanawiali, po co startują w wyborach inni kandydaci, i tak wygra Kwaśniewski.

Marian Krzaklewski

Do roli przeciwnika Kwaśniewskiego przygotowywał się Marian Krzaklewski, konsekwentnie ignorując wyniki badań socjologicznych. ( Negatywny elektorat krzaklewskiego sięgał aż 41%, Kwaśniewskiego tylko 12%)

SKL wystąpił z inicjatywa przeprowadzenia wewnątrz AWS prawyborów ( chcąc uniknąć, autodestrukcji AWSu)

Konkurenta dla, Krzaklewskiego, który długo zwlekał z oficjalna deklaracja o ubieganie się prezydentury, upatrywano w Macieju Płażyńskim.

Marzec 2000 - Płażyński na zjeździe Skul, opowiada się prawyborami wewnątrz AWSu. Wywołało to gniewna reakcje Krzaklewskiego.

Podczas zjazdu partii doszło również do zmiany przewodniczącego sympatyzującego z Krzaklewskim Mirosława Stycznia, zastąpił Jan Rokita, który dal się poznać jako zwolennik osłabiania pozycji polityków o związkowym rodowodzie.

Niezdecydowanie Krzaklewskiego, w sprawie prawyborów, przyczyniło się do dalszych podziałów wewnątrz AWSu.

Krzaklewski nie dopuścił do przeprowadzenia prawyborów i w kwietniu 2000 na II zjeździe RS AWS, ogłosił, iż będzie kandydować w wyborach prezydenckich.

Jego decyzje poparły wszystkie ugrupowania wchodzące w skald AWS, oprócz SKLu.

Unia Wolności - „Początek końca” a Andrzej Olechowski

W momencie, gdy jej oczywisty kandydat Leszek Balcerowicz odmówił kandydowania w wyborach prezydenckich, a podobnie Bronisław Geremek i Tadeusz Mazowiecki.

Balcerowicz próbował przekonać zarząd UW do poparcia kandydatury Andrzeja Olechowskiego, co jednak spotkało się z oporem etosowego skrzydła UW, czyli UD i ROADu. Największy sprzeciw w poparciu Olechowskiego zgłaszał Władysław Frasyniuk, licząc po cichu, iż może on sam zostanie wybrany na kandydata Unii Wolności w wyborach prezydenckich.

Natomiast Olechowskiemu, wcale nie zależało żeby otrzymać poparcie UW, w wyborach prezydenckich. Bowiem zamierzał kandydować w roli „kandydata obywatelskiego”. Według badan opinii, startując jako niezależny mógł liczyć na poparcie nawet 30% społeczeństwa.

26 kwietnia 2000 - zarząd krajowy UW, zakomunikował, iż w wyborach prezydenckich nie wystawi swojego kandydata i nie poprze żadnego kandydata.

Przeciwnie do postanowienia partii, postąpiła młodzieżówka UW. Młodzi demokraci poparli kandydaturę Andrzeja Olechowskiego. Z która to młodzieżówka po wyborach prezydenckich wraz z Maciejem Płażyńskim i Donaldem Tuskiem ( po tym jak przegrał batalie o fotel przewodniczącego UW), założyli PLATFORMĘ OBYWATELSKĄ.

Decyzja UW, jak się później okazało, stała się początkiem głębokiego kryzysu wewnętrznego w Unii.

SLD

W przeciwieństwie do AWSi UW, SLD nie miało żadnych problemów z wyłonieniem kandydata.

Poparcie SLD, mogło paść tylko na Aleksandra Kwaśniewskiego.

Działacze sojuszu zaczęli się zastanawiać nawet ze w wyborach prezydenckich w 2005 roku, powinna kandydować jego żona Jolanta Kwaśniewska.

UP

Poparcia udzieliła w czerwcu 2000, po wewnątrzpartyjnej dyskusji Aleksandrowi Kwaśniewskiemu. Poparcie to zapowiadało bliższą współpracę obu partii, czego wyraz nastąpił 17 października 2000, w momencie, gdy SLD i UP, podpisało porozumienie dotyczące wspólnych list wyborczych podczas wyborów parlamentarnych w 2001 roku.

PSL

Działacze PSLu również nie mieli wątpliwości, kto powinien być ich kandydatem w wyborach prezydenckich.

02 maja 2000 - podczas konwencji wyborczej prezes, PSLu, otrzymał 96 głosów, na 102 glosy możliwe.

Podstawowe zasady wyboru prezydenta nie zmieniły się do zasad, jakie obowiązywały w 1995 roku. Koszt kampanii prezydenckiej nie mógł przekroczyć 12 mln pln.

W wyborach wystartowało 21 pretendentów, ale tylko 13 zdołało przejść, przez procedure rejestracji, czyli zebraniem 100 tys. podpisów obywateli.

Byli to: Dariusz Grabowski, Piotr Ikonowicz, Jarosław Kalinowski, Janusz Korwin-Mikke, Marian Krzaklewski, Aleksander Kwaśniewski, Andrzej Lepper, Jan Łopuszański, Andrzej Olechowski, Jan Olszewski, Bogdan Pawłowski, Lech Wałęsa i Tadeusz Wilecki.

Sierpień 2000 - przeprowadzono postępowanie lustracyjne przeciwko Aleksandrowi Kwaśniewskiemu i Lechowi Wałęsie, w obu przypadkach sąd uznał oświadczenia za wiarygodne.

Podczas kampanii Wiesław Walendziak, wytoczył proces przeciwko, Ryszarda Kaliszu.

Hasło Kwaśniewskiego - „Dom wszystkich Polaków”

Podczas kampanii, w niektórych sondażach Kwaśniewski uzyskiwał wynik 70%.

Wiec hasło wyborcze doskonale pasowało / oddawało charakter jego kampanii wyborczej.

Ustawiając go w roli dobrotliwego gospodarza państwa, z dystansem patrzącego na pozostałych kandydatów, którzy w ogóle mu nie zagrażali.

Jednakże Kwaśniewskiemu zależało na mobilizacji jego elektoratu, bowiem powszechne przekonanie o jego zwycięstwie groziło absencja mniej gorliwych zwolenników.

Co mogło doprowadzić w konsekwencji do drugiej tury, czego Kwaśniewski chciał uniknąć, bowiem wówczas nie mógłby uchylić się przed publiczna debata, jak to zrobił przed pierwsza tura.

Jednak kampania Kwaśniewskiego była najdroższa ze wszystkich kampanii, bo kosztowała ustawowe 12 mln. pln.

Hasło Andrzeja Olechowskiego - „Przejdźmy do konkretów”

Andrzej Olechowski jako pierwszy zadeklarował chęć startowania w wyborach prezydenckich, zrobił to w marcu 2000 roku.

W większości sondaży zajmował drugie miejsce. Był jedynym kandydatem, który otwarcie przyznał się do współpracy z SB, twierdząc, iż jako pracownik organizacji międzynarodowych zbierał informacje o charakterze gospodarczym.

Cecha charakterystyczna jego kampanii było umacnianie jego wizerunku, jako kandydata obywatelskiego, oraz zadania ograniczenia nomenklatury partyjnej, oraz izolacji polityki zagranicznej od partyjnych zagrywek.

Jednak bezbarwny ton kampanii, wyraźnie wskazywał na brak pomysłu jak przeciwstawić się Kwaśniewskiemu.

Koszt kampanii Olechowskiego wyniósł 2 mln pln, chociaż według zeznania podatkowego, był najbogatszym kandydatem na prezydenta. ( Faktycznie najbogatszym był Aleksander Kwaśniewski).

Hasło Mariana krzaklewskiego - „Krzak - tak” i „bezpieczna przyszłość / rodzina na swoim”

To pierwsze hasło było na koszulkach, ( tych żółtych )

Zaraz po wyborach Wiesław Walendziak pisał „wiadomo było od samego początku, iż Marian Krzaklewski, źle wypada w mediach”

Jednak badania przeprowadzone w lipcu 2000 pokazywało skale tego problemu. Badania te były przeprowadzane wśród osób, o prawicowej orientacji i te osoby oceniały o wiele wyżej Andrzeja Olechowskiego jak i również Aleksandra Kwaśniewskiego!!!.

Sztab krzaklewskiego dysponował budżetem w wysokości 10 mln, który większości przeznaczył na poprawę wizerunku Krzaklewskiego. Równocześnie sztab Krzaklewskiego zdecydował się do doprowadzenia do polaryzacji sceny politycznej wokół sprawy uwłaszczenia, oraz zastosowania negatywnej kampanii propagandowej.

Jednak na społeczeństwie nie wywarło żadnej reakcji polaryzacja sceny politycznej, co do sprawy uwłaszczenia. Wówczas sztab Krzaklewskiego, bezpośrednio zaatakował Kwaśniewskiego.

(przypominało to trochę sztab Mazowieckiego, z 1990, który walcząc z Wałęsą, zignorował całkowicie Tymińskiego)

Tym zignorowanym w tych wyborach był Andrzej Olechowski.

22 wrzesień 2000 - sztab Krzaklewskiego pokazuje film, w którym prezydencki minister Marek Siwiec, w 1997 roku całuje ziemie kaliska. Sztab Krzaklewskiego, próbował przekonać społeczeństwo, iż Kwaśniewski zachęcał Marka Siwca do parodiowania papieża.

Czy człowiek, który publicznie obraza Ojca Świętego zasługuje na to by reprezentować nasz kraj?

Wykorzystano również relacje dotychczas pokazywana tylko przez TVN, z wizyty Kwaśniewskiego, na cmentarzu oficerów polskich w Charkowie, na którym Kwaśniewski zachowywał się jakby właśnie był pijany jak bela.

Nawiązano również do sprawy kłamstwa prezydenta dotyczącego jego wykształcenia, a dokładnie czy jego tytuł magisterski, jest naprawdę prawdziwy.

W momencie, gdy oburzenie społeczne zaczęło rosnąc przeciwko Kwaśniewskiemu, ze względu na zachowanie Siwca w 1997 roku, Kwaśniewski przeprosił wszystkie dotknięte osoby, a samego Siwca zostawił na stanowisku.

Jednak ta negatywna propaganda nie wpłynęła zbytnio na wynik wyborów. Na tydzień przed wyborami przeprowadzono sondaż przez CBOS, w którym 83% osob, stwierdzilo, iż pokazane taśmy nie wpłyną wcale na wynik wyborów.

Pojedynek Kalinowski - Lepper

Lepper po kilku miesiącach regularnych odwiedzin w nadajnikach telewizyjnych i nabijania się z indolencji wymiaru sprawiedliwości ( blokady na drogach, wysypywanie zboża na perony)

W kwietniu 2000 - w końcu urządzono spektakl Lepperowi, w którym grał znowu pierwsze skrzypce, tylko tym razem nie był zwycięzcą pojedynku tylko przegranym - jego zatrzymanie na przejściu granicznym w Kudowie. Lepper w kajdankach.

Jednak kilka godzin po tym łódzki sąd, który nakazał wcześniej zatrzymanie Leppera, zwolnił go - Po interwencji jego prawników.

Jednak Lepper zyskał na tyle duże poparcie na wsi ze zdetronizował dotychczasowa sile numer jeden na wsi PSL.

Jarosław Kalinowski, widząc swoja przegrana na wsi, próbował zdobyć elektorat w miastach.

Wyniki wyborów z 08 października 2000

Frekwencja 61,12%

Kandydat

Liczba głosów w %

Liczba głosów

Koszt kampanii w tys. Pln

Koszt głosu w pln

1. Aleksander Kwaśniewski

53,90

9485224

11572

1,22

2. Andrzej Olechowski

17,30

3044141

1965

0,65

3. Marian Krzaklewski

15,57

2739621

10717

3,91

4. Jarosław Kalinowski

5,95

1047949

2113

2,02

5. Andrzej Lepper

3,05

537570

56

0,10

6. Janusz Korwin - Mikke

1,43%

252499

75

0,30

7. Lech Wałęsą

1,01%

178590

299

1,67

8. Jan Łopuszański

0,79%

139682

292

2,10

9. Dariusz Grabowski

0,51%

89002

74

0,83

10. Piotr Ikonowicz

0,22%

38672

29

0,75

11. Tadeusz Wólecki

0,16%

28805

53

1,83

12. Bogdan Pawłoski

0,10%

17164

15

0,87

Geografia absencji wyborczej, nie odbiegała od standardów wcześniejszych lat.

Kwaśniewski zwyciężył we wszystkich województwach. Najwięcej głosów zdobył w pomorskim - 65,83%, a najmniej w podkarpackim - 39,34%.

Olechowski zajął drugie miejsce w 13 województwach. Przy czym najlepsze rezultaty uzyskał w bastionach Unii Wolności.

Krzaklewski zajął drugie miejsce tylko w 2 województwach - podlaskim i podkarpackim.

Kalinowski drugie miejsce zajął tylko w bastionie PSLu w lubelskim.

Elektorat:

Kwaśniewskiego stanowi wierne odzwierciedlenie struktury polskiego społeczeństwa.

Olechowskiego jest natomiast nieco młodszy i zdecydowanie lepiej wykształcony.

Krzaklewskiego przypominał przekrój elektoratów dwóch wcześniejszych kandydatów, tylko u krzaklewskiego zdecydowanie więcej było starszych ludzi (60 lat) i młodszych ludzi (poniżej 24 roku zycia)

25% elektoratu AWSu oddala swój glos na Olechowskiego.

Olechowski pozyskał również 64% elektoratu UW, który w przyszłości stanie się elektoratem PO

245 elektoratu UW poparło Kwaśniewskiego, a tylko 4% elektoratu UW poparło Krzaklewskiego.

Elektorat PSL, oddal w większości glosy na Kalinowskiego (61%), na Kwaśniewskiego 25%, a na Leppera tylko 7%.

Elektorat SLD, poparł Kwaśniewskiego w 94%!!! - To się nazywa dyscyplina.

Natomiast wśród wyborców UP, Kwaśniewski zdobył tylko 51% poparcia.

Natomiast elektorat ROPu, to „wolna amerykanka”, na kogo popadnie na tego bęc.

23% poparło Krzaklewskiego - zgodnie z apelem Olszewskiego, 25% oddało glos na Olechowskiego, a 17% oddało glos na Kwaśniewskiego.

Politykiem, który najwięcej zyskał podczas wyborów był na pewno Aleksander Kwaśniewski, oraz Andrzej Olechowski.

Wynik Olechowskiego okazał się dwukrotnie lepszy niż wynik Kuronia, z przed 5 lat. Jednakże UW nie potrafiła tego wykorzystać. Władze partii pogrążone w konflikcie o walce o fotel przewodniczącego. Leszek Balcerowicz zrezygnował ze stanowiska przewodniczącego. Natomiast kierownictwo UW, nie potrafiło przedstawić Olechowskiemu zadawalającej propozycji (propozycja na liście senatorskiej, na pewno taka nie była)

Zwolennicy UW, spodziewali się, iż Olechowski stanie na czele UW, patrząc na jego wynik w wyborach, to przecież oni glosowali na Olechowskiego, a młodzieżówka UW, poparła go, co wiele osób uznało za nieoficjalne poparcie Olechowskiego przez UW.

UW nie zgadzała się również na koordynacje działań pomiędzy nią, a tworzonym przez Olechowskiego (w oparciu o jego komitety wyborcze) Stowarzyszenia obywatele dla Rzeczypospolitej i SKL.

16 grudzień 2000 - kongres UW. Nowym przewodniczącym został Bronisław Geremek, pokonując Donalda Tuska wynikiem 338 do 261. Walka pomiędzy dawnymi przywódcami UD a KLD, ujawniła różnice i odnowiła stare podziały, jakie istniały w UW, pomimo tego ze istniała już 6 lat. W momencie, gdy rada krajowa UW, została opanowana przez działaczy dawnej UD, rozpoczął się spór, który zakończył się 11 stycznia 2001 wyjściem Donalda Tuska i jego zwolenników z UW. W ślad za nimi podążyła młodzieżówka Unii Wolności, Stowarzyszenie Młodzi Demokraci.

10 stycznia 2001 - Andrzej Olechowski, Maciej Płażyński i Donald Tusk, ogłosili decyzje o utworzeniu nowej formacji politycznej PLATFORMY OBYWATELSKIEJ.

Zburzenie dotychczasowego układu na prawicy,

powstanie PLATFORMY OBYWATELSKIEJ.

Działacze AWSu i UW, próbowali bagatelizować początkowo powstanie PO, wskazując ze PO nie ma żadnego zaplecza organizacyjnego, (co za straszne błędne myślenie - UW nie doceniło swojej byłej młodzieżówki SMD)

Jednak szybko zmienili swoje poglądy, gdy PO w sondażach zdobywało poparcie około 20%.

Powstanie PO, stanowiło ogromne wyzwanie dla UW, którego poparcie bardzo szybko spadło do granicy progu wyborczego 5%. Ale również dla AWSu, bo wszakże wśród założycieli PO był jeden z głównych oponentów Mariana Krzaklewskiego, w AWSie.

Po wyborach 12 listopada 2000 - liderzy, SKL i PPChD (Maciej Płażyński). Utworzyli Federacje AWS pod przewodnictwem Płażyńskiego.

Wydarzenie to skłoniło ostatecznie lidera AWS, do ustępstw.

23 grudzień 2000 - osiągnięte porozumienie przewidywało, iż w 100 osobowej radzie AWSu, 51 głosów przypadnie SKL, PPChD i ZChN, a 49 głosów przypadnie „Solidarności” i RS AWS.

Na nowego przewodniczącego AWS wybrano Jerzego Buzka.

Decyzja Płażyńskiego podzieliła SKL, którego zachęcana przez Olechowskiego przeszła do PO, natomiast pozostali w tym przewodniczący SKLu Jan Rokita pozostali w AWSie, ale tylko do pewnego czasu. Bo już 17 marca 2001 - rada polityczna SKLu (70 członków) przy 19 przeciwnych i 5 wstrzymujących, podjęła decyzja o opuszczeniu AWSu i wstąpieniu do PO.

Jednocześnie władze SKLu oświadczyły, iż podtrzymują poparcie dla rządu Buzka, a na stanowiskach ministrów zostało dwóch członków SKLu - Artur Balans i Bronisław Komorowski. Przegłosowana mniejszość działaczy zdecydowała się na pozostanie w AWSie (min. Wiesław Walendziak i Kazimierz Ujazdowski) a wraz z ze secesjonistami z ZChNu min. Marianem Piłką powołali Przymierze Prawicy.

Marzec 2001 - powstanie komitetów Prawo i Sprawiedliwość, które zaczął tworzyć korzystając na swojej popularności Lech Kaczyński, wykorzystując w tym również swego brata Jarosława oraz wielu dawnych działaczy Porozumienia Centrum. Wobec tego AWS, opuścili politycy Przymierza Prawicy.

Maj 2001 - NSZZ Solidarność podjęła decyzje, o wystapieniu z szeregów AWS.

Próbując powetować poniesione straty powołano sojusz wyborczy z pozostałościami ROPu, kierowanymi przez Jana Olszewskiego.

23 maja 2001 - powołano Akcja Wyborcza Solidarność Prawicy (AWSP). Nazwa ta okazała się trwalsza niż samo porozumienie

Lipiec 2001 - Olszewski wycofuje swoja partie z porozumienia i związał się z utworzona w lipcu Ligą Polskich Rodzin, na czele, której stał Marek Kotlinowski a w jej szeregach byli Roman Giertych, Antoni Macierewicz i Gabriel Janowski. A patronem partii było Radio Maryja o. Rydzyka.

Powrót Lewicy

Przegrupowaniom na prawicy towarzyszyło pogarszanie się sytuacji gospodarczej (efekty kryzysów: azjatyckich smoków i rosyjskiego), wybuch kilku afer. Spadek tempa wzrostu produkcji do 2,1%, przy równoczesnym wzroście bezrobocia, które w połowie 2001 przekroczyło 16%.

Czerwiec 2001 - tylko 10% Polaków jest przekonanych, iż rządy centroprawicy spowodowały poprawę sytuacji w Polsce, a aż 58% osób jest przeciwnego zdania.

Końcem końca rządu Buzka okazała się śmierć byłego ministra sportu Jacka Dębskiego (porachunki mafijne), który został zastrzelony 11 kwietnia przed jedna z warszawskich restauracji.

Oprócz sprawy Dębskiego były również sprawy Szeremietewa, zatrzymanie jego asystenta na promie płynącym do Szwecji (akcja UOP, zjazd komandosów z helikoptera na prom - jak w amerykańskich filmach sensacyjnych ), czy zakup domu przez ministra Jerzego Widzyka, wartość domu kilkakrotnie przekraczała jego możliwości zarobkowe, nawet gdyby jadł tylko chleb z margaryna.

Sierpień 2001 - aresztowanie prezesa PZU Życie - Grzegorza Wieczerzaka.

W samym rządzie narośl konflikt pomiędzy Pałubickim a Kaczyńskim, który miał wątpliwości, co do sposobu działania służb specjalnych.

3 lipca - kaczyński pisze list do Buzka, w którym jest oburzony, ze Buzek nic do tej pory jeszcze nie zrobił, wobec sposobu, jaki działa UOP, i minister Pałubicki.

04 lipiec 2001 - Buzek odwołuje Kaczyńskiego. Nowym ministrem sprawiedliwości zostaje Stanisław Iwanicki.

Usuniecie Kaczyńskiego było przysłowiowym gwoździem do trumny. Na znak protestu do dymisji podał się minister kultury Kazimierz Ujazdowski, lider Przymierza Prawicy, a to wystąpiło z AWSu, które było związane z PiSem braci Kaczyńskich. Osłabiając jeszcze bardziej AWS.

Sierpień 2001 - prasa donosi ze według szacunków ministra finansów deficyt w 2002 może wynieść 88 miliardów złotych!!! (Natomiast całość dochodów może wynieść 152 miliardy)

Buzek nie wierzy, komisja, która miała to zbadać (na jej czele stal Janusz Steinhoff), stwierdziła, iż deficyt może wynieść nawet 93 miliardy.

Próba reformy (drakońskie ciecia w wydatkach i podwyżka podatków)zaproponowana przez Bauca nie zestala przyjęta przez rząd Buzka.

28 sierpień 2001 - (na 3 tygodnie przed wyborami)Buzek odwołuje Bauca. Nowym ministrem została

12 kwietnia 2001 - została przyjęta nowa ordynacja wyborcza, która zmieniała sposób liczenia głosów, z systemu d`Honta przechodziła na Saint Lagun, który preferował średnie i małe partie. Likwidacji uległa również lista krajowa. Posłowie będą wybierani tylko w 41 okręgach, którym przyznano od 7 mandatów(Chrzanów) do 19 mandatów(Warszawa). Utrzymano progi wyborcze 5% partie, 8% koalicje. Wybór senatorów: utworzono 40 okręgów, w których wybierano 2,3 lub 4 senatorów. Liczba senatorów z województw wahała się od 3 woj. Podlaskie, opolskie, lubuskie i świętokrzyskie do 13 w mazowieckim i śląskim.

Oraz nowe restrykcje finansowe - dokładny opis w ustawie o partiach politycznych z 2001.

Kampania wyborcza do parlamentu.

Na miesiąc przed wyborami koalicja SLD-UP mogła liczyć na poparcie z rzędu 45 - 50%.

Koalicja ta startowała do wyborów z hasłem „przywróćmy normalność, wygrajmy Polskę”

Działania SLD-UP, były zorientowane na utrzymanie tego poparcia, niż na zdobywanie większego elektoratu - patrz kampania wyborcza Kwaśniewskiego w 2000 roku.

Unia Wolności

Startowała z hasłem „Silna klasa średnia to silna polska” - najgorsze hasło wyborcze, w historii III RP.

Działania UW, próbowały odwrócić proces ucieczki jej starego elektoratu do PO, jednakże bezskutecznie. W żadnym sondażu UW nie przekroczyło 5% poparcia.

PO

Hasło wyborcze „Szansa dla Polski” - PO oczywiście.

Wcześniej był slogan „normalni ludzie, normalna Polska”, ale SLD używało bardzo podobnego wiec postanowiono zmienić hasło wyborcze.

PO mogło liczyć na poparcie z rzędu 14%, co dawało drugi wynik.

PO startowało w koalicji z UPRem, mimo zdyscyplinowanego elektoratu UPRu, poparcie PO było mniejsze niż rok wcześniej poparcie dla Andrzeja Olechowskiego.

AWSP

W przeciwieństwie do UW, które walczyło elektorat AWSP zachowywało się dość biernie, AWSP popełniło również jeszcze jeden błąd startowało do wyborów jako koalicja, a nie jako partia. Hasło wyborcze AWSP „Inni mówią - my zmieniamy Polskę”

AWSP otrzymując w sondażach poparcie rzędu 7% oscylowało na granicy progu wyborczego.

PiS i LPR

Na rozczarowaniu do AWSP, skorzystały dwie partie, które bezpośrednio się zrodziły z AWSP. PiS mógł liczyć na poparcie oscylujące w granicach około 7 -11%, a LPR nie przekraczał 5%, jednakże podczas wyborów zdobył większe poparcie około 9%.

Wzrost poparcia dla LPRu wynikał z jej anty europejskich haseł, LPR wykreowało się na głównego przeciwnika UE, i obrońcy polskiego interesu przed zachodnim kapitałem.

Samoobrona

Okazała się w jeszcze większym stopniu beneficjentem poglądów, jakie wyrażało LPR.

(Różnica pomiędzy LPR a Samoobroną - LPR to wykształcone oszołomy, a Samoobrona to oszołomy ).

PSL

Hasło główne - „Blisko ludzkich spraw”

Hasło to brzmiało raczej jak slogan towarzystw ubezpieczeniowych, niż partii politycznych, chociaż mi podoba się to hasło. Hasło to nie wytrzymało zderzenia z agitacja „Samoobrony”, a jeszcze bardziej po 11 września 2001 roku (Atak na WTC).

Wydarzenia w Nowym Yorku i Waszyngtonie, spowodowały, iż oczy kamer przestały patrzeć na przebieg kampanii wyborczej. Na wydarzeniach w USA, w największym stopniu skorzystały LPR i Samoobrona, które lansowały hasła głoszące konieczność zachowania przez Polskę dystansu wobec zachodu.

LPR i Samoobrona, na kilka dni przed wyborami przejęła część elektoratu, SLD, która była nastawiono roszczeniowo do SLD.

Powodem tego było przedstawienie na 3 dni przed wyborami przypuszczalnego składu nowego rządu prze SLD, a dokładnie przedstawienie przez przyszłego ministra finansów Marka Belkę oszczędnościowego programu.

23 wrzesień 2001 - Wybory do parlamentu.

Frekwencja - 46,29%

SLD - 41,04%, 5,3 mln głosów, 216 mandatów

PO - 12,68%, 1,6 mln głosów, 65 mandatów

Samoobrona - 10,2%, 1,3 mln głosów, 53 mandaty

PiS - 9,5%, , 44 mandaty

PSL - 8,98%, , 42 mandaty

LPR - 7,87%, , 38 mandatów

Wielcy przegrani

AWSP - 5,6%

UW - 3,1%

Po raz pierwszy w historii Europy, dotychczasowa koalicja rządowa, lub partia rządząca nie dostała się do sejmu następnej kadencji!!!

Unia w przeciwieństwie do AWSP, mogła liczyć na subwencje budżetową zdobyła wymagane 3% dla uzyskiwania subwencji, a AWSP jako koalicja nie zdobył 6%, żeby moc otrzymywać subwencje.

Wyniki do Senatu

SLD - UP 75 mandatów

Blok Senat (AWSP, PiS, PO, UW) 15 mandatów

PSL - 4 mandaty

Samoobrona - 2 mandaty

LPR - 2 mandaty

I dwóch niezależnych kandydatów dostało się jeszcze do senatu, z tego ponownie Henryk Stokłosa, który zasiada w senacie od 1989 roku. (Wtedy dostał się również jako niezależny, wygrywając w województwie pilskim, z kandydatem solidarności, tym, który nie chciał plakatu z Wałęsa).

Mapa wyborcza

Największe poparcie dla SLD to polska zachodnia i centralna.

LPR - polska południowa - wschodnia, tam gdzie najgorzej wypadło SLD.

PSL - województwo lubelskie, tradycyjnie już

PO i PiS - województwa mazowieckie, pomorskie i małopolskie.

Mapa wyborcza zaburzyła Samoobrona, zdobywając największe poparcie w poprzek Polski województwa Zachodniopomorskie, Łódzkie, Świętokrzyskie, Lubuskie oraz Podlaskie i Warmińsko - Mazurskie. Samoobrona pozyskała również elektorat miejski, czego nigdy nie udało się PSLowi. Byli to przede wszystkim wyborcy, AWS i ROPu.

Po wyborach wydawało się, iż SLD utworzy rząd mniejszościowy, jak proponował Aleksander Kwaśniewski, jednak, gdy rozmowy z PO, nie dały pewności, iż formacja ta wesprze SLD w niektórych działaniach, zdecydowano się na zawarcie koalicji z PSL.

10 październik 2001 - Leszek Miller ogłoszą skald swego gabinetu.

Premier Leszek Miller

Prezes Rady Ministrów

LESZEK MILLER (19.10.2001-02.05.2004)

Wiceprezes Rady Ministrów

MAREK BELKA (19.10.2001 - 06.07.2002)

Wiceprezes Rady Ministrów

JAROSŁAW KALINOWSKI (19.10.2001 - 03.03.2003)

Wiceprezes Rady Ministrów

MAREK POL (19.10.2001 - 02.05.2004)

Wiceprezes Rady Ministrów

JERZY HAUSNER (16.06.2003 - 02.05.2004)

Minister Infrastruktury

MAREK POL (19.10.2001 - 02.05.2004)

Minister Pracy i Polityki Społecznej

JERZY HAUSNER (19.10.2001 - 07.01.2003)

Minister Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej

JERZY HAUSNER (07.01.2003 - 02.05.2004 )

Minister Gospodarki

JACEK PIECHOTA (19.10.2001 - 07.01.2003)

Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi

JAROSŁAW KALINOWSKI (19.10.2001 - 03.03.2003)

ADAM TAŃSKI (03.03.2003 - 02.07.2003)

WOJCIECH OLEJNICZAK (02.07.2003 - 02.05.2004)

Minister Spraw Zagranicznych

WŁODZIMIERZ CIMOSZEWICZ (19.10.2001 - 02.05.2004)

Minister Finansów

MAREK BELKA (19.10.2001 - 06.07.2002)

GRZEGORZ W. KOŁODKO (06.07.2002 - 16.06.2003)

ANDRZEJ RACZKO (16.06.2003 - 02.05.2004 )

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji

KRZYSZTOF JANIK (19.10.2001 - 21.01.2004)

JÓZEF OLEKSY (21.01.2004 -  )

Minister Zdrowia

MARIUSZ ŁAPIŃSKI (19.10.2001 - 17.01.2003)

MAREK BALICKI (17.01.2003 - 02.04.2003)

LESZEK SIKORSKI (02.04.2003 - 02.05.2004)

Minister Skarbu Państwa

WIESŁAW KACZMAREK (19.10.2001 - 07.01.2003)

SŁAWOMIR CYTRYCKI (07.01.2003 - 02.04.2003 )

PIOTR CZYŻEWSKI (02.04.2003 - 21.01.2004)

ZBIGNIEW KANIEWSKI (28.01.2004 - 02.05.2004)

Minister Sprawiedliwości

BARBARA PIWNIK (19.10.2001 - 06.07.2002)

GRZEGORZ KURCZUK (06.07.2002 - 02.05.2004)

Minister Obrony Narodowej

JERZY SZMAJDZIŃSKI (19.10.2001 - 02.05.2004)

Minister Edukacji Narodowej i Sportu

KRYSTYNA ŁYBACKA (19.10.2001 - 02.05.2004)

Minister Środowiska

STANISŁAW ŻELICHOWSKI (19.10.2001 - 03.03.2003)

CZESŁAW ŚLEZIAK (03.03.2003 - 02.05.2004)

Minister Kultury

ANDRZEJ CELIŃSKI (19.10.2001 - 06.07.2002)

WALDEMAR DĄBROWSKI (06.07.2002 - 02.05.2004)

Minister Nauki

MICHAŁ KLEIBER (19.10.2001 - 02.05.2004)

Minister - członek Rady Ministrów

LECH NIKOLSKI (07.01.2003 - 02.05.2004)

Minister - członek Rady Ministrów

DANUTA HÜBNER (16.06.2003 - 02.05.2004)

26 październik 2001 - wniosek o votum zaufania. Poparło 306 posłów, koalicji SLD/UP - PSL i Samoobrona. Sprzeciw PO, PiS, i LPR.

19 październik 2001 - marszałkiem sejmu został Marek Borowski, kandydaturę poparło 377 posłów, przeciw było 77.

Vicemarszalkami zostali Janusz Wojciechowski (PSL), Donald Tusk (PO), Tomasz Nałęcz(UP) i Andrzej Lepper - za poparcie rządu SLD/UP i PSL.

Marszałkiem Senatu został Longin Pastusiak.

5



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Polska scena polityczna po 1989 r, st. Politologia materiały
21 Polska scena polityczna II
21 Polska scena polityczna I
Polska scena polityczna
Polska scena polityczna politycy
Afery III RP, Polska
Scena polityczna polska po 1989 roku
6 Bioakustyka, BIOLOGIA UJ LATA I-III, ROK III, semestr I, biofizyka, sprawozdania
kontrola cyklu komorkowego i smierc komorki, BIOLOGIA UJ LATA I-III, ROK II, semestr I, biologia kom
cwiczenia 1 instrukcja 2010, BIOLOGIA UJ LATA I-III, ROK III, semestr I, Mikrobiologia, Cwiczenia
J Kossecki, Dominacja pierwiastków cywilizacji bizantyńskiej w życiu PRL i III RP, 2003
hand-out agresja, BIOLOGIA UJ LATA I-III, ROK III, dydaktyka, psychologia, Nowy folder
Sprawozdanie efekt fotodynamiczny, BIOLOGIA UJ LATA I-III, ROK III, semestr I, biofizyka, sprawozdan
ORGANIZACJE POZARZĄDOWE W OBRONNOŚCI III RP MOŻLIWOŚCI I PERSPEKTYWY
III RP – z burdelu do lasu
Cichosz (Auto)kreacja wizerunku polityka na przykładzie wyborów prezedenckicj w III RP opracowanie
sprawko biooptyka, BIOLOGIA UJ LATA I-III, ROK III, semestr I, biofizyka, sprawozdania

więcej podobnych podstron