Goodman - Rozdział IV, Socjologia


IV. STRUKTURA SPOŁECZNA

Wszelkie życie społeczne zaczyna się wraz ze społeczeństwem pojętym jako struktura związków międzyludzkich. Ludzie rodzą się w już funkcjonu­jących społeczeństwach. Społeczeństwo jest ośrodkiem ludzkiej egzystencji; ży­cie społeczne jest życiem społeczeństwa.

W rozdziale tym zajmiemy się samym społeczeństwem: tym, czym jest, z czego się składa i jakie przyjmuje formy. Rozważymy także teoretyczne perspektywy, z jakich badają je socjologowie.

NATURA SPOŁECZEŃSTWA

PODSTAWOWE CECHY SPOŁECZEŃSTWA

Badania socjologiczne skoncentrowane są głównie na społeczeństwie, zbiorze ludzi o wspólnej kulturze (którą przekazują kolejnym pokoleniom), wspólnym terytorium i wspólnej tożsamości; ludzie ci oddziałują na siebie w społecznie ustrukturalizowanej sieci wzajemnych stosunków.

Wspólna kultura, terytorium i tożsamość łączą wzajemnie ludzi. Wspólna kultura daje im podzielany przez wszystkich „wzór życia", a wspólne terytorium geograficzne zapewnia wspólną przestrzeń dla jogo realizacji. Te dwa elementy składają sic na wspólne poczucie tożsamości. Poczucie wspólnoty społecznej jest stwarzane także przez interakcje między ludźmi. Większość tych interakcji odby­wa się przez społeczne kanały oddziaływania. Owe społeczne kanały interakcji elementami strukturalnymi (elementami konstrukcyjnymi) społeczeństwa.

STRUKTURA SPOŁECZNA:

ELEMENTY KONSTRUKCYJNE SPOŁECZEŃSTWA

Interakcje społeczne rzadko zachodzą przypadkowo. Istnieje ogólnie pe­wien wzór naszego zachowania. Kultura determinuje część tego wzoru; jednak w większej mierze zależy on od elementów strukturalnych społeczeństwa.

Krótko mówiąc, struktura społeczna jest trwałym układom relacji między elementami społeczeństwa- Do tych elementów należą np.: status, rola, grupy, organizacje, instytucje społeczne i wspólnoty terytorialne.

STATUS

W języku potocznym mianem statusu określa się poziom prestiżu, bogac­twa czy władzy. Socjologowie jednak używają słowa status w odniesieniu do pozycji danej osoby w strukturze stosunków społecznych. Status: „matka" okre­śla członka struktury społecznej zwanej „rodziną", podobnie jak „ojciec", „cór­ka" i „syn". Tak samo status „dyrektora szkoły" wskazuje na pozycję zajmowa­ną w systemie edukacji, podobnie jak „nauczyciel", „uczeń" czy „pedagog". Każ­da z tych strukturalnych etykiet odnosi się do sieci stosunków społecznych i określa konkretne miejsce czy pozycję zajmowaną w tej sieci.

Niektóre statusy mają charakter zwrotny; „matka" wskazuje na „dziecko11, „nauczyciel" na „ucznia". Inne oznaczają pozycję w szerszych strukturach; na przykład: „cieśla" wskazuje na pozycję zajmowaną w ogólnej strukturze zawo­dowej społeczeństwa i nio sugeruje związku z innym konkretnym statusom.

Ludzie mają wiele statusów społecznych (w socjologii mówi się o zestawie statusów danej osoby). Matka, córka, hydraulik, katoliczka, żona, uczennica, przyjaciółka, Amerykanka włoskiego pochodzenia, kobieta - wszystkie te okre­ślenia mogą odnosić się do jednej osoby. Niektóre z tych statusów nazywa się statusami przypisanymi; statusy przypisane nadawane są jednostce przez społeczeństwo lub grupę bez jej woli - przynajmniej na początku. Ludzie nie mogą wybierać swojej rasy, wyznania, pochodzenia etnicznego, płci, a nawet klasy społecznej. Statusy te są funkcją rodziny, w której się urodzili.

Istnieją także statusy osiągane, które zależą od jakości, na które jedno­stka ma pewien wpływ. Status małżeński (mąż, żona) i zawodowy (hydraulik), a także status w grupach nieformalnych (przyjaciel, przewodniczący klubu) jest funkcją indywidualnego wyboru, choć ograniczenia społeczne mogą sku­tecznie zmniejszać liczbę opcji dostępnych danej osobie.

Kultura w dużych, złożonych społeczeństwach ma także złożony charak­ter, ale jest mało prawdopodobne, by jednostka została poddana oddziaływa­niu wszystkich elementów kultury. To, jakich aspektów kultury doświadczają konkretne osoby, zależy w znacznym stopniu od ich statusów społecznych. Do­tyczy to szczególnie niemowląt i dzieci, których statusy przypisane ogranicza­ją początkowo ich dostęp do wielu aspektów większego obszaru kultury. Na przykład: dzieci urodzone w rodzinach katolickich nie mają zazwyczaj dostępu do wartości, norm i przekonań rodzin muzułmańskich. Dziewczęta (status przypisany) są poddawane wpływom społecznym innych wartości i norm kul­turowych niż chłopcy. Ludzie mogą zmieniać religię, klasę społeczną, a nawet płeć, jednak nie robią tego w pierwszych latach życia.

Nie wszystkie statusy w zestawie statusów mają takie samo znaczenie-Często wyróżnia się status dominujący, czyli główny status o dużym znacze­niu (w naszych społecznych interakcjach i w naszej społecznej tożsamości). Tradycyjnie, dla mężczyzny statusem dominującym jest status zawodowy, który ma najważniejsze znaczenie dla męskiego poczucia siebie i związków z innymi. Ostatnio ulega to zmianie, mężczyźni coraz bardziej dzielą swój czas między pracę i rodzinę. Dla kobiet tradycyjnym statusem dominującym jest status rodzinny. Również ich status się zmienia: coraz więcej kobiet pracuje zawodowo i ich status zawodowy staje się dla nich coraz ważniejszy. Często statusem dominującym jest wiek, który wyznacza oczekiwane zachowania osób i prawdopodobne reakcje innych. Utrata statusu dominującego (np. po przej­ściu na emeryturę czy usamodzielnieniu się dzieci) może naruszyć poczucie tożsamości długo budowane przez jednostki.

ROLA

Status jest pojęciem pozycyjnym: umiejscawia osobę w strukturze społecz­nej. Rola natomiast określa dwa różne aspekty działań podejmowanych ze względu na status. Ralph Linton (1936, 1945) zdefiniował początkowo rolę jako wszystko, czego oczekujemy od jednostki mającej określony status. Później zasugerował, że na rolę składają się zachowania jednostki o konkretnym sta­tusie.

Te dwa różne punkty widzenia opisują dwie istotne cechy roli: oczekiwa­nia i zachowania. Socjologowie mówią ogólnie o przepisach (oczekiwaniach) roli, definiując normy społeczne właściwe danemu statusowi. Termin wyko­nanie roli (zachowanie) odnosi się natomiast do rzeczywistego zachowania osobyT która odgrywa określoną rolę. Brim (1960) wyraził różnicę między prze­pisami roli a wykonaniem roli, używając terminu „dewiacja" (patrz rozdz. 8).

Rola a status- Mimo że rola i status są związane z sobą, są różne. Osoba „ma" status, ale „odgrywa" hib wykonuje rolę. Statusy nie miałyby sensu bez związanych z nimi przepisów roli. Pozycja osoby w strukturze społecznej ma ograniczoną wartość, jeśli „znaczenie" tej pozycji nie jest opisane przez przepi­sy roli. Na przykład: bycie rodzicem oznacza uznawanie pewnych wartości (np. ważności dziecka) i specyficznych norm (np, obowiązku zapewnienia dziecku wsparcia fizycznego, emocjonalnego i materialnego). Pozycja i obowiązki idą w parze.

Rola to jednak nie tylko obowiązki. Przepisy roli definiują także pewne prawa związane ze statusem. Na przykład: sekretarki pracujące w biurach muszą być punktualne i kompetentne, ale mają prawo do określonego wyna­grodzenia, ochrony zawodowej, zwolnień lekarskich i urlopów. Profesorowie, którzy muszą się orientować w najnowszych osiągnięciach swej dziedziny wie­dzy, przygotowywać się do zajęć i rozpoczynać je punktualnie, mają też prawo do szacunku studentów i wymagania od nich pewnego poziomu pracy oraz do stosunkowo dużej swobody w prowadzeniu badań, które uważają za ważne. Prawa i obowiązki przeplatają się w przepisach roli związanych ze statusem społecznym.

Konflikt roli. Konflikt roli zachodzi wtedy, gdy związek między statusem i rolą nie jest jeden do jednego. Przepisy związane ze statusem zazwyczaj zga­dzają się z sobą (np, status rodziców pozostaje w zgodzie z obowiązkiem opie­kowania się dziećmi: ubierania ich, karmienia); zdarza się jednak, że zachodzi między nimi konflikt. Zjawisko to nazywamy konfliktem roli. Na przykład: na uczelniach amerykańskich wybiera się spośród studentów „lokalnego do­radcę" (status), który mieszkając w akademiku, ma służyć „rówieśniczą pomo­cą" swoim kolegom z roku (obowiązek) i jednocześnie powiadamiać władze uni­wersyteckie o wykroczeniach dyscyplinarnych (obowiązek). Te dwa przepisy roli lokalnego doradcy pozostają w konflikcie, im bardziej bowiem doradca wy­maga przestrzegania dyscypliny, tym mniejsze jest prawdopodobieństwo, że zdobędzie zaufanie niezbędne w „rówieśniczej pomocy".

Konflikt rob" pojawia się również wtedy, gdy przepisy związane z dwoma lub więcej statusami są sprzeczne. Pilny student, który jest także oddanym przyjacielem, doświadcza konfliktu roli, kiedy bliski przyjaciel prosi go o odda­nie ważnej, lecz czasochłonnej przysługi na dzień przed trudnym egzaminem. Obydwa przepisy roli są uzasadnione (uczenie się przed trudnym egzaminem i oddanie przysługi przyjacielowi), ale wypełnienie jednego oznacza rezygnację z drugiego- Konflikty tego rodzaju wymagają od ludzi oceny i wyboru między dwoma uzasadnionymi żądaniami.

Napięcie w roli, O napięciach związanych z rolą mówimy wtedy, gdy wysiłek wkładany w wypełnianie przepisów wynikających ze statusu społecz­nego powoduje niepokój, stres i napięcie. W przeciwieństwie do przepisów wy­wołujących konflikt roli przepisy powodujące napięcie nie muszą być sprzecz­ne. Na przykład: kierownik biura powinien utrzymywać harmonijne relacje zawodowe z pracownikami, ale jednocześnie jest odpowiedzialny za ocenę pra­cowników oraz przyznawanie im podwyżek i awansów. Te dwa zestawy oczeki­wań nie są sprzeczne, ale wypełnianie ich często wywołuje emocjonalne i psy­chologiczne napięcie owego kierownika.

GRUPY

Głównym pojęciem w socjologii jest „grupa" (patrz rozdz. 5). Gdy socjolog używa terminu „grupa", chodzi mu o dwie lub więcej osób, które mają poczucie wspólnej tożsamości i między którymi zachodzą strukturalnie uporządkowane interakcje oparte na wspólnym zestawie oczekiwań co do zachowania partne­rów. Grupy są wyróżniającą cechą życia społecznego. Większość działań odby­wa się w kontekście grup, do których zaliczamy rodzinę, zespoły, grupy rówie­śnicze i grupy pracownicze. Grupy są wszędzie: życie społeczne jest życiem grupowym.

Nie każdy zbiór jednostek jest grupą społeczną. Ludzie siedzący razem w pociągu nie muszą stanowić grupy. Członkowie grupy, jak już powiedziano, mają poczucie wspólnej tożsamości i wspólny zestaw oczekiwań nadający strukturę ich wzajemnym interakcjom- Osoby codziennie dojeżdżające pocią­giem do pracy, rozmawiające z sobą, określające się często mianem „umęczo­nych pasażerów", zajmujące te same miejsca każdego dnia - stają się zaląż­kiem grupy społecznej.

Kategorie społeczne i zbiory (agregaty) społeczne. Kategorie spo­łeczne i zbiory (agregaty) społeczne to ludzie, których łączy pewna wspólna cecha (np. wszyscy rudowłosi)> podobny status (np. „klasa robotnicza1'), czy taka sama sytuacja (np. uczestnicy koncertu rockowego). Choć ludzie two­rzący samą kategorię społeczną nie muszą być grupą społeczną, potencjal­nie mogą się nią stać, jeśli to, co ich tączy, stanie się podstawą wspólnej tożsa­mości i nada strukturę ich interakcjom.

Kategorie społeczne są przydatne w opisie ludzi, których łączy pewna wspólna cecha, a także we wskazywaniu potencjalnych grup. Jednak w przeci­wieństwie do grup, kategorie i zbiory społeczne nie odgrywają silnej roli w ży­ciu społecznym. Są abstraktami dogodnymi ze statystycznego punktu widze­nia; nie stanowią sił społecznie ograniczających lub ułatwiających działanie, tak jak grupy.

Organizacje. Organizacja jest typem grupy specjalnie stworzonym po to, by wykonać jakieś szczególne zadanie. Organizacja ma sformalizowaną struk­turę, za pośrednictwem której stara się spełnić to zadanie. (Patrz rozdz. 5, gdzie dokładnie omówiono ten temat).

Organizacje różnią się wielkością. Istnieją organizacje ogromne (np. Ge­neral Motors) i bardzo małe (np. klub szkolny). Organizacje różnią się także regułami formalnymi i wymaganiami stawianymi członkom, które umożliwia­ją organizacjom osiągnięcie ich celów (odpowiednio: produkcji i sprzedaży sa­mochodów i zwiększenia aktywności społecznej członków).

INSTYTUCJE SPOŁECZNE

Większość elementów struktury społecznej jest z sobą powiązana. Ozna­cza to, że statusy, role i grupy nie są od siebie odizolowane. Rzeczywiście, grupy składają się ze statusów, a organizacje tworzone są z wielu powiąza­nych wzajemnie statusów, a nawet grup społecznych. Te elementy struktury społecznej pomagają z kolei budować instytucje społeczne.

Aby przetrwać, każde społeczeństwo musi rozwiązywać ciągle pojawiające się problemy. Musi dbać o fizyczne i emocjonalne potrzeby swoich członków,

Instytucje społeczne cechuje stosunkowo stabilny zestaw wartości, norm, statusów, przepisów roli, grup społecznych i organizacji, które związane są z pewnym specyficznym obszarem ludzkiej aktywności. Na przykład: wszyst­kie społeczeństwa muszą mieć jakiś system wytwarzania, rozdzielania i zdo­bywania dóbr i usług niezbędnych do przetrwania człowieka. Instytucją spo­łeczną zajmującą się tym problemem jest gospodarka (patrz rozdz. 17), Choć forma instytucji gospodarczej może się zmieniać w różnych społeczeństwach (np. kapitalizm rynkowy, socjalizm, komunizm, kapitalizm państwowy), nie istnieją społeczeństwa, które nie wykształciłyby stosunkowo trwałego sposobu wytwarzania jedzenia, ubrań i budowania domostw oraz dystrybucji tych dóbr wśród swoich członków. Funkcję tę pełni się przez rozmaite normy i wartości, a także statusy, grupy i organizacje.

Podobnie jest z koniecznością zapewnienia członkom społeczeństwa pod­stawowych umiejętności intelektualnych i poznawczych, które pozwolą im funkcjonować w jego ramach. Instytucją zajmującą się takimi potrzebami jest „edukacja" (system edukacyjny) (patrz rozdz. 14), Każda szkoła (czy system szkół) jest częścią większej, bardziej złożonej struktury, którą nazywamy in­stytucją edukacji.

POGLĄD FUNKCJONALISTYCZNY

Według teorii funkcjonalistycznej większość społeczeństw posiada pięć podstawowych instytucji. O dwóch już wspomnieliśmy: to gospodarka i eduka­cja. Trzecia - rodzina (której nie należy mylić z konkretną rodziną) jest insty­tucją społeczną odpowiedzialną za opiekę nad dziećmi i przekazywanie dzie­dzictwa kulturowego przez socjalizację (patrz rozdz. 6 i 13). Czwartą jest instytucja polityczna, która odpowiada za organizację i rozdział władzy wśród
członków społeczeństwa (patrz rozdz. 16). Piątą instytucją jest religia, która zapewnia spójność społeczną, zajmując się „wartościami ostatecznymi" (patrz rozdz. 15). 1

CECHY INSTYTUCJI

Ponieważ instytucje są zbudowane z powiązanych ze sobą elementów kul­turowych i strukturalnych, cechuje je odporność na zmiany. Na przykład: in­stytucja edukacji w Stanach Zjednoczonych od ćwierćwiecza rozważa kwestię wprowadzenia systemu bonów oświatowych, kwestię wyboru szkoły przez ro­dziców oraz lokalnych szkół dzielnicowych. Rozważania te mają bardzo mały wpływ na strukturę edukacji.

Instytucje cechuje również współzależność. Główne instytucje społeczne są oparte na podobnych normach i wartościach i wspierają te wartości. Służą też podobnym celom. Na przykład: amerykańskie poczucie indywidualizmu (patrz rozdz. 3) odgrywa ważną rolę w kapitalistycznym systemie gospodar­czym Stanów Zjednoczonych (gospodarka), w politycznym systemie „kontroli i równowagi" (polityka) i w sposobie wyboru przez Amerykanów partnerów małżeńskich (rodzina). Popieranie podobnych norm, wartości i celów sprawia, że instytucje są współzależne. Gdy w jednej z nich zachodzi zmiana, dotyka ona także pozostałych instytucji. Funkcjonaliści koncentrują się na pozytyw­nych aspektach instytucji społecznych i podkreślają ich znaczenie w rozwiązy­waniu pojawiających się ciągle problemów społecznych. Teoretycy konfliktu zaś krytykują instytucje za służenie celom korzystnym tylko dla niektórych członków społeczeństwa. Badają oni raczej problemy wywoływane przez insty­tucje, a nie te, które instytucje pomagają rozwiązywać.

WSPÓLNOTA

Wspólnota jest grupą społeczną, która ma nie tylko taką samą tożsamość i taki sam strukturalny model interakcji, lecz także wspólne terytorium geo­graficzne. Terytorium to wzmaga częstotliwość interakcji, a także ich konse­kwencje. Choć określenia „wspólnota*' często używa się w odniesieniu do sto­sunkowo małych lub odizolowanych grup ludzkich, które mieszkają razem, można je również stosować do współczesnych społeczności miejskich. Na przy­kład: w wielu dużych miastach amerykańskich pojawia się idea „wspólnoty sąsiedzkiej" (neighhorhood). Wspólnoty sąsiedzkie są pod wieloma względami zwykłymi wspólnotami.

Coraz częściej terminem „wspólnota" określa się grupy, których członko­wie nie są związani z sobą terytorialnie; mówimy, na przykład, o „wspólnocie inteligenckiej" czy „wspólnocie naukowej". Jądrem wspólnoty — bez względu na terytorium geograficzne — jest zatem wspólny zbiór wartości i norm. Roz­działy 20 i 21, w których omawiane są kwestie zmian ludnościowych i urbani­zacji, pozwolą nam lepiej zrozumieć pojęcie wspólnoty.

TYPY SPOŁECZEŃSTW

Istnieje wiele typów społeczeństw. Większość społeczeństw można jednak zaklasyfikować do pięciu podstawowych kategorii, zależnie od wykorzystywa­nych przez nie technologii i strategii przetrwania.

SPOŁECZEŃSTWA MYŚLIWSKO-ZBIERACKIE

Najstarszą strategią przetrwania jest myślistwo i zbieractwo - polowa­nie i łowienie ryb za pomoce prostych narzędzi, wykonanych głównie z drewna i kamienia oraz szukanie żywności. Ta forma zapewniania sobie środków do życia jest dziś stosunkowo rzadka. Kultywuje ją zaledwie 300 tys. spośród 5 miliardów ludzi zamieszkujących ziemię (Vander Zanden, 1990).

Ponieważ niewiele naturalnych nisz ekologicznych jest w stanie utrzymać dużą populację zależną od codziennego zdobywania pożywienia, społeczeństwa myśliwsko-zbierackie są stosunkowo małe. Poza tym, poszukiwanie odpowie­dniego pożywienia wymaga wędrownego trybu życia i przemieszczania się na dużych obszarach. Z tego powodu gęstość zaludnienia w takich społeczeń­stwach jest mała.

Gospodarka społeczeństw myśliwsko-zbierackich utrzymuje się najczęściej na poziomie przetrwania: członkowie tych społeczeństw konsumują wszystko, co mają. Wymiana handlowa między różnymi populacjami jest bardzo mała. Wewnątrz takich społeczeństw większość ludzi wykonuje takie same zadania. Podział pracy, jeśli w ogóle istnieje, opiera się na wieku i płci. Nie zauważa się różnic społecznych. Podstawową formą organizacji społecznej są związki ro­dzinne. Przywództwo ma charakter nieformalny i opiera się najczęściej na roli odgrywanej na polowaniu czy przy zbieraniu pożywienia.

SPOŁECZEŃSTWA KOPIENIACKIE

Rozwój uprawy roślin - szczególnie widoczny między XII a X w. p.n.e. — doprowadził do głębokich zmian społecznych. Społeczeństwa kopieniackie - opierające się na uprawie roślin - zaczęły stopniowo wypierać społeczeństwa myśliwsko-zbierackie, zwłaszcza w żyznych regionach Bliskiego Wschodu i po­łudniowo-wschodniej Azji. Społeczeństwa kopieniackie korzystały z techniki „ścięcia i wypalenia", która polegała na oczyszczeniu gruntu i spaleniu roślin­ności na popiół będący doskonałym nawozem. Uprawiane rośliny sadzono, uży­wając prostych narzędzi: zwykłych patyków do kopania, a później prymityw­nych motyk. Po upływie dwóch, trzech lat, gdy gleba była już pozbawiona skła­dników mineralnych niezbędnych do uzyskania plonów, grupa przenosiła się na nowe terytorium.

Społeczeństwa kopieniackie bardziej skutecznie zapewniały swoim człon­kom pożywienie i inne konieczne do życia dobra niż społeczeństwa myśliwsko--zbierackie. Przez dyfuzję kulturową (rozprzestrzenianie się wynalazków, technologii czy aspektów kultury niematerialnej wśród grup) praktyki kopie­niackie dotarły do Europy Zachodniej i Chin, gdzie stworzono większe i bar­dziej trwałe obszary produkcji żywności. Wzrost wydajności i dostęp do nadwy­żek żywności zapoczątkował różnicowanie społeczne: nie wszyscy musieli być bezpośrednio związani z produkcją żywności. Zaczęły pojawiać się wyspecjali­zowane statusy społeczne, jak szaman (osoba uprawiająca praktyki magiczne i lecznicze) i rzemieślnik. Rozpoczął się również rozwój instytucji politycznych; niektóre z nich miały postać dziedzicznej monarchii plemiennej. Ponieważ aku­mulacja dóbr nie była jednakowa, niektórzy ludzie stali się bogatsi i przez to potężniejsi niż inni.

Z powodu większej stabilności geograficznej społeczeństwa kopieniackie znacznie różniły się od społeczeństw myśliwsko-zbierackich. Były większe - nie­kiedy składały się nawet z kilku tysięcy członków. Wytworzyły trwalsze struktury materialne, takie jak domy, które łączyły się w osady i wioski. Między osadami i wioskami zaczął rozwijać się handel- Większa gęstość zaludnienia i częste inter­akcje z obcymi prowadziły jednak do międzyplemiennych wojen i zatargów.

SPOŁECZEŃSTWA PASTERSKIE

Mniej więcej w tym samym czasie, kiedy w żyznych rejonach rozwijały się społeczeństwa kopieniackie, społeczeństwa myśliwsko-zbierackie, zamieszku­jące bardziej nieurodzajne tereny, zaczęły przekształcać się w społeczeństwa pasterskie. Społeczeństwa te, opierające się na udomowieniu zwierząt, za­pewniały trwalsze zapasy żywności niż społeczeństwa myśliwsko-zbierackie. Zdarzało się też, że społeczeństwa łączyły technologie kopieniackie i paster­skie, by podnieść poziom i stabilność zapasów żywności.

Pasterstwo - podobnie jak kopieniactwo - prowadziło do wzrostu liczebno­ści społeczeństwa. Ilość ziemi potrzebnej do hodowli zwierząt wpływała jednak na zmniejszenie gęstości zaludnienia. Społeczeństwa pasterskie prowadziły raczej wędrowny tryb życia, co wynikało z konieczności poszukiwania nowych pastwisk, gdy stare nie zapewniały już karmy dla zwierząt. Ruchliwość paste­rzy przyczyniała się do wzrostu częstotliwości kontaktów z innymi społeczeń­stwami, sprzyjając rozwojowi handlu. Kontakty z innymi prowadziły także do nasilania się wrogości między grupami i do wczesnej fazy rozwoju niewolnic­twa jako formy wykorzystywania pojmanych wrogów.

Technologia pasterska zapewniała nadwyżki żywności. Pojawiły się wyspe­cjalizowane statusy, takie jak rzemieślnik, doprowadzając niekiedy do zinstytu­cjonalizowania nierówności statusu (nierównej wartości członków społeczeń­stwa). Ze społeczeństwa wyłonili się także potężni przywódcy. Styl życia paste­rzy odegrał również rolę w rozwoju przekonań religijnych opartych na wierze we wszechmocne bóstwa, aktywnie interesujące się codziennymi ludzkimi spra­wami. Przekonania te znalazły wyraz w judaizmie starożytnych, żydowskich pasterzy i w powstałych na jego bazie religiach: chrześcijaństwie i islamie.

SPOŁECZEŃSTWA ROLNICZE

„Rewolucja rolni cza", jaka dokonała się około 5 czy 6 tysięcy lat temu, dopro­wadziła do rozwoju społeczeństw rolniczych. Społeczeństwa te zawdzięczały swoje powstanie i istnienie uprawie ziemi na dużą skalę za pomocą pługa i zwie­rząt pociągowych. Społeczeństwa rolnicze pojawiły się najpierw na Bliskim Wscho­dzie, ale ich technologia rozprzestrzeniła się w innych częściach świata.

Korzystanie z pługa i zwierząt - a nie z narzędzi ręcznych - stało się bardzo wydajną metodą uprawy roli. Co więcej, wydajność ta pozwalała lu­dziom osiąść w jednym miejscu na długi czas. Dzięki temu zaczęły się rozwijać stałe siedziby ludzkie. Nieco później rolnicy nauczyli się wykonywać narzędzia z metalu. Były one znacznie bardziej skuteczne niż narzędzia drewniane czy kamienne, szczególnie przy takich pracach, jak oranie i spulchnianie gleby. Metalowe narzędzia przyczyniły się również do rozwoju systemów nawadnia­jących, niezbędnych w uprawie roli na dużą skalę. Duże nadwyżki żywności doprowadziły do wyłonienia się wielu wyspecjalizowanych statusów społecz­nych i odrębnych zawodów. Z czasem wymianę towarową zastąpiła wymiana pieniężna, która stała się jedynym sposobem wymiany gospodarczej, sprzyja­jącym rozwojowi rynków i handlu. Handel z kolei przyczynił się do powstania i rozwoju ośrodków miejskich będących zalążkami współczesnych miast (patrz rozdz. 21).

Różnice społeczne, a później nierówności społeczne, stały się wyraźniejsze i przybrały zinstytucjonalizowaną formę. Wyłoniła się wyspecjalizowana elita polityczna, często w postaci dziedzicznej monarchii despotycznej. W podobny sposób rozwinęły się klasy społeczne, szczególnie rosnąca elita ekonomiczna, która władała ziemią uprawianą przez dużą i całkowicie zależną podklasę chło­pów. Rozwijające się religie tej i kolejnych epok historycznych przedstawiały bóstwa najczęściej w męskiej postaci, co przyczyniło się do stratyfikacji ze względu na płeć (patrz rozdz. 12).

Wraz z rozwojem coraz bardziej złożonej struktury politycznej, społecznej i gospodarczej społeczeństwa rolnicze zaczęły się jakościowo różnić od poprze­dzających je form społeczeństwa. Złożoność nowych struktur społecznych zwięk­szała prawdopodobieństwo ich rozpowszechniania się i dalszego rozwoju.

SPOŁECZEŃSTWA PRZEMYSŁOWE

Współczesne społeczeństwo przemysłowe rozwinęło się bardzo niedawno. Rewolucja przemysłowa dokonała się najpierw w Anglii w połowie XVIII w., a następnie rozprzestrzeniła się na całym świecie. Jej skutkiem był rozwój społeczeństw przemysłowych, korzystających ze złożonych, nie napędza­nych siłą mięśni maszyn do produkcji dóbr materialnych. Technologia ta oka­zała się tak wydajna, że przekształciła większość społeczeństw na świecie.

Zmechanizowanie produkcji wytworzyło ogromne nadwyżki podstawowych dóbr, prowadząc do przyśpieszonego tworzenia wyspecjalizowanych statusów społecznych, hierarchii statusów i nierówności społecznych. Paradoksalnie, zmechanizowanie produkcji przyczyniło się również do zmniejszenia nierów­ności społecznych, ponieważ umożliwiło ruchliwość społeczną i zmniejszyło zna­czenie dziedziczonego statusu społecznego (patrz rozdz. 9 i 10). Instytucja go­spodarki stała się bardzo zróżnicowana, potężna i ważna. Rozwój maszyn na wielką skalę sprawił, że główne miejsce pracy przeniosło się z domu do fabryki i z ośrodków wiejskich do miejskich.

Uprzemysłowienie miało także głęboki wpływ na edukację, rodzinę, poli­tykę i religię. Zapotrzebowanie na wykwalifikowanych, umiejących czytać ro­botników sprawiło, że możliwości edukacyjne rozciągnięto z małych elit na całe zbiorowości. Rodzina straciła znaczenie jako ośrodek produkcji gospodar­czej. Bardziej wykształcone zbiorowości domagały się większego zakresu praw politycznych i otrzymały te prawa. Moralny autorytet religii zmalał, ponieważ uprzemysłowienie pogłębiło różnice stylów życia; osłabiło to zgodę wszystkich ludzi na te same, podstawowe normy i wartości.

Wraz z uprzemysłowieniem pojawiła się urbanizacja: ludzie przenosili się tam, gdzie były miejsca pracy, to znaczy do miast. Podniósł się ogólny stan­dard życia, choć niejednakowo dla wszystkich. Wzrosła liczebność podklasy ludzi biednych. Szczególnie widoczny stał się katastrofalny wpływ uprzemy­słowienia na stan środowiska naturalnego (patrz rozdz. 20). Generalnie uprze­mysłowienie przyniosło wiele korzyści, ale stworzyło również nowe problemy, z jakimi borykają się współczesne społeczeństwa.

SPOŁECZEŃSTWA POSTINDUSTRIALNE

Społeczeństwa ludzkie nie przestają ewoluować. Ostatnio pojawił się nowy typ społeczeństwa, nazywany postindustrialnym, w którym głównym celem egzystencji społecznej jest produkcja informacji i usług, a nie, jak do tej pory, dóbr materialnych (Bell, 1973). Społeczeństwo Stanów Zjednoczonych uważa­ne jest za najlepszy przykład społeczeństwa postindustrialnego. Po raz pierw­szy w historii ludzkości w Ameryce więcej ludzi pracuje w usługowym sektorze gospodarki (zajmując się np. sprzedażą, bankowością, naprawą maszyn, środ­kami komunikacji, edukacją) niż w rolnictwie czy produkcji dóbr.

Jednakże rolnictwo i produkcja nie znikają w społeczeństwach postindustrialnych, ale stają się bardziej wydajne dzięki ciągle unowocześnianym, za­awansowanym technologiom. Oznacza to, że mniejsza liczba robotników jest potrzebna do tego, by utrzymać ten sam lub wyższy poziom produkcji. W kon­sekwencji robotnicy zmuszeni są do szukania innych form zatrudnienia i znaj­dują je przede wszystkim w sektorze usług (patrz rozdz. 17).

Społeczeństwo postindustrialne jest oparte na wiedzy i produkuje wiedzę. Kładzie nacisk na rozwój nauki, inżynierii i edukacji. Edukacja zapewnia pod­stawową wiedzę naukowcom, inżynierom i politycznym kołom decyzyjnym w świecie coraz bardziej sterowanym technologicznie. Instytucje gospodarcze, choć nie tracą znaczenia, są bardziej zależne od innych sfer, inaczej niż w przeszłości.

Rozwój technologii, środków komunikacji i transportu doprowadził do większej ruchliwości. Nasilająca się ruchliwość wpłynęła na różnorodność war­tości i stylów życia we współczesnym społeczeństwie postindustrialnym, stwa­rzając możliwość większej równości między płciami, większej tolerancji dla innych stylów życia oraz wzajemnie korzystnych stosunków między różnymi subkulturami.

Społeczeństwo postindustrialne znajduje się ciągle w stadium przejścio­wym. Prototypowy przykład takiego społeczeństwa - Stany Zjednoczone - ule­ga stałej transformacji na drodze do epoki postindustrialnej. Transformacja ta stwarza niejednokrotnie problemy różnym instytucjom społecznym. Na przy­kład: system edukacji - rozwinięty głównie w epoce przemysłowej - musi przy­stosować się do nowych warunków, by mógł lepiej spełniać potrzeby społeczeń­stwa postindustrialnego. Rodzina musi dostosować się do zmiany ról płci, do nowych relacji między członkami rodziny i do zmiany ról zawodowych. Struk­tura społeczna epoki postindustrialnej ulega dalszym zmianom. Obecnie nie da się przewidzieć zakresu i natury tych zmian.

UJĘCIE SOCJOKULTUROWO-EWOLUCYJNE

GERHARD I JEAN LENSKI

Wiele elementów charakteryzujących różne typy społeczeństwa pochodzi z ewolucyjnych teorii Gerharda i Jeana Lenskich (1987). Badacze ci postrzegają ewolucję społeczną jako wynik zmian wiedzy kulturowej, szczególnie w dzie­dzinie technologii. Społeczeństwa zmieniają się wraz z uzyskiwaniem większej ilości informacji na temat środowiska oraz sposobów jego eksploatacji z pożyt­kiem dla członków społeczeństwa. Zmiana zachodzi zazwyczaj w kierunku większej złożoności oraz zaawansowania technologicznego.

Z biegiem czasu zmiany zachodzą w większości społeczeństw; dzieje się tak na skutek dyfuzji kulturowej bądź niezależnych inicjatyw. Zapoczątkowa­na zmiana przebiega stosunkowo szybko. Motorem zmian jest - według Lenskich - nowa technologia. Może nią być zarówno ręczne narzędzie do uprawy ziemi, jak i zastępująca je maszyna. Związek między społecznością a jej fizycz­nym środowiskiem jest więc zmieniany przez nowe idee, techniki i narzędzia.

Innowacje technologiczne ograniczają zazwyczaj zdolność środowiska na­turalnego do kształtowania natury społeczeństwa. Tworząc technologię i po­sługując się nią, społeczeństwa zwiększają kontrolę nad własnym losem i prze­stają być zdane na łaskę swego naturalnego środowiska. Jednak zależność współczesnych społeczeństw od paliw kopalnych przypomina, że rozwój tech­nologii może niekiedy prowadzić do wzrostu zależności od środowiska natural­nego.

PERSPEKTYWA

STRUKTURALISTYCZNO-FUNKCJONALISTYCZNA:

TAŁCOTT PARSONS

FUNKCJE UNIWERSALNE

Talcott Parsons (patrz rozdz. 1) widzi społeczeństwo jako system, zbiór strukturalnie powiązanych i współzależnych części funkcjonujących harmonij­nie w celu utrzymania stabilizacji. W opinii Parsonsa owymi elementami struk­turalnymi są podstawowe instytucje społeczne istniejące we wszystkich społe­czeństwach. Z tej perspektywy wszystkie społeczeństwa mają podobne proble­my. Instytucje społeczne umożliwiają społeczeństwu konstruowanie rozwią­zań tych uniwersalnych problemów. W istocie wszystkie instytucje społeczne spełniają więc ważne funkcje.

Każde społeczeństwo - twierdzi Parsons - musi zapewnić sobie bezpie­czeństwo i określić, w jaki sposób rozdzieli i wykorzysta władzę będącą immanentną cechą życia zbiorowego. Ta funkcja jest jądrem polityki - instytucji politycznej społeczeństwa. Każde społeczeństwo musi uprawiać jakąś formę polityki, choć jej natura może być różna. Niektóre społeczeństwa są rządzone przez wybieranego przywódcę, który spełnia swoją funkcję do końca życia; inne - przez monarchów despotycznych; jeszcze inne - przez mniej lub bardziej demokratyczne ciała lub kolegia. Jednak bez względu na formę, każde społe­czeństwo ma, według Parsonsa, jakiś system rządów.

Parsons określa gospodarkę jako instytucję społeczną odpowiedzialną za rozdział dóbr i usług niezbędnych dla życia zbiorowego. Społeczeństwa, jeśli chcą przetrwać, muszą się reprodukować. Ta szcze­gólna funkcja — utrzymuje Parsons — spełniana jest przez instytucję społeczną nazywaną rodziną. Rodzina jest społecznie zaakceptowanym instrumentem nie tylko reprodukcji seksualnej, lecz także — przez socjalizację (i edukacje) -reprodukcji społecznej i kulturowej (patrz rozdz. 6 i 13). Rodzina zaspokaja również potrzebę bliskich kontaktów międzyludzkich.

Parsons twierdzi, że inne instytucje społeczne - takie jak religia czy me­dycyna — spełniają inne ważne społecznie funkcje (patrz rozdz. 13-19).

PARADYGMAT AGIL

Według Parsonsa istnieją cztery funkcje, które muszą być spełniane przez każde społeczeństwo. Przekonanie to stało się podstawą słynnego paradyg­matu AGIL, Funkcjami tymi są; adaptacja (adapto-tion), osiąganie celów (goal attainmeni), integracja (integration) i utajenie (latency), nazwane później utrzy­mywaniem wzorów.

Adaptacja dotyczy społecznej potrzeby przystosowania się do środowiska fizycznego, co ma szczególne znaczenie, jeśli chodzi o zdobywanie środków umożliwiających przeżycie. Adaptacja jest funkcją gospodarki.

Osiąganie celów odnosi się do społecznej potrzeby dążenia do takich ce­lów, jak przetrwanie czy dobre stosunki z innymi społeczeństwami. Za tę funk­cję odpowiedzialna jest polityka.

Integracja polega na wiązaniu w całość różnych elementów społeczeń­stwa, tak by zapewnić ich współpracę i wzajemne wspieranie się. Celowi temu służy rodzina, która wiąże jednostki przez związki pokrewieństwa*

Utajenie (utrzymywanie wzorów) jest kulturowym podzielaniem ogól­nych sposobów myślenia i wierzenia. Funkcję tę spełniają instytucje rodziny, edukacji i religii przez swe działania socjalizacyjne i wspieranie zapewniają­cych satysfakcję związków międzyludzkich oraz wspólnych wartości.

EWOLUCJA SPOŁECZEŃSTWA

Parsons widzi społeczeństwa jako stosunkowo stabilną strukturę, w której zmiany zachodzą powoli i w sposób uporządkowany. Podkreśla również we­wnętrzne zróżnicowanie społeczeństwa, szczególnie pogłębiającą się specja­lizację jego struktur składowych. Na początkowym etapie rozwoju społeczeń­stwa za spełnianie czterech funkcji uniwersalnych odpowiedzialna była rodzi­na. Wraz z ewolucją społeczną rozwinęły się wyspecjalizowane instytucje poli­tyczne i gospodarcze. W nowoczesnych społeczeństwach postindustrialnych we­wnętrzne zróżnicowanie ma znacznie szerszy zakres niż w społeczeństwach rolniczych czy kopieniackich.

Parsons wyróżnia typ społeczeństwa, nazwany przez niego społeczeń­stwem pierwotnym. Typ ten odpowiada w przybliżeniu temu, co opisaliśmy jako społeczeństwa myśliwsko-zbierackie i kopieniackie. W społeczeństwach tych zróżnicowanie wewnętrzne jest niewielkie; rodzina jest podstawową, jeśli nie wyłączną, instytucją społeczną.

Społeczeństwa pośrednie odpowiadają mniej więcej późnym społeczeń­stwom kopieniackim i pasterskim oraz wczesnym społeczeństwom rolniczym. Społeczeństwa pośrednie wyparły społeczeństwa pierwotne. Zachodzi w nich początkowe zróżnicowanie wewnętrzne, które obejmuje instytucję religii, wcze­sne formy rządów i systemu gospodarczego. Społeczeństwa nowoczesne -

odpowiadające społeczeństwu przemysłowemu i postindustrialnemu — są, we­dług Parsonsa, ostatnim stadium ewolucji społecznej. W społeczeństwach tych pięć podstawowych instytucji społecznych funkcjonuje jako oddzielne, choć współzależne, sfery.

Parsons twierdzi, że zróżnicowanie wewnętrzne zapewnia w rezultacie skuteczniejszy system społeczny, ponieważ wyspecjalizowane instytucje są le­piej przygotowane do zmagania się z ciągle pojawiającymi się trudnymi pro­blemami społecznymi. Dla Parsonsa zróżnicowanie oznacza postęp i zmianę społeczną, która jest pożądana pod warunkiem, że przebiega niezbyt szybko i w sposób uporządkowany.

TEORIA KONFLIKTU:

KAROL MARKS

Marks nie traktował społeczeństwa jako harmonijnie współpracujących z sobą struktur, które pomagają zaspokajać uniwersalne potrzeby. W jego uję­ciu instytucje społeczne są instrumentami sprawowania nadzoru i kontroli, a nie rozwiązywania problemów. Podstawą kontroli jest sfera gospodarcza. Ci, którzy są właścicielami środków produkcji - kapitaliści, mogą kontrolować, a nawet wyzyskiwać proletariat, który jest siłą roboczą niezbędną do funk­cjonowania fabryk i innych przedsięwzięć ekonomicznych,

Marks uważa, że instytucje społeczne nie są sobie równe, dominuje wśród nich instytucja gospodarki. To z niej wypływa możliwość kontroli politycznej i społecznej. Marks utrzymuje, że między głównymi instytucjami występuje niewielkie zróżnicowanie, mimo że wydaje się, iż jest inaczej. We wcześniej­szych społeczeństwach podstawową instytucją była rodzina; od czasów rewolu­cji przemysłowej jest nią gospodarka. Inne instytucje służą zaspokajaniu po­trzeb struktury gospodarczej. Rząd - twierdzi Marks - chroni klasę kapitali­stów. Funkcją edukacji jest dostarczanie przyuczonych i chętnych do pracy robotników; funkcją rodziny jest zapewnienie zmęczonemu i udręczonemu ro­botnikowi (mężczyźnie) miejsca, w którym znajdzie ukojenie i przygotuje się do kolejnego dnia nużącej, bezsensownej pracy.

Jądrem marksistowskiej analizy społeczeństwa jest konkluzja, że historia społeczna opiera się na konflikcie klas. Słynne zdanie z Manifestu komuni­stycznego (Marks i Engels, 1955; oryginał, 1849) nie pozostawia co do tego żadnych wątpliwości: „Historia wszelkiego społeczeństwa dotychczasowego jest historią walk klasowych". Społeczeństwa zmieniają się dlatego, ze interesy dwóch klas — nazywanych różnie: właścicielami niewolników i niewolnikami, właścicielami ziemskimi i chłopami, kadrą kierowniczą i robotnikami, wre­szcie kapitalistami i proletariatem - są w ciągłym konflikcie. W wyniku tych zmagań klasa podporządkowana podejmuje polityczne i inne działania, by oba­lić swojego ciemięży cielą.

ZMIANA SPOŁECZNA

Marks twierdził, że zmiana społeczna nie jest procesem łatwym ani auto­matycznym; często przynosi niepokoje i trudności. Uważał jednak, że zmiana jest nieunikniona i zachodzi wtedy, gdy klasa robotnicza zdaje sobie sprawę ze swojego niezasłużonego podporządkowania. Rezultatem jest rewolucja społecz­na prowadząca do socjalizmu — systemu bardziej humanitarnego i egalitar­nego, w którym nie wyzyskuje się żadnej Masy. Według Marksa fundamental­ne zmiany społeczne nie zachodzą więc ewolucyjnie — dzięki rozwojowi zdolno­ści technologicznych, lecz rewolucyjnie.

DZIAŁANIA SPOŁECZNE: UJĘCIE MAXA WEBERA

Weber podkreśla wpływ stylów myślenia na działania społeczne. Idee są w życiu społecznym podstawowymi środkami motywującymi, ponieważ spo­sób, w jaki ludzie myślą, wpływa zasadniczo na ich zachowanie.

Na przykład: według Webera każde społeczeństwo rozwinęło się z wcze­śniejszej formy, w której „tradycja" - przekonania przekazywane z pokolenia na pokolenie - była głównym elementem życia zbiorowego. Podejście takie gloryfikowało przeszłość i często wstrzymywało zmianę społeczną. Społeczeń­stwa współczesne wykazują „racjonalne" podejście do świata, które Weber de­finiuje jako zwracanie uwagi na skuteczność i odpowiednie relacje między środ­kami a celami. Takie spojrzenie wybiega w przyszłość i staje się motorem i za­chętą do zmian. Zdaniem Webera racjonalność, skuteczność i równowaga mię­dzy środkami a celami są wyznacznikami współczesnego społeczeństwa.

Podkreślanie racjonalnej skuteczności prowadzi do dominacji formy orga­nizacyjnej zwanej biurokracją (patrz rozdz. 5). Weber zaznacza, że owa struk­tura organizacyjna jest niezbędna do zapewnienia skuteczności potrzebnej współczesnym społeczeństwom.

Weber sugeruje, że kalwińskie przekonania religijne stały się podstawą rozwoju współczesnego kapitalizmu. Podstawową ideą teologii kalwinizmu jest nauka o predestynacji głosząca, że Bóg wybrał z góry tych, którzy zostaną zbawieni łub potępieni, i że żadne działania ludzi na tym świecie nie mogą zmienić ich przyszłego losu. Choć człowiek nie może wiedzieć, czy zostanie zbawiony, czy potępiony, powodzenie w życiu doczesnym jest odbierane jako znak jego losu w życiu przyszłym. Wyznawcy kalwinizmu wierzą, że Bóg nie pozwoliłby skazanym na wieczne potępienie cieszyć się pomyślnością tu i te­raz. Dlatego — twierdzi Weber - wyznawcy kalwinizmu podkreślają znaczenie powodzenia nie tylko ze względu na korzyści materialne, lecz przede wszyst­kim ze względu na wypełnianie woli Bożej.

Taki punkt widzenia doprowadził do rozwoju cech będących wyznacznika­mi kapitalizmu: ciężkiej pracy, inwestowania kapitału i dyscypliny. Cechy te stały się najistotniejszymi czynnikami w rozwoju współczesnego kapitalizmu. Weber przeciwstawia teologię kalwinizmu teologii katolickiej, która podkreśla znaczenie przyszłego świata i jego dominację nad światem doczesnym, uwypu­kla potrzebę zgody na własny los i sugeruje nagrodę w przyszłym świecie za dobrą pracę tu i teraz.

Dokonana przez Webera analiza znaczenia przekonań kalwinistycznych dla rozwoju systemu gospodarki kapitalistycznej pokazuje jego wiarę we wpływ idei na zmianę społeczną. Marks uważał, że idee są rezultatem istnienia struk­tur społecznych (szczególnie miejsca jednostki w systemie ekonomicznym), Weber natomiast traktował je jako przyczynę istnienia owych struktur. Weber i Marks wyznawali różne, często sprzeczne poglądy co do natury życia społecz­nego. Obaj jednak podkreślali znaczenie zmiany społecznej, co odróżnia ich od strukturalno-funkcjonalistycznego ujęcia Parsonsa.

W rozdziale tym zajęliśmy się zbadaniem struktury społeczeństwa. Omówi­liśmy podstawowe cechy wszystkich społeczeństw, takie jak status (przypisany i osiągany; dominujący), rolę (konflikt roli i napięcia w roli), grupy, kategorie i zbiory (agregaty) społeczne, organizacje, instytucje społeczne i wspólnoty. Przedstawiliśmy także różne typy społeczeństw i sposób ich ewoluowania — od społeczeństw myśliwsko-zbierackich, kopieniackich, pasterskich i rolniczych do współczesnych społeczeństw przemysłowych i postindustrialnych. Przyjrzeli­śmy się technologii i organizacji społecznej każdego z typów.

Zbadaliśmy kilka różnych ujęć teoretycznych społeczeństwa, począwszy od socjokulturowej teorii ewolucyjnej Gerharda i Jeana Lenskich. Omówiliśmy strukturalistyczno-funkcjonalistyczne poglądy Talcotta Parsonsa, który zakła­da, że podstawową funkcją społeczeństwa jest zaspokajanie uniwersalnych po­trzeb, i teorię konfliktu Marksa, który nie wyznaje poglądu Parsonsa, że insty­tucje społeczne harmonijnie z sobą współpracują z korzyścią dla wszystkich, lecz twierdzi, że społeczeństwo służy interesom klasy dominującej. Wreszcie przedstawiliśmy poglądy Moxa Webera, który uważał, że zmiana idei prowa­dzi do zmiany społecznej, i zilustrował swą tezę analizą wpływu przekonań kalwmistycznych na rozwój społeczeństwa kapitalistycznego*

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Goodman - Rozdział VI, Socjologia
Goodman - Rozdział III, Socjologia
Goodman - Rozdział II, Socjologia
Goodman - Rozdział XXIII, Socjologia
Goodman - Rozdział I, Socjologia
Goodman - Rozdział V, Socjologia
Norman Goodman – Wstęp do socjologii rozdział III kultura
Łobocki Rozdział IV, Pedagogika Przedszkolna i Wczesnoszkolna Uniwersytet Pedagogiczny Licencjat, Te
Moduł 1, Studia, Semestry, semestr IV, Socjologia wychowania
Moduł 4, Studia, Semestry, semestr IV, Socjologia wychowania
Rozdzial IV Nessie
ROZDZIAŁ IV
N GOODMAN Wstęp do socjologii rozdz 15
Rozdział IV
Makro4 , Rozdział IV
IV, socjologia humanistyczna
06. Rozdzial 4, ROZDZIAL IV

więcej podobnych podstron