Bourdieu - Struktury, WSPÓŁCZESNE TEORIE SOCJOLOGICZNE(1), Referaty


Pierre Bourdieu- Struktury, habitusy, praktyki.

Strukturalizm Pierre'a Bourdieu i teorie strukturacji Anthony Giddensa.

Pierre Bourdieu był francuskim socjologiem naszych czasów (zmarł w 2002 roku). Zajmował się teorią socjologii, socjologią wychowania i kultury. Jest niekwestionowanym twórcą teorii społeczeństwa jako zbioru praktyk, czyli obserwowalnych działań zakorzenionych w kulturze, które wytwarzają półautomatyczne, nie do końca uświadomione motywy i style naszych zachowań- tak zwany habitus, ale dynamicznych, ulegających zmianie w zależności od okoliczności. Pole władzy stanowi dla niego walka o kontrolę nad kulturą, gdyż wywiera ona istotny wpływ na nasz sposób postrzegania świata. Wspomniany "habitus" (od łacińskiego- "posiadany stan, wygląd" itp.)- to inaczej pokrój, konstytucja ciała, ogół właściwości składających się na wygląd (na przykład: danego człowieka, zwierzęcia bądź zespół cech charakterystycznych dla jego zachowania się, wytwór danego ustroju).

Wedle Bourdieu- świat społeczny w rzeczywistości jawi się dla przeciętnego obserwatora i z jego własnego punktu widzenia jako spektakl teatralny, w którym wszyscy aktorzy odgrywają swoje określone role i warto ten spektakl obejrzeć, ponieważ jest dla niego- jako widza stworzony, ale jednocześnie każda próba włączenia się do niego będzie potraktowana jako współdziałanie jedynie symboliczne. Ten punkt widzenia odpowiada najwyższym pozycjom (układom tej gry), które stanowią reprezentacje świata społecznego, natomiast role teatralne i scenariusz są wyłącznie praktykami.

Wedle teorii- praktyki jako obiekty poznania są przede wszystkim generowane , a nie tylko biernie odbierane, a zasadą ich generowania jest system gotowych i wciąż konstruowanych nowych wskazówek i norm, zawsze nastawionych na cele praktyczne. Można więc nie zgodzić się z takim punktem widzenia, zgodnie z którym poznanie świata ogranicza się jedynie do odbioru, bez czynnego udziału jego rozumienia. Jednakże wystarczy spojrzeć z punktu widzenia praktycznego stosunku do świata, z perspektywy aktywności wobec niego (szczególnie w sferze zrobienia i do powiedzenia), aby zauważyć, że tu nigdy nic się nie rozgrywa na podobieństwo spektaklu. Zdanie Bourdieu- chodzi tu o uniknięcie myślenia i postępowania uwzględniającego rzeczywiste warunki, możliwości i siły danego ustroju, do którego prowadzi obiektywne jego postrzeganie, gdy te relacje stają się uprzedmiotowane i traktowane jako rzeczywistości zorganizowane, z pominięciem przeszłości jednostki i grupy, jak również uniknięcia popadania w subiektywizm, za pomocą którego nie jest możliwe rozumienie potrzeb świata społecznego. Jest to absolutnie konieczne, aby zerwać z pierwotnym doświadczeniem i aby następnie móc stworzyć relacje obiektywne. Z tego powodu należy więc powrócić do obiektywnych praktyk historycznych, struktur i habitusów.

Czym są zatem habitusy i do czego zmierzają? Wedle Bourdieu habitusy są improwizowane i organizowane przez zbiorowość. Nie są więc wytworem działań żadnego pojedyńczego sprawcy. W każdym działającym systemie powinien istnieć obszar, w którym dana jednostka ma wolny wybór i tym samym wykorzystuje system dla własnych celów. Pojęcie habitusu, któremu zbiór jego historycznych zastosowań wyznacza rolę w określeniu systemu nabytych, trwałych i twórczych dyspozycji, otrzymuje prawdopodobnie wartość przede wszystkim dzięki eliminacji fałszywych problemów i fałszywych rozwiązań, dzięki lepszemu postawieniu pytań oraz dzięki ukazaniu czystko naukowych trudności.

Habitus- jako wytwór przeszłości wytwarza jednostkowe i zbiorowe praktyki, zgodnie z pierwotnymi schematami myślenia i postępowania, przechowywanymi w każdym organiźmie. Zatem- "przeszłość trwa w teraźniejszości i próbuje utrwalić się w przyszłości", odradzając się wciąż na nowo w wewnętrznym prawie i sytuacjach wymuszanych przez okoliczności. Habitus jako system nabytych schematów pokoleniowych umożliwia swobodne wytworzenie wszelkiej myśli, postrzegania i działania, wpisanych w ramy odpowiadające specyficznym warunkom jego utworzenia. Za jego pośrednictwem struktura, której jest on wytworem, kieruje praktyką pod wpływem pierwotnych przymusów i ograniczeń przypisanych jego wpływem. Dlatego społeczny porządek opiera się głównie na porządku, który panuje w mózgach i habitusie czyli: przyjmuje go zarówno organizm ludzki jak i ludzka zbiorowość.

Ponieważ habitus jest zdolnością nieskończonego wytwarzania w całkowitej, choć kontrolowanej wolności, takich procesów jak: myślenie, postrzeganie, wyrażanie, działanie, których granice zakreślają zawsze historyczne i społeczne uwarunkowania, to ta obwarowana wolność, którą on gwarantuje, nie pozwala kreować nowatorskich postaw i zachowań, a będąc wytworem określonego rodzaju obiektywnych prawidłowości, zmierza do wytworzenia wszystkich racjonalnych zachowań, mieszczących się w granicach zdrowego rozsądku, które zawierają się w ramach tych prawidłowości i tych, które mają wszelkie szanse na społeczne uznanie.

Jak twierdzi Bourdieu- jednolitość habitusu dostrzegana w granicach poziomu warunków istnienia i uwarunkowań społecznych sprawia, że praktyki i prace stają się czytelne i przewidywalne, więc same przez się odbierane jako oczywiste. Habitus usprawiedliwia racjonalność intencji nie tylko w przypadku wytwarzania, ale także odczytywania praktyk i prac. Odczytywanie obiektywnej intencji praktyk nie ma żadnego związku z odtwarzaniem przeżytych doświadczeń, oni też z ponownym generowaniem osobistych intencji, które w rzeczywistości nie są podstawą tych praktyk. Habitus jest więc nie tylko warunkiem zgody praktyk, ale i warunkiem praktyk uzyskiwania owej zgody. Rozumiemy przez to, że na przykład "przedsięwzięcie zbiorowej mobilizacji nie może się powieść bez minimum zgody między habitusami mobilizujących (proroka, przywódcy, itp.) i dyspozycjami tych rozpoznają się w ich praktykach lub ich przemysłach", choć nie są skłonni do łączenia, które wywołuje zaimprowizowana aranżacja.

Zdaniem Emila Durkheima (poprzednika Bourdieu): "W każdym z nas mieszka" człowiek z przeszłości. Może nawet "człowiek z przeszłości" siłą rzeczy przeważa nas, ponieważ teraźniejszość jest niczym w porównaniu z długą przeszłością, w ciągu której byliśmy kształtowani i z której się wywodzimy. Tylko nie wyczuwamy go, ponieważ jest w nas zadawniony. Kształtuje nieświadomą część nas samych. Poza tym, on jest dany nam tak, by go nie brać pod uwagę, ani jego prawomocnych wymagań. Tak też zdobycze cywilizacji poruszają nas, gdyż jako najnowsze nie miały jeszcze czasu zorganizować się w naszej nieświadomości.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Z. Bauman - Ponowoczesne wzory osobowe, WSPÓŁCZESNE TEORIE SOCJOLOGICZNE(1), Referaty
J. Baudrillard - Symulakry i symulacja, WSPÓŁCZESNE TEORIE SOCJOLOGICZNE(1), Referaty
Z. Bauman - Czy istnieje postmodernistyczna socjologia, WSPÓŁCZESNE TEORIE SOCJOLOGICZNE(1), Referat
Bourdieu przemoc symboliczna - notatka, SOCJOLOGIA UJ, Współczesne teorie socjologiczne
To są tematy referatów WSPÓŁCZESNE TEORIE SOCJOLOGICZNE
Ralph Dahrendorf - teoria konfliktu, WSPÓŁCZESNE TEORIE SOCJOLOGICZNE
WTS Socjologia humanistyczna Krakowiak, Socjologia, Współczesne Teorie Socjologiczne
opracowanie pytań na kolokwium, SOCJOLOGIA UJ, Współczesne teorie socjologiczne
wts wse wyklad11, SOCJOLOGIA UJ, Współczesne teorie socjologiczne
WSPOLCZESNE TEORIE SOCJOLOGICZNE wyklady
wprowadzenie do socjologii, Współczesne teorie socjologiczne
wts wse wyklad7, SOCJOLOGIA UJ, Współczesne teorie socjologiczne
wts wse wyklad5, SOCJOLOGIA UJ, Współczesne teorie socjologiczne
Blau Wymiana Społeczna Szczerbińska Kandybowicz, SOCJOLOGIA UJ, Współczesne teorie socjologiczne

więcej podobnych podstron