Domy dziecka w Polsce, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia


1.3. Rys historyczny domów dziecka w Polsce

Dom dziecka jest instytucją o bogatych tradycjach. Prototypy powstały w Polsce w XVII w., kiedy to w szpitalach i przytułkach zaczęto wyodrębnić oddziały dla dzieci oraz tworzyć zakłady opiekuńcze przy zakonach, majątkach ziemskich i gromadach włościańskich. Była to działalność oparta przede wszystkim na dobroczynności i filantropii osób prywatnych oraz grup religijnych i świeckich.16

Dopiero właśnie w dwudziestoleciu międzywojennym działalność ta nabrała cech opieki obowiązkowej, organizowanej przynajmniej częściowo przez państwo i samorządy terytorialne.

Pierwszy zakład opiekuńczy wyłącznie dla dzieci, nazywany „szpitalem dla przyjmowania i wychowania niemowląt”, powstał w 1736 r. w Warszawie z inicjatywy G. Boduena i przetrwał - w zmienionej formie - do II wojny światowej. Znajdowały tu opiekę sieroty-podrzutki, dzieci więźniów, matek leczonych w szpitalach i rodziców umysłowo upośledzonych.17

Po odzyskaniu niepodległości społeczeństwo, sejm, organizacje i instytucje społeczne oraz władze państwowe podjęły - mimo powszechnego niedostatku - szeroką akcję biologicznego ratownictwa i zapewnienia opieki dzieciom osieroconym, opuszczonym, bezdomnym i przestępczym. Zorganizowano wiele nowych placówek, przystąpiono do formułowania perspektywicznego programu zagwarantowania opieki dzieciom i młodzieży oraz określenia podstaw prawnych działalności opiekuńczo-wychowawczej.18

Najbardziej znane placówki były związane z nazwiskami i działalnością takich pedagogów jak Janusz Korczak (Dom Sierot), Maryna Falska (Nasz Dom) czy Czesław Babicki (system rodzinkowy), Kazimierz Jeżewski (system gniazd sierocych), ks. Gabriel Baudouin (dom małego dziecka). Duże znaczenie miały podjęte w tym okresie próby ustawowego uregulowania kwestii opieki (Ustawa o opiece społecznej z 1923 r.). W 1926 r. ukazała się instrukcja Ministra Pracy i Opieki Społecznej o organizacji pracy w zakładach opiekuńczych, jak również ramowy regulamin tych placówek. Zgodnie z nim zakład miał zapewnić wychowankom prawidłowy rozwój fizyczny, umysłowy, moralno-religijny i przygotować do pracy zawodowej.19

Najczęściej organizowano zakłady średniej wielkości, ale istniały również placówki dla kilkunastu dzieci, a także dla ponad 200. Po odzyskaniu niepodległości przeważały w placówkach opiekuńczych sieroty wojenne i dzieci zagubione, z czasem zwiększała się liczba porzuconych, bezdomnych, pozostających bez środków do życia.

W okresie międzywojennym można już mówić o wychowawcach placówek opiekuńczych jako wyodrębniającej się kategorii zawodowej, chociaż była to grupa bardzo zróżnicowana. Z dokumentów Ministra Pracy i Opieki Społecznej wynika np., iż: w 1928 r. ok. 50 % pracowników sierocińców, schronisk i ochronek stanowił personel zakonny, nieco ponad 10 % miało wykształcenie nauczycielskie, 15,5 % kwalifikacje wychowawczyń przedszkoli, a pozostali - podstawowe wykształcenie bądź niższe.20

W latach wojny i okupacji hitlerowskiej wiele zakładów uległo likwidacji, pozostałe funkcjonowały w warunkach prenatalnego zagrożenia, na pograniczu nędzy. Według spisu szkolnego przeprowadzonego w 1947 r. prawie 3 miliony dzieci i młodzieży wymagało różnych form pomocy. Wyniszczony kraj po raz kolejny stanął przed koniecznością tworzenia dla nich nowych zakładów opieki całkowitej.

Radykalnie zmieniły się w nowych warunkach ustrojowych zasad organizacji opieki nad dzieckiem - stała się ona obowiązkiem państwa i istotnym elementem polityki oświatowej. Dla instytucji opieki całkowitej wprowadzono jednolitą nazwę: dom dziecka. Podjęta 12 czerwca 1945 r. uchwała Rady Ministrów zdecydowała, iż dzieci do lat 3, pozbawione własnej rodziny, będą się wychowywać w domach małych dzieci podległych resortowi zdrowia, zaś starsze - w państwowych domach dziecka tworzonych przez resort oświaty. Ukształtowana wówczas sytuacja utrzymuje się di dziś i dopiero w 1993 r. - na mocy Ustawy o systemie oświaty podjętej w 1991 r. - Ministerstwo Edukacji Narodowej przyjmuje również domy małych dzieci.21

Jak wynika z uzyskanych danych dopiero w latach pięćdziesiątych nastąpiły generalne zmiany zarówno w sieci domów dziecka, jak w treści i organizacji ich pracy.

Zniesienie samorządów terytorialnych, likwidacja bądź ograniczenie działalności organizacji społecznych sprawiły, że w zasadzie jednym organizatorem placówek opiekuńczych zostało państwo. Dom dziecka stał się instytucją świecką, zobowiązaną statutowo m.in. do przygotowania wychowanków do życia, uspołecznienia i kształtowania ich postaw ideowych. Nadzorujące te placówki władze oświatowe lansowały szczególnie intensywne makarenkowskie założenia wychowania kolektywnego, które dopiero po wielu latach wzbogacono lub zastąpiono ideą troski o rozwój indywidualności dzieci i tworzenie im w środowiskach zastępczych warunków zbliżonych do rodzinnych. W Polsce powojennej domy dziecka ukształtowały się jako instytucje państwowe, ściśle powiązane z całym systemem opieki i wychowania, kierowane i nadzorowane w sposób scentralizowany.22

Obecnie podejmowane są próby decentralizacji zarządzania oraz większego uspołecznienia instytucji domu dziecka.

Pod wpływem zmieniającej się rzeczywistości społecznej, rozwoju wiedzy i nabywania doświadczeń ewolucyjnym zmianom uległ w minionych dziesięcioleciach dom dziecka, zmieniały się też jego elementy strukturalno-funkcjonalne, a wśród nich przede wszystkim wychowankowie. Miejsce sierot, głównie wojennych, które w 1947 r. stanowiły 54,5 % wychowanków domu dziecka, stopniowo zajmowały dzieci mające oboje rodziców, nazywane sierotami społecznymi, umieszczane w placówce opiekuńczej na mocy postanowienia sądu rodzinnego. Wobec większości swych wychowanków domy dziecka muszą wypełniać nie tylko funkcje opiekuńczo-wychowawcze, ale również kompensacyjne, reedukacyjne i resocjalizacyjne”.23

16 T. Pilch: Encyklopedia..., op. cit., s. 734.

17 W. Pomykało: Encyklopedia..., op. cit., s. 117.

18 Tamże: s. 118.

19 T. Pilch: Encyklopedia..., op. cit., s. 734.

20 W. Pomykało: Encyklopedia..., op. cit., s. 118.

21 Tamże: s. 118-119.

22 Tamże: s. 119.

23 Tamże: s. 119.

13



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Diagnoza indywidualnego przypadku np dziecko z autyzmem, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
Rola świetlicy szkolnej w rozwoju dziecka - praca licencjacka, Prace dyplomowe, pedagogika i psychol
ROLA WYCHOWANIA PRZEDSZKOLNEGO W ROZWOJU DZIECKA - praca licen, Prace dyplomowe, pedagogika i psych
Świetlica szkolna jako forma wspomagania wychowawczego rodziny dziecka - praca mgr, Prace dyplomowe,
Wprowadzenie dziecka w społeczność przedszkolną, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
MATERIAL DYD Z PSYCHOLOGII do bl[1]. ogolnozaw, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
DIAGNOZOWANIE RYZYKA DYSLEKSJI, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
Problemy dzieci leworęcznych, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
Problem przemocy w rodzinie i jego wymiar społeczny i prawny, Prace dyplomowe, pedagogika i psycholo
Policja a prawa i wolnosci czlowieka, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
Przyczyny trudności wychowawczych, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
Problemy pracy w społeczeństwie informacyjnym 9, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
Funkcje i problemy współczesnej rodziny, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
Konspekt lekcji wychowania fizycznego oparty na zabawach i grach ruchowych, Prace dyplomowe, pedago
Rola rodziny w socjolizacji jednostki1, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
Nałogi i ich skutki, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
Edukacja zdrowotna w kształceniu zintegrowanym, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
Scharakteryzuj ogólnie przyjęte normy społeczne. Wskaż zachowania etyczne i nieetyczne, Prace dyplom

więcej podobnych podstron