Historia filozofii nowożytnej, 25. Schopenhauer - die welt als wille und vorstellung, Arthur Schopenhauer - „Świat jako wola i przedstawienie” (tom 1: 1-5, 17-23)


Arthur Schopenhauer - „Świat jako wola i przedstawienie” (tom 1: 1-5, 17-23)

1-5: świat jako przedstawienie

„Świat jest moim przedstawieniem” - to prawda a priori, której uświadomienie przez człowieka jest filozoficzną refleksją. Jest ona założona przez formy poznania: czas, przestrzeń i przyczynowość. Z drugiej strony, „świat jest moją wolą”. Do tej tezy chce Schopenhauer wrócić później, ale już teraz stwierdza, że realność inna niż przedstawienie lub wola jest urojeniem.

Na świat jako przedstawienie składają się dwa elementy: podmiot i przedmiot. Podmiotem jest to, co wszystko poznaje, a przez nikogo nie jest poznane, a więc to, co jest warunkiem każdego przedmiotu. Każdy człowiek odnajduje podmiot w sobie, kiedy poznaje, ale nie kiedy jest przedmiotem poznania. Wielość przedmiotów naoczności istnieje dzięki formom poznania - czasowi i przestrzeni. Podmiot nie podlega tym formom i jest nieopisywalny w kategoriach jedności i wielości. Ale owe istotne formy przedmiotu, czyli czas, przestrzeń i przyczynowość, są a priori zawarte w podmiotowej świadomości.

Wspólnym wyrazem wszystkich form apriorycznych jest reguła podstawy dostatecznej. Podlega jej każdy przedmiot, bo każdy pozostaje w koniecznych relacjach do innych przedmiotów - jako określony bądź określający. Istnienie przedmiotów sprowadza się do tych wzajemnych odniesień między nimi. Reguła podstawy dostatecznej pojawia się w różnych postaciach, a podlega jej cały świat, zasłonięty przez Maję, czyli zasłonę ułudy.

Przedstawienia dzielą się na dwie zasadnicze grupy. Przedstawienia intuicyjne obejmują całe doświadczenie z czasem i przestrzenią włącznie (aczkolwiek czas i przestrzeń rozpatrywane jako czyste tworzą osobną grupę przedstawień, dla których można sformułować osobną regułę podstawy dostatecznej, a mianowicie: regułę podstawy bytu). Przedstawienia abstrakcyjne to pojęcia. Zdolność posiadania pojęć nazywa się rozumem i przysługuje jedynie człowiekowi.

Postacią reguły podstawy dostatecznej w czasie jest następstwo, w przestrzeni - położenie, a w materii - przyczynowość. Materia (substancja) zakłada czas i przestrzeń, jej istotą jest ich połączenie - działanie, czyli przyczynowość. Czas oznacza nieustanne przemijanie, a przestrzeń - nieustanne trwanie. Czas i przestrzeń tworzą możliwość istnienia równoczesnego, a więc trwania, czyli zachowania substancji przy zmianie okoliczności. Subiektywnym odpowiednikiem czasu i przestrzeni jako czystych form jest „czysta zmysłowość”, a materii - intelekt.

Intelekt przekształca doznania w naoczność, gdy przechodzi od skutku do przyczyny. Świat jako przedstawienie istnieje dzięki intelektowi i dla niego.

Stosunki przyczynowo-skutkowe zachodzą tylko między przedmiotami. Podmiot pozostaje poza obszarem obowiązywania reguły podstawy dostatecznej. Z rozciągnięcia jej na podmiot wynika spór o istnienie świata zewnętrznego. Świat oglądany w przestrzeni i czasie jest realny jako przedstawienia, powiązane w zgodzie z prawem przyczynowości. Znaczy to, że światu przysługuje empiryczna realność (Kant). Z drugiej strony, świat istnieje tylko w intelekcie i dla intelektu - jest więc transcendentalnie idealny. W sporze o istnienie świata zewnętrznego przeniesiono jeszcze regułę podstawy dostatecznej dla pojęć na przedstawienia naoczne - wymaga się od nich podlegania poznaniu, a przysługuje im przecież tylko stawanie się.

Jedynym pewnym kryterium odróżnienia snu od jawy jest empiryczne kryterium przebudzenia. W gruncie rzeczy życie i sen są większymi i mniejszymi fragmentami wybranymi losowo z tej samej księgi.

17-18: ciało podmiotu jest uprzedmiotowioną wolą

W księdze I rozpatrzono przedstawienie tylko co do formy. Co do treści rozpatrzono tylko przedstawienie abstrakcyjne, które ma ją w przedstawieniu naocznym. Teraz Schopenhauer zamierza więc poszukać treści przedstawienia naocznego.

Nie może go jednak wyjaśnić filozofia, która (za wyjątkiem sceptycyzmu i idealizmu) nie może odróżnić przedstawienia od przedmiotu. Matematyka, z kolei, mówi tylko o przedstawieniach czasoprzestrzennych, a wielkości są przecież względne. Przyrodoznawstwo, wreszcie, rozbić można na dwie dziedziny: morfologię (opisanie postaci) oraz etiologię (wyjaśnienie zmian). Morfologia opisuje tylko wielość przedstawień, a etiologia wykazuje pewien ich porządek, zwany prawem natury. Istota zjawisk, czyli siła natury, leży poza etiologią, która siły natury zakłada. Dysponujemy tylko wykazem tych sił, prawem natury, które mówi o koniecznym i regularnym pojawianiu się ich w określonych warunkach. Schopenhauer używa tu porównania naszej wiedzy o siłach natury do wiedzy, jaką mamy o żyłach przebiegających przez blok marmuru, dysponując tylko jednym jego przekrojem.

Nie wystarcza nam to, że przedstawienia istnieją, że są takie a takie, że są związane takimi a takimi prawami, których ogólnym wyrazem jest reguła podstawy dostatecznej. Chcemy znać ich znaczenie - czy świat jest czymś więcej niż przedstawienie? A jeżeli tak, to czym? Widać już, że z zewnątrz nie uda się nam dotrzeć do istoty rzeczy, a takie próby podejmowali wszyscy filozofowie przed Schopenhauerem.

Człowiek może dotrzeć do tej istoty świata, gdyż jest nie tylko poznającym podmiotem, ale korzeniami tkwi w świecie - punktem wyjścia dla oglądu intelektualnego są pobudzenia ciała. Własne ciało jest dane podmiotowi w dwojaki sposób: jako przedstawienie w naoczności intelektu oraz jako akt woli tożsamy z czynnością ciała (działaniem). Kluczem do zagadki jest więc wola.

Czynność ciała jest uprzedmiotowionym aktem woli. Samo ciało jest niczym innym, jak uprzedmiotowioną wolą, czyli wolą, która stała się przedstawieniem. Każdy prawdziwy akt woli ukazuje się natychmiast i bezpośrednio. Każde oddziaływanie na ciało jest równocześnie oddziaływaniem na wolę. Jeżeli jest sprzeczne z wolą, zwie się bólem, a jeżeli zgodne - rozkoszą. Ból i rozkosz nie są przedstawieniami, ale bezpośrednimi pobudzeniami woli.

Nie mogę przedstawić sobie woli bez mojego ciała. Podmiot woli jest jedynym elementem czwartej klasy przedmiotów, choć właściwie trudno nazwać go przedmiotem. Formą reguły podstawy dostatecznej dla podmiotu woli jest prawo motywacji. Tożsamości ciała i woli nie można dowieść, a rozpoznać ją można tylko wznosząc się od świadomości bezpośredniej do wiedzy rozumowej. Schopenhauer nazywa ją prawdą filozoficzną.

19-23: świat jako wola

Dzięki szczególnemu odniesieniu do własnego ciała, które postrzega się zarazem jako wolę, podmiot poznający jest jednostką. Ciało podmiotu jest jedynym rzeczywistym indywiduum w świecie, zarazem wolą i przedstawieniem. Właściwy sens pytania o realność świata zewnętrznego polega na rozważaniu kwestii, czy przedmioty znane jednostce tylko jako przedstawienia są przejawami jakiejś woli. „Teoretyczny egoizm”, czyli solipsyzm, zostaje przez Schopenhauera pominięty jako „ostatni bastion sceptycyzmu”, którego zdobyć niepodobna, ale i który wolno ominąć i zostawić na tyłach.

Schopenhauer zakłada więc, że inne przedmioty rozpatrywać można podobnie jak własne ciało: z jednej strony są one przedstawieniami, a z drugiej - wolą. Nie można przypisywać im innego rodzaju realności. Tak więc: jeżeli świat zewnętrzny jest czymś innym, niźli tylko naszym przedstawieniem, to jest on wolą.

Wola daje o sobie znać w samowolnych ruchach ciała. Akty woli mają jednak zawsze zewnętrzną przyczynę w postaci motywów, które przesądzają tylko o tym, czego chcę w danym czasie, w danym miejscu i w danych okolicznościach, a nie przesądzają, że w ogóle chcę ani czego w ogóle chcę. Motywy są więc tylko okazją, przy której ukazuje się moja wola. Ona sam leży poza zasięgiem prawa motywacji, które określa tylko jej przejawy - jest bezpodstawna. Tylko przy założeniu mojego charakteru empirycznego motyw jest wystarczającą podstawą, by wytłumaczyć moje działanie. Każde działanie z osobna, przy założeniu mojego charakteru, dokonuje się nieuchronnie, kiedy pojawia się motyw, ale cały ten łańcuch przyczyn jest tylko przejawem woli.

Każde przedstawienie jest tylko zjawiskiem. Refleksja filozoficzna nie pozwala poprzestać na zjawisku, lecz prowadzi do rzeczy samej w sobie, którą jest wola. Wszelkie przedstawienie jest tylko jej przedmiotowością, każda siła natury jest w istocie wolą.

Wola jako rzecz sama w sobie różni się całkowicie od wszelkiego swojego przejawu i jest wolna od wszelkich jego form. Wola jest bezpodstawna, a każdy z jej przejawów podlega regule podstawy dostatecznej. Jest wolna od wszelkiej wielości, a jej przejawy są niezliczone. Ona leży poza możliwością wielości, a więc czasem i przestrzenią. W ten sposób pojmujemy Kanta - czas, przestrzeń i przyczynowość nie przysługują noumenom, ale są tylko formami poznania.

Brak podstaw woli poznano tam, gdzie manifestuje się ona najwyraźniej - jako wolna wola człowieka. Proklamowano również jednak wolność czynów, które wolne nie są - wszelkie działanie koniecznie wynika z oddziaływania motywów na charakter. Człowiek w swoim działaniu podlega regule podstawy dostatecznej jak każde inne zjawisko. Ale ponieważ przez samowiedzę wola została poznana bezpośrednio, to tkwi w niej też świadomość wolności.

Na charakter człowieka oddziałują motywy - nie istnieje uniwersalny motyw wobec wszystkich ludzi. W przyrodzie odpowiednikami motywów są przyczyny - stany materii, które koniecznie sprowadzają inne, samemu doznając równie wielkiej zmiany jak te, które wywołują. Bodźcem, natomiast, jest taka przyczyna, która nie spotyka się z przeciwdziałaniem odpowiednim do jej oddziaływania. Bodziec stanowi więc przejście między motywem, będącym przyczynowością, która przeszła poznanie, i przyczyną w sensie ścisłym.

HISTORIA FILOZOFII NOWOŻYTNEJ



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Historia filozofii nowożytnej, 25. Friedrich Daniel Ernst Schleiermacher, Friedrich Daniel Ernst Sch
Historia filozofii nowożytnej, 04. Luther - de libertate christiana, de servo arbitrio, Marcin Luter
Historia filozofii nowożytnej, 27. Arthur Schopenhauer, Arthur Schopenhauer (1788-1860)
Historia filozofii nowożytnej ćwiczenia nr 5
Historia filozofii nowożytnej, 07. Descartes - discours de la methode, Rene Descartes - „Rozpr
Historia filozofii nowożytnej, 24. Friedrich Wilhelm Joseph von Schelling, Friedrich Wilhelm Joseph
Historia filozofii nowożytnej, 16. David Hume, David Hume (1711-1776)
Historia filozofii nowożytnej, 03. renesansowa filozofia przyrody, renesansowa filozofia przyrody -
Historia filozofii nowożytnej, 07. Rene Descartes, Rene Descartes (1596-1950)
Historia filozofii nowożytnej, 02. Machiavelli - il principe, Niccolo Machiavelli - „Książę&rd
Historia filozofii nowożytnej, 21. Fichte - uber den begriff der wissenschaftslehre oder der sogenan
Historia filozofii nowożytnej, 08. Descartes - meditationes de prima philosophia, Rene Descartes - &
Historia filozofii nowożytnej, 31. Francois-Pierre Maine de Biran, Francois-Pierre Maine de Biran (1
Historia filozofii nowożytnej, 23. Johann Gottlieb Fichte, Johann Gottlieb Fichte (1762-1814)
Historia filozofii nowożytnej, 26. Georg Wilhelm Friedrich Hegel, Georg Wilhelm Friedrich Hegel (177
Historia filozofii nowożytnej, 16. Berkeley - a treatise concerning the principles of human knowledg
Historia filozofii nowożytnej, 16. Berkeley - a treatise concerning the principles of human knowledg
Historia filozofii nowożytnej, ćwiczenia 1
Historia filozofii nowozytnej cwiczenia 2010

więcej podobnych podstron