świat społ i teoria działANIA SPOŁECZNEGO

Anita Jachimczuk



Alfred Schutz

Świat społeczny i teoria działania społecznego

Alfred Schutz był austriackim filozofem i socjologiem, głównym reprezentantem socjologii fenomenologicznej. Urodził się 13 kwietnia 1899 roku w Wiedniu, zaś zmarł 20 maja 1959 roku w Nowym Jorku. W 1939 roku opuścił ojczyznę i przeniósł się do Stanów Zjednoczonych, gdzie współpracował z New School for Social Research. Co ciekawe, przez prawie całe swoje życie Schutz pracował w banku, wykładając jedynie gościnnie w New School. W tym czasie napisał kilkadziesiąt artykułów w tym m.in. "Świat społeczny i teoria działania społecznego", w których rozwijał swoją teorię filozoficzną i socjologiczną.

Schutz w swoim artukule podejmuje próbę wyjaśnienia wielu kwesti dotyczących świata społecznego, tego w jaki sposób on działa, a przede wszystkim jak powienien go interpretować badacz. Celem myslenia naukowego jest budowanie systemu konwencji i rzeczywistego świata podobnie jak to się dzieje w naukach przyrodniczych, gdzie osiągane są najlepsze efekty, często za pomocą metod które na pierwszy rzut oka wydają się nam niepoprawne. Jednak najważniejsze jest to aby nauka i przedstawione prawdy były obiektywne, dostępne i zrozumiałe nie tylko dla badacza, ale dla nas wszystkich. Zastosowanie w dziedzinie nauk społecznych wzorów nauk przyrodniczych oznacza akceptację metody behawioryzmu. Behawioryzm miał za zadanie wyjaśnić za pomocą naukowo poprawnych metod to wszystko, co rzeczywiście się dzieje w świecie społecznym naszego życia codziennego, czyli wyjaśnić realne zachowania ludzkie w realnym świecie. Wszystko byłoby w porządku gdyby nie pewien błąd, który polegał na zastąpieniu rzeczywistości społecznej światem fikcyjnym, w skutek zastosowania zasad metodologicznych, które m.in. mówią, że natura jest uporządkowana, poznawalna, a każde zjawisko można opisać oraz, że wiedza jest wyprowadzana z nabytego doświadczenia itp. Ten sposób badania rzeczywistości, czyli systemu z jasno okreslonymi procedurami i regułami co prawda sprawdza się w innych dziedzinach , ale ponosi klęskę w dziedzinie intersubiektywności, gdzie twierdzenia będące wyrazem poznania świata mają być rozumiane przez każdą osobę.

Jednak behawioryzm nie jest jedyną formą obiektywizmu w naukach społecznych. Istnieje jeszcze jedna postawa, ktora naiwnie akceptuje świat społeczny taki, jakim jest, wraz ze wszystkimi alter ego (czyli drugą tożsamością, drugą osobowością wewnątrz tej samej osoby/struktury) i ze wszystkimi instytucjami, jako świat sensowny, tzn. posiadający znaczenie dla obserwatora, którego jedynym zadaniem naukowym staje się opisanie i wyjaśnienie tego, w jaki sposób on sam i inni obserwatorzy świata tego doświadczają. Co prawda badacze przyznają, że zjawiska typu: naród, rząd, ceny czy religia wiążą się z działaniami innych istot i składają się na ich świat. Uznają także, że inni ludzie stworzyli ten świat w wyniku własnych działań i wszystkie swoje dalsze działania według niego orientują. Jednak badacze społeczeństwa powinni się jedynie ograniczyc do pokazania co ów ten świat znaczy dla nich, a nie tym co znaczy dla ludzi działających w nim. Dzięki zebraniu i opisaniu faktów tak jak się one jawią, pogrupowaniu ich w odpowiednie kategorie dotrzemy do systemu nauk społecznych, odkrywając podstawowe zasady i analityczne prawa świata społecznego. Doskonałym przykładem tego jest ekonomia, gdzie wielki postęp w tej dziedzinie nastąpił gdy pewne wybitne jednostki zdecydowały się badać krzywe popytu i podaży oraz rozwiązywać różne równania cen i kosztów, zamiast na próżno przenikać tajmenice subiektywnych pragnień i wartości. Stanowisko jest to powszechne i uznane przez wielu badaczy. Bez wnikania w problemu subiektywności możemy dojść całkiem daleko w badaniu zjawisk społecznych, takich jak instytucje czy stosunki społeczne, nie porzucając podstawowych ram analizy.

Nie zmienia to faku, że nauki społeczne tego typu nie zajmują się bezpośrednio i wprost światem społecznym wspólnym nam wszystkim, a raczej pewnymi umiejętnie dobranymi idealizacjami i formalizacjami. Jeżeli tylko pierwotny problem ulegnie modyfikacji wówczas należy,co podkreśla autor, zająć się subiektywnym punktem widzenia, ponieważ świat społeczny jest złożonym kosmosem działań u którego podłoża leżą właśnie działania i uczucia ludzkie. Możemy wówczas usiłować zrozumieć to, co robi i czuje, a także ujawnic to, co skłoniło go do przyjęcia poszczególnych postaw w stosunku do swojego otoczenia społecznego. Konsekwencją tego jest poprzedzenie pytania: "Co ten świat społeczny znacyz dla obserwatora?" odpowiedzią na całkiem inne pytanie: "Co ten świat społeczny znaczy dla człowieka działającego, którego obserwujemy, i co on pragnie osiągnąć , działając w ten sposób?" Formułując tak pytania, odrzucamy świat idealizacji, a podejmujemy badanie procesu towrzenia się nowego świata , genezy znaczeń.

Dokonany przez obserwatora naukowego wybór obiektywnej lub przeciwnie - subiektywnej ramy pojęciowej wyznacza początek badań. Jeśli jednak w toku badań problem zacznie wymagać przyjęcia innych schematów analizy i interpretacji, nalezy pamiętać, że wraz ze zmianą schematu pojęciowego znaczenie wszystkich pierwotnych terminów ulega zmiani, czego konsekwencują jest najczęściej popełniany błąd polegający na mieszaniu tych obu punktów widzenia, do czego dochodzi, bez wiedzy badacza, w toku przechodzenia od jednego do drugiego poziomu analizy. W kontekście teorii działania subiektywny punkt widzenia musi zostać utrzymany w najpełniejszym zakresie, bez tego teoria traci swoją ostateczną podstawę. Zachowanie subiektywnego punktu widzenia jest jest jedyną gwarancją, że świat rzeczywistości społecznej nie zostanie zastąpiony przez fikcyjny. By sie lepiej temu przyjrzec zapomnijmy na chwilę, że jesteśmy badaczami społeczeństwa. Zobaczmy jak każdy z nas interpretuje otaczającą nas przestrzeń. Świat jest nan dany od początku w formie zorganizowanej. Ucząc się i kształcąc nabywamy jeszcze nieco nieokreśloną wiedzę na temat świata i instytucji. Konkretne przedmioty interesują nas tylko wtedy kiedy coś dla nas znaczą, oddziałowują na nas. Dlatego nie wystarcza nam czysta wiedza o istnieniu tych przedmiotów, musimy je zrozumieć, tzn. zinterpretować jako potencjalne istotne składniki działań czy reakcji. Jednak taka forma świata powstaje poprzez współpracę z innymi istotami, dla który ten świat ma również znaczenie. Nasze doświadczenia potwierdzane są dzięki doświadczeniom innych, z którymi jesteśmy powiązani wspólną wiedzą. Dopiero później zaczynamy rozróżniać rzeczy osobiste, dane tylko nam od tych wspólnych, inaczej społecznych, które są rozumiane tylko jako produkty działania ludzkiego, mojego własnego lub innych.

Jeśli idzie o rzeczy nauralne, moje "rozumienie" ogranicza się do wglądu w ich istanienie, rodzaje, zmiany, o ile godzą się one ze wszystkimi moimi doświadczeniami oraz doświadczeniami innych ludzi w świecie przyrodniczym, a także podstawowymi założeniami na temat struktury tego świata. W tym szerokim sensie termin "rozumienie" nie oznacza nic innego jak sprowadzanie znanych i sprawdzonych faktów do innych znanych i sprawdzonych faktów. Jednak zupełnie inne "rozumienie" właściwe jest w stosunku do rzeczy społecznych, obejmujących działania społeczne. W tym wypadku nie można odnieść rozważanego faktu do innych. Nie można rozumieć przedmiotu społecznego bez sprowadzenia go do działalności ludzkiej, w wyniku której powstał, a następnie sprowadzenia tej działalności do motywów, którymi kierował się człowiek. Wyróżniamy dwa typy motywu które kierują człowiekiem: motyw typu "ażeby" oraz motyw typu "ponieważ". Pierwszy z nich odnosi się przyszłości, zaś drugi do przeszłości i może być określony jako racja lub przyczyna. Kompleksy znaczeń składające się na motyw typu "ażeby" i "ponieważ" różnią się tym, że pierwszy jest integralnym składnikiem samego działania, zaś drugi wymaga szczególnego aktu refleksji po stronie jednostki działającej.

Obserwator nie jest w stanie zrozumieć działań innych ludzi, nie znając wcześniej motywów typu "ażeby" i "ponieważ". Oczywiście nie musi uchwycić tych motywów w całej złożoności. Wystarczy zatem aby obserwator sprowadził działania innych do ich motywów typowych, biorąc pod uwagę typowe sytuacje, cele i środki. Z drugiej strony obserwator może mieć już pewną wiedzę na temat badanej jednostki. Otóż nie jest nawet konieczne by znać jednostkę osobiście, aby zrozumieć jej motywy, ponieważ wykrytyć typowe motywy typowych jednostek, które wyjaśnią dane działanie jako typowy rezultat danej sytuacji. Istnieje wiele wspólnego w działaniach i motywacjach duchownych, żołnierzy, farmerów - gdziekolwiek i kiedykolwiek oni żyli.

Wniosek jest taki, że rzeczy społeczne są zrozumiałe tylko wtedy, gdy sprowadzone zostaną do działań ludzkich, a z kolei działaia ludzkie są zrozumiałe, o ile wskażemy ich motywy. Żyjąć w świecie społecznym możemy zrozumieć działania innycb ludzi tylko o tyle, o ile możemy sobie wyobrazić, że wykonywalibyśmy podobne lub takie same działania, znajdując się w takiej samej sytuacji, kierując się przy tym takimi samymi pobudkami i celami.

Prototypem wszystkich stosunków społecznych jest intersubiektywne powiązanie motywów. Jeżeli wyobrażamy sobie, projektując własne działanie, że ktoś je zrozumie, skłoni go to zareagowania w określony sposób, to tym samym oczekujemy, że motyw "ażeby" mojego własnego działania stanie się motywem typu "ponieważ" kogoś działania i odwrotnie. Na przykład : zadaje komuś pytanie, wówczas oczekiwanie, że zostanie ono zrozumiane, a przede wszystkim że uzyskamy na nie odpowiedź - jest motywem typu "ażeby". Można powiedzieć, że pytanie jest motywem typu "ponieważ" w stosunku do odpowiedzi, a odpowiedż jest motywem "ażeby" w stosunku do pytania, choć tak naprawdę nie zdajemy sobie z tego sprawy.

Świat społeczny, w którym żyjemy jako jednostka powiązana z innymi za pośrednictwem licznych stosunków, stanowi dla nas przedmiot posiadający znaczenie. Rozumiemy go i tym samym jesteśmy rozumieni.














































































































































































































































































Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Alfred Schutz Świat społeczny i teoria działania społecznego
Schutz A, Świat społeczny i teoria działania społecznego, Kraków 2005, 64 70 omówienie
Alfred Schutz Świat społeczny i teoria działania społecznego by Marta Mieszczanek
Teoria naznaczenia społecznego
Teoria sił społecznych a inne koncepcje promujące podmiotowość, nauczanie przedszkolne i polonistyka
Teoria polityki społecznej, polityka społeczna fakultet
Pedagogika spol notatki, Pedagogika społeczna
Teoria zmiany spo+éecznej (2) 10.10.2007, Teoria zmiany społecznej (2)
Sztompka- od działań społecznych do interakcji i od interakcji do stosunków, SOCJOLOGIA
Od zachowań do działań społecznych inne
poz ! teoria schematów społecznych Wojciszke
8, Kojder, Welcz, Kojder Andrzej „Co to jest teoria naznaczania społecznego
Teoria polityki, spoleczenstwo obywatelskie, Autor tekstu: Marta Lampart; Oryginał: www
swiat kwantowy a teoria wzglednosci, Przydatne
Petycja przeciw wywozowi i zabijaniu polskich koni na mięso, # działalność społeczna
Teoria rozwoju społecznego wykłady, semestr III