3x07 (44) Wyprawa, Książka pisana przez Asię (14 lat)


Puszek nie spał całą noc. Rano wstali ludzie. Kocurek próbował zrobić rozpaczliwą minkę, miejąc w nadziei, że ludzie się zlitują. Faktycznie, mały chłopiec dał mu trochę szynki, ale to nie o to chodziło!

Poczuł, że się unosi do góry. Och, to pewnie znowu ktoś go bierze na ręce. Jak on tego nie lubi!...

Ale nie będzie się wyrywać, szarpać. Jeszcze nie wiadomo, czy ci ludzie go wtedy oszczędzą.

Poczuł świeże powietrze. Może go wynoszą z powrotem? Serce jego stało się jakby lżejsze. Miał nadzieję, że zaraz wróci do domu...


Nie wrócił. Jechał właśnie autem. Ale dokąd?

-Chichi! -Cieszyła się Psotka. -Złapałam mysz! Masz coś Bilon?

-Nie...
Buria podbiegła do reszty.

-Hej, kochani! Chodźcie ze mną na spacer!

-Co? Po co? -Zdziwiła się Łatka, jakoś niechętna na dłuższą wędrówkę.

-No... nudzi mi się!

-Ok, ale tylko na chwilę!

Kociaki już miały zamiar wyjść, ale zatrzymała ich Bella.

-A wy gdzie się wybieracie? -Spytała podejrzliwie. Bilon i Psotka zaczęli się jąkać.

-Yyy...

-Do...

-Wielkiej kałuży! Pić nam się chce!

Ona to ma pomysły, pomyślała Łatka o Burii.

Bella zamyśliła się.

-No nie wiem...

-Będziemy grzeczni! -Zapewniał Bilon.

-Nie będziemy się bili o jak najlepsze miejsce! -Obiecała Psotka.

-Napijemy się! -Rzekła Buria.

-Usamodzielnimy! -Dodała Łatka.

-PROOOOOOOOOSIMYYYYY! -Błagali całą czwórką.

-No dobrze! Ale wróćcie mi potem prosto do domu!

Kociaków już nie było.

-Ojej! -Jęknął Puszek.

Znajdował się w domu człowieka.

-I chyba tu już zostanę! -Stwierdził, bo inaczej po co mieliby go tu przywozić?

Rozejrzał się po okolicy.

-Hejka, młody! Ty nie stąd, co tu robisz?

Puszek rozejrzał się. nikogo nie widział.

-Spojrzałbyś może do góry?

Kocurek podniósł głowę. Dopiero teraz zauważył klatkę, a w niej olbrzymią świnkę morską.

-Ech ta dzisiejsza młodzież... -Westchnęła.

-Kim jesteś? -Zdziwił się Puszek.

-Jestem Klementyną... świnką morską. -Odpowiedziało zwierzątko. -A ty?

-Ja Puszek... Kot...

-Uważaj na Sonię! -Przestrzegła świnka. Puszek zdziwił się.

-Jaką Sonię? Kto to jest?
Świnka objaśniła:

-Narazie jej nie ma, ale wiedz że to jest pies. Pies, pięcioletnia suczka. Nie lubi kotów, sama widziałam kiedyś z klatki, jak goni je po drzewach...

Puszek wystraszył się.

-Czy ona może skrzywdzić kota?

-Będziesz pierwszym, który się tego najprawdopodobniej niedługo dowie...

-Och...

-Rozumiem twój strach. -Rzekła Klementyna, chcąc pocieszyć kocurka, choć nie udało jej się to.

Puszek zacisnął zęby. I co się stanie, jak przyjdzie ten pies...?


-Buria... ty to masz łeb! -Chwaliła Łatka. Buria cała promieniała.

-No nie? I teraz będzie super, bo nie idziemy do kałuży!

-Tak! -Poparła Psotka zdecydowanie. Łatka uśmiechnęła się i zapytała:

-A gdzie idziemy?

-Do... -Zaczęła Psotka, ale wyprzedził ją Bilon.

-Opuszczonego przedszkola- Krzemieniówki!

Zapadła cisza. Łatka jęknęła:

-Przecież... To za torami! I jest tam podobno niebezpiecznie!

-Eee tam! -Roześmiała się Psotka, a Bilon dodał:

-Idziemy!



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
10x02 (99) Wyprawa do korzeni, Książka pisana przez Asię (14 lat)
4x05 (62) Wyprawa na wczasy, Książka pisana przez Asię (14 lat)
1x28, Książka pisana przez Asię (14 lat)
3x18 (55) Puszek odwiedzil rodzinne strony, Książka pisana przez Asię (14 lat)
13x04 (139) Sledztwo, Książka pisana przez Asię (14 lat)
1x26, Książka pisana przez Asię (14 lat)
6x06 (84) Inne spojrzenie na Lare, Książka pisana przez Asię (14 lat)
5x02 (70) Pierwszy atak psow, Książka pisana przez Asię (14 lat)
6x03 (81) Apacz w sidlach, Książka pisana przez Asię (14 lat)
1x29, Książka pisana przez Asię (14 lat)
1x11, Książka pisana przez Asię (14 lat)
10x08 (105) Kociaki W Bój!,

więcej podobnych podstron