02 10 2011 Główne szkoły myśli ekonomicznej

Stefan Marciniak red

Makro i Mikro Ekonomia Podstawowe Problemy

PWN 2001

Rozdział 2

Główne szkoły myśli ekonomicznej

2. l. Nieodzowność studiowania historii myśli ekonomicznej

Potrzeba Z czego wynika potrzeba studiowania historii myśli ekonomicznej?

Dlaczego studiowania jest to konieczne, chociaż w zarysie, na każdym kursie

mającym ambicje

mys' akademickie? Wiąże się to z głównym praktycznym zadaniem teorii ekonomii,

ekonomicznej , , , . • .-.,, .

. ,

zdolnością prognozowania oraz z dość powszechnymi ocenami głoszącymi

kryzys ekonomii jako dyscypliny naukowej. Wielu wybitnych ekonomistów uważa, że

kryzys tej dyscypliny związany jest z oderwaniem modeli ekonomicznych od realnej

rzeczywistości. Za jeden z zasadniczych powodów uznają oni arbitralność założeń

dotyczących ludzkich zachowań (np. w okresach transformacji systemowych).

Zdaniem amerykańskiego ekonomisty H.P. Browna założenia „brane są dosłownie z

powietrza" '. Ten nawyk budowania wymyślonych przez siebie światów jest skutkiem

zaniechania historycznego kształcenia ekonomistów2. Dla praktyki gospodarczej

znajomość praw rządzących wymyślonymi światami, oderwanymi od realiów systemów

społeczno-ekonomicznych i ich doświadczeń historycznych ma niewielkie znaczenie.

Idealne modele wzrostu nie bardzo nadają się do prognozowania rzeczywistego (a

nie wydumanego) rozwoju gospodarczego. Mogą one co najwyżej służyć do opisu i

wyjaśniania skomplikowanych problemów ekonomicznych. Jeżeli jednak przyjmiemy,

że współczesna ekonomia nie powinna ograniczać się jedynie do pozytywnego opisu,

lecz musi być normatywna, a prognozowanie rozwoju jest jednym z głównych jej

zadań, to modele abstrakcyjne, nawet najbardziej „eleganckie" i precyzyjne, nie

są wystarczające. Konieczne jest tworzenie empiryczno-naukowych modeli rozwoju

gospodarczego, które będą użyteczne w praktyce. Modele

1 Por. The underdevelopment of economics. „Economic Journal" 1972, nr 82, s.

1-10. : Por. M. Blaug, Metodologia ekonomii. Warszawa 1995, s. 343.

2. Główne szkoły myśli ekonomicznej 33

matematyczne są wprawdzie przydatnymi narzędziami analizy, nie zastąpią jednak

teorii ekonomicznej. Nie są one „... warunkiem sine ąua non ekonomii empirycznonaukowej;

modele mają zarówno wady, jak i zalety"1.

Poza tym należy sobie uświadomić, że znajomość historii ekonomii może: (a)

skłonić ekonomistów do uwzględniania również pozaekonomicznych uwarunkowań

(czyli zrelatywizować znaczenie modeli ekonomicznych), (b) uchronić ich przed

ponownym odkrywaniem prawd już odkrytych4, (c) natomiast praktykom (inżynierom i

menedżerom) może ułatwić wyeliminowanie koncepcji (pomysłów, propozycji)

negatywnie zweryfikowanych przez kryterium efektywności ekonomicznej.

Współcześnie istnieją i konkurują ze sobą właściwie dwie, jeżeli nie liczyć mało

znanego poza Stanami Zjednoczonymi instytucjonalizmu amerykańskiego, główne

szkoły (kierunki) myśli ekonomicznej: keynesizm i monetaryzm. Choć jednocześnie

istnieją alternatywne kierunki ekonomii (piszemy o nich w p. 2.8.). Obecnie

zajmiemy się jednak głównymi szkołami ekonomicznymi istniejącymi przed

keynesizmem, tzn. przed 1936 r. Zaczniemy od kierunku zwanego merkantylizmem.

2.2. Merkantylizm (XVI-XVIII wiek)

Wiek XVI i XVII to okres przyspieszonego rozwoju kapitalizmu. Proces Geneza

rozwoju odbywał się przy wydatnej pomocy ówczesnego państwa. W tym powstania

czasie powstaje i rozwija się nowy (w stosunku do koncepcji starożytnych i

średniowiecznych, a także utopii okresu Odrodzenia) kierunek myśli

ekonomicznej i politycznej — merkantylizm. Kierunek ten dominował w Europie

do XVII wieku włącznie.

Zainteresowanie stosunkami gospodarczymi wywołane odkryciami geograficznymi było

inspiracją dla prowadzenia polityki merkantylistycznej zmierzającej do

powiększania dochodu społeczeństw (narodów) przez uzyskiwanie kruszcu, handel

międzynarodowy, protekcję celną i uprzemysłowienie (industrializację) krajów.

Główne idee merkantylizmu jako kierunku myśli ekonomicznej można Główne idee

sprowadzić do przedstawionych niżej twierdzeń.

• Utożsamianie bogactwa z kruszcem i pieniądzem kruszcowym. Zdaniem

merkantylistów o bogactwie narodowym stanowi ilość kruszcu znajdująca się w

posiadaniu danego narodu. Umożliwia on bowiem nabywanie dóbr inwestycyjnych oraz

rozwój obrotu gospodarczego.

• Dodatni bilans obrotów z zagranicą pojmowano jako pomocniczy

Por. T. Mayer. Prawda kontra precyzja w ekonomii, Warszawa 1996, s. 178. 4 Por.

G.D.N. Worswick, Is progress in economic science possiblel, „Economic Journal"

1972, nr 8, s. 73-86.

34 Stefan Marciniak

środek zdobywania kruszców. Należy dążyć do stałej przewagi eksportu nad

importem; do czego prowadzi odpowiednio skonstruowany system protekcyjny (cła na

wszelki przywóz oraz ułatwienia dla eksportu przez zwolnienie z ceł i premie).

Jednocześnie zakazuje się wywozu kruszców popierając ich import.

• Interwencjonizm państwowy. Nacisk na dodatni bilans handlowy, czemu najlepiej

służył eksport wyrobów przemysłowych, wymagał rozbudowy przemysłu krajowego

(rozwoju stosowania metod przemysłowych), czyli konieczna była industrializacja

kraju. To z kolei zakładało ingerencję państwa w sprawy gospodarcze. Państwo

ówczesne popierało rozwój prywatnych przedsiębiorstw, zakładało własne

przedsiębiorstwa (np. fabryki w Sevres i Gobelin we Francji). Również w Polsce

już w XVI wieku1 powstały manufaktury. Sprowadzano wykwalifikowanych

pracowników, ułatwiano komunikację; państwo ograniczało utrudnienia w handlu

wew-nątrzkrajowym. Wszystkie te formy działalności państwa razem wzięte tworzyły

zarys ówczesnego pojęcia interwencjonalizmu państwowego6.

• Autarkia, czyli pełna samowystarczalność. Ponieważ ideałem państwa

merkantylistycznego było osiąganie nadwyżki w obrotach z zagranicą, należało

więc tak rozwinąć przemysł krajowy i związać go z rolnictwem, aby import nie był

w ogóle potrzebny. W ten sposób kraj byłby samowystarczalny, osiągając nadwyżkę

bilansu handlowego poprzez eksport własnej produkcji.

Merkantylizm Koncepcję merkantylistyczną we Francji głosił m.in. A.

Montchretien we Francji de Valleville (1576-1621). Opublikował w 1615 r. Traite

de l'economie politiąue i uznawany jest za twórcę określenia „ekonomia

polityczna". Od Ksenofonta i Arystotelesa przejął termin „ekonomia", a chcąc

podkreślić, że omawia zagadnienia gospodarki państwa jako całości, a nie jak u

starożytnych Greków zagadnienia gospodarstwa domowego, dodał do tego określenia

polityczna7. Monchretien twierdził, że nie sposób oddzielić gospodarki od

polityki i zajmował się głównie polityką ekonomiczną państwa. W swym dziele

popierał program autarkicznego rozwoju gospodarki narodowej.

Merkantylizm W Polsce do kierunku tego zalicza się m.in. M. Kopernika

(1473-1543) w Polsce głównie ze względu na jego koncepcję pieniądza, zwłaszcza

zaś tezę mówiącą o wypieraniu z obiegu monety dobrej przez gorszą. Prawo

wypierania z obiegu dobrego pieniądza przez gorszy (lepsze monety są wyławiane i

przetapiane lub wysyłane za granicę) w oficjalnej ekonomii nosi nazwę prawa

Greshama (Sir T. Greshama) choć memoriał Kopernika Monetę cudene ratio (Sposób

bicia monety) powstał w 1526 r., a praca Greshama For the Understanding of the

Exchange w 1559 r.

1 Manufaktura — to forma organizacji pierwszych przedsiębiorstw

kapitalistycznych; rękodzielnicza forma wytwórczości przemysłowej poprzedzająca

rozwój wielkiego przemysłu. '' Por. E. Taylor, Historia rozwoju ekonomiki, t. I,

Poznań 1957, s. 33. ' Ibidem, s. 35.

2. Glówne szkoty myśli ekonomicznej 35

Do tego samego kierunku ekonomii zaliczyć można też publikacje ks. P.

Grabowskiego, który m.in. domagał się wprowadzenia ceł na wywóz surowców z

Polski, np. zbożas.

Na przełomie XVII i XVIII wieku pojawiły się krytyczne oceny Krytyka

merkantylizmu. Dotyczyły one m.in. ekonomicznej roli państwa (czyli

merkantyliz-interwencjonizmu państwowego). Ingerencja była potrzebna do

realizacji mu gospodarczej polityki merkantylistycznej — pomocy w rozwoju

prywatnej działalności gospodarczej. Polityka interwencjonizmu straciła sens

wówczas, gdy przedsiębiorstwa prywatne osiągnęły poziom umożliwiający im

samodzielność. Zostało wtedy sformułowane hasło: laissez faire, laissez passer

(zezwolić na wszystko). Później dodano laisser aller (niech rzeczy idą swoim

trybem). Hasła te oznaczały żądanie pełnej swobody działalności gospodarczej w

kraju oraz w handlu z zagranicą.

Generalną krytykę merkantylizmu, a w konsekwencji i polityki protekcjonistycznej,

przeprowadził D. Hume (1711-1776), znany filozof szkocki. Krytyka

merkantylizmu utorowała drogę nowemu kierunkowi myśli ekonomicznej —

fizjokratyzmowi.

2.3. Fizjokratyzm i jego twórcy

Najbardziej znanym fizjokratą we Francji, gdzie ten kierunek powstał, był F.

Quesnay (1694-1774), lekarz nadworny króla Ludwika XV. Dobra znajomość

metodologii i teorii nauk przyrodniczych wpłynęła na sposób ujmowania przez

Quesnaya i jego uczniów problemów ekonomicznych. Głównemu swemu dziełu, sławnemu

Tableau Economiąue, nadał kształt schematu krążenia krwi w organizmie ludzkim.

System fizjokratyczny opierał się na trzech podstawowych koncepcjach9:

Podstawowe

1) porządku naturalnego; koncepcje

2) dochodu czystego;

3) obiegu dóbr (która w istocie jest teorią podziału dochodu społecznego).

Koncepcja porządku naturalnego (l'ordere natural) jest najważniejszym

twierdzeniem fizjokratów. Jest to jednocześnie antyteza ustroju sztucznie

stworzonego przez człowieka, jak np. koncepcja Monteskiusza o państwie jako

umowie społecznej. Ostatecznie tym porządkiem naturalnym jest porządek

ustanowiony przez Boga, czyli porządek opatrznościowy.

Zdaniem fizjokratów wynika z tego, że ustrój oparty na porządku naturalnym jest

wyrazem dobrowolnej i świadomej działalności jednostek. Podstawę takiego ustroju

tworzą wolność i własność. Według Quesnaya ideą

8 Por. E. Lipiński, Historia powszechnej..., op.cit., s. 76.

9 Por. E. Taylor, Historia rozwoju ..., op. cit.. s. 46 oraz E. Lipiński,

Historia powszechnej .... op. c/r., s. 24.

36 Stefan Marciniak

wiodącą w działalności gospodarczej jest interes osobisty. Naturalnym prawem

człowieka jest takie kształtowanie swego losu, aby był możliwie najlepszy, nie

powinno to jednak powodować krzywdy innych ludzi.

Prawa ekonomii według fizjokratów powinny mówić „to, co powinno być", a nie „to

co jest". Stąd ekonomia jest nauką normatywną, a nie nomotetyczną. Fizjokrata N.

Baudeau, jeden z uczniów Quesnaya, pisał, że ekonomia jest nauką ścisłą, jak np.

geometria. Jest to więc nauka normatywna i matematyczna „... gdyż postępowanie

człowieka poddane jest tym samym prawom fizycznym, co i cały wszechświat" I0.

Koncepcja dochodu czystego. Podstawowym zagadnieniem ekonomicznym jest problem

dochodu społecznego. Dochód czysty, rozumiany jako suma dóbr i usług

wytworzonych w ciągu roku, fizjokraci pojmowali rzeczowo

(technicystycznie), a nie jako bogactwo ujęte monetarnie (jak u merkantylistów).

Fizjokraci pomijają w swych rozważaniach problem wartości. Utożsamiają wartości

dóbr z ich pożytecznością (czyli użytecznością, tzn. zdolnością zaspokajania

określonych potrzeb ludzkich). Praca Technicystyczno-rzeczowe ujęcie

dochodu czystego prowadzi fizjo-produkcyjna kratów do uznania wyłącznej

produkcyjności ziemi. Jedynie ten czynnik i nieprodu- procjukcjj (ziemia)

zapewnia powstanie nowych dóbr, tzn. jedynie praca w rolnictwie daje dochód

czysty. Quesnay twierdził: „Rolnictwo jest źródłem wszystkich bogactw państwa i

bogactw wszystkich obywateli" ''. Wszelkie inne zajęcia (prace) przetwarzają

tylko dobra wytworzone w rolnictwie, nie wytwarzają niczego nowego. Oznacza to,

że jedynie praca w rolnictwie jest produkcyjna, a inne są nieprodukcyjne.

Koncepcja obiegu dóbr. Pojęcie dochodu czystego oraz pracy produkcyjnej i

nieprodukcyjnej prowadzi fizjokratów do podziału społeczeństwa na trzy klasy:

1) produkcyjną, którą tworzą rolnicy;

2) właścicieli, do której zalicza się posiadaczy ziemi oraz wszystkich

sprawujących władzę (król, księża itd.);

3) klasa jałowa to pracujący w handlu, w przemyśle, w zawodach wyzwolonych

(lekarz, adwokat itp.) oraz służba domowa. Podział ten był adekwatny do

ówczesnej feudalnej struktury Francji. W takim społeczeństwie dochód czysty

wędruje z klasy do klasy w postaci różnego rodzaju dóbr. To krążenie dóbr

Quesnay przedstawił właśnie w postaci rysunku skonstruowanego analogicznie do

schematu obiegu krwi w organizmie ludzkim. Polityka W praktyce polityki

gospodarczej fizjokraci popierali wolny handel, gospodarcza ro}ę państwa w

spełnianiu swych funkcji oraz koncepcję jednego podatku. Walczyli z

merkantylistyczną doktryną dodatniego bilansu handlowego. Do zadań państwa

fizjokraci zaliczali: strzeżenie porządku naturalnego, nauczanie

Za E. Lipińskim, Historia powszechnej .... op. cit., s. 222. Ibidem, s. 225.

2. Główne szkoły m\śli ekonomicznej 37

(oświata) oraz ochronę monarchii dziedzicznej. Popierali roboty publiczne,

bowiem dobry stan dróg i kanałów potrzebny jest dla pomyślnego rozwoju

rolnictwa.

Na realizację ograniczonych funkcji (w porównaniu z koncepcjami

merkantylistycznymi) państwo potrzebuje dochodów, które uzyskuje w postaci

podatków. Podatki mogą być pobierane jedynie od dochodu czystego. Ponieważ

dochodem tym rozporządza klasa właścicieli, to oni powinni płacić podatki. W ten

sposób system podatkowy państwa staje się systemem jedynego podatku od dochodu

czystego.

Część fizjokratów głosiła koncepcje sprzyjające przejściu do teorii klasycznych

w ekonomii. Zaliczyć można tu m.in. J. Turgota (1726-1781) negującego tezę o

wyłącznej produkcyjności rolnictwa. Turgot zajmował się też problematyką

wartości kapitału i procentu. Zagadnieniem wartości pomijanym przez fizjokratów

zajmował się także E.B. Condillac (1715-1780). Na podstawie swojej koncepcji

subiektywnie pojmowanej wartości Condillac stwierdza produkcyjność wszystkich

rodzajów pracy przetwarzającej materię, a nie tylko pracy w rolnictwie.

Propagował też wolność pracy i handlu.

2.4. Szkoła klasyczna w ekonomii

W poprzednich punktach tego rozdziału omówione zostały dwie najważniejsze szkoły

poprzedzające powstanie i rozwój nowoczesnej ekonomii w postaci szkoły

klasycznej. Jej początek kojarzony jest zwykle z nazwiskiem angielskiego

ekonomisty A. Smitha (1723-1790) oraz z jego głównym dziełem Badania nad naturą

i przyczynami bogactwa narodów, które ukazało się w 1776 r. Publikacja ta była

pierwszym pełnowymiarowym traktatem naukowym z ekonomii. Stwierdzenie to nie

neguje wkładu innych, wcześniejszych ekonomistów w ukształtowanie ekonomii jako

nowoczesnej dyscypliny naukowej, takich np. jak Quesnay, Turgot lub Cantillon

l2. Ma natomiast podkreślić wkład Smitha w rozwój nowoczesnej ekonomii oraz

rozwiązywanie jej podstawowych problemów (produkcji, podziału i mechanizmu cen,

popytu i podaży).

Szkoła klasyczna jest to szkoła myślenia ekonomicznego zakładająca. Szkoła że

gospodarka w długim okresie, jeżeli nie będzie się zakłócać jej funk- klasyczna

cjonowania, zapewnia rozwój w warunkach ogólnej równowagi ekonomicznej. w

ekonoin11 Zgodnie z tą koncepcją wzrost bezrobocia prowadzi do obniżenia

realnych stawek płac, bo większa liczba pracobiorców będzie konkurować o (daną)

mniejszą liczbę stanowisk pracy, spadek ceny pracy spowoduje natomiast wzrost

zatrudnienia i w konsekwencji ożywienie produkcji. Nierównowaga na rynku

wywołana jest przez przejściowo działające czynniki. Za bezrobocie

Por. M. Blaug, Teoria eknomii. Ujęcie retrospektywne. Warszawa 1994, s. 81.

38

Stefan Marciniak

i niedostateczną produkcję odpowiedzialne są złe przepisy ograniczające

elastyczne kształtowanie stawek płac w zależności od popytu i podaży oraz

związki zawodowe. Należy zatem znieść wszelkie ograniczenia hamujące elastyczne

kształtowanie się cen i płac. Klasyczni ekonomiści są również zdania, że

pieniądz nie jest w stanie zmienić realnych wielkości zmiennych ekonomicznych.

Zmiany podaży pieniądza wpływają na ogólny poziom cen, nie mają jednak wpływu na

relacje względne cen dóbr i usług, czyli zakładają neutralność pieniądza.

Najbardziej znanymi przedstawicielami tego kierunku są: już wcześniej wymieniony

A. Smith " oraz D. Ricardo, J.B. Say, J.S. Mili. Część historyków myśli

ekonomicznej zalicza do tej szkoły również K. Marksa l4.

Dorobek

szkoły

neoklasycznej

Kierunek subiekty-wistyczny a szkoła psychologiczna

2.5. Szkoła neoklasyczna szeroko pojmowana

Kontynuację głównych myśli szkoły klasycznej oraz próby przezwyciężania

trudności, na jakie ona napotykała, prezentują w swoich publikacjach neoklasy-cy

pojmowani sensu largo. Zdaniem wielu historyków myśli ekonomicznej ich wkład w

rozwój nowoczesnej ekonomii oceniany jest jako największy i trwały.

Za najwybitniejszych jej przedstawicieli uważa się A. Marshalla i J.M. Keynesa.

W Polsce do tej szkoły zalicza się m.in. A. Krzyżanowskiego, E. Taylora i E.

Lipińskiego. Dorobek tego kierunku jest wszechstronny, dotyczy metodologii,

teorii produkcji, konkurencji doskonałej i niedoskonałej, teorii pieniądza.

Szkoła ta udoskonaliła metody badań ekonomicznych m.in. poprzez wprowadzenie

momentu czasu do analizy cen i kosztów, poprzez rozwój teorii koniunktury,

sprzęgnięcie teorii pieniądza z analizą realnych procesów gospodarczych.

Zwiększyła tym samym przydatność ekonomii dla polityki i praktyki gospodarczej.

Szkołę neoklasyczna cechuje ujęcie eklektyczne, tzn. stosowanie niejednorodnej

metodologii. Znajduje to wyraz w próbach pogodzenia elementów obiektywnych z

subiektywnymi. W ten sposób szkoła ta wchłonęła dorobek ekonomii klasycznej,

bazującej na wynikach analizy czynników obiektywnych, oraz dorobek szkoły

psychologicznej, charakteryzującej się skrajnym subiektywizmem w analizie

zjawisk gospodarczych. Zaadaptowała też dorobek rozwijającej się szkoły

matematycznej, jej próby wykorzystania matematyki w ekonomii.

Kierunek subiektywistyczny często jest utożsamiany ze szkołą psychologiczną.

Tymczasem zakres zainteresowań przedstawicieli tego kierunku jest dużo szerszy.

Powstał on po 1870 r. przede wszystkim jako próba wyeliminowania sprzeczności,

na które napotykali klasycy ekonomii w teorii

" Główna publikacja tego autora wydana w Londynie w 1776 r. Ań Inąuiry into the

Naturę and Causes of the Wealth of Nations uznana została za podstawowe dzieło

ekonomii klasycznej.

14 Por. M. Blaug, Teoria ekonomii ..., op. cit., s. 297.

2. Główne szkoły myśli ekonomicznej 39

wartości i cen. W przeciwieństwie do teorii klasycznej, opierającej się na

wielkościach realnych, był to kierunek preferujący analizę kategorii

subiektywnych. Twórcami tego kierunku byli przedstawiciele trzech różnych szkół

ekonomicznych: W.St. Jevons w Anglii (neoklasyk), C. Menger w Austrii (twórca

szkoły psychologicznej) oraz L. Walras w Szwajcarii (twórca szkoły matematycznej

w ekonomii). Wszyscy wymienieni autorzy skoncetrowali się przede wszystkim na

przebudowie teorii wartości i cen oraz dążyli do nadania pojęciu wartości

charakteru subiektywnego. U klasyków ekonomii podstawą wartości były czynniki

obiektywne, przede wszystkim ludzka praca. Rozwój kierunku subiektywistycznego

oznaczał przejście z teorii kosztów produkcji do teorii użyteczności. W ten

sposób punkt ciężkości w ekonomii został przesunięty od rzeczy, leżących poza

człowiekiem, zewnętrznych w stosunku do przyczyn i celów gospodarowania, tj.

potrzeb ludzkich, do samego człowieka.

Subiektywna teoria wartości oparta na pojęciu użyteczności (dla jednostki i

społeczeństwa) odegrała w rozwoju ekonomii wielką rolę. Użyteczność pojmowana

jako kategoria jakościowa, stwarza jednak nadal trudności w ilościowym ustalaniu

jej rozmiarów. Najważniejszym trwałym dorobkiem szkoły subiekty wistycznej było

jednak wprowadzenie do rozważań ekonomicznych nowego sposobu badań, polegającego

na wykorzystaniu w procesie rozumowania nie wielkości przeciętnych, jak to miało

miejsce w szkole klasycznej, lecz marginalnych, czyli krańcowych.

2.6. Szkoła historyczna

Równolegle do szkoły neoklasycznej rozwijał się inny ważny kierunek w ekonomii —

szkoła historyczna. Istotą rozumowania większości jej przedstawicieli było

negowanie istnienia ogólnie obowiązujących praw ekonomicznych, a podkreślanie

znaczenia indywidualnych faktów. Do wybitnych przedstawicieli tego kierunku

zaliczani są zwykle uczeni niemieccy: W. Roscher, B. Hildebrand i K. Knies.

Pierwsi przedstawiciele szkoły historycznej zdecydowanie negowali Negowanie

nomotetyczny charakter ekonomii. Późniejsi jej przedstawiciele, tacy historycy

nomo-niemieccy, jak G. Schmoller, G. Schónberg, byli w swych przekonaniach mniej

tetycznes° konsekwentni. Dopuszczali bowiem (G. Schmoller) możliwość

istnienia ekonomij w ekonomii tzw. praw okresowych, tzn. działających w pewnym

przedziale czasu, czyli odnoszących się do pewnych epok rozwojowych

(średniowiecze, kapitalizm). Dorobek szkoły historycznej jest jednak znacznie

mniejszy, niż np. szkoły psychologicznej. Oczywiście znajomość faktów

historyczno-statystycz-nych jest ważna dla realności wyników badań

ekonomicznych. Jednakże badania te mają zawsze charakter analityczny i

abstrakcyjny, muszą się więc w dużym stopniu opierać na dedukcji jako podstawie

abstrakcji, wyodrębnienia oraz generalizacji (czyli formułowaniu uogólnień

zwanych prawami ekonomicznymi).

40 Stefan Marciniak

Zajmiemy się teraz dodatkowymi czynnikami charakteryzującymi szkołę historyczną

ze względu na jej wkład w rozwój i ukształtowanie takich kategorii

ekonomicznych, jak „siły wytwórcze" oraz „kapitał duchowy" (współczesne

określenie — „kapitał ludzki").

Klasycyzm (oraz neoklasycyzm) opierał swe rozważania na filozofii

indywidualistycznej, która ujmuje społeczeństwo jako sumę jednostek i rozpatruje

dobrobyt społeczny jako sumę dobrobytu jednostek. Tymczasem niemiecka filozofia

społeczna (z końca XVIII i początków XIX wieku) wychodziła z przeciwstawnych

założeń — mianowicie z uniwersalizmu. Podstawą rozważań była nie jednostka

(indywiduum), lecz społeczeństwo stanowiące samodzielną całość. Fazy rozwoju W

rozwoju szkoły historycznej przed 1870 r. wystąpiły dwie fazy:

szkoły i) początki historyzmu: A.H. Muller i F. List; historycznej

2) tzw starsza szkoła historyczna: W. Roscher, B. Hildebrand i K. Knies.

A.H. Muller (konserwatysta w dziedzinie przekonań politycznych) kładł nacisk na

społeczny charakter życia państwowego i gospodarczego. Jego zdaniem gospodarka

ma służyć uzyskaniu środków dla osiągnięcia idealnych celów istnienia

społeczeństwa w postaci państwa. Krytykował Smitha za głoszenie poglądu, iż

celem gospodarowania jest maksymalizacja bogactwa, pojmowanego jako suma dóbr

materialnych. Uważając też, że wyróżnianie tylko trzech czynników produkcji

(ziemi, kapitału i pracy) jest niekompletne, proponuje dodać czwarty czynnik, a

mianowicie kapitał duchowy w postaci wiedzy, uzdolnień, kultury, cywilizacji

oraz innych dóbr idealnych natury ludzkiej (dziś powiedzielibyśmy „kapitał

ludzki"). Zdaniem Miillera ten rodzaj kapitału jest najważniejszym czynnikiem

produkcji. Uważał, w związku z tym, za fałszywe rozróżnienie poczynione przez

Smitha na pracę produkcyjną tworzącą materialne środki zaspokojenia potrzeb i

pracę nieprodukcyjną, wytwarzającą niematerialne środki zaspokajania potrzeb 15.

Ten drugi rodzaj pracy (według Miillera) jest tak samo produkcyjny jak pierwszy,

a nawet ważniejszy. Jest on też zdania, że o wartości dobra decyduje nie ilość

włożonej weń pracy, lecz jego znaczenie dla społeczeństwa, czyli po-żyteczność.

Poglądy Miillera wywarły duży wpływ na Lista (1789-1846) i tzw. starszą szkołę

historyczną. List był zwolennikiem zjednoczenia państw niemieckich, co nastąpiło

w 1834 r. Powstał w związku z tym problem, jaką politykę celną — liberalną czy

protekcyjną — ma stosować powstały w wyniku zjednoczenia Związek Państw

Niemieckich. W 1841 r. List ogłosił swe główne dzieło Das nationale System der

politischen Oekonomie. Swój

15 Por. E. Taylor, Historia rozwoju ..., op. cit., s. 207-208. M. Blaug, wybitny

historyk myśli ekonomicznej tak skomentował ten podział pracy: „Smithowski

podział na prace produkcyjną i nieprodukcyjną jest prawdopodobnie najbardziej

szkodliwą koncepcją w historii doktryn ekonomicznych" (Teoria ekonomii ..., op.

cit. s. 76).

2. Glówne szkoty myśli ekonomicznej 41

system protekcjonizmu List uzasadniał nowymi koncepcjami: (a) pojęcia narodu

oraz stadiów rozwoju i (b) pojęcia sił wytwórczych.

List, podobnie jak Miiller, krytykuje Smitha za indywidualistyczne Krytyka

ujęcie społeczeństwa oraz za kosmopolityzm. Zdaniem Lista między jednostką

poglądów a ludzkością istnieje ogniwo pośrednie (którego Smith nie

uwzględnił) Smitha — naród. Przy czym, jego zdaniem, każdy naród przechodzi w

swoim rozwoju pięć stadiów:

1) okres dzikości;

2) okres pasterski;

3) okres rolniczy;

4) okres rolniczo-rękodzielniczy;

5) okres rolniczo-rzemieślniczo-handlowy.

Gdy społeczeństwo osiąga piąte stadium rozwoju staje się normalnym narodem.

Drugą podstawową przesłanką rozumowania Lista jest jego idea sił wytwórczych.

Jego zdaniem klasyczna koncepcja bogactwa jest ujęciem statycznym, nie

uwzględniającym przyszłości. Równie ważne są bowiem i trwałość, i stały rozwój

bogactwa narodowego. O tym zaś decydują możliwości wytwórcze i siły wytwórcze

l6. Do tego ostatniego pojęcia List włączył jakościowe czynniki gospodarcze,

m.in. ustrój parlamentarny, stan moralności i kultury, wolność sumienia i pracy.

Swoją koncepcję przeciwstawia materializmowi Smitha. Protekcjonizm jest

potrzebny przy przechodzeniu narodu do piątego stadium rozwoju. Cła powinny być

utrzymane, aż przemysł rozwinie się dostatecznie. List staje na stanowisku

względności stadiów rozwoju ludzkości, w przeciwieństwie do Smitha i Skarbka,

według których w tym przypadku działa pełny automatyzm obowiązujących w

poszczególnych stadiach praw ekonomicznych. List jest też autorem koncepcji

systemu narodowego jako podstawy rozwoju inno-wacyjności.

2.7. Główne współczesne kierunki ekonomii

Przechodzimy obecnie do omówienia trzech współcześnie działających szkół myśli

ekonomicznej. Pierwsza z nich powstała na przełomie dziewiętnastego i

dwudziestego wieku, jednak nadal wykazuje znaczną żywotność. Chodzi o

amerykańską szkołę instytucjonalną w ekonomii.

Instytucjonalizm powstał na gruncie amerykańskim jako reakcja przeciwko

przesadnemu hołdowaniu przez myśl neoklasyczną (w Stanach Zjednoczonych)

rozważaniom psychologicznym o działaniach człowieka.

16 Por. F. List, Das nationale System der Politischen Oekonomii; wyd. VI, Jena

1950,

s. 220.

42

Stefan Marciniak

Ekonomia instytucjonalna

Kierunek

Keynesistowski

W szczególności był to sprzeciw wobec zaniedbywania przez neoklasyków

amerykańskich wpływu warunków społecznych na działania ludzi.

W ujęciu ekonomii instytucjonalnej każdy system gospodarczy działa w obrębie

takich instytucji, jak: własność, system wytwarzania i podziału dochodu

społecznego, podziału pracy. Instytucje te oraz stosowane przez nie metody

wpływają na sytuację grup społecznych, cele gospodarowania, preferencje

indywidualne i społeczne. Różnorodność i zmienność instytucji w czasie sprawia,

że nie istnieją uniwersalne prawa ekonomiczne. T. Yeblen 17, a także W.C.

Mitchel1X i J.R. Commons ''*, główni przedstawiciele tego kierunku w Stanach

Zjednoczonych domagali się, by ekonomia nie ograniczała się do analizy

normalnych przypadków i „taksonomicznego punktu widzenia", uwzględniającego

jedynie mierzalne motywy działania ludzi (jak u klasyków), ani do samego opisu

(jak w szkole historycznej), lecz by prezentowała genetyczny, tzn. uwarunkowany

dziedzicznie, rozwój procesu gospodarczego w całej jego pełni. Potrzeby ludzkie

nie są skutkiem racjonalnego wyboru, lecz są zdeterminowane przez społeczne

urządzenia i instytucje.

Z kolei J.M. Clark20, inny przedstawiciel instytucjonalizmu amerykańskiego, żąda

zwiększenia kontroli społecznej nad działalnością gospodarczą. Prezentuje tym

samym postawę sprzyjającą interwencjonizmowi państwowemu (patrz rozdz. 3 i 14).

Współcześni przedstawiciele omawianego nurtu w ekonomii amerykańskiej (zwani

niekiedy neoinstytucjonalistami), których najwybitniejszym przedstawicielem jest

J.K. Galbraith21, wnieśli wybitny wkład w rozwój założeń systemu państwa

opiekuńczego (patrz rozdz. 3). Poza tym instytucjonaliści widzą potrzebę

zintegrowania ekonomii z innymi naukami społecznymi — potrzebę badań

interdyscyplinarnych. Stąd też dążenie szkoły instytucjonalnej do akceptacji

metody holistycznej (omówionej wcześniej).

Współczesną nam ekonomię zdominowały jednak dwa kierunki, dwie szkoły myśli

ekonomicznej: keynesizm i monetaryzm. Koncepcje głoszone przez zwolenników obu

tych szkół podzieliły środowisko ekonomistów22 w stopniu nie znanym od czasów

wielkiego kryzysu lat 1929-1933.

Keynesizm jest teorią makroekonomiczną podkreślającą fakty wskazujące na to, że

gospodarka rynkowa jest ze swej natury niestabilna i wymaga aktywnej polityki

gospodarczej państwa. W szczególności dotyczy to bezrobocia i inflacji.

Zwolennicy J.M. Keynesa stoją na stanowisku, że podstawowymi wyznacznikami

poziomu działalności gospodarczej w każdym momencie są siły wpływające na

poszczególne składniki popytu globalnego

The Theory of the Leisure Class, 1899 (Teoria klasy próżniaczej, Warszawa 1971).

Business Cycles, 1927.

Institutional Economics, 1934 (Ekonomia instytucjonalna). " O zwiększenie

kontroli społecznej nad dziaia/nością gospodarczą. 1926. Ekonomia w

perspektywie. Krytyka historyczna, Warszawa 1991. Por. M. Blaug, Teoria ekonomii

..., op, cit., s. 691.

2. Glówne szkoły myśli ekonomicznej 43

(łącznego) oraz że zmiany w wydatkach są w stanie stymulować wzrost i poziom

dochodu realnego niezależnie od ilości pieniądza w obiegu.

Do podstawowych tez keynesistów zaliczyć należy także twierdzenie, że możliwe

jest zaistnienie ogólnej równowagi ekonomicznej przy niepełnym zatrudnieniu oraz

wykazanie, że w kapitalistycznej gospodarce rynkowej nie istnieje żaden

mechanizm gwarantujący automatyczne osiągniecie pełnego zatrudnienia21. Dlatego

konieczne jest, by rząd zastosował finansowanie z deficytu budżetowego,

dokonując wydatków na roboty publiczne.

M. Kalecki, wybitny polski ekonomista, ujął ten problem następująco: M. Kalecki

„Tylko tworzenie dodatkowej siły nabywczej zwiększa rentowność przemy- °

robotach słu, prowadzi do zwiększenia produkcji i zachęca do inwestowania. Przy

Publlcznych finansowaniu robót publicznych z podatków redukuje się zyski jedną

ręką o tyle, o ile się je zwiększa drugą"24. Trzeba więc finansować je z

deficytu budżetowego. Zwolennikami kierunku keynesistowskiego są dziś zarówno

skrajni (ortodoksyjni) keynesiści, jak i tzw. eklektyczni keynesiści. Do

grupy skrajnych keynesistów zalicza się przede wszystkim ekonomistów związanych

z Uniwersytetem w Cambridge (w Wielkiej Brytanii), m.in. N. Kaldora oraz W.

Gidleya25. Keynesiści ci głoszą tezę o niezdolności rynków do automatycznego

osiągnięcia równowagi w krótkim i długim czasie. Są też zdania, że bezrobocie

może się utrzymywać w nieskończoność, jeżeli rząd nie podejmuje

interwencji pobudzającej popyt globalny.

Do grupy tzw. eklektycznych keynesistów zalicza, się m.in. laureatów nagrody

Nobla: Brytyjczyków J. Meade'a i J. Hicksa oraz Amerykanina J. Tobina.

Przedstawiciele tej grupy wyznają pogląd, że gospodarka zawsze wraca ostatecznie

do stanu pełnego zatrudnienia. Są jednak zdania, że automatyczne dostosowanie

płac i cen przebiega raczej powoli, a zatem rezultat może nastąpić po wielu

latach. Dlatego też rząd powinien ponosić odpowiedzialność za politykę

stabilizacyjną w krótkim okresie, czyli powinien ingerować w procesy

gospodarcze.

Keynesistowski kierunek myślenia ekonomicznego dominował w teorii do połowy lat

sześćdziesiątych, a w praktyce polityki gospodarczej do połowy lat

siedemdziesiątych (ściślej do tzw. kryzysu naftowego lat 1973-1974). Wtedy to

okazało się, że środki zalecane przez zwolenników tej szkoły nie są w stanie

zapobiec narastającym procesom inflacji i bezrobocia występującym równocześnie

2(\ Nastąpiło wówczas odejście w praktyce od zaleceń keynesizmu i powszechne

przyjęcie założeń szkoły monetarystycznej oraz ich zastosowanie w praktyce.

:l Por. J.M. Keynes, Ogólna teoria zatrudnienia, procentu i pieniądza, Warszawa

1956, s. 494.

24 M. Kalecki, Kapitalizm. Koniunktura i zatrudnienie. Dzieła t. I, Warszawa

1979, s. 193. 1S Por. R. Dornbusch, D. Begg, S. Fischer, Ekonomia, t. II,

Warszawa 1992, cz. 4, rozdz. 30. Jl' Na temat współczesnych trendów bezrobocia

patrz rozdz. 9, a inflacji — rozdz. 19.

44 Stefan Marciniak

Państwo Przyczyny uniemożliwiające rozwiązanie narastających problemów

opiekuńcze bezrobocia, inflacji i ubóstwa stały się jednak już dużo wcześniej

bodźcem do powstania i rozwoju koncepcji państwa opiekuńczego. Jego narodziny

związane są z tradycyjną w Niemczech, pozytywną oceną roli państwa jako organu

kompetentnego, dobroczynnego, o wysokim prestiżu (w przeciwieństwie do

tradycyjnie negatywnego stosunku do państwa w krajach anglojęzycznych).

Przykładem działań wynikających z obawy przed rewolucją spowodowaną nędzą były

ustawy z lat 1885-1887, które zostały uchwalone za rządów kanclerza, hrabiego O.

von Bismarcka. Ustawy te zapewniały elementarne ubezpieczenia od wypadków,

choroby, starości i niezdolności do pracy na skutek inwalidztwa. Bardziej

wszechstronne i skuteczne działania w powyższym zakresie podjęto w Wielkiej

Brytanii na początku XX wieku. Ustawa uchwalona w 1911 r. przy poparciu L.

George'a, ministra skarbu, zapewniała ubezpieczenia od choroby i inwalidztwa

oraz ubezpieczenie od bezrobocia (które nie istniało w Niemczech aż do 1927

r.)27. W 25 lat później, w ślad za Wielką Brytanią poszły Stany Zjednoczone, a

następnie inne kraje. W 1920 r. angielski ekonomista A.C. Pigou opublikował

pracę pod znamiennym tytułem — The Economics of Welfare (Ekonomia dobrobytu),

która stała się inspiracją nazwy „państwa dobrobytu" (czyli współczesnego

państwa opiekuńczego). Najbardziej rozbudowanymi i najskuteczniejszymi do

początku lat dziewięćdziesiątych formami państwa dobrobytu były: społeczna

gospodarka rynkowa (soziale Marktwirtschaft) w Niemczech oraz państwo opiekuńcze

w Szwecji i innych krajach skandynawskich28. Krytyka państwa dobrobytu i

dominujące w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych tendencje deregulacyjne

ze strony monetarystów doprowadziły w latach dziewięćdziesiątych do ograniczenia

zakresu działań współczesnego państwa dobrobytu.

Kierunek Kierunek monetarystyczny obejmuje przede wszystkim przedstawicieli

mone- tzw nowej szkoły klasycznej w makroekonomii. W Stanach Zjednoczonych,

tarystyczny gcjzje ta szko}a s[ę narodziła, zalicza się do tej grupy R. Lucasa,

T. Sargenta

i N. Wallace, a w Wielkiej Brytanii m.in. P. Minforda29. Zwolennicy tej

szkoły opierają swoje rozumowanie na założeniu możliwości szybkiego

równoważenia rynków oraz założeniu racjonalnych oczekiwań.

Hipoteza Zgodnie z hipotezą racjonalnych oczekiwań (HRO) ludzie zawsze

racjonalnych reagują prawidłowo, przewidując np. wyższe ceny i stopy procentowe

jako

oczekiwań gj^gk państwowej polityki fiskalnej i monetarnej. Ekonomiści,

zwolennicy

HRO30 uważają, że sterowanie popytem przez państwo jest bezużyteczne.

:7 Por. J.K. Galbraith, Ekonomia w perspektywie ..., op. cit., s. 224.

2S Na temat współczesnego państwa dobrobytu patrz również rozdz. 3.

:" Por. ibid., s. 366.

10 W 1995 roku laureatem nagrody Nobla został R.E. Lukas za rozwinięcie HRO oraz

jej dopasowanie do realiów, jak również nowe podejście do analizy

makroekonomicznej, które spowodowało nowe spojrzenie na politykę gospodarczą.

2. Główne szkoły myśli ekonomicznej 45

natomiast doniosłą rolę może odegrać popieranie podaży (polityka propoda-żowa).

Przedstawiciele tej tzw. nowej szkoły klasycznej zaliczani są do skrajnych

monetarystów. W swoich rozważaniach wychodzą z dwóch założeń:

1) ludzie zawsze robią najlepszy użytek z dostępnych im informacji;

2) ceny i płace są giętkie.

Są to podstawowe twierdzenia szkoły racjonalnych oczekiwań. Wynika z nich, że

ludzie podejmują decyzje opierając się na najlepszych dostępnych informacjach

(danych) oraz znajomości teorii ekonomicznej. Przy takim założeniu można

przyjąć, że ludzie nie dadzą się „ogłupić", ponieważ mają dostęp do tych samych

informacji, co rząd31. Twierdzenie, że ceny i płace są giętkie (doskonale

elastyczne) oznacza, że zmieniają się szybko i równoważą popyt i podaż na

wszystkich rynkach w każdym punkcie czasowym. Z tego zaś ma wynikać, że rynki są

zawsze zrównoważone.

Do kierunku tego możemy zaliczyć również tzw. umiarkowanych monetarystów. Szkoła

ta kojarzy się zwykle z nazwiskiem jej twórcy, tzn. z M. Friedmanem z

Uniwersytetu w Chicago. W Wielkiej Brytanii do grupy tej zalicza się D. Laidlera

i część ekonomistów z London Business School. Umiarkowani monetaryści wierzą, że

przywrócenie pełnego zatrudnienia jest dość szybkie, choć może trwać kilka lat,

należy jednak unikać gwałtownych skoków popytu, a ważniejsze jest stymulowanie

podaży.

Zwolennicy M. Friedmana twierdzą, że najpotężniejszym czynnikiem oddziałującym

na poziom działalności gospodarczej jest zmiana w zasobie pieniądza. Analizują w

związku z tym proces wyznaczania dochodu w kategoriach teorii ilościowej

pieniądza (patrz na ten temat rozdz. 15). Keynesiści nie zaprzeczają

skuteczności polityki monetarnej, są jednak zdania, że mnożnik polityki

fiskalnej jest większy od mnożnika polityki pieniężnej (patrz rozdz. 25).

Utrzymują, że zarówno polityka pieniężna, jak i fiskalna, ma istotny wpływ na

dochód i produkcję. Friedman oraz inni monetaryści dowodzą natomiast, że skoro

pieniądz jest substytutem rozległej gamy dóbr i usług, zmiany ilości pieniądza

wpływają na rynki dóbr konsumpcyjnych i produkcyjnych, bezpośrednio stymulując

tym samym wydatki globalne, w tym również na inwestycje zapewniające rozwój

gospodarczy. Ze sformułowań tych wynika, że zmiany ilości pieniądza w obiegu

zawsze wywierają potężny wpływ na działalność ekonomiczną i nie można nimi

dowolnie manipulować.

W praktyce społecznej oraz w polityce gospodarczej rzadko mamy jednak do

czynienia z realizacją czystych modeli; z wykorzystywaniem zaleceń tylko jednej

szkoły naukowej. Z reguły politycy dążą do wykorzystania sugestii różnych szkół,

próbując dostosować je do konkretnych warunków danego kraju. W kontekście

omówionych powyżej koncepcji obu szkół możemy w ślad za amerykańskim laureatem

ekonomicznej

11 Por. P.A. Samuelson i W.D. Nordhaus, Ekonomia, t. I, Warszawa 1995, s. 510.

46 Stefan Marciniak

nagrody Nobla, L. Kleinem, powiedzieć, że optymalnym rozwiązaniem jest

współgranie polityki propopytowej, zalecanej przez keynesistów, z dobrze

zorganizowaną polityką propodażową (zapewniającą pożądaną restrukturyzację

gospodarki), zalecaną przez monetarystów12. Warto w tym miejscu dodać, że według

J.M. Keynesa „... idee głoszone przez ekonomistów oraz myślicieli politycznych,

bez względu na to, czy słuszne czy błędne, mają większą siłę niż się powszechnie

przypuszcza. W rzeczywistości one to właśnie rządzą światem. Działacze

przekonani, że nie podlegają żadnym wpływom intelektualnym, są zazwyczaj

niewolnikami idei jakiegoś dawno zmarłego ekonomisty" ".

2.8. Alternatywne koncepcje ekonomiczne

Ekonomia Omówione w zarysie szkoły ekonomiczne w większości należą do

tradycyjnie głównego pojmowanej ekonomii głównego nurtu. Obejmuje ona ekonomię

klasyczną nurtu oraz ekonomję neoklasyczną i keynesizm, czyli nowoczesną

ekonomię głównego nurtu. Istota nowoczesnej ekonomii głównego nurtu polega na

twórczym połączeniu dorobku mikroekonomii szkoły neoklasycznej z key-nesowską

makroekonomią. P.A. Samuelson twierdzi, że wraz z „wielką depresją" lat

1929-1933 oraz ogłoszeniem Ogólnej teorii zatrudnienia, procentu i pieniądza

J.M. Keynesa odrzucona została naiwna wiara w prawo J.B. Saya głoszące, że

niemożliwa jest ogólna nadprodukcja i ogólny długotrwały kryzys w gospodarce, bo

każda produkcja stwarza swój zbyt. Po 1929 r. ekonomia zmieniła się rydakalnie.

Upowszechnił się nowy paradygmat (por. przypis 71), którego istotnym wyrazem

jest m.in. prawo Keynesa mówiące, że każdy popyt stwarza swoją podaż. Powstanie

keynesizmu stało się początkiem kształtowania się nowoczesnej ekonomii głównego

nurtu, przeważającej dziś w skali cywilizowanego świata34. Krytykami ekonomii

głównego nurtu od połowy lat sześćdziesiątych są współcześni zwolennicy

leseferyzmu (F. Knight, H.C. Simons, F. Hayek oraz M. Friedman)15. O ich uwagach

krytycznych pisaliśmy głównie w p. 2.7.

Poza krytyką ekonomii głównego nurtu z „prawej" istnieje też jej krytyka z

„lewej". W tym miejscu ograniczymy się do przedstawienia w zarysie jedynie dwóch

kierunków lewicowych:

1) koncepcji K. Marksa oraz

2) ekonomii radykalnej (wywodzącej się ze związku radykalnej ekonomii

politycznej — Union of Radical Political Economy).

K Por. R.L. Klein, The Economics of Supply and Demand, Oxford 1983, s. 109.

11 J.M. Keynes, Ogólna teoria zatrudnienia, procentu i pieniądza, Warszawa

1956, s. 498.

14 Por. P.A. Samuelson i W.D. Nordhaus. Ekonomia, t. 2, Warszawa 1996, s.

314.

•^ Ibidem, s. 315.

2. Glówne szkot\ myśli ekonomicznej 47

Karol Marks stworzył w swych publikacjach system obejmujący całość Ekonomia nauk

społecznych. W tym miejscu ograniczymy się do kilku uwag na temat Marksowska

jego wkładu w rozwój teorii ekonomii. Główną koncepcją i motywem przewodnim

ekonomii marksowskiej jest teoria wartości dodatkowej. Stopa wartości dodatkowej

jest w tym ujęciu wyłącznie funkcją nakładów pracy bezpośredniej. Kapitał

(maszyny i materiały) nie tworzy dodatkowej wartości, przenosi jedynie swoją

wartość na nowy produkt. Teoria wartości dodatkowej okazała się jednak nie do

utrzymania. Nie ma dowodów na to, że każdy robotnik najemny o tych samych

kwalifikacjach wytwarza identyczną ilość wartości dodatkowej, niezależnie od

tego, jaką techniką się posługuje i jakie towary wytwarza (co wynika z koncepcji

Marksa). Na czym polega wobec tego wkład Marksa w teorię ekonomii? Jest to:

1) wizja ekonomii jako nauki o ewolucji systemów gospodarczych,

2) rozwój koncepcji dotyczącej istoty i roli postępu technicznego jako czynnika

endogennego rozwoju gospodarczego,

3) wkład w rozwój teorii cyklu koniunkturalnego,

4) rozwinięcie teorii zatrudnienia oraz rozmiarów i skutków bezrobocia.

Według Samulesona trwałym wkładem Marksa i Engelsa36 w rozwój myśli ekonomicznej

jest ich ekonomiczna interpretacja historii. Marks wskazał znaczenie interesu

ekonomicznego w tworzeniu i określaniu wartości ludzkich. I niezależnie od tego,

że wiele z jego prognoz dotyczących zmian w systemach ekonomicznych nie

sprawdziło się, jego dorobek zapewnił mu trwałe miejsce w historii myśli

ekonomicznej.

Ekonomia radykalna powstała w Stanach Zjednoczonych w okresie Nowa lewica wojny

wietnamskiej (1965-1973), kiedy nasiliły się ruchy protestu obywatel- a ekonomia

skiego związane z nową lewicą (niemarksistowską). G. Gurley z Uniwersytetu w

Stanford sformułował cele radykalnej ekonomii politycznej następująco: „Nadszedł

czas, kiedy założeniom i metodom ekonomii zostaje rzucone wyzwanie (...)

Niektóre z ataków odzwierciedlają niezadowolenie z faktu, że ekonomiści

poświęcają tak wiele czasu tak wielu trywialnym problemom (...) Inne radykalne

analizy dotyczą korzyści, jakie odnoszą pewne grupy w Stanach Zjednoczonych z

utrzymywania się hierarchicznej struktury klasowej, wytwarzającej zarówno

bogactwo, jak i nędzę, zarówno przywileje, jak i prześladowanie. Analizy te,

które na ogół konkludują, iż kapitalizm jest w dużej mierze odpowiedzialny za

społeczne i ekonomiczne nierówności, jednocześnie odmawiają społeczeństwu

kapitalistycznemu zdolności (czytaj chęci) do rozwiązywania tych problemów" ".

Ekonomiści tego kierunku kwestionują efektywność, sprawiedliwość Główne tezy

i słuszność makroekonomicznej polityki Stanów Zjednoczonych. Jednak, jak

ekonomii

radykalnej

"' F. Engels (1820-1895) przyjaciel i najbliższy, wieloletni współpracownik K.

Marksa. " G. Gurley, The State of Economics; „The American Economic Review", LXV

maj 1971 (cytal za: P.A. Samuelson, W.D. Nordhaus, Ekonomia, t. 2, op. cii. s.

317-318).

48

Stefan Marciniak

podkreśla A. Lindbeckx, nowa lewica jest krytyczna zarówno w stosunku do rynku,

jak i do państwowej biurokracji. W ocenie Samuelsona krytyka ta posuwa się za

daleko, gdyż rynek i biurokracja to jedyne znane dziś mechanizmy, za pomocą

których skomplikowana, nowoczesna gospodarka może rozwiązywać problemy co, jak i

dla kogo wytwarzać i dzielić. Wpływ przedstawicieli nowej lewicy na współczesną

ekonomię głównego nurtu jest jednak niewielki.

Dodać w tym miejscu należy, że: (1) regułą potwierdzoną przez doświadczenie

historyczne jest powstawanie, rozwijanie się oraz zanikanie teorii

ekonomicznych, które są odpowiedzią na wyzwania pojawiające się w konkretnych

okresach rozwoju ludzkości; (2) zjawiska ekonomiczne są różnie interpretowane w

poszczególnych teoriach (koncepcjach)39, stąd różne zalecenia i wskazówki dla

polityki makroekonomicznej. Spowodowane to jest m.in. odmiennymi warunkami oraz

potrzebami konkretnych gospodarek narodowych.

18 A. Lindbeck, The Political Economy ofthe New Left, „Ań Outsider View", New

York 1971 (powołanie za: P.A. Samuelson, W.D. Nordhaus, Ekonomia op. cit., s.

319).

39 Por. D.R. Kamerschen, R.B. McKenzie i C. rozdz. 6, p. 5.

Nardinelli, Ekonomia, Gdańsk 1991,


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
controlling finansowy - ćwiczenia 1 - 02.10.2011
ćwiczenia 1 - problemy podatkowe - 02.10.2011
02.10.2011. POSTEPOWANIE EGZEKUCYJNE12, Administracja WSEI Lublin, Postepowanie egzekucyjne
FINANSE Wyklad 1(02 10 2011) id 171467
02 10 2011 POSTEPOWANIE EGZEKUCYJNE
FINANSE WYKŁAD 1 (02 10 2011)
Historia myśli ekonomicznej (10) 14 04 02
EIE wykład 3 - 02.04.2011 r, Ekonomia integracji europejskiej
Ekonomika Transportu(1)05 10 2011
EKONOMIKA ) 10 2011
Obl, Poniedziałek - Materiały wiążące i betony, 02. (17.10.2011) Ćw D - Badanie właściwości zapraw b
Niepozorna żurawina 2011-02-10, Zdrowie,zioła,wegetarianizm,zdrowe odżywianie,oczyszczanie organizmu
ZW Pol pien PP 2011 2012 odcinek 1 dla studentów slides z wykładów w dniach 02 16 10 2011
EKONOMIKA 0 10 2011
MPLP 326;327 21.10;02.11.2011
Ekonomika Transportu(3)02.11.2011, Logistyka I stopień, II rok, ekonomika transportu, ekonomika
prawo i ekonomia 10 2011

więcej podobnych podstron