Prezentacja maturalna nie kasować !

Młody człowiek, mojego pokolenia czas Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej zna z opowiadań osób starszych, filmów i książek. Obraz ówczesnej Polski, kraju o silnych tradycjach chrześcijańskich i niepodległościowych, został doszczętnie wypaczony pod wpływem uzależnienia polityki wewnętrznej i zewnętrznej od interesów Związku Radzieckiego oraz założeń systemu totalitarnego. Społeczeństwo składało się z ludzi, którzy należeli do władzy partyjnej bądź byli z nią bezpośrednio związani oraz z bezwolnej masy robotniczej. Polacy nie mogli swobodnie wyrażać swoich opinii o rządach Komunistów. Wiadomości w telewizji, radiu i gazetach były ocenzurowane czyli poddane kontroli władz. Rządzącym zależało na tym by do obywateli docierały informacje dla nich wygodne, w ten sposób chcieli wpajać słuszność ich poglądów przeciętnemu robotnikowi. Ulice przepełnione były plakatami propagandowymi niosącymi ,nie raz śmieszne hasła. Artyści w PRL-u wykorzystywali parodię celowo. Nie mogli bezpośrednio walczyć z modelem życia proponowanym przez władzę, dlatego starali się ukazać, że bezkrytyczne posłuszeństwo i naśladowanie nie zawsze jest dobre dla narodu.
Według słownika terminów literackich, parodia jest to wypowiedź naśladująca cudzy styl w celu jego ośmieszenia. Parodia najczęściej bywa bezinteresowną zabawą literacką, ale może również stanowić formę satyrycznego rozrachunku z ustalonymi konwencjami literackimi czy politycznymi. Spośród dorobku twórców z tamtego okresu przedstawię teraz kilka dzieł które po przez karykaturalne przedstawienie rzeczywistości starają się zwrócić uwagę na problemy okresu PRL-u.
Mistrzem parodii o charakterze politycznym jest Sławomir Mrożek. Jego dzieła nasycone kpiną w sposób genialny oddają czasy PRL-u. W swoich licznych opowiadaniach oraz dramatach, bezlitośnie parodiuje bezmyślność władz komunistycznych oraz założenia realnego socjalizmu. Pokazuje również stosunek jaki do społeczeństwa mieli rządzący . Opowiadaniem które najlepiej obrazuje ową zależność miedzy władzą a ludem jest „Słoń”.
Tutaj przytoczę 3 fragmenty w których zostało wyeksponowana absurdalna polityka, farsa i zakłamanie.
-„Kierownik ogrodu zoologicznego okazał się karierowiczem. Zwierzęta traktował tylko jako szczebel do wybicia się. Nie dbał także o należytą rolę swojej placówki w wychowaniu młodzieży. Żyrafa w jego ogrodzie miała krótką szyję, borsuk nie posiadał nawet swojej nory, świstaki, zobojętniałe na wszystko, świstały nadmiernie rzadko i jakby niechętnie. Niedociągnięcia te nie powinny mieć miejsca, tym bardziej, że ogród bywał często odwiedzany przez wycieczki szkolne.”
- moment kiedy ogród dostał przydział odgórny słonia i dyrektor zrzeka się w liście przydziału
„Ja i cała załoga -pisał- zdajemy sobie sprawę, że słoń jest wielkim ciężarem na barkach polskiego górnika i hutnika. Pragnąc obniżyć koszty własne, proponuję zastąpić słonia wymienionego w odnośnym piśmie – słoniem własnym. Możemy wykonać słonia z gumy, w odpowiedniej wielkości, napełnić go powietrzem i wstawić za ogrodzenie. Starannie pomalowany, nie będzie się odróżniał od prawdziwego, nawet przy bliższych oględzinach.”
-„Potem, niesiony przez wiatr poziomo, pożeglował ponad ogrodzenie i zniknął wysoko za wierzchołkami drzew. Osłupiałe małpy patrzyły w niebo. Słonia znaleziono w pobliskim ogrodzie botanicznym, gdzie spadając nadział się na aktus i pękł. A uczniowie którzy wtedy byli w ogrodzie zoologicznym, opuścili się w nauce i stali się chuliganami. Podobno piją wódkę i tłuką szyby.”
Cytaty te ukazują jak małą wagę przywiązywała władza do przyszłości narodu. Liczył się tylko krótko terminowy zysk. …. DOKONCZYĆ!

„Mała Apokalipsa” Tadeusza Konwickiego to groteskowa powieść polityczna, w której ukazywana jest rzeczywistość w sposób ,który odbiorca uznaje za nierealistyczny. Autor przerysowuję z Polskę z końca lat 70. Bohater dzieli się swoja obserwacją socjologiczną i psychologiczną. Przedstawia świat zdominowany przez propagandę polityczną. Uważa ,że warunki życia obywateli ulegają ciągłemu pogorszeniu przez brak dostępu do obiektywnych informacji oraz ,że ich byt jest coraz bardziej ograniczany. Władza rozprzedaję majątek narodowy, nawet prowadzi rozmowy z Niemcami w sprawie odsprzedaży województwa. Miasto w którym żyje główny bohater to obraz zaniedbania i szarości. Panuje w nim chaos, brud, nędza, z elewacji domów odpada tynk, w dostawie prądu, gazu, wody występują przerwy, rankiem pijane kobiety roznoszą mleko. . Wędrówka bohatera po warszawie jest metaforą drogi krzyżowej, której stacje z jednej strony ukazuje uniwersalne prawdy o człowieku np. tęsknotę za miłością. Z drugiej zaś strony, uświadamiają sobie paradoksy i potworności systemu totalitarnego. Państwo totalitarne działa za pomocą przemocy. Parodiując ten dramatyczny stan rzeczy, autor obwinia za powstałą sytuację, nie tylko władze komunistyczne, ale także elity intelektualne, na które składają się ludzie tchórzliwi i ugodowi.
„Mała Apokalipsa” jest dziełem które wytyka wady panującej rzeczywistości. Przez wyolbrzymianie ukazuje niebezpieczeństwa systemu Totalitarnego. Świat groteskowy stworzony przez Konwickiego przeraża w samej swej absurdalności. Karykaturalnemu pomniejszeniu poddaje sfere: psychiczna, moralna, ideologiczna a także uczuciową, nawet tytułowa Apokalipsa jest mała gdyż odnosi się do jednego bohatera, jednego narodu. Myślę ,że najlepszym cytatem ,obrazującym zamary Konwickiego są słowa „Im oczywisty bezsens, tym głębsze myśli. Im więcej bezprawia, tym obfitsze prawa”
Stanisław Bareja w filmach „Miś” oraz „ Co mi zrobisz jak mnie złapiesz?” posługuje się prostymi , przez niektórych krytykowanymi i określonymi jako zbyt kiczowate dialogami oraz ukazuje absurdy życia w PRL-u.. Cechuje ją inwersja. Był to język charakterystyczny tzw. Język PRL-owski, którym posługiwano się na co dzień. Taki sposób mówienia był parodią języka ówczesnych sekretarzy partii, uwielbiających bardzo długie, wydawałoby się nie kończące przemówienia. Film zgodny z wyznawana przez reżysera zasadą, że rzeczywistość ukazana na ekranie odpowiada rzeczywistości PRL-u
Sam Bareja często powtarzał, że „Miś” to film poświęcony głównie tematowi wszechobecnemu w PRL-u kłamstwu. Kłamstwo stanowiło narzędzie dyktatury systemu totalitarnego i w „Misiu” apogeum parodii. W tym filmie kłamią wszyscy, bez wyjątków. Główny bohater filmu buduje wokół siebie skomplikowaną siatkę intryg i układów, aby zdobyć w końcu upragniony paszport. Dla niego kłamstwo jest wręcz odruchem i świadomym sposobem działania dla osiągnięcia zaplanowanego efektu. Jego osobowość podsumowała trafnie jedna ze sprzątaczek, mówiąc, że ten człowiek w życiu prawdy nie powiedział.
PUSZCZAM SCENY Z FILMU.
1) „cholera jasna won mi stąd! won mi stąd jeden z drugim! będzie mi tu kłaki rozrzucał! panie, to nie jest salon damsko - męski, tu jest kiosk RUCH-u! ja tu mięso mam!”
2) PRL-owska restauracja, łyżki na łańcuchach, stoliki na kartki oraz stare, brudne talerze, przymocowane do stołu, nie myte, tylko przecierane szmatką.
3)biuro na lotniksu wypełnione kwiatami (był to okup za tańsze bilety, albo za udzielenie jakichkolwiek informacji). W scence ukazany jest mężczyzna, który chce kupić bilet, dając w zamian kiełbasę. Jednak gdy kasjerka nie spełnia jego oczekiwań chce odzyskać swoje mięso i rozpętuję się kłótnia.
Wszechobecna korupcja, przekręty, bieda …. DOKONCZYĆ!
W „Misiu” ciekawe są również, wszelkie plakaty, hasła propagandowe czy komunikaty dla ludzi, świetnie oddające absurdalny charakter tamtych czasów:  ZA GARDEROBĘ I RZECZY ZOSTAWIONE W SZATNI, SZATNIARZ NIE ODPOWIADA ; KAŻDY KILOGRAM OBYWATELA Z WYŻSZYM WYKSZTAŁCENIEM SZCZEGÓLNYM DOBREM NARODU (Hasło na przejściu granicznym), PRZEPRASZAMY! TARAS WIDOKOWY NIECZYNNY. NAJBLIŻSZY CZYNNY TARAS WIDOKOWY DLA ODWIEDZAJĄCYCH WE WROCŁAWIU.
…. DOKONCZYĆ!
Stanisław Bareja chciał by jego komedie prowokowały widza, do refleksji i myślenia, pozostawiając mu pełną swobodę interpretacji. Film nie miał zwracać tylko uwagi na demoralizację działaczy sportowych. Gigantyczna kilkudziesięciu słomiana kukła, górująca nad wszystkim, symbolizować miała, głupotę, niekompetencję, pozorność, zakłamanie i wiele innych negatywnych cech. „Symbolikę misia, każdy tłumaczy według własnej wyobraźni, doświadczeń, oczekiwań” Reżyser nie przypisywał sobie jasnowidztwa, ale niektórzy w upadku Misia do wody dopatrywali się upadku epoki Gierkowskiej.
Film „ Co mi zrobisz jak mnie złapiesz?” piętnuje całe społeczeństwa, które nie potrafi funkcjonować bez krętactwa i kombinatorstwa. Reżyser, wbrew pozorom parodiuje władze i ustrój. Krytycznym okiem rejestruje zachowania społeczne i aspołeczne i związane z nimi patologie. Znaczące miejsce na szczycie struktury ukazanej w filmie zajmuje dyrektor Krzanowski, który aby pokazać ferdemu swoją żonę, za państwowe pieniądze wynajmuje apartament w najdroższym hotelu „Victoria”. Bareja także silnie parodiował pojawiającego się wszędzie propagandę sukcesu. Widać był wszechobecną kpinę z zalewania kraju hasłami i sloganami. Transparenty widoczne są wszędzie, widać je na ulicy i na placach budowy. Bareja wyeksponował je w miejscach, w których całkowicie traciły sens, napisane dla nich słowa. Np. napis „ dobrze pracować- lepiej pracować” . popularnym dorabianiem do niskich pensji, było tzw. Łebkowanie, sprzedaż paliwa prywatnym odbiorcą. Inny znakiem epoki były kolejki. W „Co mi zrobisz jak mnie złapiesz” ludzie stoją w długich ogonkach po serdelową w zakładowym bufecie, na poczcie, dworze kolejowym. Kolejkowicze przygotowani są na długi czas oczekiwania. Ci co stali po meble, mieli termosy, składane krzesełka, śpiwory. Bareja nie zmieniał, tylko parodiował rzeczywistość. Oficjalny slogan, „aby polska rosła w siłę, a ludziom żyło się dostatniej”, widniał na transparentach, był malowany na budowlach fabryk, znany był w całym kraju.
Gdy inni z głośny hura, optymistycznie przyjmowali dane PRL-u jako 8 potęgę świata. Bareja sceptycznie oceniał sytuację. Według niego. gospodarka opiera się na absurdalnych zasadach bez pokrycia i musiała runąć. W ostatnich ujęciach filmu widać wszystkie transparenty rzucone w nie władze, bezużyteczne, pozbawione sensu. Tak musiała się skończyć ta konstruowana fikcja gospodarza.
Wielu z oglądających nie zrozumiało lub raczej nie chciało zrozumieć zakończenia filmu, którym był obraz gadającej świni uciekającej ulicami Warszawy przed nożem rzeźnika. Była to aluzja do uświnionego społeczeństwa, w którym każdy ma coś na sumieniu. Nawiązując do PRL-owskiej sytuacji, świnia oraz mięso były politycznymi tematami. … DOKOŃCZYĆ !
WNIOSKI:


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Prezentacja maturalna, linki i nie tylko, http://www
Materialy pomocnicze prezentacja maturalna
Prezentacja maturalna 2012 Poli Nieznany
Bogucki D, html i rozne prace, Prezentacja maturalna
jak pisac wypracowanie maturalne, Prezentacja Maturalna
jos5, Akademia Morska Szczecin Nawigacja, uczelnia, AM, AM, nie kasować tego!!!!!, Ściśle tajne, Zoo
ratownictwo-poprawione, Akademia Morska Szczecin Nawigacja, uczelnia, AM, AM, nie kasować tego!!!!!,
prezentacja maturalna
prezentacja maturalna
Temat mojej prezentacji maturalnej to
prezentacja maturalna poszukiwanie sensu życia w wybranych lekturach
prezentacja maturalna (1)
prezentacja maturalna(1)
Wzmacniacz Operacyjny 2.5, Akademia Morska Szczecin Nawigacja, uczelnia, AM, AM, nie kasować tego!!!
EURPOEJSKIE PROCESY INTEGRACYJNE, Akademia Morska Szczecin Nawigacja, uczelnia, AM, AM, nie kasować
Rezonans szeregowy 1, Akademia Morska Szczecin Nawigacja, uczelnia, AM, AM, nie kasować tego!!!!!, Ś
PREZENTACJA MATURALNA

więcej podobnych podstron