dwudziestolecie miedzywojenne, POEZJA KLASYCYSTYCZNA, Temat: Poezja neoklasyczna ( inaczej klasycystyczna).


Temat: Poezja neoklasyczna ( inaczej klasycystyczna).

Najważniejszą cechą wszystkich klasycyzmów europejskich stanowiło widzenie człowieka w dwu nakładających się na siebie perspektywach: uniwersalnej i historycznej. W perspektywie uniwersalnej eksponowano - jako problem, który powinien być główną troską artysty - wewnętrzny, odwieczny konflikt natury ludzkiej, polegający na rozdarciu między żądzą ładu a kapitulacją wobec zamętu. Ów konflikt dostrzegano także w dziejach kultury i cywilizacji, analizowano w perspektywie historycznej, kiedy to zmaganie wewnętrzne jednostki przestaje być troską prywatną, upowszechnia się błyskawicznie, zarażając sobą coraz liczniejsze zbiorowości, klasy i narody, kraje i kontynenty. Wtedy to ludzkość wkracza w zamęt wojny, wykrwawia się w rewolucjach, popada w rozprzężenie obyczajów, a fundamentalne normy moralności ulegają rozpadowi.

Neoklasycyzm uważał za swoją najświętszą powinność obronę ładu oraz przeciwdziałanie chaosowi - jako zjawisku psychologicznemu panoszącemu się wewnątrz człowieka, i jako chorobie społecznej, nękającej ludzkość od zarania wieków do dziś.

Obie perspektywy, psychologiczna i historyczna, podlegały prostej hierarchii wartości. Klasycyzm precyzyjnie rozróżniał dobro i zło. Dobro dla neoklasyka oznaczało zgodę na świat, pokorę wobec przemijania, umiejętność współistnienia z naturą, troskliwą pamięć o dziejach ludzkości i poczucie uczestnictwa w ich trwaniu. Celem był stan, w którym słabną wątpliwości, niejasne hipotezy ustępują obrazowi świata - scalonemu i komunikującemu jedną, ostateczną prawdę na swój temat.

Poezja neoklasyczna wyrażała niezgodę na rozpacz, miała uzdrawiać zarówno twórcę, jak i czytelnika, koić ból istnienia, uczyć wiary w możliwość dotarcia do prawdy materii i mowy, odkryć ich niezagasłe piękno. Poezja neoklasyczna miała więc cel terapeutyczny.

Bohaterem pozytywnym tej poezji był człowiek, który ów upragniony spokój odnalazł: ktoś dojrzały, zdolny do myślenia o swojej biografii w kategoriach obowiązku i odpowiedzialny za los innych; poważny a jednocześnie umiejący się cieszyć życiem, nie stroniący od żartu i uciech zmysłowych, zwłaszcza gdy zmysły chłoną piękno przyrody lub arcydziela geniuszu ludzkiego. Nadto jeszcze - człowiek wykształcony i zarazem skromny, pielęgnujący kunszt mowy komunikatywnej. Komunikatywność, czyli zdolność do jasnego formułowania myśli, stanowiła tutaj ważny dowód, a zarazem sposób na obronę ładu. Neoklasyk cenił mądrą prostotę starych mistrzów.

Zło to dla neoklasyka poddanie się chorobie, która objawia się poprzez poczucie bezsensu istnienia, powoduje zerwanie ze światem, odrzucenie więzi z naturą, a także z kulturą przeszłości. Taka chora świadomość rodzi wyniszczający niepokój, który potęguje się - aż po depresję psychiczną, ta zaś objawia się albo w samolubnej izolacji ( postulowanej przez symbolizm ), albo w rozpaczliwej bierności (dekadentyzm), albo wreszcie w niepohamowanej żądzy niszczenia “starego świata”(najpierw romantyzm, potem ekspresjonizm, wreszcie futuryzm).

Wizerunek przeciwnika klasycyzmu musiał być, co zrozumiałe, nagromadzeniem cech przeczących ideałom tego nurtu. Tak więc bohaterem negatywnym został tu osobnik niezrównoważony, niecierpliwy, niedojrzały, niezdolny do akceptacji świata i samego siebie, ulegający wzburzonym emocjom - aż do załamania nerwowego i agresji, tym większą budzącej grozę, im łatwiej znajdującej naśladowców.

Na początku XX wieku etyka klasycystyczna znalazła się w niebezpieczeństwie. Jej przeciwnicy ideowi (nihiliści, anarchiści, komuniści), a także ludzie sztuki gustujący w estetyce rozpadu (ekspresjoniści, dadaiści, prymitywiści) lub w estetyce przemocy (futuryści, piewcy rewolucji) - odnosili spektakularne sukcesy. Rewolucyjno-awangardowa wizja dziejów budziła przerażenie u osób wychowanych w duchu klasycznym, szanujących utrwalony porządek społeczny i dorobek przeszłości. Niejeden z nich traktował program odwrotu od tradycji jak prawdziwą katastrofę - przeświadczony, iż bezrozumne upojenie nowatorstwem prowadzi do spustoszenia zbiorowej pamięci, z której będą znikały stopniowo najcenniejsze skarby człowieczeństwa. Za modę na egzotykę, na prymitywizm, trzeba będzie w końcu zapłacić izolacją gatunku ludzkiego, osamotnionego w nagle obcym, nieprzyjaznym świecie.

KLASYCYZM A KOMUNIZM

Tragiczne były losy klasycystów radzieckich. Klasycyzm radziecki przybierał różne nazwy: akmeizm, imażynizm, a miał na celu to samo: obronę ciągłości kultury. Gdy kubofuturyści obwieszczali strącenie Aleksandra Puszkina z “parostatku współczesności”, młody poeta-akmeista, Osip Mandelsztam, twierdził, że “parostatek współczesności jest parostatkiem wieczności”. Klasycyzm XX wieku nie był więc żadną ucieczką od teraźnieszości, lecz heroicznym łączeniem, uporczywym scalaniem tego, co dawniejsze, z tym, co pradawne, odwieczne.

Wokół idei klasycystycznych w Rosji przed- i porewolucyjnej skupiło się wiele talentów różnorodnych. Do akmeistów obok Mandelsztama należała Anna Achmatowa. Na uwagę zasługuje imażynizm i jego najwybitniejszy przedstawiciel, Sergiusz Jesienin. Wiele dzieli go od kanonicznego klasycyzmu ( przede wszystkim sentymentalny, chuligański dekadentyzm ), ale i wiele łączy: szacunek dla tradycyjnych miar wierszowych, niezgoda na futuryzm, lęk przed impetem cywilizacyjnym, obrona natury oraz jej więzi z człowiekiem. Żaden z wymienionych tu twórców nie podporządkował się panującej w ZSRR doktrynie literackiej.

KLASYCYZM ZACHODNIOEUROPEJSKI

Klasycyzm zachodnioeuropejski, łączony z twórczością tak różnych autorów jak: w Anglii Thomas Stearns Eliot, we Francji Paul Claudel, Paul Valery czy Jean Cocteau, był intelektualną reakcją na światopoglądy wywrotowe, burzycielskie, antytradycjonlistyczne. Zwolennicy orientacji neoklasycznej wiedzieli, iż choć rodzimi rewolucjoniści nie zdobyli władzy, to kiedyś mogą odnieść zwycięstwo, a wtedy to, co dziś wydaje się abstrakcją, hasłem na transparenty czy niewinną kawiarnianą modą, jutro przeistoczy się w niszczący żywioł.

KLASYCYZM W DWUDZIESTOLECIU

Klasycyzm w dwudziestoleciu był nurtem niejednorodnym. Leopold Staff, uznawany słusznie za najwyższy autorytet estetyki klasycystycznej, którą ugruntowałw wierszach z tomów “Wysokie drzewa” ( 1932 ) i “Barwa miodu”(1936 ) oraz w innych, drukowanych w prasie , pomieszczonych w powojennym już zbiorze “Martwa pogoda”( 1946 ), dał wcześniej świadectwo rozumienia racji rewolucji ( jego głośny “Gniew sprawiedliwy” z 1905 roku ). Podobnie rzecz się miała ze skamandrytami, np. Jarosława Iwaszkiewicza klasycyzm fascynował ma przemian z ekspresjonizmem, Julian Tuwim wręcz wyspecjalizował się w mówieniu językami przeciwnych poetyk ( w “Wiośnie” był ekspresjonistą, Ww “Słopiewniach”- futurystą, w “Rzeczy czarnoleskiej”- neoklasykiem ).

HARMONIA ŚWIATA

Termin “harmonia”w odniesieniu do poezji neoklasycznej z XX wieku oznacza takie widzenie świata, w którym dostrzega się bogatą różnorodność jego form, przy czym ich podobieństwo góruje nad obcością, przymierze okazuje się ważniejsze niż konflikty, a zatem człowiek w każdej sytuacji czuje się “u siebie”: zadomowiony, oswojony, akcepyowany przez otoczenie i odpłacający świtatu za to - podziwem, zachwytem, miłością.

Tego, co w innych “izmach” dwudziestolecia traktowano jako sprzeczność bytu,klasyk albo nie dostrzegał, albo wierzył, iż są one do przezwyciężenia. W poezji nie było to trudne. Świat harmonii był światem unieważnionych sprzeczności między:

- dniem dzisiejszym a wiecznością

- jednostką a ludzkością

- przyrodą a kulturą

- przestrzenią życia a przstrzenią słowa

- codziennością a odświętnością

- Polską a Europą.

HARMONIA WIERSZA

Odsłaniający harmonię Bytu wiersz neoklasyczny powinien odznaczać się własną harmonią, być wierszem zgodnym z tradycyjnymi kanonami rytmicznymi i rymowymi, utworem respektującym normy stylistyczne.

Cechy wiersza:

- miarowość niespiesznego rytmu ( faworyzowano rytm sylabowca )

- ceniono szczególnie rymy dokładne, unikano rymów skróconych, egzotycznych )

- stara, tradycyjna frazeologia poetycka

- przywoływanie cytatów, znanych aforyzmów

- powrót do starych gatunków ( oda, hymn, fraszka, sonet 0

- dyskurs ważniejszy niż obraz

- dyskurs kończy się pointą



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
jezyk polski, POEZJA DWUDZIESTOLECIA MIĘDZYWOJENNEGO, POEZJA DWUDZIESTOLECIA MIĘDZYWOJENNEGO
Poezja Dwudziestolecia Międzywojennego dla dzieci, Dwudziestolecie Międzywojenne, Opracowania
Poezja Pawlikowskiej wobec Awangardy, Dwudziestolecie Międzywojenne, Opracowania
Neosymboliczna i katastroficzna poezja II Awangardy, Dwudziestolecie Międzywojenne, Opracowania
Poezja polska okresu miedzywojennego(1), Dwudziestolecie międzywojenne, Lektury, lektury
6. MIĘDZYWOJENNA POEZJA LEOPOLDA STAFFA, 6. MIĘDZYWOJENNA POEZJA LEOPOLDA STAFFA (2)
dwudziestolecie miedzywojenne, Granica, Temat: “Granica” Zofii Nałkowskiej jako powieść
dwudziestolecie miedzywojenne, Ferdydurke Podstawowe kwestie, TEMAT: FERDYDURKE GOMBROWICZA
dwudziestolecie miedzywojenne, Ferdydurke Podstawowe kwestie, TEMAT: FERDYDURKE GOMBROWICZA
6. MIĘDZYWOJENNA POEZJA LEOPOLDA STAFFA, 6. MIĘDZYWOJENNA POEZJA LEOPOLDA STAFFA, 7)MIĘDZYWOJENNA PO
dwudziestolecie miedzywojenne, XXLECIE Z LOTU PTAKA, Temat: Dwudziestolecie z lotu ptaka.
25a Różnica między poezją a historią według Arystotelesa Typy ironii Albert Walczak
25b Typy ironii Różnica między poezją a historią według Arystotelesa Magdalena Święćkowska
2 Międzywojenna poezja skamandrycka
14. Katastrofizm w literaturze miÄ™dzywojnia, Dwudziestolecie międzywojenne, Na egzamin
Shulz z Kafka, Dwudziestolecie Międzywojenne, Opracowania
Dwudziestolecie międzywojenne, nauka, epoki literackie
Najwybitniejsi krytycy literaccy dwudziestolecia międzywojennego, Dwudziestolecie Międzywojenne, Opr
DWUDZIESTOLECIE MIĘDZYWOJENNE - PIGUŁKA, Język polski

więcej podobnych podstron