Wiersze sercem pisane
Wiersze sercem pisane
Zbiór wierszy wybranych
Zbiór wierszy wybranych
Autorka:aga9393
Autorka:aga9393
W niniejszej prezentacji przedstawiam wiersze wybrane z całego swojego dorobku.
W niniejszej prezentacji przedstawiam wiersze wybrane z całego swojego dorobku.
Życzę miłego i przyjemnego czytania.
Życzę miłego i przyjemnego czytania.
"Nie ma przeszłości ale jest nadzieja. Świtem się rodzi, w
blasku ust
dojrzewa Pozwala wierzyć w dobry czas Gdy nasze
dłonie odnajdą się w pustce....."
Niemodne groszki
Niemodne groszki
powracają
powracają
Wracam nad brzegu nitkę porwaną
Falą rozmyte stóp naszych ślady
I zapisane nadzieją marzeń
Uśmiechy nasze słonecznych twarzy
Burzy wariacje przy tęczy blasku
Co kolorami nas bawiła
Deszczu kropelki na mokrym piasku
Sukienkę w groszki też wspominam
Jak zdejmowałam mokrą całą
A wiatr ją suszył płaszczem wzruszeń
Zachody słońca tonące w wodzie
I znów brakuje tych poruszeń
Napisany 2009.08.10
Nasza wiosna
Nasza wiosna
Z serii "Cztery pory roku"
Z serii "Cztery pory roku"
I przyszła wiosna kwietniową porą
Ubrana w słońce kwiecia zapachy
Ogród nasz rozkwitł barwą kolorów
Czeka już tylko na nasze achy
Wezmę od ciebie pąki różowe
Co wstęgą uczuć powiązane
Zobacz na drzewie już skowronki
Naszą miłością oczarowane
Wezmę Twą miłość w ręce swoje
Schowam głęboko na dnie serca
Będzie jej ciepło i bezpiecznie
Tam jej nie znajdzie chłód morderca.
I popłyniemy wstęgą Wisły
Do morza co otwiera bramy
I chociaż wiry nas spotkają
Razem je wszystkie pokonamy.
Napisany 2009.04.08
Nasze lato
Nasze lato
Z serii "Cztery pory roku"
Z serii "Cztery pory roku"
I lato przyszło szybkim krokiem
Trawą pachnące i wiśniami
Wplotły się w zieleń nasze dłonie
Wymalowane stokrotkami
Chociaż ta trawa szybko wyschnie
W pamięci pozostanie zawsze
To pierwsze lato ktore przyszło
Jakże od innych pór łaskawsze
Bo ja nie sama i ty nie sam
Już razem kwiaty dziś zrywamy
Codzienność ubieramy w uśmiech
Słowem dzielimy się i snami
I wciąż płyniemy wstęgą Wisły
Do marzeń otwierając bramy
I chociaż spotykamy wiry
Wszystkie je z czasem pokonamy
Napisany 2009.08.17
Taniec
Taniec
Pocałunkiem zamykasz mi usta
Szybki oddech muska moją szyję
Jak rozpięta na ramionach chusta
Moje ciało przy Tobie żyje
I tysiące szpileczek wbijasz
Aż w tajemne zakamarki istnienia
Piersi pragną rąk gorących dotyku
Ciało wije się z bólu ,z pragnienia
Dusze nasze są już poza nami
Gdzieś w miłosnym ekstazy świecie
Tylko ciała, zwarte nierozłącznie
Jak w szalonym tańcu na parkiecie
Napisany 2008.12.29
Zimowy ogród
Zimowy ogród
Chociaż zima za oknem z mrozem
Dziś zakwitły fiołki w mym ogrodzie
Zapachniało wiosną i zielenią
Moje oczy do Ciebie się śmieją
Ogród budzi się w sercu i w duszy
I nieważne ,że śnieg go przyprószył
Czerwień róż już się wyłania z bieli
Fiolet barwą mnie swą - rozweselił
Idę między kolorów tęczami
Zrywam kwiaty co dla mnie słowami
Malowałeś na śniegu tym białym
One wszystkie dla nas zostały
Czerwień róż wciąż się z bieli wyłania
A ja pragnę Twojego kochania
Co w mym sercu skruszy lodu błękit
Co rozmrozi krew zmienioną w sopelki
Wiosną - ogród będzie czekał na nas.
Napisany 2009.01.03
Na ulicy poezja spotkanie
Na ulicy poezja spotkanie
Dla mojego kochanego wariata
Na ulicy gdzie poezja mieszka
Zwykła taka co miejsca ma wiele
Nas złączyła jedna aleja
Wczoraj obcy dziś przyjaciele.
Myśli bliskie ,dalekie dłonie
I marzenia co mogą być rajem
Dzisiaj jestem przy Tobie sercem
Jutro Twoim będę - Kochaniem
Dziwnie losu koleje się plotą
Myślisz - dla mnie nie świeci już słońce
Nagle jedna chwila coś zmienia
Znowu widzisz kolorów tysiące.
Bliski taki ,choć daleki dłoniom
Słowem pieścisz moich pragnień duszę
Jeśli rozum tego nie ogarnia
To w szaleństwo uwierzyć muszę
Napisany 2009.01.10
Będę bramą
Będę bramą
Chciałabym z wiatrem uśmiech Ci wysłać
By pieścił Twych oczu źrenice
Sercem wyśpiewać wszystkie swe myśli
Oddać swej duszy tajemnice
Być Twym aniołem co broni dzielnie
Przed myśli w smutki ubraną
Trzymać za ręce kiedyś w potrzebie
Chciałabym Twoją być bramą
Taką co wreszcie świat Ci otworzy
Na radość w sercu i w duszy
Co się nie ugnie przed codziennością
Ale co przeszłość rozkruszy
Jestem i nadal będę czekała
Choć dzieli nas granic wiele
Bo w moim sercu już zamieszkała
Miłość - co Twoim jest dziełem.
Taki sobie Rumcajs
Taki sobie Rumcajs
Ku pamięci Panu Jackowi - Rumcajsem zwanemu , bezdomnemu z mojego osiedla.
Ku pamięci Panu Jackowi - Rumcajsem zwanemu , bezdomnemu z mojego osiedla.
.
Jego domem ziemia była
Co noc do niej się przytulał
Dobre słowo miał dla innych
Składał głowę na tekturach
Wybrał życie proste może
Choć kształconym był człowiekiem
Zgubił sens na swojej drodze
Choć niemłody był już wiekiem
Idąc,gdy zataczał koła
Dzieci nie robiły krzyku
Rumcajs znany był dokoła
Nieraz leżał na chodniku
W noc styczniową mroźną ,jasną
Do snu ziemią utulony
Rumcajs już na zawsze zasnął
Tylko potem biły dzwony
I brakuje pana z brodą
W krajobrazie mego dnia
Ta historia niech przestrogą
Dla tych co chcą sięgnąć dna
Nierealna Realność czy Realna
Nierealna Realność czy Realna
Nierealność
Nierealność
Dla W
Chcę żebyś dla mnie dom zbudował
Koło niego ogródek z fiołkami
Ja wszystkie okna w nim otworzę
A słońce rozświetli ściany
Na stole tęczę rzucimy przez środek
Zerwaną z nieboskłonu
By kolorami nas bawiła
Wskazywała drogę po kryjomu
W domu naszym zamieszka nadzieja
Co w szczęście wierzyć pozwoli
Ogień w kominku nie będzie potrzebny
Bo serca miłość rozpali
Zaprosimy przyjaciół wszystkich
Na herbatę pachnącą jaśminem
I przy dźwiękach gitary czystych
Przeczekamy każdą srogą zimę
2009-02-02
Czekaniem szukam
Czekaniem szukam
Jestem jak drzewo w zimny szal ubrana
Senną powłoką szczelnie otoczona
Czekaniem szukam tych okruszków wspomnień
Gdy otulałam twój śmiech w mych ramionach
Tęsknię za ciepłem co ten świat rozbudza
Śmiechem dziecięcym /raj/ w konwalii dzwonkach
Niebem co sznurem ptaków przystrojone
Deszczem płynącym po twych ramion łąkach
Czekam na skwarne słońca pocałunki
Kwiaty co smukłe szyje pną do nieba
Kiście winogron od wina dojrzalsze
Miłość rozkwitłą w każdym nerwie drzewa
Napisany2009.02.17
Muzyka zagubionego
Muzyka zagubionego
Muzyka
Muzyka
Z serii /dla Muzyka/
Z serii /dla Muzyka/
Ciągle w sercu mi gra
Jakaś dziwna muzyka
Chociaż tonów nie słychać
I nie widać Muzyka
Wzbiera falą targana
Gdy znów struna się zrywa
Czasem milknie utkana
To znów duszę porywa
Trudno nutki pozbierać
Ubrać je w całość składną
Żeby wreszcie znaczyła
Co próbuje odgadnąć
Gubi rytm i po drodze
Szuka klucza swojego
Ma nadzieję odnaleźć
Grajka zagubionego
Zakręceni normalnością
Zakręceni normalnością
Nienormalni normalnością zakręceni
Postrzegani są przez ludzi jak wariaci
Uśmiechnięte roztrzepane dziwolągi
Ulicami miast wędrują dziwni tacy
Choć niejeden człek się puknie na ich widok
Oni w sercach zapisane szczęście mają
Wstyd ukryty noszą w sobie a na wierzchu
Smugi światła ich oblicza rozświetlają
Nienormalni normalnością zakręceni
Mokną w deszczu i w kałużach słońc szukają
Gdy ich spotkasz będziesz wiedział że to oni
Zakręceni szczęścia swego nie chowają
Zakręć z nimi za zakrętem zakręconym
W normalności nienormalnej drogę jasną
A przekonasz się że można w zakręceniu
Wciąż być sobą nie pozwolić gwiazdom zgasnąć
2009-02-22
Teneryfa
Teneryfa
Zakołysz mnie liści barwami
bo tańczyć z mimozą chcę jeszcze
Zacałuj mnie pąków kwiatami
niech wianek zaplotą mi świerszcze
Zatul mnie kiedy zimną nocą
mróz wyrzeźbi białą firankę
Ogniem zapieść a snem nad ranem
Ubierz z pereł białą woalkę
Wiosną kiedy w słonecznym kręgu
Ogrzejemy swoje oblicza
Zacałuj mnie pieszczot deszczem
Ciągle płoną serc naszych lica
Zatańcz ze mną w korowodzie marzeń
Niech rytm serca będzie muzyką
Pieść mnie słowem myślą i ciałem
Tylko twoją będę Teneryfą
Napisany 2009.08.20