Delete, czyli jak uprościć sobie życie

background image

Delete, czyli jak upro

ścić sobie życie

autorem artyku

łu jest Tomasz Zienkiewicz

Zarz

ądzanie czasem powstało, by upchać jak najwięcej rzeczy w i tak już zapchany

zadaniami dzie

ń. Nie masz takiego wrażenia? Zamiast zarządzać i optymalizować,

zacznij kasowa

ć z życia to, co nieistotne.

Tyle rzeczy na g

łowie, że trudno ogarnąć, a tu spryciarze od optymalizacji

ka

żdej sekundy próbują wmówić, że możesz zrobić jeszcze więcej w tym samym

czasie. Masz ochot

ę ich rozstrzelać?

A mo

że tak zamiast upychać coraz więcej, spróbujemy uderzyć z „drugiej mańki” i

zaczniemy odkrywa

ć uroki wycinania, usuwania i eliminowania ze swojego życia

rzeczy niepotrzebnych? Nienawidz

ę sprzątać, ale podejście, które chcę Ci

pokaza

ć, to nie tyle porządkowanie wszystkiego na właściwe miejsca, a bardziej

jednorazowe wyniesienie wszystkich niepotrzebnych gratów, o które si

ę potykasz.

Po takiej czystce jest znacznie mniej sprz

ątania.

Zamiast wi

ęc upychać, układać i organizować zadania, zachęcam Cię do tego, byś

najpierw krytycznie przejrza

ł, co Ci bezsensownie zabiera czas – i to wyrzucił

raz na zawsze.
Sprecyzujmy wi

ęc jeszcze raz, po co jest zarządzanie czasem: ano po to, byś mógł

zrobi

ć więcej rzeczy dla Ciebie WAŻNYCH, czyli takich, które przybliżają Cię do

osi

ągnięcia celów, realizacji swoich życiowych planów.

Są 3 sposoby, w jakie możesz zyskać czas na rzeczy dla Ciebie ważne:
1. rób wydajniej to, co robisz
Optymalizacja tego, co robisz jest szalenie istotna, jednak dopiero wtedy, gdy
ju

ż wiesz, na czym się skupić. Bez wcześniejszej selekcji rzeczy ważnych i

odrzucenia pozosta

łych – stracisz masę energii na poprawianie wydajności również

rzeczy nieistotnych. To jak próba szybszego poruszania si

ę w zabagnionym

jeziorku. Niby szybciej si

ę poruszasz, ale ani to radochy nie sprawia, ani wiele

nie daje.
Mo

że zamiast jeziorka przykład bardziej bliski ciału – skrzynka pocztowa lub

pliki na dysku. Je

śli uporządkujesz wszystkie rzeczy w odpowiednich

podkatalogach, nauczysz si

ę szybciej czytać, zastosujesz kilka jeszcze innych

technik – to rzeczywi

ście będziesz sprawniej się poruszał po tym, co masz,

szybciej odnajdywa

ł potrzebne informacje i przez to wydajniej pracował. Ale tak

naprawd

ę, to nadal poruszasz się po bagienku. Jeśli masz na dysku i w poczcie

śmieci, to jak wiele zyskasz ucząc się je segregować i szybciej czytać?
Je

śli w ciągu dnia/tygodnia tracisz energię na zadaniach i rzeczach, które

niepotrzebnie Ci zabieraj

ą czas – to jest lepszy sposób niż jedynie próba

robienia tych bezsensów wydajniej. Nie uwa

żasz?

2. rób tylko rzeczy wa

żne

Zostanie Ci mniej czasu na reszt

ę.

Racja. To jest w

łaściwa droga. Określ to, co Cię przybliża do Twoich celów i

skup si

ę na tym. Tu pojawia się to magiczne słowo: PRIORYTETY. Musisz wiedzieć

na czym Ci w

życiu zależy, wtedy będziesz wiedział jakie rzeczy są ważne, a

jakie wprost przeciwnie, jedynie s

ą zbytecznym balastem.

Właściwe podejście do rzeczy ważnych opisywałem w tym tekście.
3. wyeliminuj rzeczy nieistotne
A teraz co

ś nowego. Przynajmniej dla mnie. Ten krok możesz traktować jako

uzupe

łnienie punktu drugiego, ale tak naprawdę sam w sobie jest niezłym sposobem

na uzyskanie czasu. Czemu wcze

śniej się za to nie zabrałem ? :)

Mo

że dlatego że mam naturę chomiczą… tzn. lubię chomikować rzeczy. Nie kasuję,

nie rezygnuj

ę, nie eliminuję, bo przecież mogą się kiedyś przydać. Nie lubię

gubi

ć rzeczy – mam potem jakiegoś kaca, że może pozbyłem się czegoś, co może mi

si

ę jeszcze przydać. Zamiast usuwać, staram się raczej to gdzieś przechować. No

Strona 1

background image

Delete, czyli jak upro

ścić sobie życie

i to chomikowanie dotyczy w

łaściwie wszystkiego:

- kontaktów na telefonie,
- maili wszelakich,
- starych notatek,
- materia

łów z konferencji,

- archaicznych prezentacji,
- zak

ładek do stron, na które nie wchodzę

- p

łytek z filmami, których nigdy nie obejrzę,

- abonamentu na siatkówk

ę, mimo że nie chodziłem

- dokumentów, które opracowa

łem, ale już nigdy mi się nie przydadzą,

- ulubionych, ale ju

ż znoszonych ubrań, że aż wstyd założyć

…i jeszcze tony innych niepotrzebnych rzeczy.
Jaka wi

ęc jest propozycja?

DELETE!
Wytnij wszystko, co Ci nie jest potrzebne, co za

śmieca Twoją głowę, czas,

energi

ę, miejsce w domu, telefonie, poczcie itd. Nie krępuj się. Ile

potencjalnie mo

żesz stracić, gdy usuniesz za dużo? A ile możesz zyskać swobody,

czasu i przejrzysto

ści działań! Nie do przecenienia.

OK. To jak si

ę zabrać za porządki?

Przede wszystkim musisz wiedzie

ć, co jest dla Ciebie ważne w życiu – czyli patrz

punkt 2. Gdy ju

ż wiesz – zacznij usuwać całą resztę.

Sugeruj

ę Ci taką ścieżkę:

1. Okre

śl swoje cele, rzeczy ważne i wynikające z tego zadania

no comments. To ju

ż wiesz.

2. Nie planuj ich jeszcze – tylko wytnij wszystkie pozosta

łe zadania i rzeczy.

Czyli dokonaj wielkiego holistyczno-przekrojowego Delete. Usuwaj, co si

ę da, nie

chomikuj, nie zastanawiaj si

ę za długo. Jeżeli czegoś nie używasz – odinstaluj.

I nie mówi

ę tylko o programach, ale o wszystkim dotyczącym Twojego życia.

W ten sposób zyskasz miejsce na krok numer 3
3. Zaplanuj rzeczy wa

żne.

Powinno zosta

ć duuużo wolnego miejsca. Nie wypełniaj go. Zostaw… w tym czasie

WYMY

ŚL, co jeszcze ważnego możesz zrobić, by przysunąć się do swoich celów.

4. Dopiero teraz zacznij optymalizowa

ć rzeczy ważne

Tu ju

ż masz pole do popisu. Tuning ważnych rzeczy, które robisz, jest jak

najbardziej wskazany. W ten sposób skupiasz si

ę już jedynie na poprawianiu

esencji Twoich dzia

łań.

Co mo

żesz wykasować?

Kilka sugestii:
- usu

ń subskrybcje mailowe i RSS serwisów, które nic Ci nie dają poza szumem

informacyjnym lub utwierdzaniem si

ę, że to już wiesz.

- Grasz na gie

łdzie? Masz czas by śledzić wszystkie newsy, ślęczeć przy

notowaniach i analizowa

ć wykresy? Może lepiej powierzyć pieniądze funduszom lub

Asset Managementowi?
- skrzynka pocztowa, pliki na dysku… tu pewnie masz sporo do popisu. Nie
przerzucaj do archiwum, do podkatalogów. Za

łóż, że podstawową operacją jest

usuwanie. Chyba

że bardzo Cię tknie, by tego nie robić, bo to jakaś sprawa, do

której musisz si

ę odnieść. Pracując w firmach – zawsze można poprosić kogoś

(albo koleg

ę z biurka obok, albo nadawcę) o przesłanie ponowne tego samego

Strona 2

background image

Delete, czyli jak upro

ścić sobie życie

maila, je

żeli będzie Ci potrzebny.

- przejrzyj kontakty… czy naprawd

ę potrzebujesz tyle adresów telefonicznych w

telefonie?
- programy, aplikacje na komputerze i telefonie – do dzie

ła: Uninstall

- szafy, kartony, piwnica, pó

łki z książkami – zrób w końcu wielkie porządki.

Wydaj innym, sprzedaj na allegro, wystaw obok

śmietnika. Po prostu pozbądź się

wszystkiego, co nie jest i nie b

ędzie Ci potrzebne.

- cykliczne spotkania, uczestnictwo w klubach etc - je

żeli się tam nudzisz i

mo

żesz się z nich wywinąć - śmiało.

- odpu

ść sobie sprawdzanie co chwilę internetu, poczty – to nic nie daje.

Jedynie odrywa Ci

ę od istotniejszych zadań lub myśli.

- abonament na si

łownię/basen? Chodzisz, czy nie? Jeśli nie – to przestań

zasypywa

ć swoje poczucie winy jedynie tym, że opłacasz karnet. Zrezygnuj, oddaj.

A jak ju

ż zmądrzejesz, że w zdrowym ciele zdrowy duch – to zacznij biegać. Do

tego nie trzeba

żadnych karnetów.

- subskrybcja TV satelitarnej. Przecie

ż TV to megazaśmiecacz Twojego czasu.

Je

żeli lubisz czasami coś obejrzeć – wypożycz sobie DVD. Będziesz przynajmniej

wiedzia

ł, że oglądasz to, co chcesz, a nie to, co Ci podają.

- stare notatki, dokumenty. Nie wszystko da si

ę wyrzucić – zwłaszcza, jeśli

chodzi o np. PITy, potrzebne faktury i umowy. Te gdzie

ś zarchiwizuj. A reszta?

Wiadomo – na makulatur

ę.

Czym wype

łnić uzyskany czas?

Wcale niebanalne pytanie. Zyskasz sporo „czasoprzestrzeni” i b

ędziesz miał… hmm

rebus.
Bo co zrobi

ć z tym wolnym czasem? Najprawdopodobniej będziesz chciał go wypełnić

bzdetami. Pilnuj, by do tego nie dopu

ścić. Myśli same podsuną Ci pomysły, co

wa

żnego możesz zrobić. Daj tylko sobie odetchnąć od machania wiosełkami po

bagienku.
Mi

łego kasowania :)

Tego e-booka otrzymujesz dzieki:

http://www.ksiazkidosluchania.tnb.pl

Strona 3


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Jak zjebać sobie życie, czyli czego nie robić, by żyć szczęśliwym wiecznie
Złoty pył czyli jak poradzić sobie z potworami ze snu
Moj kawalek raju czyli jak wybrac dobre zycie
Uprosc sobie zycie
Zwolenkiewicz Karolina W otchłani śmierci, czyli jak poradzić sobie po stracie dziecka (fragmenty)
Uprosc sobie zycie
Moj kawalek raju czyli jak wybrac dobre zycie mojraj 2
Moj kawalek raju czyli jak wybrac dobre zycie mojraj
Moj kawalek raju czyli jak wybrac dobre zycie mojraj 3
Moj kawalek raju czyli jak wybrac dobre zycie mojraj 2
Moj kawalek raju czyli jak wybrac dobre zycie mojraj
Rozmowy mesko meskie czyli jak odnalezc w sobie prawdziwego mezczyzne rozmem
Rozmowy mesko meskie czyli jak odnalezc w sobie prawdziwego mezczyzne
Rozmowy mesko meskie czyli jak odnalezc w sobie prawdziwego mezczyzne
Jak radzić sobie z presją i manipulacją - czyli trudności mówienia NIE, Psychologia

więcej podobnych podstron