16.12.2014
Fuszara: Nastolatki mają utrudniony dostęp do antykoncepcji. Bez zgody rodziców nie mogą iść do ginekologa czy urologa
http://www.tokfm.pl/Tokfm/2029020,103087,17137333.html
1/1
Fuszara: Nastolatki mają utrudniony dostęp
do antykoncepcji. Bez zgody rodziców nie
mogą iść do ginekologa czy urologa
karslo, PAP 2014-12-16, ostatnia aktualizacja 2014-12-16 09:09:50
- Nastolatki bez zgody rodziców lub opiekunów, nie mogą iść na wizytę do ginekologa czy urologa. Może to mieć
wpływ na ich sytuację, gdy są ofiarami przemocy seksualnej - podkreśla pełnomocniczka rządu ds. równego
traktowania Małgorzata Fuszara. - Tym samym dostęp do nowoczesnych metod antykoncepcyjnych jest
utrudniony - dodała.
Fuszara zwróciła się o analizę problemu do ministra zdrowia. Według pełnomocniczki rządu polskie prawo dopuszcza
aktywność seksualną osób w wieku 15-18 lat, ale ich dostęp do lekarza, a tym samym do wykonywania badań na
obecność chorób przenoszonych drogą płciową oraz do nowoczesnych metod antykoncepcyjnych jest utrudniony.
Zgodnie z przepisami o zawodach lekarza i lekarza dentysty przeprowadzenie badania lub udzielenie innych
świadczeń zdrowotnych przez lekarza w stosunku do osoby małoletniej, wymaga zgody jego przedstawiciela
ustawowego bądź, w niektórych okolicznościach, opiekuna faktycznego lub sądu opiekuńczego. W przypadku
pacjentów, którzy ukończyli 16 lat konieczna jest również ich zgoda.
Minister zdrowia udzieli informacji
- Obecnie bez zgody przedstawiciela ustawowego nastoletni pacjenci nie mogą skorzystać z wizyty u ginekologa lub
urologa. Nie mogą zatem skorzystać z porady lekarskiej, uzyskać informacji o swoim stanie zdrowia i wykonać
potrzebnych badań. Problem ten może być szczególnie istotny w sytuacji, gdy konieczność badania lub innego
świadczenia zdrowotnego wynika z przemocy seksualnej, której doznała osoba małoletnia - podkreśla Fuszara.
Pełnomocniczka zwróciła się do ministra zdrowia z prośbą o przekazanie informacji, czy resort analizował problem
ograniczenia dostępu do świadczeń ginekologicznych i urologicznych nastolatków oraz czy widzi potrzebę zmiany
prawa w tym zakresie.
Problemy ze świadczeniami maja osoby poniżej 16 lat
W tej sprawie od kilku lat apelują do ministra organizacje pozarządowe. Wiosną Grupa Edukatorów Seksualnych
Ponton wraz z Kampanią Przeciw Homofobii(KPH) przygotowała raport nt. edukacji seksualnej i dostępu do usług
ginekologicznych. Wynikało z niego m.in., że dużo problemów ze świadczeniami mają osoby poniżej 16. roku życia
(które zgodnie z prawem potrzebują zgody rodziców czy opiekunów na badanie) oraz pacjenci pomiędzy 16. a 18.
rokiem życia - w których przypadku współdecydują
Według Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, każdego roku w Polsce kilkanaście tysięcy nastolatek zostaje
matkami, ponieważ mają utrudniony dostęp do skutecznej antykoncepcji. Resort zdrowia ma 30 dni na odpowiedź
pełnomocniczce.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej?
Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!
"Wszyscy w sali weselnej płakali". Mąż naprawdę zaskoczył swoją żonę>>